Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:46, 18 Sty 2011 Temat postu: Rozruchy w Maroku? |
|
|
Cikawa wiadomosc z zeszlego roku przemknela przez media:
Maroko nakazało zawieszenie działalności panarabskiej telewizji Al-Dżazira na swoim terytorium - poinformowała marokańska agencja prasowa MAP, powołując się na rząd. Nie podano żadnych powodów tej decyzji.
Al-Dżazira ma zawiesić działalność ze skutkiem natychmiastowym. Według agencji MAP, zawieszone zostały też akredytacje personelu Al-Dżaziry w Maroku.
Al-Dżazira, która rozpoczęła działalność w 1996 roku, zrewolucjonizowała krajobraz medialny w świecie arabskim. Od pierwszych chwil relacjonowała wojnę w Afganistanie i ma wyłączność na transmisje przekazów przywódcy Al-Kaidy, Osamy bin Ladena.
!!!!!!!
To jest szok!Jakim sposobem AlZdzira ma wylacznosc na tego bandyte?!ZAPLACILI MU!?Transmitowali zbrodnie tarrorystow na zywo a to przeciez chodzi tym bandziorom.Dlatego jestem za likwidacja tej stacji.To jest zjawisko typu wikikilersi...
>>>>
USA krytykują jej linię programową, twierdząc, że stacja jest rzecznikiem grup ekstremistycznych. Jej biuro w Bagdadzie zostało zamknięte w 2004 roku przez iracki rząd.
>>>>>
TAk O TO WLASNIE CHODZI!Generuja terroryzm i powinni byc sadzeni za wspoludzial...Mysle ze jest to wynik tępoty jak Asanze a nie spisku Jednakze ...
>>>>>
Stacja podkreśla swoją niezależność, jednak finansowo jest wspierana przez emirat Kataru, gdzie ma swą siedzibę.
>>>>>
I przeciez nie wzgledy moralne zwyciezyly w Maroku a praktyczne!
I wyglada na to ze byly jakies rozruchy i uznali ze trzeba ludzi odciac od informacji nawet takiej.Bo to zbyt duzo wolnosci...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:18, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tysiące Marokańczyków protestuje
Tysiące Marokańczyków wyszły na ulice stolicy Maroka Rabatu oraz największego miasta tego kraju, Casablanki, domagając się demokratycznych reform - poinformowała agencja EFE.
Według agencji 2 tysiące osób zebrały się mimo niesprzyjającej, bardzo deszczowej pogody na placu Bab Alhad w Rabacie, a około tysiąca w centrum Casablanki.
Demonstranci domagają się zmiany konstytucji, w tym zrzeczenia się niektórych prerogatyw przez króla, oraz rozwiązania rządu i parlamentu.
Protest został zorganizowany przez grupę o nazwie Ruch na rzecz Zmian 20 Lutego, który ma już 19 000 zwolenników na Facebooku.
Zdaniem analityków Maroko, gdzie rządzi powszechnie szanowany i otwarty na reformy król Mohammed VI oraz utrzymuje się wzrost gospodarczy, jest jednym z państw arabskich najmniej podatnych na falę protestów w regionie.
>>>>>
I miejmy nadzieje ze rozum tam zwyciezy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:30, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: pięć osób spłonęło w banku podczas antyrządowych protestów
Pięć osób zginęło w niedzielę wieczorem w płomieniach w oddziale banku w Al-Husajmie na północy Maroka, zaatakowanym przez manifestantów podczas antyrządowych protestów - poinformował minister spraw wewnętrznych Maroka Taib Szerkawi.
Szerkawi oświadczył na konferencji prasowej, że 128 osób zostało rannych podczas starć w różnych miastach kraju, a 120 osób zatrzymano.
Wczoraj fala demonstracji ogarnęła również Maroko. W Rabacie i czterech innych największych miastach kraju - Casablance, Marrakeszu, Fezie i Tangerze - tysiące ludzi demonstrowało na ulicach, domagając się dymisji rządu, uchwalenia demokratycznej konstytucji i odsunięcia od władzy kilku najbardziej znienawidzonych doradców króla Mohammeda VI.
>>>>>>>
JAK MOGLO DO TEGO DOJSC!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:05, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Król Maroka Mohammed VI powiedział w poniedziałek, dzień po masowych demonstracjach domagających się demokratycznych reform i scedowania części władzy na nowy rząd, że nie ugnie się przed "demagogią".
Monarcha przemawiał po ceremonii powołania członków długo oczekiwanej Rady Społeczno-Gospodarczej.
>>>>>>
Ja bym radzil sie ugiac bo to sie moze skonczyc koncem monarchii i ogloszeniem republiki...Nie mowic o ugieciu sie przed gilotyna - czego nie zycze! Jestem jak najdalszy od obalania tradycyji rewolucjonizmu itd.
No ale jak monarcha jest chory psychicznie to nie ma wyjscia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:22, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Około tysiąca osób na opozycyjnej manifestacji w Casablance
Około tysiąca osób domagało się w sobotę w Casablance reform politycznych i uchwalenia nowej konstytucji Maroka. "Chcemy nowej konstytucji", "Sprawiedliwość, godność, wolność" - skandowali manifestujący, których otaczały znaczne siły bezpieczeństwa.
Sobotni wiec w Casablance to kolejna demonstracja po pokojowych zgromadzeniach z ubiegłej niedzieli, podczas których domagano się pilnych reform politycznych. Protesty zorganizowała wtedy grupa pod nazwą Ruch na rzecz Zmian 20 Lutego, który ma co najmniej 19 tysięcy zwolenników na Facebooku.
Po tych manifestacjach minister informacji i rzecznik rządu Chalid Nasiri powiedział, że władze zrozumiały przesłanie i "teraz trzeba będzie przejść na większą prędkość" w kwestii reform. Ze swej strony król Maroka Mohammed VI zapewnił, że podejmuje zobowiązanie do "kontynuowania reform".
>>>>>
Tak! Afryka sie zmienia CAŁKOWICIE ! NA LEPSZE !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:19, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Król Maroka zapowiada demokratyczne reformy
W orędziu do narodu, król Maroka Mohammed VI zapowiedział przeprowadzenie głębokich reform konstytucyjnych. Monarcha chce m.in. oddać część swojej władzy parlamentowi.
W przyszłości najsilniejsza po wyborach partia będzie miała prawo wysunięcia własnego kandydata na szefa rządu. Do tej pory ten przywilej ma monarcha. Nowa konstytucja, którą zapowiada król, ma także gwarantować prawa człowieka, niezależność sądów i wprowadzić większą decentralizację kraju.
Zdaniem wielu obserwatorów, król zdecydował się na zmiany pod presją wydarzeń ostatnich tygodni w świecie arabskim, chociaż - jak zauważają agencje - większe niepokoje ominęły Maroko. Doszło w tym kraju jedynie do pojedynczych demonstracji. Masowych protestów jednak nie było.
Maroko jest krajem, w którym obowiązuje system wielopartyjny, jednak uprawnienia rządu i parlamentu są mocno ograniczone władzą monarchy. W najważniejszych dla kraju kwestiach ostatnie słowo ma król, m.in. przy wyborze szefów kluczowych resortów.
>>>>>
No brawo ! Wybor jest prosty albo zmiany zgodne z duchem rozwoju spoleczenstwa - nie zyjemy juz w roku 1000 tylko 2000 i wiecej ...
Albo ludobojstwo jak u Kadafiego... Tylko co ono mu dalo ? Oprocz perspektywy pojscia do piekla razem ze swoimi ludzmi po smierci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:57, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kilkadziesiąt osób rannych po manifestacji w Casablance
Starcia w Casablance, fot. ReutersKilkadziesiąt osób zostało rannych, niektóre ciężko, w niedzielę w Casablance, gdy policja rozpędziła manifestację, której uczestnicy domagali się reform politycznych.
Rządowa agencja prasowa MAP poinformowała, że na nielegalnej demonstracji zebrało się wielu zwolenników ruchu radykalnych muzułmanów.
MSW poinformowało, że ok. 50 uczestników protestu aresztowano i że rannych zostało czterech funkcjonariuszy policji.
Do manifestacji doszło po orędziu do narodu króla Maroka Mohammeda VI, który zapowiedział w środę przeprowadzenie głębokich reform konstytucyjnych. Monarcha chce m.in. oddać część swojej władzy parlamentowi.
Zdaniem wielu obserwatorów, król zdecydował się na zmiany pod presją wydarzeń ostatnich tygodni w świecie arabskim, chociaż - jak zauważają agencje - większe niepokoje ominęły Maroko.
>>>>
I aby nadal omijaly konieczne sa zmiany ! Ja nikomu nie zycze wojny domowej . Ale jesli trzeba to trzeba... Trudno tolerowac psychopatow u wladzy !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:15, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kilkadziesiąt osób rannych po manifestacji w Casablance
Kilkadziesiąt osób zostało rannych, niektóre ciężko, w niedzielę w Casablance, gdy policja rozpędziła manifestację, której uczestnicy domagali się reform politycznych.
Rządowa agencja prasowa MAP poinformowała, że na nielegalnej demonstracji zebrało się wielu zwolenników ruchu radykalnych muzułmanów.
>>>>JASNE AL KAIDA ZNAMY TO ! <<<<
MSW poinformowało, że ok. 50 uczestników protestu aresztowano i że rannych zostało czterech funkcjonariuszy policji.
>>>>>>
Bedziemy sie domagac usuwania monarchow-psychopatow...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:24, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: demonstracje uliczne na rzecz reform i przeciwko korupcji
W kilku miastach Maroka odbyły się demonstracje uliczne z udziałem tysięcy ludzi, którzy domagali się demokratycznych reform i protestowali przeciwko korupcji w państwie.
W największej manifestacji, w Casablance, uczestniczyło - według korespondenta AFP - ok. 10 tys. osób, a według miejscowych władz - od pięciu do sześciu tysięcy. Skandowano: "Nie korupcji" i "Chcemy króla, który króluje, ale nie rządzi".
>>> Znam lepsze haslo : LEX REGNAT NON REX - Prawo rzadzi nie krol ! Zreszta jesli krol madry niech rzadzi! Usuwac nalezy psychopatow !!! <<<
Mniejsza była demonstracja w Rabacie, gdzie zgromadziło się w centrum miasta ok. 6 tys. osób - według organizatorów, a 2 tys. - według policji, której niezbyt liczne patrole - podobnie jak w Casablance, Tangerze i Fezie - śledziły przebieg zgromadzeń i pochodów z pewnej odległości.
>>>>>
NO I BRAWO ! NIECH LUDZIE WYRAZAJA SWOJE POGLADY ! TAK TRZEBA ! :O))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:39, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tysiące ludzi w Maroko domaga się demokracji
Tysiące ludzi demonstrowały w niedzielę w wielu marokańskich miastach za demokratycznymi reformami i większą sprawiedliwością społeczną.
Do udziału w manifestacjach wzywały Marokańczyków ugrupowania islamistyczne i lewicowe, które podobne protesty zorganizowały także w lutym i marcu tego roku.
W największej demonstracji, w Casablance, wzięło udział, według świadków, około dziesięciu tysięcy ludzi. Maroko, w przeciwieństwie do wielu innych państw arabskich, do tej pory uniknęło gwałtownych i krwawych protestów ulicznych. Król Mohammed VI zapowiedział zmiany w konstytucji, które mają m.in. ograniczyć władzę monarchy.
>>>>>>
Popieramy wolnosciowe zmiany ! :O)))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:48, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: kilkaset osób mówi "nie" terroryzmowi w miejscu zamachu
Kilkaset osób zgromadziło się w Marrakeszu, na zachodzie Maroka, w miejscu niedawnego krwawego zamachu bombowego, by powiedzieć "nie" terroryzmowi. Na niedzielę przewidziana jest demonstracja ruchu prodemokratycznego.
Kilkaset osób, w tym obcokrajowcy mieszkający w Marrakeszu, zebrało się, by - jak powiedział jeden z uczestników demonstracji - "wypić sok pomarańczowy naprzeciwko kawiarni Argana", która stała się celem niedawnego zamachu. Zginęło w nim 17 osób, w tym 9 Francuzów.
- Smutno jest tu być, ale jestem, by powiedzieć +nie+ terroryzmowi - powiedział turysta ze Szwajcarii.
Marokańska policja aresztowała w czwartek trzy osoby podejrzane o udział w zamachu bombowym na kawiarnię w centrum Marrakeszu; wszyscy zatrzymani to Marokańczycy.
Al-Kaida Islamskiego Maghrebu w opublikowanym w piątek oświadczeniu zaprzeczyła, by miała coś wspólnego z zamachem w Marrakeszu. Autentyczności oświadczenia nie udało się na razie potwierdzić.
Tymczasem Ruch na rzecz Zmian 20 lutego, który domaga się głębokich reform politycznych w Maroku, zapowiedział na niedzielę manifestację pokojową na placu przed kawiarnią Argana w celu potępienia terroryzmu i zażądania demokracji.
>>>>>
Ten caly zamach to mocno podejrzany... Cos on nastapil po Bialorusi tak jakby sie wzorowali! Czy to nie antjaśminowa prowokacja tych co nie chac wolnosci dla ludzi ? !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 4:41, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka tysięcy osób demonstrowało także 8 maja w Marrakeszu, na zachodzie Maroka, domagając się reform od władz - najdłużej rządzącej dynastii w świecie arabskim - i protestując przeciwko terroryzmowi i zastraszaniu.
Zgromadzenie w Marrakeszu jest najnowszym z serii organizowanych przez młodzieżowy Ruch na rzecz Zmian 20 lutego i - jak pisze Reuters - stanowi wyzwanie dla rządu króla Mohammeda VI, który obawia się, że protesty mogą się przekształcić w rewoltę podobną do tej w Egipcie.
Uczestnicy protestu przeszli przed kawiarnią, gdzie 28 kwietnia doszło do ataku bombowego, w którego następstwie zginęło 17 osób, w tym ośmioro Francuzów. Władze aresztowały w ubiegłym tygodniu trzech podejrzanych i powiedziały, że prowodyr ma związki z Al-Kaidą. Tymczasem Al-Kaida Islamskiego Maghrebu w opublikowanym w piątek oświadczeniu zaprzeczyła, by miała coś wspólnego z zamachem w Marrakeszu.
Przedstawiciele władz Maroka poinformowali, że 8 maja w marszu wzięło udział do 3 tysięcy ludzi, niezależne doniesienia mówią o 8 tysiącach uczestników.
W przeciwieństwie do wielu innych państw arabskich Maroko uniknęło w ostatnich miesiącach gwałtownych i krwawych protestów ulicznych.
>>>>>
Oczywiscie popieramy ! Trzeba zmieniac ustroj na lepszy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:48, 30 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko : policja rozpędziła prodemokratyczne demonstracje.
Policja rozpędziła w czasie weekendu demonstracje w Casablance, Sale i Rabacie, których uczestnicy domagali się demokratycznych reform i lepszych warunków życia.
Grupy ciężko uzbrojonych policjantów, poruszających się na motocyklach, rozpędziły wielotysięczny tłum demonstrantów w niedzielę w Casablance, najliczniej zamieszkanym mieście w kraju.
Tego samego dnia siły bezpieczeństwa w brutalny sposób udaremniły podobny protest w mieście Sale, zorganizowany przez młodzieżowy Ruch na rzecz Zmian 20 lutego, a także demonstrację przed budynkiem marokańskiego parlamentu w Rabacie.
W Casablance policjanci zablokowali ulice przed wjazdem samochodów i uniemożliwiając mieszkańcom zbieranie się w większych grupach.
Nie ma oficjalnych danych o zabitych lub rannych.
Godzinę po rozbiciu antyrządowej demonstracji, grupa młodzieży zorganizowała wiec poparcia dla władzy. "(Król) Mohammed VI jest naszym jedynym władcą" - śpiewali, podczas gdy przypatrywali się im policjanci.
W przeciwieństwie do wielu innych państw arabskich Maroko uniknęło w ostatnich miesiącach gwałtownych i krwawych protestów ulicznych. Jednak król Mohammed VI - przedstawiciel dynastii najdłużej rządzącej w świecie arabskim - obawia się, że prodemokratyczne demonstracje przekształcą się w rewoltę podobną do tej w Egipcie, która pozbawiła władzy wieloletniego prezydenta tego państwa.
>>>>>
Momo to rezim jest brutalny postkolonialny ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:45, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Konstytucja: Maroko "państwem muzułmańskim"
Projekt nowej konstytucji Maroka, w której liczba artykułów zwiększy się ze 108 do 180, określa ten kraj jako "państwo muzułmańskie", ale jednocześnie stwierdza, że "gwarantuje ono wolność religijną".
Marokańskim islamistom udało się przeforsować w projekcie nowej konstytucji określenie państwa marokańskiego jako "islamskiego". Jednak mimo prób nie zdołali zablokować uznania za drugi oficjalny język Maroka języka Berberów.
Król Maroka Mohammed VI przestanie być określany w nowej konstytucji jako "święty", jak zapisane było już w pierwszej marokańskiej ustawie zasadniczej z 1962 roku, a pozostanie jedynie "nietykalny".
>>>> ŚWIĘTY ! To nie zart ! Sami siebia kanonizuja !
Będzie nadal "dowódcą wiernych" i zarazem "stojącym na straży swobód religijnych". Jego kompetencje "religijne" będą w nowej konstytucji rozdzielone od "politycznych".
Sekretarz największej centrali związkowej, Marokańskiej Unii Pracy Miludi Muharik, który zapoznał się z projektem nowej konstytucji, oświadczył w piątek, że istotnym novum będzie przyznanie w niej królowi roli "prawdziwego szefa rządu" z "bardzo szerokimi" kompetencjami.
Monarcha - powiedział Muharik - "będzie mógł mianować sekretarzy generalnych ministerstw, dyrektorów instytucji publicznych i gubernatorów cywilnych".
>>>>> Radzil bym wyznaczac premiera - bo kto rzadzi ten ODPOWIADA ! Jak rzadzenie nie wychodzi LUD DOMAGA SIE USUNIECIA RZADZACEGO ! Jak to jest król to króla ! A na przyklad w takiej Brytanii królowa nie rządzi I DLATEGO zachowuje POPULARNOSC ! Gdyby tak William i Kate porzadzili krajem jako rzad to natychmiast monarchia by upadla :O))) A tak ich kochaja !
Dzięki nowej ustawie zasadniczej zyska na znaczeniu Izba Reprezentantów (izba niższa), podczas gdy Izba Radców zachowa swój charakter instytucji reprezentującej związki zawodowe i samorządy terytorialne.
>>>>>
Konstytucja jest ZBYT DLUGA ! Kto to slyszal ! Tu nie trzeba sie rozgadywac ... Konstytucja nie musi miescic w sobie wszystkiego a tylko to co najwazniejsze ... Berberowie ktorych jest 1/3 ludnosci sa prawowitymi spadkobiercami tej ziemi I TO SKANDAL ZE ICH JEZYK NIE JEST URZEDOWY ! PROTESTUJEMY !!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:12, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: opozycja zapowiada protesty
Członkowie proreformatorskiego Ruchu 20 Lutego zapowiadają na niedzielę pokojowe protesty, mimo obietnic reform konstytucyjnych złożonych przez króla Mohammeda VI w marcu, o których monarcha przypomniał również w piątek - powiedział agencji AFP przedstawiciel Ruchu.
Protestujący domagają się głębokich reform politycznych w Maroku, wprowadzenia monarchii konstytucyjnej i głębszego podziału między religijną funkcją monarchy a jego władzą w świeckich strukturach państwa.
Król pełni funkcję Przywódcy Wierzących, co daje mu de facto pozycję najwyższego autorytetu religijnego w państwie.
Ruch na rzecz Zmian 20 Lutego, którego nazwa pochodzi od pierwszego dnia protestów, organizowanych systematycznie od tej pory, zrzesza głównie ludzi młodych, zwolenników monarchii konstytucyjnej, regulowanej literą demokratycznej ustawy zasadniczej - wyjaśnia członek Ruchu Nadżib Chaouki.
Koordynatorzy Ruchu wezwali do zorganizowania w niedzielę pokojowych manifestacji w na rzecz "prawdziwie demokratycznej konstytucji" - dodaje Chaouki. Protesty przewidziane są w Rabacie, Casablance, Tangerze, Marrakeszu - głosi komunikat na stronie organizacji na portalu Facebook. Ruch na rzecz Zmian 20 Lutego liczy ponad 60 tys. członków.
Zwolennicy reform podkreślają, że król łączy funkcje religijne, jest naczelnym dowódcą sił zbrojnych Maroka, przewodzi władzy sądowniczej, która ogłasza wyroki w jego imieniu, jest też głową rady ministrów. Młoda opozycja żąda dalej idącej separacji władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej oraz instytucji religijnych.
>>>>>>
Prawo do protestu to podstawa wolnosci
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:25, 27 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: demonstracje z powodu nowej konstytucji
Wczoraj, w dużych miastach Maroka manifestowali zarówno zwolennicy głębokich reform marokańskiej konstytucji, jak i jej przeciwnicy. W Casablance liczba demonstrujących zwolenników nowej konstytucji szacowana jest na dziesiątki tysięcy.
Król Maroka Mohammed VI przedstawił projekt reform konstytucji, który umocniłby rolę premiera, zachowując jednak dla monarchy rolę głowy państwa.
Projekt nowej konstytucji Maroka określa ten kraj, jako "państwo muzułmańskie", ale jednocześnie stwierdza, że "gwarantuje ono wolność religijną".
Król przestanie być określany w nowej konstytucji jako "święty", jak zapisane było już w pierwszej marokańskiej ustawie zasadniczej z 1962 roku, a pozostanie jedynie "nietykalny".
Będzie nadal "dowódcą wiernych" i zarazem "stojącym na straży swobód religijnych". Jego kompetencje "religijne" będą w nowej konstytucji rozdzielone od "politycznych".
Głębokiej reformy państwa i rozdzielenia władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej oraz instytucji religijnych domagał się od kilku miesięcy Ruch na Rzecz Zmian 20 Lutego, którego nazwa pochodzi od pierwszego dnia protestów, organizowanych systematycznie od tej pory.
>>>>>
Oczywiscie to referendum nie zakonczy sprawy zmian w kierunku wolnosci w Maroku !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:10, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Referendum ws. zmian w konstytucji w Maroku
Dzisiaj rozpoczęło się w Maroku referendum w sprawie zmian w konstytucji, zaproponowanych przez króla Mohammeda VI. Projekt przewiduje m.in. umocnienie roli premiera. Uprawnionych do głosowania jest ponad 13 milionów Marokańczyków.
Według obserwatorów, projekt króla, pozostającego u władzy od 1999 roku, niemal na pewno zostanie przyjęty, mimo sprzeciwów i apeli o bojkot referendum.
Do głosowania na "tak" wzywały media publiczne, główne partie polityczne, związki zawodowe, a także duchowni w meczetach.
Zmiany przewidują umocnienie premiera i parlamentu. Król Mohammed VI przestanie być określany w nowej konstytucji jako "święty", jak zapisane było już w pierwszej marokańskiej ustawie zasadniczej z 1962 roku, a pozostanie jedynie "nietykalny".
Będzie nadal "dowódcą wiernych" i zarazem "stojącym na straży swobód religijnych". Jego kompetencje "religijne" będą w nowej konstytucji rozdzielone od "politycznych".
W orędziu do narodu wygłoszonym 17 czerwca król przekonywał, że projekt zakłada "wzmocnienie filarów monarchii konstytucyjnej, demokratycznej, parlamentarnej i socjalnej".
Za granicą otwarto ponad 500 lokali wyborczych w ambasadach i konsulatach.
Pierwsze wyniki są spodziewane dzisiaj w nocy.
>>>>>
Czekamy na realne zmiany w kierunku wolnosci ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:34, 04 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Demonstracje zwolenników opozycji w Maroku
Dwa dni po referendum, w którym większość obywateli poparła zaproponowaną przez króla nową konstytucję, w kilku miastach Maroka doszło w niedzielę do demonstracji zwolenników opozycji, domagających się większej demokratyzacji kraju.
W demonstracjach wzięli udział głównie aktywiści i zwolennicy Ruchu "20 lutego", którego protesty na początku roku skłoniły króla Mohammeda VI do przekazania części swej władzy premierowi i parlamentowi.
W przeprowadzonym w piątek referendum zdecydowana większość Marokańczyków poparła zaproponowane przez monarchę zmiany w konstytucji. Zdaniem opozycji, która nawoływała do bojkotu głosowania, zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
Do największej demonstracji doszło w niedzielę w Rabacie. Tam manifestowało kilka tysięcy zwolenników opozycji. Policja nie dopuściła do poważniejszych starć między nimi a zwolennikami monarchy.
Antyrządowe demonstracje odbyły się także w kilku innych miastach, m.in. w Casablance, Tangerze i Marrakeszu. Opozycja zapowiedziała kolejne protesty.
>>>>>>
Tak jest popieramy walke o wolnosc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:10, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kolejne demonstracje w Maroku
Tysiące zwolenników i przeciwników zaproponowanej przez króla nowej konstytucji przeszły w niedzielę ulicami trzech miast w Maroku: w Tangerze, Casablance i Rabacie. Podczas demonstracji nie doszło do incydentów.
W Tangerze 12 tys. osób domagało się pogłębienia demokratycznych reform. W Casablance według przedstawiciela miejscowych władz maszerowało 5 tys. przeciwników i ok. tysiąca zwolenników reform w obecnym kształcie. Według państwowej agencji MAP tych drugich było 20 tys. Wreszcie w stolicy Maroka w wiecu poparcia i proteście wzięło udział po tysiącu uczestników.
W przeprowadzonym na początku lipca referendum konstytucyjnym zdecydowana większość Marokańczyków poparła zaproponowane przez monarchę zmiany. Zdaniem opozycji, która nawoływała do bojkotu głosowania, zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
W Maroku działa Ruch "20 lutego", luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed IV zrezygnował z władzy w większym wymiarze i rozliczył się z korupcją w rządzie.
>>>>>>
Oczywiscie kraj potrzebuje glebokich zmian !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:27, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Król Mohammed VI chce przedterminowych wyborów
Przedterminowe wybory parlamentarne w Maroku odbędą się 25 listopada - poinformował dziś minister spraw wewnętrznych Tajeb Szerkawi. Wybory przyspieszono aż o 10 miesięcy, ponieważ król Mohammed VI chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane w referendum w zeszłym miesiącu.
- Ważne jest, aby rozpocząć od wybrania nowego parlamentu, żebyśmy mogli przystąpić do wyznaczenia szefa rządu - powiedział król.
47-letni Mohammed VI, który 30 lipca w telewizyjnym wystąpieniu obiecał szybkie wprowadzenie konstytucyjnych zmian, chce w ten sposób zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
- Każde opóźnienie może zagrozić otrzymanemu kredytowi zaufania i zaprzepaścić możliwości, jakie dają nowe reformy - powiedział monarcha.
Zgodnie ze zmianami zatwierdzonymi w ogólnonarodowym referendum część uprawnień króla zostanie przekazana na rzecz wybranych przedstawicieli, jednak zachowa on decydujący głos w kwestiach strategicznych.
>>>>>
Do wyborow ludzie musza byc przygotowani politycznie ... Poz atym musza byc wolne media sprawiedliwie pokazujace kandydatow a uczciwa komisja wyborcza to podstawa o ktorej nie musze mowic ... Czy to wszystko bedzie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:30, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: demonstracje zwolenników demokratyzacji
W Casablance, Rabacie i Tangerze demonstrowali zwolennicy demokratyzacji, którzy wylegli na ulice na apel Ruchu 20 lutego, który domaga się zmian politycznych i większej sprawiedliwości społecznej w Maroku.
Zdaniem niezależnych obserwatorów, demonstracje były mniej liczne niż twierdzili organizatorzy i przebiegły bez większych incydentów. Policja oceniła łączną liczbę ich uczestników w trzech miastach na ok. 5 tys. osób.Ruch 20 lutego, który powstał na fali rewolucji w krajach arabskich na początku br., zrzesza głównie islamistów z nielegalnego, ale tolerowanego przez władze ugrupowania Sprawiedliwość i dobro, opozycjonistów "niezależnych" oraz ze skrajnej lewicy.
>>>>>
Oczywiscie popieramy wolne Maroko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:16, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Król ma wielkie problemy. Ludzie się zbuntowali
Ok. 10 tysięcy Marokańczyków wzięło udział w największej dotąd demonstracji wczoraj w Casablance, nawołując m.in. do bojkotu nadchodzących wyborów parlamentarnych, które ich zdaniem są wynikiem jedynie pozornych reform wprowadzonych przez króla.
Marsz ulicami Sbaty - biednej dzielnicy Casablanki, największego marokańskiego miasta - zorganizował Ruch 20 Lutego. Właśnie w Sbacie uczestnicy prodemokratycznej demonstracji zostali zaatakowani i pobici przez siły bezpieczeństwa. Kiedyś nas tu pobito, dziś tu powracamy - krzyczał rozentuzjazmowany tłum. Demonstranci domagali się większych swobód i walki z korupcją w rządzie.
Podobnie jak w Tunezji, Egipcie czy Libii, w Maroku odbyło się wiele demonstracji, których uczestnicy nawoływali do demokratycznych reform. Po obietnicy króla Mohammeda IV, że je wprowadzi, protesty niemal ustały.
25 listopada odbędą się przedterminowe wybory parlamentarne. Nowy rząd ma się zająć wdrożeniem reform zaaprobowanych w referendum w lipcu.
Ruch 20 Lutego oficjalnie nie zajął jeszcze stanowiska odnośnie udziału w wyborach. Jednak jego różni przedstawiciele już nawołują do ich bojkotu.
Tymczasem zdecydowana większość Marokańczyków poparła zmiany zaproponowane przez monarchę w referendum. Zdaniem opozycji zmiany te są kosmetyczne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza nadal pozostaje w rękach króla.
Ruch 20 lutego to luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed IV zrezygnował z władzy w większym wymiarze i rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
>>>>>
Oczywiscie ! Popieramy tez Nowe Maroko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:07, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Demonstranci wzywają do bojkotu wyborów
W Casablance i Safi w zachodnim Maroku tysiące ludzi demonstrowało w niedzielę, by wyrazić sprzeciw wobec brutalności policji i domagać się bardziej demokratycznej konstytucji królestwa; wezwano też do bojkotu wyborów .
W ubogiej dzielnicy Casablanki, największego miasta Maroka, około 4 tys. protestujących z prodemokratycznego Ruchu 20 Lutego nawoływało do bojkotu wyborów parlamentarnych, które maja się odbyć w przyszłym miesiącu. Drugą demonstrację zorganizowano w niedzielę Safi, po śmierci jednego z protestujących, który brał udział w manifestacji w ubiegłym tygodniu, brutalnie rozbitej przez policję.
Ruch wziął swą nazwę od daty pierwszego protestu i zwany jest też Ruchem na rzecz Zmian 20 Lutego; zyskał błyskawicznie zwolenników na Facebooku i pozostaje luźno zorganizowaną grupą zwolenników reform.
Jak wiele krajów arabskich, Maroko ogarnęła w tym roku fala społecznych protestów wzywających do zreformowania państwa, choć zdaniem analityków królestwo, którym rządzi powszechnie szanowany i otwarty na reformy król Mohammed VI i gdzie utrzymuje się wzrost gospodarczy, jest jednym z państw arabskich najmniej podatnych na falę protestów.
Nowa, poprawiona konstytucja królestwa została przyjęta w lipcu, ale Ruch 20 Lutego, krytykuje zarówno nową ustawę zasadniczą, jak i formułę nadchodzących przedterminowych wyborów, zaplanowanych na 25 listopada. Nowy rząd ma się zająć wdrożeniem reform zaaprobowanych w referendum w lipcu i zaproponowanych przez króla. Zdaniem opozycji, która nawołuje do bojkotu głosowania, zmiany te są powierzchowne i nie gwarantują rozwiązania najpoważniejszych problemów kraju, bo władza pozostanie bardzo skoncentrowana w rękach monarchy. Członkowie Ruchu 20 Lutego domagają się, by Mohammed IV w większym zakresie zrezygnował z władzy i wytępił korupcję władz.
>>>>>
I oczywiscie maja racje!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:40, 24 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
"Wybory to szopka, nie nabierzecie nas"
Kilkanaście tysięcy demonstrantów w wielu miastach Maroka demonstrowało w niedzielę, nawołując do bojkotu nadchodzących wyborów parlamentarnych. Zdaniem protestujących, mimo zapowiedzi króla i władz wybory nie będą uczciwe i transparentne. - Wybory to szopka, tym razem nas nie nabierzecie - krzyczeli demonstranci w Rabacie.
Tłum ok. 3 tysięcy protestujących przed parlamentem w Rabacie został zaatakowany przez kilkudziesięciu policjantów, którzy bili ich pałkami i kopali - pisze Reuters, powołując się na swojego korespondenta. W Casablance, największym mieście Maroka, demonstrowało ok. 8 tys. osób; kilka tysięcy wzięło udział w podobnych protestach w innych miastach, m.in. w Fezie i Tangerze.
- To oczywiste, że w wyborach (parlamentarnych 25 listopada) do władzy dojdą te same osoby, które od lat marnotrawią bogactwo Maroka i jako zakładnika trzymają przyszłość jego obywateli - zaznaczył Omar Radi z Ruchu 20 Lutego, organizatora akcji.
Król Mohammed VI zapewnił niedawno, że wybory będą uczciwe i transparentne. Jednak główne ugrupowanie opozycyjne, Partia Sprawiedliwości i Rozwoju, skrytykowało przeprowadzone w tym celu zmiany; jej zdaniem nie zapobiegną procederowi kupowania głosów.
W myśl zmian wprowadzonych po lipcowym referendum, król m.in. przekaże część swych praw wybieralnym władzom, lecz zachowa decydujący głos w sprawach strategicznych.
- Wybory to szopka, tym razem nas nie nabierzecie - krzyczeli demonstranci w Rabacie.
Wyboru w Maroku na przestrzeni ostatnich 50 lat postrzegane były jako pusty rytuał odgrywany na użytek zachodnich sojuszników kraju, a decyzje co do składu rządu i jego kluczowych posunięć de facto zapadały między królem a elitą sędziów.
Jak dodaje Reuters, takiej sytuacji sprzyjały: wysoki wskaźnik analfabetyzmu w Maroku, tradycyjny szacunek dla króla oraz cenzura w mediach.
Ruch 20 Lutego to luźno powiązane ugrupowanie o zasięgu krajowym, inspirowane wydarzeniami w Tunezji i Egipcie. Jego członkowie domagają się, by król Mohammed VI zrezygnował z władzy w większym wymiarze oraz rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
>>>>>>
Jesli bedzie szopka nie uznamy ! Tunezja wzorem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:33, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Marokańczycy wybierają parlament. Prodemokraci bojkotują
Marokańczycy wybierają dziś parlament. Bojkot przyspieszonych wyborów zapowiadają prodemokratyczni działacze, który uważają, że rządzący od 1999 roku monarcha, król Mohammed IV, nie jest gotów na rzeczywiste zmiany.
Jak pisze agencja Associated Press, na dobry wynik w głosowaniu mogą liczyć umiarkowani islamiści i koalicja partii popierających króla, jednak prawdziwym testem legitymizacji władz będzie to, ile osób pójdzie do urn. Wybory są przyspieszone o 10 miesięcy, ponieważ król chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka zamierza zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
Reformy polegają m.in. na przeprowadzeniu zmian w konstytucji, które mają umocnić rolę premiera i parlamentu oraz niezawisłość sądów. Jednak przekazanie części uprawnień króla na rzecz wybranych przedstawicieli nie spowoduje znacznego osłabienia jego pozycji; król nadal zachowa decydujący głos w kwestiach strategicznych.
Propozycje króla są kwestionowane przez tysiące Marokańczyków, którzy od kilku miesięcy raz w tygodniu protestują w głównych miastach Maroka. Ich zdaniem, działania Mohammeda VI nie przyniosą faktycznych prodemokratycznych reform. Demonstranci domagają się, by król zrezygnował z władzy w większym wymiarze oraz rozliczył się z korupcją i nepotyzmem w rządzie.
AP zauważa, że reputacja Maroka jako stabilnej demokracji w Afryce Północnej została nadszarpnięta ze względu na tegoroczne protesty. Niegdyś stabilna gospodarka drży w posadach z powodu wpompowania przez rząd sporej ilości pieniędzy w podniesienie płac i subwencji w celu uspokojenia ludzi zainspirowanych falą protestów arabskiej wiosny.
W trakcie kampanii przedwyborczej na ulicach miast nie było ani plakatów, ani nie odbywały się hałaśliwe wiece wyborcze; zamiast tego wywieszono suche oficjalne transparenty nawołujące Marokańczyków do "spełnienia obywatelskiego obowiązku", czy "uczestniczenia w zmianach, przez które obecnie kraj przechodzi" - pisze AP.
- Od 30 lat partie prezentują tych samych ludzi; mogliby przynajmniej zmienić swoich kandydatów - przyznał w rozmowie z AP Hassan Rafik, sprzedawca warzyw w stolicy kraju, Rabacie. Mężczyzna nie zamierza głosować.
- Marokańczycy uważają, że poza reformą konstytucji praktycznie nic się nie zmieniło; oznacza to, że wybory w 2011 roku będą kopią wyborów z roku 2007 i dlatego najprawdopodobniej frekwencja będzie niska - powiedział wysoki funkcjonariusz islamskiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju.
W wyborach z 2007 r. - pierwszych wyborach ze znaczącą obecnością obserwatorów międzynarodowych - frekwencja wyniosła zaledwie 37 proc.; niektórzy obserwatorzy obawiają się, że w tegorocznym głosowaniu udział weźmie jeszcze mniej ludzi.
Maroko, dzięki istnieniu wielu partii politycznych i regularnym wyborom, było jasnym punktem wśród innych dyktatur w regionie. Wszystko jednak zmieniło się wraz z arabskim przebudzeniem, w wyniku którego obaleni zostali autorytarni dyktatorzy w Tunezji, Libii i Egipcie - zwraca uwagę AP i dodaje: obecny system polityczny, który utrzymuje wybory lecz pozostawia faktyczną władze w rękach króla nie wygląda na liberalny.
Do głosowania w tym 32-milionowym kraju uprawnionych jest ok. 13 mln ludzi. Lokale wyborcze będą czynne do godziny 20 czasu polskiego.
>>>>>
Farsowe pseudowybory nie rozwiaza zadnego problemu . Nie mylcie ich w zadnym razie z Tunezja . Tutaj mamy wybory ,,kontrolowane'' a wiec nie sa to wolne wybory ... Przewidujemy dalsze protesty !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:50, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko: opozycja pewna zwycięstwa w wyborach
Marokańska Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD) poinformowała, że w zakończonych wieczorem piątkowych wyborach parlamentarnych w Maroku zdobyła największą liczbę mandatów. Frekwencja wyborcza wyniosła według MSW 45 procent.
Frekwencja wyborcza wyniosła według marokańskiego MSW 45 proc. - poinformował szef marokańskiego MSW Taib Szerkawi. Umiarkowanie islamska PJD jest główną opozycyjną partią w ustępującym parlamencie (z 47 deputowanymi na 395).
- Na podstawie raportów składanych przez naszych przedstawicieli w lokalach wyborczych w całym kraju, to my jesteśmy ich zwycięzcami. Wygraliśmy w Rabacie, Casablance, Tangerze, Kenitrze, Sale, Bani Mallal i Sidi Ifni, by wymienić tylko kilka miast - powiedział Reuterowi Lahcen Daodi, który jest numerem dwa tej umiarkowanej partii islamistycznej.
Przedstawiciele władz nie byli w stanie od razu potwierdzić tej informacji.
Ostateczne wyniki wyborów, w których startowało 31 partii politycznych, zostaną ogłoszone w niedzielę po południu.
Uprawnionych do głosowania było około 13,5 mln Marokańczyków na 32 miliony mieszkańców kraju. Wybory zostały przyspieszone o 10 miesięcy, ponieważ król chce jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka zamierza zapobiec groźbie protestów, które w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
>>>>>
Widzicie co sie dzieje , W kontrolowanych wyborach i koncesojoniwanych przez rezim glosuje zaledwie 45 % ludzi ( w Tunezji 90 % ) ... Czyli bojkot wynosi 50 % . A ci co ida wybieraja opozycje nawet koncesjonowana ale opozycje ...
LUDZIE CHCA NOWEGO MAROKA !!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:43, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Maroko ma nowego premiera
Król Maroka Mohammed VI mianował premierem Abdelilaha Benkirane, przywódcę umiarkowanej islamskiej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD), która wygrała piątkowe wybory parlamentarne - poinformowała marokańska agencja prasowa.
PJD zdobyła 107 mandatów w liczącej 395 miejsc Izbie Reprezentantów, uzyskując prawie dwukrotną przewagę nad Partią Niepodległości (Hizb al-Istiklal) dotychczasowego premiera Abbasa el-Fassiego, którą uważa się za najbardziej prawdopodobnego koalicjanta w nowym rządzie. Benkirane, którzy rządzi PJD od 2008 roku, reprezentuje koncyliacyjne stanowisko i nie ukrywa poparcia dla silnej władzy króla. "Głową państwa jest król i nikt nie może rządzić bez niego. Jeśli ktoś może, to z pewnością nie jest to Abdelilah Benkirane" - zapewniał swoich zwolenników po niedzielnych wyborach.
"PJD jest świadoma, że sytuacja polityczna w Maroku jest bardzo napięta - mówił premier-elekt po ogłoszeniu wyników. - Obiecuję stworzyć silny rząd, który da Marokańczykom nadzieję".
Na niekorzyść zwycięskiej partii przemawia to, że tylko 6 mln z 21 mln uprawnionych do głosowania wzięło udział w wyborach, a wielu Marokańczyków świadomie je zbojkotowało, wyrażając w ten sposób niezadowolenie z systemu politycznego, który ich zdaniem jest skorumpowany.
Niemniej, jak ocenia agencja AP, PJD odniosła znaczący sukces, ponieważ jeszcze w zeszłym roku lider partii opozycyjnej na stanowisku szefa rządu byłby nie do pomyślenia. Wydarzenia arabskiej wiosny skłoniły króla do zreformowania konstytucji i przyspieszenia wyborów o 10 miesięcy, aby zapobiec groźbie protestów, jakie w ostatnich miesiącach wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi. Zwycięstwo islamistów z PJD nastąpiło miesiąc po triumfie islamskiej Partii Odrodzenia w Tunezji. W opinii AP może ono odzwierciedlać pewien regionalny trend, ponieważ także w Egipcie, gdzie w poniedziałek rozpoczął się kilkumiesięczny maraton wyborczy, za głównego faworyta uznaje się Bractwo Muzułmańskie.
>>>>
To nie ma znaczenia ...
Jesli w Tunezji bylo 90 % frekwencji to w Maroku bylo by 19 mln glosujacych bylo 6 ...
13 milionow zbojkotowalo
A resztka zaglosowala na opozycje ...
Oznacza to ze 75 % ludzi CHCE CALKOWITYCH ZMIAN !!!!
I ONE BEDA ! :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:52, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Maroko: nowy minister sprawiedliwości chce reform w sądownictwie
Nowy minister sprawiedliwości Maroka Mustafa Ramid ogłosił szereg inicjatyw, które mają na celu zreformowanie wymiaru sprawiedliwości, oskarżanego o uległość wobec władz. W ramach zapowiedzianych zmian Ramid zwróci się do króla Mohammeda VI o ułaskawienie kilkuset więźniów.
Część z nich to osoby skazane po serii samobójczych zamachów w Casablance w 2003 roku, w których zginęło 45 ludzi. Zdaniem lokalnych i międzynarodowych organizacji broniących praw człowieka ich procesy były politycznie umotywowane. Minister Ramid będzie się także starał o uwolnienie osób więzionych za krytykę władz, m.in. redaktora naczelnego dziennika "Al-Massa" Rachida Ninego. W czerwcu został on skazany na rok więzienia za krytykowanie metod działania marokańskich służb specjalnych w walce z terroryzmem oraz za uznanie za nieuczciwe procesów osób podejrzewanych o terroryzm.
Szef resortu sprawiedliwości w powołanym kilka dni temu rządzie umiarkowanych islamistów z Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (PJD) zamierza także zorganizować ogólnonarodową debatę, której uczestnicy - sędziowie, adwokaci i organizacje społeczeństwa obywatelskiego - mają wypracować propozycje reform sądownictwa.
Marokański wymiar sprawiedliwości postrzegany jest jako ogarnięty korupcją i uległy wobec władz, szczególnie w sprawach dotyczących łapówkarstwa oraz wojującego islamu.
Nowy gabinet premiera Abdelilaha Benkiranego został sformowany po wygranej PJD w grudniowych wyborach. Po raz pierwszy na czele marokańskiego rządu stanął polityk umiarkowanej partii islamskiej, pozostającej dotąd w opozycji. Wybory przyspieszono, ponieważ król chciał jak najszybszego utworzenia nowego rządu, który wdrożyłby reformy zaaprobowane 1 lipca w ogólnonarodowym referendum. W ten sposób władca Maroka chciał zapobiec groźbie protestów, które wstrząsnęły sąsiednimi krajami arabskimi.
>>>>>
W ogole to trzeba w Maroku stworzyc wiarygodny system prawny bo takiego nie ma ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:52, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Maroko: podpalili się, bo mieli dość bezrobocia
Pięciu Marokańczyków podpaliło się w stolicy swego kraju Rabacie, żeby zaprotestować przeciwko panującemu bezrobociu - podała dzisiaj agencja AP, powołując się na obrońcę praw człowieka. Trzech silnie poparzonych mężczyzn trafiło do szpitala.
Do incydentu doszło w środę. Jusef al-Risuni z Marokańskiego Stowarzyszenia Praw Człowieka poinformował, że trzech mężczyzn doznało poważnych oparzeń; dwóch pozostałych jedynie zniszczyło sobie ubrania.
Protestujący brali udział w dwutygodniowej okupacji budynku ministerstwa edukacji i szkolnictwa wyższego w ramach protestu, podczas którego domagano się pracy - tłumaczył al-Risuni.
W zeszłym tygodniu cztery osoby podpaliły się w Tunezji, również protestując przeciwko panującemu w kraju bezrobociu. Jedna osoba zmarła.
W Maroku przybierają na sile protesty przeciwko bezrobociu szczególnie wśród osób z wyższym wykształceniem. O ile w skali kraju stopa bezrobocia wynosi 9,1 proc., to wśród osób z dyplomami uczelni wyższych odsetek ten utrzymuje się na poziomie 16 proc. - pisze agencja Associated Press.
>>>>
No nie ! Znowu ? Po co ??? Trzeba zyc i walczyc a nie sie zabijac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:57, 16 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Protesty w Maroku po samobójstwie zgwałconej 16-latki
Sprawa 16-latki, która popełniała samobójstwo po tym, jak została zmuszona do poślubienia swojego gwałciciela, oburzyła aktywistów w Maroku. Domagają się oni zmiany prawa, które umożliwia małżeństwo oprawcy z ofiarą, by "zmyć" hańbę z rodziny - podaje portal BBC News.
Amina Filali została zgwałcona, gdy miała 15 lat. W tradycyjnych regionach Maroka utrata dziewictwa przez dziewczynę przed ślubem oznacza dyshonor dla całej rodziny. Według ojca nastolatki, to prokurator zasugerował, by poślubiła swojego oprawcę. Dziewczyna miała się skarżyć, że mąż ją bije. Gdy nikt nie zareagował, nastolatka postanowiła się zabić trutką na szczury. Jak podaje BBC, mężczyzna wpadł w taki szał, gdy dowiedział się, że Amina wypiła truciznę, że ciągnął ja za włosy po ulicy. 16-latka wkrótce zmarła.
Sprawa poruszyła obrońców praw kobiet z Maroka. Według marokańskiego prawa karnego, "porywacz" może poślubić nieletnią, by uniknąć więzienia. Właśnie ten przepis jest wykorzystywany przez gwałcicieli, którym umożliwia się małżeństwo ze swoimi ofiarami. Aktywiści domagają się oni zmiany prawa. Także na portalu społecznościowym Facebook powstały konta upamiętniające Aminę.
>>>>
Tak jest ! To bohaterka walki o gonosc kobiet . Taka sytuacja to morderstwo . Jednak rzecz jasna nie zalecam samobojstw ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|