Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:29, 10 Sie 2007 Temat postu: Platforma pełna nierownosci. |
|
|
W ostatnim czasie mozna bylo zaobserwowac duze zmiany w tym co glosily partie polityczne.
Szczegolnie drastycznie widac to na przykladzie PO.Co bylo jeszcze niedawno?
Przypomnijmy fakty:
1.PO byla promotorem wyborow bezposrednich na Wojtow prezydentow itd co pozwolilo utracic wielu <mianowancow> np. caly korowod mianowancow Myllera w Lodzi.
2.JMRokita w pierwszej komisji sledczej dal sie poznac z blyskotliwych pytan ktore demaskowaly ta brudna siec powiazan i interesow naroslych po 89 roku miedzy komuna a grupka Michnika.Niewatpliwie dal wtedy silny impuls w kierunku upadku tego ukladu a PO stala sie sila <oczyszczajaca> to podbilo ich popularnosc...
3.JMRokita na tle czolgajacej sie przed Bruksela Michnikomuny rzucil <Nicea albo smierc>!Tym nosnym haslem znow przysluzyl sie PO dajac jej wizerunek partii,ktora w przeciwienstwie do zgnilizny michnikomuny troszczy sie o realne dobro Polakow a nie jakies euroutopie.
4.Szczytem wszystkiego bylo haslo IV RP ktora miala zamknac okres szamba po 89 roku jako nieudanego okresu z ktorym nic sie juz nie da zrobic.I kto to mowil?Spiewak?Tak ten Spiewak znany obecnie z tak nikczemnych zachowan.
(Nawiasem mowiac jesli chodzi o psychopatologie Spiewaka to widac u niego slaba wole.Rozum mowi ze to szambo i trzeba z tym skonczyc.Ale strach podpowiada ze lepiej nie podskakiwac bo mozna oberwac.A tymczasem w tym szambie mozna uwic gniazdko).Tak powstaje grzech gdy slaba wola nie jest w stanie czynic to co rozum nakazuje...
>>>>>
Tak wiec przyklady mozna by mnozyc...
Jaka byla to PO?Byla to PO zmian i to radykalnych.Wielu ludziom sie z tym kojarzyla...
....
Jaka jest PO teraz?
Dramat!
Odwrot o 180%
!!!!
Zamiast sztandaru radykalnej zmiany szmata z nagryzmolonym bohomazem <Dómni z osiagniędz siedemnazdolecia!>...
Nieoczekiwanie haslo IV RP stalo sie haslem negatywnym i to przypisywanym PiSowi...Temu PiSowi ktory dawniej ginal z widoku przy poteznej pracej do zmian PO ,PiS wygladal zalosnie ledwie zdolny do podchwytywania pomyslow i kopiowania propozycji PO...
Co sie stalo?
>>>>>
Obawiam sie ze nastapilo zblizenie PO do Agory i komuchow...PO wyolbrzymia zagrozenie ze strony Kaczynskich i bojac sie PiS szuka oparcia w szumowinach...
A przeciez trudno powiedziec aby PO byla tonacym.To najsilniejsza partia...Z jakiej racji wiec przejmuje jezyk Agory obrony szemranych <osiagniec>...
Tu juz klasycznym wrecz samobojstwem bylo branie na sztandar Balcerowicza...Sztucznie nadety z niczego michnikowski balon jeden z wielu <altorytetow> nie reprezentujacy soba nic wiecej w ekonomii niz <pisarze> promowani przez Agore w literaturze...
Mozna by mnozyc.Obrona TK?Przeciez TK zniszczyl instytucje komisji sledczych swoim orzeczeniem.Ta instytucje dzieki ktorej PO zablysnela...
Przeciez to co popsuje PO uderzy w przyszly rzad PO...
Brakuje tu jak widzimy rozumu.Aby atakowac obecna koalicje niewazne ze szkodzimy sobie...
Poparcie Agory to kamien zawieszony u szyi.Michnik zniszczyl wszystkich tych z ktorymi sie przyjaznil i ktorych popieral.Pierwszy byl Mazowiecki a ostatni Belka...A miedzy nimi caly korowod...Jak sobie w PO wyobrazaja swoje dalsze istnienie skoro przejmuja styl myslenia Agory?Przeciez te same przyczyny powduja te same skutki?Jesli Michnik zniszczyl 100 swoich ulubionych politykow to dlaczego 101 ma przetrwac?
.....
Widzimy tu ze PO wladowala sie w bagno na wlasne zyczenie z podszeptu Michnika.Krytyka PiS nie oznacza ucieczki w absurd w gloryfikacje patologii jaka bylo te 17 lat.
PiS jest srodowiskiem nieprzyjemnym ze wzgledu na brudne metody jakich uzywa i pamietamy ich nieslawna droge destrukcji od zniszczenia wlasnego rzadu w 92 roku po dzis...
Ale przeciez i PO ma tez bynajmniej nie czysta karte...Pamietamy zalosny epizod liberalow z roku 1991...Fakt media byly wtedy wolne od nacisku polityki szczegolnie gdy popatrzymy pozniej...Niestety gospodarka...To byla katastrofa Balcerowicz + prywatyzacja...Prawda Tusk byl wtedy mlokosem dzieckiem i nie mozna bylo od niego wymagac tego co od Olszewskiego Macierewicza Kaczynskiego...No ale fakt pozostaje faktem.Lewandowski jest ponurym sybolem tych czasow...
A niestety 90 % zwyklych ludzi nie interesuje sie tym jakie brudy zrobia Kaczynscy,kogo szantazuja itd. skoro bezrobocie spadnie i temu samemu 90% nic nie da wieksza wolnosc medialna skoro pracy nie bedzia a Balcerowicz pozbawi ich perspektyw...Co nam po wolnosci slowa skoro zyc sie nie daje...
I niestety taki wybor jest oczywisty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:30, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No i zgodnie z przewidywaniami w PO nastepuje coraz wiekszy chaos...
Palikot przekracza wszelkie normy...Tusk wzywa na pomoc szatana...
Ja wiem ze PO chce zadowolic wszystkich i dlatego jest w rozkroku...Niestety sa rzeczy ktorymi SIE NIE GRA np. zyciem najmniejszych a za gre placi sie wielka cene...
Nie chodzi o to aby PO popadla w werbalny radykalizm typu PiS ale dzialania musza byc REALNE...
Tymczasem PO przegapilo szanse i powstala partia Marka Jurka...PO przesunelo sie na lewo i miejsce w centrum zostalo zapelnione...Taka jest po prostu fizyka polityczna...
Ostatni PO jakby sie troche ocknela.
Widac bylo lekkie otrzezwienie.Szczegolnie stosunku do komuchow...Podzialaly liczne afery ktore wyszly na jaw.
Niemala tez role w demokratyzacji PO odegrala Partia Marka Jurka!Ta alternatywa od razu zwiekszyla szacunek dla innych dzialaczy ze strony kierownictwa PO.Coz to znaczy MOTYWACJA :O))))
Oceniajac PO widzimy ze jest tam grupa ludzi w stylu PiS czyli Gosiewszczyny takich ktorzy chca dorwac sie do zloba w jakickolwiek warunkach.Sa tez i tacy ktorzy maja zasady co pokazalo glosowanie w sprawie Ochrony Zycia.Sa i tacy co wiedza co bylo by krajowi potrzebne np.Spiewak ale boja sie przy tym obstawac wiedzac ze narazili by sie ukladom patologicznym ktore na tym zerowaly np. styk Agory i SLD...
I to sa te trzy grupy.
.....
Oczywiscie nalezy jasno powiedzic.Pozycja sondazowa PO jest NIEZAGROZONA w tej kadencji.Tak wiec z PO chodzi nie o to jaki oni wynik uzyskaja w wyborach bo ze bedzie to nr 1 i ze ponad 30 to jest pewne.Problemem bedzie wladza.I jest duze prawdopodobienstwo zakonczenia licznymi aferami zwlaszcza prywatyzacyjnymi i destrukcja gospodarki ze wzrostem bezrobocia na czele.Katastrofalne moga byc tez wystepy na arenie miedzynarodowej czyli uleganie eurobiurokracji...To moze wykonczyc PO...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:33, 09 Sty 2008 PRZENIESIONY Czw 21:11, 09 Maj 2013 Temat postu: Ciamciaramciactwo prowadzi do chaosu... |
|
|
Widzimy postepujacy chaos w kraju...
Mozemy juz uznac ze zycie wraca do normy.Minal czas PO jako ,,nowosci''...I teraz zaczely sie realia...
Rzeczywistosc dobija sie do drzwi...
Bratanie sie z europederstami podpisywanie traktatow rozbiorowych przyjecia bankiety az w koncu PO wcy stracili poczucie rzeczywistosci...Kraj to nie euronieroby ktore dostaja kase za nic i zyja sobie od bankietu do bankietu...
A problemy sa powazne...
Tymczasem jakiegokolwiek programu brak...
Polityka ograniczala sie do propagandy wyborczej...A pozniej sie zobaczy...
No i widzimy ze nic sie nie zobaczylo.Ci sami lekarze te same pielegniarki...I niestety nie chca sie zadowolic usmiechami Tuska...
W ogole szok jak sie pare miesiecy temu oburzalo na ciezki los sluzby zdrowia to sie nie myslalo ze sie bedzie rzadzic prawda?
PO przygotowywalo sie do bycia wieczna opozycja...I niewatpliwie czekalo by ich bycie przez 20 lat opozycja.Niestety trafil sie wyjatkowy tuman i osiol antytalent polityczny Prezio Jaroslaw ktory pelnie wladzy polityczno-medialnej przy poprawiajacej sie gospodarce zamienil w katastrofe polityczna na miare lat 1992-93...
I niespodziewanie PO musi rzadzic!
A tu Tusk sie nudzi na posiedzeniach rzadu.Kreci wierci gotow uciec i poogladac mecz a nie jakies tam gledzenia o administracji budzecie itp. itd...
Niestety to musi sie skonczyc kleska...
Rzeczywistosc jest nieublagana...Polska potrzebuje nowych partii i nowych politykow te ktore sa wykazuja kompletna indolencje i niekompetencje piramidalna...Jak przystalo na j-elitki okraglego stolu...
Nie ma zmiluj...
Po prostu takie sa realia ani LiD ani PiS ani PO nie nadaja sie do wladzy i nic tego nie zmieni...
Ciamcia ramcia...
Chcecie miec dobry rzad to nie wybierajcie misiow pysiow a ludzi z pogladami i charakterem i zdolnych!!!
Do usmiechow macie mnostwo gwiazd TV muzyki i szolmenow...Nie potrzeba jeszcze zamiany Sejmu w kolejny reality show...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:12, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Żyliński złożył legitymację partyjną PO; zostaje w klubie Platformy
Sprzeciwem wobec działań Platformy Obywatelskiej w samorządzie uzasadnił poseł Adam Żyliński rezygnację z członkostwa w PO. Poseł podkreślił, że złożył legitymację partyjną, ale pozostaje nadal w klubie parlamentarnym Platformy.
- Złożyłem legitymację partyjną, to mój sprzeciw wobec tego, co działacze Platformy robią w samorządzie, był problem lokalny, jeśli chodzi o brak relacji z lokalnymi strukturami PO, nosiłem się z tym już od kilku lat - powiedział Żyliński.
Żyliński jest posłem PO drugą kadencję. Mandat zdobył w okręgu elbląskim (woj. warmińsko-mazurskie). W przeszłości pełnił m.in. funkcję radnego i burmistrza Iławy.
Informując o rezygnacji z członkostwa w partii, poseł zaznaczył jednocześnie, że zostanie w klubie PO. - Moja decyzja nie niesie żadnych konsekwencji, absolutnie pozostaję w klubie Platformy - powiedział Żyliński.
Zapowiedział też, że w przyszłym roku zamierza wystartować w wyborach na burmistrza Iławy - jak mówił - "przeciwko lokalnym strukturom Platformy".
Wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że każdy ma prawo do własnej oceny sytuacji i swoich działań, a - jak zauważyła - widocznie poseł nie był zadowolony z aktualnej sytuacji swoim regionie.
Podkreśliła jednocześnie, że cieszy ją deklaracja posła Żylińskiego o tym, że pozostaje w klubie parlamentarnym PO. - To świadczy o jego odpowiedzialności - oceniła.
Jako pierwsza informację o złożeniu legitymacji partyjnej przez Żylińskiego podała w czwartek "Rzeczpospolita".
...
Czyli konkretnie o co chodzi !?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:44, 23 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Politycy PO namawiają Jana Rokitę do powrotu
Jan Maria Rokita, były poseł PO i kandydat tej partii na premiera z 2005 roku, jest namawiany przez swoich partyjnych kolegów do powrotu do partii - podaje "Rzeczpospolita".
Dziennik dowiedział się, że "premiera z Krakowa" do powrotu namawiają konserwatywni politycy PO, w tym Jarosław Gowin. - Polska polityka dużo traci na nieobecności takich postaci jak Rokita. Nie jest tajemnicą, że się spotykamy. Często mu powtarzam, że powinien wrócić - mówi "Rz" były minister sprawiedliwości.
Co na to sam zainteresowany? Przekonuje, że nie zastanawia się nad powrotem, ale nie chce mówić, czy ktoś namawia go do powrotu.
....
W obecnej sytuacji bylo by to glupie . Wziac na siebie katastrofalny bilans Tuska . To musialo by byc nowe otwarcie i nowe rozdanie bez Tuska .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 26 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin pisze list do członków PO. To początek kampanii?
Jarosław Gowin napisał do swoich partyjnych kolegów list. Dotarli do niego dziennikarze tvn24.pl. Poseł PO zachęca w nim do dyskusji o tym, jak powinna wyglądać Polska oraz przyszłość jego partii. "Zmiana reguł i gwałtowne przyśpieszenie wyboru przewodniczącego partii sprawia, że na taką dyskusję pozostało bardzo mało czasu" - pisze były minister sprawiedliwości i dodaje, że taka dyskusja wewnątrz Platformy jest niezbędna.
Gowin w liście zarzuca rządowi "administrowanie bez odważnych reform, strategicznych planów i niezbędnych, choć niepopularnych decyzji". To, według niego, jest przyczyną spadających sondaży i niepokoju w partyjnych szeregach.
"Ponieśliśmy szereg dotkliwych porażek w różnego rodzaju wyborach lokalnych. Nasze koleżanki i koledzy alarmują, że coraz częściej działania samorządowców Platformy i aparatu partyjnego w regionach zaczyna cechować buta, partyjniactwo i budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy. W efekcie tego wszystkiego nasze notowania spadają, a w naszych szeregach pojawia się zaniepokojenie" - pisze Gowin.
Były minister sprawiedliwości podkreśla w liście, że nie można wszystkich niepowodzeń zrzucać na karby światowego kryzysu gospodarczego. Wskazuje kraje, gdzie mimo kryzysu obniżono podatki. "Platforma miała być partią niskich i prostych podatków. Tymczasem od paru lat podatki podwyższamy! Podwyższyliśmy VAT, podwyższyliśmy akcyzę, zamroziliśmy progi PIT, podnieśliśmy też składkę rentową. Wielu argumentuje, że była to konieczność związana z kryzysem. Ale czy tak jest rzeczywiście?" - czytamy.
Autor listu zaznacza, że na skutek działań rządu, gospodarka traci rocznie miliardy złotych, a wiele dobrze prowadzonych przedsiębiorstw bankrutuje. Dodaje także, że mimo hucznych zapowiedzi odchudzenia administracji publicznej, zatrudnia się tysiące nowych urzędników.
"Dramatycznym wyzwaniem dla Polski jest kryzys demograficzny. Wydłużenie urlopu rodzicielskiego to krok w dobrym kierunku. Brakuje jednak ciągle kompleksowej polityki prorodzinnej. Nasz system podatkowy słusznie przewiduje ulgi dla małżeństw. Jest on jednak tak skonstruowany, że nie jest w stanie z niego korzystać większość rodzin wielodzietnych" - dodaje był minister sprawiedliwości.
Gowin pyta w liście członków partii, jak do Deklaracji Ideowej PO ma się "sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem definiowanie płci poprzez role społeczne czy uznawanie poloneza na studniówce za przejaw homofobii"? Ocenia, że niepotrzebne spory światopoglądowe przysłoniły problemy gospodarcze i demograficzne. Ale według posła PO, wszystkie wyliczone porażki nie są przypadkowe. "To efekt pewnej filozofii politycznej" - pisze.
"Wybraliśmy koncepcję »ciepłej wody w kranie«. To administrowanie bez odważnych reform, bez strategicznych planów, bez niezbędnych, choć niepopularnych decyzji. Taka koncepcja to przywilej czasów dobrobytu i państw sprawnie urządzonych" - ocenia Gowin.
"Mój postulat jest jasny - wróćmy do korzeni. Bądźmy znów partią liberalno-konserwatywną, partią republikańską. Partią wielkich nadziei i poważnych reform. Taką, jaką Platforma była u swoich korzeni: Platformą odważnej dyskusji o stanie państwa, Platformą zaufania dla obywatela, Platformą mającą strategiczną wizję przebudowy państwa" - nawołuje na zakończenie były minister.
Sam autor listu nie chciał komentować tego, co opublikowała TVN 24. Gowin zapowiedział jednak, że jutro w Krakowie zorganizuje konferencję prasową, podczas której odpowie na pytania dziennikarzy.
....
Bardzo wazny list . Nie mozna jednak zgodzic sie z teoria ze Donio wybral opcje minimalistycznego nicnierobienia i nie podejmuje niepopularnych decyzji . Wrecz przeciwnie ! Rzuci sie do dzikiej rewolucji kulturalnej . Zmian plciowych . Skrajnej lewackiej rewolucji . Jest to skrajnie niepopularne ! Donio rzucil sie jak szaleniec z nozem w zebach i brzytwa w lapie do marksistowskiej rewolucji .
Psychopatia ? Donio nie jest normalny .
Poza tym to co mowi Gowin jest sluszne .
I czekamy na konferencje .
Moja prognoza jest taka . Donio zachowa stolek ale pograzy PO . Notowania spadna tak ze pojawia sie platformy ratunkowe . Oczywiscie dwie . Bo tak jest zawsze po upadku AWSUW powstaly z odlamkow PO i PiS . Po upadku Millera powstaly dwa ruchy Cimoszewicza i Borowskiego . Z tym ze tu beton partyjny uratowal SLD . PO nie ma betonu ...
Po prostu gdy rozum nie rzadzi wygrywa socjologia czyli stado .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 21:50, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:40, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jacek Żalek o słowach Jarosława Gowina. "Nie można lekceważyć tego apelu"
- Słowa Jarosława Gowina to odważna diagnoza dotycząca Platformy Obywatelskiej - mówi w rozmowie z Onetem Jacek Żalek. Poseł PO, komentując list, jaki były minister sprawiedliwości napisał do partyjnych kolegów, ocenia, że PO nie może "zlekceważyć tego apelu, bo straci możliwość reagowania na potrzeby Polaków".
Jarosław Gowin napisał do swoich partyjnych kolegów list, w którym zachęcił ich do debaty o tym, jak powinna wyglądać Polska oraz przyszłość partii. Niewykluczone, że może to być początek politycznej ofensywy byłego ministra sprawiedliwości zwiastujący zamiar podjęcia walki o fotel szefa PO.
- Dziś najistotniejsze nie jest to, kto będzie kierował Platformą Obywatelską, ale to, jak i gdzie będzie prowadził partię. Jako partia rządząca, dźwigamy ciężar reform, a Polaków bardziej niż wybory przewodniczącego PO martwi kryzys gospodarczy - mówi w rozmowie z Onetem Jacek Żalek. Poseł Platformy podkreślił, że najważniejsze pytanie dotyczy "kierunku w jakim PO prowadzi Polskę".
- List napisany przez Jarosława Gowina to trafna diagnoza obecnej sytuacji, bo analizuje m.in. przyczynę krytyki pod adresem PO, jest pytaniem, czy powinniśmy obrażać się na Polaków, czy mocniej wsłuchać się w ich głos - ocenił Żalek. - Ten list to odważna diagnoza, bo nie wpisuje się w obecną koniunkturę polityczną. Gowin upomina się o tych, którzy odeszli od PO, czyli de facto o ludzi, którzy mogą zadecydować o ewentualnej klęsce lub zwycięstwie w wyborach - dodał.
Żalek, zapytany o szanse Jarosława Gowina w wyborach na przewodniczącego partii, odpowiedział, że jest to wynik "skrętu PO w lewo". - Trzeba mieć świadomość, że to właśnie z tej przyczyny PO mogła stracić prawie połowę wyborców - zaznaczył poseł Platformy.
Według Żalka, Gowin próbuje rozpocząć debatę w łonie PO dotyczącą wprowadzenia koniecznych zmian i zdopingować partię rządzącą do odważnych kroków. - To od rządzących zależy, czy nie zaprzepaścimy przyszłości Polski. Odpowiedzialny polityk musi zabierać głos w ważnych dla kraju sprawach - podkreślił poseł PO.
Żalek ocenia, że list Gowina "to nie krytyka pod adresem partii czy lansowanie się na lidera, ale walka o przeprowadzenie niezbędnych zmian". Jak argumentuje, "PO nie może zlekceważyć tego apelu, bo straci możliwość reagowania na potrzeby Polaków". To dlatego, w jego opinii, Gowin podkreśla także wagę idei IV RP, która była buntem przeciwko patologiom okresu postkomunistycznego w Polsce. - Na fali sprzeciwu wobec tych patologii powstały i PO, i PiS, ale ideę IV RP sformułował Jan Rokita, i to właśnie dlatego Gowinowi jest tak blisko do tej koncepcji - przypomniał Żalek.
...
Światła część PO wlasciwie zrozumiala Gowina . Tylko ile tam tego swiatla ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:43, 27 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gowin: ubiegam się o przywództwo w innej partii niż obecna PO
- Ubiegam się nie o zwycięstwo dla siebie, ale dla pewnych idei w nieco innej partii niż obecna Platforma Obywatelska. Ubiegam się o to, by PO wróciła do korzeni - zapowiedział były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Jego konferencja prasowa została zwołana ws. głośnego listu otwartego do członków PO, w którym wezwał do powrotu do korzeni. Razem z Gowinem na konferencji prasowej wystąpił poseł John Godson.
Premier Tusk, komentując tę sprawę dzisiaj, powiedział, że z zadowoleniem wita fakt pojawienia się konkurentów w wyborach na szefa PO. Dodał jednak, że czytając list Gowina miał wrażenie, że ubiega się on o wygraną, "ale w innej partii politycznej".
To właśnie do tych słów odniósł się były minister sprawiedliwości. - Ubiegam się nie o zwycięstwo dla siebie, ale dla pewnych idei w nieco innej partii niż obecna Platforma Obywatelska. Ubiegam się o to, by PO wróciła do korzeni - mówił.
- Bardzo się cieszę, że premier Tusk z klasą przyjął propozycję otwarcia takiej debaty. Mam nadzieję, że również przedstawi swoją ofertę i dzięki takiej wewnętrznej debacie będziemy mogli podnieść jakość polityki i doprowadzić do odnowienia zaufania Polaków - stwierdził. Przekonywał również, że PO to "wspaniały projekt polityczny", który obecnie wymaga odnowienia. - Nasze korzenie to postawienie na obywatelski, a nie partyjniacki sposób prowadzenia polityki - mówił.
Były minister sprawiedliwości kilkakrotnie przypominał, że swoim listem chciał rozpocząć debatę wewnątrz partii, by politycy wrócili do korzeni. - Cieszę się, że dzięki temu listowi czołowi politycy PO mogli sobie przypomnieć naszą deklarację ideową. Dzisiejsza PO jest inna niż ta, którą zakładano 10 lat temu - stwierdził.
Zdecydowanie zaznaczył również, że nie bierze pod uwagę odejścia z PO. Zdementował również informacje podawane w mediach jakoby miał spotkać się z Jarosławem Kaczyńskim z PiS.
Godson: to jest akt rozpaczy
W podobnym tonie podczas dzisiejszej konferencji w Krakowie wypowiadał się poseł John Godson uważany za jednego ze stronników Gowina w PO. Choć obaj na wstępie zaznaczyli, że ich spotkanie zostało zaplanowane już jakiś czas temu, Godson zdecydowanie poparł postulaty swojego partyjnego kolegi.
- Jestem w PO od dziesięciu lat i mogę powiedzieć, że obecna PO jest inna od tej, do której wstępowałem. Jest ogromna różnica - stwierdził. Przekonywał również, że jego partyjni koledzy zamiast zajmować się "problemami zwykłych ludzi" wdali się w niepotrzebne dyskusje np. związków partnerskich.
- Trzeba zadać pytania, co to jest Platforma Obywatelska i dokąd idziemy. Nie możemy skupiać się na sobie - mówił. W ostrych słowach wypowiedział się też na temat swoich partyjnych kolegów, którym zarzucił m.in. arogancję. - Nie możemy być baronami pijącymi wino i palącymi cygara. Czas wrócić do korzeni. Do takiej platformy wstąpiłem i dla takiej PO chce pracować - zakończył.
John Godson, niejako odpowiadając na deklarację Gowina, podkreślił również, że nie wyklucza odejścia z PO. - Nie chciałbym tego robić, ale jeśli dojdzie do takiej sytuacji, w której nie będzie dla mnie miejsca, to mówi się trudno - ocenił.
...
Oczywiscie Gowina popiera Godson . Jeden z najlepszych poslow w sejmie . Mozna powiedziec najlepsi w PO sa z Gowinem .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:03, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Gowin o koalicji z SLD: to będzie szkodliwe dla Polski
- Sytuacja wymaga zmian, a nie trwania. Polacy oceniają sytuacje gorzej, niż Donald Tusk. Jest przywiązany do formuły polityki ciepłej wody w kranie, a Polakom to nie wystarcza - powiedział w "Kontrwywiadzie RMF FM" Jarosław Gowin. Były minister sprawiedliwości krytycznie też odniósł się do ewentualnej koalicji PO i SLD.
W ostatnim numerze tygodnika "Polityka" Donald Tusk nie wykluczył zawarcia koalicji rządowej z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. "Wśród partii opozycyjnych SLD pod szefostwem Millera wydaje się, przy wszystkich garbach, partią umiarkowaną i obliczalną" - powiedział premier.
Zaznaczył jednocześnie, że zmiana koalicjanta nie jest jego celem. Przekonywał, że do 2015 roku PO i PSL będą dysponowały niedużą większością i kolejny koalicjant nie będzie potrzebny. Sytuacja może się jednak zmienić po wyborach parlamentarnych.
- Mówię jasno. Ja nie widzę siebie w koalicji z SLD. To byłaby koalicja szkodliwa dla Polski. Koalicja z SLD będzie oznaczała przesunięcie się PO na pozycje centrolewicowe. W takiej partii nie będzie miejsca dla polityków takich jak ja, czy Marek Biernacki - skomentował te słowa Jarosław Gowin.
Poseł PO podkreślił też, że wywiady, w których Tusk mówi o koalicji z SLD motywują mnie do cięższej pracy. - Kiedy Tusk mówi, że jest coraz bardziej socjaldemokratą, to ja jestem coraz bardziej liberałem. Państwo opiekuńcze zbankrutowało - mówił.
- Ja się niczego nie boję. Jestem coraz bliższy podjęcia decyzji w sprawie kandydowania na szefa PO - dodał gość "Kontrwywiadu RMF FM".
>>>>
Co tam Polska . Donio rozpaczliwie kombinuje jak zatrzymac stolek . A ze kosztem kraju ? No i co z tego ! Wydaje sie zreszta ze to marzenia scietej glowy bo Donio zaczyna osiagac taka popularnosc jak Krzaklewski ... To jego koniec .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:40, 06 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Biernacki: rząd PO z SLD - beze mnie, to inny system wartości
Minister sprawiedliwości Marek Biernacki zadeklarował, że gdyby PO zawiązała koalicję z SLD, to nie widzi się w takim rządzie. - To inny system wartości, nie wyobrażam sobie uczestniczenia w takim rządzie - powiedział.
Biernacki pytany w TVN24, czy widzi się w ewentualnym rządzie SLD i PO, odpowiedział krótko: "nie". - To jest inny system wartości - dodał. - Oczywiście, że jest możliwa taka koalicja, ale beze mnie - zaznaczył.
- SLD to są wartości socjalistyczne, o pewnym zabarwieniu jeszcze postkomunistycznym. (...) PO to wartości odmienne - wolnorynkowe, prorozwojowe - dwa całkiem odmienne światy - ocenił. - Byłoby to złe przesłanie dla obywateli, gdybyśmy najpierw mówili różnymi językami, a jak potrzeba - w zależności od koniunktury politycznej - stworzylibyśmy jedną wartość - powiedział.
- Premier reprezentuje rząd i Platformę jako całość i być może cześć Platformy uznawałaby tego typu koalicję. Ja mogę powiedzieć za siebie - jako konserwatysta w PO nie wyobrażam sobie uczestniczenia w takim rządzie - powiedział Biernacki.
Jego zdaniem inną sprawą jest ewentualna koalicja, a inną praca nad projektami, które PO chce zrealizować. - Jeśli komuś po drodze z naszymi wartościami i naszym projektem, który jest dobry dla państwa, nie kłóci się z wartościami innego ugrupowania, to takie projekty legislacyjne i inwestycyjne można przeprowadzać - podkreślił. - Do takich projektów trzeba przekonywać całą opozycję - dodał.
W ocenie Biernackiego premier Donald Tusk nie skręca PO w lewo, tylko szuka rozwiązań. - To jest poszukiwanie drogi i taka jest jego rola - on jest odpowiedzialny za Polskę, za ugrupowanie, którego jest szefem, liderem - ocenił.
Tusk w wywiadzie dla tygodnika "Polityka" na stwierdzenie, że w 2015 r. po wyborach parlamentarnych może być różnie, odparł: "Tak, i tu mamy drugi powód, dla którego SLD pojawia się w tych spekulacjach. Rzeczywiście, wśród partii opozycyjnych SLD pod szefostwem Millera wydaje się, przy wszystkich garbach, partią umiarkowaną i obliczalną".
>>>>
No to Donio wzmacnia pozycje w PO :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:09, 10 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: to argument za tym, abym kandydował na szefa PO
Ogromne zainteresowanie ankietą to argument za tym, abym kandydował na stanowisko szefa PO - powiedział Jarosław Gowin w rozmowie z TVN24.
Chodzi o ankietę, którą opublikował w internecie były minister sprawiedliwości. Jest ona skierowana do członków i sympatyków PO. "Niedawno wezwałem Koleżanki i Kolegów z Platformy Obywatelskiej do poważnej dyskusji o programie naszej partii. Dziś chcę zwrócić się zarówno do członków naszej partii, jak również do wszystkich sympatyków i wyborców Platformy z zaproszeniem do zabrania głosu w tej debacie" - napisał Jarosław Gowin.
Ankieta zawiera 21 pytań z obszarów polityki: ustroju i praw obywatelskich, wartości i polityki wobec rodzin, podatków i kształtu administracji oraz samorządu i edukacji. "Większość z nich dotyczy postulatów przedstawianych już przez Platformę Obywatelską na różnych etapach naszej historii. Pozostałe zaś odnoszą się do ważnych dla obywateli kwestii, które w ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się w debacie publicznej" - podkreślał polityk PO, zachęcając do wzięcia udziału.
>>>>
No prosze ! Kto by sie spodziewal takiego sukcesu !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:35, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jan Rokita oficjalnie wykluczony z szeregów PO
Jan Rokita, były poseł i kandydat Platformy Obywatelskiej na premiera, został wykluczony z jej szeregów - informuje serwis wPolityce.pl. Oficjalnym powodem wykluczenia Rokity jest to, że od wielu lat nie płaci składek członkowskich.
Były poseł i szef URM w rządzie Hanny Suchockiej wycofał się z życia politycznego tuż przed wyborami w 2007 roku. Decyzję o rezygnacji podjął tuż po tym, jak jego żona, Nelli Rokita, została doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Oficjalnie jednak Rokita nigdy nie wystąpił z szeregów partii Donalda Tuska. Po odejściu z polityki skupił się na pracy felietonisty oraz nauczyciela akademickiego. W 2013 roku na półki księgarń trafiła książka "Anatomia przypadku", którą napisał razem z Robertem Krasowskim.
Decyzja o skreśleniu Jana Rokity z listy członków Platformy Obywatelskiej nastąpiła w związku z porządkami, jakie odbywają się przed zbliżającym się kongresem tej partii. Zaplanowano go na 29 czerwca.
- Była duża korekta, jeżeli chodzi o niepłacenie składek od lat. Jeżeli ktoś nie płacił powyżej pięciu lat to z automatu przestał być członkiem PO. To jest tylko zrealizowanie zapisu statutu PO. Jeśli Jan Rokita nie płacił to pewnie nie jest członkiem - skomentował te doniesienia na antenie RMF FM szef małopolskiej PO Ireneusz Raś.
Przeczytaj pierwszą oraz drugą część rozmowy z Janem Rokitą w Onecie!
"Faktyczny powód rozstania jest inny: systematyczna krytyka Donalda Tuska w prasowych i książkowych wywiadach. Przedstawiał go jako człowieka chciwego władzy, cynicznego i w gruncie rzeczy niekompetentnego, choć nie pozbawionego zdolności politycznych" - przekonuje na łamach serwisu wPolityce.pl Piotr Zaremba.
Jak dodaje publicysta Jan Rokita jest obecnie namawiany do powrotu do polityki przez Jarosława Gowina. Były szef klubu parlamentarnego PO miałby zostać marszałkiem sejmiku małopolskiego.
>>>
Jeszcze go dorwali ! Posmiertnie ! Donio boi sie zemsty zza grobu !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:03, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ocena pomysłu Jarosława Gowina.
Jarosław Gowin stworzył stronę, na której możemy sprawdzić, czy - i jeśli tak, to w jakim stopniu - zgadzamy się z byłym ministrem sprawiedliwości. Użytkownicy Onetu ocenili pomysł posła PO. Ich głosy są skrajnie różne. "Ściema, ściema i jeszcze raz ściema" - brzmiał jeden z komentarzy. "Takich polityków Polska potrzebuje" - czytamy inną opinię.
Pod koniec maja Jarosław Gowin napisał do swoich partyjnych kolegów list. Poseł PO zachęca w nim do dyskusji o tym, jak powinna wyglądać Polska oraz przyszłość jego partii. "Zmiana reguł i gwałtowne przyśpieszenie wyboru przewodniczącego partii sprawia, że na taką dyskusję pozostało bardzo mało czasu" - pisze były minister sprawiedliwości i dodaje, że taka dyskusja wewnątrz Platformy jest niezbędna.
Gowin w liście zarzuca rządowi "administrowanie bez odważnych reform, strategicznych planów i niezbędnych, choć niepopularnych decyzji". To, według niego, jest przyczyną spadających sondaży i niepokoju w partyjnych szeregach.
Liczne pytania. Czy zgadzasz się z Gowinem?
Teraz w sieci pojawiła się strona, która pozwala nam sprawdzić, czy - i jeśli tak - to w jakim stopniu zgadzamy się z byłym ministrem sprawiedliwości. "Zachęcam Państwa do wzięcia udziału w krótkiej ankiecie dotyczącej spraw programowych. Mam głęboką nadzieję, że poruszone w niej zagadnienia będą przedmiotem poważnej dyskusji w trakcie nadchodzącej Konwencji Platformy Obywatelskiej" - czytamy na stronie jakaplatforma.org.
A pytania są różne. Zaczynamy od odpowiedzi na pytanie, czy głosowaliśmy na Platformę Obywatelską w wyborach oraz czy jesteśmy członkami tej partii. Kolejne są już bardzo konkretne. Aby dowiedzieć się, jak bardzo jesteśmy zgodni z Jarosławem Gowinem, musimy odpowiedzieć na pytania o zmniejszenie liczby posłów, likwidację Senatu, czy o kwestie związków partnerskich.
"Ściema, ściema i jeszcze raz ściema"
Zapytaliśmy użytkowników Onetu, co sądzą na temat pomysłu Jarosława Gowina. Wypowiedzi na forum są skrajnie różne.
Użytkownik "tyle" wypowiedział się w podobnym tonie. "To zwykła ściema. Gowin zbierze odpowiedzi Polaków i wedle tych odpowiedzi będzie im obiecywał to, czego chcą, żeby dorwać się do władzy. I tak nic z tego nie zrealizuje, może tylko kilka punktów, które nie będą miały znaczenia dla sytuacji Polaków. To taka gra: napiszcie mi, co chcecie, a ja wam to obiecam" - napisał na forum Onetu. Dodał, że w odpowiedziach Jarosława Gowina na ankietę jest mało konkretów. "Czyli jestem jak chorągiewka, mogę się dostosować. Ściema, ściema i jeszcze raz ściema..." - kończy swój wpis na forum Onetu.
....
Typowy bezmyslny belkot z cyklu pieprzyc kazdy moze bez sensu . Akurat Gowin jest zupelnie odwrotny . Faceta ktory ryzykuje kariere w imie zasad tylko kretyn moze nazywac choragiewka . Albo brygada internetowa Tuska Choragiewki to sa wokol Tuska raz w kosciele i lagiewniccy drugi raz ,,nie klekaja przed ksiedzem" . Gowin zrobil ankiete po to aby sie zorientowac jakie na poparcie .
"Pomysł dobry. Powinien być taki obowiązek"
"Wazzi" dodał, że sam pomysł jest dobry, "tylko na niektóre pytania nie można odpowiedzieć odpowiedzialnie nie znając szczegółów proponowanych rozwiązań, bo wiadomo gdzie diabeł śpi". "Proponuję, aby poznać prawdziwe poglądy posła. Niech na stronie umieści miejsce, gdzie będzie można zadawać pytania jemu. Ale pomysł ok. Powinien być taki obowiązek, czy dobry zwyczaj, każdego kandydata na posła" - ocenił.
"Panie Jarosławie. Niech pan dalej tak trzyma. Niech pan broni swoich poglądów" - napisała na forum Onetu "Janina". Użytkowniczka "Alina" dodała, że "Gowin to mądry, fantastyczny facet". "Takich polityków jak on i Rokita Polska potrzebuje. Jego ankieta jest strzałem w 10" - oceniła.
Wśród osób, które wypełniły ankietę wymyśloną przez Jarosława Gowina znajduje się wielu polityków. Wśród nich znalazła się posłanka PO Agnieszka Pomaska (zgodność 42 proc.), były poseł PiS Przemysław Wipler (zgodność 73 proc.) oraz poseł... Ruchu Palikota Artur Dębski, którego zgodność z Gowinem wyniosła aż 79 procent.
....
Hehe to komedia . Najbardziej zgodny gosc od Pkota !!! Zreszta oni tam pogladow nie maja to moga byc zgodni i w 100 % .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:07, 19 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
TNS Polska: Bronisław Komorowski jeszcze nigdy nie był oceniany tak źle
Bronisław Komorowski jeszcze nigdy nie był oceniany tak źle! Jak wynika z najnowszego sondażu TNS Polska zwolennicy i przeciwnicy prezydenta Bronisław Komorowskiego podzielili się w czerwcu po równo - 45 proc. badanych ocenia pracę głowy państwa pozytywnie i tyle samo uważa, że prezydent źle wypełnia obowiązki.
45 proc. respondentów uważa, że Bronisław Komorowski dobrze wypełnia obowiązki prezydenta, przy czym 8 proc. uważa, że robi to zdecydowanie dobrze. Również 45 proc. ankietowanych wystawia prezydentowi negatywną ocenę - 14 proc. jest zdania, że prezydent wypełnia swoje obowiązki zdecydowanie źle. 10 proc. nie wyraziło zdania na temat pracy głowy państwa.
W porównaniu z majem 2013 r. o 9 punktów proc. spadł udział tych, którzy są zadowoleni z pracy prezydenta, a odsetek niezadowolonych wzrósł o 7 punktów proc.
TNS Polska zauważa, że w trakcie swojej prezydentury Bronisław Komorowski nigdy nie był oceniany tak źle; do tej pory odsetek zwolenników przewyższał odsetek przeciwników.
Fatalne oceny rządu
Jeszcze gorsze zdanie mają Polacy o działalności obecnego rządu. Aż 79 proc. ankietowanych ocenia pracę rządu negatywnie, w w tym 30 proc. zdecydowanie negatywnie wyraża się o działalności. Rady Ministrów. Dobrze działalność rządu ocenia 15 proc. ankietowanych, przy czym zdecydowanie pozytywnie o pracy obecnego gabinetu wypowiada się tylko co setny ankietowany (1 proc.). 6 proc. respondentów nie wypowiedziało się na ten temat.
W porównaniu z poprzednim miesiącem ocena rządu pogorszyła się: o 6 punktów procentowych spadł odsetek zadowolonych, a odsetek niezadowolonych wzrósł o 7 punktów procentowych.
TNS Polska zauważa, że wyniki uzyskane w czerwcu są gorsze od tych z początku 2013 roku, kiedy to tylko 17 proc. badanych było przychylnych rządowi, a przeciwnicy stanowili 75 proc. Ponadto - dodaje TNS Polska - od grudnia 2007 roku rząd Donalda Tuska nie był oceniany tak źle, jak obecnie.
Źle także o Donaldzie Tusku
Większość badanych (71 proc.) źle wypowiada się także o pracy premiera Donalda Tuska, przy czym 31 proc. ankietowanych jest zdecydowanych w swych negatywnych opiniach, a 40 proc. o pracy premiera wypowiada się umiarkowanie źle.
Zadowolonych z pracy premiera jest 23 proc. Polaków, w tym 21 proc. proc. uważa, że Donald Tusk raczej dobrze wypełnia obowiązki premiera, a 2 proc. jest o tym zdecydowanie przekonanych. 6 proc. uczestników badania nie wyraziło zdania na ten temat.
TNS Polska zaznacza, że w porównaniu z wynikami z poprzedniego miesiąca ocena premiera nie zmieniła się aż tak znacząco jak ocena rządu. O 3 punkty procentowe spadł odsetek zwolenników Donalda Tuska, a odsetek przeciwników wzrósł o 4 punkty procentowe.
TNS Polska przeprowadził sondaż w dniach 7-12 czerwca 2013 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.
>>>>
Widzimy tu niepowstrzymany upadek PO .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:01, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Gowin szefem zespołu "Dobre zmiany", Kłopotek - wiceszefem
Zespół parlamentarny "Dobre zmiany", w skład którego wchodzą m.in. przedstawiciele skrzydła konserwatywnego w Platformie i politycy PSL wybrał w piątek władze. Przewodniczącym został Jarosław Gowin (PO), wiceprzewodniczącymi: Eugeniusz Kłopotek (PSL) i Mirosław Pluta (PO).
Sekretarzem zespołu został Andrzej Dąbrowski (PSL). W komunikacie zespołu poinformowano, że w jego skład weszło jak dotąd dwudziestu parlamentarzystów.
Gowin powiedział dziś dziennikarzom w Sejmie, że zespół chce wspierać rząd poprzez przygotowywanie szeregu projektów w takich obszarach, jak: wspieranie małych i średnich przedsiębiorstw, poszerzanie wolności gospodarczej, polityka prorodzinna oraz zwiększanie udziału obywateli w procesach demokratycznych.
- To jest platforma, na której będą budowane dobre projekty, które może - w mojej ocenie - czasami zbyt rzadko wychodzą z samego rządu. To nie jest inicjatywa konkurencyjna dla rządu, ale inicjatywa wspierająca. Nigdy nie ukrywałem, że są takie obszary, w których mam stanowisko odmienne od stanowiska premiera i w niektórych spośród tych obszarów będziemy formułować własne projekty - zapowiedział Gowin.
Jak dodał, do zespołu mogą wstępować wszyscy posłowie, którzy są zainteresowani jego działalnością. - Inicjatorami powstania zespołu była grupa posłów PO i PSL, inicjatywa jest wewnątrzkoalicyjna, ale jeśli dołączą się posłowie z innych klubów, czy niezrzeszeni, tym lepiej - powiedział Gowin.
Przystąpienie do zespołu zapowiedział były poseł PiS, obecnie niezrzeszony, Przemysław Wipler. - Cele tego zespołu, to czym ma się zajmować jest zgodne z tym, czym zajmują się Republikanie (stowarzyszenie założone przez Wiplera - red.) - powiedział Wipler dziennikarzom. Według niego Gowinowi i Republikanom "chodzi o zmienianie Polski". - Myślę, że będziemy mieli dużo wspólnych spraw do zrobienia - dodał Wipler.
- Ciekawa nazwa (dla zespołu), często sobie tak żartowałem z autorami naszego programu, żeby nie pisali, że będzie dobrze, bo wtedy można zrobić program w dwóch słowach "będzie dobrze" - ironizował z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński. I powiedział dziennikarzom: jeśli zespół będzie "tylko i wyłącznie kolejnym chwytem zmierzającym do tego, żeby coś zrobić i jednocześnie nie zrobić, żeby być w jakiejś partii i nie być, to już pozostawiam to ocenie państwa".
W komunikacie zespołu podano, że powstał on, by "kontynuować część prac legislacyjnych zainicjowanych w czasie pracy Jarosława Gowina w Ministerstwie Sprawiedliwości, a także działać na rzecz zwiększania partycypacji obywateli w życiu publicznym, ułatwień dla przedsiębiorców i tworzenia regulacji prawnych przyjaznych rodzinie".
W zespole znaleźli się politycy PO m.in.: John Godson, Antoni Mężydło, Jacek Żalek, Andrzej Czerwiński. PSL reprezentują: Waldemar Pawlak, Marek Sawicki i Stanisław Żelichowski.
....
Prezes atakuje bo dobre ! Popieram trzeba jednoczyc sie ku dobru !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: Donald Tusk o mało mnie nie wyrzucił z rządu, teraz się ze mną zgadza
- Premier stwierdził, że nie będzie ustawy o związkach partnerskich powołując się na argumentację konstytucyjną. Tę samą, przez którą o mało nie wyrzucił mnie z rządu – mówi Jarosław Gowin, poseł Platformy Obywatelskiej. Były minister sprawiedliwości dodał, że teraz premier przyznaje mu rację. - Kwestia, czy małżeństwo jest to związek kobiety i mężczyzny, czy dwóch facetów, to nie jest sprawa światopoglądu. To sprawa zdrowego rozsądku. Ja twierdzę, że trawa jest zielona nie pomarańczowa, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny - dodaje.
....
Ale jak Donio wejdzie w uklad to czarne jest biale a nawet zielone .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:19, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: Platforma potrzebuje powrotu do korzeni
- Platforma Obywatelska potrzebuje powrotu do korzeni, do swoich tradycyjnych postulatów - mówił poseł PO Jarosław Gowin, podsumowując wyniki ankiety, którą przeprowadził wśród internautów.
Jak podkreślił, wyniki ankiety są jednym z ważnych argumentów za tym, by startował w wyborach przewodniczącego partii.
- PO potrzebuje powrotu do korzeni. Tylko powrót do korzeni daje nam szansę na to, że w roku 2015 odniesiemy trzecie zwycięstwo z rzędu. To jest możliwe, ale musimy pamiętać o tych postulatach, dzięki którym Polacy obdarzyli nas zaufaniem, a co do których dzisiaj mają poczucie, że przywiązujemy do nich zbyt małą wagę - mówił Gowin na konferencji prasowej w Krakowie.
Zaznaczył, że chodzi o powrót do postulatów PO takich jak: państwo przyjazne przedsiębiorcom, odpowiedzialność polityków wobec obywateli, wspieranie rodziny i tradycyjnych wartości, tworzenie jak najszerszej przestrzeni do działania publicznego dla samych obywateli. - Program takich zmian przedstawię już wkrótce - zapowiedział Gowin.
Poinformował, że w uruchomionej 9 czerwca ankiecie programowej "Jaka Platforma?", uczestniczyło do tej pory prawie 62 tys. internautów, w tym ok. 2 tys. członków PO.
Pytany o to, czy będzie kandydował na szefa partii, Gowin powiedział, że wkrótce ogłosi swoje plany. - Nie ukrywam, że to bezprecedensowe zainteresowanie ankietą, ale także treść odpowiedzi, czyli przytłaczające poparcie dla tradycyjnych postulatów PO odbieram także jako poparcie dla moich postulatów powrotu Platformy do korzeni. To jest jeden z bardzo ważnych argumentów za tym, abym startował - powiedział poseł.
Dodał, że swoją decyzję o starcie uzależniał od poparcia członków i sympatyków PO dla swojego programu i od jasności reguł. - Ten pierwszy warunek jest spełniony. Ankieta pokazała, że ogromna większość moich postulatów cieszy się poparciem zdecydowanej większości sympatyków naszej partii - mówił Gowin.
Jak odpowiadali internauci?
Jak podano w podsumowaniu ankiety internauci zgadzali się z odpowiedziami Jarosława Gowina (które wyświetlały się po wypełnieniu ankiety) przeciętnie w 63 proc. - Co do drugiego warunku (jasności reguł - red.) mam nadzieję, że jeszcze przed konwencją otrzymamy propozycję zmian statutowych i wtedy będę mógł sobie wyrobić ostateczne zdanie co do kandydowania - powiedział Gowin.
W internetowej, anonimowej ankiecie znalazły się pytania m.in. o zmniejszenie liczby posłów, jednomandatowe okręgi wyborcze, finansowanie partii politycznych z budżetu państwa, przywileje dla par homoseksualnych, likwidację OFE i podatki, wsparcie dla rodzin, sześciolatki w szkołach.
- Od 70 do 80 proc. uczestników ankiety oczekuje zmniejszenia liczby posłów, wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych i zmiany systemu finansowania partii politycznych z budżetu - mówił Gowin. - Mam świadomość, że postulat likwidacji finansowania budżetowego partii jest pewnie nie do wprowadzenia, prowadziłby chociażby do kryzysu koalicyjnego, ale powinniśmy szukać rozwiązań, które pozwolą znaleźć większość dla racjonalizacji tych wydatków, ich ograniczenia, a przede wszystkim poddania ich ścisłej kontroli ze strony obywateli - uważa polityk.
Według Gowina część dotacji budżetowych dla partii politycznych powinna być przeznaczona dla konkretnych posłów, którzy co miesiąc rozliczaliby się z wyborcami, jaki użytek robią z tych pieniędzy. - Skoro niemożliwa jest likwidacja finansowania partii z budżetu, to rozmawiajmy o ich ograniczeniu, skoro niemożliwe jest bez zmiany konstytucji wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych, to rozmawiajmy o ordynacji mieszanej. W ten sposób krok po kroku zbliżalibyśmy się do realizacji tych pierwotnych postulatów programowych PO - mówił Gowin.
Podkreślił, że jak wynika z jego ankiety, Polacy zdecydowanie oczekują od państwa: większego wsparcia dla rodzin, zwłaszcza wielodzietnych, ograniczenia biurokracji poprzez likwidację przepisów i zmniejszenie kosztów administracji oraz reformy systemu podatkowego. Za 15-proc. podatkiem liniowym w ankiecie opowiedziało się 66,1 proc. - Moim zdaniem warto wrócić do debaty nad podatkiem liniowym, pamiętając, że nowe rozwiązania nie mogą zwiększyć opodatkowania osób najuboższych. Warto też rozmawiać o tym, by podatek dochodowy zastąpić podatkiem od fundusz płac i rozważyć podniesienie kwoty wolnej od podatku, bo ona należy w Europie do najniższych - powiedział Gowin.
Według niego ankieta pokazała też, że Polacy chcą mieć większy wpływ na bieg spraw publicznych. 75,2 proc. respondentów opowiedziało się za wprowadzeniem bezpośrednich wyborów starostów i marszałków województwa, a 74,9 proc. za wydzieleniem w budżetach gmin części, o której przeznaczeniu decydowaliby mieszkańcy.
- Jestem zdecydowanym zwolennikiem tego, aby nasze dzieci rozpoczynały edukację w wieku sześciu lat, ale równocześnie nie powinniśmy przechodzić do porządku dziennego nad faktem, że blisko milion obywateli podpisało się pod projektem odwrotnym. Będę namawiał kolegów z PO, abyśmy wysłuchali tego głosu rodziców i poparli wniosek o referendum, a następnie w tym referendum przekonywali Polaków, że rozwiązanie, które proponujemy - posłanie sześciolatków do szkół - jest rozwiązaniem korzystnym dla naszych dzieci - mówił. W ankiecie Gowina 33,7 proc. uczestników poparło objęcie sześciolatków obowiązkiem szkolnym; ponad 52 proc. było przeciw temu.
Gowin powiedział też, że chciałby, aby obywatelskie projekty ustaw z definicji kierowane były do komisji sejmowych i by odbywała się nad nimi poważna praca parlamentarna.
Podsumowanie ankiety będzie dostępne w internecie, ma zostać wysłane do członków klubu parlamentarnego oraz do biur regionów PO, otrzymają je także respondenci, którzy udostępnili swoje adresy e-mail. -Mam nadzieję, że nad tezami tej ankiety będą też debatować jakieś gremia PO, bo to bardzo wyraźny sygnał, czego oczekują od nas nasi wyborcy - dodał Gowin.
>>>
Wiele postulatow bylo slusznych . Ale liczy sie wykonanie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:08, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin podjął decyzję ws. kandydowania na szefa PO
Jarosław Gowin podjął już decyzję, czy będzie kandydował na szefa PO, ale jej nie ujawnia, bo - jak mówił w radiowej Trójce - czeka na pełne zasady partyjnych wyborów.
Były minister sprawiedliwości uważa, że Platforma pod obecnym kierownictwem dryfuje w kierunku socjaldemokracji. Dlatego nie wyklucza kandydowania na szefa partii, by odwrócić ten trend. W radiowej Trójce mówił, że wolałby, by partyjne wybory były tajne. Jego zdaniem, przeprowadzanie ich drogą elektroniczną nie sprzyja tajności i "obiektywnemu wynikowi".
Gowin przyznaje, że w ewentualnym starciu z Donaldem Tuskiem miałby "pozycję nie Goliata, a Dawida". Ale nie wyklucza kandydowania. Przypomina, że szans nie dawano też Januszowi Piechocińskiemu, gdy kandydował na przewodniczącego Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Były minister ma już prawie gotowy program rządzenia i czeka na analogiczny program premiera. Przygotował już rozdziały dotyczące gospodarki i polityki prorodzinnej, wkrótce przedstawi też "inne propozycje dotyczące zwiększenia oddziaływania obywateli na życie publiczne".
Swojego przewodniczącego Platforma Obywatelska będzie wybierała w lipcu i sierpniu tego roku. Gowin dodał, że do "głoszenia programu naprawy PO" zachęcają go ostatnie porażki partii, w tym ta w pierwszej turze wcześniejszych wyborów samorządowych w Elblągu.
Konwencja Platformy Obywatelskiej, na której ma zostać zmieniony statut partii tak, aby umożliwić wybory bezpośrednie szefa PO, odbędzie się 29 czerwca na Śląsku. Następnie Rada Krajowa ma przyjąć dokładny kalendarz wyborów wewnętrznych w partii.
>>>>
Zyczymy powodzenia !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:53, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
PO o starcie Gowina: przed nim trudne zadanie
Politycy PO pozytywnie oceniają deklarację Jarosława Gowina o starcie w wyborach na szefa Platformy. Podkreślają jednocześnie, że przed nim trudne zadanie pozyskania poparcia różnych środowisk w partii oraz że ma nieduże szanse na zwycięstwo.
Jacek Żalek uznał, że w Platformie od dłuższego czasu rysują się dwie osobowości polityczne - premiera Tuska i b. ministra sprawiedliwości. - Gowin to osoba, która ma odwagę cywilną, żeby powiedzieć, że trwanie u władzy nie jest wystarczającym celem partii politycznej - podkreślił.
Jak zauważył, Gowin od wielu lat konsekwentnie głosił, że Platformie brakuje determinacji, że jest to partia, która uległa pokusie trwania u władzy, a nie partia, która rozwiązuje problemy Polaków. - PO dla utrzymania władzy jest gotowa do każdego kompromisu, ale nie do skutecznej walki na rzecz rozwiązania problemów. To sprzeniewierzenie się zasadom, które legły u źródeł Platformy - przekonywał.
Zdaniem Żalka, w partii odbędzie się teraz walka o przyszłość projektu jakim jest Platforma i o to, czy uda się odzyskać wyborców, których PO straciła.
...
Mnie tez to cieszy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:20, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Gowin: oddajmy pieniądze z OFE obywatelom
Jarosław Gowin chce, by w przypadku likwidacji OFE, pieniądze tam zgromadzone wróciły do ich właścicieli. Polityk walczący o przywództwo w Platformie Obywatelskiej krytykował w radiowej Jedynce pomysły rządu na przejęcie środków OFE przez ZUS.
Według Gowina, projekty te zakładają nacjonalizację prywatnych pieniędzy i wrzucenie ich do studni bez dna, jaką jest państwowy system zabezpieczenia emerytalnego.
Jarosław Gowin dodaje, że przejęcie pieniędzy obywateli zgromadzonych w OFE nie rozwiąże problemów w dłuższym okresie. 300 mld przejętych od emerytów przepadnie i za kilka lat znów będziemy mieli problem z ZUS-em.
Według Gowina, jeśli rząd chciałby doprowadzić do przeniesienia pieniędzy z OFE do ZUS, to powinien też dać możliwość obywatelom uczynienia tego w drugą stronę. "Chciałbym mieć możliwość wyjęcia pieniędzy z ZUS do II filara, dlatego, że mam dużo większe zaufanie do tego co prywatne niż do tego co państwowe" - dodał Gowin.
Rząd zajmie się dzisiaj między innymi raportem dotyczącym funkcjonowania systemu emerytalnego. Ministrowie finansów Jacek Rostowski oraz pracy Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawili w ubiegłym tygodniu trzy warianty zmian.
Pierwszy przewiduje umorzenie wszystkich obligacji zakupionych do tej pory przez OFE i zapisanie środków na subkoncie w ZUS-ie. Są również dwie możliwości dobrowolności.
Każdy mógłby wybrać czy chce pozostać w drugim filarze czy też chce, by całość składki na przyszłą emeryturę powędrowała do ZUS-u. Drugi wariant dobrowolności polegałby na tym, że aby móc oszczędzać w OFE trzeba by było przekazywać do funduszy dodatkową część wynagrodzenia. Przyszły emeryt musiałby dorzucić z własnej kieszeni dwa procent zarobków.
>>>>
Indywidualne dziedziczne konta . Innej opcji nie ma !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:48, 05 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
PO: kandydatura Gowina na szefa partii oficjalnie zgłoszona !
Kandydatura Jarosława Gowina na przewodniczącego PO została oficjalnie zgłoszona do komisji wyborczej Platformy, która jest odpowiedzialna za przeprowadzenie bezpośrednich wyborów szefa partii.
- W tej chwili wpłynęła kandydatura Jarosława Gowina wsparta 19 podpisami członków Rady Krajowej - poinformował wiceszef komisji Cezary Tomczyk. Jak dodał, do tej pory do komisji nie wpłynęło zgłoszenie kandydatury premiera Donalda Tuska. - Jest na to czas do niedzieli do godz. 12 - zaznaczył Tomczyk.
7 lipca w południe minie termin zgłaszania kandydatur na szefa PO. Kandydatury muszą być poparte przez minimum 10 członków Rady Krajowej.
Po upływie terminu zgłaszania kandydatur komisja przygotuje karty do głosowania, które do 16 lipca w "paczce wyborczej" zostaną wysłane uprawnionym do głosowania członkom PO. Głosować - pocztą lub przez internet - będzie można do 19 sierpnia.
Przewodniczący PO zostanie wybrany bezwzględną większością głosów. Chęć kandydowania zadeklarował obecny szef PO premier Donald Tusk oraz b. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Nie będzie się ubiegał o fotel przewodniczącego wiceszef partii Grzegorz Schetyna, o czym poinformował podczas sobotniej konwencji w Chorzowie.
...
Brawo ! Wazne wydarzenie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:31, 06 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: działam w interesie normalnych Polaków
Działam w interesie Polski, normalnych Polaków, dlatego sprzeciwiam się temu, co rząd proponuje w sprawie emerytur. Mam inne pomysły na wyrwanie gospodarki ze stanu stagnacji. Dlatego kandyduję - powiedział na antenie TVP Info Jarosław Gowin, kandydat na przewodniczącego PO.
- W opinii ogółu Polaków ja bardziej nadaję się na przewodniczącego PO, niż Donald Tusk. Musi się coś zmienić. Wierzę, że moimi argumentami przekonam wielu członków Platformy - powiedział w TVP Info Jarosław Gowin. - Nawet jeśli przegram wybory, pan premier przejmie pewne elementy mojego programu - stwierdził poseł PO.
Były minister sprawiedliwości podkreślił różnice, jakie dzielą jego sposób uprawiania polityki od sposobu Donalda Tuska. - Nie zgadzam się z planami rządu dotyczącymi II filaru emerytalnego - powiedział.
Zdaniem Gowina, "jeżeli jest dziura budżetowa najpierw trzeba ciąć wydatki". - Nie dewastujmy systemu emerytalnego. Te pieniądze zostaną wrzucone jak kamień w studnię ZUS, a za kilka lat tych pieniędzy nie będzie. Trzeba mieć odwagę przeprowadzić całościową reformę systemu emerytalnego - zaapelował poseł.
- Rządzimy od sześciu lat, nie można się ciągle zasłaniać PiS, kryzysem, nie ma już dla nas alibi. Jeżeli nie dojdzie do głębokiej zmiany naszej polityki, to siódmego zwycięstwa z rzędu nie będzie - podkreślił Gowin.
Kandydat na przewodniczącego PO, zapytany o swój stosunek do PiS, stwierdził: - W sprawach wartości jestem gdzieś pomiędzy Donaldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim. W sprawach gospodarczych jestem od Donalda Tuska coraz dalej, a od Jarosława Kaczyńskiego dzielą mnie lata świetlne - przyznał Gowin.
....
Bardzo ciekawe wypowiedzi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:21, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Strach tylnych rzędów PO
Główna partia rządząca wciąż jest zajęta sobą, ale powoli dostrzega grozę sytuacji, bo PiS odjeżdża coraz dalej. Jeszcze nie wiadomo, czy spowoduje to w PO mobilizację czy panikę? - zastanawia się tygodnik "Polityka".
Platforma wygląda momentami tak, jakby zstąpiła do piaskownicy. Scena z niedawnej konwencji PO w Chorzowie, którą opowiada polityk siedzący tam w pierwszym rzędzie: "marszałek sejmu Ewa Kopacz zganiła wicemarszałka Cezarego Grabarczyka za to, że wstał i bił brawo po przemówieniu Grzegorza Schetyny".
Szeregowy poseł PO: "w autokarze z Chorzowa jednym z tematów było zachowanie schetynowców. Z ociąganiem wstawali, gdy Donald Tusk wchodził do sali, pierwsi siadali, a inni delegaci robili mu owację na stojąco".
Gdy od partii rządzącej odwracają się wyborcy, jej politycy obserwują się baczniej niż kiedykolwiek. Kto klaszcze entuzjastycznie, a kto zdawkowo. Kto po przemówieniu wstaje pierwszy, a kto ostatni. Nieistotne wcześniej gesty nabierają znaczenia; posłowie z tylnych rzędów z mowy ciała liderów próbują wywnioskować, co dzieje się na szczycie. Klimat w partii jest najgorszy od lat .
>>>
Sczetynowcy wstawali Schetynowcy siadali . I klaskali kantem dloni jak mowil Donio a nie calymi ryncami . SKANDAL !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:37, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
ohn Godson: jeśli PO się nie zmieni przegra wybory
- Biję w Platformie na alarm. Niektórzy politycy PO stali się aroganccy. Moja partia nie słucha obywateli, tylko przed wyborami kokietuje wyborców, a po wyborach o nich zapominamy. Jeżeli się nie zmienimy to nasz elektorat skurczy się do 18 proc. w najbliższych wyborach - mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" John Godosn. Co z kolei poseł PO ma za złe samemu Donaldowi Tuskowi?
Zdaniem posła Donald Tusk popełnił błąd pozwalając, by spory światopoglądowe podzieliły członków Platformy, co odbija się z kolei na jej notowaniach i skuteczności. - Mam za złe Donaldowi Tuskowi, że pozwolił naciskać na posłów PO myślących inaczej niż reszta. Odebrałem to bardzo osobiście, bo ludzie nie powinni głosować wbrew własnemu sumieniu - tłumaczy Godson.
Jednocześnie poseł PO podkreśla, że partia nie powinna "skręcać obyczajowo w lewo" ponieważ straci swoich konserwatywnych wyborców. - Codziennie otrzymuje takie sygnały od wyborców, którzy mówią że nie mają już na kogo głosować - wyjaśnia Godson. W jego przekonaniu najbliższym testem dla partii będzie głosowanie w sprawie związków partnerskich. - Jeśli zostanie przeforsowania w obecnym kształcie, to wiele osób w samej PO tego nie zaakceptuje - ostrzega.
REKLAMA Czytaj dalej
Jednym ze sposobów rozwiązania obecnych problemów partii jest zdaniem posła doprowadzenie do zmian we władzach Platformy. - PO potrzebuje pilnej zmiany władz w niektórych regionach. Zarząd krajowy składa się z szefów regionów. Marzą mi się w Platformie władze ludzi uczciwych, skromnych, którzy chcą służyć ludziom, słuchają ich i chcą im służyć.
Lada dzień rozpoczną się więc wybory nowego przewodniczącego partii. Jedynym kontrkandydatem Donalda Tuska jest Jarosław Gowin. - Wypchnięcie Gowina z PO zaszkodziłoby partii - zaznacza Godson. - Były minister sprawiedliwości wnosi do partii ferment intelektualny i dyskusję, która nie pozwala zastygnąć Platformie w samozadowoleniu - podkreśla i dodaje, że nie wyjawi nazwiska osoby, na którą odda głos w wewnątrzpartyjnych wyborach. - Niech mój wybór zostanie moją tajemnicą - mówi "Rz".
Czy w związku z krytycznym stanowiskiem wobec własnej partii, poseł Godson uważa, że dzisiaj Platforma nie jest już obywatelska? - Proszę mnie zwolnić z odpowiedzi na to pytanie.
>>>>
To oczywiste . Z Tuskiem kleska murowana .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:50, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin apeluje w liście do Donalda Tuska o zorganizowanie debaty
Jarosław Gowin w liście otwartym do Donalda Tuska apeluje, by przed wyborami na szefa PO stanął z nim do debaty. "Dwie trzecie Polaków chce naszej debaty. Trzeba im okazać szacunek. Trzeba im przywrócić nadzieję. Ja jestem gotów" - pisze do Tuska.
"Kiedy dziś uchylasz się od decyzji w sprawie debaty ze mną, nieprzekonująco tłumacząc to brakiem czasu, to podważasz w pełni demokratyczny charakter wyborów" - czytamy w liście.
Gowin przekonuje też, że ta debata przyniesie dobry skutek, podobny jak debata Bronisława Komorowskiego z Radosławem Sikorskim. Treść całego listu:
Szanowny Panie Przewodniczący, Drogi Donaldzie,
Jeśli poważnie podchodzisz do własnej propozycji, by przewodniczącego naszej partii wybierali wszyscy członkowie, to nie powinieneś bać się debaty ze mną.
Te wybory miały być potwierdzeniem obywatelskiego charakteru Platformy. Miały być powrotem do naszych korzeni, podobnie jak prawybory, które wyłoniły naszego kandydata na prezydenta. Wówczas nikt nie kwestionował sensowności debaty między Bronisławem Komorowskim a Radkiem Sikorskim. Obu kandydatom zapewniono też równe szanse. Dziś jest niestety inaczej.
Już decyzja, podjęta na Twój wniosek, by wybory odbywały się podczas wakacji, ograniczyła szanse Twoich potencjalnych kontrkandydatów. To dlatego na start zdecydowałem się tylko ja. Kiedy dziś uchylasz się od decyzji w sprawie debaty ze mną, nieprzekonująco tłumacząc to brakiem czasu, to podważasz w pełni demokratyczny charakter wyborów.
Demokracja bowiem zakłada debatę. Przypomnę Ci, że takiej właśnie debaty domagałeś się, gdy wiele lat temu konkurowałeś o przywództwo Unii Wolności z Bronisławem Geremkiem. Przypomnę Ci także, że Twój rywal umożliwił Ci udział w szesnastu wojewódzkich konwencjach wyborczych. Dziś nie ma żadnych konwencji, a Ty wycofujesz się nawet z obietnicy udziału w debacie, którą złożyłeś naszym młodszym kolegom ze stowarzyszenia Młodzi Demokraci. Jesteś pewien, że dajesz im w ten sposób dobry przykład odpowiedzialności za słowo? Jesteś pewien, że wielu szeregowych członków Platformy, zaniepokojonych stanem polskiej gospodarki i naszymi spadającymi sondażami, nie odbierze Twojego uniku jako wyrazu braku szacunku?
Debata Bronisława Komorowskiego z Radkiem Sikorskim wzmocniła naszą partię. Jestem pewien, że podobny skutek przyniesie nasza rozmowa. Pokażemy w niej bowiem, że w ramach Platformy może toczyć się poważna dyskusja programowa. Że mamy różne, ale w obu przypadkach przemyślane koncepcje wyprowadzenia gospodarki z kryzysu. Że potrafimy się różnić, zachowując wzajemny szacunek.
To prawda, że jako premier masz liczne obowiązki. Ale nasza debata ma dotyczyć spraw najważniejszych dla Polski. Będziesz mógł podjąć w niej próbę przekonania kilkunastu milionów Polaków, że Twoje plany zmian w II filarze emerytalnym to ratunek dla ich emerytur, a nie zamach na prywatną własność. Będziesz też mógł wyjaśnić, dlaczego nowelizacja budżetu, będąca skutkiem wcześniejszych zaniechań, musi prowadzić do „zawieszenia” pierwszego progu ostrożnościowego, który przez wiele lat uniemożliwiał kolejnym ekipom nieodpowiedzialne rozdawnictwo.
Miliony Polaków niepokoją się dzisiaj o własną pracę, o to, czy ich dzieci wrócą z zagranicy, o przyszłość swoich emerytur. Badania pokazują, że dwie trzecie Polaków chce naszej debaty. Trzeba im okazać szacunek. Trzeba im przywrócić nadzieję. Ja jestem gotów.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Jarek Gowin
...
Jest demokracja jest debata .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:32, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Stan posła Konstantego Miodowicza pogarsza się? Politycy proszą o krew!
Stan posła Platformy Obywatelskiej Konstantego Miodowicza pogarsza się. Świadczy o tym dramatyczny apel o dobrowolne oddawanie krwi dla parlamentarzysty. Miodowicz przebywa w szpitalu od ponad dwóch miesięcy, przeszedł ciężką operację, po której nie odzyskał sił.
Konstanty Miodowicz przeszedł poważną operację spowodowaną problemami neurochirurgicznymi. Poseł według różnych relacji miał przewrócić się podczas spaceru, lub po prostu zasłabnąć. Gdy przetransportowano go do szpitala w Kielcach, lekarze natychmiast zdecydowali się na operację.
Niestety, Miodowicz nie doszedł do siebie po zabiegu. Po krótkookresowej poprawie, jego stan znów się pogorszył. Świadczy o tym apel Zarządu Główny Związku Byłych Funkcjonariuszy Służb Ochrony Państwa, który prosi o oddawanie krwi dla posła.
"Zwracamy się do Was o dobrowolne oddawanie krwi dla Konstantego Miodowicza - byłego szefa kontrwywiadu UOP, będącego w stanie ciężkim po operacji. Osoby, które będą mogły to uczynić powinny przy oddaniu krwi zaznaczyć, iż czynią to dla Konstantego Miodowicza" – czytamy w apelu.
Konstanty Miodowicz to działacz odznaczony m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Ma 62 lata. Od prawie 16 lat jest nieprzerwanie posłem na sejm, gdzie zasiada w komisjach ds. służb specjalnych oraz spraw wewnętrznych i administracji.
...
I to jest najlepsza lekcja dla PO co im przyjdzie ze stolkow bez Boga .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:35, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jacek Gądek | Onet
Gowin żartem nakłania Tuska do pojedynku
Jarosław Gowin żartem nakłania Donalda Tuska do debaty przed wyborami na przewodniczącego PO. Jak? Prosi internautów o proponowanie dialogów pomiędzy nimi, gdyby do debaty doszło. Dr Sergiusz Trzeciak, ekspert ds. marketingu politycznego w internecie, podkreśla jednak, że to nie skłoni premiera do pojedynku.
Były minister sprawiedliwości opublikował w sieci rysunek. Tusk i Gowin stoją na mównicach - naprzeciwko siebie. Gowin pewniejszy siebie. Tusk chudszy i przedstawiony nieco bardziej karykaturalnie. Nad głową i jednego, i drugiego dymki - ale puste. Były minister - obiecując nagrody - zachęca do przedstawiania swoich propozycji na dialog pomiędzy konkurentami do fotela przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
- Jako sposób na podtrzymywanie zainteresowania swoją osobą jest to dobry pomysł. Jednak w tej chwili niezależnie od tego, co Jarosław Gowin by zrobił, to premier Donald Tusk i tak nie zgodzi się na debatę z nim - ocenia dr Sergiusz Trzeciak, który zajmuje się marketingiem politycznym w internecie.
Powód jest prosty: - W ten sposób premier przyznałby, iż Gowin jest dla niego równorzędnym partnerem, a tego Tusk pokazać nie chce.
Jak wskazuje dr Trzeciak, aby skutecznie koncentrować na sobie uwagę, trzeba generować wiele podobnych pomysłów na komunikację.
Gowin spotkał się z reakcją internautów i ich propozycjami dialogu z szefem rządu. Przykłady?
Tusk: - Deregulacja dostępu do zawodów? Gowin: - Dotyczy to również stanowiska przewodniczącego PO.
Tusk: - Na początku proponuję panie pośle, żebyśmy porzucili konwenanse, mów mi Donald! Gowin: - Dobrze Donaldzie, mów mi panie Jarosławie.
Tusk: - Po pierwsze musimy rozwiązać problem dyskryminacji kobiet. Gowin: - Dlatego będę mówił do Ciebie "panie premiero".
Gowin: - Czas na zmiany Donaldzie. Tusk: - Dlatego wylatujesz.
Gowin: - Donaldzie, o czym będziemy rozmawiać? Tusk: - Może, o tym, po co jest nam ta zbędna debata?
Ale na fanpage Gowina na Facebooku są i takie uwagi: - Wymiana zdań będzie wyglądała jak na tym obrazku.
Premier Donald Tusk zadeklarował bowiem jasno, że na debatę z konkurentem się nie godzi.
Jak podkreślał szef rządu, nie będzie wspierał "nikogo, kto chce PO osłabić". I dlatego mówi „nie”.
- Uważam, że ktoś, kto poświęca swoją energię i czas wyłącznie na osłabianie Platformy i jej pozycji, nie zasługuje na wsparcie z mojej strony. Nie będę uczestniczył w żadnym przedsięwzięciu, które może osłabić Platformę i wzmocnić konkurencję. Odnoszę wrażenie, że Jarosław Gowin od pewnego czasu osłabia PO, szkodzi PO i wzmacnia jej konkurencję" - zaznaczył Tusk.
- Wszyscy dobrze widzimy, dobrze wiemy, że dzisiaj Jarosław Gowin raczej koncentruje swoją uwagę, wysiłki, żeby dokopać, dokuczyć Platformie. Nie będę badał jego intencji, ale nie mam wątpliwości, że tak robi - oceniał Tusk.
Debatę Tuska z Gowinem w ramach wyborów szefa PO chcą za to zorganizować Młodzi Demokraci, partyjna młodzieżówka.
W wyborach na szefa PO startują tylko Donald Tusk i Jarosław Gowin. Nowy przewodniczący partii zostanie wybrany bezwzględną większością głosów, w wyborach powszechnych. Wyniki głosowania mają być znane po 20 sierpnia.
>>>>
Prawda jest taka ze zjawisko Donio zbiliza sie do finalu . Zalosnego .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:36, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jarosław Gowin: Tusk boi się debaty ze mną
Jarosław Gowin (PO) ocenił dziś, że szef PO Donald Tusk boi się wewnątrzpartyjnej debaty z nim. - Wśród członków PO poczucie, że to ja mam rację w sporze programowym jest dużo powszechniejsze, niż to się premierowi wydaje - zaznaczył Gowin.
Obaj politycy rywalizują w wyborach o fotel przewodniczącego Platformy. Jak mówił w środę premier, ma wrażenie, że Gowin od pewnego czasu osłabia i szkodzi PO, wzmacnia jej konkurencję, a jego krytycyzm wobec PO jest krytycyzmem kogoś, kto buduje własny projekt. I dlatego nie zgodzi się na debatę z Gowinem.
- Elementarnym wyrazem szacunku dla wszystkich członków PO byłoby to, gdyby premier skrzyżował się na argumenty bezpośrednio ze mną, gdyby nie skazywał mnie na konieczność polemizowania za pośrednictwem mediów. Powinniśmy odbyć debatę i na podstawie tej debaty każdy z członków PO mógłby sobie wyrobić zdanie, czyj program lepiej służy Polsce - powiedział dziś były minister sprawiedliwości dziennikarzom w Sejmie.
Jak zadeklarował, nie boi się ewentualnego wyrzucenia z partii. - Boję się jednej rzeczy, że mogłem podjąć działania, które szkodzą interesowi Polski. W imię ochrony interesów Polski wstrzymałem się przed poparciem projektu, który uważam za nieodpowiedzialny - mówił Gowin, odnosząc się do faktu, że wstrzymał się w środowym głosowaniu nad odrzuceniem w pierwszym czytaniu rządowego projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych dotyczącego zawieszenia pierwszego progu ostrożnościowego.
Dopytywany czy zamierza stworzyć własny projekt polityczny, poseł PO powiedział, że premier boi się debaty z nim, "bo w głębi duszy wie, że to ja mam rację w sporze o sposób wyjścia z kryzysu gospodarczego".
Zapewniał jednak, że nie zamierza zakładać żadnej nowej partii. - Chciałbym, aby na scenie politycznej pojawiła się odnowiona partia, którą byłaby PO; by PO była taką partią, jaka wyłania się z deklaracji programowych, a nie taką, jaka wyłania się z tych rozmaitych zygzaków i polityki ciepłej wody - podkreślił Gowin.
Jak zadeklarował, nie rozważa możliwości odejścia z Platformy. - Nawet, jeśli przegram wybory na przewodniczącego, będę dalej dążył do wewnętrznej odnowy - zaznaczył.
Odnosząc się do spotkań, jakie Tusk odbywa ze strukturami PO w całym kraju, Gowin powiedział, że on ma dużo mniejsze możliwości spotykania się ze strukturami partyjnymi. Jak mówił, cieszy się, że premier podchodzi do kampanii (na przewodniczącego PO) na tyle poważnie, że spotyka się z członkami partii. - Szkoda tylko, że z wybraną grupą polityków PO, czyli z aparatem partyjnym - samymi szefami powiatów czy parlamentarzystami - dodał.
Debatę Tuska z Gowinem w ramach wyborów szefa PO chcą zorganizować Młodzi Demokraci - młodzieżówka partii. Według szefa MD Bartosza Domaszewicza pojedynek Tusk-Gowin miałby się skoncentrować m.in. na wewnętrznej sytuacji Platformy oraz na ofercie dla ludzi młodych.
W wyborach na szefa PO startują Donald Tusk i Jarosław Gowin. Nowy przewodniczący zostanie wybrany bezwzględną większością głosów członków partii. Wyniki głosowania mają być znane po 20 sierpnia.
>>>>
Boi sie ale i tak mu unik nie pomoze . To koniec . Pytanie brzmi czy razem z Doniem nastapi koniec PO czy tylko Donia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:37, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
John Godson: jeśli zostanę zawieszony, odejdę z PO
- Jeśli zostanę zawieszony, potraktuję to jako wyrzucenie z klubu. Zostanę wtedy posłem niezrzeszonym - tak John Godson skomentował zapowiedzi szefa klubu PO o możliwych konsekwencjach za złamanie dyscypliny partyjnej. Chodzi o głosowanie ws. nowelizacji ustawy o finansach publicznych.
Polityk podkreślił, że nie zgadza się z argumentami ministra finansów dotyczących nowelizacji ustawy o finansach publicznych. - Jeżeli przesuniemy ten pierwszy próg, to będzie precedens. Raczej powinniśmy ponieść konsekwencje za to, że przekroczyliśmy ten próg - ocenił.
Godson, razem z Jarosławm Gowinem i Jackiem Żalkiem, złamali dyscyplinę partyjną i wstrzymali się od głosu ws. nowelizacji ustawy o finansach publicznych, dotyczącym zawieszenia pierwszego progu ostrożnościowego.
>>>>
Sytuacja jest powazna !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:38, 25 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
John Godson: czasem członkostwo w PO mnie uwiera
- Jeżeli nikt mnie nie przekonana, że nic nie grozi finansom publicznym, to w piątek albo wstrzymam się od głosu, albo zagłosuję przeciwko - powiedział w TVP Info John Godson z PO, który podczas wczorajszego głosowania nie poparł projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych przygotowanej przez rząd. Nowelizacja zakłada zawieszenie tzw. I progu ostrożnościowego.
Godson wyjaśnił, że jego wstrzymanie się od głosowania jest wyrazem ostrożności. Zapowiedział, że jeśli do piątku nikt go nie przekona w sprawie projektu nowelizacji ustawy o finansach publicznych, to znowu będzie przeciw.
Godson wyjaśnił, że jego wczorajsze wstrzymanie się od głosowania jest wyrazem ostrożności. Są takie chwile w życie, że trzeba wyważyć lojalność wobec partii i interes państwa, zdecydować, co jest najważniejsze. W tej sytuacji w mojej ocenie interes państwa jest najważniejszy - mówił Godson. Podkreślił, że próg ostrożnościowy został wprowadzony, aby chronić finanse państwa. Jego zdaniem jeśli zawiesimy go na jakiś czas, to stworzymy precedens. Niebezpieczny precedens, który może stać się wymówką dla kolejnych rządów, aby przesuwać go dalej - powiedział poseł PO. Podkreślił, że popiera rząd, ale "zapaliła mu się czerwona lampka"
Godson przyznał w rozmowie z TVP Info, że choć w większości spraw popiera rząd, to jednak w pewnych momentach członkostwo w PO go "uwiera".
- Zwłaszcza że Platforma jest szerokim ugrupowaniem. Kiedy wstępowałem 10 lat temu do PO, była formacją konserwatywną w sprawach obyczajowych, a w sprawach gospodarczych liberalną. Dzisiaj jest pytanie, czym jest PO, bo w sprawach obyczajowych jest bardziej liberalna czyli lewicowa, a w sprawach gospodarczych idzie w kierunku socjalnym - powiedział Godson. Przyznał, że jest w Platformie, bo w marcu zeszłego roku premier go o to prosił. - Dopóki widzę możliwości współpracy, dopóty będę w PO - zadeklarował.
>>>>
Tak partia kruszy sie i to nie od Gowina tylko od caloksztaltu ,,osiagniec"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|