Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:46, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No i prosze !
Netanjahu dogadal sie z Hamasem i wymieni 1 za 1000 !!!
Teraz Hamas swietuje sukces ...
Jest to uderzenie w Abbasa ktory odniosl takie sukcesy ...
To wskazywaloby Palestynczykom droge terroru jako skuteczna...
Oczywiscie jest to diabelska skutecznosc...
Bo stosunek 1000 do 1 to jest stosunek ofiar jakie terroryzm przynosi Izraelowi do takiego stosunku wsrod Palestynczykow ...
Taka to ,,skutecznosc''... Spirala zbrodni tylko pogarsza polozenie Palestynczykow ...
Widzimy tu nie pierwszy raz jak skrajnosci sie napedzaja ! Jak Hamasowi jest blisko do skrajnych ugrupowan w Izraelu ... Nawet podswiadomie a jednak ... To sa ukryte mechanizmy ludzkie ...
Netanjahu groza masowe protesty a Hamasowi grozi droga pokoju do niepodleglosci ... Jesli Palestyna bedzie panstwem na drodze pokojowej to czar terroru prysnie ... Zostana tylko ofiary i krew ...
Zatem mamy poswiadome wspolnictwo tych ktorzy chca wiecznej wojny ... Bo ci co chca pokoju swiadomie daza do wspolnego celu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:06, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Będzie nowe osiedle Żydów. Konflikt bez końca?
Administracja Ziem Izraela ogłosiła projekt utworzenia nowego żydowskiego osiedla we Wschodniej Jerozolimie. Izraelska organizacja pozarządowa "Pokój Teraz" uznała, że realizacja projektu przekreśli rozwiązanie polegające na istnieniu "dwóch państw".
- Jeżeli ten plan zostanie urzeczywistniony, będzie to koniec koncepcji rozwiązania konfliktu bliskowschodniego na zasadzie istnienia dwóch państw, Izraela i Państwa Palestyńskiego - powiedział Hagit Ofran, jeden z głównych działaczy tej organizacji. Według organizacji "Pokój Teraz", zbudowanie nowego osiedla "w istotny sposób zmieni przebieg ewentualnej granicy między Izraelem a Palestyną".
Ofran uważa, że "nowy plan urbanistyczny opracowany w związku z decyzją wzniesienia osiedla Giwat Hamatos przewiduje zbudowanie 2 610 mieszkań, z których jedna trzecia będzie zapewne przeznaczona dla Arabów zamieszkałych w miejscowości Bejt Safafa, a z pozostałych 1 700 powstanie nowe osiedle żydowskie".
- Zatwierdzony plan budowy Giwat Hamatos jest pierwszym projektem budowy nowego osiedla w Jerozolimie od czasu zbudowania pod koniec lat 90. dzielnicy Har Homa - podkreśla Ofran.
Budowa Giwat Hamatos - podaje komunikat opublikowany w piątek przez "Pokój Teraz", jedną z najbardziej znanych izraelskich organizacji pozarządowych - stanowi część planu zakrojonego na większą skalę: jest to projekt otoczenia Jerozolimy osiedlami żydowskimi, które izolują i otoczą osiedla zamieszkane przez Palestyńczyków.
- Realizacja nowego projektu - czytamy w komunikacie - doprowadzi ostatecznie do izolacji między Betlejem a Wschodnią Jerozolimą (...). Bez rozebrania tej nowej żydowskiej dzielnicy nie można będzie już ustanowić granicy między Izraelem a Państwem Palestyńskim zaproponowanej w ramach inicjatywy genewskiej.
>>>>>
Widzimy zatem ze droga Abbasa jest sluszna i nie ma po co uzasadniac istnienia pnastwa palestynskiego od zgody Izraela bo ta nie nastapi . Widzimy pokaz intencji na tym przykladzie ... Najpierw musi byc panstwo Palestyna a potem zobaczymy co dalej !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:30, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Karin Steinberger / Süddeutsche Zeitung
Trudne pojednanie
Wdowa po żydowskim aktywiście pokojowym postanawia odwiedzić rodziców palestyńskiego zamachowcy-samobójcy, który zabił jej męża. Na kanwie spotkania obydwu kobiet powstał niezwykły film. Opowiada o tym, że pojednanie między Izraelczykami a Palestyńczykami jest trudne, ale możliwe.
Już ma przysiąść na brzegu krzesła, gdy odruchowo przesuwa je odrobinę w lewo. Wreszcie siada, by za chwilę poderwać się z miejsca, zerkając z niepokojem w kierunku wyjścia. Potem wybiera inne krzesło przy kawiarnianym stoliku, ale znowu coś jej nie pasuje i cały teatr zaczyna się od nowa. W końcu śmiejąc się w duchu ze swojej obsesji znajduje odpowiednie miejsce. Yaël Armanet-Chernobroda nie potrafi zapanować nad prześladującym ją uczuciem zagrożenia. Urodzona we Francji mieszkanka Haify wchodząc do jakiejkolwiek restauracji zawsze siada w takim miejscu, aby mieć w zasięgu wzroku ewentualną drogę ucieczki. Zdaje sobie sprawę, że środki ostrożności nie zdadzą się na wiele, gdy próg restauracji przekroczy prawdziwy zamachowiec, opasany ładunkami wybuchowymi. Co wtedy? - Może przed śmiercia zdążę mu spojrzeć prosto w twarz? - zastanawia się kobieta.
Życie Yaël Armanet-Chernobrody legło w gruzach po tragicznej śmierci męża. - Dov, uważaj na siebie - prosiła przed wyjazdem na urlop. Chciała uciec na jakiś czas z kraju, opętanego szaleństwem zamachów. Mąż został w domu. Był 31 marca 2002 roku środek drugiej intifady. Dov Chernobroda wyszedł na obiad do pobliskiej restauracji Matza. Skąd mógł przypuszczać, że akurat tego dnia 24-letni palestyński zamachowiec wysadzi się w powietrze w środku lokalu. Niewielki odłamek wbił się w tył głowy 67-letniego Izraelczyka. Mężczyzna zginął na miejscu.
Od tamtego tragicznego wydarzenia minęło już dziewięć lat, ale Yaël Armanet-Chernobroda ciągle nie potrafi spokojnie opowiadać o śmierci męża. (...) Wiele lat nie nie była w stanie wymówić nazwiska zamachowca. Nazywała go po prostu „terrorystą”. (...) Teraz poznała jego prawdziwe nazwisko: Shadi Tobassi. Był taki młody, dopiero wchodził w dorosłe życie, gdy zdetonował ładunek wybuchowy.
Siedząc wieczorem na balkonie, skąd rozpościera się wspaniały widok na zatokę i migoczące w dali światła Hajfy, Yaël Armanet-Chernobroda długo zastanawiała się, skąd znalazła w sobie tyle odwagi i determinacji, aby wystąpić w filmie dokumentalnym i pojechać do miasteczka Dżenin, z którego wywodzi się wielu palestyńskich zamachowców-samobójców.
Shadi Tobassi również mieszkał w obozie dla uchodźców w Dżeninie. Przez wiele lat Yaël Armanet-Chernobroda nie chciała wiedzieć, gdzie leży miasto, otoczone w Izraelu ponurą sławą. Nie mieściło się jej w głowie, że Dżenin jest zwykłym, arabskim miastem, zamieszkanym w większości przez normalnych Palestyńczyków, nie mających nic wspólnego z terroryzmem. Izraelską Haifę od Dżeninu na Zachodnim Brzegu Jordanu dzielą zaledwie 32 kilometry. Dla Yaël Armanet-Chernobrody to był zupełnie obcy, nieznany świat.
Aż trudno uwierzyć, że teraz siedzi w kinie i patrzy, jak wędruje ulicami Dżeninu u boku Palestynki. Kto by pomyślał, że wdowa po ofierze zamachu będzie spacerować pod rękę z matką zamachowca? Ten niezwykły dokument zaprezentowano podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Monachium. Yaël Armanet-Chernobroda oglądała film „Po ciszy” już kilkanaście razy i zna każdą scenę na pamięć. Mimo to nie potrafi oderwać wzroku od ekranu, chłonie z uwagą każdy dialog.
Film otwiera rozmowa żony ofiary z matką mordercy. - Może dzisiaj rozpoczynamy nowy rozdział w historii naszych narodów - mówi Yaël Armanet-Chernobroda. - Może, jeśli Bóg pozwoli. Przecież obie jesteśmy matkami - odpowiada Palestynka. - Cóż mogliśmy zrobić? Nie chcieliśmy, aby syn zabił niewinnych ludzi. Miał dopiero 24 lata. Rano, przed wyjściem z domu powiedział, że idzie do pracy.
Tym oto dialogiem rozpoczyna się dokument „Po ciszy”. (…) Film opowiada o trudnym procesie zbliżenia i bolesnym gojeniu ran, zdanych w samobójczym zamachu. Film wchodzi do izraelskich kin w trudnym momencie, gdy w Strefie Gazy nie milkną walki i nasilają się akty przemocy.
Yaël Armanet-Chernobroda wpadła na pomysł spotkania z matką zabójcy swego męża po obejrzeniu filmu „Serce z Dżeninu” niemieckiego dokumentalisty Marcusa Vettera. Opowiada on historię palestyńskiego ojca, Ismaela Khatiba. W 2005 roku jego jedenastoletni syn Ahmed zginął z rąk izraelskiego żołnierza. Ojciec podjął heroiczną decyzję o oddaniu organów syna arabskim i żydowskim dzieciom, czekającym na transplantację. Półtora roku później kamera towarzyszy Ismaelowi Khatibowi, gdy odwiedza małych pacjentów, żyjących dzięki darze jego syna. Podróż wiedzie do krainy odwiecznego wroga, tu dominuje nienawiść i uprzedzenia. Yaël Armanet-Chernobroda obejrzała „Serce z Dżeninu” w 2008 roku i od razu wiedziała, że film spodobałby się jej mężowi. Dov Chernobroda był architektem i działaczem pokojowym, całe życie angażował się na rzecz pojednania między Żydami i Arabami. - Nigdy nie brakowało mu odwagi, aby marzyć - opowiada pani Chernobroda. Idąc śladem męża zaczęła zastanawiać się nad jakimś gestem pojednania złożonym przez Żydów pod adresem mieszkańców Zachodniego Brzegu Jordanu. To była także rozpaczliwa próba uporządkowania własnego życia. Największa trudność polegała na tym, że pani Chernobroda nie znała nikogo w Dżeninie. Niewiele myśląc napisała list do niemieckiego dokumentalisty Marcusa Vettera z prośbą, czy byłby zainteresowany nakręceniem filmu o spotkaniu żydowskiej wdowy z rodziną palestyńskiego zamachowca.
Być może większość filmowców podeszłaby sceptycznie do takiego pomysłu: cóż nowego można powiedzieć o ciągnącym się w nieskończoność konflikcie izraelsko-palestyńskim. Marcus Vetter był akurat zajęty nowym projektem - odbudową kina w Dżeninie i świetnie zdawał sobie sprawę, że nakręcenie takiego dokumentu wymaga sporo czasu. Niewiele myśląc zapytał dwie młode reżyserki - Stephanie Bürger i Jule Ott, czy nie są zainteresowane podjęciem tego tematu. Dziewczyny wyraziły zgodę i w ten sposób powstał dokument o Żydówce z Haify, której zamarzyło się pojednanie z Palestyńczykami. (...)
Minęło wiele miesięcy nim autorkom filmu udało się zdobyć zaufanie rodziny Tobassi. (...) Początkowo miały wrażenie, że uderzają w mur niechęci i uprzedzeń. (...) Godzinami dyskutowały z palestyńską współreżyserką Manalą Abdallah, czy reportaż wystarczająco obszernie naświetla palestyński punkt widzenia. Po samobójczym zamachu Shadiego Tobassi wojska izraelskie przeprowadziły akcję odwetową w Dżeninie. W walkach poniosło śmierć 54 Palestyńczyków. Stephanie Bürger i Jule Ott długo biły się z myślami, czy powinny poruszyć w swoim filmie i ten wątek.
Oglądając dokument widać, że Yaël Armanet-Chernobroda długo walczyła ze sobą, aby po raz pierwszy zadzwonić do Zakariego Tobassi ojca zamachowcy. Nie była pewna, czy postępuje słusznie i czy będzie w stanie znieść widok domu, z którego 31 marca wyruszył młody zamachowca w kierunku Haify. Wszystkie wątpliwości prysnęły, kiedy zobaczyła łzy w oczach palestyńskiego ojca: – Dzisiaj wiem, że i on cierpi. Wcześniej nie miałam o tym pojęcia. Ósmego kwietnia 2010 roku Yaël Armanet-Chernobroda, wdowa po izraelskim działaczu pokojowym wyruszyła w tę sama drogę którą pokonał w 2002 roku morderca jej męża. (…) Kobiecie towarzyszyła ekipa filmowa, najlepsza przyjaciółka i najstarszy syn. (...) - Po przybyciu do Dżeninu czułam się tak, jakbym zamknęła ostatni rozdział książki i otworzyła nową - opowiada wdowa. (…) W październiku film „Po ciszy” trafi na ekrany kin w Izraelu. Yaël Armanet-Chernobroda zdaje sobie sprawę, że dokument wywoła burzliwą dyskusję i falę krytyki, a może nawet nienawiści. Wie jednak, że postąpiła słusznie. Praca nad dokumentem przywróciła sens jej życiu. - A teraz film żyje swoim własnym życiem - mówi z uśmiechem.
>>>>>
Takie sa skutki terroryzmu ... Zabili przyzwoitego czlowieka ! Ktory chcial pokoju ! Bo terroryzm jest od diabla i zawsze gina niewinni albo wrecz chcacy dobra... Takie pojednanie wspaniale pokazuje jak nalezy postepowac . Jak Papież ! To jest od Boga :O)))
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 17:31, 18 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:56, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No i sami widzicie - ledwie zywy i przewracjacy sie zolnierz Izraela wygladjacy jak w Auschwitz i wypasieni bysiowie terrorysci z izraelskich wiezien !!!
Te obrazy mowia wszystko .
Co oni znnim robili ??? To jest hanba tak traktowac jencow !!! Co niby ten chlopiec zawinil ???
Oto Hamas - obrzydlistwo ...
Oczywiscie wrzaski tlumow jacy to bohaterowie sa oblednym opetaniem typowym dla tlumu ...
W zadnym wypadku terrorysta nie jest bohaterem...
Bohaterami to byal AK . Oni walczyli nie z Izraelem ktory owszem robi swinstwa ale z hitleryzmem porownania nie ma...
I co robili bestialsko wyniszczani Polacy ???
No wlasnie WALCZYLI !
A nie obwiazywali sie bombami i wysadzali w niemieckich żłobkach szkołach czy chocby lokalach ,,tylko dla Niemców'' ... A MIELI TAKIE MOZLIWOSCI !!!
AK likwidowala tylko zbrodniarzy wojennych typu Kutschera i konfidentow ( bo ich donosy oznaczaly zaglade osoby - nie wiezienie ALE SMIERC ) ...
I tym sie rozni Armia Podziemna od terrorystow . Roznica jest nadzwyczaj jasna i przejrzysta...
Oczywiscie Armia Krajowa to szczyt bohaterstwa swiatowego i nieosiagalny dla innych . To trzeba byc Polakiem ... Ale jest to wzor do ktorego porownujemy wszelkie ruchy oporu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:02, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
USA wystąpi z UNESCO. Powód to Palestyna
Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) może stracić swego największego płatnika - Stany Zjednoczone - jeśli na rozpoczynającej się w przyszłym tygodniu konferencji generalnej przyjmie Palestynę jako pełnoprawnego członka.
Agencja dpa pisze z Paryża, powołując się na koła UNESCO, że nadeszły w tej sprawie "jednoznaczne ostrzeżenia". Na początku października rada wykonawcza UNESCO opowiedziała się już za członkostwem Palestyny. Decyzję tę ma teraz zatwierdzić zbierająca się co dwa lata konferencja generalna z udziałem przedstawicieli wszystkich 193 państw członkowskich. Konferencja rozpoczyna się 25 października i kończy 10 listopada. Pełne członkostwo Palestyny mogłoby oznaczać, że z UNESCO wycofają się Stany Zjednoczone. Wkład USA stanowi obecnie 22 proc. budżetu UNESCO. Obecny dwuletni budżet tej organizacji wynosi 653 miliony dolarów.
>>>>>>
To jest sprawdzian dla tej organizacji czy sie ugnie ... Takie szantaze nalezy odrzucac ... Widzimy jak zydowscy bankierzy rzadzacy w USA brutlanie egzekwuja swoje wplywy ! Niby imperium a chodzi na smyczy i sie kompromituje ... A tak im zazdroscicie ! A to kraj z ograniczona suwerennoscia ! USA nie moga sobie tak robic co chca jak np. Polska... Sa UWIEZIONE!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:39, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Palestyna: propozycja wyborów na styczeń
Partia Fatah palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa zaproponowała Hamasowi zorganizowanie wyborów w styczniu w celu ożywienia procesu pojednania między rywalizującymi frakcjami palestyńskimi - powiedział w piątek główny negocjator palestyński Saeb Erekat.
- Jedna z opcji, którą przedstawiliśmy Hamasowi, to przyspieszenie pojednania poprzez zorganizowanie wyborów w styczniu i, następnie, sformowanie rządu - powiedział Erekat agencji AFP. Dodał, że to jedynie propozycja do przedyskutowania. Hamas na razie na nią nie odpowiedział. Szef Hamasu Chaled Meszal skorzystał we wtorek z podnoszącej jego prestiż wymiany więźniów palestyńskich na izraelskiego żołnierza Gilada Szalita i zaproponował spotkanie Abbasowi. Strony w zasadzie są zgodne co do spotkania, lecz jego daty nie ustaliły.
Fatah i rządzący w Stefie Gazy Hamas zawarły w kwietniu pakt o pojednaniu między Palestyńczykami, kończący czteroletni okres podziałów. Umowa przewidywała utworzenie rządu jedności narodowej i przeprowadzeniu wyborów w ciągu roku. Dyskusje zostały zawieszone latem, gdy zbliżał się termin zgłoszenia przez Abbasa wniosku o uznanie przez ONZ państwa palestyńskiego. Hamas nie poparł tej inicjatywy.
>>>>>
No to organizacja totalitarna wiec gdzie tam wybory ! Ten rezim trzeba obalic ... Natomiast nalezy je zrobic tam gdzie sie da . Oczywiscie bez Hamasu ! Nie beda mogli startowac . W wyborach moga brac udzial tylko DEMOKRATYCZNE partie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:31, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Abbas nie zrezygnuje z akcji w ONZ.
Prezydent palestyński Mahmud Abbas powiedział, że podtrzyma żądanie przyjęcia Palestyny do ONZ nawet wówczas, gdy zostaną wznowione negocjacje z Izraelem, czego warunkiem pozostaje zamrożenie budowy osiedli żydowskich - poinformowały w sobotę egipskie media.
Abbas, który przebywa w Kairze na spotkaniu z władzami egipskimi, "potwierdził, że nie wycofa wniosku z ONZ, nawet jeśli negocjacje zostaną wznowione" - podała oficjalna agencja egipska MENA.
23 września Abbas złożył w ONZ wniosek o pełne członkostwo w Narodach Zjednoczonych państwa palestyńskiego w granicach z roku 1967, czyli obejmującego Zachodni Brzeg Jordanu, Strefę Gazy i Wschodnią Jerozolimę, którą, jak przypomina AFP, Palestyńczycy chcą uczynić swoją stolicą.
- Wysunęliśmy żądanie i utrzymamy je do końca - oświadczył prezydent Autonomii Palestyńskiej.
Powiedział też, że jest gotów do "natychmiastowego" wznowienia rozmów z Izraelem, jeśli ten zaakceptuje oświadczenie tzw. kwartetu (bliskowschodniego). Każda ze stron, jak pisze AFP, nieco inaczej jednak interpretuje oświadczenie kwartetu.
W nadchodzącym tygodniu wysłannicy kwartetu bliskowschodniego (UE, ONZ, USA, Rosja) spotkają się w Jerozolimie osobno z przedstawicielami władz Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Ma to być próba przygotowania nowych izraelsko-palestyńskich rozmów pokojowych; negocjacje są zamrożone od ponad roku.
>>>>>
Oczywiscie ! To nie jest kaprys a powazna polityka . Nie ulega wiec zmianom z dnia na dzien ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:21, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Apel izraelskich uczniów ws. jeńców
Grupa izraelskich uczniów ostatnich klas szkół średnich - a więc w wieku przedpoborowym - zbiera podpisy pod apelem do ministra obrony, by nie wymieniać ich na terrorystów, gdyby jako żołnierze dostali się do niewoli. - Nasze życie nie jest cenniejsze od życia tych, którzy mogą zginąć z rąk uwolnionych - twierdzą sygnatariusze apelu.
Przyszli żołnierze podkreślają w liście do szefa resortu obrony oraz szefa sztabu generalnego izraelskich sił zbrojnych, że na wymianę mogą zgodzić się tylko przy poszanowaniu konwencji międzynarodowych, które stanowią, iż jeniec wojenny może być uwolniony w zamian za innego jeńca. Na razie dokument podpisało kilkadziesiąt osób, ale zdaniem jego autorów wkrótce znajdą się pod nim tysiące podpisów. Akcję zainicjowała młodzieżówka nacjonalistycznej Unii Narodowej, mającej kilku deputowanych w stuosobowym parlamencie.
- Historia dowodzi, że uwalnianie terrorystów zachęca do kolejnych porwań - przekonuje 18-letni koordynator zbiórki podpisów Daniel Gabai.
W ubiegłym tygodniu za uwolnienie przez Hamas sierżanta Gilada Szalita Izrael wypuścił z więzień 1027 Palestyńczyków, z których wielu zostało skazanych za udział w zamachach terrorystycznych na Izraelczyków. Z kolei w czwartek ma się odbyć wymiana 25 Egipcjan więzionych w Izraelu za studenta Ilana Grapela, któremu władze w Kairze zarzuciły najpierw szpiegostwo, a potem podjudzanie do zamieszek.
Oba porozumienia o wymianie więźniów spotkały się w Izraelu z przychylnym przyjęciem ze strony większości opinii publicznej, ale wywołały też falę krytyki, a nawet skarg do Sądu Najwyższego.
Przeciwnicy porozumień o wymianie więźniów argumentują, że w imię źle pojętych humanitarnych gestów wobec pojedynczych Izraelczyków władze państwa żydowskiego wzmacniają swoich wrogów. Podkreślają oni, że władze wypuszczają na wolność zbrodniarzy stanowiących zagrożenie dla obywateli Izraela, a w rezultacie - zachęcają wrogów do porywania kolejnych Izraelczyków, pokazując im, że jest to opłacalne politycznie.
>>>>>
Mali bohaterowie ! Moje uznanie!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:39, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Palestyna pełnoprawnym członkiem UNESCO
Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) postanowiła przyznać pełne członkostwo Palestyńczykom. Wzmocni to ich pozycję w ubieganiu się o uznanie palestyńskiej państwowości przez ONZ.
UNESCO jest pierwszą agendą ONZ, o pełne członkostwo w której starali się Palestyńczycy, odkąd prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wnioskował o pełne członkostwo w ONZ 23 września. Przeciwko temu były USA, Kanada i Niemcy. Za opowiedziały się Brazylia, Rosja, Chiny, RPA i Francja. Od głosu wstrzymała się Wielka Brytania.
"Przyjęcie Palestyny do UNESCO to moment historyczny"
Palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Malki uznał, że przyznanie w poniedziałek pełnego członkostwa Palestyńczykom przez UNESCO to moment historyczny, przyznający im pewne prawa.
- To naprawdę moment historyczny, który przyznaje Palestynie niektóre z jej praw. Palestyna jest kolebką religii i cywilizacji - powiedział al-Malki na konferencji generalnej UNESCO w Paryżu. Za rezolucją o przyjęciu Autonomii Palestyńskiej do UNESCO głosowało z obecnych na konferencji w Paryżu 107 członków, 52 było przeciwnych, a 14 wstrzymało się od głosu.
>>>>>
No i brawo ! I jest sukces i o to chodzi ! Nikt nie zginal . Nie ma nienawisci z tego tytulu a Palestyna zyskala nowy prestizowy przyczolek ! Gdyby tak postepoawc od 1949 W INNEJ BYLIBYSMY SYTUACJI !!!
Oczywiscie nalezy kontynowac polityke w tym stylu . KROK PO KROKU ! To njalepsza startegia w tej sytuacji ...
Oczywiscie stanowisko Kanady jest zenujace ... Ale widzimy ze nie moga oni podskoczyc wobec ,,starszego'' brata ... Wbrew temu co lansuje sie w Polsce sasiedztwo z USA nie jest ani mile ani wygodne ... TO JEST ZALEZNOSC I TO MOCNA !!! Wie o tym Meksyk az nadto tragicznie a takze Kanada z tym ze dzieki temu ze jest na tym samym poziomie PKB to az tak nie odczuwa ... Ale zadna to radosc ... Raczej DOSC !
No i Niemcom NIE WYPADA TAKICH RZECZY ROBIC ... Taktownie bylo by sie wstrzymac z oczywistych wzgledow ... Brytyjczycy dali noge tez ze wzgledu na ,,wielkiego brata '' ... A ,,wielki brat'' tez nie jest niezalezny bo jak widac rzadzi narod przebrany (za Amerykanow ) poprzez banki ...
OGOLNIE DNO !
Ale konowania ciemnych sil spelzly na niczym . USA znowu sie skompromitowaly . JAK ZWYKLE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:05, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Przyjęcie Palestyny do UNESCO szkodzi wznowieniu procesu pokojowego"
Przyjęcie Palestyńczyków do UNESCO jako pełnego członka szkodzi widokom na wznowienie procesu pokojowego - stwierdza izraelskie MSZ w oświadczeniu.
- Ta decyzja nie przekształca Autonomii Palestyńskiej w rzeczywiste państwo, a jedynie w niepotrzebny sposób utrudnia drogę do wznowienia negocjacji - podało MSZ Izraelea.
>>>>
takimi negocjacjami w ktorych trwa gadanie a Izrael buduje osiedla to nie jestesmy zainteresowani . Sa bez sensu ... Zreszta z ta wladza nie da sie negocjowac . Czekamy na jej upadek po prostu ...
USA krytykują UNESCO za decyzję ws. Palestyny
- Przyjęcie Palestyńczyków do UNESCO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury - red.) jako pełnego członka jest przedwczesne, bezcelowe i podważa dążenia społeczności międzynarodowej do wypracowania pełnego planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu - uznał Biały Dom.
????? Co niby podwaza ??? W CZYM ZASZKODZILI MIEDZYNARODOWEJ SPOLECZNOSCI ??? O CZY ONI BREDZA ???
Decyzja, podjęta podczas na konferencji generalnej UNESCO w Paryżu, została przyjęta wiwatami. - Niech żyje Palestyna - krzyknął po francusku jeden z delegatów na zakończenie długiego i pełnego napięcia posiedzenia.
>>>> NICH ZYJE ! :O)))) Niech nie umiera w zamachach samobojczych !
Rzecznik Białego Domu Jay Carney powiedział, że dzisiejsze głosowanie w UNESCO jest również przeszkodą we wznowieniu bezpośrednich negocjacji między Izraelem a Palestyńczykami.
???? A DLACZEGO ICH DO TEJ PORY NIE BYLO ??? Nie bylo Plaestyny i nie bylo negocjacji . To jak moze to byc przeszkoda dla czegos CZEGO NIE MA ????
Natomiast amerykańska ambasador przy ONZ Susan Rice w wiadomości nadanej na Twitterze poinformowała, że wynik "głosowania dającego Palestyńczykom członkostwo w UNESCO nie zastąpi bezpośrednich negocjacji, tylko jest głęboko szkodliwy dla UNESCO".
?????
W czym niby szkodzi ??? I kto mowi o zastapieniu negocjacjacji ???
Dyplomaci z USA gadaj ajk na drugach albo na wodce . Nic dziwnego HANIEBNA KOMPROMITACJA BOLI ! Ani nie wygrali glosowania ani nie zachowali przyzwoitosci ! Taka sytuacaj boli najbardziej !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:47, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mocna reakcja Izraela po decyzji UNESCO
Izrael przyspieszy budowę 2 tys. mieszkań, m.in. w Jerozolimie Wschodniej, i czasowo zamrozi przekazywanie funduszy Autonomii Palestyńskiej, w ramach retorsji po uzyskaniu przez Palestynę członkostwa w UNESCO - podało we wtorek izraelskie źródło oficjalne.
- Zamierzamy wybudować 2 tys. mieszkań, w tym 1650 w Jerozolimie Wschodniej, a pozostałe na południe od Betlejem, na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowali przedstawiciele izraelskiej administracji, którzy wyłącznie anonimowo wypowiadają się na ten temat. Wcześniej izraelski premier Benjamin Netanjahu zwołał specjalne posiedzenie rządu w sprawie poniedziałkowego głosowania w UNESCO, wskutek którego Palestyna uzyskała status członka tej agendy ONZ.
Palestyńczycy traktują Wschodnią Jerozolimę jako stolicę swego przyszłego państwa, a zamrożenie osadnictwa uważają za warunek rozpoczęcia rozmów z Izraelem. We wtorek palestyński prezydent Mahmud Abbas oświadczył, że zapowiedź Netanjahu "niszczy proces pokojowy". Podkreślił, że decyzja o wstrzymaniu przekazywania funduszy jest "nieludzka".
>>>>
To bandyci ! Rezim Izraelski to terrorysci ...
Wygrazanie budowaniem osiedli jest smieszne bo i tak je budowali . WIEC CO ZA ROZNICA ! Poza tym trwaja protesty i ten szalony rzad juz ledwo dyszy . Rozmawiac trzeba juz z NASTEPNYM rzadem Izraela. Ten to juz trupy . Administracja Obamy tez odchodzi do lamusa w przyszlym roku zatem to juz beda inni ludzie i trzeba na nich sie przygotowac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
USA krytykują Izrael za plany budowy osiedli na ziemiach okupowanych.
Administracja USA potępiła decyzję Izraela, aby przyspieszyć budowę osiedli żydowskich na okupowanych, zamieszkanych przez Palestyńczyków ziemiach Zachodniego Brzegu Jordanu.
Rzecznik Białego Domu Jay Carney wyraził "głębokie rozczarowanie" decyzją rządu izraelskiego, którą tłumaczy się jako chęć odwetu za przyjęcie Palestyny do UNESCO. Administracja ogłosiła wcześniej, że nie będzie wpłacać składek na UNESCO.
- Jednostronne działania szkodzą wysiłkom na rzecz wznowienia bezpośrednich negocjacji i nie przyspieszają celu, jakim jest rozsądne i konieczne porozumienie między obu stronami (Izraelem i Palestyńczykami) - powiedział Carney na konferencji prasowej w środę. -
Dodał, że negocjacje są "jedynym sposobem osiągnięcia rozwiązania w postaci dwóch państw, które jest celem obu stron".
Tego samego dnia decyzję Izraela o przyspieszeniu budowy osiedli skrytykował także sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, Unia Europejska oraz rządy państw europejskich: Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
>>>>
Krytykowanie Izrela i wetowanie niepodleglosci Palestyny to sa niesmieszne zarty . Pokazuja ze ,,krytyki'' Izraela sa oszustwem na pokaz a weto to wyraz PRAWDZIWEJ POLITYKI !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:31, 03 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Izrael zamrozi finansowanie UNESCO
Izrael zamrozi wpłaty na fundusz UNESCO po tym, jak ta Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury przyznała pełne członkostwo Palestyńczykom - głosi oświadczenie kancelarii izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu.
W oświadczeniu napisano, że decyzja, którą UNESCO podjęła w tym tygodniu, szkodzi szansom osiągnięcia porozumienia pokojowego z Palestyńczykami i że Izrael wstrzyma swą roczną wpłatę w wysokości 2 mln dolarów. Finansowanie UNESCO zawiesiły także po poniedziałkowej decyzji tej organizacji USA. W środę dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa zaapelowała do USA, aby "znalazły sposób" na kontynuowanie finansowania tej organizacji, co jest szczególnie ważne w dobie kryzysu gospodarczego. Za decyzją UNESCO o przyznaniu Palestyńczykom członkostwa w tej organizacji głosowało 107 państw, 14 było przeciw, a 52 wstrzymały się od głosu.
>>>>
Zabrali zabawki z piaskownicy i poszli ...
Nie roznia sie specjalnie od dzieci...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:10, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W odpowiedzi na poniedziałkową decyzję UNESCO Stany Zjednoczone, Kanada i Izrael natychmiast poinformowały, że przestaną przekazywać fundusze na działalność tej organizacji. Rządy tych trzech państw uważają, że jedyną drogą do powstania niepodległej Palestyny są negocjacje z Izraelem.
>>>>
Oczywiscie jest to bezczelne klamstwo bo wiemy jak obecny rezim (znienawidzony przez ludzi ) w Izraelu kocha panstwo palestynskie .
Po decyzji UNESCO rząd państwa żydowskiego zapowiedział też sankcje w stosunku do Palestyńczyków. Przede wszystkim zastopował przekazanie Autonomii Palestyńskiej ok. 100 mln dolarów pochodzących z ceł. Środki te stanowią znaczącą pozycję w budżecie Autonomii. Władze w Jerozolimie ogłosiły również plany rozbudowy osiedli żydowskich na obszarach spornych z Palestyńczykami.
?????
Przeciez I TAK JUZ OD DAWNA NIE DAWALI PIENIEDZY ??? To co moga nie dac jak nie daja ???
Podobnie i tak buduja to co moga jeszcze budowac ???
Padli ofiara wlasnego szalenstwa ... Oszalaly rezim prowadzil tak agresywna polityke wobec Palestynczykow ZE JUZ NIE MA CO ZAOSTRZAC :O)) Wpadli w sidla eskalacji ...
Widzimy zatem ze podloscia jest odsylanie Palestynczykow do negocjaci z oszalalym z nienawisci rezimem ktory zaplatal sie we wlasnym szalenstwie ...
I oczywiscie z smutkiem patrzymy na marionetkowy rzad Kanady ktory chodzi z nożem na gardle nowojorskich bankierow ( z narodu przebranego ) i robi co im kaze ... Rola marionetek jest godna pozalowania ...
Ale oczywiscie KAZDY WYBIERA SWOJA ROLE ! Czy w Waszyngtonie czy w Kanadzie jesli chodza na pasku tych bankierow TO SAMI SIE NA TO GODZILI !!!
Jest to polityka szkodliwa i samobojcza . Utrudnia tylko rozwiazanie problemu i podbudowuje pozycje Hamasu ... Ktory mowi A WIDZICIE ??? Nie ma wyjscia ! Trzeba palic mordowac wysadzac ! To jest od diabla...
Apeluje do Palestynczykow aby diablu nie ulegali . jak widac droga pokojowa dala najwieksze rezultaty . W Izraelu rezim wisi na wlosku i zaraz padnie . Barack wyleci w 2012 ... Bankierzy nowojorscy tez bankrutuja ... Rozpaczac nie ma sensu skoro wszystko idzie dobrze ... Pokrzykuja bo sie boja !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:57, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
UNESCO zrobi zbiórkę po proteście USA
- UNESCO przystępuje do zbiórki środków po tym, jak USA zamroziły finansowanie organizacji na znak protestu przeciw przyjęciu Palestyny na pełnoprawnego członka - poinformowała dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa. Kampania ruszy w najbliższym czasie.
W wywiadzie dla bułgarskiego radia publicznego Bokowa powiedziała, że "niektóre państwa i rządy dają pozytywne sygnały, że nas poprą". - Oczywiście takie poparcie różni się od stałego finansowania i może nam pomóc tylko na krótką metę, niemniej liczymy na nie. Wciąż jednak skłonna jestem patrzeć na sytuację jak na tymczasową trudność - dodała. Jednocześnie Bokowa zdementowała twierdzenia, że Kanada również zamierza wstrzymać finansowanie. Wyraziła nadzieję, że redukcja finansowania o 80 mln dolarów nie zagrozi programom UNECO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury) zwłaszcza tym, które dotyczą systemu wczesnego ostrzegania przed tsunami na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim.
- Podczas trzęsienia ziemi w Fukushimie nasz system zadziałał natychmiastowo, po trzech minutach nadaliśmy ostrzeżenie, co uratowało życie tysiącom, jeśli nie milionom ludzi. To są nasze argumenty dla Kongresu Stanów Zjednoczonych, gdy mówimy, że sprawy polityczne nie powinny rzucać cienia na pozytywne działania UNESCO na rzecz wielu ludzi na świecie - powiedziała Bokowa. USA wpłacały do kasy UNESCO 80 mln dolarów rocznie, czyli 22 proc. budżetu organizacji. Przyjęcie Palestyny na pełnoprawnego członka UNESCO sprawiło, że USA zamroziły wpłaty na konto tej organizacji na mocy dwóch ustaw z początku lat 90. Zakazują one finansowania wszelkich organizacji, przyznających członkostwo terytoriom, które nie są uznane za państwa w świetle prawa międzynarodowego.
>>>>>
No i brawo ! Sa inne srodki ... Kanada sie wycofala bo to juz byl wstyd isc na sznurku bankierow z Njujorku ... ZASADY SA WAZNIEJSZE niz te 80 mln .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:26, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Nie mogę oglądać tego kłamcy" - prezydent Francji o....
Szef francuskiego państwa Nicolas Sarkozy miał określić jako "kłamcę" premiera Izraela Benjamina Netanjahu w prywatnej rozmowie z prezydentem USA, Barackiem Obamą - podała agencja AFP, powołując się na dziennikarzy, którzy słyszeli rozmowę.
Według cytowanego przez AFP francuskiego portalu informacyjnego "Arret sur images", do niezbyt dyplomatycznej wymiany zdań na temat Netanjahu doszło 3 listopada w czasie bilateralnego spotkania Sarkozy-Obama na marginesie szczytu G20 w Cannes.
- Nie mogę już go oglądać, to kłamca - miał powiedzieć o izraelskim premierze francuski prezydent. - Ty masz go po dziurki w nosie, ale ja muszę z nim codziennie pertraktować - odparł Obama, według "Arret sur images".
W tej samej prywatnej rozmowie, która przedostała się do mediów, gospodarz Białego Domu miał zarzucić Sarkozy'emu, że Francja nie uprzedziła USA, iż będzie głosować za przyjęciem Palestyny do UNESCO. Stany Zjednoczone stanowczo sprzeciwiały się tej decyzji. Według tego samego źródła, amerykański prezydent nalegał na Sarkozy'ego, by Paryż powstrzymał Palestyńczyków od żądania ich przyjęcia do ONZ.
AFP wyjaśnia, że słowa ta zostały potwierdzone przez "wielu dziennikarzy", którzy przysłuchiwali się wymianie zdań między dwoma politykami.
Tocząca się za zamkniętymi drzwiami rozmowa przeciekła do mediów wskutek niedopatrzenia organizatorów szczytu w Cannes. Wręczyli oni dziennikarzom ze sporym wyprzedzeniem sprzęt do symultanicznego tłumaczenia konferencji prasowej Obama-Sarkozy. W słuchawkach można było wtedy usłyszeć fragment prywatnej rozmowy między obu prezydentami.
Jednak dziennikarze, którzy byli świadkami tej konwersacji, umówili się między sobą, że nie wykorzystają tych wypowiedzi, gdyż miały one poufny charakter.
Dopiero strona "Arret sur images" złamała tę umowę, upubliczniając słowa obu przywódców.
>>>>>
A to jacys dziwni ,,dziennikarze'' . Umawiaja sie zeby ,,nie informowac''...
Pewnie oczywiscie robia to dla ,,dobra Izraela'' bo w tych rekach jest prasa USA ... Ale oczywiscie przeciez nie ujawinili zadnych planow walki z terrorem i nikt nie zginie od takiej informacji . Ucierpi jedynie rezim w Izraelu . Ale on i tak ma protesty na glowie ...
Widzimy ze Obama jeszcze gorzej go nie znosi ale musi dzialac mu na reke . Banki w USA sa w takich rekach jakich sa i cisną ! I nie ma wyjscia ! Widzicie jak ludzie na szczytach sa niewolnikami ukaldow interesow ... Nienawidza tego a ,,musza'' ulegac ... Wladza nie wyglada tak jak wam sie wydaje ...
Ale widzicie teraz ze pozycja Netanjahu jest slabiutka - nawet w USA robi im sie niedobrze jak go widza . Widzimy jaka glupota jest terrozym w Palestynie . Tylko utrudnia Palestyńczykom życie . Gdyby nie terror juz dawno mieli by panstwo . Ostatnio na skutek pokojowej ofensywy w ONZ wszyscy pytaja - Dalczego niby oni nie maja byc panstwem ? A widzac postawe rzadu Izraela tepa i glupia tym bardziej utwierdzaja sie w poparciu Palestyny .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:35, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
UNESCO nie dostało pieniędzy od USA. Zawieszają działalność
Dyrektor generalna Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) Irina Bokowa ogłosiła zawieszenie do końca roku 2011 realizacji programów tej organizacji z powodu zaprzestania jej finansowania przez USA.
USA zawiesiły wpłaty, gdy UNESCO w ostatnim dniu października przyjęła w swoje szeregi Palestyńczyków jako pełnoprawnych członków. Zawieszenie realizacji programów pozwoli na znalezienie "oszczędności w wysokości 35 mln dolarów", które wraz z 30 mln dolarów pochodzącymi z funduszu obrotowego pozwolą pokryć tegoroczny deficyt szacowany na 65 mln dolarów - poinformowała dyrektor UNESCO na konferencji w Paryżu.
Oszczędności nie uniemożliwią jednak zorganizowania spotkania Międzyrządowej Komisji Dziedzictwa UNESCO na Bali w dniach 22-29 listopada.
- Sytuacja jest trudna - przyznała Bokowa.
USA ogłosiły, że zawieszają wpłaty na fundusz UNESCO, gdy organizacja ta przyznała członkostwo Palestyńczykom. To pozbawiło ONZ-owską agencję 22 proc. jej budżetu w roku 2011, czyli ok. 70 mln dolarów, gdyż USA tradycyjnie wpłacają składkę pod koniec roku. Na lata 2012-2013 UNESCO musi się liczyć z deficytem ok. 143 mln dolarów. Dyrektor generalna organizacji zapowiedziała już posunięcia, które mają zmniejszyć deficyt, w tym utworzenie doraźnych funduszy dla darczyńców instytucjonalnych i indywidualnych lub też wzrost składek od członków organizacji.
>>>>>
Bez przesady - to tylko 20 % ... Nie trzeba od razu zaprzestawac dzialan !
Ale warto w imie zasad zniesc troche niewygod ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:25, 15 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Izrael: rząd zamraża fundusze dla Palestyńczyków
Izraelski rząd podtrzymał dziś decyzję o zamrożeniu wypłaty stu milionów dolarów przeznaczonych dla Palestyńczyków. To sankcja za przyjęcie Palestyny do UNESCO, czemu sprzeciwiał się Izrael.
Decyzję o zastopowaniu transferu podjął rząd izraelski w zawężonym gronie tzw. gabinetu bezpieczeństwa. Po raz pierwszy wypłata została wstrzymana 1 listopada - następnego dnia po przyjęciu Palestyny do Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO), które w zamyśle Palestyńczyków ma być krokiem w kierunku niepodległości i uznania Palestyny na arenie międzynarodowej.
Tymczasem Izrael stoi twardo na stanowisku, że jedyną drogą do ewentualnej niepodległości Palestyny i pokoju na Bliskim Wschodzie są bezpośrednie negocjacje izraelsko-palestyńskie, a nie szukanie poparcia na forum ONZ.
A skoro Palestyńczycy zignorowali zdanie Izraela, władze w Jerozolimie postanowiły ich ukarać, wstrzymując transfer pieniędzy, które na podstawie porozumień pokojowych z Oslo z 1994 roku pobierają w imieniu Autonomii Palestyńskiej z ceł i podatków. Miesięcznie jest to kwota ok. 100 mln dolarów.
Izraelski gabinet bezpieczeństwa podjął decyzję o dalszym zamrożeniu tych środków mimo nalegań wicepremiera i ministra obrony Ehuda Baraka, który argumentował, że wypłata zaległych środków jest kluczowa dla kontynuowania współpracy z umiarkowanymi władzami Autonomii w dziedzinie bezpieczeństwa i przeciwdziałaniu terroryzmowi wymierzonemu w Izraelczyków.
Postanowienie o zatrzymaniu pieniędzy zapadło tego samego dnia, w którym przedstawiciele kwartetu bliskowschodniego (ONZ, Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Rosja) bez powodzenia próbowali w Jerozolimie i Ramalli (stolica Zachodniego Brzegu i siedziba władz Autonomii Palestyńskiej) namawiać Izrael i Palestyńczyków do wznowienia negocjacji pokojowych zerwanych ponad rok temu.
- To dowód, że Izrael kontynuuje swoją politykę i wojnę gospodarczą z władzami (Autonomii Palestyńskiej) - powiedział w reakcji na decyzję o dalszym zamrożeniu pieniędzy sekretarz generalny komitetu wykonawczego Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) Jaser Abed Rabbo. Pod egidą OWP Palestyńczycy występują na forum ONZ.
W tym roku Izrael już wcześniej zastosował tę samą sankcję finansową wobec władz Autonomii Palestyńskiej - po tym, gdy w maju zawarły one porozumienie o "pojednaniu narodowym" z Hamasem, który rządzi w Strefie Gazy i otwarcie deklaruje wrogość wobec państwa żydowskiego. Dziś przed świtem samoloty izraelskie znów zbombardowały cel Hamasu w Strefie Gazy, zabijając jedną osobę i raniąc kilka. Jak podały izraelskie siły zbrojne, była to odpowiedź na kolejne rakiety wystrzelone z palestyńskiej enklawy na terytorium Izraela.
>>>>
Karac to oni moga sami siebie ... Wiemy jaki oni maja autorytet miedzynarodowy . Sa uwazani za klamcow ... Zatem rozmowy z nimi nie maja sensu bo klamcy nie dotrzymuja slowa . Kto kaze Palestynczykom rozmawiac z nimi ten kaze rozmawiac z klmacami czyli sam jest oszustem bo wie dobrze ze takie rozmowy nie przyniosa zanego rezultatu . Czekamy zatem na uapdek klamcow . Rewolucja jest w toku ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:58, 16 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Prezydent Palestyny nawołuje do wzmożenia pokojowej walki z "okupacją izraelską"
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wezwał Palestyńczyków do wzmożenia pokojowej walki z "okupacją izraelską". Abbas przemawiał w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu w 7. rocznicę śmierci legendarnego palestyńskiego przywódcy Jasera Arafata.
- Nie poddamy się okupacji i nie zrezygnujemy z walki o nasze prawa - oświadczył Abbas, nawołując "wszystkich Palestyńczyków" do nasilenia oporu bez stosowania przemocy wobec okupacji Zachodniego Brzegu. Tę palestyńską enklawę na terytorium Izraela administrują w ograniczonym zakresie władze Autonomii Palestyńskiej na podstawie porozumienia pokojowego z Oslo z 1994 r., zawartego z Izraelem przez Arafata.
Abbas podkreślił, że palestyński opór ma stale przypominać światu o trwaniu "izraelskiej okupacji".
Zaznaczył przy tym, że palestyńskie dążenia nie mają na celu "izolacji lub delegitymizacji Izraela w świecie, ale izolację i delegitymizację jego polityki".
Prezydent Autonomii Palestyńskiej zapowiedział też, że przyspieszy wysiłki na rzecz pojednania narodowego z konkurencyjnym radykalnym Hamasem, który sprawuje władzę w Strefie Gazy.
Abbas oświadczył, że nie zrezygnuje z forsowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wniosku o przyjęcie Palestyny do tej organizacji, które oznaczałoby uznanie niepodległości państwa palestyńskiego. Abbas złożył ten wniosek 23 września, ale utknął on w Radzie ze względu na brak dostatecznej większości potrzebnej do jego przegłosowania. - Otrzymamy pełne członkostwo niezależnie od tego, jak długo to potrwa i jakie przeszkody będą do pokonania (...). Będziemy pytać świat o nasze prawa, które długo były zapomniane - powiedział Abbas.
>>>>>
Tak to madre ! Mahatma Gandi wielki przywodca Indii naszym wzorem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:20, 17 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Palestyńczycy: nie zrezygnujemy ze starań w ONZ w zamian za pieniądze
Palestyńscy liderzy za "nonsens" uznają doniesienia o tym, jakoby byli gotowi zaprzestać starań o uznanie na forum ONZ w zamian za przywrócenie dotacji amerykańskiej dla UNESCO oraz odmrożenie przez Izrael wypłaty funduszy z ceł i podatków.
Izraelska gazeta "Haarec" podała, że władze Autonomii Palestyńskiej zaproponowały układ USA i Izraelowi: na razie zadowolą się przyjęciem do UNESCO i nie będą dążyć do członkostwa w kolejnych agendach ONZ, a nawet zawieszą starania o jakiekolwiek podwyższenie swego statusu w ONZ (obecnie są obserwatorem nie będącym państwem), o ile tylko Stany Zjednoczone wznowią przekazywanie UNESCO swojej składki, a Izrael odmrozi wypłatę ok. 100 tys. dolarów należnych Autonomii za październik. W odpowiedzi na przyznanie Palestynie członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO) USA i Izrael zawiesiły na początku listopada przekazywanie pieniędzy tej organizacji. Amerykańska dotacja stanowiła jedną piątą całego jej budżetu. W ramach retorsji rząd państwa żydowskiego dodatkowo wstrzymał też wypłatę Palestyńczykom środków pobieranych w imieniu Autonomii przez służby celne i skarbowe Izraela - na podstawie porozumienia pokojowego z Oslo z 1994 roku.
Na podane przez izraelski dziennik informacje o dążeniu Palestyńczyków do ugody finansowej ostro zareagowali przedstawiciele palestyńskich władz. - To nonsens, jesteśmy (nadal) zdecydowani ubiegać się o członkostwo (w ONZ). Powinniśmy przestać zajmować się izraelską propagandą - powiedział palestyńskiej agencji Ma'an Saeb Erekat, główny negocjator Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) w zawieszonych ponad rok temu rokowaniach z Izraelem. Właśnie pod egidą OWP władze Autonomii Palestyńskiej występują na forum ONZ.
- Te doniesienia są całkowicie nieprawdziwe, a izraelskie media nie są źródłem informacji o palestyńskim stanowisku i decyzjach - oświadczyła także Hanan Aszrawi, rzeczniczka OWP i członkini jej Komitetu Wykonawczego.
Uznała też, że publikacja "Haarec" jest "nowym izraelskim manewrem, próbą wywołania zamieszania w celu zastopowania palestyńskich dążeń w ONZ".
"Haarec" napisał, że w negocjacjach (nt. zamrożenia palestyńskiej ofensywy dyplomatycznej w ONZ w zamian za odmrożenie przez Izrael transferu pieniędzy) pośredniczyli dyplomaci amerykańscy. Wysłannik premiera Izraela Benjamina Netanjahu, Izaak Molho, miał w tej sprawie odbyć tajne spotkanie we wtorek w Londynie z przedstawicielami administracji USA: Dennisem Rossem i Davidem Hale'em.
Z kolei anonimowy europejski dyplomata - podaje gazeta - miał usłyszeć od przedstawicieli władz Autonomii, że jeśli w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, z braku większości głosów, upadnie wniosek o przyjęcie Palestyny do ONZ, to są one gotowe - w zamian za uwolnienie przez Izrael zaległej wypłaty - nie zabiegać o przyznanie statusu państwa-obserwatora. "Haarec" jest gazetą o lewicowym nastawieniu; stale opowiada się za porozumieniem izraelsko-palestyńskim i należy do tych mediów w Izraelu, które z największym zrozumieniem odnoszą się do racji Palestyńczyków.
>>>>>
Oczywiscie te doniesienia sa bez sensu ... Jak mozna za pieniadze sprzedac wlasny kraj ? Tak moze robia zydzi i Anglosasi ale nie ludy ktore maja godnosc ktorej nie mozna kupic za pieniadze ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Izrael odmroził wypłatę funduszy z ceł i podatków dla Autonomii
Izrael postanowił odmrozić wypłatę funduszy z ceł i podatków dla Autonomii Palestyńskiej, którą wstrzymał 1 listopada w odpowiedzi na przyznanie jej członkostwa w UNESCO - podała agencja Reutera, powołując się na przedstawiciela izraelskiego rządu.
Gabinet premiera Benjamina Netanjahu zgodził się wypłacić pieniądze za październik i listopad w odpowiedzi na międzynarodową presję - twierdzi przedstawiciel. Miesięczna suma funduszy, zawierających przychody z oclonych towarów importowanych na terytoria palestyńskie, wynosi 100 mln dol. i jest kluczowa dla wypłacenia pensji pracownikom służby cywilnej.
Palestyński premier Salam Fajad zapowiedział niedawno, że w razie dalszego wstrzymywania funduszy przez Izrael, Autonomia nie będzie w stanie sfinansować wynagrodzeń za listopad dla ok. 150 tys. pracowników.
W połowie listopada izraelska gazeta "Haarec" podała, że władze Autonomii Palestyńskiej zaproponowały układ USA i Izraelowi: na razie zadowolą się przyjęciem do UNESCO i nie będą dążyć do członkostwa w kolejnych agendach ONZ, a nawet zawieszą starania o jakiekolwiek podwyższenie swego statusu w ONZ (obecnie są obserwatorem nie będącym państwem), o ile tylko Stany Zjednoczone wznowią przekazywanie UNESCO swojej składki, a Izrael odmrozi wypłatę zamrożonych funduszy. Przedstawiciele palestyńskich władz zdecydowanie zaprzeczyli tym doniesieniom uznając je za "izraelską propagandę" i twierdząc, że nie zrezygnują ze starań w ONZ w zamian za pieniądze.
>>>>>
No to cieszy ! To bylo glupie i haniebne ! Jak mozna przesladowac narod za dazenie do wlasnego panstwa . Takie sankcje to mozna gdyby mordowali opozycje badz wspierali terroryzm ale nie za wniosek o przyjecie do ONZ !!! Izrael okryl sie hanba . Dobrze ze juz tego nie kontynuje . Szkoda tylko ze na skutek presji a nie wlasnych przemyslen ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:29, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Beduini protestują przeciw "judaizacji pustyni"
Kilka tysięcy Beduinów demonstrowało w Jerozolimie przed urzędem premiera Izraela protestując przeciwko planom rozwoju południa kraju, które nazywają "próbą judaizacji pustyni Negew".
Rządowy plan rozwoju pustynnego regionu zakłada budowę tysięcy nowych domów mieszkalnych oraz inwestycje w infrastrukturę kosztem miliarda szekli (900 mln złotych) w ciągu kilku lat i ma przyciągać na zapóźnione południe kraju młodych, wykształconych ludzi. Beduini, z których część nadal prowadzi koczowniczy lub półkoczowniczy tryb życia, obawiają się jednak, że deklarowany rozwój ma się odbywać ich kosztem i zaostrzyć konflikt z resztą społeczeństwa izraelskiego.
Tym bardziej, że planowi towarzyszy hasło "spełnienia wizji syjonistycznej", a jego realizacją zajmuje się quasi-rządowy Żydowski Fundusz Narodowy. Celem tej powstałej jeszcze w czasach imperium osmańskiego organizacji był wykup ziemi pod osadnictwo żydowskie na terenie Palestyny.
Niektórzy ze sprzeciwiających się planom władz demonstrantów powiewali w niedzielę na znak protestu palestyńskimi flagami.
Biorący stronę Beduinów obrońcy praw człowieka przypominają, że np. inicjatywa zalesiania regionu przeprowadzana przez Żydowski Fundusz Narodowy doprowadziła w ubiegłym roku do zniszczenia beduińskiej wioski Al-Arakib w pobliżu miasta Beer Szewa. Władze uznawały tę wioskę za nielegalną.
Negew - inaczej Okręg Południowy - zajmuje ponad połowę powierzchni Izraela, ale mieszka w nim niespełna 10 proc. spośród liczącej prawie 8 mln mieszkańców ludności kraju.
Beduinów jest ok. 200 tysięcy, mieszkają głównie w regionie Negew, gdzie stanowią jedną czwartą mieszkańców. Stale toczą spory o ziemię z instytucjami państwa.
>>>>>
Sprawa jest ciezka i niewykonalna ... Ja rozumiem tradycje ...
Ale jeden Beduin potrzebuje do zycia 1 km kwadratowego . Tymczasem reszta spoleczenstwa zyje w warunkch 1000 osob na km kw.
Sami rozumiecie ze jest niewykonalne aby dla 200 tys Beduinow rezerwowac 200 tys km kw. skoro Izrael ma ponizej 30 tys .
Dramatycznie brak ziemi . Niestety Beduini musza sie rozejrzec za jakims bardziej wydajnym zajeciem. Nie da sie w kolo hodowac baranow skoro obok buduja rakiety !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:28, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
"Żydowscy terroryści" zdemolowali izraelską bazę wojskową
Żydowscy osadnicy zdemolowali ostatniej nocy izraelską bazę wojskową koło Nablusu, na Zachodnim Brzegu Jordanu. Atak nastąpił po tym jak do osadników dotarły pogłoski o planowanej przymusowej ewakuacji przez armię nielegalnych osadników.
- To są przestępcy, żydowscy terroryści, którzy szkodzą bezpieczeństwu Izraela - powiedział w rozgłośni wojskowej izraelski minister ds. obrony frontu wewnętrznego Matan Vilnai. W innym incydencie grupa radykalnych osadników weszła w nocy na teren strefy wojskowej w pobliżu granicy z Jordanią, żeby zaprotestować przeciwko jordańskim demonstracjom w związku z izraelską decyzją dotyczącą zamknięcia kładki dla pieszych na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Izraelskie siły bezpieczeństwa wyprowadziły intruzów z bazy.
Jak pisze agencja Reutera, incydenty są oznaką wzrostu napięcia między wojskiem izraelskim a radykalnymi osadnikami, którzy twierdzą, że z powodów religijnych mają prawo mieszkać w dowolnym miejscu na Zachodnim Brzegu, który Palestyńczycy uważają za swoje terytorium.
Rzecznik izraelskiej armii Joaw Mordechaj oświadczył w rozgłośni wojskowej, że na Zachodnim Brzegu doszło do serii "poważnych incydentów" po tym, jak rozeszły się pogłoski o zbliżającej się eksmisji kilku osadników.
- Kilkudziesięciu działaczy prawicowych rzucało kamieniami w palestyńskie i izraelskie pojazdy wojskowe - powiedział rzecznik. Następnie protestujący wkroczyli do bazy wojskowej, "rzucali butelkami z farbą, wykrzykiwali przekleństwa, przebijali opony w pojazdach wojskowych i wybijali szyby w samochodach" - dodał Mordechaj.
Według niego, incydent w pobliżu granicy z Jordanią i atak na bazę wojskową niedaleko Nablusu są powiązane. - Nie wierzę w przypadki. Uważam, że zmobilizowanie około 100 osób wymaga organizacji. Nie pozwolimy na takie zakłócanie spokoju - podkreślił Mordechaj. Na Zachodnim Brzegu Jordanu żyje około 300 tys. Izraelczyków.
>>>>>
Jak widzicie sytucaja jest skomplikowana . W Iraelu to nie tylko Palestynczycy sa problemem . Sa tez osadnicy - najbardziej nieprzejednani z przyczyn osobistych . Dramatycznie brakuje ziemi ! Przede wszystkim granice sa zle wytyczone bo w okresie kolonialnym ...
Palestyna z obecna Jordania powinna byc jednym panstwem bo tak wskazuje geografia ... Rzeka Jordan łączy a nie dzieli . To cos jak granica na Wiśle ... Jedyny mozliwy kierunek gdzie mozna zyskac ziemie to Morze Srodziemne ... Holendrzy czy Japonczycy sporo ziemi zyskali na morzu . Tam nie ma konfliktu i nikogo nie trzeba wyrzucac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:11, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Izrael rozbudowuje osiedla na Zachodnim Brzegu
Izraelskie władze wydały zgodę na zajęcie nowych ziem i zastąpienie przyczep domami w nieautoryzowanym osiedlu żydowskim na Zachodnim Brzegu - podała dzisiaj Associated Press. W rezultacie Betlejem może zostać odcięte od części Zachodniego Brzegu.
Palestyńczycy protestują przeciwko rozbudowie osiedli na zachodnim Brzegu,
Giwat Hadagan, dziś zaledwie grupa prowizorycznych przyczep przylegająca do osiedla Efrat, leży na terytoriach okupowanych, na południowy wschód od Betlejem. Przyczepy, zgodnie z podjętą w zeszłym tygodniu decyzją izraelskiego Ministerstwa Obrony, zostaną zastąpione 40 jednorodzinnymi domami, a Giwat Hadagan stanie się nową dzielnicą Efratu.
Izraelskie wojsko wydało jednocześnie zgodę, by władze osiedla Efrat zajęły ziemię o powierzchni 172 hektarów, która znajduje się po palestyńskiej stronie planowanej trasy muru separacyjnego. Wg izraelskiego dziennika „Haarec” celem jest zajęcie tych terenów pod budowę 2 500 domów.
Społeczność międzynarodowa wielokrotnie potępiała Izrael za politykę faktów dokonanych i zajmowanie ziem, na których miałoby powstać w przyszłości państwo palestyńskie. Władze Autonomii Palestyńskiej zapowiedziały, że nie wznowią negocjacji z Izraelem, dopóki Tel Awiw nie wstrzyma budowy nielegalnych w świetle prawa międzynarodowego osiedli na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej.
Przedstawiciel izraelskiej organizacji pozarządowej Peace Now (Pokój Teraz) Hagit Ofran skrytykował rozbudowę Efratu i uznał ją za przeszkodę na drodze do, jak to nazwał, "rozwiązania dwupaństwowego". Wg niego, izraelskie plany aneksji osiedla Efrat wraz z nowo zajętymi ziemiami oznaczają odcięcie Betlejem od południowej części Zachodniego Brzegu.
AP nie udało się skontaktować z przedstawicielem izraelskiego Ministerstwa Obrony.
Z decyzji ucieszył się burmistrz Efratu Oded Rawiwi. „(...) to dobra decyzja, choć niewystarczająca. Pogratulowaliśmy (premierowi) Netanjahu, ale jednocześnie wytłumaczyliśmy, że aby rozwiązać poważne braki mieszkaniowe Efratu, rząd powinien zaaprobować budowę 3 000 nowych domów” – powiedział Rawiwi, cytowany przez „Haarec”. Na początku listopada, tuż po przyjęciu Palestyny do UNESCO, izraelskie władze postanowiły "ukarać" Palestyńczyków. Izrael zapowiedział rozbudowę istniejących osiedli na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej o 2 000 nowych mieszkań.
>>>>>
Ptepiamy budowlane samowolki rezimu Izraela . W przyszlosci i tak te osoby beda musialy opuscic wszelkie nieleglanie zajete ziemie ! Nic nie da silowe ich budowanie ! Jesli chcececie mozecie sie wprowadzac ale badzcie swiadomi ZE DLUGO TAM NIE POMIESZKACIE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:07, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Premier Izraela: ukarzemy osadników
Premier Izraela Benjamin Netanjahu wezwał dzisiaj podległe mu służby do zdecydowanych działań w celu ukarania radykalnych osadników żydowskich, którzy zaatakowali żołnierzy oraz dokonali zniszczeń w bazie wojskowej koło Nablusu na Zachodnim Brzegu.
Rozwścieczeni pogłoskami o planowanej przez armię przymusowej ewakuacji części nielegalnych osiedli żydowskich na okupowanych przez Izrael terytoriach, napastnicy wdarli się nad ranem na teren bazy. Grupa ponad 50 prawicowych radykałów podpalała i przebijała opony, niszczyła samochody i rzucała kamieniami w żołnierzy. Jeden z oficerów został raniony kamieniem. W reakcji na ten incydent szef rządu zwołał pilne posiedzenie osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Zapowiedział działanie "twardą ręką". - Nie będziemy tolerować sytuacji, w której oficerowie i żołnierze są atakowani i przeszkadza im się chronić izraelskich obywateli - oświadczył Netanjahu.
- Był to jeden z "najpoważniejszych incydentów, jakie kiedykolwiek widzieliśmy" - powiedział prezydent Izraela Szimon Peres. Wezwał do surowego ukarania sprawców.
Naczelny rabin Jona Metzger uznał, że niszczenie mienia armii jest "obrażaniem Boga".
Zdaniem niektórych polityków, w tym wicepremiera Mosze Jaalona, działanie osadników było aktem terroru.
Akcję potępił także przewodniczący rady gmin osadników żydowskich w Judei i Samarii (na Zachodnim Brzegu) Danny Dajan. Wezwał on sprawców, by sami oddali się w ręce władz.
W innym incydencie grupa radykalnych osadników weszła w nocy na teren strefy wojskowej w pobliżu granicy z Jordanią, żeby zaprotestować przeciwko jordańskim demonstracjom w związku z izraelską decyzją o zamknięciu kładki dla pieszych na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie.
Rzecznik izraelskiej armii Joaw Mordechaj oświadczył, że incydent w pobliżu granicy z Jordanią i atak na bazę wojskową niedaleko Nablusu są powiązane.
Mimo zdecydowanych reakcji przedstawicieli władz na działania ekstremistycznych osadników politycy opozycji skrytykowali rząd. Cipi Liwni, szefowa największej partii opozycyjnej Kadima, uznała nawet, że to polityka prawicowej koalicji rządzącej doprowadziła do wzmocnienia podziałów ideologicznych w społeczeństwie i ośmieliła radykalnych prawicowych osadników do łamania prawa. Na Zachodnim Brzegu oraz we wschodniej Jerozolimie, czyli na części terytoriów zajętych przez Izrael w efekcie wojny arabsko-izraelskiej w 1967 roku, mieszka już ponad pół miliona żydowskich osadników. Palestyńczycy odmawiają wznowienia negocjacji pokojowych z Izraelem dopóty, dopóki jest kontynuowane osadnictwo żydowskie na obszarach, na których miałaby powstać niepodległa Palestyna.
>>>>>
Rzad sam ,,ukaral'' Palestynczykow nowymi budowlami to podnieceni osadnicy dorzucili swoje . Napiecie rosnie I PO CO ? Co to da ?
I tak nastapi pokoj . To po co szalec ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:16, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Szimon Peres krytykuje niedemokratyczne ustawy
Prezydent Izraela Szimon Peres czuje się "zawstydzony" tym, że Kneset zamierza przegłosować projekty ustaw, które szef państwa uważa za niedemokratyczne. Wypowiedź Peresa ukazała się w opublikowanym dzisiaj wywiadzie dla dziennika "Jedijot Achronot".
Peres wymienił projekty ustaw, które zmierzają do redukcji finansowania ugrupowań opowiadających się za rozmowami z Palestyńczykami, uciszenia arabskiego azanu (adhanu), czyli nawoływań muezzinów do modlitwy oraz zaostrzenia prawa o zniesławieniu w sposób, który może utrudnić relacjonowanie dochodzeń. Peres powiedział, że "osobiście wstyd mu, że deputowani próbują przegłosować te ustawy".
Według zwolenników tych rozwiązań prawnych, mają one stworzyć zaporę przed podważaniem prawomocności istnienia państwa Izrael. Ich krytycy widzą w nich dławienie sprzeciwu.
"Financial Times" ocenia, że w ciągu ostatniego roku Kneset uchwalił kilka ustaw naruszających podstawowe wolności. Jako szczególnie kontrowersyjne, gazeta wymieniła trzy przepisy.
Pierwszy z nich zakazuje wszelkim finansowanym z budżetu państwa instytucjom upamiętniania "dnia katastrofy" (Al-Nakba), jak Palestyńczycy nazywają utworzenie Izraela w 1948 roku i wypędzenie narodu palestyńskiego z ziem zajętych przez nowy kraj.
Drugi przywołany przez "Financial Timesa" przepis, który również "rażąco ogranicza wolność wypowiedzi", to tzw. ustawa antybojkotowa. Zezwala ona na karanie osób lub instytucji wzywających do bojkotu Izraela, w tym także osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu oraz we wschodniej Jerozolimie. Wprowadzenie ustawy oprotestowały lewicowe ruchy pokojowe i organizacje praw człowieka w Izraelu. Kolejne naruszające zasady demokracji prawo zezwala wspólnotom wiejskim na nieprzyjmowanie nowych mieszkańców według własnego uznania, co - według "FT" - może z łatwością zostać wykorzystane do dyskryminowania izraelskich Arabów.
>>>>
Faktycznie . Jak ustawa zatrzymac mysli ktore czlowiek ma w glowie ??? Karane powinno byc tylko nawolywanie do zbrodni ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:17, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Palestyński sukces w Paryżu
Przed siedzibą UNESCO w Paryżu zawisła dzisiaj po raz pierwszy palestyńska flaga. Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas wyraził nadzieję, że przyjęcie Palestyńczyków do UNESCO to początek międzynarodowego uznania palestyńskiej państwowości.
UNESCO jest pierwszą oenzetowską agendą, która 31 października uznała palestyńskie państwo, przyznając mu status pełnego członka. Palestyńczycy członkostwo w UNESCO uznają za dyplomatyczny sukces na drodze do międzynarodowego uznania ich państwowości. Palestyńczycy zabiegają o pełne członkostwo w ONZ, ale Waszyngton zagroził, że skorzysta ze swojego prawa weta w tej organizacji i zapowiedział, że najpierw Palestyńczycy muszą wynegocjować porozumienie z Izraelem.
Abbas, który uczestniczył w uroczystości wciągnięcia flagi na masz przy dźwiękach palestyńskiego hymnu, wyraził nadzieję, że przyjęcie do UNESCO jest początkiem międzynarodowego uznania palestyńskiej państwowości.
- To wzruszające, widzieć wysoko naszą flagę, która będzie powiewać wraz z innymi w pięknym Paryżu. Dobrze to wróży palestyńskiemu dążeniu do zostania członkiem innych międzynarodowych instytucji - powiedział prezydent Autonomii.
- Mamy nadzieję, że będziemy w przyszłości mieć niezawisłe państwo i że będziemy żyć obok Izraela - zaznaczył. Palestyńczycy zabiegają o pełne członkostwo w ONZ, ale Waszyngton zagroził, że skorzysta ze swojego prawa weta w tej organizacji i zapowiedział, że najpierw Palestyńczycy muszą wynegocjować porozumienie z Izraelem.
>>>>>
No i brawo ! To znakomity poczatek pokojowej walki :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:16, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Izraelskie wojsko i policja niszczą osiedle żydowskie
Izraelscy żołnierze i policjanci dzisiaj nad ranem zrównali z ziemią dwa budynki nielegalnego osiedla żydowskiego Micpe Icchar na Zachodnim Brzegu Jordanu. Osadnicy nie stawiali oporu, ale zapowiadają, że odbudują zniszczone domy.
Na pomoc mieszkańcom Micpe Icchar zmierzały setki radykalnych osadników, ale nie zdołali dotrzeć na miejsce, ponieważ wojsko szczelnie otoczyło okolicę. W Micpe Icchar, położonym na południe od Nablusu, osiedliło się pięć rodzin. Należy ono do kategorii tzw. przyczółków, czyli małych osiedli żydowskich budowanych bez zgody rządu przez radykałów, którzy są przeświadczeni, że zasiedlanie "biblijnej Judei i Samarii" jest ich misją i powinnością wobec Boga.
Micpe Icchar zostało wzniesione poza granicami miejscowości Icchar, w której mieszka około tysiąca osób. Jest ona uważana za bastion fundamentalistycznie nastawionych żydowskich osadników, którzy wielokrotnie już wdawali się w utarczki z Palestyńczykami oraz izraelską policją i wojskiem.
Spodziewaną akcję władz w Micpe Icchar poprzedziły protesty i incydenty z udziałem radykalnie nastawionych żydowskich osadników. Ekstremiści m.in. niszczyli samochody Palestyńczyków, zaatakowali izraelską bazę wojskową oraz podłożyli ogień w meczecie w Jerozolimie. Na jego ścianach nabazgrano nie tylko antyislamskie hasła, ale też nazwę: Micpe Icchar.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział zdecydowaną walkę z tymi osadnikami, którzy dopuszczają się przemocy i wandalizmu. Mają być sądzeni przez sądy wojskowe. Szef rządu przeciwstawił się jednak żądaniom niektórych ministrów, by uznać bezprawne działania osadników za akty terroru.
Palestyńczycy stoją na stanowisku, że wszystkie kolonie żydowskie na Zachodnim Brzegu są nielegalne i odmawiają wznowienia jakichkolwiek rokowań pokojowych z Izraelem dopóty, dopóki kontynuuje on politykę osadnictwa. Potępia ją też społeczność międzynarodowa. Na obszarze Zachodniego Brzegu i wschodniej Jerozolimy mieszka już ponad pół miliona Żydów.
>>>>>
Moze zamiast niszczyc lepiej osiedlac w takich domach Palestyńczyków ? Ale oczywiscie sa to nielegalne budynki ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Islandia oficjalnie uznała państwo palestyńskie
Islandia poinformowała w czwartek o oficjalnym uznaniu przez nią państwa palestyńskiego. Jest ona jednym z pierwszych w Europie krajów, które zdecydowały się na ten krok.
- Oto dzień, w którym przedstawiamy deklarację niepodległości Palestyny zgodną z wolą islandzkiego parlamentu - oświadczył szef islandzkiej dyplomacji Oessur Skarphedinsson, zwracając się do swego palestyńskiego odpowiednika Riada Malkiego.
>>>>
To mile !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136443
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:13, 15 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Palestyńczycy: podpalanie meczetów to wypowiedzenie wojny przez Żydów
Podpalanie świętych miejsc jest wypowiedzeniem wojny Palestyńczykom przez żydowskich osadników - powiedział rzecznik prezydenta Mahmuda Abbasa, reagując w ten sposób na podpalenie meczetu pod Ramallą, a dzień wcześniej innej świątyni w Jerozolimie.
Nabil Abu Rudeina, rzecznik przywódcy Autonomii Palestyńskiej, uważa, że za podpalenia meczetów odpowiedzialny jest rząd Izraela. Rudeina wezwał społeczność międzynarodową do interwencji w tej sprawie. Podpalenie meczetu we wsi Burka koło Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu zostało odkryte przez wiernych przybyłych na poranne modły. Zdołali oni szybko ugasić płomienie i świątynia nie spłonęła; zniszczone zostały tylko meble i dywany.
Rozgniewani mieszkańcy Burki zaatakowali i przepędzili izraelskich śledczych, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, żeby zbadać sprawę.
Sprawcy podpalenia pozostawili na murach świątyni napisy obraźliwe dla muzułmanów. Były też wśród nich nazwy nielegalnych osiedli żydowskich przewidywanych do zniszczenia przez władze Izraela. Chodzi o te nowe kolonie, które powstały z inicjatywy samych osadników, bez zgody rządu i niezależnie od jego polityki kolonizacyjnej.
Radykalni osadnicy żydowscy są przekonani, że zasiedlanie biblijnej Judei i Samarii jest ich misją i ostro przeciwstawiają się rządowi, który próbuje ich mitygować w obawie przed reakcjami świata. W ciągu ostatnich dni doszło do kilku incydentów z użyciem przemocy oraz aktów wandalizmu przypisywanych żydowskim radykałom związanym z ruchem osadniczym.
Palestyńczycy stoją na stanowisku, że wszystkie kolonie żydowskie na Zachodnim Brzegu są nielegalne i odmawiają wznowienia jakichkolwiek rokowań pokojowych z Izraelem dopóty, dopóki kontynuuje on politykę osadnictwa. Potępia ją też społeczność międzynarodowa.
>>>>
Takie bestialstwa musza sie skonczyc !
Palestyńczycy protestujący przeciw izraelskiemu osadnictwu na Zachodnim Brzegu, fot. AFP -
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|