Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:14, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mniej przedstawicieli władz na ślubie pary homoseksualnej
W przeddzień pierwszego we Francji ślubu pary homoseksualnej francuski rząd, obawiając się przemocy, apeluje o spokój i zmniejsza liczbę przedstawicieli władz, którzy będą uczestniczyć w tym historycznym wydarzeniu - pisze agencja AFP. Pierwotnie w środowej ceremonii w Montpellier na południu kraju miało wziąć udział dwóch ministrów. We wtorek rano minister ds. rodziny Dominique Bertinotti ogłosiła, że jednak zmieniła decyzję w tej sprawie.
- Ustawa była długo dyskutowana w parlamencie, została przegłosowana, zatwierdził ją Trybunał Konstytucyjny. Obecnie jest ona stosowana - mówiła minister w radiu RTL, apelując o spokój po miesiącach wielkich demonstracji przeciwko "małżeństwom dla wszystkich", podczas których dochodziło do starć.
Rzeczniczka rządu i minister ds. praw kobiet Najat Vallaud-Belkacem, która we wrześniu ub.r. ogłosiła chęć udziału w pierwszym ślubie pary homoseksualnej, potwierdziła, że przyjedzie do Montpellier. Na ślub swoich przyjaciół, 40-letniego Vincenta Autina i 30-letniego Bruno Boileau, uda się jednak prywatnie, a nie w ramach obowiązków służbowych, na co zgodę wyraził premier - poinformowało biuro pani minister.
Po zamieszkach, do których doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Paryżu między przeciwnikami małżeństw homoseksualnych a policją, pojawiły się obawy, że podczas środowej, głośnej ceremonii także może dojść do wybuchu przemocy.
Ustawa o małżeństwach homoseksualnych została ogłoszona po czterech miesiącach zaciętej batalii parlamentarnej 18 maja. Głosowało za nią 331 deputowanych, przeciwko - 225 członków Zgromadzenia Narodowego.
>>>>
HEHE ! Chcieli urzadzic teatrzyk jacy to oni dobrzy ale sie boja . Bo zgwalcili spoleczenstwo . Zwyrodnialcy !
Poogladajmy jeszcze Marianny aby jak najbardziej zatrzec smrod zboczen . Urocze :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:59, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Pikieta poparcia dla Manif pour tous - Kobiety dla Narodu
Środa 16:30
Ambasada Francji, ul. Piękna 1
Kobiety dla Narodu i Christian Women Against Femen zapraszają na pikietę wyrażającą poparcie dla Francuzów walczących z nowym prawem uderzającym w rodzinę, przez umożliwienie parom homoseksualnym małżeństwo i adopcję dzieci.
Od wielu tygodni we Francji trwają wielotysięczne manifestacje przeciw nowej ustawie, ale władze zupełnie ignorują głos obywateli. Co więcej, manifestanci stający w obronie rodziny są zatrzymywani pod byle pretekstem, natomiast grupy agresywnie atakujące tradycyjne wartości, takie jak Femen, mogą działać swobodnie. Dlatego chcemy wyrazić nasze wsparcie dla protestujących oraz nas sprzeciw wobec działań Femenu.
Szczególnie chcemy wyrazić naszą solidarność z działaczkami grupy Antygonki (Les Antigones, współpracujących z CWAF) oraz z identarystami zatrzymanymi po manifestacji i przetrzymywanymi na komisariacie przez wiele godzin (do 48!) bez postawienia zarzutów.
Nasza pikieta będzie jedną z demonstracji odbywających się w różnych krajach Europy. Inne manifestacje organizowane przez Christian Women Against Femen odbędą się w:
Mediolanie (Włochy)
Brukseli (Belgia)
Budapeszcie (Węgry)
STOP NISZCZENIU RODZINY! HOMOKRACJA TO MANIPULACJA!
Christian Women Against Femen
[link widoczny dla zalogowanych]
LesAntigones - Antygonki
[link widoczny dla zalogowanych]
....
Brawo ! Poparcie z Polski dla Francji walczacej z homoagresja ! Razem zwyciezymy ! ;0))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 11 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: będzie ustawa znosząca określenia "matka" i "ojciec"
Francuski rząd planuje wprowadzenie ustawy zakazującej używania w dokumentach określeń "matka" i "ojciec". Projekt ma być gotowy na 31 października 2013 roku.
Rząd Francji chce, by w dokumentach, zamiast określeń "matka" czy "ojciec" pojawiało się "rodzic". W ten sposób rozwiązany będzie problem udokumentowania rodzicielstwa w małżeństwach homoseksualnych. Jak podaje radio RMF FM, w ustawie pojawi się także zapis o tym, że "małżeństwo to związek dwóch osób, różnej lub tej samej płci" i ustanowione zostaną "równe prawa adopcyjne".
Francuska Minister Sprawiedliwości Christiane Taubira, zapytana o skutki adopcji dzieci przez homoseksualistów, stwierdziła, że nikt nie jest w stanie zapewnić, że rodzice heteroseksualni są w stanie zapewnić podopiecznemu lepsze warunki dla ich rozwoju niż pary homoseksualne.
Projekt nowej ustawy, podobnie jak prawna instytucjonalizacja małżeństw homoseksualnych, wywołuje we Francji sprzeciw społeczeństwa. Katolicy w manifeście "Modlitwa za Francję" piszą, że "dzieci powinny móc w pełni korzystać z miłości ojca i matki, i nie powinny być zakładnikami zachcianek dorosłych".
Jak deklaruje Minister Sprawiedliwości Christiane Taubira projekt ustawy, która reguluje kwestię nazw "matka" i "ojciec" w dokumentach ma być gotowy już na 31 października 2013 roku.
>>>
To zaglada Francji ! Brutalna i potworna !
Hollande gilotynuje Francję :
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:33, 22 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jestes "aktywnym katolikiem", mozesz trafic do wiezienia
Józia
Mlody Nicolas byl na niedzielnej manifestacji przed M6 francuskiej telewizji , przy " witaniu prezydenta ". Juz wczesniej byl na "czarnej liscie" policji za organizowanie czuwan modlitewnych na Placu Inwalidow( wspierajacych duchowo MANIF POUR TOUS). Chlopak zostal zlapany w restauracji kiedy wychodzil z toalety. Osadzony w szybkim tempie i skazany na 2 miesiace wiezienia.
Dzisiaj pierwsza manifestacja o uwolnienie go... przewidywana na kilka tysiecy osob. Czyzby Francja sie obudzila w ucisku?
700 osob zostalo juz aresztowanych, Czasami za "rozowa bluze" MANIF POUR TOUS.
Jakby ktos zechcial i umial pisac po francusku, poleca sie wyslanie chlopakowi slow wsparcia.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak sie konczy wprowadzanie tolerastii dla pederastii . Wiezeniami dla normalnych . Kto nie czci Boga czci diabla .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:14, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: geje pozwali do sądu mera, który odmówił im udzielenia ślubu
Dwaj geje, którym mer Arcangues w południowo-zachodniej Francji odmówił udzielenia ślubu, pozwali go do sądu. To pierwsza sprawa o złamanie przepisów uchwalonej w maju ustawy o małżeństwach osób tej samej płci.
Guy Martineau-Espel i Jean-Michel Martin, obaj po pięćdziesiątce, złożyli pozew przeciwko merowi Arcangues, gdzie mieszkają razem od dziesięciu lat.
- Stoczymy tę batalię do samego końca - zapowiada Martineau-Espel.
Ustawa o małżeństwach homoseksualnych i adopcji przez nie dzieci została ogłoszona we Francji 18 maja po czterech miesiącach zaciętej batalii parlamentarnej. Była flagowym projektem społecznym prezydenta Francois Hollande'a. Środowiska konserwatywne żywo protestowały przeciw nowelizacji prawa, organizując marsze pod hasłem "La Manif pour tous" (Manifestacja dla wszystkich), nawiązując w ten sposób do ustawy zwanej "Małżeństwa dla wszystkich".
Ślubu we Francji udzielają w ratuszach merowie lub ich zastępcy.
Para gejów w Arcangues złożyła wniosek o udzielenie im ślubu w maju, ale prawicowy mer Jean-Michel Colo odmówił.
Kiedy mera w tym tygodniu wezwano na dywanik i nakazano mu stosowanie się do obowiązujących norm prawnych, poprosił o danie mu czasu do namysłu. To skłoniło parę z Arcangues do skierowania sprawy do sądu.
Odmowa zastosowania się do prawa o małżeństwach jednopłciowych może pociągnąć za sobą karę do pięciu lat więzienia i grzywny w wysokości do 75 tys. euro.
- Nawet jeśli w końcu uda nam się pobrać, pozwu nie wycofamy - zapowiada Martineau-Espel.
....
Zwyrodnialcy . Zaczyna sie brutalny terror kazdy kto nie bedzie robil co kaza zostanie zniszczony . Dlatego gejstwo nalezy tepic jak islamizm tu nie ma kompromisow to wojna na zniszczenie . Ini chca nas zniszczyc gorzej niz Alkaida bo zabic dusze ! Bronmy wolnosci sumienia tego mera !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:38, 03 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Mafia prezydenta Francji?
Ten skandal może wstrząsnąć Pałacem Elizejskim. Były szofer Hollande’a skarży swego pracodawcę i pogrąża jego doradcę. Zamiast bronić się przed zarzutami, politycy sięgają rzekomo po skandaliczne metody.
Były szofer Francois Hollande’a twierdzi, że zamknięto go na tydzień na oddziale szpitala psychiatrycznego, żeby skłonić go do odwołania zarzutów wobec jednego z najbliższych współpracowników prezydenta Francji. W sprawie, która może bardzo zaszkodzić socjalistycznemu rządowi, Mohamed Belaid, lat 40, twierdzi, że po swoim aresztowaniu 20 czerwca otrzymał pogróżki od wysokiego rangą funkcjonariusza policji, a następnie trafił na oddział zamknięty szpitala psychiatrycznego, chociaż nie cierpi z powodu żadnych zaburzeń psychicznych. - Czułem się jak więzień polityczny - powiedział Belaid "Sunday Timesowi", opisując "scenę z piekła rodem", gdy znalazł się w otoczeniu wyjących pacjentów.
Były szofer twierdzi, że policjant zapytał go, czy chce "pogrążyć" Hollande’a i jego doradcę, a następnie ostrzegł go: "Słyszał pan, jak to robią w Marsylii i na Korsyce? Nie chciałbym, żeby coś podobnego pana spotkało, żeby podeszli do pana jacyś zakapturzeni mężczyźni".
Opowieść Belaida o tym, co mu się przydarzyło między 20 czerwca a ubiegłym czwartkiem zdaje się sensacją w stylu bananowej republiki, a nie historią, która mogłaby się rozegrać we Francji, dumnej ze swego wkładu w obronę praw człowieka. - Zdaje się, że porwano go po to, by powstrzymać go przed złożeniem zeznań - twierdzi Naima, żona pokrzywdzonego. - Cały czas żyjemy w strachu, że znów coś się wydarzy, że przyjdą do nas w środku nocy.
Kobieta wskazuje na Farah, 11-letnią córkę pary: - Ta dziewczynka żyje w nieustannym lęku - skarży się matka.
Gehenna Belaida rozpoczęła się 20 czerwca o 6 rano, gdy policja zapukała do drzwi jego domu na paryskim przedmieściu Argenteuil. Funkcjonariusze skonfiskowali mężczyźnie dokumentację dotyczącą sprawy sądowej, jaką wytoczył Hollande’owi i Faouzi Lamdaouiemu, prezydenckiemu doradcy ds. równości i różnorodności.
Po długim przesłuchaniu na komisariacie, w trakcie którego mu grożono, zatrzymany trafił w ręce lekarza, który natychmiast skierował go do szpitala psychiatrycznego. Gdy Belaidowi zwrócono komórkę, okazało się, że wszystkie SMS-y, jakie były szofer wysłał do Hollande’a, a które nie doczekały się odpowiedzi, zostały wymazane z pamięci telefonu, podobnie jak i sam numer komórkowy prezydenta.
Kontakty Belaida z Hollandem rozpoczęły się pod koniec 2008 roku, kiedy to polityk zrezygnował ze stanowiska sekretarza generalnego Partii Socjalistycznej, przygotowując się do kampanii prezydenckiej. W tej sytuacji przyszły szef państwa został bez szofera. Lamdaoui, jeden z najwierniejszych gwardzistów Hollande’a, zatrudnił wtedy Belaida, podobnie jak on o algierskich korzeniach, w charakterze kierowcy socjalistycznego kandydata. Belaid podaje, że Lamdaoui obiecywał mu 1300 funtów miesięcznie i umowę o pracę uprawniającą go do pełnych świadczeń.
- Woziłem go [Hollande’a] wszędzie - wspomina Belaid, dziś pracujący w supermarkecie w Argenteuil jako menadżer. - Do parlamentu, do studio telewizyjnego, do pralni. Musiałem być dyspozycyjny 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.
Twierdzi, że otrzymywał zaledwie ułamek wynagrodzenia, jakie mu obiecano, a umowy o pracę nigdy nie zobaczył na oczy. Nie miał wątpliwości, że Lamdaoui z Hollandem wykorzystują go i po sześciu miesiącach złożył rezygnację. Najpierw starał się wymusić wypłatę należnej kwoty organizując protesty przed parlamentem, gdy to nie podziałało, złożył pozew w sądzie.
Sąd nie zajął się tą sprawą pod pretekstem, że Belaid nie mógł w żaden sposób udokumentować swojej pracy dla Hollande’a. (…) Tymczasem na światło dzienne wychodziły nowe fakty: kilka lat temu były szofer dowiedział się, że Lamdaoui użył nazwiska jego żony Naimy, żeby zarejestrować spółkę handlu zagranicznego bez zgody samej zainteresowanej. W tej sprawie eks-szofer również złożył pozew w sądzie, choć dotąd nie doszło do rozprawy. Podobno
Lamdaoui zaproponował Belaidowi za pośrednictwem prawnika 40 tys. funtów odszkodowania, chcąc skłonić go do wycofania wniosku. Pokrzywdzony odmówił.
Wcześniej w tym roku inny mężczyzna o algierskich korzeniach o imieniu Adel
Merah, także z Argenteuil, złożył skargę na Belaida podając, że otrzymywał od niego pogróżki. To pod tym pretekstem 20 czerwca do domu eks-szofera zapukała policja.
W zeszłym tygodniu Lamdaoui nie odpowiadał na e-maile i SMS-y. Prawnik prezydenckiego doradcy podał, że wszystkie pozwy złożone w sądzie przez Belaida zostały odrzucone. Z kolei adwokat reprezentujący byłego szofera, Nicolas Callupica, oświadczył, że osoby, które uniemożliwiły jego klientowi dochodzenie sprawiedliwości, zostały sowicie wynagrodzone.
Cellupica nie ma wątpliwości, że tygodniowy pobyt Belaida w zakładzie psychiatrycznym im. Victora Dupouy w Argenteuil miał go zastraszyć i skłonić do wycofania zarzutów wobec Lamdaouiego. W wypisie ze szpitala, do którego dotarł "Sunday Times", psychiatra Christophe Lamisse oświadcza, że "nie istnieją podstawy", by pacjent przebywał dalej na oddziale. - To było wyreżyserowane - uważa Belaid. - Chcieli go upokorzyć - dodaje jego żona.
Podobno Francois Hollande nie miał pojęcia o hospitalizacji swego eks-szofera. - Pozew przeciwko prezydentowi odrzucono - powiedział jeden z asystentów francuskiego szefa państwa. - Ta sprawa pozostaje bez związku z Hollandem.
W rzeczywistości Belaid z żoną wcale nie obwiniają prezydenta za ostatnie zdarzenia. - To całkiem miły człowiek - ocenia Hollande’a Naima. - Ale jego ludzie ukrywają przed nim pewne fakty.
Małżonkowie są zdania, że za zatrzymanie Belaida i umieszczenie go w zakładzie odpowiada siatka z Argenteuil, złożona z Francuzów algierskiego pochodzenia. - Działają jak mafia - podsumowuje żona.
Ze szpitala wypisano go w czwartek, 27 czerwca po północy. Zamiast wracać do rodziny, mężczyzna wolał przespać się do świtu we własnym samochodzie, z obawy, że w domu mógłby stać się łatwym celem - tak jak mu to zasugerował policjant. - Wiem, że może mi się przytrafić coś złego - zauważa Belaid. - A jednak nie pozwolę, by uszło im to na sucho. Próbowali przecież zniszczyć mi reputację.
...
Hollande to straszliwy potwor . Bestia ! Tylko tacy forsuja zboczenia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:34, 24 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Grad we Francji przyprawia o rozpacz właścicieli winnic
Nad częścią Francji - po fali upałów - przeszły nawałnice. Żywioł wyrządził poważne szkody. Intensywne opady deszczu spowodowały podtopienia licznych miast i wsi. Grad zniszczył wiele upraw winorośli w Burgundii, gdzie tamtejsi rolnicy mówią o klęsce żywiołowej.
W słynącym z wysokiej jakości czerwonego wina regionie Pommard oraz w gminie Meursault, skąd pochodzi biały burgund, straty oceniane są na 60 do 80 procent. Winiarze są zdania, że jeśli władze i banki nie przyjdą im z pomocą, wielu rolników zbankrutuje i będzie musiało wystawić ziemię na licytację. Tylko niektóre winnice są ubezpieczone i ich właściciele mogą liczyć na częściowy zwrot strat.
Psychologicznie sytuacja jest dla winiarzy tym trudniejsza, że po trzech złych latach ten rok miał przynieść wyśmienite zbiory. Meteorolodzy ostrzegają, że dramatyczna w skutkach zmienna pogoda - upały, ulewy, wichury i grad - będzie na przemian dotykała różne regiony Francji.
....
Skutki zboczen . Pogoda tez zbacza .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:25, 27 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: z powodu burz pasażerowie uwięzieni w pociągach
Nawałnice jakie przechodzą nad częścią Francji spowodowały zakłócenia w kursowaniu pociągów. Meteorolodzy ostrzegają przed burzami w północno-wschodniej części kraju.
Tysiąc pasażerów superszybkiego ekspresu TGV i pociągu Eurostar kursującego na linii Londyn - Paryż spędziło długie godziny, w wagonach unieruchomionych w okolicach Compiegne w przylegającym do Ile de France departamencie Oise.
Francuskie Koleje Państwowe SNCF informują o ogromnych opóźnieniach i odwołaniu licznych połączeń między Paryżem a północną częścią Francji. Przyczyną są uszkodzone transformatory, w które uderzyły pioruny w czasie gwałtownych burz jakie przeszły nad tą częścią kraju.
Pasażerowie, którzy znaleźli się w pułapce spowodowanej kaprysami pogody skarżą się na brak informacji ze strony personelu zarzucając mu brak profesjonalizmu.
Ci, którzy mieli szczęście wydostali się na zewnątrz pociągu - wielu jednak przez długi czas było uwięzionych, w środku, bez klimatyzacji.
Po fali upałów sięgających trzydziestu siedmiu stopni w cieniu, teraz nad częścią Francji przechodzą burze wyrządzające wiele szkód, podtapiając domy i niszcząc winnice.
....
Pogoda zbacza ostro . Winy Hollanda uderzaja w niewinnych .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:28, 22 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
"Le Figaro": tylko 400 małżeństw homoseksualnych od maja
Od czasu zalegalizowania w maju we Francji małżeństw homoseksualnych, związki takie zawarło 400 par - donosi w czwartek francuski dziennik "Le Figaro", wyrażając zdziwienie, że tyle hałasu otaczało nowelizację prawa, z której skorzystało dotąd tylko 800 osób.
Będąca flagowym projektem społecznym prezydenta Francois Hollande'a ustawa "Małżeństwa dla wszystkich", o małżeństwach homoseksualnych i adopcji przez nie dzieci, została ogłoszona 18 maja po czterech miesiącach zaciętej batalii parlamentarnej.
Środowiska konserwatywne żywo protestowały przeciw nowelizacji prawa, organizując marsze pod hasłem "La Manif pour tous" (Manifestacja dla wszystkich).
"I to wszystko po to?" - pyta "Le Figaro", wskazując, że pary homoseksualne nie kwapią się z legalizowaniem więzów w merostwach (ślubu we Francji udzielają merowie lub ich zastępcy.) "Początek co najmniej skromny - dopowiada gazeta. - Czy też wierzyć, że nowelizacja - jak twierdzili niektórzy krytycy - nie pokrywa się z oczekiwaniami społeczeństwa?".
Liczba ta jest niczym wobec entuzjazmu, jaki wzbudziły rejestrowane związki partnerskie, tzw. PACS. We Francji geje i lesbijki mogli je zawierać już od 1999 r. Legalizowane były związki nieformalne między dwojgiem ludzi bez względu na płeć, dając takim parom w wielu dziedzinach prawa identyczne z tymi, które mają małżeństwa heteroseksualne, jak rozliczanie się z fiskusem czy dziedziczenie. Weszły w życie 15 listopada 1999 roku i w ciągu półtora miesiąca zarejestrowano 2 600 takich związków między gejami.
Socjalistyczny deputowany Erwann Binet uważa jednak, że liczba nie ma znaczenia, a chodzi o zasadę. Według niego dla 800 osób, które zawarły 400 małżeństw homoseksualnych, "prawo okazało się pomocne".
Profesor uniwersytetu w Orleanie Louis-Georges Tin, specjalista od kwestii LGBT, zwraca uwagę, że doświadczenia innych krajów pokazują, że "liczby szybko się stabilizują", wzrastając po początkowym okresie wahań i obserwowania, jak to funkcjonuje. W Hiszpanii, gdzie małżeństwa homoseksualne możliwe są od 2005 roku, ich stopa wyniosła w 2006 roku 2,2 proc., by wzrosnąć do 2,4 proc. w 2011 roku. W Belgii, gdzie odpowiednią ustawę wprowadzono w roku 2003, stopa, wynosząca 4,9 proc. w 2004 roku, nie przekroczyła 5,1 proc. w 2010 roku.
Z kolei Patrick Festy z narodowego instytutu badan demograficznych INED wskazuje, że "jeśli PACS działał tak dobrze, to dlatego, że były to lata 90. - okres AIDS - i w tym czasie ważniejsze było znalezienie rozwiązania praktycznego".
Według "Liberation" na jesieni ze znowelizowanych przepisów skorzysta 700 par.
>>>>
Towarzysze mowia jasno ! CHODZI NIE O LICZBY ! CHODZI O NISZCZENIE ZASAD MORALNYCH ! Zboczkowie nie potrzebuja przeciez ,,malzenstw" . Kazdy kto ma jakiekolwiek pojecie o tym zaburzeniu wie doskonale ze nie chodzi o zadne psudomalzenstwa . Chodzi o olbrzyma demoralizacje ludzi ich propaganada aby zaburzyc wszelki ład . I o to chodzi ! I TO JEST WALKA > Czy Francja bedzie istniec . Bez moralnosci NIE BEDZIE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:36, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: tylko 23 proc. wyborców zadowolonych z polityki Hollande'a
Nadal topnieje poparcie Francuzów dla polityki prezydenta socjalisty Francois Hollande'a. Według ogłoszonych w niedzielę wyników comiesięcznego sondażu spadło ono do 23 proc., tj. o 5 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim miesiącem..
Wyniki sondażu IFOP opublikowane na łamach "Journal de Dimanche" przypominają, jak pisze dziennik, poziom poparcia dla poprzedniego francuskiego prezydenta socjalisty Francois Mitteranda, z którego rządów zadowolonych było w 1991 r. 22 proc. Francuzów.
Mieszaną reakcję Francuzów wzbudziło poparcie, jakiego prezydent udzielił idei ataku na magazyny broni chemicznej w Syrii.
Sondaż wykazał m.in. słabnące poparcia dla Hollande'a ze strony jego sojuszników, Zielonych, które spadło do 19 proc. Prezydent Francji, wzywając w piątek Unię Europejską do większej od obecnie obowiązującej redukcji emisji gazów cieplarnianych, ma szanse odzyskać ich utracone zaufanie.
Następne wybory prezydenckie odbędą się we Francji w 2017 roku.
>>>
Holland to hanba Francji .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:56, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: nie można odmówić ślubów homoseksualistom
Francuscy merowie, którzy sprzeciwiają się małżeństwom homoseksualnym, nie mogą powoływać się na klauzulę sumienia, by odmówić udzielenia takiego ślubu - orzekła francuska Rada Konstytucyjna.
Do instancji tej zwrócili się merowie sprzeciwiający się małżeństwom osób tej samej płci w celu ustalenia, czy brak w prawodawstwie zapisu gwarantującego wolność sumienia urzędnikom państwowym jest zgodny z konstytucją.
W pięciostronicowej decyzji Rada Konstytucyjna oceniła, że zapisy kwestionowane przez merów są zgodne z ustawą zasadniczą. Odnotowano, że nie przewidując klauzuli sumienia, "prawodawca zamierzał zapewnić stosowanie prawa przez urzędników i zagwarantować sprawne funkcjonowanie i neutralność służby publicznej państwa".
Merowie sprzeciwiający się małżeństwom homoseksualnym poinformowali, że zwrócą się teraz do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Prawo pozwalające na małżeństwa i adopcję dzieci przez pary tej samej płci weszło w życie 18 maja, po gorącej debacie parlamentarnej i wielkich protestach. Niektórzy urzędnicy odmawiali udzielania takich ślubów, ale po skargach na dyskryminację pary jednopłciowe mogły uzyskać akt ślubu wystawiony przez zastępców.
W myśl obowiązującego prawa jeśli mer odmawia i nie jest w stanie znaleźć urzędnika na swoje miejsce może zostać w razie skargi skazany za dyskryminację; w takich sytuacjach grozi kara do trzech lat więzienia i 45 tys. euro grzywny.
...
Kraj szatana w ktorym nie wolno miec sumienia !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:14, 28 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Francja: popularność prezydenta Hollande'a rekordowo niska
Popularność socjalistycznego prezydenta Francji Francois Hollande'a spadła do rekordowo niskiego poziomu 26 procent - głoszą opublikowane w poniedziałek wyniki sondażu instytutu badania opinii publicznej BVA.
Jak zaznacza Reuters, jest to efekt społecznego niezadowolenia wywołanego podwyżkami podatków, wysokim bezrobociem i sporami w rządzie na temat polityki wobec imigrantów.
W historii prowadzonych przez BVA od 32 lat badań popularności francuskich prezydentów nigdy dotąd nie zdarzyło się, by wyniosła ona poniżej 30 proc.
Najnowsza ankieta instytutu ujawniła również, że około 84 proc. respondentów uważa politykę rządu za nieskuteczną, a 74 proc. za nieuczciwą. Sondaż przeprowadzono w dniach 24-25 października.
...
Ostrzegalem ale Hollande byl mundrzejszy no to ma . Diabel traci moc i juz nie bedzie wspieral swoich wyznawcow Kadafi polecial inni tyrani tez . Po Zapatero tylko smrod . Hollande szybko poszedl na smietnik . Wszystko idzie szybko . Jezus powraca ! Zlo musi byc wyciete .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:01, 16 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Panel obywateli dopuszcza "wspomagane samobójstwo"
"Panel obywateli" powołany przez francuską Naukową Radę Konsultacyjną ds. Etyki (CCNE), który miał wydać rekomendacje ws. dopuszczalności eutanazji, ogłosił dziś,
że nie zaleca jej legalizacji, dopuszcza jednak wyjątki oraz "wspomagane samobójstwo".
Panel ogłosił, że wspomagane medycznie samobójstwo powinno zostać zalegalizowane i stać się prawem "pacjentów u końca życia i cierpiących na nieuleczalną chorobę" - poinformowali członkowie tej grupy.
Jej zdaniem nie należy legalizować eutanazji, jednak w szczególnie dramatycznych wypadkach dopuszczalne powinny być wyjątki od tego zakazu.
"Postępy w zakresie opieki paliatywnej oraz wprowadzenie możliwości podjęcia decyzji o wspomaganym samobójstwie, co rekomendujemy, pozwolą zrezygnować z eutanazji jako rozwiązania" w przypadku przynoszących cierpienie chorób śmiertelnych - głosi komunikat panelu.
Eutanazja jest we Francji zakazana, ale obowiązujące od 2005 roku tzw. prawo Leonettiego (od nazwiska Jeana Leonettiego, kardiologa i polityka) zezwala na przynoszenie ulgi pacjentom terminalnie chorym za pomocą leków przeciwbólowych, nawet jeśli prowadzi to do "skrócenia życia" - relacjonuje "Le Nouvel Observateur".
W skład "panelu obywateli" weszło 20 osób, reprezentujących wiele regionów Francji oraz "różnorodność społeczeństwa" - wyjaśnia sekretarz generalny CCNE Marie-Helene Mouneyrat w rozmowie z "Le Figaro". Członkowie panelu konsultowali się wielokrotnie ze specjalistami, by zasięgnąć ich opinii. Rekomendację panelu będzie musiała wziąć pod uwagę CCNE, zanim sama przedstawi swe zalecenia rządowi.
Według sondaży znaczna większość Francuzów popiera legalizację eutanazji. W listopadowym badaniu instytutu Ifop 92 proc. respondentów ogłosiło, że akceptuje możliwość zastosowania eutanazji w sytuacjach, gdy ludzie chorzy na choroby nieuleczalne skazani są na nieznośne cierpienia.
Szef francuskiego Narodowego Instytutu Statystycznego Nicolas Broudard poinformował, że rocznie około 2 tys. osób cierpiących na poważne choroby popełnia we Francji samobójstwo. Dochodzi też do około 3 tys. "biernych eutanazji" polegających na zaprzestaniu leczenia.
W Europie tylko Belgia, Holandia i Luksemburg zalegalizowały eutanazję. Formy biernej eutanazji, czy też zezwalania pacjentowi na przerwanie leczenia, by "pozwolić mu umrzeć" są dopuszczalne w krajach skandynawskich, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Hiszpanii i Portugalii.
....
Zatem eu tanazja tej Komisji jak chca ! Moze komory gazowe ! Chca zrobic z Francji kraj nazistowski satanistyczny ! Bydlaki .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:40, 24 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Awantura o szopkę we Francji
We Francji symbole związane ze świętami Bożego Narodzenia mogą wywoływać protesty. Dzieje się tak z różnych pobudek. Kolejarze na jednej ze stacji w środkowej Francji musieli zrezygnować z dziesięcioletniej tradycji budowania w sali dworcowej szopki, gdyż zaprotestował przeciwko temu jeden z pasażerów.
Pasażer oburzył się na - jak to ujął - „ostentacyjne symbole religijne” godzące, jego zdaniem, w świecki status Republiki Francuskiej. Kolejarze byli oburzeni tym - jak to nazwali - „laickim fanatyzmem” stawiając jednocześnie retoryczne pytania, czy teraz przyjdzie czas na likwidację świąt o charakterze religijnym.
Powołana przez premiera specjalna komisja do spraw przestrzegania świeckości w miejscach publicznych stwierdziła, że tego typu żądania są przesadzone, gdyż laickość nie oznacza zabraniania czegokolwiek, lecz jest synonimem wolności sumienia. Neutralność wobec religii dotyczy jednak wszystkich gmachów państwowych - szkół publicznych, szpitali, stołówek i także dworców. Powodem niezadowolenia może być nie tylko szopka, ale nawet i choinka, przeciwko obecności której w jednej ze szkół zaprotestowali rodzice muzułmańskich uczniów twierdząc, że obraża ona ich uczucia religijne
...
Nie moze paru psycholi deptac tradycje kraju ! Tojest terror ! Terror sie niszczy ! Nie ma dyskusji z terrorystami !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:19, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Francja: władze miast zakazują występów faszyzującego komika rasisty
Burmistrzowie wielu francuskich miast zakazali występów komika Dieudonne M'bali M'bali znanego z antysemickich i rasistowskich wystąpień. M'bala zasłynął też z propagowania prowokazyjnego gestu zwanego odwróconą swastyką i negowania Holokaustu.
Burmistrzowie Nantes, Tours, Bordeaux i innych miast, niezależnie od swych afiliacji politycznych, zakazali publicznych występów M'bali M'bali (imię sceniczne Dieudonne), które miało się rozpocząć w czwartek.
Międzynarodowe media zwróciły uwagę na francuskiego komika w ubiegłym tygodniu, gdy jego sympatyk, francuski piłkarz Nicolas Anelka, wykonał podczas meczu w Wielkiej Brytanii gest zwany odwróconą swastyką, który wymyślił i spopularyzował Dieudonne.
Gest ten, zwany po francusku "quenelle", ma zdaniem licznych krytyków Dieudonne konotację antysemicką.
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział, że występy Dieudonne to "prowokacyjny show, służący otwartemu promowaniu idei antysemickich".
Minister spraw wewnętrznych Manuel Valls wezwał do wprowadzenia zakazu wystąpień Dieudonne po skandalizującym zachowaniu Anelki oraz publicznej wypowiedzi M'bali, który powiedział o francuskim dziennikarzu żydowskiego pochodzenia, że "komory gazowe to (...) dla niego za mało".
Czarny Dieudonne, którego ojciec pochodził z Kamerunu, zaczął karierę jako lewicujący artysta sceniczny, z ambicjami politycznymi, walczący z przejawami rasizmu. Przez pewien czas usiłował być rzecznikiem czarnych obywateli Francji i ich organizacji Rady Przedstawicielskiej Czarnych Stowarzyszeń, ale jego ekstremalne poglądy sprawiły, że został odrzucony przez tę społeczność.
W 2004 roku usiłował wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy skrajnie lewicowej partii "Euro-Palestyna", którą jednak szybko opuścił.
Również w tym okresie Dieudonne zasłynął jako zwolennik teorii głoszącej, że zamachy z 11 września 2011 roku były żydowskim spiskiem; ogłosił wówczas, że "woli charyzmę Osamy bin Ladena, od charyzmy (prezydenta) George'a W. Busha".
Z czasem M'bala zmienił poglądy na skrajnie prawicowe, antysemickie i rasistowskie; zaprzyjaźnił się blisko z liderem ultraprawicowego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Penem. Związał się ze środowiskami słynącymi z negowania Holokaustu. Sam Dieudonne nazwał wspominanie Shoah "pamięciową pornografią". Zwolennicy Dieudonne zaczęli się fotografować, wykonując gest "quenelle" w takich miejscach, jak berliński Pomnik Pomordowanych Żydów Europy i przed bramą Auschwitz.
We wrześniu dwóch francuskich żołnierzy zostało ukaranych za pokazywanie "quenelle" przed paryską synagogą.
Poparcie dla Dieudonne zadeklarowały władze Iranu, a nawet, w maju ubiegłego roku, słynny terrorysta Carlos "Szakal".
Minister Valls nazwał publiczne występy Dieudonne "spektaklami, które nie mają nic wspólnego z kreacją artystyczną", lecz przypominają "zebrania polityczne, podczas których Dieudonne epatuje nienawiścią do Żydów" - pisze "Le Point". Valls wystosował też na kilka dni przed tournée M'bali pisma do władz miejskich, wyjaśniając jakie są podstawy prawne do odwołania występów Dieudonne.
>>>
Faszyzujacego zkazuja a aborcyjny nazista Hollande moze byc prezydentem ! OTO MACIE ZAHUT ! ZAKAZA HOLLANDA NAJWIEKSZEGO NAZISTY FRANCJI !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:45, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Komik Dieudonne rezygnuje z kontrowersyjnego spektaklu
Francuski komik Dieudonne M'bala M'bala ogłosił, że nie będzie już występował z kontrowersyjnym spektaklem "Le Mur", zawierającym rasistowskie i antysemickie treści. Wcześniej w kolejnych miastach - Orleanie i Paryżu - zakazano jego występów.
Show Dieudonne miał się odbyć po południu w jednym z paryskich teatrów, jednak pod budynkiem pojawili się policjanci, którzy zablokowali wejście. Przed teatrem zgromadzili się rozczarowani fani komika; część śpiewała Marsyliankę.
Na zorganizowanej później konferencji prasowej M'bala ogłosił, że rezygnuje z występowania z programem "Le Mur" (Mur), który premierę miał zaledwie kilka dni temu. Poinformował, że już pracuje nad kolejnym, mniej kontrowersyjnym spektaklem, który będzie poświęcony Afryce, jej przyrodzie, historii oraz "pozycji w świecie".
- Mam nadzieję, że sytuacja się dzięki temu uspokoi - powiedział dziennikarzom Dieudonne, ubrany w afrykańską szatę. Ponownie przekonywał, że nie jest antysemitą, i powiedział: "Denerwuję wielu ludzi i zamierzam dalej to robić za pomocą śmiechu".
O zakazanie publicznych występów M'bali M'bali (imię sceniczne Dieudonne) zaapelował do władz miejskich minister spraw wewnętrznych Manuel Valls. M'bala jest znany z negowania Holokaustu oraz szerzenia teorii spiskowych dotyczących zamachów z 11 września 2001 roku, a także pochwał pod adresem Osamy bin Ladena, a według Vallsa jego podżegające do nienawiści tezy stanowią "zagrożenie dla porządku publicznego".
Występów komika, które miały się odbyć w ponad 20 miastach, zakazali burmistrzowie m.in. Nantes, Tours i Bordeaux. W Paryżu zakaz wydała w piątek prefektura policji. W sobotę Rada Stanu, która jest najwyższym organem sądownictwa administracyjnego we Francji, potwierdziła zakaz występów w Orleanie.
Czarnoskóry M'bala M'bala, syn Kameruńczyka i Francuzki, zasłynął też z propagowania prowokacyjnego gestu zwanego odwróconą swastyką, tzw. quenelle, oraz negowania Holokaustu. Wielokrotnie skazywano go na kary i grzywny za szerzenie nienawiści rasowej i antysemityzmu.
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez ośrodek BVA dla programu CQFD, 83 proc. Francuzów ma złą opinię o Dieudonne, 74 proc. uważa, że rząd "zbyt często" porusza temat jego występów, a 52 proc. sprzeciwia się ich zakazywaniu.
....
Kiedy z wystepow zrezygnuje ,,komik" Hollande .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:41, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Papież Franciszek przyjął na audiencji prezydenta Francois Hollande'a
Papież Franciszek przyjął na audiencji prezydenta Francji Francois Hollande’a. Było to pierwsze spotkanie papieża z francuskim przywódcą, który przyjechał do Watykanu wyraźnie spięty. Rozmawiali 35 minut, między innymi o konflikcie w Syrii.
- To także pana patron - powiedział papież do prezydenta Francji, który podczas publicznej części audiencji, po rozmowie w cztery oczy, podarował mu książkę o świętym Franciszku z Asyżu. Pożegnali się serdecznym uściskiem ręki.
Prezydentowi towarzyszył podczas wizyty w Watykanie młody francuski zakonnik Georges Vandenbeusch, porwany w Kamerunie przy granicy z Nigerią przez ugrupowanie islamskie Boko Haram i uwolniony w grudniu zeszłego roku po ponad miesiącu niewoli. Papież uściskał serdecznie misjonarza, mówiąc - jestem bardzo szczęśliwy.
Dziennikarze odnotowali, że Francois Hollande, który był ostatnio w centrum uwagi z powodu swych spraw osobistych, wyszedł od papieża znacznie mniej spięty, niż był na początku. Przy okazji przypomina się, że źródłem napięć między socjalistycznymi władzami Francji a tamtejszym Kościołem jest legalizacja małżeństw homoseksualnych i inicjatywy na rzecz umożliwienia takim parom adopcji dzieci, a także propozycje dalszej liberalizacji przepisów dotyczących aborcji.
Na konferencji prasowej w Rzymie prezydent Hollande powiedział, że rozmawiał z papieżem o sytuacji w Afryce i potrzebie natychmiastowego zakończenia konfliktu w Syrii, a także o losie chrześcijan na świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie.
- Chrześcijan trzeba tam wspierać i chronić - stwierdził prezydent. Jako inne tematy rozmowy z Franciszkiem wymienił sytuację uchodźców na świecie i globalizację oraz wolność religijną.
Holland ujawnił, że poprosił papieża, by w Watykanie przyjęto delegację opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej i by wyjaśniono jej - jak mówił - że pokój osiąga się na drodze pluralistycznego rozwiązania politycznego.
...
Z jednej strony czlowiek dobry z drugiej oszust lotr zwyrodnialec i psychopata promujacy dewiacje . Coz za kontrast . I bal sie tej wizyty ! PAPIEZ NIE GRYZIE TO WY MORDUJECIE DZIECI NIENARODZONE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:45, 02 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Wielotysięczne manifestacje we Francji w obronie tradycyjnej rodziny
W Paryżu i Lyonie odbyły się manifestacje w obronie tradycyjnego modelu rodziny, w których - według francuskiej policji - uczestniczyło odpowiednio 80 tys. i 40 tys. osób.
Organizatorką manifestacji była grupa inicjatywna, która przyjęła nazwę "Manifa dla wszystkich" w odpowiedzi na hasło "śluby dla wszystkich", pod którym występowali zwolennicy małżeństw homoseksualnych, zalegalizowanych we Francji przed dziewięcioma miesiącami.
Uczestnicy niedzielnych wystąpień w obronie tradycyjnej rodziny wznosili okrzyki przeciwko ewentualnemu zalegalizowaniu we Francji również instytucji matek zastępczych i sztucznego zapładniania lesbijek, chociaż rząd prezydenta Francois Hollande'a zapewnił, że nie planuje przygotowywania ustaw w tej sprawie.
Sekretarz generalny rządzącej partii socjalistycznej Harlem Desir ogłosił w związku z manifestacjami w Paryżu i Lyonie komunikat, w którym pogłoski o zamiarze zalegalizowania przez rząd instytucji surogatek określa jako "bezpodstawne plotki".
W Paryżu uczestnicy manifestacji, zakończonej w południowo zachodniej części francuskiej stolicy - Montparnasse, wznosili okrzyki: "Rodzina! Edukacja! Solidarność! Godność!". Władze zgrupowały na trasie pochodów w Paryżu i Lyonie około 2-3 tys. policjantów. Zatrzymano dwunastu członków skrajnie prawicowej organizacji studenckiej GUD, gdy próbowali dołączyć do manifestujących.
Mniejsze manifestacje w obronie tradycyjnego modelu rodziny odbyły się w niedzielę w Madrycie, Brukseli, Rzymie, Luksemburgu, Budapeszcie i Warszawie.
....
Brawo ! PRECZ ZE ZBOCZENCAMI DEWIANTAMI I DEGENERATAMI ? PSYCHOPATYCZNYMI MORDERCAMI PRZERZUCAJACYMI KOBIETY JAK TOWAR ! PRECZ Z TRAKTOWANIEM LUDZI JAK RZECZY !
SZOK ! Francja na czele odrodzenia moralnego ! Ni z tego ni z owego powstala Nowa Francja ! Jak nigdy ! Piekna i jasna ! Jakby swieci zstapili na ziemie i poprowadzili ludzi ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 04 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
W obliczu protestów rząd Francji zwleka z projektem prawa o rodzinie
Socjalistyczny francuski rząd ogłosił, że nie przedstawi w tym roku - jak było to planowane - projektu ustaw dotyczących rodziny. Dzień wcześniej w Paryżu i Lyonie odbyły się wielotysięczne demonstracje w obronie tradycyjnego modelu rodziny.
- Prace przygotowawcze muszą potrwać - przekazały źródła z otoczenia premiera Jean-Marca Ayrault. Jak zastrzegły, rząd nie przedstawi projektu w tym roku, a "kalendarz parlamentarny jest napięty".
W niedzielę dziesiątki tysięcy ludzi - 100 tysięcy według policji i ponad 500 tys. według organizatorów - wzięły udział w Paryżu i Lyonie w marszach w obronie "rodziny i dziecka". Demonstracje odbyły się w rok po wielkich protestach przeciwko legalizacji małżeństw homoseksualnych.
Początkowo rządowy projekt miał zostać zaprezentowany w kwietniu radzie ministrów; następnie, w drugiej połowie roku, miał trafić pod obrady parlamentu.
Głównym zapisem projektu miało być wyposażenie rodzin rekonstruowanych w nowe "narzędzia prawne", aby uwzględnić rolę innych członków rodziny (chodzi głównie o nowych partnerów któregoś z rodziców) m.in. w procesie edukacji dziecka. Natomiast w pierwszych próbach załagodzenia konfliktu rząd ogłosił w poniedziałek rano, że będzie sprzeciwiał się ewentualnym poprawkom zmierzającym do legalizacji instytucji matek zastępczych (GPA) i technik wspomaganego rozrodu (PMA) dla par lesbijskich.
Decyzja rządu, by nie przedstawiać tekstu w tym roku, została uznana za zwycięstwo przez organizatorów niedzielnych akcji. Organizatorką manifestacji była grupa inicjatywna, która przyjęła nazwę "Manifa dla wszystkich" w odpowiedzi na hasło "śluby dla wszystkich", pod którym występowali zwolennicy małżeństw homoseksualnych, zalegalizowanych we Francji w maju 2013 roku.
....
Zwyrodnialcy i zbrodniarze . Naplywaja juz badania o strasznych skutkach zniszczonych przez zboczencow dzieci a CI IDA W ZAPARTE ! TO JUZ JEST PEDOFILIA BO JUZ NIE MOGA UDAWAC ZE NIE WIEDZA CO BEDZIE Z TYMI DZIECMI ! I NA TAKICH ZWYRODNIALCOW JAK HOLLANDE I SPOLKA WLASNIE KARA SMIERCI ! TRYNKIEWICZ PRZY NICH TO DROBNA PERWERSJA PRZY GIGANTYCZNEJ !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:23, 07 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Francja: zaufanie do Hollande'a spadło poniżej 20 procent.
Zaufanie do prezydenta Francji Francois Hollande'a spadło - po raz pierwszy od jego wyboru - poniżej progu 20 procent i wynosi 19 proc. - wynika z opublikowanego dzisiaj sondażu TNS Sofres. Nie ufa Hollande'owi 78 procent ankietowanych.
Zarazem inny sondaż, ośrodka CSA dla "Les Echos", również opublikowany w czwartek, pokazuje nieco wyższy poziom zaufania do prezydenta - 23 procent.
Badanie TNS Sofres, Sopra Group i "Le Figaro Magazine", w którym zaufanie do szefa państwa wyraziło 19 procent ankietowanych, zrealizowano w lutym. Jak zauważa agencja AFP, to pierwszy sondaż TNS Sofres po konferencji prasowej Hollande'a z 14 stycznia poświęconej m.in. krajowej gospodarce. Przedstawił on wówczas tzw. pakt odpowiedzialności, który zakłada zmniejszenie obciążeń podatkowych dla firm w wysokości 30 mld euro oraz 50 mld dodatkowych oszczędności między 2015 a 2017 rokiem. Hollande przyznał zarazem, że nie udało się jeszcze wygrać batalii o zwiększenie zatrudnienia.
To również pierwszy sondaż po ujawnieniu przez media związku prezydenta z aktorką Julie Gayet, po czym nastąpiło ogłoszenie jego zerwania z dotychczasową partnerką Valerie Trierweiler.
Jak zauważa "Le Figaro" na swojej stronie internetowej, zaufanie na poziomie 19 procent to najgorszy wynik wśród francuskich prezydentów po 21 miesiącach urzędowania. Dla porównania zaufanie do Jacquesa Chiraca po tym czasie wynosiło 35 procent, a do poprzednika Hollande'a, Nicolasa Sarkozy'ego - 37 procent.
...
Tak najwiekszy potwor hanba Francji !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:55, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Francuskie media z uznaniem o polskiej tradycji
Francuskie media z uznaniem piszą o polskiej tradycji
W rozleglej sali, z uśmiechem na twarzy i kieliszkiem szampana w ręku, kilkadziesiąt par osób o siwych włosach uczestniczy w ceremonii, która ma upamiętnić czyny, jakich dokonali. Każda z par to małżeństwo, które przeżyło ze sobą 50 lat. W Polsce to wystarczający powód, by zasłużyć sobie na odznaczenie prezydenckim medalem - donoszą francuskie media. I z dużym uznaniem opisują wyjątkową na skalę świata polską tradycję.
- By zostać nagrodzonym, trzeba wytrwać ze sobą dłużej niż przez 18 tysięcy dni. To naprawdę niezwykły wyczyn: przeżyć razem pół wieku – cytują francuskie media Hannę Gronkiewicz-Waltz, która w zastępstwie Bronisława Komorowskiego prowadziła uroczystość.
Francuska agencja AFP nazywa pary, które od 50 lat żyją razem w stałym związku małżeńskim, "małżeńskimi maratończykami". I relacjonuje atmosferę, jaka panuje w trakcie przyznawania odznaczeń. "Pary są proszone kolejno, by na czerwonym dywanie odebrać medal z różową wstążką. Na końcu korytarza członkowie rodzin klaszczą, a fotografowie robią pamiątkowe zdjęcia" - czytamy.
Tego typu medali przyznaje się w Polsce ok. 65 tysięcy rocznie. "W innych krajach też istnieją podobne tradycje. W USA otrzymuje się list gratulacyjny z Białego Domu. Z kolei w Wielkiej Brytanii poprzeczka jest zawieszona wyżej: trzeba być ze sobą od 60 lat, by zasłużyć sobie na list od królowej, która sama przekroczyła już tę granicę siedem lat temu" - czytamy w reportażu AFP.
Jak jednak zaznaczają francuscy dziennikarze, "tylko w Polsce odbywa się specjalna uroczystość, w trakcie której zostają przyznane prezydenckie medale". – To absolutnie unikatowe, nigdzie indziej nie spotkałem się z tym, by w ten sposób honorować małżeństwa – komentuje Megan Robertson z internetowej strony "Medals of the Word" (medale świata - przyp.).
Medal "długiego małżeństwa" przyznawany jest w Polsce od lat 60. Jak przypominają media we Francji, był to czas komunistycznego reżimu. – Ta tradycja odzwierciedla mentalność czasu po stalinizmie – komentuje Marcin Zaremba z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak tłumaczy, stalinizm chciał obalić stary porządek świata, w tym tradycje związane z życiem rodzinnym. Ale od 1955 roku trend zaczął się odwracać.
"Nawet sekretarz PZPR Władysław Gomułka był szczęśliwie żonaty i zdecydowanie przeciwny rozwodom" - czytamy.
...
Na koniec Gnom im sie wynurzyl . ? Diabel namieszal ? Nawet komuna musiala sie dostosowac . Zreszta Stalin w porownaniu do wspolczesnych lewakow byl madrzejszy i zadnych zboczen ! Bo oslabiaja panstwo ! Tak Stalin madrzejszy niz taki Hollande cze Barrack ! Ale oczywiscie Polska wzorem dla swiata a wiec i dla Francji . Szczegolnie teraz gdy we Francji jest atak szatana aby kraj zniszczyc MORALNIE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:39, 14 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Francja: wysoka grzywna dla księdza za pomoc bezdomnym?
Ksiądz zapłaci za pomoc potrzebującym? -
Skazania na zapłacenie grzywny w wysokości 12 tys. euro zażądała prokuratura dla 70-letniego ks. Gérarda Riffarda z Saint-Etienne we Francji, który dawał schronienie bezdomnym w lokalu należącym do parafii. Od czterech lat duchowny kieruje stowarzyszeniem Anticyclone, zajmującym się pomocą ludziom niemającym miejsca zamieszkania.
Siedem lat temu ks. Riffard zaczął przyjmować ich na nocleg w swoim mieszkaniu. Ich liczba wzrosła do 40, w tym wielu pochodzących z Demokratycznej Republiki Konga. Spali oni w przykościelnej sali parafialnej. Duchowny przyjmował ich mimo zakazującego mu tego rozporządzenia władz miasta z lutego 2013 r. Uznały one, że pomieszczenia te nie spełniają "norm bezpieczeństwa".
Ks. Riffard podkreśla, że państwo ma wynikający z prawa obowiązek zapewnienia dachu nad głową osobom ubiegającym się o azyl, czego nie robi. Wskazuje na konflikt między tym, co mu się zarzuca, a obowiązkiem niepozostawienia bez pomocy ludzi znajdujących się w sytuacji zagrożenia. - Robimy, co możemy środkami, jakie mamy do dyspozycji. Nie wypełniamy wszystkich norm mieszkaniowych, bo nie jesteśmy tego typu strukturą - wyjaśnia duchowny, który otrzymał wsparcie ordynariusza diecezji Saint-Etienne, bp. Dominique’a Lebruna.
Kapłan odrzuca też zarzut sądu, że otwierając drzwi kościoła i sąsiednich pomieszczeń, wspiera nielegalną imigrację. Jego adwokat powołuje się na fakt, że jego klient pomaga ludziom w sytuacji niewywiązywania się państwa z zapewnienia im prawa do tymczasowego miejsca zamieszkania, i domaga się uniewinnienia ks. Riffarda.
Sąd w Saint-Etienne ma wydać wyrok w tej sprawie 10 września.
...
Ta jest towarzysze ! Trzeba byc brutalnym !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:09, 15 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Francja: premier ostrzega, że lewicy grozi "śmierć"
Premier Francji Manuel Valls zaapelował w sobotę do socjalistów o współpracę z rządem, gdyż - jak to ujął - lewicy grozi "śmierć", a szefowa skrajnej prawicy Marine Le Pen może wejść do drugiej tury w wyborach prezydenckich w 2017 roku.
- Istnieje ryzyko pojawienia się Marine Le Pen w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2017 roku, "tak, lewicy grozi śmierć" - powiedział podczas paryskiego spotkania z radą krajową Partii Socjalistycznej (PS).
Posiedzenie rady zwołano trzy tygodnie po porażce francuskiej lewicy w wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.
...
Miejmy nadzieje ze czerwoni zbole ZNIKNA RAZ NA ZAWSZE ! TO CO ZROBIKI DOMAGA SIE KARY Z NIEBA ! BYDLAKI I ZWYRODNIALCY !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:41, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Francja: manifestacja w Paryżu na rzecz obrony rodziny
Demonstrację w obronie rodziny zorganizowano w niedzielę w Paryżu; według organizatorów wzięło w niej udział około 500 tys. osób, ale według policji uczestników było około 70 tys.
Manifestacja pod hasłem "La Manif pour tous" (Manifestacja dla wszystkich), nawiązującym do ustawy społecznej zwanej "Małżeństwa dla wszystkich", dotyczącej małżeństwach homoseksualnych i adopcji przez nie dzieci, zorganizowana była, aby zaprotestować przeciw matkom surogatkom (tzw. ciążom zastępczym - GPA) oraz cięciom budżetowym, w związku z którymi zmniejszone zostaną zasiłki rodzinne.
"Nie dla matek surogatek", "Brzuchy to nie wózki golfowe", "Chrońmy rodzinę" - głosiły transparenty protestujących. AFP przypomina, że premier Francji Manuel Valls zapewnił publicznie, że GPA będzie nadal zabronione we Francji.
Poprzednio "La Manif pour tous" organizowano, by oprotestować ustawę zezwalającą na małżeństwa gejów. Weszła ona w życie 18 maja 2013 roku po czterech miesiącach zaciętej batalii parlamentarnej.
Uczestnicy tych marszów krytykują też takie zjawiska jak wspomagane techniki rozrodcze czy skrócenie urlopu rodzicielskiego.
...
Tu jest prawdziwa Francja ! Joanny D'Arc ! Wspaniale ! Oni naprawde bronia kobiet przed upodleniem np. invitro . Brak slow niech mowi obraz ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:16, 17 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Kontrowersyjna choinka w Paryżu
W Paryżu ustawiono dmuchaną choinkę, której autorem jest znany amerykański artysta Paul McCarthy. Dzieło budzi jednak ogromne kontrowersje, gdyż, zdaniem części paryżan, przypomina kształtem korek analny - piszą zagraniczne media.
"Drzewo", bo tak nazwał swoje dzieło McCarthy, ma 24 metry wysokości i wywołuje ogromne kontrowersje. Sam artysta, podczas odsłonięcia dmuchanej rzeźby w czwartek, został spoliczkowany przez przechodnia. Francuska skrajnie prawicowa grupa Printemps Francais twierdzi, że "Drzewo" upokarza Paryż.
W rozmowie z "Le Monde" McCarthy powiedział, że jego dzieło miało przypominać choinkę. - Początkowo pomyślałem, że korek analny przypomina rzeźby Constantina Brancusiego. Później uświadomiłem sobie, że wygląda jak choinka - wyjaśnił. - Ludzie mogą czuć się urażeni, jeżeli chcą uznać to za korek, ale dla mnie jest to bardziej abstrakcja - podkreślił.
Dmuchana rzeźba stanęła w Paryżu w ramach festiwalu sztuki Foire Internationale d'Art Contemporain. Dzieło zostało wcześniej zaakceptowane przez władze miasta.
"Drzewo" ma w Paryżu stać do połowy listopada.
Inne znane dzieła 69-letniego Paula McCathy'ego to m.in. ogomna dmuchana kupa w Hongkongu oraz Święty Mikołaj z choinką, nazywany "Krasnalem z korkiem analnym".
>>>
Zboko choinka ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:28, 12 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Hollande: będą prace nad ustawą o godnej śmierci
Francuski parlament będzie w styczniu debatował nad projektem ustawy przewidującej prawo nieuleczalnie chorego pacjenta do zażądania "głębokiej i ciągłej sedacji", dopóki nie nastąpi zgon - poinformował prezydent Francji Francois Hollande.
Reuters pisze, że takie rozwiązanie przybliża Francję do zgody na eutanazję i odnotowuje, że tylko nieliczne kraje, w tym Belgia, Holandia i Szwajcaria, otwarcie zezwalają na eutanazję, bądź wspomagane samobójstwo, nazywane czasem zabójstwem z litości.
REKLAMA
Hollande wyraził opinię, że obecne francuskie ustawodawstwo w tej kwestii nadmiernie koncentruje się na analizie lekarskiej i nie bierze pod uwagę woli pacjenta. - Zgłoszone propozycje koncentrują się na pacjentach, których cierpień powinno się unikać. Szanują ich wybór i wolę - powiedział.
Przed wyborami w 2012 roku Hollande obiecywał inicjatywę ustawodawczą w zakresie "prawa do umierania", mającą zastąpić przepisy z 2005 roku, ograniczające uporczywą terapię, mającą jedynie przedłużać życie nieuleczalnie chorego.
Hollande powiedział, że nowe propozycje oznaczają, iż jeśli życie pacjenta jest bezpośrednio zagrożone, a terapia nie działa, bądź potęguje cierpienia, chory mógłby być poddany sedacji, a urządzenia podtrzymujące życie byłyby wyłączone.
W przypadku, gdyby chory nie był w stanie podjąć decyzji, lekarz byłby zobowiązany, po przeprowadzeniu konsultacji, przerwać terapię, która miałaby na celu jedynie sztuczne utrzymywanie nieuleczalnie chorego przy życiu.
Reuters zwraca uwagę, że sondaże wskazują na szerokie poparcie społeczne we Francji dla eutanazji w przypadkach terminalnych. Kary wobec personelu medycznego za pomaganie pacjentom w umieraniu często są w ostatnich latach orzekane w zawieszeniu.
- Te propozycje są wyważone i realistyczne. Ich celem jest powstrzymanie cierpienia tych, którzy są bliscy kresu życia, uszanowanie ich woli i przyznanie prawa do godnej śmierci - powiedział Hollande.
>>>
Bestia . Zauwazcie ze nazisci nigdy nie nazywaja rzeczy po imieniu tylko ,,godna smierc" albo ,,ostateczne rozwiazanie kwestii zydowskiej" ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:42, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Nagonka na Hollande'a nowym pomysłem na dochodowy biznes
Koszulki, naklejki, a nawet szampan z wizerunkiem Francois Hollande'a i przesłaniającym mu oczy napisem "Spadaj" stały się znakiem firmowym przeciwników prezydenta Francji. Po sukcesie książki jego byłej partnerki, na takiej nagonce można nad Sekwaną zarobić.
Pierwsze egzemplarze wspomnień Valerie Trierweiler pt. "Merci pour ce moment" ("Dziękuję za tę chwilę"), poświęconych m.in. jej rozstaniu z Hollande'em, ukazały się w księgarniach 4 września. W zaledwie cztery dni książka, będąca próbą wyrównania rachunków byłej pierwszej damy z prezydentem i zawierająca wiele niewygodnych dlań szczegółów, rozeszła się w 145 tys. egzemplarzy. Szacuje się, że autorka bestseleru zarobi ok. 2 mln euro.
Sukces wspomnień Trierweiler najwyraźniej rozochocił wydawców, którzy stawiają obecnie na książki otwarcie atakujące szefa francuskiego państwa. Według informacji tygodnika satyrycznego "Le Canard Enchaine", Aquilino Morelle - były doradca polityczny prezydenta, zwolniony w kwietniu po posądzeniu o konflikt interesów, miał otrzymać 70 000 euro zaliczki od wydawcy za napisanie książki o swojej współpracy z Hollande'em.
- Książki o tematyce politycznej i o politykach zawsze dobrze się sprzedawały we Francji - mówi socjolog ds. mediów Dżamil Dakhlia. - Polityka cieszy się w ogóle dużym zainteresowaniem Francuzów, a tego rodzaju rewelacje zaspokajają z jednej strony ciekawość poznania kulis sprawowania władzy, a z drugiej odpowiadają na pewne prawo społeczeństwa do lustracji rządzących nim polityków - wyjaśnia.
Pojawianie się niezbyt przychylnych Hollande'owi publikacji na półmetku jego kadencji wskazuje ponadto - według eksperta - na duży poziom frustracji i żalu wobec niego ze strony osób, które z różnych przyczyn zostały odsunięte od jego najbliższego otoczenia.
- Hollande szybko podziękował osobom, nad którymi wisiały kłopoty z prawem. Narobił sobie w ten sposób wielu wrogów, którzy poczuli się niesłusznie odrzuceni przez prezydenta, jak Morelle czy Trierweiler - wskazuje socjolog.
- Okazuje się, że wielu Francuzów ma podobne odczucia względem prezydenta, postrzeganego jako polityk, który wszystkich oszukał, nie spełniając swych wyborczych obietnic – zauważa rozmówca PAP. – Stąd m.in. takie zainteresowanie wspomnieniami Trierweiler czy zapowiadaną książką Morelle'a.
Zjawisko pewnej nagonki na Hollande'a jest według francuskiego socjologa również przejawem radykalnej zmiany, która nastąpiła w stosunkach między mediami a środowiskiem polityków. - Jeszcze do czasów Jacques'a Chiraca istniał niepisany pakt polegający na dyskrecji i szacunku dla tajemnicy życia prywatnego polityków ze strony dziennikarzy - przypomina.
- Ten pakt - dodaje Dakhlia - został jednak złamany przez samych polityków, którzy zdecydowali się upublicznić część swojego życia prywatnego. - Było to podyktowane w dużej mierze społeczną krytyką; zarzucano politykom oderwanie od rzeczywistości i niewłaściwą ocenę prawdziwych oczekiwań wyborców. Politycy postanowili zatem zbliżyć się do ludu, udowodnić, że potrzeby Francuzów nie są im obce, że są zwyczajnymi ludźmi tak, jak zrobił to Hollande", który jeszcze w kampanii wyborczej w 2012 r. zapowiedział, że będzie "normalnym prezydentem" - wyjaśnia.
Ekspert zastrzega, że ta zmiana podejścia ma również drugą stronę medalu. - Otwarcie przez polityków drzwi do własnego życia prywatnego doprowadziło do desakralizacji zajmowanych przez nich funkcji. Politycy stali się nam za bardzo znajomi - dodaje.
- Zresztą, gdy popatrzy się na sytuację Hollande'a, który pracuje w rządzie ze swoją byłą partnerką Segolene Royal, matką jego dzieci, którą chciał mianować ministrem, ale nie mógł ze względu na zazdrość ze strony Trierweiler, to powstaje gotowy scenariusz opery mydlanej – wskazuje socjolog. - Trudno się zatem dziwić, że nikt już nie krępuje się jawnie i publicznie atakować tak "znajomego" prezydenta".
Niechęć do Hollande'a przybrała oryginalne formy politycznego oporu, przynosząc jego pomysłodawcom niemałe zyski. - Gdybym miał smykałkę do handlu, mógłbym naprawdę zarobić - mówi 34-letni David van Hemelryck, inżynier z wykształcenia, założyciel ruchu "Hollande do dymisji".
Zdjęcie twarzy Hollande'a, którego oczy zakryte są napisem "Spadaj", stało się w ciągu kilku miesięcy szeroko rozpoznawalnym znakiem założonego w lipcu 2013 r. ruchu "Hollande Demission". Rozpowszechniany na opaskach, naklejkach, koszulkach, a nawet na butelkach szampana znak firmowy przeciwników prezydenta spotyka się z coraz większym zainteresowaniem. Gadżety można nabyć na stronie ruchu w cenie od 1 do 100 euro.
- Nie nadążamy z produkcją - potwierdza van Hemelryck, dla którego ów znak jest istotnym symbolem walki nie tylko z Hollande'em, ale i "całym systemem", który reprezentuje prezydent. - Poprzez ten symbol chcemy dać ludziom odwagę, by przeciwstawili się władzy, podejmując akty obywatelskiego nieposłuszeństwa - precyzuje.
Popyt na podobne gadżety Dżamil Dakhlia tłumaczy tym, że znak "Hollande do dymisji" jest dość uniwersalny. - Przemawia bowiem do osób o różnym profilu społeczno-zawodowym na całej francuskiej prawicy, jak i skrajnej lewicy – wyjaśnia. - Osoby, które nie miały w zwyczaju demonstrować na ulicy, znalazły w opaskach, naklejkach czy koszulkach bardzo dla nich oryginalną i nowoczesną formę przekazu, która bardziej im odpowiada jako sposób wyrażenia swojego niezadowolenia z prezydenta - podsumowuje socjolog.
...
Facet wkurza juz wszystkich . Istotnie koszmar .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:11, 15 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Watykan odmawia komentarza ws. nominacji geja na ambasadora Francji
Stolica Apostolska odmówiła w środę komentarzy po ogłoszeniu przez francuski rząd, że podtrzymuje on wybór dyplomaty Laurenta Stefaniniego, otwarcie przyznającego się do homoseksualizmu, na stanowisko ambasadora w Watykanie.
Według mediów Watykan jest przeciwny tej nominacji.
- To nie jest sprawa biura prasowego Stolicy Apostolskiej i nie mam tu żadnego komentarza, gdyż chodzi tu wyraźnie o stosunki pomiędzy obydwoma państwami - powiedział, pytany przez AFP watykański rzecznik Federico Lombardi.
Paryż "obstaje przy swojej propozycji dotyczącej wyboru swojego ambasadora przy Watykanie" - oznajmił nieco później na środowym posiedzeniu rady ministrów rzecznik francuskiego rządu Stephane Le Foll.
- Francja dokonała wyboru swego ambasadora przy Watykanie. Ten wybór dotyczy Laurenta Stefaniniego i takie pozostaje stanowisko Francji - dodał Le Foll.
Jak pisze AFP, Watykan nie odpowiedział jeszcze oficjalnie na propozycję francuskiego rządu, która padła na początku stycznia. Na ogół rozpatrywanie takich nominacji trwa miesiąc, co sugeruje, że może ona nie zostać przez stronę watykańską przyjęta.
We francuskich mediach krążą różne hipotezy dotyczące blokady nominacji francuskiego ambasadora. Stefanini w latach 2001-2005 pracował jako radca w randze ministra w ambasadzie Francji przy Watykanie. Bardzo popularny w Watykanie, gorliwy katolik, zachowujący dyskrecję o swojej orientacji seksualnej, bardzo liczył na stanowisko ambasadora.
Według AFP media spekulują, że za blokowaniem kandydatury Stefaniniego może stać sam papież, który chce odpłacić francuskiemu rządowi za ustawę o małżeństwach homoseksualnych, która spotkała się z jego dezaprobatą. Watykan w dalszym ciągu milczy.
Od początku roku Francja jest reprezentowana w Watykanie przez charge d'affaires. Podobnie było w latach 2007-2008 podczas podobnego kryzysu dyplomatycznego między obydwoma krajami. Prawicowy rząd Nicolasa Sarkozy'ego zaproponował zdeklarowanego homoseksualistę na ambasadora. Watykan nie zgodził się wtedy na jego przyjęcie i dopiero po kilku miesiącach strona francuska zaproponowała inną kandydaturę.
>>>
Nieslychany akto prowokacji! Putin przy nich to maly Kazio. Pamietajcie ZE NA AMBASADORA MUSZA ZGODZIC SIE OBIE STRONY! Jesli wysuwa sie osobe jawnie wroga innemu p[anstwu JEST TO NIESLYCHANE NARUSZENIE NORM WSPOLZYCIA MIEDZYNARODOWEGO BEZ PRECEDENSU! Hollande to bydlak. Widzicie jacy sa komunisci ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:58, 16 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: korzystny dla lesbijskich par wyrok w sprawie adopcji
Sąd apelacyjny w Wersalu orzekł, że cztery lesbijki mają prawo adoptować dzieci, urodzone przez ich małżonki dzięki sztucznemu zapłodnieniu za granicą.
Francja zalegalizowała w 2013 roku małżeństwa homoseksualne, przyznając im także prawo do adopcji dzieci, natomiast tylko pary heteroseksualne mają w tym kraju prawo do skorzystania ze sztucznego zapłodnienia.
Sąd apelacyjny uchylił wyrok wydany przed rokiem przez sąd niższej instancji, który odmówił prawa do adopcji argumentując, że matki dopuściły się oszustwa, korzystając ze sztucznego zapłodnienia w Belgii.
Francuski Sąd Najwyższy uznał we wrześniu 2014 roku, że korzystanie ze sztucznego zapłodnienia za granicą "nie jest przeszkodą" w adoptowaniu przez lesbijski dzieci ich partnerek. Czwartkowa decyzja sądu apelacyjnego jest konsekwencją tego orzeczenia.
...
Ale perwersja. Satanizm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:54, 05 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: nakaz usunięcia pomnika Jana Pawła II
Pomnik Jana Pawła II w Ploermel w Bretanii na zachodzie Francji ma zostać usunięty w ciągu pół roku. Taka jest decyzja sądu w Rennes, który uznał, że jego wyeksponowanie w miejscu publicznym było sprzeczne z zasadą laickości Republiki Francuskiej i z przyjętym w 1905 roku prawem o rozdziale państwa od Kościoła - podaje IAR.
Pomnik został wzniesiony po śmierci papieża Polaka w 2006 roku. Już wtedy wzbudzał zastrzeżenia strażników świeckiego charakteru państwa francuskiego, gdyż na umieszczenie na jego cokole słów "Nie lękajcie się" przeznaczono pieniądze z kasy publicznej.
W decyzji sądu, o której piszą lokalne media, zaznaczono, że nie chodzi o samą postać Jana Pawła II, lecz o to, że jest on wkomponowany w łuk, nad którym umieszczono ogromny krzyż, a ten, jako symbol chrześcijański, nie może znajdować się w miejscu publicznym.
Sprawa pomnika od 10 lat wzbudza polemiki, drażniąc działaczy Federacji Wolnomyślicieli, która wraz z dwoma mieszkańcami miasteczka wniosła sprawę do sądu w Rennes. W zeszłym roku to laickie stowarzyszenie doprowadziło do likwidacji kilkudziesięciu szopek bożonarodzeniowych w miejscach publicznych w Bretanii i w najbardziej katolickim regionie Francji w Wandei również w ramach walki o laicki charakter Republiki.
>>>
To kazdy pomnik usunac. Kazdy narusza zasade. Zadnych pomnikow!
To sa psychole.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|