Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 30 Gru 2010 Temat postu: "Projekt Południe" - na tropie Putina ! |
|
|
O kasie Putina i jego majatku chodza liczne sluchy:
O powstającym z myślą o Władimirze Putinie na południu Rosji kompleksie pałacowym o wartości 1 mld dolarów i o korupcji w otoczeniu premiera opowiedział dziennikowi "Wiedomosti" były partner biznesowy petersburskich przyjaciół Putina Siergiej Kolesnikow.
Rosyjski dziennik potwierdził, że Kolesnikow jest autorem demaskatorskiego listu otwartego na ten temat, adresowanego do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i noszącego datę 21 grudnia.
List Kolesnikowa do prezydenta Miedwiediewa o powstającym na wybrzeżu czarnomorskim i wartym 1 mld dolarów "kompleksie wypoczynkowym" Władimira Putina opublikowano w ubiegłym tygodniu na stronie internetowej corruptionfreerussia.com w wersji angielskiej i rosyjskiej.
Dziennik potwierdził, że Kolesnikow to dawny partner biznesowy znajomych Putina: Nikołaja Szamałowa i Dmitrija Goriełowa.
W liście Kolesnikow pisze, że "do osobistego użytku premiera Rosji" w okolicach miejscowości Praskowiejewka w rejonie miasta Gelendżyk nad Morzem Czarnym powstaje od roku 2006 "kompleks wypoczynkowy", a od roku 2007 trwa tu też uprawa szlachetnych odmian winorośli dla rezydencji.
Wartość "Projektu Południe" - bo tak nazwano ten kompleks - sięgnęła 1 mld dolarów sądząc z rachunków, w które Kolesnikow miał wgląd po raz ostatni w październiku roku 2009, nim go odsunięto od projektu. Kolesnikow twierdzi, że chociaż nominalnie kompleks należy do Szamałowa, jego rzeczywistym właścicielem jest premier Rosji, a środki na budowę tego, jak to nazwał w liście, "skorumpowanego przedsięwzięcia", zdobywano nielegalnie, z naruszeniem norm prawa, na co podobno zwracał bezskutecznie uwagę.
Kolesnikow, który przebywa za granicą, utrzymuje, że list napisał po to, by Rosjanie i prezydent poznali prawdę. "Jak postąpią - to ich rzecz, ale teraz znają prawdę" - powiedział w rozmowie z dziennikiem "Wiedomosti".
>>>>>
I nie ma co zazdroscic.Za utrate duszy ? Zadne palace nie zrekompensuja utraty sumienia!To sa NAJWIEKSI BIEDACY SWIATA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:03, 08 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Putinowie widywani są razem tak rzadko, że nie było nawet pewne, czy Ludmiła weźmie udział w zaprzysiężeniu męża (ostatecznie była na nim obecna – przyp. Onet). Trudno też przewidzieć, czy w tej kadencji będzie pełniła jakieś obowiązki jako pierwsza dama.
Scenka z dnia wyborów przypomniała o aurze nieprzeniknionej tajemniczości, jaka otacza małżeństwo Putinów i ich dwie córki, odkąd Władimir, były agent KGB, objął 12 lat temu władzę. Im dłużej rządzi Rosją, tym większym tabu wydaje się dyskusja o jego życiu rodzinnym.
Powszechnie uważa się, że przywódca Rosji i jego żona mieszkają osobno, ale nie wiadomo, gdzie Ludmiła przebywa na co dzień. Ich córki studiowały pod przybranymi nazwiskami, a wielu kolegów ze szkoły nie znało ich prawdziwej tożsamości. Nawet dziś prawie nikt nie wie, czy mieszkają w Rosji, czy za granicą, i czym się zajmują, o ile w ogóle pracują.
Rosyjscy dziennikarze twierdzą, że łatwiej zdobyć informacje o bezpieczeństwie narodowym, niż o rodzinie Putina. Wydaje się, że nad mediami wisi pewna niewypowiedziana groźba – reporterzy, którzy są zbyt dociekliwi, muszą liczyć się z poważnymi reperkusjami.
Kiedy w 2008 roku dziennikarz "Moskowskiego Korrespondenta" ujawnił pogłoski, jakoby Putin zamierzał rozwieść się z żoną i poślubić Alinę Kabajewą, ponad dwukrotnie młodszą od niego złotą medalistkę olimpijską w gimnastyce artystycznej, Putin stanowczo potępił te insynuacje, a gazeta prędko została zamknięta.
Niedługo później Putin zamienił stanowisko prezydenta na urząd premiera, a Ludmiła Putina praktycznie zniknęła z życia publicznego. W 2011 roku uczestniczyła w koncercie z okazji 80. urodzin nieżyjącego już Borysa Jelcyna, oraz w nabożeństwach wielkanocnych w Katedrze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. W tym roku nie wzięła już w nich udziału.
Jeszcze bardziej zastanawia niemal całkowita nieobecność ich córek – 27-letniej Marii i 25-letniej Jekateriny. Należą one wprawdzie do pokolenia Facebooka, ale nie można ich znaleźć w żadnym serwisie społecznościowym. Zupełnie inne trendy panują na Zachodzie, gdzie dzieci polityków dorastają jako osoby publiczne.
Choć znanych jest kilka zdjęć dziewczynek z wczesnego dzieciństwa, w ostatnich latach córki Putina widywane były tak rzadko, że większość Rosjan najpewniej by ich nie rozpoznała.
Niedawno Putin zgodził się odsłonić kulisy swej pracy w filmie niemieckiego dokumentalisty Huberta Seipela, ale postawił jeden warunek: pokazywanie życia prywatnego nie wchodzi w grę.
Zaprezentowany w tym roku dokument "Ich, Putin" przedstawia rosyjskiego przywódcę jako samotnika, spędzającego więcej czasu z ochroniarzami i psem, niż z rodziną. Seipel towarzyszył Putinowi przez setki godzin na przestrzeni ponad roku. Gdy spytano go, czy polityk spotykał się w tym czasie z bliskimi, czy też izoluje się aż tak bardzo, jak sugeruje film, reżyser wyraźnie się zirytował.
"To trochę kłopotliwe pytanie – odparł Seipel. – On jest bardzo wrażliwy, a ja mu obiecałem, że nie ujawnię zbyt wielu informacji na ten temat". O samej rodzinie mówi: "Istnieją. Dzwonią. Są do dyspozycji".
Seipel tłumaczy ową wrażliwość Putina "sowieckim stylem", bardzo odmiennym od zachodniego zwyczaju eksponowania rodzin przez polityków. Trudno jednak zgodzić się z tak daleko idącą generalizacją. Córka Stalina, Swietłana, w dzieciństwie bardzo często występowała publicznie, a później wywołała skandal, gdy uciekła do Stanów Zjednoczonych. Żona Jelcyna, Naina, rzadko pojawiała się u boku męża, za to ich młodsza córka, Tatiana Diaczenko, wspomagała go jako zaufana doradczyni w ostatnich latach jego życia.
Putin zaciekle broni swego prawa do prywatności, a jego rzecznicy odmówili komentarza na potrzeby tego artykułu.
Prezydent często powtarzał, że pragnie, by jego córki wiodły "normalne życie". Oleg Roldugin, dziennikarz śledczy, który napisał długi artykuł o rodzinie Putina dla gazety "Sobiesednik", twierdzi, że Putin w dużej mierze osiągnął swój cel.
– Skoro nikt nie wie, jak wyglądają, czym się zajmują i gdzie przebywają, to zapewne wiodą całkiem normalne życie – wskazuje Roldugin, dodając, że jest to najbardziej drażliwy temat, jaki mogą poruszyć dziennikarze. – Wszystkie pytania o tę sferę traktowane są jak próba wtargnięcia w jego życie prywatne i błyskawicznie ucinane.
W przeciwieństwie do typowych plotek o żonach polityków – skupiających się zwykle na ubiorze i domniemanych operacjach plastycznych – pogłoski na temat Ludmiły Putiny dotyczą głównie miejsca jej zamieszkania i stanu zdrowia.
Podczas gdy w internecie można znaleźć niezliczone zdjęcia Sashy i Malii Obamy, trudno natrafić na jakiekolwiek fotografie córek Putina. Jedno z nielicznych autentycznych zdjęć pochodzi z czasów, gdy były jeszcze nastolatkami. Dziewczyny stoją na łódce wraz ze swym ojcem, odwrócone plecami do obiektywu. Znana jest także fotografia, na której dorosła już Maria spaceruje z rodzicami, odgarniając dłonią swoje jasne włosy.
O prywatnym życiu córek Putina wiadomo bardzo niewiele. Obie uczyły się w niemieckojęzycznych szkołach i na Petersburskim Uniwersytecie Państwowym, gdzie Maria studiowała biologię, a Jekaterina orientalistykę. Obie rzekomo związały się z obcokrajowcami. Koreańczyk Yoon Joon-won, syn pracownika ambasady Korei Południowej w Moskwie, potwierdził niedawno, że spotykał się z Jekateriną, ale zaprzeczył, jakoby planowali ślub. Holenderskie i rosyjskie media donosiły z kolei o związku Marii z Jorritem Faassenem, Holendrem pracującym na wysokich stanowiskach w filiach rosyjskiej państwowej spółki naftowej Gazprom.
Autor artykułu o Faassenie w holenderskiej prasie przyznaje, że celowo nie podpisał się pod swym tekstem, ponieważ bał się odwetu. Cytowany przez niego holenderski szef firmy naftowej ujawnił, że Faassen poznał Marię na przyjęciu w Moskwie.
O rodzinie Putina nie chcą rozmawiać nawet jego bliscy przyjaciele. Siergiej Roldugin, obecnie dyrektor artystyczny Domu Muzyki w Petersburgu, jest ojcem chrzestnym Marii. Jego asystent zastrzega jednak, że Roldugin nie życzy sobie pytań o rodzinę Putina. – Boi się o tym mówić, bo nie wie, czy Putinowi by się to spodobało – podkreśla.
>>>>
Ba ! Przede wszystkim STRACH ! Ile on krzywd wyrzadzil ?! Nie musze tlumaczyc czym jest zemsta . To nic dziwnego ze sie ukrywaja . Takie sa skutki zbrodni . Strach . Ma co chcial . Wiec jak ktos glupi zazdrosci Putinowi niech ma swiadomosc co sie za tym kryje . Putin jest niewolnikiem Kremla do konca zycia . To koszmar . Ale taka jest Rosja . Stad Polska musi podbic ten kraj i skonczyc z bestialstwem ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:17, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tajemnica rodziny Putina. Media w Rosji milczą
Prezydent Rosji został dziadkiem – informuje bułgarska telewizja bTV. Wnuk Władimira Putina pojawił się na świecie dziś rano. Co ciekawe, według tych doniesień, rosyjskie media już wiedzą o tym wydarzeniu, ale zostały poproszone przez władze państwowe, aby na razie nie podawać tej informacji do publicznej wiadomości.
Jak podała telewizja bTV, szczęśliwą mamą została pierwsza córka Władimira Putina, 27-letnia Maria. Chłopczykowi w przyjściu na świat musieli pomóc lekarze – w czasie porodu wykonano cesarskie cięcie.
Jak sugerują bułgarskie media chłopiec otrzyma na imię Władimir, tak jak jego dziadek.
>>>>
Tajemnice jak za Brezniewa myslaby kto ze jakie tajemnice nie wiadomo jakie ... A tu latka leca ... Pewnie Wolodii nie w smak ze juz z niego dziaedek . A daziedek to wiadomo schylek zycia juz trzeba myslec co po smierci . Bo blisko . O no wlasnie . Tam sie trzeba bedzie rozliczyc z tego co sie robilo . I juz nie ma znaczenia co ludzie wiedza czy nie wiedza . Bóg wie wszystko !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:07, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Putin zrezygnował z dorocznej "rozmowy z narodem"
Prezydent Rosji Władimir Putin po raz pierwszy od 11 lat zrezygnował z tradycyjnej sesji odpowiedzi na pytania obywateli, zadawane za pośrednictwem łączy telewizyjnych, telefonu i internetu, a także przez gości zapraszanych do kremlowskiego studia.
Poinformował o tym w środę dziennik "Kommiersant". Wiadomość tę potwierdził sekretarz prasowy prezydenta Dmitrij Pieskow, według którego Putin w tym roku zaproponuje inną formę kontaktu ze społeczeństwem. Rosyjska gazeta nie wykluczyła, że będzie to wielka konferencja prasowa, którą gospodarz Kremla może zwołać w końcu listopada.
Swoje rozmowy z narodem Putin prowadził od 2001 roku. Dialog ten na żywo transmitowały państwowe stacje telewizyjne i radiowe.
Tradycję rozmów z rodakami Putin kontynuował również po 2008 roku, kiedy to po dwóch kadencjach na Kremlu, nie chcąc łamać konstytucji, na cztery lata przekazał urząd prezydenta swojemu bliskiemu współpracownikowi Dmitrijowi Miedwiediewowi. Ostatni taki dialog miał miejsce 15 grudnia 2011 roku; Putin odpowiadał na pytania przez 4,5 godziny.
"Kommiersant" podał również, że nie jest też znana data dorocznego orędzia do Zgromadzenia Federalnego, dwóch izb parlamentu Rosji (Dumy Państwowej i Rady Federacji), które Putin powinien wygłosić jako szef państwa. Zwykle prezydent występował z tymi przemówieniami programowymi jesienią.
Informacje te zbiegają się w czasie z krążącymi po Moskwie pogłoskami o dolegliwościach zdrowotnych 60-letniego Putina. W zeszły piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła w rządzie Rosji, podała, iż Putin cierpi na bóle kręgosłupa i być może będzie mu potrzebna operacja.
- Szef choruje - powiedział jeden z rozmówców agencji. Drugi zdradził, że prezydenta widziano, jak zakłada gorset ortopedyczny używany przy urazach kręgosłupa.
- Nikt nie ogłaszał tego formalnie, ale wszyscy wiedzą, że zagraniczne wizyty zostały odwołane z powodu jego niedyspozycji - przekazało inne ze źródeł. Jeden z informatorów Reutera podał, że harmonogram Putina na początek listopada został ułożony z rezerwą wolnego czasu.
Doniesienia te natychmiast zdementował Pieskow, oświadczając, że "nie odpowiadają one rzeczywistości".
Jednak pozostaje faktem, że prezydent Rosji poważnie ograniczył swoją aktywność. Od pewnego czasu nie rusza się ze swojej rezydencji w Nowo-Ogariowie, 12 km na północny zachód od Moskwy. Wszystkie oficjalne i robocze spotkania odbywa tylko tam.
Jego sekretarz prasowy tłumaczy to tym, że nie chce on narażać mieszkańców Moskwy na stanie w korkach, które powodowały jego niemal codzienne przyjazdy na Kreml i powroty do Nowo-Ogariowa. Policja zwykle zamyka ulice już na kilkanaście minut przed przejazdem prezydenckiej kawalkady, co na wiele godzin paraliżuje ruch w centrum stolicy.
Przełożone zostały również wizyty prezydenta w Pakistanie, Turcji, Turkmenistanie i Indiach. Pieskow zaprzeczył, jakoby podróże te zostały odwołane. Rzecznik wyjaśnił, że ich terminy nie zostały oficjalnie ogłoszone.
Putin - rządzący Rosją od niemal 13 lat jako prezydent, premier i znów prezydent - lubi demonstrować w mediach swoją tężyznę fizyczną. W ostatnich latach widziano go m.in. jeżdżącego konno, nurkującego w Morzu Czarnym, zjeżdżającego na nartach na Kaukazie i latającego na lotni z żurawiami.
Gdy we wrześniu tego roku na szczycie państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) we Władywostoku widać było, że lekko utyka, jego służba prasowa przekonywała, iż naciągnął mięsień w trakcie zajęć sportowych.
....
HoHoHo ! Nie ma starego tradycyjnego cyrku pt. car dobry urzednicy zli . To choroba Putina musi byc powazna !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:09, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pieskow: Władimir Putin zmaga się z kontuzją
Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, potwierdził, że jego szef zmaga się z kontuzją, lecz nie jest ona efektem słynnego lotu z żurawiami - podaje lenta.ru. Chodzi o zwykłe naciągnięcie mięśnia.
Przypomnijmy, że rosyjski prezydent na początku września, lecąc motolotnią, poprowadził wyhodowane w rezerwacie białe żurawie.
Wczoraj poinformowano, że Putin po raz pierwszy od 11 lat zrezygnował z tradycyjnej sesji odpowiedzi na pytania obywateli, zadawane za pośrednictwem łączy telewizyjnych, telefonu i internetu, a także przez gości zapraszanych do kremlowskiego studia.
Rosyjskie media zaczęły spekulować, że Putin ma kłopoty ze zdrowiem i być może jest to właśnie efekt lotu z żurawiami.
Agencja Reutersa, powołując się na trzy źródła w rządzie Rosji, pisała z kolei, iż Putin cierpi na bóle kręgosłupa i być może będzie mu potrzebna operacja. Doniesienia te natychmiast zdementował rzecznika prezydenta Rosji.
Dzisiaj Dmitrij Pieskow na antenie radia "Kommiersant FM" potwierdził, że jego szef zmaga się z kontuzją, lecz nie jest ona efektem słynnego lotu z żurawiami.
Pieskow poinformował, że Putinowi po prostu odnowił się stary uraz. Chodzi o zwykłe naciągnięcie mięśnia.
Przypomniał, że obecny prezydent Rosji w przeszłości zawodowo uprawiał sport i - jak każdy sportowiec - miał wiele kontuzji.
Podkreślił jednak, że nie ograniczają one w żaden sposób jego działalności państwowej.
Putin - rządzący Rosją od niemal 13 lat jako prezydent, premier i znów prezydent - lubi demonstrować w mediach swoją tężyznę fizyczną. W ostatnich latach widziano go m.in. jeżdżącego konno, nurkującego w Morzu Czarnym, zjeżdżającego na nartach na Kaukazie i latającego na lotni z żurawiami.
Gdy we wrześniu tego roku na szczycie państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) we Władywostoku widać było, że lekko utyka, jego służba prasowa przekonywała, iż naciągnął mięsień w trakcie zajęć sportowych.
.....
Jak widac sprawa sie przedluza . To ostrzezenie z nieba . przyjdzie czas sie rozliczyc . W koncu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:47, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kreml potwierdza doniesienia o dolegliwościach zdrowotnych Władimira Putina
Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow potwierdził, że Władimir Putin odczuwa pewne dolegliwości zdrowotne. Pieskow zaprzeczył jednak, by były one na tyle poważne, by uniemożliwiały mu wykonywanie obowiązków.
- Rzeczywiście, naciągnął mięsień. Stało się to jeszcze przed wrześniowym szczytem państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) we Władywostoku. Nigdy tego nie ukrywaliśmy. Każdy sportowiec doznaje wielu urazów, które jednak nie ograniczają jego działalności. Kontuzja Putina nie wpływa na jego roboczy harmonogram - oświadczył Pieskow.
Rzecznik Kremla nie ujawnił okoliczności, w jakich prezydent się jej nabawił.
Dziennik "Wiedomosti" podał, że Putin odwołał wszystkie zaplanowane na listopad wizyty zagraniczne z powodu problemów ze zdrowiem. Według gazety we wrześniu po locie na motolotni z żurawiami prezydentowi odnowił się stary uraz. Obecnie poddawany jest procedurom medycznym. Zgodnie z zaleceniami lekarzy tymczasowo nie korzysta z transportu lotniczego.
W środę dziennik "Kommiersant" poinformował, że Putin po raz pierwszy od 11 lat zrezygnował z tradycyjnej sesji odpowiedzi na pytania obywateli, zadawane za pośrednictwem łączy telewizyjnych, telefonu i internetu, a także przez gości zapraszanych do kremlowskiego studia. Wiadomość tę potwierdził Pieskow, twierdząc, że impreza ta została przeniesiona na wiosnę przyszłego roku, by obywatele nie marzli na mrozie.
Swoje rozmowy z narodem Putin prowadził od 2001 roku. Dialog ten na żywo transmitowały państwowe stacje telewizyjne i radiowe.
Tradycję rozmów z rodakami Putin kontynuował również po 2008 roku, kiedy to po dwóch kadencjach na Kremlu, nie chcąc łamać konstytucji, na cztery lata przekazał urząd prezydenta swojemu bliskiemu współpracownikowi Dmitrijowi Miedwiediewowi. Ostatni taki dialog miał miejsce 15 grudnia 2011 roku; Putin odpowiadał na pytania przez 4,5 godziny.
"Kommiersant" podał również, że nie jest też znana data dorocznego orędzia do Zgromadzenia Federalnego, dwóch izb parlamentu Rosji (Dumy Państwowej i Rady Federacji), które Putin powinien wygłosić jako szef państwa. Zwykle prezydent występował z tymi przemówieniami programowymi jesienią.
Kłopoty z kręgosłupem
Informacje te zbiegły się w czasie z krążącymi po Moskwie pogłoskami o dolegliwościach zdrowotnych 60-letniego Putina. W zeszły piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła w rządzie Rosji, podała, iż Putin cierpi na bóle kręgosłupa i być może będzie mu potrzebna operacja.
- Szef choruje - powiedział jeden z rozmówców agencji. Drugi zdradził, że prezydenta widziano, jak zakłada gorset ortopedyczny używany przy urazach kręgosłupa. - Nikt nie ogłaszał tego formalnie, ale wszyscy wiedzą, że zagraniczne wizyty zostały odwołane z powodu jego niedyspozycji - przekazało inne ze źródeł. Jeden z informatorów Reutera podał, że harmonogram Putina na początek listopada został ułożony z rezerwą wolnego czasu.
Doniesienia te natychmiast zdementował Pieskow, oświadczając, że "nie odpowiadają one rzeczywistości".
Jednak pozostaje faktem, że prezydent Rosji poważnie ograniczył swoją aktywność. Od pewnego czasu nie rusza się ze swojej rezydencji w Nowo-Ogariowie, 12 km na północny zachód od Moskwy. Wszystkie oficjalne i robocze spotkania odbywa tylko tam.
Jego sekretarz prasowy tłumaczy to tym, że nie chce on narażać mieszkańców Moskwy na stanie w korkach, które powodowały jego niemal codzienne przyjazdy na Kreml i powroty do Nowo-Ogariowa. Policja zwykle zamyka ulice już na kilkanaście minut przed przejazdem prezydenckiej kawalkady, co na wiele godzin paraliżuje ruch w centrum stolicy.
Przełożone zostały również wizyty prezydenta w Pakistanie, Turcji, Turkmenistanie, Indiach i Bułgarii. Pieskow zaprzeczył, jakoby podróże te zostały odwołane. Rzecznik wyjaśnił, że ich terminy nie zostały oficjalnie ogłoszone.
Putin - rządzący Rosją od niemal 13 lat jako prezydent, premier i znów prezydent - lubi demonstrować w mediach swoją tężyznę fizyczną. W ostatnich latach widziano go m.in. jeżdżącego konno, nurkującego w Morzu Czarnym, zjeżdżającego na nartach na Kaukazie i latającego na lotni z żurawiami.
Gdy na szczycie APEC we Władywostoku widać było, że lekko utyka, jego służba prasowa przekonywała, iż naciągnął mięsień w trakcie zajęć sportowych.
......
Nie ma co rznac glupa i udawac . Widzimy .
Wladza na wpol zywa a raczej niezywa a protesty coraz silniejsze . Koniec imperium blisko :0))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:23, 03 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin szuka nowej willi w Toskanii?
Sekretną wizytę w Toskanii złożył pod koniec marca prezydent Władimir Putin - ujawniła dopiero po kilku dniach włoska prasa. Rosyjski przywódca całkowicie nieoczekiwanie pojawił się w restauracji na malowniczym półwyspie Argentario.
Według toskańskich gazet, wszystko wskazuje na to, że Putin szukał willi w tym jednym z najpiękniejszych wakacyjnych regionów, który upodobali sobie bogaci Rosjanie.
Media informują, że do zamykanej właśnie po porze obiadowej eleganckiej restauracji w miasteczku Porto Ercole wszedł dystyngowany mężczyzna, który zapytał, czy obiad zjeść może w tym lokalu ktoś wyjątkowy - komu należy zagwarantować absolutną dyskrecję. Właściciel, przyzwyczajony do podejmowania u siebie kierowców Formuły 1 i znanych dziennikarzy, odparł, że zaprasza tego specjalnego gościa.
Kilka chwil później pod restaurację podjechała limuzyna z zaciemnionymi szybami, z której - jak twierdzą media - wysiedli Władimir Putin oraz jego sekretarka. Kuchnia została w błyskawicznym tempie ponownie otwarta, a cała restauracja zamknięta dla innych gości.
Goście z Rosji na przystawkę zamówili, jak ujawnił dziennik "Il Messaggero", kalmary, karczochy oraz smażone okonie morskie w sosie majonezowym, a jako danie główne - homara; do niego zaś - białe wino musujące. Obiad zakończyli tortem czekoladowym.
Na łamach prasy trwa dyskusja, co rosyjski prezydent robił na półwyspie Argentario. Dominuje przekonanie, że Putin, który przed przyjazdem na toskańskie wybrzeże, w całkowitej dyskrecji spędził noc w hotelu przy Schodach Hiszpańskich w Rzymie, chce kupić willę wakacyjną i szukał odpowiedniej dla siebie rezydencji.
Kilka posiadłości w tym rejonie kupili rosyjscy magnaci płacąc nawet po kilkanaście milionów euro.
>>>>
Tak wyglada zakaz posiadania kont przez urzednikow z Rosji w realu .
Wolodia wypatruje miejsca na wille :
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:52, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Rozwód na Kremlu. "Balet znów odmienił życie polityczne Rosji"
Balet po raz kolejny stał się punktem zwrotnym w życiu politycznym Rosji - tak rosyjski dziennik "Moskowskij Komsomolec" komentuje sensacyjną informację o rozwodzie prezydenckiej pary, Władimira i Ludmiły Putinów.
"W 1991 r. po telewizyjnej projekcji »Jeziora łabędziego« rozpoczął się pucz (nazywany puczem moskiewskim lub puczem Giennadija Janajewa - nieudana próba przejęcia władzy w ZSRR przez buntowników z KPZR - przyp. red.), a w jego następstwie rozpad ZSRR. Teraz »Esmeralda« w Państwowym Pałacu Kremlowskim poprzedziła rozpad »politycznego« związku. Poinformowano o rozwodzie Władimira i Ludmiły Putinów" - czytamy na stronach internetowych mk.ru. Dziennik w swym elektronicznym wydaniu podkreśla, że to pierwsze takie wydarzenie w historii Rosji.
W czwartek wieczorem Ludmiła i Władimir Putinowie pojawili się razem na spektaklu baletowym na Kremlu. Wyszli po pierwszej części i właśnie wtedy poinformowali o rozejściu się. - To była wspólna decyzja - stwierdził rosyjski przywódca. Na pytanie dziennikarza telewizji Rossija 24, czy są rozwiedzeni, Ludmiła odparła, że to był "cywilizowany rozwód".
Żadne z nich jednak nie sprecyzowało, czy są formalnie rozwiedzeni. Także rzecznik Putina Dmitrij Pieskow oświadczył, że tego nie wie, choć przyznał, że małżeństwo prezydenta Rosji się zakończyło.
Jak podkreśla mk.ru, to pierwszy tego typu przypadek w najnowszej historii Rosji. Pierwszy i ostatni prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow przeżył swoją żonę, Raisę. Przetrwały także związki Borysa i Nainy Jelcynów oraz Dmitrija i Swietłany Miedwiediewów. Rosyjski dziennik przypomina, że żona obecnego premiera rosyjskiego rządu, jeszcze jako pierwsza dama, ustanowiła nawet specjalne święto - dzień rodziny, miłości i wierności.
"Moskowskij Komsomolec" zaznacza, że podczas pierwszej części spektaklu baletowego "Esmeralda" Władimir Putin miał założoną na palcu obrączkę. Gdy po przerwie rosyjski prezydent wrócił na widownię, obrączki już nie było.
Prezydencka para wzięła ślub w lipcu 1983 roku. Putin i Ludmiła mają dwie dorosłe córki: Marię (ur. w 1985 r.) i Katierinę (ur. w 1986 r.).
>>>
Zlo rodzi zlo . Trudno aby przy tylu zbrodniach byl wzorem rodzinnym .
Tak wiec Wladimira Putina porzucila Ludmila Putina ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:54, 07 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Rosyjscy internauci śmieją się z rozwodu Putina
Prezydent Rosji Władimir Putin i jego żona Ludmiła rozwodzą się po niemal 30 latach małżeństwa. Powiadomili o tym wczoraj w telewizji Rossija 24, potwierdzając utrzymujące się od bardzo dawna pogłoski, że się rozstali.
Tymczasem w internecie zawrzało. Rosjanie śmieją się z pary prezydenckiej. Na celowniku znalazła się także gimnastyczka Alina Kabajewa, o której krążą plotki, że skradła serce Putina.
>>>>
No tak maja kupe smiechu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:09, 28 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Rosja: kurator Władimir Putin na zdjęciu sprzed lat
Rosyjski prezydent Władimir Putin miał wyrazić "zdziwienie" fotografią z 1989 roku, na której widać jak nadzoruje zatrzymanie dysydenta na demonstracji w ówczesnym Leningradzie.
Zdjęcie pojawiło się w sieci, na jednym z blogów, i wzbudziło duże poruszenie w internecie. Tytuł artykułu: "Kurator Pu". Na fotografii widać, jak mężczyźni w mundurach brutalnie obezwładniają leżącego mężczyznę. Obok nich w cywilnym ubraniu stoi ktoś wyglądający jak obecny prezydent Federacji Rosyjskiej.
Według blogera fotografia jest autentyczna i pokazuje zatrzymanie Walierija Tieriechowa z opozycyjnego ugrupowania Demokratyczna Unia podczas demonstracji w marcu 1989 roku.
- Pokazałem to zdjęcie Putinowi. Zdziwił się bardziej ode mnie - zapewniał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Zapewnił, że fotografia jest nieprawdziwa.
Bloger, który zamieścił zdjęcie w sieci, twierdzi, że pochodzi ono z książki obrońcy praw człowieka Julija Rybakowa pod tytułem "Mój wiek". Autor publikacji twierdzi, że fotografię dostał wiele lat temu od samego - nieżyjącego już - Tieriechowa.
Rybakow miał też osobiście widzieć wówczas Putina, który tego dnia rzekomo osobiście dowodził pracownikami KGB i milicji.
...
Z tego co wiem byl on agentem zagranicznym . A opozycja zajmowaly sie wydzialy wewnetrzne . Ale wszystko mozliwe . Prowokacje to tam codziennosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:08, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
W Rosji zmarł trener Putina w judo
W Petersburgu zmarł Anatolij Rachlin - były trener judo Władimira Putina, określany także "drugim ojcem" prezydenta Rosji.
Federacja Judo Petersburga poinformowała, że zasłużony trener judo Rosji zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. W tym roku ukończył 75 lat.
Anatolij Rachlin swoją pracę trenerską rozpoczynał w 1964 roku. W pierwszej grupie trenujących był właśnie Władimir Putin. Rachlin od 2008 roku był trenerem kobiecej reprezentacji Rosji w judo.
- Byłem z nim przez 15 lat. Jego matka i ojciec zmarli. Jestem jego drugim ojcem - mówił niegdyś Rachlin.
Prezydent Rosji w telegramie do bliskich napisał, że śmierć Rachlina "jest niepowetowaną stratą dla wszystkich".
>>>>
Czlowiek ktory uratpwal Putina z rynsztoka ! Tu ktos moglby powiedziec . Moze lepiej zeby Putin skonczyl w rynsztoku niz na Kremlu jako ludobojca .... To juz byl wybor Putina . Ten facet przynajmniej dzieciakom Judo organizowal . Cos dobrego robil . To byla brezniewszczyzna wiec to nie byla dzialalnosc biznesowa .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:59, 05 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin jest gejem? Kontrowersyjna biografia prezydenta Rosji
Władimir Putin prawdopodobnie nie będzie zadowolony z tego, co przeczyta w najnowszej biografii rosyjskiego felietonisty i politologa Stanisława Belkowskiego. Autor bowiem twierdzi, że Putin - postrzegany przez wielu jako ucieleśnienie męskości - jest gejem. To jednak nie wszystkie rewelacje, które znajdują się w książce.
Belkowski, prezes Narodowego Instytutu Strategicznego w Moskwie i zarazem polityczny oponent Putina, pisze w książce, że dla prezydenta seks (i jakkolwiek pojmowane życie seksualne) w ogóle nie istnieje, a jego związek z rosyjską gimnastyczką Aliną Kabajewą jest wymysłem specjalistów od public relations, którzy w ten sposób chcieli zatuszować jego homoseksualną orientację i pokazać opinii publicznej prawdziwego macho.
42-letni Belkowski piszący dla jednego z moskiewskich tabloidów, stara sie również wyjaśnić szerokie hobby Putina i to, dlaczego tak chętnie pozuje do zdjęć ze zwierzętami. Jego zdaniem Władimir ucieka od ludzi, boi się ich i woli spędzać czas ze swoimi pupilami: labradorem Conny i owczarkiem Buffy, które stały się jego najlepszymi przyjaciółmi.
Pisarz opisuje również rzekome niejasności wokół daty urodzin Putina. Maił on urodzić się dwa lata wcześniej niż podają oficjalne źródła jako syn alkoholika. Młody Władimir miał zostać oddany przez matkę na wychowanie u innej pary. Belkowski twierdzi, że prezydent spędził całe swoje dorosłe życie na poszukiwaniu zastępczej rodziny - w osobie Borysa Jelcyna zobaczył ojca, a w Romanie Abramowiczu, sierocie, multimilionerze i właścicielu klubu Chelsea Londyn - przyrodniego brata.
Kreml już zdążył się odnieść do rewelacji Belkowskiego. Dimitrij Peskow, prezydencki rzecznik, skwitował je krótko: "to kompletne brednie".
....
Istotnie facet poszalal . Przytaczam to aby nikt nie odkrywal tych rewelacji . Sa to dziwaczne psychoanalizy ... Zreszta sprzeczne . Jesli dla niego seks nie istnieje to nie moze byc homo bo osobnicy homo o niczym innym nie mysla . Jesli juz to aseksualizm . Analiza oficjalnych zachowan nie ma sensu bo to z gory ukartowane zagrania pod lud . Natomiast analiza poczynan typu pobicia dyplomatow wskazuje na mentalnosc kibola . Dziecka ulicy i to chyba jedyne co mozna powiedziec . Putin jest robotem wladzy i nie ma osobowosci . Dziala ja automat . Taki system wladzy . Custine to opisal na przykladzie cara . Kapuscinski na przykladzie Etiopii .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:03, 07 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Tajemnicza willa Władimira Putina miała kosztować miliard dolarów
Tajemniczy pałac we "włoskim stylu" pojawił się kilka lat temu na wybrzeżu Morza Czarnego w Rosji. Nieoficjalnie mówi się, że należy on do Władimira Putina i został zbudowany z pieniędzy pochodzących z nielegalnego źródła.
W miejscowości Praskoveyevka, zaledwie kilka godzin jazdy od Soczi, stoi okazały pałac, o którym mówi się, że jest sekretną rezydencją prezydenta Rosji. Budynek podobny jest do pałacu w Wersalu i miał kosztował ponad miliard dolarów. Biznesmen Siergiej Kolesnikow twierdzi, że Putin przeznaczył na jego budowę państwowe środki w 2005 roku.
Na 74 hektarach znajduje się m.in. kasyno, amfiteatr, basen olimpijski, kino oraz lądowisko dla helikopterów. Wnętrza ozdobione są freskami, na sufitach wiszą kryształowe żyrandole, wszędzie widoczne są pozłacane elementy.
Kiedy informacje o okazałym pałacu pojawiły się w mediach, rzecznik prasowy Putina stanowczo zaprzeczył zarzutom. Następnie pojawiła się w prasie informacja, że tajemniczy pałac został sprzedany.
Według opozycjonistów, niedaleko od domniemanego domu Putina, w Divnomorsku, stoi okazała willa należąca do patriarchy Cyryla, przywódcy Kościoła prawosławnego w Rosji.
>>>
Po to morduja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:23, 02 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Rosja: Władimir Putin oficjalnie rozwiedziony
Prezydent Rosji Władimir Putin ma oficjalny rozwód z żoną Ludmiłą, z którą pozostawał w separacji od wielu lat. Informację o rozwodzie potwierdził rzecznik Kremla; nie podał dokładnej daty orzeczenia rozwodu. Z oficjalnej strony internetowej prezydenta usunięto informację o Ludmile. Za to w zakładce, gdzie szczegółowo opisano jego życie, nie umieszczono dla odmiany wzmianki o rozwodzie.
Zapytany przez agencję ITAR-TASS, czy ta korekta oznacza, że nastąpił oficjalny rozwód szefa państwa rzecznik Putina Dmitrij Pieskow potwierdził to, nie podając innych szczegółów.
Jak czytamy na łamach dzisiejszej "The Moscow Times", informacja o Ludmile nie zniknęła za to z innego miejsca na oficjalnej stronie Kremla. Dla odmiany, tam nie zawarto z kolei żadnej wzmianki o rozwodzie. Pozostawiono także wspólne zdjęcie nieistniejącego już małżeństwa.
Władimir i Ludmiła Putinowie o zamiarze rozstania się poinformowali w czerwcu 2013 roku w - jak pisze AFP - starannie wyreżyserowanym wywiadzie telewizyjnym. Oświadczyli wówczas, że ich małżeństwo jest zakończone. - To była wspólna decyzja - powiedział wówczas Putin, a Ludmiła potwierdziła jego słowa. Małżeństwo zawarli w lipcu 1983 roku.
Wiadomość o tym, że para prezydencka się rozstaje pojawiała się regularnie w rosyjskich gazetach już podczas dwóch pierwszych kadencji sprawowania urzędu przez Władimira Putina. Owe plotki nasiliły się, gdy Ludmiła w 2008 roku praktycznie całkowicie zniknęła z życia publicznego.
Już wtedy rosyjskie media poinformowały o tajnym rozwodzie oraz o tym, że pierwsza dama wstąpiła do klasztoru w diecezji pskowskiej. Inni mówili, że Ludmiła żyje w dobrze strzeżonej willi na obrzeżach Moskwy lub Sankt Petersburga, a być może nawet w Paryżu.
Rosyjski prezydent od tamtej pory na wszystkich międzynarodowych spotkaniach pojawiał się bez żony. Nosił jednak wciąż obrączkę na palcu - jak donoszą rosyjskie media.
Gdy w 2012 roku Władimir wrócił na Kreml, pojawiły się plotki, że Ludmiła jest w ciąży. Nikt jednak nie potwierdził tej informacji. Od tamtego momentu Ludmiła tylko dwa razy pojawiła się publicznie: wiosną tego roku na rozdaniu nagród literackich, oraz wczoraj na balecie "Esmeralda", wraz z byłym już mężem.
Putin i jego już była małżonka mają dwie dorosłe córki: Marię urodzoną w 1985 roku i Katierinę urodzoną rok później. Obecnie jedynie one są wymieniane w biografii Putina na stronie internetowej Kremla.
Gazeta "Mosskowskij korrespondient" ogłosiła już po informacji o rozwodzie, że Putin ożenił się z gimnastyczką Aliną Kabajewą. On jednak zaprzeczył.
Plotki o ich rzekomym ślubie odżyły na nowo na początku tego roku. Rosyjski przywódca pojawił się z obrączką podczas niedawnego spotkania z egipskim ministrem obrony. U Kabajewej także zauważono obrączkę. Dostrzegli ją dziennikarze podczas jej spotkania z młodzieżą w pobliżu Soczi.
Alina Kabajewa to była gimnastyczka sportowa i złota medalistka w gimnastyce artystycznej z Aten (2004). Zasiada również w rosyjskim parlamencie. Pierwsze plotki na temat jej związku z Putinem pojawiły się w 2008 roku. Od samego początku służby prasowe rosyjskiego polityka stanowczo im zaprzeczały.
>>>
Nowszy model ... CO WAM ZAWINILA TA AKTORKA ZE JA ZBEZCZESCICLISCIE ??? Ksionze Wlodimilian ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 19:24, 02 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:23, 02 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Z oficjalnej biografii Władimira Putina zniknęła informacja o jego żonie Ludmile
Z oficjalnej biografii Władimira Putina na stronie Kremla zniknęła informacja o jego żonie Ludmile. Rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow mówi, że "rozwód stał się faktem". O sprawie informuje RMF FM.
W krótkim biogramie Putina można przeczytać teraz tylko o dwóch córkach prezydenta Rosji - Marii i Katerinie. Informacja o jego byłej żonie Ludmile Putin pojawia się dopiero w szerszej biografii prezydenta.
Ludmiła i Władimir Putin o swoim rozstaniu poinformowali w czerwcu 2013 r. Nie było jednak wiadomo, kiedy formalnie wezmą rozwód. Małżeństwem byli blisko 30 lat.
...
O to tak jak Hollande i Kim . Ci sowieci sa podobni . Grunt to prawda .
Ach co za styl taki radziecki !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 16:14, 11 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:29, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Pieńkowska o Putinie: świński blondyn z zaczesaną grzywką
Jolanta Pieńkowska ostatnimi czasy coraz ostrzej ocenia otaczającą nas rzeczywistość. Dziennikarka w piątkowym wydaniu programu "Dzień dobry TVN" dosadnie skomentowała usunięcie przez Władimira Putina swej byłej żony Ludmiły z oficjalnej biografii. Nazwała prezydenta Rosji "świńskim blondynkiem".
Jolanta Pieńkowska przez większość swojej kariery była bardzo wyważona i spokojna. Ostatnimi czasy się to zmienia. W piątek w "Dzień dobry TVN" podczas rozmowy o prezydencie Rosji Władimirze Putinie dała się ponieść emocjom.
Dziennikarka była wyraźnie zgorszona działaniem prezydenta Rosji, który usunął ze swojej oficjalnej biografii informacje o byłej żonie Ludmile. Jolanta Pieńkowska podczas rozmowy z prof. Waldemarem Dziakiem dosadnie skomentowała zachowanie Putina. Nazwała go nawet "świńskim blondynkiem z zaczesaną grzywką"!
- Kim trzeba być, żeby ze swojej oficjalnej biografii usunąć żonę, z którą ma się dwie córki? Córki w biografii istnieją, ale nie wiadomo, kto je urodził. Może nastąpiło niepokalane poczęcie albo zstąpiły z nieba, bo matki dzieci nie ma. (...) Jak popatrzymy na jego zdjęcia z młodości, to był po prostu brzydki facet. To był taki typowy, przepraszam, świński blondynek z jakąś taką zaczesaną grzywką. No żadna atrakcja. (...) Trzymam kciuki za Ludmiłę. Mam nadzieję, że ona po tych wszystkich upokorzeniach, które przeszła, bo nie mówiliśmy jeszcze, że Putin jako młody mąż w NRD był tyranem i zdaje się bił ją nieraz. Wygląda na takiego, który w zaciszu domowym przyłoży – mówiła z niemałym oburzeniem w "Dzień Dobry TVN" Jolanta Pieńkowska.
????
A GDZIE TO NIBY JEST TU NIEWYWAZONA I NIESPOKOJNA ? CO TO ZA BELKOT ! Istotnie to nie czlowiek to sciek . Zreszta wychowany na ulicy to co sie dziwic ? Hollande i socjalisci to dopiero rynsztok . Wychowani na zasobnym Zachodzie i co ? TO SAMO !!!
Ja gdy uslyszalem ze wysadzali bloki z ludzmi a pozniej wrzeszczeli ze terrorystow dorwa w kiblu to mialem ta sama refeksje . Chodzace szambo ! To ma byc FSB czyli sluzba dbajaca o BEZPIECZENSTWO !!! MORDUJE LUDZI DLA KORZYSCI !!! TAK TAKI POZIOM ! NIE WIDAC LUDZI TYLKO SZAMBO !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:31, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Putin zarabia najmniej na Kremlu
Władimir Putin zadeklarował w oświadczeniu majątkowym najniższy przychód ze wszystkich urzędników swojej kancelarii. Rosyjski prezydent, zgodnie z dokumentami opublikowanymi na stronie internetowej Kremla, zarobił w ubiegłym roku około 3,7 miliona rubli, czyli równowartość około 75 tysięcy euro.
Putin posiada ponadto trzy wyprodukowane w Rosji samochody, jedną przyczepkę, 77-metrowe mieszkanie, garaż i kawałek ziemi. Po raz pierwszy w oświadczeniu nie ma nic na temat Ludmiły Putin, z którą prezydent rozwiódł się, co potwierdził kilka dni temu.
Znacznie więcej od Putina zarobili między innymi: szef prezydenckiej administracji Siergiej Iwanow (11 mln rubli czyli 220 tys. euro), Nikołaj Patruszew - sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego (ponad 34 mln rubli czyli 680 tys. euro), czy szef służb prasowych Kremla Dmitrij Pieskow (ponad 9 mln rubli czyli 180 tys. euro).
Najwyższe przychody w rządzie zadeklarował, po raz kolejny, pierwszy wicepremier Igor Szuwałow. Cała jego rodzina wzbogaciła się w ubiegłym roku o 478 milionów rubli (9,7 mln euro). Posiada ponadto liczne domy i luksusowe samochody. Spośród ministrów najmniej zarobił Siergiej Donskoj - szef resortu zasobów naturalnych i środowiska - 3,5 miliona rubli (71 tysięcy euro).
!!!
WYBORAZACIE SOBIE TEN POZIOM OHYDY ! ZARABIA NAJMNIEJ NA KREMLU A 70 MLD NA KONTACH !!! Z ruskim ciemnym ludem robia co chca . Kupe w mozg wciskaja ...
Ubogi Putin ! HAHAHAHAHA !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:37, 14 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin podniósł sobie pensję
Prezydent Rosji dał sobie i premierowi podwyżkę. Władimir Putin podpisał dziś dekret o podwyższeniu wynagrodzenia dla siebie i Dmitrija Miedwiediewa.
Z opublikowanych w piątek deklaracji majątkowych wynikało, że obaj politycy zarabiają mniej niż ich współpracownicy. W 2013 roku Władimir Putin zarobił 3 miliony 600 tysięcy rubli, czyli jest równowartość około 310 tysięcy złotych. Natomiast Dmitrij Miedwiediew zarobił nieco więcej, bo 4 miliony 259 tysięcy rubli.
Tymczasem szef Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew może pochwalić sie dochodami na poziomie 34 milionów rubli, a szef kremlowskiej administracji Siregiej Iwanow zarobił ponad 11 milionów rubli. Dzisiejszy dekret prezydenta podnosi wynagrodzenie Putina i Miedwiediewa 2,5-krotnie.
...
No prosz . I tak 70 miliardow z tego nie wyjdzie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:16, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Podatnicy ufundowali pałac Putinowi
Miliony z państwowej kasy dla bliskich Władimirowi Putinowi biznesmenów, łańcuszek przelewów bankowych, szwajcarskie konta i pałac nad Morzem Czarnym. Reuters przyjrzał się finansom zarządcy Kremla. Dziennikarskie śledztwo pokazało między innymi, jak powstała luksusowa, nadmorska posiadłość określana powszechnie jako "Pałac Putina".
Według ustaleń Reutersa, pieniądze na budowę pochodziły z konta w banku w Lichtensteinie. Wcześniej dwaj zaprzyjaźnieni z Kremlem przedsiębiorcy podpisali lukratywny kontrakt. Dotyczył on dostaw sprzętu medycznego dla państwowej, federalnej służby zdrowia w ramach wartego 1 mld dolarów projektu zainicjowanego w 2005 roku przez Władimira Putina.
Według ekspertów, ceny w umowie opiewającej na 200 mln dolarów były znacząco zawyżone wobec rynkowych. Po 2006 roku cześć zysku z kontraktu trafiła do Szwajcarii, stamtąd - do Lichtensteinu, na konto związane z wykonawcą projektu nadmorskiej posiadłości. Chodzi o 48 milionów dolarów, które zostały przekazane zarejestrowanej w Waszyngtonie firmie Medea Investment, kontrolowanej przez włoskiego architekta Lanfranco Cirillo, projektanta "Pałacu Putina".
Informacje o tym, że posiadłość została zbudowana dla prezydenta Rosji, ujawnił Siergiej Kolesnikow, kiedyś bliski Putinowi biznesmen. W 2010 roku w liście do ówczesnego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa Kolesnikow ujawnił korupcyjne praktyki rządów Putina, w tym okoliczności budowy pałacu.
...
phi!
Elita dzieli się tu na dwa odgałęzienia, zwane „piii... sosajtie” (zniekształcone high society) oraz „aparat” (zniekształcone upper rat). „piii... sosajtie” to business community, lawirujące pośród władzy, która w każdej chwili może zamknąć każdy biznes, jako że biznes tutaj jest nierozerwalnie związany z przestępczością. „Aparat” zaś to władza, która żyje z tego, co odpala jej biznes. Z czego wynika, że pierwsi pozwalają drugim kraść za to, że drudzy pozwalają kraść pierwszym."
...
Takie sa realia . Z takim kupskiem Zahut robi biznes .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:37, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
"La Razon": Putin wypoczywa w hiszpańskim kurorcie
Hiszpańska gazeta podała, że Władimir Putin wypoczywa w kurorcie, który chętnie odwiedzają gwiazdy światowego formatu, takie jak modelka Naomi Campbell i piosenkarka Kylie Minogue.
Rosyjski przywódca, który został ostatnio nazwany przez brytyjskiego księcia Karola "Hitlerem", zapisał się ponoć na kurację odmładzającą i odchudzającą w Sha Wellness Clinic na Costa Blanca.
Hiszpańska gazeta "La Razon" podała, że Władimir Putin pojawił się w SPA w sobotę. Nieoficjalnie mówi się, że prezydent Rosji jest na diecie złożonej z pełnych ziaren zbóż, fasoli, warzyw, codziennie wypija również kubek zupy miso.
Nie wiadomo na razie, jak długo potrwa jego pobyt w ośrodku, który oferuje 93 apartamenty rozmieszczone w ogrodach w stylu zen, z basenami i wodospadami. Jedna noc w apartamencie królewskim, w którym goście mogą korzystać z lądowiska dla helikopterów, parkingu oraz prywatnego basenu, kosztuje prawie 25 tys. złotych.
Sha Wellness Clinic znalazło się w 2010 roku na siódmym miejscu w plebiscycie czytelników prestiżowego "Condé Nast".
>>>
Tak Putin ,,brzydzi sie" Zachodu :O))) HAHAHA ! Schizofrenicy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin interesował się klonowaniem mamuta
Dziennik rosyjskich kół biznesu "Kommiersant" zastanawia się, dlaczego Władimir Putin tak bardzo zainteresował się możliwościami sklonowania mamuta. Prezydent Rosji w ramach swojego pobytu na Syberii odwiedził wczoraj Muzeum Mamuta w Jakucku.
Gazeta przypomina, że dwa lata temu na wyspie Mała Lachowska położonej na Morzu Łaptiewów, które jest częścią Oceanu Arktycznego, znaleziono kości samicy mamuta, na których było mięso. Gdy je pocięto, wyciekła krew. Teraz jest ona przechowywana w specjalnym pojemniku z ciekłym azotem.
Publicysta gazety „Kommiersant” Andriej Kolesnikow zaznaczył, że prezydent Rosji szczególnie mocno interesował się, czy mamuta można sklonować ."Kilka razy zapewniono go, że DNA jest a to oznacza, że można. Jednak Władimir Putin ponownie pytał, jakby nie wierząc w takie szczęście. Po co teraz będzie mu potrzebny żywy mamut?" - zastanawia się autor artykułu.
Dziennikarz pisze dalej: ”czy nie po to, aby dzięki mamutom rozwiązać kłopoty mięsne Rosji” związane z embargiem na import wieprzowiny z Zachodu. "Tym niemniej można też sobie wyobrazić aktywnego bojowego mamuta patrolującego nieoznaczoną rosyjsko-ukraińską granicę. Gdzie mamut przejdzie, tam będzie znak graniczny" - ironizuje rosyjski publicysta.
Swoją dygresją zapewne nawiązał do historii z zatrzymaniem na Ukrainie 10 rosyjskich żołnierzy, którzy - według Moskwy - zabłądzili na nieoznakowanym odcinku granicy.
...
Barany nic nie kumacie ! Jakie mięso mamuta ? Akurat mysli o waszych zoladkach ! ON CHCE SAM SIĘ KLONOWAĆ I RZĄDZIĆ WAMI PO WIEKI WIEKÓW JAKO KLON ! Zresztą zasluzliscie na takiego zombi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:00, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Zostanie szefową największej rosyjskiej spółki medialnej
Alina Kabajewa stanie na czele największej rosyjskiej spółki medialnej Narodowa Grupa Medialna, donosi rosyjski dziennik "Wiedomosti". Jak spekulują rosyjskie media, Kabajewa, która do tej pory była członkiem Dumy Państwowej, jest partnerką Władimira Putina.
Kabajewa zasiadała w Dumie jako deputowana Jednej Rosji, jednak zgodnie z prawem nie może ona pełnić obu funkcji jednocześnie. Dlatego też w poniedziałek złożyła wniosek o wcześniejszą emeryturę w Dumie Państwowej. Jako powód podała przeniesienie do innej pracy. Posłowie mają głosować nad tym wnioskiem już 16 września.
Była gimnastyczka zastąpi na tym stanowisku Kirill Kowalczuk. Jak można przeczytać na stronach dziennika "Wiedomosti", ta posada została zaproponowana Kabajewej przez jednego z akcjonariuszy, jednak nie jest znane jego nazwisko. Nowa szefowa nie ma dużego doświadczenia w branży medialnej, prowadziła tylko program "Kroki do sukcesu" w Kanale Piątym.
Narodowa Grupa Medialna, której teraz będzie dowodzić Alina Kabajewa, jest największym rosyjskim holdingiem. Należy do niego Kanał Pięć oraz gazeta "Izwiestija", oprócz tego posiada swoje udziały w Kanale Pierwszym i ma pakiet kontrolny w firmie Art Pictures Studio.
Sama Kabajewa zasiadała w Dumie od 2007 roku i reprezentowała Republikę Tatarstanu. Uczestniczyła w projekcie tworzenia ustawy, która zakazuje adopcji rosyjskich dzieci przez Amerykanów. Największą sławę zyskała jednak w 2008 roku, kiedy okazało się, że jest wieloletnią kochanką prezydenta Rosji, Władimira Putina, który wówczas był jeszcze żonaty. Alina Kabajewa jest także znana z działalności sportowej. Zdobyła złoty medal w Atenach w 2004 roku w gimnastyce artystycznej, a także była mistrzynią Rosji, Europy oraz Świata.
...
Faktycznie dziwne jakaś gimnastyczną na czele mediów ? Co ma miernik do wiatraka . Ale to jest swirland ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:53, 07 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Władimir Putin kończy 62 lata. Urodziny świętuje w syberyjskiej tajdze
W dniu 62. urodzin prezydent Rosji wziął urlop i zniknął. Wiadomo, że Władimir Putin wybrał na ten dzień las i dzikie zwierzęta. Swój jubileusz świętuje w syberyjskiej tajdze. Tymczasem na Kreml docierają listy z życzeniami i urodzinowe prezenty. Prezydent Rosji znany jest z zamiłowania do natury i aktywnego wypoczynku.
Prezydent Rosji swój wolny czas lubi spędzać aktywnie i blisko natury. W przeszłości wielokrotnie wypoczywał w syberyjskiej tajdze, dokąd udał się także teraz. - Będzie las, a do najbliższego ludzkiego osiedla jakieś 300 - 400 kilometrów - powiedział rzecznik prezydenta Rosji o urlopie prezydenta.
Władimir Putin m.in. jeździł konno w południowej Syberii niedaleko miasta Kyzył, polował z karabinem myśliwskim w Republice Tuwy i pływał "motylkiem" w tamtejszych chłodnych jeziorach.
Nie wiadomo dokładnie, co prezydent ma zamiar robić dzisiaj, jednak ze słów rzecznika wynika, że Władimir Putin będzie odpoczywał w wąskim gronie, a noc spędzi w spartańskich warunkach.
Prezydent w wolnych chwilach lubi także uprawiać sport. Doskonale jeździ na nartach, gra w hokeja i ćwiczy judo.
...
Latka leca a ze wszystkiego trzeba sie bedzie rozliczyc ! Przed Bogiem . Niedlugo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:28, 25 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Rosbałt: wina Putina
Winnica Massandra - PAP
Prezydent Rosji Władimir Putin ma teraz także własne winnice. Czy wzorem swego przyjaciela, aktora Gerarda Depardieu, sam będzie doglądać dojrzewania wina? - pyta portal Rosbałt.
Nie wiadomo też, jak szef państwa w ogóle zareagował na wiadomość o tym, że rządzący Krymem ministrowie oddali w jego gestię zakłady winiarskie Massandra, skąd pochodzi m.in. słynna madera, uznawana za jedno z najlepszych win na świecie. Specjalistyczny magazyn "Wine Spectator" umieścił ją w setce napojów "procentowych", najbardziej godnych podniebienia bogów. Za co? Za "przepiękną złocistą barwę, niebywały aromat i zwalający z nóg smak".
REKLAMA
Portal Rosbałt przypomina, że zatrudniające ok. 4 tys. ludzi, znane dziś jako "produkcyjno-rolne zjednoczenie Massandra" to najstarsza "fabryka wina" na Krymie. W końcu XIX wieku założył ją kniaź Lew Golicyn. Budowę kompleksu zaczął w 1894 roku, sam wybrał miejsce na "zboczu góry", gdzie panował doskonały mikroklimat.
W podziemnych tunelach o długości 150 m i szerokości 5 m temperatura powietrza wynosi do 12 stopni, czyli jest optymalna dla wina. W Massandrze jest też przechowywanych milion butelek wina z wielu krajów, co stanowi kolekcję, jakiej nigdzie indziej nie ma. W 1998 roku wpisano ją do Księgi Rekordów Guinnessa.
Poza Massandrą ekipa rozdająca karty na Krymie przekazała prezydenckiej administracji w Moskwie tamtejsze pałace, wille i sanatoria. Wszystko to, jak podaje Rosbałt "zostało w marcu tego roku znacjonalizowane" (to wtedy półwysep został przyłączony do Rosji).
Szef Krymu Siergiej Aksionow wyjaśnił, że i sanatoria, i wille (dacze) mają być odwiedzane przez "najważniejsze osobistości państwa" i będą utrzymywane "ze środków budżetowych".
Aksionow ujawnił, że w sumie we władanie Moskwy przekazano 10 obiektów. I podał, że chodzi m.in. o rezydencję "Dubrawa-2" w Koreizie, gdzie wcześniej "urzędował" arystokrata książę Jusupow. Po przewrocie bolszewickim (1917), teren z pięknym parkiem trafił w ręce Czeki, czyli policji politycznej. Tam też parokrotnie zatrzymywał się nasz rodak, twórca Czeki i sprawca porewolucyjnego terroru Feliks Dzierżyński. Kremlowi podarowano także ogromny krymski rezerwat, rozciągający się na obszarze 45 tys. km kw.
...
Znowu im odbija ! Kto wam powiedzial ze pierwsza wytwornie wina zalozyli na Krymie Rosjanie ? HAHAHAHA ! TOZ BARANY TAM WINO JUZ BYLO ROBIONE W STAROZYTNOSCI ! DOUCZCIE SIE ! Za czasow slynnych filozofow Pietii Gorasa i Borysa Totelesa . HAHAHA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:51, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Richard Johnson z "New York Post": Władimir Putin ma raka?
Władimir Putin jest śmiertelnie chory - taka plotka zelektryzowała internautów na całym świecie. Napisał o niej Richard Johnson, dziennikarz amerykańskiego tabloidu "New York Post". Inne media powtórzyły za nim informację o chorobie przywódcy Rosji.
Plotka, zapoczątkowana w redakcji celebryckiej amerykańskiego tabloidu, zaczęła żyć własnym życiem. Zagraniczne media publikowały nowe przypuszczenia i opatrywały je kolejnymi "dowodami". Według jednych portali Putin ma raka trzustki. Inne twierdzą, że nowotwór zaatakował jego układ nerwowy. Zagraniczne media opierają swoje rewelacje na rzekomym złym wyglądzie prezydenta Rosji.
Dziennikarze tabloidów piszą, że twarz Putina jest opuchnięta, a on sam w ostatnich tygodniach "wyraźnie wygląda na chorego". Wspomina o tym m.in. Richard Johnson. On też, powołując się na "prywatne źródła", twierdzi, że terapią Putina zajął się lekarz z byłej Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Prezydent Rosji miał go poznać w czasie swojej służby dla KGB w Dreźnie.
Terapia Putina - według dziennikarza "New York Post" - polega na wstrzykiwaniu mu sterydów, co ma tłumaczyć rzekomy fatalny wygląd i opuchlizny przywódcy Rosji.
To nie pierwsza plotka na temat złego stanu zdrowia Putina. Na początku roku pojawiały się informacje o rzekomym guzie mózgu, z którym zmaga się prezydent Rosji. Tabloidy z całego świata komentowały, że rzekome "szaleństwo" Putina na Ukrainie oraz zwolnienie Michaiła Chodorkowskiego z więzienia, to efekty zmian w mózgu wywołanych chorobą oraz wyrzutów sumienia dręczących Putina przed nieuchronnie zbliżającą się śmiercią. Informacja oczywiście okazała się nieprawdziwa.
Crispin Black, brytyjski specjalista ds. terroryzmu, twierdzi, że powtarzające się pogłoski o złym stanie zdrowia Władimira Putina "powracają jako forma zemsty" za jego postawę wobec Ukrainy oraz imperialistyczną politykę. Są też odpowiedzią Zachodu na swoisty "kult", którym Rosjanie otaczają Putina.
...
Jest tu tez botoks ...
Jak by nie bylo zbliza sie do konca ... I co potem ? Kradziona kasa nie pomoze .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:54, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Jurij Andruchowicz: Putin to psychopata
- Zachowanie Władimira Putina świadczy o tym, że jest psychopatą. Co ciekawe, on sam lubi się chwalić tym, że testy psychologiczne w szkole KGB wykazały, że ma on bardzo obniżony próg odczuwania zagrożenia. Podobne wyniki mają niektóre rasy psów, bulteriery czy pitbulle - ocenia Jurij Andruchowicz, ukraiński poeta i prozaik, który brał udział w rewolucji na Majdanie.
Pytany o to, czy rosyjski prezydent byłby dobry bohaterem książki, ocenia, że nie. - Putin jest ciekawą postacią dla tekstów literackich, ale raczej dla felietonowej publicystyki, a nie literatury wysokich lotów - podkreśla.
...
Zycie na ulicach Leningradu wyostrzalo instynkt czyli cechy zwierzece . Dlatego absurdem jest analiza intelektu Putina . To nie intelektualista . To zwierze polityczne . Kieruje nim instykt nie rozum . Zreszta takich w polityce mnostwo . Zreszta zwierzeta sa od nich lepsze . One po prostu postepuja zgodnie ze swoja natura .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:36, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Sekret córki Władimira Putina ujawniony? "Te dwie kobiety to jedna osoba"
Jaśmina Marczewska
Rosyjski dziennikarz i bloger Oleg Kaszyn twierdzi, że odkrył sekret tożsamości córki prezydenta Rosji Władimira Putina. W swoim tekście pt. "Ona" dowodzi, że dwie kobiety, noszące to samo imię, to tak naprawdę jedna osoba: Jekaterina Putin. O jego rewelacjach donosi m.in. "Business Insider".
Kaszyn pisze o Jekaterinach Tichonowych: o kobiecie, która jest tancerką akrobatyczną, oraz o dyrektorce firmy "Inopraktika", zajmującej się rozbudową Uniwersytetu Moskiewskiego (MGU). "Biograficzne szczegóły dotyczące trzech Jekatierin: Putin, Tichonowej-tancerki i Tichonowej-naukowca.... łączą się w jeden życiorys i tak, to jest jedna kobieta" - twierdzi dziennikarz, dowodząc, że chodzi o młodszą córkę prezydenta Rosji.
O sprawie pisze też rosyjski portal RBK, który opublikował wyniki swojego śledztwa dotyczącego młodej dyrektor "Innopraktiki", Jekatieriny Władimirownej Tichonowej. Zdziwienie komentatorów wzbudził fakt, że "dziewczyna znikąd", o niejasnej przeszłości i bez osiągnięć, stanęła na czele gigantycznego projektu rozbudowy MSU. Nietrudno domyślić się, że chodzi o ogromne pieniądze. Choć RBK nie nawiązywał bezpośrednio do Putina, to zaznaczył, że w projekt jest zaangażowanych kilku kojarzonych z nim biznesmenów.
Do śledztwa RBK odniósł się znany oponent Władimira Putina Aleksiej Nawalny. "RBK (oni są super!) znalazł córkę Putina w Radzie Naukowej Uniwersytetu Moskiewskiego!" - kpił. Informację potwierdziło również w rozmowie z Reutersem źródło z uczelni, żądając jednak nieujawniania jego danych osobowych. Sama Tichonowa odmówiła komentarza.
Bloger Oleg Kaszyn poszedł o krok dalej niż RBK. Jak napisał, choć o dokonaniach szefowej "Innopraktiki" niewiele wiadomo, to udała się na Forum Gospodarcze w Davos w towarzystwie Cyryla Szamałowa - syna przyjaciela Władimira Putina.
Jakby tego było mało, zdaniem Kaszyna, Tichonowa-naukowiec to tak naprawdę ta sama osoba, co Tichonowa-tancerka – uczestniczka zawodów w akrobatycznym Rock'n'Rollu. Świadczyć o tym miałyby nie tylko rzekome zbieżności w biografiach, ale i opublikowane przez niego zdjęcia, na których kobiety są do siebie bardzo podobne.
Z kolei portal Niezależna.pl ustalił, że Tichonowa tylko w ubiegłym roku dwa razy odwiedzała Polskę. Wybrano ją wówczas wiceprezydentką Światowej Federacji Rock’n’Rolla (WRRC). W informującym o tym tekście na stronie rusfarr.com podano, że imię ojca tancerki to Władimir. Natomiast "Tichonowa" miałoby być panieńskim nazwiskiem babci. Na stronie opublikowano także zdjęcia kobiety, wykonane przez Polaka, Pawła Dudzika i wykorzystane przez Kaszyna jego tekście.
O sprawę Jekatieriny Tichonowej zapytano już rzecznika Kremla, Dmitrija Pieskowa. - Nie wiem, kto to jest. Do tej pory już sporo dziewcząt miało rzekomo być córkami Putina – powiedział. I – jak dodał – to nie jego działka, zajmuje się bowiem prezydentem Rosji, a nie jego dziećmi.
Plotki o powierzeniu córce Putina wartego 1,7 miliarda dolarów projektu wzbudziły spore zamieszanie w mediach. Były wiceprezes Centralnego Banku Rosji (CBR) Siergiej Aleksaszenko, cytowany przez theglobeandmail.com, nie jest przekonany, czy to dobre posunięcie – jeśli oczywiście doniesienia te są prawdą. – Jeśli to prawda, to znaczy, że Władimir Putin przekroczył jedną z tych "czerwonych linii", które sam sobie wyznaczył – podkreśla ekonomista.
Komentatorzy zwracają także uwagę, że Kreml nie spieszy się tym razem z wyciszeniem plotek. A – jak pamiętamy – gazeta, która przed laty napisała o jego rzekomym romansie z Aliną Kabajewą, wkrótce została zamknięta. W ocenie zachodnich mediów, być może, mimo oskarżeń o nepotyzm czy wątpliwości co do kompetencji Tichonowej, doniesienia o jej działalności przyniosą pozytywny skutek.
Bo – jak pisze bloombergview.com – "czyż to nie wspaniale, że chociaż jedna z córek współczesnego cara Rosji jest zaangażowana w sprawy państwa?". Portal zwraca uwagę, iż w oczach przeciętnego Rosjanina to, że kobieta pomaga ojcu w trudnym dla państwa czasie, może być raczej plusem.
Sprawy prywatne Władimira Putina są strzeżone niemal tak surowo jak tajemnice państwowe. W efekcie większość Rosjan nie ma pojęcia, jak wyglądają córki prezydenta,28-letnia Jekaterina i 29-letnia Maria. Ich aktualnych zdjęć nie sposób znaleźć w internecie. Nie wiadomo także na przykład, gdzie od czasu rozwodu z rosyjskim przywódcą przebywa jego była żona Ludmiła.
W listopadzie Putin zdradził, że obie jego córki mieszkają w Rosji i widują się z nim raz albo dwa razy w miesiącu. Wcześniej media informowały, że starsza, Masza, miała apartament w Holandii, w Voorschoten, niedaleko Hagi. Uciekła stamtąd po tym, jak prorosyjscy separatyści zestrzelili malezyjskiego boeinga. Większość z 298 pasażerów stanowili Holendrzy. Wobec tego kobieta stała się obiektem nienawiści i – po 13 latach mieszkania poza granicami – najwyraźniej wróciła do Rosji.
Natomiast młodsza córka stała się bohaterką plotek o planowanym rzekomo zamążpójściu z południowokoreańskim generałem. Tym medialnym sensacjom stanowczo zaprzeczył rzecznik Putina. Warto zaznaczyć, że Kaszyn w swoim tekście "Ona" sugeruje, że Tichonowa może już być mężatką, poślubiwszy swojego tanecznego partnera.
Sam Putin natomiast stał się bohaterem skandalu, gdy posądzono go o romans z gimnastyczką Aliną Kabajewą. Miało to miejsce w 2008 roku, pięć lat przed jego rozwodem z Ludmiłą. Prezydent Rosji oświadczył, że doniesienia mediów nie mają nic wspólnego z prawdą, a dziennikarze powinni trzymać swoje "zasmarkane nosy" z dala od jego prywatnych spraw.
...
To akurat najmniejszy problem Rosji . Putin moze i psa mianowac do rady naukowej bo z ,,rodziny" . Agresja na Ukraine to potwornosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:27, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Zdiagnozowano Władimira Putina
Władimir Putin zdradza objawy autyzmu - taka teza znalazła się w analizach medycznych, przygotowanych na zlecenie Pentagonu. Zawartość raportu ujawnia dziennik "USA Today".
Autorką zleconych przez Pentagon badań jest specjalistka od mowy ciała Brenda Connors, która pracuje w Akademii Wojennej w Newport w Rhode Island. W raportach z 2008 i 2011 roku, wraz ze współpracownikami, doszła ona do wniosku, że rozwój neurologiczny Władimira Putina został zachwiany w dzieciństwie i że nieprawidłowości pozostały do dziś.
Według Connors, zachowanie Putina wskazuje na autyzm. Ekspertka zastrzega, że zweryfikowanie diagnozy jest niemożliwe bez zbadania mózgu prezydenta Rosji. Podkreśla jednak, że do podobnych wniosków doszli także inni specjaliści, między innymi dr Stephen Porges - psychiatra z Uniwersytetu Karoliny Północnej.
W rozmowie z dziennikiem "USA Today" Porges wyjaśnił jednak, że nie może z całą pewnością potwierdzić tej diagnozy. Naukowiec tłumaczył, że zaobserwował u prezydenta Rosji zachowania defensywne, które obserwuje się też u osób z autyzmem. Może to jednak być również przejaw obniżonego progu reakcji w sytuacjach społecznych.
...
Pewnie przymusowo nabyty . Tyran zyje w swoim swiecie . Najbardziej widoczne to bylo u Kadafiego . W sektach politycznych to widac np. u nas w smolenskiej .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:50, 19 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Putin bił swoją żonę i nadużywał alkoholu - wynika z dokumentu telewizji ZDF
Niemiecka telewizja ZDF wyemitowała materiał pokazujący mało znane fakty z życia Władimira Putina. Dowiadujemy się m.in. że w przeszłości prezydent Rosji miał bić swoją żonę i nadużywać alkoholu. Poznajemy także kulisy jego pracy w KGB, a także szczegóły dotyczące życia prywatnego, jak choćby informację o liftingu, jakiemu miał się poddać.
W dokumencie poznajemy Putina, który rzekomo panicznie boi się starości. W tym celu miał w 2010 roku poddać się liftingowi tak, aby nadać sobie "młody dynamiczny wygląd".
- On obawia się wszystkiego, co wiąże się z pogarszającą się fizycznością. Bardzo boi się procesu starzenia - tłumaczy w filmie jego biograf, Ben Judah.
...
To po prostu celebrytyzm . Musi wygladac na maczo bo taki ma wizerunek . Zyjemy w mediokracji . To samo maja wszyscy wystepujacy w mediach . Putin jest w istocie niewolnikiem stanowiska . Najwiekszym w Rosji.
Autorzy dokumentu twierdzą również, że w przeszłości Władimir Putin miał wielkie problemy z panowaniem nad swoimi emocjami. Z materiału ZDF wynika, że rosyjski prezydent bił swoją byłą żonę, Ludmiłę. To ona stała się jedną z ofiar jego niekontrolowanych wybuchów. Tego typu problemy - jak sugeruje dokument - zaczęły się pojawiać na skutek przeżyć związanych z kolejnymi, nieudanymi zamachami na życie Putina.
...
To jest dosc typowe w Rosji bicie zony . Tak on sie gotuje i trudno go uspokoic jak sie zagotuje . Zreszta to samo Hitler .
Duża część dokumentu skupia się na karierze obecnego prezydenta w KGB. Jako pułkownik Putin miał regularnie przychodzić do pracy w stanie nietrzeźwym.
...
W Rosji maja slabe glowy ...
Miał opinię człowieka leniwego, wiecznie oglądającego się za dziewczynami. Przywołany jest epizod z jednej z uroczystości, gdy Putin miał "przystawiać się" do córki jednego z kolegów.
...
Tez typowe .
Twórcy filmu "Putin the Man" - pokazując ciemną stronę jego osobowości - przypominają też o rozkazie, jaki wydał w 1989 roku. Nakazał wówczas swoim ludziom strzelać do wschodnioniemieckich demonstrantów w przypadku, gdyby ci zdecydowali się zaatakować kwaterę KGB.
...
Potwoerdzam ale to bylo typowe dla KGB . Oni byli w szoku ze Gorbaczow wycofal wojsko . Oni by wyjechali czolgami i pojezdzili po protestjjacych . zzmiazdzone mozgi ciala masakra ! Tak trzeba bylo ,,zrobic porzadek" . Co ciekawe teraz sami to przezyja jak sie Rosja rozpadnie i beda bezsilni . Gorbaczow mial olej w glowie i uniknal zbrodni stad on ma blisko do Boga ! Naprawde Bóg chce Gorbaczowa nagrodzic ...
Oprócz porywczego charakteru i brutalności autorzy wymieniają jeszcze jedną wadę Putina: brak punktualności. Najbardziej jaskrawy przykład to półgodzinne spóźnienie na spotkanie z królową Elżbietą II.
...
O to chyba bylo specjalne . Chcial obrazic krolowa . Takie uderzenie w twarz . Dlatego dziwie sie Zachodowi ze godzi sie na to . Rozbestwili go .
I widzicie . Nie ma nic tajemniczego w Putinie . Zwykly psychol produkt sowiecki . Taki wrecz PRZECIETNY ! Takich jest tam mnostwo . To jest problem patologii spolecznej nie jednego tyrana .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:57, 11 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Według władz Kazachstanu, Putin odwołał wizytę w tym kraju
Rosyjski prezydent Władimir Putin odwołał planowaną na ten tydzień wizytę w będącym bliskimi sojusznikiem Rosji Kazachstanie, prawdopodobnie z powodu choroby - poinformował przedstawiciel kazachskiego rządu.
- Wizyta została odwołana. Wygląda na to, że on (Putin - red.) zachorował - powiedział Reuterowi wspomniany przedstawiciel, który zastrzegł sobie anonimowość.
....
To ostrzezenie . Tylko tyle zla zrobicie na ile pozwoli Bóg . Poniewaz Go odrzuciliscie staliscie się tępym narzędziem w Jego reku . Gdy spelni swoja role bedzie precz odrzucone .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|