Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:00, 24 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Gowin zwróci się do ministerstwa skarbu ws. gazoportu w Świnoujściu
Lider Polski Razem Jarosław Gowin zapowiedział dzisiaj, że w związku z nagraniami upublicznionymi przez "Wprost" zwróci się do ministerstwa skarbu o podanie konkretnego terminu oddania do użytku terminalu LNG w Świnoujściu.
Gowin odniósł się do nagrania, w którym b. wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz mówi b. ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi, że w kwestii oddania do użytku terminalu LNG "mówią o jesieni 2015, a na mieście mówią coś o 2017". W opublikowanym zapisie Parafianowicz mówi też, że umowy na budowę terminalu są skonstruowane w sposób niekorzystny, co pozwala włoskiej firmie stojącej na czele konsorcjum budującego terminal bezkarnie się opóźniać.
Według Gowina resort skarbu powinien podać w tej sytuacji konkretny termin oddania gazoportu do użytku, a także ujawnić szczegóły umowy z Katarem dotyczącej dostaw gazu. Gowin chce się też dowiedzieć, czy - jeśli gazoport nie będzie zbudowany na czas - Polska będzie zmuszona do płacenia za gaz niepobrany i czy istnieje ewentualna możliwość odsprzedania tego gazu.
Poinformował, że Polska Razem powołała zespół ekspertów złożony z młodych prawników i ekonomistów skupionych wokół inicjatywy Godzina dla Polski. Ma on analizować ujawnione przez tygodnik "Wprost" taśmy pod kątem zagrożeń czy zaniedbań, na których może ucierpieć polskie państwo.
Odpowiadająca za lądową część terminalu spółka Polskie LNG informowała pod koniec maja, że terminal w Świnoujściu jest gotowy w 87 proc. Terminal LNG ma pozwolić na sprowadzanie do Polski do 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie, z możliwością powiększenia tej zdolności do 7,5 mld m sześc. rocznie.
Zgodnie z oficjalnym harmonogramem terminal ma zostać ukończony na przełomie roku i będzie gotowy do odbioru komercyjnych dostaw gazu w roku 2015. Termin pierwszej komercyjnej dostawy gazu z Kataru PGNiG negocjuje z QatarGas, z którym ma kontrakt na dostawy. Jak mówił ostatnio wicepremier Janusz Piechociński, gazoport komercyjnie będzie uruchomiony na przełomie maja i czerwca 2015 r.
W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk, odnosząc się do publikacji "Wprost", oświadczył, że "nie podziela pesymistycznych dat" oddania do użytku terminala LNG.
>>>>
Czekamy na odpowiedz .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:27, 26 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Godson: nie zamierzam odejść z Polski Razem. To będzie zależeć od kolegów
Polityk Polski Razem John Godson, który wczoraj poparł wotum zaufania dla rządu, nie zamierza odchodzić z partii. Jezus dał szansę kobiecie, którą chciano ukamienować, ja chciałbym dać szansę premierowi i rządowi - tłumaczył swoją decyzję ws. głosowania poseł.
- Wiem, że to może oznaczać koniec mojej aktywności politycznej, ale uważam, że taka decyzja warta była podjęcia - powiedział Godson dziennikarzom w Sejmie. - Są takie momenty, w których nie można się kierować wyłącznie kalkulacją polityczną - dodał.
Pytany, czy zamierza odejść z Polski Razem Jarosława Gowina, odparł: "Nie. To wszystko będzie zależało od kolegów z PR".
Zaznaczył, że w rozmawiał już z Gowinem. - Powiedział, że nie rozumie mojej decyzji, ale ją szanuje - dodał Godson.
Godson odniósł się do sprawy podsłuchów. - Karygodne jest to, co się stało, karygodne to, co tam było mówione, karygodna jest nawet reakcja niektórych - mówił. Zastrzegł jednak, że premier przeprosił. "Liczę na to, że sprawa zostanie wyjaśniona" - podkreślił.
Na swojej stronie internetowej Godson zamieścił oświadczenie ws. swojego poparcia dla wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, w którym napisał m.in., że gdy do Jezusa przyprowadzono "kobietę złapaną na cudzołóstwie, którą chciano ukamienować", Jezus zadał pytanie, "kto z was jest bez grzechu, niech rzuci pierwszy kamień".
"Miałem dylemat jak postąpić wiedząc, że ta decyzja może wpłynąć na moją dalszą aktywność polityczną, w tym jej zakończenie. Ale zadając sobie pytanie, co zrobiłby Jezus – nie miałem już wątpliwości" - napisał Godson.
W oświadczeniu zaznaczył też, że premier "nieważne, jakie byśmy nie mieli zdanie na jego temat, potrzebuje wsparcia i modlitwy właśnie teraz". "Każda osoba ma swój wewnętrzny kompas, który sprawia, że podejmuje takie decyzje, jakie podejmuje. To, co zrobiłem, to jest jakby trochę uchylenie drzwi do mojego serca, żeby pokazać, jakie to były dylematy - tak Godson tłumaczył swoje oświadczenie dziennikarzom. - Niektórzy cytują jakiegoś filozofa, polityka - ja moje ulubione Pismo Święte".
Na uwagę, że niektórzy uważają, iż porównał premiera do cudzołożnicy, odparł, że była to "złapana na złym uczynku" kobieta, którą wszyscy chcieli ukamieniować, a Jezus dał jej szansę. "Chciałbym dać premierowi i rządowi szansę" - podkreślił Godson.
????
Donio to Pilat i Judasz nie ta kobieta . Dac mu szanse to pozwolic mu grzeszyc . Czyli przyczyniac sie do zla . W tej sytuacji na Godsona glosowac w Łodzi nie moge . Chyba ze okaze sie ze to byla po pomylka ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:11, 26 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
John Godson nie jest już wiceprezesem Polski Razem
Poseł John Abraham Godson nie jest już wiceprezesem Polski Razem Jarosława Gowina. Polityk poinformował o tym na Twitterze.
W związku wczorajszym głosowaniem, uprzejmie informuję że rezygnuję z funkcji wiceprezesa partii PRJG. Dalej pozostaję członkiem partii.
— John Abraham Godson (@johngodson) czerwiec 26, 2014
John Godson, wybrany z listy PO, obecnie członek Polski Razem, poparł rząd Donalda Tuska w głosowaniu nad wotum zaufania. Godson tłumaczył, że poparł rząd, bo "premier właśnie teraz potrzebuje wsparcia i modlitwy".
Dziś podtrzymał swoje stanowisko. Jak mówił, przekonały go tłumaczenia premiera oraz to, że szef rządu i jego ministrowie przeprosili za język, jakim rozmawiali na ujawnionych przez "Wprost" nagraniach. - Każda osoba ma wewnętrzny kompas - powiedział poseł Godson. Dodał, że "uchylił drzwi do serca, by pokazać, jakim dylematem było dla niego głosowanie nad wotum zaufania".
Pozostali posłowie Polski Razem głosowali przeciwko wnioskowi o wotum zaufania dla rządu. John Godson ma świadomość konsekwencji swojego postępowania. Zapewnia, że do Platformy Obywatelskiej, którą opuścił w sierpniu ubiegłego roku, wracać nie zamierza.
Szef partii Jarosław Gowin mówi, że postawy kolegi nie rozumie. Nie zdradza jednak, jakie konsekwencje spotkają Johna Godsona. - Będziemy się zastanawiać, czy możliwa jest dalsza współpraca - stwierdził jedynie. Dodał, że sprawiedliwość wymagała głosowania przeciwko rządowi.
- Zachował się przyzwoicie. Cieszę się, że Opatrzność we właściwym momencie podpowiedziała mu właściwy ruch - tak postawę Johna Godsona ocenia z kolei minister w kancelarii premiera Paweł Graś.
Podczas głosowania nad wnioskiem o wotum zaufania 237 posłów było za, 203 przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
>>>
~QUO VADIS JOHNIE ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:42, 26 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Żalek na blogu: premier zapewne "pod stołem" płaci za taśmy
"Nie martwi mnie cena, którą Tusk płaci w sposób jawny. Martwi mnie cena, którą zapewne płaci gdzieś »pod stołem«, by aferę taśmową jak najszybciej wyciszyć" – pisze na swoim blogu w Onecie poseł Polski Razem Jacek Żalek. "Premier Tusk żyje w strachu. Nie wie, ile jest nagrań" – dodaje.
Jak pisze polityk, "Donald Tusk nie zachwycił przenikliwością, gdy obwieścił, że zapłaci polityczną cenę za wulgarność władzy, mafijność powiązań, bezmiar pozorów i bezwstydność zakłamania wybranych przez siebie ministrów". Żalek podkreśla, że nie martwią go wynikające z tego "niekorzystne dla niego sondaże, nieunikniona klęska wyborcza i skaza na wiarygodności", lecz cena jaką premier zapłaci »pod stołem«".
"Premier Tusk żyje w strachu. Nie wie, ile jest nagrań. Nie wie, kto jeszcze został nagrany. Żyje otoczony własnymi obawami i nie działa racjonalnie, czego dowodem jest chociażby akcja podległej mu ABW w redakcji WPROST. Jaką więc cenę zapłaci wszystkim tym, którzy złożą mu obietnicę trwania z nim aż do końca? Ile zapłaci tym, którzy podejmą się próby uciszenia mediów?" – pyta poseł.
"W miejscach, w których trwają teraz targi zapewne nie ma podsłuchów, ale jakoś nie mogę pozbyć się przekonania, że polityczny handel właśnie rozkwitł na dobre. To, co dotarło do naszych uszu to zaledwie wierzchołek potwornie niebezpiecznej góry lodowej. Prawdziwe zło pozostaje poza naszym wzrokiem" – podkreśla Żalek.
>>>
Lipa . Gdy tylko ,,gang kelnerow" zostal wysmiany ,,znalezli" lepszy ,,slad"... Od razu mafia weglowa ruscy w tle . Normalnie bohaterski premier walczy dla was a wy rzucacie kamieniami . Bym sie wzruszyl jak bym tego syfu nie znal . Identyko jak kaczyzm . Atakuja nas bo walczymy z korupcja . PRZYPOMINAM PROKURATURZE ZE SKRECANIE ,,HIPOTEZ" Z NICZEGO JEST PRZESTEPSTWEM ! I jesli nawet tu was nie wsadza to Bóg was osadzi . Hipotezy sluza wyjasnianiu sprawy NIE PROPGANDZIE UPADAJACEJ KLIKI !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:21, 27 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
John Godson nie jest już członkiem partii Jarosława Gowina
John Godson nie jest już członkiem partii Polska Razem Jarosława Gowina - poinformował sam poseł na Twitterze. Najprawdopodobniej jest to konsekwencja głosowania nad wotum zaufania. W głosowaniu tym Godson opowiedział się za rządem Donalda Tuska. Oświadczenie w tej sprawie wydał po południu sąd partyjny Polski Razem.
PO nie zamyka Godsonowi kategorycznie drogi powrotu, ale sam poseł deklaruje, że wracać nie chce.
- Przed chwilą dostałem informację od Jarosława Gowina, że decyzją prezydium PRJG zostałem usunięty z szeregów partii - czytamy na stronie byłego posła PO na Twitterze.
Godson poparł wotum zaufania dla rządu. Pytany o ewentualne konsekwencje, odpowiedział: "Wiem, że to może oznaczać koniec mojej aktywności politycznej, ale uważam, że taka decyzja warta była podjęcia. Są takie momenty, w których nie można się kierować wyłącznie kalkulacją polityczną".
Podkreślał także, że zamierza odejść z Polski Razem Jarosława Gowina, odparł: "Nie. To wszystko będzie zależało od kolegów z PR". Zaznaczył, że rozmawiał już z Gowinem. - Powiedział, że nie rozumie mojej decyzji, ale ją szanuje - dodał Godson.
Na swojej stronie internetowej Godson zamieścił oświadczenie ws. swojego poparcia dla wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, w którym napisał m.in., że gdy do Jezusa przyprowadzono "kobietę złapaną na cudzołóstwie, którą chciano ukamienować", Jezus zadał pytanie, "kto z was jest bez grzechu, niech rzuci pierwszy kamień".
"Miałem dylemat jak postąpić wiedząc, że ta decyzja może wpłynąć na moją dalszą aktywność polityczną, w tym jej zakończenie. Ale zadając sobie pytanie, co zrobiłby Jezus – nie miałem już wątpliwości" - napisał Godson.
Stanowisko PO
"Powodem decyzji jest niezrozumiałe dla większości wyborców, członków i liderów partii głosowanie Pana Posła za udzieleniem wotum zaufania dla skompromitowanego rządu Donalda Tuska. Brak porozumienia w tak fundamentalnej dla Polski sprawie uniemożliwia nam dalszą współpracę." - napisał w oświadczeniu przewodniczącej sądu partyjnego Polski Razem Jadwiga Emilewicz.
"Johnowi serdecznie dziękujemy za dotychczasową współpracę i wkład włożony w budowę naszej formacji" - czytamy w oświadczeniu.
...
Sam bym go usunal . W ogole nie mozna na nim polegac . Taki numer wyciac . Diabel opetal ? Bo cos niby religijnie tlumaczyl . Smutne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:46, 02 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Żalek: kluczem są taśmy, których jeszcze nie opublikowano
"Skąd przekonanie, że afera taśmowa oznacza koniec Platformy? Kluczem do tej zagadki jest to, czego nie wiemy – rozmowy, których wciąż nie opublikowano" - pisze na swoim blogu w Onecie Jacek Żalek.
Były polityk Platformy Obywatelskiej analizuje decyzję Leszka Millera, który zdecydował się na współpracę z Januszem Palikotem. Jego zdaniem, strategia SLD ma szerszy kontekst. "Wczorajszy uścisk dłoni Millera i Palikota nie jest wyrazem politycznej desperacji tracących grunt liderów lewicy. To początek stypy po Platformie Obywatelskiej" - uważa Żalek.
Jego zdaniem, Miller - jako wytrawny gracz polityczny - myśli o czymś więcej, niż tylko przejęciu skromnego ostatnio elektoratu Janusza Palikota.
"O co więc Miller gra? W pewnym sensie – o całą pulę. Do dziś to Tusk dyktował lewicy warunki. Za moment może być odwrotnie. Afera taśmowa nie tylko uderza rykoszetem w partię nazywaną »przyszłym koalicjantem«, ale przede wszystkim zabija samą Platformę. Zbliżenie z Palikotem to dla Millera nie tylko przechwycenie skromnego ostatnio elektoratu Twojego Ruchu, ale też jawne wyciągnięcie ręki po lewicujących wyborców PO" - analizuje Jacek Żalek.
Poseł zastanawia się, dlaczego lewica zagrały va banque? "Skąd przekonanie, że afera taśmowa oznacza koniec Platformy?" - pyta polityk.
"Kluczem do tej zagadki jest to, czego nie wiemy – rozmowy, których wciąż nie opublikowano. Jak długo uda się utrzymać je w tajemnicy i ile za to milczenie trzeba będzie zapłacić? Od jakiegoś czasu spekuluje się przecież chociażby o nagranych rozmowach ministrów Tuska z Janem Kulczykiem. Jednocześnie prokuratura zatrzymuje Marka Falentę. To bardzo... energetyczna koincydencja, prawda?" - kwituje Żalek.
...
Tam Miller już nie porządzi . Gdyby nie głupota komuszków już by nie wypłynął .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Władysław Frasyniuk wróci do polityki?
- 25 lat żyjemy w wolnej Polsce i konserwatyści są na lewo i na prawo, potrzebują lidera. Marzę o prawdziwej liberalnej partii. Z przyjemnością bym się wtedy zaangażował - przyznał Władysław Frasyniuk. - W imię poprawy jakości powinien pan do polityki wrócić - odpowiedział Jarosław Gowin. - Ideowo jestem po przeciwnej stronie sceny politycznej, ale wolałbym mieć takich przeciwników jak Władysław Frasyniuk, niż takich jak Donald Tusk czy Bartłomiej Sienkiewicz - dodał lider Polski Razem.
...
Tam zaraz przeciwnik . Obraca się w złym towarzystwie ale ją nie znam go i nie mogę ocenić dlaczego . Trudno żeby zrywał znajomości ale sam ma jeszcze przyzwoitość ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:58, 20 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: należy ponownie przeliczyć głosy
Zdaniem Jarosława Gowina doszło do wypaczeń wyników wyborów do sejmików wojewódzkich. Podczas środowej konferencji prasowej polityk domagał się ponownego przeliczania głosów i odwołania członków Państwowej Komisji Wyborczej.
Lider Polski Razem apelował w środę o ponowne przeliczenie wszystkich głosów oddanych w wyborach do sejmików i rad powiatów. Gowin zarzuca "albo świadome fałszowanie wyników, albo systemowe wypaczenia". Dlatego też chce odwołania członków PKW, a najlepiej likwidacji całej instytucji.
- Z wielu powiatów w Polsce płyną sygnały, że 20, 30, 40 proc. głosów uznano za nieważne. Ogłoszone w niedzielę sondaże precyzyjnie pokrywają się z rzeczywistymi wynikami wyborów na prezydentów dużych miast, tymczasem sondaże dotyczące wyborów do sejmików wojewódzkich różnią się w sposób drastyczny od publikowanych wyników - mówił Gowin podczas konferencji w Krakowie.
Potwierdzeniem jego słów ma być wysokie poparcie dla PSL-u - dotychczasowe poparcie wskazywało wynik wielokrotnie niższy niż uzyskany. Gowin apeluje o powołanie komisji ekspertów, składającej się z przedstawicieli wszystkich komitetów ogólnopolskich, które wystawiły listy w wyborach. Komisja miałaby raz jeszcze zbadać wyniki.
- Jeżeli wyniki tych wyborów zostaną uznane w takim kształcie, w jakim dzisiaj jeszcze nieoficjalnie docierają do opinii publicznej, to bardzo wielu Polakom będzie trudno identyfikować się ze swoim państwem. I to jest sytuacja, którą wszyscy, niezależnie od tego, czy czujemy się zwycięzcami, czy pokonanymi, musimy odbierać jako porażkę - powiedział Gowin.
Ostatecznym krokiem miałoby być składanie wniosków o unieważnienie wyborów.
...
Nie wyobrazam sobie uznania wyborow przy 40 % glosow niewaznych .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:44, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin odcina się od PiS ws. Schetyny: mam inne stanowisko
Jarosław Gowin w Radiu ZET powiedział, że "nie ma zastrzeżeń do polityki MSZ" wobec Rosji. - Reakcja rosyjska na inicjatywę prezydenta i słowa ministra Schetyny jest absolutnie niewspółmierna. Powinniśmy stanowczo reagować na słowa rosyjskich dyplomatów. Ja, przynajmniej w tej sprawie, jednoznacznie stoję po stronie polskiego ministra spraw zagranicznych – mówił lider Polski Razem.
Gowin powiedział, że dla niego "w słowach Grzegorza Schetyny nie było nic kontrowersyjnego", a reakcja Rosjan wynika z tego, że "propaganda rosyjska potrzebuje wroga i poczucia osaczenia". – Wokół poczucia zagrożenia ze strony świata zewnętrznego budowana jest popularność Putina i tożsamość tego postsowieckiego narodu – mówił Gowin.
Zastrzegł, że choć wypowiedź Schetyny, który stwierdził, że to Ukraińcy – będący w radzieckiej Armii Czerwonej – wyzwolili Aushwitz, jest tematem do dyskusji dla historyków, to "nie zmienia to faktu, że reakcja rosyjska była niewspółmierna".
Na pytanie czy PiS idzie w ręka w rękę z Rosjanami? Gowin odpowiedział: Nie... ale nie jestem ich rzecznikiem. Mam inne stanowisko.
- Czy dziwi pana zachowanie polityków PiS, którzy właściwie idą ręka w rękę z Rosjanami? Uważają, że niepotrzebnie drażnimy Rosję – zapytała Monika Olejnik, przypominając m.in. wczorajszą wypowiedź wiceprezesa PiS, Mariusza Kamińskiego.
- Nie, powiedzenie, że idą ręka w rękę, jest absolutnym nadużyciem – zaprotestował Gowin. Argumentował, że "do tej pory to politycy PiS byli oskarżani o zbyt radykalne antyrosyjskie podejście", ale nie widzi w krytyce Komorowskiego i Schetyny "zasadniczej rewizji, ani niekonsekwencji u polityków PiS".
- Ja wiem, że PiS trudno przełknąć propozycje Bronisława Komorowskiego dla partii PiS, ale mówić, że niepotrzebnie drażnimy Rosjan, jednak stajemy po stronie propagandy rosyjskiej - kontynuowała Olejnik.
Gowin w odpowiedzi przypomniał, że Jarosław Kaczyński przyjął zaproszenie Donalda Tuska, kiedy wybuchł konflikt na Ukrainie. Potem porzucił obronę stanowiska koalicjanta. – Ja nie jestem ich rzecznikiem, mam inne stanowisko i inaczej oceniam inicjatywę Bronisława Komorowskiego i słowa Grzegorza Schetyny. Nie ma żadnego powodu żebym się tutaj szczególnie ujmował za politykami PiS, chodzi mi o elementarną rzetelność w ocenie ich działań – uciął gość Radia ZET.
...
A mnie nie dziwi . PiS to opcja sowiecka .
Najpierw Macier ujawnil wspolpracownikow w Afganistanie .
Potem smolenscy glosili potege Putina ktory zamordowal naszego prezydenta teraz to . Nikt tak nie slawi wszechmocy Kremla jak oni .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:49, 30 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Polska Razem prześwietli zatrudnienie w urzędach
Piotr Ogórek
Jarosław Gowin zapowiedział, że jego partia planuje prześwietlenie zatrudnienia w Małopolskim Urzędzie Marszałkowskim oraz w jednostkach publicznych w województwie pod kątem kompetencji osób tam pracujących. Chodzi zwłaszcza o kierownicze stanowiska. - Ewa Kopacz nie jest w stanie zapanować nad apetytem aparatu partyjnego na kolejne stanowiska – mówi były minister w rządzie PO.
Punktem wyjścia dla polityków Polski Razem jest decyzja marszałka Małopolski Marka Sowy o odwołaniu dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie Andrzej Martynuski. Kierował on WUP od 22 lat, zabrakło mu 1,5 roku do emerytury. Powodem odwołania ma być niewłaściwe korzystanie ze środków unijnych z poprzedniego rozdania.
Sprawą zainteresowała się radna wojewódzka z ramienia Polski Razem Jadwiga Emilewicz (do sejmiku dostała się z list PiS – red.). - Dyrektor jest zwalniany na 1,5 roku przed emeryturą. To zapewne czas właściwy, żeby rekrutować jego zastępcę. Ale dymisja jest nagła. Jednym z argumentów marszałka Sowy za zwolnieniem jest niewłaściwe dysponowaniu środkami UE w poprzednim rozdaniu. Skąd zatem słowa Marka Sowy o najniższym bezrobociu w Małopolsce czy najwyższym odsetku zakładanych działalności gospodarczych. Jak to się ma do kompetencji dyrektora WUP? - zastanawia się radna.
Zdaniem Jadwigi Emilewicz w zwolnieniu Martynuski może chodzić o „załatwienie” posady komuś z PO. - Nowe środki, którymi ma dysponować WUP w nowym rozdaniu unijny są mniejsze niż ostatnim razem. Co zatem stoi za dymisją dyrektora WUP? Być może musi się znaleźć miejsce pracy dla tych, którzy za chwilę mogą jej nie mieć po jesiennych wyborach lub ci, którym się powinęła noga w minionych wyborach samorządowych. To nobliwi politycy PO i dla nich trzeba szykować miejsce – stwierdza radna.
Dlatego Polska Razem w najbliższym czasie chce dokonać analizy zatrudnienia w urzędzie marszałkowskim i stanowisk w nim zajmowanych. Chodzi przede wszystkim o sprawdzenie czy na prawdę decydują kompetencje przy zatrudnianiu.
- Sprawa dyrektora WUP to kolejny przykład upartyjniania państwa. Ewa Kopacz nie jest w stanie zapanować nad apetytem aparatu partyjnego na kolejne stanowiska. PO już dawno przebiła pod tym względem wyśrubowane rekordy swojego koalicjanta czyli PSL – mówi Jarosław Gowin.
Były minister zaapelował do Marka Sowy o powstrzymanie się z kolejnymi decyzjami personalnymi. - Mamy coraz większy rozrost administracji centralnej i samorządowej. Nowe stanowiska nie są obsadzane w transparentnych konkursach, tylko przyznawane są kolegom partyjnym, którzy chcą się sprawdzić w biznesie czy w samorządzie, za każdym razem na dobrze płatnych stanowiskach – stwierdza Gowin.
Dlatego partia Gowina będzie prowadzić „czarną listę” zatrudnienia, która obejmie znajomych i krewnych prominentnych działaczy partii rządzących pracujących w urzędach, spółkach i jednostkach publicznych. Pod lupę mają być wzięte takie agencje jak Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego, Małopolskie Centrum Przedsiębiorczości czy port lotniczy w Balicach. Nie wykluczone, że sprawdzane będą także spółki miejskie w Krakowie.
...
Trzeba pilnować bo się mnożą ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:05, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Polska Razem: potrzebna reforma służby zdrowia
Zwiększenie środków na służbę zdrowia, uproszczenie jej systemu finansowania oraz powołanie międzyresortowego zespołu, który miałby na celu zatrzymanie lekarzy i pielęgniarek w Polsce - postulują politycy Polski Razem oraz eksperci. Według nich służba zdrowia wymaga reformy.
W poniedziałek w Sejmie odbyła się konferencja "Razem dla zdrowia", zorganizowana przez Polskę Razem i jej lidera Jarosława Gowina. Wzięli w niej udział eksperci, m.in. były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł, prof. Andrzej Stanisławek, Andrzej Sośnierz i przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel.
Na briefingu w Sejmie Gowin oraz specjaliści przekonywali, że służba zdrowia działa źle, bo środki na nią są zbyt małe i "chaotycznie oraz źle wydawane", a urzędnicy decydują o sprawach, którymi powinni zająć się lekarze.
Postulowali współpracę ponad podziałami nad założeniami niezbędnej, ich zdaniem, reformy. Gowin przekonywał, że w tej sprawie potrzebna jest zgoda ponad podziałami.
- System ochrony zdrowia w Polsce działa źle; wszyscy są niezadowoleni i wymaga on gruntownej naprawy. Pierwszym aspektem jest zrównoważenie nakładów publicznych na ochronę zdrowia z koszyków (świadczeń) gwarantowanych - mówił Radziwiłł. Według niego obecnie brak takiego zrównoważenia powoduje ograniczenie lub brak dostępności do niektórych świadczeń.
Zdaniem Radziwiłła, także organizacja w służbie zdrowia w Polsce "leży". - Minister zdrowia, który powinien być odpowiedzialnym regulatorem, wycofuje się z wcześniejszych zapewnień o krok do tyłu; efekt jest taki, że mamy do czynienia z chaotyczną konkurencją wszystkich ze wszystkim, ale koordynacji nie ma żadnej - podkreślił.
Apelował o wzmocnienie profilaktyki i promocji zdrowia; przekonywał także, że standardy leczenia powinni ustalać lekarze. - Dziś pouczają nas o tym urzędnicy - narzekał.
Wskazywał też na "olbrzymie niedobory w kadrze lekarskiej oraz pielęgniarskiej". - Pojawia się przed nami widmo kataklizmu demograficznego. Pielęgniarek do 30. lat jest ok. 2 proc.; w ciągu najbliższych 25 lat 70 proc. pielęgniarek odejdzie na emeryturę. Mamy lukę pokoleniową - zauważył Radziwiłł.
Według niego, pomóc może jedynie powołanie międzyresortowego zespołu, który zadba o kształcenie oraz zatrzymanie w kraju absolwentów medycyny i pielęgniarstwa. - Bo dopóki pielęgniarka będzie zarabiała 2 tys. zł, dopóty będzie brała swój dyplom i wyjeżdżała za granicę - podkreślił.
O chaosie w służbie zdrowia - zwłaszcza w kontekście wprowadzania tzw. pakietu onkologicznego - mówił też Andrzej Sośnierz. Według niego odpowiada za to minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Sośnierz przekonywał, że aby uzdrowić służbę zdrowia, trzeba ją zdecentralizować oraz zmienić zasady finansowania i odstąpić od obecnego trybu przeprowadzania konkursów na rzecz "negocjacyjnego zawierania kontraktów".
Z kolei Krzysztof Bukiel apelował o wprowadzenie dla wszystkich - z rolnikami i przedsiębiorcami włącznie - jednakowych bonów zdrowotnych, płatnych z kasy państwowej. - Nie rekomendujemy natomiast i przestrzegany przed wprowadzeniem tzw. budżetowej służby zdrowia, czyli takiej, w której szpitale dostają pieniądze nie za to, że wykonują świadczenia, ale za to, że istnieją - zastrzegł Bukiel.
...
Tak trzeba w końcu myśleć o tym poważnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|