Wysłany: Pon 17:29, 03 Mar 2008 Temat postu: Kongres intelektualistow :O))))))))
Prezio dba o to by czasem ktos nie uznal ze moze PiS nie jest groteskowo-kuriozalna zbierania debili wariatow i dziwolagow...
Co i roz urzadza jakis kabaret...
Ostatnio...
KONGRES INTELEKTUALISTOW
Akurat PiS i intelekt to sa dwie sprzecznosci...
Przypomina to komunistyczne kongresy intlektualistow...
Np. w obronie Korei (jak wiemy obronili i dzis koreanczycy z polnocy ciesza sie jak jest jakas trawa do jedzenia,natomiast tych z poludnia niestety nie udalo sie wyzwolic)...
>>>>>
Kongres PiS intlektualistow!Ilez w tym tresci!
Otworzyc powinna oczywiscie intelktualistka...
Np. Jolanta Szcz.
-HELLOŁ!Na poczatku chcialam przywitac naszego drogiego Prezesa (35 minut oklaskow) a takze was ewrybody!!!
Haj wam oll!
No jak sie czujecie?
KUL!
No to na POCZATEK ZASPIEWAM WAM PIOSENKE Z MOJEGO NOWEGO albumu:
Mojl Kaczusiu dla ciebie
zrobilabym wszystko
bo z toba jest jak niebie
i szczescie jest tak blisko
.....
Wiec z Sejmu trybuny
spiewam te piosenke
a poslow z PiSu tabuny
zagwarantuja nam szczescie.
!!!!
Albo inny kawalek:
Jejejeje je
w Sejmie jest faj-nie
gdy ty na cze-le
a ja obok cie -bie!
(Tu musimy przerwac popisy intrlektulane J.Sz.Cz bo czekaja inni intelektualisci)
A wiec w skrocie:
Miszcz gramatyki i sportu łaptopowego nurkowania ekstremalnego a zarazem prokurator generalny wyglosil wyklat:
Gramatyka fspuczesna:
-Rozwazmy problem odmiany koń-jugacyjnej.
Wezmy slowa:
Donaldu Tusku.
Ta arcypoprawna forma gramatyczna wziela sie z innej spieprzaj dziadu.Spieprzaj dziadu donaldu Tusku!Jak to brzmi!Arcynowoczesnie i arcypoprawnie...
Ale jak to dodmieniac?
kto co?Donaldu Tusku
komu czemu Donaldujowi Tuskowi
kogo czego Donaldiego Tuskiego (to uklon w strone USA)
o kim o czym donaldowiczu tuskowowi (tu pokazujemy komu sluzy)
no i tradycyjny wolacz SPIEPRZAJ DZIADU (juz nie potrzeba Donaldu bo wiadomo)...
>>>
Gdy teraz wiemy juz jak mowic mozemy przejsc dalej.
Nie obylo sie tez bez scen dramatycznych.
Oto na mownice wchodzi Macio.
Od razu pojawia sie pewien niepokoj.
Macio zaczyna z anielskim usmiechem...
-Witam wszystkich serdecznie.Dzis porusze temat ktorego sie nie spodziewacie AGENCI.
Wszyscy wiemy ilu jest agentow!O slynnym ukladzie nie musze przypominac.(Tu sala wycwiczona latami w tropieniu agentow uspokoila sie ze leci znana piosenka).
Najgorsi sa oczywiscie agenci sowieccy.Wszedzie ich pelno.(Co poniektorzy juz zaspiaja)
TAKZE TU NA TEJ SALI (usmiechnal sie anielsko Macio).
Tu wszyscy jak na komende sie obudzili.
A Macio usmiechajac sie przyjaznie kontynuowal:
Ja tu przygotowalem liste i teraz odczytam.(A widzac zblizajacych sie ochroniarzy).A panowie wyprowadza.
Nr1.Jaroslaw Ka...(niestety nie dokonczyl bo panowie wyprowadzili jego).
>>>>
Z kolei wystapil slynny Gosiu.Jako przedstawiciel intelektualizmu technicznego zajal sie kolejnictwem.A konkretnie rozbudowa infrastruktury Wlosczowy.Jak wielkie to byly plany jak uklad pokrzyzowal.I ze treba koniecznie wrocic do wladzy i dokonczyc.
>>>>
Slynny intelektualista Karski zaczal:
Towarzyszki i towarzysze!!!Po czym zapadla cisza grobowa...
-EEE to znaczy sie,wroc---Kuleżanki i kuledzy-Nasza Partia jest przewodnia sila narodu mimo i wbrew konowaniom i klamstwom wrogow,wsadzajacych kij w szprychy...itd. w tym stylu...
>>>>
No i na KONIEC to co najlepsze.
Arcyintelektualista Suski.Jego wystapienie zasluguje na osobna analize.W koncu to I-NTELEKTUALISTA D-UZEGO I-NTELEKTU O-GOLNONAUKOWEGO T-YTANIZMU przez duze I-D-I-O-T.
Juz sam tytul mowi.
Epifenomen (dodajmy suskizmu aby bylo wiadomo czyj)
Epifenomen Suskizmu.
Oto kilka arcyintelektualnych zdan:
Ja tam jestem konserwatysta.
Dzieciaki robiłem normalnie.
>>>
Ot prawdziwy intelekt krytyki sie nie boi!
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach