Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:49, 06 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Ebola szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową. Jest w stanie przetrwać w organizmie nosiciela do roku i może zostać przeniesiony drogą płciową.
Powrót epidemii eboli w Kongo. Powrót epidemii eboli w Kongo. Zmarły trzy kolejne osoby
13 przypadków zachorowań na ebole zanotowano w ostatnich kilku dniach w Demokratycznej Republice Konga - poinformowało tamtejsze ministerstwo zdrowia. Trzy osoby zmarły.
Powrót epidemii eboli w Kongo. Zmarły trzy kolejne osoby +4 inne
...
Niestety horror.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:37, 12 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Dlaczego Czarna Afryka nie może wydobyć się z nędzy, chociaż pod ziemią ma pełno bogactw? Może dlatego…
Wśród cudzoziemskich potentatów górniczych w Afryce, niewielu jest większych cwaniaków i bardziej kolorowych postaci niż Dan Gertler, izraelski handlarz diamentami. Ten to ma nosa do geszeftu! Nieco ponad 20 lat temu, mając wtedy zaledwie 23 lata, wykupił sobie chazakę na Laurenta Kabilę, buntownika, który w 1997 roku właśnie zajął Demokratyczną Republikę Konga (DRK, która wtedy jeszcze nazywała się Zair) odbierając ją z rąk znienawidzonego Mobutu Sese Seko, dyktatora, który wcześniej rządził tym krajem przez 32 lata. Gertler, który poznał Kabilę poprzez jego syna, Józefa, pożyczył od ręki nowemu prezydentowi 20 milionów dolarów na zakup broni, dzięki której miał on umocnić się u władzy. Instynkt pokerzysty nie zawiódł Gertlera. Mógł stracić wszystko, ale zamiast tego uzyskał na tym interesie przebicie ponad stukrotne. Został multimiliarderem. Kiedy bowiem Joseph Kabila przejął zdobyte państwo po ojcu, który w 2001 r został zamordowany przez swych żołnierzy w wyniku pałacowych zamieszek, Gertler był już człowiekiem, który odpowiadał za rozdzielanie zezwoleń górniczych dla międzynarodowych firm wydobywczych w Kongu. Kontakty w Kongu ułatwił mu bardzo wpływowy kongijski mulat, były minister u Mobutu, nazwiskiem Kengo wa Dondo.
Mamy tu zresztą ciekawy polski akcent, bo ówże Kengo wa Dondo właściwie nazywał się Leon Lubicz i urodził się jako syn polskiego Żyda i kobiety z plemienia Tutsi, z kongijskiego odłamu Banyamulenge („Zajeziorni”). A Banyamulenge stanowili trzon armii, którą ruandyjscy dowódcy poprowadzili znad wielkich jezior przez całe Kongo aż do Kinszasy gdzie obalili Mobutu. Będąc ich półkrwi ziomkiem po kądzieli, Kengo nie musiał uciekać i zachował wpływy. Przy innej okazji napiszę więcej o ciekawych kulisach opanowania wtedy bogactw Konga przez „starszych i mądrzejszych”, ale teraz skupię się tylko na postaci Gertlera i tylko pewnym aspekcie jego biznesu.
Dwadzieścia lat po tych wydarzeniach w Kongu siła pana Gertlera wcale nie uległa zmniejszeniu. Zostało to udowodnione 15 czerwca, kiedy Ivan Glasenberg (też obywatel Izraela, ale także Szwajcarii i Australii), szef firmy Glencore, największy handlarz surowcami mineralnymi na świecie, zdecydował, że woli olać amerykańskie sankcje niż nie zapłacić Gertlerowi należności licencyjnych, od swojej kongijskiej kopalni. Sankcje na Dana Gertlera i jego firmę Fleurette nałożył bowiem, w grudniu ubiegłego roku, rząd amerykański pod naciskiem opinii publicznej za cyniczne wykorzystywanie jego przyjaźni z prezydentem Kabilą, w celu łupienia bogactw mineralnych Konga. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zbadała Fleurette w ramach dochodzenia w firmie Och-Ziff Capital Management Group, która przyznała się do winy w 2016 r. i zapłaciła grzywnę za przekupywanie urzędników w DRK w celu nabycia praw górniczych tamże. Niektóre projekty Fleurette w DRK były finansowane przez Och-Ziff, ale Gertler zdecydowanie zaprzecza wręczaniu łapówek.
Dojenie Konga jest jednak bardzo intensywne i pośpieszne, ponieważ Kabila już dawno skończył swą kadencję i przekroczył konstytucyjną możność pozostawania u władzy. Utrzymuje się na fotelu prezydenckim siłą, także po to by chronić obcych złodziei i być przez nich chroniony, podobnie jak wcześniej Mobutu i jak wielu innych władców Afryki.
Sankcje USA pozostawiły Glencore w dziurze: Gertler pozwał tę firmę przed sąd w Kongu i uzyskał zamrożenie jej majątku. Wydaje się, że duże znaczenie ma tu chazaka Gertlera i zasady obowiązujące w interesach między Żydami. Teraz Glasenberg mówi, że owszem, zapłaci tantiemy, ale w euro, a nie w dolarach, i za pomocą amerykańskiego banku, którego nazwy nie ujawni. Zapowiedział, że Glencore zwiększy swój udział w firmie Katanga Mining, która jest notowana na giełdzie w Toronto, z 75,28% do 86,33%. To był drugi odważny ruch Glencore’a w Kongo w ciągu jednego tygodnia. Kilka dni wcześniej firma ta rozwiązała inny swój problem, zgadzając się na dokapitalizowanie sumą 534 mln $ kolejnej ze swoich pośrednio posiadanych kopalni, w Mutanda Mining z 69% do 100%, które Gécamines, państwowa firma wydobywcza w Kongu, zagroziła zamknięciem. Kopalnia ta miała tak wysokie zadłużenie, że nie osiągałaby zysku (od któregom można płacić podatki) ani nie wypłacała dywidend udziałowcom (w tym samej Gécamines). Aby rozwiązać ten spór, Glencore zapłacił 150 milionów dolarów bezpośrednio na rzecz Gécamines i zamienił dużą część długu kopalni na kapitał własny.
Wydaje się, że tymi ruchami Glencore kupił sobie w Kongu chwilę wytchnienia. Miesiąc temu w Kinszasie zastanawiano się, czy firma ta ma tam jeszcze w ogóle jakąś przyszłość. Podobno Ivan Glasenberg rozmawiał z amerykańskimi urzędnikami przed podjęciem decyzji o wypłacie tantiem dla Gertlera. Posłużył się argumentem kobaltu. Kongo dostarcza ponad połowę światowego kobaltu, który jest produktem ubocznym przy wydobyciu miedzi. Znaczenie (i cena) kobaltu szybko rośnie, bo jest on używany m.in. w samochodach elektrycznych. Glasenberg argumentował, że jeśli Glencore nie będzie mógł go wydobyć, chińskie firmy mogą zaatakować rynek górniczy w Kongu. Argument jest naciągany, bo bardziej zaangażowane w Kongu są firmy z Indii i Kazachstanu, które. również produkują kobalt.
Ale czy taki okrężny i wątpliwie wynegocjowany ruch pomoże firmie Glencore wyjść z opresji? Nawet jeśli przez zapłacenie w euro i skorzystanie z banków nieamerykańskich uda się jej w teorii obejść sankcje nałożone na konszachty z Gertlerem, to w praktyce może nie być tak łatwo, mówi Elisabeth Caesens, dyrektor działu zasobów, brukselskiej organizacji pozarządowej. Trudno będzie powstrzymać amerykańskich pracowników Glencore’a od udziału w transakcjach. „Narażają swoich ludzi”, mówi. Także sama firma może zostać ukarana za powiązania z Gertlerem. Ameryka nie jest zresztą jedynym bólem głowy Glasenberga. Choć oficjalnie nie wszczęto jeszcze dochodzenia, to także brytyjskie biuro ds. poważnych nadużyć węszy za interesami Glencore w Kongo. Jeśli mimo wszystko firma ta sobie z tym poradzi, to pokaże tym samym, że amerykańskie sankcje można łatwo zignorować.
...
Syjonisci i tu masakruja... Nie tylko oni ale tam gdzie zło nie moze ich oczywiscie zabraknac. A Afryka ginie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:17, 24 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Krwawe starcia zbrojne w pobliżu ogniska Eboli.
W sobotę w pobliżu ogniska epidemii wirusa Ebola doszło do starć zbrojnych między żołnierzami kongijskiej armii i bojowcami z ugandyjskich islamskich bojówek działających na północnym wschodzie - podało w niedzielę dowództwo armii Demokratycznej Republiki Konga. Zginęło 18 osób.
...
Apokalipsa! Zaraza to jeszcze tylko mordow brakowalo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:15, 07 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Wypadek: 50 zabitych, setki rannych w Demokratycznej Republice Konga
Po wypadku cysterny inżynierowie próbowali z niej pozyskać benzynę, ale pomylili się w obliczeniach i wybuchła.
...
Koszmar.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:40, 26 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Ebola w Kongu zabija coraz więcej ludzi. Zagrożona jest też Uganda
Ebola w Kongu cały czas zabija - epidemii nie udało się powstrzymać. W sąsiedniej Ugandzie strach przed wirusem jest realny. Jeśli choroba przekroczy granicę, dojść może do niewyobrażalnej katastrofy.
...
Znowu wraca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:50, 06 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Ebola w ciągu trzech tygodni zabiła 100 osób
Epidemia eboli zabiła w Demokratycznej Republice Konga w ciągu trzech ostatnich tygodni 100 osób; łącznie od jej wybuchu w sierpniu ubiegłego roku zmarło ponad 700 osób - podało w piątek wieczorem ministerstwo zdrowia.
...
Znowu nadchodzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:20, 14 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Demokratyczna Republika Konga: śmiertelne żniwo epidemii eboli.
Epidemia eboli coraz bardziej rozprzestrzenia się w Demokratycznej Republice Konga. Nigdy wcześniej ta choroba nie zebrała w tym afrykańskim kraju tak wielkiego żniwa. Międzynarodowy Czerwony Krzyż decyduje właśnie, czy epidemia stanowi już zagrożenie międzynarodowe.
...
Megakatastrofa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:09, 12 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Minister sportu Republiki Konga został dotkliwie pobity a jego ubranie rozerwane
WIDEO: Inżynierowie i lekarze byli bardzo zirytowani tym że ich drużyna w ramach Pucharu Afryki została wyeliminowana przez Madagaskar i dlatego musieli posunąć się do fizycznej napaści na swojego ministra.
...
To bardzo dziki kraj.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:28, 30 Sie 2019 Temat postu: |
|
|
Epidemia eboli pochłonęła już ponad 2 tys. ofiar śmiertelnych
W wyniku szerzącej się od roku w Demokratycznej Republice Konga epidemii eboli zmarło już ponad 2 tys. osób; w sumie dotychczas odnotowano ponad 3 tys. zachorowań.
...
Niestety dramat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:36, 29 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Afryka płonie w konflikcie.
W Kongo plemienia kiedyś pomagające Tutsi i Hutu nawalają się ze sobą ponownie.W ostatnim miesiącu 200 000 obywateli musiało uciekać ze swoich domów. Spłoneło ponad 100 wiosek. Nikt się jednak nimi nie przejmuje jak uchodźcami z krajów arabskich.
...
Kongo plonie juz od XIX rzekomo wspanialego wieku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:39, 03 Sty 2020 Temat postu: |
|
|
Szukaj
STRONA GŁÓWNAGOOD SPYAFRYKA PŁONIE W KONFLIKCIE.
GOOD SPY
Afryka płonie w konflikcie.
IR Napisano 28 października 2019
W ostatnich miesiącach ponad 200 000 ludzi uciekło, walcząc na wyżynach Południowego Kiwu, regionu należącego do Demokratycznej Republiki Konga. Długotrwała walka o ziemię i władzę doprowadziła do podpaleń wiosek w tym rejonie i setek zabójstw.
Koalicja milicji wywodząca się ze społeczności Babembe, Bafuliru i Banyindu – które uważają się za „rdzennych” Kongijczyków – walczy z Banyamulenge, grupą hodującą bydło o rwandyjskim pochodzeniu, często pogardliwie traktowanych jako osoby z zewnątrz.
Grupy kongijskich rebeliantów są podejrzane o udział w przemocy, która koncentruje się na Minembwe i Itombwe – odległych górzystych obszarach, gdzie wielu Banyamulenge mieszka od pokoleń.
Według niektórych szacunków ponad 100 wiosek – w większości Banyamulenge, zostało w ostatnim czasie doszczętnie spalonych. Ludność cywilna została okradziona z bydła (jedynego źródła dochodu), a część z nich zamordowana. Pasterze w najbliższym czasie planują kampanię wypędzenia bojwników ze swoich wiosek w Minembwe i Itombwe.
Wszystko to dzieje się pod raderem Organizacji Narodów Zjednoczonych, której siły stacjonują w Kongu ze względu na panującą w tym kraju epidemię eboli.
Relacje między społecznościami pogorszyły się po zabiciu przez bojowników Banyamulenge tradycyjnego wodza Banyindu znanego jako Kawaza Nyakwana w maju 2019 roku. Jego śmierć wywołała cykle ataków zemsty, które okazały się trudne do powstrzymania.
W ostatnich tygodniach doszło do jeszcze większego nasilenia starć, gdy milicja znana jako Mai-Mai znajdująca się w pobliżu miasta Minembwe, zaatakowała grupę wysiedlonych obywateli Banyamulenge, którzy szukali ochrony wokół bazy pokojowej ONZ.
Mieszkańcy, pracownicy pomocy i badacze z Konga potwierdzają, że lokalne napięcia nasilają się również dzięki obecności zagranicznych grup rebeliantów z sąsiedniej Rwandy i Burundi.
Rebelianci mają bazy we wschodnim Kongu i uważa się, że współpracują z bojownikami po obu stronach, dostarczając broń, siłę roboczą i złożony wymiar regionalny do już wielowarstwowego konfliktu lokalnego.
Odwieczny konflikt
Rozległy obszar szmaragdowo zielonych wzgórz, wyżyny South Kivu jest domem dla dziesiątek lokalnych milicji i plemiennych grup rebeliantów, które walczą z różnych powodów z przerwami od dziesięcioleci.
W centrum wielu konfliktów znajduje się Banyamulenge – społeczność pasterska, która masowo migrowała tutaj z Rwandy w XIX wieku .
Kiedy koloniści belgijscy rzeźbili Południowe Kivu na różnych terytoriach wzdłuż linii etnicznych , Banyamulenge było jedną z niewielu społeczności, której odmówiono „własnego zwierzchnictwa”. Wielu oznakowało ich jako outsiderów i zakwestionowało ich prawo do obywatelstwa.
W obliczu dyskryminacji pod koniec lat 90. duża liczba Banyamulenge przyłączyła się do buntów kierowanych przez Rwandę przeciwko kongijskiemu rządowi – celowo zainicjowanych po tym, jak ludobójcy Hutu schronili się we wschodnim Kongu.
Ta współpraca z Rwandą zaostrzyła negatywne uczucia wobec nich, ponieważ wiele sąsiednich społeczności ucierpiało z rąk obcych i rebeliantów. Setki cywilów z Banyamulenge zostało zamordowanych przez milicje i kongijskie siły rządowe.
Podczas gdy wojny domowe na pełną skalę zakończyły się w Kongo, dążenie Banyamulenge do terytorium i akceptacji oraz zbrojny opór ze strony innych społeczności nie zakończyły się.
Eksperci z ONZ twierdzą, że potyczki w ostatnich latach były powszechne, ale walka na obecną skalę jest bezprecedensowa.
Ponad 200 000 osób przesiedlonych w ostatnich miesiącach stanowi około 60 procent populacji w dotkniętych atakami strefach Itombwe, Minembwe, Fizi i Nundu, zgodnie z najnowszym raportem międzynarodowych agencji pomocowych działających w tym regionie.
Raport mówi też, że szkoły, apteki i szpitale zostały zniszczone, co zakłóca szczepienia, gdy śmiertelna epidemia odry i epidemii cholery rozprzestrzenia się w Kongo.
Zagraniczni bojownicy
Konflikt został wywołany przez kampanie nienawiści w mediach społecznościowych i protesty uliczne – niektóre z nich były organizowane tysiące kilometrów od Kongo, chociażby w Manchesterze w Wielkiej Brytanii.
Mówi się, że rebelianci z Burundi wrogo nastawieni do prezydenta Pierre Nkurunziza połączyli siły z Mai-Mai, podczas gdy bojownicy Banyamulenge zostali oskarżeni o ukrywanie członków Rwandyjskiego Kongresu Narodowego (RNC), grupy zbrojnej przeciwnej prezydentowi Paulowi Kagame.
Burundi i Rwanda są skłóceni od 2015 roku , kiedy Nkurunziza kandydował na trzecią kadencję prezydenta Burundi, wywołując falę przemocy politycznej i silne potępienie ze strony Kagame prezydenta Rwandy, który jednocześnie oskarżył przywódcę Burundi o szkolenie i wspieranie zbrojne bojowników RNC (informacje te potwierdziło dochodzenie Organizacji Narodów Zjednoczonych).
W konflikt wmieszałą się też, armia kongijska, która wysłała dodatkowych żołnierzy do Minembwe, ale mieszkańcy twierdzą, że stoją obok, podczas gdy ich wioski są atakowane. Misja pokojowa ONZ w Kongo, MONUSCO, również wzmocniła swoją obecność i wezwała bojowników do rozbrojenia – jak dotąd bez powodzenia.
Grupy pomocy mają ograniczoną możliwość działania i walczą o dostęp do niektórych obszarów z powodu ulewnych deszczy, które uniemożliwiły korzystanie z większości dróg. Sytuacja jest tak trudna, że osoby przesiedlone podczas walk we wrześniu otrzymały racje żywnościowe dopiero w październiku.
W ubiegłym tygodniu grupa znanych, kongijskich polityków wezwała rząd do zorganizowania dialogu między społecznościami – drugiego w ostatnich miesiącach, ale przywódcy Banyamulenge powiedzieli, że nie będą uczestniczyć w nowych rozmowach, dopóki ich wioski będą nadal atakowane.
Spór niebezpiecznie się zaognia, a biorąc pod uwagę, że biorą w nim udział plemiona znane z walk Tutsi i Hutu istnieje duże ryzyko ludobójstwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:51, 12 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Znów przypadki eboli w Kongo. Zmarła 11-latka
W Demokratycznej Republice Konga, gdzie wprowadzono stan wyjątkowy w związku z pandemią koronawirusa, zmarła druga osoba zakażona wirusem eboli - poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Ofiarą wirusa padła 11-letnia dziewczynka.
...
W objawieniach sa choroby nie choroba!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:13, 22 Lut 2021 Temat postu: |
|
|
Zamach na włoskiego ambasadora. Dyplomata nie żyje
Ambasador Włoch w Demokratycznej Republice Konga Luca Attanasio oraz towarzyszący mu karabinier zginęli w poniedziałek w ataku na konwój samochodów ONZ, w którym jechali - podała włoska agencja prasowa Ansa. Do ataku doszło w mieście Goma.
...
Niestety tak jest w Kongo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135913
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:36, 25 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Rwanda oskarża Kongijskie siły o atak rakietowy na granicy.
W poniedziałkowym oświadczeniu armii rwandyjskiej czytamy, że rakiety wylądowały w dzielnicy Musanze, graniczącej z DR Konga, "raniąc kilku cywilów i niszcząc domy".
KOMENTARZE (2) : najstarszenajnowszenajlepsze
znin 18 godz. temu0
Rwanda oskarżyła sąsiednie siły kongijskie o atak rakietowy na granicy Rwandy i DRK, w wyniku którego rannych zostało kilku cywilów, i wezwała do przeprowadzenia "pilnego śledztwa" w tej sprawie.
W poniedziałkowym oświadczeniu armii rwandyjskiej czytamy, że rakiety wylądowały w dzielnicy Musanze, graniczącej z DR Konga, "raniąc kilku cywilów i niszcząc domy".
Do ostrzału doszło w poniedziałek rano i trwał on 21 minut, jak podaje armia.
"Sytuacja w tym rejonie jest normalna, a bezpieczeństwo jest zapewnione" - powiedział rzecznik armii rwandyjskiej pułkownik Ronald Rwivanga.
Kigali poinformowało, że zwróciło się do rozszerzonego Wspólnego Mechanizmu Weryfikacyjnego (JVM), regionalnego organu, który monitoruje i bada incydenty związane z bezpieczeństwem w niestabilnym regionie Wielkich Jezior, o przeprowadzenie natychmiastowego dochodzenia.
"Władze rwandyjskie skontaktowały się również ze swoimi kongijskimi odpowiednikami w sprawie tego incydentu" - powiedział pułkownik Rwivanga.
Armia kongijska nie zareagowała natychmiast na rwandyjskie oskarżenia.
Niektóre władze kongijskie oskarżyły również siły rwandyjskie o wspieranie grup zbrojnych w bogatym w minerały wschodnim Kongo, gdzie działają dziesiątki takich grup.
Rwanda uznała oskarżenia o wspieranie rebeliantów w Kongo za bezpodstawne.
Według doniesień nadal trwają walki między siłami kongijskimi a grupą zbrojną o nazwie M23
Przetłumaczono z DeepL.
...
Koszmar w Kongo się nie kończy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|