Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Kreml atakuje Arktyke!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:17, 27 Mar 2009    Temat postu: Kreml atakuje Arktyke!

Tymczasem rezim kremlowski szaleje do szczetu:
Dokument zatytułowany "Podstawy polityki państwowej FR w Arktyce na okres do 2020 roku i w dalszej perspektywie", prezentuje dziennik "Kommiersant".
Rosja utworzy specjalną grupę wojsk Arktycznych!
>>>>
Rezim imperialny musi prowadzic agresje!Ale poniewaz sil brak a sasiedzi silni to napadniemy na foki i pingwiny i tam damy odczuc moc naszej imperialnej kremlowskie wladzy!Zrobimy im druga Czeczenie!
Oczywiscie nie moze sie obyc bez soli ziemi radzieckieJ
>>>

Strategia zakłada również, że kontrolę nad rosyjską częścią Arktyki sprawować będzie Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB).
>>>>
I TO JEST TO!Przeniesc czekistow na Arktyke!Niech ludzie wreszcie odetchna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:01, 01 Lip 2011    Temat postu:

Trwa radziecka agresja na Arktykę :

Putin: będziemy bronić interesów w Arktyce

Rosja będzie bronić w Arktyce swoich interesów strategicznych i rozszerzać tam swoją obecność - powiedział dziś premier Władimir Putin, zapowiadając odrodzenie północnego szlaku morskiego i budowę na półwyspie Jamał portu oraz zakładu skraplania gazu.

- Jesteśmy otwarci na dialog z naszymi partnerami zagranicznymi, ze wszystkimi sąsiadami w regionie Arktyki, ale oczywiście będziemy bronić konsekwentnie i z całą siłą własnych interesów geopolitycznych - powiedział premier na międzyregionalnej konferencji swojej partii Jedna Rosja w Jekaterynburgu.

Putin dodał, że państwo weźmie na siebie część inwestycji infrastrukturalnych przy budowie portu w miejscowości Sabietta i zakładów gazowych, a pierwszy zbiornikowiec ze skroplonym gazem odpłynie z Jamału, jak się planuje, w 2018 roku.

Projekt jamalskich zakładów skraplania gazu Jamał-SPG realizowany będzie - jak podaje rosyjska agencja RIA-Nowosti - przez koncern Nowatek, który jest drugim co do wielkości producentem gazu ziemnego w Rosji.

- Budowa nowego portu na Jamale jest częścią odrodzenia północnego szlaku morskiego, łączącego przez Arktykę Ocean Atlantycki z Pacyfikiem - powiedział Putin. Wyjaśnił, że wskutek ocieplania się klimatu w Arktyce powstają nowe możliwości żeglugi, i zaznaczył, że północny szlak morski ma "strategiczne znaczenie transportowe".

Premier zapowiedział również budowę nowoczesnych portów w dorzeczu Obu i rzek łączących Arktykę z innymi drogami rzecznymi Rosji.

- Będziemy potrzebować statków towarowych, lodołamaczy, jednostek do transportu gazu. Jest to kompleksowy projekt, który wymaga udziału różnych sektorów przemysłu - powiedział Putin.

Zasygnalizował też, że w latach 2012-2020 zbudowane zostaną w rosyjskich stoczniach co najmniej trzy lodołamacze z napędem nuklearnym najnowszej generacji. - Oddanie tych statków do użytku pozwoli nam pracować przez cały rok w Arktyce. Rosja jest wielkim mocarstwem arktycznym, które nie może obyć się bez silnej floty arktycznej - podkreślił Putin.

>>>>>

Biedne pingwiny mewy i misie polarne ... Teraz wepchna im sie radzieccy do towarzystwa ! Nie ma wiekszej przyjemnosci niz gdy wpycha ci sie do towarzystwa towarzysz radziecki... A zwlasza z armii radzieckiej - pijany bimbrem ... Sam mniod ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:13, 06 Lip 2011    Temat postu:

Rosja walczy o nowe terytorium. Wysłano ekspedycję

W 2012 roku Rosja zgłosi komisji ONZ rozszerzenie swych granic w

Arktyce - poinformował dziś wicepremier Siergiej Iwanow na

posiedzeniu Kolegium Morskiego. Państwa bogatej w surowce

energetyczne Arktyki regularnie spierają się o granice tego

regionu.

- Liczę, że w przyszłym roku przedstawimy komisji ONZ uzasadnione

naukowo oświadczenie o rozszerzeniu granic naszego szelfu w Arktyce

- powiedział wicepremier.

Przypomniał, że niedawno rozpoczęła się druga ekspedycja naukowa,

która ma uzasadnić roszczenia Rosji do rozszerzenia granic jej

szelfu. Ekspedycja ma wykazać m.in., że tzw. Grzbiet Łomonosowa

(podwodne pasmo górskie) stanowi kontynuację szelfu kontynentalnego

Rosji.

Jeśli rejs przyniesie oczekiwane wyniki, Rosja dostanie ponad

milion metrów kwadratowych w Arktyce i prawo do eksploatacji złóż

ropy i gazu w trójkącie Czukotka-Murmańsk-biegun północny - pisze

agencja ITAR-TASS.

Prawo międzynarodowe stanowi, że żaden kraj nie ma zwierzchnictwa

mad biegunem północnym i otaczającymi go wodami Morza Arktycznego.

Każde z pięciu państw "arktycznych" (prócz Rosji - Kanada, USA,

Dania i Norwegia) może zgodnie z konwencją ONZ z roku 1982

zwiększyć liczącą 200 mil strefę ekonomiczną, jeśli dowiedzie, że

obszar poza nią jest przedłużeniem szelfu kontynentalnego kraju.

Instytut Monitoringu Geologicznego USA szacuje, że w Arktyce może

się znajdować 13 proc. nieodkrytych światowych złóż ropy i 30 proc.

złóż gazu. Ocieplający się klimat może ułatwić dostęp do tych złóż.

>>>>>

Widzimy tutaj obledny kremlowski imperializm w formie karykatury - nie moga juz napadac innych krajow bo sie wyniszczyli to atakuja pingwiny ... ostatni kierunek gdzie wydaje im sie ze nie ma oporu ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:59, 19 Paź 2011    Temat postu:

Wielkie plany Rosji, chcą skolonizować Księżyc

Ro­syj­scy astro­nau­ci za­mie­rza­ją sko­lo­ni­zo­wać Księ­życ. Zda­niem mo­skiew­skich na­ukow­ców, pierw­sza stała księ­ży­co­wa baza mo­gła­by po­wstać na srebr­nym glo­bie w ciągu 20 lat.

W jej bu­do­wie może pomóc fakt, że na Księ­ży­cu znaj­du­ją się wul­ka­nicz­ne tu­ne­le. Pierw­sze takie tu­ne­le za­ob­ser­wo­wa­no trzy lata temu. Zda­niem ro­syj­skich na­ukow­ców na Księ­ży­cu jest ich sporo. Mogą one za­pew­nić astro­nau­tom na­tu­ral­ną ochro­nę przed spa­da­ją­cy­mi me­te­ora­mi i pro­mie­nio­wa­niem. W tu­ne­lach można by zatem po­sta­wić na­dmu­chi­wa­ne bun­kry, bez ko­niecz­no­ści wzmac­nia­nia ich ścian. Na­ukow­cy od ja­kie­goś czasu mówią o sko­lo­ni­zo­wa­niu Księ­ży­ca, z któ­re­go można by przy­wo­zić na Zie­mię cenne mi­ne­ra­ły. Bu­do­wa sta­łej bazy to jed­nak jesz­cze od­le­głe plany.

>>>>>

No tak Arktuka to za Mao ! Ksiezyca sie zachciewa ! Im zawszebylo mao szczegolnie ziemi ... Za amly kraj trzeba bylo grabic innym !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:20, 04 Lut 2012    Temat postu:

Rosyjscy naukowcy zaginęli na Antarktydzie.

Grupa rosyjskich naukowców, stacjonujących w niewielkiej jednostce badawczej na Antarktydzie, od sześciu dni nie daje znaków życia. Z ostatniej informacji, którą przekazali, wynika, że dotarli do ukrytego 4000 metrów pod pokrywą lodu jeziora Wostok - donosi stacja Fox News.

Ostatni kontakt rosyjscy badacze nawiązali sześć dni temu. Naukowcy z całego świata w napięciu wyczekują jakichkolwiek wiadomości, wierząc w powodzenie misji. Jednak, jak zgodnie mówią, sytuację utrudnia zbliżająca się arktyczna zima. Wraz z jej nadejściem badacze powinni opuścić placówkę.

- Muszą zdążyć przed 6 lutego - mówi mikrobiolog dr David A. Pearce. - Zimą jest tu ekstremalnie zimno, temperatura spada poniżej minus 40 stopni Celsjusza - dodaje. Stacja Wostok znajduje się na tzw. "biegunie zimna". To tu zanotowano najniższą temperaturę na Ziemi: minus 89,2 stopni Celsjusza.

Jezioro Wostok jest ukryte około 4000 metrów pod powierzchnią lądolodu Antarktydy. Jego powierzchnia to ok. 14 000 kilometrów kwadratowych, objętość jest szacowana na 5400 metrów sześciennych. Rozmiarem zbliżone jest ono do jeziora Bajkał. Przez ponad 20 milionów lat jezioro Wostok znajdowało się w całkowitej izolacji.

Zbyt głębokie odwierty niosą ze sobą poważne zagrożenia. Woda w jeziorze ma bowiem wysokie ciśnienie i jest mocno nasycona tlenem oraz innymi gazami. Przesycenie tlenem jest tu pięćdziesięciokrotnie wyższe niż w przeciętnym słodkowodnym jeziorze powierzchniowym. Dotarcie do powierzchni jeziora mogłoby spowodować niekontrolowany wyrzut wody, co z kolei zagrażałoby życiu naukowców, a z pewnością doprowadziłby do zanieczyszczenia jeziora.

>>>>

Naprawde nic nie mozna zrobic tylko czekac ??? Szok ! A jakies satelity czy cos ??? Nie moga namierzyc i wyslac ekipe a co najmniej zzucic cos . jakby im zrzucili sprzet zywnosc itd to by przetrwali ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:37, 11 Gru 2013    Temat postu:

Spór o Biegun Północny. Putin na nowo otwiera bazę wojskową

Kanadyjski niszczyciel w rejonie Arktyki -

Władimir Putin zlecił znaczące zwiększenie obecności rosyjskich sił zbrojnych w rejonie Arktyki. Decyzja ta ma związek z roszczeniami Kanady wobec tego terenu. Kraj ten zgłosił wczoraj plany poszerzenia swoich wpływów terytorialnych na obszarze ponad 1.2 mln kilometrów kwadratowych, a wniosek w tej sprawie trafił do jednej z komisji Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Kanadyjski minister spraw zagranicznych John Baird powiedział podczas konferencji prasowej, że gwarantuje, iż "każdy Kanadyjczyk znacząco zyska na eksploatacji ogromnych bogactw, które można znaleźć na dalekiej północy".

Baird poinformował też o powstaniu specjalnego zespołu naukowców, którzy pracować będą nad dokumentami, jakie mogą pomóc w uzyskaniu przez Kanadę Bieguna Północnego.

To pierwszy raz w historii, kiedy kanadyjski rząd publicznie wypowiedział się na ten temat, ujawniając swoje roszczenia wobec Arktyki i Bieguna Północnego.

Zaledwie dzień po oświadczeniu Kanady, Władimir Putin wydał polecenie, aby na rosyjskim obszarze Arktyki ponownie otworzyć dawną sowiecką bazę wojskową. Dzięki temu Rosja będzie mogła bronić północnej granicy i zabezpieczyć tamtejsze bogate złoża surowców

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu miał powiedzieć Putinowi, że jego wytyczne będą ściśle przestrzegane i realizowane na czas.

- W 2014 roku zamierzamy utworzyć jednostki wojskowe dla zapewnienia bezpieczeństwa i ochron interesów Rosji - powiedział.

Obowiązujące prawo gwarantuje Kanadzie, Danii, Norwegii, Rosji oraz Stanom Zjednoczonym dostęp do terenów położonych maksymalnie w odległości 200 mil morskich (około 370 km) od północnych granic. Zgodnie z Konwencją Organizacji Narodów Zjednoczonych dot. praw morza wszelkie roszczenia mogą zostać pozytywnie rozpatrzone tylko w wypadku udowodnienia przez zainteresowany kraj faktu "znaczącego wykraczania" szelfu kontynentalnego poza z góry przyjętą granicę 200 mil morskich.

Rosyjscy geolodzy szacują, że pod lodami Arktyki może znajdować się 9-10 mld ton surowców energetycznych takich jak ropa naftowa czy gaz.

Instytut Monitoringu Geologicznego USA szacuje, że w Arktyce może się znajdować 13 proc. nieodkrytych światowych złóż ropy i 30 proc. złóż gazu. Ocieplający się klimat może ułatwić dostęp do tych złóż. Państwa arktyczne (Rosja, Kanada, USA, Dania i Norwegia) regularnie spierają się o granice w tym regionie.

....

Nie uznajemy samowolnego rozszerzania granic . Granice wod terytorialnych reguluja miedzynarodowe zasady . Rejony biegunow sa MIEDZYNARODOWE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:54, 28 Gru 2013    Temat postu:

Rosyjski statek badawczy ugrzązł w lodach Antarktydy

Statek został uwięziony przez grubą krę

Rosyjski statek naukowo-badawczy "Akademik Szokalskij" ugrzązł w grubej krze lodowej u wybrzeży wschodniej Antarktydy, na południe od Tasmanii. Dotychczasowe próby uwolnienia go nie przyniosły rezultatów - poinformowały władze australijskie.

Statek z 74 osobami na pokładzie, został wynajęty przez naukowców z Australasian Antarctic Expedition. Płynął trasą, którą pokonał badacz Antarktydy Douglas Mawson ponad 100 lat temu. Celem wyprawy jest sprawdzenie jak badania i pomiary dokonane przez Mawsona zmieniły się przez tak długi okres czasu.

Chińskiemu lodołamaczowi "Snow Dragon" nie udało się, pomimo wielokrotnie podejmowanych prób, dotrzeć do uwięzionego statku. Pokrywa lodowa okazała się za gruba.

- Niestety "Snow Dragon" nie zdołał do nas dotrzeć. Obecnie czeka on na pomoc drugiej jednostki. Wszyscy na pokładzie są bezpieczni - poinformował na Twitterze uczestnik ekspedycji, australijski profesor Chris Turney.

Na miejsce podąża inny lodołamacz - australijski "Aurora Australis".

"Akademik Szokalskij" został uwięziony przez grubą krę pędzoną silnym wiatrem w odległości ok. 1500 mil morskich na południe od Hobart, stolicy australijskiego stanu Tasmania. Jednostce nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo.

....

Pchali sie to maja co chcieli %o)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:16, 30 Gru 2013    Temat postu:

Fiasko kolejnej próby ratowania statku z Antarktydy

Niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba ratowania statku uwięzionego w rejonie Wschodniej Antarktydy. Na pokładzie jest kilkudziesięciu naukowców, turystów i załoga. Rosyjski statek „Akademik Szokalski” utknął w lodach oceanu.

Szacuje się, że warstwa otaczającego go lodu ma trzy metry grubości. Wcześniej do statku próbowały dotrzeć lodołamacze z Chin i Francji.

Teraz kolejną próbę podjął lodołamacz australijski, ale musiał się wycofać ze względu silny wiatr i słabą widoczność. Na pokładzie „Szokalskiego” są 74 osoby. Według doniesień, mają sporo zapasów i nie grozi im żadne niebezpieczeństwo.

...

Oto Kreml . Pchajasie na chama bez kultury i warunkow po temu . Podobnie bylo z kosmosem . Ilu zginelo w wyniku upiornych prob nikt nie wie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:42, 22 Paź 2014    Temat postu:

Rosja przyspiesza militaryzację Arktyki. Pełna kontrola jeszcze w tym roku

Do końca 2014 roku rosyjskie wojska będą w pełni kontrolować całą strefę przybrzeżną w rejonie Arktyki, rozciągającą się na długości przeszło 6200 kilometrów - donosi serwis internetowy telewizji Russia Today. Rosyjskie dowództwo chwali się, że w ten sposób w ciągu zaledwie roku zrealizowany zostanie ambitny plan odbudowy rosyjskiej obecności wojskowej na dalekiej północy.

Przypomnijmy, że w grudniu 2013 roku prezydent Władimir Putin wydał rozkaz sformowania grupy wojsk i rozbudowy infrastruktury militarnej w Arktyce, która została porzucona po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 roku. Powrót na daleką północ Putin tłumaczył tym, iż Rosja "intensyfikuje rozwój tego obiecującego regionu", więc musi "mieć wszystkie środki do ochrony jego bezpieczeństwa i interesów narodowych".

Militaryzacja dalekiej północy

W ramach tego planu powstaje nowe dowództwo oraz rozpoczęto odbudowę opuszczonych baz, lotnisk i portów. Aby dowieść powagi swoich zamiarów, siły zbrojne przeprowadziły w rejonie Arktyki również szereg ćwiczeń z udziałem marynarki wojennej, jednostek desantowych i wojsk obrony wybrzeża.

- Nadaliśmy całkiem niezłe tempo naszemu wypadowi do Arktyki. Do końca roku rozmieścimy większość jednostek w regionie: od Murmańska po Czukotkę - powiedział minister obrony Siergiej Szojgu, cytowany przez Russia Today. Szojgu podkreślił, że wiele baz i innych struktur popadło po rozpadzie ZSRR w taką ruinę, że teraz trzeba je było odbudowywać praktycznie od zera.

Łącznie w remoncie znajduje się co najmniej siedem lotnisk, które zostały opuszczone po 1991 roku. We wrześniu rozpoczęto też odbudowę stałej bazy na Wyspach Nowosyberyjskich, które - jak podkreślał przed rokiem Putin - mogą "mieć kluczowe znaczenie dla kontroli sytuacji w całym regionie Arktyki". Russia Today podaje, że docelowo na dalekiej północy, w ramach nowego okręgu wojskowego, stacjonować ma zgrupowanie wojskowe w sile dwóch brygad, czyli w sumie ok. 6 tys. żołnierzy.

Dosłowna "zimna" wojna

Rosnąca aktywność Moskwy w rejonie Arktyki jest motywowana zarówno chęcią podkreślenia mocarstwowego statusu, jak i zabezpieczenia interesów gospodarczych, bowiem powodowane globalnym ociepleniem topnienie lodów umożliwia dostęp do niezmierzonych bogactw. Tylko według niepełnych danych Arktyka to 25 proc. globalnych zasobów ropy naftowej, węgla, szlachetnych metali, diamentów oraz gazu ziemnego, kryjących się głównie w podmorskim szelfie.

Ale surowce to nie wszystko - malejąca pokrywa lodowa odkrywa również nowe szlaki morskie, mogące radykalnie przyspieszyć światowy transport. Tylko tzw. Przejście Północno-Zachodnie skróci trasę morską między Azją a Europą o tysiące kilometrów. Ten kto będzie kontrolować arktyczne trasy, będzie mógł wpływać na globalny handel.

Nic więc dziwnego, że o wpływy w Arktyce coraz zacieklej rywalizuje co najmniej pięć krajów - oprócz Rosji są to USA, Kanada, Norwegia i Dania. Do gry mogą się jednak włączyć rosnące w potęgę Chiny i Indie, a być może również Unia Europejska.

Tak czy inaczej, w 2012 roku znany z nacjonalistycznych i antyzachodnich poglądów rosyjski wicepremier Dmitrij Rogozin ostrzegał publicznie, że jeśli Rosja w przeciągu najbliższych 40 lat nie zabezpieczy narodowych interesów w Arktyce, może stracić swoją suwerenność.

....

Ja cie zesla tam poborowych i beda pilnowac lodu ! Ale swiry !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:06, 29 Paź 2014    Temat postu:

Rosja w 2015 roku wystąpi do ONZ o rozszerzenie swych granic w Arktyce

Wiosną 2015 roku Rosja złoży w Komisji ONZ ds. Granic Szelfu Kontynentalnego wniosek o rozszerzenie swych granic w Arktyce - poinformował dzisiaj minister bogactw naturalnych i ekologii Federacji Rosyjskiej Siergiej Donskoj.

Wyniki ekspedycji naukowej, która miała uzasadnić prawo Rosji do rozszerzenia jej szelfu w Arktyce, były w środę jednym z tematów narady prezydenta Władimira Putina z członkami rządu FR. Putin podjął ich w swojej rezydencji w Nowo-Ogariowie koło Moskwy.

Państwa bogatej w surowce energetyczne Arktyki od dłuższego czasu spierają się o granice tego regionu. Naukowcy z USA oceniają, że w Arktyce może się znajdować 13 proc. nieodkrytych światowych złóż ropy naftowej i 30 proc. złóż gazu ziemnego. Ocieplający się klimat może ułatwić dostęp do tych zasobów.

Donskoj przekazał, że zakończona wczoraj ekspedycja na pokładzie statku badawczego "Akademik Fiodorow" wykonała wszystkie zaplanowane prace, wykazując, że Grzbiet Łomonosowa, pasmo górskie znajdujące się pod biegunem północnym, stanowi kontynuację szelfu kontynentalnego Rosji.

- Teraz mamy wszelkie podstawy do przygotowania wniosku i złożenia go w Komisji ds. Granic Szelfu Kontynentalnego - oświadczył minister.

Donskoj podkreślił, że zatwierdzenie wniosku będzie oznaczało przyznanie Rosji prawa do 1,2 mln kilometrów kwadratowych w Oceanie Lodowatym, a w konsekwencji - do znajdujących się tam złóż ropy i gazu.

Prawo międzynarodowe stanowi, że żaden kraj nie ma zwierzchnictwa mad biegunem północnym i otaczającymi go wodami Oceanu Arktycznego. Każde z pięciu państw "arktycznych" (prócz Rosji - Kanada, USA, Dania i Norwegia) może zgodnie z konwencją ONZ z roku 1982 zwiększyć liczącą 200 mil wyłączną strefę ekonomiczną, jeśli dowiedzie, że obszar poza nią jest przedłużeniem szelfu kontynentalnego kraju.

Rosja złożyła taki wniosek w 2001 roku. Jednak Komisja ds. Granic Szelfu Kontynentalnego go odrzuciła, uznając, że roszczenia FR nie zostały wystarczająco udokumentowane.

W 2008 roku ówczesny prezydent Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew zatwierdził strategię Rosji w Arktyce. Zakłada ona, że do 2020 roku Arktyka stanie się dla Rosji strategicznym terenem eksploracji złóż bogactw naturalnych.

Uczeni z Rosji utrzymują, że w rosyjskim sektorze Arktyki znajdują się złoża ropy szacowane na 106 mld ton i gazu obliczane na 69,5 bln metrów sześciennych.

...

A TYLKO SPROBOJCIE DZIADOM ROZSZERZYC !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:41, 27 Lis 2014    Temat postu:

Rosja wzmacnia swoje siły w Arktyce

Od 1 grudnia w Rosji zacznie funkcjonować nowe dowództwo strategiczne -

Od 1 grudnia w Rosji zacznie funkcjonować nowe dowództwo strategiczne - w Arktyce. Dowództwo, a faktycznie nowy okręg wojskowy, powstanie na bazie Floty Północnej Federacji Rosyjskiej, która zostanie wycofana ze składu Zachodniego Okręgu Wojskowego.

Decyzję tę ogłosił prezydent Władimir Putin po naradzie poświęconej problemom obronności Rosji, którą zwołał w poniedziałek w Soczi. Uczestniczyli w niej m.in. minister obrony Siergiej Szojgu, szef Sztabu Generalnego Walerij Gierasimow i dowódcy rodzajów Sił Zbrojnych FR.

Dotychczas w Rosji działały cztery dowództwa strategiczne, mające status okręgów wojskowych: Zachodnie, Wschodnie, Centralne i Południowe. Arktyczne będzie więc piątym. Strefa arktyczna była dotąd podzielona pomiędzy okręgami: Zachodnim, Wschodnim i Centralnym.

Utworzenie okręgu wojskowego w Arktyce jest związane z zabiegami Rosji o rozszerzenie swych granic w strefie arktycznej. W ubiegłym miesiącu rząd FR zapowiedział, że wiosną 2015 roku złoży w Komisji ONZ ds. Granic Szelfu Kontynentalnego wniosek o powiększenie szelfu Rosji w Arktyce. Zatwierdzenie wniosku będzie oznaczało przyznanie Rosji prawa do 1,2 mln kilometrów kwadratowych w Oceanie Arktycznym, a w konsekwencji - do znajdujących się tam złóż ropy i gazu.

Państwa bogatej w surowce energetyczne Arktyki od dłuższego czasu spierają się o granice tego regionu. Naukowcy z USA oceniają, że w Arktyce może się znajdować 13 proc. nieodkrytych światowych złóż ropy naftowej i 30 proc. złóż gazu ziemnego. Ocieplający się klimat może ułatwić dostęp do tych zasobów. Ocieplenie klimatu otwiera też krótszą drogę morską z Azji do Europy.

Rosja już wcześniej zapowiadała, że do końca 2014 roku wzmocni swoje siły w Arktyce. Na wyspie Kotielnyj w archipelagu Wysp Nowosyberyjskich zostanie rozmieszczona 99. grupa taktyczna, a w miejscowości Alakurtti w obwodzie murmańskim - 80. samodzielna brygada zmotoryzowana. Ponadto na wyspach archipelagu Franciszka Józefa, Nowej Ziemi, Wyspie Wrangla i Przylądku Szmidta uruchomione zostaną posterunki radiolokacyjne i punkty naprowadzania lotnictwa. Wzmocnione mają być też wojska graniczne Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).

Do października 2015 roku Moskwa chce zakończyć odtwarzanie infrastruktury obrony przeciwlotniczej na arktycznych wyspach. Trwa tam już modernizacja dawnych baz lotniczych i budowa nowych, w tym w miejscowościach Tiksi, Narjan-Mar, Ałykel, Amderma, Anadyr, Rogaczowo i Nagurskaja. Docelowo w Arktyce ma powstać 13 lotnisk i 10 posterunków radiolokacyjnych.

W 2014 roku na wyspie Kotielnyj zainstalowano już systemy przeciwlotnicze Pancyr-S1. Trwa tam też formowane jednostki wojskowej. Jednostki wojskowe formowane są również na wyspie Wrangla, Ziemi Aleksandra, Nowej Ziemi i na Przylądku Szmidta.

Aktywna działalność wojskowa Rosji w Arktyce rozpoczęła się w 2012 roku. Wtedy to po raz pierwszy piechota morska Floty Północnej dokonała desantu na wyspie Kotielnyj. W 2013 roku zespół okrętów wojennych, wśród których był ciężki krążownik rakietowy Piotr Wielki, dostarczył tam sprzęt niezbędny do odbudowy bazy lotniczej Temp. W tym roku ciężkimi śmigłowcami bojowymi Mi-26 przerzucono na wyspę ponad 500 ton ładunków - materiałów budowlanych, paliwa i żywności.

Rosyjscy wojskowi nie wykluczają, że odbudowane zostanie także lotnisko lodowe na wyspie Grahama Bella w archipelagu Ziemia Franciszka Józefa. Znajduje się ono w odległości zaledwie 896 km od Bieguna Północnego. W latach ZSRR lotnisko to było używane przez bombowce strategiczne. W końcu lat 80. prowadzono tam ćwiczenia związane ze stacjonowaniem myśliwców przechwytujących MiG-31.

Cytowany przez "Rossijską Gazietę" analityk wojskowy Igor Korotczenko ocenił, że "utworzenie Dowództwa Arktycznego pozwoli scentralizować proces dowodzenia bojowego i poprawić jakość wywiadu w rosyjskiej części Arktyki". - Pozwoli też skutecznie przeciwdziałać presji za strony państw NATO, przede wszystkim Kanady, USA i Norwegii - dodał.

...

Kolejni na zeslanie . Chcielibyscie tam ,,posluzyc" ? Bo Putin liczy ze nagrai kasy z surowcow ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:31, 20 Kwi 2015    Temat postu:

Rosja otworzyła bazę na Biegunie Północnym. "Czas na podbój Arktyki"

Otwarcie bazy naukowej w Arktyce - zdjęcie z Twittera Dmitrija Rogozina - Materiały prasowe

Dziś otwarto nową rosyjską bazę naukową kilkadziesiąt kilometrów od Bieguna Północnego. Wicepremier Dmitrij Rogozin zapowiedział przy tej okazji, że Rosja rusza na "podbój Arktyki". - Jednym to się może podobać, innym nie, ale to ich problem. Najważniejsze, że nam to się podoba i że jest to dobre dla naszego kraju - mówił w trakcie uroczystego otwarcia. O sprawie informuje "Russia Today".

Norweski MSZ zażądał już od Moskwy wyjaśnień w sprawie wizyty wicepremiera Rogozina na Spitsbergenie. Rogozin, odpowiedzialny za rosyjski program zbrojeniowy, jest na europejskiej liście osób objętych sankcjami wizowymi w związku z kryzysem na Ukrainie.
REKLAMA


"Informowaliśmy jasno stronę rosyjską o tym, że niechętnie widzimy obecność na Svalbardzie osób umieszczonych na liście objętych sankcjami. Dlatego też podróż Rogozina wywołała ubolewanie" - przekazał przedstawiciel norweskiego MSZ agencji NTB. Spitsbergen jest największą wyspą archipelagu Svalbard, najdalej na północ wysuniętego suwerennego terytorium Norwegii.

W bazie zbudowanej na dryfującym po Oceanie Arktycznym bloku lodowym będzie pracowało 20 naukowców. W ceremonii otwarcia bazy uczestniczyło wielu rosyjskich notabli: Dmitrij Rogozin, wicepremier ds. przemysłu obronnego i szef Państwowej Komisji Rozwoju Arktyki, Aleksiej Uljukajew, minister rozwoju gospodarczego i Siergiej Donskoj, minister zasobów naturalnych.

Agencja ITAR-Tass podaje, że Rogozin otwierając stację mówił, że Rosja powinna dołożyć wszelkich starań, by "podbić" przynależną Rosji część Arktyki. - Nadszedł czas, by Rosja weszła do Arktyki i podbiła ją. Co najmniej część, która jest w naszym obszarze odpowiedzialności - zaznaczył.

Okazało się jedna, że Rogozin odwiedził nie tylko nowo otwartą bazę, ale udał się również na arktyczną wyspę Svalbard należącej do Norwegii, czym zresztą pochwalił się na Twitterze. Problem w tym, że ma on zakaz wjazdu do tego kraju, co związane jest z unijnymi sankcjami wobec Rosji. Norweskie MSZ wyraziło już oburzenie niespodziewaną wizytą rosyjskiego wicepremiera i zażądało wyjaśnień.

Arktyka jest ważnym terytorium nie tylko w sensie geopolitycznym, ale także gospodarczym, z uwagi na znaczne zasoby gazu i ropy naftowej. Podczas wrześniowych ćwiczeń Vostok 2014 rosyjskie oddziały ćwiczyły operacje także w Arktyce. Zdaniem Władimira Czuprowa z rosyjskiego oddziału Greenpeace, takie ćwiczenia to "prężenie muskułów", które jest częścią światowej polityki. Jak dodaje, jedynym usprawiedliwieniem dla takich działań jest chęć "zjednoczenia Rosjan w obliczu zewnętrznego wroga, który miałby dążyć do odebrania Rosji "jej" Arktyki".

Swoje roszczenia do części Arktyki, oprócz Rosji, zgłosiły Stany Zjednoczone, Kanada, Dania i Norwegia. "W ostatnich latach kraje te stanęły w obliczu nowego wzywania dla bezpieczeństwa związanego z ich interesami. Topniejąca pokrywa lodowa zwiększyła bowiem nie tylko możliwości wydobycia surowców, ale również postawiła pytanie o obronę takich terytoriów w wypadku ewentualnego ataku wojskowego" - pisał na łamach Onetu Przemysław Henzel.

Rosyjska delegacja odwiedziła Spitsbergen, korzystając z postanowień traktatu z 1920 r., który przewiduje, że chociaż Svalbard jest administrowany przez Norwegię, to wszyscy sygnatariusze mają do niego wolny dostęp i prawo do eksploatacji gospodarczej.

Rosja przystąpiła do tego traktatu w 1925 roku, zainteresowana m.in. zasobami węgla kamiennego i wody pitnej w tym rejonie. Rosjanie mają tam swoje osiedle, Barentsburg, gdzie wydobywają m.in. węgiel i prowadzą stację naukową.

...

Trzeba ich wywalić z Arktyki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135911
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:04, 21 Sie 2018    Temat postu:

Ciekawa i obszerna analiza działań Rosji w Arktyce - są one ekspansywne i niekoniecznie liczą się ze społecznością międzynarodową. Interesujący opis tego, w co wyposażane są nowo powstałe bazy i jak specyfika arktyczna wpływa na działanie takich baz.

Rosja intensywnie militaryzuje Arktykę

...

To są świry. Nieustanna agresja az do upadku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy