Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:17, 16 Sty 2011 Temat postu: Powodzie na Sri Lance ! |
|
|
Jeszcze mamy powodz na Sri Lance :
W wyniku powodzi na Sri Lance zginęły 32 osoby, 12 uznaje się za zaginione, a ok. 340 tys. wciąż pozostaje bez dachu nad głową - poinformowało rano lankijskie centrum kryzysowe.
Ok. 23 tys. osób opuściło już tymczasowe obozy, jednak 340 tys. ludzi nadal jest bez domu - powiedział Pradeep Kodippili z centrum kryzysowego.
Przedstawiciel ONZ Neil Buhne poinformował w oświadczeniu w piątek wieczorem, że ONZ zorganizuje apel o fundusze na pomoc w ponownym zasiewaniu pól i wypłatę odszkodowań dla tych, którzy w powodzi stracili pieniądze.
Monsunowe ulewy spowodowały na Sri Lance obsunięcia ziemi i powodzie, zwłaszcza na północy i wschodzie wyspy. Powódź przetoczyła się przez wyspę w momencie, gdy plony na polach ryżowych były już dojrzałe i gotowe do zbiorów.
Rząd Sri Lanki oszacował szkody wyrządzone przez żywioł na ok. 500 mln USD.
!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:15, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nieoczekiwany zwrot akcji w diamentowej aferze na Sri Lance.
W diamentowej aferze na Sri Lance nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji: kamień połknięty w zeszłym tygodniu na wystawie jubilerskiej przez chińskiego turystę okazał się podróbką; trwają poszukiwania oryginału wartego 13 tys. dolarów - ujawniła policja.
32-letni Chou Wan został aresztowany, gdy właściciel jednego ze stoisk oskarżył go o połknięcie półtorakaratowego diamentu. Zrobione w szpitalu zdjęcie rentgenowskie potwierdziło zarzut; złodziejowi podano środki przeczyszczające i diament udało się odzyskać.
Jednak specjaliści z organu nadzorującego na Sri Lance przemysł jubilerski stwierdzili po zbadaniu diamentu, że jest to nic nie warta podróbka. Rzecznik policji Ajith Rohana poinformował, że o kradzież diamentu podejrzewa się teraz innego chińskiego turystę, z którym był widziany Wan.
Suresh Wijekoon, właściciel stoiska, z którego 5 września zniknął cenny kamień, zauważył dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn; przyglądali się diamentowi i prawdopodobnie chcieli podmienić go na syntetyczny. - Zorientowali się, że ich obserwuję; wtedy jeden z nich połknął diament; natychmiast zawiadomiłem policję - powiedział Wijekoon. Drugiemu mężczyźnie udało się uciec.
Położona na Oceanie Indyjskim Sri Lanka nie wydobywa diamentów, lecz znana jest z innych kamieni szlachetnych, m.in. błękitnych szafirów.
"Facets Sri Lanka" jest największą międzynarodową wystawą jubilerską, na którą co roku zjeżdżają się kupcy z całego świata.
>>>>>
Takie problemy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:02, 25 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Koszmar w raju
Mieli cieszyć się wspólnym urlopem po długiej rozłące, tymczasem słoneczne wakacje zakończyły się dla kochanków z Europy tragedią.
Kobieta zgwałcona na Sri Lance po raz pierwszy opowiedziała o ataku, w którym zginął jej chłopak, a ona sama odniosła dotkliwe rany. Wiktoria Tkaczewa, 24-letnia Rosjanka, studiująca języki obce, obawia się, że mężczyźni odpowiedzialni za jej krzywdy nigdy nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Jeden z ośmiu podejrzanych, których zatrzymano, a następnie zwolniono, należy do lokalnej elity politycznej, a jego rodzina jest powiązana z prezydentem wyspy.
Obecnie nie ma nawet szans na wniesienie sprawy do sądu, jednak Tkaczewa, której chłopak Khuram Shaikh, 32-letni pracownik Czerwonego Krzyża, zginął z rąk jej gwałcicieli, obiecała sobie, że będzie walczyć o sprawiedliwość do końca. - Po prostu muszę to zrobić - zaznacza.
Wiktoria i Khuram poznali się w 2009 roku w Korei Północnej: on pracował tam jako protetyk z ramienia Czerwonego Krzyża, mocując sztuczne kończyny okaleczonym dorosłym i dzieciom. Tkaczewa pojechała do Pjongjang, żeby uczyć się koreańskiego. Wkrótce Shaikh został przeniesiony do Gazy, jednak młodzi nie zerwali znajomości. W grudniu 2011 roku bawili się na wakacjach w rezerwacie przyrody w Tangalle, 100 mil na południe od stolicy Sri Lanki Colombo, gdy na przyjęcie wigilijne przyjechała grupa nieznanych mężczyzn. Po drobnej sprzeczce z Shaikhiem, o północy Tkaczewa siedziała samotnie na plaży starając się wyciszyć emocje. To wtedy podszedł do niej pewien mężczyzna z pytaniem, czy wszystko w porządku.
Przestraszyła się, zaczęła biec w stronę hotelu, lecz chwilę później dopadła ją grupa mężczyzn - nie potrafi nawet wskazać, ilu ich było. - Nawet ich nie widziałam. Zaczęli mnie bić. Upadłam na ziemię, zasłaniałam twarz ramionami, nie chciałam na nich patrzeć - opowiada. - Byliśmy w pobliżu basenu, to wszystko działo się tak szybko. Kopali mnie i bili.
Wrzucili ją do basenu. - Chciałam wydostać się z wody, ale nie pozwalali mi - mówi. Tkaczewa, która zdążyła doznać uszkodzeń czaszki, wreszcie uciekła swoim prześladowcom. - Wydostałam się z wody z drugiej strony basenu i parę kroków dalej zobaczyłam leżącego na ziemi Khurama. Podbiegłam do niego, wzywałam go po imieniu, ale nie odpowiadał. Próbowałam przywrócić mu przytomność, zrobiłam mu oddychanie usta-usta, lecz nie potrafiłam mu pomóc.
Tkaczewa widziała tylko rozcięcia na twarzy Shaikha, lecz nie zdawała sobie sprawy, że śmierć zadała mu kula i pchnięcie nożem. - Kiedy zrozumiałam, że sama nic nie wskóram, zaczęłam krzyczeć z bezsilności. A potem musiałam stracić przytomność, bo nic więcej już nie pamiętam - wspomina.
To prawdopodobnie wtedy została zgwałcona. Jej kolejne wspomnienie dotyczy szpitala, gdzie obudziła się na łóżku, leżąc w T-shircie, który do niej nie należał. Porwana sukienka była cała we krwi, a bielizna zniknęła. Kobieta miała okropnie spuchniętą twarz i ciało całe w sińcach.
Świadkowie podali, że Tkaczewę znaleziono nagą i nieprzytomną w pokoju hotelowym rankiem w Boże Narodzenie. Musiała zostać zgwałcona, bo, jak stwierdza policyjny raport, miała liczne uszkodzenia pochwy. Tkaczewa niczego nie pamięta. - Staram się w ogóle o tym nie myśleć, a jednak to odrażające: najpierw zabili Khurama, a potem mnie zgwałcili…
Z tego, co wie, jej sukienkę wyrzucono, a bielizna zniknęła. Tymczasem właśnie części garderoby mogły dostarczyć cennego materiału DNA będącego dowodem w sprawie. Ośmiu agresorów zidentyfikował świadek. Wśród nich znajduje się Sampath Chandra Pushpa Vidanapathirana, szef lokalnej rady w Tangalle, jednego z największych miast z południa Sri Lanki. Jego rodzina ma powiązania z prezydentem państwa Mahindą Rajapaksa.
Chociaż nie ma dowodów na to, że Rajapaksa bądź którykolwiek z krewnych Vidanapathirany interweniował w tej sprawie, bliscy Khurama i Wiktorii sądzą, że podczas śledztwa wykazano się brakiem gorliwości. Wszyscy podejrzani zostali zwolnieni za kaucją bez postawienia im zarzutów w listopadzie ubiegłego roku.
Tkaczewa, która zrezygnowała z anonimowości jaka przysługuje ofierze gwałtu, jest gotowa złożyć zeznania w każdym procesie dotyczącym tej sprawy. - Byłam załamana, gdy dowiedziałam się o zwolnieniu podejrzanych - powiedziała. W ubiegłym miesiącu władze Sri Lanki wydały komunikat, w którym stwierdzają, że czekają na wyniki badań DNA i dołożą stań, by winni odpowiedzieli za swój czyn.
....
Znowu horror z dzikiego kraju .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:48, 18 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Filipiny spodziewają się tajfunu... duchowego
W ostatnich dniach lipca Stolica Apostolska potwierdziła kolejną pielgrzymkę Papieża Franciszka. Tym razem głowa Kościoła Katolickiego odwiedzi Filipiny i Sri Lankę. "Mamy nadzieję, że przybycie Ojca Świętego wywoła prawdziwy duchowy »tajfun«" - mówią duchowni w Manili, stolicy Filipin.
Miłosierdzie i współczucie – te dwa słowa mają charakteryzować papieską wizytę na Filipinach. "Mamy nadzieję, że przybycie Ojca Świętego wywoła prawdziwy duchowy »tajfun«" – w ten sposób o styczniowej pielgrzymce Franciszka na Filipinach mówili nuncjusz apostolski w tym kraju abp Giuseppe Pinto oraz kard. Antonio Tagle, metropolita stołecznej Manili.
Choć oficjalny program wydarzenia nie jest jeszcze znany, to poinformowano przy okazji, że papież osobiście pragnie odwiedzić tereny nawiedzone w listopadzie ubiegłego roku przez tajfun Yolanda. Odwiedziny Franciszka na Filipinach zbiegną się też dokładnie z 20. rocznicą słynnego Światowego Dnia Młodzieży w Manili, w którym uczestniczyła rekordowa liczba ponad 5 mln osób.
Stolica Apostolska potwierdza: podróż papieża do Sri Lanki i na Filipiny 12-19 stycznia 2015
- Przyjmując zaproszenie władz cywilnych i biskupów Jego Świątobliwość Franciszek odbędzie wizytę apostolską w Sri Lance od 12 do 15 stycznia i na Filipiny od 15 do 19 stycznia 2015 roku. Program wizyty zostanie wkrótce opublikowany - głosi watykański komunikat.
Biskupi Sri Lanki ogłosili już, że papież ma odwiedzić stołeczne Kolombo i sanktuarium maryjne w Madhu w północnej części kraju. Wizyta w Sri Lance ma przyczynić się do pojednania narodowego po trwającym od 1983 do 2009 r. konflikcie zbrojnym między Tamilami a Syngalezami. Tamtejszy Kościół ma także nadzieję na kanonizację bł. Josepha Vaza (1655-1711), beatyfikowanego przez św. Jana Pawła II podczas jego wizyty w Sri Lance w 1995 r.
Natomiast na Filipinach Franciszek zamierza odwiedzić m.in. tereny poszkodowane w wyniku tajfunu Yolanda (poza Filipinami zwanego Haiyan), który przeszedł przez Filipiny na początku listopada ub.r. Spowodował śmierć ponad 5 tys. ludzi. Był to najsilniejszy w historii meteorologii cyklon, jaki kiedykolwiek uderzył w ląd. Średnia prędkość wiatru wynosiła ponad 300 km na godzinę przy bardzo niskim ciśnieniu (poniżej 900 hektopaskali). Spowodowany wiatrem przypływ sztormowy wdzierał się na ląd, niszcząc wszystko, co napotkał na drodze. Największe straty odnotowano na wyspie Leyte, zaś miasto Tacloban zostało zniszczone w 80 procentach.
O tym, że papież Franciszek może odwiedzić tereny dotknięte ubiegłorocznym tajfunem, mówił w styczniu br. metropolita Palo, abp John Du po spotkaniu z przebywającym na Filipinach przewodniczącym Papieskiej Rday "Cor Unum", kard. Robertem Sarahem.
...
Wspaniała wiadomość zwłaszcza dla Sri Lanki tak umęczonej ... Ale Filipinom potrzeba odrodzenia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:08, 29 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kataklizm na Sri Lance. Dziesiątki osób zasypanych żywcem
Kataklizm na Sri Lance. Według lokalnych służb nawet 300 osób jest zaginionych w wyniku osunięć ziemi. Tymczasem minister zarządzania katastrofami Mahinda Amaraweera mówi, że około 100 osób zostało zasypanych żywcem. - Nie ma szans, by przeżyły - powiedział.
Do osunięć, spowodowanych monsunami, doszło w centralnej części Sri Lanki, na jednej z plantacji herbaty. W wyniku kataklizmu zniszczonych zostało około 140 budynków.
Wcześniej minister Amaraweera poinformował o zawieszeniu akcji ratunkowej ze względu na zapadające ciemności i burzową pogodę. Istnieje także ryzyko dalszych osunięć ziemi. Akcja poszukiwawcza ma zostać wznowiona jutro.
...
Koszmar .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:54, 04 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Sir Lanka: katolicy apelują do papieża o odłożenie wizyty
Środowiska katolickie na Sri Lance zaapelowały do papieża Franciszka o odłożenie, zaplanowanej na styczeń, wizyty w tym kraju. Ich zdaniem władze wykorzystają pielgrzymkę głowy Kościoła katolickiego w celach propagandowych - pisze czwartkowy "New York Times".
Papież Franciszek ma przybyć do stolicy Sri Lanki, Kolombo, 13 stycznia 2015 roku. Pięć dni wcześniej w kraju odbędą się przedterminowe wybory prezydenckie, w których o trzecią kadencję ubiegać się będzie obecny przywódca - Mahinda Rajapaksa. Podczas pielgrzymki Franciszek ma kanonizować Josepha Vaza - żyjącego w XVII wieku duchownego i misjonarza; Vaz będzie pierwszym świętym ze Sri Lanki.
Były redaktor lokalnej gazety katolickiej "Messenger" Hector Welgampola podkreślił w tym tygodniu na swoim blogu, że ogłoszona 20 listopada decyzja władz o przyspieszeniu wyborów prezydenckich i ustaleniu ich terminu na kilka dni przed wizytą papieża "głęboko uraziła" katolików na Sri Lance - podaje "NYT". Welgampola przypomina, że pierwotnie wybory miały być przeprowadzone dopiero za dwa lata.
"NYT" informuje, powołując się na Welgampolę, że na ulicach miast Sri Lanki pojawiły się plakaty sugerujące, że papież pobłogosławił ponowny wybór Rajapaksy. Przeczytać na nich można m.in. napisy o treści: "Z Jego Świątobliwości błogosławieństwem będziesz naszym prezydentem".
"Polityczne plakaty stały się narzędziem propagandy. (...) Władze kościelne nie zdają sobie sprawy z kryzysu wiary, jaki może wywołać wykorzystanie przez polityków tego najświętszego wydarzenia, na jakie katolicy czekali od 303 lat" - napisał Welgampola cytowany przez "NYT".
Odnosząc się do planowanej na styczeń pielgrzymki papieskiej ksiądz Leo Perera z archidiecezji Kolombo podkreślił, że poza upolitycznieniem wizyty papieża Franciszka może znowu dojść w kraju do powyborczych protestów.
"Mimo że bezpieczeństwu Jego Świątobliwości nic nie grozi, jego obecność w sytuacji zamieszek i politycznego konfliktu naruszy wizerunek papiestwa. (...) Dążenie do pielgrzymki w tym czasie będzie miało bardzo negatywne konsekwencje dla katolików na Sri Lance, ponieważ stworzy się wrażenie, że Kościół znowu faworyzuje prezydenta" - podkreślił duchowny.
"NYT" zwraca uwagę, że lokalny Kościół katolicki oficjalnie popiera władze w Kolombo. Do tego archidiecezja w stolicy podkreśliła, że pielgrzymka odbędzie się zgodnie z planem, jednak zapowiedziała, że zwróci się o usunięcie z ulic plakatów wyborczych z wizerunkiem papieża.
Nowojorski dziennik przypomniał także, że Watykan stara się nie planować papieskich pielgrzymek w okresach wyborczych, aby uniknąć w ten sposób kontrowersji.
Z 20 mln obywateli Sri Lanki około 6 proc. stanowią katolicy.
...
Papiez przyjezdza do calego ludu . Absurdem byloby odwolanie wizyty bo jakas wladza cos kombinuje . Tak by mozna odwolac kazda i nigdzie sie nie ruszac .MIEJCIE SWIADOMISC ZE MALO KTORY KRAJ SPELNIA WARUNKI ! PRZECIEZ WYSTARCZY ZE FRANCJA MA ZWIAZKI HOMO I JUZ PAPIEZ NIE POWINIEN TAM JEZDZIC IDAC TA LOGIKA ! WIZYTA NIE OZNACZA POPARCIA DLA WLADZ !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:56, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W poniedziałek papież udaje się na Sri Lankę i Filipiny
Papież Franciszek wyrusza w poniedziałek wieczorem w najdłuższą ze swych dotychczasowych zagranicznych podróży, na Sri Lankę i Filipiny. Jego siódma pielgrzymka przebiegać będzie pod hasłami dialogu, pojednania i miłosierdzia - podkreślił Watykan.
Wizytę w tych dwóch krajach przedstawia się jako kolejny dowód wielkiej uwagi jaką papież udziela Azji, dokąd uda się już po raz drugi, zaledwie kilka miesięcy po pobycie w Korei Południowej. W trakcie tej podróży papież pokona ponad 22 tys. kilometrów, wygłosi 11 homilii i przemówień.
Franciszek podążać będzie śladami Pawła VI, który był na Filipinach, i Jana Pawła II; polski papież odwiedził oba te państwa. To w Manili w 1995 roku padł rekord Światowych Dni Młodzieży; uczestniczyło w nich 4 mln ludzi.
Watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi przyznał, że biskupi Filipin bardzo nalegali na przyjazd Franciszka chcąc, aby przywiózł słowa otuchy dla ludności, która ucierpiała w listopadzie 2013 roku w wyniku najsilniejszego w dziejach cyklonu, jaki uderzył w ląd. Zginęło wtedy około 8 tys. ludzi, a zniszczonych zostało pół miliona domów.
W przypadku Sri Lanki - wyjaśnił ks. Lombardi - pragnieniem papieża było dokonanie kanonizacji ojca Józefa Vaza, zakonnika żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku. Chrześcijanie stanowią 7 proc. ludności tego kraju, wśród której najwięcej jest buddystów.
Na Sri Lance, która będzie pierwszym etapem papieskiej pielgrzymki, dopiero w 2009 roku zakończyła się prawie 30-letnia wojna domowa miedzy Tamilami a większością syngaleską. Rzecznik Watykanu powiedział, że papież położy w swych wystąpieniach szczególny nacisk na aspekt pojednania po latach krwawego konfliktu domowego.
Komentatorzy zwracają zarazem uwagę na atmosferę politycznego chaosu, jaki zapanował tam tuż przed przyjazdem papieża oraz poważne obawy, że jego pobyt może zostać zakłócony przez napięcia po czwartkowych wyborach prezydenckich, które przegrał dotychczasowy szef państwa Mahinda Rajapaksa. Wybory wygrał dotychczasowy minister zdrowia Maithripala Sirisena, który został zaprzysiężony w piątek, wcześniej niż planowano, by nie dopuścić do eskalacji napięcia.
Franciszek przybędzie do stolicy kraju Kolombo we wtorek rano. Po oficjalnej ceremonii powitania na lotnisku spotka się z tamtejszymi biskupami , a następnie z prezydentem Siriseną. Na pierwszy dzień wizyty papieża zaplanowano także jego udział w spotkaniu międzyreligijnym.
W środę 14 stycznia w parku nad brzegiem Oceanu Indyjskiego Franciszek dokona kanonizacji błogosławionego Józefa Vaza (1651-1711), zakonnika ewangelizatora, beatyfikowanego przez Jana Pawła II w tym samym miejscu w 1995 roku. Następnie papież uda się do miasta Madhu na zdominowanej przez Tamilów północy kraju, do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, gdzie przewodniczyć będzie modlitwie.
W czwartek Franciszek odwiedzi Instytut Kultury im. Benedykta XVI, krzewiący idee dialogu, odbudowy i rozwoju kraju, zniszczonego w rezultacie długiej wojny.
Następnie papież odleci na Filipiny, jedynego kraju Azji, gdzie katolicy stanowią większość. Jak twierdzą obserwatorzy Filipiny przygotowują się już do przypadającej w 2021 roku 500. rocznicy ewangelizacji. Zauważa się, że bardziej niż wizytą państwową pobyt Franciszka będzie pielgrzymką o ściśle religijnym charakterze, która przebiegnie w duchu miłosierdzia i współczucia dla ofiar katastrofalnego cyklonu, który nawiedził wyspy w 2013 roku.
Oficjalnie papież zostanie powitany w piątek rano w Pałacu Prezydenckim w Manili, gdzie spotka się z szefem państwa Benigno Aquino III i przedstawicielami wszystkich najwyższych władz. Kolejny punkt programu wizyty to papieska msza w stołecznej katedrze Niepokalanego Poczęcia. W obiekcie sportowym Asia Arena papież spotka się z filipińskimi rodzinami.
Sobotę Franciszek spędzi w portowym mieście Tacloban, które najbardziej ucierpiało w rezultacie katastrofalnego cyklonu ponad rok temu. Na tamtejszym lotnisku odprawi mszę. Następnie zje obiad z grupą ludzi, którzy ocaleli z tego kataklizmu. Papież poświęci również wzniesiony w tym mieście ośrodek pomocy dla ubogich, noszący jego imię oraz spotka się w katedrze z duchowieństwem i wiernymi. Wieczorem wróci do Manili.
W niedzielę, w ostatnim dniu pobytu na Filipinach rozmawiać będzie z przywódcami religijnymi na Uniwersytecie Świętego Tomasza, a później spotka się z młodzieżą na terenie ośrodka sportowego tej uczelni. Odprawi także mszę w stołecznym Rizal Park. Oczekuje się przybycia nawet kilku milionów ludzi.
W poniedziałek Franciszek odleci z Filipin do Rzymu, gdzie przybędzie pod wieczór. Watykan zwrócił uwagę dziennikarzy na to, że w drodze powrotnej, podobnie jak w sierpniu podczas podróży do Korei Południowej, papieski samolot przeleci nad Chinami. Uznano to za symboliczne wydarzenie w kontekście prób normalizacji stosunków między Stolicą Apostolską a Pekinem. Przelot nad terytorium Chin oznacza zaś, że wystosowany zostanie papieski telegram do władz kraju i do narodu.
...
Tak kolejna wizyta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:03, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Papież na Sri Lance: nie wykorzystywać religii do spraw przemocy i wojny
W pierwszym dniu wizyty na Sri Lance papież Franciszek spotkał się z władzami kraju i przywódcami czterech wspólnot religijnych. Mówił im, że nigdy nie wolno pozwolić na to, aby przekonania religijne były wykorzystywane dla sprawy przemocy i wojny.
Znacznie dłuższy niż przewidywano przejazd papamobile przez stolicę Sri Lanki, Kolombo, sprawił, że papież nie spotkał się z miejscowymi biskupami.
Przez ponad godzinę Franciszek jechał w słońcu ulicami miasta wśród wiwatujących tłumów. Pokonał w ten sposób 38-kilometrową trasę ze stołecznego lotniska do nuncjatury. Duże opóźnienie sprawiło, że papież nie pojechał na spotkanie z biskupami w siedzibie kurii. Udał się na nie w jego imieniu watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin.
Po odpoczynku w nuncjaturze Franciszek spotkał się z nowym prezydentem Sri Lanki Maithripalą Siriseną, zaprzysiężonym w piątek, dzień po przedterminowych wyborach. Media odnotowały, że już w trakcie powitania na lotnisku nowy szef państwa, który jest buddystą, powiedział do papieża: "Ponieważ zostałem wybrany zaledwie przed kilkoma dniami, wizyta Waszej Świątobliwości jest dla mnie okazją, by otrzymać błogosławieństwo na początku mojej kadencji".
Po wizycie w Pałacu Prezydenckim papież udał się na spotkanie religijne w centrum kongresowym (Bandaranaike Memorial International Conference Hall). Obecni byli przedstawiciele czterech największych wspólnot religijnych kraju: buddyści, hinduiści, muzułmanie i chrześcijanie. Do nich wszystkich Franciszek zwrócił się z następującymi słowami: "Ze swej strony pragnę potwierdzić szczery szacunek Kościoła dla was, waszych tradycji i wierzeń".
W przemówieniu podkreślił też, że przybył na wyspę śladem swych poprzedników: Pawła VI i Jana Pawła II - aby - jak dodał - „ukazać wielką miłość i troskę, jaką Kościół katolicki darzy Sri Lankę”.
Papież mówił o znaczeniu dialogu jako podstawy wzajemnego poznania, zrozumienia i szacunku. Apelował o pojednanie wszystkich obywateli po niedawno zakończonej prawie 30-letniej krwawej wojnie domowej.
Wspomniawszy o niej, powiedział: "Przez zbyt wiele lat mężczyźni i kobiety w tym kraju byli ofiarami wojny domowej i przemocy. Obecnie konieczne jest leczenie i jedność, a nie dalszy konflikt i podział".
"Mam nadzieję - dodał - że współpraca międzyreligijna i ekumeniczna ukaże, że mężczyźni i kobiety nie muszą porzucać swojej tożsamości, czy to etnicznej czy to religijnej, aby żyć w zgodzie ze swoimi braćmi i siostrami".
- Dla dobra pokoju nigdy nie wolno pozwolić, aby przekonania religijne były wykorzystywane dla sprawy przemocy i wojny - oświadczył Franciszek. Przypomniał przywódcom religijnym, że ich obowiązkiem jest potępianie wszelkich aktów przemocy.
>>>
Tak prawa czlowieka i parwa narodow musza byc szanowane bo inaczej jest pieklo na ziemi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:45, 14 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Papież odwiedził ośrodek buddyjski, czego nie było w programie
W czasie wizyty na Sri Lance papież Franciszek odwiedził ośrodek buddyjski w Kolombo, czego nie było wcześniej w programie - ogłosił rzecznik Watykanu. Poza tym podczas wizyty na północy kraju spotkał się z grupą osób ocalałych z wojny domowej.
Watykański rzecznik ksiądz Federico Lombardi powiedział w Kolombo, że papież odwiedził międzynarodowy ośrodek buddystów Mahabodi Viharaya, odpowiadając na zaproszenie, jakie otrzymał od nich we wtorek podczas spotkania międzyreligijnego.
Franciszek, według relacji włoskiego jezuity, w trakcie pobytu w centrum buddyjskim został zaprowadzony do miejsca, gdzie znajduje się figura Buddy. Franciszek stał przed nią w milczeniu, podczas gdy inni uczestnicy spotkania zaintonowali pieśni.
Żartobliwie rzecznik Watykanu opisał okoliczności środowego spotkania papieża z biskupami Sri Lanki w siedzibie stołecznej kurii. Pierwotnie było ono planowane na wtorek, ale Franciszek nie pojechał tam z powodu zmęczenia po długim locie z Rzymu i przedłużonym o godzinę przejeździe w papamobile przez miasto w ogromnym upale.
Jak mówił ksiądz Lombardi, kiedy papież pojechał z wizytą do biskupów, już nie było ich w kurii, ponieważ wyruszyli już do miasta Madhu na północy do sanktuarium maryjnego, gdzie i on był oczekiwany. Dlatego spotkanie przełożono po raz drugi i odbyło się ono ostatecznie po powrocie Franciszka i biskupów do Kolombo. Rzecznik powiedział dziennikarzom: - Zostawiłem tam papieża i mam nadzieję, że w tym czasie nigdzie indziej nie pojechał.
Rano w stolicy kraju Franciszek dokonał kanonizacji żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku księdza Józefa Vaza, misjonarza zwanego "Apostołem Cejlonu".
W czwartek papież zakończy wizytę na Sri Lance i wyruszy na Filipiny, gdzie pozostanie do poniedziałku.
>>>
Tak to jest milosc blizniego .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:33, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek kanonizował misjonarza ks. Józefa Vaza
Sri Lanka ma pierwszego świętego w swych dziejach. Podczas mszy w stolicy kraju, Kolombo, papież Franciszek kanonizował w środę misjonarza, księdza Józefa Vaza, żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku, ewangelizatora ówczesnego Cejlonu.
Papież podkreślił, że nowy święty jest wzorem służby na rzecz bliźnich i ukazuje znaczenie przekraczania podziałów religijnych w służbie pokoju.
Msza kanonizacyjna, w której uczestniczyły setki tysięcy wiernych, odbyła się niemal dokładnie 20 lat po beatyfikacji, dokonanej w tym samym miejscu przez Jana Pawła II.
W homilii podczas mszy na błoniach o nazwie Galle Face Franciszek powiedział, że w postaci pochodzącego z Goa w Indiach księdza Vaza(1651-1711) widać "potężny znak dobroci i miłości Boga dla mieszkańców Sri Lanki". Stwierdził, że misjonarz poświęcił swoje życie, aby dawać "świadectwo ewangelicznego orędzia pojednania".
- Z powodu prześladowań religijnych, ubrany jak żebrak, wypełniał swoje obowiązki kapłańskie na tajnych spotkaniach wiernych, często w nocy - mówił papież. - Jego trud - dodał - zapewniał siłę duchową i moralną szykanowanej ludności katolickiej.
Papież przypomniał służbę nowego świętego na rzecz chorych i cierpiących, zwłaszcza w czasach epidemii ospy. - Spalał się w pracy misyjnej i zmarł, wyczerpany, w wieku pięćdziesięciu dziewięciu lat, czczony z powodu swej świętości - powiedział Franciszek.
Podkreślił w homilii, że święty Józef Vaz jest wzorem dla księży, zakonników i zakonnic i wskazuje, "jak wychodzić na peryferie, aby Jezus Chrystus był wszędzie znany i kochany".
- Święty Józef ukazuje nam znaczenie przekraczania podziałów religijnych w służbie pokoju. Jego niepodzielna miłość Boga otworzyła go na miłość do bliźniego. Posługiwał on ludziom potrzebującym, niezależnie od tego kim i gdzie byli - mówił papież. Zauważył, że przykład tego misjonarza wciąż inspiruje Kościół na Sri Lance, który służy całemu społeczeństwu nie czyniąc żadnej różnicy ze względu na rasę, wyznanie, przynależność plemienną, status społeczny czy wyznawaną religię.
- Jak nas uczy życie świętego Józefa Vaza, autentyczny kult Boga nie owocuje dyskryminacją, nienawiścią i przemocą, ale poszanowaniem świętości życia, poszanowaniem godności i wolności innych osób i serdecznym zaangażowaniem na rzecz pomyślności wszystkich - wskazał papież.
W drugim dniu pobytu na Sri Lance Franciszek uda się przed południem czasu polskiego do miasta Madhu na zdominowanej przez Tamilów północy kraju, do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, gdzie przewodniczyć będzie modlitwie.
!!!
PIERWSZY SWIETY ! Wielki dzien dla kraju ! Od dzis ma patrona !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:45, 30 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Wojujący buddyzm na Sri Lance. Mroczne oblicze "religii pokoju"
Tomasz Augustyniak
30 czerwca 2015, 09:42
Wojujący buddyzm zyskuje na Sri Lance coraz więcej sojuszników. Mnisi w szafranowych szatach walczą jednak nie na rzecz religii, tylko w obronie własnych interesów - pisze z Kolombo korespondent WP Tomasz Augustyniak.
Aluthgama, południowa Sri Lanka, czerwiec ubiegłego roku. Na wiecu zorganizowanym przez organizację Bodu Bala Sena wrze. Jeden z przywódców BBS, mnich Galagoda Aththe Gnanasara, rzuca antymuzułmańskie hasła. Kilka dni wcześniej samochód, którym podróżował buddyjski duchowny, został zaatakowany przez dwóch młodych wyznawców islamu. - Ciągle mamy w tym kraju syngaleską policję, mamy syngaleskie wojsko. Odtąd, jeśli jakikolwiek muzułmanin albo inny obcy tknie Syngaleza, to będzie jego koniec! - krzyczy duchowny.
Tłum jest wzburzony. Część uczestników wiecu przyjechała z zewnątrz, niektórzy są uzbrojeni. Kiedy Gnanasara kończy mówić, rozwścieczeni ludzie ruszają w stronę osiedli zamieszkałych przez muzułmanów, wznosząc antyislamskie hasła. Obrzucają domy kamieniami, wyciągają przerażonych ludzi z autobusów. Wkrótce płoną splądrowane muzułmańskie sklepy. Na wyspie wybuchają największe od lat starcia religijne. Żeby je ugasić, trzeba użyć gazu i wprowadzić godzinę policyjną. Bilans walk: kilka zastrzelonych osób i kilkadziesiąt rannych. Zachodni świat ze zdumieniem patrzy na nowe dla siebie zjawisko - agresywny, nacjonalistyczny buddyzm.
Buddyjska siła
Choć w Europie buddyzm nie kojarzy się z nacjonalizmem i agresją, to w Azji czasami idzie z nimi w parze. Ruchy nacjonalistyczne, które usprawiedliwiały przemoc koniecznością osiągnięcia wyższego dobra, pojawiły się na kolonialnym Cejlonie już w XIX wieku. Po odzyskaniu niepodległości w 1948 roku radykalni buddyści starali się o przywileje dla siebie i uznanie wyspy za czysto buddyjską. Kiedy premier Bandaranaike zaczął działać wbrew interesom kleru, w 1959 został zastrzelony przez buddyjskiego mnicha. Duchowni wywalczyli ostatecznie dla swojej religii nadrzędną pozycję, którą zagwarantowała konstytucja z 1978 roku.
Syngaleski nacjonalizm przybrał jeszcze na sile w czasie 26-letniej wojny domowej, ale mnisi zaczęli się bezpośrednio angażować w politykę dopiero na przełomie XX i XXI wieku. W 2004 roku założyli Partię Narodowego Dziedzictwa (Jatika Hela Urumaya, JHU), która w kraju, gdzie buddyzm wyznaje trzy czwarte mieszkańców, miała za zadanie chronić tę religię przed zakusami obcych. To z niej wywodzi się Bodu Bala Sena (BBS), której nazwę można przetłumaczyć jako "Brygady Buddyjskie" albo "Buddyjską Siłę".
Organizacja powstała w 2012 roku, trzy lata po wygranej przez stronę rządową wojnie domowej z wyznającymi hinduizm tamilskimi separatystami. Zapowiada duchowe odrodzenie buddyzmu, podkreślając, że Sri Lanka powinna być krajem syngaleskim i buddyjskim, nie zaś wieloetnicznym i wieloreligijnym. Galagoda Aththe Gnanasara wielokrotnie opowiadał się przeciwko demokracji i ostrzegał przed muzułmańskim i chrześcijańskim fundamentalizmem, zarzucając przedstawicielom tych religii, że starają się nawracać Syngalezów. Mimo dominacji religii buddyjskiej w życiu publicznym, BBS domaga się dla niej jeszcze większej roli. Od początku w jej wiecach biorą udział tysiące mnichów i dziesiątki tysięcy świeckich.
W obronie interesów
Niemal rok przed wydarzeniami z Aluthgamy prowadzony przez mnichów tłum obrzucił kamieniami meczet w Kolombo, domagając się jego przeniesienia. Agresywni buddyści demolowali też protestanckie kościoły. Galagoda Aththe Gnanasara był dwukrotnie aresztowany pod zarzutem wzniecania nienawiści religijnej i brania udziału w nielegalnych zgromadzeniach, podczas gdy jego zwolennicy otwarcie nawoływali do przemocy. Przekonują współwyznawców do bojkotu muzułmańskich sklepów i towarów, rozpowszechniają antyislamską propagandę w internecie i obrażają buddystów wiążących się z wyznawcami innych religii.
Na pytania dlaczego to robią, odpowiadają, że czują się zagrożeni. - Chociaż w kontekście lankijskim buddyści są większością, to w globalnym pozostają w mniejszości. Musimy bronić naszej religii i samych siebie - mówił w telewizji Al-Dżazira Dilantha Withanage, jeden z liderów organizacji. Takie stanowisko może być reakcją na powiększającą się rolę islamu na świecie i wywodzący się z Bliskiego Wschodu terroryzm. Jednak żaden z krajów w których dominuje buddyzm, gdzie wyznawcy Allaha są liberalni i pokojowo nastawieni, nie jest bezpośrednio zagrożony islamskim ekstremizmem.
Oglądaj też: Świat pomoże Sri Lance
Świat pomoże Sri Lance
00:00 / 01:08
LQ
Dzięki reklamom możesz oglądać filmy za darmo!Masz włączone blokowanie reklam, co uniemożliwia odtworzenie filmu. Wyłącz blokowanie (np. Adblock lub inne), aby zobaczyć film. (kod błędu: <10.7908931332>)
Nirmal Dewasiri, historyk z Uniwersytetu w Kolombo, uważa, że prawdziwych przyczyn należy szukać gdzie indziej. - Syngalescy biznesmeni są antyislamscy, bo wyznający tę religię konkurenci często radzą sobie na rynku lepiej od nich - mówi. Z kolei radykalni mnisi podgrzewają emocje, bo potrzebują nowych wrogów, żeby utrzymać swoje wpływy. - Po wojnie powstała ideologiczna próżnia. Nastroje skierowane przeciwko Tamilskim Tygrysom nie mogły być już eksploatowane, pojawiły się więc slogany antymuzułmańskie - wyjaśnia Dewasiri.
Dotąd działacze BBS mieli milczące poparcie policji, bo chronił ich potężny Gothabaya Rajapaksa, brat byłego prezydenta i sekretarz obrony kraju. Dzisiaj nie jest to już jednak na rękę nacjonalistycznemu obozowi Rajapaksów, którzy odżegnują się od zbyt radykalnej BBS. Gdyby ją otwarcie poparli, mogliby stracić głosy muzułmanów i umiarkowanych Syngalezów.
Zawstydzający spektakl
Grupy pokojowo nastawionych buddystów dały już znać o swoim niezadowoleniu, oskarżając BBS o kompromitowanie religii, która nie zaleca używania przemocy. Nie podoba im się, że mnisi w szafranowych szatach wychodzą na ulice i wykrzykując nienawistne hasła wdają się w przepychanki. Od poglądów radykałów odcina się też część kleru. Ci argumentują wprawdzie, że stosując przemoc walczą o wyższe dobro. Ale ich przeciwnicy obawiają się, że wizerunek buddyzmu jako religii pokoju, przebaczenia i umiarkowania zostanie raz na zawsze pogrzebany.
Lokalna anglojęzyczna gazeta "Sunday Observer" pisała niedawno o "zawstydzającym spektaklu z mężczyznami w żółtych szatach walczącymi na ulicach, wspinającymi się na barykady i ścierającymi się z policją". Krytykowała też ignorancję działaczy BBS. Jeden z nich twierdził, że Budda urodził się i żył na Sri Lance, choć istnieją twarde historyczne dowody, że pochodził z dzisiejszego Nepalu, a nauczał na terenie Indii. Zdaniem autorów takie działania szkodzą buddyzmowi.
Jego wojowniczy odłam w najlepsze rozwija się nie tylko na Sri Lance, ale również w krajach takich jak Tajlandia i Birma. Mnisi starają się tam odgrywać ważną rolę w bieżącej polityce, chcąc zabezpieczyć swoje interesy w sekularyzującym się społeczeństwie. Coraz częściej wychodzi jednak na jaw wystawne życie duchownych w szafranowych sukniach i przypadki wykorzystywania seksualnego w klasztorach.
Ostatecznie przyszłość tej religii zależy od azjatyckich społeczeństw. Mogą pójść albo drogą unitaryzmu, ignorując interesy mniejszości i powiększając wpływy buddyzmu, albo postawić na pokojowe współistnienie wielu narodowości i religii. Lankijczycy mają o tym zdecydować podczas zaplanowanych na lato wyborów.
>>>
Tolerancja jest pojeciem nieznanym poza kregiem oddzialywan Kościoła. Po dlugich latach wychowania Zachod jeszcze nie rozumie tego pojecia. Glownie w Polsce sie rozwinelo. W ogole niewierzacy maja problem z tolerncja. Wystarczy popatrzec na Wyborcza. To pojecie im nieznane. To ze mowia nie znaczy ze rozumieja. Slepi wiele mowia o kolorach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:25, 15 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
W stolicy Sri Lanki osunęła się gigantyczna góra śmieci. Zabiła kilkunastu ludzi
W stolicy Sri Lanki osunęła się gigantyczna góra śmieci. Zabiła kilkunastu ludzi
Dzisiaj, 15 kwietnia (14:26)
Aktualizacja: Dzisiaj, 15 kwietnia (18:41)
Do co najmniej 19 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osunięcia się potężnej góry śmieci w dzielnicy slumsów w Kolombo, stolicy Sri Lanki. Jak poinformowały lankijskie służby ratunkowe, wśród ofiar jest pięcioro dzieci. Rannych zostało 13 osób, a co najmniej 600 straciło dach nad głową.
Do akcj ratunkowej na miejscu osunięcia gigantycznej góry śmieci w Kolombo wezwano m.in. wojsko
/M.A.PUSHPA KUMARA /PAP/EPA
Do wypadku doszło piątkowej nocy na północnym wschodzie Kolombo podczas lokalnych obchodów Nowego Roku. Mierzące 91 metrów wysokości wysypisko śmieci namokło w czasie ulew i w efekcie zawaliło się, choć - jak powiedział rzecznik policji Priyantha Jayakody - władze nie wykluczają również "aktu sabotażu".
Na miejscu wciąż trwa akcja ratunkowa. Lankijskie wojsko przeszukuje olbrzymie zwały śmieci, by odnaleźć ewentualnych ocalałych. Do tej pory spod stert odpadów udało się uratować cztery osoby.
Centrum ds. zarządzania katastrofami poinformowało, że ludziom, których domostwa zostały zniszczone albo są zagrożone, zapewniono schronienie w pobliskich szkołach.
Gigantyczne wysypisko w Kolombo, na otwartym powietrzu, obejmuje... 23 miliony ton śmieci. Codziennie dorzucanych jest do niego około 800 ton odpadów stałych.
W Kolombo osunęła się gigantyczna góra śmieci. Zginęli ludzie (14 zdjęć)
(e)
RMF FM/PAP
...
Dziadostwo jak widac nie poplaca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:54, 28 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Świat
Już 146 ofiar powodzi na Sri Lance. Będą kolejne opady
Już 146 ofiar powodzi na Sri Lance. Będą kolejne opady
Dzisiaj, 28 maja (10:2
Aktualizacja: Dzisiaj, 28 maja (10:57)
Do 146 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi i osuwisk na Sri Lance w wyniku deszczy monsunowych, które w czwartek i piątek nawiedziły zachodnią i południową część wyspy - podały w niedzielę lankijskie władze. Ponad 100 tysięcy ludzi musiało opuścić swe domy. Dziś ratownicy wydobyli spod olbrzymich zwałów błota kolejne ciała. 112 osób pozostaje zaginionych.
Do 126 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi i osuwisk na Sri Lance.
/SRI LANKA AIR FORCE / HANDOUT /PAP/EPA
Ratownicy korzystają z chwilowej poprawy pogody oraz cofania się wód powodziowych w celu dotarcia do tysięcy ludzi odciętych od świata i dostarczenia im najpotrzebniejszych zapasów - informuje agencja Associated Press.
W sobotę władze Sri Lanki zwróciły się do ONZ oraz innych krajów o pomoc. ONZ powiadomiła, że odpowiedziała na prośbę lankijskiego rządu i uczestniczy w pomocy humanitarnej.
Chociaż pogoda poprawiła się, synoptycy zapowiadają kolejne deszcze na niedzielę i poniedziałek.
Wielka powódź na Sri Lance. Rośnie liczba ofiar (13 zdjęć)
+ 9
W maju nad Sri Lankę nadciąga zwykle monsun południowo-zachodni, który przynosi opady deszczu w środkowej, południowej i zachodniej części kraju. W maju 2016 roku żywioł pociągnął za sobą śmierć ponad 100 osób, w grudniu 2014 roku podobne warunki atmosferyczne zmusiły ponad 100 tys. ludzi do opuszczenia domów.
Ocenia się, że ostatnie opady były najgorsze od 2003 roku.
...
A jak idzie w kwestii praw Tamilow? Zero tolerancji dla ich ucisku!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:12, 06 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Buddyści kontra muzułmanie. Stan wyjątkowy na Sri Lance po rozlewie krwi
Władze Sri Lanki wprowadziły godzinę policyjną w popularnym wśród turystów kurorcie.
Gdy zginął buddysta, w odwecie spalono sklepy i świątynie muzułmanów. Zamieszki zapoczątkowane w poniedziałek w dystrykcie Kandy przenoszą się gwałtownie na cały kraj.
Godzina policyjna ma pomóc zapanować nad sytuacją. Nie chcemy by to przerodziło się w regularną walkę między zwaśnionymi wspólnotami religijnymi - wyjaśnia rzecznik policji Ruwan Gunasekera.
**Zatrzymano przynajmniej 24 osób zamieszanych w podpalenia.* Lankijskie centrum praw człowieka wytyka błędy i brak skuteczności mundurowych w panowaniu nad wściekłym tłumem.
Webgossip.lk
Choćby w mieście Teldeniya, którego mieszkańcy skrzyknęli się na serwisach społecznościowych w poniedziałek rano a już o 13 plądrowano i podpalano muzułmańskie sklepy - mówi Rajith Keerthi Tennakoon, dyrektor centrum.
W liczącej 21 mln ludzi Sri Lance wyznawcy buddyzmu stanowią 75 proc. obywateli.
Muzułmanów jest tylko 10 proc. Przemoc na tle religijnym nie jest w tym kraju niczym nowym. Ostatnio po krwawych zamieszkach w 2014 roku setki osób pozbawiono dachu nad głową, tysiące musiało uciekać. Zginęły 4 osoby a 80 zostało rannych.
..
Koszmar! Wrecz pra do ludobojstwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:38, 21 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Niestety wielkie swieta to i szatan sie odezwal!
Atak na Sri Lance. Mnostwo zabitych. Satanisci zatakowali zdaje sie cudzoziemcow bo hotele i KOŚCIOŁY! Tam jest męczęństwo jak za czasów Puerwszych Chrześcijan.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:19, 21 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
"Seria zamachów na kościoły i hotele na Sri Lance"
Co najmniej 156 osób zginęło, a ponad 400 zostało rannych w serii eksplozji, do których doszło w kościołach i luksusowych hotelach na Sri Lance
...
Bilans ofiar. Straszna zbrodnia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:35, 22 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Kolejne dwie eksplozje na Sri lance
W hotelu w mieście Dehiwala pod Kolombo, stolicą Sri Lanki, doszło w Niedzielę Wielkanocną do siódmej już eksplozji; w jej wyniku zginęły dwie osoby - nieoficjalnie policjanci.
...
Jeszcze wybuchy? To zatem nie bylo na raz tylko łancuchowo... Mnostwo meczennikow poszlo do nieba tej niedzieli...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:18, 23 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Zamachy na Sri Lance. Bilans ofiar wzrósł do 290, śledztwo ws. działań...
Do 290 wzrósł bilans zabitych podczas ataków bombowych na kościoły i hotele na Sri Lance w Wielką Niedzielę. Liczba rannych sięga 500 – podał rzecznik policji Ruwan Gunasekera. Zatrzymano jak dotąd 24 osoby. Żadna organizacja nie przyznała się do zamachów.
...
Duzo ludzi zginelo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:32, 23 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Rząd Sri Lanki: Zamachy to odwet za atak na meczety w Nowej Zelandii
Seria niedzielnych zamachów bombowych na kościoły i hotele na Sri Lance była odwetem za marcowy atak na meczety w nowozelandzkim Christchurch - powiedział wiceminister obrony Ruwan Wijewardene. Ataków dokonały dwie lokalne grupy islamistów.
...
A grupy islamistyczne sa pod skrzydlami CIA ktora jest pod kontrola wiemy kogo...
Jesli tak to winny Mossad. Syjon zaplanowal podwojna zbrodnie w mysl zasady tworzenia konfliktow i dzialania na obie strony. To sa satanisci. NWO.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:33, 24 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Sri Lanka: ataki na kościoły to kulminacja aktów przemocy wobec chrześcijan
Według najnowszego raportu sporządzonego przez amerykański Departament Stanu, od 2017 r. zanotowano na Sri Lance 97 aktów przemocy, których celem byli głównie chrześcijanie. W tegorocznych atakach zginęło co najmniej 310 osób.
...
Niestety demony mocno sa obecne w tym kraju. Trzeba chrztu! Chrzest wyrzuca demony co widac po Polsce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:37, 24 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Zamachy na Sri Lance. Bilans ofiar śmiertelnych ataków wzrósł do 359
Do 359 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar serii ataków na kościoły i hotele, do których doszło w niedzielę wielkanocną na Sri Lance - poinformowała miejscowa policja. Jak dodano, w związku ze śledztwem w tej sprawie dokonano kolejnych zatrzymań.
...
Straszna liczba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:36, 26 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
W zamachach na Sri Lance zginęło "tylko" ok. 250 osób.
Zmniejszony bilans ofiar potwierdził Ruwan Wijewardene, jeden z wiceministrów obrony, który wyjaśnił to nieprecyzyjnymi informacjami podawanymi przez kostnice.
...
Co to za ,korekty'?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:01, 27 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Pomnik Chrystusa we krwi ofiar zamachu. Internet obiegło poruszające zdjęcie z Sri Lanki
Data publikacji: 2019-04-21 21:02
Co najmniej 290 zabitych i ponad 500 rannych – to krwawy bilans ośmiu eksplozji na Sri Lance. Cierpienie i śmierć chrześcijan w wymowny sposób obrazuje zdjęcie, jakie obiegło media elektroniczne w Wielką Niedzielę. Grafikę prezentujemy poniżej.
Na zdjęciu z Sri Lanki widzimy figurę Zmartwychwstałego Chrystusa z wyraźnymi śladami krwi ofiar zamachu terrorystycznego w jednym z kościołów. Obraz dobitnie ilustruje słowa księdza Rafała Cyfki (Pomoc Kościołowi w Potrzebie), który w rozmowie z PCh24 skomentował wydarzenia w azjatyckim państwie.
– Tragiczna śmierć chrześcijan na Sri Lance, którzy zginęli w zamachach dokonanych w Wielką Noc, to potwierdzenie dramatycznych słów wypowiedzianych przez Pana Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy: „Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał” – powiedział ks. Cyfka.
...
Jeden z symboli tego meczenstwa! Nawiasem mowiac nie macie swiadomosci ze wydarzenie zostalo ZMARGINALIZOWANE w przekaznikach NWO! Tak! To tylko u nas bo Polska bylo to wydarzenie! Bynajmniej nie na swiecie! Musicie miec swiadomosc ze NWO juz ostro dziala! Przkazniki maja ostry rezim! Jak jest prowokacja na muzulmanach to nastepuja piramidalne cyrki! Masowe zaostrzanie prawa odbieranie broni zakladanie chust aktorytety fikolki! Cyrk z atrakcjami. Mord na chrzescijanach jest marginalnie wspomniany. Jest on nie dla mas widowiskiem. Jest uderzeniem w Kościół i wierni dowiedza sie i tak.
Satanisci posuneli sie nawet do mowienia o ,easter worshipers'? Easter eggs worshipers? Wyznawcy jaj wrecz! Tak! To sa opetani i naprawde Chrystus to trudne slowo dla nich! Syjonisci masoni i inni satanisci naprawde sa opetani.
Niedlugo jednak juz zostalo! Ilosc objawien ze Chrystus naprawde juz powraca jest olbrzymia. U osob wiarygodnych! Poza tym Franciszek wg. potwierdzonych objawien Malachiasza to ostatni papiez a ile lat ma? 83? Prosta natura! Sami rozumiecie ze nie bedzie papiezem ani przez 50 ani nawet 20 nastepnych lat! To naprawde jest na dniach!
Wspanialy czas nadchodzi!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:45, 29 Kwi 2019 Temat postu: |
|
|
Sri Lanka: Krewni kluczowego podejrzanego Zahran Hashim zostali zabici
Ojciec i dwóch braci rzekomego organizatora zamachów w Niedzielę Wielkanocną na Sri Lance, Zahran Hashim, zginęło w piątek w operacji sił bezpieczeństwa, mówią policjanci.
...
Pajonk_STRACHU 15 godz. temu 0
mosad robi sprzątanko po fałszywej fladze.
...
Istotnie nieciekawie to wyglada.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:37, 07 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Sri Lanka: Wszyscy odpowiedzialni za wielkanocne zamachy są aresztowani
Wszystkie osoby mające związek z zamachami na Sri Lance w Niedzielę Wielkanocną zostały aresztowane lub nie żyją - poinformował w poniedziałek szef lankijskiej policji.
...
Chcialbym to wierzyc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:55, 24 Maj 2019 Temat postu: |
|
|
Buddyści atakują muzułmanów na Sri Lance. ISIS osiągnęło swój cel.
Bandy buddystów dokonują pogromów muzułmanów na Sri Lance. Władze wiążą wzrost napięcia z wielkanocnymi zamachami na kościoły przeprowadzonymi przez ISIS. Oprócz zamordowania 253 ludzi islamiści osiągnęli
...
Znowu masakra. Mącą tam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:09, 13 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Sri Lanka stoi w obliczu kryzysu gospodarczego. Tak to wygląda dla ludzi...
Podobnie jak jego sąsiedzi, był sfrustrowany przerwami w dostawie prądu trwającymi ponad 10 godzin, które pogrążyły Kolombo w ciemności, oraz brakiem gazu
...
Coraz więcej tego będzie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:44, 19 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Nowy upadły kraj na mapie świata. Dramatyczna sytuacja na Sri Lance
W kraju brakuje benzyny, leków, spodziewany jest wzrost inflacji i wydłużenie przerw w dostawach energii. Premier Sri Lanki Ranil Wickremesinghe przyznał szczerze, że "gospodarka znajduje się w skrajnie niepewnym stanie".
...
To dopiero początek kolejne kraje się posypią!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:42, 05 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Rząd Sri Lanki chce zaprzestać druku banknotów. Inflacja zbliża się do 60 proc.
Sri Lanka, której zabrakło dolarów na zakup paliwa i opłaca krajowe pensje w rupiach, zamierza zaprzestać drukowania lokalnej waluty, aby stłumić obecnie najszybciej rosnącą inflację w Azji, która zbliża się do 60 procent - podaje we wtorek singapurski dziennik "The Straits Times".
...
Inflacja nigdy w niczym nie pomaga. Jest jak kredyt chwilówka na 100% miesiecznie. Oczywiscie mogą być chwilowe trudności ale nie 60%!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|