Podpadł Łóżkowej i musi uciekac z Rosji!

BRMTvonUngern

Niebezpiecznie jest podpaść Łóżkowej.Przekonal sie o tym Jurij Chardikow jest "największym wrogiem " Łóżkowej. To m.in. na jej wniosek wiosną ubiegłego roku w Rosji wszczęto przeciwko niemu śledztwo.

Chardikow jest oskarżony o malwersacje. W 2005 roku kiedy był szefem przedsiębiorstwa Kubanenergo sprzedał należącej do Łóżkowej firmie Inteko 7,5 hektara ziemi w rosyjskim kurorcie Soczi nad Morzem Czarnym.

!!!!!

Sie jej przypomnialo po 4 latach!Ach ta pamiec!

!!!!!

Zdaniem Łużkowej transakcja została zawarta, a pieniądze przelano na konto Chardikowa. Wyszło jednak na jaw, że działkę sprzedano nielegalnie, ponieważ była ona przejęta przez bank. Chardikow podobno wiedział o tym i mimo to wziął pieniądze.

Po uwikłaniu się w konflikt z Łóżkową, Chardikow wyjechał za granicę. W listopadzie 2009 roku rosyjski sąd zezwolił na jego areszt. Poszukiwany listem gończym Chardikow został zatrzymany pod koniec sierpnia bieżącgo roku na Litwie.

Obecnie, po opuszczeniu wileńskiego aresztu śledczego i zobowiązaniu się, że nie opuści kraju, Chardikow poprosił o azyl polityczny. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w przyszłym tygodniu.

!!!!!!

Nie ma to jak ruskie baby!

BRMTvonUngern

Rosyjskie media poinformowały, że wszczęto postępowanie przeciwko Łóżkowej, najbogatszej kobiecie w Rosji. Śledczy chcieli przeszukać dom Łóżkowej w związku z niezabezpieczoną pożyczką, której udzielił jej bank na 12,76 miliardów rubli. Jednak nikogo nie było w domu, więc przeszukanie nie doszło do skutku - poinformował serwis newsru.com.

Nikt nie wie, gdzie dokładnie znajduje się Łóżkowa. W prasie spekulowano, że poleciała do Austrii, jednak jej brat podejrzewa, że może być w Londynie.

Rosyjska milicja przeprowadziła wczoraj rewizję w moskiewskim biurze firmy budowlanej Inteko należącej do Łóżkowej - poinformowała agencja Interfax.

Uzbrojeni i zamaskowani funkcjonariusze sił specjalnych OMON wtargnęli do budynku około godz. 10 (8 czasu polskiego), blokując wszystkie wejścia i wyjścia.

- Wszystkich pracowników Inteko zgromadzono w jednym pokoju i zamknięto w środku. Zabroniono nam robić zdjęcia - powiedział niewymieniony z nazwiska pracownik firmy. - Nie wyjaśniono nam, o co chodzi.

- Pięć osób, które najwyraźniej kierowały operacją, weszły do rachunkowości, gdzie oczywiście skonfiskowali dokumenty - dodał pracownik.

Rzeczniczka komisji śledczej rosyjskiego MSW Irina Dudukina powiedziała, że rewizja ma związek z badaniem podejrzeń o malwersację 13 mld rubli (443,7 mln dol.).

Łużkow został zdymisjonowany w zeszłym roku po publicznym sporze z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem. Według rosyjskiego pisma "Finans" majątek jego żony skurczył się w ostatnim czasie o połowę, do 1,1 mld dol.

>>>>>

Ot szalała szalała i na nią padło !Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka!Tak będzie z nimi wszystkimi...