Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
,,Solidarna Polska ''
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:12, 02 Lut 2012    Temat postu:

Cymański o wydarzeniach bieżących ...

"Dla Ja­nu­sza Pa­li­ko­ta nie ma żad­nych gra­nic przy­zwo­ito­ści, wy­czu­cia, ani taktu. Z roz­my­słem po­słu­gu­je się skan­da­lem i pro­wo­ka­cją, aby osią­gnąć po­klask i eu­fo­rię swo­ich wy­znaw­ców. Jako czło­wiek nie­wie­rzą­cy, ale za­cho­wu­ją­cy ele­men­tar­ne za­sa­dy kul­tu­ry, po­wi­nien wie­dzieć, czym jest dla wie­rzą­cych fi­gu­ra Chry­stu­sa. Nie wiem tylko, jakie są praw­dzi­we in­ten­cje Ja­nu­sza Pa­li­ko­ta. Może cho­dzi mu wła­śnie o wy­wo­ła­nie ta­kich re­ak­cji? - po­wie­dział w ko­men­ta­rzu dla Onetu eu­ro­po­seł So­li­dar­nej Pol­ski Ta­de­usz Cy­mań­ski.

Onet: Jak po­da­je "Nasz Dzien­nik", Le­szek Mil­ler pró­bo­wał zdys­kre­dy­to­wać bie­głe­go pro­ku­ra­tu­ry, który pra­co­wał nad eks­per­ty­zą w spra­wie za­bez­pie­cze­nia przez BOR wi­zy­ty Lecha Ka­czyń­skie­go w Ka­ty­niu. Teraz eks­pert szy­ku­je prze­ciw­ko niemu pozew. - Roz­wa­żam skie­ro­wa­nie na drogę są­do­wą spra­wy o po­świad­cze­nie nie­praw­dy. Pan Mil­ler za­rzu­cił mi, że ro­bi­łem ja­kieś czyst­ki w BOR, a prze­cież ja nigdy nie byłem prze­ło­żo­nym per­so­nal­nym - po­wie­dział ppłk Ka­czyń­ski. Czy uważa Pan, że jest to słusz­ne dzia­ła­nie ppłk. Ka­czyń­skie­go? Czy Le­szek Mil­ler po­wi­nien zo­stać uka­ra­ny? Ta­de­usz Cy­mań­ski: Ppłk Ja­ro­sław Ka­czyń­ski ko­rzy­sta w tym przy­pad­ku z ele­men­tar­ne­go prawa do obro­ny swo­je­go do­bre­go imie­nia. Sąd jest wła­ści­wą in­sty­tu­cją, aby w tej kwe­stii orze­kać. Za­rzu­ty, czy też in­sy­nu­acje ze stro­ny Lesz­ka Mil­le­ra są du­że­go ka­li­bru i bar­dzo dys­kre­dy­tu­ją­ce. Warto za­uwa­żyć, że nie­za­leż­nie od tego, jaki bę­dzie finał do­cho­dze­nia swych racji przez ppłk. Ka­czyń­skie­go, rzecz dzie­je się w okre­sie ogrom­ne­go na­pię­cia wokół śledz­twa w spra­wie ka­ta­stro­fy smo­leń­skiej. Myślę, że na za­rzu­ty po­win­no się od­po­wia­dać kontr­ar­gu­men­ta­mi a nie groź­ba­mi i róż­ne­go ro­dza­ju szy­ka­na­mi. Tezy sfor­mu­ło­wa­ne przez ppłk. Ka­czyń­skie­go jako bie­głe­go w ni­czym nie ogra­ni­cza­ją do­cho­dze­nia w spra­wie ka­ta­stro­fy i nie zdej­mu­ją w ni­czym i z ni­ko­go od­po­wie­dzial­no­ści w in­nych ob­sza­rach poza dzia­ła­nia­mi BORu. Fak­tem na­to­miast jest, że cały sze­reg istot­nych za­nie­dbań ze stro­ny Biura Ochro­ny Rządu miał miej­sce. Wszyst­ko to musi jed­nak być zwe­ry­fi­ko­wa­ne przez sąd.

- Dwoje ame­ry­kań­skich se­na­to­rów - Bar­ba­ra Mi­kul­ski ze stanu Ma­ry­land i Mark Kirk z Il­li­no­is - wnio­sło do Se­na­tu pro­jekt usta­wy, która po­win­na przy­spie­szyć znie­sie­nie wiz dla Po­la­ków uda­ją­cych się do USA. Pro­jekt po­pie­ra pre­zy­dent Ba­rack Obama. Jak Pan sądzi, czy doj­dzie do tego, że wizy zo­sta­ną znie­sio­ne? Jakie jest Pana zda­nie na ten temat?

Wie­rząc, że po­par­cie pre­zy­den­ta Obamy jest wy­ra­zem szcze­rej chęci uła­twie­nia Po­la­kom wy­jaz­dów do Sta­nów Zjed­no­czo­nych, a nie tylko chwy­tem przed­wy­bor­czym z za­do­wo­le­niem przyj­mu­ję pro­po­zy­cję zło­żo­na przez dwoje se­na­to­rów. Na­le­ży pa­mię­tać, że Pol­ska za­li­cza się do grona naj­bar­dziej wia­ry­god­nych so­jusz­ni­ków USA. Do tej pory jed­nak­że współ­pra­ca ta nie prze­kła­da­ła się na kon­kret­ne ko­rzy­ści dla pol­skich oby­wa­te­li. Ten od dawna ocze­ki­wa­ny gest byłby więc do­brym, choć spóź­nio­nym, zna­kiem, wró­żą­cym owoc­ną współ­pra­cę po­mię­dzy dwoma kra­ja­mi w przy­szło­ści.

- So­li­dar­na Pol­ska ostrze­ga Ruch Pa­li­ko­ta przed zbez­czesz­cze­niem po­mni­ka Chry­stu­sa w Świe­bo­dzi­nie. Je­że­li Ja­nusz Pa­li­kot za­ło­ży na rzeź­bę maskę, człon­ko­wie So­li­dar­nej Pol­ski chcą za­ło­żyć na sie­dzi­bę jego par­tii "świń­ski ryj". Czy uważa Pan, że plany li­de­ra Ruchu Pa­li­ko­ta są wła­ści­we? Czy po­pie­ra Pan tę akcję? Czy przy­łą­czy się Pan do akcji swo­ich klu­bo­wych ko­le­gów?

To ko­lej­ny przy­kład i dowód na to, że dla pana Pa­li­ko­ta nie ma żad­nych gra­nic przy­zwo­ito­ści, wy­czu­cia, ani taktu, z roz­my­słem po­słu­gu­je się skan­da­lem i pro­wo­ka­cją, aby osią­gnąć po­klask i eu­fo­rię swo­ich wy­znaw­ców. Jako czło­wiek nie­wie­rzą­cy, ale za­cho­wu­ją­cy ele­men­tar­ne za­sa­dy kul­tu­ry, po­wi­nien wie­dzieć czym jest dla wie­rzą­cych fi­gu­ra Chry­stu­sa. Dzia­ła­nia tego typu po­win­ny spo­tkać się z re­ak­cja opi­nii pu­blicz­nej, a w przy­pad­ku ła­ma­nia prawa, także re­ak­cją in­sty­tu­cji, czy or­ga­nów sto­ją­cych na jego stra­ży. Nie wiem tylko jakie są praw­dzi­we in­ten­cje Ja­nu­sza Pa­li­ko­ta. Może cho­dzi mu wła­śnie o wy­wo­ła­nie ta­kich re­ak­cji? Obu­rze­nie rzecz­ni­ka So­li­dar­nej Pol­ski Pa­try­ka Ja­kie­go jest zro­zu­mia­łe, moje wąt­pli­wo­ści budzi je­dy­nie wy­bra­na forma pro­te­stu.

- We wczo­raj­szym pro­gra­mie "Czar­no na bia­łym" po­ja­wi­ła się in­for­ma­cja, że nazwa So­li­dar­na Pol­ska ma zo­stać zmie­nio­na na "So­li­dar­na Pol­ska Zbi­gnie­wa Zio­bry". Czy to praw­da? Jeśli nie, to czy pla­nu­je­cie zmia­nę nazwy?

Obec­nie funk­cjo­nu­ją­ca nazwa nie zo­sta­ła jesz­cze osta­tecz­nie za­twier­dzo­na i dla­te­go po­ja­wia­ją się różne po­my­sły na temat jej ewen­tu­al­nej zmia­ny. Za­się­ga­my w tej spra­wie opi­nii zwłasz­cza wśród na­szych zwo­len­ni­ków i sym­pa­ty­ków.

- No­to­wa­nia So­li­dar­nej Pol­ski w ostat­nich son­da­żach wa­ha­ją się mię­dzy dwoma a czte­re­ma pro­cen­ta­mi. Jak oce­nia Pan ten wynik son­da­żo­wy? Czy macie jakiś po­mysł na po­lep­sze­nie wy­ni­ków? Czy pla­nu­je­cie ja­kieś ini­cja­ty­wy, które mogą zwięk­szyć po­par­cie spo­łe­czeń­stwa?

Wynik oce­niam, oczy­wi­ście, jako nie­sa­tys­fak­cjo­nu­ją­cy. Na pewno ocze­ki­wa­nia były i są więk­sze, nie­mniej mu­si­my mieć świa­do­mość, że wszyst­ko dzie­je się jesz­cze przed for­mal­nym za­wią­za­niem par­tii przed jej kon­gre­sem za­ło­ży­ciel­skim i po­wsta­niem struk­tur te­re­no­wych. Ak­tu­al­ne son­da­że po­ka­zu­ją, jak trud­no jest osią­gnąć po­par­cie nie dys­po­nu­jąc środ­ka­mi fi­nan­so­wy­mi z bu­dże­tu i nie po­sia­da­jąc, póki co, roz­wi­nię­tych struk­tur te­re­no­wych. Nasz plan jest pro­sty - mu­si­my być bar­dzo kon­se­kwent­ni i cier­pli­wi w swo­ich dzia­ła­niach i myślę, że wszyst­ko to przy­nie­sie ocze­ki­wa­ny efekt. Warto też za­uwa­żyć, że nie je­ste­śmy już w tej chwi­li uko­cha­nym dziec­kiem me­diów. Wiele na­szych akcji i ini­cja­tyw jest mar­gi­na­li­zo­wa­nych, a czę­sto się nawet o nich nie wspo­mi­na - to nie­zbi­ty dowód na to, że So­li­dar­na Pol­ska ma ogrom­ny po­ten­cjał roz­wo­jo­wy i jest re­al­nym za­gro­że­niem dla obec­ne­go mo­no­po­lu Plat­for­my i PiS-u. Skrom­ne wy­ni­ki son­da­żo­we są też ceną, jaką pła­ci­my za spo­kój i wy­wa­że­nie w sto­sun­ku do na­szej kon­ku­ren­cji po­li­tycz­nej. Myślę jed­nak, że to dobra po­sta­wa i prę­dzej czy póź­niej zo­sta­nie ona przez wy­bor­ców za­uwa­żo­na i do­ce­nio­na.

- W mi­nio­ny week­end w Pol­sce od­by­ły się pro­te­sty prze­ciw­ko wy­so­kim cenom paliw. Czy uważa Pan, że pro­te­sty grupy spo­łe­czeń­stwa, nie­za­do­wo­lo­nej z tych cen są słusz­ne? Czy przy­łą­czył­by się Pan do ta­kie­go pro­te­stu? Czy po­pie­ra Pan tego ro­dza­ju ini­cja­ty­wy?

Jako osoba re­gu­lar­nie ko­rzy­sta­ją­ca z sa­mo­cho­du, ob­ser­wu­ję zmia­ny cen paliw na sta­cjach w Pol­sce i w Eu­ro­pie. Praw­da jest taka, że ceny ben­zy­ny, czy oleju na­pę­do­we­go czę­sto nie róż­nią się od cen w Niem­czech czy w Bel­gii (1,45-1,55 euro wobec 6 zł w Pol­sce). Pro­te­sty kie­row­ców są z jed­nej stro­ny waż­nym sy­gna­łem, iż ten istot­ny ele­ment wy­dat­ków więk­szo­ści go­spo­darstw do­mo­wych wy­ma­ga coraz więk­szych na­kła­dów fi­nan­so­wych z kie­sze­ni każ­de­go kie­row­cy. Z dru­giej na­to­miast są wy­ra­zem nie­za­do­wo­le­nia z pa­nu­ją­cej w Pol­sce wszech­obec­nej dro­ży­zny. Ten aspekt po­wi­nien być bodź­cem do dzia­ła­nia dla obec­ne­go rządu cho­wa­ją­ce­go się wy­łącz­nie za wy­ja­śnie­nia­mi ww. fe­no­me­nu ce­na­mi ropy na świa­to­wych ryn­kach, gdyż to wła­śnie ceny paliw są obok żyw­no­ści naj­waż­niej­szym czyn­ni­kiem wpły­wa­ją­cym na bie­żą­cą kon­dy­cję go­spo­dar­ki po­przez ich wpływ na in­fla­cję.

>>>>>

A wiec widzimy ile problemow sie nawarstwia BO ZADNEGO nie rozwiazali a jedynie psuli ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:08, 02 Lut 2012    Temat postu:

Ziobro ws. głosowania nad ACTA: Komisarz powiedział nieprawdę. To skandal

Zbi­gniew Zio­bro tłu­ma­czy w "Super Expres­sie", dla­cze­go po­parł w Par­la­men­cie Eu­ro­pej­skim umowę ACTA, którą teraz kry­ty­ku­je. Po­li­tyk So­li­dar­nej Pol­ski przy­zna­je, że zo­stał wpro­wa­dzo­ny w błąd przez ko­mi­sa­rza ds. han­dlu Ka­re­la de Guch­ta.

Zio­bro opo­wia­da, że zadał py­ta­nie ko­mi­sa­rzo­wi, czy ACTA nie jest sprzecz­na z Kartą Praw Pod­sta­wo­wych. - Z wiel­kim smut­kiem przy­ją­łem fakt, że ko­mi­sarz na moje py­ta­nie (...) po­wie­dział nie­praw­dę. Wy­słał mi od­po­wie­dzi w stycz­niu, czyli długo po wy­ro­ku Eu­ro­pej­skie­go Try­bu­na­łu Spra­wie­dli­wo­ści stwier­dza­ją­cym, że ACTA jest nie­zgod­na z KPP! To skan­dal! - mówi eu­ro­po­seł w roz­mo­wie z "Super Expres­sem".ACTA (An­ti-co­un­ter­fe­iting trade agre­ement) to układ mię­dzy Au­stra­lią, Ka­na­dą, Ja­po­nią, Koreą Po­łu­dnio­wą, Mek­sy­kiem, Ma­ro­ko, Nową Ze­lan­dią, Sin­ga­pu­rem, Szwaj­ca­rią i USA, do któ­re­go ma do­łą­czyć UE. Jego nazwę można prze­tłu­ma­czyć jako "po­ro­zu­mie­nie prze­ciw ob­ro­to­wi pod­rób­ka­mi", do­ty­czy jed­nak ochro­ny wła­sno­ści in­te­lek­tu­al­nej w ogóle, rów­nież w in­ter­ne­cie. Zda­niem obroń­ców swo­bód w in­ter­ne­cie może pro­wa­dzić to do blo­ko­wa­nia róż­nych tre­ści i cen­zu­ry w imię walki z pi­rac­twem. W ubie­gły czwar­tek na mocy upo­waż­nie­nia od pre­mie­ra am­ba­sa­dor Pol­ski w Ja­po­nii Ja­dwi­ga Ro­do­wicz pod­pi­sa­ła umowę ACTA.

W wielu pol­skich mia­stach od­by­ły się pro­te­sty prze­ciw­ko prze­ciw­ko ACTA. Dwa ty­go­dnie temu ha­ke­rzy blo­ko­wa­li też z tego po­wo­du stro­ny rzą­do­we - np. kan­ce­la­rii pre­mie­ra. W sumie po­szko­do­wa­nych zo­sta­ło ok. 15 in­sty­tu­cji; po­stę­po­wa­nie spraw­dza­ją­ce w tej spra­wie pro­wa­dzi ABW. Z kolei ad­mi­ni­stra­to­rzy wielu por­ta­li roz­ryw­ko­wych ofla­go­wa­li stro­ny czar­ny­mi pa­ska­mi z na­pi­sem: "Nie­ba­wem tak może wy­glą­dać in­ter­net. Nie dla ACTA!".

>>>>

Zostal OKLAMANY . Niestety uwierzyl w brukselskie ,,standardy'' o ktorych klamala Wyborcza . UE to system oparty na klamstwie i dlatego pada... Ziobro zaluje i to szczerze . Zreszta prszedl do Faraga a to NAJLEPIEJ swiadczy o jego intencjach . Jakie maja inni widzimy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:58, 03 Lut 2012    Temat postu:

ACTA: szef klubu Solidarnej Polski krytykuje PO

So­li­dar­na Pol­ska zbie­ra pod­pi­sy pod wotum nie­uf­no­ści dla mi­ni­stra kul­tu­ry Bog­da­na Zdro­jew­skie­go. Po­sło­wie tego ugru­po­wa­nia chcą od­wo­ła­nia szefa re­sor­tu w związ­ku z jego rolą w kon­sul­ta­cjach nad po­ro­zu­mie­niem ACTA. Szef klubu So­li­dar­nej Pol­ski Ar­ka­diusz Mu­lar­czyk po­wie­dział w Pro­gra­mie Pierw­szym Pol­skie­go Radia, że ceni mi­ni­stra. Jak jed­nak dodał: "po ostat­nich wy­bo­rach PO była tak pewna, że jest ko­cha­na, że za­prze­sta­ła kon­sul­ta­cji spo­łecz­nych".

Zda­niem Mu­lar­czy­ka Bog­dan Zdro­jew­ski nie prze­pro­wa­dził sze­ro­kich kon­sul­ta­cji z in­sty­tu­cja­mi, któ­rych celem jest ochro­na praw i wol­no­ści oby­wa­tel­skich. W opi­nii posła, po­ro­zu­mie­nie ACTA bę­dzie stwa­rza­ło za­gro­że­nie dla in­ter­nau­tów, któ­rzy ścią­ga­ją pliki z in­ter­ne­tu. Nie będą bo­wiem wie­dzie­li czy ro­biąc to nie na­ru­sza­ją prawa. Zda­niem Ar­ka­diu­sza Mu­lar­czy­ka, spo­sób pro­ce­do­wa­nia nad ACTA to tylko jeden z przy­kła­dów na to, że rząd nie słu­cha spo­łe­czeń­stwa. Szef klubu So­li­dar­nej Pol­ski po­wie­dział, że po ostat­nich wy­bo­rach PO była tak pewna, że jest ko­cha­na, że za­prze­sta­ła kon­sul­ta­cji spo­łecz­nych. W opi­nii posła, rząd wy­co­fu­je się z de­cy­zji tylko po pro­te­stach, i nie słu­cha w par­la­men­cie opo­zy­cji, która wska­zu­je, że prawo jest złe.

Do zło­że­nia wnio­sku o wotum nie­uf­no­ści po­trze­ba pod­pi­sów 69 po­słów. Celem po­ro­zu­mie­nia ACTA jest walka z pod­rób­ka­mi, re­gu­lu­je ono też spo­sób ko­rzy­sta­nia z wła­sno­ści in­te­lek­tu­al­nej w glo­bal­nej sieci. Do­ku­ment od po­cząt­ku wzbu­dzał pro­te­sty in­ter­nau­tów. Część z tych bar­dziej ra­dy­kal­nych pro­te­sto­wa­ło blo­ku­jąc stro­ny rzą­do­we. Pol­ska pod­pi­sa­ła po­ro­zu­mie­nie w ubie­gły czwar­tek, jed­nak potem pre­mier za­po­wie­dział, że jeśli okaże się, iż ten do­ku­ment na­ru­sza wol­ność, Pol­ska go nie ra­ty­fi­ku­je.

>>>>

A tu jeszcze szykuja opalty autorskie od BIBLIOTEK ! Rzecz nieznana w historii cywilizacji . To dopiero zmasakruja biblioteki gdy ludzie nie beda chcieli placic ! A i tak biblioteki zbieraja datki dobrowolne na ksiazki !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:46, 03 Lut 2012    Temat postu:

Solidarna Polska chce obniżenia cen za żłobki

Klub So­li­dar­na Pol­ska za­po­wie­dział, że w naj­bliż­szym cza­sie złoży pro­jekt no­we­li­za­cji usta­wy o opie­ce nad dzieć­mi w wieku do lat trzech. Pro­jekt za­kła­da, że mak­sy­mal­na opła­ta za żłob­ki w całej Pol­sce wy­no­si­ła­by 15 proc. mi­ni­mal­ne­go wy­na­gro­dze­nia.

- Pro­jekt bę­dzie opie­rał się na tym, by za­pi­sać li­te­ral­nie ogra­ni­cze­nie dla sa­mo­rzą­dów, w sto­sun­ku do wy­so­ko­ści opłat za żłob­ki. W tej chwi­li nie­któ­rzy mło­dzi ro­dzi­ce nie de­cy­du­ją się na po­sia­da­nie dzie­ci ze wzglę­du na to, że w ich mie­ście opła­ta za żło­bek jest duża - po­wie­dział w pią­tek pod­czas kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie rzecz­nik klubu So­li­dar­nej Pol­ski Pa­tryk Jaki. Za­zna­czył, że pro­jekt no­we­li­za­cji za­kła­da, iż mak­sy­mal­na opła­ta za żłob­ki w całej Pol­sce bę­dzie wy­no­si­ła 15 proc. mi­ni­mal­ne­go wy­na­gro­dze­nia w kraju. - W tej chwi­li bę­dzie to 225 zł. Uwa­ża­my, że prze­rzu­ca­nie od­po­wie­dzial­no­ści na sa­mo­rzą­dy, w tak waż­nej dzie­dzi­nie, jak czyn­nik de­mo­gra­ficz­ny jest nie­od­po­wie­dzial­ną po­li­ty­ką rządu. To pań­stwo po­win­no wziąć na sie­bie część od­po­wie­dzial­no­ści w tym za­kre­sie - stwier­dził rzecz­nik klubu. Dodał, że pro­jekt w naj­bliż­szych dniach trafi do Sejmu.

- Je­ste­śmy prze­ko­na­ni, że to jest tylko jeden z ele­men­tów, który ma się przy­czy­nić do po­lep­sze­nia stanu de­mo­gra­ficz­ne­go w Pol­sce - mówił Jaki.

Zda­niem szefa klubu So­li­dar­nej Pol­ski Ar­ka­diu­sza Mu­lar­czy­ka, w Pol­sce nie ma spraw­ne­go sys­te­mu do­fi­nan­so­wy­wa­nia ro­dzin. - Pra­wie 50 proc. ko­biet w wieku pro­duk­cyj­nym nie pra­cu­je. Zaj­mu­ją się one wy­cho­wy­wa­niem dzie­ci i domem. Nie mają moż­li­wo­ści, by oddać dzie­ci do żłob­ków i przed­szko­li, a jed­no­cze­śnie pra­co­wać, po­nie­waż ceny są bar­dzo wy­so­kie - za­zna­czył. Jego zda­niem pro­jekt SP ulży ro­dzi­nom. - Spo­wo­du­je, że ro­dzi­ny będą mogły le­piej funk­cjo­no­wać i roz­wi­jać się - dodał.

Lider SP Zbi­gniew Zio­bro za­zna­czył, że dobra po­li­ty­ka pro­ro­dzin­na to jeden z fun­da­men­tów pro­gra­mu jego ugru­po­wa­nia. - Dziś sy­tu­acja w tym ob­sza­rze wy­glą­da dra­ma­tycz­nie - stwier­dził. Zwró­cił uwagę, że Pol­ska zmaga się obec­nie z kry­zy­sem de­mo­gra­ficz­nym co - jego zda­niem - w per­spek­ty­wie ozna­cza nie­uchron­ny kry­zys go­spo­dar­czy. - Cały sys­tem ubez­pie­czeń spo­łecz­nych, eme­ry­tal­ny opie­ra się na so­li­dar­no­ści po­ko­leń - po­wie­dział Zio­bro.

We­dług niego, pań­stwo po­win­no zro­bić wszyst­ko, żeby po­pra­wić sy­tu­ację mło­dych mał­żeństw, które de­cy­du­ją się na po­sia­da­nie dzie­ci. - Z ra­por­tu ONZ wy­ni­ka, że w 2050 roku Po­la­ków bę­dzie już o 10 mi­lio­nów mniej. A struk­tu­ra wie­ko­wa na­sze­go spo­łe­czeń­stwa bę­dzie po­wo­do­wać, że bę­dzie­my naj­star­szym spo­łe­czeń­stwem w Eu­ro­pie - pod­kre­ślił. - To jest ostat­ni dzwo­nek, żeby coś zmie­nić - dodał.

Usta­wa o for­mach opie­ki nad dzieć­mi do lat trzech we­szła w życie 1 kwiet­nia ub.r. Obec­nie opie­ka nad ma­ły­mi dzieć­mi może być spra­wo­wa­na przez: żło­bek, klub dzie­cię­cy, dzien­ne­go opie­ku­na lub nia­nię. Żłob­ki prze­sta­ły być za­kła­da­mi opie­ki zdro­wot­nej. Część sa­mo­rzą­dów, które do­tych­czas po­bie­ra­ły opła­ty tylko za wy­ży­wie­nie dzie­ci, wpro­wa­dzi­ła je rów­nież za pobyt ma­lu­chów w pla­ców­kach. De­cy­zję o pod­wyż­kach w żłob­kach pod­ję­ła m.​in. Rada War­sza­wy; opła­ty wzro­sły od 1 wrze­śnia ub.r.; za pobyt dziec­ka w żłob­ku trze­ba za­pła­cić za mie­siąc ponad 374 zł (staw­ka jest uza­leż­nio­na od wy­so­ko­ści płacy mi­ni­mal­nej), do tego do­cho­dzi ok. 6 zł dzien­nie za wy­ży­wie­nie. Wcze­śniej za żło­bek pła­co­no nie­ca­łe 200 zł. Pod­wyż­ka wy­wo­ła­ła je­sie­nią ub.r. pro­te­sty wobec za ma­łych - zda­niem uczest­ni­ków pro­te­stów - na­kła­dów sa­mo­rzą­du na sto­łecz­ne żłob­ki.

>>>>

Tak trzeba cos z tym zrobic . JAK Z CALYM KRAJEM !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:41, 04 Lut 2012    Temat postu:

SP: niech premier zrobi porządek w Ministerstwie Sportu. Reakcja Tuska

Solidarna Polska zaapelowała do premiera Donalda Tuska o zdyscyplinowanie minister sportu Joanny Muchy, w związku ze sprawą powołania jej znajomego Marka Wieczorka na wiceprezesa Centralnego Ośrodka Sportowego. - Niech pan zrobi porządek - apelowali posłowie SP do Tuska. Premier szybko ustosunkował się do całej sprawy. - To skakanie po pani minister jest przesadne - ocenił.

Premier podkreślił, że posiadanie salonu fryzjerskiego nie może być dyskwalifikujące, a z informacji, które otrzymał od Joanny Muchy, wynika, że Marek Wieczorek jest człowiekiem "o dość gruntownym doświadczeniu i nie jest to tylko doświadczenie w układaniu fryzur". Czy ministrowie powinni zatrudniać swoich znajomych na wysokich stanowiskach? - wypowiedz się na forum

- To skakanie po pani minister jest przesadne - stwierdził szef rządu. - Będziemy oceniać skuteczność pracy i poziom etyczny nowego wiceszefa COS - dodał.

Podał przykład wysoko ocenianej minister rozwoju regionalnego Elżbiety Bieńkowskiej, która "skończyła iranistykę i zajmuje się Europą".

- Państwo polskie nie zawali się nawet, gdyby się okazało, że pani minister Mucha źle trafiła - zakończył.

Według portalu wprost24.pl, który jako pierwszy podał informację o zatrudnieniu Wieczorka, nowy wiceprezes COS nie ma doświadczenia w zarządzaniu ośrodkami sportowymi. W czwartek Mucha, pytana o nominację, nie zaprzeczyła, że zna się z Wieczorkiem osobiście, ale podkreśliła, że wysoko ocenia jego kwalifikacje, a ich znajomość nie miała z tą nominacją nic wspólnego.

- Panie premierze, niech Ministerstwo Sportu przestanie być miejscem zatrudnienia działaczy Platformy i "znajomych królika", bo w czasach bezrobocia nie o to chodzi, aby zatrudniać swoich, ale zatrudniać najlepszych - powiedział w piątek szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak podkreślił, Solidarnej Polsce zależy przede wszystkim na tym, aby w resorcie sportu zatrudnieni byli fachowcy, którzy w sposób profesjonalny przygotują Polskę do Euro 2012.

- Nie może być takiej sytuacji, że zatrudnia się fryzjerów (...) Niech każdy robi to, na czym się zna. Panie premierze, proszę zdyscyplinować panią minister sportu, a do pracy w jednostkach, które będą przygotowywały Polskę do Mistrzostw Europy, proszę zatrudniać fachowców. Oczekujemy na głos pana premiera, bo to pan premier desygnował panią Joannę Muchę - apelował Mularczyk.

Według niego Mucha "nie ma żadnego zaplecza politycznego, nie ma wiedzy i nie zna środowiska sportowego", dlatego - jak powiedział - zatrudnia "kompletnie przypadkowych i niewiarygodnych ludzi" do tak ważnych instytucji jak COS.

- Panie premierze, proszę zrobić porządek w Ministerstwie Sportu, w przeciwnym razie odpowiedzialność za wszelkie błędy i zaniechania będą spadały na pana - powiedział Mularczyk.

Rzecznik klubu SP Patryk Jaki na konferencję prasową przyniósł listę zakładów fryzjerskich, którą - jak powiedział - zamierza przekazać jeszcze w piątek minister sportu, aby "wyciągnąć pomocną dłoń" przy zatrudnianiu kolejnych pracowników w resorcie sportu.

- Gdyby pani Joanna Mucha w najbliższym czasie poszukiwała np. dyrektora COS w Warszawie, to przygotowaliśmy dla niej listę zakładów fryzjerskich, którą jej dzisiaj prześlemy. Dzięki temu będzie mogła w prosty sposób rekrutować kolejnych fachowców, którzy będą odpowiedzialni za sport w Polsce - ironizował Jaki.

>>>>>

Faktycznie dziwna nominacja ... Jednak skoro minister rzadzi to na wysokie stanowiska powoluje kogo chce - nawet wlasnego fryzjera . Trudno odmowic rzadzacym prawo do nominacji . Ale oczywiscie opozycja jest od tropienia absurdow ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:24, 04 Lut 2012    Temat postu:

Internauci to idioci? SP: nagana dla Niesiołowskiego

Klub Solidarnej Polski zwrócił się do sejmowej Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie naganą posła PO Stefana Niesiołowskiego za słowa o idiotach, które padły w kontekście protestów przeciw umowie ACTA.

- Internauci, polska młodzież, mają prawo do wyrażania swoich opinii, mają prawo do organizowania protestów - oświadczył rzecznik klubu Solidarnej Polski Patryk Jaki. Jak podkreślił, Niesiołowski w sposób "haniebny i skandaliczny" nadużył wolności słowa i zasłużył na naganę "za obrażanie młodzieży i obrażanie internautów".

Dodał, że chodzi o słowa Niesiołowskiego w jednym z wywiadów radiowych. Według rzecznika klubu SP, Niesiołowski powiedział, "że wszyscy, którzy są przeciwko podpisaniu ACTA, to są idioci" .

Kilka dni temu Niesiołowski był gościem Radia ZET. Powiedział, że ktoś, kto używa podczas protestów wobec ACTA symbolu Polski Podziemnej jest "idiotą" i nie należy z nim w ogóle dyskutować. Podkreślił, że z tymi symbolami ludzie "ginęli na gestapo, w Oświęcimiu, w podziemiu".

Poseł PO mówił też m.in.: "proszę zapytać tych ludzi, podejść, czy oni w ogóle wiedzą, czy mają w ogóle pojęcie, czy oni w ogóle potrafią jedną formułę poza ogólnikami, że wolność jest zagrożona w internecie". Według Jakiego, te ostatnie słowa to sugestia, iż protestujący to "osoby ograniczone umysłowo".

- Zachowanie pana posła Niesiołowskiego jest całkowicie niedopuszczalne w poważnej debacie publicznej - powiedział rzecznik SP. Zapowiedział też, że jego klub nie tylko kieruje sprawę do Komisji Etyki Poselskiej, ale deklaruje również sfinansowanie szkolenia dla Niesiołowskiego "z podstawowych praw obywatelskich."

Niesiołowski powiedział, że w swojej wypowiedzi (gdzie pada słowo "idiota") nie mówił o wszystkich protestujących, a jego słowa są przeinaczane bądź z nienawiści, bądź z niechlujstwa. Podkreślił, że mówił tylko o tych, którzy używają w proteście przeciw ACTA "świętego symbolu Polski Podziemnej", co jak najbardziej podtrzymuje. Poseł PO powiedział ponadto, że może stanąć przed każdą komisją, aby to wyjaśnić.

>>>>

Niestety cal ata ,,wladza'' nie tylko PO jak czyni zle i przegrywa - wybucha agresja i szuka winnych ... Jesli dziecko uczylo sie w szkole o tym ze Polacy walczyli o wolnosc i ze to jest symbol wolnosci to teraz go wznosza . Czyli sa idiotami ??? Abbercja ... Mlodym wybacza sie wiele grzechow z uwagi na nieswiadomosc - tutaj akurat trudno im zarzucic ze zle kojarza . Nie ma tu zadnej chec bluznierstwa czy szargania a tylko prawidlowe skojarzenie . Zreszta cieszy ze mlodzi wiedza O CO CHODZI ! :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:17, 05 Lut 2012    Temat postu:

Nowa partia wstrząśnie Polską? "Jest dużo niepokoju"

Katoliccy konserwatyści planują powołać ruch Błękitna Polska, który miałby przeistoczyć się w partię polityczną broniącą praw wierzących. Czy na polskiej scenie politycznej jest miejsce dla takiej formacji?

Artur Dębski (Pal) choć mówi, że każdy ma prawo stworzyć partię, to zastanawia się, "czego taka partia by żądała w kraju, który już teraz w dużej mierze zarządzany jest przez urzędników watykańskich".

>>>> No tak obledna odpowiedz opetanego nas nie dziwi .

Jerzy Fedorowicz (PO) również nie widzi potrzeby tworzenia nowej partii katolickiej, bo uważa, że PO jest taką partią. Natomiast Dariusz Joński (SLD) trzyma mocno kciuki za taką partię, bo jak zauważa, "tam gdzie dzieli się prawica, korzysta lewica".

>>>> Jonski jest gupi wiemy nie od dzis . PO chroni katolikow ... Nawet szkoda komentowac ...

Z kolei Jan Dziedziczak (PiS) nie widzi potrzeby tworzenia nowej partii katolickiej, bo "już teraz są posłowie, którzy wyznają takie wartości". - Ale prawa wierzących są zagrożone i trzeba ich bronić - podkreśla poseł.

>>>> Ta . Prezes to wiekszy katolik niz Papiez - znamy ta podlosc . Widzicie te kanalie udajace Polaków i katolików . Najgorsi sa przebierancy totez nie ma gorszej partii niz PiS ...

Tadeusz Cymański (SP) uważa, że jest potrzeba obrony interesów wierzących, bo powodów do niepokoju jest bardzo wiele. - Ja będę kibicował i wspierał taką inicjatywę, bo konkurencja jest rzeczą zdrową - mówi europoseł równocześnie deklarując, że jego ugrupowanie ma takie same cele.

>>>>>

Oczywiscie . A ,,konkurencja'' latwo moze stac sie wspolpraca . Od arzu widzimy jakze odmiennie niz reszta ...

Detektywa bronił polityk Solidarnej Polski, Tadeusz Cymański. - Problem nie jest z Krzysztofem Rutkowskim, bo jego wejście na scenę było przełomem. Wszyscy wiemy jaki on jest, jakie ma metody - wyjaśnił.

>>>>

No wlasnie i dziala prywatnie . Szczytem braku kory mozgowej sa Pkotowcy zarzucajacy Rutkowskiemu - wykorzystywanie tragedii do rozglosu i wlasnych korzysci . A co robia niby kolesie od Pkota i jak powstal ten ich burdel . NA JESZCZE GORSZYCH METODACH OPARTY ! I nie dzialajacy prywatnie tylko w sejmie na szkode kraju !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:35, 05 Lut 2012    Temat postu:

Kempa: to dyskryminacja wszystkich katolików

- Kra­jo­wa Rada nie lubi ka­to­li­ków. To jest dys­kry­mi­na­cja wszyst­kich ka­to­li­ków. Po­win­ni­śmy trak­to­wać wszyst­kich równo - mó­wi­ła na fa­lach Radia ZET po­słan­ka Beata Kempa. - Jan Dwo­rak nie lubi ka­to­li­ków, mówił w spo­sób nie­grzecz­ny do ojca dy­rek­to­ra per "pan dy­rek­tor", potem na zwró­co­ną uwagę non­sza­lanc­ko się po­pra­wiał. Myślę, że zro­bił to zło­śli­wie, sie­dzia­łam na­prze­ciw­ko i wi­dzia­łam, że ci pań­stwo są bar­dzo su­biek­tyw­nie na­sta­wie­ni do fun­da­cji i stąd ta bar­dzo nie­obiek­tyw­na de­cy­zja - do­da­ła po­słan­ka So­li­dar­nej Pol­ski.

Fun­da­cja Lux Ve­ri­ta­tis, na wtor­ko­wym po­sie­dze­nie KRRiTV, nie otrzy­ma kon­ce­sji dla Te­le­wi­zji Trwam na nada­wa­nie pro­gra­mu na mul­ti­plek­sie cy­fro­wym. W oce­nie Rady po­wo­dze­nia temu przed­się­wzię­ciu nie wróży sy­tu­acja fi­nan­so­wa Fun­da­cji. Jak po­wie­dział pod­czas kon­fe­ren­cji prze­wod­ni­czą­cy Kra­jo­wej Rady Ra­dio­fo­nii i Te­le­wi­zji Jan Dwo­rak, o od­rzu­ce­niu wnio­sku o przy­zna­nie kon­ce­sji na nada­wa­nie TV Trwam na mul­ti­plek­sie cy­fro­wym zde­cy­do­wa­ły wzglę­dy eko­no­micz­no-fi­nan­so­we. Zda­niem KRRiT ubie­ga­ją­ca się o nią Fun­da­cja Lux Ve­ri­ta­tis nie gwa­ran­to­wa­ła po­wo­dze­nia tego przed­się­wzię­cia.

- Bzdu­rą jest ar­gu­ment KRRiTV o tym, że Te­le­wi­zja Trwam nie jest przy­go­to­wa­na fi­nan­so­wo do uczest­nic­twa w mul­ti­plek­sach cy­fro­wej te­le­wi­zji na­ziem­nej - po­wie­dzia­ła w Radiu ZET Kempa. - To co się stało, to jest skan­dal. Roz­dy­spo­no­wa­nie tych miejsc przed roz­pa­trze­niem od­wo­ła­nia wska­zy­wa­ło na ten­den­cyj­ność KRRiTV - do­da­ła.

Bitwa o TV Trwam – czy­taj w ser­wi­sie Religia.​onet

Po­słan­ka So­li­dar­nej Pol­ski stwier­dzi­ła, że nie przy­zna­nie kon­ce­sji dla TV Trwam to skan­dal. - To jest wy­klu­cze­nie, to kwe­stia wol­no­ści słowa. To co się stało to na­praw­dę skan­dal. Pierw­szy raz słu­cha­łam Dwo­ra­ka i byłam po­ra­żo­na jego po­zio­mem od­po­wie­dzi. Wy­szłam stam­tąd zbul­wer­so­wa­na i mam prze­ko­na­nie, że to fol­wark pana Dwo­ra­ka. Ma się to nijak do tego, żeby obiek­tyw­nie kon­sty­tu­cyj­ny organ roz­pa­trzył wszyst­kie wnio­ski - po­wie­dzia­ła Kempa.

- Ar­gu­men­ty przed­sta­wia­ne prze o. dy­rek­to­ra prze­ko­na­ły wszyst­kich poza Dwo­ra­kiem, że fun­da­cja poza in­ny­mi pod­mio­ta­mi, które uzy­ska­ły kon­ce­sję miała lep­szą kon­dy­cję fi­nan­so­wą i lep­szą tech­no­lo­gię. Rada pod­ję­ła ar­bi­tral­ną de­cy­zję i wy­klu­czy­ła TV Trwam z nada­wa­nia - stwier­dzi­ła i za­po­wie­dzia­ła, że cała spra­wa trafi do sądu. - Spraw jest jasna, finał bę­dzie w są­dzie. Wielu ka­to­li­ków ma na­dzie­ję, że sąd uzna rację fun­da­cji - po­wie­dzia­ła.

>>>>

No i dalszy ciag tej sprawy . Czas pokaze czy SP wyjdzie to zaangazowanie na dobre czy na zle jak LPRowi ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:14, 06 Lut 2012    Temat postu:

Politycy Solidarnej Polski sprzeciwiają się dyskryminacji Telewizji Trwam oraz skandalicznemu zachowaniu przewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu - napisał w liście przesłanym do Wirtualnej Polski rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki.

List zawiera wypowiedź europosła Tadeusza Cymańskiego, który stwierdza, że "to, jak potraktowano Telewizję Trwam, nie jest zwyczajną dyskryminacją - dyskryminacja jest bowiem skutkiem złamania pewnych zasad postępowania i rzetelności". Podkreślił również, że Solidarna Polska oczekuje "przywrócenia ładu medialnego". Polityk dodał także, że media o. Tadeusza Rydzyka potrzebują równego traktowania, a nie przywilejów.

Z kolei Beata Kempa, przewodnicząca Solidarnej Polski, zauważyła niepokojące dane ws. koncesji na rozpowszechnianie programu telewizyjnego w ramach pierwszego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej. "Telewizja Trwam posiada na zobowiązania krótkoterminowe 9-krotnie wyższe aktywa niż telewizje, które koncesję otrzymały" - czytamy w liście. Przypomniała także propozycję Solidarnej Polski dla komisji kultury, aby przyjęła dezyderat, który " wzywa prezesa Dworaka do uchylenia decyzji w sprawie Telewizji Trwam, a KRRiT do uchylenia uchwał w tym zakresie, powołując się na art. 32 Konstytucji, mówiący o równości wszystkich obywateli wobec prawa".

Głos zabrał również Tadeusz Cymański. "Pomysł postawienia szefa KRRiT przed Trybunałem Stanu wyszedł od 'Solidarnej Polski'” - przypomniał.

>>>>

Pytanie tylko czy SP wyjdzie na tym dobrze ... Czy jak murzyn zrobi swoje to bedzie mogl sobie odejsc ...

Cyniczna gęba o. Rydzyka mówi wszystko o nim . Na tym tle Kępa wyglada jak aniol ... Widzimy ze jest to starcie łotrostwa z PO z łotrostwem o. Rydzyka :


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:58, 06 Lut 2012    Temat postu:

SP i PiS: konsultacje ws. ACTA nic nie dadzą

Pa­tryk Jaki (So­li­dar­na Pol­ska) za­ape­lo­wał do pre­mie­ra, by "nie oszu­ki­wał Po­la­ków", że obec­ne de­ba­ty ws. ACTA mają zna­cze­nie. Jego zda­niem pod­pi­sa­nie umowy ACTA ozna­cza dą­że­nie do jej ra­ty­fi­ka­cji. Tego zda­nia jest też szef klubu PiS Ma­riusz Błasz­czak.

- Pre­mier Do­nald Tusk obie­cał (w pią­tek) za­wie­sze­nie ra­ty­fi­ka­cji ACTA. To tak, jakby pań­stwu obie­cał zga­sze­nie słoń­ca w Peru - oświad­czył Jaki na po­nie­dział­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sejmie.​Według niego pod­pi­sa­nie przez Pol­skę ACTA ozna­cza dą­że­nie do ra­ty­fi­ka­cji tej umowy. Dla­te­go - jak mówił - klub So­li­dar­nej Pol­ski "do­ma­ga się za­prze­sta­nia ro­bie­nia wody z mózgu Po­la­ków i wma­wia­nia im, że kon­sul­ta­cje czy de­ba­ty co­kol­wiek jesz­cze dadzą".

W po­nie­dzia­łek w Kan­ce­la­rii Pre­mie­ra szef rządu Do­nald Tusk weź­mie udział w de­ba­cie o wy­wo­łu­ją­cej wiele kon­tro­wer­sji w ostat­nich dniach umo­wie ACTA. Tusk bę­dzie roz­ma­wiał z eks­per­ta­mi, przed­sta­wi­cie­la­mi spo­łe­czeń­stwa in­for­ma­cyj­ne­go i twór­ca­mi.

Jaki po­wie­dział też, że jesz­cze w po­nie­dzia­łek skie­ru­je do Kan­ce­la­rii Pre­mie­ra pismo w spra­wie ujaw­nie­nia "wszyst­kich szcze­gó­łów i do­dat­ko­wych pro­to­ko­łów zwią­za­nych z umową ACTA". So­li­dar­na Pol­ska chce także spy­tać w pi­śmie, czy szef rządu prze­czy­tał ACTA oraz czy zor­ga­ni­zu­je kon­sul­ta­cje w spra­wie umowy umoż­li­wia­ją­ce - zda­niem SP - kon­struk­tyw­ną dys­ku­sję.

SP chce także, by pre­mier za­de­kla­ro­wał "jak bę­dzie gło­so­wa­ła PO w par­la­men­cie, jeśli ten do­ku­ment trafi do ra­ty­fi­ka­cji".

>>>>>

To wszystko jest spokzowka . Normalny rzad nie ma czasu na takie bzdury . Gdyby byl polski rzad odrzucilby to w 5 minut I ZACZAL ROZWIZYWAC STRASZNE PROBLEMY KRAJU IDACEGO DO RUINY ! Ale to musicie wybrac takich ktorzy utworza polski rzad ...

Po­sło­wie SP pod­czas kon­fe­ren­cji ws. ACTA, fot. PAP/Le­szek Szy­mań­ski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:49, 07 Lut 2012    Temat postu:

Kurski zawarł przed sądem ugodę z b. asystentem

Zawarciem ugody zakończył się w poniedziałek przed sądem pracy w Bartoszycach proces europosła Jacka Kurskiego, pozwanego przez swojego b. asystenta i lidzbarskiego radnego PiS Leszka Sierputowicza za złamanie ustawy samorządowej.

Za zgodą sądu strony sporu zawarły ugodę. Europoseł zobowiązał się wypłacić b. asystentowi 3 tys. zł brutto "tytułem zakończenia stosunku pracy". Kończy ona wszelkie roszczenia między stronami. Sierputowicz stracił pracę pod koniec ub. roku, gdy Jacek Kurski zamknął swoje biuro poselskie w Lidzbarku Warmińskim. Sierputowicz uznał wówczas, że wypowiedzenie jest bezprawne i złożył pozew do sądu pracy. Twierdził, że jako radny powiatowy podlega szczególnej ochronie prawnej. Zgodnie z ustawą samorządową pracodawca musi wystąpić do samorządu o zgodę na rozwiązanie stosunku pracy, a europoseł tego nie zrobił.

Jacek Kurski przekonywał przed sądem, że nie wiedział o pełnieniu przez swego asystenta mandatu radnego. Podkreślił, że pracownik oficjalnie nigdy go o tym nie zawiadomił i nie wykazywał w miesięcznych sprawozdaniach ani kartach pracy czasu spędzonego na sesjach czy komisjach rady powiatu.

Zdaniem Kurskiego oznacza to, że b. asystent pełnił mandat radnego w tych samych godzinach, w których powinien wykonywać swoje obowiązki w biurze poselskim. Dlatego Kurski domagał się oddalenia powództwa.

Sierputowicz przyznał, że formalnie nie zawiadamiał pracodawcy o pełnieniu mandatu radnego, ale - jego zdaniem - nie miał takiego obowiązku. Podkreślał, że w samorządzie pracuje już trzecią kadencję i jego szef musiał o tym wiedzieć.

- Pan poseł był nie tylko moim pracodawcą, ale także partyjnym kolegą w PiS. Wspierał więc kampanie wyborcze kandydatów tej partii do samorządu - mówił Sierputowicz.

Dodawał, że nigdy nie było zastrzeżeń co do jego pracy w biurze poselskim. Swoje zwolnienie wiązał z usunięciem Kurskiego z PiS i jego przejściem do Solidarnej Polski. Sierputowicz pozostał działaczem PiS.

Jacek Kurski zaprzeczał, by decyzja miała podtekst polityczny. Zapewniał, że likwidacja biura w Lidzbarku Warmińskim była elementem niezbędnej reorganizacji, przeprowadzonej w połowie kadencji europarlamentu i wynikała z planu otwarcia biur poselskich w Łomży i Ełku.

Obie strony po kilkugodzinnych negocjacjach - za zgodą sądu - zdecydowały ostatecznie o zawarciu ugody, wyczerpującej wzajemne roszczenia.

>>>>

Skoro nie mowil Kurskiemu to trudno uznac go za pokrzywdzonego . Szkody za zatajanie ponosi zatajajacy a nie ten przed kim zataja . To podstwa prawa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:01, 07 Lut 2012    Temat postu:

Solidarna Polska złoży doniesienie do prokuratury na Pawła Grasia

So­li­dar­na Pol­ska wy­stą­pi do pro­ku­ra­tu­ry z wnio­skiem o moż­li­wo­ści po­peł­nie­nia prze­stęp­stwa skła­da­nia fał­szy­wych ze­znań przez rzecz­ni­ka rządu Pawła Gra­sia - za­po­wie­dział rzecz­nik SP Pa­tryk Jaki. - To roz­pacz­li­wa próba za­ist­nie­nia w me­diach - sko­men­to­wał Graś.

Po­li­ty­cy SP po­wo­ła­li się na do­nie­sie­nia "Super Expres­su". Ga­ze­ta wraca do umo­rzo­nej przez war­szaw­ską pro­ku­ra­tu­rę spra­wę na­ru­sze­nia usta­wy an­ty­ko­rup­cyj­nej przez Gra­sia. Pro­ku­ra­tu­ra stwier­dzi­ła jed­nak, jak przy­po­mi­na "Super Express", że za­cho­dzi po­dej­rze­nie pod­ro­bie­nia pod­pi­sów Gra­sia na do­ku­men­tach firmy Age­mark z lat 2007-2009. Graś - po­da­je "Super Express" - pod­czas prze­słu­cha­nia prze­ko­ny­wał bo­wiem, że od czasu po­wo­ła­nia go na se­kre­ta­rza stanu w kan­ce­la­rii pre­mie­ra nie pod­pi­sy­wał żad­nych do­ku­men­tów tej nie­miec­kiej spół­ki. Spra­wą za­ję­li się śled­czy z Kra­ko­wa.

We­dług "Super Expres­su", po szcze­gó­ło­wej ana­li­zie dwóch bie­głych stwier­dzi­ło jed­no­znacz­nie, że au­to­rem pod­pi­sów na tych do­ku­men­tach jest jed­nak Graś.

- Klub Par­la­men­tar­ny So­li­dar­na Pol­ska dzi­siaj kie­ru­je wnio­sek do pro­ku­ra­tu­ry o moż­li­wo­ści po­peł­nie­nia prze­stęp­stwa skła­da­nia fał­szy­wych ze­znań . (...) Bę­dzie­my wnio­sko­wać o po­now­ne wsz­czę­cie umo­rzo­ne­go po­stę­po­wa­nia przez pro­ku­ra­tu­rę w związ­ku z po­ja­wie­niem się no­wych fak­tów - po­wie­dział Pa­tryk Jaki pod­czas wtor­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej.

Dodał, że "rzecz­nik rządu po­wi­nien być jak żona ce­za­ra". Po­słan­ka SP Beata Kempa oce­ni­ła, że "w tym mo­men­cie wia­ry­god­ność rzecz­ni­ka rządu staje pod bar­dzo dużym zna­kiem za­py­ta­nia".

- Wszyst­kie śledz­twa zo­sta­ły za­koń­czo­ne, nie ko­men­tu­ję de­cy­zji pro­ku­ra­tu­ry. Dzia­ła­nia So­li­dar­nej Pol­ski od­bie­ram jako roz­pacz­li­wą próbę za­ist­nie­nia w me­diach - po­wie­dział Graś, od­no­sząc się do za­po­wie­dzi po­li­ty­ków SP.

W 2010 roku Pro­ku­ra­tu­ra Okrę­go­wa w War­sza­wie - z braku do­wo­dów - umo­rzy­ła śledz­two do­ty­czą­ce po­da­nia przez Gra­sia nie­praw­dy w oświad­cze­niu ma­jąt­ko­wym.

Śledz­two wsz­czę­to w li­sto­pa­dzie 2009 r. w spra­wie zło­że­nia w la­tach 2007-2008 r. przez Gra­sia, w związ­ku z peł­nie­niem funk­cji se­kre­ta­rza stanu w Kan­ce­la­rii Pre­ze­sa Rady Mi­ni­strów, trzech oświad­czeń ma­jąt­ko­wych, w któ­rych miał podać nie­praw­dę co do braku swo­je­go człon­ko­stwa w za­rzą­dzie spół­ki prawa han­dlo­we­go Age­mark. We­dług pro­ku­ra­tu­ry Graś zło­żył sku­tecz­ną re­zy­gna­cję z funk­cji człon­ka Za­rzą­du w li­sto­pa­dzie 2007 r.

W śledz­twie po­wzię­to po­dej­rze­nie po­świad­cza­nia nie­praw­dy oraz fał­szo­wa­nia do­ku­men­tów spół­ki Age­mark. Ma­te­ria­ły w tym za­kre­sie zo­sta­ły wy­łą­czo­ne do od­ręb­ne­go po­stę­po­wa­nia i prze­ka­za­ne do Pro­ku­ra­tu­ry Okrę­go­wej w Kra­ko­wie.

>>>>

Skad Donio takich żulików wytrzaskuje jak Graś ??!!! To jest naprawde talent aby taki element zgarnac . Normalny czlowiek takich znajomosci nie ma !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:54, 08 Lut 2012    Temat postu:

Kurski: to składa hołd macierzyństwu i jest inwestycją w przyszłe pokolenie

- To składa hołd macierzyństwu i jest inwestycją w przyszłe pokolenie – tak o propozycji skracania czasu pracy dla kobiet, które mają dzieci, wypowiedział się w Poranku Tok FM, Jacek Kurski.
Dodał, że Solidarna Polska proponuje nowy model opozycji. Podkreślił, że nie mówią "nie bo nie", lecz "nie bo tak", analizując każdą propozycję. - Solidarna Polska popiera powiązanie wieku emerytalnego z liczbą dzieci. Mówimy "sprawdzam" PSL, by to nie był żeton przetargowy w rządzie – dodał.

W dalszej części rozmowy pokreślił, że "Solidarna Polska będzie popierać PSL w utrzymaniu tej bardzo dobrej propozycji".

PSL proponuje, by wydłużając wiek emerytalny kobiet, jednocześnie umożliwić matkom wcześniejsze przechodzenie na emeryturę.

Jak podkreślił jednak Donald Tusk, przepisy zrównujące wiek emerytalny kobiet i mężczyzn nie będą zawierały rozwiązań proponowanych przez PSL.

>>>>

Juaz niedlugo sejm nie bedzie zawieral PO i Tuska co oby jak najszybciej .
SP ma racje . Trzeba popierac madre rozwiazania nawet jak z partii przeciwnej wychodza . Wiemy jak dziala maszynka do glosowania . Swoje przepychamy inne ucinamy BEZ CZYTANIA . I to jest brak demokracji a nie to ze ktos zablokuje na chwile mownice jak oszukuja media . Zamrażalka sejmowa to jest dowod upadku parlamentaryzmu o ktorym nikt nie mowi . Nie ma zadnej debaty jest cyrk . Dobrzez ze SP zrywa z ta ,,tradycja'' . Tak bedzie wygladac prztyszly prawdziwie polski sejm zajmujacy sie SPRAWAMI a nie ukladami ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:52, 08 Lut 2012    Temat postu:

SP: nie można robić reformy emerytur bez ustaw prorodzinnych

Beata Kempa (SP) uważa, że nie można robić głę­bo­kiej re­for­my eme­ry­tal­nej bez pa­kie­tu ustaw pro­ro­dzin­nych, który po­zwo­li prze­ła­mać kry­zys de­mo­gra­ficz­ny. Kempa wzię­ła w środę udział w spo­tka­niu u pre­zy­den­ta Bro­ni­sła­wa Ko­mo­row­skie­go nt. re­for­my eme­ry­tal­nej.

- Taka re­for­ma musi iść w parze z roz­wią­za­niem pro­ble­mu de­mo­gra­ficz­ne­go w Pol­sce. Je­że­li nie będą ro­dzić się dzie­ci, to jest spra­wa jasna, nie bę­dzie miał kto pra­co­wać na przy­szłe eme­ry­tu­ry - po­wie­dzia­ła dzien­ni­ka­rzom Kempa po spo­tka­niu w Pa­ła­cu Pre­zy­denc­kim. Jak do­da­ła, re­for­mie musi to­wa­rzy­szyć pa­kiet ustaw. - Rząd nie może być le­ni­wy w tej spra­wie i przy­nieść tylko roz­wią­za­nie na tzw. rym­pał, że pod­wyż­sza­my tylko wiek eme­ry­tal­ny - pod­kre­śli­ła po­słan­ka So­li­dar­nej Pol­ski. Po­słan­ka oce­ni­ła też, że rząd PO-PSL nie ma peł­ne­go man­da­tu spo­łecz­ne­go do tak głę­bo­kich re­form, bo zo­stał wy­bra­ny przez mniej niż 50 proc. spo­łe­czeń­stwa.

>>>>

W panstwie wszystko jest ze wszystkim powiazane i jedno zazebia sie o drugie . I to musi byc calosc . Inaczej najlepsze inicjatywy skoncza sie zbrodnia . Np. zwalnianie urzednikow . Niby dobry pomysl . Ale jak nie ma pracy bo schlodzili fgospodarke ? W co sie przeksztalci w katastrofe himanitarna bo po redukcji urzednikow nastapi takie bezrobocie ze ludzie beda glodowac ... Dlatego najlepiej Tuska usunac . Nich nic nie robi bo najsluszniejsza rzecz spieprzy ... i skompromituje ...

Po­sło­wie SP pod­czas kon­fe­ren­cji ws. ACTA, fot. PAP/Le­szek Szy­mań­ski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:09, 09 Lut 2012    Temat postu:

Solidarna Polska wybrała władze i skręca w lewo

Ludwik Dorn zasiądzie we władzach Solidarnej Polski, a Radą Programową ugrupowania pokieruje Tadeusz Cymański - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Gazeta wyjaśnia, że Solidarna Polska wybrała władze, które mają kierować ugrupowaniem do kongresu założycielskiego nowej partii.

Jak czytamy - ich skład może sugerować, że w programie gospodarczym partia skręci w lewo. Na czele nowego ugrupowania stanął europoseł Zbigniew Ziobro. W dziewięcioosobowym zarządzie znalazł się poseł Ludwik Dorn, jeszcze kilka lat temu określany mianem "trzeciego bliźniaka" z racji wieloletniej ścisłej współpracy z braćmi Kaczyńskimi. - Rzeczywiście jestem w zarządzie SP, ale jako doradca - mówi "Rzeczpospolitej" Ludwik Dorn.

Rodząca się partia wybrała też Radę Polityczną tworzoną przez jej 20 posłów i szefów okręgów. Ma ona odpowiadać za wyznaczanie kierunków aktywności ugrupowania. Dzisiaj Solidarna Polska chce z kolei wybrać Radę Programową odpowiedzialną za przygotowanie propozycji programowych. Na jej czele stanie europoseł Tadeusz Cymański.

>>>>

Lewo prawo to sa stare kategorie nic nie opisujace . Dzis mamy podzial na ludzi ktorzy chca kraj ratowac i tych ktorzy sa gotowi na wszystko byle zdobyc jakis stolek . I rzecz jasna trzeba poprzec tych co chca ratowac !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:42, 09 Lut 2012    Temat postu:

SP krytykuje przygotowania do Euro 2012. "To kompromitacja PO"

Klub So­li­dar­na Pol­ska złoży wnio­sek o zwo­ła­nie wspól­ne­go po­sie­dze­nia sej­mo­wych ko­mi­sji spor­tu oraz in­fra­struk­tu­ry, na któ­rym mi­ni­ster spor­tu Jo­an­na Mucha mia­ła­by wy­ja­śnić m.​in. pro­ble­my z od­da­niem do użyt­ku Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go. - To kom­pro­mi­ta­cja PO - mówią po­li­ty­cy SP.

- Mamy na­dzie­ję, że na po­sie­dze­niu zo­sta­ną wy­ja­śnio­ne wszyst­kie kwe­stie i zo­sta­ną we­zwa­ne osoby, które są od­po­wie­dzial­ne za wiel­ki ba­ła­gan - jak mi­ni­ster spor­tu oraz osoby za­rzą­dza­ją­ce Sta­dio­nem Na­ro­do­wym - po­wie­dział na kon­fe­ren­cji pra­so­wej rzecz­nik klubu SP Pa­tryk Jaki. Wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy ko­mi­sji spor­tu An­drzej Bier­nat (PO) po­wie­dział, że nie widzi po­trze­by zwo­ły­wa­nia wspól­ne­go po­sie­dze­nia. - Wszyst­ko jest w har­mo­no­gra­mie ko­mi­sji spor­tu i pod­ko­mi­sji do spraw Euro. Pani mi­ni­ster jest wzy­wa­na na każde takie po­sie­dze­nie - wy­ja­śnił.

Z kolei wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy ko­mi­sji in­fra­struk­tu­ry Le­szek Alek­san­drzak (SLD) pod­kre­ślił, że nie ana­li­zo­wał tego, czy ko­mi­sja in­fra­struk­tu­ry i spor­tu razem po­win­ny zaj­mo­wać się kwe­stią zwią­za­ną ze Sta­dio­nem Na­ro­do­wym. - Wiemy, co jest na sta­dio­nie - bla­maż na­ro­do­wy - pod­kre­ślił. Za­zna­czył jed­nak, że jeśli wnio­sek o zwo­ła­nie wspól­ne­go po­sie­dze­nia zo­sta­nie pod­ję­ty, to po­prze go.

We­dług szefa klubu SP Ar­ka­diu­sza Mu­lar­czy­ka, w ostat­nich trzech la­tach wzro­sły o 300 proc. za­rob­ki kilku osób, które od­po­wie­dzial­ne są za bu­do­wę Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go. - W ciągu ostat­nich kil­ku­na­stu mie­się­cy pani mi­ni­ster przy­zna­ła 90 tys. zło­tych pre­mii dla człon­ków za­rzą­du Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go, co jest wiel­kim skan­da­lem - dodał.

Mu­lar­czyk stwier­dził, że od­wo­ły­wa­ne są ko­lej­ne im­pre­zy na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym, a mi­ni­ster spor­tu "przy­zna­je pre­mie, pod­no­si wy­na­gro­dze­nia oso­bom, które są od­po­wie­dzial­ne za to nie­rób­stwo, za to, że sta­dion jest pla­cem bu­do­wy, nadal nie ma pod­sta­wo­we­go wy­po­sa­że­nia, sprzę­tu, mu­ra­wy".

Po­li­tyk SP dodał, że pre­mier Do­nald Tusk obie­cy­wał, iż Sta­dion Na­ro­do­wy bę­dzie go­to­wy długo przed Euro 2012. - Uwa­ża­my, że ta spra­wa jest wiel­kim skan­da­lem i wiel­ką kom­pro­mi­ta­cją pani mi­ni­ster, ale także Plat­for­my Oby­wa­tel­skiej - po­wie­dział Mu­lar­czyk.

Po śro­do­wym spo­tka­niu u wo­je­wo­dy ma­zo­wiec­kie­go z udzia­łem m.​in. przed­sta­wi­cie­li po­li­cji, stra­ży po­żar­nej i Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu, pre­zes Eks­tra­kla­sy An­drzej Rusko zde­cy­do­wał się od­wo­łać spo­tka­nie po­mię­dzy mi­strzem kraju - Wisłą, a zdo­byw­cą Pu­cha­ru Pol­ski - Legią.

Pla­no­wa­ny na so­bo­tę 11 lu­te­go mecz o pił­kar­ski Su­per­pu­char miał być pierw­szą spor­to­wą im­pre­zą na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym, który 29 stycz­nia zo­stał ofi­cjal­nie otwar­ty. Na 29 lu­te­go za­pla­no­wa­no mecz to­wa­rzy­ski Pol­ska - Por­tu­ga­lia.

Do czasu nada­nia de­pe­szy PAP nie udało się uzy­skać ko­men­ta­rza ze stro­ny Mi­ni­ster­stwa Spor­tu.

>>>>

To juz staje sie normalka ze oni wszystko pirprza . Niejko ,,zgodnie z planem'' ... Przyzwyczajamy sie ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:47, 10 Lut 2012    Temat postu:

SP: konsultacje u prezydenta to wielka ściema

Kon­sul­ta­cje pre­zy­den­ta Bro­ni­sła­wa Ko­mo­row­skie­go z sze­fa­mi klu­bów par­la­men­tar­nych ws. re­for­my eme­ry­tal­nej były "wiel­ką ście­mą" - uważa szef klubu SP Ar­ka­diusz Mu­lar­czyk. We­dług niego pre­zy­dent od­gry­wa w tej spra­wie rolę "do­bre­go po­li­cjan­ta".

Mu­lar­czyk na piąt­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie kry­ty­ko­wał pre­zy­den­ta za jego dzia­ła­nia dot. re­for­my sys­te­mu eme­ry­tal­ne­go: "Można od­nieść wra­że­nie, że te kon­sul­ta­cje to taka jedna wiel­ka ście­ma. Pan pre­zy­dent zwo­łał wszyst­kich sze­fów klu­bów par­la­men­tar­nych, ale od­nio­słem wra­że­nie, że ma od­gry­wać rolę do­bre­go po­li­cjan­ta w jed­nej ro­dzi­nie Plat­for­my, bo złym po­li­cjan­tem jest pre­mier Do­nald Tusk". We­dług niego Tusk z Ko­mo­row­skim ws. re­for­my eme­ry­tur pro­wa­dzą wspól­ną grę, któ­rej celem jest pod­nie­sie­nie wieku eme­ry­tal­ne­go. - Pan pre­mier chce bar­dzo wy­so­ko pod­nieść wiek eme­ry­tal­ny dla ko­biet i męż­czyzn, a pan pre­zy­dent skła­nia się ku mniej­sze­mu pod­nie­sie­niu wieku eme­ry­tal­ne­go - stwier­dził Mu­lar­czyk.

Szef klubu SP wy­po­mniał Ko­mo­row­skie­mu, że spra­wu­jąc przez trzy lata funk­cję mar­szał­ka Sejmu "scho­wał głę­bo­ko do szu­fla­dy" ponad 200 pro­jek­tów ustaw opo­zy­cji, które - mówił - za­wie­ra­ły roz­wią­za­nia dot. eme­ry­tur.

- Teraz pan pre­zy­dent ocze­ku­je, że kluby opo­zy­cyj­ne po­ka­żą panu pre­zy­den­to­wi ini­cja­ty­wę. Panie pre­zy­den­cie pan miał taką ini­cja­ty­wę przez 3 lata, obec­nie ma pan także ini­cja­ty­wę jako pre­zy­dent pań­stwa, ale pro­si­my, niech to nie bę­dzie tylko i wy­łącz­nie ła­go­dze­nie re­stryk­cyj­nych pro­po­zy­cji pana pre­mie­ra Tuska, bo rola do­bre­go i złego po­li­cjan­ta jeśli cho­dzi o spra­wy eme­ry­tal­ne nie jest rolą, któ­rej ocze­ku­ją Po­la­cy - po­wie­dział Mu­lar­czyk.

- Ocze­ku­je­my al­ter­na­tyw­nej pro­po­zy­cji, która nie bę­dzie ob­cią­ża­ła Po­la­ków - za­zna­czył.

Sta­no­wi­sko SP ws. eme­ry­tur przed­sta­wił poseł tego klubu An­drzej Ro­ma­nek: "Dajmy Po­la­kom szan­sę wy­bo­ru. Niech zde­cy­du­ją, czy zo­sta­ną w tym sys­te­mie, który dzi­siaj obo­wią­zu­je, albo niech sami zde­cy­du­ją się na dłuż­szą pracę (...) Na­le­ży także po­wią­zać wiek eme­ry­tal­ny ze sta­żem pracy, a nie z wie­kiem bio­lo­gicz­nym". Na za­po­wie­dzia­ne przez rząd pod­nie­sie­nie wieku eme­ry­tal­ne­go ko­biet i męż­czyzn - do 67. roku życia - nie zga­dza­ją się: PiS, SLD i SP. For­ma­cje te opo­wia­da­ją się za prze­pro­wa­dze­niem re­fe­ren­dum w tej kwe­stii - SLD przy­go­to­wa­ło wła­sny wnio­sek; PiS i SP po­pie­ra­ją wnio­sek So­li­dar­no­ści.

>>>>>

Cale PO to sciema . Nie wiem czy wielka . Taka sobie sciema ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:30, 10 Lut 2012    Temat postu:

SP żądaja wyjaśnień ws. zamieszania wokół stadionu

Klub So­li­dar­na Pol­ska złoży wnio­sek o zwo­ła­nie wspól­ne­go po­sie­dze­nia sej­mo­wych ko­mi­sji spor­tu oraz in­fra­struk­tu­ry, na któ­rym mi­ni­ster spor­tu Jo­an­na Mucha mia­ła­by wy­ja­śnić m.​in. pro­ble­my z od­da­niem do użyt­ku Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go. To kom­pro­mi­ta­cja PO - mówią po­li­ty­cy SP.

- Mamy na­dzie­ję, że na po­sie­dze­niu zo­sta­ną wy­ja­śnio­ne wszyst­kie kwe­stie i zo­sta­ną we­zwa­ne osoby, które są od­po­wie­dzial­ne za wiel­ki ba­ła­gan - jak mi­ni­ster spor­tu oraz osoby za­rzą­dza­ją­ce Sta­dio­nem Na­ro­do­wym - po­wie­dział w czwar­tek na kon­fe­ren­cji pra­so­wej rzecz­nik klubu SP Pa­tryk Jaki. Wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy ko­mi­sji spor­tu An­drzej Bier­nat (PO) po­wie­dział PAP, że nie widzi po­trze­by zwo­ły­wa­nia wspól­ne­go po­sie­dze­nia. -Wszyst­ko jest w har­mo­no­gra­mie ko­mi­sji spor­tu i pod­ko­mi­sji do spraw Euro. Pani mi­ni­ster jest wzy­wa­na na każde takie po­sie­dze­nie - wy­ja­śnił.

Z kolei wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy ko­mi­sji in­fra­struk­tu­ry Le­szek Alek­san­drzak (SLD) pod­kre­ślił w roz­mo­wie, że nie ana­li­zo­wał tego, czy ko­mi­sja in­fra­struk­tu­ry i spor­tu razem po­win­ny zaj­mo­wać się kwe­stią zwią­za­ną ze Sta­dio­nem Na­ro­do­wym. - Wiemy, co jest na sta­dio­nie - bla­maż na­ro­do­wy - pod­kre­ślił. Za­zna­czył jed­nak, że jeśli wnio­sek o zwo­ła­nie wspól­ne­go po­sie­dze­nia zo­sta­nie pod­ję­ty, to po­prze go.

We­dług szefa klubu SP Ar­ka­diu­sza Mu­lar­czy­ka, w ostat­nich trzech la­tach wzro­sły o 300 proc. za­rob­ki kilku osób, które od­po­wie­dzial­ne są za bu­do­wę Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go. - W ciągu ostat­nich kil­ku­na­stu mie­się­cy pani mi­ni­ster przy­zna­ła 90 tys. zło­tych pre­mii dla człon­ków za­rzą­du Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go, co jest wiel­kim skan­da­lem - dodał.

Mu­lar­czyk stwier­dził, że od­wo­ły­wa­ne są ko­lej­ne im­pre­zy na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym, a mi­ni­ster spor­tu "przy­zna­je pre­mie, pod­no­si wy­na­gro­dze­nia oso­bom, które są od­po­wie­dzial­ne za to nie­rób­stwo, za to, że sta­dion jest pla­cem bu­do­wy, nadal nie ma pod­sta­wo­we­go wy­po­sa­że­nia, sprzę­tu, mu­ra­wy".

Po­li­tyk SP dodał, że pre­mier Do­nald Tusk obie­cy­wał, iż Sta­dion Na­ro­do­wy bę­dzie go­to­wy długo przed Euro 2012. - Uwa­ża­my, że ta spra­wa jest wiel­kim skan­da­lem i wiel­ką kom­pro­mi­ta­cją pani mi­ni­ster, ale także Plat­for­my Oby­wa­tel­skiej - po­wie­dział Mu­lar­czyk.

Po śro­do­wym spo­tka­niu u wo­je­wo­dy ma­zo­wiec­kie­go z udzia­łem m.​in. przed­sta­wi­cie­li po­li­cji, stra­ży po­żar­nej i Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu, pre­zes Eks­tra­kla­sy An­drzej Rusko zde­cy­do­wał się od­wo­łać spo­tka­nie po­mię­dzy mi­strzem kraju - Wisłą, a zdo­byw­cą Pu­cha­ru Pol­ski - Legią.

Pla­no­wa­ny na so­bo­tę 11 lu­te­go mecz o pił­kar­ski Su­per­pu­char miał być pierw­szą spor­to­wą im­pre­zą na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym, który 29 stycz­nia zo­stał ofi­cjal­nie otwar­ty. Na 29 lu­te­go za­pla­no­wa­no mecz to­wa­rzy­ski Pol­ska - Por­tu­ga­lia.

>>>>

No tak ponury serial pt. Nieudacznicy z PO trwa odcinek 456373 ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:43, 11 Lut 2012    Temat postu:

Ziobro: Tusk chce skazywać kobiety na ubóstwo i lęk

- Tusk chce skazywać kobiety na ubóstwo i na lęk – powiedział Zbigniew Ziobro w "Faktach po faktach" w TVN24. Lider Solidarnej Polski odniósł się tym samym do propozycji Platformy Obywatelskiej, w której chcą oni podniesienia wieku emerytalnego wśród kobiet do 67 lat.

- W ostatnich latach rządów PO wzrosło bezrobocie kobiet, które ukończyły 50 lat – powiedział Zbigniew Ziobro. - Program rządu Tuska nie działa. W Szwecji jest dodatni wzrost naturalny, a dla tych kobiet jest propozycja pracy. W Polsce tego nie ma, tu państwo odwraca się od kobiet plecami. Będziemy popierać referendum (w tej sprawie – przyp. red.) – dodał lider Solidarnej Polski.

Zbigniew Ziobro, na pytanie dotyczące wyników sondażowych dla Solidarnej Polski powiedział, że "5 proc. Solidarnej Polski jest dobrym znakiem". - Pycha zawsze kroczy przed klęską. Planujemy rozpoczęcie dużej akcji na przełomie marca i kwietnia. Wiosna będzie pełna energii. To dobra zapowiedź tego, co przed nami. Wszyscy widzą, że PO sobie nie radzi - dodał.

Zbigniew Ziobro dodał, że "Jarosław Kaczyński powinien trzymać kciuki za sukces Solidarnej Polski, bo kiedy się uda, będzie szansa na zawarcie sensownej koalicji". - W przyszłości będziemy mogli mieć szansę - dodał.

>>>>

,,Sensowna koalicja'' i Jaroslaw kaczynski to sa dwie sprzecznosci niemozliwe do polaczenia . Prezes dobrze o tym wie i stad nie chce rzadzic . SP grozaca mu koalicja to najbardziej koszmarny sen . Stad SP jest wrogiem SMIERTELNYM !!!

A oczywiscie to nie jest zdna reforma emerytur . Chodzi o to aby jan najwiecej od ludzi brac do budzetu a jak najmniej wyplacac . I to caly ,,sens'' reformy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:33, 11 Lut 2012    Temat postu:

Solidarna Polska złoży w Sejmie projekt ustawy ws. ratyfikacji ACTA

Klub Solidarnej Polski zamierza w przyszłym tygodniu złożyć w Sejmie projekt ustawy w sprawie ratyfikacji umowy ACTA. Skoro Donald Tusk zwleka, to my to zrobimy - mówią politycy SP. To będzie precedens, ale konstytucja tego nie zabrania - twierdzą konstytucjonaliści. - Planujemy w przyszłym tygodniu nie lada niespodziankę, którą mamy zamiar zaszachować absolutnie Tuska - powiedział przedstawiciel SP.

Według rzecznika rządu Pawła Grasia, Solidarna Polska "stawia wyraźnie na medialną hucpę, a nie na rzetelne rozmowy", co ma przykryć bierność europosłów SP, którzy - jego zdaniem - przespali dyskusję w Parlamencie Europejskim poświęconą ACTA. - Planujemy w przyszłym tygodniu nie lada niespodziankę, którą mamy zamiar zaszachować absolutnie Tuska. Skoro premier nie kwapi się ze skierowaniem do Sejmu ustawy ratyfikacyjnej umowę ACTA, to my jako klub parlamentarny złożymy taki projekt na najbliższym posiedzeniu Sejmu - powiedział jeden z członków zarządu Solidarnej Polski.

Według rozmówcy PAP, premier do tej pory robił wszystko, aby sprawę głosowania nad ratyfikacją umowy ACTA odwlec w czasie, tak "aby za rok lub dwa lata po cichu i pod osłoną nocy przyjąć tę umowę w Sejmie".

Politycy SP już w czwartek mówili, że Sejm powinien bez zwłoki zająć się ratyfikacją ACTA, opowiedzieć się przeciw tej umowie i "raz na zawsze zamknąć ten temat".

Rozmówca PAP podkreślił, że klub SP dysponuje ekspertyzami prawników, z których wynika, że nie tylko rząd może skierować do Sejmu ustawę ratyfikującą umowę międzynarodową. - To będzie precedens, gdyż do tej pory był zwyczaj, że tylko rząd przedkłada Sejmowi ustawy ratyfikacyjne, a według konstytucji rząd ma wyłącznie inicjatywę ustawodawczą ws. ustawy budżetowej - zaznaczył polityk SP.

Według konstytucjonalistów, z którymi rozmawiała PAP, konstytucja nie zabrania posłom składania projektów ustaw ratyfikujących umowy międzynarodowe.

Konstytucjonalista dr Ryszard Balicki (Uniwersytet Wrocławski) powiedział, że konstytucja nie wprowadza ograniczeń w sprawie złożenia takiego projektu. - Nasza konstytucja teoretycznie daje takie prawo wszystkim podmiotom - podkreślił. Zaznaczył jednak, że prócz konstytucji istnieje ukształtowany zwyczaj, według którego to rząd kieruje do laski marszałkowskiej projekt w sprawie ratyfikacji tego rodzaju umów.

Także dr Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że konstytucja "nie wyklucza możliwości zgłoszenia takiego projektu przez inny podmiot uprawniony do inicjatywy ustawodawczej, niżeli Rada Ministrów". - Możliwe jest, że taki projekt ustawy, wyrażający zgodę na ratyfikację, może być zgłaszany przez posłów. To byłby pewien precedens - dodał.

Zaznaczył, że jeżeli pod projektem SP podpisała się odpowiednia liczba posłów, to powinien on stać się przedmiotem prac Sejmu. "Jeśli wpłynie taki projekt ustawy (do laski marszałkowskiej - PAP), to należy go procedować i postępować zgodnie z regulaminem Sejmu" - podkreślił Piotrowski.

Rzecznik SP Patryk Jaki w rozmowie z PAP przyznał, że w przyszłym tygodniu Solidarna Polska szykuje ofensywę ws. ACTA. - Zamierzamy zrobić mały prezent premierowi Donaldowi Tuskowi, który będzie mógł powiedzieć w końcu, czy jest za, czy przeciw ACTA, bo większość Polaków do tej pory tego nie wie - powiedział Jaki.

Ocenił, że stanowisko premiera ws. ACTA zmienia się w zależności od tego, czy spotyka się on z twórcami, czy z internautami. - Tak naprawdę nie wiemy, jakie są zamierzenia rządu i chcemy je sprawdzić w głosowaniu. W polityce można dużo mówić, ale prawdziwe swoje intencje wyraża się w głosowaniach - podkreślił Jaki.

Zdziwienia zachowaniem posłów Solidarnej Polski nie kryje rzecznik rzadu. - Dziwię się, że Solidarna Polska nie chce słuchać tych środowisk, które mówią o konieczności rozmów i konsultacji w tej sprawie. Stanowisko rządu jest jasne, nie będzie wniosku o ratyfikację w tym roku - powiedział Paweł Graś.

ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami, to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.

Polska wraz z 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. W ramach ratyfikacji mają być w Polsce przeprowadzone szerokie konsultacje społeczne.

Treść umowy i brak konsultacji nad jej projektem wywołały protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych. Przeciwnicy ACTA wskazują m.in. na artykuł 27 ustęp 4, który - według nich - umożliwia wydanie na żądanie np. organizacji zarządzającej prawami autorskimi, w trybie administracyjnym, a nie sądowym, danych osoby, co do której zachodzi tylko domniemanie naruszenia praw autorskich. Krytykowane jest też to, że w świetle dokumentu posiadaczem prawa jest nie tylko twórca, ale również organizacja zarządzająca prawami.

Organizacje zarządzające prawami autorskimi natomiast, wskazując na przykłady kradzieży własności intelektualnej w internecie, zdecydowanie opowiadają się za przyjęciem ACTA. Argumentują, że umowa zapewni przede wszystkim silniejszą ochronę interesów majątkowych polskich twórców i wydawców poza granicami Unii Europejskiej.

>>>>

Tak jest trzeba propnowac rozwiazania aby potem je miec gdy sie bedzie u wladzy a nie isc bez niczego jak do tej pory . Widzimy skutki i odczuwamy na wlasnej skorze - w rzadach takich ,,fachowcow''...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:35, 12 Lut 2012    Temat postu:

Mularczyk: Sukces Rutkowskiego wynika z fatalnego stanu naszego państwa "administrowanego" obecnie przez marketingowo-wizerunkowy rząd Donalda Tuska.

Sukces Rutkowskiego wynika z fatalnego stanu naszego państwa "administrowanego" obecnie przez marketingowo-wizerunkowy rząd Donalda Tuska.
Rutkowski nadepnął na odcisk Tuskowi, bo obnażył stan naszego państwa, ale jednocześnie jest kreowany na gwiazdę przez media - powiedział w pierwszej części rozmowy z Onetem Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski.

Z Arkadiuszem Mularczykiem - posłem Solidarnej Polski - rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jacek Nizinkiewicz: Czy chciałby pan, żeby polska policja przejęła metody SB?

Arkadiusz Mularczyk: Mam nadzieję, że czasy komunistyczne już nigdy nie wrócą, a wraz z nimi metody SB.

- Jarosław Kaczyński, pytany, czy policja powinna wyciągnąć wnioski z działań podjętych ws. śmierci półrocznej Magdy powiedział: "Z jednej strony trzeba się bardzo cieszyć, że SB nie ma, z drugiej strony policja nie potrafiła przejąć tych metod. Tamci byli niestety skuteczni".

- To jest niefortunna wypowiedź prezesa PiS. Nie wierzę, aby prezes Jarosław Kaczyński uważał, że policja powinna przejmować w śledztwach niektóre metody SB takie jak np. bicie, poniżanie, szantaż wobec przesłuchiwanych itp. Trudno się więc domyślać, co miał na myśli prezes PiS. Myślę, że wszyscy chcemy skutecznej policji, ale działającej jednocześnie na podstawie i w granicach prawa. Na pewno nikt z nas nie chciałby być ofiarą nadużycia prawa ze strony interweniujących funkcjonariuszy policji.

- Co jest problemem policji?

- Na pewno biurokracja i skomplikowane procedury prawne, które często uniemożliwiają szybkie i błyskotliwe działania. Na pewno też niedoinwestowanie, a w ostatnim czasie przejście wielu doświadczonych funkcjonariuszy do cywila. W sprawie dziecka z Sosnowca Krzysztof Rutkowski wykorzystał fakt, że nie podlegał żadnym ograniczeniom i procedurom, działał na granicy prawa, a może także wbrew prawu, których to działań na pewno nie może podejmować policja.

- A czy pan - jako prawnik - uważa, że policja mogła stosować metody, którymi posługiwał się Rutkowski?

- Nie. Oświadczenia, informacje i poszlaki, które zebrał Rutkowski, nie były zdobyte w sposób procesowy. Gdyby jego metody przejęła policja, to takie materiały nie mogłyby być wykorzystane w świetle obowiązującego prawa w postępowaniu przygotowawczym czy sądowym. Także wartość procesowa oświadczenia matki zdobytego podstępem nie jest wysoka, choć medialnie doprowadziło to do przełamania śledztwa. Na całościową ocenę działań Rutkowskiego i policji w tej sprawie przyjdzie nam poczekać do czasu, aż prawomocnie wypowiedzą się sądy różnych instancji.

- Nagranie, w którym matka się przyznaje, nie jest wystarczającym dowodem świadczącym o jej winie? W końcu została aresztowana po przyznaniu się, które wyciągnął od niej Rutkowski.

- Ale nie przyznała się przed prokuratorem czy sądem. W każdej chwili może odwołać swoje przyznanie przed Rutkowskim, który podstępem zdobył oświadczenie matki. Mam spore wątpliwości co do metod i legalności działania Rutkowskiego. Na pewno jego działania są spektakularne i błyskotliwe. Działa jednak na granicy prawa, choć nie jest nawet detektywem w rozumieniu polskiego prawa.

- W sondażu dla TVN Polacy popierają działania Rutkowskiego.

- Przypomnę słowa ojca pana Krzysztofa Olewnika, który powiedział, że eksdetektyw pobrał od niego ogromne sumy pieniędzy, mimo że jego działania nie przyniosły rezultatu. Przypuszczam, że rozgłos wokół tej spowoduje, że powiększy się grono potencjalnych klientów pana Rutkowskiego. O to pewno Rutkowskiemu chodziło. Rozbudził nadzieje wielu Polaków, których zawiódł wymiar sprawiedliwości i policja. Czy będzie jednak w stanie te nadzieje zrealizować ? Wątpię.

- Rutkowski pozwał Włodzimierza Olewnika.

- Nie mam powodów, żeby nie wierzyć panu Olewnikowi. Przyznam jednocześnie, że działanie takich osób jak Krzysztof Rutkowski może stanowić powód do gorzkiej refleksji nad stanem naszego wymiaru sprawiedliwości.

- A kto odkrył prawdę, co stało się z Madzią z Sosnowca, której szukała cała Polska?

- Niestety Rutkowski. I tutaj dochodzimy do smutnej prawdy, że osoba prywatna bez licencji detektywistycznej okazała się sprawniejsza i skuteczniejsza od policji. Rutkowski zakpił z policji i obnażył słabość policyjnych procedur. Pewno kiedyś rozstrzygnie sąd, czy zrobił to zgodnie z prawem.

- Co stanowi o sile i skuteczności Krzysztofa Rutkowskiego?

- Nieprzestrzeganie procedur obowiązujących policję, umiejętność poruszania się i wykorzystywania mediów do swoich celów oraz na pewno zdecydowanie i działanie, które nazwałbym "jechaniem po bandzie". Policja nie raz pokazała bezradność w obliczu działań Rutkowskiego. Niebezpieczny precedens jego działań sprawia, że w jego ślady mogę pójść inni detektywi czy osoby prywatne. Jeśli państwo będzie działać tak jak dotychczas działa, to będzie przybywało Rutkowskich. Umiejętnie wykorzystuje on stan naszego państwa.

- A za rządów Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Rutkowski nie działał?

- Nie pozwalał sobie na aż tak spektakularne akcje, mimo że był bardzo promowany przez media. Pamiętam, że późniejsze jego zatrzymanie i areszt było dużym szokiem dla opinii społecznej. Dzisiaj Rutkowski próbuje poprawić swój wizerunek medialny i społeczny, żeby wrócić do wielkiej gry o pozycje w mediach i na rynku usług detektywistycznych.

- Może nam się to podobać lub nie, ale to Rutkowski w sprawie zaginięcia Madzi okazał się skuteczny.

- Wolałbym, żeby policja okazała się skuteczna, a nie człowiek bez licencji detektywistycznej. Sukces Rutkowskiego wynika z fatalnego stanu naszego państwa "administrowanego”"obecnie przez marketingowo-wizerunkowy rząd Donalda Tuska.

- Dlaczego to Rutkowski okazał się skuteczniejszy?

- Policja w Polsce obecnie przechodzi kryzys. Służby mundurowe są słabo opłacane i generalnie źle wyposażone. Dodatkowo z uwagi na plany emerytalne rządu z pracy w policji masowo odchodzą doświadczeni funkcjonariusze. Ponadto dochodzą procedury, których Rutkowski nie musi stosować. Można było dostrzec, że wyprzedzał on w działaniach policję.

- Rutkowski ma kreta w policji?

- Tego nie można wykluczyć. Na pewno jego skuteczność wynika także z dobrego rozeznania tego, co dzieje się w postępowaniu prowadzonym przez policję. Uważam, że w interesie państwa polskiego, a więc nas wszystkich, jest sprawna i skuteczna policja, a nie medialne i spektakularne akcje takich osób, jak Rutkowski. Policja powinna być na tyle skuteczna, żeby nie trzeba było korzystać usług osób prywatnych.

- Truizm.

- Ale prawda. Myślę, że policja osiągnęłaby ten sam efekt, co Rutkowski kilka dni później. Prokuratura na pewno będzie weryfikować działania Rutkowskiego. Obecnie kreuje się on na samotnego kowboja stojącego ponad prawem, ale już niedługo będzie żądał za swoje usługi ciężkich pieniędzy.

- Za sprawę Magdy nie wziął ani grosza.

- Za czas antenowy, który zyskał w ciągu ostatnich dni, musiałby zapłacić dziesiątki milionów złotych. Wiedział, co robi. Swoim zdecydowanymi działaniami kupuje sobie reklamę i wizerunek, który ma mu zaprocentować w przyszłości.

- Gdyby Zbigniew Ziobro był ministrem sprawiedliwości, to nie byłoby sporu policji z Rutkowskim i medialnego show?

- Gdy Zbigniew Ziobro był ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym, to bardzo angażował się w poszczególne śledztwa, które wzburzały opinie publiczną…

- Oj tak!

- … myślę, że nikt nie może mu odmówić zaangażowania się w wyjaśnienie wielu spraw i mobilizacji aparatu ścigania do ustalenia sprawców przestępstw.

- Za to zaangażowanie Zbigniew Ziobro może dzisiaj stanąć przed Trybunałem Stanu.

- Zbigniewa Ziobrę chcą postawić przed Trybunałem Stanu wszyscy ci, którzy doprowadzili do tego, że państwo polskie jest niewydolne, a Rutkowski zbija na tym kapitał. To dzięki PO i premierowi Tuskowi Rutkowski odnosi sukcesy. Boleję nad tym, że Donald Tusk nie utożsamia się z państwem polskim i nie walczy o wyższe standardy państwa. Premier dąży tylko do tego, żeby zaspokajać wąskie grupy partyjnych interesów PO, a jedyne na co reaguje to słupki poparcia w sondażach.

- PO traci poparcie, ale wciąż pozostawia daleko w tyle polityczną konkurencję.

- To wynika ze stanu i jakości naszej demokracji, ale też sytuacji w mediach. Po katastrofie smoleńskiej PO przejęła praktycznie wszystkie najważniejsze instytucje w państwie, a ci, którzy nie chwalą Tuska i nie atakują opozycji, mają problemy. Przypomnę tylko odmowę przyznania koncesji dla TV Trwam na multipleksie cyfrowym. Donald Tusk dba przede wszystkim o wąskie interesy tych, którzy są wpływowi i mają oddziaływanie na opinię publiczną. W obecnych czasach ten, kto ma media, ten ma rząd dusz. Przymyka też oczy na różne sprawki wpływowych i zamożnych Polaków.

- Jakich?

- Różnych.

- Konkretnie.

- Przypomnę sprawę pana Ryszarda Krauze, którego firma Bioton jest producentem leku, który znalazły się na liście leków refundowanych. Pan Krauze przed publikacją rozporządzenia ws. leków refundowanych kupuje na giełdzie akcje Biotopu za 120 mln zł swojej spółki. Zaledwie dzień później okazało się, że nowa lista leków refundowanych zawiera tylko jedną insulinę – tę produkowaną właśnie przez Bioton. Krauze na swojej transakcji zarobił podwójnie. W ciągu kilku dni akcje spółki zyskały 20 procent wartości. A wszystko dzieje przy pełnej akceptacji premiera. Ci ludzie wiedzą, że za Tuska włos im z głowy nie spadnie.

- To niedobrze, że dobry lek jest na liście leków refundowanych?

- To niedobrze, że w taki sposób niektórzy ludzie w Polsce się wzbogacają. Niedobrze, że w Polsce jest coraz więcej ludzi, którzy są ponad prawem. Zapewne także Rutkowski, dopóki nie nadepnie Tuskowi na odcisk, też będzie bezkarny.

- A nie nadepnął teraz, pokazując słabość organów ścigania?

- Rutkowski nadepnął na odcisk Tuskowi, bo obnażył stan naszego państwa, ale jednocześnie jest kreowany na gwiazdę przez media. Dzisiaj w policji jest wielki kryzys, a setki policjantów na wysokich stanowiskach odchodzą do cywila w obawie przed zmianami emerytalnymi. Kryzys w policji będzie się pogłębiał, a doświadczeni policjanci będą odchodzić. Obecny szef MSW Jacek Cichocki i jego środowisko niestety nie ma kompetencji do uzdrowienia służb mundurowych w Polsce.

- Czy nie jest zakłamaniem ze strony Solidarnej Polski, że dzisiaj domagacie się w Sejmie natychmiastowego odrzucenia ACTA, a w Parlamencie Europejskim Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski głosowali za ACTA?

- W PE nie było głosowania za ACTA, lecz za uchwałą intencyjną. Przypomnę, że posłowie PO w komplecie głosowali za tą uchwała, a jakoś nikt nie karze im się obecnie bić w piesi.

- Czyli nasi źli, ale oni nie lepsi? Słabe tłumaczenie.

- Zbigniew Ziobro prezentuje jednoznaczną postawę sprzeciwu wobec ACTA, dlatego że po wejściu w życie ACTA internauci będą mogli być tak zagrożeni, jak Robert Frycz, do którego ABW wtargnęła o 5.40 rano. Zabrano mu komputer, którego do dzisiaj nie oddano. Mimo że nie usłyszał żadych zarzutów. Jeśli internauci "podpadną" pod ACTA , to mogą się spodziewać takich sytuacji, jakie przeżył Robert Frycz.

- Nawet jeśli będą ściągać muzykę i filmy na własny użytek? Pytam pana jako prawnika.

- Tekst ACTA ma wiele niejasności i możliwości różnych interpretacji w oryginalnej angielskiej wersji. Należy pamiętać, że ACTA ma chronić przede wszystkim interesy wielkich koncernów najbogatszych państwa świata, a Polacy mogą na tym tylko tracić. Wiele sformułowań trudno było w sposób jednoznaczny przetłumaczyć, a niektóre z nich mogły być interpretowane na kilka sposobów. Tam gdzie wchodzi w grę odpowiedzialność karna czy cywilna naszych obywateli nie może być niejasności, bo w konsekwencji może to skutkować tym, że do użytkowników Facebooka zapuka rano policja, bo wklejali na swoich ścianach linki do materiałów, które naruszają prawa wielkich koncernów medialnych czy informatycznych.

- Nie mam takiego przekonania.

- Ale może tak być. Po przyjęciu ACTA opresyjność państwa wzrośnie. Obywatele nawet nie wiedzą, że łamią prawo, a policja zdobędzie gigantyczne uprawnienia względem społeczeństwa.

- A dlaczego nie mówił Pan o tym w 2008, 2009, 2010 czy 2011 roku, kiedy prace nad ACTA trwały?

- Bo nie wiedziałem wtedy nic o ACTA. W Sejmie każda ustawa ma swojego posła sprawozdawcę i niewykluczone, że posłowie sprawozdawcy nie zwrócili uwagi na zagrożenia. Zresztą przypomnę, że rząd w tej sprawie nie prowadził żadnych szerokich konsultacji. Prawo uchwalane w kadencji 2007-2011 było prawem ustanawianym pod dyktando koalicji. Przez całe cztery lata rządów PO nie przyjęto żadnego z 200 projektów opozycji. Tak więc obecnie szukanie winnych po stronie opozycji jest po prostu niepoważne.

- Pytanie, czy w sprawie ACTA opozycja zamiast oczu szeroko otwartych, miała oczy szeroko zamknięte?

- Jeśli ustawy są procedowane szybko i na kolanie, nie poddaje się ich konsultacjom społecznym to wówczas często dochodzi do pomyłek i błędów. Więc zapytam retorycznie jeszcze raz. Kto rządzi od 4,5 roku w Polsce i kto odpowiada za proces legislacyjny? Czy przypadkiem marszałkiem Sejmu nie był wówczas obecny prezydent Bronisław Komorowski ?

- Premier Tusk i PO stracą na ACTA?

- Można mieć uznanie dla wyczuwania trendów społecznych przez premiera Tuska, ale w tej sprawie zawiodła go intuicja i zareagował zbyt późno.

- Niech się pan nie zagalopuje, bo zaraz okaże się że Donald Tusk jest obdarzony boskim geniuszem.

- To tylko dobry PR, ochrona i wsparcie części mediów oraz na pewno także wyczucie społeczne. Debatą z internautami Tusk chce uśpić czujność części młodych, która w przyszłych wyborach mam jednak nadzieję odwróci się od PO. Jestem przekonany, że młodzi ludzie za 3,5 roku zagłosują na Solidarną Polskę. Solidarna Polska jest alternatywą dla młodych Polaków, walczymy i chcemy dbać o ich sprawy.

- Dzisiaj jesteście partią parlamentarną drugiego obiegu.

- Partia powstanie dopiero za klika tygodni. Pomimo tego, że nie ma jeszcze partii, Klub Parlamentarny Solidarna Polska w ostatnim sondażu Homo Homini przekroczył próg wyborczy 5 proc. Tak więc wszystko przed nami. Jesteśmy zdeterminowani i naprawdę bardzo nam zależy na stworzeniu formacji politycznej, która będzie nadzieją dla milionów Polaków zawiedzionych stanem naszej ojczyzny i poziomem życia Polaków!

Koniec części pierwszej.

Rozmawiał: Jacek Nizinkiewicz

>>>>>

Bardzo obszerny wywiad na wiele tematow . Bardzo ciekawy . Dluzsze wywiady pokuzja czy ktos ma cos do powiedzenia czy tylko leje wode aby sie lansowac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:19, 12 Lut 2012    Temat postu:

Jacek Nizinkiewicz

Mularczyk: Tusk z Komorowskim bawią się w złego i dobrego glinę-

Nawet jeśli przeciętny Polak żyje 71 lat, a statystyczna Polka 78, to po reformie emerytalnej rządu Tuska mężczyźni na emeryturze będą żyli tylko 4 lata. Społeczeństwo powinno się wypowiedzieć, jak długo chce pracować. Rząd, jak i pan prezydent Bronisław Komorowski powinni przedstawić alternatywne pomysły łatania dziury w systemie ubezpieczeń społecznych. Dyskusja u prezydenta Komorowskiego to wielka ściema. Tusk z Komorowskim bawią się w złego i dobrego glinę. – powiedział w drugiej części rozmowy z Onetem Arkadiusz Mularczyk. Komentując przedstawienie zarzutów wiceszefowi BOR, mówi: "W każdym normalnym kraju po katastrofie, w której ginie prezydent, kierownictwo ochrony powinno od razu wylecieć na zbity pysk (...) Jeszcze bardziej kuriozalne jest, że szef BOR dostaje gwiazdkę generalską od prezydenta po tragedii, w której ginie jego poprzednik. Nie oszukujmy się - Polska pod rządami PO jest dziwnym krajem".

A Z Arkadiuszem Mularczykiem - przewodniczącym klubu parlamentarnego Solidarna Polska - rozmawia Jacek Nizinkiewicz. Jacek Nizinkiewicz: Która partia polityczna zyska najwięcej na zamieszaniu wokół ACTA?

Arkadiusz Mularczyk: Ta, która podejmie realne parlamentarne działania zmierzające do odrzucenia ratyfikacji ACTA w polskim Sejmie i zakończy tę sprawę. Solidarna Polska zaapelowała do premiera o natychmiastowe przedłożenie Sejmowi ustawy o ratyfikacji ACTA celem jej natychmiastowego odrzucenia. Jeśli premier tego nie zrobi, my złożymy taki projekt! Inicjatywę Solidarnej Polski poparł szykanowany przez ABW internauta Robert Frycz - autor strony "Antykomor”. Inne partie włącznie z Ruchem Palikota nie proponują nic poza czystym populizmem.

- Ale w sprawie ACTA Palikot jest aktywny i ma czyste konto, bo nie było go wtedy w Sejmie.

- Janusz Palikot jest politycznym hochsztaplerem. Jednego dnia chce ściągać krzyż z sali sejmowej, a drugiego pójdzie na kolanach do Częstochowie, jeśli to będzie zgodne z jego interesem politycznym. Najwięcej na sprawie ACTA stracił Donald Tusk i PO. Dzisiejsza młodzież, która pójdzie na wybory, będzie pamiętała, jakie państwo zastała po rządach PO. Ogromne bezrobocie, emigrację, dysproporcje w poziomie życia i zarobkach z zachodem europy, utrudniony dostęp do edukacji i służby zdrowia i jeszcze sprawa ACTA.

- Czy Solidarna Polska poprze wniosek SLD o referendum ws. emerytur?

- Solidarna Polska poprze wniosek NSZZ "Solidarnośc". Przypomnę też, że NSZZ "Solidarność" poparła Solidarną Polskę ws. Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej, której celem jest zawieszenie Pakietu Klimatyczno-Energetycznego. W tej sytuacji nie ma sensu popierać propozycji SLD ponieważ została złożona jako druga.

- A to taki handel wymienny?

- Nic z tych rzeczy. Wspieramy dobre inicjatywy. My także rozpoczęliśmy ważną inicjatywę. Jeśli zbierzemy 1 mln podpisów w 7 krajach Unii Europejskiej, to możemy doprowadzić do zawieszenia Pakietu Klimatycznego. Pakiet Klimatyczny, który ma wejść w 2013 roku, wymusi na Polsce ograniczenie emisji CO 2, co doprowadzi do wzrostu cen energii i odbije się negatywnie na gospodarce.

- Jakie jest stanowisko Solidarnej Polski ws. podniesienia wieku emerytalnego?

- Jest nieuczciwe ze strony premiera Tuska, że o tak głębokich zmianach systemu nie mówił w kampanii wyborczej. Gdyby Donald Tusk przyznał się do tego, co zamierza zrobić z naszym wiekiem emerytalnym po wygranych wyborach, to PO by ich nie wygrała. Solidarna Polska nie zgadza się na proponowane przez PO wydłużenie wielu emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67 lat. Wiek przejścia na emeryturę należy połączyć ze stażem pracy, a nie tylko z wiekiem biologicznym. Do 67 lat mogą zaś pracować tylko ci, którzy chcą dłużej pracować, ale ustawowy czas przechodzenia na emeryturę powinien pozostać taki, jaki jest obecnie. Polacy powinni mieć w tej sprawie możliwość wyboru.

- Dlatego potrzebna jest reforma emerytur, która ma miejsce również w wielu krajach Unii Europejskiej.

- Przez cztery lata rządów PO partia Donalda Tuska nie zaproponowała niczego ws. emerytur czy polityki prorodzinnej. Ograniczyła jedynie OFE. Nie pamiętam też znaczących reform gospodarczych, które sprawiałyby, że polska gospodarka byłaby bardziej konkurencyjna i tworzyła nowe miejsca pracy. Polacy wciąż są narodem, w którym żyje się najkrócej w UE, ceny mamy porównywalne z zachodem Europy, a zarabiamy 4 razy mniej niż w Francji czy Niemczech, dlaczego więc mamy pracować najdłużej.

- Żyjemy dłużej.

- Nawet jeśli przeciętny Polak żyje 71 lat, a statystyczna Polka 78, to po reformie emerytalnej rządu Tuska mężczyźni na emeryturze będą żyli tylko 4 lata. To głęboko niesprawiedliwe. Już teraz sama tylko "Solidarność" zebrała ponad milion podpisów przeciwko rozwiązaniom narzucanym przez rząd PO. Społeczeństwo powinno się wypowiedzieć, jak długo chce pracować. Ponadto rząd, jak i pan prezydent Bronisław Komorowski powinni przedstawić alternatywne pomysły łatania dziury w systemie ubezpieczeń społecznych.

- Dobrze, że prezydent włączył się w dyskusję na temat emerytur?

- Dyskusja u Prezydenta Komorowskiego to wielka ściema. Tusk z Komorowskim bawią się w złego i dobrego glinę. Tusk zalicytował wysoko, a Komorowski jako "zatroskany papa narodu" walczy, aby wiek emerytalny obniżyć np. do 66, czy 65 lat. W ramach szorstkiej przyjaźni w PO. Pamiętam Bronisława Komorowskiego, jak był marszałkiem Sejmu i nie dopuścił do uchwalenia żadnego z projektów opozycji. Tak więc nie za bardzo wierzę w jego zdolności do konstruktywnej dyskusji.

- Dlaczego inne kraje mogą sobie pozwolić na podwyższenie wieku emerytalnego, a Polska nie?

- W większości krajów europejskich nie podnosi się w tak drastyczny sposób wieku emerytalnego. Zresztą obywatele starej Unii mają zdecydowanie lepszy standard życia, pracy, opieki zdrowotnej czy też odpoczynku. Ich stan zdrowia w wieku lat 50, 60 czy 70 jest zdecydowanie lepszy niż ich rówieśników z Polski. Szkoda, że rząd nie walczy o wpływy do budżetu kosztem podatków np. od wielkich koncernów zagranicznych, banków jak np. robi to na Węgrzech premier Orban, lecz wszelkie obciążenia podatkowe, koszty i ciężary przerzuca w całości na społeczeństwo.

- Czy zarzuty dla wiceszefa BOR zmieniają coś w sprawie śledztwa smoleńskiego?

- W każdym normalnym kraju po katastrofie, w której ginie prezydent, kierownictwo ochrony powinno od razu wylecieć na zbity pysk, a prokuratura winna zająć nadzorcami ochroniarzy szybko i skutecznie. W Polsce potrzeba na to 2 lat ! Jeszcze bardziej kuriozalne jest, że szef BOR dostaje gwiazdkę generalską od prezydenta po tragedii, w której ginie jego poprzednik. Nie oszukujmy się - Polska pod rządami PO jest dziwnym krajem.

- Jak pan odbiera dymisję wiceszefa BOR?

- Jako przykrywkę dla szefa BOR, który jest i ma być kryty z jakiś powodów. Chciałbym wiedzieć, jakie kryteria przyjął pan prezydent Komorowski awansując gen. Mariana Janickiego. Jedynym kryterium chyba jest wzajemne krycie się. Szef BOR nie dopełnił obowiązków pod Smoleńskiem, a prezydent Komorowski szybciutko przejął obowiązki prezydenta, gdy oficjalnie jeszcze nie stwierdzono zgonu śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- A jak pan postrzegał płk. Edmunda Klicha?

- Od początku płk Klich był raczej bohaterem negatywnym przy wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. Dziwny był sposób jego wskazania i powołania. Zaproponował go bowiem zastępca szefowej MAK gen. Anodiny, pan Morozow. Często w wypowiedziach publicznych wyrokował i przesądzał. Później okazywało się, że się że jego wiedza nie była precyzyjna. Raport MAK był dla Polski wielkim propagandowym aktem oskarżenia, a on jako akredytowany nie przeciwdziałał temu. Obciążał także odpowiedzialnością gen. Błasika, co nie powinno mieć miejsca. Niezrozumiały był jego start w wyborach parlamentarnych. Profesjonalizm płk Klicha i ocena jego działań powinny zostać kiedyś wyjaśnione.

- Sprawa katastrofy smoleńskiej powinna być wyjaśniana od początku?

- Tak, ale tylko przez międzynarodową komisję np. powołaną przez NATO, czy UE. W Polsce jest zbyt dużo wpływowych rządzących obecnie środowisk, którym nie zależy na wykryciu prawdy, jest także agentura wpływu, która nigdy nie pozwoli wyjaśnić, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r. Czy ktoś teraz pamięta ilu, "wybitnych ekspertów" lansowało wiele teorii dotyczących katastrofy, które nie miały nic wspólnego z rzeczywistością.

- I na koniec, proszę powiedzieć, jak pan zareagował na wyznanie Marii Czubaszek, która wyznała, że miała dwie aborcje i że woli być "zimną suką", a nie "matką Polką"?

- Wielka szkoda, że ta pani znajduje miejsce w mediach do lansowania swoich patologicznych wyznań. W tej sprawie nie mam nic więcej do dodania.

- Kibice stołecznej Legii i krakowskiej Wisły chcą demonstrować w sobotę w Warszawie w związku z odwołanym meczem o piłkarski Superpuchar. Władze Warszawy nie wydały zgody na organizację imprezy, która miała oficjalnie otworzyć Stadion Narodowy. Będą kolejne demonstracje?

- To niestety kolejny przykład niewydolności polskiego państwa za rządów PO. Przecież Donald Tusk obiecywał, że Stadion Narodowy będzie gotowy na 8 czerwca a później na 30 listopada 2011 r., a stadion wciąż jest placem budowy. Najbardziej bulwersuje, że kilku członków zarządu Narodowego Centrum Sportu, czyli osoby odpowiedzialne za przygotowanie tego stadionu, w ciągu ostatniego 2011 r. dostały ponad milion złotych wynagrodzenia. Przyznano im też 90 proc. premii. O 300 proc. wzrosły im płace w ciągu 3 lat za coś co zawalili, mówiąc eufemistycznie. To niestety kolejny przykład, że nasze państwo jest źle zarządzane. Miejmy nadzieję, że może niedługo choć nasi piłkarze poprawią nasze nastroje !

- Dziękuję za rozmowę.

Koniec części drugiej.

Rozmawiał: Jacek Nizinkiewicz

>>>>

Tak jest to jeden wielki falsz a zatem dialog nie jest mozliwy poniewaz musi on byc oparty na prawdzie . Inaczej staje sie absurdem . Teraz mozna ich tylko odsunac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:27, 13 Lut 2012    Temat postu:

SP chce referendum. "Ten pomysł skrzywdzi kobiety"

Polacy powinni móc wypowiedzieć się, czy chcą przechodzić na emeryturę w późniejszym wieku - przekonywał w poniedziałek poseł SP Tadeusz Woźniak. Ocenił też, że proponowane przez premiera podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat najbardziej skrzywdzi kobiety.

Zgodnie z koncepcją przedstawioną przez premiera Donalda Tuska wiek emerytalny Polaków byłby stopniowo podnoszony docelowo do 67 lat dla kobiet i mężczyzn. W najbliższych dniach rządowy projekt w tej sprawie ma być poddany konsultacjom społecznym i międzyresortowym. Woźniak mówił na konferencji prasowej w Sejmie, że jego formacja wspiera NSZZ "Solidarność" w zbieraniu podpisów pod wnioskiem o referendum ws. wieku emerytalnego. Według niego Polacy powinni mieć możliwość wypowiedzenia się na ten temat. Zaznaczył, że podpisać się pod wnioskiem można m.in. w biurach poselskich Solidarnej Polski.

- Obecnie rząd, nie mając pomysłu na to, co zrobić, jak załatać dziurę finansową, próbuje wykonywać to kosztem społeczeństwa. Najbardziej prymitywną formą łatania dziur finansowych jest wydłużenie wieku emerytalnego - oświadczył Woźniak.

Według niego sprawiedliwość społeczna powinna polegać m.in. na tym, by Polacy mogli odpocząć po przejściu na emeryturę, aby "móc cieszyć się życiem rodzinnym, z wnukami i móc pomagać pokoleniu swoich dzieci w wychowywaniu kolejnych pokoleń".

Zdaniem posła najbardziej pokrzywdzone w wyniku podejmowanych działań tzw. reformy Donalda Tuska będą kobiety.

Zaproponował premierowi, by swoje pomysły dotyczące podniesienia wieku emerytalnego konsultował nie tylko z kobietami na wysokich stanowiskach w miastach, ale także zapytał o zdanie kobiety żyjące w mniejszych miejscowościach. Polityk odniósł się również do propozycji PSL, który chce, by wraz z wydłużeniem wieku emerytalnego kobiet umożliwić matkom przechodzenie na wcześniejszą emeryturę. W ocenie Woźniaka propozycja PSL jest pomysłem niesprecyzowanym. - Trudno się na ten temat wypowiadać, aczkolwiek na pewno trzeba pomóc kobietom, docenić pracę żon i matek - oświadczył.

>>>>>

Oczywiscie poronywanie Polski gdzie ludzie zyja 70 pare lat ze Szwecja gdzie zyja 90 to łajdactwo ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:47, 13 Lut 2012    Temat postu:

PiS chce renegocjacji pakietu klimatyczno-energetycznego

Klub PiS przy­go­to­wał pro­jekt uchwa­ły, w któ­rym do­ma­ga się od rządu Do­nal­da Tuska re­ne­go­cja­cji pa­kie­tu kli­ma­tycz­no-ener­ge­tycz­ne­go. Zda­niem po­li­ty­ków PiS pa­kiet sta­no­wi za­gro­że­nie dla pol­skiej go­spo­dar­ki.

- Pa­kiet kli­ma­tycz­no-ener­ge­tycz­ny, po­przez przy­ję­cie za­pi­sów szcze­gó­ło­wych zmie­nia­ją­cych duch Kon­wen­cji kli­ma­tycz­nej i Pro­to­ko­łu z Kioto sta­no­wi za­gro­że­nie dla na­szej go­spo­dar­ki i co za tym idzie, dla stan­dar­du życia oby­wa­te­li - na­pi­sa­no w pro­jek­cie uchwa­ły. We­dług pro­jek­tu pa­kiet "w spo­sób nie­zwy­kle szko­dli­wy po­mi­ja osią­gnię­cia Pol­ski w za­kre­sie re­duk­cji emi­sji gazów cie­plar­nia­nych, pro­mu­jąc z kolei inne pań­stwa UE, które ta­kich zo­bo­wią­zań nie do­peł­ni­ły".

Poseł PiS, były mi­ni­ster śro­do­wi­ska Jan Szysz­ko po­wie­dział w środę na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie, że eg­ze­kwo­wa­nie za­ło­żeń pro­to­ko­łu może do­pro­wa­dzić do wzro­stu ceny ener­gii elek­trycz­nej w Pol­sce nawet o 100 proc. - Sza­cu­je się, że pol­skie za­kła­dy pro­du­ku­ją­ce stal, ce­ment, pa­pier, szkło staną się nie­kon­ku­ren­cyj­ne na eu­ro­pej­skim rynku - dodał po­li­tyk.

Jak pod­kre­ślił, w pa­kie­cie jest kilka nie­ko­rzyst­nych za­pi­sów, które zo­bo­wią­zu­ją Pol­skę m.​in. do sto­so­wa­nia tech­no­lo­gii CCS, po­le­ga­ją­cej na wy­chwy­ty­wa­niu dwu­tlen­ku węgla i ma­ga­zy­no­wa­niu go w po­kła­dach geo­lo­gicz­nych. - Zo­bo­wią­zu­je­my się do wpro­wa­dze­nia nie­eko­no­micz­nej ener­ge­ty­ki wia­tro­wej - za­uwa­żył Szysz­ko.

- Pa­kiet kli­ma­tycz­no-ener­ge­tycz­ny w szcze­gó­łach jest nie­zwy­kle szko­dli­wy dla pol­skiej go­spo­dar­ki. Do­ma­ga­my się re­ne­go­cja­cji pa­kie­tu przez rząd, by od­zwier­cie­dlał pol­skie suk­ce­sy w za­kre­sie re­duk­cji emi­sji gazów cie­plar­nia­nych, do­ko­na­ne dzię­ki re­struk­tu­ry­za­cji prze­my­słu na prze­ło­mie lat 80 i 90. - mówił poseł.

Na po­cząt­ku roku So­li­dar­na Pol­ska po­in­for­mo­wa­ła, że chce do­pro­wa­dzić do za­wie­sze­nia pa­kie­tu ener­ge­tycz­no-kli­ma­tycz­ne­go do 2020 r. Po­li­ty­cy SP za­mie­rza­ją prze­pro­wa­dzić re­fe­ren­dum, ze­brać mi­lion pod­pi­sów w sied­miu kra­jach Unii Eu­ro­pej­skiej i przed­sta­wić je Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej. Akcja ma się roz­po­cząć w kwiet­niu.

Głów­nym celem po­li­ty­ki kli­ma­tycz­nej UE jest prze­ciw­dzia­ła­nie glo­bal­ne­mu ocie­ple­niu po­przez ogra­ni­cze­nie emi­sji gazów cie­plar­nia­nych i wspar­cie bu­do­wy go­spo­dar­ki ni­sko­emi­syj­nej, opar­tej w dużym stop­niu na po­pra­wie efek­tyw­no­ści ener­ge­tycz­nej i roz­wo­ju wy­ko­rzy­sta­nia od­na­wial­nych i in­nych ni­sko­emi­syj­nych źró­deł ener­gii.

Pa­kiet ma wejść w życie w pań­stwach UE w 2013 r. Za­kła­da 20-proc. re­duk­cję emi­sji gazów cie­plar­nia­nych, zwięk­sze­nie efek­tyw­no­ści wy­ko­rzy­sta­nia ener­gii o 20 proc. oraz zwięk­sze­nie wy­ko­rzy­sta­nia ener­gii ze źró­deł od­na­wial­nych do 20 proc. - cele te mają być osią­gnię­te do roku 2020.

Pol­ska ma prawo do bez­płat­nych upraw­nień do emi­sji CO2, które jed­nak stop­nio­wo będą re­du­ko­wa­ne i od 2020 r. rów­nież pol­skie elek­trow­nie będą mu­sia­ły ku­po­wać wszyst­kie upraw­nie­nia do emi­sji na au­kcjach.

O ne­ga­tyw­nych skut­kach wdro­że­nia pa­kie­tu kli­ma­tycz­no-ener­ge­tycz­ne­go dla pol­skiej go­spo­dar­ki od dłuż­sze­go czasu ostrze­ga m.​in. So­li­dar­ność. Zwią­zek do­ma­ga się we­ry­fi­ka­cji i re­ne­go­cja­cji tego pa­kie­tu. Z opra­co­wań wy­ko­na­nych przez eks­per­tów So­li­dar­no­ści wy­ni­ka, że na sku­tek wdro­że­nia pa­kie­tu może dojść do sko­ko­we­go wzro­stu cen prądu i cie­pła, a co za tym idzie - sko­ko­we­go wzro­stu kosz­tów utrzy­ma­nia; pol­ska go­spo­dar­ka stra­ci też kil­ka­set ty­się­cy miejsc pracy, głów­nie w tzw. bran­żach ener­go­chłon­nych. Na po­cząt­ku roku So­li­dar­na Pol­ska po­in­for­mo­wa­ła, że chce do­pro­wa­dzić do za­wie­sze­nia pa­kie­tu ener­ge­tycz­no-kli­ma­tycz­ne­go do 2020 r. Po­li­ty­cy SP za­mie­rza­ją ze­brać mi­lion pod­pi­sów w sied­miu kra­jach Unii Eu­ro­pej­skiej i przed­sta­wić je Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej. Akcja ma się roz­po­cząć w kwiet­niu.

>>>>

I znow kradziez pomyslu SP . To wazne bo musicie byc roztropni i wiedziec kto am pomysly a kto kradnie aby nie glosowac na oszustow tylko tych z pomyslami . Tylko wtedy macie szanse ze cos sie polepszy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:29, 14 Lut 2012    Temat postu:

SP chce 99 proc. podatku od premii w spółkach związanych z Euro 2012

So­li­dar­na Pol­ska pro­po­nu­je 99 proc. po­da­tek do­cho­do­wy od pre­mii i na­gród w spół­kach zwią­za­nych z or­ga­ni­za­cją Euro 2012 - po­wie­dział we wto­rek szef klubu SP Ar­ka­diusz Mu­lar­czyk.

Na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie Mu­lar­czyk od­niósł się do pre­mii, jaką po re­zy­gna­cji ze sta­no­wi­ska otrzy­mać ma pre­zes Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu Rafał Ka­pler. We­dług Mu­lar­czy­ka w de­mo­kra­tycz­nym pań­stwie praw­nym nie­do­pusz­czal­ne jest otrzy­ma­nie ponad 500 tys. zł za "nie­zre­ali­zo­wa­nie za­da­nia". "Jest to wyż­sze wy­na­gro­dze­nie niż otrzy­mu­je pre­zy­dent czy też pre­mier na­sze­go pań­stwa" - pod­kre­ślił Mu­lar­czyk.

Dla­te­go - wy­ja­śnił - jego klub przy­go­to­wał pro­jekt no­we­li­za­cji usta­wy o przy­go­to­wa­niu fi­na­ło­we­go tur­nie­ju Mi­strzostw Eu­ro­py w Piłce Noż­nej UEFA Euro 2012. Za­kła­da on, że do pre­mii i na­gród przy­zna­wa­nych człon­kom za­rzą­dów, rad nad­zor­czych spół­ek ce­lo­wych po­wo­ły­wa­nych na mocy tej usta­wy sto­su­je się "po­da­tek do­cho­do­wy od osób fi­zycz­nych w wy­so­ko­ści 99 proc. przy­zna­ne­go świad­cze­nia".

Mu­lar­czyk uznał, że taka no­we­la po­mo­że pani mi­ni­ster spor­tu Jo­an­nie Musze roz­wią­zać za­ist­nia­ły pro­blem.

Oce­nił też, że po­zba­wie­nie pew­nych praw na­by­tych osób, które na­by­ły je nie­słusz­nie, jest "ak­cep­to­wal­ne spo­łecz­nie". Po­wo­łał się tu na orze­cze­nie Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go o tym, że za­sa­da ochro­ny praw na­by­tych nie ma za­sto­so­wa­nia do praw na­by­tych nie­słusz­nie lub nie­go­dzi­wie.

Rzecz­nik klubu SP Pa­tryk Jaki po­wie­dział PAP, że pro­jekt nie­ba­wem trafi do mar­szał­ka Sejmu. Dodał, że SP roz­wa­ża też zło­że­nie wnio­sku o wotum nie­uf­no­ści wobec mi­ni­ster spor­tu.

Mi­ni­ster Mucha mó­wi­ła w po­nie­dzia­łek, że pre­ze­si Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu mają kon­trak­ty me­ne­dżer­skie, w nich nie ma od­praw, na­to­miast są pre­mie. Skła­da­ją się one z dwóch czę­ści, po osią­gnię­ciu „dwóch suk­ce­sów”. „Pierw­szym jest do­ko­na­nie peł­ne­go od­bio­ru Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go, dru­gim suk­ce­sem jest prze­pro­wa­dze­nie tur­nie­ju” – tłu­ma­czy­ła.

Ka­pler ma do­stać część pre­mii, pro­por­cjo­nal­nie w sto­sun­ku do czasu, który prze­pra­co­wał. Jesz­cze nie wia­do­mo, kiedy ją otrzy­ma. „Zna­kiem za­py­ta­nia po­zo­sta­je to czy zo­sta­nie ona wy­pła­co­na w tej chwi­li, czy do­pie­ro w mo­men­cie, kiedy te suk­ce­sy już w pełni na­stą­pią, czyli i pełne od­da­nie, i tur­niej” – mó­wi­ła Mucha.

„Jeśli cho­dzi o kwoty, to wstęp­ne prze­li­cze­nie – osta­tecz­ne bę­dzie na pewno gdzieś bli­sko – jest takie, że ta pierw­sza część pre­mii to jest 342 tys. zł, ta druga to jest 228 tys. zł” – po­wie­dzia­ła.

Bu­do­wa Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go z try­bu­na­mi na 58 ty­się­cy miejsc roz­po­czę­ła się we wrze­śniu 2008 roku. Pier­wot­nie miał on być go­to­wy w lipcu 2011 r., ale m.​in. z po­wo­du ko­niecz­no­ści na­pra­wy scho­dów ka­ska­do­wych po­wsta­ło opóź­nie­nie. Bu­do­wę za­koń­czo­no 30 li­sto­pa­da ubie­głe­go roku, a 16 grud­nia obiekt otrzy­mał po­zwo­le­nie na użyt­ko­wa­nie. Ofi­cjal­nie zo­stał otwar­ty 29 stycz­nia. In­we­sty­cja kosz­to­wa­ła ok. dwóch mi­liar­dów zło­tych brut­to.

Z po­wo­du opóź­nień w bu­do­wie ko­niecz­na była zmia­na lo­ka­li­za­cji pla­no­wa­nych na 6 sierp­nia ubie­głe­go roku po­ka­zów mo­to­cy­klo­wych oraz meczu pił­kar­skie­go Pol­ska-Niem­cy, który miał się odbyć 2 wrze­śnia. Pierw­szą im­pre­zą spor­to­wą na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym miał być 11 lu­te­go mecz o pił­kar­ski Su­per­pu­char mię­dzy Wisłą Kra­ków a Legią War­sza­wa. Spo­tka­nie zo­sta­ło jed­nak od­wo­ła­ne ze wzglę­du na ne­ga­tyw­ną opi­nię po­li­cji w kwe­stii za­pew­nie­nia bez­pie­czeń­stwa. W nie­dzie­lę odbył się na­to­miast bieg wokół areny, w któ­rym uczest­ni­czy­ło około 200 osób, w tym mi­ni­ster Mucha. 29 lu­te­go na sta­dio­nie ma być ro­ze­gra­ne to­wa­rzy­skie spo­tka­nie Pol­ska-Por­tu­ga­lia. 8 czerw­ca pol­scy pił­ka­rze na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym mają się zmie­rzyć z Gre­cją w meczu otwar­cia mi­strzostw Eu­ro­py.

>>>>

No tak ! To dobry sposb na odzyskanie straconej na premi kasy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:55, 15 Lut 2012    Temat postu:

Solidarna Polska nie chce posyłać sześciolatków do szkół

So­li­dar­na Pol­ska sprze­ci­wia się prze­pi­som wpro­wa­dza­ją­cym obo­wią­zek po­sy­ła­nia do szko­ły sze­ścio­lat­ków. Dla­te­go bę­dzie­my po­pie­rać oby­wa­tel­ski pro­jekt no­we­li­za­cji usta­wy o sys­te­mie oświa­ty, zno­szą­cy ten obo­wią­zek - za­po­wie­dzie­li po­li­ty­cy klubu SP.

Na po­cząt­ku lu­te­go pre­zy­dent Bro­ni­sław Ko­mo­row­ski pod­pi­sał no­we­li­za­cję usta­wy o sys­te­mie oświa­ty, zgod­nie z którą wszyst­kie sze­ścio­lat­ki obo­wiąz­ko­wo roz­pocz­ną naukę w 2014 roku; o dwa lata prze­dłu­żo­ny zo­stał okres, w któ­rym o pój­ściu do szko­ły pod­sta­wo­wej przez sze­ścio­lat­ka de­cy­do­wać będą ro­dzi­ce. Oby­wa­tel­ski pro­jekt no­we­li­za­cji usta­wy o sys­te­mie oświa­ty znaj­du­je się w po­rząd­ku roz­po­czę­te­go dzi­siaj po­sie­dze­nia Sejmu.

Wi­ce­sze­fo­wa klubu SP Ma­rze­na Wró­bel po­wie­dzia­ła na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie, że jej klub bę­dzie ten pro­jekt "go­rą­co" po­pie­rać. - Dzie­ci mają prawo do roz­wi­ja­nia się w swoim wła­snym tem­pie - do­da­ła.

Jej zda­niem to ro­dzi­ce po­win­ni de­cy­do­wać o tym, kiedy dziec­ko jest go­to­we pójść do przed­szko­la oraz czy sze­ścio­la­tek jest doj­rza­ły emo­cjo­nal­nie do pod­ję­cia nauki w szko­le.

- Trze­ba dzie­ciom po­zwo­lić na to, żeby doj­rze­wa­ły także emo­cjo­nal­nie. A wła­dze pań­stwa, rząd pod wodzą pana Do­nal­da Tuska ta­kiej moż­li­wo­ści ich po­zba­wił - po­wie­dzia­ła Wró­bel.

Po­li­ty­cy SP pod­kre­śla­li też na kon­fe­ren­cji, że szko­ły nie są od­po­wied­nio przy­go­to­wa­ne na przy­ję­cie sze­ścio­lat­ków oraz że sa­mo­rzą­dy nie dys­po­nu­ją od­po­wied­ni­mi środ­ka­mi fi­nan­so­wy­mi do wdro­że­nia tej re­for­my.

Głów­nym celem znaj­du­ją­ce­go się w Sej­mie oby­wa­tel­skie­go pro­jek­tu usta­wy jest "przy­wró­ce­nie stanu sprzed re­for­my edu­ka­cji", co ozna­cza oprócz znie­sie­nia obo­wiąz­ku szkol­ne­go dla sze­ścio­lat­ków i obo­wiąz­ku przed­szkol­ne­go pię­cio­lat­ków, także po­wrót do tzw. sta­rej pod­sta­wy pro­gra­mo­wej na­ucza­nia i wy­cho­wa­nia przed­szkol­ne­go.

Au­to­rzy pro­jek­tu chcą też po­wstrzy­ma­nia li­kwi­da­cji szkół przez wpro­wa­dze­nie do usta­wy za­pi­su o ko­niecz­no­ści usta­la­nia przez sa­mo­rzą­dy sieci pu­blicz­nych szkół i przed­szko­li w po­ro­zu­mie­niu z ku­ra­to­rem oświa­ty. Opo­wia­da­ją się po­nad­to za ob­ję­ciem wy­cho­wa­nia przed­szkol­ne­go - tak jak szkół - sub­wen­cją oświa­to­wą.

>>>>

To nie jest sposob na ratowanie miejsc pracy nauczycieli mimo braku dzieci . W koncu szkoly sa dla dzieci a nie odwrotnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:59, 15 Lut 2012    Temat postu:

SP domaga się dymisji minister sportu za premie w NCS

So­li­dar­na Pol­ska chce, by pre­mier Do­nald Tusk zdy­mi­sjo­no­wał mi­ni­ster spor­tu Jo­an­nę Muchę. W tej spra­wie klub SP w środę skie­ru­je wnio­sek do szefa rządu. Do czasu dy­mi­sji - zda­niem SP - Mucha po­win­na do­stać zakaz re­pre­zen­to­wa­nia pol­skie­go spor­tu za gra­ni­cą.

SP chce dy­mi­sji Muchy w związ­ku ze spra­wą pre­mii dla człon­ków za­rzą­du Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu. Cho­dzi - jak mówił rzecz­nik klubu Pa­tryk Jaki – m.​in. o pra­wie 600 tys. zł pre­mii dla by­łe­go pre­ze­sa NCS Ra­fa­ła Ka­ple­ra. Po­nad­to So­li­dar­na Pol­ska za­rzu­ca mi­ni­ster nie­wie­dzę w kwe­stiach spor­to­wych. - Dziś klub par­la­men­tar­ny So­li­dar­na Pol­ska wyśle wnio­sek do pre­mie­ra Do­nal­da Tuska o na­tych­mia­sto­wą dy­mi­sję Jo­an­ny Muchy - za­po­wie­dział Jaki na śro­do­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie.

Za bez­pod­staw­ny uznał ten wnio­sek se­kre­tarz klubu PO Paweł Ol­szew­ski. - So­li­dar­na Pol­ska w spo­sób upo­rczy­wy pró­bu­je za­ist­nieć w me­diach, wy­wo­łu­je co rusz kon­fe­ren­cje, z kon­fe­ren­cji na kon­fe­ren­cję coraz głup­sze, czy­sta dzia­łal­ność po­li­tycz­na, nie ma­ją­ca żad­nych pod­staw - po­wie­dział poseł.

Za­zna­czył, że kon­trakt z Ka­ple­rem zo­stał pod­pi­sa­ny zanim Jo­an­na Mucha zo­sta­ła mi­ni­strem spor­tu. - Jest do­ko­ny­wa­na ana­li­za praw­na tego kon­trak­tu w kon­tek­ście moż­li­wo­ści nie­wy­pła­ce­nia w ca­ło­ści tej pre­mii - pod­kre­ślił Ol­szew­ski. Dla­te­go - we­dług niego - SP ze swo­imi za­rzu­ta­mi tra­fia "kulą w płot".

Jaki ar­gu­men­tu­jąc dla­cze­go Mucha do czasu dy­mi­sji po­win­na do­stać od pre­mie­ra zakaz "pre­zen­to­wa­nia pol­skie­go spor­tu na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej", po­wie­dział: "Wy­obraź­cie sobie pań­stwo, że pani mi­ni­ster Mucha ma re­pre­zen­to­wać nas, Pol­skę, na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej w spra­wach spor­tu, czyli na przy­kład mi­ni­ster Mucha spo­ty­ka się z mi­ni­strem sporu Fran­cji, wy­obra­ża­cie sobie pań­stwo rów­no­rzęd­ną roz­mo­wę na temat piłki noż­nej, albo in­ne­go spor­tu, jeśli pani mi­ni­ster Mucha nie wie co to jest mecz o Su­per­pu­char Pol­ski?".

- Nie chce­my, aby mi­ni­ster Mucha kom­pro­mi­to­wa­ła dobre imię pol­skie­go spor­tu na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej - oświad­czył Jaki. - Chyba że będą ja­kieś dys­ku­sje zwią­za­ne z aspek­tem wi­ze­run­ko­wym, tutaj pani mi­ni­ster Mucha nie­wąt­pli­wie ma atutu, ale na pewno nie jeśli cho­dzi o wie­dzę me­ry­to­rycz­ną - pod­kre­ślił.

Rafał Ka­pler, pre­zes Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu, spół­ki nad­zo­ru­ją­cej bu­do­wę Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go i jed­no­cze­śnie bę­dą­cej ope­ra­to­rem głów­nej pol­skiej areny Euro 2012, podał się do dy­mi­sji w po­nie­dzia­łek. Ka­pler ma otrzy­mać część pre­mii, pro­por­cjo­nal­nie do czasu, który prze­pra­co­wał. We­dług Muchy, pierw­sza część pre­mii to 342 tys. zł, druga - to 228 tys. zł.

SP - jak mówił pod­czas kon­fe­ren­cji inny poseł tej for­ma­cji Jan Zio­bro - do­ma­ga się także wy­ja­śnie­nia, kto od­po­wia­dał za pod­pi­sa­nie umowy do­ty­czą­cej pre­mii dla Ka­ple­ra. - Żą­da­my wy­ja­śnień w tym za­kre­sie, nie może do­cho­dzić do ta­kich sy­tu­acji, że nikt w mi­ni­ster­stwie spor­tu nie wie, kto od­po­wia­dał za tę umowę - po­wie­dział.

Pre­mier za­po­wie­dział we wto­rek prze­ana­li­zo­wa­nie spra­wy pre­mii dla człon­ków za­rzą­du Na­ro­do­we­go Cen­trum Spor­tu. - Nie widzę po­wo­du, dla któ­re­go mie­li­by­śmy pre­mio­wać osoby, które nie wszyst­ko zro­bi­ły tak, jak się uma­wia­li­śmy - po­wie­dział. Tusk pod­kre­ślił też, że bę­dzie wspie­rał sze­fo­wą re­sor­tu spor­tu "w dzia­ła­niach do­ty­czą­cych Euro 2012 i Sta­dio­nu Na­ro­do­we­go". Po­sło­wie SP przy­nie­śli na kon­fe­ren­cję tecz­kę wy­peł­nio­ną sztucz­ny­mi bank­no­ta­mi 50-zło­to­wy­mi, która miała zo­bra­zo­wać pre­mię dla b. szefa NCS. Jaki pod­kre­ślał, że "prze­cięt­ny pol­ski eme­ryt otrzy­ma od Do­nal­da Tuska 50 zł", a "tak zwani fa­chow­cy, me­na­dże­ro­wie otrzy­ma­ją 600 tys. zł". We­dług SP "to jest ta spra­wie­dli­wość we­dług rządu Do­nal­da Tuska".

>>>>

Mucha mowi ze ,,Nie rozumiem jak to się stało''...
Drzewiecki
"To nie ja podpisałem umowę ws. premii dla Kaplera"

Normalnie trolle !!! Trolle podpisaly wyslane prosto z Mordoru ! A wiec Tolkien itp. !

Nie rozumiem JAK TO SIĘ STAŁO ŻE PO WSPANIAŁEJ SOLIDARNOŚCI NASTĄPIŁO TAKI DNO ! UPADEK KRAJU POD KAŻDYM WZGLĘDEM !
Kogo ludzie wybieraja ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:21, 16 Lut 2012    Temat postu:

SP: przedstawimy premierowi swoje propozycje ws. emerytur

Po­li­ty­cy So­li­dar­nej Pol­ski za­po­wie­dzie­li w czwar­tek, że w przy­szłym ty­go­dniu pod­czas spo­tka­nia z pre­mie­rem Do­nal­dem Tu­skiem przed­sta­wią mu swoje pro­po­zy­cje ws. eme­ry­tur. Będą też prze­ko­ny­wać szefa rządu do po­par­cia re­fe­ren­dum ws. pod­nie­sie­nia wieku eme­ry­tal­ne­go.

"Chce­my prze­ana­li­zo­wać pro­po­zy­cję pre­mie­ra, od­no­si­my się do niej scep­tycz­nie, je­ste­śmy prze­ciw­ko pod­nie­sie­niu wieku eme­ry­tal­ne­go, ale chce­my wy­słu­chać tych ar­gu­men­tów, które ma pre­mier" - po­wie­dział na czwart­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie szef klubu SP Ar­ka­diusz Mu­lar­czyk. Pod­czas przy­szło­ty­go­dnio­we­go spo­tka­nia So­li­dar­na Pol­ska za­mie­rza przed­sta­wić też pre­mie­ro­wi swoje po­my­sły do­ty­czą­ce zmian w sys­te­mie eme­ry­tal­nym. Wśród nich - jak mó­wi­ła wi­ce­sze­fo­wa klubu SP Beata Kempa - bę­dzie pro­po­zy­cja za­kła­da­ją­ca gwa­ran­to­wa­ną eme­ry­tu­rę dla matek bądź ojców z mi­ni­mum trój­ką dzie­ci. Takie świad­cze­nie przy­słu­gi­wa­ło­by nie­za­leż­nie od tego, czy dana osoba pra­co­wa­ła.

Kempa po­in­for­mo­wa­ła, że w środę jej klub spo­tkał się z prze­wod­ni­czą­cym NSZZ "So­li­dar­ność" Pio­trem Dudą; "S" w czwar­tek zło­ży­ła w Sej­mie pod­pi­sy ze­bra­ne pod wnio­skiem o prze­pro­wa­dze­nie re­fe­ren­dum do­ty­czą­ce­go zmian eme­ry­tal­nych. Związ­kow­cy chcą, by wnio­skiem tym zajął się Sejm. Pod wła­snym wnio­skiem o re­fe­ren­dum pod­pi­sy zbie­ra­ją SLD i OPZZ.

"W całej roz­cią­gło­ści po­pie­ra­my wnio­sek So­li­dar­no­ści, tych wszyst­kich osób, czyli ponad mi­lio­na, które pod­pi­sa­ły się pod tym, aby to oby­wa­te­le, Po­la­cy, mogli za po­śred­nic­twem ta­kiej in­sty­tu­cji jak re­fe­ren­dum wy­po­wie­dzieć się w naj­istot­niej­szej spra­wie" - po­wie­dzia­ła Kempa. Jej klub ma o tym roz­ma­wiać z pre­mie­rem.

"Po­la­cy nie chcą dłu­żej pra­co­wać, pol­skie ko­bie­ty nie chcą pra­co­wać do 67. roku życia, pol­skie dzie­ci chcą mieć bab­cie w domu, chce­my tro­chę pożyć na eme­ry­tu­rze, nie chce­my pra­co­wać do końca życia" - mówił Mu­lar­czyk.

So­li­dar­na Pol­ska spo­tka się z Tu­skiem w ra­mach jego kon­sul­ta­cji z klu­ba­mi par­la­men­tar­ny­mi ws. pod­nie­sie­nia wieku eme­ry­tal­ne­go w środę 22 lu­te­go. Pro­po­zy­cja rządu za­kła­da, że od 2013 r. ma być stop­nio­wo zrów­ny­wa­ny i pod­wyż­sza­ny wiek prze­cho­dze­nia na eme­ry­tu­rę ko­biet i męż­czyzn; do­ce­lo­wo do 67. roku życia. Roz­mo­wy pre­mie­ra z klu­ba­mi roz­po­czę­ły się w czwar­tek od spo­tka­nia z klu­bem SLD. O godz. 15 tego dnia Tusk spo­tka się z klu­bem Ruchu Pa­li­ko­ta. Klub PiS za­pro­sił pre­mie­ra na wto­rek na go­dzi­nę 8.30.

>>>>

Tak trzeba ! Te jelopy juz sie koncza i trzeba bedzie kraj ratowac !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:15, 16 Lut 2012    Temat postu:

Czarne chmury nad PO? Cymański: rozładowanie napięcia przed nami"

- Do­strze­gam nie tylko chmu­ry nad głową Do­nal­da Tuska, ale nawet po­mru­ki, na razie jesz­cze bez bły­ska­wic. Trzy­ma­jąc się tej me­ta­fo­ry, roz­ła­do­wa­nie na­gro­ma­dzo­ne­go i tłu­mio­ne­go na­pię­cia do­pie­ro przed nami. Mam na­dzie­ję, że przyj­mie ono cy­wi­li­zo­wa­ne formy. Wszyst­kie pro­po­zy­cje rządu wy­ma­ga­ją dia­lo­gu i otwar­tej pu­blicz­nej de­ba­ty: re­for­ma eme­ry­tal­na, wy­ja­śnie­nie i usta­bi­li­zo­wa­nie sy­tu­acji w go­spo­dar­ce le­ka­mi oraz spra­wa ACTA, w któ­rej rząd po­wi­nien się jasno okre­ślić i za­nie­chać po­zy­cji gim­na­stycz­ne­go szpa­ga­tu - prze­ko­nu­je w roz­mo­wie z One­tem Ta­de­usz Cy­mań­ski.

Onet: Czy nad głową Do­nal­da Tuska zbie­ra­ją się czar­ne chmu­ry? Naj­pierw pro­test w służ­bie zdro­wia, potem ACTA, teraz za­po­wia­da­ne pro­te­sty sę­dziów. Myśli Pan, że Pol­sce grożą ko­lej­ne pro­te­sty? Ta­de­usz Cy­mań­ski: Do­strze­gam nie tylko chmu­ry, ale nawet po­mru­ki, na razie jesz­cze bez bły­ska­wic. Trzy­ma­jąc się tej me­ta­fo­ry, roz­ła­do­wa­nie na­gro­ma­dzo­ne­go i tłu­mio­ne­go na­pię­cia do­pie­ro przed nami. Mam na­dzie­ję, że przyj­mie ono cy­wi­li­zo­wa­ne formy. Uj­ściem na­gro­ma­dzo­nej ener­gii może być przy­ję­cie pro­po­zy­cji re­fe­ren­dal­nych, m.​in. w spra­wie eme­ry­tur.

Jaki po­wi­nien być prio­ry­tet rządu na naj­bliż­sze mie­sią­ce?

- Prio­ry­tet rządu wy­zna­cza waga spraw, a trzy spo­śród nich wy­bi­ja­ją się zde­cy­do­wa­nie na pierw­szy plan. Wszyst­kie wy­ma­ga­ją dia­lo­gu i otwar­tej pu­blicz­nej de­ba­ty: re­for­ma eme­ry­tal­na, wy­ja­śnie­nie i usta­bi­li­zo­wa­nie sy­tu­acji w go­spo­dar­ce le­ka­mi oraz spra­wa ACTA, w któ­rej rząd po­wi­nien się jasno okre­ślić i za­nie­chać po­zy­cji gim­na­stycz­ne­go szpa­ga­tu. So­li­dar­na Pol­ska pro­po­nu­je i ocze­ku­je w tej ostat­niej spra­wie ja­sne­go i czy­tel­ne­go sta­no­wi­ska par­la­men­tu.

So­li­dar­na Pol­ska osią­ga słabe wy­ni­ki w son­da­żach. Maja Pań­stwo jakiś po­mysł jak odbić się od przy­sło­wio­we­go dna i pod­bić pol­ską scenę po­li­tycz­ną? Może ko­ali­cja z PJN i Nową Pra­wi­cą?

- Kon­gres za­ło­ży­ciel­ski na­szej par­tii do­pie­ro przed nami. W tej sy­tu­acji nasze skrom­ne no­to­wa­nia, a przy­po­mnij­my, że w jed­nym z son­da­ży osią­gnę­li­śmy juz 5 proc., nas nie de­pry­mu­ją. Pro­mo­cja nowej nazwy i do­tar­cie do świa­do­mo­ści spo­łecz­nej wy­ma­ga od nas kon­se­kwent­ne­go dzia­ła­nia i cier­pli­wo­ści. Nie mamy cu­dow­nych re­cept, mamy jasne i czy­tel­ne prze­sła­nie oraz pro­gram, któ­re­go rdze­niem i głów­nym prze­sła­niem jest idea so­li­da­ry­zmu spo­łecz­ne­go, ze szcze­gól­nym pod­kre­śle­niem roli i miej­sca ro­dzi­ny. Je­ste­śmy otwar­ci na współ­pra­cę z róż­ny­mi śro­do­wi­ska­mi po­za­par­la­men­tar­nej pra­wi­cy. To na­tu­ral­ny pro­ces, choć nie­ła­twy. Re­asu­mu­jąc, wszyst­ko jesz­cze przed nami, nie widzę po­wo­dów do uty­ski­wań i mal­kon­tenc­twa.

Z in­for­ma­cji pra­so­wych wy­ni­ka, że rząd zli­kwi­du­je Fun­dusz Ko­ściel­ny bez po­ro­zu­mie­nia z du­chow­ny­mi. Jak pan to oceni?

- Spra­wa ta bę­dzie swo­istym pro­bie­rzem spo­so­bu trak­to­wa­nia Ko­ścio­ła przez Plat­for­mę Oby­wa­tel­ską. Nie­ba­wem okaże się, czy PO trak­tu­je Ko­ściół, jako po­waż­ne­go part­ne­ra w re­ali­za­cji swo­jej misji, jako wła­dzy pań­stwo­wej, czy też in­stru­men­tal­nie, jako pod­miot do wy­ko­rzy­sta­nia w kam­pa­niach wy­bor­czych w celu zdo­by­cia wła­dzy. Dia­log i uzgod­nie­nia po­win­ny mieć miej­sce nie tylko wtedy, kiedy wy­ni­ka to jed­no­znacz­nie z prze­pi­sów prawa, ale rów­nież w sy­tu­acji, kiedy taka po­trze­ba wy­ni­ka z wagi, albo cha­rak­te­ru roz­pa­try­wa­nych spraw. A wła­śnie z taką sy­tu­acją mamy do czy­nie­nia przy pro­po­zy­cji li­kwi­da­cji Fun­du­szu Ko­ściel­ne­go.

Lubi Pan jeź­dzić pol­ską ko­le­ją? Dla­cze­go od tylu lat pol­skie służ­by nie po­tra­fią przy­go­to­wać się na śnieg? Zaj­mo­wał się Pan kie­dyś tym pro­ble­mem w Sej­mie?

- Lubię, cho­ciaż robię to ostat­nio bar­dzo rzad­ko. Oprócz punk­tu­al­no­ści, czasu prze­jaz­du i kom­for­tu ważne jest rów­nież z kim jadę w prze­dzia­le. No, ale na to mi­ni­ster Nowak więk­sze­go wpły­wu nie ma. Co do pro­ble­mów, jakie wy­ni­kły wska­zu­ją one na zły stan or­ga­ni­za­cyj­ny pol­skich kolei. Wiele wska­zu­je na to, że nie wy­cią­gnię­to wła­ści­wych wnio­sków z tego, czego by­li­śmy świad­ka­mi w cza­sie ubie­głej zimy. Choć trze­ba przy­znać, że ilość oraz skala za­nie­dbań i błę­dów była dużo mniej­sza, myślę, że ja­kieś zna­cze­nie ma też fakt, że w ostat­nich la­tach rze­czy­wi­stej walki z za­śnie­że­niem było nie­wie­le i w pew­nym sen­sie ko­le­ja­rze wy­szli z wpra­wy.

Pra­co­wał Pan za­rów­no w pol­skim Sej­mie jak i w eu­ro­par­la­men­cie. Jakie są naj­więk­sze róż­ni­ce mię­dzy Wiej­ską a Bruk­se­lą? Gdzie praca jest cięż­sza? Którą bar­dziej Pan lubi?

- Praca w Par­la­men­cie Eu­ro­pej­skim ma o wiele lep­sze za­bez­pie­cze­nie tech­nicz­ne i or­ga­ni­za­cyj­ne. W tym kon­tek­ście pol­ski par­la­ment ma o wiele mniej­sze moż­li­wo­ści i po­sło­wie na Wiej­skiej do­świad­cza­ją tego na co dzień. Za­sad­ni­cza róż­ni­ca po­le­ga na tym, że w pol­skim par­la­men­cie po­li­ty­ka jest bar­dziej re­al­na, ist­nie­je wy­raź­ny po­dział na par­tię rzą­dzą­cą i opo­zy­cję. W PE w prak­ty­ce te po­dzia­ły są mniej ostre, a więk­szość de­cy­zji (nie tylko w samym par­la­men­cie, ale także w Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej i Ra­dzie UE) na­stę­pu­je na za­sa­dzie kon­sen­su­su czy kom­pro­mi­su. Jako eu­ro­par­la­men­ta­rzy­ści nie tylko nie za­po­mi­na­my, ale rów­nież w dużym stop­niu uczest­nicz­my w po­li­ty­ce kra­jo­wej, co nie jest na pewno za­da­niem ła­twym. Zwłasz­cza w sy­tu­acji, kiedy bu­du­je­my nową par­tię i mu­si­my wspie­rać na co dzień po­słów So­li­dar­nej Pol­ski na Wiej­skiej.

>>>>

Tak Donio sie konczy co nie jest osiagnieciem . Ile zdazyl napsuc !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:04, 17 Lut 2012    Temat postu:

Olszewski obraził o. Rydzyka? Solidarna Polska chce kary

Klub So­li­dar­nej Pol­ski złoży do sej­mo­wej Ko­mi­sji Etyki i Spraw Po­sel­skich wnio­sek o uka­ra­nie se­kre­ta­rza klubu PO Pawła Ol­szew­skie­go. Cho­dzi o słowa, jakie wy­po­wie­dział pod ad­re­sem szefa Radia Ma­ry­ja o. Ta­de­usza Ry­dzy­ka. Z po­dob­nym wnio­skiem wy­stą­pi też Mar­cin Ma­sta­le­rek. - Ol­szew­ski szczu­je prze­ciw księ­żom ka­to­lic­kim jak Urban za cza­sów PRL - oce­nia poseł PiS.

Cho­dzi o wczo­raj­szy wpis Ol­szew­skie­go na Twit­te­rze: "Pan Dy­rek­tor Ry­dzyk jest wg Bru­dziń­skie­go ubo­gim za­kon­ni­kiem!!! Dla­te­go jeź­dzi May­bach'em w wer­sji pod­sta­wo­wej!!!". W ten spo­sób Ol­szew­ski od­niósł się do wy­po­wie­dzi Jo­achi­ma Bru­dziń­skie­go (PiS) w TVN 24, że Ry­dzyk "jest ubo­gim za­kon­ni­kiem". - Za­mie­rza­my zło­żyć wnio­sek do ko­mi­sji etyki za nie­god­ną posła wy­po­wiedź pod ad­re­sem o. Ta­de­usza Ry­dzy­ka - po­wie­dział szef klubu SP Ar­ka­diusz Mu­lar­czyk. Jak ar­gu­men­to­wał, "ten język nie­na­wi­ści nie służy pol­skiej de­mo­kra­cji". Mu­lar­czyk oce­nił, że ata­ko­wa­nie przez człon­ków par­tii rzą­dzą­cej przed­sta­wi­cie­li Ko­ścio­ła ka­to­lic­kie­go jest nie­god­ne.

Jed­no­cze­śnie za­po­wie­dział, że klub SP bę­dzie się do­ma­gał od szefa klubu PO Ra­fa­ła Gru­piń­skie­go od­nie­sie­nia się do wy­po­wie­dzi Ol­szew­skie­go. Mu­lar­czyk tłu­ma­czył, że Ol­szew­ski jest osobą funk­cyj­ną w klu­bie PO, więc Gru­piń­ski po­wi­nien wy­ja­śnić czy jego wy­po­wiedź jest ofi­cjal­nym sta­no­wi­skiem klubu PO, czy też są to "in­dy­wi­du­al­ne wy­głu­py" posła Ol­szew­skie­go.

>>>>

No tak debilna wypowiedz na miare rozumu wypowiadajacego . Co wazniejsze pytanie brzmi czy SP sie oplaci poparcie dla o. Rydzyka ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 6 z 45

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy