Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:26, 28 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Awantura na weselu. Odwołany komendant policji w Chełmnie
Awantura na weselu. Odwołany komendant policji w Chełmnie
Dzisiaj, 28 października (07:24)
W Chełmnie w województwie kujawsko-pomorskim doszło do awantury z udziałem policjantów i gości weselnych. Ze stanowiskiem pożegnał się już komendant powiatowej policji.
Wszystko działo się w nocy z piątku (21.10) na sobotę. Na parterze w hotelu odbywało się wesele, a na piętrze kilkunastu policjantów uczestniczyło w spotkaniu towarzyskim, wśród nich m.in. komendanci z Chełmna i Świecia.
Według nieoficjalnych informacji, funkcjonariusze zaczepiali kobiety, które bawiły się na weselu. W ich obronie stanęli pozostali goście. Wywiązała się awantura, a później prawdopodobnie doszło do rękoczynów.
Wobec policjantów zostały już wyciągnięte konsekwencje. Komendant wojewódzki podjął decyzję o odwołaniu ze stanowiska komendanta powiatowego policji w Chełmnie oraz wszczęciu czterech postępowań dyscyplinarnych - poinformowała Monika Chlebicz z bydgoskiej policji. Postawa etyczna każdego policjanta powinna być bez zarzutu także poza służbą, a zwłaszcza w przestrzeni publicznej - dodała.
...
Dno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:34, 28 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Ojciec znęcał się nad rodziną, syn go zamordował. 17-latek wychodzi na wolność
Dzisiaj, 28 października (15:47)
Jeszcze dziś na wolność wyjdzie 17-latek podejrzany o zamordowanie swojego ojca w mazowieckim Raciążu. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Płocku, który zastosował wobec chłopaka dozór policyjny. 17-latek ostatnie trzy miesiące spędził w areszcie po tym, jak w lipcu śmiertelnie ranił nożem swojego ojca. Minimalna kara, jaka grozi młodemu mordercy, to 8 lat więzienia, maksymalna - dożywocie.
zdjęcie ilustracyjne
/Krzysztof Kot /Archiwum RMF FM
17-latek współpracował z funkcjonariuszami, nie utrudniał postępowania, dokładnie opisywał też motywy swojego działania - stąd decyzja sądu o wypuszczeniu go na wolność.
Podejrzany nie negował i nie neguje swojego sprawstwa, opisał stan emocjonalny, w jakim znajdował się przed i po zbrodni, nie uciekł z miejsca zbrodni, wydał też policjantom narzędzie zbrodni - wymienia rzeczniczka Sądu Okręgowego w Płocku Iwona Bartoszewska-Wiśniewska.
Ważnym argumentem były też pozytywne opinie ze szkoły chłopaka. Młody morderca był wzorowym uczniem, za kilka miesięcy planował iść na studia.
Zabił ojca, bo „chciał chronić siebie i matkę”
17-latek tłumaczył, że zamordował swojego ojca, bo chciał ochronić siebie i swoją matkę. Mężczyzna od kilkunastu lat regularnie miał znęcać się nad rodziną.
Niewykluczone jednak, że chłopak wróci do aresztu. Prawdopodobnie będzie chciał tego prokurator. Jego ewentualny wniosek w tej sprawie Sąd Apelacyjny w Łodzi rozpatrzy w przyszłym tygodniu.
Sąd czeka też na opinie sądowo-psychiatryczne dotyczące stanu zdrowia 17-latka.
42-letni mieszkaniec mazowieckiego Raciąża, który został zamordowany przez swojego syna, leczył się psychiatrycznie w zamkniętym ośrodku w Gostyninie.
APA
Michał Dobrołowicz
...
Jesli to jest prawda to nie to ze dobrze zrobil ale karac go tez nie bardzo. Obrona wlasna. Jednak prawidlowo powinien wezwac policje. Stad problem. Chyba ze to byl atak ostateczny. Nie bylo czasu na policje bo ojciec by zabil.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:13, 29 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Bezrobotny szantażował lekarkę z Częstochowy
Bezrobotny szantażował lekarkę z Częstochowy
Dzisiaj, 29 października (10:59)
Lekarka szantażowana przez bezrobotnego w Częstochowie. Mężczyzna próbował wymusić od kobiety ponad 60 tysięcy złotych. Wpadł jednak w policyjną zasadzkę.
Mężczyzna wpadł w policyjną zasadzkę
/Policja
Szantażysta twierdził, że lekarka wypisuje fałszywe zwolnienia. Potwierdzeniem tego miały być rzekome nagrania, które zdobył mężczyzna. Od lekarki zażądał pond 60 tysięcy złotych. To miała być cena za milczenie.
Swoje żądania i sposób przekazania pieniędzy opisał w liście, który zostawił w przychodni, gdzie pracuje lekarka. Kiedy tylko list dotarł do kobiety, ta natychmiast zgłosiła się na policję, a policjanci przygotowali zasadzkę. O wyznaczonej godzinie lekarka miała zostawić reklamówkę z pieniędzmi obok kosza na śmieci na ulicy Lelewela. Kobieta tak zrobiła, tyle że w środku były pocięte kawałki gazety, a miejsce to obserwowali policjanci.
Niedługo potem pojawił się tam mężczyzna, który zabrał reklamówkę. Natychmiast został zatrzymany. Okazało się, że to 38-letni bezrobotny. Liczył, że pieniądze pomogą mu rozwiązać problemy finansowe. Znał lekarkę, bo był jej pacjentem. W czasie przesłuchania w prokuraturze powiedział, że wszystko wymyślił i nie ma żadnych nagrań dowodzących, że lekarka wypisuje fałszywe zaświadczenia.
Mężczyzna jest pod policyjnym dozorem i nie może już leczyć się w tej przychodni, bo ma zakaz zbliżania się do kobiety. Grozi mu też do 3 lat więzienia.
(abs)
Marcin Buczek
...
Smutne ale w Sejmie są gorsi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:47, 04 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Wiózł drewniane bale w osobówce, by zaoszczędzić. Teraz słono za to zapłaci
Wiózł drewniane bale w osobówce, by zaoszczędzić. Teraz słono za to zapłaci
15 minut temu
Samochód osobowy zamieniony na auto do... transportu drewna. W Zabrzu policja zatrzymała kierowcę, który w swoim aucie wiózł kilkanaście drewnianych bali. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 tysięcy złotych grzywny.
Zdjęcie samochodu wyładowanego drewnem udostępnione przez policję
/Policja
Zatrzymując samochód policjanci przecierali oczy ze zdumienia: z dachu samochodu osobowego wystawały końcówki drewnianych bali. Jak się okazało, kierowca złożył tyle siedzenia i do bagażnika włożył kłody, które przez otwór w dachu wystawały jeszcze na zewnątrz. Z takim towarem jechał ulicą Jordana.
Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 tysięcy złotych grzywny.
/Policja
Kiedy policjanci otworzyli bagażnik, okazało się, że pod balami... siedzi skulony pasażer. Mężczyzna tkwił w bagażniku, mimo że drewniane kłody nie były niczym zabezpieczone. Kierowca tłumaczył, że nie wynajął odpowiedniego samochodu do transportu, bo chciał zaoszczędzić - mówi Agnieszka Żyłka z policji w Zabrzu.
Zaraz po zatrzymaniu kierowca musiał poprosić o specjalistyczne auto, na które przepakowano bale i odpowiednio je zabezpieczono.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
(mn)
Marcin Buczek
...
Kara za niezabezpieczenie bo wozic przeciez wolno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:03, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Napadli w autobusie na 17-latka, nikt nie zareagował. Policja apeluje o pomoc w ujęciu zwyrodnialców
Napadli w autobusie na 17-latka, nikt nie zareagował. Policja apeluje o pomoc w ujęciu zwyrodnialców
Dzisiaj, 7 listopada (08:20)
Brutalny napad w autobusie komunikacji miejskiej w Lublinie. Dwóch napastników pobiło 17-latka. Policja prosi o pomoc w ujęciu sprawców.
Policja publikuje wizerunek sprawców
/Policja
Do zdarzenia doszło 16 października po godzinie 21. Dwóch mężczyzn wsiało do autobusu linii nr 10 na przystanku przy ul. Bohaterów Monte Cassino. W pewnym momencie zaczepili 17-latka, a chwilę później zażądali od niego pieniędzy.
Gdy chłopak odmówił, zaczęli go bić. Gdy autobus zatrzymał się na przystanku przy ul. Wileńskiej, sprawcy próbowali wyciągnąć 17-latka z autobusu. Mimo że w pojeździe byli pasażerowie nikt nie pomógł ofierze.
Policja apeluje o pomoc w ujęciu sprawców
/Policja
Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu i apeluje do świadków, aby pomogli w ujęciu napastników. Śledczy udostępniają wizerunek mężczyzn.
Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy wiedzą cokolwiek o poszukiwanych pod numerem telefonu (81) 535-48-00 lub (81)535-48-28. Informację można przekazać anonimowo.
...
Ludzie w Polsce zrobili sie egoistyczni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:53, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
W Gliwicach ukradli... 12-metrowy komin
W Gliwicach ukradli... 12-metrowy komin
38 minut temu
Niecodzienna kradzież w Gliwicach. Łupem złodziei padł tam bowiem... komin. Miał 12 metrów długości i był zrobiony ze specjalnej stali.
Zdjęcie ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
Najpierw było zgłoszenie o wyłączonym piecu gazowym w jednym z mieszkań w kamienicy przy ulicy Zwycięstwa. Następnego dnia pojawił się tam specjalista od napraw, ale usterki nie dawało się usunąć. Piec nie działał, choć kolejno sprawdzane podzespoły były sprawne. Postanowiono zatem sprawdzić komin. Wtedy okazało się, że... komin zniknął. Złodziejom udało się wynieść 12-metrowej długości rurę kominową. Straty wyceniono na 2,5 tysiąca złotych.
Jest kilka hipotez, jeśli chodzi o motyw działania złodziei. Policjanci będą m.in. sprawdzać, czy w podobnej kamienicy ktoś nie wymieniał ostatnio instalacji kominowej i nie potrzebował 12-metrowej rury z kwasoodpornej stali.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
(MN)
Marcin Buczek
...
Beznadziejny dzien...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:40, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Obława na Pomorzu. Policja szuka bandyty, który siekierą ranił pracownicę poczty
Obława na Pomorzu. Policja szuka bandyty, który siekierą ranił pracownicę poczty
Dzisiaj, 7 listopada (13:59)
Aktualizacja: Dzisiaj, 7 listopada (14:27)
Policja z Lęborka na Pomorzu szuka mężczyzny, który dziś około godziny 11:00 napadł na pracownicę poczty. Kobieta została raniona w głowę siekierą. Przedmiot ten został znaleziony w miejscu napadu. Lekarze walczą o życie 49-latki.
zdj. ilustracyjne
/foto. Policja /
49-latka z Lęborka początkowo trafiła do lokalnego szpitala. Śmigłowiec ma ją jednak przetransportować do specjalistycznej placówki w Trójmieście.
Do napadu doszło przed południem w jednej z placówek pocztowych na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska. Ranną kobietę znalazł klient. Kiedy lekarze zabierali ją do szpitala, była przytomna.
Policja zablokowała drogi wyjazdowe, przesłuchuje też świadków napadu. Żadnych innych informacji, w tym motywu działania napastnika, nie zdradza.
(j.)
Kuba Kaługa
...
Ale dzien. Jeszcze nie ma 24...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:11, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Uwaga na fałszywe maile! Nadawca podpisuje się jako Ministerstwo Finansów
Uwaga na fałszywe maile! Nadawca podpisuje się jako Ministerstwo Finansów
Dzisiaj, 9 listopada (14:39)
Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi e-maili. Nadawca podszywa się pod resort, zapowiada kontrolę podatkową i prosi o stawienie się z danymi. Ministerstwo prosi, by zwrócić uwagę na adres nadawcy wiadomości i by nie otwierać załączników.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
W środę na skrzynkach e-mailowych niektórzy użytkownicy poczty elektronicznej mogli otrzymać maila z adresu poczty elektronicznej z rozwinięciem mf.gov.pl
Wiadomość nie pochodzi z Ministerstwa Finansów. Nie należy otwierać ani wiadomości, ani załącznika, który zawiera kod złośliwy. Przestrzegamy i apelujemy o ostrożność - zaapelował w środę resort w komunikacie.
MF ostrzega przed fałszywymi e-mailami, w których nadawca podszywa się pod resort, zapowiada kontrolę podatkową i prosi o stawienie się w urzędzie z danymi.
Ku przestrodze, resort podaje przykład fałszywej wiadomości dotyczącej "ukrywania dochodów". Nadawca informuje w mailu, że wykryto w trakcie kontroli ukrycie niektórych dochodów, dlatego konieczne jest przeprowadzenie kontroli podatkowej. Autor wiadomości prosi m.in. o stawienie się ze wszystkimi dochodami podatnika za rok 2016. Ponadto, zamieszcza załącznik. Podaje także dane adresowe MF.
Poniżej przykład fałszywego maila, który MF udostępnia ku przestrodze (pisownia oryginalna):
"Dzien dobry,
W trakcie naszych kontroli ujawnilismy ukrycie Pana/Pani dochodow, w zwiazku z czym bedzie przeprowadzona kontrola podatkowa.
Dokument wskazujacy na naruszenia o skladaniu falszywego dochodow zalaczony w e-maile.Sankcja na przeprowadzenie sciagania podatkowego rowniez jest zalaczona do dokumentu.
Prosimy o stawiennictwo do nas do biura w dniu 09.11.2016 do 14:00 ze wszystkimi swoimi dochodami za rok 2016, a takze interesuja nas niektore transakcje przeprowadzane w roku biezacym.
W razie jakichkolwiek pytan prosimy o kontakt telefonicznie lub przez e-mail. Dane kontaktowe znajduja sie ponizej, nalezy podac w pismie numer sprawy "PL09579261" i osobisty kod.
Ministerstwo Finansow
ul. Swietokrzyska 12
00-916 Warszawa
NIP: 526-025-02-74
REGON: 000002217"
...
Znow oszusci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:07, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Dwóch Bułgarów zmuszało Polkę do prostytucji. Miała pracować w handlu
Dwóch Bułgarów zmuszało Polkę do prostytucji. Miała pracować w handlu
Dzisiaj, 10 listopada (10:02)
Dwóch obywateli Bułgarii zostało aresztowanych po tym, jak przedstawiono im zarzuty handlu ludźmi. Ojciec i syn przez siedem miesięcy przetrzymywali i zmuszali 23-letnią Polkę do prostytucji na terenie Polski, Niemiec i Danii.
Jak poinformowała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Tatiana Paszkiewicz, mężczyźni w wieku 18 i 48 lat mieli zwerbować kobietę, oferując jej pracę w handlu. Potem przetrzymywali ją i zmuszali - stosując przemoc i groźby - do prostytucji.
Mężczyźni czerpali korzyść z tego procederu, zabierając zarobione przez kobietę pieniądze.
Bułgarzy nie przyznali się do winy, decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia.
Wraz z nimi zatrzymano także innego obywatela Bułgarii - 25-latka, któremu przedstawiono zarzut ułatwiania pokrzywdzonej uprawiania prostytucji. Mężczyzna ten miał przewozić kobietę do miejsc, w których świadczyła usługi seksualne. Ten podejrzany także nie przyznał się do winy. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju, zbliżania się do pokrzywdzonej i kontaktowania się z nią.
Obywateli Bułgarii zatrzymali jeszcze w październiku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. Wydział Operacyjno-Śledczego tej formacji prowadzi śledztwo w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Andrzej Juźwiak poinformował w czwartek, że kobieta objęta została opieką Krajowego Centrum Interwencyjno - Konsultacyjnego dla Polskich i Cudzoziemskich Ofiar Handlu Ludźmi.
...
I to w Polsce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:39, 10 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Produkują koszulki z hasłami obrażającymi policję. Jest dochodzenie
48 minut temu
Katowicka policja rozpoczęła dochodzenie pod nadzorem prokuratury w sprawie produkcji koszulek z hasłami obraźliwymi dla policji. Producentowi odzieży może zostać postawiony zarzut zniesławienia.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
Właściciele firmy z Zawiercia produkują koszulki i bluzy z napisami godzącymi w funkcjonariuszy. Chodzi o hasła takie jak "Policja morduje", i "Stop katom w niebieskich mundurach".
W imieniu policjantów doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez producenta ubrań złoży adwokat Jerzy Feliks. Mam wrażenie, że treść tych napisów wykracza daleko poza granice wolności słowa i swobody wypowiedzi - mówił.
Producentowi grozi kara ograniczenia wolności albo grzywna. Jak tłumaczą śledczy, ze względu na wagę sprawy, dochodzenie wszczęto z urzędu.
(mal)
Marcin Buczek
...
Pozywanie za ,,Stop katom w niebieskich mundurach" to tak jakby nalezalo popierac ,,katow w niebieskich" mundurach. Jest to haslo sluszne, chyba nie popieracie takich ,,katow"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:12, 11 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Sport
Polscy pseudokibice pobili się i zdemolowali restaurację w Bukareszcie. 6 chuliganów zatrzymanych
Polscy pseudokibice pobili się i zdemolowali restaurację w Bukareszcie. 6 chuliganów zatrzymanych
Dzisiaj, 11 listopada (17:02)
Aktualizacja: 46 minut temu
Polscy pseudokibice wszczęli między sobą bójkę w Bukareszcie. Jak informują rumuńskie media, zatrzymanych zostało 6 chuliganów, którzy zdemolowali restaurację.
Do bójki doszło na Starym Mieście. Około 100 osobowa grupa pseudokibiców zebrała się na placu nieopodal uniwersytetu. Zdaniem dziennikarzy byli to kibole, którzy podawali się za sympatyków Wisły Kraków i szukali starcia z pseudokibicami Legii Warszawa.
W ruch poszły stoły i krzesła, zdemolowano restaurację. Na miejsce wezwano policję. Zatrzymano łącznie sześć osób.
Rumuńskie media przypominają, że dzień wcześniej niespokojnie było pod bramami National Areny. Około 30 polskich kibiców, mimo zamkniętych bram, chciało obejrzeć oficjalny trening kadry Adama Nawałki. Musiała interweniować policja.
Kibice do Bukaresztu przyjechali na mecz eliminacji mistrzostw świata 2018 między Polską a Rumunią. Początek rozgrywki o 20:45.
...
Dno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:29, 12 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Sport
Robert Lewandowski ogłuszony petardą podczas meczu. Piłkarz upadł na murawę
Robert Lewandowski ogłuszony petardą podczas meczu. Piłkarz upadł na murawę
1 godz. 22 minuty temu
Fatalne zachowanie kibiców podczas meczu eliminacyjnego mistrzostw świata 2018 pomiędzy Polską a Rumunią. Podczas wykonywania rzutu rożnego na murawę rzucono petardę. Robert Lewandowski jej nie zauważył i raca eksplodowała obok niego.
Piłkarz upadł na murawę. Wygląda na to, że wybuch go ogłuszył.
Po szybkiej interwencji służb medycznych piłkarz wrócił do gry.
To nie pierwsza sytuacja podczas tego spotkania, gdy race zostały rzucone na boisko. Petardy lądowały na murawie także w pierwszej połowie.
..
Bydlo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:16, 12 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Pomorskie: Pożar domku letniskowego, 2 osoby zginęły
Dzisiaj, 12 listopada (09:41)
Aktualizacja: Dzisiaj, 12 listopada (10:01)
2 mężczyzn zginęło w nocy w pożarze domku letniskowego w miejscowości Zimne Zdroje w Powiecie Starogardzkim na Pomorzu. Policja i prokuratura badają okoliczności tego zdarzenia.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
W pożarze zginęli 2 mężczyźni z powiatu chełmskiego w wieku 51 i 56 lat. Wraz z małżonkami przyjechali oni do domku letniskowego na długi weekend. Obu kobietom udał się ewakuować.
Jak wstępnie ustalono, mężczyźni próbowali gasić pożar, wynosili też swoje rzeczy z płonącego budynku. Gdy byli w środku, runęła na nich płonąca konstrukcja.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
(mn)
Kuba Kaługa
...
Co oni tam wynosili? Rozumiem ubrania bo zimno portfele. To tak. Ale co jakies krzesla czy stoly? Absurd. Co tam bylo zlote klamki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:27, 14 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Oszuści podszywają się pod właścicieli kwater w Tatrach i zarabiają na fikcyjnych rezerwacjach
9 minut temu
Oszuści znowu oferują fałszywe kwatery pod Tatrami. Tym razem zamieścili ofertę istniejącego domku do wynajęcia w Witowie koło Zakopanego, zmienili tylko numer telefonu do właściciela i - oczywiście - numer konta, na które należy wpłacać zaliczki.
Fałszywa strona internetowa podszywająca się pod istniejącą kwaterę w Witowie k. Zakopanego
/Internet (lodpocywadlo.pl) /Internet
Takich oszustw jest coraz więcej, bo zbliża się najbardziej oblegany przez turystów okres Bożego Narodzenia i Sylwestra - mówi Agnieszka Szopińska z zakopiańskiej policji. Apeluje jednocześnie, by nie ulegać zbyt szybko wyjątkowo atrakcyjnym ofertom zamieszczanym w internecie.
Oszust posłużył się modyfikacją nazwy już istniejącego obiektu "Odpocywadło", dodając tylko na początku literę "Ł", co dało bardzo podobnie brzmiącą nazwę "Łodpocywadło". Zarejestrował domenę lodpocywadlo.pl i umieścił ofertę w internecie, podając prawdziwy adres obiektu, skradzione zdjęcia i oczywiście swoje konto do wpłat.
Osoby kupujące zaniepokoiła zbyt atrakcyjna cena obiektu w okresie sylwestrowym, szukały dodatkowych informacji o obiekcie i tym sposobem trafiły do właściciela obiektu.
Jeżeli nie mamy pewności, czy obiekt, którym jesteśmy zainteresowani, faktycznie istnieje, należy to zweryfikować.
Podejrzane mogą być oferty, które zawierają bardzo mało danych, dlatego zwracamy się do wszystkich, aby uzyskali jak najwięcej informacji za pomocą systemów, które są w internecie - mówi Agnieszka Szopińska z zakopiańskiej policji.
Jeśli chodzi o obiekty znajdujące się na terenie Zakopanego, na stronie urzędu miasta jest zakładka "sprawdź kwaterę", tam możemy sprawdzić czy faktycznie przedsiębiorca jest zarejestrowany. Istnieje również możliwość zweryfikowania takiej oferty w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej - dodaje.
(łł)
Maciej Pałahicki
...
Niestety...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:06, 15 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Gorąca linia
13-latka porwana sprzed bloku w Chrzanowie. Została siłą wciągnięta do auta
13-latka porwana sprzed bloku w Chrzanowie. Została siłą wciągnięta do auta
58 minut temu
13-latka została porwana w Chrzanowie w Małopolsce. Jak ustalił nasz reporter, uprowadziło ją trzech mężczyzn. Policja wszczęła poszukiwania. Informację o tym zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Zdj. ilustracyjne
/Vladev Hristo /PAP/EPA
Nastoletnią Romkę porwano sprzed bloku. Sprawcami również byli Romowie. Może to być element ich tradycji, gdzie porywa się nastolatki po to, by wkroczyły w dorosłe życie.
Policja wszczęła poszukiwania. Funkcjonariusze szukają auta, do którego miała zostać wciągnięta młoda dziewczyna.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
(az)
Paweł Pawłowski
...
NO MATKO CO CI CYGANIE WYRABIAJA?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:09, 17 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Gorąca linia
Masowe zatrucie w pomorskim Gniewinie. Objawy ma ponad 150 dzieci
Masowe zatrucie w pomorskim Gniewinie. Objawy ma ponad 150 dzieci
1 godz. 36 minut temu
Sanepid zamknął dziś kuchnię w Centrum Sportowo Konferencyjnym w Gniewinie na Pomorzu. To ten sam kompleks, w którym podczas Euro 2012 w Polsce mieszkała reprezentacja Hiszpanii. Jak dowiedział się nasz dziennikarz, ma to związek z masowym zatruciem pokarmowym, z jakim zmagają się inspektorzy w gminie Gniewino. Objawy ma ponad 150 dzieci. Informację o tym zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Zdj. ilustracyjne
/Andrzej Grygiel /PAP
Nie wiadomo, do kiedy kuchnia w obiekcie będzie zamknięta. Inspektorzy prowadzą tam dochodzenie epidemiologiczne. Otwarcie pionu kuchennego będzie możliwe po jego zdezynfekowaniu i uzyskaniu pozytywnych wyników badań pracujących tam osób.
Sytuacja w gminie jest poważna. Chorują bowiem dzieci dwóch szkół na terenie gminy, od przedszkolaków po gimnazjalistów. Obie szkoły korzystają z cateringu, przygotowywanego na terenie kompleksu.
Według inspektorów objawy miało ponad 150 dzieci. Wykluczono już nowowirusy, kolejne próbki pobierane pod kątem salmonelli.
Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy [link widoczny dla zalogowanych] albo skorzystać z formularza [link widoczny dla zalogowanych]
(az)
Kuba Kaługa
...
Co to jest?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:35, 18 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
70 proc. nastolatków z Lublina próbowało alkoholu
70 proc. nastolatków z Lublina próbowało alkoholu
18 minut temu
Niepokojące dane dotyczące spożywania alkoholu wśród młodzieży w Lublinie. Badania przeprowadzone w szkołach na zlecenie miasta wykazały, że aż 70 procent nastolatków próbowało alkoholu. W tym gronie jest ponad 70 procent chłopców i 55 procent dziewcząt. 55 procent badanych przyznało, że upiło się do nieprzytomności – zaczynają to robić już gimnazjaliści.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
Najwięcej alkoholu spożywają 17-latkowie wynika z raportu opracowanego przez Państwową Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Dlaczego młodzież próbuje? Z ciekawości, bo jest presja grup rówieśniczych - analizuje sytuację radny miejski Piotr Dreher przewodniczący Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Lublinie. Przyznaje, że coraz trudniej jest walczyć z tym zjawiskiem a dane w porównaniu z tymi sprzed dwóch lat niestety są bardziej alarmujące.
Dzisiaj nie wystarczą już zwykłe pogadanki psychologa szkolnego z uczniami. Młodzież jest inteligentna - przyznaje Dreher. Zauważa, że takie rozmowy mogą wręcz odnieść odwrotny skutek i być potraktowane jako zachęta. Temat musi być więc rozwiązany kompleksowo.
W miejskim programie przeciwdziałania główny nacisk kładziony jest na rozmowy z rodzicami. Wielu z nich nie wie, a często nawet się nie domyśla (przynajmniej tak mówią), że ich dzieci miały kontakt z alkoholem - mówi Dreher. Do dyspozycji są wszystkie programy profilaktyczne prowadzone przez miasto oraz Powiatową Stację Sanitarno-epidemiologiczną. Przede wszystkim trzeba dotrzeć do rodziców, żeby bardziej zwracali uwagę na to, co robią ich dzieci. Równolegle trzeba rozmawiać z młodzieżą i szkolić ludzi, którzy takie rozmowy będą przeprowadzać.
Alkohol nawet w gimnazjum nie jest tematem tabu. Wystarczy anonimowo zapytać uczniów, czy próbowali i odpowiedź jest twierdząca. Część tylko raz, a inni dość często.i
Najbardziej zatrważające w raporcie jest to, że ponad połowa spośród 70 procent uczniów, którzy próbowali alkoholu, upiło się do nieprzytomności. Ja nie chcę nazwiskami operować, ale widziałem kilka osób, które nie były w stanie chodzić po imprezie - przyznaje 15 letni uczeń gimnazjum. Hasło melanż- czyli impreza z alkoholem - nie jest czymś obcym i rzadkim - przyznają gimnazjaliści.
Nie zamierzamy udawać, że problemu nie ma, bo jest - mówi Piotr Dreher. Zaczynamy działać. Mam nadzieję, że następne badanie, które wykonamy za dwa lata będzie trochę bardziej napawało optymizmem, bo obecne dane są zatrważające - przyznaje.
(mn)
Krzysztof Kot
...
I papierosow. Dramat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:55, 20 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Grupa Polaków wyproszona z samolotu. Rzeczniczka linii: Byli pijani i źle się zachowywali
Grupa Polaków wyproszona z samolotu. Rzeczniczka linii: Byli pijani i źle się zachowywali
Dzisiaj, 20 listopada (13:5
Grupa 41 Polaków została wyproszona z samolotu Brussels Airlines, który miał lecieć do Alicante, bo część osób znajdowała się pod wpływem alkoholu i wyzywała stewardesy. Rzecznik belgijskiej policji federalnej powiedział korespondentce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon, że wyrzucenie całej grupy z samolotu to wyjątek. Z reguły w podobnej sytuacji wypraszana jest 1 lub 2 osoby.
Zdjęcie ilustracyjne
/ Paul Zinken /PAP/EPA
Według rzeczniczki Brussels Airlinnes Wencke Lemmes-Pireaux w grupie 41 pasażerów duża część osób była pod wpływem alkoholu i zachowywała się źle - groziła nawet ekipie samolotu.
Gdy stewardesy prosiły o spokój, nie przynosiło to efektów. W takiej sytuacji, która - według rzeczniczki - zagrażała bezpieczeństwu innych pasażerów, pilot zdecydował o zawróceniu samolotu, który przygotowywał się do odlotu.
Polacy byli spokojni, nie stwarzali problemów policji - zapewnił rzecznik policji Guy Theyskens.
Grupa 41 osób nie została więc zatrzymana. Nikt nie otrzymał także mandatu.
O całej sytuacji nasza korespondentka rozmawiała z rzecznikiem belgijskiej policji federalnej.
Katarzyna Szymańska-Borginon, RMF FM: Co się wydarzyło na pokładzie samolotu Brussels Airlines?
Guy Theyskens: Policja została wezwana, bo grupa osób znajdowała się pod wpływem alkoholu, zachowywała się głośno oraz wyzywała personel samolotu. Byli to rzeczywiście polscy pracownicy. Gdy pojawiła się policja, to osoby te zachowywały się już spokojniej. Nie wiemy dokładnie jaka była sytuacja wcześniej, bo gdy zjawili się policjanci, to sytuacja była o wiele spokojniejsza. To pilot, który jest jedynym odpowiedzialnym w takiej sytuacji zdecydował, że nie odleci, jeżeli ta grupa osób nie opuści samolotu. Odpowiedzialny za te grupę osób, zadziałał w taki sposób, że cała grupa opuściła samolot bez żadnego problemu. Zostaliśmy wezwani, bo jakieś 15-20 osób źle się zachowywało. Wewnątrz grupy były dyskusje, bo niektóre osoby były zdenerwowane faktem, że z powodu zachowania innych, one także muszą opuścić samolot. Polacy nie zachowywali się agresywnie w stosunku do policji, nie byli tak pijani, żeby zagrażać porządkowi publicznemu, więc policja po prostu odprowadziła cała grupę do holu wyjścia. Osoby te nie zostały więc zatrzymane ani nie otrzymały mandatów.
Czy reakcja Brussels Airlines nie była przesadzona? Wyrzucono wszystkie 41 osób, podczas gdy problemy stwarzała połowa grupy?
Nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć, bo nie było policjantów przez cały czas na pokładzie. Gdy policja zjawiła się i poprosiła, aby na wniosek pilota cała grupa Polaków opuściła pokład, to nie było z tym żadnego problemu. Gdy nas wzywano mowa była o 15-20 osobach, ale rzeczywiście cała grupa 41 osób opuściła samolot. Nie potrafię powiedzieć co się działo na pokładzie zanim pojawiła się policja. Taka jest jednak legislacja lotnicza, decyduje pilot. A pilot nie chciał odlecieć, dopóki cała grupa nie opuści samolotu. Podkreślam jeszcze raz, że to nie była decyzja policji, ale decyzja pilota. To raczej pytania do Brussels Airlines. My możemy tylko stwierdzić co działo się od momentu, gdy weszliśmy na pokład do mementu, gdy osoby te opuściły lotnisko. Jedyne napięcie, które istniało to było wewnątrz grupy z powodu tego, że w związku z zachowaniem części osób, wszyscy musieli opuścić samolot.
Czy nie ma w tym jednak dyskryminacji? Każe się wysiadać wszystkim Polakom, jeżeli tylko część zachowuje się niewłaściwie?
To pytanie do Brussels Airlines.
A z Pana doświadczenia wynika, że tak się często postępuje ?
Regularnie mamy do czynienia z pasażerami, którzy muszą opuścić samolot, ale to, że chodzi o całą grupę to jest to sprawa bardzo wyjątkowa. To się prawie nigdy nie zdarza. Najczęściej to jedna osoba stwarza problemy i musi w związku z tym opuścić pokład. Powtarzam jednak, że to pilot jest jedynym, który decyduje w takiej sytuacji. Może pilot obawiał się, że ci, którzy polecą zaczną stwarzać problemy z powodu tego, że część grupy musiała pozostać w Brukseli. To jest moje przypuszczenia. Pilot mógł w ten sposób ocenić sytuację i miał do tego prawo.
(abs, az)
Katarzyna Szymańska-Borginon
...
Watpie aby linia wyrzucala klientow. Niestety w kraju pelno dziadostwa i takie wladze tacy ,,parlamantarzysci" to nie przypadek...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:36, 20 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Tragiczna awantura na Mazowszu. Nie żyje 32-latek
Tragiczna awantura na Mazowszu. Nie żyje 32-latek
Dzisiaj, 20 listopada (13:55)
Tragiczne skutki awantury w Borkach koło Mińska Mazowieckiego. W czasie szamotaniny zginął 32-letni mężczyzna.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
Mężczyzna zginął prawdopodobnie przez ranę szyi zadaną przez jego kolegę.
Z informacji reportera RMF FM Michała Dobrołowicza wynika, że mężczyźni pokłócili się w czasie trwającego kilka godzin spotkania. W pewnym momencie zaczęli się bić. Kiedy partnerka ofiary zaczęła ich rozdzielać, zauważyła na jego szyi głęboką ranę. Na miejsce wezwano pogotowie. Mimo reanimacji, mężczyzna zmarł.
Jego 52-letni kolega został zatrzymany. We krwi miał ponad 2 promile alkoholu. Jutro ma zostać przesłuchany.
(az)
Michał Dobrołowicz
...
Niestety znowu dziadostwo. W Polsce szatan dziala glownie przez degradacje ludzi bo na to ze zapanuje w Polsce jakas ideologia nie ma szans. Ale niestety obnizenie poziomu jest widoczne. Bojka po chlaniu to przeciez debilizm kompletny. Zeby przy tym zabic...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:11, 21 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Uważajcie na oszustów. Znów naciągają na rejestr firm!
15 minut temu
Prowadzisz firmę? Uważaj na oszustów! Jak donosi nasz reporter Grzegorz Kwolek, przestępcy znów podszywają się pod Centralną Ewidencję Działalności Gospodarczej, czyli urzędowy rejestr firm działających w Polsce. Sygnał o próbach wyłudzeń dostaliśmy od Was na Gorącą Linię.
Naciągacze wyszukują w rejestrze firmy i wysyłają do nich wezwania do zapłaty na blisko trzysta złotych
/Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM
Naciągacze wyszukują w rejestrze firmy i wysyłają do nich wezwania do zapłaty na blisko trzysta złotych. Takie pismo obfituje w urzędniczy żargon z dużą liczbą odwołań do wewnętrznych regulaminów i istniejących przepisów. Tak oszuści próbują uwiarygodnić swoje żądania.
Całe wezwanie jest podpisane przez firmę Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm. To oszustwo - za wpis do rejestru nie trzeba nic płacić.
Uważajcie na takie pismo! To oszustwo!
(j.)
Grzegorz Kwolek
...
Znowu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:58, 21 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Pójdzie za kratki za spalenie kukły Żyda
Pójdzie za kratki za spalenie kukły Żyda
Dzisiaj, 21 listopada (16:36)
Wrocławski sąd skazał na karę 10 miesięcy więzienia bez zawieszenia Piotra R. za spalenie na wrocławskim Rynku kukły symbolizującej Żyda. "Odwołał się do najgorszych nazistowskich wzorców" - uzasadnił sąd.
Zdj. ilustracyjne
/Marcin Bednarski /PAP
Sędzia Marek Górny w uzasadnieniu wyroku podkreślił, że wina i sprawstwo oskarżonego nie ulega wątpliwości. Wyrok jest surowy, ponieważ był to czyn o wysokiej szkodliwości społecznej (...) Kara musi być adekwatna do czynu - mówił. Podkreślił, że czyn jaki popełnił skazany miał olbrzymią siłę oddziaływania, jeśli chodzi o przestępstwo nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych.
Do zdarzenia doszło 18 listopada ubiegłego roku podczas manifestacji przeciw imigrantom, którą na wrocławskim Rynku zorganizował m.in. Obóz Narodowo-Radykalny. Sąd uznał, że nie ma wątpliwości, iż to Piotr R. spalił kukłę.
Sędzia podkreślił, że mężczyzna odwołał się do najgorszych nazistowskich wzorców. W efekcie to zasiane ziarno nienawiści może gdzieś jeszcze wykiełkować. Osoby, które być może popierają tego typu zachowania mogły poczuć się silniejsze widząc, że można na środku dużego miasta spalić bezkarnie kukłę Żyda - mówił sędzia Górny.
Dodał, że czyn którego dopuścił się Piotr R., nie tylko był nawoływaniem do nienawiści wobec Żydów, ale również Żydów zastraszał. Mogą oni czuć lęk przed tym do czego palenie kukły może doprowadzić, tym bardziej, że wszyscy wiemy, że w historii palenie kukły Żyda zakończyło się holokaustem - mówił sędzia.
Sędzia przypomniał, że Piotr R. podczas demonstracji oraz w czasie rozprawy sądowej powoływał się na dobro ojczyzny. To jest dla sądu nie do przyjęcia, bo ten czyn bardzo zaszkodził Polsce. Pogłębił po raz kolejny istniejący na Zachodzie i w innych krajach stereotyp Polaka-antysemity. Z tym stereotypem Polacy walczą, bo mają piękna kartę, jeśli chodzi o ratowanie Żydów podczas II wojny światowej. W ty samy czasie jak Polska próbuje uświadamiać, że nie jest narodem antysemitów, pali się kukłę Żyda w jednym z większych polskich miast - mówił sędzia.
Piotr R. w rozmowie z dziennikarzami nazwał wyrok "hucpą i działanie przeciwko narodowi polskiemu". Powinienem być uniewinniony bo działem dla dobra narodu i w jego imieniu - mówił. Obrona zapowiedziała apelację.
Po manifestacji, na której mężczyzna spalił kukłę Żyda, doniesienie do prokuratury złożył m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wrocławski magistrat przekazał policji nagranie z miejskiego monitoringu, który zarejestrował przebieg manifestacji. Wrocławski incydent odbił się szerokim echem w kraju i za granicą. Sprzeciw wobec zachować antysemickich wyraziła w specjalnym liście m.in. grupa naukowców związanych z Muzeum Historii Polski.
...
To pewnie debil o inteligencji młotka. CO Z NAWOLUCYMI DO MORDOWANIA CHORYCH DZIECI? ILU SKAZALISCIE Z CZARNYCH MARSZY?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:11, 22 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Pijani pobili Egipcjanina, bo nie chciał sprzedać kanapki
Pijani pobili Egipcjanina, bo nie chciał sprzedać kanapki
Dzisiaj, 22 listopada (11:29)
Przed warszawskim sądem rozpoczął się proces czterech mężczyzn oskarżonych o pobicie obywatela Egiptu, pracownika jednego ze stołecznych lokali gastronomicznych. Grozi im do trzech lat więzienia.
Poszkodowany Mohamed Reda Abdelaal Hassan
/Tomasz Gzell /PAP
Do napadu doszło na początku listopada 2015 r. Mohamed Reda Abdelaal Hasan był pracownikiem lokalu przy Al. Wilanowskiej. Zaatakowało go kilka osób. Był bity po głowie, plecach, nogach - także metalowym krzesłem.
Egipcjanin w lokalu był sam. Podkreślił przed sądem, że do pobicia doszło po tym, jak wyprosił z restauracji pijanego klienta. Miał on być agresywny i wulgarny. Zwrócił się do niego "czarnuchu" i zażądał zrobienia kanapki.
Wyszedł z lokalu i po chwili wróciło z nim kilka osób - mówił pokrzywdzony. Jak dodał, wtedy został zaatakowany.
Dziś w sądzie stawiło się trzech oskarżonych: Jarosław P., Adam K. i Kamil M. Na rozprawę nie przyszedł Paweł M., który nie przyznaje się do winy.
Dwaj z oskarżonych - Jarosław P. i Adam K. przyznali się do winy, chcą dobrowolnie poddać się karze. Kamil M. również się nie przyznaje, utrzymuje, że "jedynie zapobiegał awanturze i wyprowadził z restauracji" biorących udział w bójce kolegów.
Adam K. przed sądem zapewniał, że jego zachowanie było efektem wypitego alkoholu. Przepraszał i mówił, że jest mu wstyd. Zarówno on jak i Jarosław P. zapewniali, że całe zajście nie miało podłoża rasistowskiego, a do incydentu doszło tylko dlatego, że pokrzywdzony nie chciał sprzedać kanapki.
...
Ohydztwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:01, 24 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Śląsk: Wyprzedza "na trzeciego" i o centymetry mija inne auta. Policja zatrzymała pirata drogowego
Śląsk: Wyprzedza "na trzeciego" i o centymetry mija inne auta. Policja zatrzymała pirata drogowego
8 minut temu
Grzywna i półroczny zakaz prowadzenia samochodu - takie kary grożą piratowi drogowemu z Kalet na Śląsku. Mężczyzna wyprzedzał "na trzeciego", zmuszając innych kierowców do zjeżdżania z drogi.
Pirat drogowy wyprzedza auta "na trzeciego" /Policja
To lokalna droga prowadząca w stronę Tworoga. Nagle kierowca jednego z samochodów wyprzedza "na trzeciego" i dosłownie o centymetry mija dwa inne auta. Kierowcy muszą zjeżdżać na bok. W jednym z samochodów jest kamera, która wszystko rejestruje.
Film trafia do policjantów, którzy nie mają problemu ze znalezieniem drogowego pirata. Jest to 27-letni mieszkaniec Kalet. Mężczyzna został już przesłuchany.
Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Policjanci wnioskują, aby kierowca zapłacił grzywnę i na pół roku stracił prawo jazdy.
(mpw)
Marcin Buczek
...
Debile.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 28 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Zabił dwie osoby. Po wyjściu z więzienia do brawury na drodze zachęca innych
Zabił dwie osoby. Po wyjściu z więzienia do brawury na drodze zachęca innych
1 godz. 18 minut temu
Do sądu trafiło zawiadomienie policji o zachowaniu mężczyzny, który 5 lat temu spowodował wypadek samochodowy. Zginęły w nim dwie osoby. Mężczyzna zachęca innych do łamania przepisów.
Zdjęcie ilustracyjne
/PAP/Wojciech Pacewicz /PAP
Skazany kierowca warunkowo wyszedł rok temu na wolność. Teraz... zachęca kierowców do łamania prawa. Mężczyzna wrzucił na profil społecznościowy film, w którym - z miejsca pasażera - zachęca swoich kolegów do brawury.
Na filmie widać na przykład jazdę z prędkością co najmniej 90 km/h, w miejscu gdzie obowiązują ograniczenia prędkości.
Nagrania zostały ostatnio usunięte, jednak policja zdążyła je zabezpieczyć. Płyta z filmami trafiła dziś do sądu, który oceni, czy mężczyzna nie powinien jednak wrócić do więzienia. Policja wezwała natomiast mężczyznę, aby jego - ale też kolegów - ukarać za konkretne, te zarejestrowane już na nagraniu wykroczenia drogowe.
(łł)
Adam Górczewski
...
Zwrodnialec. To juz mozna go spokojnie wsadzic za namawianie do zabojstwa. Bo wiem czym to sie konczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:11, 28 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Śmierć mężczyzny na posterunku straży miejskiej w Łomiankach koło Warszawy
Śmierć mężczyzny na posterunku straży miejskiej w Łomiankach koło Warszawy
Dzisiaj, 28 listopada (10:57)
Aktualizacja: Dzisiaj, 28 listopada (15:1
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zgonu 30-letniego mężczyzny w komendzie straży miejskiej w podwarszawskich Łomiankach. Podstawa prawna postępowania to nieumyślne spowodowanie śmierci.
Zdj. ilustracyjne
/Archiwum RMF FM
Mężczyzna, który zmarł, został nietrzeźwy odnaleziony w toalecie centrum handlowego - to jego były pracownik.
Jak usłyszał nasz reporter, był dobrze znany lokalnym funkcjonariuszom. W ostatnich dwóch latach w związku z nadużywaniem przez niego alkoholu interweniowali kilkanaście razy.
Strażnicy zabrali pijanego mężczyznę na swój posterunek. W pewnym momencie poprosili o pomoc policjantów, których siedziba jest w tym samym budynku. Poinformowali, że mężczyzna, którego zatrzymali, potrzebuje lekarza. Rozpoczęto reanimację, bo przestał oddychać. Po przyjeździe karetki lekarz stwierdził zgon.
Prokuratura będzie wyjaśniać, dlaczego doszło do zgonu. Sprawdzi też, dlaczego 30-latek nie trafił do izby wytrzeźwień, ani nie wezwano do niego pogotowia, od razu, gdy go odnaleziono.
(mal)
Krzysztof Zasada
...
Zapił na smierc. Niestety degradacja spoleczenstwa olbrzymia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:59, 02 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Brutalne morderstwo w Gdańsku. Nieoficjalnie: Na worku ze zwłokami napis "Niespodzianka dla policji"
Brutalne morderstwo w Gdańsku. Nieoficjalnie: Na worku ze zwłokami napis "Niespodzianka dla policji"
Dzisiaj, 2 grudnia (08:57)
Aktualizacja: Dzisiaj, 2 grudnia (12:31)
Dwie osoby zostały aresztowane w związku z brutalnym morderstwem w Gdańsku. Chodzi o śmierć 60-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono w jednym z bloków na osiedlu Żabianka. Odkryto je, bo mieszkańców niepokoił nieprzyjemny zapach, który czuć było w piwnicy. Motywem zbrodni mogła być chęć przejęcia mieszkania zabitego mężczyzny.
Jeden z zatrzymanych mężczyzn
/Policja
Śledczy zakładają, że mężczyzna zginął między 30 października a 1 listopada. Zwłoki były tak precyzyjnie ukryte, że wyglądały jak pakunek, nie ciało – usłyszał reporter RMF FM od prokuratorów. Wstępnie zakładają oni, że motyw był finansowy, najpewniej chodziło o przejęcie mieszkania ofiary. To właśnie tam doszło do zabójstwa. Później ciało przeniesiono do piwnicy.
Mężczyzna miał liczne obrażenia głowy, łącznie ze złamaniem kości czaszki. Trudno jednak ustalić, jak zadawane były ciosy, czy użyto jakiegoś narzędzia.
Zgłoszenie o przykrym zapachu w piwnicy policja dostała we wtorek po południu. Zabezpieczanie śladów, przesłuchania mieszkańców i rodziny zabitego mężczyzny trwało do nocy. Nad ranem zatrzymano dwóch mężczyzn. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku równocześnie weszli do ich mieszkań o godz. 6 rano.
Zarzuty i wnioski o areszt
Prokuratorzy skierowali do sądu wniosek o aresztowanie mężczyz
/Policja
Do późnego wieczora trwały wczoraj przesłuchania 33-latka oraz 24-latka. Obaj podejrzani to mieszkańcy Gdańska. Starszy z nich usłyszał wczoraj zarzut zabójstwa. Wiadomo, że wcześniej był już karany za uszkodzenia mienia oraz oszustwa. 24-latkowi postawiono natomiast zarzut poplecznictwa. Przyznał się do winy. Mężczyźni zostali aresztowani.
Dedykacja dla policji
Bulwersujące dodatkowo są kolejne szczegóły związane ze zbrodnią. Ciało było dokładnie ukryte, przykryte między innymi workami z cementem. To mogło wyglądać tak, jakby ktoś szykował zwłoki do zamurowania.
Ciało 60-latka także było schowane w worku po cemencie. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że ktoś zostawił na worku napis: "Niespodzianka dla policji. piii... ".
(mpw)
Kuba Kaługa
...
Koszmar. Psychopatia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:13, 04 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie. Cudem uniknął śmierci
Miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie. Cudem uniknął śmierci
Dzisiaj, 4 grudnia (13:01)
Miał 5,5 promila alkoholu i leżał na drodze. 43-latek cudem uniknął śmierci. Życie uratowali mu policjanci z Iławy w woj. warmińsko-mazurskim.
Zdjęcie ilustracyjne
/RMF FM
Mężczyzna leżał przy krajowej drodze numer 16 w miejscowości Franciszkowo. Był już przysypany śniegiem. Dzięki kurtce z odblaskami zauważył go policyjny patrol.
Z 43-latkiem nie było żadnego kontaktu. Funkcjonariusze początkowo założyli, że mężczyzna mógł zostać wcześniej potrącony, ale w szpitalu lekarze nie stwierdzili żadnych obrażeń. Jak się jednak okazało, miał w organizmie 5,5 promila alkoholu.
(abs)
Piotr Bułakowski
...
Ale dno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:56, 05 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Kielce: Kierowca autobusu zasłabł za kierownicą. Uszkodził kilkanaście aut
Kielce: Kierowca autobusu zasłabł za kierownicą. Uszkodził kilkanaście aut
1 godz. 40 minut temu
Wypadek miejskiego autobusu w Kielcach. Najprawdopodobniej kierowca zasłabł za kierownicą. Do zdarzenia doszło na ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Uszkodzonych jest kilkanaście aut.
a
/
Kielce: Kierowca autobusu zasłabł za kierownicą. Uszkodził kilkanaście aut (10 zdjęć)
Kierowca jechał z pętli w kierunku centrum Kielc prawie pełnym autobusem-przegubowcem.
Na łuku drogi prawdopodobnie zasłabł, zjechał na lewy pas, ściął dwie latarnie i uderzył w samochody zaparkowane na osiedlowym parkingu. Uszkodzonych jest 13 aut.
Na szczęście nie ucierpiał żaden z kilkudziesięciu pasażerów autobusu. Wszyscy wysiedli z autobusu i rozeszli się.
Kierowca został zabrany do szpitala. Tam niestety mężczyzna zmarł.
...
Zdarza sie. Kierowcy jednak powinni odpowiednio wypoczywac. Sen itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:44, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Pożar w Małopolsce. W ogniu zginęła dwulatka
Pożar w Małopolsce. W ogniu zginęła dwulatka
1 godz. 59 minut temu
Tragedia w Małopolsce. Ciało dwuletniego dziecka znaleziono w pogorzelisku po pożarze domu w Maszkowicach w powiecie nowosądeckim.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do pożaru. Będzie to wyjaśniać policja i prokuratura. Jak dowiedział się nasz reporter, gdy strażacy dotarli do osady romskiej, w której wybuchł ogień, w płomieniach był już cały murowany dom i drewniana przybudówka.
Dodatkowo akcję utrudniał zawalony strop budynku. Wewnątrz znaleziono dwie butle na gaz. Po dogaszeniu pogorzeliska strażacy będą jeszcze rozbierać uszkodzoną konstrukcję.
Dwulatka to już 11. ofiara pożarów w Małopolsce od początku października.
...
Koszmar ale dom byl murowany. Zadna tam buda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 136681
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:22, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Elbląg: Skopał 11-latka, trafił na 3 miesiące do aresztu
Elbląg: Skopał 11-latka, trafił na 3 miesiące do aresztu
Wczoraj, 9 grudnia (21:00)
Na trzy miesiące trafił do aresztu 30-letni mężczyzna, podejrzany o pobicie 11-letniego chłopca w Elblągu. Mężczyznę zatrzymano, ponieważ mimo dozoru podejrzany nie meldował się na policji. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Do pobicia 11-letniego chłopca doszło 24 listopada wieczorem przy ul. płk. Dąbka w Elblągu. 11-latek został napadnięty i pobity przez nieznanego wówczas sprawcę. Jak podawały wtedy służby prasowe policji w Elblągu, dziecko trafiło na obserwację do szpitala, nie odniosło poważniejszych obrażeń. Moment pobicia nagrała kamera monitoringu. Według służb prasowych policji, zaraz po zgłoszeniu policjanci ustalili sprawcę i trzy dni później zatrzymali 30-latka w centrum Elbląga.
Piotr U. przyznał wtedy policjantom, że był pijany i żałuje tego, co zrobił. Usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała chłopca i kierowania gróźb karalnych wobec 58-letniego mężczyzny. Wobec podejrzanego zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego chłopca. Jak podała w piątek w komunikacie rzeczniczka prasowa prokuratury okręgowej w Gdańsku Tatiana Paszkiewicz, na podstawie zarządzenia prokuratora okręgowego w Gdańsku - do kontynuowania postępowania, prowadzonego początkowo przez prokuraturę rejonową w Elblągu, wyznaczono prokuraturę rejonową w Kartuzach.
Po przekazaniu postępowania Prokuratura Rejonowa w Kartuzach uzupełniła materiał dowodowy, poprzez m.in. przesłuchanie kolejnych świadków oraz uzyskanie opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej - podała rzeczniczka. Śledczy z Kartuz ustalili także, że podejrzany nie wypełniał obowiązku meldowania się na policji. Ponadto nie ma stałego miejsca pobytu oraz był wielokrotnie karany. Dlatego prokurator podjął decyzję o zatrzymaniu podejrzanego oraz jego doprowadzeniu do prokuratury.
Policjanci kryminalni w czwartek zatrzymali mężczyznę w Malborku. Prokuratura uznała, że stosowany wobec mężczyzny dozór policyjny jest nieskuteczny i wystąpiła do sądu o tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował w piątek podejrzanego na 3 miesiące - podała rzeczniczka prokuratury okręgowej w Gdańsku.
(mal)
RMF FM/PAP
....
Koszmar.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|