Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:08, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście łajdacy już dawno stracili rozum :
"Nie będziemy klęczeli przed księdzem, kłaniali bankierom czy związkowcom" - bełkotał bezmyślnie Tusk . Na prochach ? Czy innych doplaczach...
Do wygłodzonych posłów PiS przemawiał prezes :
"Spotkały się dwie Polski. Tam są syci i gnuśni" a tu głodujący i wychudzeni !
A tam na sali poslowie PiS zabiedzeni wychudzeni ! Istne szkielety ! żal patrzeć ! Co chwila ktorys sie przewracal i padal na ziemie ...
>>>>>
Takuich debili wy popieracie ! POPiS ma razem 75 % glosow w wyborach... To swoadczy o waszym rozumie ktorego prawde mowiac nie ma...
Takich ,,politykow'' wybierzecie w nastepnych wyborach ! To juz Kadafi jest wiecej rozumny...
Jedyne co mozna z nimi zrobic to pzrzerobic ich przemowienia na jakies single !
Baja bongo ! Bajabongo !
Bongo baja !
Tu kumples siedza na sali
Tam bredzi Tuska gęba :
Nie będziemy klęczeli przed księdzem,
ędzem Ędzem ędzem !
Umps Umps Umps !
kłaniali bankierom czy związkowcom
com ! com com com !! Co com com !
Baja bongo ! Bajabongo !
Bongo baja !
Tam są syci i gnuśni
Tu świrnięci obleśni !
>>>>>
TFU !
Tu by problem rozwiazal psy - chiatra ...
Reakcja szefa PJN na wybór Kluzik-Rostkowskiej
- PJN przygotowuje się na wybory - zapowiedział przewodniczący partii Paweł Kowal. Jak dodał, PJN szanuje wybór swej byłe liderki, Joanny Kluzik-Rostkowskiej, która - mówił Kowal - "nie miała siły iść dalej z nami".
- Decyzja jest jedna: idziemy na wybory. Pójdziemy na wybory w takich, czy w innych okolicznościach, nic nas nie złamie. Już za dużo żeśmy przeszli, żeby codziennie komentować wydarzenia medialne wokół klubu - powiedział Kowal na sobotniej konferencji prasowej.
Dodał, że PJN przygotowuje się na wybory, tworzy listy i zaprasza tych, którzy zgadzają się z programem tego ugrupowania. - Zapraszamy tych chcą postawić na politykę na rzecz rodziny. Zapraszamy tych, którzy chcą, aby obywatele sami decydowali o tym, jak ma wyglądać gmina, powiat, województwo. Jeśli ktoś ma takie poglądy jak my, pójdzie z nami - mówił Kowal.
Pytany o Kluzik-Rostkowską, która zdecydowała się przyłączyć do PO, powiedział, że działacze PJN szanują jej "wybór, wiedzą, że tak jest w polityce i dają też przykład polskiej polityce, że tak się trzeba rozstawać, że rozstawać się trzeba w serdeczności i życzyć wszystkiego najlepszego".
- Rozumiemy, że nie miała siły iść z nami, powiedziała to wyraźnie dzisiaj. Prosimy ją w takim razie, aby ten czas, który ma w Platformie spożytkowała na zadanie premierowi naszych pytań, tych które dla niej były też ważne - powiedział. Dodał, że chodzi m.in. o pytania dotyczące programu polityki rodzinnej oraz kwestii OFE.
- To rozstanie było, takie jakie może być w takiej sytuacji. Nie jest łatwo się rozstawać, liczyliśmy, że Joanna da radę pójść z nami - podsumował Kowal.
>>>>>>
Natomiast Kluzik wyjasnila ze kierowala nia nienawisc do PiS a przywalenie preziowi uwaza za najwazniejsze...
Oczywiscie jest to smutne... Oczywiscie prezes jest oblesny i wstretny ... Niepodobny do czlowieka i trzeba tepic te podlosc ...
ALE TO CO INNEGO NIZ OBSESJA !!! Nie mozna obsesyjnie myslec tylko o prezesie... Ja rozumiem ze jak sie bylo kolo niego to urazy sa olbrzymie ale trzeba sie wyzwolic z nich...
Tymczasem co robi Kluzik ...
Wchodzi do PO stwierdzajac jak mi tu dobrze jakie wspaniale towarzystwo...
Co mowil Sikorski jak wchodzil do PO ?
Jak mi tu dobrze jak wspaniale towarzystwo...
Co mowil Arlukowicz ?
Jak mi tu dobrze ...
ROBOTY !!!!
Robotyzacja automatyzacja ... Cyborgi ...
Mowia ,,co trzeba''...
Kluzik zmienila Fritzla...
Teraz Fritzlem bedzie Tusk a nie Jaroslaw...
To sa wszystko zombiaki...
Wystarczy spojrzec na Kopacz Radziszewska czy innego Grada...
Blade to wystraszone ... belkocze jak karabin maszynowy ...
ZOMBI !
Sprzadli dusze za stolek i zostaly im tylko zwloki !
NIE WARTO !!!! Lepiej usunac sie z tego bagna...
Zwazmy ze njalepsi ludzie jakos tak znikaja z ,,polityki''...
Najpierw najlepsi z najlepszych czyli KPN i Moczulski...
To byla prawdziwa katastrofa Polski... Bo odszla legenda...
Ai w mniejszym wymiarze Giertych i LPR robili dobrze i nie ma ich w Sejmie... Lepper gdy tylko poprawil swoje zycie WYPADL...
Nawet Rokita ktory przeciez wywodzi sie ze srodka tego srodowiska tez znalazl sie poza... Zostaje swolocz najgorszy gnój ...
Nie ma tam miejsca na ludzi przyzwoitych ! Takie sa realia i nie ma sie czego wstydzic ze sie opuszcza to szambo i kurczowo trzymac sie stolka..
Nikt normalny nie wymaga od PJN jakiegos cudu - chodzi tylko o PRZYZWOITOSC !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:44, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
PJN apeluje: u nas są dla was miejsca
Prezes PJN Paweł Kowal zaapelował w niedzielę w Gdańsku do środowisk prawicowych o przyłączenie się do partii. "U nas są dla was miejsca" - przekonywał.
W niedzielę w Gdańsku odbyła się Pomorska Konwencja partii. Uczestniczyło w niej ok. 200 osób. Oprócz prezesa PJN, wzięli w niej udział także posłowie: Paweł Poncyliusz i Tomasz Dudziński.
- Chcielibyśmy, by na listach wyborczych w jesiennych wyborach znaleźli się przedstawiciele innych środowisk prawicowych; nie przesądzamy dzisiaj których, prowadzimy w tej sprawie konsultacje - powiedział Kowal.
- Jesteśmy otwarci, u nas są dla was miejsca: to co udało nam się zbudować, partia, klub, zalążki programu opartego o wolność są do waszej dyspozycji i jest to dużo silniejsze niż przed tygodniem - apelował do środowisk prawicowych.
Kowal jest przekonany, że "za kilka lat oferta PJN będzie jedną z najciekawszych w Polsce".
Poinformował, że w ciągu trzech-czterech tygodni będzie znany kształt list wyborczych PJN. - W ok. 80% okręgów wyborczych mamy grupę działaczy, którzy są w stanie tworzyć listy - dodał.
- Wiemy, że dzisiaj nie wygramy wyborów, nie będziemy pierwsi w sejmie, ale wiemy, że w Polsce jest kilka-kilkanaście procent ludzi, którzy myślą, kierują się zdrowym rozsądkiem, którzy nie dają się ponieść emocjom, którzy analizują, co jest dobre dla Polski, co jest dobre dla innych oraz gminy i my zwracamy się do nich - powiedział dziennikarzom lider PJN.
"Mówimy to bardzo jasno: jak kogoś bawi nieustanna walka na słowa z premierem, jego miejsce jest w PiS; jeśli kogoś bawi walka z Jarosławem Kaczyńskim, w PO ciągle jest bardzo wiele miejsca" - zaznaczył. Zwrócił uwagę, że "z nami idą ci, którzy chcą budować swoje małe wspólnoty, my mamy świadomość, do kogo kierujemy nasze słowa; powstaliśmy po to aby zmienić styl".
Poinformował, że partia ma prawie 2 tys. członków i "bardzo wielu sympatyków w całej Polsce". - Przetrwaliśmy najtrudniejszy tydzień i teraz co by się nie działo, idziemy dalej; będziemy pokazywali, że Platforma Obywatelska skręca w lewo i ani w sferze podatków ani w sferze gospodarki nie jest liberalna; w sferze światopoglądowej nie szanuje tego, co konserwatywne, co ważne, co związane z tradycją, wolnością
Paweł KowalPrzetrwaliśmy najtrudniejszy tydzień i teraz co by się nie działo, idziemy dalej; będziemy pokazywali, że Platforma Obywatelska skręca w lewo i ani w sferze podatków ani w sferze gospodarki nie jest liberalna; w sferze światopoglądowej nie szanuje tego, co konserwatywne, co ważne, co związane z tradycją, wolnością - oświadczył Kowal.
Jak mówił, "idziemy do wyborów dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma żadnej zdolności konsolidacji sił wolnościowych, konserwatywnych w Polsce; nikomu nie obiecujemy złotych gór, wielkiego klubu parlamentarnego". Zaznaczył, że "chcemy wejść do Sejmu, by dopilnować tych rzeczy".
Szef klubu parlamentarnego PJN Paweł Poncyliusz powiedział, że plany kandydatów PO i PiS, dotyczące zdobycia mandatów w jesiennych wyborach, są "imperialne", cele są bardzo wysoko postawione. - My, jako PJN, chcemy trochę popsuć te plany, pokazać tym partiom, że dzisiaj więcej zajmują się sobą a nie zajmują się ludźmi, którzy na nich głosują w wyborach - zaznaczył.
Zadeklarował, że w woj. pomorskim PJN wystawi swoich kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych, "a to oznacza, że będziemy poważnym konkurentem także z punktu widzenia programowego". - Czy dwie gwiazdy polskiej polityki są w stanie obiecać Polakom, że w ciągu czterech lat nie podniosą podatków; nasi kandydaci już dziś obiecują, że nie podniosą.
Kowal podkreślił, że PJN nie zajmuje się już sprawą Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Zaapelował jednak do sumienia b. szefowej PJN, która "jak nikt inny dobrze wie, co nam pomaga, a co szkodzi", żeby "robiła tylko takie rzeczy, które nie będą już nam bardziej szkodziły, dlatego, że ostatni tydzień był dla nas bardzo trudny".
- Nie będziemy tracili już ani minuty na te dyskusje, na temat tego, kto wchodzi, kto wychodzi, czy będzie klub czy nie; mamy cel, mamy klub, idziemy do przodu - podkreślił lider PJN.
>>>>>>
Tak ! Jesli ktos ma podobne poglady to jak najbardziej. Np. Jan Rokita... W przypdaku PJN nie mozna nikogo odejrzewac ze ,,idzie po stolek'' bo nikt nie ma gwarantowane ze z PJN zyska stolek... Sytucja jest zatem czysta ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:07, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
PJN : pokazujemy, po co jest opozycja
Prezes PJN Paweł Kowal poinformował, że jego ugrupowanie ma gotowy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją zmian w ustawie o OFE. - Dotrzymujemy słowa i pokazujemy, po co jest opozycja - podkreślił.
Szef klubu PJN Paweł Poncyljusz poinformował, że zbierane są obecnie podpisy pod wnioskiem do TK. Do jego złożenia potrzeba podpisów 50 posłów; klub PJN ma ich 15, dlatego do podpisywania się pod wnioskiem chce namawiać posłów innych klubów.
- Kierujemy dzisiaj pisma i projekt tego wniosku do szefów pozostałych klubów parlamentarnych w Sejmie z prośbą o dołączenie się do tego wniosku - powiedział Poncyljusz.
Nowelizacja ustawy w OFE weszła w życie 1 maja. Zakłada ona m.in. obniżenie składek przekazywanych do OFE z 7,3% do 2,3%. Z czasem mają one stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć poziom 3,5%. Pozostałe 5% trafia na indywidualne subkonta w ZUS. Według rządu, zmiany pozwalają ograniczyć potrzeby pożyczkowe państwa o ok. 190 mld z o przejściu do klubu PO.
PJN od początku krytykowała ustawę, podkreślając, że "dewastuje" ona system emerytalny. - Dzisiaj dotrzymujemy słowa i przedstawiamy publicznie wniosek do TK ws. zmian w OFE. Pokazujemy w ten sposób, dlaczego niektórzy tak bardzo nie chcą, aby nie było klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza - powiedział Kowal na konferencji prasowej w Sejmie.
Jak podkreślił, dyskusja nt. zmian w OFE, która przetoczyła się przez Polskę w kwietniu tego roku, dotyczyła milionów Polaków, którzy mieli wątpliwości i buntowali się przeciwko samowolnym działaniom rządu.
- Nie pomogły głosy ekspertów i polityków, nie pomogły głosy autorytetów ekonomicznych. Rząd postąpił tak, jak chciał, a my dzisiaj pokazujemy, po co jest opozycja. Opozycja jest po to, aby w takich sytuacjach powiedzieć: "nie zgadzamy się i nie ustąpimy" - oświadczył prezes PJN.
Kowal zaznaczył, że PJN przedstawia wniosek do Trybunału nie w swoim imieniu, lecz w imieniu milionów Polaków, którzy - jego zdaniem - potrzebują, aby ktoś reprezentował realnie ich interesy oraz mówił o sprawach, które ich bulwersują i budzą gniew. Zapewnił, że jego ugrupowanie będzie zawsze reprezentowało tych, którzy stoją u progu życia i czują się wykorzystywani przez państwo.
Poncyljusz podkreślił, że ustawa o zmianach w OFE burzy przede wszystkim umowę społeczną, która została zawarta z milionami Polaków kilkanaście lat temu.
- Zasada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nią prawa opiera się na pewności prawa. Ingerencja regulacyjna w system emerytalny w kształcie wprowadzonym przez ustawę nie jest jedynym możliwym i najefektywniejszym w długiej perspektywie środkiem uzdrawiającym finanse publiczne i zmniejszającym deficyt budżetowy - powiedział Poncyljusz.
PiS, SLD i PJN w trakcie prac nad rządową ustawą krytykowały ją. PiS i SLD nie wykluczały złożenia wniosków do TK, by zbadał zgodność ustawy o OFE z konstytucją. Ostatecznie SLD zdecydował, że nie będzie składać własnego wniosku. PiS informował natomiast, że jeszcze się zastanawia, czy zaskarżyć ustawę ws. OFE do TK; ostatecznie takiego wniosku nie złożyło.
>>>>>
Kolesie z POPiS beda bezczelni dopoki za ich podlosci bedzie nagroda w postaci wywiadow w mediach i glosowania tumanow z elektoratu ... Jedyny sposob to wywalic ich z mediow i sejmu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:30, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nieoczekiwany wzrost poparcia dla PJN - najnowszy sondaż na zlecenie Polskiego Radia przez Instytut Homo Homini.
To pierwszy sondaż wykonany po rozpoczęciu przez Joannę Kluzik-Rostkowską współpracy z Platformą Obywatelską.
Największym zaskoczeniem jest jednak wzrost, który zanotowała Polska jest Najważniejsza - uzyskała 3,9%, czyli o 1.6% więcej niż w ostatnim badaniu.
A wiec jest ten sukces ! Okazuje sie ze trzeba bylo cos zmienic i wyborcy to zauwazyli ...
Przecieki nie zaszkodzily wbrew obawom ani Bielan ani niestety Kluzik...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:32, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A jak przedstawiaja sie obecnie wladze PJN ?
Paweł Poncyljusz i Marek Migalski zostali wiceprzewodniczącymi PJN, a Elżbieta Jakubiak - skarbnikiem partii - zdecydowała Rada Krajowa tego ugrupowania.
Nasza łódeczka płynie dzielnie i mam nadzieję, że do dzielnych świat należy. Będziemy mieli tyle odwagi, żeby dalej iść do przodu
Elżbieta Jakubiak
Posiedzeniu Rady Krajowej Kowal przekonywał, że PJN "idzie do przodu". - Partia ma już niemal dwa tysiące członków i jest też klub w sejmie, chociaż od samego początku największym problemem było to, że wszyscy mówili, że go nie będzie - mówił Kowal.
- Do wszystkich, którzy wątpią, do naszych przyjaciół, którzy się wahają, na których wywierany jest nacisk, mówimy: nie poddawajcie się - apelował Kowal.
- Nasza łódeczka płynie dzielnie i mam nadzieję, że do dzielnych świat należy. Będziemy mieli tyle odwagi, żeby dalej iść do przodu - zapewniła także nowa skarbniczka PJN Elżbieta Jakubiak.
>>>>>
Oczywiscie wobec dna jakie prezentuje banda czworga trzeba porzucic nadzieje na wielka przyszlosc i nie przeszkadzac PJN... Slysze ze maja sie laczyc z Markiem Jurkiem czy Korwinem... Jest to sluszne... Ja zawsze nawolywalem do laczenia nawet w obliczu roznic i niecheci...
Szambo jest tak wielkie ze osoby ktore grymasza ze program nie ten sa zalosne... TU CHODZI O ZYCIE!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:09, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
PJN ujawnia swoją strategię - będzie startować z...
Polska Jest Najważniejsza listy kandydatów do sejmu przedstawi pod koniec lipca lub na początku sierpnia - poinformował podczas konferencji prasowej prezes ugrupowania, Paweł Kowal.
- Będziemy uczestniczyć w wyborach. Listy wystawiamy w całym kraju. Idziemy pod własnym szyldem, a na nasze listy będziemy zapraszali przedstawicieli Prawicy Rzeczpospolitej i środowisk związanych z Unią Polityki Realnej - powiedział Kowal.
Dodał, że w wyborach do senatu PJN również będzie współpracował z innymi środowiskami prawicowymi, ale - jak dodał - "będziemy przede wszystkim skoncentrowani na wyborach sejmowych".
Jego zdaniem, PJN może liczyć na poparcie ok. 7% ludzi, którzy "uważają tak jak my".
- Są zwolennikami spokojnej polityki, odnoszenia się do merytorycznych problemów, dostrzegają skręt Platformy na lewo w sensie personalnym i programowym - podkreślił.
W ocenie Kowala, przekroczenie przez PJN 5% progu wyborczego i wejście do sejmu będzie sukcesem ugrupowania. - Zdajemy sobie sprawę, że nie będziemy partią rządzącą. Jesteśmy realistami, chcemy wprowadzić do sejmu grupę polityków młodszego pokolenia - zaznaczył.
Pytany czy będzie kandydował do sejmu, Kowal - który od 2009 r. jest europosłem - powiedział, że nie wyklucza takiej możliwości.
- Choć jest to trudny wybór, bo mam zobowiązania dotyczące mandatu posła do Parlamentu Europejskiego - dodał. Jak wyjaśnił, jego zobowiązania dotyczą głównie spraw ukraińskich.
- Jest bardzo gorący okres w relacjach unijno - ukraińskich, a jestem jedną z tych osób po stronie UE, które występują w imieniu Unii wobec Ukrainy - zauważył.
Według Kowala, PJN liczy obecnie ok. 2 tys. członków, a połowa z nich nigdy wcześniej nie należała do żadnej partii.
>>>>
Jesli startuja samodzielnie to rzecz jasna sojusz z wszelkimi innymi silami spoza bandy czworga jest sluszny ... Chyba juz dosc bylo nauki ze podkreslanie roznic na sile sluzy tylko bandzie czworga... Nad roznicami czas jest sie zastanawiac gdy sie ma perspektywe tworzenia rzadu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:11, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kolejni działacze opuszczają PO, gdzie przejdą?
Kolejnych 35 działaczy PO w Łodzi przechodzi do PJN - poinformowano podczas briefingu wiceszefa PJN Pawła Poncyljusza. Zdaniem szefa PO w Łódzkiem Andrzeja Biernata, do PJN przeszli działacze z rozwiązanych kół.
W połowie maja deklaracje przystąpienia do PJN w Łodzi podpisało 45 działaczy PO. Inspiratorem "transferów" był Andrzej Szac, w przeszłości wiceszef Platformy w powiecie łódzkim-wschodnim. Za jego namową do PJN przeszła teraz kolejna grupa 35 działaczy PO. Zdaniem Szaca wkrótce podobną drogę wybiorą kolejni członkowie Platformy m.in. z powiatów brzezińskiego, zgierskiego i pabianickiego.
- Gratuluję organizacji łódzkiej tego, że się powiększa i to powiększa się o tzw. nieważnych działaczy PO, jak to powiedział jeden z posłów PO w Łodzi. My Wszystkich tych nieważnych ludzi z terenu Łodzi i całego kraju zapraszamy do nas
Paweł Poncyljuszwszystkich tych nieważnych ludzi z terenu Łodzi i całego kraju zapraszamy do nas - powiedział Poncyljusz na briefingu prasowym.
Informację o odejściu kolejnych osób związanych z PO spokojnie przyjął szef PO w Łódzkiem. Zdaniem Andrzeja Biernata, w grupie osób, które przeszły do PJN nie ma aktywnych działaczy Platformy. - To ludzie z martwych kół, które zostały rozwiązane. Nie chcieli działać w PO i pewnie nie będą też chcieli działać w PJN - powiedział Biernat.
Natomiast zdaniem Poncyljusza przejście działaczy PO do PJN jest wyrazem dezaprobaty dla rządów Platformy, która nie wypełniła obietnic wyborczych z 2007 r.
- Skończyło się na tym, że dzisiaj nawet działacze PO rezygnują ze współpracy z tą partią. Należy więc się spodziewać, że również coraz więcej wyborców zrezygnuje z PO, która nie buduje dróg, podnosi podatki i nie pomaga polskiej rodzinie - powiedział Poncyljusz.
Wiceszef PJN powiedział, że partia od kilku tygodni powiększa się i ma już w całym kraju ok. 2 tys. członków (w Łodzi - 190). - Każdego dnia dołączają do nas kolejni. Dlatego dopiero w lipcu, a może w sierpniu będziemy gotowi z pełnymi listami wyborczymi - powiedział Poncyljusz.
Dodał, że podczas najbliższych posiedzeń sejmu PJN skupi się na dwóch sprawach. Pierwsza to kwestia obowiązku szkolnego dla sześciolatków, druga - wniosek do Trybunału Konstytucyjnego dotyczący zmian w funduszach emerytalnych.
Poncyljusz przypomniał, że PJN poprze podpisany przez 160 tys. rodziców obywatelski projekt dotyczący wycofania się z wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Zdaniem Poncyljusza dotychczasowe doświadczenia pokazują, że posyłanie sześciolatków do szkół jest złym rozwiązaniem.
- Polskie szkoły nie są przygotowane technicznie i programowo, żeby przyjąć sześciolatków. Mogę to powiedzieć jako rodzic czwórki dzieci. Moje trzecie dziecko kończy w tej chwili zerówkę. Starsze dzieci w wieku sześciu lat, po ukończeniu przedszkola potrafiły czytać i pisać. Dzięki reformom pani Hall moje trzecie dziecko nie mogło się uczyć czytać i pisać. To było zakazane programowo. Tablica w sali szkolnej dla sześciolatków była, zdaniem wizytatorów, złem najwyższym, co zagrażało procesowi edukacyjnemu dzieci w wieku sześciu lat - powiedział Poncyljusz.
Poncyljusz ocenił, że oprócz PJN żadna z partii obecnych w sejmie nie podejmuje tematów ważnych dla polskich rodzin. - Bardzo dobrze wyżywają się w walce między sobą, gubiąc to, co powinno być najważniejsze, czyli służenie Polakom - powiedział Poncyljusz.
>>>>>
Tutaj widzicie jakim kalmstwem sa media ! z przejscia JEDNEJ Kluzik zrobily one ,,koniec PJN' !!! Tymaczasem bilans przejsc jest MOCNO DODATNI na korzysc PJN !!! A w mediach na odwrot !!! Taki ,,uklad''...
Widzicie tutaj jak jestescie mnipulowani i po prostu nie macie pojecia co sie naprawde dzieje ! Znacie tylko manipulacje i przekrety ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:13, 21 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
"Na tej decyzji najbardziej stracą obywatele"
Zakwestionowanie przez Trybunał Konstytucyjny zakazu stosowania billboardów i spotów podczas kampanii wyborczej nie jest proobywatelską decyzją - uważa rzecznik PJN Lucjan Karasiewicz. Według niego na werdykcie Trybunału najbardziej stracą obywatele.
>>> To oczywiste - co wyrok to jest w kraju gorzej !
- Decyzja Trybunału w sprawie spotów i billboardów nie jest proobywatelska. Wykładnia Trybunału idzie w stronę przesadnego postrzegania wolności i swobód. Najbardziej na decyzji Trybunału stracą obywatele. Przecież parlament ma prawo do decydowania w jakiej formie będą odbywać się wybory. Ograniczenie emisji spotów oraz billboardów dobrze sprawdza się we Francji czy Niemczech - powiedział Karasiewicz.
!!!!!! Oczywiscie ! Poza tym przypominam skandaliczny fakt ze NA BILBORDY IDA PIENIADZE OBYWATELI Z KIESZENI PODATKOWEJ !!!
A zasad KTO PLACI TEN WYMAGA JEST PODSTAWOWA ! Jakie nieuki siedza w TK jak tam brak elementarnej przyzwoitosci a zatem i rozumu...
Mozna jeszcze rozwazac sytuacje gdy z prywatnych kieszeni daja swojej partii na bilbordy to mozna by rozwazac o wolnosci ... ALE OD PODATNIKOW !!! Wszak skoro podatnik daje moze okreslic NA CO TAK A NA CO NIE ! Na debilne bilbordy zaslaniajace pol nieba NIE i na durne filmiki pseudofabularne tez NIE !
Według niego werdykt Trybunału ws. spotów spowoduje, że duże partie będą wykorzystywać spoty i billboardy niczym "maczugi do okładania się po głowach". - Kampania wyborcza będzie przez to nierzeczowa. PO będzie mówić jaka jest dobra, a PiS jaka to Platforma jest zła - uważa.
>>>>>>
Oczywiscie ! Gangsterzy z TK popieraja wiejskich gangsterow ... Reak reke myje !
Zdaniem Karasiewicza decyzja Trybunału, że dwudniowe wybory do sejmu i senatu oraz prezydenckie nie są zgodne konstytucją, także nie jest proobywatelska. - Nigdzie w konstytucji nie ma zapisu, że muszą być jednodniowe wybory. Praktyki pokazują, że dwudniowe wybory zyskują od 5-10% obywateli - zaznaczył. Wyraził nadzieję, że m.in. dwudniowe wybory będą wpisane do polskiej konstytucji.
>>>> To akurat bzdura o ktora nie ma o co walczyc - oczywiscie nieuki z TK znowu orzekly cos czego nie ma konstytucji... Osobiscie jestem przeciw - jesli komus nie chce sie w jeden dzien to znaczy ze jego pojecie o polityce jest zerowe i niech lepiej nie glosuje ...
Jak zaznaczył rzecznik PJN, dobrze się stało, że będzie możliwość głosowania przez pełnomocnika. - Każda forma, która pozwala, by jak najwięcej obywateli mogło głosować, jest dobra dla demokracji. W tym sensie decyzja Trybunału jest jak najbardziej proobywatelska - mówił.
Karasiewicz podkreślił, że jest usatysfakcjonowany przyzwoleniem przez Trybunał na wprowadzenie wyborów do senatu w jednomandatowych okręgach. - Zdziwiłbym się gdyby Trybunał uznał, że to niezgodne z konstytucją, ponieważ nie mówi ona w jakich okręgach mają odbywać się te wybory. Po prostu mają być większościowe - zaznaczył.
>>>>> Ja bym sie nie zdziwil ...
Trybunał orzekł w środę, że wprowadzenie jednomandatowych okręgów w wyborach do senatu, głosowanie przez pełnomocnika i korespondencyjne dla Polaków za granicą - jest zgodne z konstytucją; za niezgodne uznał możliwość dwudniowego głosowania w wyborach do sejmu i senatu oraz prezydenckich, a także zakaz używania billboardów i spotów w kampanii wyborczej.
>>>>>
Szczegolnie podle sa argumenty o ,,informowaniu'' wyborcow przez spoty i bilbordy... O cym niby informuje mnie oblesny bilbord z prezesem pt. JK premierem ??? A moze podobnie debilne reklamowki ???
Widzimy ze sa to argumenty wstretne i obrzydliwe...
Kazdy normalny czlowiek ma juz dosc patrzenia na te same mordy przez 20 lat... To budzi odruch wymiotny gdyz sa to kompletene zera...
Oczywiscie TK budzi obrzydzenie i szkodzi krajowi totez trzeba to paskudztwo rozwiazac...
Widzimy jaka zgraja pasozytow oblepia urzedy publiczne w Polsce ktore mialy byc SŁUŻBĄ !
Ja i tak staram sie jezdzic polnymi drozkami i lasami zeby nie patrzec na ten syf dookola...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:23, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Politycy PJN apelują do ministra Grada
Politycy PJN zaapelowali do ministra skarbu Aleksandra Grada, by wycofał się z planu wypłaty dywidendy zaliczkowej za 2011 r. od PKN Orlen i Grupy Lotos. Według nich "polityka dywidendowa" Grada prowadzi do wzrostu cen paliw na stacjach benzynowych.
- Apelujemy, aby minister Grad odstąpił od pobierania zaliczkowej dywidendy od Lotosu i PKN Orlen za 2011 rok, bo to nic innego jak mówienie prezesom tych firm, żeby wypracowywali jak największy zysk kosztem kupujących paliwa - powiedział poseł Tomasz Dudziński na konferencji prasowej, zorganizowanej przed jedną ze stacji benzynowych Orlenu w centrum Warszawy.
Szef klubu PJN Paweł Poncyliusz uważa, że "polityka dywidendowa, wyciskania jak najwyższej dywidendy ze spółek skarbu państwa w tym również koncernów paliwowych" to jedna z przyczyn wzrostu cen benzyny w ostatnim czasie.
Dudziński wezwał rząd, by nie unikał odpowiedzialności za to, co dzieje się na stacjach benzynowych, "bo swoją polityką też do tych wysokich cen doprowadza".
Poncyliusz zapowiedział, że klub PJN zaproponuje marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie, by w porządku najbliższego posiedzenia Sejmu umieścić punkt dotyczący tej kwestii, "czy to w informacji bieżącej, czy też w innej części". - Wydaje nam się, że sprawa jest poważna, bo ta polityka dywidendowa, to nic więcej jak wyciskanie z kieszeni Polaków kolejnych pieniędzy tylko inną drogą niż podatki - dodał.
Minister skarbu Aleksander Grad poinformował pod koniec czerwca, że resort nie wyklucza, że PKN Orlen i Grupa Lotos wypłacą w tym roku zaliczkową dywidendę za 2011 rok.
Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Lotosu, które ma zdecydować o sprawie przeznaczenia środków z kapitału zapasowego na kapitały rezerwowe w celu wypłaty zaliczki na poczet dywidendy, zwołano na wniosek Ministra Skarbu Państwa na 8 sierpnia.
>>>>>
No to sa rzady debili ... Posprzedawali zaklady ktore dawaly wysokie dywidendy BEZ SRUBOWANIA cen konsumentow tylko w wyniku cen rynkowych . W okresie najwiekszefo swiatowego kryzysu za bezcen ... A TERAZ BEDA DUSIC TA RESZTKE ABY ZASTAPILY tamte kosztem ludzi... To sa psychopaci... Z nimi nawet nie da sie rozmawiac bo nie pojmuja ! KOMPLETNE TUMANY ! Kadafi przy nich jest niezwykle pojetny i szybko pojmuje co sie mowi ... A CI NIC !!! To skutek czytania Agory ... syndrom michnikensis ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:04, 30 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
"Niech to będzie punkt, w którym wszyscy się zgadzamy"
Klub PJN przygotował projekt uchwały wzywającej premiera do podjęcia niezwłocznych działań w celu zakupienia nowych, bezpiecznych samolotów rządowych. Szef PJN Paweł Kowal wezwał w sobotę liderów wszystkich ugrupowań do poparcia uchwały.
Kowal powiedział na sobotniej konferencji prasowej, że projekt uchwały zobowiązuje rząd "do natychmiastowego zastosowania odpowiednich procedur prawnych, które bez zbędnej zwłoki prowadziłyby do zakupu odpowiednich samolotów do dyspozycji rządu".
- Chcielibyśmy zaapelować do Jarosława Kaczyńskiego, do Grzegorza Napieralskiego, do Waldemara Pawlaka - wystąpmy w tej sprawie jeszcze raz przed wyborami (...). Niech to będzie ten jeden punkt, w którym wszyscy po katastrofie się zgadzamy - oświadczył Kowal.
- Żeby nie było tak, że po takiej katastrofie, straciwszy tylu kolegów z sejmu, pójdziemy na wybory nie załatwiając ani tej jednej sprawy - podkreślił.
Według Kowala, nowe samoloty służyłyby nie tylko najważniejszym osobom w państwie, ale też Polakom, których trzeba na przykład ewakuować z niebezpiecznego regionu świata.
- Jeżeli ktoś ma poukładane w głowie i ma sumienie, to uważam, że powinien za tym zagłosować - podkreślił Kowal.
Projekt uchwały ma być złożony do sejmu w najbliższy poniedziałek. Przed wyborami mają odbyć się jeszcze trzy posiedzenia Sejmu RP.
>>>>>>
To oczywiste ! Dwa nowe samoloty sa konieczne a stare tez moga latac tylko na bezpieczniejszych trasach. Np. do krajow zachodu o wysokich standardach lotnisk moga latac i tupolewy ale do zdziczalych krajow typu Rosja lepiej miec najnowszy sprzet skoro tam na lotniskach nie ma swiatel sa gorki dolki to lepiej minimalizowac ryzyko...
Zawsze bylem przeciwnikiem debilnej demagogii ile oni w Sejmie i Rzadzie zarabiaja i ile na siebie wydaja... CO ONI POTRAFIA I CO DOBREGO ZROBILI TO JEST PYTANIE !
Widzimy do jakiego debilizmu doszlismy... Element ktory jest w sejmie wie ze szkodzi ... Zatem boi sie kupic samoloty aby nie bylo krzyku w ,,tabloidach'' - kto broi ten sie boi ... I mamy takie debilne ,,problemy''... Ale oczywiscie jesli beda wariackie loty i szalone ladowania to najnowsze samoloty nie pomoga... U wladzy musza byc ludzie zrownowazeni umyslowo a najlepiej duchowo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:35, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wiceszef PJN Paweł Poncyljusz deklaruje, że przerwę od prac w parlamencie wykorzysta na pielgrzymkę do Częstochowy. - Jak mnie prezes Kowal puści - dodał. Zgodnie z wieloletnią tradycją warszawska pielgrzymka wyruszy 6 sierpnia i po pokonaniu ponad 240 km 14 sierpnia wejdzie na Jasną Górę. - Nie wiem ile dni uda mi się spędzić na pielgrzymce, ale planuję jak najwięcej - powiedział Poncyljusz.
Dla posła PJN będzie to już kolejny udział w pielgrzymce do Częstochowy. - Od 2005 r. staram się bywać. Nie zawsze jest to możliwe; raz mi się synek rodził, innym razem miałem operację kręgosłupa - powiedział. Jak zaznaczył, rodzina zawsze dostaje od niego ofertę, by iść razem z nim. - Raz zdarzyło się, że starszy syn był ze mną. Żona się jakoś nie daje namówić - dodał. W tym roku - powiedział Poncyljusz - jeszcze nie zapadła decyzja, czy pójdzie do Częstochowy sam czy z kimś z rodziny.
>>>>>>
No brawo brawo ! Tylko zeby to bylo szczere nie na pokaz ! Bóg stworzyl wszystko i bez Niego nic nie istnieje ! Widzimy ,,osiegniecia'' tych co dzialaja przeciw Bogu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:10, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN apeluje do partii, by nie korzystały z billboardów
Politycy PJN apelują, by partie nie korzystały w kampanii z billboardów. Jak mówili, jeden billboard kosztuje średnio 1430 zł - czyli tyle, ile roczne obiady dla jednego dziecka, laptop dla gimnazjalisty czy "40 koszyków Jarosława Kaczyńskiego". PJN zorganizował konferencje "Stop billboardom za pieniądze publiczne" m.in. w Warszawie, Łodzi i Opolu.
Prezes partii Paweł Kowal, który odwiedził Opole, mówił: "Chcemy pokazać jeszcze raz, że produkowanie billboardów i spotów za publiczne pieniądze (...) jest naruszeniem takich rzetelnych zasad gry na rynku politycznym".
Kowal odniósł się m.in. do publikacji "Rzeczpospolitej", która napisała, że premier i lider PO Donald Tusk uważa, że plakaty w kampanii to marnowanie pieniędzy, dlatego na billboardach swojej partii się nie pojawi. - Apeluję panie premierze, to jest dobra decyzja, niech działacze lokalni też nie wykorzystują środków publicznych na ich bezsensowne wydawanie - mówił lider PJN.
W Warszawie wtórował mu szef klubu PJN Paweł Poncyljusz. - Cieszymy się, że Donald Tusk już nie chce być na billboardach, ale nie mamy przekonania, że cała PO nie pojawi się na billboardach w całym kraju - powiedział.
Na konferencji PJN Poncyljusz zaapelował do innych partii, by zrezygnowały z korzystania w kampanii wyborczej z billboardów, które "często finansowane są de facto przez budżet państwa, a więc przez podatników". Również wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak apelowała: "Nie budujmy teflonowo-billboardowej polityki. (...) Mówimy stop billboardom za pieniądze publiczne".
Warszawska konferencja z udziałem Poncyljusza, Jakubiak oraz Tomasza Dudzińskiego odbyła się na Powiślu, przed billboardem SLD promującym program tej partii. "Taki billboard kosztuje mniej więcej 1430 zł, to jest uśredniona kwota. SLD postulowało zawsze bezpłatne obiady dla dzieci, więc za 1430 zł można kupić roczny obiad dla każdego dziecka" - mówiła Jakubiak.
Z kolei Poncyljusz przeliczył średni koszt jednego billboardu na liczbę - jak mówił - "koszyków Jarka". Kilka miesięcy temu lider PiS Jarosław Kaczyński w obecności dziennikarzy zrobił zakupy w jednym z osiedlowych sklepów spożywczych w Warszawie; kupił m.in. pieczywo, cukier, piersi z kurczaka, warzywa i jabłka. Rachunek wyniósł 55,60 zł.
- Jeden taki billboard to 40 koszyków Jarosława Kaczyńskiego. (...) To 40 koszyków dla 40 rodzin na kilka dni ich funkcjonowania. (...) Czy to obiady, czy "koszyk Jarka" - to rzeczy, na które lepiej wydać pieniądze niż na billboardy - przekonywał szef klubu PJN.
Według Tomasza Dudzińskiego, średnia cena jednego billboardu "to koszt laptopa, którego premier Donald Tusk obiecał każdemu gimnazjaliście". - My mówimy, (...) walka na programy, a nie na billboardy - mówił Dudziński.
Poncyljusz zapowiedział, że w następnej kadencji Sejmu PJN chce złożyć propozycję zmiany w Kodeksie wyborczym i wyeliminować zapis pozwalający na korzystanie z billboardów.
Według Poncyljusza, PJN postawi na kampanię bezpośrednią, bo billboardy "to forma statyczna kampanii, która nic nie daje". Jakubiak podkreśliła, że PJN ma pieniądze jedynie ze składek członkowskich i donacji. "Nie mamy pieniędzy z budżetu państwa, a nawet gdybyśmy mieli, to nie kupimy billboardów" - oświadczyła.
>>>>>
Slusznie ! Jest to szczegolna podlosc u partii chwalacej sie bieda swojego prezesa i ktory ma tylko kota ... I pouczajacej nas o koniecznosci ,,oszczedzania grosza publicznego'' ... Bo PO wiadomo partia bogatych ... A tu partia ,,biednych'' bije rekordy w marnowaniu kasy tych biednych ... Nie pierszy raz... Do podlosci prezes przyzwyczail juz wszystkich...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:41, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Funkcjonariusze PiS ,,odpowiadaja'' PJN :
Prezes PiS ,,odpowiada'' PJN: zlikwidujcie demokrację!
Politykom PJN odpowiedział rzecznik PiS Adam Hofman. - Ci politycy, którzy robili ten happening jeszcze nie tak dawno zdobili twarzami miasta, miasteczka i wsie uśmiechając się z billboardów do państwa. Proszę pytać o ich wiarygodność - powiedział.
???? A ktoraz to partia placila im za te bilbordy ??? A teraz nadal marnuje na nie kase gdy oni juz zrozumieli swoj blad ???
Prezes PiS Jarosław Kaczyński odpowiedział na apel PJN, by partie nie korzystały w kampanii z billboardów jeszcze bardziej obłędnie. - Można w Polsce w ogóle zlikwidować demokrację i wszystko przekazać na różne tego rodzaju cele - mówił prezes PiS podsumowując wyliczenia, że jeden billboard wystarczyłby na "40 koszyków Jarka".
>>>> No to czekamy ! Zamiast bilbordow ,,koszyki Jarka''...
Demokracaj jest wtedy jak prezes wisi na kazdej ulicy ... Tu chyba chodzi o to ze skoro prezes nie moze postawic pomnikow na stale to chociaz czasowe bilbordy ! Kazdy orze jak moze ! Przynajmniej takie swoje ,,pomniki'' pooglada...
Podkreślił, że korzystanie z billboardów przez opozycję pomaga jej niwelować przewagę medialną, jaką, jego zdaniem, ma PO.
>>>> No ta a Stalin ,,modyfikowal'' granice aby zniwelowac przewage faszyzmu... Tak mozna uzasadnic zlodziejstwo bandytyzm... A dlaczego chlopaki w Walbrzychu nie maja niwelowac przewagi PiS srodkami jakie maja do dyspozycji ????
Kaczyński skomentował też doniesienia, zgodnie z którymi premier Donald Tusk może nie pojawić się na billboardach wyborczych PO. -Najwyraźniej uznał, że jest kompromitujący dla swojej partii. To jest już jego ocena, nie moja - powiedział prezes PiS.
>>>>> No tak zwykla pyskowa preza ...
Politycy PJN zaapelowali, by partie nie korzystały w kampanii z billboardów. Jak mówili, jeden billboard kosztuje średnio 1430 zł - czyli tyle, ile roczne obiady dla jednego dziecka, laptop dla gimnazjalisty czy "40 koszyków Jarosława Kaczyńskiego".
PJN zorganizował konferencje "Stop billboardom za pieniądze publiczne" m.in. w Warszawie, Łodzi i Opolu.
>>>>>
Oczywiscie takiego steku bredni sie spodziewalismy... Do podlosci prezesa i jego bandy juz przywyklismy... Chodzic po sklepach z ,,koszykami Jarka'' i uzalac sie nad biednymi a pozniej brutalnie grabic kase z budzetu na debilne bilbordy i spoty...
A przypominam ze skutecznosc kampanii wyborczej obecnie wynosi ZERO !!! To znaczy przez 4 lata poparcie dla bandy czworga jest IDENTYCZNE ! Mimo kampanii zagran strategii efekt jest TAKI SAM JAKBY NIC NIE ROBILI I ZADNEJ KASY NIE WYDALI... To doslownie kasa w bloto ... Bezczelnie zagrabiona i zmarnowana ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:39, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"Billboardy? Tak, ale nie z publicznych pieniędzy"
Przedwyborcze zamieszanie z billboardami. Wątpliwości, czy wykorzystywać je w kampanii ma PO, posłowie tej partii opowiadali się wcześniej przeciwko ich utrzymaniu. Poza tym premier Tusk zasugerował, że politycy jego partii powinni z billboardów zrezygnować. PJN billboardom finansowanym z pieniędzy podatników mówi zdecydowane "nie" i przekonuje, że kampanię można finansować tylko z partyjnych pieniędzy.
PJN w całej Polsce zorganizowało serię konferencji pod hasłem "Stop billboardom z publicznych pieniędzy". Jak przekonuje Tomasz Dudziński, poseł PJN - Pieniądze podatników powinny być wydawane na inne formy kampanii albo na pracę partii politycznych i tworzenie ustaw. Billboardy nie zachęcają wyborców do głosowania, partie powinny skupić się na przedstawieniu swoich programów.
PJN występuje jednak z pozycji ugrupowania, którego poparcie w ostatnich sondażach nie przekracza dwóch procent. Jeśli utrzyma się ono na tym poziomie, członkowie klubu nie będą mogli liczyć na dotację z budżetu państwa po wyborach; do tego potrzebne jest co najmniej trzyprocentowe poparcie.
- Możemy liczyć tylko na siebie i naszych sympatyków. Kampanię sfinansujemy ze środków, na pozyskanie których pozwala nam ustawa; każdy z naszych polityków może wpłacić kilkanaście tysięcy złotych. Nie ustaliliśmy jeszcze ostatecznego budżetu - mówi Dudziński. Partia mogłaby na poczet kampanii zaciągnąć kredyt, taki pomysł wysunęła już Elżbieta Jakubiak. Posłanka zaproponowała członkom PJN, aby zapożyczyli się na 3 mln zł. Tomasz Dudziński sceptycznie odnosi się jednak do tej propozycji - Pamiętam, jakie problemy z zaciągnięciem kredytu miało Prawo i Sprawiedliwość w roku 2001, kiedy ta partia powstała. Trudności z uzyskaniem kredytu miała też Platforma Obywatelska, trzeba było przejść przez wiele procedur. Poparcie tamtych partii w sondażach przekraczało wynosiło ponad pięć procent, my jeszcze nie osiągnęliśmy tego progu - komentuje poseł.
>>>>>
Nie ma co sie wciagac w koszty ! Jedyne wyjscie to partyzantka tanim kosztem ... Rynek marketingu stolkowego do sejmu dzieki haniebnym orzeczeniom TK jest ZABETONOWNY !!! Ja wiem ze nawyki z PiS zostaly... Skoro przez tyle lat bylo sie przyzwyczajonym do skandalicznego marnowania pieniedzy publicznych to teraz sama reka sie po nie wyciaga... To ze ich nie ma to dobrze ! Wszak PJN zerwal z haniebnym procederem PiS teraz trzeba pokazac ta przemiane praktycznie ! Nie da sie schudnac jesli ciagle je sie tyle samo ! Nie mozna pokazac odpowidzialnosci finansowej szastajac pozyczona kasa ! Oczywiscie jesli bedzie jakis super korzystny kredyt czemu nie ? Moze nie koniecznie az 3 miliony ... moze 300 tys ? Ale jak beda ,,odsetki rynkowe'' czyli bandyckie to nie radze ... A jesli nie to trudno ! Jak mowi św. Paweł jak bylo dostanio to zyl dostatnio jak biednie to biednie ! To jest tez wyrabianie duszy aby nie utyła moralnie ... Bogactwo nie jest zle ale uzalezniajace ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:00, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN ma lepszy pomysł od billboardów
PAP PJN zamiast billboardów chce w kampanii rozmawiać z wyborcami, także przez internet. Dlatego na swej stronie uruchomiła akcję "Zapytaj PJN". Co tydzień publikowane jest nagranie, na którym politycy PJN odpowiadają na pytania zadane im za pośrednictwem Facebooka czy Twittera. - Chodzi o to, by każdy mógł zadać politykowi pytanie i otrzymać na nie odpowiedź - tłumaczy rzecznik klubu PJN Jacek Pilch.
Według niego, liderzy partyjni często "żyją w oderwaniu od rzeczywistości, od wyborców, przekazując nam tylko swoje billboardy". - Natomiast my chcemy realnego kontaktu, realnej rozmowy - podkreślił.
W ramach akcji "Zapytaj PJN" internauci mogą zadawać pytania za pośrednictwem Facebooka, Twittera czy maila. Raz w tygodniu publikowane jest nagranie wideo, w którym polityk odpowiada na zadane pytania. "Jest to rodzaj wywiadu na odległość, który z liderami PJN przeprowadzają internauci" - napisano na stronie partii [link widoczny dla zalogowanych] Wywiady mają też przybliżyć program i cele partii - napisano.
Pierwszym odpytywanym przez internautów przedstawicielem ugrupowania był prezes PJN Paweł Kowal. Wywiad można obejrzeć pod adresem http://www.youtube.com/embed/HLCZFeOVo7I
Do 8 sierpnia pytania można zadawać wiceszefowej klubu PJN Elżbiecie Jakubiak. Wywiad z posłanką znajdzie się na stronie ugrupowania 10 sierpnia.
>>>>>
Dzis zatem ostatni dzien !!! Ostatnia szansa !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:49, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN złożyła zawiadomienie w PKW o utworzeniu komitetu wyborczego
PAP
PJN złożyła w PKW zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego - poinformował pełnomocnik wyborczy partii Grzegorz Kądzielawski. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, PKW ma trzy dni na rozpatrzenie zawiadomienia.
- Złożyliśmy odpowiednie dokumenty w PKW - powiedział Kądzielawski, który jest pełnomocnikiem wyborczym komitetu PJN. Jak poinformował, pełnomocnikiem finansowym jest Marzena Kozak.
Zgodnie z kalendarzem wyborczym, złożenie zawiadomienia w PKW o utworzenie komitetu wyborczego musi być dokonane w terminie do 50. dnia przed dniem wyborów, czyli do 20 sierpnia. W związku z tym, że termin ten wypada w sobotę, zgodnie z Kodeksem wyborczym zawiadomienie musi zostać złożone najpóźniej 22 sierpnia.
Zawiadomienia o utworzeniu zgłaszać mogą komitety partii politycznych, koalicji partii politycznych oraz komitety tych organizacji, stowarzyszeń lub wyborców, które zamierzają wystawić swoje listy.
Zawiadomienie o powstaniu komitetu, składane w PKW, musi zawierać m.in. nazwę komitetu wyborczego partii politycznej lub jego skrót; informację, że komitet wyborczy zamierza zgłaszać listy kandydatów na posłów i kandydatów na senatorów lub tylko listy kandydatów Sejmu bądź Senatu; adres siedziby komitetu wyborczego partii politycznej; wskazanie numeru ewidencyjnego, pod którym partia polityczna jest wpisana do ewidencji partii politycznych oraz informację o powołaniu pełnomocnika wyborczego i pełnomocnika finansowego.
Komitet do zawiadomienia musi załączyć m.in. uwierzytelniony odpis z ewidencji partii politycznych; wyciąg ze statutu partii politycznej pozwalający stwierdzić, który organ partii jest upoważniony do jej reprezentowania na zewnątrz; oświadczenie pełnomocnika wyborczego i finansowego komitetu wyborczego o przyjęciu swoich funkcji.
Jeżeli zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego spełnia wszystkie określone w Kodeksie wyborczym warunki, PKW w terminie trzech dni od doręczenia zawiadomienia postanawia o jego przyjęciu, które doręcza niezwłocznie pełnomocnikowi wyborczemu. Od tego momentu komitet wyborczy może pozyskiwać i wydawać środki finansowe przeznaczone na kampanię.
W przypadku, gdy zawiadomienie zawiera wady, PKW w terminie trzech dni od jego doręczenia wzywa pełnomocnika wyborczego do ich usunięcia. Jeśli wady nie zostaną w ciągu pięciu dni usunięte, Komisja odmawia przyjęcia zawiadomienia. Wówczas pełnomocnik wyborczy może odwołać się do Sądu Najwyższego.
>>>>>>
To cieszy brawo !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:18, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN zaprezentowała kandydata w wyborach do Senatu
Przedsiębiorca Jarosław Podlejski będzie kandydatem na senatora z ramienia PJN w Kielcach - jednym z trzech okręgów w województwie świętokrzyskim. Nazwiska kandydatów na posłów mają zostać ogłoszone do 16 sierpnia. Podlejskiego przedstawiono jako kandydata na senatora podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Kielcach. Będzie starał się o mandat w okręgu obejmującym Kielce i powiat kielecki.
Podlejski powiedział dziennikarzom, że do tej pory nie zajmował się czynnie polityką, nie sprawował też żadnych funkcji w samorządzie, a zdecydował się kandydować, bo PJN jest ugrupowaniem "wsłuchującym się w potrzeby ludzi". PiS i PO zawiodły jego nadzieje, m.in. w kwestii poprawy warunków dla działalności gospodarczej.
Jak mówił szef ugrupowania Paweł Kowal, PJN wystawi także kandydata do Senatu w okręgu obejmującym południowe powiaty regionu.
Z kolei rzecznik prasowy partii poseł Jacek Pilch podkreślił, że na listach PJN w całej Polsce mają znaleźć się osoby z różnych środowisk, które do tej pory nie miały możliwości startu w wyborach z ramienia ugrupowań takich jak PiS, PO, SLD i PSL. "Machina partyjna wykluczała możliwość startu osobom, które nie były związane z prezesem danego regionu. My chcemy, żeby było inaczej - chcemy rozhermetyzować polską scenę polityczną. Jesteśmy przekonani, że nam się to uda" - dodał poseł.
Na początku lipca PJN ogłosił, że w wyborach do Senatu będzie w wielu przypadkach popierać kandydatów "Obywateli do Senatu" - ruchu powołanego przez prezydentów niektórych miast. W niedzielę szef partii zapowiedział także poparcie dla "dobrych kandydatów", startujących z list PiS i PO.
>>>>>
Ciekawy pomysl poprzec kogos nowego ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:55, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Znani liderzy wojewódzkiej listy PJN na wybory
Liderami list PJN w wyborach do Sejmu w Kujawsko-Pomorskiem będą poseł Andrzej Walkowiak (okręg bydgoski) i Iwona Michałek (okręg toruńsko-włocławski) - poinformował w czwartek w Toruniu prezes partii Paweł Kowal. Ocenił, że PJN w regionie ma szansę na minimum dwa mandaty. Walkowiak jest posłem drugą kadencję. Na drugiej pozycji w okręgu bydgoskim znalazł się przedsiębiorca Marcin Wroński z Inowrocławia, a na trzecim - właścicielka gospodarstwa agroturystycznego Elżbieta Kwiatkowska z Chrystkowa k. Świecia n. Wisłą.
Michałek jest konsultantem w Kujawsko-Pomorskim Centrum Edukacji Nauczycieli. Drugie miejsce na liście toruńsko-włocławskiej zajmuje nauczyciel Adam Lubiński z Torunia, a trzecie przedsiębiorca Wojciech Prokopowicz z Włocławka.
- Cieszę się, że mamy dobrych kandydatów. Wiemy, że w regionie kujawsko-pomorskim mamy szansę przynajmniej na dwa miejsca poselskie. Oficjalną kampanię zaczniemy pod koniec sierpnia. Będziemy blisko ludzi, będziemy blisko ludzkich spraw - powiedział na konferencji prasowej Kowal.
Przyznał, że startowanie w tych wyborach z list PJN wymaga odwagi. - Łatwiej jest pójść do jakiejś partii, wynegocjować jakieś dobre miejsce na liście. Trudniej jest powiedzieć: daję nazwisko, będę roznosić ulotki. Bez naszej odwagi nie byłoby dzisiaj demokracji w Polsce. Demokracja, w której są tylko dwie partie i jedyny sposób na awans polityczny to podlizywanie się jednemu czy drugiemu szefowi w regionie, czy w centrali to nie jest demokracja - mówił lider PJN.
Polityk potwierdził, że jego ugrupowanie wystawi listy do Sejmu we wszystkich okręgach. Przyznał, że wyborach do Senatu będzie starować najwyżej kilku reprezentantów PJN, ale partia zamierza udzielić poparcia kandydatom takich środowisk, jak ruch "Obywatele do Senatu", Pawica Rzeczypospolitej i być może UPR.
Kowal, jak i obecny na konferencji poseł Walkowiak, zapewnili, że wbrew wcześniejszym obawom, nie było problemów ze skompletowaniem list PJN do Sejmu.
Bydgoska PJN jednak poszukuje chętnych do reprezentowania partii w obwodowych komisjach wyborczych. W czwartek komunikat w tej sprawie był emitowany w blokach reklamowych lokalnego radia. Na zachętę informowano, że dieta za pracę w komisji wynosi 160 zł.
>>>>>
No to raczej cienka zacheta ... natomiast na prowincji w zniszczonej Łodzi itp. jest to atrakcyjne bo nie ma gdzie zarobic ... Oczywiscie aby nie bylo ja nie zachecam aby budzet wydawal wiecej ... Trzeba obserwowac czy sa chetni ... Jak nie ma to metoda aukcji podnosic ... Moze jakies regionalne roznice ??? Z tym ze raczej podwyzszac tam gdzie nie ma chetnych niz obnizac tam gdzie bieda ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:58, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dudziński szefem sztabu PJN, pomogą mu Kowal, Migalski, Jakubiak
Migalski w rozmowie z PAP był pytany, kiedy zostanie przedstawiony sztab wyborczy partii. "Tak naprawdę sztab wyborczy już działa. Jego tymczasowym szefem jest po prostu Paweł Kowal" - odpowiedział.
Jak jednak dodał, w związku z tym, że "trzeba będzie trochę odciążyć" przewodniczącego partii, w ciągu najbliższych dni zostanie ujawnione nazwisko szefa sztabu.
Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do klubu PJN, szefem sztabu wyborczego PJN ma być poseł Tomasz Dudziński. W skład sztabu wejdą też szef PJN Paweł Kowal, Paweł Poncyljusz, Marek Migalski, Elżbieta Jakubiak, Jacek Pilch i Robert Kuraszkiewicz, kandydat PJN w Gorzowie Wielkopolskim. Jak informują PAP źródła zbliżone do partii, funkcję rzecznika sztabu ma pełnić rzecznik klubu PJN Jacek Pilch.
Skład sztabu wyborczego PJN ma oficjalnie przedstawić w piątek.(PAP)
>>>>>
No to czekamy z zainteresowaniem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:18, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Listy PJN niemal gotowe - sprawdź, gdzie kto startuje
Poncyljusz liderem PJN w stolicy; Ołdakowski pewnie "dwójką"
PAP Paweł Poncyljusz otworzy warszawską listę PJN, "dwójką" w stolicy może być Jan Ołdakowski - wynika z nieoficjalnych informacji PAP zbliżonych do PJN. W Gdańsku listę ma otworzyć Tomasz Dudziński, w Katowicach - Andrzej Sośnierz, a w Krakowie - Zbysław Owczarski. Nie wiadomo jeszcze, czy w nadchodzących wyborach parlamentarnych wystartuje prezes partii, eurodeputowany Paweł Kowal oraz jej wiceprezes, również europoseł Marek Migalski. Nie ma też jeszcze decyzji, skąd wystartuje wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak - wynika z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł zbliżonych do władz partii.
Politycy ugrupowania, z którymi rozmawiała PAP, podkreślają, że listy wyborcze PJN nie zostały jeszcze domknięte i zatwierdzone. Rzecznik klubu PJN Jacek Pilch informował wcześniej, że listy będą gotowe w przyszłym tygodniu. Potwierdził to Migalski.
Numerem "1" partii na liście w Warszawie będzie szef klubu PJN Paweł Poncyljusz, o czym PAP informowała już wcześniej. Za nim na liście może znaleźć się dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, poseł Jan Ołdakowski - wynika z nieoficjalnych rozmów PAP z politykami PJN.
Pilch może wystartować z pierwszego miejsca na liście w Tarnowie lub w Kielcach. Listę w Lublinie ma otworzyć Zbigniew Wojciechowski; a w Nowym Sączu - Kazimierz Hajda - informują rozmówcy PAP.
Liderami list wyborczych: w Katowicach będzie - Andrzej Sośnierz, w Gliwicach – Lucjan Karasiewicz, a w Rybniku (gdzie "jedynką" PO będzie była szefowa PJN Joanna Kluzik-Rostkowska) - Adam Gawęda. W Sosnowcu listę PJN otworzy b. kandydat na prezydenta tego miasta, znany lokalny działacz Krzysztof Haładus.
W Bydgoszczy "jedynką" będzie poseł Andrzej Walkowiak; a w okręgu toruńsko-włocławskim - Iwona Michałek.
Migalski powiedział PAP, że zarówno on, jak i prezes ugrupowania zastanawiają się jeszcze, czy kandydować do Sejmu (obaj są europosłami). Podkreślił, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte wspólnie z członkami PJN.
>>>> W tej tragicznej chwili powinni ! Czas jest nienormalny i trzeba zrobic wszystko co mozna ! !
Potwierdził też, że partia wystawi także kandydatów do Senatu, zaznaczył jednak, że nie we wszystkich okręgach. "Tam, gdzie będziemy uważali, że warto wesprzeć kandydatów pozapartyjnych, będziemy to robili" - powiedział Migalski.
Jak dodał, jeśli wśród kandydatów innych partii znajdzie się "naprawdę wybitna postać", to jego ugrupowanie także nie wyklucza "indywidualnego" poparcia dla takiego kandydata. "Nie wykluczamy tego, że będziemy - indywidualnie oczywiście - nie jako partia, tylko swoimi indywidualnymi wypowiedziami, wspierać takich kandydatów" - powiedział Migalski.
Wiceprezes PJN powiedział też, że "tam, gdzie będzie to możliwe" PJN będzie chciała wystawić kandydatów do Senatu wspólnie z Prawicą Rzeczypospolitej Marka Jurka oraz Unią Polityki Realnej.
>>>> TAK JEST !!!!
Już wcześniej prezes PJN Paweł Kowal mówił w rozmowie z PAP, że PJN chce wystawić kandydatów do Senatu. Zapowiedział jednak, że jego partia będzie też popierała kandydatów inicjatywy "Obywatele do Senatu", a w niektórych przypadkach także kandydatów innych partii. W tym kontekście Kowal wymieniał Wiesława Kiliana - który, choć należy do klubu PJN - ma być kandydatem do Senatu Platformy.
30 sierpnia o północy mija termin zgłaszania kandydatów na posłów i senatorów do komisji okręgowych. Lista kandydatów powinna być poparta podpisami co najmniej 5 tys. wyborców stale zamieszkałych w danym okręgu .
>>>>>
Tak jest trzeba wspolpracowac jak najszerzej ... Wiemy ze nie ma miejsca na solowe wystepy w tak zlej sytuacji jak obecnie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:35, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN: niższe koszty, podatki prorodzinne i budżet zadaniowy
Obniżenie kosztów administracji publicznej, podatki prorodzinne, budżet zadaniowy, drugi kierunek studiów bezpłatny oraz likwidacja gimnazjów i powrót do kształcenia w 8-letnich podstawówkach - to niektóre z najważniejszych postulatów programowych PJN. Swoje propozycje programowe PJN przedstawiła w sobotę na konferencji prasowej w Sejmie w 10 punktach. - Chcemy prowadzić merytoryczną kampanię zamiast "popisów" liderów PO i PiS, którzy wymieniają uszczypliwości. Kiedyś PO-PiS to była nadzieja na zmianę i naprawę państwa, a dziś "popis" to te uszczypliwości - mówił szef sztabu PJN, Tomasz Dudziński.
Postulaty programowe partii to: prorodzinne podatki; budżet zadaniowy; niższe koszty funkcjonowania państwa; bezpieczna szkoła; stawka na naukę i przedsiębiorczość młodego pokolenia; skuteczna pomoc dla chorych; tańszy bilet, szybki i czysty pociąg; równe szanse dla polskich rolników w UE; uczciwe i sprawne sądownictwo oraz przyjazne państwo.
Partia w ramach podatków prorodzinnych chce wprowadzenia 19-procentowego podatku PIT z podwójną kwotą wolną od podatku (z 3 do 6 tys. – kwota wolna od podatku w powiązaniu z liczbą osób w rodzinie). Według PJN, w efekcie programu polityki prorodzinnej do każdej rodziny powinno trafić dodatkowo przynajmniej 400 złotych ma każde dziecko w rodzinie i 200 zł na dodatkowe cele edukacyjne.
Drugą propozycją partii jest budżet zadaniowy, który - według PJN - ułatwi planowanie wydatków na najbliższe lata, umożliwi oszczędności i przekierowanie środków na politykę prorodzinną. Zgodnie z propozycją ugrupowania, w każdorocznym budżecie powinno być zagwarantowane co najmniej 30 mld zł na budowę dróg i modernizację linii kolejowych.
Ugrupowanie chce także obniżenia kosztów administracji państwowej - likwidacji nadmiaru politycznych stanowisk w administracji, ograniczenia ilości samochodów służbowych oraz likwidacji zbyt kosztownych funduszy celowych i przywilejów branżowych. Partia proponuje zmniejszanie zatrudnienia o 3 proc. w administracji publicznej w każdym roku przez 5 lat (w sumie o 15 proc.). PJN chce też ograniczenia o połowę liczby posłów, proponuje również bezpośrednie wybory starostów i marszałków.
W dziedzinie edukacji, PJN przeciwstawia się wysyłaniu 6-latków do szkół; proponuje także m.in. likwidację gimnazjów, czyli powrót do systemu kształcenia w podstawówkach klas 1-8, 4-letnich liceów i 5-letnich techników. Chce też obniżenia opłat za publiczne przedszkola do maks. 300 zł, zwiększenia dostępności przedszkoli oraz poprawy sytuacji materialnej nauczycieli.
Według PJN, drugi kierunek studiów powinien być bezpłatny, a stypendia naukowe powinny być przyznawane za średnią ocen powyżej 4 i rosnąć w miarę wyższej średniej. Ugrupowanie proponuje też porozumienie uczelni wyższych z administracją i przedsiębiorcami, które umożliwiłoby uruchomienie programów stażowych i praktyk dla absolwentów wyższych uczelni. Partia chce też ułatwień dla zakładających pierwszy biznes.
Kolejny postulat PJN to "skuteczna pomoc dla chorych" przez większą konkurencję w służbie zdrowia i zwrot części składki za odpłatne leczenie.
Ugrupowanie proponuje też tańsze bilety oraz "rozsądną prywatyzację PKP poprzedzoną konsolidacją spółek kolejowych". Według PJN, pakiet kontrolny Skarb Państwa powinien utrzymać w strategicznych spółkach jak: Lotos, PGE, PGNiG, PKO BP, PLK i Lasy Państwowe – wyłączone z prywatyzacji, zaś obojętne, czy przewoźnik będzie państwowy, czy prywatny. Ważne, by pociągi były szybkie, na czas i czyste" - mówiono w sobotę.
PJN chce też równych szans dla polskich rolników w Unii Europejskiej (poprzez odpowiedni system dopłat) oraz nowego programu rozwoju obszarów wiejskich i mniejszych miast.
Konieczne jest także - według ugrupowania - przyspiedzenie postępowań sądowych, powszechne wybory ławników przy okazji wyborów samorządowych oraz wprowadzenie krótkich terminów na rozstrzyganie spraw gospodarczych i administracyjnych.
Postulat PJN "przyjazne państwo" zakłada, że państwo "nie ingeruje bezsensownie w proces wychowawczy czy działalność gospodarczą, ale odpowiada na kłopoty obywateli, których sami nie mogą rozwiązać". W tym kontekście partia wymienia np. pomoc dla osób, które z uwagi na zawirowania na światowych rynkach mogą mieć problem ze spłatą kredytów czy szybką i skuteczną pomoc dla poszkodowanych w wyniku klęsk żywiołowych m.in. poprzez powołanie funduszu klęsk i katastrof.
>>>>>
Oczywiscie widzimy ze PJN ma program tylko ze przyuszczam jesli hodzi ludzi ze wola cyrk a nie uzywanie rozumu . Ale oczywiscie trzeba miec program to obowiazek partii mimo tego ze lud sie tym nie interesuje ... Ale trzeba spelniac swoje obowizki chocby inni je lekcewazyli ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:32, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rewolucyjny pomysł, chcą likwidacji gimnazjów
Likwidację gimnazjów, przywrócenie 8-klasowych podstawówek, 4-letnich liceów i 5-letnich techników oraz rozpoczynanie edukacji szkolnej w wieku siedmiu lat - przewidują propozycje PJN, które mają być jednym z najważniejszych tematów kampanii wyborczej partii. "Polska szkoła w ostatnich latach w coraz większym stopniu wymaga rozpoczęcia dyskusji nad tym, co trzeba zmienić. Będziemy dyskutowali co jeszcze w polskiej szkole jest do uzdrowienia, co jest jest jeszcze do zrobienia, żeby szkoła była faktycznie laboratorium Polski obywatelskiej" - powiedział na konferencji prasowej w Toruniu prezes PJN, Paweł Kowal.
Zaznaczył, że PJN swoimi propozycjami zmian w edukacji chce zainteresować różne środowiska i poddać je szerokiej dyskusji. Przewidziano, że dyskusja będzie prowadzona przez trzy tygodnie.
- W naszym przekonaniu będzie to jeden z najważniejszych tematów kampanii. Przygotowaliśmy nasze propozycje co należy zmienić w polskiej oświacie (...) Nie zamykamy się w swoim środowisku, przeanalizujemy wszytko co do nas napłynie. Czas do 1 września to będzie okres, kiedy będziemy mówili o tych sprawach - podkreślił Kowal.
Na konferencji przedstawiono główne założenia zmian w edukacji przygotowane przez PJN. W propozycjach, oprócz przywrócenia dawnego systemu edukacji na poziomie podstawowym i średnim oraz utrzymania zasady rozpoczynania szkoły w wieku siedmiu lat, postulowano zapewnienie bezpłatnych przedszkoli dla wszystkich dzieci, korzystanie z jednego podręcznika do danego przedmiotu i stworzenie możliwości korzystania z podręczników w formie elektronicznej, wprowadzenie pełnego kursu historii w szkołach średnich.
PJN wskazuje też na konieczność zamiany systemu kształcenia nauczycieli dającego gwarancję dobrego przygotowania merytorycznego, metodycznego i dydaktycznego, zapewnienie każdemu nauczycielowi możliwości dostępu do doradcy metodycznego i konsultanta, wprowadzenie zmian w systemie awansu zawodowego nauczycieli, możliwość wyboru przez nauczycieli form zatrudnienia nie tylko w oparciu o Kartę Nauczyciela, ale też na podstawie kontraktów.
Wśród założeń zmian w edukacji znalazły się także kwestie podniesienia rangi i prestiżu szkolnictwa zawodowego, wsparcia dla małych szkół wiejskich, współdecydowania przez rodziców o sprawach związanych z kształceniem i wychowaniem dzieci.
>>>>>>
Bardzo dobra propozycja ... Te 3 latki obecne to jest niewygodne bo trzeba zmiecic program w 3 latach zato przerabia sie go 3 razy ... (podst gim lic ) .
Ja bym zrobil jeszcze inaczej ... Podstawowka to bylo by nauczanie poczatkowe (bez podzialu na przedmioty) w latach 6-10 (czli polaczyc zerowke z klasami 1-3) I to by bylo obwiazkowe jak jest teraz ... Zadnego obnizania obowiazku do 5 lat... Nastepnie 10-14 gimnazjum tez 4 lata i 14-18 liceum/technikum . Tak aby matura laczyla sie z osiagnieciem 18 roku zycia i dowodu osobistego ... Nalezalo by zatem brac dzieci do klas tak aby pred maturami konczyly 18 lat ... czyli do maja ... To by byla faktyczna dojrzalosc ... I po maturze studia . To by przyspieszylo edukacje na studiach okolo roku i skrocilo nadmiernie rozciagnieta szkole . Nastepnie studia takze te zawodowe ... Trzeba faktycznie przywrocic szkolnictwo zawodowe bo brak fachowcow w podstawowych sprawach... Wszyscy chca do liceow po ktorych nie maja zawodow i zbyt pozno ucza sie glownie ,,na zywca'' zawodu i np. taki ,,murarz'' nie potrafi murowac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:49, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN chce przedstawienia informacji rządu nt. dostępu do internetu
PJN domaga się przedstawienia w Sejmie informacji bieżącej na temat działań rządu w zakresie zwiększania dostępu do szerokopasmowego internetu. Według PJN obecny system, który miał zwiększyć powszechność internetu w Polsce, nie sprawdza się. PJN zapowiedział, że złoży wniosek o przedstawienie informacji bieżącej na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się w czwartek. Politycy tej partii domagają się także przedstawienia informacji na temat działań rządu w celu przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu starszych osób.
Jak powiedział na konferencji prasowej w Sejmie wiceprezes PJN Paweł Poncyljusz, obecny system rozpowszechniania internetu nie sprawdza się. "Pieniądze na to przeznaczone z funduszy europejskich są gdzieś rozproszone. Aktualnie buduje się sieć szkieletową w Polsce, jednak z tego nic nie wynika. Nie przekłada się to na dostęp do internetu, w szczególności na obszarach wiejskich i zalesionych" - mówił.
PJN chce likwidacji "monopolu" Telekomunikacji Polskiej na dostarczanie internetu w Polsce. "To wymaga regulacji w prawie telekomunikacyjnym. Im więcej graczy na rynku tym ceny są niższe" - zaznaczył Poncyljusz.
Podkreślił, że w Polsce należy wprowadzić system, który edukowałby w posługiwaniu się internetem osoby powyżej 50. roku życia. "Duża część starszych osób nie potrafi korzystać z sieci. Jesteśmy w trakcie budowania takiego programu edukacyjnego. Jeśli chcemy być krajem zinformatyzowanym, to osoby starsze także powinny mieć dostęp do internetu i potrafić z niego korzystać" - powiedział.
Dodał, że po wdrożeniu programu edukacja prowadzona byłaby na poziomie samorządowym.
Obecny na konferencji były poseł m.in. Akcji Wyborczej Solidarność Krzysztof Oksiuta podkreślił, że w Polsce należy także zmniejszyć cenę dostępu do internetu. "Mamy cenę, która jest jedną z najwyższych w Europie" - mówił.
"W naszym kraju należy także zwiększyć dostępność do internetu. Chcemy, aby w całej Polsce można było korzystać z sieci o prędkości dwa mega na sekundę" - dodał.
Dzień 17 sierpnia uznawany jest w Polsce za urodziny internetu. Dokładnie 20 lat temu po raz pierwszy wysłano e-maila z Uniwersytetu Warszawskiego do Centrum komputerowego Uniwersytetu w Kopenhadze.
>>>>>
Faktycznie ,,wprowadzanie internetu w Polsce'' to jeden wielki horror od poczatku... Najwyzsze koszty najmniejsza predkosc ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:41, 17 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tymczasem Jaroslaw Kczynski wyladowal w koncu w PJN ! Jak to sie stalo ?!
Jarosław Kaczyński wystartuje w wyborach z listy PJN
Z list PJN w Białymstoku wystartuje Jarosław Kaczyński - poinformował rzecznik sztabu wyborczego partii Jacek Pilch. Jak dodał, Kaczyński sam zgłosił się do PJN.
!!!!!
- Z naszych list w Białymstoku będzie startował pan Jarosław Kaczyński, który ma 36 lat i jest przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą, zajmującym się doradztwem rolniczym - powiedział Pilch.
Jak dodał, Kaczyński sam zgłosił się do PJN i jest zainteresowany programem ugrupowania, zwłaszcza programem rolnym.
- Uważamy, że może być poważnym kandydatem, bo jest to osoba o dużych kompetencjach - powiedział poseł PJN.
Sam Kaczyński - który zajmie piąte miejsce na liście - powiedział dziennikarzom w środę, że zbieżność imienia i nazwiska z liderem PiS jest przypadkowa i nie z powodu tej zbieżności kandyduje. Podkreślał, że w jego okolicach "co trzecia" osoba nosi nazwisko Kaczyński. Mówił, że kandyduje, bo odpowiada mu program PJN. Dodał, że nie startuje po to, żeby zrobić karierę, ale żeby działać "dla Polski, dla środowiska, dla otoczenia".
PJN przedstawił w środę w Białymstoku czołówkę swoich kandydatów w wyborach do Sejmu w Podlaskiem. Otwiera ją Karol Tylenda, prezes Podlaskiego Centrum Rolno-Towarowego w Białymstoku. Przez ostatnich pięć lat był w PiS (był radnym sejmiku z PiS i na krótko członkiem zarządu województwa gdy marszałkiem był Dariusz Piontkowski z PiS), wcześniej działał m.in. w Samoobronie. Miał mandat radnego sejmiku z tego ugrupowania. Wyszedł jednak z tej partii razem z kilkoma działaczami po konflikcie z Samoobroną zawiązując Podlaską Inicjatywę Ludową, która dalej rządziła w samorządzie województwa w koalicji z SLD-UP i PSL.
Cała podlaska lista kandydatów PJN do Sejmu ma zostać ogłoszona w połowie przyszłego tygodnia. Wówczas - jak zapowiedział w środę w Białymstoku szef PJN Paweł Kowal - mają być gotowe wszystkie listy partii w całej Polsce.
Kowal podkreślał, że PJN koncentruje się na wyborach do Sejmu. Do Senatu PJN w Podlaskiem nie będzie wystawiał kandydatów. Szef PJN zaznaczył, że wybory do Senatu - w tym roku po raz pierwszy odbywające się w okręgach jednomandatowych - "są trudne" i partia będzie wystawiać swoich kandydatów tylko tam, gdzie ci kandydaci są "ewidentni", nie będą szukani na siłę .
>>>>>
Jaroslaw Kaczynski startujacy z PJN ! Kto by sie spodziewal ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:21, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Kowal potwierdza :
Jarosław Kaczyński wystartuje... z list PJN
Kandydatem partii Polska Jest Najważniejsza w zbliżających się wyborach parlamentarnych na liście w Białymstoku będzie Jarosław Kaczyński. Informację tę potwierdził szef partii PJN Paweł Kowal.
"Dziś Białystok. I niespodzianka - na liście PJN Jarosław Kaczyński!" - napisał Kowal na portalu społecznościowym. Jarosław Kaczyński kandyduje z list partii Polska Jest Najważniejsza, bo "odpowiada mu program" tej partii.
Jak stwierdził, nie startuje po to, żeby zrobić karierę, ale żeby działać "dla Polski, dla środowiska, dla otoczenia". Jak powiedział rzecznik sztabu wyborczego partii Jacek Pilch, Kaczyński sam zgłosił się do PJN. 36-letni przedsiębiorca "zajmuje się doradztwem rolniczym" - powiedział Pilch. - Uważamy, że może być poważnym kandydatem, bo jest to osoba o dużych kompetencjach - powiedział poseł PJN.
Imiennik prezesa PiS dostał wysokie, piąte miejsce na liście. Według kandydata na posła w jego rodzinnych stronach "co trzecia" osoba nosi nazwisko Kaczyński.
Szef PJN Paweł Kowal podkreśla w rozmowie z tvn24.pl: "Jarosław Kaczyński jest młody, jest doradcą, znawcą branży rolniczej. Reprezentuje więc to, co w PJN jest najcenniejsze. Jest symbolem".
>>>>>
No moze akurat to nazwisko i imie sa symbolem niestety nie kojarzacym sie z niczym przyjemnym... Zyczymy aby TYM RAZEM byl to naprawde symbol pozytywny !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:50, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN przedstawil wizje kolei :
PJN proponuje prywatyzację PKP Intercity i Kartę Praw Pasażera
PJN przedstawił w środę propozycje, które - według tej partii - sprawią, że koleje będą przede wszystkim służyć pasażerom. Ugrupowanie proponuje prywatyzację PKP Intercity; chce także, by Urząd Transportu Kolejowego opracował Kartę Praw Pasażera Kolei. "Poprzednie rządy mówiły dużo o reformie kolei, ale nic praktycznie nie robiły. Problem narastał i trzeba konkretnych działań. My te działania chcemy podjąć, mamy konkretne propozycje" - powiedział szef sztabu wyborczego PJN Tomasz Dudziński na środowej konferencji prasowej w Sejmie.
Podkreślił, że jeśli chodzi o koleje, przede wszystkim powinno liczyć się dobro pasażera. "Myślę, że dla podróżującego koleją nie ma znaczenia, czy pociąg jest jednego przewoźnika, czy drugiego. Podróżujący chciałby wiedzieć, że pociąg przyjedzie na czas (...) i na czas dojedzie. Chciałby jechać w ludzkich warunkach, a nie stać na korytarzu czy przy niedomykających się toaletach" - mówił.
Dudziński przedstawiając propozycje PJN, podkreślił że należy wzmocnić rolę Urzędu Transportu Kolejowego, który powinien dbać o bezpieczeństwo na kolei, stwarzać warunki wolnej konkurencji.
Według posła PJN, UTK powinien też dbać o to, by "w przypadku wielu przewoźników nie dochodziło do takich sytuacji, (...) że z tego samego peronu, o tej samej godzinie, do tego samego miasta odjeżdżały pociągi dwóch przewoźników i pasażerowie gubili się".
PJN proponuje też, by UTK opracował Kartę Praw Pasażera Kolei - powinno być w niej jasno określone, kiedy pasażer może domagać się zwrotu części kosztu biletu w przypadku spóźnień pociągu. Karta powinna też - według PJN - stwarzać możliwość rezygnacji z jazdy pociągiem, gdy ten spóźnia się np. pół godziny i gwarantować wówczas możliwość zwrotu całej kwoty zakupu biletu.
Ugrupowanie chce także ułatwienia konkurencji przewoźników. Według PJN, większe środki powinny być kierowane do Polskich Linii Kolejowych, aby te miały więcej środków na remont torów, ale też aby mogły obniżyć ceny za dostęp do torów.
PJN chce, by Polskie Linie Kolejowe - właściciel infrastruktury kolejowej - stały się spółką w 100 proc. z udziałem Skarbu Państwa. "W tej chwili udziałowcem PLK jest PKP, a przecież Polskie Linie Kolejowe mają udostępniać tory przewoźnikom tak, by była konkurencja" - mówił Dudziński.
Według posła, trzeba "unormować strukturę właścicielską". "Dlatego że właścicielem terenów jest Skarb Państw, a dzierżawi to PKP, a na tym stawiane są budowle, które są własnością PLK. Zrobienie z PLK spółki w 100 proc. Skarbu Państwa z jednej strony pozostawia w rękach państwa infrastrukturę kolejową, czyli umożliwia wolną konkurencję, (...) natomiast przewoźnicy powinni konkurować na zasadach wolnego rynku" - tłumaczył.
Podkreślił, że PJN opowiada się jednocześnie za prywatyzacją PKP Intercity, w skład którego wchodzą m.in. TLK (Twoje Linie Kolejowe). Według Dudzińskiego, "potrzebne są odważne decyzje, opracowanie prospektu emisyjnego PKP Intercity".
"Nie mówimy, czy to powinien być inwestor branżowy, czy też powinna być prywatyzacja przez giełdę" - powiedział szef sztabu PJN, dodając że zalety ma i jedna, i druga metoda. PJN podkreśla, że prywatyzacja PKP Intercity powinna służyć zdobyciu kapitału przez tę spółkę.
Wiceprezes ugrupowania Paweł Poncyljusz mówił, że kolej wykonuje obecnie mniej przewozów pasażerskich niż w latach 80. "Przewozy pasażerskie cały czas się zmniejszają, często zastępowane są komunikacją autobusową, samochodową" - tłumaczył. Jak mówił, w ostatnich 20 latach nie zbudowano w Polsce żadnych nowych linii kolejowych. Według PJN, nakłady na infrastrukturę kolejową w Polsce należą do najniższych w Europie.
Poncyljusz zaznaczył, że Ministerstwo Infrastruktury w ubiegłym roku nie wykorzystało prawie 5 mld zł z dotacji unijnych na modernizację kolei, a szef tego resortu Cezary Grabarczyk na koniec roku wnioskował o przesunięcie tych środków na budowę dróg. "To nie są pieniądze, które kiedykolwiek wrócą na kolej, a polskie koleje same mówią o potrzebach remontowych" - zaznaczył Poncyljusz.
>>>>>
Na pewno juz samo uporzadkowanie wlasnosci poparwi sytuacje . Co do prywatyzacji to zalezy co z niej by mialo wyniknac... Mozna tak sprywatyzowac ze koszmar sie poglebi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:43, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Poseł PJN przestrzega: Donald Tusk chce wojny
Szef sztabu wyborczego PJN Tomasz Dudziński uważa, że propozycja premiera Donalda Tuska ws. debat między PO a PiS to "próba ograniczenia demokracji". Donald Tusk zaproponował w sobotę PiS cykl debat telewizyjnych w sprawach najważniejszych dla Polski, z udziałem ministrów jego rządu. Debaty miałyby ruszyć w poniedziałek, 29 sierpnia, i odbywać się codziennie; w ostatniej wzięliby udział szefowie PO i PiS.
Według Dudzińskiego, Tusk "chce wojny na linii PO-PiS, bo to dla niego wygodne". Ale - jak mówił - czas PO-PiS-u skończył się w 2005 roku, kiedy nie powstała oczekiwana koalicja. - Teraz PO-PiS to synonim, symbol wewnętrznych, bezproduktywnych sporów - ocenił.
- Ja mam wrażenie, że propozycja debat między dwiema partiami to próba ograniczenia demokracji - powiedział Dudziński. Dodał, że jest to "reakcja na dzisiejsze sondaże", które pokazują wzrost notowań małych partii. Poseł ocenił, że Tusk chce ponownie spolaryzować polską scenę polityczną, ale - dodał - "Polacy tego nie kupią", bo zawiedli się zarówno na PO, jak i PiS.
Dudziński zadeklarował gotowość PJN do udziału w debatach. Jak mówił, szef jego partii Paweł Kowal mógłby stanąć w szranki z premierem. W sprawach gospodarczych - podkreślał Dudziński - PJN reprezentowałby Paweł Poncyljusz, a Elżbieta Jakubiak - w sprawach sportu i infrastruktury.
>>>>
No tak stare metody ! Teatrzyk pt . walka PO z PiS media to kupuja i transmituja i taniec chohczolow trwa juz mamy 6 !!! rocznice chocholizacji ! 6 LAT MEDIA NADAJA O NICZYM !!! A LUD OGLADA NICOSC ! Bo to nawet nie jest interesujace jako przedstawienie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:03, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN pyta premiera, czy jeśli PO wygra wybory, to podwyższy podatki
Politycy PJN pytają premiera Donalda Tuska, czy będzie podwyższał podatki, jeśli PO wygra nadchodzące wybory. - PJN nigdy nie zgodzi się na podwyżkę podatków - zadeklarował w niedzielę szefa sztabu partii Tomasz Dudziński. Dudziński mówił, że PJN pyta premiera o podatki "w imieniu milionów podatników i w imieniu przedsiębiorców". - Na to pytanie pan premier Donald Tusk i minister Rostowski powinni odpowiedzieć - zaznaczył na konferencji prasowej w podcieniach Senatu.
- PJN nigdy nie zgodzi się na podwyżkę podatków. To jest nasza deklaracja, to jest też rozwinięcie skrótu naszej partii: PJN - podatki jak najniższe - oświadczył polityk.
Dudziński powiedział, że zauważył "bardzo niepokojącą rzecz" w projekcie budżetu na przyszły rok, który rząd wstępnie przyjął w maju. - Dochody budżetu mają wynieść ponad 292 mld zł, wydatki - 327 mld, dochody podatkowe - 269,4 mld zł. I tu jest pytanie - jak to jest możliwe, że dochody podatkowe mają wzrosnąć aż o 8,9 proc.? - pytał. Pytał, jak rząd chce tego dokonać, gdy "gospodarka zwalnia, (...) a coraz więcej ekonomistów obniża plany wzrostu PKB na przyszły rok i niektórzy twierdzą, że może być on minimalny".
????? No prosze ! To dopiero odkryli ,,kreatywna'' ksiegowosc !
Według niego, "wzrost przychodów podatkowych jako całości o 8,9 proc. może sugerować, że tuż po wyborach rząd planuje podwyżki podatków".
Poseł wyliczał, że przychody z VAT mają wzrosnąć o 7,1 proc. do 132,5 mld zł, przychody z akcyzy - o 8,1 proc. do 63,5 mld zł, z CIT aż o 19,4 proc., czyli do 29,6 mld zł, a z PIT o 9,6 proc., czyli do 42 mld zł. - I tu jest ciekawe spostrzeżenie. Otóż obsługa długu zapisana w przyszłym budżecie to ponad 43 mld zł - to jest więcej niż przychody z PIT. Do tego doprowadził polityka rządu premiera Donalda Tusk pod kierownictwem ministra Rostowskiego, kiedy w ciągu kadencji dług publiczny wzrósł o ponad 300 mld zł - mówił.
!!!! To sie robi tak na swiecie !
PJN zaprezentował podczas konferencji kartkę przedstawiającą Tuska obejmującego podatnika, z którego kieszeni Rostowski wyciąga banknoty. Scenka opatrzona jest napisem: Panie premierze, czy po wyborach podniesie pan podatki?. Znajduje się tam także napis: PJN: jak najniższe podatki. - Ta kartka znajdzie się na naszej stronie [link widoczny dla zalogowanych] Apelujemy do wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się, jakie są faktyczne plany rządu na po wyborach. Wysyłajcie tę kartkę na adresy premiera, kancelarii premiera - powiedział Dudziński.
Tymoteusz Raffinetii mówił: Jako przedstawiciel młodego pokolenia nie zgadzam się na to, by premier Donald Tusk i minister Rostowski zaciągali dług, który będzie musiało spłacać moje pokolenie. Nie zgadzam się na politykę: "tu i teraz", o której mówi Donald Tusk. Powiedział, że dołączył do PJN, bo jest to "partia najbardziej wolnorynkowa w tym momencie na scenie politycznej".
Wiceprezes PJN Paweł Poncyljusz podkreślał, że jego partia ma gotowy program gospodarczy. - Mamy gotowy pakiet rozwiązań, którego uzdrawiającą finanse publiczne. Mówimy o płaskim podatku 19-procentowym z podwójną kwotą wolną od podatku, a więc to oznacza że polskie rodziny i ci którzy zarabiają najmniej nie będą obciążani tym podatkiem - mówił. Jak dodał, PJN chce także m.in. likwidacji wymogów do wydawania pozwoleń i koncesji, które nie są objęte prawem UE, 90-dniowego okresu wydawana postanowień przez sądy gospodarcze w sporach między kontrahentami oraz dodatkowych funduszy udzielania pożyczek na otwarcie działalności gospodarczej.
Poseł Adam Gawęda zapowiedział, że w poniedziałek PJN złoży projekt ustawy o umorzeniu należności powstałych z tytułu niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne osób prowadzących działalność gospodarczą. Jak mówił, to projekt przygotowany dla małych i średnich przedsiębiorców, którzy "korzystając z tego, że prowadzili działalność gospodarczą, zawarli umowy o tzw. pracę nakładczą". - Teraz przez ZUS są przywoływani do tego, by płacić nieuprawnione dodatkowe świadczenia na ubezpieczenie. (...) Prawo nie może działać wstecz, bo to psucie prawa - mówił poseł. Pod projektem oprócz posłów PJN podpisali się także niezrzeszeni m.in. Ludwik Dorn oraz Longin Komołowski i Robert Węgrzyn.
>>>>>
Juz nas przyzwyczaili ze podczas wyborow sa obietnice a po wyborach ,,realia' czyli lamanie obietnic... tak am wygladac demokracja wedle eksperow Agory... A to jest zwykle lajdactwo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:23, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
I jeszcze o bilbordach :
Kampania wg PJN: konferencje i ulotki
Podczas kampanii PJN będzie się promować na konferencjach prasowych, na których będzie przedstawiać swój program i proponowane projekty ustaw. Członkowie ugrupowania chcą też zaistnieć w internecie, przygotowywana jest strona internetowa, na której będą się pojawiać spoty wyborcze ugrupowania.
- W PJN rekomendujemy, żeby nie używać billboardów w kampanii. Jeśli któryś z kandydatów będzie jednak chciał za własne pieniądze wykupić sobie billboard, nie będziemy stosować żadnych zakazów. To są pieniądze kandydatów, to oni decydują, jakich form reklamy będą używać w kampanii - podkreśla Dudziński.
Poseł krytykuje też pomysł Donalda Tuska, aby jego partia nie wykorzystywała billboardów w kampanii wyborczej - Donald Tusk szybko zmienia zdanie, jeszcze do niedawna można było go oglądać na billboardach w całej Polsce. Przypomnę też hasło tej kampanii - "Nie róbmy polityki. Budujmy mosty". To założenie też nie zostało zrealizowane - mówi poseł.
Anna Korzec
>>>>>
To rozasadne i cieszy ze PJN nie wzial kredytu ktory potem trzeab by splacac latami ... A kampanie ma lepsza niz kolesie od marnowania panstwowej kasy na ,,konwencjach w stylu amerykanskim'' ktore tyle maja wspolnego ze stylem amerykanskim co krzeslo z krzeslem elektrycznym... W USA sa one za prywatne pieniadze i tam sie naprawde wybiera ... A tutaj za panstwowa kase wyraza sie poparcie dla kierownictwa... To jest styl radziecki ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:54, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PJN zaprezentowała kandydatów do parlamentu
Adwokat, szczeciński przewodniczący PJN Igor Frydrykiewicz jest liderem listy kandydatów tej partii do Sejmu w tamtejszym okręgu. Tuż za nim, znalazł się profesor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego Bogusław Borowiecki. Trzecią pozycję zajął związkowiec z Elektrowni Dolna Odra Roman Michalski.
Jak poinformował w środę dziennikarzy Frydrykiewicz, lista zostanie zarejestrowana w piątek.
Przekonywał też, że znaleźli się na niej fachowcy, m.in. prawnicy, ekonomiści, przedsiębiorcy, "entuzjaści działań na rzecz regionu i Polski, myślący kategoriami państwa, a nie partii" i ci, którzy "odnieśli sukces bez wsparcia partyjnego".
Dodał, że sami kandydaci, nie zaś sztabowcy, zbierali podpisy pod listą. Udało im się zebrać ok. 7 tys. podpisów - powiedział.
Borowiecki zadeklarował, że jako parlamentarzysta będzie starał się o odszkodowanie od Unii Europejskiej za likwidację Stoczni Szczecińskiej Nowa. Prawo unijne powinno być jednakowe dla wszystkich, Niemcy dofinansowały swoje stocznie i Komisja Europejska nie miała o to pretensji - przypomniał. W 2008 r. Komisja Europejska uznała, że udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie przez polski rząd pomoc publiczna jest nielegalna, majątek stoczni został wystawiony na sprzedaż, a pracownicy zwolnieni.
Kandydatem partii do Senatu w Szczecinie jest dyrektor jednej ze szkół podstawowych w tym mieście Sławomir Osiński.
>>>>>
No i dobrze ! Wsak to nie maja byc celebryci czy wrecz cyrkowcy a normalni ludzie ... NORMALNI !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
-> Aktualności dżunglowe |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 3 z 10 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|