Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:19, 10 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: Polacy zmęczeni rządami dwóch oligarchii
Lider Polski Razem Jarosław Gowin przekonywał w poniedziałek w Krakowie, że duże poparcie mieszkańców Małopolski dla jego ugrupowania świadczy o zmęczeniu Polaków rządami dwóch wielkich oligarchii partyjnych.
Podsumowując pierwszy tydzień kampanii wyborczej do europarlamentu Gowin poinformował, że jego komitet wyborczy zebrał w Małopolsce 4 tys. podpisów poparcia. - To bardzo duże poparcie mieszkańców Małopolski dla naszego ugrupowania i duże zainteresowanie akcją zbierania podpisów jest dowodem na to, że Polacy są zmęczeni rządami dwóch wielkich oligarchii partyjnych, czekają na zmianę, a przede wszystkim mają dość jałowych konfliktów prezesa (Jarosława Kaczyńskiego - PAP) z premierem, chcą, żeby rozmawiać z nimi o tym, co najważniejsze – powiedział Jarosław Gowin dziennikarzom.
Jako podstawowe problemy widoczne w Małopolsce wymienił biedę i brak pracy. "Na tych problemach Polska Razem będzie się koncentrować" - zadeklarował.
Mówiąc o programie swojego ugrupowania Gowin opowiedział się m.in. za "stawianiem na gospodarkę", obniżką podatków i kosztów pracy oraz tworzeniem nowych miejsc pracy. - Jeżeli chodzi o program europejski, to naszym najważniejszym celem jest doprowadzenie do wewnętrznej reformy UE tak, żeby nie była biurokratycznym molochem, który marnotrawi dużo pieniędzy, tylko działała skutecznie. Kryzys na Ukrainie pokazał, że UE jest instytucją zdecydowanie mało skuteczną – powiedział lider Polski Razem.
25 maja Polacy wybiorą 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych.
>>>
Miejmy nadzieje ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:22, 12 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: potrzebne zmiany w podatkach i ubezpieczeniach społecznych
Wprowadzenie jednolitego podatku obrotowego zwiększyłoby wpływy do budżetu o podatki od zagranicznych koncernów – przekonywał w środę w Poznaniu lider Polski Razem Jarosław Gowin. Opowiedział się też za przeprowadzeniem reformy systemu ubezpieczeń społecznych.
Przed budynkiem poznańskiego ZUS Gowin przekonywał do postulatów Polski Razem: obniżenia podatków i kosztów pracy, redukcji zatrudnienia w administracji publicznej i prostego podatku obrotowego.
- Konsekwentnie domagamy się obniżenia podatków, ale jest grupa przedsiębiorstw, którym podatków obniżać nie chcemy – chcemy od nich zacząć egzekwować podatki. Szacuje się, że do budżetu państwa co roku nie trafia ok. 50 mld zł, ponieważ cześć firm uchyla się od płacenia podatków. Zagraniczne koncerny ukrywają zyski transferując je za granicę. Proponujemy całościową zmianę systemu podatkowego, by podatek był płacony od obrotu. 1 proc od obrotu to prosty podatek, nie do ukrycia - mówił.
Gowin podkreślił, że potrzebne jest również zastąpienie obecnego, - jak ocenił - "niewydolnego i kosztownego" systemu ubezpieczeń społecznych emeryturami obywatelskimi.
- Budynek ZUS, który stoi za nami wygląda imponująco, ale on skrywa bankruta. Proponujemy, by uczciwie powiedzieć Polakom, że potrzebna jest całościowa zmiana systemu ubezpieczeń społecznych. Chcemy połączyć w jedno ZUS, KRUS i urzędy skarbowe. Pozwoli to zredukować zatrudnienie w administracji o kilkadziesiąt tysięcy osób – stwierdził.
Jak dodał, działanie takie umożliwi zmniejszenie podatków płaconych przez przedsiębiorców i podniesienie płac pracownikom. Gowin podał, że na przełomie marca i kwietnia Polska Razem zaprezentuje wielkopolską listę kandydatów do PE. Nie chciał zdradzić, kto będzie liderem tej listy.
...
Popieramy obrotowy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:33, 14 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Polska Razem: niech Sejm szybko zajmie się projektem ws. sześciolatków
Polska Razem apeluje, by Sejm jak najszybciej podjął decyzję ws. zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków -
Polska Razem Jarosława Gowina apeluje do marszałek Ewy Kopacz, by Sejm jak najszybciej podjął decyzję ws. obywatelskiego projektu dot. zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Politycy tej partii chcą, by projekt był głosowany przed majowymi wyborami do PE.
Politycy Polski Razem przedstawili swój apel na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie. - Od dwóch lat w "zamrażarce sejmowej" spoczywa obywatelski projekt ustawy w sprawie sześciolatków. Apelujemy, żeby marszałek Kopacz jak najszybciej nadała bieg tej sprawie. Z jednej strony rząd w ekspresowym tempie forsuje kontrowersyjny projekt i prace nad szkolnym podręcznikiem. Z drugiej - ignoruje wolę setek tysięcy rodziców, którzy wyrażają niepokój o przyszłość swoich dzieci - mówił lider Polski Razem Jarosław Gowin.
- Myślę, że polscy wyborcy jeszcze przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego mają prawo znać stanowisko każdego z posłów w tej sprawie. Głosowanie nad tą ustawą będzie prawdziwym testem dla wszystkich posłów, na ile poważnie traktują obywateli. Bo dziś odrzucili oni wniosek poselski o referendum w sprawie obowiązku szkolnego dla sześciolatków. W ten sposób po raz kolejny zignorowali milion głosów rodziców - podkreślił Gowin.
Sejm odrzucił w dzisiejszym głosowaniu wniosek PiS o zarządzenie takiego referendum. Posłowie PiS chcieli, by obywatele odpowiedzieli w nim na jedno pytanie: "Czy jesteś za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków?". Wcześniej obywatelski wniosek w tej samej sprawie upadł w listopadzie ub.r.
Działaczka Polski Razem, kandydatka tej partii w wyborach do PE Jadwiga Emilewicz przekonywała podczas konferencji, że sześciolatek w szkole to "grube nieporozumienie". - Tak mówią rodzice i nauczyciele. Dajmy szansę rodzicom, którzy zebrali podpisy, na realny głos w demokratycznym państwie. Panie premierze, pan sam jest dziadkiem i za chwilę będzie się pan zastanawiał, czy posłanie wnuka do szkoły w wieku sześciu lat to dobry pomysł - mówiła. - Zachęcam też wszystkich posłów, żeby wybrali się do zerówek i do pierwszych klas. Czy to na pewno są miejsca, w które można przyjąć sześciolatki? - pytała.
We wrześniu tego roku po raz pierwszy obowiązkowo do I klas szkół podstawowych pójdzie część dzieci sześcioletnich (urodzonych w pierwszej połowie 2008 r.).
Projekt, ws. którego apeluje Polska Razem, przygotowali rodzice skupieni w Stowarzyszeniu Rzecznik Praw Rodziców i ruchu "Ratuj Maluchy!". Znosi on obowiązek szkolny dla sześciolatków. Za odrzuceniem obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty opowiedziały się 14 czerwca 2012 r. sejmowe komisje edukacji, nauki i młodzieży oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej. Od tamtej pory Sejm nie zajął się tym projektem.
Zdaniem autorów projektu Karoliny i Tomasza Elbanowskich większość szkół w Polsce nie jest przygotowana na przyjęcie dzieci młodszych niż siedmioletnie, a nowa podstawa programowa nauczania jest niedostosowana do ich potrzeb.
>>>
Dokladnie daja nam to czego nie chcemy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:23, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Wojciech Mojzesowicz odszedł z Polski Razem
Wojciech Mojzesowicz, współzałożyciel Polski Razem, nie jest już jej członkiem - dowiedziała się WP.PL.
Jarosław Gowin tłumaczy, że Mojzesowicz odszedł z własnej inicjatywy. - Pomógł w okresie założycielskim, ale obecnie uznał, że jego misja się skończyła i chce skoncentrować się na problemach wsi, bo tam jest faktyczna katastrofa - mówi Gowin.
- Mojzesowicz w dalszym ciągu pomaga, zbiera podpisy, a nawet udostępnił Polsce Razem swoje biuro w Bydgoszczy - dodaje Gowin.
Jacek Żalek twierdzi, że Mojzesowicz zgłaszał zastrzeżenia co do współpracy z Arturem Balazsem.
Mojzesowicz należał do ZSL, a następnie do PSL. W wyborach parlamentarnych w 2001 r. kandydował jako kandydat bezpartyjny z listy Samoobrony RP. Z klubu Samoobrony wystąpił w 2002 r. Z grupą posłów, którzy opuścili Samoobronę, założył koło poselskie Polski Blok Ludowy, którego został przewodniczącym. W 2005 r. przystąpił do PiS. Odszedł jednak rok później w sprzeciwie wobec obecności Samoobrony w rządzie. Wrócił w 2007 r. po dymisji Andrzeja Leppera. W listopadzie 2010 r. Mojzesowicz znów odszedł z PiS i wstąpił do PJN. W grudniu 2013 r. współtworzył Polskę Razem.
Gowin w rozmowie z WP.PL uciął także spekulacje na temat rzekomego odejścia z Polski Razem Marka Migalskiego i Pawła Kowala.
...
Balazs Bielan to katastrofa . Nie tedy droga .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:28, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: jesteśmy jednym z najbardziej patriotycznych narodów Europy
- Ochotnicy, którzy są gotowi na wypadek konfliktu walczyć o Polskę, to jest przez cały czas rozwiązanie, które w Polsce może się sprawdzić. Jesteśmy ciągle jednym z najbardziej patriotycznych narodów Europy - mówi Jarosław Gowin w programie "Z każdej strony". Polityk postuluje utworzenie gwardii narodowej na wzór krajów zachodnich. Wyjaśnia też, dlaczego sytuacja na Ukrainie pomogła PO i PiS.
...
To wspaniele ze jestesmy patriotami !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:35, 15 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
"Polityka": wspólna lista Ziobry i Gowina
Solidarna Polska oraz Polska Razem zawarły sojusz przed eurowyborami. Partie Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina wystawią wspólne listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego - donosi portal polityka.pl.
Wczoraj odbyło się spotkanie Ziobry i Gowina, na którym rozdzielono miejsca na listach wyborczych. Według dziennikarzy "Polityki" Gowin "odstąpił" Ziobrze pierwsze miejsce na liście małopolskiej. Lider Polski Razem zostanie "jedynką" na Śląsku.
Jacek Kurski będzie liderem dolnośląskiej listy, Beata Kempa wystartuje z pierwszego miejsca na Podkarpaciu, Tadeusz Cymański otworzy listę na Pomorzu, Paweł Kowal na Mazowszu, a John Godson w okręgu łódzkim - informuje polityka.pl.
....
A to sensacja ! Brawo wreszcie dobry ruch ! To bylo szokujace ze zachodnie dziwki moga dla biznesu kolaborowac z Putinem a w Polsce dla dobra kraju nie moga sie porozumiec dwie partie chcace przeciez dobra ! Tak nie moze byc. Ale brawo !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:19, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin przedstawił kandydatów do PE
Eurodeputowany Artur Zasada, radny z Wrocławia Wojciech Błoński oraz była posłanka AWS Elżbieta Adamska-Wedler z Opolszczyzny to pierwsza trójka listy Polski Razem do europarlamentu z okręgu opolsko-dolnośląskiego. We wtorek listę przedstawił Jarosław Gowin.
Na liście pojawi się też Piotr Pancześnik, przedsiębiorca i społecznik z woj. opolskiego. Cała lista zostanie przedstawiona w kwietniu na konwencji, która ma odbyć się w Opolu - zapowiedział szef Polski Razem Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w tym mieście.
Artur Zasada startował do PE z list PO. Wojciech Błoński to były koszykarz; obecnie radny miasta we Wrocławiu z Klubu Radnych Rafała Dutkiewicza; Elżbieta Adamska-Wedler jest byłą posłanką Akcji Wyborczej Solidarność, obecnie przedsiębiorcą. Kandydowała bez powodzenia do Sejmu z listy partii Polska Jest Najważniejsza.
Adamska-Wedler mówiła, że głównym zagadnieniem, które łączy tereny Wrocławia i Opolszczyzny, jest rzeka Odra. - To zagadnienie, które interesuje naszego obecnego eurodeputowanego Artura Zasadę. Naszym głównym tematem, który będziemy w ramach Unii Europejskiej promować, będzie zatem właśnie regulacja Odry, bezpieczeństwo z nią związane oraz transport i wykorzystanie rzeki w tym zakresie dla obu naszych województw – dodała.
Pancześnik, który pełni funkcję wiceprezesa Kongregacji Przemysłowo-Handlowej w Opolu, zaznaczył, że jest wiele wspólnych punktów programu Polski Razem i Kongregacji. Mówił, że problem Odry również go interesuje, ale skupiać się zamierza głównie na kwestiach gospodarczych. - W polskiej gospodarce dzieje się nie najlepiej. Musimy więc wszelkie siły włożyć we wzmocnienie potencjału polskiej przedsiębiorczości – przede wszystkim, by polscy przedsiębiorcy wreszcie czuli się w swoim kraju dobrze – mówił Pancześnik.
Błoński również przekonywał, że jego celem jest przede wszystkim walka o przedsiębiorców – małych i tych dużych, ich rozwój i dobre warunki funkcjonowania w gospodarczej rzeczywistości kraju i Europy. Dopowiedział też, że wśród najważniejszych celów jego działalności będą sprawy rodziny.
25 maja Polacy wybiorą 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych.
...
Od ludzi wazniejsze sa zasady moralne . Jak to u was z tym bedzie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:08, 26 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
B. poseł PO Dariusz Lipiński "jedynką" Polski Razem do PE
Dariusz Lipiński będzie liderem wielkopolskiej listy Polski Razem Jarosława Gowina w wyborach do PE
Były poseł Platformy Obywatelskiej, były poznański samorządowiec Dariusz Lipiński będzie liderem wielkopolskiej listy Polski Razem Jarosława Gowina w wyborach do PE. Partia liczy na cztery mandaty w całym kraju.
Lipiński był jednym z założycieli struktur PO w regionie, jej liderem w Poznaniu. Był posłem na Sejm w latach 2005–2011. Z członkostwa w partii zrezygnował, przed ujawnieniem jego nazwiska na czele listy Polski Razem.
Na wtorkowej konferencji prasowej w Poznaniu Jarosław Gowin przekonywał, że Lipiński w swojej pracy w parlamencie zawsze reprezentował konserwatywne skrzydło PO.
- Jego kompetencje, jeśli chodzi o politykę europejską, są naprawdę wybitne: był członkiem komisji ds. UE, przewodniczył polskiej delegacji do Rady Europy, był wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Niewielu jest w Polsce polityków, którzy mają tak gruntowne przygotowanie do tego, by reprezentować Polskę w PE – powiedział Gowin.
Jak dodał, liczy, że dorobek polityczny Lipińskiego przekona bardzo wielu mieszkańców Poznania i Wielkopolski do oddania na niego głosu.
Lipiński ocenił, że hasła głoszone dzisiaj przez Polskę Razem to "nic innego jak odnowienie dawnych haseł PO, od których ta partia odeszła".
- Stąd moja obecność tutaj. Obrazowo można powiedzieć, że jeżeli rozpędzona ciężarówka wchodzi w gwałtowny zakręt w lewo – część ładunku przestaje się na niej mieścić. To jest nasz wspólny – ministra Gowina i mój - przypadek – powiedział Lipiński.
Zdaniem Gowina, Polska Razem w wyborach do PE ma szanse zdobycia czterech mandatów, w tym jednego w Wielkopolsce.
- Chcemy uzyskać co najmniej 7-8 proc., co przekładałoby się na cztery mandaty. Dzisiaj z istnienia naszego ugrupowania zdaje sobie sprawę zaledwie co czwarty Polak. W kampanii co najmniej podwoimy tę rozpoznawalność – powiedział Gowin.
Na liście Polski Razem do PE w Wielkopolsce znajdą się m.in.: b. minister zdrowia Andrzej Wojtyła, b. posłowie: Elżbieta Barys i Grzegorz Piechowiak, oraz samorządowcy: Joanna Frankiewicz i Agnieszka Mirecka-Katulska.
Polacy wybiorą 25 maja 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych.
...
A co z etyka ? Z podstepnymi rozmowami z SP np. ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:40, 28 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: podczas kampanii wyborczej przede wszystkim sprawy krajowe
Polska Razem podczas kampanii do PE chce pokazywać, że istnieje alternatywa dla oligarchii partyjnych PO i PiS; Polska Razem będzie się skupiać przede wszystkim na sprawach krajowych - powiedział lider partii Jarosław Gowin na briefingu prasowym w Warszawie.
- Będziemy pokazywali, że istnieje alternatywa, nie tylko dla Platformy, ale dla tego duopolu, dwóch wielkich oligarchii partyjnych, czyli dla PO i PiS. Wyborcy centroprawicowi nie są skazani na wybór między Donaldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim - powiedział Gowin.
Szef Polski Razem zbierał w piątek w centrum Warszawy podpisy pod listą kandydatów swego ugrupowania do Parlamentu Europejskiego.
Podkreślił, że dla niego najważniejsze są sprawy krajowe i na nich PR chce się skupiać podczas kampanii wyborczej. Dodał, że PR chce mówić o tym, jak zmniejszyć bezrobocie, zatrzymać emigrację zarobkową Polaków, także o wzroście zarobków. Z kolei jeśli chodzi o program europejski, PR opowiada się m.in. za wzmocnieniem roli Polski w Unii, ograniczeniem biurokratyzacji w UE - mówił Gowin.
Według niego Polska Razem walczy z SLD o trzecie miejsce na podium obok PO i PiS. "Od tego jaki będzie nasz wynik być może będzie zależała przyszła koalicja, czy postkomuniści wrócą do władzy" - powiedział Gowin.
Zaznaczył, że Polska Razem "jako partia na dorobku" nastawia się na spotkania z wyborcami oraz kampanię w internecie. Jeszcze w piątek lider PR udaje się na Warmię i Mazury, w niedzielę na Podlasie. Z kolei w poniedziałek i wtorek będzie w Małopolsce. Gowin zapowiedział, że w połowie kwietnia PR zaprezentuje hasło wyborcze i ostateczne listy kandydatów.
25 maja Polacy wybiorą 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych.
>>>
Zagraniczne jednak tez !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:29, 29 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin przedstawił kandydatów z Warmii i Mazur do PE
Poseł Jacek Żalek jest liderem listy Polska Razem Jarosława Gowina do Parlamentu Europejskiego z Warmii, Mazur i Podlasia. Na drugim miejscu listy znajduje się Wiesław Łubiński- olsztyński przedsiębiorca prowadzący sieć szkół i przedszkoli, kanclerz Loży BCC.
Lider "Polski Razem" Jarosław Gowin zaprezentował w sobotę w Olsztynie kandydatów tej listy do Parlamentu Europejskiego pochodzących z Warmii i Mazur.
Były minister sprawiedliwości powiedział, że dwie największe partie zaczęły prowadzić kampanię negatywną, która ma "podzielić Polaków".
- Oglądamy spoty dwóch głównych partii, spoty pełne agresji, wzajemnej niechęci, nienawiści, widać, że kampanie Platformy Obywatelskiej i PiS to kampanie negatywne, zmierzające do tego, by po raz kolejny rozbić Polaków, by podzielić ich na dwa zwalczające się obozy - zaznaczył Gowin.
- Czy cokolwiek z tej walki tych dwóch oligarchii partyjnych wynika dla normalnych Polaków. Czy powstało nowe miejsce pracy czy skróciły się kolejki do lekarzy, czy jacyś młodzi ludzie widzą szansę rozwoju dla siebie - pytał Gowin.
- My nie chcemy Polski podzielonej, my chcemy by Polska i Polacy była razem, nawet gdy różnimy się w sprawach politycznych, gospodarczych, polityki zagranicznej czy usytuowania Polski w Unii Europejskiej to chcemy współpracować ponad podziałami partyjnymi - podkreślił lider Polski Razem.
- My nie reprezentujemy partyjniactwa, ale proste wartości i interesy Polaków. Będziemy twardo walczyć o nie w Parlamencie Europejskim i potrzebujemy tam innych ludzi niż tych którzy do tej pory tam się znajdowali - zaznaczył Gowin.
Z Warmii i Mazur do Parlamentu Europejskiego z listy Polska Razem oprócz Wiesława Łubińskiego kandydują także Renata Kobiela z Elblągu, radca prawny, członek Samorządowych Kolegiów Odwoławczych w Gdańsku i Elblągu oraz ekonomista Ryszard Adamczyk z Gołdapi.
Lider "Polski Razem" na Warmii i Mazurach były minister zdrowia prof. Wojciech Maksymowicz powiedział, że "to właśnie z tego regionu, który jest zapomniany w Warszawie, powinien iść sygnał do Parlamentu Europejskiego, że właśnie tu jest prawdziwa przedsiębiorczość, że właśnie tu potrzebne są pieniądze na rozwój, na biznes i na naukę".
Maksymowicz podkreślił, że w "Parlamencie Europejskim powinni zasiadać ludzie, którzy znają doskonale potrzeby regionu, bo w nich mieszkają a nie »spadochroniarze«, nominowani przez swe partie na pierwsze miejsca list".
...
Oby to byla nowa jakosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:10, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin o decyzji prezydenta ws. sądów: to dzień triumfu układów
To dzień triumfu układów i koterii zawodowych - tak b. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin odniósł się do decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego, który podpisał ustawę przywracającą większość małych sądów rejonowych zniesionych wskutek reformy Gowina.
Wydaje się, że Gowin jest osamotniony w swych poglądach - skomentowała tę wypowiedź szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Jak oceniła w rozmowie z PAP, słowa Gowina są zaskakujące. Podkreśliła, że wokół prezydenckiego projektu - nad którym głosowanie odbyło się 24 stycznia - udało się zbudować porozumienie wszystkich klubów parlamentarnych.
Wskazała też, że jedynymi posłami, którzy głosowali przeciw, byli posłowie: Jarosław Gowin, John Godson, Jacek Żalek i Przemysław Wipler. "Wydaje się, że pan poseł Gowin jest osamotniony w swych poglądach" - podkreśliła.
Według Gowina, reforma sądów i tak będzie musiała być wprowadzona. Jestem przekonany, że któryś z moich następców wróci do niej - oświadczył w poniedziałek b. szef resortu sprawiedliwości.
Lider Polski Razem podkreślił na konferencji prasowej w Krakowie, że podpisana przez prezydenta nowelizacja Prawa o ustroju sądów przekreśla nadzieję na to, by w polskich sądach zapadały wyroki sprawiedliwe i szybkie.
"Bardzo wielu przedsiębiorców, normalnych obywateli przeżywa życiowe dramaty związane z tym, że w sądach proste sprawy ciągną się latami. Sprawiedliwość, która przychodzi po latach, jest szyderstwem ze sprawiedliwości. To, że będzie tych dramatów tak wiele, dzisiaj niestety obciąża sumienie także pana prezydenta Komorowskiego" - powiedział b. minister sprawiedliwości. "To bardzo gorzki dzień w historii polskiej demokracji" - dodał.
Przypomniał, że Polska jest na drugim miejscu w UE pod względem liczby sędziów. "Mamy 10 tys. sędziów, podczas gdy dwa razy większa Francja ma ich 5 tys. Jesteśmy na drugim miejscu także, jeśli chodzi o nakłady na sądownictwo w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. A na którym miejscu jesteśmy, jeśli chodzi o czas orzekania? Też na drugim miejscu - tyle że od końca" - zauważył poseł.
W jego ocenie przyczyną "katastrofalnego stanu polskiego wymiaru sprawiedliwości" jest "bizantyjski rozrost struktur zarządzających sądami", zbyt duża liczba sędziów funkcyjnych - prezesów, wiceprezesów, przewodniczących wydziałów.
"Sędziowie nie są od tego, żeby piastować stanowisko sędziowskie, ale by rozstrzygać spory, służyć obywatelom. Sędziowie nie mogą być kastą świętych krów, nie może być tak, że cieszą się oni nieuzasadnionymi przywilejami. Praca sędziowska jest wielkim wyróżnieniem, odpowiedzialnością, zaszczytem, ale powinna mieć charakter służby" - zaznaczył Gowin.
Jak przypomniał, celem jego reformy nie była "likwidacja jakiegokolwiek sądu i żaden nie zostałby zlikwidowany, ale likwidacja dużej liczby +stołków+ prezesów sądów". "To w obronie tych stołków wystąpił dzisiaj pan prezydent Komorowski, podpisując ustawę, która dewastuje moją reformę. To w obronie stołków prezesów, korporacji prawniczych wystąpiła większość parlamentarna wtedy, kiedy uchwalała tę ustawę" - oświadczył Gowin.
Tłumaczył też, że w jego reformie chodziło o skrócenie czasu orzekania kosztem komfortu sędziów oraz wyrównanie ilości obowiązków sędziów z małych sądów, którzy często mają znacznie mniej pracy niż sędziowie w sądach wielkomiejskich, którzy bywają skrajnie przepracowani. Reforma miała także zakończyć zbyt bliskie relacje łączące przedstawicieli niektórych powiatów i samorządów z wymiarem sprawiedliwości.
Zdaniem Gowina jedyną słabością reformy było objęcie nią zbyt małej liczby sądów. "Należało objąć reformą dużo większą liczbę sądów; ja zdecydowałem się na ten kompromis polityczny, no ale jak się okazało, nawet ten kompromis nie był do przyjęcia dla korporacji prawniczych, protestującej części samorządowców, nie był do przyjęcia też dla Bronisława Komorowskiego" - powiedział.
Bronisław Komorowski podpisał w poniedziałek nowelizację Prawa o ustroju sądów, która przywraca większość małych sądów rejonowych zniesionych wskutek tzw. reformy Gowina.
Wskutek tej reformy 79 najmniejszych sądów rejonowych stało się wydziałami zamiejscowymi innych sądów. Dzięki nowelizacji ustawy przywróconych ma być nawet 58 zniesionych sądów. Według szacunków Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", "obligatoryjna reaktywacja" ma dotyczyć 41 sądów, zaś fakultatywna kolejnych 17.
Gowin przyznał, że poniedziałkowa decyzja prezydenta nie oznacza całkowitej likwidacji reformy, ale ogranicza ją w tak dużej skali, że reforma traci sens, jest jednak na tyle potrzebna, że któryś z jego następców na pewno ją wprowadzi.
>>>
Klika skutecznie storpedowala zmiany ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:02, 01 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin i Kowal apelują do premiera o debatę ws. energetyki
Brak ułatwień dla firm, które chcą eksploatować łupki oraz opóźnienia realizacji inwestycji związanych z energetyką - wytknęli premierowi Donaldowi Tuskowi politycy Polski Razem Jarosław Gowin i Paweł Kowal. Apelowali o debatę na temat energetyki.
- Wydarzenia na Ukrainie na ostrzu noża postawiły kwestie bezpieczeństwa energetycznego; dobrze, że premier to dostrzegł - powiedział Gowin na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi szefa rządu, który przekonywał, że europejska unia energetyczna powinna opierać się m.in. na mechanizmie solidarności gazowej, wspólnych zakupach energii, rehabilitacji węgla i radykalnej dywersyfikacji źródeł dostaw energii.
Jednak - w ocenie Gowina - pomysły premiera dot. energetyki oraz pomysł unii energetycznej to "katalog pobożnych życzeń i element kampanii wyborczej PO". Lidera PR wsparł Kowal, przekonując, że w Europie unia energetyczna już istnieje - dzięki traktatowi lizbońskiemu i europejskiej wspólnocie energetycznej.
Zdaniem Kowala, premier powinien skupić się na ustawie umożliwiającej działanie firmom chcącym wydobywać gaz łupkowy. Jak wskazał, Polska ma w tej dziedzinie kilkuletnie opóźnienia.
Politycy wytykali też premierowi inne zaniedbania dot. polityki energetycznej: blisko trzyletnie opóźnienie w budowie gazoportu, zwłokę dotyczącą budowy elektrowni w Opolu, niekorzystne - ich zdaniem - negocjacje z Rosją dotyczące cen gazu, brak działań ws. odnawialnych źródeł energii i "hamletyzowanie" w kwestii energetyki jądrowej. Jak mówili, rząd i premier nie wskazali jak dotąd, skąd wziąć środki na ten cel i nie przeprowadzili żadnych działań przygotowujących kadry.
- Apelujemy, by premier stanął do otwartej debaty na temat energetyki z ekspertami i opozycją; warto, by poddał się ocenie - powiedział Kowal.
Na dzisiejszej konferencji prasowej premier poinformował m.in, że rząd skończył prace nad projektem ustawy o OZE, zawierającym mechanizm wsparcia finansowego dla takich instalacji z budżetu państwa. Nie powiedział jednak, kiedy Rada Ministrów przyjmie projekt. Szef rządu zaznaczył, że zbyt duże wsparcie z budżetu instalacji wytwarzających energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii (OZE) doprowadziłoby do wzrostu cen energii i byłoby zabójcze dla polskiej gospodarki.
Pod koniec lutego premier zapowiedział, że gazoport w Świnoujściu będzie gotowy do prób technicznych do końca roku, a na początku 2015 r. będzie nim mógł popłynąć gaz. Podkreślił, że obecnie Polska jest na bieżąco dobrze zaopatrzona w gaz.
We wrześniu ub. roku spółka Polskie LNG i budujące terminal w Świnoujściu konsorcjum Saipem-Techint-PBG podpisały aneks do kontraktu, z którego wynika, że terminal gazowy w Świnoujściu będzie gotowy do eksploatacji do końca 2014 r. Dotychczasowa umowa przewidywała oddanie terminalu do eksploatacji 30 czerwca 2014 r., ale od dłuższego czasu wiadomo było, że termin ten odsunie się w czasie, m.in. z powodu ostrego kryzysu branży budowlanej i bankructw wykonawców inwestycji w 2012 r. Pod koniec lutego informowano, że terminal jest gotowy w 75 proc.
Terminal LNG w Świnoujściu pozwoli na sprowadzanie do Polski do 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie, z możliwością powiększenia tej zdolności do 7,5 mld m sześc. rocznie. Jest to pierwszy tego typu projekt w Europie Środkowo-Wschodniej. Rząd uznał inwestycję za strategiczną.
>>>
Trzeba w koncu dzialac nie gledzic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:44, 02 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Głos Szczeciński
Partia Gowina: Elektrownia Dolna Odra przestanie istnieć do 2030 roku
Działacze Polski Razem twierdzą, że do 2030 roku elektrownia Dolna Odra przestanie istnieć. - Alarmują o tym pracownicy zakładu - mówią. -
- Rząd polski nie zdołał zadbać o przyszłość elektrowni Dolna Odra - mówi Justyna Borzym, kandydatka Polski Razem Jarosława Gowina do Parlamentu Europejskiego.
- Do 2030 roku zespół elektrowni przestanie istnieć - twierdzi Justyna Borzym. - Eksperci Polskich Sieci Elektroenergetycznych przewidują, że dla bezpieczeństwa Polski wystarczyłoby, aby w Dolnej Odrze było eksploatowanych 6 bloków energetycznych. Natomiast jeśliby doszło do zamknięcia elektrowni, pracę straciłoby 2000 osób. Nie chcemy do tego dopuścić. Choć PGE zapewnia, że będzie inwestować w Dolną Odrę, pracownicy zakładu boją się o swoją przyszłość. Wciąż nie ma żadnej oficjalnej strategii wsparcia elektrowni.
- Zła sytuacja w energetyce jest wynikiem zaniedbań rządu Donalda Tuska - mówi Piotr Szymański, sekretarz okręgu szczecińskiego Polski Razem. - Dopiero niedawno przyjęto ustawę łupkową, która pozwoli na uniezależnienie sie od dostaw gazu z Rosji. Mamy też kilkuletnie opóźnienie budowy gazoportu w Świnoujściu.
Szczecińscy działacze Polski Razem obiecują wspieranie eksploatacji odnawialnych źródeł energii.
W przyszłym tygodniu poznamy pełną listę kandydatów partii Gowina do Parlamentu Europejskiego z okręgu zachodniopomorsko-lubuskiego.
Maciej Pieczyński
>>>
Kolejny zniszczony sektor .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:41, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Jarosław Gowin odwiedzi Kielce i region
W weekend Kielce odwiedzi Jarosław Gowin. Szef Polski Razem spotka się z mieszkańcami o godzinie 11.30 na Placu Artystów. Wcześniej przedstawi dziennikarzom założenia programowe partii, które nazwano "Droga do bogactwa".
Na trasie byłego ministra sprawiedliwości znalazły się jeszcze także Włoszczowa oraz, w niedzielę, Skarżysko-Kamienna (o godz. 9.30 Msza św. w Sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej oraz o godz. 11.30 spotkanie w CH Hermes), Starachowice i Ostrowiec Świętokrzyski.
...
Taka trasa niezwykle mu potrzebna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:54, 04 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Żaneta Gotowalska | Onet
Jarosław Gowin robi polskie zakupy. "Nie zdobędziecie mojego głosu"
Czy w Polsce można żyć, kupując tylko polskie produkty? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć Jarosław Gowin, który przez miesiąc będzie żył "po polsku". Pojawił się już pierwszy klip promujący akcję. A wraz z nim i negatywne komentarze.
"Budzi cię budzik w koreańskim telefonie. Wstajesz. Zakładasz wietnamski t-shirt, do niego świetnie dopasowane wietnamskie klapki, no i amerykańskie spodnie. Włączasz japoński telewizor, a w nim polscy politycy" - tak zaczyna się wideo-zwiastun projektu "ŻyjPoPolsku". "Szukasz pracy w Polsce i co? Nie ma. Ale dlaczego? Masz rację, większość polityków nie ma pojęcia o gospodarce" - słyszymy głos lektora.
Dalej jest kilka obietnic przed kampanią. Realizacja tych celów doprowadzi do tego, że Polacy nie będą szukać pracy poza granicami naszego kraju. "Spróbujcie w kwietniu żyć po polsku. Zobaczycie, że to niestety wcale nie jest takie proste" - zachęca Jarosław Gowin.
W pierwszym materiale wideo widzimy Jarosława Gowina, który dokonuje zakupów w sklepie Pelcowizna na warszawskiej Pradze. Były poseł Platformy Obywatelskiej omawia produkty, które kupuje.
Gowin nie miał problemów ze znalezieniem polskich produktów na śniadanie. Skutecznie omijał firmy międzynarodowe, wybierając tylko wyłącznie rodzime firmy.
Akcja zorganizowana przez Polskę Razem Jarosława Gowina spotyka się ze skrajnymi ocenami. Pojawia się bardzo wiele krytycznych głosów. "Zaczyna mi to przypominać Korwina-Mikke. Pensja brutto = pensja netto? Takimi tekstami nie zdobędziecie mojego głosu. W życiu są pewne dwie rzeczy: śmierć i podatki" - napisał jeden z użytkowników.
"Obniżenie podatków - to czysty populizm. Ludzie nie dadzą się nabrać na taki zabieg marketingowy..." - napisała inna osoba.
Inny użytkownik skrytykował samego lidera Polska Razem. "Flaki z olejem są mniej mdłe niż "»lyder« PRJG" - podkreślił. Kolejna osoba zwróciła uwagę na to, że "audycja zawiera lokowanie produktu", gdyż w wideo ze sklepu pojawia się wiele nazw polskich marek.
Oprócz słów krytyki od zwykłych użytkowników, pojawił się także negatywny komentarz od Pawła Grasia, byłego rzecznika PO. "Jarek, to naprawdę się dzieje, czy zapomniałeś tego wrzucić wczoraj (Prima Aprilis)?" - zapytał na Twitterze, sugerując, że informacja o ruszeniu z akcją powinna pojawić się 1 kwietnia.
Pojawiają się jednak i pozytywne komentarze. "Ta akcja jest znakomita! Nawet jak ktoś ma w nosie politykę, powinien krytycznie spojrzeć na zawartość swojej lodówki. Tak trzymać, Panowie!" - napisała jedna z użytkowniczek Facebooka. "Jestem za. Kupujcie polskie produkty! Wspierajcie polskich producentów! To nie szowinizm - to gospodarka" - brzmi inny komentarz.
Podobnie jak w przypadku negatywnych komentarzy, pozytywny komentarz napisała też znana osoba. Był to szef Salon24.pl, który napisał, że podoba mu się ta akcja.
- Negatywne komentarze mnie cieszą. Będą świetnym pretekstem do prezentowania naszego programu i tłumaczenia, o co tak naprawdę chodzi w kampanii #ŻyjPoPolsku - powiedział Jarosław Gowin w rozmowie z Onetem, odnosząc się do krytycznych wypowiedzi na temat jego akcji.
Wiele osób komentujących akcję Jarosława Gowina porównywało go do Jarosława Kaczyńskiego, który w 2011 roku również udał się do sklepu z kamerami. Lider PiS spotkał się wówczas z dziennikarzami przed jednym z osiedlowych sklepów spożywczych w Warszawie, w którym wcześniej zrobił zakupy.
Kaczyński nie chciał jednak w taki sposób wspierać polskich producentów, ale udowodnić, że rząd Donalda Tuska jest nieudolny, a życie w Polsce jest drogie.
Zapytaliśmy Jarosława Gowina, czy łatwo się żyje po polsku. Polityk powiedział, że nie jest łatwo, "zwłaszcza, kiedy chcę coś kupić w biegu, nie mając nawet czasu na to, żeby sprawdzić czy dana firma jest Polska".
- Zresztą tutaj pojawia się problem, który często podnoszą komentatorzy. Najłatwiej sprawdzić, gdzie produkt został wyprodukowany – to możemy zrobić w sklepie. Ale czy wystarczy, żeby firma produkowała w Polsce? Sprawdzenie własności to już większe wzywanie - podkreślił Gowin.
Lider Polski Razem podkreślił, że bez względu na to, czy rozmawiał "ze sklepikarzami w Jaśle czy menadżerami wielkich korporacji w Warszawie, to przedsiębiorców bardzo boli to, że polskie firmy są dyskryminowane".
...
Nonsens . Co innego prezes udajacy zatroskanie o biednych i robiacy cyrk zakupowy a co innego Gowin . TO JEST KAMPANIA WYBORCZA I NIKT TEGO NIE UKRYWA ! Trzeba uzywac glowy a nie bezmyslnie porownywac .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:25, 05 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: PR będzie w PE ugrupowaniem polskiego eurorealizmu
Nie snujemy mrzonek, by wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, ale musi ona zmienić kształt – to nie może być zbiurokratyzowany moloch. Polska Razem będzie w Parlamencie Europejskim ugrupowaniem polskiego eurorealizmu – powiedział lider partii, Jarosław Gowin.
- Widać wyraźnie po naszym położeniu geopolitycznym, po ostatnich wydarzeniach na Ukrainie, że - chociażby ze względów bezpieczeństwa - Polska powinna postać członkiem UE - mówił w sobotę w Kielcach podczas spotkania z dziennikarzami prezes PR.
Gowin zaznaczył, że UE musi "zmienić swój kształt". - Musi być tańsza, oszczędniejsza, sprawniejsza. W UE muszą być w większym stopniu respektowane interesy poszczególnych państw członkowskich, zwłaszcza średnich i mniejszych. W UE trzeba twardo walczyć o interes narodowy - dodał poseł.
Szef PR podkreślił, że jeżeli kandydaci ugrupowania zdobędą mandaty w majowych wyborach do PE, będą zabiegali w nim "o interes polskich przedsiębiorców, rolników i rodzin". - Będą także dbać o to, by UE nie ingerowała zbyt głęboko w sprawy wewnętrzne, dotyczące wartości, rodziny, kultury. Zjednoczona Europa powinna być Europą wolnych ojczyzn, a nie jednym wielkim państwem, które narzuca wszystkim narodom takie same standardy - mówił polityk.
Gowin zaznaczył, że na wyborczych listach ugrupowania nie będzie "celebrytów, znanych sportowców czy artystów". - Będą to przede wszystkim: przedsiębiorcy, samorządowcy, eksperci, ludzie nauki – ci, którzy rozumieją jak wyglądają mechanizmy unijne i jak je wykorzystywać, by uzyskiwać korzyści dla Polski - dodał szef PR.
Podczas konferencji prasowej Gowin przedstawił świętokrzyskich kandydatów partii w wyborach do PE, którzy będą ubiegali się o mandaty w okręgu nr 10, obejmującym woj. małopolskie i świętokrzyskie.
Są to: Michał Cieślak i Anna Jóźwik. Cieślak jest pełnomocnikiem PR w regionie, przewodniczącym rady powiatowej Świętokrzyskiej Izby Rolniczej w Busku Zdroju, działaczem związku zawodowego młodych rolników. Prowadzi specjalistyczne gospodarstwo sadownicze. Pochodząca ze Skarżyska-Kamiennej Jóźwik, od 30 lat prowadzi firmę handlowo-usługową, udziela się też społecznie.
W piątek pełnomocnicy komitetu PR złożyli do rejestracji w Państwowej Komisji Wyborczej w Krakowie listę kandydatów ugrupowania w wyborach do PE w okręgu nr 10.
Jak mówił Gowin, listę poparło 16 tys. osób. Poseł dodał, że pełną listę i kolejność nazwisk kandydatów zostanie zaprezentowana podczas krakowskiej konwencji partii. Szef PR będzie liderem listy, jednym z kandydatów ma być też deputowany do PE, Adam Bielan.
Szef PR mówił, że wyborach do PE najważniejsza dla ugrupowania będzie problematyka wewnętrzna. - Stawiamy na gospodarkę, najważniejszy jest dla nas rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, które są kołem zamachowym polskiej gospodarki. Żeby zaczęła się ona ponownie rozwijać, konieczne jest obniżenie podatków i kosztów pracy - podkreślił poseł.
Gowin dodał też, że konieczne jest również uproszczenie prawa gospodarczego oraz ograniczenie kontroli przedsiębiorców i sprawozdawczości firm.
PR – wg Gowina – poprzez realizację pomysłów gospodarczych, chce również przeciwdziałać masowej emigracji młodych ludzi i kryzysowi demograficznemu.
Gowin po południu spotka się z mieszkańcami Kielc i Włoszczowy. W niedzielę odwiedzi Skarżysko-Kamienną, Starachowice i Ostrowiec Świętokrzyski. Będzie prezentował program gospodarczy Polski Razem »Droga do bogactwa«. Konstytucja Wolności Gospodarczej".
...
Oby to byl realizm .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
"Jedynką" partii Gowina w Gdańsku został mec. Stefan Hambura
Pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej mec. Stefan Hambura będzie otwierał listę kandydatów partii Polska Razem Jarosława Gowina w wyborach do Parlamentu Europejskiego na Pomorzu - dowiedziała się nieoficjalnie PAP we władzach ugrupowania.
Informację tę potwierdził w rozmowie z PAP sam Hambura. Oficjalną prezentację jego kandydatury zaplanowano w środę w Sejmie. Wówczas mecenas ma poinformować o powodach swojego startu do europarlamentu.
Informację przekazał na Twitterze dziennikarz PAP-u Andrzej Gajcy.
kolejny dzień kampanii #wybory do PE i kolejne znane nazwisko.. mec. Stefan Hambura "jedynką" @PolskaRazem w Gdańsku #Smoleńsk
— Andrzej Gajcy (@A_Gajcy) April 7, 2014
Jako pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej mec. Hambura wnioskował m.in. o ekshumację ciała Anny Walentynowicz. Złożył też do prokuratury wnioski o przesłuchanie osób, które mogłyby wyjaśnić, jak doszło do zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Wnioskował również do warszawskiej prokuratury o wszczęcie śledztwa wobec premiera Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego w związku z katastrofą smoleńską.
Hambura był też inicjatorem powołania przez grupę Polaków żyjących w RFN partii pod nazwą Europejska Inicjatywa w Niemczech.
Jako prawnik reprezentuje polskie organizacje w Niemczech. M.in. w 2009 r. złożył na ręce kanclerz Angeli Merkel list z apelem o formalne anulowanie prawnie obowiązującego nazistowskiego prawa z 1940 r., które dyskryminuje polską mniejszość.
Hambura urodził się w 1961 roku w Gliwicach. Prowadzi kancelarię adwokacką w Berlinie. Jest absolwentem Wydziału Prawa na Uniwersytecie im. Fryderyka Wilhelma III w Bonn.
>>>
Ciekawe i dobrze wiedziec .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:49, 09 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: chcę, aby Hambura był w PE rzecznikiem Polaków na emigracji
Lider Polski Razem Jarosław Gowin zadeklarował, że chciałby, aby mecenas Stefan Hambura - startujący z listy tego ugrupowania do PE - pełnił tam rolę rzecznika praw Polaków na emigracji.
Pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej Stefan Hambura będzie "jedynką" na pomorskiej liście Polski Razem do PE.
Gowin przypomniał na briefingu w Sejmie, że będąc ministrem sprawiedliwości współpracował z Hamburą, który zajmował się wówczas problemem polskich dzieci odbieranych rodzicom w Niemczech przez tamtejsze urzędy ds. młodzieży (niem. Jugendamt).
- Myślę, że ze względu na dorobek naukowy, ogromny dorobek jako adwokata i doświadczenia z instytucjami niemieckimi trudno wskazać lepszą osobę, która mogłaby bronić praw Polaków rozsianych po Europie - argumentował Gowin.
Hambura powiedział, że zdecydował się na start z list Polski Razem, bo jest to najlepsza partia. Dopytywany, dlaczego tak uważa, odparł, że PR zajmuje się gospodarką. - Sprawa gospodarki jest podstawowa. Jeżeli ludzie maja za co żyć - żyją lepiej - dodał Hambura.
Jako pełnomocnik części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej Hambura wnioskował m.in. o ekshumację ciała Anny Walentynowicz. Złożył też do prokuratury wnioski o przesłuchanie osób, które mogłyby wyjaśnić, jak doszło do zamiany ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Wnioskował również do warszawskiej prokuratury o wszczęcie śledztwa wobec premiera Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego w związku z katastrofą smoleńską.
Hambura był też inicjatorem powołania przez grupę Polaków żyjących w RFN partii pod nazwą Europejska Inicjatywa w Niemczech.
Jako prawnik reprezentuje polskie organizacje w Niemczech. W 2009 r. złożył na ręce kanclerz Angeli Merkel list z apelem o formalne anulowanie obowiązującego nazistowskiego prawa z 1940 r., które dyskryminuje polską mniejszość.
Hambura urodził się w 1961 roku w Gliwicach. Prowadzi kancelarię adwokacką w Berlinie. Jest absolwentem Wydziału Prawa na Uniwersytecie im. Fryderyka Wilhelma III w Bonn.
>>>
W ogole najlepiej aby nie bylo tej emigracji .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:40, 10 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: zarejestrowaliśmy listy do PE w całym kraju
Polska Razem zarejestrowała listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego w całym kraju – poinformował w Katowicach lider ugrupowania Jarosław Gowin. Spodziewa się on, że jego partia uzyska w wyborach do PE co najmniej pięcioprocentowe poparcie.
- Jesteśmy nową partią, bardzo wielu nie dawało nam szans na nawet zebranie podpisów. (...) Dla nas minimalnym poziomem sukcesu będzie przekroczenie progu 5 proc. To jest absolutnie w naszym zasięgu, ale walczymy o więcej, o wynik dwucyfrowy, o to, żeby zająć trzecie miejsce na podium - oświadczył Gowin, który przyjechał do Katowic, by wziąć udział w prezentacji kandydatów ze śląskiej listy PR.
- Nie wystawiamy znanych sportowców, celebrytów, gwiazd showbiznesu. Na naszych listach znajdziecie ludzi, którzy dowiedli swej skuteczności w samorządach, w działalności gospodarczej, w organizacjach pozarządowych i wreszcie także w polityce - zaznaczył polityk.
Gowin wyraził przekonanie, że tylko jego partia stawia konsekwentnie na gospodarkę – chce obniżenia podatków, usunięcia barier utrudniających działalność gospodarczą, podniesienia zarobków i wyrównania szans polskich przedsiębiorców i inwestorów zagranicznych. W programie dotyczącym polityki zagranicznej PR postuluje głębokie zmiany w Unii Europejskiej. - To nie może być, jak dzisiaj, zbiurokratyzowany kosztowny moloch - ocenił Gowin.
"Jedynką" na śląskiej liście PR jest eurodeputowany Marek Migalski. Jest on jedynym politykiem PR, reprezentującym woj. śląskie w PE. Dostał się do niego przed pięcioma laty, startując z listy PiS. W tegorocznych wyborach zmierzy się m.in. z Jerzym Buzkiem (PO), Bolesławem Piechą (PiS), Kazimierzem Kutzem (Europa Plus Twój Ruch) i Tomaszem Adamkiem (Solidarna Polska).
Poza prezentacją programu PR, Migalski chce w kampanii opowiedzieć, co zrobił w ostatnich latach w PE. Dlatego uruchomiono stronę rozliczamymigalskiego.pl, na której można zapoznać się z jego dorobkiem. Chce też pokazać, że to lista PR zasługuje na uwagę, a nie te konkurencyjne.
- Tak się złożyło, mój pojedynek z politycznymi konkurentami będzie pojedynkiem z pięcioma politycznymi emerytami i jednym bokserem - powiedział lider listy PR. Zapewnił, że będzie w kampanii używał "nie argumentów siły, ale siły argumentów".
Migalski przypomniał, że jeżeli startujący w wyborach senatorowie Kutz i Piecha uzyskają mandaty, będą konieczne wybory uzupełniające do Senatu. Według Migalskiego, ta - jak się wyraził - "polityczna fanaberia" - będzie kosztowała ok. miliona złotych. Jak poinformował PAP Marcin Lisiak z PKW, wybory uzupełniające do Senatu z września 2013 r. na Podkarpaciu kosztowały ponad 1 mln 159 tys. zł.
Poza Migalskim na śląskiej liście znaleźli się: radca prawny Paweł Strumiński, Agnieszka Białek – przewodnicząca Stowarzyszenia Rodzin 3+, radca prawny Adam Rakszawski, przedsiębiorca Grzegorz Dyla, Urszula Kokolus ze Stowarzyszenia Przyjaciół Dąbrowy Górniczej, przedsiębiorca Krzysztof Haładus, radny z Wodzisławia Jarosław Szczęsny, asystentka Migalskiego Sonia Nandzik i Barbara Romanowska z Bytomia.
Przed prezentacją kandydatów uczczono minutą ciszy ofiary katastrofy smoleńskiej, od której minęły cztery lata. Gowin przypomniał, że pamięć o tej tragedii, zamiast łączyć, "wykorzystywana jest do dzielenia, do rozbijania jednego narodu na dwa wrogie plemiona". - Nasza partia jest partią, która chce Polaków łączyć. Nazwaliśmy się nieprzypadkowo – Polska Razem, bo chcemy, żeby Polacy byli razem, żeby ze sobą współpracowali - oświadczył Gowin.
Na okręg śląski w poprzednich wyborach do PE przypadło 6 mandatów. Obecnie poza Migalskim woj. śląskie w PE reprezentuje czterech deputowanych PO - Jerzy Buzek, Małgorzata Handzlik, Bogdan Marcinkiewicz i Jan Olbrycht - oraz Adam Gierek (Unia Pracy).
Komitet Polska Razem Jarosława Gowina zarejestrował listy wyborcze w ośmiu okręgach wyborczych i otrzymał od PKW zaświadczenie uprawniające do zgłaszania list w pozostałych okręgach bez podpisów.
Prawo wymaga złożenia podpisów co najmniej 10 tys. wyborców pod listą kandydatów na europosłów. Obowiązku tego nie muszą spełniać komitety, które zarejestrowały listy w ponad połowie okręgów i zwróciły się do PKW o stosowne zaświadczenie.
Także komitet Europa Plus Twój Ruch zarejestrował listy w ponad siedmiu okręgach (w 11 okręgach); nie zwrócił się jednak do PKW o wydanie zaświadczenia zwalniającego z obowiązku składania podpisów - poinformowano w PKW.
15 kwietnia o północy upłynie termin zgłaszania list kandydatów na europosłów.
...
To juz jest jakis sukces ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:02, 11 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Polska Razem przedstawiła hasło i spot wyborczy
Wybierzmy Polskę razem - to hasło Polski Razem w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Partia Jarosława Gowina zaprezentowała także spot dotyczący emigracji zarobkowej. Ten temat ma być jednym z motywów przewodnich kampanii prowadzonej przez ugrupowanie.
Politycy Polski Razem zaprezentowali spot wyborczy i hasło podczas dzisiejszej konferencji prasowej. W sobotę odbędzie się partyjna konwencja, na której zostaną przedstawieni kandydaci, a także propozycje programowe dotyczące problemu emigracji.
Spot "Wyjazd taty" będzie emitowany w telewizjach od piątku. W niedzielę ma pojawić się kolejny.
Pierwszy spot przedstawia dziewczynkę tęskniącą za ojcem, który wyjechał do pracy za granicę.
- Tysiące polskich dzieci dobrze znają to uczucie. Skłóceni i nieudolni politycy wysłali na emigrację 3 miliony Polaków - mówi lektor. Następnie Gowin przekonuje, że "Polacy są narodem zaradnym i pracowitym", dlatego - jak mówi w spocie - trzeba stworzyć warunki, by pracując w Polsce wzbogacali kraj.
- Polska Razem ma plan jak to zrobić - przekonuje lider partii.
Na konferencji prasowej Gowin przekonywał, że "nie ma dzisiaj ważniejszego tematu dla naszego kraju niż temat emigracji".
- Według badań aż 83 procent Polaków bierze pod uwagę możliwość wyjazdu na stałe z kraju. Decyzję o tym, że opuszczą kraj deklaruje połowa licealistów. Polska Razem będzie konsekwentnie działać, żeby powstrzymać emigrację, stworzyć tutaj warunki, które umożliwią godne życie - powiedział szef Polski Razem.
Dodał, że kluczowe jest, aby miliony Polaków, zwłaszcza młodych, odnalazły perspektywy rozwoju w naszym kraju, mieli dobre warunki do założenia rodziny czy prowadzenia firmy.
- Chcemy, żeby Polacy byli razem. Jesteśmy przeciwnikami polsko-polskiej wojny, która trwa od 10 lat. Od 10 lat Donald Tusk i Jarosław Kaczyński rozbijają jeden naród na dwa wrogie plemiona - powiedział Gowin.
>>>
Kazdy normalny ma tego dosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:13, 12 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: w wyborach do PE chodzi o wysłanie Tuska i Kaczyńskiego na emeryturę
W tych wyborach chodzi o wysłanie Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego na zasłużoną emeryturę - przekonywał w sobotę b. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podczas europejskiej konwencji Polski Razem. Jak podkreślił, jego partia ma plan, aby Polacy wrócili z emigracji.
Konwencja europejska Polski Razem zaczęła się od wyemitowania nagrania wideo, w którym słowa poparcia dla Polski Razem Jarosława Gowina przekazał kandydat na prezydenta Ukrainy Petro Poroszenko.
Gowin podczas konwencji podkreślił, że majowe wybory do Parlamentu Europejskiego "są bardzo ważne dla Polski". "W tych wyborach nie chodzi o to, jak chciałby Jarosław Kaczyński, żeby we francuskiej telewizji Polska miała miejsce w prognozie pogody. Nie chodzi też o to, jak straszy nas Donald Tusk, czy polskie dzieci pójdą 1 września do szkoły. (...) Chodzi o to, czy po tych wyborach Donald Tusk i Jarosław Kaczyński odejdą na zasłużoną emeryturę" - powiedział Gowin.
Jak podkreślił, to od sukcesu Polski Razem zależy to, czy Polacy uwierzą, że jest alternatywa. "Mamy jasny cel; tym celem jest dobra polityka i państwo służące Polakom" - przekonywał b. minister sprawiedliwości.
W jego ocenie, Polska może stać się "czempionem gospodarczym", bowiem Polacy są zaradni, kreatywni i innowacyjni. Problemem - jak wskazywał - jest masowa emigracja tysięcy młodych ludzi, którzy w Polsce nie mogą znaleźć pracy i perspektyw na życie.
"Musimy wybrać Polskę po to, aby kolejne setki tysięcy ludzi nie musiało wybierać emigracji. Musimy wybrać Polskę, żeby kolejne rzesze młodych Polaków nie stawały przed wyborem: wyjechać na emigrację do Irlandii, czy do Anglii. Musimy to zrobić razem" - apelował Gowin.
W jego ocenie, "dzisiaj dla Polaków nie ma ważniejszego zadania, jak zjednoczyć się po to, aby zapobiec tej emigracyjnej katastrofie, która od 10 lat przeżera Polskę".
Jak podkreślił, priorytetem Polski Razem jest "zmiana polskiej codzienności i powstrzymanie exodusu tysięcy Polaków". "Mamy plan i wiemy jak to zrobić" - przekonywał.
W tzw. Planie Gowina b. minister sprawiedliwości proponuje m.in. wyższe pensje dla pracowników poprzez likwidację podatku dochodowego i składki zdrowotnej, zastąpionej jednym podatkiem od pracy w wysokości 20 proc.; obniżenie podatków dla przedsiębiorców oraz stworzenie nowych miejsc pracy dla młodych.
Kluczowym punktem tego planu - jak zaznaczył Gowin - jest wspieranie polskich rodzin poprzez m.in. roczny płatny urlop dla wszystkich matek oraz stworzenie warunków, które umożliwią łatwiejszy zakup mieszkań i domów.
"Stawką w tych wyborach jest to, czy uda się wysłać Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego na zasłużoną lub nie emeryturę. Wiem, że te słowa brzmią ostro, ale mamy prawo i obowiązek wypowiedzieć te słowa w imieniu tych trzech milionów Polaków, którzy opuścili Polskę. (...) Zwracam się do wszystkich Polaków: wybierzmy Polskę, wybierzmy Polskę Razem" - powiedział Gowin.
Z kolei europoseł, lider warszawskiej listy Polski Razem, Paweł Kowal podkreślił, że dzisiaj polską obecność w Europie mierzy się "łzami rodzin, brakiem szans oraz zmarnowanymi latami". "Zgromadziliśmy się tutaj, żeby wyjść z jasnym i prostym przesłaniem: idzie młodość, idzie nowe. (...) Wszyscy ci, którzy odpowiadają za prowadzenie naszego państwa w ostatnich latach, ich miejsce jest w podręczniku historii" - przekonywał Kowal.
Jak zaznaczył, na listach Polski Razem "nie ma błaznów, dziwaków i karierowiczów" lecz są ludzie, których misją jest przywrócenie sensu podstawowym słowom i wartościom takim jak: praca, inicjatywa, rodzina.
W ocenie Kowala, Polacy potrzebują nie tylko szans na rozwój, ale przede wszystkim gwarancji bezpieczeństwa. Jak dodał, obecnie nie wystarcza, że polski premier co kilka dni "fotografuje się na tle samolotu" i proponuje stworzenie w Europie unii energetycznej.
"Polska Tuska była karmiona iluzjami i okrągłymi słówkami, a dzisiaj potrzeba polityków, którzy powiedzą prawdę. (...) Musimy postawić na siłę w Unii Europejskiej, na siłę w NATO i na naszych sojuszników w Europie-Środkowej. Zawsze kiedy trzymaliśmy się z Litwinami, Czechami, Słowakami, Ukraińcami i Węgrami zawsze było lepiej" - powiedział Kowal.
"Uwierzcie nam, dajcie nam szanse, dajcie szansę młodości, dajcie szanse inicjatywie" - zaapelował.
...
Jestem za ich emerytura .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:15, 13 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Joanna Moro wsparła partię Jarosława Gowina i... oczarowała polityków
Znana z głównej roli w serialu "Anna German", aktorka Joanna Moro, postanowiła zaangażować się w politykę. Właśnie wsparła w kampanii przedwyborczej Polskę Razem Jarosława Gowina. Wraz z politykiem tej partii, Markiem Migalskim, poprowadziła konwencję ugrupowania. Moro wzbudziła zachwyt... zwłaszcza współprowadzącego. Migalski zamieścił na Twitterze "selfie" z aktorką i okrasił je podpisem: "czasami warto być w polityce".
Tym zdjęciem Marek Migalski, jeden z liderów Polski Razem, będzie się chwalił zapewne do końca życia. Na Twitterze podpisał je następująco: "Selfie z J. Moro po konwencji @PolskaRazem . Czasami warto byc w polityce".
Joanna Moro prowadziła z Markiem Migalskim konwencję Polski Razem. Podpis na Twitterze ugrupowania: " Na zdjęciu Joanna Moro, @mmigalski i saksofonista ".
Zachwycony urodą aktorki był także Adam Bielan, jeden z polityków Polski Razem. Swoimi wrażeniami podzielił się na Twitterze. "Za chwilę zaczynamy naszą konwencję europejską. Pani Joanna Moro wygląda olśniewająco:-)" - pisał przed rozpoczęciem. Najwięcej komplementów padło jednak z ust Migalskiego. "Zadajecie sobie pytanie, dlaczego jest z nami Joanna Moro. Oczywiście dlatego, że jest piękna, mądra i osiągnęła sukces..." - tłumaczył.
- Te wybory nie są o tym, jak chciałby Jarosław Kaczyński, czy Polska będzie zajmowała godne miejsce na mapie pogody we Francji. Nie są też o tym, jak straszy Donald Tusk, czy 1 września dzieci pójdą do szkoły. Te wybory są o tym, czy Donald Tusk i Jarosław Kaczyński pójdą wreszcie na polityczną emeryturę. Jesteśmy winni to 3 milionów Polaków, którzy w czasie dekady ich jałowej wojny wyjechało z Polski. Tym razem mamy wybór. Nie musimy wybierać między mafią a sektą. Nie musimy wybierać między PiS i PO. Mamy wybór. Wybierzmy Polskę. Razem! – mówił na konwencji wyborczej Polski Razem Jarosław Gowin.
...
Wszystko fajnie tylko gdzie etyka . Jesli Tuska i prezesa zastapi Gowin z tymi samymi Bielanami Migalskimi Kaminskimi TO NA CO MI TO ???!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:24, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: ostatnia Wielkanoc z polskimi wędlinami?
"Ograniczenie możliwości tradycyjnego wędzenia polskich wędlin to jeden z przykładów na to, jak daleko posuwa się dziś ingerencja Unii Europejskiej w wolność gospodarczą" - napisał na swoim blogu w Onecie były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska Jarosław Gowin. I przekonuje, że to mogą być ostatnie święta z tradycyjnymi wędlinami na stołach.
Według Gowina, sprawa wędzenia polskich wędlin uświadomiła Polakom, że UE to "źródło absurdalnych przepisów i ograniczeń". "To ograniczenie praw konsumenta i wyrok dla wspaniałych polskich producentów" - dodał Gowin.
"Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września. Te Święta mogą być ostatnimi, w czasie których na polskich stołach znajdą się tradycyjne, polskie wędliny. Brukselscy urzędnicy jednym świstkiem ograniczają naszą – konsumentów – wolność i niszczą polski biznes" - podkreślił we wpisie na blogu w Onecie polityk.
Były minister sprawiedliwości zapytał, czy naprawdę tradycyjne wędzenie jest szkodliwe dla zdrowia? "Jeżeli tak, to wydawałoby się logiczne, że tak samo rakotwórcze są wędzone polskie kiełbasy jak wędzone szproty czy małże z innych państw. Jak widać – według unijnych urzędników jest inaczej" - zaznaczył lider Polski Razem.
Polity winę za taki stan rzeczy zrzucił na rząd, który jego zdaniem nie potrafi skutecznie reprezentować polskiego interesu w UE. "Nie możemy pozwalać, żeby skorumpowani biurokraci w Brukseli decydowali o tym, co znajdzie się na tradycyjnym świątecznym stole albo o tym, jakich używamy żarówek czy odkurzaczy" - dodał.
...
Tam rzad . Normalna sytuacja jest taka gdy rzad NIE ZAJMUJESOE WEDZENIEM WEDLIN TYLKO ROBIA TO WEDZARZE ! Tylko w takim kiblu jak UE jest na odwrot . UE to samo zlo .Trzeba wyjsc z szamba .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:03, 18 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Kowal zaapelował do rządu o rozwiązanie problemu wędzenia wędlin
Paweł Kowal, europoseł i lider warszawskiej listy Polski Razem w wyborach do PE, zaapelował w piątek do rządu o nawiązanie współpracy z Komisją Europejską dla rozwiązania problemu, jaki - według niego - stworzą nowe regulacje unijne dotyczące wędzenia wędlin.
Zdaniem Kowala przepisy te uniemożliwią produkcję wędlin klasyfikowanych jako produkty regionalne. Polityk Polski Razem zorganizował w piątek konferencję prasową na warszawskim BioBazarze przy ulicy Żelaznej. Jak mówił zrobił to celowo, bo jest to jedno z nielicznych miejsc handlu w stolicy dla drobnych producentów ekologicznej żywności.
"Europa, rozmowa o przyszłości Polski i strategii, o obronności, o Ukrainie, to jest to wysokie C, ale polityka to też jest rozmowa o szczegółowych problemach, także tu, na bazarze" - mówił Kowal. Według niego od unijnych regulacji zależy przyszłość handlujących m.in. na BioBazarze polskich drobnych producentów. "To są ludzie, którzy widzą swoją przyszłość tu w Polsce, tylko trzeba im pomóc" - podkreślił.
Od września mają obowiązywać bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące zawartości substancji smolistych w wędlinach wędzonych. Zdaniem Komisji Europejskiej wędzenie stanowi zagrożenie dla konsumentów, bo w jego wyniku w żywności pojawiają się zanieczyszczenia, w tym substancje rakotwórcze. Dlatego UE ustaliła nowe, restrykcyjne normy, które będą dotyczyły wszystkich producentów wędlin, także drobnych producentów wędzących w sposób tradycyjny.
Producenci wędzonych wędlin i innych produktów uważają, że unijne przepisy mogą doprowadzić do tego, że wiele małych firm wykorzystujących tradycyjne receptury może zniknąć z rynku.
Kowal zaznaczył, że w lutym tego roku przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Producentów Wyrobów Wędzonych Tradycyjnie spotkali się w Strasburgu z Tonio Borgiem, europejskim komisarzem ds. zdrowia i polityki konsumenckiej - producenci tradycyjnych wędlin przedstawili wtedy swoje stanowisko uznając, że nie będą w stanie dostosować się do nowych wymagań.
Komisarz Borg zadeklarował w styczniu, że jeśli polski rząd zwróci się do KE, wyśle ona ekspertów, którzy pomogą polskim przedsiębiorcom przy wprowadzaniu unijnych regulacji dotyczących wędzonych wędlin. Rzecznik komisarza Frederic Vincent, mówił w styczniu PAP, że jeśli KE zostanie zawiadomiona przez polskie władze o potencjalnych problemach, jakie mogą napotkać polscy przedsiębiorcy we wprowadzaniu nowych regulacji, Komisja może zapewnić pomoc techniczną; będzie to jednak musiało być omówione z władzami krajowymi.
Kowal zaapelował w piątek do rządu, by ten przesłał stosowny wniosek. "Komisarz Borg ciągle czeka na przesłanie wniosku, który pozwoliłby mu na wysłanie komisji technicznej. To dawałoby szanse na uchylenie, cofnięcie lub inną formę złagodzenia rozporządzenia, które zabroni wędzenia metodami tradycyjnymi" - mówił Kowal. "Niech rząd umożliwi wędzenie wszystkim producentom, bo niektórym nowe regulacje unijne nie przeszkadzają, ale innym niemożliwą produkcję" - dodał.
Resort rolnictwa w odpowiedzi na obawy producentów wędlin zapowiadał w styczniu, że pomoże zorganizować cykl szkoleń, by podczas wędzenia nie przekraczali surowszych norm dot. zawartości szkodliwych substancji. Wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk w lutym zapewniał też, że zakłady, które nie spełnią norm, będą mogły otrzymać pomoc z programów unijnych na poprawę technologii wędzenia.
Jak informowali przedstawiciele resortu rolnictwa, Instytut Weterynaryjny w Puławach na koszt resortu rolnictwa zbada do końca marca ok. 200 próbek polskich wędzonych wędlin, na zawartość m.in. benzopirenu. Producenci wędlin wykonają też dodatkowe badania produktów. Wyniki badań mają być znane pod koniec kwietnia. Poprzedni minister rolnictwa Stanisław Kalemba nie wykluczał, że po zbadaniu wędlin rozpoczną się rozmowy z Komisją Europejską ws. okresu przejściowego dla niektórych produktów regionalnych.
...
Ten problem mozna najlepiej rozwiazac rozwiazaniem UE .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:11, 22 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: Polska Razem "alternatywną" dla PO i PiS
Polska Razem chce w kampanii do PE przekonać Polaków, że jest alternatywą dla PO i PiS. Mamy program i wiemy, jak powstrzymać emigracyjną katastrofę - powiedział lider partii Jarosław Gowin. Na finiszu kampanii zapowiada objazd po kraju oraz kontynuowanie akcji "Żyj po polsku".
Najważniejszym akcentem, na jaki postawi Polska Razem w ostatnich tygodniach kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego będzie próba przekonania Polaków, że mają wybór między rządzącą Platformą Obywatelską, a Prawem i Sprawiedliwością - zapowiada Gowin.
- Jestem przekonany, że Polska Razem jest realną alternatywą dla milionów Polaków. Chcemy uświadomić wyborcom, że jeżeli ktoś jest rozczarowany rządami Donalda Tuska nie jest już skazany na głosowanie na Jarosława Kaczyńskiego, a jeżeli boi się powrotu Kaczyńskiego do władzy, to nie musi głosować na Donalda Tuska - zaznaczył b. minister sprawiedliwości.
Jak zadeklarował, Polska Razem skupi się na przekonaniu Polaków, że "jako jedyna partia ma program, który zapobiegnie pogłębianiu największej katastrofy Polski, jaką jest emigracja".
- Przejechałem w ostatnich miesiącach Polskę wzdłuż i wszerz i wielokrotnie w ciągu tych tygodni miałem wrażenie, że Polska się wyludnia. Aby temu zapobiec przedstawiliśmy plan dla Polski zwany przez media "Planem Gowina", który będziemy zwłaszcza w tym czasie do wyborów konsekwentnie promować - mówił Gowin.
Plan Gowina przewiduje m.in. podniesienie zarobków dla pracowników poprzez likwidację podatku dochodowego i składki zdrowotnej, zastąpionej jednym podatkiem od pracy w wysokości 20 proc.; obniżenie podatków dla przedsiębiorców i wprowadzenie tzw. podatku obrotowego, który miałby objąć także międzynarodowe koncerny działające w Polsce oraz stworzenie nowych miejsc pracy dla młodych poprzez stymulowanie małej i średniej przedsiębiorczości.
Kluczowym punktem planu - zaznaczył Gowin - jest wspieranie polskich rodzin poprzez m.in. stworzenie warunków, które umożliwią łatwiejszą budowę i zakup mieszkań oraz domów.
- Krytycy zarzucają mi, że Polska Razem w kampanii koncentruje się na polityce krajowej, a nie zagranicznej. Ja się tego nie wstydzę, bo problemy takie jak bezrobocie, niskie zarobki, emigracja, które są skutkiem zaniedbań rządu Donalda Tuska na co dzień bardziej obchodzą Polaków. Czy będziemy wstanie zrealizować nasz program? Jeżeli będziemy kiedyś w koalicji rządzącej Polską to na pewno postawimy te cele na ostrzu noża i z nich - co dziś obiecuję - nie zrezygnujemy - oświadczył Gowin.
Jego zdaniem, Tusk wykorzystuje w kampanii sytuację na Ukrainie, aby kryzys na wschodzie Europy napędzał poparcie dla jego partii.
- Do tej pory Donald Tusk straszył PiS-em, a teraz dodał straszenie wojną z Rosją. Dla wszystkich mniejszych partii konflikt na Ukrainie jest problemem, gdyż przykrył niemal całkowicie kampanię wyborczą. Szczególnie problemem jest to dla nas, dla nowej partii i dlatego musimy uświadomić Polakom, że jest wybór i alternatywa - powiedział polityk.
- Mam głębokie przekonanie, że Donald Tusk i Jarosław Kaczyński powinni przejść na zasłużoną emeryturę, bo to oni przysłużyli się katastrofie, jaką jest emigracja. W ciągu 10 lat członkostwa Polski w Unii wyemigrowała z kraju ponad 3 mln. ludzi, a Tusk z Kaczyńskim proponują jedynie ciągłą wojnę między sobą i brak głębokich reform, co zniechęca normalnych obywateli do polityki - podkreślił.
Lider Polski Razem zapowiedział, że w ostatnich tygodniach kampanii wyborczej ruszy w objazd po kraju, by przekonywać wyborców zwłaszcza małych miast i wsi do poparcia jego partii.
- Przez ten ostatni miesiąc będę chciał raz jeszcze objechać wszystkie województwa i dotrzeć do wyborców w całej Polsce. Wyjdziemy także na ulice polskich małych miast i wsi, tam gdzie niezadowolenie z obecnych rządów jest coraz większe, a nasza rozpoznawalność wciąż mała - poinformował Gowin, który zamierza po Małopolsce jeździć odkrytym autobusem.
Dodał, że kontynuowana będzie także akcja "Żyj po polsku" promująca polskie produkty. - Tuż po świętach będziemy rozwijali tę akcję, której pomysłodawcami są studenci. Pracujemy też nad nowym spotem wyborczym, którym podsumujemy całą kampanię - podkreślił.
Gowin pytany na jaki wynik wyborczy liczy odparł, że najważniejsze jest, aby przekroczyć 5 proc. próg wyborczy. - Całkowicie w naszym zasięgu jest wynik 7-8 proc. Przesądzone jest raczej zwycięstwo Platformy Obywatelskiej, a PiS zdobędzie kilka procent mniej, co będzie fatalnym prognostykiem przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi - uważa lider PR.
Według niego, do PE dostaną się także SLD, PSL, Europa Plus i Polska Razem. Gowin nie daję szans za to Solidarnej Polsce i Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.
Jak dodał, pomimo iż obecnie europosłowie Polski Razem są we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów to jest on otwarty, aby po wyborach dołączyć do Europejskiej Partii Ludowej, w której są obecnie zarówno PO jak i PSL.
....
Bielan w EPL ma byc alternatywa dla Bielana w EPL ale z PiS Gowin sie zagubil .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:48, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Polska Razem proponuje PO i PiS stworzenie jednej grupy politycznej w PE
Polska Razem uważa, że europosłowie polskich partii centroprawicowych, w tym PO i PiS, w nowej kadencji PE powinni zasiadać w jednej frakcji i stworzyć wspólną grupę polityczną. PO jest sceptyczna. PiS odpowiada: komentowanie pomysłu mija się z celem, Polska Razem nie ma szans w wyborach.
Marek Migalski, który zasiadał w PE obecnej kadencji, podkreślił na konferencji prasowej w Warszawie, że propozycja partii Jarosława Gowina skierowana jest do polskich partii centroprawicowych, "ze szczególnych uwzględnieniem PiS i PO, co do których – mówił - mamy pewność, że będą godnie reprezentowane w Parlamencie Europejskim".
- Obecne sondaże mówią, że ponad 40 polskich europosłów w nowej kadencji będzie miało proweniencję centroprawicową. Jeśli wszyscy razem wejdą do Europejskiej Partii Ludowej lub Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, będzie można przekształcić te dwie grupy w narzędzie prowadzenia polskiej polityki - ocenił Migalski.
Szef sztabu wyborczego PO w eurowyborach Tadeusz Zwiefka powiedział, że ugrupowanie Jarosława Gowina powinno najpierw jasno określić swoje miejsce w Parlamencie Europejskim. Podkreślił, że Marek Migalski znajduje się obecnie we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. - Jest to frakcja, delikatnie mówiąc, eurosceptyków. Niech się zdefiniują, kim oni są, jak myślą o UE, jak widzą miejsce Polski w UE i wtedy możemy rozmawiać o tym, w jakiej frakcji, kto chce być - powiedział Zwiefka.
Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział PAP, że komentowanie propozycji Polski Razem mija się z celem. - Szkoda czasu na komentowanie pomysłów partii, która ma poparcie równe błędowi statystycznemu - powiedział Błaszczak.
Migalski powiedział, że powodzenie inicjatywy Polski Razem będzie wymagało od PiS i PO "przezwyciężenia pewnych partykularyzmów partyjnych". - Wierzymy głęboko w to, że Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska stać na to, żeby walczyć o polskie interesy w Brukseli i robić to ponad politycznymi podziałami. Tego wymaga polska racja stanu. Powinniśmy być razem w PE - podkreślił Migalski.
Jak poinformował, Jarosław Gowin wysłał list z propozycją stworzenia jednej grupy politycznej w PE do premiera Donalda Tuska i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Migalski zaznaczył, że propozycja partii Jarosława Gowina nie jest skierowana do ugrupowań lewicowych. - W naturalny sposób one będą zasilać grupę socjalistów i demokratów, bądź liberałów - powiedział Migalski.
Europoseł Adam Bielan zauważył, że od powodzenia inicjatywy Polski Razem może zależeć wybór szefa Komisji Europejskiej. - Zgodnie z Traktatem Lizbońskim ten, kto będzie miał największą frakcję, ten będzie miał prawo delegować na funkcję szefa KE swojego kandydata - zaznaczył Bielan.
W minionej kadencji PE Platforma była w grupie Europejskiej Partii Ludowej, a PiS w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
>>>
Gdyby to byli patrioci ... Ale nic ztego .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:31, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: Miller i Palikot prześcigają się w cynizmie
- Janusz Palikot i Leszek Miller, wtedy kiedy przynosiło im to korzyści polityczne, afiszowali się ze swoimi związkami z Kościołem, wysławiali autorytet Jana Pawła II. Dzisiaj, kiedy rywalizują o wąską grupkę skrajnych antyklerykałów, prześcigają się w cynizmie- powiedział lider Polski Razem Jarosław Gowin.
Obie izby parlamentu przyjęły uchwały, w których wspominają papieża Jana Pawła II w związku z jego kanonizacją. Senatorowie przyjęli uchwałę niemal jednomyślnie; wśród posłów nie obyło się bez sporów.
Posłowie klubów SLD i TR przekonywali, że projekt uchwały - przygotowany przez klub PSL, a następnie rekomendowany przez sejmową komisję kultury - jest niezgodny z konstytucją naruszając 25 art. ustawy zasadniczej m.in. regulujący stosunki między państwem i kościołami.
...
Oczywiscie tu o przyzwoitosci w takim szambie trudno mowic . Ale z punktu widzenia ich interesu to jest glupie . O co oni walcza o te 2 % opetanych co na JAKAKOLWIEK wzmianke o Kosciele dostaja piany na ustach i bluzgotoku ? Chyba jednak w SLD emocje zwyciezyly UBectwo wyszlo ... Trudno jest udawac rozsadek gdy sie go nie ma .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:10, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin: prokuraturę podporządkować prezydentowi
Lider Polski Razem Jarosław Gowin zaproponował, by wzmocnić pozycję prokuratora generalnego i podporządkować prokuraturę prezydentowi. - Prokuraturę trzeba poddać kontroli po to, żeby zapewnić jej większą skuteczność – powiedział .
- Uważamy, że instrumentem takiej kontroli może być osoba szczególna, osoba wyłaniana w wyborach powszechnych, głowa państwa, prezydent RP – podkreślił Gowin na konferencji prasowej w Rzeszowie; szef Polski Razem odwiedził Podkarpacie w ramach kampanii do europarlamentu.
W 2010 roku nowelizacja ustawy o prokuraturze rozdzieliła funkcję ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego. Prokuratora Generalnego powołuje prezydent spośród kandydatów zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratury.
Wedle pomysłu Gowina prokurator generalny byłby powoływany bezpośrednio przez prezydenta, "bez ingerencji zarówno rządu, jak i takich ciał pośredniczących, ciał korporacyjnych jak Krajowa Rada Prokuratury czy Krajowa Rada Sądownictwa". Tak powołany prokurator generalny podległaby prezydentowi, który miałby możliwość jego zmiany w trakcie pięcioletniej kadencji - dodał.
Gowin zaznaczył też, że prokurator generalny powinien mieć większe niż dziś kompetencje do zarządzania podległą mu instytucją. - Nie może być tak jak dzisiaj, że prokurator generalny nawet w sprawach personalnych ma ręce związane, bo zmiany personalne nawet na niskim szczeblu wymagają zgody Krajowej Rady Prokuratury – mówił.
Były minister sprawiedliwości przypomniał, że "kilka lat temu zapewniono prokuraturze maksymalną niezależność od polityków". - Po paru latach pora już na bilans tej reformy. Widać wyraźnie, że niezależna prokuratura nie funkcjonuje lepiej. Przeciwnie, można odnieść wrażenie, że brak kontroli politycznej część prokuratorów odbiera jako brak jakiejkolwiek kontroli ze strony społeczeństwa – zauważył.
Jak mówił, Polska Razem chce silnej pozycji prokuratora generalnego, który ma pełne kompetencje do nadzoru nad podległą mu instytucją, a który jednocześnie – symbolicznie – "odgrywa rolę wiceprezydenta odpowiedzialnego za przestrzeganie praworządności w Polsce".
Gowin zaproponował, żeby prezydent powoływał prokuratora generalnego spośród prokuratorów i sędziów o określonym stażu pracy i dorobku. Dodał jednak, że w ciągu "roku przedwyborczego nie będzie klimatu do takich poważnych zmian w wymiarze sprawiedliwości", ale zgłaszając swoje propozycje Polska Razem chce zainicjować debatę.
Gowin wystąpił na konferencji wspólnie z liderem listy Polski Razem do Parlamentu Europejskiego w okręgu podkarpackim senatorem Kazimierzem Jaworskim. Podkreślił, że Jaworski intensywnie pracuje z ekspertami nad proponowanymi zmianami.
???
A moze wybierac w glosowaniu ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:18, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin chce zlikwidować podatek PIT
Zbliża się termin rocznego rozliczenia podatku PIT. Z tej okazji Polska Razem Jarosława Gowina chce się rozliczyć z PIT-em na dobre i zlikwidować ten podatek. Zamiast niego proponują 20-procentowy podatek od funduszu pracy.
Działacze Polski Razem przed urzędem skarbowym na ulicy Grodzkiej w Krakowie chcieli "ostatecznie" rozliczyć się z PIT-em. Uważają oni, że państwo polskie pobiera zbyt dużą daninę od naszych zarobków, dlatego proponują swój program gospodarczy, który ma realnie zwiększyć zarobki Polaków. Głównym założeniem reformy jest likwidacja podatku PIT.
- Młodzi Polacy potrzebują dziś od państwa, aby dało im narzędzia do rozwiązywania ich problemów, a nie tego aby nieudolnie rozwiązywało je za nich. Takim narzędziem jest reforma podatkowa zaprezentowana przez Polskę Razem Jarosława Gowina pod hasłem "Ostatnie rozliczenie PIT-u" - mówi Krzysztof Mazur, koordynator PR w Krakowie.
Działacze PR mówią, że podatki od pensji Polaków to ponad 40 procent, przez co wszyscy zarabiają mniej niżby mogli. Dlatego proponują likwidację podatku PIT, ZUS-u i składki zdrowotnej, a zamiast tego wprowadzenie 20-procentowego podatku od funduszu pracy. Dzięki niemu miałyby wzrosnąć zarobki, a koszty po stronie pracodawcy pozostałyby takie same.
Polska Razem uruchomiła także specjalny kalkulatorgowina.pl, na którym można obliczyć, ile zarobilibyśmy po reformie Gowina. A skąd wziąć na to pieniądze? PR proponuje likwidację CIT i zastąpienie go podatkiem dla wszystkich firm działających w Polsce w wysokości 1 procent przychodu, co ma dać 20-30 mld zł więcej niż obecne dochody z CIT. Do tego proponują ograniczenie wydatków państwa z obecnych 44 proc. PKB na 35 proc.
To wszystko ma też spowodować likwidację szarej strefy, co również zwiększy wpływy do budżetu. Tak piękne rozwiązania pojawią się tylko przed wyborami.
...
Z tym ze jakos podatki pobrac trzeba . Nazwa akurat najmniej wazna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:20, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Polska Razem i Republikanie chcą likwidacji PIT
Polska Razem Jarosława Gowina, a także stowarzyszenie Republikanie Przemysława Wiplera zgłosiły we wtorek pomysł likwidacji podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). Republikanie chcą zgłosić projekt ustawy likwidującej PIT jako inicjatywę obywatelską.
Partia Gowina chce też likwidacji składek płaconych przez pracowników na ZUS i Narodowy Fundusz Zdrowia. "Te trzy zabiegi spowodowałyby, że nasze pensje byłyby opodatkowane o 20 proc. mniej" - przekonuje lider PR Jarosław Gowin.
Gowin powiedział we wtorek PAP, że po przeprowadzeniu proponowanej reformy Polacy otrzymywaliby "na rękę" swoją obecną pensję brutto. Przykładowo, mówił Gowin, pracownik zarabiający netto 1.600 zł netto po zmianach zarabiałby 2.100 zł.
Gowin przyznał, że likwidacja PIT byłaby znacznym ograniczeniem dochodów państwa. "Mamy świadomość, że trzeba do tego dochodzić stopniowo" - podkreślił. Jego zdaniem, reformę można wprowadzić w ciągu dekady, a może nawet w czasie krótszym - obniżając wydatki państwa o 10-15 mld. zł.
Polska Razem proponuje, aby państwo radziło sobie ze zmniejszonymi dochodami poprzez wprowadzenie konstytucyjnego zakazu deficytu budżetowego, a także określenia limitu wydatków publicznych na poziomie 35 proc. PKB.
Niewykluczone, że projekt ustawy likwidującej PIT trafi do Sejmu jako inicjatywa obywatelska. Republikanie już zapowiedzieli, że chcą zebrać 100 tys. podpisów pod projektem ustawy o naprawie systemu podatkowego, by zgłosić go jako inicjatywę obywatelską. Będą to robić w ramach ogólnopolskiej akcji "Polska bez PIT", w której przekonują, że PIT to podatek "skomplikowany i kosztowny w obsłudze".
"Polska bez PIT to lepsza Polska, w której obywatele nie marnują 28 mln godzin na wypełnianie corocznie deklaracji PIT" - argumentował Wipler na wtorkowej konferencji prasowej. Jak podkreślił, Polacy są "na finiszu sezonu PIT-owego". "Stoimy w kolejkach w urzędach skarbowych, stoimy w kolejkach na pocztach, instalujemy w komputerach programy do rozliczania podatków i przez to marnujemy czas" - podkreślił.
Przekonywał, że gdyby czas potrzebny na wypełnienie zeznań podatkowych podzielić na etaty, oznaczałoby to, że zajmuje się tym 19 tys. osób w Polsce na pełen etat. "Chcemy być krajem cywilizowanym, konkurencyjnym, normalnym. Chcemy, by zwykli obywatele, nie prowadzący działalności gospodarczej, nie marnowali swojego czasu" - powiedział Wipler. Według niego w budżecie można zaoszczędzić pieniądze, które są obecnie "marnowane na 36 tys. urzędników zajmujących się rozliczaniem PIT". "Ustawa o naprawie systemu podatkowego to jedna wielka oszczędność" - dodał Wipler.
...
Oczywiscie specjalne wypelnianie raz wypelnionego jest bzdura ale dokument byc musi ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|