Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:11, 28 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Nie chcą placu im. Kaczyńskich w Katowicach. Do sądu trafi skarga na decyzję wojewody
Nie chcą placu im. Kaczyńskich w Katowicach. Do sądu trafi skarga na decyzję wojewody
1 godz. 6 minut temu
Rada Miejska Katowic zdecydowała o skierowaniu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skargi na zmianę nazwy placu w centrum miasta, noszącego imię pisarza Wilhelma Szewczyka na pl. Marii i Lecha Kaczyńskich.
Nadzwyczajna sesja Rady Miasta w Katowicach poświęcona zmianie nazwy placu Szewczyka.
/Andrzej Grygiel /PAP
Zarządzenie zastępcze w tej sprawie podjął 13 grudnia na podstawie tzw. ustawy dekomunizacyjnej wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Sprawa zmobilizowała część opinii publicznej w Katowicach. Na czwartkowej sesji pojawili się i wyrażali głośno swoje poglądy zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy zmiany nazwy. Ci ostatni przyjęli decyzję radnych głośnymi brawami.
Za przyjęciem uchwały ws. skierowania skargi do sądu było 14 radnych, przeciw - 7, wstrzymało się 3, 1 obecny radny nie wziął udziału w głosowaniu. Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji rady miasta w tej sprawie złożyli 21 grudnia radni opozycyjnych klubów PO i Ruchu Autonomii Śląska. Wcześniej jednak przeciwko zmianie nazwy protestował również prezydent miasta Marcin Krupa argumentując, że sprawa nie została skonsultowana z mieszkańcami miasta.
Na czwartkową sesję przybyli m.in. działacze katowickiej Platformy Obywatelskiej oraz zrzeszającego działaczy opozycji w PRL Stowarzyszenia Niezłomni z Adamem Słomką na czele. Pierwsi mieli ze sobą kartki z napisami: "Jestem na placu Szewczyka, nie Kaczyńskich", drudzy po decyzji radnych komentowali, że Stalinogród (nazwa Katowic w latach 1953-1956) w mieście wciąż trzyma się mocno i skandowali: "Precz z komuną!".
Przewodniczący PiS w Katowicach i radny tego ugrupowania Piotr Pietrasz w swoim wystąpieniu przypomniał m.in. antysemickie wypowiedzi Wilhelma Szewczyka z końca lat 30. XX w. Decyzją radnych nie dopuszczono do udziału w dyskusji uczestniczących w sesji osób niebędących radnymi. Wystąpienie szefa katowickiej PO Jarosława Makowskiego odczytał w związku z tym jeden z radnych tego ugrupowania.
"Presja ma sens"
Sam Makowski powiedział dziennikarzom po sesji, że wynik głosowania pokazał, iż presja ma sens, a głos mieszkańców został wysłuchany. Pytany o zasadność protestu stwierdził: "To może w ogóle przestańmy protestować, zamknijmy się w domu? Na to liczy każda władza, która ma ciągoty autorytarne. To, że Wilhelm Szewczyk zza grobu zgromadził nas tutaj świadczy, że partycypacja, bunt, prawo do samostanowienia nie umarło".
Pytany, czy warto bronić postaci Wilhelma Szewczyka, Makowski zauważył, że nikt nie ma kryształowego życiorysu, a nadając placowi w centrum miasta jego imię wyróżniono Szewczyka za dorobek jako pisarza, krytyka literackiego i regionalisty.
Były katowicki radny i były poseł Adam Słomka ocenił, że niedopuszczenie osób spoza rady do udziału w dyskusji świadczy o tym, że władzom miasta nie chodziło wcale o merytoryczną debatę. Chcieli to po prostu przegłosować i postawić na swoim. Co do nazwy placu, nie ma się co zastanawiać, kiedy ma się do wyboru zbrodniarzy i porządnych ludzi - powiedział.
Maciej Biskupski, przewodniczący prezydenckiego ugrupowania "Forum Samorządowe i Marcin Krupa", ocenił, że "fatalnie, iż przez chwilę Katowice stały się areną sporu partii politycznych". Mieszkańcy Katowic zawsze skutecznie przeciwstawiali się temu, żeby partie polityczne były dopuszczane do ważnego głosu w Katowicach. Mam wrażenie, że obie partie zrobiły sobie z tej sprawy stół do ping ponga. Odbijają piłeczkę z korzyścią dla siebie, ale stratą dla Katowic i mieszkańców oraz pamięci pary prezydenckiej, która nie życzyłaby sobie uczestniczyć w takim sporze - powiedział Biskupski.
Zmarły 26 lat temu Wilhelm Szewczyk był publicystą, pisarzem, krytykiem literackim, działaczem partii komunistycznej z okresu PRL, członkiem wojewódzkich władz PZPR w Katowicach. Przez ponad 20 lat zasiadał w Sejmie PRL. Wojewoda, powołując się na opinię IPN, wskazuje, iż Szewczyk legitymizował komunistyczny ustrój.
...
Są zasluzeni dla Slaska nie majacy upamietnienia. Np bojownicy z czasow okupacji...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:53, 29 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Al. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Bydgoszczy znów Al. Planu 6-letniego
Al. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Bydgoszczy znów Al. Planu 6-letniego
Dzisiaj, 29 grudnia (11:23)
Radni Bydgoszczy przywrócili starą nazwę Alei prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Za zmianą na Aleję Planu 6-letniego zagłosowało 15 radnych koalicji PO-SLD, a przeciwnych było 12 radnych PiS i jeden niezrzeszony.
Aleja Planu 6-letniego w Bydgoszczy /Tytus Żmijewski /PAP
Podobny los spotkał sąsiednią ulicę Bernarda Śliwińskiego. Zamiast nazwy upamiętniającej prezydenta Bydgoszczy w latach 1922-1930 powrócono do dawnej nazwy - ulica Przodowników Pracy.
Nazwy: Al. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ul. Przodowników Pracy zostały nadane zarządzeniem zastępczym wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza, wydanym na postawie Ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.
Wojewoda, ogłaszając 12 grudnia decyzję w zmianie nazw ulic mówił, że "przywracana jest dziejowa sprawiedliwość". Decyzja została ogłoszona 13 grudnia w Dzienniku Urzędowym Województwa Kujawsko-Pomorskiego i uprawomocniła się po 14 dniach.
Z wnioskiem o przywrócenie starych nazw ulic na sesji wystąpiła grupa radnych PO, uzasadniając to wolą mieszkańców.
Radny Jakub Mikołajczak argumentował, że w czasie konsultacji w mediach społecznościowych 93 proc. osób opowiedziało się za pozostawieniem starej nazwy Al. Planu 6-letniego, a radna Monika Matowska powołała się na ankietę przeprowadzoną wśród mieszkańców tej ulicy, z których 63 odpowiedziało się za starą nazwą, a 17 - za wprowadzoną przez wojewodę.
Inicjatywa kolejnej zmiany nazw spotkała się z ostrą reakcją radnych PiS. M.in. radny Krystian Frelichowski pytał radnych PO, jak to się dzieje, że po 7 latach od śmierci Lecha Kaczyńskiego ciągle się go boją. Zarzucono też niestaranność przygotowania uchwały w sprawie zamian i sprzeczność z tzw. ustawą dekomunizacyjną.
Nazwa Al. Planu 6-letniego odnosi się do planu, którego oficjalnie był określany jako 6-letni plan rozwoju gospodarczego i budowy podstaw socjalizmu na 1950-55. Znaczna część osiedla Kapuściska w pobliżu alei została wzniesiona w trackie realizacji Planu 6-letniego. Z kolei bloki przy ul. Przodowników Pracy na tym samym osiedlu powstały na przełomie lat 60. i 70. zeszłego stulecia, a nazwa ulicy nawiązywała do tzw. socjalistycznego współzawodnictwa pracy.
Wcześniej imię Lecha Kaczyńskiego miał nosić most przez Bdrę. Taką decyzję w sprawie dopiero mającego powstać mostu podjęli radni Bydgoszczy 14 kwietnia 2010 r., na wniosek prezydenta Konstantego Dombrowicza (niezrz.) 27 listopada 2013 r., gdy zbliżał się moment otwarcia mostu, rada miasta głosami radnych PO i SLD, przy sprzeciwie radnych PiS, uchyliła decyzję i zdecydowała, że przeprawa będzie nosić nazwę Most Uniwersytecki, gdyż jest on częścią Trasy Uniwersyteckiej.
...
A Lenina czasem nie przywrocili? Niech grzechu cos zrobi z tymi matołami. Beda przywracac komunistyczny absurd?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:18, 09 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Macierewicz: Raport techniczny podkomisji smoleńskiej na rocznicę katastrofy
Wczoraj, 8 stycznia (23:27)
"Na rocznicę katastrofy Tu154M z 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem gotowy będzie raport techniczny podkomisji badającej tej to zdarzenie dotyczący podstawowych przyczyn tej katastrofy" - powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Wrak tupolewa
/Archiwum RMF FM
Mam nadzieję, że na ósmą rocznicę ten raport techniczny już będzie zawierał podstawowe elementy tego wyjaśnienia - powiedział Macierewicz w wieczornym wywiadzie w TV Republika. Jak stwierdził zapewne nie będzie to całościowy raport, choćby ze względu na to, że nie zdoła się przeprowadzić wszystkich ekshumacji ofiar katastrofy.
Według ministra to, co stało się pod koniec grudnia pod Mińskiem Mazowieckim, gdy MiG29 lądując awaryjnie ściął kilkaset drzew i pilot wyszedł z tego wypadku bezpiecznie dla siebie i bez całkowitego rozbicia maszyny, ma odniesienie do katastrofy smoleńskiej. Zaznaczył, że nie ma mowy o tym, że to był taki sam wypadek, bo taki sam nie był.
To trasa kilkuset metrów i kilkaset drzew, z których niektóre były nie mniejsze, niż pancerna brzoza, samolot był sześciokrotnie lżejszy - mówił Macierewicz o wypadku wojskowego samolotu pod Mińskiem Mazowieckim.
Według Macierewicza efekt wydarzenia z samolotem wojskowym jest oczywisty i naoczny i "dezawuuje raz na zawsze tę absurdalną historyjkę, że pod Smoleńskiem gigantyczny, pancerny samolot, bo to była konstrukcja niesłychanie silna, został zniszczony przez jedną brzozę o objętości 30-35 czy 40 cm".
Absurdalność tej tezy jest równa absurdalności tezy, że samolot na wysokości 6 metrów obrócił się dookoła własnej osi na plecy - samolot, który ma rozpiętość skrzydeł blisko 40 metrów, a na wysokości 6 metrów obrócił się do góry nogami" - powiedział Macierewicz. "To są absurdy, które pomimo swojej absurdalności nadal są podtrzymywane - dodał.
Zaznaczył, że nie ma jasności, czy Tu154M rzeczywiście dotykał tych drzew, czy były to części z rozpadającego się na skutek eksplozji samolotu.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński, którzy mieli uczcić 70 rocznicę zbrodni katyńskiej.
Powołana w lutym 2016 r. przez Macierewicza podkomisja smoleńska, przedstawiła 10 kwietnia 2017 r. swoje wnioski z badania katastrofy. Według podkomisji, samolot został rozerwany eksplozjami w kadłubie, centropłacie i skrzydłach, a destrukcja lewego skrzydła rozpoczęła się jeszcze przed przelotem nad brzozą.
W latach 2010-11 katastrofę smoleńską zbadała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczącym był ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie, komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja wskazała też na nieprawidłową pracę kontrolerów ze Smoleńska. Podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.
Zdaniem szefa MON, instytucje państwowe, które wcześniej badały katastrofę smoleńską, nie dopełniły podstawowych obowiązków, a decyzje w tej sprawie miały charakter polityczny.
...
Wiemy ze zrobicie cyrk. Nikt przytomny nie mysli ze bedzie normalnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:21, 10 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Raporty specjalne
Katastrofa w Smoleńsku
Podkomisja smoleńska: Lewe skrzydło Tu-154 M zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej
Podkomisja smoleńska: Lewe skrzydło Tu-154 M zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej
Dzisiaj, 10 stycznia (15:13)
Aktualizacja: 1 godz. 50 minut temu
Lewe skrzydło samolotu Tu-154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej, istniało kilka źródeł eksplozji, a brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła - to jedna z kluczowych konkluzji raportu technicznego podkomisji smoleńskiej.
Wrak prezydenckiego tupolewa
/Przemysław Marzec /Archiwum RMF FM
O przyjęciu takich wniosków - stanowiących jedną z kluczowych konkluzji raportu technicznego - przez członków Podkomisji do Ponownego Zbadania Katastrofy Lotniczej poinformowała w środowym komunikacie jej rzeczniczka prasowa Marta Palonek.
Jak podano, tego dnia podczas posiedzenia plenarnego podkomisji Frank Taylor, międzynarodowy ekspert z dziedziny badania wypadków lotniczych, po zapoznaniu się z materiałem dowodowym podkomisji stwierdził, że: lewe skrzydło samolotu Tu-154 M zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej; istniało kilka źródeł eksplozji: w skrzydle, slocie, a także w centropłacie, potwierdzone przez analizę mechanizmu uderzenia drzwi w ziemię, a brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła.
"Wnioski te zostały przyjęte przez członków podkomisji i stanowią jedną z kluczowych konkluzji raportu technicznego" - napisano w komunikacie.
Zrzut ekranu ze strony MON
/
W komunikacie nie ujawniono, jakie eksperymenty i badania zostały przeprowadzone, by potwierdzić te tezy. Wcześniej teza o wybuchu w prezydenckim tupolewie została obalona przez komisję Jerzego Millera, wielokrotnie dementował ją też Maciej Lasek, były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
To że kolejna taka informacja pojawia się dziś to nie przypadek - zwłaszcza w kontekście wczorajszego odwołania Antoniego Macierewicza i wieczornych obchodów miesięcznicy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Rano Jarosław Kaczyński ramię w ramię z odwołanym szefem MON pojawili się razem na obchodach miesięcznicy.
W poniedziałek Antoni Macierewicz -jeszcze jako szef MON - zapowiedział, że raport techniczny ten będzie gotowy w kwietniu. Mam nadzieję, że na ósmą rocznicę (katastrofy smoleńskiej - red.) ten raport techniczny już będzie zawierał podstawowe elementy tego wyjaśnienia - mówił w TV Republika. Jego zdaniem nie będzie to całościowy raport, choćby ze względu na to, że nie zdoła się przeprowadzić wszystkich ekshumacji ofiar katastrofy.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, które miały uczcić 70. rocznicę zbrodni katyńskiej - wśród nich prezydent Lech Kaczyński.
Powołana w lutym 2016 r. przez Macierewicza podkomisja smoleńska 10 kwietnia 2017 r. przedstawiła swoje wnioski z badania katastrofy. Według podkomisji, samolot został rozerwany eksplozjami w kadłubie, centropłacie i skrzydłach, a destrukcja lewego skrzydła rozpoczęła się jeszcze przed przelotem nad brzozą.
W latach 2010-11 katastrofę smoleńską zbadała Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przewodniczącym był ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller. W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Komisja wskazała też na nieprawidłową pracę kontrolerów ze Smoleńska. Podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.
Zdaniem b. szefa MON Antoniego Macierewicza, instytucje państwowe, które wcześniej badały katastrofę smoleńską, nie dopełniły podstawowych obowiązków, a decyzje w tej sprawie miały charakter polityczny.
(j.)
Paweł Balinowski
RMF FM/PAP
...
U PANIE! MYSLELIM ZE JEDNA BOMBA TERMOBARYCZNAA TU CALA MASA BOMB! CALE SKRZYDLO BYLO NIMI OBLOZONE!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:51, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
93. miesięcznica. Kaczyński: Chwała tym, którzy walczyli o prawdę na czele z Antonim Macierewiczem
=
Oraz Leninem i zalozyli gazete Prawda gdzie byla tylko sama prawda. Ta jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:45, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Rada Warszawy przeciwko ulicy Lecha Kaczyńskiego. Teraz zgodę musi wydać wojewoda
1 godz. 25 minut temu
Rada Warszawy opowiedziała się za zmianą nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego, czyli dawnej Armii Ludowej, na Trasę Łazienkowską. Jednak, zgodnie z nowelą tzw. ustawy dekomunizacyjnej, zgodę na ponowną zmianę "zdekomunizowanych" ulic musi wyrazić IPN i wojewoda.
Rada Warszawy opowiedziała się za zmianą nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego, czyli dawnej Armii Ludowej, na Trasę Łazienkowską. Jednak, zgodnie z nowelą tzw. ustawy dekomunizacyjnej, zgodę na ponowną zmianę "zdekomunizowanych" ulic musi wyrazić IPN i wojewoda.Aleja Armii Ludowej, która ma zostać zmieniona na ulicę Lecha Kaczyńskiego/Radek Pietruszka /PAP
Za uchwałą w sprawie zmiany nazwy ulicy było 31 radnych, przeciw 24, a od głosu wstrzymała się jedna osoba.
Odejście od nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego było inicjatywą PO, przeciw byli radni PiS.
Nazwa al. Armii Ludowej została zmieniona na ul. Lecha Kaczyńskiego na podstawie decyzji wojewody mazowieckiego. Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną, samorządy miały czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw propagujących komunizm. Po tym czasie "do gry" wszedł wojewoda mazowiecki, który "zdekomunizował" kilkadziesiąt ulic, w tym al. Armii Ludowej.
Radna PO Aleksandra Gajewska powiedziała w czwartek, że wojewoda zmienił nazwy ulic bez żadnych konsultacji społecznych, a "wykonanie tego zadania zapowiedział na jednej z miesięcznic smoleńskich". Kierunek oraz tryb zmian wskazują na ich polityczny i ideologiczny charakter - stwierdziła.
Gajewska przekonywała, że Trasa Łazienkowska to nazwa zwyczajowa, i nie jest kontrowersyjna.
Dariusz Figura (PiS) stwierdził, że nie powinno zmieniać się nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego. Wskazywał, że od 7 stycznia obowiązuje nowelizacja tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Jak mówił, PO chce wchodzić w spory prawne. Od dwóch miesięcy mamy ul. Lecha Kaczyńskiego i nie ma żadnych powodów, żeby to zmieniać - powiedział.
Wskazywał, że PO przez ponad rok mogła zmienić nazwę Armii Ludowej na inną, dowolną, ale tego nie zrobiła i dlatego musiał zareagować wojewoda.
Radni PiS wyrażali wątpliwości, czy po wejściu w życie noweli ustawy dekomunizacyjnej Rada Warszawy w ogóle może dokonać zmiany nazwy. Chcieli także otrzymać opinię prawną.
Radni PO argumentowali, że dokonując zmiany ulicy Lecha Kaczyńskiego, opierają się na ustawie o samorządzie gminnym, a nie na tzw. ustawie dekomunizacyjnej.
(ag)
....
To ile ulic Kaczynskiego zrobili?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:54, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Szef SKW podał się do dymisji. Będzie zajmował się katastrofą smoleńską
Dzisiaj, 12 stycznia (10:56)
Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek podał się do dymisji - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Według informacji portalu niezalezna.pl, Bączek ma doradzać nowemu szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi.
Piotr Bączek /Jacek Turczyk /PAP
Piotr Bączek/Jacek Turczyk /PAP
W poczuciu odpowiedzialności za państwo przyjąłem zaproponowane mi rozwiązanie zostania doradcą ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. W najbliższych miesiącach będę zajmował się współpracą z podkomisją ds. katastrofy smoleńskiej - powiedział Bączek cytowany przez portal.
O odwołaniu Bączka informował wcześniej dziennikarz Piotr Nisztor.
Bączek jest współtwórcą SKW i jednym z najbliższych współpracowników byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. W SKW był pierwszy dyrektorem zespołu studiów i analiz, członkiem Komisji Weryfikacyjnej WSI w latach 2006-08.
Był ekspertem sejmowej komisji śledczej ds. "nacisków", pracował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego za czasów Lecha Kaczyńskiego. Był też doradcą parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej. Został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi przez prezydenta Kaczyńskiego.
....
Smolensk oczywiscie nr 1.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:49, 23 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
W Warszawie trwa przepychanka o ulicę Lecha Kaczyńskiego. Wojewoda wstrzymał decyzję Rady Miasta
Dzisiaj, 23 stycznia (10:52)
Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera wstrzymał wykonanie styczniowej uchwały Rady Warszawy w sprawie zmiany nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską. Zapowiedział też, że uchyli decyzję rady miasta w tej sprawie.
Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera wstrzymał wykonanie styczniowej uchwały Rady Warszawy w sprawie zmiany nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską. Zapowiedział też, że uchyli decyzję rady miasta w tej sprawie.Dawna Aleja Armii Ludowej, która została przemianowana na ulicę Lecha Kaczyńskiego/Radek Pietruszka /PAP
Wojewoda powiedział, że działania władz Warszawy odbiera jako brak dobrej woli ws. dekomunizacji. Sipiera podkreślał, że Lech Kaczyński to osoba godna tego, by mieć swoje miejsce w przestrzeni publicznej.
Zgodnie z tzw. ustawą dekomunizacyjną, samorządy miały czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw ulic propagujących komunizm. Pod koniec sierpnia ub. roku Rada Warszawy, z inicjatywy PO, zdecydowała, że nowych patronów będzie miało sześć ulic.
Następnie wojewoda mazowiecki, wydając zarządzenia zastępcze, zdecydował o zmianie nazw kilkudziesięciu ulic, w tym al. Armii Ludowej na ul. Lecha Kaczyńskiego. Potem - 11 stycznia - Rada Warszawy, z inicjatywy radnych PO, przyjęła uchwałę o zmianie nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską. Przeciw zmianie byli radni PiS.
W dniu podjęcia decyzji przez Radę Warszawy szef klubu radnych PO Jarosław Szostakowski mówił, że jest przekonany, iż wojewoda mazowiecki uchyli uchwałę rady miasta ws. zmiany nazwy ul. Lecha Kaczyńskiego. Zapowiedział wtedy odwołanie się do sądu od spodziewanej wówczas decyzji wojewody.
Wojewoda Sipiera podkreślił we wtorek, że Rada Warszawy sama mogła zmienić nazwy ulic, ale tego nie zrobiła. Dodał, zwracając się do radnych, że skoro zostawili decyzję w jego rękach, powinni ją uszanować.
(ag)
....
Zapaskudzanie kraju kaczyzmem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:28, 08 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Wojewoda zarządza w ulicę Kaczyńskiego, mieszkańcy Wielunia protestują
W ramach dekomunizacji Wojewoda podmienił w Wieluniu 3 nazwy ulic. Najwięcej kontrowersji wzbudziła ul. Kaczyńskiego - jedna z najdłuższych ulic. Na miejskim FB zawrzało. Swój sukces pierwsi ogłosili działacze PISu. Co jeszcze otrzymamy w darze od partii?
...
Popieram protesty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:36, 11 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Przygotowania do miesięcznicy. Snajperzy chroniący polityków już siedzą na dachu
13
231
803
90
Podczas przygotowań do miesięcznicy smoleńskiej 10 lutego na dachu budynku przy Pałacu Prezydenckiego znowu pojawili się snajperzy. Chociaż ma to być jedna z ostatnich takich uroczystości policja i służby specjalne wciąż utrzymują zwiększone środki bezpieczeństwa.
Zdjęcie ze snajperami opublikowali na Facebooku autorzy strony "W prostych słowach o złej zmianie". Przedstawia najprawdopodobniej funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa (dawniej BOR). Informacji nie potwierdziła, ani też jej nie zaprzeczyła rzecznik prasowa tej służby mł. chor. Anna Gdula-Bomba.
- Formy i metody realizowanych działań przez Służbę Ochrony Państwa zostały zawarte w dokumentacji niejawnej i w trosce o przestrzeganie przepisów prawa o ochronie informacji niejawnych nie mogą zostać podane publicznej wiadomości. Nadmieniam, że zdjęcie jest na tyle niewyraźne, że nie da się wskazać, kim są osoby lub z jakiej formacji pochodzą, widoczne na dachu budynku - napisała rzecznik.
Wcześniej Jarosław Szymczyk, komendant główny policji ujawnił, że strzelcy i obserwatorzy na dachach pochodzą właśnie z BOR. Ma to wynikać z obecności na uroczystości urzędników rządu. Wówczas do zabezpieczenia tych osób wtrąca się dodatkowa służba (obecnie jest nią SOP) - tłumaczył szef Policji.
Publikacja zdjęcia wywołała falę nieprzychylnych komentarzy internautów. Pytano, czego i kogo obawiają się uczestnicy uroczystości, że muszą być osłaniani przez strzelców. Większość komentarzy nie nadaje się jednak do zacytowania.
Odkąd Jarosław Kaczyński ogłosił, że 10 kwietnia odbędzie się ostatnia miesięcznica emocje wokół tych wydarzeń oraz siła protestów przeciwników osłabły. Mimo to służby utrzymują zwiększone środki bezpieczeństwa. Jak wyliczał portal Okopress.pl wcześniejsze zgromadzenia liczyły około 4,5 tys. osób. Z kolei nad ich bezpieczeństwem czuwa ponad 2 tys. policjantów. Na każdych 100 manifestantów przypada więc aż 55 funkcjonariuszy. Według publikowanych wcześniej danych policji, koszty zabezpieczenia imprezy wynoszą ponad 750 tys. złotych.
...
SNAJPERZY?!
Mnie to sie kojarzy ze zbrodniarzami w Sarajewie badz w Czeczenii. Kaczysci maja naprawde zryty dekiel.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:31, 16 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Śmiać się czy płakać? Komentator rosyjskich mediów został ekspertem prokuratury.
2018-03-16
Prokuratura Krajowa ma nowego eksperta ds. katastrofy smoleńskiej. To Theodore Postol, naukowiec występujący w propagandowych mediach rosyjskich i przeciwnik obecności amerykańskiego systemu antyrakietowego w Europie. O sprawie piszą „Gazeta Polska” i portal niezalezna.pl.
Theodore A. Postol to emerytowany profesor Instytutu Technologii w Massachusetts, który jest znany m.in. z krytykowania polityki USA. Postol jest także stałym komentatorem rosyjskich mediów, w tym propagandowej agencji Sputnik. Teraz dla polskich śledczych będzie wyjaśniał katastrofę smoleńską.
...
Alez to znakomicy ruscy fachowcy! PiS to ruski swiat. Putinowski rezim mozna przeniesc tu tylko jezyk zmienic i tresc propagandy. Reszta pasuje na 102. Jak Rudy 102.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:05, 22 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Sąd: Miesięcznice smoleńskie to nie zgromadzenia publiczne. To prywatne...
To ważny wyrok dla wolności manifestowania i wyrażania poglądów w przestrzeni publicznej. Wydał go Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia. 20 marca 2018 roku sędzia Łukasz Biliński orzekł, że nie ma przesłanek, by ukarać trójkę działaczy Obywateli RP i bez procesu umorzył sprawę.
...
Imprezy partyjne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:29, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Prokuratorzy stawiają na swoim. Będzie ekshumacja ciała Jolanty...
Szymanek-Deresz, wbrew woli rodziny. Paweł Deresz, mąż tragicznie zmarłej posłanki potwierdza, że otrzymał od śledczych informację, że najpewniej w drugiej połowie kwietnia, dojdzie do ekshumowania ciała jego żony. Stanie się to, mimo że Deresz od jesieni 2016 roku walczył o zablokowanie ekshumacji.
...
Kaczyzm to hieny cmentarne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:49, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Legnica: policjanci zatrzymali pomnik z... gumowej kaczki
Policjanci aresztowali kaczkę,
..
Mial byc kolejny pomnik ale nie wyszlo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:54, 05 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Budowniczymi” nowego, legnickiego "pomnika", który został wzniesiony pod osłoną nocy są członkowie grupy Aktywna Legnica.
Oto oświadczenie, które od nich otrzymaliśmy:
„My, Aktywna Legnica, nawiązując do prowadzonej w naszej ojczyźnie akcji oczyszczania z brudów narodu polskiego oraz wstawania przez niego z kolan, chcemy, by kolana te były czyste. Umieszczając na cokole Kaczkę Myjkę w nieprzypadkowym miejscu, miejscu, w którym przez lata tkwił pomnik, który prowokował i dzielił nas Polaków, chcemy wprowadzić dobrą, czystą zmianę. Pomnik Czystości Narodu to odpowiedni symbol na współczesne czasy, kiedy z Małej Moskwy zrodziła się Wielka Legnica. Tym pomnikiem otwieramy oczy niedowiarkom, mówimy TAK, POTRAFIMY i nie jest to nasze ostatnie słowo”.
...
To byla dobra zmiana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:08, 09 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Pomnik smoleński jest plagiatem okładki płyty zespołu muzycznego?
Poseł zauważył podobieństwo między pomnikiem smoleńskim, a okładką płyty The Old
...
Iii tam. To sa schody do samolotu. Takie cos to wyglada tak samo. Pomnik grzebienia bedzie podobny do drugiego pomnika grzebienia. Bez zadnych plagiatow. To jest przekret a nie pomnik. Brak tu jakijkolwiek koncepcji artystycznej. Kuriozum. Jak ten facet co malowal dlonie. Bareizm.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:59, 10 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Artysta wyrzeźbił Lecha Kaczyńskiego w pniu brzozy. Chce go postawić przed...
Paweł Althamer, jeden z najbardziej uznanych polskich artystów, w przeddzień rocznicy smoleńskiej pokazuje twarz zmarłego prezydenta wyrzeźbioną w pniu brzozy. Zapewnia, że gest nie jest prześmiewczy.
...
Zapewne jak zwykle autor jest zachwycony swoim wytworem i nie widzi tego bareizmu ktiry bije na pierwszy rzut oka. Caly kult smolenski przybral rozmiary absurdalne w typie tworczosci naszego geniusza kina.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:50, 12 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Oburzające SMS-y w rocznicę katastrofy smoleńskiej
2018-04-12
„Czy Donald Tusk jest odpowiedzialny za katastrofe smolenska? Na 8068 ZA DARMO slij TAK lub NIE.” Jak informuje gazeta.pl SMS-y o takiej treści rozsyłała w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej firma Mobiwin, zajmująca się m.in. SMS-owymi sondami i telekonkursami.
Zrzuty wiadomości z sondażem pojawiły się na portalach społecznościowych. Wiele osób uznała je za oburzające.
..
Co to za akcja?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:30, 21 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Krystyna Łuczak-Surówka protestuje przeciw ekshumacji męża...
W piątek na Powązkach w Warszawie odbyła się ekshumacja Jacka Surówki, podporucznika Biura Ochrony Rządu, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Jego żona Krystyna Łuczak-Surówka od początku protestowała przeciw naruszaniu spokoju ciała męża.
...
Bandyci u wladzy ale kara ich nie ominie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:01, 22 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Bezczelność Błaszczaka. Koszty miesięcznic chce przerzucić na opozycję.
2018-04-22
Niewygodne pytanie pod adresem szefa MON padło na jednym z cyklu spotkań parlamentarzystów PiS z wyborcami. Jak donosi Fakt w czasie sobotniego zebrania w Dąbrówce w powiecie radzymińskim kilka osób zapytało o zwrot wydatków na miesięcznice smoleńskie na Krakowskim Przedmieściu. Przypomniały one, że sąd uznał te zgromadzenia za przedsięwzięcia prywatne, a nie zgromadzenia publiczne.
W odpowiedzi na pytanie wyborców Mariusz Błaszczak zaznaczył, że wzrost kosztów i sił używanych do zabezpieczenia tych uroczystości nastąpił po akcjach Obywateli RP, KOD, czy byłych polityków, którzy próbowali przeszkadzać w ich przebiegu i prowokowali awantury. Według słów ministra obrony każde wydarzenie tego typu jest ochraniane. Jak deklarował, jeśli ktoś 1 maja będzie chciał zablokować legalnie organizowany pochód z okazji święta pracy, również będziemy interweniować i zapewnimy mu bezpieczne przejście.
A faktury za ochronę miesięcznic „należałoby wysłać do stowarzyszenia Obywatele RP czy Grzegorza Schetyny, przez których to zabezpieczenie było potrzebne.”
Źródło: Fakt
...
Miesięcznice to nie swieto panstwowe tyłka cyrk partyjny i to ohydny. Granie zwlokami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:42, 24 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Kolejna ekshumacja wbrew woli rodziny. Będzie protest przed cmentarzem
- Dla mnie to będzie druga śmierć córki. To okropne - powiedziała Elżbieta Agacka-Gajdowska, matka zmarłej w katastrofie smoleńskiej mec. Joanny Agackiej-Indeckiej. Rodzina ofiary sprzeciwia się ekshumacji.
...
Hieny cmentarne bezczeszcza zwloki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:59, 24 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
11 osób zatrzymanych przez policję po nocnym proteście podczas ekshumacji...
Dziś w nocy, wbrew woli rodziny oraz przyjaciół prawników, otwarto grób byłej szefowej Naczelnej Rady Adwokackiej, mec. Joanny Agackiej-Indeckiej, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem. Ekshumacji towarzyszyły protesty, policja zatrzymała 11 osób, które próbowały wtargnąć na teren...
..
Protest sluszny. Jak mozna gwalcic wole rodziny?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:55, 28 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Lech Kaczyński: Oskarżyć tego zbira
Wojciech Czuchnowski, Ewa Wilczyńska
28 maja 2018 | 06:00
Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości na konferencji prasowej we Wrocławiu w 2001 roku.2 ZDJĘCIA
Lech Kaczyński jako minister sprawiedliwości na konferencji prasowej we Wrocławiu w 2001 roku. (Fot. Mieczysław Michalak / AG)
83
Lech Kaczyński, wymiar sprawiedliwości, Tomasz Komenda, Zbigniew ZiobroMamy dowód na to, że na postawienie ciężkich oskarżeń Tomaszowi Komendzie naciskał ówczesny prokurator generalny Lech Kaczyński. 18 lat później Komenda okazał się niewinny, a PiS zrzuca winę na poprzedni rząd.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Kaczyński był ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym w latach 2000-01 za rządów prawicowej AWS – Akcji Wyborczej Solidarność. Szedł do resortu jako „szeryf” z programem ścigania przestępców, mówił o przywróceniu kary śmierci.
>>> "Są ślady zębów tego zbira, ślady DNA, wszelkie możliwe znaki - i nie można postawić zarzutu". Wywiad z Lechem Kaczyńskim z 13 listopada 2000 r
Gdy w listopadzie 2000 r. udzielał wywiadu „Wyborczej”, był ministrem od pół roku. Zabiegał, by prokuratorzy żądali surowych kar i częściej występowali o areszty. Wprowadził też zwyczaj bezpośredniego ingerowania szefa Prokuratury Generalnej w działania podwładnych. „Wykorzystujemy instytucję nadzoru dla wywierania nieustannego nacisku na zaostrzenie działań prokuratury. Ster został przestawiony, choć oczywiście przed okrętem jeszcze długa droga” – mówił Kaczyński w rozmowie z Jarosławem Kurskim.
Oburzał się na „liberalne podejście” oskarżycieli i sądów do przestępców. Jako koronny przykład „patologii” podał sprawę gwałtu i morderstwa w Miłoszycach, której ofiarą w sylwestra 1996/97 padła nastolatka. Prokuratura we Wrocławiu nie była w stanie znaleźć sprawców. Kaczyński mówił: „Brutalnie zgwałcono, a później zamordowano 15-letnią dziewczynkę, właściwie jeszcze dziecko. Znaleziono jej ciało z rozerwanymi narządami rodnymi. I prokurator powiada pełnomocnikowi rodziny, że co najwyżej może jednemu ze sprawców postawić zarzut gwałtu. Są ślady zębów tego zbira, ślady DNA, wszelkie możliwe znaki – i nie można postawić zarzutu. Taki sposób interpretacji praw człowieka, które czynią przestępców bezkarnymi, a ofiary bezbronnymi, stanowi zagrożenie dla porządku społecznego”.
Najważniejsze informacje dwa razy dziennie na Twojej poczcie
Zapisuję się
Zobacz przykładowy newsletter
informacje o danych osobowych i regulamin
„Zbirem” był Tomasz Komenda. W 2018 r. okazało się, że jest niewinny. Jego sprawa jest przykładem jednej z największych pomyłek sądowo-prokuratorskich w Polsce. Wypuszczony na wolność Komenda walczy teraz o odszkodowanie. W piątek zeznawał, że był w śledztwie bity i zmuszany do zeznań. Katowano go też w więzieniu.
Czy oskarżenie Komendy było efektem nacisków ówczesnego prokuratora generalnego?
Kaczyński "docisnął" prokuraturę
Kaczyński zainteresował się sprawą zbrodni po interwencji Ewy Szymeckiej, adwokatki rodziców zamordowanej Małgosi. – Gdy opowiadałam mu o sprawie, złapał się za głowę i powiedział, że jeżeli chociaż połowa z tego, co mówię, jest prawdą, to musi się zająć tą sprawą. Po rozmowie ściągnął akta sprawy do Warszawy – wspomina prawniczka.
Niedługo później Komendę, który był już w areszcie, oskarżono o gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Przeciwko niemu miały świadczyć badania DNA i odcisk szczęki zostawiony na ciele ofiary; został także rozpoznany na portrecie pamięciowym.
Kaczyński „docisnął” dolnośląską prokuraturę. Jesienią 2000 r. publicznie mówił, że są tam zmiany personalne. Jako powód podał m.in. opieszałość w śledztwie ws. zbrodni miłoszyckiej.
CZYTAJ TAKŻE: Świadkowie w sprawie morderstwa, za które niesłusznie został skazany Tomasz Komenda, byli zastraszani. Także przez policjantów
Odwoływano prowadzących sprawę. W kwietniu 2001 r. prokurator Tomasz Fedyk skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi Komendzie. A potem Komendę skazano na 25 lat.
– Takie wypowiedzi jak w wywiadzie są formą presji. W tamtych czasach każdy pogląd ministra to było zalecenie do wykonania – ocenia dla „Wyborczej” Kazimierz Olejnik, który objął funkcję po Kaczyńskim.
Ziobro oskarża Suchocką
Gdy Komenda został zwolniony, Zbigniew Ziobro, obecny szef resortu sprawiedliwości, zasługi przypisał sobie. Jego zastępca Patryk Jaki dodawał, że „za rządów PO Komenda wciąż by siedział”. Ziobro zaprzeczał, by oskarżenie niewinnego człowieka było efektem rewolucji w prokuraturze, której symbolem był Lech Kaczyński (Ziobro był jednym z jego najbliższych współpracowników). Według Ziobry Kaczyński nie miał ze sprawą nic wspólnego. Winą za błędy w śledztwie Ziobro obciążał poprzedniczkę szefa Hannę Suchocką.
W wywiadzie z 2000 r. Kurski pyta Kaczyńskiego o „ryzyko pomyłki sądowej”. – Każda działalność wiąże się z ryzykiem pomyłki i nie ma takiej procedury, która może ją wyeliminować – odpowiada.
...
Jakie to proste. Ot pomylka.
Skandaliczna sprawa kamienicy to tez ich urzednicy.
Wyraznie widzimy ze jest to efekt kampanii wyborczej kaczyzmu. Po trupach. Czego sie nie tkniemy w kaczyzmie sa ofiary. A czyz lista Macierewicza byla robiona inaczej? Byle cos znalezc na kogo trzeba i oskarzyc. Zadnej refleksji ze ktos moze byc niewinny. Liczy sie tylko ile zyskamy w sondazach.
Budujmy pomniki.
Oczywiscie nikczemnikow w polityce pelno i nie twierdze ze Lech to byl szczegolnie podly charakter. Jednakze kult meza stanu jest absurdalny. Bylo to nieudacznictwo. Bo oczywiscie nie oskarzam ze swiadomie zniszczyl niewinnego. W swoim mniemaniu to byl winny. Jednakze po takiej pomylce konczy sie kariere polityczna! Jesli dociskacie prawnikow i po tym ktos siedzi 18 lat niewinnie. To chyba oczywiste ze znikacie z Polityki? Jesli rzad rozpoczyna wojne general bierze sie do wojny i po kilku bitwach armii nie ma mimo ze wrog niczym nie imponuje to taki rzad znika razem z tymi generalami.
Sztandarowa bitwa prawna Lecha skonczyla sie potwornie. Gdyby nie zrobil z tego sprawy flagowej nie mozna by mu tego zarzucac. Ale zrobil. Zawsze pozostaje pytanie. Czy gdyby prokuratura nie podłubala przy tym jeszcze z rok to nie doszla by do tego juz wtedy ze jest niewinny? Rok stresu to nie 18 lat ponizen!
Ustalanie winy to sprawa delikatna. CO INNEGO OBURZAC SIE ZE KTOS ZA GWALT DOSTAL 2 LATA A CO INNEGO OBURZAC SIE ZE KOGOS NIE UZNALI WINNYM! Bo nie wiemy jesli nie ma filmu z miejsca zdarzenia czy innego pewnego dowodu.
Polityka to trudna dziedzina i nie pchajcie sie jak nie umiecie bo surowo bedziecie rozliczeni. On juz jest na tamtym swiecie i co teraz? Co mu daly te urzedy? Czy pominiki! Moze na czysciec sie zalapal ale nie wyjdzie z niego poki krzywdy nie zostana naprawione! BARDZO ALE TO BARDZO ZE TO ON Z TAMTEGO SWIATA NACISKAL! WYPUSCCIE GO BO JA TU CIERPIE PRZEZ TO!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:10, 30 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Tomasz Komenda o słowach Zbigniewa Ziobry
– Denerwuje mnie, że władza chce z mojego uniewinnienia zrobić swój sukces – powiedział Tomasz Komenda, niesłusznie skazany za zabójstwo 15-latki w Miłoszycach. To reakcja m.in. na słowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Przypomnijmy, że ostatnio "Gazeta Wyborcza" w swoich tekstach pokazała, jak Lech Kaczyński, który na początku XXI wieku był ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym, mógł naciskać na szybkie skazanie Tomasza Komendy. "Zbir i degenerat" – mówił o nim w jednym z wywiadów, po czym we wrocławskiej prokuraturze przeprowadzono zmiany personalne. Wkrótce potem do sądu trafił akt oskarżenia.
Teraz z kolei minister Zbigniew Ziobro utrzymuje, że ostateczne uniewinnienie Komendy to wynik jego reformy w sądownictwie. "I pracy prokuratora Bartosza Biernata, który rzekomo od 2010 r. miał mieć wątpliwości w tej sprawie, ale poprzednia władza miała to zamieść pod dywan. Tyle że Biernat w śledztwie nie brał udziału" – czytamy w "Gazecie Wyborczej".
– Nie rozumiem, jak Zbigniew Ziobro może pokazywać jako bohatera człowieka, który od 2010 r. miał wiedzieć o tym, że siedzę niewinnie, ale nic nie zrobił. Jeżeli faktycznie był przekonany o mojej niewinności, to dlaczego musiałem spędzić w więzieniu kolejnych osiem lat? – skomentował sam Komenda.
– Denerwuje mnie, że władza traktuje mnie jak maskotkę i chce z mojego uniewinnienia zrobić swój sukces. To, że jestem na wolności, zawdzięczam przede wszystkim pracy pana Remigiusza z CBŚ, ale też dwóch prokuratorów Dariusza Sobieskiego i Roberta Tomankiewicza – podkreślił.
...
Tym bardziej ze ta sama wladza go wsadzila. Tu juz mamy szczyt bezczelnosci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:26, 16 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
" Straż miejska pilnowała pomnika Kaczyńskiego? "Pilnujemy miejsc parkingowych" Przejdź do galerii
Pokaż miniatury
Nasz Internauta zauważył patrol straży miejskiej w pobliżu alei Wojska Polskiego, gdzie dziś rozpocznie się uroczystość odsłonięcia pomnika prezydenta Kaczyńskiego. Pyta, dlaczego straż miejska pilnuje pomnika.
- Skoro ten pomnik stoi na prywatnym terenie (NSZZ Solidarność ) to od pilnowania jest chyba właściciel terenu a nie straż miejska. Nie maja innych zajęć? - zastanawia się Czytelnik, który napisał do nas na [link widoczny dla zalogowanych].
Jak relacjonuje inny Internauta, straż miejska czuwała w tym miejscu jeszcze o godz. 23.
Czytaj również: Uwaga na utrudnienia na Wojska Polskiego w Szczecinie
Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem Straży Miejskiej w Szczecinie, żeby wyjaśnić sytuację.
- Faktycznie strażnicy są na miejscu, ale pilnują miejsc postojowych w strefie 0 przy ulicy Miłaszewskich. Nie pilnują pomnika, od tego jest ochrona- wyjaśnia Joanna Wojtach, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Szczecinie.
...
W Szczecinie odsłonięto pomnik Lecha Kaczyńskiego
Pomnik odsłonił Jan Tomaszewski, a wśród uczestników uroczystości byli Mateusz Morawiecki, Marek Kuchciński, Piotr Gliński, Elżbieta Rafalska, Beata Mazurek, Halina Szymańska (szefowa kancelarii prezydenta) i Julia Przyłębska (prezes teoretycznie niezależnego TK).
...
Wszyscy fagasi prezia musieli. Kolejna robota dla Strazy Miejskiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:40, 21 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Lech Kaczyński odwołał prokuratora okręgowego
Autor: Izabela Czuban
2001-02-22, Aktualizacja: 2009-08-21 13:24
(WROCŁAW) Od 1 marca zmieni się prokurator okręgowy we Wrocławiu. Prawdopodobnie nastepcą Marka Gabryjelskiego będzie ktoś spoza Wrocławia. Kto? To na razie tajemnica.
(WROCŁAW) Od 1 marca zmieni się prokurator okręgowy we Wrocławiu. Prawdopodobnie nastepcą Marka Gabryjelskiego będzie ktoś spoza Wrocławia. Kto? To na razie tajemnica.
Jest już oficjalna decyzja w sprawie wrocławskiego prokuratora okręgowego. 1 marca obecnie sprawujący tę funkcję Marek Gabryjelski zostanie zdymisjonowany. Prokuratura nie ujawnia na razie nazwisk ewentualnych następców. Wszelkie pytania na ten temat są kwitowane stwierdzeniami:
- Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje - twierdzi Dariusz Wilczak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
- Minister jeszcze się zastanawia - usłyszeliśmy od Anny Kamińskiej, rzeczniczki Lecha Kaczyńskiego.
O dymisji natomiast: - Minister podziękował Markowi Gabryjelskiemu. Obyło bez jakichkolwiek kontrowersji. To po prostu zmiana w prokuraturze. Od dawna planowana.
Nie jest to jednak tak oczywiste. Po raz pierwszy odwołanie Marka Gabryjelskiego Lech Kaczyński zapowiedział publicznie w październiku 2000 roku. Od tej deklaracji Marek Gabryjelski jest na zwolnieniu. Interwencje ministra spowodowały niefortunne decyzje wrocławskiej prokuratury: m.in. w spraiwe brutalnego, zbiorowoego gwałtu na 15-latce z Miłoszyc.
Pogłoski o dymisji minister potwierdził 8 lutego podczas swojej wizyty we Wrocławiu.
- Wrocławska prokuratura potrzebuje energicznego kierownictwa - tłumaczył na spotkaniu z dziennikarzami.
We Wrocławiu natomiast nieoficjalnie mówi się, że pod uwagę brany jest Leszek Pruski, prokurator prokuratury apelacyjnej.
...
Szokujacy stary artykul. Lech Kaczynski wywalil w pazdzierniku 2000 roku prokuratora ktory nie bardzo potrafil znalezc wine u Komedy! To jest sztandarowa sprawa Lecha.
Pomnikowy prezydent zaiste.
Proponuje pomnik o tematyce. Czlowiek ktory nigdy nie powinien trafic do polityki. To wtedy tak popieram. Z bratem.
To naprawde patole. Kaczynscy to oznaka degeneracji kraju. Dno upadku. Ze takie zera sa u wladzy. Oczywiscie druga strona monety to,, opozycja". Kolejne dno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:58, 29 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Boruc o prezydencie Kaczyńskim: Żenada
24.06.2008, 09:25 | Aktualizacja: 07.06.2010, 18:35
Bramkarz naszej reprezentacji zawsze mówi to, co myśli. Teraz też nie owija w bawełnę. Jak ocenia przejęzyczenie Lecha Kaczyńskiego podczas Euro 2008, gdy ten przekręcił nazwisko Rogera Guerreiro na "Perejro", a Artura Boruca na "Borubara"? "To było żenujące" - oburza się Boruc.
"Szkoda, że pan prezydent, który nadawał Rogerowi polskie obywatelstwo, nie wie, jak się on nazywa. Przekręcił jego nazwisko, przekręcił moje. Jeśli tacy ludzie mają jeździć na mecze, wolę grać przy pustych trybunach. Nasz kochany prezydent trzymał też odwrotnie szalik, może pierwszy raz był na meczu? To wszystko było żenujące" - podsumowuje w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Boruc.
Zobacz telewizyjne przejęzyczenie prezydenta >>>
Dziennikarze "Wyborczej" nie prostują jednak, że zdjęcia, na których prezydent odwrotnie trzymał szalik kibica, nie oddają do końca prawdy. Okazało się bowiem, że Lech Kaczyński akurat odwracał szalik. Jednak w mediach pokazały się fotografie, które miały dowodzić, że prezydent nie umie trzymać biało-czerwonego szalika.
...
To bylo chamstwo. Przekrecal szaliks aaWyborcza patrzta jaki gupek trzyma do gory nogami. Takie metody.
Guerejro Perejro zwazywszy ze jedna praktycznie literka tak jak Kowalski a Kowarski. A tu jeszcze obcy jezyk. No ale Boruc Borubar to juz obciach. Nie nalezy udawac znawcy jak sie nie ma zadnego pojecia. A niestety Kaczynscy tacy sa. Udaja znawcow polityki i tu jest dramat bo znaja sie gorzej niz na pilce! To ze aby wygrac trzeba strzelac do bramki to oni pojmuja! Ale co trzeba robic w polityce? Zero pomyslu! Nie wiadomo! Biedny kraj!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:30, 28 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Na niedawno odsłoniętym pomniku Lecha Kaczyńskiego pojawiła się biała koszulka z napisem "Konstytucja, Jędrek". Koszulka szybko została zdjęta.
Szczecin. Pomnik Lecha Szczecin. Pomnik Lecha Kaczyńskiego z założoną koszulką "Konstytucja"
...
Jak za komuny. Nastawiali ubeliskow i milicja musiala je chronic.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:02, 04 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Już drugi raz pomnik Prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego stojący na posesji Solidarności został przyozdobiony koszulką. Tym razem z napisem "Konstytucja", "KOD" oraz "Konstytucja jest stosowna". Policja już przejrzała monitoring i jak dowiedzieliśmy się oficjalnie, rozpoznała sprawców.
Znów ubrali pomnik prezydenta. Znów ubrali pomnik prezydenta. Solidarność żąda ukarania sprawców
...
Jest to dozwolony heppening. Nic nie zniszczyli. Pomniki sa publiczne a ludzie ci nie sa chuliganami tylko w swoim pojeciu bronia demokracji. Oczywiscie tak naprawde to oni dzialaja na rzecz aborcji eutanazji invitro i tym podobnego syfu. Czyli zniewolenia. Wiekszosc jednak nie ma o tym pojecia. To wiedza ci co odbieraja przekazy od Sorosa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:55, 25 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Kraśnicka policja szuka mężczyzny, który usiadł na pomniku Lecha Kaczyńskiego. Część mieszkańców jest oburzona.
Kraśnik: Usiadl na pominku Kraśnik: Usiadl na pominku Kaczyńskiego. Ściga go policja
...
Ale jak usiadl? Na cokole chyba? Na glowie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|