Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:59, 13 Kwi 2012 Temat postu: Niespokojnaw Gwinea-Bissau . |
|
|
Próba wojskowego zamachu stanu stanu w Gwinei-Bissau
Wojsko opanowało w czwartek późnym wieczorem centrum stolicy Gwinei-Bissau, miasta Bissau i zaatakowało rezydencję premiera Carlosa Gomesa Juniora obrzucając ją granatami - informują źródła dyplomatyczne i naoczni świadkowie.W mieście słychać było odgłosy strzelaniny, w tym z użyciem broni ciężkiej.
Nie działa państwowe radio i telewizja. Żołnierze patrolują ulice i kontrolują pojazdy na głównych arteriach wjeżdżające lub wyjeżdżające ze stolicy. Według źródeł dyplomatycznych, dotychczas nie wiadomo kto dowodzi całą akcją, której celem - jak się wydaje - była rezydencja premiera Gomesa, kandydata rządzącej Afrykańskiej Partii Niepodległości Gwinei i Zielonego Przylądka (PAIGC) w wyborach prezydenckich. Przypuszcza się, że wojskowi chcieli uniemożliwić przeprowadzenie drugiej tury wyborów, która ma odbyć się 29 kwietnia.
Premier Gomes Junior prawdopodobnie znajdował się w swej rezydencji przed atakiem. Jego los a także los tymczasowego prezydenta Raimundo Pereiry, pozostaje nieznany. Żołnierze nie dopuścili dziennikarzy do jego rezydencji, której część spłonęła. W Bissau krążą plotki, że Gomes został zamordowany.
Gomes kandyduje na prezydenta w przedterminowych wyborach, które odbywają się w dwóch turach. W pierwszej, która odbyła się w ub. miesiącu, był bliski uzyskania wymaganej większości głosów. Jego rywal, były prezydent Kumba Yala, uzyskał daleko słabszy wynik i oznajmił niedawno, że zamierza zbojkotować drugą turę wyborów.
Gomes jest niepopularny w części kół wojskowych ponieważ popiera zmniejszenie liczebności bardzo rozbudowanej armii i jej zreformowanie.
Przedterminowe wybory rozpisano po śmierci poprzedniej głowy państwa Malama Bacai Sanghy, który zmarł w styczniu br.
Ministrowie spraw zagranicznych regionalnej Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), którzy zebrali się w Abidżanie (Wybrzeże Kości Słoniowej) aby przedyskutować sytuację w Mali, potępili w opublikowanym komunikacie "próbę zamachu w Gwinei-Bissau".
Gwinea-Bissau, była kolonia portugalska, przeżyła już wiele zamachów stanu i prób zamachu stanu od czasu uzyskania niepodległości w 1974 r. Kraj należy do najbardziej niestabilnych na świecie a armia często ingeruje w życie polityczne. Wysoką przestępczość podsycają dodatkowo przemytnicy kokainy z Ameryki Łacińskiej, którzy założyli na licznych niezamieszkałych wysepkach u wybrzeży swoje bazy. Według analityków, przekupili oni kluczowych polityków, członków rządu a także wojsko i policję.
>>>>
Jest to bardzo biedny kraj utrzymujacy sie z eksportu orzeszków . 2/3 eksportu . Zreszta obecnie ceny zywnosi sa wysokie zatem tu akurat nie ma problemow ... Ale warto by rozwinac inne galezie ... Aby udzial orzeszkow spadl ponizej 50 % .
Rzad natomiast utrzymuje sie z wyprzedazy koncesji na plowy ryb zachodnim koncernom co rujnuje drobnych rybakow .
Poz atym narkotyki itp .
Rzad musi zaprzestac rujnowania miejscowej drobnej gospodraki . Tylo rozwoj rzemiosla rybactwa i pokrewnych dziedzin podniesie poziom zycia . Trzeba stopniowo wycofywac sie z tych koncesji i znalezc inne zrodla przychodow . A rzecz jasan jesli redukuja armie to powoli to nie moze byc masowe wywalanie na bezrobocie . To powoduje bunty ... Kto by chcial wyladaowac na ulicy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:50, 13 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Portugalia szykuje się do interwencji wojskowej w Gwinei Bissau.
Portugalia przygotowuje się do ewentualnej interwencji wojskowej w Gwinei Bissau, gdzie doszło do zamachu stanu. Agencja informacyjna Lusa dowiedziała się ze źródeł zbliżonych do dowództwa armii, że portugalskie siły szybkiego reagowania zostały postawione w stan podwyższonej gotowości, na wypadek gdyby sytuacja w tym zachodnioafrykańskim kraju się pogorszyła.
Odpowiednie rozkazy dotarły do oddziałów sił specjalnych, spadochroniarzy i marynarki wojennej. Portugalskim żołnierzom wystarczą 72 godziny, aby znaleźć się w Afryce. Ich obecność miałaby być związana prawdopodobnie z ewakuacją portugalskich obywateli.
Władze w Lizbonie jednoznacznie potępiły zamach stanu w swojej byłej kolonii. Do tego aktu przyznało się samozwańcze, i jak dotąd anonimowe, dowództwo wojskowe Gwinei Bissau. Premier i zarazem kandydat w zbliżających się wyborach prezydenckich został pojmany przez wojskowych. Podobny los spotkał przypuszczalnie polityka pełniącego obecnie obowiązki prezydenta.
Premier Carlos Gomes Junior naraził się części armii planami zreformowania i zmniejszenia liczebności wojska. Polityk miał dużą szansę na zwycięstwo w zbliżającej się drugiej turze wyborów prezydenckich, jego rywal Kumba Iala zapowiedział bowiem, że zbojkotuje wybory..
Gwinea Bissau od czasu uzyskania niepodległości w latach 70. jest areną krwawej walki o władzę. W ciągu ostatnich dekad wielokrotnie dochodziło tam do zamachów stanu.
>>>>
No tak a jaki maja program na dalszy ciag ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:20, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gwinea Bissau: prezydent tymczasowy i premier uwięzieni przez wojsko
Premier Gwinei Bissau, faworyt drugiej tury wyborów prezydenckich Carlos Gomes Junior i prezydent tymczasowy Raimundo Pereira, których siedziby zaatakowało w czwartek wojsko, pozostają uwięzieni w koszarach, ale "sprawują się dobrze" - zakomunikowali zamachowcy.
Wojskowy zamach stanu nastąpił na kilkanaście dni przed wyznaczoną na 29 kwietnia drugą turą wyborów prezydenckich. Pierwszą wygrał Gomez Junior, kandydat rządzącej Afrykańskiej Partii Niepodległości Gwinei i Zielonego Przylądka (PAIGC). Naraził się wojsku, ponieważ zapowiadał redukcję nadmiernie rozbudowanej armii maleńkiego kraju, która już wielokrotnie dokonywała zamachów stanu.
Uważa się powszechnie, że w inspirowaniu tych przewrotów brały udział międzynarodowe kartele narkotykowe wykorzystujące terytorium Gwinei Bissau jako bazę przerzutów kokainy z Ameryki Łacińskiej do Europy.
Zamachowcy działając według klasycznego schematu przewrotów wojskowych zajęli budynek telewizji i radia oraz otoczyli siedziby partii politycznych i polityków.
Twierdzą oni, że działali "przeciwko tajnemu porozumieniu władz z armią angolską", a ich celem jest "powołanie rządu jedności narodowej".
Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie potępiła zamach stanu w Gwinei Bissau i zażądała przywrócenia legalnych władz.
Rząd Portugalii rozważa wysłanie do Gwinei Bissau sił szybkiego reagowania w celu ewakuacji obywateli portugalskich z tego kraju.
Gwinea Bissau, była portugalska kolonia, odzyskała w 1974 roku niepodległość dzięki portugalskiej bezkrwawej rewolucji czerwonych goździków dokonanej przez młodych oficerów. Zakończyli oni długoletnią wojnę kolonialną przeciwko ruchom wyzwoleńczym w Angoli, Mozambiku i Gwinei Bissau. Unia Afrykańska i Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej potępiły wojskowy zamach stanu w Gwinei Bissau i ostrzegły, że nie będą tolerowały nielegalnego przejęcia władzy przez wojskowych.
>>>>>
Jest to oczywiscie zamach antydemokratyczny i chodzi tylko o sprawy bytowe wojska...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:47, 16 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Gwinea Bissau: junta wojskowa ogłasza zamknięcie granic
Junta wojskowa, która w wyniku niedawnego zamachu stanu sprawuje obecnie władzę w Gwinei Bissau, ogłosiła w poniedziałek zamknięcie granic lądowych, morskich i powietrznych - poinformowało państwowe radio RDN. Dzień wcześniej rozwiązano instytucje państwowe.
Jak wynika z komunikatu, na który powołuje się agencja Reutera, samoloty i okręty nie będą mogły wejść w przestrzeń powietrzną kraju i przekroczyć granic morskich bez odpowiedniego pozwolenia. Jako powód podano "bezpieczeństwo państwowe". "Niezastosowanie się do tych środków spowoduje odpowiedź wojskową" - poinformowano w oświadczeniu.
Komunikat ten jest reakcją na potępienie przez społeczność międzynarodową przewrotu w tej biednej, dawnej kolonii portugalskiej - pisze Reuters. Agencja przypomina, że był to drugi po Mali wojskowy zamach stanu w zachodniej Afryce w ciągu miesiąca.
Gwinejscy wojskowi w niedzielę poinformowali o rozwiązaniu wszystkich instytucji państwowych i utworzeniu narodowej rady przejściowej. W jej skład ma wejść kilka ugrupowań politycznych, z wyjątkiem rządzącej Afrykańskiej Partii Niepodległości Gwinei i Zielonego Przylądka (PAIGC).
Z kolei Portugalia podała, że wysyła do Gwinei Bissau okręt wojskowy. Jego zadaniem będzie ewakuacja mieszkających tam Portugalczyków i obywateli innych krajów.
Oczekuje się, że w poniedziałek do Gwinei Bissau przybędzie delegacja regionalnej Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), która spotka się z przywódcami junty. Według źródła wojskowego, na które powołuje się Reuters, delegacja zostanie wpuszczona do kraju.
Wojskowy zamach stanu nastąpił 12 kwietnia, czyli na kilkanaście dni przed wyznaczoną na 29 kwietnia drugą turą wyborów prezydenckich. Żołnierze aresztowali tymczasowego prezydenta Raimundo Pereirę i premiera oraz faworyta drugiej tury wyborów prezydenckich Carlosa Gomesa Juniora. To właśnie ten kandydat PAIGC wygrał pierwszą turę.
Jednak Gomes Junior naraził się wojsku, ponieważ zapowiadał redukcję nadmiernie rozbudowanej armii maleńkiego kraju, która już wielokrotnie dokonywała zamachów stanu.
Junta twierdzi, że działała "przeciwko tajnemu porozumieniu władz z armią angolską", które zagraża suwerenności kraju. W Gwinei Bissau stacjonuje ok. 200 żołnierzy angolskich, którzy mają pomóc w przeprowadzeniu reformy wojskowej.
Gwinea Bissau odzyskała w 1974 roku niepodległość dzięki portugalskiej bezkrwawej rewolucji czerwonych goździków dokonanej przez młodych oficerów. Zakończyli oni długoletnią wojnę kolonialną przeciwko ruchom wyzwoleńczym w Angoli, Mozambiku i Gwinei Bissau. Wojskowy zamach stanu w Gwinei Bissau potępiły Stany Zjednoczone, Unia Afrykańska, ECOWAS, Unia Europejska, Rada Bezpieczeństwa ONZ.
????
I co ? Nie bedzie mozna wywozic orzeszkow ? Chca wymrzec z glodu ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:17, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Gwinea Bissau: Powołanie rządu tymczasowego
Po sześciu tygodniach od obalenia rządu junta wojskowa w Gwinei Bissau oświadczyła we wtorek, że przekazuje władzę politykom cywilnym. Armia zapowiedziała wycofanie się się do koszar.
Jak oświadczył rzecznik junty płk. Daha Na Walna, tymczasowy prezydent Manuel Sherifo Nhamadjo powołał rząd tymczasowy, którego zadaniem będzie przygotowanie nowych wyborów. Powinny one odbyć się w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Rzecznik nie sprecyzował jednak kiedy wojsko zniknie z ulic.
Reuters informuje, że dowództwo junty zawarło porozumienie ze Wspólnotą Gospodarczą Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), które wysłało do Gwinei Bissau, po zamachu stanu z 12 kwietnia, 600 żołnierzy sił pokojowych i powołało tymczasowego prezydenta.
Gwinea Bissau od czasu uzyskania niepodległości od Portugalii w 1974 r., przeżyła już wiele zamachów stanu i puczów wojskowych. Jednak ostatni postawił pod znakiem zapytania wysiłki państw zachodnich zmierzające do zlikwidowania w tym kraju baz przerzutu narkotyków do Europy, zorganizowanych przez gangi przemytników.
>>>>
Jest zatem nadzieja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|