Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:44, 20 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Rzecznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie profesor Jacek Różański zakończył wstępne wyjaśnianie sprawy błędnego wszczepienia komórki jajowej podczas zabiegu in vitro w Policach. - Udało się wykazać, że niektórzy koledzy mogli się dopuścić zaniedbań - powiedział podczas zwołanej konferencji prasowej, podkreślając, że o winie lub jej braku pracowników kliniki zadecyduje Okręgowy Sąd Lekarski.
Jacek Różański zaznaczył, że po piątkowym podpisaniu zarzutów wobec pracowników polickiej kliniki wspomaganego rozrodu, personel ma czas na złożenie wyjaśnień dotyczących sprawy. Po zebraniu wyjaśnień rzecznik zadecyduje, czy skierować sprawę do Okręgowego Sądu Lekarskiego.
Jak podkreślił profesor Różański, to sąd zadecyduje o tym, kto ponosi winę za błąd w sztuce. O podejrzeniu zaniedbań został powiadomiony także rzecznik dyscyplinarny. Przyczyną błędu, według rzecznika, mogą być zbyt ogólne procedury dotyczące zabiegów in vitro.
Profesor Różański przedstawił możliwe powody, dla których doszło do omyłkowego wszczepienia błędnej komórki jajowej. Proces przystosowania polickiej kliniki trwał od 2013 roku, gdy rząd ogłosił program leczenia niepłodności metodą pozaustrojową i gdy okazało się, że klinika nie spełnia standardów. W ocenie Różańskiego, szereg stworzonych procedur jest zbyt ogólnych. Jako przykład rzecznik podał brak wyraźnych przepisów dotyczących opisywania probówek z komórkami jajowymi oraz system kodowania szalek z odłowionymi komórkami, który nadal nie został wprowadzony.
Procedura odławiania komórek, ich przechowywania oraz wszczepiania była przeprowadzana przez jednego laboranta, bez dodatkowej kontroli drugiego pracownika. Standardem w klinikach in vitro natomiast jest wzajemne kontrolowanie czynności laborantów.
Rzecznik podkreślił, że błąd w sztuce jest wpisany w praktykę lekarską, a w wyniku zabiegów in vitro, przeprowadzonych w polickiej klinice, urodziły się setki zdrowych dzieci. Na obecnym etapie personel medyczny i niemedyczny jest niewinny, o jego winie bowiem może zadecydować wyłącznie sąd. - Mogę mówić wyłącznie o tym, co doprowadziło do błędu - podkreślił rzecznik pytany o szczegóły osobowe.
Pomyłka in vitro w Policach
Na początku lutego "Głos Szczeciński" ujawnił, że w Laboratorium Wspomaganego Rozrodu szpitala w Policach kobieta urodziła nie swoje dziecko. To efekt błędu podczas zabiegu in vitro, do którego doszło w zeszłym roku. Przeprowadzający procedurę zapłodnili nasieniem męża komórkę jajową innej kobiety, a następnie wszczepili ją poszkodowanej. Sprawę badał m.in. profesor Jacek Różański, rzecznik odpowiedzialności zawodowej lekarzy w Szczecinie. Po publikacji "Głosu" sprawą zainteresowała się prokuratura.
Szpital, w którym doszło do pomyłki, zapewnia, że otoczył rodzinę opieką. Dziewczynka urodziła się z wadami wrodzonymi. Szpitalna komisja ustaliła, że w laboratorium doszło do błędu, ale nie wskazała winnych. Minister zdrowia zerwał kontrakt na zabiegi in vitro w Laboratorium Wspomaganego Rozrodu.
...
Takie są skutki deptania praw Boga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:56, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Chce urodzić dziecko swojej zmarłej córki. Bezprecedensowy proces w Wielkiej Brytanii
8 maja 2015, 20:28
59-letnia Brytyjka toczy przed sądem bój o zamrożone jajeczka swojej zmarłej córki. Chce urodzić swoją wnuczkę i twierdzi, że taka była ostatnia wola jej córki - informuje Sky News.
Córka 59-latki chorowała na raka jelita grubego. Marzyła o tym, by mieć własną rodzinę, dzieci. W trakcie terapii onkologicznej, gdy jeszcze miała nadzieję, że wyzdrowieje, zdecydowała się zamrozić swoje jajeczka, by móc je wykorzystać w przyszłości. Niestety, przegrała z chorobą. Zmarła mając zaledwie 23 lata.
Jej matka tłumaczyła w piątek sądowi, przed którym rozpoczął się ten bezprecedensowy proces, że 23-latka pragnęła, by jajeczka zostały zapłodnione przez anonimowego dawcę i wszczepione do macicy matki. Chciała, by matka urodziła jej dziecko.
59-latka wraz z mężem znaleźli już klinikę w USA, która za 60 tys. funtów podjęła się zapłodnienia in vitro. Niestety, brytyjska rządowa instytucja The Human Fertilisation and Embryology Authority (HFEA), odmówiła przekazania jajeczek zmarłej dziewczyny jej matce.
HFEA tłumaczy swoją decyzję tym, że 23-latka wypełniła co prawda przed śmiercią formularz, w którym wyraziła zgodę na przechowywanie jajeczek po jej śmierci, tak by mogły być użyte w przyszłości, ale nie zdążyła wypełnić drugiego - precyzującego jak te jajeczka mają być wykorzystane.
...
Kolejne potworności in vitro. Dlatego za ten proceder grozi piekło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:27, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kardynał Dziwisz: metoda in vitro niemoralna
4 czerwca 2015, 13:25
- Metoda in vitro jest niemoralna, nie do przyjęcia przez chrześcijan i przez ludzi szanujących fundamentalne prawo każdej ludzkiej istoty do życia - mówił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz w czasie czwartkowych uroczystości Bożego Ciała w Krakowie.
- Niepokoją nas pewne sprawy w życiu społecznym, mówiliśmy już o nich wielokrotnie. Przygotowywana jest w polskim parlamencie niezwykle liberalna ustawa o metodzie in vitro. Stosując tę metodę nie można zapominać, że łączy się ona także z selekcją, niszczeniem lub zamrażaniem na długi czas ludzkich zarodków. A więc jest to metoda niemoralna, nie do przyjęcia przez chrześcijan i przez ludzi szanujących fundamentalne prawo każdej ludzkiej istoty do życia - mówił kard. Dziwisz.
Metropolita krakowski skrytykował także ratyfikację konwencji o przeciwdziałaniu przemocy. - Została już ratyfikowana i podpisana konwencja o przemocy. Przemocy trzeba przeciwdziałać, ale nie przez przyjęcie założeń bazujących na fałszywej ideologii gender. Prowadzi to do zmian niszczących małżeństwo, rodzinę, wychowanie dzieci i tradycję. Szkoda, że głos biskupów polskich i katolików świeckich nie został wysłuchany w tej sprawie - dodał.
Kard. Dziwisz mówił także o "nieodpowiedzialnym dopuszczeniu do sprzedaży pigułki wczesnoporonnej, i to dostępnej bez recepty dla piętnastoletnich dziewcząt".
- Chodzi o fundamenty życia społecznego. Chodzi o dobro nas wszystkich, niezależnie od przekonań światopoglądowych. Dlatego tak aktualne są słowa Jana Pawła II, który dwadzieścia lat temu przypominał nam, że "Polska woła o ludzi sumienia". Polska woła dziś o ludzi sumienia, także w polityce i w stosunkach społecznych - powiedział kard. Dziwisz.
Wezwał wszystkich do przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w lipcu przyszłego roku. Jego zdaniem stolica Małopolski powinna się "odnowić duchowo i moralnie". Podziękował też młodzieży, która modli się codziennie o moralną odnowę miasta w ramach akcji "Szpital Domowy".
Uroczystość Bożego Ciała w Krakowie rozpoczęła się mszą św. sprawowaną na dziedzińcu przed Katedrą Wawelską. Po niej procesja przeszła Drogą Królewską z Wawelu na Rynek Główny. Przy każdym z czterech ołtarzy, które zostały zbudowane obok kościołów św. Idziego, świętych apostołów Piotra i Pawła, św. Wojciecha i przy Bazylice Mariackiej, rozważane było jedno z błogosławieństw: "Błogosławieni miłosierni", "Błogosławieni ubodzy w duchu", "Błogosławieni pokój czyniący" i "Błogosławieni czystego serca".
W uroczystości wziął udział prezydent elekt Andrzej Duda z rodziną. Pod koniec uroczystości kard. Dziwisz podziękował Dudzie za obecność. Prezydent elekt w tym momencie pozdrowił zebranych, po czym długo go oklaskiwano.
Według policji w procesji szło ok. trzech tys. osób.
...
Nie trzeba byc wielkim myslicielem aby pojac. CZLOWIEK NIE JEST SUROWCEM W KTORYM SIE MAJSTERKUJE! TO SAMO ROBILI KOMUNISCI I NAZISCI! TO NICZYM SIE NIE ROZNI!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:53, 09 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
In vitro w Wielkiej Brytanii: ok. 60 tys. zabiegów rocznie
W Wielkiej Brytanii przeprowadzanych jest rocznie ok. 60 tys. zabiegów in vitro. W brytyjskim prawie nie ma ograniczeń ws. liczby tworzonych zarodków; u pacjentek do 40 roku życia za jednym razem możliwy jest transfer jednego lub dwóch zarodków - mówi PAP ginekolog Stuart Lavery z Imperial College London.
Stuart Lavery podkreśla, że metoda in vitro dostępna jest w Wielkiej Brytanii od 1978 roku i jest refundowana. Połowa wszystkich zabiegów przeprowadzana jest w państwowej służbie zdrowia, reszta - w sektorze prywatnym.
Jak tłumaczy Lavery, medycy w Wielkiej Brytanii starają się uzyskać - przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa - możliwie jak największą liczbę komórek jajowych, a następnie zarodków. "Takie zarodki mogą być z powodzeniem transferowane do macicy nawet po kilku miesiącach lub latach (...). Jest to rozwiązanie bezpieczniejsze dla pacjenta i bardziej opłacalne" - przekonywał.
Zgodnie z brytyjskim prawem - mówi Lavery - pacjentki do 40 roku życia mogą mieć transferowany jeden lub dwa zarodki. U kobiet powyżej 40 lat transferuje się maksymalnie trzy zarodki. W Wielkiej Brytanii dopuszczalne jest korzystanie zarówno z komórek jajowych, jak i nasienia dawców.
...
Razh 20 czyli morduja 1.200.000 dusz rocznie! Kraj szatana. Kraj z takimi zbrodniami nie moze byc normalny. Oni sa juz patologicznym spoleczenstwem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:04, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Uchwalono ustawę ws. in vitro
Sejm uchwalił ustawę ws. in vitro - Shutterstock
Posłowie uchwalili ustawę dotyczącą in vitro. Dokument o leczeniu niepłodności, który reguluje m.in. właśnie zasady stosowania zapłodnienia metodą in vitro poparło 261 posłów. Przeciwko było 176 posłów, a sześć osób wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie odrzucili wszystkie poprawki oraz wnioski mniejszości, zmierzające m.in. do wprowadzenia możliwości stosowania in vitro wyłącznie przez małżeństwa, ograniczające liczbę zapładnianych komórek jajowych i wprowadzające przepisy karne za tworzenie zarodków poza organizmem kobiety.
REKLAMA
W myśl ustawy, której projekt przygotował resort zdrowia, z procedury in vitro będą mogły korzystać osoby w związkach małżeńskich oraz osoby we wspólnym pożyciu, potwierdzonym zgodnym oświadczeniem. Leczenie niepłodności tą metodą będzie mogło być podejmowane po wyczerpaniu innych metod leczenia, prowadzonych przez co najmniej 12 miesięcy.
Ustawa dopuszcza zapłodnienie maksymalnie sześciu komórek jajowych. Zezwala na dawstwo zarodków, zabrania zaś ich tworzenia w celach innych niż pozaustrojowe zapłodnienie.
Uchwalone przez Sejm przepisy zakazują preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej w celu wyboru cech fenotypowych, w tym płci dziecka, chyba, że wybór taki pozwoli uniknąć ciężkiej, nieuleczalnej choroby.
Ustawa zakazuje niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju - grozić będzie za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
...
I znów kłamstwa o leczeniu. To produkcja nie leczenie. Dzieci wadliwych. Niektóre fizycznie. Duchowo wszystkie bez wyjątku. Od razu kaleki. One są niewinne winni są zbrodniarze którzy je produkują.
Cuchnące lajno. Jeszcze ostatni transport do Auschwitz zanim upadna. Ci goście z Warszawki budzą wyłącznie pogardę. Brzydza niemożliwe.
Już niedługo pójdą na śmietnik. I zostaną że swoimi ochydnymi sumieniami. Tfu!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:39, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Sąd lekarski zajmie się lekarzem obwinionym ws. pomyłki przy in vitro
Sąd lekarski zajmie się lekarzem obwinionym ws. pomyłki przy in vitro - Shutterstock
Lekarzem obwinionym w sprawie pomyłki podczas zabiegu in vitro w klinice w Policach (Zachodniopomorskie) zajmie się okręgowy sąd lekarski - poinformował rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie.
W ub.r. wskutek błędu przy zabiegu zapłodnienia in vitro w klinice ginekologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego pacjentka urodziła nie swoje dziecko. Nasienie męża, zamiast z komórką jajową żony, miało zostać połączone z komórką innej kobiety. Dziecko urodziło się z wadami genetycznymi.
REKLAMA
- Obwiniony lekarz złożył co do tych zarzutów wyjaśnienia, które moim zdaniem niczego nowego nie wniosły do sprawy - powiedział rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie prof. Jacek Różański. - W związku z powyższym dziś oficjalnie zamykam postępowanie i w ciągu 14 dni skieruję sprawę do okręgowego sądu lekarskiego z wnioskiem o ukaranie - dodał.
"Mogę tylko powiedzieć, że była to osoba bezpośrednio odpowiedzialna za nadzór nad laboratorium" - odpowiedział Różański, pytany przez dziennikarzy o szczegóły dotyczące lekarza.
Według Różańskiego, przewinienie lekarza dotyczyło błędu organizacyjnego. - Prawdopodobnie będziemy wnosić o zakaz pełnienia funkcji kierowniczych, ewentualnie karę finansową na szczytny cel, choćby rehabilitację chorych dzieci - dodał rzecznik.
W przypadku uznania przez sąd lekarski winy lekarza mogą mu grozić kary od upomnienia, przez naganę, zawieszenie wykonywania zawodu, do zakazu wykonywania zawodu. Jak dodał Różański, przewinienia lekarza "dotyczą głównie organizacji pracy laboratorium".
Jeszcze w kwietniu br. rzecznik doszedł m.in. do wniosku, że procedury stosowane w klinice wspomaganego rozrodu były zbyt ogólne, nie było wyraźnych przepisów dotyczących znakowania probówek z komórkami jajowymi. Także nie było systemu kontroli nad pracą laborantów. Tymczasem w placówkach tego typu na świecie standardem jest wzajemna kontrola laborantów.
Sprawą zajmuje się także prokuratura. Jak powiedziała PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz, prokurator uzyskał decyzję sądu o zwolnieniu z tajemnicy zawodowej lekarzy, którzy zajmowali się zapłodnieniem pozaustrojowym, a także leczących później dziecko. To w sumie 39 osób. Postanowienie to nie jest prawomocne, dopiero po jego uprawomocnieniu się prokurator przystąpi do przesłuchania tych osób - dodała Wojciechowicz.
W sprawie nie powołano jeszcze biegłego do wydania opinii, decyzja ta zapadnie dopiero po zgromadzeniu pełnego materiału dowodowego. Część pracowników i kierownictwa kliniki została już przesłuchana przez prokuratora.
>>>
Zbrodniczy biznes.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:55, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Karczewski: po dojściu do władzy PiS zmieni ustawę o in vitro
300
Stanisław Karczewski - Marcin Obara / PAP
– To jest wielka klapa i kolejna bardzo zła ustawa. Jako katolik będę z czystym sumieniem głosował przeciwko niej w Senacie – ocenił uchwaloną wczoraj ustawę o in vitro Stanisław Karczewski. Co więcej, polityk PiS zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa jego partii w wyborach, ustawa zostanie zmieniona.
Szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości przyznał jednak, że ma świadomość, iż ustawa ta zostanie przegłosowana przez Senat i podpisana przez prezydenta Komorowskiego.
REKLAMA
Jak dodał, są dwa rozwiązania w ustawie o in vitro, z którymi on się nie zgadza – mrożenie zarodków oraz zgoda na to, żeby ta procedura była dostępna nie tylko dla małżeństw. – Zgadzam się z tym, że tę kwestię trzeba było uregulować, ale nie może to być zła ustawa – mówił dalej gość TVN24.
Karczewski podkreślił, że po dojściu do władzy PiS będzie chciał zmienić przepisy dotyczące in vitro. – Zmienimy ją tak, żeby nie można było zamrażać zarodków i żeby z in vitro nie mogły korzystać związki partnerskie – dodał w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
>>>
W ogole zabronic. To zbrodnia. Ale trzymamy za slowo ze zmienicie. Choc ja nie wierze w te zapowiedzi. Pozniej sie okaze ze PiS popiera ,,kompromis".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:05, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
KEP: posłowie zlekceważyli głos papieża i Episkopatu
495
Głosowanie nad ustawą o in vitro - Paweł Supernak / PAP
Posłowie popierający projekt ustawy o leczeniu niepłodności w wersji rządowej pozostają w niezgodzie z nauczaniem papieża Franciszka – oświadczyło Prezydium Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi mają nadzieję na zmianę ustawy w Senacie.
Sejm uchwalił dziś ustawę o leczeniu niepłodności, która reguluje m.in. zasady stosowania zapłodnienia metodą in vitro.
REKLAMA
"Prezydium Konferencji Episkopatu Polski z wielkim smutkiem i rozczarowaniem przyjmuje wynik dzisiejszego głosowania Sejmu" - głosi oświadczenie KEP.
Według biskupów posłowie popierający projekt ustawy o leczeniu niepłodności w wersji rządowej pozostają w niezgodzie z nauczaniem papieża Franciszka. "Ojciec Święty prosił, by nie eksperymentować i nie igrać z życiem człowieka. Wynikiem dzisiejszego głosowania zostały również zlekceważone oceny etyczno-moralne projektu ze strony biskupów. Ponad 260 parlamentarzystów odcięło się swoim głosem od poglądów wielu swoich wyborców" - napisano.
Prezydium Episkopatu Polski ma nadzieję, jak napisano, na poprawienie ustawy w Senacie. "Biskupi ufają, że do sumień parlamentarzystów dotrze głos nie tylko Papieża, Konferencji Episkopatu Polski, ale także organizacji rodzinnych, ruchów obrońców życia oraz specjalistów z zakresu ginekologii i położnictwa, którym drogie jest życie ludzkie" - czytamy w oświadczeniu.
Jak przypomina KEP, już w marcu biskupi wyrazili szereg zastrzeżeń do projektu tej ustawy. "Prosili też o przyjęcie takiego prawa, które poprawi obecną sytuację, a nie ograniczy się do zalegalizowania bez zastrzeżeń praktyk stosowanych w klinikach in vitro" - zaznaczono.
W oświadczeniu podkreślono, że biskupi wskazali wówczas, w jakich sprawach rządowy projekt winien zostać poprawiony i wyliczyli osiem rozwiązań, które - ich zdaniem - są nie do zaakceptowania: m.in. selekcję zarodków, umożliwianie klonowania człowieka, mrożenie embrionów, a także możliwość powoływania do życia dzieci po śmierci dawcy komórek rozrodczych.
>>>
Tak kompletnie satanistyczna ustawa. Dwoje dowolnych psycholi moze sobie zrobic dziecko. JESZCZE ZA PIENIADZE PODATNIKA!
To jest kloaka to co nami rzadzi. To nie ludzie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:37, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kard. Dziwisz: in vitro jest grzechem przeciwko Stwórcy
232
Kard. Stanisław Dziwisz - Fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta
"Ze smutkiem przyjąłem informację o przegłosowaniu przez polski parlament niezwykle liberalnej ustawy o metodzie in vitro" – pisze kard. Stanisław Dziwisz w specjalnym komunikacie. Metropolita krakowski przypomina, że metoda in vitro jest grzechem przeciwko Stwórcy. Hierarcha wyraża także nadzieję, że ustawa zostanie poprawiona w Senacie RP.
"Kościół, otaczając troską i współczuciem małżonków cierpiących z powodu braku potomstwa, wspiera takie działania i metody prawdziwego leczenia niepłodności, które szanują każde ludzkie życie od chwili poczęcia" - napisał kard. Stanisław Dziwisz.
REKLAMA
"Przyjęta ustawa zezwala na metodę, która łączy się z eugeniczną selekcją ludzkich zarodków, niszczeniem ich lub zamrażaniem. Z tego powodu jest ona głęboko niemoralna i nie może być zaakceptowana przez ludzi szanujących fundamentalne prawo każdej ludzkiej istoty do życia. Ponadto dla chrześcijan metoda ta - jak przypomniał niedawno papież Franciszek - jest grzechem przeciwko Stwórcy" - czytamy dalej.
"Mam nadzieję, że projekt ustawy zostanie poprawiony w Senacie RP, tak aby chronił i szanował godność i życie każdego poczętego dziecka" - podkreślił kard. Dziwisz.
>>>
Absolutnie szokujace. Trudno juz bylo uchwalic cos gorszego. To ohydne.
W Sejmie sa osobnicy komptenie zwyrodniali. Lata negatywnej selekcji. Wystarczy spojrzec na parszywe mordy. Podlosc wychodzi na twarz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:52, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Senacka komisja za odrzuceniem projektu o in vitro
akt. 2 lipca 2015, 14:28
Senacka komisja zdrowia opowiedziała się za odrzuceniem w całości ustawy o leczeniu niepłodności. W trakcie posiedzenia nieobecnych było dwóch senatorów PO. - Liczę, że losy ustawy o in vitro rozstrzygną się na sali plenarnej - powiedziała premier Ewa Kopacz.
Pięciu senatorów opowiedziało się za odrzuceniem ustawy, trzech było przeciwnych, a jedna osoba - Helena Hatka z klubu PO, wstrzymała się od głosu (nieobecnych było dwóch senatorów PO). Po posiedzeniu tłumaczyła, że zamierza zgłosić szereg poprawek, które w jej ocenie sprawią, ze ustawa będzie zgodna m.in. z konstytucją
...
To jest skandal. To nie była żadna ustawa tylko totalna samowolka. Czym to się różni od stanu obecnego? Niczym. Robota co chceta. JESZCZE LGALI JAK PSY O KOMPROMISIE! GDY ODRZUCILI WSZELKIE POPRAWKI! GNIDY!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:24, 08 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Spotkanie premier Kopacz z senatorami PO ws. ustawy o in vitro
We wtorek po godz. 20.30. rozpoczęło się spotkanie premier Ewy Kopacz z senatorami PO. Tematem rozmowy będzie ustawa o niepłodności, regulująca zasady zapłodnienia pozaustrojowego in vitro, którą zajmie się Senat podczas rozpoczynającego się w środę trzydniowego posiedzenia.
W ubiegłym tygodniu senacka komisja zdrowia opowiedziała się za odrzuceniem w całości ustawy regulującej właśnie m.in. kwestię zabiegów in vitro. W trakcie posiedzenia nieobecnych było dwóch senatorów PO, a od głosu wstrzymała się kolejna - Helena Hatka, która zapowiedziała zgłoszenie szeregu poprawek. Przedstawiciele PO zapewniają jednak, że na plenarnym posiedzeniu Senatu uda się ustawę o in vitro przyjąć.
REKLAMA
W przeddzień posiedzenia Senatu Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w komunikacie przekazanym PAP po raz kolejny powtórzyło, że nie może milczeć w sprawie in vitro, "gdy pozbawia się dzieci ich podstawowego prawa do poznania swoich biologicznych rodziców". "Co najważniejsze w procedurze in vitro, ceną urodzenia jednego dziecka jest śmierć jego rodzeństwa na etapie przed urodzeniem" - napisano, zwracając się z prośbą do senatorów "o odważne odrzucenie proponowanej ustawy, która w obecnym kształcie ma niewiele wspólnego z prawem naturalnym i stanowionym".
...
Szatan szaleje aby jak najwięcej gości z PO zabrać na potępienie. Przegrywacie walkę o swoje dusze. Mi nie zaszkodzicie. Na mnie czeka nagroda u Boga. Zamiast robić karierę i kasę jak wy ,,marnuje życie" za darmo na forum. Ale to według głupoty ludzkiej. Ci co nie ,,marnowali" będą plakać na końcu. Ten się śmieje kto się śmieje OSTATNI! Ta polska mądrość jest w Biblii. Ostatni to na SĄDZIE OSTATECZNYM! A Kościół w kwestii invitro jest NIEOMYLNY! Kto ma ,,inne pomysły" zmierza do diabła...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:53, 10 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Episkopat do senatorów: unicestwienie zarodka to zabicie dziecka
9 lipca 2015, 21:23
Episkopat przypomina senatorom, że "unicestwienie zarodka to zabicie dziecka".
Przed piątkowym głosowaniem w Senacie nad rządowym projektem ustawy o leczeniu niepłodności biuro prawne Episkopatu Polski zaapelowało do senatorów, aby głosowali przeciw tej propozycji. Projekt reguluje głównie kwestie zapłodnienia metodą in vitro.
"Skoro uznajemy godność człowieka od chwili jego poczęcia, to zabiciem istnienia ludzkiego jest zarówno pozbawienie życia płodu ludzkiego w łonie matki, jak również unicestwienie zarodków powstałych w wyniku zastosowania metody sztucznego zapłodnienia" - napisali prawnicy Episkopatu.
- Kiedy inni nic nie mówią, życia broni Kościół - mówi rzecznik prasowy Episkopatu Polski ksiądz Paweł Rytel-Andrianik. Duchowny podkreśla, że to, iż życie człowieka zaczyna się od poczęcia, to nie sprawa wiary, ale medycyny. - Wierzący muszą być natomiast głosem tych, których życie jest zagrożone - dodaje.
Biuro prawne Episkopatu Polski przypomina, że Sejm ogłosili rok 2015 rokiem Jana Pawła II. Głosowanie za rządową propozycją to zaprzeczenie dziedzictwa, które zostawił nam papież - mówi siostra Katarzyna Więcek z biura prawnego Episkopatu. - Wzywamy tych, którzy ogłosili Rok Jana Pawła II, aby nie przyjmowali prawa, które przeczy nauczaniu Jana Pawła II - apeluje siostra Katarzyna Więcek.
...
Oni sprzedali by matkę dla koryta. Zasłuza sobie na piekło i spłyną do szamba. W końcu to dorośli. A ustawę się zmieni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:48, 10 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Pierwsze dziecko urodzone w Polsce z in vitro: jak można obrażać tyle osób
Nie mam na czole bruzdy, nie cierpię na małogłowie, w dodatku mam dwie córki poczęte w sposób naturalny; jak można odmawiać ludziom prawa do leczenia, jak można bezkarnie obrażać tyle osób - podkreśla Magdalena Kołodziej, pierwsze polskie dziecko urodzone dzięki in vitro.
...
Najmniejszy problem to wady fizyczne,
List Magdaleny Kołodziej (urodziła się 28 lat temu dzięki in vitro w Białymstoku) został przesłany PAP przez Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji NASZ BOCIAN. Jak poinformowano, Magda nigdy nie chciała ujawniać swojej tożsamości i zabierać głosu w debacie medialnej uważając, że ma prawo do zachowania prywatności. Zdecydowała się zabrać głos w reakcji na debatę, która toczyła się w Senacie.
REKLAMA
"Coś we mnie pękło. Nie mogę już dłużej siedzieć bezczynnie i przysłuchiwać się tym wszystkim kłamstwom. Pozwalać na obrażanie mnie i mojej rodziny. Czy wszyscy bogobojni obrońcy nienarodzonego życia wiedzą jaką krzywdę wyrządzają nam - dzieciom poczętym pozaustrojowo, naszym rodzicom, wreszcie - naszym dzieciom?" - napisała Kołodziej.
??? Jaką?
Kołodziej odniosła się w swoim liście zarówno do krytycznych wypowiedzi senatorów, które padły podczas 14-godzinnej debaty, jak i do stanowiska Kościoła. Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zaapelowało we wtorek do senatorów o "odważne odrzucenie proponowanej ustawy, która w obecnym kształcie ma niewiele wspólnego z prawem naturalnym i stanowionym".
"Myślałam, że gorzej już być nie może, że po ostatnich obradach Sejmu, który uchwalił ustawę o leczeniu niepłodności, będzie już tylko lepiej. W tym kraju niestety jest wszystko możliwe. Wstyd mi za Polskę i za jej przedstawicieli. To co się w tej chwili dzieje jest nie do przyjęcia i nie do pomyślenia. Jak można odmawiać ludziom prawa do leczenia, jak można zupełnie bezkarnie obrażać tyle osób, jak można wypowiadać się na tematy, o których nie ma się żadnego pojęcia?" - pyta w swoim liście Kołodziej.
???? Kto odmawia prawa do leczenia. Nie chcemy zbrodni eugenicznych. To takie leczenie w Auschwitz.
Podkreśla równocześnie, że od wczesnego dzieciństwa wiedziała, że jest poczęta pozaustrojowo. "Traktowałam to jako coś zupełnie normalnego. Rodzice bardzo mnie kochali. Byłam wychowana w wierze katolickiej. Brałam czynny udział w życiu Kościoła. Przeżyłam ogromny szok, kiedy w okresie dojrzewania dotarły do mnie wypowiedzi, że jestem owocem ogromnego grzechu, że nie powinno mnie być na tym świecie. Wszystkie swoje porażki traktowałam jako karę od Boga, czułam się gorsza, czułam, że Bóg nie chce żebym żyła! Myślę, że nie ja jedna mogłam przeżywać takie rozterki. Wrażliwe dzieci, również te wychowywane w wierze katolickiej, z takimi właśnie problemami zmagają się codziennie" - dodaje.
... Gdyby nie chciał żeby żyła to by już dawno jej nie było. Owszem nie chciał żeby się urodziła w taki sposób ale pozwolił jednak jej żyć. To chyba coś znaczy... Niestety ludzie przeżywają szoki gdy dowiadują się co robili rodzice... Dlatego trzeba tego zakazać.
Jak podkreśla, dzieci z in vitro nie są wcale gorsze i niczym się nie różnią. "W przeciwieństwie do niektórych możemy powiedzieć z całą pewnością, że jesteśmy wyczekani i bardzo kochani! To nie my jesteśmy źli. Źli są wszyscy którzy zabraniają nam żyć, a zwłaszcza politycy o skrajnych i niebezpiecznych poglądach, bezrefleksyjni przedstawiciele Kościoła Katolickiego oraz wszyscy, którzy robią z nas potwory i najchętniej, by się wszystkich pozbyli" - dodaje.
??? Kto wam zabrania żyć? Kocioł? Nawołuje żeby was zabić. Warto myśleć zanim się coś napisze.
W swoim liście zaznacza też, że "to nie metoda zapłodnienia sprawia, że dzieci »z in vitro« mogą zmagać się z problemami emocjonalnymi". "To Kościół Katolicki oraz wszyscy jego poplecznicy, którzy nas stygmatyzują i odsuwają od społeczeństwa. Nie wiem, kto przez nich przemawia, ale z pewnością nie jest to Bóg! Bóg nie używa mowy nienawiści i z pewnością nie chce, żeby 5 milionów dzieci, które przyszły na świat dzięki in vitro cierpiało. To nie jest religia - to jest fanatyzm" - dodaje.
???
Czyli nie mówić o grzechu bo ktoś cierpi? Niewątpliwie naziści cierpią gdy się im wypomina zbrodnie. Z czego nie wynika żeby tego nie robić. Ani że Kościół używa mowy nienawiści. Mowa nienawiści to praktyka systemów zbrodniczych przygotowujących ludzi do ludobójstwa. Np. mówienie że nie dziecko a płód czy zygota przygotowuje aborcję poprzez degradację ofiary do poziomu nicości. To ma znieprawic sumienia lekarzy. Zbrodniarze mają cierpieć za swoje zbrodnie.
Jeśli ktoś ma sepse to nie idzie kaszlec na ulice. Tylko się leczy. Tak samo gdy ktoś jest z in vitro. Radzę tej pani egzorcyzmy. Czyni wielkie zło reklamujac in vitro. Potwierdza że tę dzieci są zagrożeniem dla społeczeństwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:54, 10 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Senat przyjął ustawę o in vitro
Senatorowie podjęli decyzję w sprawie ustawy o in vitro - Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Senat przyjął ustawę o in vitro. Wcześniej za jej odrzuceniem w całości opowiedziała się senacka Komisja Zdrowia. Głosowanie poprzedziła burzliwa debata.
46 senatorów poparło dzisiaj wniosek o przyjęcie bez poprawek ustawy o in vitro. Przeciw głosowało 43 senatorów, a czworo wstrzymało się od głosu. Wcześniej Senat nie zgodził się na odrzucenie ustawy w całości; poparło go 39 osób, 54 było przeciw, nikt się nie wstrzymał.
REKLAMA
Spośród senatorów PO dziewięcioro było przeciwnych przyjęciu ustawy bez poprawek: Tadeusz Arłukowicz, Helena Hatka, Stanisław Hodorowicz, Jan Filip Libicki, Bolesław Iwan, Wiesław Kilian, Jarosław Lasecki, Jan Rulewski i Roman Zaborowski. Od głosu wstrzymało się troje: Anna Aksamit, przewodniczący komisji zdrowia Rafał Muchacki, Marian Poślednik i Grażyna Sztark.
Z dwojga senatorów PSL Andżelika Możdżanowska nie głosowała, a Józef Zając był przeciwny przyjęciu ustawy bez poprawek. Rozpatrywany wcześniej wniosek o odrzucenie ustawy w całości poprali senatorowie PO: Hatka, Hodorowicz, Libicki, Arłukowicz, Iwan i Lasecki. Senatorowie PSL Możdżanowska i Zając byli przeciwni odrzuceniu ustawy w całości. Za odrzuceniem ustawy w całości i przeciwko przyjęciu jej bez poprawek głosowali wszyscy senatorowie PiS.
...
PO to szambo. Trzeba oczyścić Polskę z tego syfu raz na zawsze. Brak słów. Sprzedali by własną matkę. Ale zwyrodnialcy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:32, 15 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Stanisław Tym komentuje debatę o in vitro: Belzebub przesyła słowa zachwytu
Stanisław Tym - Rafał Guz / PAP
Stanisław Tym skomentował w "Polityce" głośną debatę w Senacie na temat in vitro. Przyznał, że dla niego największy wstrząs to "haniebne wypowiedzi kościelnych hierarchów". "Belzebub przesyła słowa zachwytu" - skwitował satyryk.
Popularny satyryk zabrał głos w sprawie senackiej debaty o in vitro. "Senator Stanisław Kogut wyjaśnił, w czym rzecz. Wszystkie młode kobiety chcą robić karierę, stosując różne środki koncepcyjne i stąd się bierze bezpłodność. Tak jest, Kogut ma rację. Baby są wszystkiemu winne" - ocenia Tym.
REKLAMA
Kabareciarz przyznał, że najbardziej poruszyły go "haniebne wypowiedzi kościelnych hierarchów". "Nie chodzi mi o dogmaty, w które wierzę. To ich sprawa. Ale jaki prawem arcybiskup Andrzej Dzięga oskarża ludzi o popełnianie zbrodni, o bezkarne zabijanie?" - stwierdza Tym.
"Belzebub przesyła słowa zachwytu. Także dla abp. Henryk Hosera za cenny wkład w rozwój genetyki. Twierdzi on, że »ekspresja genów« po zabiegu in vitro może mieć fatalne skutki dla następnych pokoleń" - drwi satyryk.
>>>
Na starosc rozum stracil. Biblia nakazuje SZACUNEK DLA STARCOW NAWET JAK SA SZALENI. Nie wypowiadajacie sie na kazdy temat. Ja moge bo mam wiedze i co najwazniejsze Bóg jest obok mnie. Wy wiedzy nie ma macie a od Boga stronicie... Wypowiedzi wasze sa zalosliwe...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:14, 17 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Abp Stanisław Gądecki napisał list do prezydenta ws. in vitro
"Dzieciom nienarodzonym odbiera się prawo do rozwoju, narodzin i godnego życia" - Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
Z prośbą o niepodpisywanie ustawy o in vitro lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego zwrócił się w liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
W liście abp Gądecki napisał: "Jako obywatel Rzeczypospolitej Polskiej oraz przewodniczący KEP jak najserdeczniej proszę Pana Prezydenta o przekazanie Sejmowi do ponownego rozpoznania ustawy o tzw. leczeniu niepłodności lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego".
REKLAMA
Jak podkreślił arcybiskup, w obu przypadkach jest to podyktowane powodami merytorycznymi "wynikającymi z niezgodności wspomnianej ustawy z Konstytucją RP, w tym z fundamentalnym prawem nakazującym bezwarunkową ochronę życia ludzkiego oraz poszanowanie przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka". "Ten apel jest nie tylko moim prawem, ale i obowiązkiem" – napisał w liście abp Gądecki.
Zwraca w nim też uwagę, że w kwestii procedury in vitro występują nie tylko dwie główne strony polemiki, tzn. jej przeciwnicy i zwolennicy. "Jest jeszcze trzecia strona, którą próbuje się całkowicie pominąć i uprzedmiotowić. Tą trzecią stroną są dzieci nienarodzone. Im właśnie, tuż po poczęciu, odbiera się prawo do rozwoju, narodzin i godnego życia. W ten sposób traktuje się je nie jako osoby ludzkie, ale jako przedmioty, którymi można dowolnie dysponować" – podkreśla przewodniczący Episkopatu Polski.
Jak podkreślił, Kościół katolicki broni prawa do życia także tej trzeciej strony, którą "próbuje się społecznie wykluczyć i zmarginalizować".
"Uczniowie Chrystusa winni być zawsze głosem tych, którym odmawiano praw i których godność deptano. Dlatego również w kwestii tak ważnej ustawy jesteśmy za globalizacją solidarności, a przeciw globalizacji wykluczania bezbronnych i słabych istot ludzkich jeszcze przed ich narodzeniem" – napisał abp Gądecki w liście do prezydenta.
...
Tylko Kościół wykazuje odpowiedzialność...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:58, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Bronisław Komorowski podpisał ustawę o in vitro
Bronisław Komorowski - Jacek Turczyk / PAP
Bronisław Komorowski podpisał ustawę o in vitro. Jeden z jej punktów będzie natomiast skierowany do Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej ustawa została przyjęta przez Sejm oraz Senat. Wejdzie w życie po trzech miesiącach od podpisu prezydenta.
- Ustawa o in vitro jest oczekiwana przez większość Polaków z nadzieją - tłumaczył Bronisław Komorowski. I dodał, że nie jestem prezydentem polskich sumień.
REKLAMA
- I żaden z polskich prezydentów nie powinien tak się zachowywać. Jestem prezydentem polskich obywateli, o zróżnicowanych światopoglądach, o odmiennych zaangażowaniach religijnych, sympatiach politycznych. Jestem zwolennikiem kompromisu politycznego w tych sprawach, które dzielą. Prawo nie może zmuszać nikogo i nie zmusza do zachowań niezgodnych z jego etyką. Ale musi uwzględniać, że ludzie mają różną etykę - wyjaśniał swoją decyzję.
- Moim obowiązkiem jest dbanie o konstytucyjność ustaw. Debata w sprawie in vitro w parlamencie byłą daleka od woli poszukiwania kompromisu - dodał.
- Jesteśmy dumni, że udało się to zrobić. Liczymy na to, że nawet jeżeli będzie rządzić prawica, to nie zmieni tej ustawy. Ona jest potrzebna. To jest dla nas dobry dzień, udało się to nam wspólnie zrobić - komentował na gorąco decyzję prezydenta Dariusz Joński (SLD).
- To wielki dzień i wiele osób się dziś cieszy z tego podpisu. Nie podzielam obaw pana prezydenta, co do zapisu, który został skierowany do Trybunału Konstytucyjnego, ale można było się spodziewać takiej decyzji. Nawet gdyby Trybunał podzielił tę wątpliwość, to ustawa jest kompletna i będzie działała - mówiła natomiast Joanna Mucha (PO).
- To jest wielkie zwycięstwo polskiej wolności. Ta ustawa niczego nie nakazuje, nikogo do niczego nie zmusza, ale stwarza pewną możliwość. Każdy ma wolną wolę, sumienie, pozwólmy każdemu korzystać z wolności i decydować we własnym sumieniu - skomentowała podpis prezydenta premier Ewa Kopacz.
...
Lajno jest lajnem i niczym innym nie będzie. Kupa o nazwie Komorowski nigdy nie powinna być prezydentem. Ohyda. Ja nie mogę ma nich patrzec ani słuchać. Jak gdzieś w mediach się pojawiają zmieniam kanał. Im bliżej jesteście Boga tym podłość bardziej was uderza. Mnóstwo ludzi jest w stanie poniżej szamba. Jako człowiek wiejski zresztą uważam nawóz za pożyteczny. Dawniej odchody szły na pole jako nawóz. Nic się nie zmarnowalo. Były pożyteczne a oni nie są. Brak słów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:03, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Prezydium KEP: podpisanie ustawy o in vitro budzi rozczarowanie i ból
Podpisana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ustawa dot. procedury in vitro budzi najgłębsze rozczarowanie i głęboki ból - napisali członkowie prezydium KEP w przekazanym PAP komunikacie.
"Odpowiedzialność moralna za to, co się stało spada na prawodawców, którzy poparli i zatwierdzili prawo dopuszczające stosowanie metody in vitro i na zarządzających instytucjami służby zdrowia, w których stosuje się te techniki" - napisano w komunikacie.
REKLAMA
Hierarchowie piszą także "o zorganizowanym sprzysiężeniu, ogarniającym także instytucje międzynarodowe, fundacje i stowarzyszenia, które prowadzą programową walkę o legalizację i rozpowszechnienie tej metody". Ich zdaniem w tym sensie problem in vitro wykracza poza sferę odpowiedzialności poszczególnych osób, a "zło przez nie wyrządzone przyjmuje daleko idący wymiar społeczny".
"W trosce o najbardziej bezbronne istnienia ludzkie oraz w duchu odpowiedzialności przed Bogiem za sumienia powierzonych nam wiernych mamy obowiązek jeszcze raz przypomnieć, że - podobnie jak w przypadku aborcji - katolicy nie mogą stosować in vitro, m.in. dlatego, że kosztem urodzin jednej osoby ludzkiej niszczone są inne nienarodzone dzieci" - uważa prezydium KEP.
Jednocześnie autorzy komunikatu apelują do katolików oraz wszystkich ludzi dobrej woli, aby chronili każde życie ludzkie od chwili poczęcia, otaczając również opieką osoby narodzone przy zastosowaniu metody in vitro.
Hierarchowie zachęcają małżonków pragnących potomstwa, aby podjęli metody leczenia niepłodności, które są "godziwe z punktu widzenia moralnego". "W przypadku niemożności zrodzenia potomstwa, Kościół zachęca do adopcji sierot, które dla odpowiedniego rozwoju ludzkiego potrzebują ogniska domowego" - napisano.
...
To nie jest żadna ustawa. Była samowolka i teraz będzie to samo. Co to za ustawa która mówi ,,robota co chceta"? Mogło by jej nie być ....
TAK USTAWODAWCY SĄ MILIONKROTNIE BARDZIEJ ODPOWIEDZIALNI NIŻ KOBIETY KTÓRE MORDUJĄ DZIECI W BECZKACH LASACH ITP A KTÓRE WSADZAJA DO WIĘZIENIA! BO CZĘSTO ICH ROZPACZ WYNIKA Z RZĄDÓW TYCH KTÓRZY TAKIE USTAWKI ROBIĄ! BĘDZIECIE ROZLICZANI CO DO GROSIKA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:07, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Prezydent Bronisław Komorowski odpowiada na list przewodniczącego Episkopatu Polski
Bronisław Komorowski - Jacek Turczyk / PAP
Demokratyczny porządek prawny wymaga od nas wszystkich gotowości do kompromisu, co niekiedy wiąże się z uznaniem parlamentarnej zgody za ważniejszą niż osobiste przekonania - napisał prezydent Bronisław Komorowski w odpowiedzi na list abpa Stanisława Gądeckiego.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Gądecki w piątek zwrócił się w liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego z prośbą o niepodpisywanie ustawy o in vitro lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.
REKLAMA
W odpowiedzi prezydent podkreślił, że jego stanowisko w sprawie ustawy o leczeniu niepłodności "podyktowane jest zarówno troską o wszystkich obywateli Rzeczypospolitej, jak i szacunkiem dla roli Episkopatu w naszym życiu społecznym. Roli budowanej w oparciu o zasadę wzajemnego poszanowania autonomii państwa i Kościoła".
Prezydent zaznaczył, że jego zadaniem jest "troszczyć się o wszystkich obywateli bez względu na ich światopogląd czy wyznanie, godzić skrajne środowiska i dbać o wypracowany w Sejmie konsensus". Jak napisał, w kwestii in vitro "rozbieżność poglądów jest radykalna, a rozpiętość oczekiwań - ogromna", a "zadaniem Prezydenta jest rozważenie wszystkich konsekwencji, jakie przyjęcie lub odrzucenie tej ustawy może spowodować w życiu Polaków".
"Demokratyczny porządek prawny wymaga od nas wszystkich gotowości do kompromisu, co niekiedy wiąże się z uznaniem parlamentarnej zgody za ważniejszą niż osobiste przekonania. Proces legislacyjny wymaga pogodzenia się z wolą większości w dążeniu do optymalnego kształtu ustawy" - napisał prezydent.
Komorowski zauważył, że w parlamentarnej debacie nad ustawą "partyjne kalkulacje i ideologiczne spory przesłaniają rzeczowe argumenty". Przypomniał też, że jego kancelaria na etapie prac senackich sygnalizowała wątpliwość co do zgodności z konstytucją jednego z zapisów ustawy.
Prezydent zwrócił uwagę, że ustawa wprowadza regulacje prawne uniemożliwiające m.in. surogację, wybór płci dziecka na życzenie rodziców oraz możliwość klonowania zarodków. "W moim przekonaniu jest to postęp w porównaniu z sytuacją obecną, czyli brakiem stosownych regulacji prawnych" - napisał.
...
Taa Bronek odpisal... Zwoje mózgowe u niego znikły. Napisali mu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:08, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
PiS: w przyszłej kadencji złożymy projekt zmieniający ustawę o in vitro
Elżbieta Witek - Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
Rzecznik PiS Elżbieta Witek zapowiedziała, że jeśli wyborcy zaufają PiS w wyborach parlamentarnych, ta partia w przyszłej kadencji Sejmu na pewno złoży projekt zmieniający ustawę o in vitro.
Ustawę o leczeniu niepłodności, w tym metodą in vitro, podpisał dziś prezydent Bronisław Komorowski. Jednak zapowiedział, że jeden z jej zapisów skieruje do Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza to, jak podkreślił, że ustawa wejdzie w życie.
REKLAMA
Jeśli wyborcy zechcą zaufać PiS i będziemy mieli wpływ na to, co się będzie działo, to na pewno projekt zmieniający ustawę o in vitro złożymy - powiedziała na briefingu prasowym w Sejmie rzeczniczka PiS. - Mówiliśmy, że ta ustawa będzie musiała być zmieniona tak, by chronić życie - podkreśliła.
Witek poinformowała też, że jej klub nie skieruje ustawy w całości do TK. - Teraz jest taki termin, że TK może to badać bardzo długo. Wpłynął wniosek prezydenta dot. tego jednego punktu, to będzie trwało czas jakiś. Za chwilę kończy się kadencja Sejmu - wyjaśniła.
Posłanka PiS mówiła, że jej klub podczas prac nad ustawą zwracał uwagę przede wszystkim na kwestie niezgodności jej przepisów z konstytucją. - Kodeks karny i Kodeks cywilny mówią o ochronie życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Nie chcemy zakazywać in vitro, ale jednocześnie nie możemy się zgodzić na taką ustawę, w której życie nie jest szanowane - powiedziała Witek.
Zobacz na TVP
Przypomniała, że PiS zwracał na to uwagę podczas prac nad projektem ustawy w Sejmie i Senacie. - Nie chciano nas słuchać - dodała. - Dzisiaj mamy takie rozwiązanie, które nie satysfakcjonuje prezydenta Komorowskiego, który powiedział, że nie chce być prezydentem ludzkich sumień, ale jednocześnie podkreślił, że nie był to dobry czas, który służyłby wypracowaniu kompromisu politycznego. Z tym się zgadzam - dodała Witek.
Prezydent Komorowski, informując w środę o podpisaniu ustawy o in vitro, zapowiedział, że skieruje do Trybunału Konstytucyjnego zapis dotyczący możliwości pobierania komórek rozrodczych od dawcy, który jest niezdolny do świadomego wyrażenia zgody. Mówił też, że "kwestie trudne warto regulować prawem, dążąc jednocześnie do tego, aby rozwiązywać to na zasadzie porozumienia i kompromisu politycznego".
- Tak się nie stało, dzisiaj wzięły górę emocje, a sprawa tak delikatna, tak trudna i tak ważna dla ludzi naprawdę wymagała większej troski niż troska o toczenie sporu politycznego i światopoglądowego - dodał prezydent. Jak podkreślił, "nie jest prezydentem ludzkich sumień".
Zgodnie z ustawą z procedury in vitro będą mogły korzystać osoby w związkach małżeńskich oraz osoby we wspólnym pożyciu, potwierdzonym zgodnym oświadczeniem. Leczenie niepłodności tą metodą będzie mogło być podejmowane po wyczerpaniu innych metod leczenia, prowadzonych przez co najmniej 12 miesięcy.
Ustawa zezwala na dawstwo zarodków, zabrania zaś ich tworzenia w celach innych niż pozaustrojowe zapłodnienie.
Przepisy zakazują preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej w celu wyboru cech fenotypowych, w tym płci dziecka, chyba, że wybór taki pozwoli uniknąć ciężkiej, nieuleczalnej choroby.
Ustawa zakazuje niszczenia zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju - grozić będzie za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
...
Zarobili na piekło na próżno stracili duszę bo za chwilę to pójdzie do kosza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:22, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Stefan Niesiołowski o ustawie ws. in vitro: Kościół w Polsce stoi po stronie kłamstwa i nienawiści
22 lipca 2015, 21:50
- Są biskupi i księża, którzy zamieniają kościoły w punkty agitacyjne. Ta fala nienawiści wygrała z Bronisławem Komorowskim. Komorowski przegrał z furią nienawiści, w której w znacznym stopniu brał udział Kościół - tak Stefan Niesiołowski (PO) w TVP Info komentował stanowisko Episkopatu w sprawie in vitro. Jak dodał, "w Polsce trwa brutalna zimna wojna domowa (...), w której Kościół stoi po stronie kłamstwa i nienawiści".
...
Znany z miłości bliźniego Niesiołowski. Kolejne bydle z ZCHN! TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI ŻE OSOBA KTÓRA POUCZALA O KATOLICYZMIE STAŁA SIĘ TAKIM LAJNEM! TAKA CUCHNACA KUPA! SZOK!
Zdajmy sobie sprawę co oni uchwalili. Płody można tworzyć dowolnie. Wystarczy oświadczenie dwu osób że chce! I I JUZ! Do tej pory tego nie było! Można zmrozić dusze w lodowkach. Można niszczyć! To jest koszmar. Bez tej ustawki było mniej zła! Jak ustawodawstwo hitlerowskie. Lepiej jak takiego nie ma. I TEN WYCHODZI I RYGA NA EPISKOPAT! KOLES Z PARTII CHRZEŚCIJAŃSKICH!
To jest miara kloaki o nazwie PO! Po prostu zamienili się LAJNO i cuchną. Trzeba z nimi skończyć na zawsze!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:28, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Będzie msza w intencji Bronisława Komorowskiego
22 lipca 2015, 18:26
To ma być podziękowanie i jednocześnie zwieńczenie jego kadencji. 6 sierpnia o 18.00 w kościele wizytek na warszawskim Krakowskim Przedmieściu odprawiona zostanie msza w intencji Bronisława Komorowskiego i jego małżonki.
Jak powiedział rektor świątyni ksiądz Aleksander Seniuk, nabożeństwo będzie sprawowane w podziękowaniu Komorowskiemu za służbę narodowi. Dodał, że o jego odprawienie prosiło wielu wiernych.
...
O tak jest za co dziękować. Może ktoś tego księdza oswieci co do in vitro?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:40, 24 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Sprostowanie: Kuria Archidiecezji Warszawskiej o Mszy Świętej w intencji prezydenta Bronisława Komorowskiego
Data publikacji: 2015-07-24 05:00
Data aktualizacji: 2015-07-24 15:03:00
W trybie sprostowania publikujemy oświadczenie Kurii Archidiecezji Warszawskiej w związku z artykułem „Warszawski Kościół podziękuje za pięć lat Komorowskiego. Za in vitro i konwencję przemocową też?”.
1. Archidiecezja Warszawska nie jest inicjatorem Mszy św. w intencji ustępującego prezydenta Komorowskiego. Msza została zamówiona w jednym z warszawskich kościołów przez grupę wiernych. Nieprawdą jest informacja, że będzie jej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz. W obliczu tych wyjaśnień, nadużyciem jest sugerowanie, że poprzez tę Mszę św. "Warszawski Kościół podziękuje za 5 lat Komorowskiego".
2. Mszę św., którą 6 sierpnia współorganizuje Archidiecezja Warszawska, razem z nowo powstającą Kancelarią Prezydenta, jest Msza inaugurująca prezydenturę prezydenta elekta Andrzeja Dudy.
3. Każdy wierny może zamówić Mszę św. w ważnej dla siebie intencji. Każdy ksiądz ma obowiązek zamawianą intencję przyjąć. Istotne jest, by ksiądz przyjmujący intencję i odprawiający Mszę św., odpowiednio i poprawnie pod względem teologicznym ją sformułował.
4. Kościół, poprzez oświadczenia Prezydium Episkopatu Polski, jasno wyraził swoje stanowisko w sprawie kontrowersyjnych - z punktu widzenia doktryny Kościoła - decyzji prezydenta Bronisława Komorowskiego. To stanowisko podzielają wszyscy polscy biskupi, łącznie z Arcybiskupem Warszawskim.
ks. Przemysław Śliwiński
Rzecznik prasowy Arcybiskupa i Archidiecezji Warszawskiej
W artykule pojawiła się także nieprawdziwa informacja o udziale księzy z Archidiecezji Warszawskiej w pogrzebie Wojciecha Jaruzelskiego.
Komentarz PCh24.pl:
Pojawiające się w różnych mediach doniesienia jakoby portal PCh24.pl podał informację, iż to ksiądz kardynał Nycz miał odprawić Mszę Św. w intencji prezydenta są nieprawdziwe. Taka sytuacja nie miała miejsca.
Oto co dokładnie napisaliśmy w prostowanym przez Kurię materiale, cytując Katolicką Agencję Informacyjną:
Msza w intencji Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, wieńcząca jego posługę jako Głowy Państwa zostanie odprawiona w ostatnim dniu urzędowania, 6 sierpnia o godz. 18.00 w stołecznym kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu – głosi oficjalny komunikat zamieszczony na stronach diecezjalnych Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Ks. Aleksander Seniuk rektor kościoła i delegat kard. Kazimierza Nycza ds. Kultury wyjaśnia, że z prośbą o Mszę wystąpiło wielu wiernych. Dodaje, że będzie to uroczysta koncelebra w intencji Bronisława Komorowskiego i jego Małżonki, sprawowana w podziękowaniu za jego służbę narodowi i o Boże Błogosławieństwo na przyszłość dla całej prezydenckiej rodziny – czytamy dalej.
Nie sposób nie przecierać oczu ze zdumienia. Oto prezydent, do którego karcące listy pisze przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zamiast potwierdzenia zaciągnięcia ekskomuniki lub komunikatu o niemożliwości przystępowania do Komunii Świętej, doczekał się prezentu od warszawskiej archidiecezji – Mszy Świętej dziękczynnej.
Na stronach internetowych Archidiecezji Warszawskiej wciąż widnieje komunikat KEP ogłoszony zaraz po podpisaniu przez Komorowskiego haniebnej (nazywanej nawet przez niektórych biskupów „zbrodniczą”!) ustawy o sztucznym zapłodnieniu. Hierarchowie przypominają w niej nauczanie Kościoła w sprawie in vitro, wyrażając głęboki ból z powodu uchwalenia eugenicznego prawa. To jednak nie przeszkadza warszawskim pasterzom dziękować Panu Bogu za prezydenturę Komorowskiego i ofiarować w tej intencji Mszy Świętej.
Bronisław Komorowski w dość specyficzny sposób pojmuje katolicyzm. Twierdzi, że „nie jest prezydentem sumień Polaków” i dlatego zgodził się na zamrażanie najmniejszych spośród nich w ramach procedury in-vitro. Wcześniej podpisał między innymi lewacką konwencję przemocową, w której cała wina za przemoc wobec kobiet zrzucana jest na Kościół! Do rangi bohatera podniósł także Wojciecha Jaruzelskiego, przemawiając na jego pogrzebie i dziękując mu za służbę w imieniu Rzeczypospolitej. Wtedy także towarzyszyli mu kapłani archidiecezji warszawskiej.
Czy w intencji Bronisława Komorowskiego nie lepiej byłoby odprawić Mszę przebłagalną, ewentualnie Mszę Świętą o jego nawrócenie?
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie za każda intencje ksiądz może odprawić. Ktoś otwiera burdel i co? Daje księdzu kasę żeby odprawił za sukces biznesu...
Jest to grzech ciężki. Komorowski jest w stanie ekskomuniki. Czyli ciąży na nim klątwa. Za ciężkie zbrodnie przeciw życiu.
Nie wolno odprawiać mszy dziekczynnych. Jest to straszny grzech. To są ludzie zwyrodniali którymi rządzi kasa. Oni mają w głowie że robią co chcą a jak dadza kase to i tak ksiądz zrobi co chcą. To ich utwierdza w zwyrodnieniu potwierdza najgorsze bluzgi na księży. Że chodzi im tylko o kasę. Oczywiście księża raczej unikają konfliktu i dlatego nie odmawiają ale ci zwyrodnialcy tłumaczą po swojemu. Wszystkim chodzi o kase księżom też.
Prawidłowo należy podziękować za kasę. I odprawić msze przeblagalno ekspiacyjna za zbrodnie tych ludzi. Nie słuchajac ich wrzaskow. To są opetani. Na dziś gdyby umarli to mają piekło. To nie żarty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:11, 26 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Tadeusz Cymański: dziwię się, że prezydent nie miał wątpliwości ws. in vitro
26 lipca 2015, 13:35
- Przy stole siedzi siedem wyrośniętych, dojrzałych zygot. Więc nie mówmy "zbiór komórek", używajmy terminu "istota ludzka" - apelował Tadeusz Cymański (Solidarna Polska) podczas dyskusji o in vitro w programie "Woronicza 17" w TVP Info i dodał, że dziwi się, że prezydent Bronisław Komorowski nie miał wątpliwości ws. ustawy.
...
To takie proste. Oni udaja ze nie rozumieja. A rozumieja bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:55, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Abp Gądecki do prezydenta: nie ma miejsca na kompromis ws. ustawy o in vitro
Abp Stanisław Gądecki - Agencja Gazeta
W kwestii ustawy dot. in vitro, tam gdzie chodzi o życie człowieka, nie ma miejsca na żaden kompromis - napisał przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki do prezydenta Bronisława Komorowskiego, odpowiadając na jego list po podpisaniu tej ustawy.
W liście przekazanym prezydentowi Komorowskiemu w poniedziałek i udostępnionym PAP, abp Gądecki podkreśla, że "w ustawie tej jest miejsce - jak ujmuje św. Jan Paweł II - na »ograniczenie szkodliwości takiej ustawy«. I takiego ograniczenia szkodliwości w tym przypadku zabrakło" - uważa przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP).
REKLAMA
W nawiązaniu do listu prezydenta z 22 lipca abp Gądecki przypomina, że odwołuje się on w nim m.in. do art. 25 Konstytucji RP, gdzie jest mowa o autonomii państwa i Kościoła: "Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego".
Hierarcha podkreśla, że w przywołanym fragmencie Konstytucji RP – jak widać – jest mowa nie tylko o autonomii, ale także o współdziałaniu państwa i Kościoła "dla dobra człowieka i dobra wspólnego".
"Ostatecznie bowiem obie wspólnoty – państwo i Kościół, chociaż z różnego tytułu – służą osobistemu i społecznemu powołaniu tych samych ludzi. Kościół i wspólnota polityczna wyrażają się bowiem w formach organizacyjnych, które nie są celami samymi w sobie, lecz mają służyć człowiekowi, aby umożliwić mu pełne korzystanie z jego praw, ściśle związanych z jego tożsamością obywatela i chrześcijanina, oraz właściwe wypełnianie odpowiadających tym prawom obowiązków. Kościół i wspólnota polityczna mogą pełnić swoją służbę dla dobra wszystkich tym skuteczniej, im lepiej prowadzić będą ze sobą zdrową współpracę. Tego współdziałania dla dobra obywateli Polski niejednokrotnie brakowało i dalej brakuje, szczególnie w obronie praw i godności człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci" - napisał abp Gądecki w liście do prezydenta.
W kwestii procedury in vitro - podkreśla hierarcha - prezydent pisze, że rolą głowy państwa jest m.in.: "(…) troszczyć się o wszystkich obywateli, bez względu na ich światopogląd czy wyznanie, godzić skrajne stanowiska i dbać o wypracowany w Sejmie konsensus”. Tymczasem - zdaniem abp. Gądeckiego - prezydent podpisał ustawę, która "jest nie tyle wyrazem konsensu, ile raczej jest wyrazem skrajnego światopoglądu".
Według przewodniczącego KEP, prezydent słusznie zauważa: "Niestety w parlamentarnej debacie nad kwestią in vitro partyjne kalkulacje i ideologiczne spory przesłaniają rzeczowe argumenty. Ta ustawa ma swoje słabości". "Jak więc w państwie prawa można było podpisać ustawę, w której rzeczowe argumenty są przesłonięte partyjnymi kalkulacjami i która ma swoje słabości? Jeśli ustawa ma tyle słabości, to dlaczego do Trybunału Konstytucyjnego nie została ona skierowana w całości bez podpisania?" - pyta w liście abp Gądecki.
Podkreśla jednocześnie, że nie można zapominać, iż w demokratycznym państwie – w którym decyzje zazwyczaj podejmuje większość reprezentantów woli społeczeństwa – "osoby odpowiedzialne za sprawowanie rządów są zobowiązane do interpretowania dobra wspólnego kraju nie tylko zgodnie z poglądami większości, ale przede wszystkim w poszanowaniu istotnych wartości ludzkich i moralnych".
Zdaniem abp. Gądeckiego, racje, które przemawiają za negatywnym osądem moralnym sztucznego zapłodnienia, mają charakter antropologiczny, medyczny i teologiczny. "Metoda ta – w okolicznościach, w których zwykle się ją stosuje – oprócz ewentualnego zrodzenia dziecka, pociąga za sobą jednocześnie niszczenie innych, żywych istot ludzkich, co sprzeciwia się nauce o dopuszczalności przerywania ciąży. Cel nie uświęca środków" - czytamy w liście do prezydenta. Dlatego też - jak podkreśla hierarcha - w kwestii ustawy dotyczącej in vitro "katolicy sprzeniewierzyliby się Ewangelii i nauczaniu o godności człowieka, gdyby zgodzili się na tego rodzaju kompromis".
...
Szokuje ze w kraju katolickim wladza satanistyczna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:53, 27 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatni dzień Bronisława Komorowskiego w Pałacu - będzie pikieta
Jacek Gądek
Dziennikarz Onetu
Anna i Bronisław Komorowscy - Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta / Agencja Gazeta
Nie 6 sierpnia przed kościołem, gdzie odprawiona zostanie msza w intencji prezydenta Bronisława i Anny Komorowskich, ale dzień wcześniej przed Pałacem Prezydenckim odbędzie się demonstracja krytyków ustępującej głowy państwa.
Szef Fundacji Pro Mariusz Dzierżawski mówił - opierając się na sprostowanej później informacji - że "pewnie 6 sierpnia też coś zrobimy". - Fundacja Pro zapowiada zorganizowanie 6 sierpnia pikiety przeciwko proaborcyjnej działalności Bronisława Komorowskiego. Pikieta ma mieć miejsce przy pomniku kard. Stefana Wyszyńskiego, przy Kościele ss. Wizytek, w którym kuria warszawska będzie dziękowała za prezydenturę Bronisława Komorowskiego - podawał dalej Marian Piłka, bliski PiS-owi polityk.
Jednak po sprostowaniu ze strony ks. Śliwińskiego demonstracja w związku z mszą w intencji ustępującej Pierwszej Pary - jak mówi Onetowi Dzierżawski - jest już nieaktualna.
- Msza święta niesie ze sobą wielkie dobro. Gdyby jednak grupa wiernych zamówiła mszę świętą dziękczynną za rządy generała Jaruzelskiego, wywołałoby to powszechne oburzenie. Podobnie byłoby w przypadku dziękczynienia za prezydenturę Bronisława Komorowskiego - twierdzi Dzierżawski. Ale, jak dodaje w rozmowie z Onetem, w mszy "za Bronisława Komorowskiego, jego małżonkę Annę i całą ich rodzinę" (rektor kościoła ss. Wizytek ks. Aleksander Seniuk podał właśnie taką intencję) niczego niestosownego nie widzi.
Szef Fundacji Pro pozostaje jednak krytyczny wobec kończącego urzędowanie prezydenta. - To człowiek, który zaakceptował swoim podpisem selekcję ludzi. Ci, którzy selekcji nie przejdą, będą traktowani jak śmieci. Działań prezydenta sprzeciwiających się prawu moralnemu było więcej. W tej sytuacji właściwe byłoby zorganizowanie nabożeństwa pokutnego. Msza święta w intencji urzędującego prezydenta jest rzeczą jak najbardziej właściwą. Kościół od samego początku wzywał do modlitwy za panujących, aby dobrze sprawowali rządy - podkreśla Dzierżawski.
Działacze antyaborcyjni chcą jednak zorganizować demonstrację 5 sierpnia - ostatniego dnia urzędowania Bronisława Komorowskiego. Ma się ona odbyć przed Pałacem Prezydenckim - wedle przewidywań - zgromadzi kilkadziesiąt osób z transparentami.
...
Ohydna smierdzaca postac.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:15, 04 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
60-latka urodziła bliźniaki. Olgierd Łukaszewicz napisał list do Ewy Kopacz
Prezes Związku Aktorów Polskich Olgierd Łukaszewicz - Adam Stępień / Agencja Gazeta
W zeszły piątek Olgierd Łukaszewicz poinformował na swoim blogu, że 60-letnia aktorka przed kilkoma miesiącami urodziła bliźniaki. Pragnie jednak zachować jej anonimowość. Kobieta jest prawdopodobnie najstarszą pierworódką w Polsce. Sprawę opisuje Fakt.pl.
Prezes Związku Aktorów Polskich Olgierd Łukaszewicz zamieścił w zeszły piątek na swoim blogu list otwarty do premier Ewy Kopacz, w którym prosi o pomoc dla 60-letniej mamy bliźniaków. Łukaszewicz zajmuje się tą sprawą, bo kobieta jest emerytowaną aktorką.
Łukaszewicz pisze w serwisie Blogstar.pl: "Wyczerpawszy, zdaje się, wszelkie możliwe drogi urzędowe, zachęcony otwartością Pani Premier, wyrażoną hasłami: »Słucham, rozumiem, pomagam« zwracam się niniejszym z gorącą prośbą o przyjście z pomocą 60-letniej kobiecie, która znalazła się w wyjątkowej sytuacji. Przed kilku miesiącami urodziła bliźnięta!" - czytamy.
"Nie stało się to na skutek działań in vitro, jak to niedawno miało miejsce w Niemczech, lecz w sposób naturalny, po przejściu kuracji hormonalnej. Jej przypadek to fenomen biologiczny. Jest prawdopodobnie najstarszą pierworódką w Polsce. Zajmuję się tą sprawą również jako Prezes ZASP, bo idzie o emerytowaną aktorkę" - pisze dalej Łukaszewicz.
- Moim marzeniem jest, że pani premier zaprosi tę panią z dziećmi do kancelarii, mamusi przyzna, co przyzna i da piękne kwiatki, i uśmiechnie się razem z nimi do fotografii - mówił w rozmowie z Fakt.pl Olgierd Łukaszewicz.
...
Chore umyslowo celebrytki robia sobie zwierzatka bo pieski sa nudne. Najlepsze ludzkie zwierzatko. ZA WSZYSTKO ODPOWIECIE BYDLAKI! ZADNA USTAWKA WAM NA SUCHO NIE UJDZIE! Widziecie jakie łajno. Zreszta mowic o nich kupy to znaczy komplementowac. To sa odpady radioaktywne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:26, 13 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
60-letnia matka bliźniaków przerywa milczenie
Olgierd Łukaszewicz (fot. MWMedia) - MW Media
Barbara Sienkiewicz przerwała milczenie. Od kilku dni sprawa 60-letniej aktorki, która urodziła bliźnięta, jest obiektem zainteresowania wszystkich mediów w Polsce. Po tym, jak Olgierd Łukaszewicz wystąpił do premier Kopacz o pomoc finansową dla kobiety, wszyscy zastanawiali się, kim naprawdę jest aktorka. Okazało się, że jest nią Barbara Sienkiewicz. – Na razie daję sobie radę, a wciąż zależy mi na zapewnieniu dzieciom środków na przyszłość – powiedziała Sienkiewicz.
Olgierd Łukaszewicz, prezes ZASP, zwrócił się w jej imieniu do premier Ewy Kopacz z prośbą o wsparcie finansowe dla kobiety i dzieci. Twierdzi też, że aktorce, jak dotąd świetnie udaje się łączyć obowiązki macierzyńskie z opieką nad chorą matką.
REKLAMA
Barbara Sienkiewicz przestała się ukrywać. Na łamach „Faktu” odsłoniła twarz i zwierzyła się ze swoich problemów. Wytłumaczyła, że wystąpiła do premier Kopacz, gdyż nie dostaje zasiłku macierzyńskiego.
– Wystosowałam pismo do Rzecznika Praw Obywatelskich, dostałam odpowiedź z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, wyjaśniające, że wprowadzenie nowego świadczenia rodzinnego jest dopiero w fazie projektów. Oznaczało to, że na razie nie mogę liczyć na żaden zasiłek – powiedziała Barbara Sienkiewicz.
Przy tym dowiedziała się, że może wystąpić o specjalne świadczenie. Podkreśliła, że nie domaga się emerytury, a zastępczej formy zasiłku macierzyńskiego.
b66f7de2-1ac2-4c0e-a817-e10f8e7c481e Screen z "Faktu" - Fakt.pl
Screen z "Faktu"
– Nie oczekiwałam niebotycznych kwot, liczyłam ewentualnie na, powiedzmy 500 zł, bo taka kwota dałaby mi stałą pewność, szczególnie na przyszłość – dodała.
Barbara Sienkiewicz nikogo nie prosiła o pomoc, ale ludzie sami zaczęli przekazywać jej prezenty. Aktorka zaapelowała, by wstrzymać się z takim postępowaniem, ponieważ daje sobie radę z utrzymaniem dzieci. Zależy jej jedynie na zapewnieniu bezpieczeństwa finansowego na przyszłość.
– Bardzo przepraszam wszystkich, ale nie chodzi o to, żeby naród łożył na moje dzieci. Tu zaszła olbrzymia pomyłka – wytłumaczyła.
Barbara Sienkiewicz grała epizodyczne role w serialach. Pojawiła się m.in. w „Klanie”, „Kryminalnych”, „Ranczu” i „M jak Miłość”. Prowadziła również teatr dla dzieci.
...
To nie bylo in vitro? Na szczescie. Odetchnalem z ulga. Jesli naturalnie to WOLA BOGA! Chyba ze z konkubentem? Nie pisza jasno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:18, 20 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Czworaczki 65-letniej matki zostały wypisane ze szpitala
20 sierpnia 2015, 15:55
Czworaczki, urodzone przedwcześnie przez 65-letnią Niemkę trzy miesiące temu, zostały wypisane ze szpitala. Wszystkie dzieci ważą już po 2,5 kg, a ich stan będzie nadal monitorowany - poinformowali w czwartek lekarze berlińskiego szpitala Charite.
Dzieci - dziewczynka Neeta i jej bracia Dries, Bence i Fjonn - urodziły się przez cesarskie cięcie 19 maja, w 26. tygodniu ciąży. Ich matka, Annegret Raunigk, jest prawdopodobnie najstarszą kobietą, która kiedykolwiek urodziła czworaczki.
Raunigk jest emerytowaną nauczycielką rosyjskiego i angielskiego. Oprócz czworaczków ma już 13 dzieci, w wieku od 10 do 44 lat, z pięcioma mężczyznami. Tym razem poddała się na Ukrainie implantacji zarodków powstałych drogą zapłodnienia in vitro z pochodzących od dawców komórek jajowych i plemników. W ten sposób stała się matką łącznie 17 dzieci, a ma także siedmioro wnucząt.
Koszty sztucznego zapłodnienia metodą in vitro kobiet w wieku do 45 lat pokrywają niemieckie kasy chorych. Natomiast sztuczne zapłodnienie obcymi komórkami jajowymi jest z Niemczech zakazane.
...
Zwyrodniali zboczency. Zachod upadnie. Juz niedlugo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:47, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
51-latka urodziła własną wnuczkę. Została surogatką dla dziecka córki
Amerykanka Sherri Dickson zdecydowała się pomóc swojej córce Mandy Stephens i jej mężowi Jamesowi, którzy nie mogli zostać rodzicami. Została matką-surogatką i zapłodnieniu metodą in vitro urodziła własną wnuczkę.
Po ślubie 32-letnia dziś Mandy Stephens oraz jej mąż Jamie starali się o dziecko. Niestety bezskutecznie. W końcu zgłosili się do lekarza, a następnie zdecydowali na metodę in vitro. Mandy zaszła w ciążę, jednak syn urodził się za wcześnie i wkrótce po porodzie zmarł.
Lekarze stwierdzili, że sytuacja może się powtórzyć. W związku z tym małżonkowie zaczęli rozważać adopcję lub skorzystanie z usług tzw. matki zastępczej (surogatki). Zgodziła się nią zostać mama Mandy.
...
Zachodnie bestie ale juz niedlugo popelniac beda bestialstwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|