Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Jaśminowa rewolucja w Rosji ?!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:46, 28 Lis 2014    Temat postu:

Rosja: telewizja Dożd ukarana grzywną za sondaż o blokadzie Leningradu

Rosyjska niezależna telewizja Dożd musi zapłacić 200 000 rubli (13,5 tys. zł) na rzecz dwóch emerytów poszkodowanych w związku z sondażem dotyczącym blokady Leningradu. Wymierzoną telewizji taką karę grzywny uznał dzisiaj za zasadną moskiewski sąd miejski.

Sąd nie zadośćuczynił apelacji telewizji Dożd, która prosiła o uchylenie kary grzywny - powiedział przedstawiciel sądu.

Wcześniej sąd rejonowy (Zamoskworiecki) uznał, że sondaż przygotowany przez Dożd naruszał godność wnoszących powództwo petersburskich emerytów, lecz ich żądania spełnił tylko częściowo; poszkodowani domagali się w sumie odszkodowania w wysokości 51 mln rubli (3,4 mln złotych) za obraźliwy, ich zdaniem, sondaż, w którym pytano, czy nie lepiej było oddać hitlerowcom Leningrad, by ocalić ludzi w obleganym mieście.

Sondaż wywołał ogromne oburzenie, szczególnie deputowanych Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF). Ich zdaniem celem ankiety było "sprofanowanie pamięci historycznej narodu rosyjskiego". Telewizję Dożd ostro skrytykowali także przedstawiciele innych partii reprezentowanych w Dumie, nazywając sondaż "próbą rehabilitacji faszyzmu" i "bluźnierstwem".

TV Dożd uznała sondaż za błąd i przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się nim dotknięci, lecz najwięksi operatorzy telewizji kablowej i satelitarnej w trybie jednostronnym wypowiedzieli umowy ze stacją.

Trwające blisko 900 dni oblężenie Leningradu (dzisiejszego Petersburga) jest jednym z najtragiczniejszych epizodów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, czyli tej części II wojny światowej, w której ZSRR walczył po stronie koalicji antyhitlerowskiej (1941-45).

W blokadzie zginęło około 1,5 mln mieszkańców, przytłaczająca większość zmarła z głodu, chorób i mrozu. W 1945 roku Leningrad otrzymał tytuł miasta-bohatera.

Większość uczestników sondażu TV Dożd - 56 proc. - uznała, że Leningrad należało poddać. Przeciwnego zdania było 46 proc.

...

Kary za uzywanie rozumu . Typowe dla Rosji . PRZEDE WSZYSTKIM NIE TRZEBA BYLO TEJ WOJNY WYWOLYWAC BARANY ! TO WASZ UKOCHANY CCCP JA ROZPETAL I PONIOSL KARE ! ALE MAO BYLO JESZCZE CHCECIE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:03, 28 Lis 2014    Temat postu:

Rosja tworzy rejestr niepożądanych organizacji

Do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, wpłynął projekt ustawy o utworzeniu rejestru zagranicznych i międzynarodowych organizacji, których działalność na terytorium Rosji jest niepożądana.

Z inicjatywą uchwalenia takiego aktu prawnego wystąpili deputowani z lojalnych wobec Kremla nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) i socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji. Ich projekt poparł rząd. Pozytywnie zaopiniował go też Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej.

Decyzję o tym, że dana organizacja jest niepożądana w Rosji, podejmowałaby Prokuratura Generalna w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych na podstawie informacji policji. Rejestr takich organizacji prowadziłoby Ministerstwo Sprawiedliwości.

Organizacjom uznanym za niepożądane zamrażano by rachunki bankowe i zakazywano by dystrybucji materiałów informacyjnych. Osoby, które kontynuowałyby działalność w takich organizacjach, pociągano by do odpowiedzialności administracyjnej, a nawet karnej. Groziłoby im do ośmiu lat łagru.

Cytowany przez dziennik "Wiedomosti" jeden z inicjatorów ustawy Anton Iszczenko z LDPR oświadczył, że projekt ten nie jest skierowany przeciwko konkretnym organizacjom - ma na celu zażegnanie zagrożenia z zagranicy.

Z kolei źródło w rządzie powiedziało moskiewskiej gazecie, że "projekt ten jest zgodny z duchem rosyjskich inicjatyw w sferze walki z międzynarodowym terroryzmem". - Kraje zachodnie wykorzystują podobne mechanizmy do eliminowania ze swoich społeczeństw emisariuszy, na przykład, Państwa Islamskiego - zauważył anonimowy rozmówca "Wiedomosti".

Natomiast Siergiej Nikitin z międzynarodowej organizacji Amnesty International ocenił, że projekt ustawy "wpisuje się w nurt konsekwentnego duszenia niezależnych organizacji" w Rosji.

Tatjana Łokszyna z moskiewskiego biura Human Rigts Watch, innej międzynarodowej organizacji broniącej praw człowieka, oświadczyła, że "inicjatywa ta jest częścią kampanii przeciwko wszystkiemu, co zagraniczne". - Władze już teraz mają możliwość zamykania wszystkiego - powiedziała.

Od 2012 roku w Rosji obowiązuje już ustawa o organizacjach pozarządowych otrzymujących środki finansowe z zagranicy, a uczestniczących w życiu politycznym FR. Uznaje ona takie organizacje za "zagranicznych agentów". Nakłada też na nie - pod groźbą likwidacji - obowiązek występowania do Ministerstwa Sprawiedliwości o wpisanie do rejestru "zagranicznych agentów".

...

Szambo pecznieje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:31, 01 Gru 2014    Temat postu:

W Moskwie protestowano przeciwko reformie w służbie zdrowia

Około 3 tys. osób - głównie pracowników służby zdrowia - przeszło w niedzielę ulicami Moskwy, protestując przeciwko zainicjowanej przez moskiewskie władze reformie systemu opieki zdrowotnej.

Uczestnicy akcji domagali się nałożenia moratorium na zamykanie szpitali i zwalnianie z pracy personelu medycznego, a także skonsultowania założeń reformy z mieszkańcami stolicy.

Do protestu przyłączyli się stronnicy wielu ugrupowań opozycyjnych - od nacjonalistycznych po lewicowe.

Reforma zakłada zmniejszenie liczby szpitali i zwiększenie liczby poliklinik. Oprócz restrukturyzacji placówek opieki zdrowotnej przewiduje też ich modernizację. Docelowo w Moskwie ma pozostać 35 szpitali wielospecjalistycznych z 1000 łóżek w każdym. Powstanie również dziewięć wielkich laboratoriów, w których wykonywane będą wszystkie analizy medyczne.

"Wyposażyliśmy szpitale tak, jak nigdy wcześniej wyposażone nie były. Podobne warunki stworzyliśmy w poliklinikach, by mogły udzielać pomocy w pełnym zakresie. Łóżka w szpitalach będą przeznaczone dla pacjentów z ostrymi chorobami lub zaostrzeniem chorób przewlekłych" - wyjaśnił wicemer stolicy Leonid Pieczatników, główny ideolog reformy.

"Placówki opieki zdrowotnej będą się utrzymywać ze środków zarobionych w ramach systemu obowiązkowego ubezpieczenia medycznego. Budżet będzie opłacał budowę, remont kapitalny i zakup drogiego sprzętu" - dodał Pieczatnikow. Wicemer podkreślił, że "miasto zainwestowało już kolosalne środki w modernizację infrastruktury medycznej".

Moskiewskie media podają, że w wyniku restrukturyzacji zamkniętych zostanie 28 placówek opieki zdrowotnej, w tym 18 szpitali. Zwolnionych może zostać 7-10 tys. lekarzy i pielęgniarek.

Pieczatnikow utrzymuje, że zwalniani ze szpitali lekarze znajdą zatrudnienie w poliklinikach, gdzie - jak twierdzi - brakuje 7,5 tys. pediatrów, 5,3 tys. internistów i 2 tys. chirurgów. W obwodzie moskiewskim - według niego - nieobsadzonych jest 50 tys. etatów lekarzy.

Wszyscy zwalniani medycy otrzymają rekompensaty w wysokości 500 tys. rubli (10 tys. dolarów). Lekarzom chcącym kontynuować pracę w publicznej służbie zdrowia zaproponowano przeszkolenie na internistów. Władze Moskwy chcą przeznaczyć na to 1,5 mld rubli (30 mln dolarów).

Znany ekonomista Jewgienij Gontmacher uważa, że władze Moskwy "pomyliły etapy reform". Jego zdaniem zamiast zaczynać od zamykania szpitali, należało wcześniej przygotować polikliniki do funkcjonowania w nowych warunkach, a następnie przenieść tam medyków niepotrzebnych w szpitalach.

W ubiegłym tygodniu stołeczne władze skrytykował też prezydent Rosji Władimir Putin, oświadczając, że zaproponowana przez nie reforma systemu opieki zdrowotnej jest niedopracowana.

Protesty przeciwko zmianom w lokalnych systemach opieki zdrowotnej w czasie tego weekendu odbyły się też m.in. w Petersburgu, Kaliningradzie, Niżnym Nowogrodzie, Kazaniu, Jekaterynburgu, Astrachaniu, Tule, Permie, Briańsku, Irkucku, Orenburgu, Omsku, Iżewsku i Czycie. Były one jednak znacznie mniej liczne niż w Moskwie - uczestniczyło w nich od kilkudziesięciu do kilkuset osób.

>>>

Prosze !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:04, 08 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: niezależna telewizja zmuszona do opuszczenia siedziby

Niezależna rosyjska telewizja internetowa Dożd od dzisiaj zaczęła nadawać z prywatnego mieszkania

Niezależna rosyjska telewizja internetowa Dożd ponownie została zmuszona do opuszczenia zajmowanego lokalu i od dzisiaj zaczęła nadawać z prywatnego mieszkania - informuje BBC, przypominając, że to już drugi taki przypadek w ostatnich miesiącach.

BBC zaznacza, że przekazy TV Dożd zasadniczo kontrastują z treściami w rosyjskich mediach państwowych i stanowią platformę dla prezentacji alternatywnych podglądów. Pisze, że zamknięcie grozi innej prywatnej telewizji TV2 z Tomska na Syberii.

Kreml jest od dawna oskarżany o podważanie niezależności mediów - przypomina BBC, podkreślając, że kwestia ta nabrała ostrości w tym roku, gdy Rosja interweniowała na Ukrainie, anektując Krym po kontrowersyjnym referendum w marcu.

Szefowa telewizji Dożd Natalia Sindiejewa powiedziała, że kanał będzie musiał czasowo nadawać z prywatnego mieszkania. Ekipę poproszono o opuszczenie poprzedniego lokalu mieszącego się w redakcji czasopisma "Snob", należącego do holdingu Oneksim biznesmena Michaiła Prochorowa. Dożd przeniósł się tam w październiku, gdy właściciel poprzedniej siedziby nie przedłużył ekipie umowy wynajmu.

Szefowa miesięcznika "Snob" Marina Geworkian powiedziała rosyjskiej agencji Interfax, że magazyn nigdy nie miał umowy najmu z telewizją Dożd i udostępniał jej swoje studio "tymczasowo, do czasu znalezienia przez nią stałej siedziby".

- Pomagaliśmy Dożdowi najlepiej jak potrafiliśmy, lecz chcemy uruchomić własne projekty, więc poprosiliśmy ich o wyprowadzenie się - powiedziała.

Telewizja Dożd znalazła się niedawno w ogniu krytyki za materiały na temat 70. rocznicy przełamania trwającej niemal 900 dni blokady Leningradu. Oburzenie wywołał sondaż, w którym pytano, czy nie należało raczej oddać miasta hitlerowcom, by ocalić ludzi.

Szczególnie oburzeni byli deputowani Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF). Ich zdaniem celem ankiety było "sprofanowanie pamięci historycznej narodu rosyjskiego". Telewizję Dożd ostro skrytykowali także przedstawiciele innych partii reprezentowanych w Dumie, nazywając sondaż "próbą rehabilitacji faszyzmu" i "bluźnierstwem".

TV Dożd uznała sondaż za błąd i przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się nim dotknięci, lecz najwięksi operatorzy telewizji kablowej i satelitarnej w trybie jednostronnym wypowiedzieli umowy ze stacją.

Telewizję ukarano grzywną; musi zapłacić 200 000 rubli (13,5 tys. zł) na rzecz dwóch emerytów, którzy złożyli pozwy w związku z sondażem.

Telewizja Dożd nadaje od 2009 roku. Jest to bodaj jedyna niezależna stacja w Rosji.

...

Brutalne niszczenie wolnosci .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:52, 09 Gru 2014    Temat postu:

W Rosji mobilny Internet ma być darmo, ale tylko przy wchodzeniu na państwowe serwisy

Za połączenia z państwowymi serwisami rosyjscy operatorzy mobilnego Internetu nie będą pobierali opłat.

Operatorzy telefonii komórkowej oferujący dostęp do Internetu dla urządzeń mobilnych mają zapewnić bezpłatny transfer danych przy łączeniu się z państwowymi serwisami. Dotyczy to też serwisów państwowych mediów, które oficjalnie publikują przyjmowane w Rosji ustawy. Rozporządzenie w tej sprawie podpisał już premier Dmitrij Miedwiediew.

...

Odurzyc bedzie mozna sie darmo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:32, 11 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: tabliczki "ostatni adres" na domach ofiar represji stalinowskich

W ramach projektu "Ostatni adres" umieszczono w środę na budynku w centrum Moskwy metalowe tabliczki upamiętniające lokatorów, którzy zginęli w represjach stalinowskich. Na każdej tabliczce widnieje nazwisko lokatora, data urodzenia, aresztowania i śmierci.

W ramach projektu, jak zapowiada portal Grani.ru, na fasadach domów pojawią się tysiące tabliczek o wspólnym wzorze według zasady "jedno nazwisko, jedno życie, jeden znak". Inspiracją stał się zainicjowany ponad 20 lat temu w Niemczech projekt "Stolpersteine" upamiętniający ofiary Holokaustu.

Cztery pierwsze tabliczki zawisły w środę na budynku o adresie Dołgorukowska 5 (dawna Kalajewska). "Tu mieszkał Jakow Markowicz Szyndel, ekonomista. Urodzony w 1890, aresztowany 22.10.1937, rozstrzelany 2.12.1937, rehabilitowany w 1956" - głosi ta tabliczka.

Jak można dowiedzieć się ze strony internetowej projektu, Szyndel, urzędnik w ludowym komisariacie (ministerstwie) przemysłu spożywczego, oskarżony został o udział w organizacji terrorystycznej. Był pierwszym aresztowanych spośród czterech upamiętnionych tabliczkami lokatorów domu przy Kalajewskiej 5.

Zdaniem Mariny Natapowej, której matka mieszkała w tym domu, ofiar "wielkiej czystki" z tego domu było o wiele więcej. "Matka pamięta każdego, bo chodziło o rodziców jej kolegów ze szkoły" - powiedziała Natapowa agencji AFP.

Budynek przy Kalajewskiej 5, zbudowany na przełomie lat 20. i 30., był jednym z najbardziej prestiżowych w Moskwie. Mieszkali w nim pracownicy radzieckich instytucji handlowych. Wraz z represjami zyskał przydomek "domu wdów".

Projekt "ostatni adres" jest inicjatywą społeczną, finansowaną z dobrowolnych datków zbieranych przez internet. Dane o ofiarach pochodzą z bazy danych Stowarzyszenia Memoriał, badającego od 30 lat "białe plamy" historii ZSRR.

Radio Echo Moskwy cytuje w środę pochlebną opinię o projekcie wyrażoną przez Michaiła Fiedotowa, przewodniczącego Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej. Zdaniem Fiedotowa akcja jest zbieżna z pragnieniem władz Rosji, by uczcić ofiary represji stalinowskich.

...

Dobrzy ludzie sa w Rosji Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:22, 17 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: sąd odroczył rozprawę w sprawie likwidacji Memoriału do 28 stycznia

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej odroczył w środę do 28 stycznia rozpatrzenie wniosku Ministerstwa Sprawiedliwości o likwidację stowarzyszenia Memoriał. O przełożenie rozprawy na inny termin wystąpiły obie strony.

Resort sprawiedliwości uzasadnił swój wniosek tym, że nie zdążył przeprowadzić pełnej ekspertyzy dokumentów otrzymanych od Memoriału. Z kolei stowarzyszenie wyraziło nadzieję, że po przeanalizowaniu nowego statutu organizacji Ministerstwo Sprawiedliwości wycofa swój wniosek.

Żądanie rozwiązania Memoriału, organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka i dokumentującej zbrodnie stalinowskie, resort sprawiedliwości uzasadnia nieprzestrzeganiem przezeń prawa o stowarzyszeniach. Ministerstwo domaga się m.in., by wszystkie struktury Memoriału w regionach FR miały status oddziałów regionalnych.

13 listopada Sąd Najwyższy już raz odroczył postępowanie, aby dać stowarzyszeniu czas na dostosowanie dokumentów statutowych do wymogów stawianych przez resort sprawiedliwości.

23 listopada Memoriał poinformował, że na ogólnorosyjskiej konferencji organizacja dokonała zmian w swoim statucie, wychodzących naprzeciw żądaniom ministerstwa. Dotychczas stowarzyszenie miało skomplikowaną strukturę poziomą - tworzyły ją zarówno indywidualni obywatele, jak i organizacje społeczne. To one decydowały, jak nazywa się oddział.

Memoriał ma łącznie ponad 60 podmiotów w 45 regionach FR. Dotąd tylko 17 miało status oddziałów regionalnych. Pozostałe weszły w skład stowarzyszenia jako organizacje, na podstawie złożonych podań. Prawo stanowi, że organizacja ogólnokrajowa musi mieć oddziały w ponad połowie z 83 regionów FR.

Memoriał zaskarżył żądania resortu sprawiedliwości najpierw do Sądu Rejonowego w Moskwie, a później do Moskiewskiego Sądu Miejskiego. Obie instancje przyznały rację Ministerstwu Sprawiedliwości.

W końcu sierpnia dało ono stowarzyszeniu miesiąc na dokonanie zmian w statucie. Memoriał zwrócił się do resortu sprawiedliwości o przedłużenie tego terminu do 20 listopada, na który to dzień stowarzyszenie pierwotnie planowało konferencję w celu dokonania żądanych zmian. Resort sprawiedliwości jednak odmówił.

>>>

Nie w glowie im teraz Memorialy gdy rezim sie wali . JAK WSZELKIE PROBLEMY NAGLE W ROSJI ZACZELY SIE ROZWIAZYWAC GDY TYLKO GOSPODARKA PADLA NA RYJ ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:52, 19 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: prokuratura chce dla Nawalnego 10 lat łagru

Nawalny zamierza kontynuować walkę z reżimem .
Rosyjscy prokuraturzy powiedzieli dzisiaj, że będą domagać się 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, znanego antykremlowskiego opozycjonisty, a dla jego brata Olega - ośmiu lat. Tego dnia sąd w Moskwie przedłużył Aleksiejowi o miesiąc areszt domowy.

Obydwaj bracia są przed procesem o domniemane zagarnięcie ponad 30 mln rubli (498 tys. dolarów) na szkodę francuskiej firmy Yves Rocher. Śledczy twierdzą, że większość tej kwoty bracia wydali na własne potrzeby, a część, w celu legalizacji, wpłacili na rachunek innej firmy, której są współwłaścicielami.

Prokurator Nadieżda Ignatowa powiedziała, że wyrok 10 lat dla Aleksieja Nawalnego byłby liczony łącznie za sprawę firmy Yves Rocher i sprawę spowodowania strat materialnych w państwowej spółce Kirowles. Polityk jakoby dopuścił się tego w 2009 roku, będąc doradcą wywodzącego się z demokratycznej opozycji gubernatora obwodu kirowskiego Nikity Biełycha.

Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Nawalny nakłonił dyrekcję przedsiębiorstwa przemysłu drzewnego Kirowles do podpisania niekorzystnego kontraktu, czym spowodował straty materialne w tej kontrolowanej przez państwo spółce na kwotę 16 mln rubli.

Opozycjonista, który w lipcu ubiegłego roku został skazany przez sąd w Kirowie na 5 lat łagru za rzekome spowodowanie strat materialnych w Kirowlesie, nie przyznał się do winy zarówno w tej sprawie, jak i sprawie Yves Rocher. Karę 5 lat za Kirowles zawieszono i Nawalnego umieszczono w lutym tego roku w areszcie domowym, który kończy się 15 stycznia 2015 roku, a w piątek został przedłużony do 15 lutego. Według prokurator Ignatowej "wina oskarżonego została całkowicie udowodniona".

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu włodarzowi stolicy Rosji Siergiejowi Sobianinowi.

Nawalny pod koniec października zapowiedział, że zamierza kontynuować walkę z reżimem prezydenta Władimira Putina.

...

I widzicie ? Sankcje sa za slabe ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:56, 22 Gru 2014    Temat postu:

"FT": Rosja blokuje profil na Facebooku, by udaremnić akcję w obronie Aleksieja Nawalnego

W Rosji zablokowano profil na Facebooku, na którym apelowano o udział w akcji poparcia dla lidera opozycji Aleksieja Nawalnego - pisze brytyjski dziennik "Financial Times"; zaznacza, że Kreml zaostrza kontrolę nad portalami społecznościowymi.

Profil na Facebooku utworzono po tym, jak w piątek prokuratorzy zażądali 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, którego oskarżają o defraudację; krytycy Kremla uznali oskarżenia za politycznie umotywowane.

"FT" pisze, że do niedzielnego popołudnia 12 tys. ludzi zadeklarowało chęć uczestniczenia w demonstracji w obronie Nawalnego 15 stycznia, kiedy ma zostać ogłoszony wyrok w jego sprawie. Na oddzielnym profilu facebookowym, który otwarto, gdy pierwszy został zablokowany, zebrano 15 700 podpisów osób chętnych do udziału w akcji protestu.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. W roku 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, w których ustąpił tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi. Od lutego opozycjonista znajduje się w areszcie domowym, toczy się przeciwko niemu kilka dochodzeń.

Rzecznik Federalnej Służby ds. nadzoru w sferze łączności, technologii informatycznych i masowego przekazu (Roskomnadzor) Wadim Ampełonski powiedział w sobotę agencji Interfax, że prokurator generalny zażądał zablokowania dostępu "do stron internetowych na Facebooku, które zawierają apele do nieusankcjonowanych zgromadzeń".

Posunięcie to, jak pisze "Financial Times", następuje w sytuacji "coraz jawniejszego rozprawiania się z rosyjską opozycją i paranoi Kremla na punkcie możliwej rewolucji ludowej na kształt ukraińskiego Majdanu czy wiosny arabskiej".

"FT" przypomina, że na dorocznej konferencji prasowej prezydent Putin powiedział, że "granica między opozycją a piątą kolumną jest bardzo cienka".

Gazeta pisze, że w Rosji kontrolę internetu nasilono w tym roku i od lutego prokurator generalny może decydować o blokowaniu stron internetowych i kont na portalach społecznościowych bez nakazu sądowego.

Rosyjscy prokuratorzy poinformowali w piątek, że będą domagać się 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, a dla jego brata Olega ośmiu lat w sprawie o zagarnięcie środków firmy kosmetycznej Yves Rocher. Wyrok ma zostać ogłoszony 15 stycznia.

Opozycjonista, który w lipcu 2013 roku został skazany przez sąd w Kirowie na pięć lat łagru za rzekome spowodowanie strat materialnych w Kirowlesie, nie przyznał się do winy ani w tej sprawie, ani w sprawie Yves Rocher. Karę 5 lat za Kirowles zawieszono i Nawalnego umieszczono w lutym 2014 roku w areszcie domowym, który w piątek został przedłużony do 15 lutego.

...

Trzeba ostrych sankcji !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:50, 29 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: ogłoszenie wyroku w procesie Nawalnych już jutro

Moskiewski sąd przyspieszył, przenosząc na wtorek, 30 grudnia, ogłoszenie wyroku w procesie braci Nawalnych - znanego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego i jego brata Olega, o czym powiadomił adwokat Wadim Kobziew.

Rosyjscy prokuratorzy żądają 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, a dla jego brata Olega ośmiu lat w sprawie o zagarnięcie środków firmy Yves Rocher. Początkowo wyrok miał zostać ogłoszony 15 stycznia.

- Dziś zatelefonowała do nas sekretarz sądu i oznajmiła, że ogłoszenie wyroku odbędzie się jutro, 30 grudnia, o godz. 9 (7 w Warszawie) - powiedział adwokat.

Aleksiej Nawalny, jest oskarżony o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów), w tym na szkodę firmy Yves Rocher. Jego brat Oleg jest współoskarżonym w tej sprawie.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. Od lutego opozycjonista znajduje się w areszcie domowym.

Na Aleksieju Nawalnym ciąży już wyrok 5 lat łagru, który wymierzył mu w lipcu roku 2013 Sąd Obwodowy w Kirowie, 900 km na wschód od Moskwy, za rzekome spowodowanie strat materialnych w jednej z państwowych spółek. Sąd później zawiesił wykonanie tej kary na pięć lat. W razie wyroku skazującego w obecnym procesie opozycjoniście grozi odwieszenie także tamtej kary. Prokurator Nadieżda Ignatowa zapewniała jednak, że wyrok 10 lat dla Aleksieja Nawalnego byłby liczony łącznie za sprawę firmy Yves Rocher i sprawą o spowodowanie strat materialnych w państwowej spółce Kirowles.

Opozycjonista nie przyznał się do winy w żadnej sprawie. Pozostaje w areszcie domowym, który przedłużono mu do 15 lutego 2015 roku.

We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

Nawalny pod koniec października zapowiedział, że zamierza kontynuować walkę z reżimem prezydenta Putina.

Przed tygodniem brytyjski dziennik "Financial Times" informował, że w Rosji zablokowano profil na Facebooku, na którym apelowano o udział w akcji poparcia dla Aleksieja Nawalnego. Demonstracja miała się odbyć 15 stycznia, gdy miał zostać ogłoszony wyrok w jego sprawie.

>>>

Imperium zla . Tylko agresja wyroki niszczenie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:41, 29 Gru 2014    Temat postu:

Władze zamykają niezależną telewizję z syberyjskiego Tomska

Niezależna rosyjska telewizja internetowa Dożd została zmuszona do opuszczenia zajmowanego lokalu i zaczęła nadawać z prywatnego mieszkania

Niezależna telewizja TV2 nadająca z Tomska na Syberii wstrzyma emisję od 1 stycznia 2015 roku na mocy decyzji rosyjskich władz - poinformował redaktor naczelny stacji Wiktor Mucznik. Skrytykował zarazem naciski na niezależne media w Rosji.

Lokalna stacja TV2, której widownia nie przekracza 600 tys. osób, na początku 2014 roku już została zdjęta z anteny na dwa miesiące ze względu na nieokreślone problemy z miejscową wieżą telewizyjną. Tym razem emisja ma być wstrzymana definitywnie od 1 stycznia przyszłego roku, a od 1 lutego telewizja ma zniknąć także z sieci kablowej.

Mucznik podkreślał, że telewizja "stale była poddawana presji, aby zmieniła linię redakcyjną". Odmówił jednak zdefiniowania telewizji jako "kanału opozycyjnego". "Po prostu każdemu dajemy możliwość, by się wypowiedział - tłumaczył. - Kiedyś było to uważane za normalne, potem zaczęli nam mówić, kogo możemy zapraszać, a kogo nie".

Według Mucznika decyzja o wstrzymaniu emisji "zastała podjęta w Moskwie". Przedstawiciele lokalnych władz czuli się "urażeni" programami nadawanymi przez TV2, a zwłaszcza przez codzienny program informacyjny, który gromadził 50-tysięczną widownię - mówił. "Zmieniła się sytuacja polityczna i teraz wszystkie media są w trakcie czystek" - podsumował szef stacji.

Około 200 pracowników telewizji otrzymało już dokumenty formalizujące zwolnienie ich z pracy.

Na początku grudnia niezależna rosyjska telewizja internetowa Dożd została zmuszona do opuszczenia zajmowanego lokalu i zaczęła nadawać z prywatnego mieszkania. Był to już drugi taki przypadek w ostatnich miesiącach. Telewizja znalazła się w ogniu krytyki za materiały na temat 70. rocznicy przełamania trwającej niemal 900 dni blokady Leningradu. Oburzenie wywołał sondaż, w którym pytano, czy nie należało raczej oddać miasta hitlerowcom, by ocalić ludzi. Sondaż wywołał szczególne oburzenie deputowanych Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej.

>>>

W kolo tylko takie samie wiesci z Rosji . Tyrania jest monotonna .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:26, 30 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: bracia Nawalni skazani na kary więzienia

Znany rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny i jego brat Oleg zostali uznani przez sąd w Moskwie za winnych zagarnięcia środków finansowych firmy Yves Rocher. Aleksiej został skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu, a Oleg na 3,5 roku pozbawienia wolności.

Ponadto sąd nakazał braciom Nawalnym zapłacenie ponad 4 milionów rubli tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.
REKLAMA

Aleksiej Nawalny był oskarżony o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów), w tym na szkodę firmy Yves Rocher; jego brat był współoskarżonym w tej sprawie.

Krytyk Kremla potępił wyrok na brata, uznając to za presję polityczną na niego samego. Obrona zapowiedziała apelację.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. Od lutego opozycjonista znajduje się w areszcie domowym do 15 lutego 2015 roku.

Na Aleksieju Nawalnym ciąży już wyrok 5 lat łagru, który wymierzył mu w lipcu 2013 roku Sąd Obwodowy w Kirowie, 900 km na wschód od Moskwy, za rzekome spowodowanie strat materialnych w jednej z państwowych spółek. Sąd później zawiesił wykonanie tej kary na pięć lat.

Opozycjonista nie przyznał się do winy w żadnej sprawie.

We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

Nawalny pod koniec października zapowiedział, że zamierza kontynuować walkę z reżimem prezydenta Putina.

!!!

Widzcie ich ! Zmiazdzyc sankcjami natychmiast !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:41, 30 Gru 2014    Temat postu:

Firma Yves Rocher w trudnym położeniu w sprawie Nawalnego

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny i jego brat Oleg zostali uznani we wtorek za winnych zagarnięcia funduszy Yves Rocher, co stawia tę firmę w trudnym położeniu; nie wiadomo, czy jest ona ofiarą machinacji rosyjskich władz czy ich narzędziem - pisze AFP.

Yves Rocher stała się we Francji symbolem sukcesu wśród firm, które rozwinęły dochodową działalność w postsowieckiej Rosji. Kraj ten jest po Francji drugim pod względem zbytu rynkiem dla tej rodzinnej spółki; 15 proc. jej obrotów, czyli ponad 2 mld euro, to sprzedaż na rosyjskim rynku - pisze AFP.

Aleksiej Nawalny był oskarżony o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów), w tym na szkodę firmy Yves Rocher; jego brat był współoskarżonym w tej sprawie.

Aleksiej dostał 3,5 roku więzienia w zawieszeniu, a Oleg 3,5 roku pozbawienia wolności. Ponadto sąd nakazał braciom Nawalnym zapłacenie ponad 4 milionów rubli tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.

Gdy w Moskwie ogłoszono wyrok w sprawie braci Nawalnych, rzecznik Yves Rocher powiedział jedynie, że ze strony spółki "nie będzie komentarza" - podkreśla francuska agencja.

Zwolennicy Aleksieja Nawalnego rozpętali w mediach społecznościach kampanię na rzecz bojkotu produktów firmy, a na jej profilu na Facebooku pojawiły się takie uwagi jak "Obyście się smażyli w piekle!" czy "Życzę wam jak najszybszego bankructwa!" - relacjonuje AFP.

Trudno ocenić, czy Yves Rocher jest w tej aferze ofiarą machinacji rosyjskich władz czy ich narzędziem w walce ze znanym dysydentem - komentuje dalej francuska agencja.

Spółka utrzymuje, że to nie ona złożyła początkowo skargę na braci Nawalnych i zrobiła to dopiero po pewnym czasie, by bronić swoich interesów, gdy rosyjscy śledczy zaczęli badać sprawę jej kontraktu z 2012 roku z firmą transportową Nawalnych. Ponadto po zbadaniu rozliczeń w ramach tej umowy Yves Rocher wycofał skargę - wyjaśnia AFP.

Niemniej firma poinformowała na początku grudnia, że nadal "zadaje sobie pytania" w tej sprawie; przerwała tym samym długie milczenie wobec afery Nawalnych, do czego - jak pisze AFP - skłoniły ją nawoływania rosyjskich opozycjonistów do bojkotu jej produktów.

Szef Yves Rocher Wostok - rosyjskiej spółki córki firmy - Bruno Leproux, który utrzymywał, że bracia Nawalni "nadużyli jego zaufania" oraz grozili mu, "dyskretnie opuścił swą firmę" i przeniósł się do jej lokalnej konkurencji - pisze dalej agencja.

Cytowany przez AFP znany francuski tłumacz literatury rosyjskiej Andre Markowicz uznał, że "jest rzeczą oczywistą, iż pułapka, w którą wpadli bracia Nawalni, została zastawiona przez (Władimira) Putina za zgodą - bierną lub czynną - firmy, której interesy strategiczne skłaniają ją do wspierania (...) władzy tępiącej wszelką opozycję, polityczną czy społeczną".

38-letni Aleksiej Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. Od lutego opozycjonista przebywa w areszcie domowym, który przedłużono mu do 15 lutego 2015 roku. Nie przyznał się do winy.


>>>

Ta firma jest ofiara czy oprawca Kremla ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:45, 30 Gru 2014    Temat postu:

Nawalny na Twitterze o złamaniu warunków aresztu domowego

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, który został we wtorek skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za zagarnięcie pieniędzy firmy Yves Rocher, poinformował na Twitterze, że złamał warunki aresztu domowego, aby przyłączyć się do demonstracji w Moskwie. Chwilę później agencja Interfax poinformowała o aresztowaniu Nawalnego.

Nawalny i jego stronnicy wezwali swych zwolenników do wyjścia na ulice po wyroku na opozycjonistę oraz jego brata, Olega skazanego na 3,5 roku pozbawienia wolności.

Rosyjska federalna służba nadzorująca wykonanie kar odnotowała naruszenie warunków aresztu domowego przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego i powiadomiła o tym sąd - poinformowała we wtorek agencja TASS, powołując się na rzeczniczkę instytucji.

Od lutego Aleksiej Nawalny znajduje się w areszcie domowym, który ma obowiązywać do 15 lutego 2015 roku.

>>>>

Dotrzymanie slowa pojecie nieznane .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:45, 30 Gru 2014    Temat postu:

Niemcy potępiają skazanie rosyjskiego opozycjonisty Nawalnego

Rząd Niemiec ostro potępił wyrok skazujący na karę więzienia w zawieszeniu rosyjskiego opozycjonistę, krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego. Także niemieccy Zieloni zareagowali bardzo krytycznie.

Pełnomocnik rządu Niemiec ds. praw człowieka Christoph Straesser oświadczył, że "decyzja (moskiewskiego) sądu jest kolejnym ciosem wymierzonym w krytyczne społeczeństwo obywatelskie w Rosji". Zażądał od rosyjskich władz dopuszczenia do pokojowych protestów przeciwko temu wyrokowi.

Aleksiej Nawalny i jego brat Oleg zostali uznani we wtorek przez sąd w Moskwie za winnych zagarnięcia środków finansowych firmy Yves Rocher. Aleksiej dostał 3,5 roku więzienia w zawieszeniu, a Oleg 3,5 roku pozbawienia wolności.

Rzeczniczka frakcji Zielonych w Bundestagu ds. polityki wschodniej Marieluise Beck powiedziała, że wyroki na Nawalnych przypominają procesy przeciwko byłemu oligarsze Michaiłowi Chodorkowskiemu. - Potencjalni przeciwnicy (prezydenta Rosji) Władimira Putina są zasypywani sfingowanymi oskarżeniami, aby zamknąć im usta - oświadczyła. Według Beck jest to "kolejne uderzenie w ruch demokratyczny".

Przewodnicząca frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim Rebecca Harms uznała skazanie Nawalnych za "zagrożenie dla całej rosyjskiej opozycji". Podkreśliła, że w Rosji Putina sądy są wykorzystywane do zastraszania krytyków władzy i opozycjonistów.

>>>

Potepiaja ale stosunki utrzymuja ... CZEKAMY NA CZYNY ! SANKCJE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:26, 31 Gru 2014    Temat postu:

Rosja: Nawalny łamie areszt domowy, wychodzi na ulice i zostaje zatrzymany

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, który został skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za zagarnięcie pieniędzy firmy Yves Rocher, został zatrzymany w centrum Moskwy - poinformowała agencja Itar-Tass. Wcześniej opozycjonista poinformował na Twitterze, że złamał warunki aresztu domowego, aby przyłączyć się do demonstracji w Moskwie.

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, który przyjechał do centrum Moskwy naruszając warunki aresztu domowego, zostanie odwieziony do miejsca zameldowania - poinformowała agencja TASS, powołując się na moskiewską policję.

Nawalny i jego stronnicy wezwali swych zwolenników do wyjścia na ulice po wyroku na opozycjonistę oraz jego brata, Olega, który został skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności. Od lutego Aleksiej Nawalny znajduje się w areszcie domowym, który ma obowiązywać do 15 lutego 2015 roku.

Домашний арест-это да, но сегодня мне очень хочется быть с вами. Поэтому я тоже еду. #Манежка pic.twitter.com/xkWGX0Hp4F
— Alexey Navalny (@navalny) grudzień 30, 2014

Aleksiej Nawalny był oskarżony o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów), w tym na szkodę firmy Yves Rocher; jego brat był współoskarżonym w tej sprawie. Ponadto sąd nakazał braciom Nawalnym zapłacenie ponad 4 milionów rubli tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.

Tymczasem rosyjscy internauci informują o kolejnych oddziałach policji, które gromadzą się wokół Placu Maneżowego.

#Moscow: " A lot of police came out of the underground theater #манежка " #Navalny pic.twitter.com/D7ixrEQ0tE
— Silver Surfer (@RobPulseNews) December 30, 2014

"Ta władza nie zasługuje na to, by istnieć"

Aleksiej Nawalny - krytyk Kremla - potępił wyrok na brata, uznając to za presję polityczną na niego samego. - Ta władza nie zasługuje na to, by istnieć, powinna zostać obalona - powiedział opozycjonista opuszczając sąd. Oskarżył Kreml o "branie na celownik" jego rodziny po to, by go wyeliminować ze sceny politycznej.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi. Pod koniec października Aleksiej Nawalny powiedział, że zamierza kontynuować walkę z reżimem prezydenta Putina.

Wstępna część wyroku

Na Aleksieju Nawalnym ciąży już wyrok 5 lat łagru, który wymierzył mu w lipcu roku 2013 Sąd Obwodowy w Kirowie, 900 km na wschód od Moskwy, za rzekome spowodowanie strat materialnych w jednej z państwowych spółek. Sąd później zawiesił wykonanie tej kary na pięć lat. Dzisiaj ogłoszono jedynie część wstępną wyroku, którego pełny tekst, jak poinformowała rzeczniczka sądu Julia Pietrowa, będzie znany 12 stycznia. Przedstawicielka sądu wyjaśniła też, że prawo dopuszcza wymierzenie dwóch wyroków w zawieszeniu, jeśli zarzuty w sprawach karnych się nie pokrywają.

Bracia Nawalni przybyli dzisiaj do sądu z podręcznym bagażem, co, jak pisze agencja Associated Press, świadczy o tym, że spodziewali się natychmiastowego uwięzienia.

Rosyjscy prokuratorzy żądali 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, a dla jego brata Olega ośmiu lat w sprawie o zagarnięcie środków firmy Yves Rocher. Wyrok miał zostać ogłoszony 15 stycznia. W poniedziałek powiadomiono, że stanie się to dzisiaj. Obserwatorzy rosyjskiej sceny politycznej nie wykluczają, że termin celowo przyspieszono, żeby uniemożliwić mobilizację stronników Nawalnego do ewentualnych demonstracji.

Oskarżeni nie przyznali się do winy

Opozycjonista i jego brat nie przyznali się do winy. Aleksiej Nawalny pozostaje w areszcie domowym, który przedłużono mu do 15 lutego 2015 roku. Obrona braci Nawalnych zapowiedziała zaskarżenie wyroków. Zaskarżenia wyroku nie wyklucza też prokurator.

- Skazanie na karę więzienia (bez zawieszenia) Olega Nawalnego wygląda nie tylko na ukaranie Aleksieja i próbę zahamowania jego antykorupcyjnej działalności, lecz na zastraszanie innych krytyków władz - powiedział Hugh Williamson z Human Rights Watch. Niektórzy przedstawiciel rosyjskich władz uważają jednak, że wyroki są za łagodne i powinny zostać zaskarżone przez prokuraturę.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że prezydent Władimir Putin nie komentuje wyroku braci Nawalnych. - My tego nie komentujemy - oświadczył Pieskow. Na pytanie, czy Putin wie o wyroku, Pieskow odpowiedział, że wie, bo media informują, a Putin z nich korzysta.

...

PRZEDE WSZYSTKIM TO SAD MUSI DOTRZYMAC WARUNKOW ! BEZSTRONNOSCI RZETELNOSCI NIEZAWISLOSCI !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:26, 31 Gru 2014    Temat postu:

Ponad 100 zatrzymanych na manifestacji poparcia dla Nawalnego

Ponad 130 osób zatrzymano w centrum Moskwy w czasie zorganizowanej bez zgody władz manifestacji poparcia dla opozycjonisty Aleksieja Nawalnego - podała organizacja pozarządowa OWD-Info. O swoim zatrzymaniu napisał na Twitterze sam Nawalny.

Kilka godzin wcześniej opozycjonista został skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za zagarnięcie pieniędzy firmy Yves Rocher. Jego brat usłyszał wyrok 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Po ogłoszeniu wyroku Nawalny i jego sympatycy wzywali ludzi do wyjścia na ulice. Po południu Aleksiej Nawalny poinformował na Twitterze, że chcąc dotrzeć na manifestację, naruszył warunki aresztu domowego, po czym został zatrzymany.

Według agencji TASS i Interfax, które powołały się na moskiewską policję, opozycjonista został przewieziony do miejsca zameldowania. Informacji tych nie były w stanie potwierdzić zachodnie agencje. Nawalny przebywa w areszcie domowym od lutego; areszt ma go obowiązywać jeszcze do 15 lutego 2015 roku.

Na placu Maneżowym, w pobliżu Kremla, gdzie zebrali się zwolennicy Nawalnego, "aresztowano co najmniej 132 osoby" - podała na stronie internetowej organizacja obrońców praw człowieka OWD-Info, specjalizująca się w monitorowaniu aresztowań w Rosji.

"My jesteśmy władzą"

Także według danych policji, przytaczanych przez TASS, na placu Maneżowym zatrzymano ponad 100 ludzi. Rosyjska agencja poinformowała, że w okolicach placu zebrało się wieczorem ok. 1,5 tys. ludzi; agencja Associated Press szacuje liczbę zgromadzonych na kilka tysięcy. Zebrani skandowali: "My jesteśmy władzą" i "Nie będziecie mogli zamknąć nas wszystkich". Słychać było także hasła poparcia dla Ukrainy.

Władze nie wydały zezwolenia na organizację protestu. Policja barierkami odgrodziła miejsce zgromadzenia, a pobliska stacja metra została częściowo zamknięta. Na Facebooku ok. 18 tys. ludzi deklarowało zamiar udziału w zgromadzeniu.

4 mln rubli kary finansowej

Aleksiej Nawalny był oskarżony o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów), w tym na szkodę firmy Yves Rocher; jego brat był współoskarżonym w tej sprawie. Ponadto sąd w Moskwie nakazał braciom Nawalnym zapłacenie ponad 4 milionów rubli tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.

38-letni Aleksiej Nawalny potępił wyrok na brata, uznając to za presję polityczną na niego samego. - Ta władza nie zasługuje na to, by istnieć, powinna zostać obalona - powiedział opozycjonista, opuszczając sąd. Oskarżył Kreml o "branie na celownik" jego rodziny po to, by go wyeliminować ze sceny politycznej.

Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

...

I znowu te potwory ! Glupi lud nabral sie na Krym .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:12, 01 Sty 2015    Temat postu:

Znany rosyjski opozycjonista nawołuje do protestów w Moskwie

- Ta władza nie powinna istnieć, powinna zostać zniszczona. Dzisiaj apeluję do wszystkich, żeby wyszli na ulice i zostali tam do czasu odsunięcia władzy, która prześladuje niewinnych ludzi. Dziękuję wszystkim za wsparcie - powiedział Aleksiej Nawalny. Znany rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny i jego brat Oleg zostali wcześniej uznani przez sąd w Moskwie za winnych zagarnięcia środków finansowych firmy Yves Rocher.

Aleksiej został skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu, a Oleg na 3,5 roku pozbawienia wolności. Sąd nakazał Nawalnym zapłacenie ponad 4 milionów rubli tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.

Aleksiej Nawalny został już zatrzymany przez policję po tym, jak miał złamać warunki aresztu domowego. Działacz przyłączył się bowiem do demonstracji swoich zwolenników w Moskwie.

...

Dali z siebie zrobic bydlo . Jakims Krymem im zamydlili oczy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:56, 05 Sty 2015    Temat postu:

Nawalny odmówił dalszego przestrzegania rygorów aresztu domowego

Jeden z liderów opozycji w Rosji Aleksiej Nawalny odmówił dalszego przestrzegania rygorów aresztu domowego orzeczonego wobec niego przez Sąd Rejonowy w Moskwie.

O decyzji tej Nawalny poinformował w swoim blogu. Przekazał on też, że przeciął elektroniczną bransoletkę, zakładaną osobom w stosunku do których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu domowego.

Opozycjonista uznał, że przetrzymywanie go w areszcie domowym jest bezprawne. Według niego Kodeks Postępowania Karnego Federacji Rosyjskiej dopuszcza stosowania takiego środka zapobiegawczego wyłącznie wobec podejrzanych lub oskarżonych, ale nie skazanych.

30 grudnia moskiewski Sąd Rejonowy skazał Nawalnego na 3,5 roku łagru w zawieszeniu za rzekome zagarnięcie pieniędzy francuskiej firmy Yves Rocher. Jego brat Oleg w tym samym procesie otrzymał karę 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności w kolonii karnej.

W wypadku Aleksieja sąd orzekł także, iż do czasu uprawomocnienia się wyroku powinien on pozostać w areszcie domowym. Wcześniej nakazał on zastosowanie w stosunku do Aleksieja Nawalnego takiego środka zapobiegawczego na okres do 15 lutego 2015 roku.

"Po tym, gdy upłynął termin doręczenia mi tekstu wyroku, będę postępować ściśle z poszanowaniem prawa zgodnie ze swoim wysokim poziomem świadomości prawnej. Odmawiam przestrzegania rygorów bezprawnie orzeczonego wobec mnie aresztu domowego" - oświadczył opozycyjny polityk.
Nawalny zarazem zakomunikował, że nie zamierza nigdzie wyjeżdżać, a jego "potrzeba przemieszczania się sprowadza się do przejazdów z domu do biura i z powrotem, a także wypoczynku z rodziną".

Nawalny naruszył już rygory aresztu domowego, gdy 30 grudnia w kilka godzin po wysłuchaniu wyroku udał się na plac Maneżowy w Moskwie, gdzie jego zwolennicy zorganizowali akcję protestacyjną. Został wtedy zatrzymany przez policję i odstawiony do domu. Jak dotąd nie spotkała go za to żadna kara.

Bracia Nawalni byli oskarżeni o zdefraudowanie 30 mln rubli (536 tys. dolarów) na szkodę Yves Rocher. Nie przyznali się do winy. Francuska firma nie zgłosiła wobec nich żadnych roszczeń.

38-letni Aleksiej Nawalny potępił wyrok na brata, uznając to za presję polityczną na niego samego. "Ta władza nie zasługuje na to, by istnieć, powinna zostać obalona" - powiedział opuszczając sąd. Oskarżył Kreml o "branie na celownik" jego rodziny po to, by go wyeliminować ze sceny politycznej.

Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

...

Prawa musza przestrzegac przede wszystkim organy panstwa ... Ich bezprawne zarzadzenia sa z gory nielegalne .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:23, 09 Sty 2015    Temat postu:

Rosja: transwestytyzm czy fetyszyzm przeszkodą w uzyskaniu prawa jazdy

Transwestytyzm, transseksualizm, fetyszyzm, sadomasochizm i ekshibicjonizm w Rosji znalazły się wśród przeciwwskazań do ubiegania się o prawo jazdy. Tak zdecydował rząd Federacji Rosyjskiej.

Stosowne rozporządzenie premier Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisał 29 grudnia 2014 roku. Jednak dokument został podany do wiadomości publicznej dopiero w piątek.

Rząd wyjaśnił, że wprowadzając zaburzenia preferencji seksualnych i zachowań na listę przeciwwskazań do ubiegania się o prawo jazdy opierał się na Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-10) opracowanej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Posunięcie to - w zamyśle rządu - ma przyczynić się do obniżenia śmiertelności na rosyjskich drogach, które uważane są za jedne z najniebezpieczniejszych na świecie.

Decyzję rządu skrytykowała już członkini Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie FR Jelena Masiuk, która określiła ją jako niesprawiedliwą.

Wśród diagnoz, które w Rosji odtąd mogą być powodem odmowy wydania prawa jazdy, znalazły się również m.in. patologiczny hazard, piromania i kleptomania.

W Federacji Rosyjskiej w wypadkach drogowych ginie rocznie około 28 tys. osób, czyli 18,8 w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Gorzej niż w Rosji pod tym względem jest m.in. w Namibii (45 osób), Tajlandii (44 osoby) i Iranie (38 osób). Dla porównania - w USA, gdzie zarejestrowanych jest ponad miliard samochodów, wskaźnik ten wynosi 14 osób na 100 tys. ludności rocznie.

Za najbezpieczniejsze uważane są drogi w Danii, Japonii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Singapurze, Szwecji i Szwajcarii, gdzie w wypadkach drogowych rocznie ginie 5-6 osób na 100 tys. mieszkańców.

..

A sa jakies dane czy znowu chca sie wykazac gorliwoscia ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:34, 13 Sty 2015    Temat postu:

"Ida" przegrała z filmem rosyjskim. Złoty Glob dla "Lewiatana"

Rosyjski film "Lewiatan" zdobył w niedzielę statuetkę Złotego Globa w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, pokonując m.in. obraz Pawła Pawlikowskiego "Ida". Nagrodę przyznało w Los Angeles Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej.

Podczas 72. gali Złotych Globów, jaka odbyła się w Los Angeles w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego, o statuetkę w kategorii "Najlepszy film nieanglojęzyczny" walczyło pięć filmów: rosyjski "Lewiatan", polsko-duńska "Ida" a także szwedzki "Turysta", estońsko-gruziński "Mandarynki" oraz francusko-niemiecko-izraelska koprodukcja "Viviane chce się rozwieść".

Film "Lewiatan", w reżyserii Andrieja Zwiagincewa, od początku uważano za najgroźniejszego konkurenta dla "Idy" Pawlikowskiego. Film jest krytyką współczesnej, skorumpowanej Rosji i jest odbierany jako swoisty manifest środowisk antyputinowskich. "Lewiatan" zdobył już wcześniej nagrodę za najlepszy scenariusz na festiwalu w Cannes.

>>>

W tej sytuacji dobrze sie stalo . W Rosji jest dramat moralny a my sobie poradzimy bez tej nagrody .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:50, 16 Sty 2015    Temat postu:

Umieścił w internecie karykaturę Jezusa. Pójdzie do łagru?

Do czterech lat łagru grozi 23-letniemu mieszkańcowi Iżewska za publikację w internecie karykatur Jezusa Chrystusa.

Wcześniej rosyjski sąd uznał zamieszczone w sieci przez 23-letniego Timura Szojewa rysunki za ekstremistyczne.

Od kilku dni w Rosji trwa medialna dyskusja, dotycząca publikowania materiałów drwiących z symboli religijnych.

Rano Rosyjska Agencja Nadzoru Telekomunikacyjnego zwróciła się do dziennikarzy z apelem o zaniechanie tego typu publikacji. Według federalnych służb, naruszają one przepisy zakazujące szerzenia nienawiści na tle religijnym i etnicznym.

Również dziś Rada Muftich Federacji Rosyjskiej zwróciła się do Prokuratora Generalnego z wnioskiem o niedopuszczenie do publikacji jakichkolwiek materiałów obrażających uczucia religijne muzułmanów. Jeśli takowe zostaną upublicznione, to w ocenie Rady sprawą natychmiast powinien zająć się sąd.

...

A psychiatrycznie badali ? Moze swir ? Tylko psychiatrycznie nie po sowiecku . Jak mozna wysmiewac Jezusa ? NIEPOJETE ! TAKIE DOBRO NIESKONCZONE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:53, 16 Sty 2015    Temat postu:

Nawalny przesłuchany, przeszukano biuro jego fundacji

Jeden z liderów rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny został przewieziony na przesłuchanie do siedziby Komitetu Śledczego FR w Moskwie. Eskortowało go 12 policjantów. W tym czasie dokonano rewizji w siedzibie jego Funduszu ds. Walki z Korupcją.

Radio "Swoboda" podało, powołując się na prawniczkę Fundacji Lubow Sobol, że do biura przyszło około 30 ludzi z Komitetu Śledczego, z bronią automatyczną i kamerami; jedynie troje z nich wylegitymowało się i przedstawiło swoje pełnomocnictwa. Nie pozwolili oni pracownikom na kontakt z adwokatami, a gdy ci domagali się, aby przestrzegano ich praw, grozili im policją i zatrzymaniem. Zabrano wszystkie komputery fundacji, nośniki elektroniczne i całą dokumentację.

W uzasadnieniu postanowienia o przeszukaniu biura napisano, że prowadzone jest śledztwo w sprawie kradzieży obrazu, a dwaj pracownicy Fundacji - Georgij Alburow i Nikita Kułaczenkow - są w nią zamieszani.

Komitet wszczął śledztwo na wniosek autora obrazu "Dobry i zły człowiek" Siergieja Sotowa. 20 czerwca ubiegłego roku obraz znaleziono w czasie przeszukania domu Nawalnego. Pracownicy Fundacji tłumaczyli, że podarowali go Nawalnemu na urodziny. Sam Sotow mówił mediom, że w oszukańczy sposób nakłoniono go do napisania doniesienia do organów śledczych.

Adwokat Nawalnego Olga Michajłowa poinformowała, że Nawalny w trakcie przesłuchania w Komitecie Śledczym odmówił odpowiedzi w związku z rewizją w Fundacji. Według niej przeszukanie Fundacji miało związek z doniesieniem deputowanego Michaiła Diegtiariowa, który w grudniu ub.r. zwrócił się do organów śledczych o sprawdzenie działalności Fundacji Nawalnego pod kątem dokonania oszustwa.

Nawalny "odmówił odpowiedzi na pytania śledczych, gdyż uważa, że celem tej rozmowy była próba pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej" - powiedziała Michajłowa agencji Interfax.

Wyrok sądu

30 grudnia moskiewski Sąd Rejonowy skazał Nawalnego na 3,5 roku łagru w zawieszeniu za rzekome zagarnięcie pieniędzy francuskiej firmy Yves Rocher. Jego brat Oleg w tym samym procesie otrzymał karę 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności w kolonii karnej.

W wypadku Aleksieja sąd orzekł też, że do czasu uprawomocnienia się wyroku powinien on pozostać w areszcie domowym. Wcześniej nakazał on zastosowanie w stosunku do Aleksieja Nawalnego takiego środka zapobiegawczego na okres do 15 lutego 2015 roku.

5 stycznia Nawalny poinformował na swoim blogu, że odmawia dalszego przestrzegania rygorów aresztu domowego i przeciął elektroniczną bransoletkę, zakładaną osobom, w stosunku do których sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu domowego. Uznał on, że przetrzymywanie go w areszcie domowym jest bezprawne.

...

Putin niech nie podskakuje bo niedlugo on bedzie w kajdankach .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:52, 21 Sty 2015    Temat postu:

Rosja: duma pracuje nad ustawą o niechcianych gościach

Duma Państwowa, izba niższa parlamentu Rosji, przyjęła we wtorek w pierwszym czytaniu projekt ustawy pozwalającej uznać zagraniczne i międzynarodowe organizacje za niepożądane na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Za skierowaniem do drugiego czytania projektu przedłożonego przez Aleksandra Tarnawskiego i Antona Iszczenkę z lojalnej wobec Kremla nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) opowiedziało się 384 z 450 deputowanych. Tak duże poparcie raczej przesądza o tym, że ten kontrowersyjny akt prawny, określany przez media w Rosji jako "ustawa o niechcianych gościach", zostanie uchwalony.

W zamyśle inicjatorów ustawy pozwoli ona w trybie prewencyjnym bronić podstaw konstytucyjnych państwa, interesów narodowych, praw obywateli i bezpieczeństwa państwa.

Uznali oni, że obowiązująca w Rosji ustawa o organizacjach pozarządowych - zagranicznych agentach - nie stanowi wystarczającego zabezpieczenia i że konieczne są odrębne regulacje prawne dotyczące organizacji zagranicznych i międzynarodowych. Autorzy projektu podkreślają, że obce organizacje mogą być jednym z narzędzi prowadzenia walki geopolitycznej.

Zdaniem Tarnawskiego działalność zagrażającą bezpieczeństwu FR mogą też prowadzić zagraniczne firmy, w tym korporacje ponadnarodowe.

Za "niepożądaną" zagraniczna organizacja pozarządowa lub firma uznawana będzie w postępowaniu pozasądowym - przez Prokuraturę Generalną na podstawie wniosku Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) uzgodnionego z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Organizacja lub firma uznana za "niepożądaną" będzie wpisywana do rejestru, który ma prowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości.

Za złamanie ustawy przedstawicielom organizacji i firm grozić będzie odpowiedzialność administracyjna, a przy ponownym naruszeniu - odpowiedzialność karna (do 8 lat pozbawienia wolności).

Cytowana przez dziennik "Wiedomosti" dyrektor moskiewskiego biura Human Rights Watch Tatjana Łokszyna zauważyła, że państwo dysponuje już wszystkimi mechanizmami, aby zablokować działalność dowolnej organizacji zagranicznej. W danym wypadku - podkreśliła - chodzi o odpowiedzialność karną pracowników. - Ustawa może być orężem przeciwko aktywistom współpracującym z takimi organizacjami - ostrzegła rosyjska obrończyni praw człowieka.

Uchwalona w 2012 roku przez parlament Rosji z inicjatywy Kremla ustawa o organizacjach otrzymujących środki finansowe z zagranicy i uczestniczących w życiu politycznym FR nakłada na nie obowiązek rejestrowania się w Ministerstwie Sprawiedliwości w charakterze "zagranicznego agenta".

W czerwcu 2014 roku prezydent Rosji Władimir Putin podpisał poprawkę do tej ustawy, dającą resortowi sprawiedliwości prawo do samodzielnego wpisywania NGO otrzymujących środki finansowe z zagranicy do rejestru "zagranicznych agentów", bez wcześniejszego orzeczenia sądu. Organizacjom pozarządowym przysługuje prawo odwołania się do sądu.

Zgodnie z tym aktem prawnym organizacje otrzymujące status "pełniących funkcje zagranicznych agentów" zostają objęte restrykcyjną kontrolą ze strony państwa. Za niepodporządkowanie się ustawie organizacjom grożą wysokie grzywny lub likwidacja, a ich szefom nawet więzienie.

...

Najbardziej niechciani sa goscie z Kremla .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:50, 24 Sty 2015    Temat postu:

W Moskwie zabrzmiały polskie kolędy

W moskiewskiej katedrze zabrzmiały dziś polskie kolędy. Tradycyjnie Kongres Polaków w Rosji zorganizował międzynarodowy Festiwal Kolędowania.

Na zaproszenie Polonii odpowiedzieli przedstawiciele innych wspólnot narodowych. Goście mogli wysłuchać, jak śpiewają kolędy i pastorałki między innymi: Polacy, Rosjanie, Ormianie, Gruzini, Niemcy, Białorusini i Ukraińcy.

Przedstawiciele każdej ze wspólnot wystąpili w ludowych strojach, śpiewając w swoich narodowych językach.

Międzynarodowy Festiwal Kolęd, to jedno z niewielu tego typu przedsięwzięć organizowanych w Moskwie przez katolickich wiernych. Jak zapewnia szefowa Kongresu Polaków w Rosji Halina Romanowa, Festiwal jest okazją do zawierania nowych przyjaźni i poznawania kultury innych krajów.

...

Jest to dobro ale sami rozumiecie ze zupelnie nie ma teraz nastroju NA JAKIEKOLWIEK KONTAKTY Z ROSJANAMI ! TEN KRAJ CUCHNIE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:42, 27 Sty 2015    Temat postu:

Sąd uznał za legalne upomnienie Echa Moskwy przez Roskomnadzor

Zniszczone lotnisko im. Siergieja Prokofiewa w Doniecku

Moskiewski sąd uznał za zgodne z prawem upomnienie, jakie pod adresem radia Echo Moskwy skierował komitet ds. monitoringu mediów Roskomnadzor z racji audycji, w której dziennikarze mówili o walkach o lotnisko w Doniecku na wschodniej Ukrainie.

Kierując w listopadzie 2014 roku pod adresem redakcji tej moskiewskiej rozgłośni radiowej upomnienie Roskomnadzor oświadczył, że audycja zawierała "informacje usprawiedliwiające zbrodnie wojenne". Szef Echa Moskwy Aleksiej Wieniediktow nie zgodził się z tym zarzutem i zapowiedział odwołanie się od upomnienia.

We wtorek sąd uznał za zgodne z prawem upomnienie, oddalając tym samym odwołanie Wieniediktowa. Szef Echa Moskwy zapowiedział, że odwoła się także i od wtorkowego orzeczenia, uważa bowiem, że upomnienie było bezprawne i że Roskomnadzor nie może zgłaszać zastrzeżeń do redakcji za autorskie programy na żywo; redakcja nie ponosi bowiem odpowiedzialności za to, co na antenie na żywo mówi gość programu. Zdaniem Wieniediktowa nazywać działania bojowe "zbrodniami wojennymi" można dopiero po orzeczeniu sądu w tej sprawie, a w kwestii walk o lotnisko w Doniecku nie wszczęto żadnej sprawy karnej.

Adwokatka Roskomnadzoru twierdziła, że audycja była "wyreżyserowana, gdyż większość uczestników dyskusji to byli pracownicy rozgłośni".

Sąd we wtorek ogłosił jedynie zasadniczą część orzeczenia (sentencję wyroku), a uzasadnienie ma zostać ogłoszone później - pisze agencja TASS nie precyzując kiedy.

Strony mają 10 dni na złożenie apelacji. Wieniediktow już zapowiedział, że to zrobi. - Będziemy zaskarżać orzeczenie nawet do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - oświadczył.

Powodem upomnienia przez Roskomnadzor rozgłośni Echo Moskwy była audycja zatytułowana "Na własne oczy" (ros. "Swoimi głazami"), którą nadano w październiku ubiegłego roku. W audycji wystąpili dwaj dziennikarze, Siergiej Łojko z "Los Angeles Times" i Timur Olewski z niezależnej telewizji Dożd. Rozmawiali między innymi o walkach wokół lotniska w Doniecku, toczonych pomimo rozejmu między ukraińskimi siłami rządowymi i prorosyjskimi separatystami.

"Echo Moskwy" jest uważane przez obserwatorów za bodaj ostatnią w Rosji niezależną stację radiową. Jest częścią holdingu Gazprom-Media, należącego do kontrolowanego przez państwo koncernu paliwowego Gazprom. Holding ma 66 proc. akcji rozgłośni, a pozostałe 34 proc. stanowi własność dziennikarzy "Echa Moskwy".

...

Sondy Mordoru ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:33, 15 Lut 2015    Temat postu:

Rosja: opozycjonista Aleksiej Nawalny zatrzymany w Moskwie

Policja w Moskwie zatrzymała jednego z liderów opozycji w Rosji Aleksieja Nawalnego. Zarzuciła mu naruszenie porządku publicznego. Pod takim samym zarzutem zatrzymani zostali też dwaj inni opozycjoniści - Nikołaj Liaskin i Roman Rubanow.

Wszystkich trzech zatrzymano w metrze, gdy rozdawali ulotki zachęcające do udziału w demonstracji w Moskwie przeciwko polityce prezydenta Rosji Władimira Putina planowanej na 1 marca. Organizatorzy manifestacji, wśród których jest Nawalny, nie mają jeszcze zgody moskiewskich władz na jej przeprowadzenie.

Służba prasowa MSW Rosji podała, że Nawalny został przewieziony na posterunek policji, gdzie "zostanie podjęta decyzja o pociągnięciu go do odpowiedzialności zgodnie z obowiązującym prawem".

Wychodząc na niedzielną akcję, 38-letni Nawalny teoretycznie naruszył rygory aresztu domowego zastosowanego wobec niego przez sąd. 30 grudnia 2014 roku Sąd Rejonowy w Moskwie skazał Nawalnego na 3,5 roku łagru w zawieszeniu na 3,5 roku za rzekome zagarnięcie pieniędzy francuskiej firmy Yves Rocher. Jego brat Oleg w tym samym procesie otrzymał karę 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności w kolonii karnej.

Aleksiej potępił wyrok na brata, uznając to za presję polityczną na niego samego.

W wypadku Aleksieja Nawalnego sąd orzekł także, iż do czasu uprawomocnienia się wyroku powinien on pozostać w areszcie domowym. Wcześniej nakazał on zastosowanie w stosunku do Nawalnego takiego środka zapobiegawczego na okres do 15 lutego 2015 roku. Moskiewski Sąd Miejski zapowiedział rozpatrzenie apelacji braci Aleksieja i Olega Nawalnych w najbliższy wtorek.

Nawalny naruszył już rygory aresztu domowego, gdy 30 grudnia w kilka godzin po wysłuchaniu wyroku udał się na plac Maneżowy w Moskwie, gdzie jego zwolennicy zorganizowali akcję protestacyjną. Został wtedy zatrzymany przez policję i odstawiony do domu. Nie spotkała go za to żadna kara.

5 stycznia opozycjonista poinformował na swoim blogu, że odmawia dalszego przebywania w areszcie domowym i przeciął elektroniczną bransoletkę, zakładaną osobom, w stosunku do których sąd zastosował taki środek zapobiegawczy. Uznał on, że przetrzymywanie go w areszcie domowym jest bezprawne, ponieważ został już skazany. Również za ten krok nie został ukarany. Co więcej - od tego czasu bez przeszkód chodzi do pracy do założonej przez siebie Fundacji Walki z Korupcją.

Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

...

Kolejna ofiara ,,rozejmu" z Ruskimi ... Trzeba mode obic . Bezkarnosc rozzuchwala .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:44, 18 Lut 2015    Temat postu:

Zagubieni rosyjscy rybacy z Kaliningradu odnaleźli się na Helu. Przewieziono ich do szpitala

Dwóch rosyjskich rybaków dryfuje na pontonie - takie zgłoszenie otrzymali trójmiejscy ratownicy morscy. Po kilku godzinach poszukiwań ze względu na zapadający zmrok akcję przerwano. Mężczyźni dopłynęli do Helu. Obecnie przebywają w szpitalu.

W sobotę dwóch rosyjskich rybaków wypłynęło w morze 3,5-metrowym pontonem. Jednak ze względu na złe warunki pogodowe - wiatr, wilgotność oraz małą widoczność - zabłądzili. Komunikat o zgubieniu się nadali z okolic przylądka Taran w zachodniej części obwodu kaliningradzkiego. Z misją ratunkową wyruszyły rosyjskie służby. Jednak nie udało im się odnaleźć mężczyzn. Kierunek wiatru spychał ponton w stronę Zatoki Gdańskiej, dlatego o zajściu poinformowano w niedzielę stronę polską.

W polskiej akcji poszukiwawczej wzięły udział cztery statki oraz śmigłowiec marynarki wojennej. Rozbitków spodziewano się odnaleźć 48 km na północny wschód od Gdyni. Bezowocne poszukiwania zostały zakończone po zmroku, gdy warunki uniemożliwiały kontynuowanie działań.

Późnym wieczorem służby ratownicze otrzymały informację, że poszukiwani dopłynęli samodzielnie do Półwyspu Helskiego, gdzie zostali przejęci przez straż graniczną. Funkcjonariusze potraktowali rybaków jak rozbitków. Natychmiast zostali przewiezieni do szpitala. Jeden z mężczyzn miał gorączkę. Obaj Rosjanie otrzymali w szpitalu komplet suchej bielizny oraz odzież. Zapewniono im również nocleg. Na razie nie wiadomo, kiedy rybacy wrócą do swoich domów.

Ratowaniem rozbitków w polskiej części Bałtyku zajmuje się Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa. Do zadań powstałej w 2002 roku instytucji należy usuwanie szkodliwych substancji chemicznych, prowadzenie prac podwodnych oraz ocalanie rozbitków. W jej skład wchodzi również ratownictwo brzegowe zajmujące się udzielaniem pomocy jednostkom i ludziom, znajdującym się do kilkuset metrów od lądu. Tam, gdzie ze względu na małą głębokość nie można użyć pełnomorskich statków. W ubiegłym roku MSPiR przeprowadziła ponad 230 akcji. W tym 88 ratujących ludzkie życie. Pozwoliło to na przeżycie 87 osobom.

System ratownictwa morskiego wspierany jest przez straż graniczną, policję, straż pożarną oraz WOPR. Jednak najbardziej spektakularne wsparcie pochodzi z gdyńskiej brygady lotnictwa. Śmigłowce Marynarki Wojennej poszukują rozbitków oraz transportują ludzi ze statków na brzeg. W tym miesiącu helikoptery podrywały się z lotniska w Babich Dołach już trzykrotnie. Od początku lat 90. załogi samolotów i śmigłowców Marynarki Wojennej uczestniczyły w 561 akcjach ratowniczych udzielając pomocy 295 osobom.

Obszar Morza Bałtyckiego wynosi ponad 415 tys. km kw. Każdego dnia po Bałtyku pływa od 2,5 do 3 tys. jednostek. Wzmożony ruch zwiększa prawdopodobieństwo wypadków zagrażających życiu. Statystycznie rocznie na Bałtyku dochodzi do około 120 wypadków.

...

Symboliczne . Polska ratuje ! Z Polski ratunek dla nich .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:57, 18 Lut 2015    Temat postu:

Nawalni skazani na 3,5 roku łagru. Wyrok podtrzymany

Moskiewski Sąd Miejski we wtorek utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, który skazał jednego z liderów opozycji w Rosji Aleksieja Nawalnego i jego brata Olega na kary 3,5 roku łagru za domniemane zagarnięcie pieniędzy francuskiej firmy Yves Rocher.

Sąd apelacyjny utrzymał też w mocy decyzję sądu rejonowego w Moskwie, który w przypadku Aleksieja zawiesił wykonanie kary na 3,5 roku. Moskiewski Sąd Miejski zarazem uchylił decyzję sądu pierwszej instancji, który także nakazał braciom Nawalnym zapłacenie ponad 4 mln rubli (63,8 tys. dolarów) tytułem zaspokojenia roszczeń poszkodowanej firmy.

Aleksiej Nawalny odpowiadał za rzekome zdefraudowanie 30 mln rubli (478,8 tys. dolarów); jego brat był współoskarżonym w tej sprawie.

Skazani nie przyznali się do winy. Ich adwokaci, którzy domagali się uniewinnienia obu braci, zapowiedzieli już złożenie skargi do Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej, a jeśli to nie odniesie skutku, także do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Prokurator chciał zaostrzenia wyroków: wobec Aleksieja do 10 lat kolonii karnej, a wobec Olega - do 8 lat.

Podczas wtorkowej rozprawy Aleksiej kategorycznie zażądał uwolnienia swojego brata. "Mój brat znajduje się w więzieniu z jednego powodu: wzięto go jako zakładnika, by zmusić mnie do zaprzestania działalności politycznej" - oświadczył opozycjonista.

Po ogłoszeniu wyroku Nawalny zapowiedział, że będzie kontynuować działalność polityczną. - Będę kontynuować wszystko, co robiłem. Niewykluczone, że z dodatkową energią, gdyż teraz mam dodatkową, osobistą motywację - powiedział dziennikarzom w siedzibie Moskiewskiego Sądu Miejskiego.

Polityk poinformował, że 1 marca weźmie udział w demonstracji przeciwko polityce prezydenta Władimira Putina, którą opozycja organizuje w Moskwie. Nie wykluczył zarazem, że w najbliższym czasie mogą mu zostać przedstawione jakieś nowe zarzuty.

38-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Putina na Kreml. Od lutego 2014 roku opozycjonista znajdował się w areszcie domowym. Termin tego środka zapobiegawczego upłynął w niedzielę, 15 lutego.

Na Aleksieju Nawalnym ciąży też wyrok 5 lat łagru, który wymierzył mu w lipcu roku 2013 sąd obwodowy w Kirowie, 900 km na wschód od Moskwy, za rzekome spowodowanie strat materialnych w jednej z państwowych spółek. Sąd później zawiesił wykonanie tej kary na pięć lat. Również w tej sprawie opozycyjny polityk nie przyznał się do winy.

We wrześniu 2013 roku Nawalny kandydował w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi .

...

Rosja jest krajem okupowanym przez wladze . Okupant niszczy wszelka nkezalezna mysl .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135914
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:25, 20 Lut 2015    Temat postu:

Opozycjonista Aleksiej Nawalny skazany na 15 dni aresztu

Sąd Rejonowy w Moskwie skazał jednego z liderów opozycji w Rosji Aleksieja Nawalnego na 15 dni aresztu za złamanie przepisów o zgromadzeniach, wiecach, demonstracjach, pochodach i pikietach. Sąd uznał, że nawoływał on do udziału w nielegalnej akcji.

Opozycjonista w niedzielę został zatrzymany przez policję na jednej ze stacji metra, gdy rozdawał ulotki zachęcające do udziału w planowanej na 1 marca demonstracji w Moskwie przeciwko polityce prezydenta Rosji Władimira Putina. Organizatorzy manifestacji, wśród których jest również Nawalny, nie mają jeszcze zgody moskiewskich władz na jej przeprowadzenie.

Czwartkowa kara uniemożliwi Nawalnemu udział w planowanej demonstracji. Za wykroczenie, o którego popełnienie oskarżono opozycyjnego polityka, groziła mu kara do 30 dni aresztu.

Na posiedzenie sądu Nawalny został doprowadzony przez policję. Zarządziła to sędzia Irina Zubowa, wyjaśniając, że nie stawił się on na rozprawę o wyznaczonej godzinie.

Sekretarz prasowa opozycjonisty Kira Jarmysz poinformowała, że wzywa on swoich stronników do udziału w manifestacji 1 marca, gdy sam będzie siedział w areszcie.

38-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, ustępując tylko obecnemu merowi Siergiejowi Sobianinowi.

...

Kolejna ofiara Zachodu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 23 z 34

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy