Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Jaśminowa rewolucja w Rosji ?!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:14, 14 Cze 2012    Temat postu:

Szef Komitetu Śledczego Rosji Aleksander Bastrykin: nie groziłem dziennikarzowi śmiercią.

Szef Komitetu Śledczego Rosji Aleksander Bastrykin odrzucił oskarżenia krytycznej wobec Kremla gazety, jakoby groził śmiercią jej dziennikarzowi. Według Bastrykina jest to "wierutne kłamstwo", które wpisuje się we wrogą wobec niego kampanię mediów.

Oskarżenia "Nowej Gaziety" pod jego adresem to element zakrojonej na szerszą skalę kampanię, która prawdopodobnie ma związek z niedawnym przeszukaniem przez policję mieszkań liderów opozycji w Moskwie - ocenił Bastrykin w wywiadzie dla dziennika "Izwiestija".

Bastrykin poinformował, że zgodził się na spotkanie z redaktorem naczelnym "Nowej Gaziety" Dmitrijem Muratowem, który oskarżył go o uprowadzenie i grożenie śmiercią dziennikarzowi Siergiejowi Sokołowowi.

W liście otwartym do Bastrykina na łamach "Nowej Gaziety" Muratow napisał w środę, że ochroniarze Bastrykina mieli późnym wieczorem wywieźć dziennikarza do lasu. Tam szef Komitetu Śledczego groził Sokołowowi śmiercią, wypowiadał się negatywnie o polityce informacyjnej gazety, a także w niepochlebnych słowach mówił o zamordowanej w 2006 roku dziennikarce "Nowej Gaziety" Annie Politkowskiej.

Według Muratowa Bastrykin był wściekły na gazetę za artykuł oskarżający go o zaniechanie śledztwa w sprawie gangu, który w 2010 roku zamordował w południowej Rosji 12 osób, w tym czworo dzieci.

Założona przez b. prezydenta ZSRR i noblistę Michaiła Gorbaczowa "Nowaja Gazieta" została w maju uhonorowana w Niemczech medalem Karola Wielkiego za odważną pracę redaktorów. Przypomniano wówczas, że ostatnich latach pięcioro współpracowników gazety zginęło wskutek zbrodni lub z niewyjaśnionych przyczyn.

>>>>

Obserwujemy z uwaga co Kreml robi w tej sprawie ... Znamy ich az za dobrze !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:01, 21 Cze 2012    Temat postu:

Putin deklaruje poparcie dla reform i ostrzega opozycję

Pre­zy­dent Rosji Wła­di­mir Putin za­de­kla­ro­wał po­par­cie dla re­form, sy­gna­li­zu­jąc jed­no­cze­śnie po­li­tycz­nym opo­nen­tom Krem­la, że nie po­zwo­li na to, by or­ga­ni­zo­wa­ne przez nich pro­te­sty prze­ro­dzi­ły się w nie­po­ko­je spo­łecz­ne.

- Opra­co­wa­li­śmy pełny pro­gram roz­le­głych re­form. Otrzy­mał on sze­ro­kie po­par­cie spo­łecz­ne. Jego re­ali­za­cję uwa­żam za moje pod­sta­wo­we za­da­nie jako pre­zy­den­ta - po­wie­dział Putin, wy­stę­pu­jąc na forum eko­no­micz­nym w Pe­ters­bur­gu. Dodał, że pry­wa­ty­za­cja go­spo­dar­ki musi być pro­wa­dzo­na w spo­sób jawny i uczci­wy. Na­wią­zał w ten spo­sób do wcze­śniej­szych trans­ak­cji sprze­da­ży pań­stwo­we­go ma­jąt­ku, które za­pew­ni­ły nie­licz­nej gru­pie biz­nes­me­nów bo­gac­two i wpły­wy po­li­tycz­ne.

- Pań­stwo po­win­no wy­cho­dzić spo­łe­czeń­stwu na­prze­ciw, po­win­no być otwar­te na dia­log. Tylko na ta­kiej pod­sta­wie moż­li­we są wza­jem­ne za­ufa­nie i sta­bil­ny roz­wój bez wstrzą­sów - oświad­czył ro­syj­ski pre­zy­dent. Jak jed­no­cze­śnie ostrzegł, "każdy, kto uważa się za po­li­ty­ka, jest zo­bo­wią­za­ny do wy­ra­ża­nia wła­sne­go sta­no­wi­ska wy­łącz­nie w gra­ni­cach prawa", a "żądza prze­mian jest bez­wa­run­ko­wo mo­to­rem po­stę­pu, lecz staje się szko­dli­wa i nie­bez­piecz­na, jeśli pro­wa­dzi do zbu­rze­nia po­ko­ju spo­łecz­ne­go".

Zda­niem Pu­ti­na Rosja jest sil­nym pań­stwem, zdol­nym spro­stać ko­lej­ne­mu glo­bal­ne­mu kry­zy­so­wi eko­no­micz­ne­mu, a po­dej­mo­wa­ne re­for­my muszą uwzględ­niać jej na­ro­do­wą spe­cy­fi­kę.

- Ko­niecz­ne jest zro­zu­mie­nie, co można i na­le­ży ulep­szyć, a jakie in­sty­tu­cje mają cha­rak­ter fun­da­men­tal­ny, pań­stwo­wo­twór­czy i nie pod­le­ga­ją żad­nej re­wi­zji. W ra­mach otwar­tej dys­ku­sji, dia­lo­gu ze wszyst­ki­mi si­ła­mi po­li­tycz­ny­mi po­win­ni­śmy opra­co­wać wspól­ną i ak­cep­to­wa­ną przez przy­tła­cza­ją­cą więk­szość oby­wa­te­li Rosji od­po­wiedź na py­ta­nie o da­ją­cą się przy­jąć i efek­tyw­nie funk­cjo­nu­ją­cą w na­szych wa­run­kach for­mu­łę na­ro­do­we­go mo­de­lu de­mo­kra­cji i roz­wo­ju - pod­kre­ślił pre­zy­dent.

Putin po­in­for­mo­wał uczest­ni­ków forum, że mia­no­wał prze­wod­ni­czą­ce­go sza­no­wa­nej or­ga­ni­za­cji przed­się­bior­ców Die­ło­wa­ja Ros­si­ja Bo­ri­sa Ti­to­wa pre­zy­denc­kim ombud­sma­nem do spraw ochro­ny praw wła­ści­cie­li i dy­rek­to­rów firm, co uzna­je się za ukłon w stro­nę in­we­sto­rów za­gra­nicz­nych.

>>>>

Niech sam siebie ostrzeze bo pogwalcil wszelkie normy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:11, 24 Cze 2012    Temat postu:

Ludmiła Aleksiejewa odchodzi z prezydenckiej rady ds. praw człowieka.

Przewodnicząca Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa poinformowała o swoim odejściu z Rady ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej.

Jej oświadczenie w tej sprawie ukazało się w niedzielę na stronie internetowej tej struktury. Jako przyczynę odejścia z Rady nestorka wśród obrońców praw człowieka w Rosji podała nowy tryb wyłaniania członków tego organu.

Administracja Prezydenta FR postanowiła, że kandydatów do Rady będą mogły zgłaszać wszystkie organizacje pozarządowe w Rosji, a ostateczna lista pretendentów, która trafi na biurko Władimira Putina, zostanie ułożona na podstawie rezultatów głosowania przez internet. Dotychczas kandydaci do tej struktury doradczej byli wyłaniani w drodze wewnętrznych konsultacji między jej obecnymi członkami.

- W naszym kraju funkcjonują organizacje weteranów organów bezpieczeństwa. Jakich praw razem z nimi miałabym bronić? - zapytała 84-letnia Aleksiejewa, cytowana przez agencję Interfax.

Rada ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka jest ciałem doradczym prezydenta FR. Zasiadają w niej przedstawiciele organizacji pozarządowych, w tym również krytycznych wobec Kremla, a także naukowcy i znani publicyści. Na jej czele stoi Michaił Fiedotow.

W ostatnich sześciu miesiącach odejście z Rady ogłosiło 13 z jej 40 członków. Uczynili to m.in. szefowa rosyjskiego oddziału Transparency International Jelena Panfiłowa, przewodnicząca Akcji Obywatelskiej Swietłana Gannuszkina, politolog Dmitrij Orieszkin i redaktor naczelny pisma "Rossija w globalnoj politikie" Fiodor Łukjanow.

Jako pierwsze - w grudniu 2011 roku - ze struktury tej odeszły Swietłana Sorokina, popularna dziennikarka telewizyjna i radiowa, oraz Irina Jasina, znana ekonomistka i publicystka. Krok ten uzasadniły sfałszowaniem grudniowych wyborów do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, i represjami wobec osób, które przeciwko temu protestowały.

Natomiast Orieszkin oświadczył, że nie wyobraża sobie współpracy z prezydentem, który nie posiada legitymacji do rządzenia państwem. Politolog powołał się na liczne przypadki fałszerstw w czasie marcowych wyborów prezydenckich, za których zwycięzcę uznany został Putin. Zdaniem Orieszkina, nowy prezydent nie jest zainteresowany rozwojem społeczeństwa obywatelskiego.

Za rządów prezydenta Dmitrija Miedwiediewa Rada ds. rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i praw człowieka odgrywała aktywną rolę polityczną. Wśród najgłośniejszych spraw, którymi się zajmowała, była śmierć prawnika Siergieja Magnitskiego w jednym z moskiewskich więzień. Latem ubiegłego roku opublikowała ona raport, w którym poinformowała, że zmarł on wskutek pobicia.

Rada zajmowała się też sprawą byłego szefa koncernu naftowego Jukos Michaiła Chodorkowskiego, uznając, że w toku jego drugiego procesu sądowego miały miejsce przypadki fundamentalnego łamania prawa.

Rada sporządziła również listę więźniów politycznych w Rosji i wystąpiła do prezydenta o ich ułaskawienie. Ten jednak uznał, że nie może zastosować aktu łaski, jeśli sami zainteresowani o to nie poproszą.

Rada także zainicjowała wiele zmian w prawie, które zliberalizowały ustawodawstwo FR w różnych dziedzinach.

Cytowany przez radio Echo Moskwy znany historyk i publicysta Nikołaj Swanidze ocenił, że odejście Aleksiejewej z Rady oznacza koniec tego organu.

>>>>

Przy takim poziomie zbrodni trudno mowic o prawach czlowieka i nie ma sensu byc kwiatkiem do kozucha ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:22, 25 Cze 2012    Temat postu:

Ksenia Sobczak: Putin uważa mnie za zdrajczynię

- Re­pre­sje, które mnie do­tknę­ły, to ze­msta naj­wyż­szych władz w kraju. Je­stem uwa­ża­na za wroga, choć nie ro­zu­miem dla­cze­go – stwier­dzi­ła znana ro­syj­ska ce­le­bryt­ka i pre­zen­ter­ka, a ostat­nio także uczest­nicz­ka akcji opo­zy­cji, Kse­nia Sob­czak. Jak za­su­ge­ro­wa­ła, być może ktoś ce­lo­wo wpro­wa­dza w błąd Wła­di­mi­ra Pu­ti­na – in­for­mu­je newsru.​com.

- Nie je­stem re­wo­lu­cjo­nist­ką. Nie chcę, żeby mnie nę­ka­no. Można to zro­bić tylko z oso­bi­stej ze­msty, ale nie ro­zu­miem dla­cze­go… Dla­cze­go ludzi, któ­rzy mówią: "Eg­ze­kwuj­cie prawo, daj­cie nam uczci­we pro­ce­sy i wy­bo­ry", na­zy­wa­ją opo­zy­cjo­ni­sta­mi? Nor­mal­na wła­dza po­win­na ich wspie­rać i z nimi współ­dzia­łać – po­wie­dzia­ła Kse­nia Sob­czak w wy­wia­dzie dla "Nowoj Ga­zie­ty".

Sob­czak pod­kre­śli­ła, że Wła­di­mir Putin błęd­nie zin­ter­pre­to­wał jej dzia­ła­nia. – I tu jest pro­blem. Myślę, że to oso­bi­sta ze­msta. (…) Z ja­kie­goś po­wo­du uważa mnie za zdraj­czy­nię – po­wie­dzia­ła pre­zen­ter­ka. Jej zda­niem to naj­bliż­sze oto­cze­nie pre­zy­den­ta, który swoją ka­rie­rę po­li­tycz­ną roz­po­czy­nał u boku jej ojca, Ana­to­li­ja Sob­cza­ka, wpro­wa­dza go w błąd. – Oni są za­in­te­re­so­wa­ni w roz­wo­ju kon­kret­nej sy­tu­acji – za­uwa­ży­ła.

Ce­le­bryt­ka nie wy­klu­czy­ła, że je­że­li sy­tu­acja w Rosji wciąż bę­dzie się po­gar­szać, opu­ści kraj. Wczo­raj zresz­tą wy­je­cha­ła na Ala­skę. "Po­le­cia­łam na Ala­skę po­my­śleć o życiu. Mam na­dzie­ję, że nie na za­wsze" – na­pi­sa­ła na Twit­te­rze.

Przy­po­mnij­my, że 11 czerw­ca przed­sta­wi­cie­le Ko­mi­te­tu Śled­cze­go Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej prze­pro­wa­dzi­li re­wi­zję w domu Sob­czak. Pre­zen­ter­ka skar­ży­ła się potem, że ją po­ni­żo­no, a nawet ogra­bio­no.

Prze­szu­ka­nie miało zwią­zek ze śledz­twem w spra­wie za­mie­szek, do któ­rych do­szło w Mo­skwie w przeded­niu za­przy­się­że­nia Pu­ti­na na pre­zy­den­ta. 6 maja w star­ciach po­li­cji z de­mon­stran­ta­mi ran­nych zo­sta­ło ponad 70 osób. Funk­cjo­na­riu­sze za­trzy­ma­li wów­czas 436 osób.

>>>>

Nie ma co analizowac . Putin stoi na czele gangu . Z gangu mozna wystapic tylko na cmentarz . Gang ma interesy . Jesli cos stoi na drodze i nie mozna zniszczyc to sie omija a jak mozna to sie niszczy ...
Nie ma tu co analizowac ,,uczuc'' bo gangsterzy po tylu latach ich nie maja . To juz sa zwyrodnialcy gleboko opetani w niewoli diabla nawet nie przypominaja ludzi tylko szatana ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:58, 26 Cze 2012    Temat postu:

Exodus z prezydenckiej rady ds. praw człowieka

Trwa exo­dus z Rady ds. roz­wo­ju spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i praw czło­wie­ka przy pre­zy­den­cie Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej. O swoim odej­ściu z tej struk­tu­ry we wto­rek po­in­for­mo­wa­li jej ko­lej­ni człon­ko­wie: Igor Jur­gens, Wa­len­tin Ge­fter i Borys Pu­styn­cew.

Ich oświad­cze­nia opu­bli­ko­wa­no na stro­nie in­ter­ne­to­wej Rady. Jako powód po­da­li oni nowy tryb wy­ła­nia­nia kan­dy­da­tów do tego or­ga­nu, wpro­wa­dzo­ny przez pierw­sze­go za­stęp­cę szefa Ad­mi­ni­stra­cji (Kan­ce­la­rii) Pre­zy­den­ta FR Wia­cze­sła­wa Wo­ło­di­na.

Rada ds. roz­wo­ju spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i praw czło­wie­ka jest cia­łem do­rad­czym pre­zy­den­ta Rosji. Za­sia­da­ją w niej przed­sta­wi­cie­le or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym rów­nież kry­tycz­nych wobec Krem­la, a także na­ukow­cy i znani pu­bli­cy­ści. Na jej czele stoi Mi­cha­ił Fie­do­tow.

Ad­mi­ni­stra­cja Pre­zy­den­ta FR po­sta­no­wi­ła, że kan­dy­da­tów do Rady będą mogły zgła­szać wszyst­kie or­ga­ni­za­cje po­za­rzą­do­we w Rosji, a osta­tecz­na lista pre­ten­den­tów, która trafi na biur­ko Wła­di­mi­ra Pu­ti­na, zo­sta­nie uło­żo­na na pod­sta­wie re­zul­ta­tów gło­so­wa­nia przez in­ter­net. Do­tych­czas kan­dy­da­ci do tej struk­tu­ry do­rad­czej byli wy­ła­nia­ni w dro­dze we­wnętrz­nych kon­sul­ta­cji mię­dzy jej obec­ny­mi człon­ka­mi.

Igor Jur­gens, pre­zes mo­skiew­skie­go In­sty­tu­tu Roz­wo­ju Współ­cze­sne­go (Insor) - think tanku, któ­re­mu za cza­sów swej pre­zy­den­tu­ry pa­tro­no­wał pre­mier Dmi­trij Mie­dwie­diew - oświad­czył, że nie chce uczest­ni­czyć w takim "quasi de­mo­kra­tycz­nym po­stę­po­wa­niu", jakie za­rzą­dził Wo­ło­din.

Z kolei Pu­styn­cew, szef pe­ters­bur­skiej or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wej Kon­tro­la Oby­wa­tel­ska, oznaj­mił, że nowa pro­ce­du­ra jest ope­ra­cją ma­ją­cą za­ma­sko­wać wpro­wa­dze­nie do Rady kon­tro­lo­wa­nych przez Kreml pseu­do­obroń­ców praw czło­wie­ka.

W nie­dzie­lę z tego sa­me­go po­wo­du z pracy w Ra­dzie zre­zy­gno­wa­ła prze­wod­ni­czą­ca Mo­skiew­skiej Grupy Hel­siń­skiej Lud­mi­ła Alek­sie­je­wa, ne­stor­ka wśród obroń­ców praw czło­wie­ka w Rosji.

Po odej­ściu tych czte­rech osób licz­ba nie­ob­sa­dzo­nych miejsc w li­czą­cej 40 osób struk­tu­rze wzro­sła do 17. Fie­do­tow nie­jed­no­krot­nie za­po­wia­dał, że rów­nież ustą­pi, jeśli Rada utra­ci kwo­rum, co na­stą­pi, gdy licz­ba jej człon­ków spad­nie po­ni­żej 20.

We wto­rek po­in­for­mo­wa­no, że ko­lej­ne po­sie­dze­nie Rady, po­świę­co­ne wła­śnie pro­blem ro­ta­cji jej skła­du, od­bę­dzie się 2 lipca.

We­dług dzien­ni­ka "Kom­mier­sant", po­wo­łu­ją­ce­go się na jed­ne­go z człon­ków Rady, hi­sto­ry­ka sztu­ki Da­ni­ła Don­du­re­ja, w po­nie­dzia­łek do­szło do spo­tka­nia re­pre­zen­tan­tów tej struk­tu­ry z przed­sta­wi­cie­la­mi Krem­la, pod­czas któ­re­go ci dru­dzy za­sy­gna­li­zo­wa­li go­to­wość do po­lu­bow­ne­go za­koń­cze­nia sporu. Jak ujął to Don­du­rej, "na­stą­pi po­szu­ki­wa­nie me­cha­ni­zmów, które po­zwo­lą wspól­no­cie in­ter­ne­to­wej na zgło­sze­nie kan­dy­da­tów, a Fie­do­to­wo­wi - na ich za­opi­nio­wa­nia w ostat­niej in­stan­cji".

Inny czło­nek Rady, bo­jow­nik z ko­rup­cją Kirił Ka­ba­now nie wy­klu­czył, że po sko­ry­go­wa­nia me­cha­ni­zmu wy­ła­nia­nia kan­dy­da­tów nie­któ­rzy jego ko­le­dzy, któ­rzy zre­zy­gno­wa­li z człon­ko­stwa, mogą zmie­nić zda­nie i wró­cić do niej.

W ostat­nich sze­ściu mie­sią­cach z uczest­nic­twa w Ra­dzie zre­zy­gno­wa­li m.​in. sze­fo­wa ro­syj­skie­go od­dzia­łu Trans­pa­ren­cy In­ter­na­tio­nal Je­le­na Pan­fi­ło­wa, prze­wod­ni­czą­ca Akcji Oby­wa­tel­skiej Swie­tła­na Gan­nusz­ki­na, po­li­to­log Dmi­trij Oriesz­kin i re­dak­tor na­czel­ny pisma "Ros­si­ja w glo­bal­noj po­li­ti­kie" Fio­dor Łu­kja­now.

Jako pierw­sze - w grud­niu 2011 roku - ze struk­tu­ry tej ode­szły Swie­tła­na So­ro­ki­na, po­pu­lar­na dzien­ni­kar­ka te­le­wi­zyj­na i ra­dio­wa, oraz Irina Ja­si­na, znana eko­no­mist­ka i pu­bli­cyst­ka. Krok ten uza­sad­ni­ły sfał­szo­wa­niem gru­dnio­wych wy­bo­rów do Dumy Pań­stwo­wej, niż­szej izby ro­syj­skie­go par­la­men­tu, i re­pre­sja­mi wobec osób, które prze­ciw­ko temu pro­te­sto­wa­ły.

Na­to­miast Oriesz­kin oświad­czył, że nie wy­obra­ża sobie współ­pra­cy z pre­zy­den­tem, który nie po­sia­da le­gi­ty­ma­cji do rzą­dze­nia pań­stwem. Po­li­to­log po­wo­łał się na licz­ne przy­pad­ki fał­szerstw w cza­sie mar­co­wych wy­bo­rów pre­zy­denc­kich, za któ­rych zwy­cięz­cę uzna­ny zo­stał Putin. Zda­niem Oriesz­ki­na, nowy pre­zy­dent nie jest za­in­te­re­so­wa­ny roz­wo­jem spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go.

Ełła Pam­fi­ło­wa, pierw­sza prze­wod­ni­czą­ca Rady, przy­po­mnia­ła, że była ona two­rzo­na jako organ fron­du­ją­cy, co - jak pod­kre­śli­ła - było rę­koj­mią jej efek­tyw­no­ści. - Po re­for­mie znik­nie ostat­ni kanał słu­żą­cy do prze­ka­zy­wa­nia pre­zy­den­to­wi opi­nii ina­czej my­ślą­cej mniej­szo­ści" - za­uwa­ży­ła Pam­fi­ło­wa, którą we wto­rek cy­tu­je dzien­nik "Wie­do­mo­sti -.

Za rzą­dów pre­zy­den­ta Dmi­tri­ja Mie­dwie­die­wa Rada ds. roz­wo­ju spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i praw czło­wie­ka od­gry­wa­ła ak­tyw­ną rolę po­li­tycz­ną. Wśród naj­gło­śniej­szych spraw, któ­ry­mi się zaj­mo­wa­ła, była śmierć praw­ni­ka Sier­gie­ja Ma­gnit­skie­go w jed­nym z mo­skiew­skich wię­zień. Latem ubie­głe­go roku opu­bli­ko­wa­ła ona ra­port, w któ­rym po­in­for­mo­wa­ła, że zmarł on wsku­tek po­bi­cia.

Rada zaj­mo­wa­ła się też spra­wą by­łe­go szefa kon­cer­nu naf­to­we­go Jukos Mi­cha­iła Cho­dor­kow­skie­go, uzna­jąc, że w toku jego dru­gie­go pro­ce­su są­do­we­go miały miej­sce przy­pad­ki fun­da­men­tal­ne­go ła­ma­nia prawa. Rada spo­rzą­dzi­ła rów­nież listę więź­niów po­li­tycz­nych w Rosji i wy­stą­pi­ła do pre­zy­den­ta o ich uła­ska­wie­nie. Ten jed­nak uznał, że nie może za­sto­so­wać aktu łaski, jeśli sami za­in­te­re­so­wa­ni o to nie po­pro­szą.

Rada także za­ini­cjo­wa­ła wiele zmian w pra­wie, które zli­be­ra­li­zo­wa­ły usta­wo­daw­stwo FR w róż­nych dzie­dzi­nach.

>>>>

Slusznie . Nie nalezy uczestniczyc w cialach dekorcayjnych od ktorych nic nie zalezy a istnieja nie wiadomo po co ? Aby pokazywac jaka to demokracja w Rosji ? Toz tylko idiota chyba w to uwierzy ... Wiec nie ma to absolutnie zadnego sensu . Po co ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:45, 26 Cze 2012    Temat postu:

Włamano się do e-maila i konta na Twitterze Aleksieja Nawalnego

Wła­ma­no się do e-ma­ila i konta na Twit­te­rze Alek­sie­ja Na­wal­ne­go, opo­zy­cyj­ne­go blo­ge­ra i ad­wo­ka­ta wal­czą­ce­go z ko­rup­cją w Rosji. 250 tys. zwo­len­ni­ków Na­wal­ne­go mogło za­uwa­żyć, że z jego konta wy­sy­ła­ne są ob­raź­li­we wia­do­mo­ści.

Na­wal­ny po­wią­zał wła­ma­nia ze skon­fi­sko­wa­niem przez po­li­cję oso­bi­ste­go kom­pu­te­ra i iPada pod­czas re­wi­zji w jego miesz­ka­niu prze­pro­wa­dzo­nej 11 czerw­ca.

36-let­ni opo­zy­cjo­ni­sta jest jed­nym z naj­ak­tyw­niej­szych uczest­ni­ków pro­te­stów prze­ciw­ko po­wro­to­wi na Kreml Wła­di­mi­ra Pu­ti­na. Na­wal­ne­go kil­ka­krot­nie prze­słu­chi­wa­no w związ­ku ze śledz­twem w spra­wie zajść, do któ­rych do­szło w Mo­skwie 6 maja, w przeded­niu za­przy­się­że­nia Pu­ti­na na pre­zy­den­ta. W star­ciach po­li­cji z de­mon­stran­ta­mi ran­nych zo­sta­ło wtedy ponad 70 osób, w tym około 30 po­li­cjan­tów. Po­li­cja za­trzy­ma­ła 436 osób.

Rzecz­nicz­ka Na­wal­ne­go po­wie­dzia­ła, że ma on na­dzie­ję od­zy­skać do­stęp do swo­je­go e-ma­ila i konta na Twit­te­rze.

>>>>

Swoboda i tajemnica korespondencji po putinowsku ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:37, 27 Cze 2012    Temat postu:

Rosja gotowa jest zwrócić Polsce archiwalia przejęte w czasie II wojny światowej

Rosja go­to­wa jest zwró­cić Pol­sce pol­skie ar­chi­wa­lia prze­ję­te w cza­sie II wojny świa­to­wej - oświad­czył w środę szef Fe­de­ral­nej Agen­cji Ar­chi­wal­nej An­driej Ar­ti­zow. Dodał, że stro­na ro­syj­ska za­pro­po­no­wa­ła już Pol­sce za­war­cie sto­sow­nej umowy mię­dzy­rzą­do­wej. - Cze­ka­my na od­po­wiedź. Wię­cej po­wie­dzieć nie mogę, gdyż je­stem osobą ofi­cjal­ną - oznaj­mił szef Ro­sar­chi­wu.
Dwa lata temu Rosja prze­ka­za­ła Pol­sce akta do­ty­czą­ce zbrod­ni ka­tyń­skiej, fot. Ro­bert Ko­wa­lew­ski / Agen­cja Ga­ze­ta

Ar­ti­zow za­zna­czył, że "pod­sta­wo­wą część ar­chi­wów prze­ję­tych przez Armię Czer­wo­ną zwró­co­no Pol­sce jesz­cze w la­tach PRL". - U nas zo­sta­ło tylko kil­ka­dzie­siąt ty­się­cy ze­spo­łów ar­chi­wal­nych. Są to głów­nie akta wy­wia­du, kontr­wy­wia­du i żan­dar­me­rii - prze­ka­zał.

Szef Fe­de­ral­nej Agen­cji Ar­chi­wal­nej wy­ja­śnił, że do­ku­men­tów tych nie obej­mu­je ro­syj­ska usta­wa o do­brach kul­tu­ry prze­miesz­czo­nych do ZSRR z Nie­miec i za­ję­tych przez nie państw w wy­ni­ku II wojny świa­to­wej, a znaj­du­ją­cych się na te­ry­to­rium FR. - Więk­szość tych do­ku­men­tów tra­fi­ła w nasze ręce po 17 wrze­śnia 1939 roku, do 1941 roku, z te­ry­to­rium Za­chod­niej Ukra­iny i Za­chod­niej Bia­ło­ru­si (tj. ze wschod­nich wo­je­wództw II Rzecz­po­spo­li­tej - przyp. red.) - za­uwa­żył.

Ar­ti­zow za­zna­czył, że ist­nie­je inny me­cha­nizm roz­wią­za­nia tego pro­ble­mu - po­ro­zu­mie­nie mię­dzy­rzą­do­we. - Zło­ży­li­śmy stro­nie pol­skiej ofi­cjal­ną pro­po­zy­cję. Cze­ka­my na od­po­wiedź - ujaw­nił.

Szef Ro­sar­chi­wu za­uwa­żył rów­nież, że w ta­kich sy­tu­acjach naj­lep­sza jest wy­mia­na ar­chi­wa­liów. Nie chciał jed­nak zdra­dzić, czy rów­nież w przy­pad­ku Pol­ski stro­na ro­syj­ska za­pro­po­no­wa­ła taką wy­mia­nę. - Po­ży­je­my, zo­ba­czy­my - po­wie­dział.

Ar­chi­wa­lia pol­skie prze­ję­te w cza­sie II wojny świa­to­wej zo­sta­ły utaj­nio­ne w za­so­bie by­łe­go Ar­chi­wum Spe­cjal­ne­go Mi­ni­ster­stwa Spraw We­wnętrz­nych ZSRR. Prze­cho­wy­wa­ne są w Ro­syj­skim Pań­stwo­wym Ar­chi­wum Woj­sko­wym w Mo­skwie. Naj­waż­niej­szą ich czę­ścią są akta władz cen­tral­nych II Rze­czy­po­spo­li­tej - za­rów­no cy­wil­nych (Sejmu, Pre­zy­dium Rady Mi­ni­strów, po­szcze­gól­nych mi­ni­sterstw), jak i woj­sko­wych (Mi­ni­ster­stwa Spraw Woj­sko­wych i Szta­bu Głów­ne­go, w tym przede wszyst­kim wy­wia­du pol­skie­go). Licz­ne są także ze­spo­ły akt po­li­cyj­nych, władz lo­kal­nych róż­ne­go szcze­bla, par­tii po­li­tycz­nych i or­ga­ni­za­cji spo­łecz­nych (w tym In­sty­tu­tu Jó­ze­fa Pił­sud­skie­go).

Część ma­te­ria­łów ar­chi­wal­nych przy­na­leż­nych Pol­sce, które prze­cho­wy­wa­ne są w mo­skiew­skim ar­chi­wum, po­cho­dzi z za­so­bów Ar­chi­wum Pań­stwo­we­go w Gdań­sku i obej­mu­je m.​in. akta Se­na­tu Wol­ne­go Mia­sta. Stro­na pol­ska do­ma­ga się także prze­ka­za­nia akt b. władz nie­miec­kich z ziem za­chod­nich i pół­noc­nych, które prze­cho­wy­wa­ne są w zbio­rach tego ar­chi­wum.

Rosja ze swej stro­ny może być za­in­te­re­so­wa­na otrzy­ma­niem od Pol­ski ar­chi­wa­liów bę­dą­cych wy­two­rem władz i in­sty­tu­cji nie­miec­kich dzia­ła­ją­cych przed 1945 ro­kiem na ob­sza­rze obec­ne­go okrę­gu ka­li­nin­gradz­kie­go.

>>>>

Zwroccie bez umowy zagrabione ... Tuski niech nie podpisuja zadnych umow bo bedzie tragedia ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:42, 28 Cze 2012    Temat postu:

Putin oskarżył bolszewików o zdradę narodową

Pre­zy­dent Rosji Wła­di­mir Putin, pod­czas wczo­raj­szej wi­zy­ty w Ra­dzie Fe­de­ra­cji, wy­ra­ził po­gląd, że Rosja prze­gra­ła I wojnę świa­to­wą z po­wo­du zdra­dy na­ro­do­wej, ja­kiej do­pu­ści­li się bol­sze­wic­cy przy­wód­cy – po­da­je lenta.​ru.

Putin uważa, że bol­sze­wi­cy wy­rze­kli się in­te­re­sów na­ro­do­wych i po­zwo­li­li się po­ko­nać Niem­com, które same były stro­ną prze­gra­ną w woj­nie.

Zda­niem Pu­ti­na, wła­śnie ze wzglę­du na strach przed przy­zna­niem się do błędu bol­sze­wic­ki rząd świa­do­mie mil­czał o wy­czy­nach ro­syj­skich żoł­nie­rzy w I pierw­szej woj­nie świa­to­wej, na­zy­wa­jąc ją im­pe­ria­li­stycz­ną, cho­ciaż wcale taka ona nie była.

W związ­ku z tym Putin opo­wie­dział się za ma­te­rial­nym wspar­ciem ne­kro­po­lii w Ser­bii, gdzie po­cho­wa­no 124 car­skich ge­ne­ra­łów i wielu żoł­nie­rzy.

Wła­di­mir Putin, będąc pre­zy­den­tem, jak i pre­mie­rem, nie raz wy­po­wia­dał się na temat wy­da­rzeń hi­sto­rycz­nych. W 2005 roku na­zwał roz­pad Związ­ku Ra­dziec­kie­go "naj­więk­szą ka­ta­stro­fą geo­po­li­tycz­ną XX wieku".

- Każdy, kto ma serce, wi­nien ża­ło­wać upad­ku Związ­ku Ra­dziec­kie­go, ale też każdy z głową (na karku - red.) po­wi­nien wie­dzieć, że nie da się go od­bu­do­wać – mówił.

>>>>

Teraz pewnie juz by nie powiedzial .
I wojna to starcie imperiow . Nawet Serbia miala takie plany i zreszta zrealizowala . Jugoslawia nie stala sie krajem slowian ale imperium serbskim co skonczylo sie katastrofa . To co mowic o Rosji czy Niemczech . Wszystko to imperia...
Z ta zdrada bolszewikow to nie jest takie proste . Lenin otwarcie glosil ze Rosji nienawidzi ze nie ma zadnych zwiazkow z tym krajem . Jego ojczyzna jest swiat caly na ktorym ma byc komunizm ... Ze wszelkie metody sa w tym celu dopuszczalne ... Wiec trudno mowic o zdradzie gdy ktos otwarcie mowi i robi ... Podobnie Hitler ...
Sprawa nie jest tak prosta bo Polacy ktorzy byli w tej armii mowia wyraznie ZE LUD NIE CHCIAL JUZ WALCZYC . Chcemy do domu . Takie bylo JEDYNE haslo ktore ich ruszalo . Lenin nie musial do niczego namawiac . Naprawde walczyc nie chcieli . Polacy moga sobie poczytac wspomnienia Karola Wędziagolskiego .

[link widoczny dla zalogowanych]

Faktem jest ze Lenin wyslany przez Niemcow aby Rosje wyeliminowac . Zrobil to ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:45, 30 Cze 2012    Temat postu:

Rosja chce od Polski archiwa królewieckie, dokumenty Armii Czerwonej z lat 1919-21

W za­mian za zwrot pol­skich ar­chi­wa­liów prze­ję­tych pod­czas II wojny świa­to­wej i znaj­du­ją­cych się na te­ry­to­rium Rosji stro­na ro­syj­ska chce otrzy­mać nie­miec­kie ma­te­ria­ły do­ty­czą­ce Kró­lew­ca sprzed 1945 roku i do­ku­men­ty Armii Czer­wo­nej z lat 1919-21 - po­in­for­mo­wał o tym wi­ce­mi­ni­ster kul­tu­ry Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej An­driej Bu­sy­gin.

Bu­sy­gin uczest­ni­czył w roz­mo­wach mi­ni­strów kul­tu­ry Pol­ski i Rosji Bog­da­na Zdro­jew­skie­go i Wła­di­mi­ra Me­din­skie­go w Mo­skwie. Jed­nym z ich te­ma­tów była pol­sko-ro­syj­ska współ­pra­ca ar­chi­wal­na, w tym spra­wa zwro­tu pol­skich ar­chi­wa­liów prze­ję­tych przez ZSRR pod­czas II wojny świa­to­wej i znaj­du­ją­cych się na te­ry­to­rium FR.

- Je­ste­śmy go­to­wi roz­wa­żyć taką moż­li­wość. Jed­nak po­pro­si­my wów­czas o zwrot ro­syj­skich ar­chi­wów, które zna­la­zły się w Pol­sce - oznaj­mił ro­syj­ski wi­ce­mi­ni­ster kul­tu­ry.

Bu­sy­gin wy­ja­śnił, że Rosja chcia­ła­by otrzy­mać do­ku­men­ty od­dzia­łów Armii Czer­wo­nej prze­ję­te przez stro­nę pol­ską pod­czas wojny z lat 1919-21, a także do­ku­men­ty do­ty­czą­ce hi­sto­rii Ka­li­nin­gra­du, czyli daw­ne­go Kró­lew­ca, prze­cho­wy­wa­ne w ar­chi­wum w Olsz­ty­nie.

Na­czel­ny dy­rek­tor Ar­chi­wów Pań­stwo­wych pro­fe­sor Wła­dy­sław Stęp­niak wy­ja­śnił, że "zbio­ry kró­le­wiec­kie w bar­dzo po­waż­nej czę­ści prze­miesz­czo­ne zo­sta­ły na ob­szar Nie­miec w obec­nych gra­ni­cach i dzi­siaj są we wła­da­niu fun­da­cji pru­skich dóbr kul­tu­ry".

- Część tych ma­te­ria­łów, które Niem­cy prze­mie­ści­li i które znaj­do­wa­ły się na ob­sza­rze bry­tyj­skiej stre­fy oku­pa­cyj­nej Nie­miec, zo­sta­ła prze­ka­za­na w pol­skie ręce po II woj­nie świa­to­wej w la­tach 1947-48. Te ma­te­ria­ły dzi­siaj prze­cho­wy­wa­ne są w Ar­chi­wum Pań­stwo­wym w Olsz­ty­nie - po­in­for­mo­wał.

Stęp­niak dodał, że na te­re­nie dzi­siej­sze­go wo­je­wódz­twa war­miń­sko-ma­zur­skie­go od­na­le­zio­no także akta róż­ne­go ro­dza­ju urzę­dów pru­skich i nie­miec­kich, które rów­nież tra­fi­ły do olsz­tyń­skie­go ar­chi­wum.

Na­to­miast naj­waż­niej­szą czę­ścią prze­ję­tych przez ZSRR w cza­sie II wojny świa­to­wych pol­skich ar­chi­wa­liów są akta władz cen­tral­nych II Rze­czy­po­spo­li­tej - za­rów­no cy­wil­nych (Sejmu, Pre­zy­dium Rady Mi­ni­strów, po­szcze­gól­nych mi­ni­sterstw), jak i woj­sko­wych (Mi­ni­ster­stwa Spraw Woj­sko­wych i Szta­bu Głów­ne­go, w tym przede wszyst­kim wy­wia­du pol­skie­go). Licz­ne są także ze­spo­ły akt po­li­cyj­nych, władz lo­kal­nych róż­ne­go szcze­bla, par­tii po­li­tycz­nych i or­ga­ni­za­cji spo­łecz­nych.

Wśród ar­chi­wa­liów, które chcia­ła­by od­zy­skać Pol­ska, są ma­te­ria­ły okre­śla­ne jako "ar­chi­wum bel­we­der­skie". - To nie­zwy­kle ważne hi­sto­rycz­nie i cenne pod wzglę­dem me­ry­to­rycz­nym, istot­ne dla toż­sa­mo­ści na­ro­do­wej i pań­stwo­wej Po­la­ków ma­te­ria­ły zgro­ma­dzo­ne w wy­ni­ku dzia­łal­no­ści In­sty­tu­tu Jó­ze­fa Pił­sud­skie­go Po­świę­co­ne­go Ba­da­niu Naj­now­szej Hi­sto­rii Pol­ski. Ma­te­ria­ły In­sty­tu­tu Pił­sud­skie­go wy­mie­sza­no z do­ku­men­ta­cją i ma­te­ria­ła­mi ar­chi­wal­ny­mi, które zgro­ma­dzi­ło Mu­zeum Bel­we­der­skie - po śmier­ci mar­szał­ka - wy­ja­śnił na­czel­ny dy­rek­tor Ar­chi­wów Pań­stwo­wych.

O tym, że Rosja go­to­wa jest zwró­cić Pol­sce pol­skie ar­chi­wa­lia prze­ję­te w cza­sie II wojny świa­to­wej, po­in­for­mo­wał szef Fe­de­ral­nej Agen­cji Ar­chi­wal­nej (Ro­sar­chiw) An­driej Ar­ti­zow. Dodał, że stro­na ro­syj­ska za­pro­po­no­wa­ła już Pol­sce za­war­cie sto­sow­nej umowy mię­dzy­rzą­do­wej.

Wczo­raj Zdro­jew­ski prze­ka­zał w Mo­skwie, że Pol­ska przy­ję­ła pro­po­zy­cje Rosji do­ty­czą­ce współ­pra­cy w spra­wie ar­chi­wa­liów. Za­zna­czył, że obej­mie ona rów­nież zwrot pol­skich ar­chi­wa­liów znaj­du­ją­cych się na te­ry­to­rium FR.

>>>>

Wiedzialem ze to sie tak skonczy . A SPIEPRZAJCIE SOWIECKIE DZIADY !!! NIE HANDLUJEMY KRADZIONYM . Ukradliscie oddajcie . Nie to i atk odzyskamy jak podbijemy Rosje ... Poza tym pamietajmy ze Bóg moze ODTWORZYC WSZYSTKO ! Tak np. zburzona Warszawe w 1944 .. CO ZA PROBLEM ? Tak . Wiec z Bogiem nic nie jest stracone ...
NIE WOLNO HANDLOWAC Z SOWIECKA HOLOTA KRADZIONYM BO SIE ICH ROZBESTWIA . Zasady sa proste . Handlujemy swoim krzdzione nalezy oddac . Nie chca oddac czyli sa zlodziejami i nie maja zamiaru przestac ICH WYBOR . Jesli sie od nich kupuje to juz na zawsze pozostaja zlodziejami bo nie moga juz zwrocic a ci co im placa zaciagaja wine utwierdzania ich w zlodziejstwie ...
Trzeba ich wychowywac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:05, 01 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: chuligani strzelają śrutem do autobusów

Moskiewscy chuligani upodobali sobie strzelanie śrutem do autobusów. Od kilku tygodni stołeczna policja jest bezradna, a pasażerowie boją się jeździć komunikacją miejską. Na początku czerwca nieznani sprawcy ostrzelali z broni pneumatycznej dwa autobusy dalekobieżne. Na szczęście nikomu z pasażerów nic się nie stało.

Straty też były niewielkie - jedynie rozbite okna. Jednak kilka dni później atak chuliganów się powtórzył. Policja powołała specjalną grupę mającą ustalić, kto i po co atakuje autobusy. Na razie jednak sprawcy pozostają nieuchwytni.

W ostatnich trzech dniach ataki chuliganów się nasiliły. Strzały z broni pneumatycznej uszkodziły szyby w kilku kolejnych autokarach, busach a nawet w jadącej z chorym do szpitala karetce pogotowia.

>>>>

Rezim w Rosji zawsze byl bezradny w stosunku do bandiorow . Radza to oni sobie tylko z opozycja ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:32, 03 Lip 2012    Temat postu:

Setki kamer będzie śledzić każdy ruch mieszkańców Moskwy

Już wkrótce Moskwa będzie miastem „Wielkiego Brata”. Na ulicach rosyjskiej stolicy pojawią się setki dodatkowych kamer. Dostęp do obrazów z moskiewskich ulic będą miały nie tylko służby drogowe, ale również instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa.

Prawie 2 tysiące nowych kamer zostanie zainstalowanych na skrzyżowaniach, mostach i w okolicach najbardziej ruchliwych miejsc Moskwy. Operacja ma zakończyć się w 2013 roku. Już dziś ulice Moskwy obserwują obiektywy setek kamer. Systemy monitoringu video zainstalowano także pod ziemią. Obserwowany jest każdy krok pasażerów stołecznego metra.

W obawie przed zamachami terrorystycznymi kamery zamontowano na dworcach autobusowych, kolejowych i lotniskach. Już za rok przekazywane przez nie obrazy mają trafiać do jednego komputera. Jak twierdzą dziennikarze agencji Interfax - już nie człowiek a program informatyczny będzie analizował to co dzieje się na ulicach Moskwy.

>>>>

W sumie to oni juz maja wielkiego brata to im nie nowina !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:56, 05 Lip 2012    Temat postu:

Rosja Rada przy prezydencie ostrzega przed cenzurą w internecie

Dys­ku­to­wa­ne w Dumie Pań­stwo­wej po­praw­ki do obo­wią­zu­ją­ce­go prawa mogą do­pro­wa­dzić do wpro­wa­dze­nia re­al­nej cen­zu­ry w in­ter­ne­cie - oświad­czy­ła Rada ds. roz­wo­ju spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i praw czło­wie­ka przy pre­zy­den­cie Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej. Zda­niem zwo­len­ni­ków zmian ich celem jest sku­tecz­niej­sza walka m.​in. z pe­do­fi­lią i sprze­da­żą nar­ko­ty­ków.

We­dług człon­ków Rady celem pro­po­no­wa­nych zmian jest utwo­rze­nie re­je­stru stron in­ter­ne­to­wych, któ­rych treść uzna­no za nie­wła­ści­wą. "Na­le­ży ko­niecz­nie wstrzy­mać wpro­wa­dza­nie cen­zu­ry wobec ro­syj­sko­ję­zycz­nej czę­ści in­ter­ne­tu" - na­pi­sa­no w oświad­cze­niu Rady.

Zwo­len­ni­cy zmian twier­dzą, że mają one na celu wy­łącz­nie walkę z nie­le­gal­ny­mi tre­ścia­mi w in­ter­ne­cie, ta­ki­mi jak por­no­gra­fia dzie­cię­ca, pod­że­ga­nie do nie­na­wi­ści, pro­pa­go­wa­nie nar­ko­ty­ków oraz - jak to ujęli po­my­sło­daw­cy po­pra­wek - za­chę­ca­nie mło­dzie­ży do "za­cho­wań, które są szko­dli­we dla nich sa­mych i dla ich zdro­wia".

We­dług prze­ciw­ni­ków pro­po­no­wa­ne zmia­ny to za­wo­alo­wa­na próba uci­sze­nia opo­zy­cji i wpro­wa­dze­nia w Rosji cen­zu­ry w in­ter­ne­cie na po­do­bień­stwo tej w Chi­nach. Ar­gu­men­tu­ją, że po przy­ję­ciu po­pra­wek bę­dzie można łatwo roz­sze­rzyć nie­ja­sną ka­te­go­rię "tre­ści szko­dli­wych", by ob­ję­ła tre­ści nie­wy­god­ne dla wła­dzy. Wy­tknię­to także, że de­ba­ta w Dumie na temat zmian prze­bie­ga­ła bez "sze­ro­kich kon­sul­ta­cji spo­łecz­nych".

Bry­tyj­ski dzien­nik "Fi­nan­cial Times" wska­zu­je dwa przy­pad­ki, które jego zda­niem wska­zu­ją na ła­twość, z jaką można sto­so­wać ka­te­go­rię "nie­wła­ści­wych tre­ści". Stro­na [link widoczny dla zalogowanych] do­ku­men­tu­ją­ca przy­pad­ki ko­rup­cji, a także por­tal in­for­ma­cyj­ny [link widoczny dla zalogowanych] mu­sia­ły prze­nieść się na po­nadna­ro­do­we do­me­ny (od­po­wied­nio .net i .com), po­nie­waż na wnio­sek mo­skiew­skiej pro­ku­ra­tu­ry za­mknię­to ich ro­syj­skie do­me­ny (.ru). We­dług dzien­ni­ka "Wie­do­mo­sti" obie stro­ny in­ter­ne­to­we oskar­żo­no o pu­bli­ko­wa­nie "nie­spraw­dzo­nych in­for­ma­cji", po tym jak skar­gę zło­ży­li przed­sta­wi­cie­le pre­zy­den­ta Wła­di­mi­ra Pu­ti­na.

Rada ds. roz­wo­ju spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go i praw czło­wie­ka przy pre­zy­den­cie Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej po­wsta­ła w 1993 roku. Za­sia­da­ją w niej przed­sta­wi­cie­le or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym rów­nież kry­tycz­nych wobec Krem­la, a także na­ukow­cy i znani pu­bli­cy­ści.

>>>>

Jak zwykle okaze sie ze przestepcow nie da sie schwytac a opozycje i owszem ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:08, 06 Lip 2012    Temat postu:

Międzynarodowy Dzień Tybetu przy okazji urodzin Dalajlamy XIV
2012-07-06 (14:37)
PAP


(fot. AFP / Yasuyoshi Chiba)

Tybetańczycy na uchodźstwie świętowali 77. urodziny swego przywódcy Dalajlamy XIV. Przy tej okazji w całym świecie, w tym w Polsce, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Tybetu. Instytut Lecha Wałęsy zaapelował o sprawiedliwość dla tego kraju.

Powołując się na badania organizacji New Freedom House, instytut Wałęsy podkreśla, że Tybet wciąż znajduje się na liście krajów i terytoriów będących pod rządami najbardziej opresyjnych reżimów świata.

"Dlatego też wspólnie apelujemy do polskich instytucji rządowych o zdecydowane działania wobec władz Chińskiej Republiki Ludowej, mające na celu wprowadzenie zasad praworządności konstytucyjnej, wolności słowa, wyznania oraz poglądów oraz zagwarantowanej w konstytucji Chińskiej Republiki Ludowej autonomii w Tybecie" - napisano w komunikacie Instytutu Lecha Wałęsy.

Urodziny Dalajlamy XIV tłumy Tybetańczyków i ich sympatyków uczciły w indyjskiej Dharamśali, w północnych Indiach. To właśnie w tym mieście znajduje się stolica tybetańskich władz na uchodźstwie.

Główne uroczystości odbywały się pod świątynią dalajlamów Tsuglagkhang. Dalajlama XIV podziękował tam rządowi Indii za przyjęcie około 100 tysięcy tybetańskich uchodźców. Powitał też liczną grupę swych sympatyków.

Dalajlama XIV mieszka w Dharamśali od 1959 roku, gdy uciekł z Tybetu po upadku powstania przeciwko Chińczykom. Działacze na rzecz wolnego Tybetu twierdzą, że od tego czasu drastycznie stłumiono kulturę tybetańską, a tysiące Tybetańczyków znalazło się w chińskich więzieniach, gdzie są głodzeni i poddawani torturom.

Tymczasem Chiny twierdzą, że Tybet przeżywa obecnie "swój najlepszy okres historycznego rozwoju, postępu ekonomicznego i społecznego oraz dobrych rządów i harmonii w społeczeństwie".

Dalajlama XIV urodził się 6 lipca 1935 roku w północno-wschodnim Tybecie jako Lhamo Thondup. W wieku dwóch lat, zgodnie z tradycją, rozpoznano w nim kolejne wcielenie trzynastu poprzednich dalajlamów.

Od ponad pięćdziesięciu lat głosi ideę pokojowej walki o prawa swojego narodu, jest orędownikiem praw człowieka, powszechnej odpowiedzialności oraz pokoju. W 1989 roku został uhonorowany Pokojową Nagrodę Nobla.

>>>>

Ptingowanie Rosji trwa !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:54, 11 Lip 2012    Temat postu:

Ponad 5 tysięcy powodzian z Kraju Krasnodarskiego nie dostanie odszkodowań

Ponad pięć tysięcy powodzian z Kraju Krasnodarskiego nie dostanie odszkodowań. Co czwarty mieszkaniec Krymska i okolicznych miejscowości nie ma meldunku albo wybudował dom bez zgody lokalnych władz.

Fala powodziowa zniszczyła część miejscowości na czarnomorskim wybrzeżu Rosji. Życie straciły 172 osoby, a 30 tysięcy jest uznanych za poszkodowane. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy Krymska.

Jeszcze niedawno powodzianie cieszyli się, że dostaną pieniądze na remont domów i zakup nowych sprzętów. Władze Kraju Krasnodarskiego obiecały po 50 tysięcy rubli na osobę, a władze Federalne po 100 tysięcy i zwrot kosztów zakupy niezbędnego wyposażenia.

Okazało się jednak, że osoby, które nie miały stałego meldunku lub ich domy nie figurują w rejestrach nieruchomości nie mają prawda do odszkodowania. Dotyczy to aż 25 proc.wszystkich poszkodowanych.

Urzędnicy poradzili im, by próbowali dochodzić swoich praw w sądzie.

>>>>

Jak widac bezprawie nie jest fajne ! Stosunki w Rosji to 3 swiat mafie gangi szara strefa . Stad takie dno . Nie ma wysokich standardow zycia bez poszanowania prawa ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:05, 11 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: Duma przyjęła kontrowersyjną nowelizację ustawy o internecie

Duma Pań­stwo­wa, niż­sza izba ro­syj­skie­go par­la­men­tu, przy­ję­ła w środę kon­tro­wer­syj­ną no­we­li­za­cję usta­wy o in­ter­ne­cie. Po­praw­ki do­ty­czą szko­dli­wych tre­ści w sieci. Zda­niem obroń­ców wol­no­ści słowa mogą do­pro­wa­dzić do po­wsta­nia cen­zu­ry w całym in­ter­ne­cie w Rosji.

Po­praw­ki prze­szły w dru­gim czy­ta­niu więk­szo­ścią 441 gło­sów i w trze­cim czy­ta­niu 434 gło­sa­mi w li­czą­cej 450 miejsc Dumie. Żaden de­pu­to­wa­ny nie gło­so­wał prze­ciw­ko.

Teraz no­we­li­za­cja musi jesz­cze przejść przez izbę wyż­szą, Radę Fe­de­ra­cji, i zo­stać pod­pi­sa­na przez pre­zy­den­ta Wła­di­mi­ra Pu­ti­na.

W no­we­li­za­cji usta­wy jest mowa o "obro­nie dzie­ci przed in­for­ma­cją, która może szko­dzić ich zdro­wiu i roz­wo­jo­wi".

Jak pre­cy­zu­je agen­cja AFP, usta­wa wy­mie­rzo­na jest w stro­ny roz­po­wszech­nia­ją­ce por­no­gra­fię dzie­cię­cą, pro­mu­ją­ce za­ży­wa­nie nar­ko­ty­ków czy za­miesz­cza­ją­ce po­ra­dy, w jaki spo­sób po­peł­nić sa­mo­bój­stwo.

Jed­nak zda­niem obroń­ców wol­no­ści słowa po­praw­ki w usta­wie "mogą stać się punk­tem wyj­ścia dla utwo­rze­nia rze­czy­wi­stej cen­zu­ry w sieci in­ter­ne­to­wej, two­rze­nia spi­sów za­bro­nio­nych stron, ad­re­sów IP i - w na­stęp­stwie - ich in­fil­tra­cji".

"To re­pre­syj­na usta­wa (...). Naj­wy­raź­niej to po­czą­tek końca in­ter­ne­tu" w Rosji - oświad­czył opo­zy­cjo­ni­sta i pi­sarz Edu­ard Li­mo­now, cy­to­wa­ny przez agen­cję In­ter­fax.

Na znak pro­te­stu prze­ciw­ko no­we­li­za­cji usta­wy ro­syj­ska Wi­ki­pe­dia prze­rwa­ła we wto­rek na 24 go­dzi­ny funk­cjo­no­wa­nie. "Wy­obraź­cie sobie świat bez wol­nej wie­dzy" - na­pi­sa­no na stro­nie ru.​wikipedia.​org.

Usta­wy bro­nił na spo­tka­niu z wy­so­kim kie­row­nic­twem rzą­dzą­cej Jed­nej Rosji pre­mier Dmi­trij Mie­dwie­diew. "In­ter­net musi być wolny", lecz jego dzia­ła­nie po­win­no być opar­te na "pew­nych za­sa­dach" - oce­nił szef ro­syj­skie­go rządu. Jak za­zna­czył, na­le­ży sza­no­wać nie tylko "prawo do in­for­ma­cji", ale rów­nież "prawo do ochro­ny przed nie­bez­piecz­ny­mi tre­ścia­mi".

W Rosji in­ter­net, zwłasz­cza takie ser­wi­sy spo­łecz­no­ścio­we, jak Fa­ce­bo­ok czy Twit­ter, od­gry­wa­ją pierw­szo­pla­no­wą rolę w roz­po­wszech­nia­niu idei opo­zy­cji i ko­or­dy­no­wa­niu jej dzia­łań pro­te­sta­cyj­nych.

>>>>

Puttingowanie musi byc !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:54, 13 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: Duma uchwaliła restrykcyjną ustawę o NGO's

Duma Pań­stwo­wa, niż­sza izba ro­syj­skie­go par­la­men­tu, uchwa­li­ła w pią­tek usta­wę za­ostrza­ją­cą za­sa­dy dzia­ła­nia or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych (NGO's), które otrzy­mu­ją gran­ty z za­gra­ni­cy i uczest­ni­czą w życiu po­li­tycz­nym.

Za przy­ję­ciem do­ku­men­tu, opra­co­wa­ne­go przez grupę de­pu­to­wa­nych do­mi­nu­ją­cej w Dumie pro­krem­low­skiej par­tii Jedna Rosja, opo­wie­dzia­ło się 374 par­la­men­ta­rzy­stów, trzech było prze­ciw, a jeden wstrzy­mał się od głosu.

Usta­wę po­par­li rów­nież po­sło­wie Ko­mu­ni­stycz­nej Par­tii Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej (KPRF) i na­cjo­na­li­stycz­nej Li­be­ral­no-De­mo­kra­tycz­nej Par­tii Rosji (LDPR). De­pu­to­wa­ni z so­cja­li­stycz­nej Spra­wie­dli­wej Rosji nie wzię­li udzia­łu w gło­so­wa­niu.

Zgod­nie z tym aktem praw­nym wspo­mnia­ne NGO's otrzy­ma­ją sta­tus "or­ga­ni­za­cji peł­nią­cych funk­cje za­gra­nicz­nych agen­tów" i zo­sta­ną ob­ję­te re­stryk­cyj­ną kon­tro­lą ze stro­ny pań­stwa.

Usta­wa za­kła­da, że or­ga­ni­za­cje po­za­rzą­do­we uzna­ne za "za­gra­nicz­nych agen­tów" będą mu­sia­ły w ciągu 90 dni od wej­ścia jej w życie wpi­sać się do spe­cjal­ne­go re­je­stru. Będą zo­bo­wią­za­ne do opa­try­wa­nia wszyst­kich swo­ich pu­bli­ka­cji, w tym i in­ter­ne­to­wych, ad­no­ta­cją o swym sta­tu­sie "za­gra­nicz­nych agen­tów". Za nie­do­peł­nie­nie tych wy­mo­gów bę­dzie im gro­zi­ła grzyw­na.

Takie NGO's będą też zmu­szo­ne do pu­bli­ko­wa­nia spra­woz­dań ze swo­jej dzia­łal­no­ści co pół roku, a nie raz w roku, jak to jest w przy­pad­ku po­zo­sta­łych or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych. Raz w roku będą mu­sia­ły pod­dać się kon­tro­li ze stro­ny służb po­dat­ko­wych, a także ze­wnętrz­ne­mu au­dy­to­wi. Za na­ru­sze­nie tych prze­pi­sów sze­fom tych NGO's gro­zić będą grzyw­ny, a za ich no­to­rycz­ne ła­ma­nie nawet kary po­zba­wie­nia wol­no­ści. W takim wy­pad­ku same or­ga­ni­za­cje będą za­my­ka­ne.

Wy­so­kość kar zo­sta­nie okre­ślo­na w od­ręb­nej usta­wie.

Uczest­nic­two or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych w życiu po­li­tycz­nym zde­fi­nio­wa­no w pro­jek­cie jako "pro­wa­dze­nie akcji po­li­tycz­nych w celu od­dzia­ły­wa­nia na po­dej­mo­wa­nie przez or­ga­ny pań­stwa de­cy­zji, zmie­rza­ją­cych do zmia­ny po­li­ty­ki pań­stwo­wej, a także kształ­to­wa­nie opi­nii pu­blicz­nej w tych ce­lach".

Spod dzia­ła­nia usta­wy w ostat­niej chwi­li wy­łą­czo­no Ko­ścio­ły i spół­ki kon­tro­lo­wa­ne przez pań­stwo, a także in­sty­tu­cje pań­stwo­we i mu­ni­cy­pal­ne.

We­dług ini­cja­to­rów tego kon­tro­wer­syj­ne­go aktu praw­ne­go jest on opar­ty na ana­lo­gicz­nej usta­wie obo­wią­zu­ją­cej w USA (Fo­re­ign Agents Re­gi­stra­tion Act; FARA). Pro­jekt ro­syj­skiej usta­wy uzy­skał apro­ba­tę tak ad­mi­ni­stra­cji pre­zy­den­ta, jak i rządu. Cy­to­wa­ne przez dzien­nik "Kom­mier­sant" źró­dło na Krem­lu oświad­czy­ło, że takie re­gu­la­cje są po­trzeb­ne, po­nie­waż oby­wa­te­le po­win­ni wie­dzieć, kto za co płaci.

Pro­jekt usta­wy jesz­cze na eta­pie opra­co­wy­wa­nia wy­wo­łał ostrą kry­ty­kę ze stro­ny ro­syj­skich obroń­ców praw czło­wie­ka, któ­rzy oskar­ży­li jego au­to­rów o pla­no­wa­nie sto­so­wa­nia re­pre­sji.

Z kolei mię­dzy­na­ro­do­wa or­ga­ni­za­cja Human Ri­ghts Watch (HRW) za­ape­lo­wa­ła o nie­po­rów­ny­wa­nie tego aktu praw­ne­go do ame­ry­kań­skie­go Fo­re­ign Agents Re­gi­stra­tion Act. HRW wy­ja­śni­ła, że re­stryk­cjom FARA pod­le­ga­ją tylko or­ga­ni­za­cje dzia­ła­ją­ce w in­te­re­sach za­gra­nicz­nych spon­so­rów.

Na­to­miast de­pu­to­wa­ny z ra­mie­nia Spra­wie­dli­wej Rosji Ilja Po­no­ma­riow przy­po­mniał, że Fo­re­ign Agents Re­gi­stra­tion Act zo­stał przy­ję­ty w 1938 roku w celu zwal­cza­nia na­zi­stow­skiej agen­tu­ry.

Zda­niem me­diów w Rosji nowe prze­pi­sy obej­mą ponad 100 or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym Mo­skiew­ską Grupę Hel­siń­ską (MGH), Ruch Praw Czło­wie­ka i sto­wa­rzy­sze­nie Gołos, czyli or­ga­ni­za­cje, które były wśród naj­gło­śniej­szych kry­ty­ków prze­bie­gu ze­szło­rocz­nych wy­bo­rów par­la­men­tar­nych i te­go­rocz­nych wy­bo­rów pre­zy­denc­kich w Rosji.

Nowe re­gu­la­cje ude­rzą rów­nież w fun­da­cję by­łe­go pre­zy­den­ta ZSRR Mi­cha­iła Gor­ba­czo­wa. W ostat­nich la­tach Gor­ba­czow wie­lo­krot­nie kry­ty­ko­wał Wła­di­mi­ra Pu­ti­na. Wzy­wał go nawet do re­zy­gna­cji z po­wro­tu na Kreml.

- Kto jak kto, ale on (Gor­ba­czow) jest jed­nym z pierw­szych pre­ten­den­tów do roli za­gra­nicz­ne­go agen­ta. Nie zdzi­wił­bym się, jeśli oka­za­ło­by się, że od dawna jest współ­pra­cow­ni­kiem ja­kiejś za­gra­nicz­nej służ­by spe­cjal­nej - oświad­czył jeden z ini­cja­to­rów usta­wy Ro­bert Szle­gel z Jed­nej Rosji, któ­re­go cy­tu­je dzien­nik "Izwie­sti­ja".

Sze­fo­wie MGH i Ruchu Praw Czło­wie­ka, Lud­mi­ła Alek­sie­je­wa i Lew Po­no­ma­riow, za­po­wie­dzie­li już, że nie za­re­je­stru­ją swo­ich or­ga­ni­za­cji w cha­rak­te­rze za­gra­nicz­nych agen­tów.

Za­nie­po­ko­je­nie z po­wo­du ko­lej­ne­go za­ostrze­nia zasad dzia­ła­nia or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych w Rosji wy­ra­zi­ły w środę wła­dze USA. Zda­niem ame­ry­kań­skie­go De­par­ta­men­tu Stanu usta­wa na­kła­da "nowe, po­waż­ne ogra­ni­cze­nia na or­ga­ni­za­cje pro­de­mo­kra­tycz­ne".

Rzecz­nik De­par­ta­men­tu Stanu Pa­trick Ven­trell po­in­for­mo­wał, że Wa­szyng­ton za­ko­mu­ni­ko­wał Mo­skwie "swoje głę­bo­kie za­nie­po­ko­je­nie", gdy Duma 6 lipca przy­ję­ła pro­jekt w pierw­szym czy­ta­niu.

>>>>

Puttingowanie zmierza ku czemu ? faszyzmowi ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:30, 13 Lip 2012    Temat postu:

USA zaniepokojone ustawodawstwem o organizacjach pozarządowych w Rosji

Wła­dze ame­ry­kań­skie wy­ra­zi­ły w środę za­nie­po­ko­je­nie usta­wą, za­ostrza­ją­cą za­sa­dy dzia­ła­nia w Rosji or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych (NGO), które w przy­pad­ku otrzy­my­wa­nia do­ta­cji z za­gra­ni­cy muszą się re­je­stro­wać jako "za­gra­nicz­ni agen­ci".

Zda­niem De­par­ta­men­tu Stanu to na­kła­da "po­waż­ne nowe ogra­ni­cze­nia na or­ga­ni­za­cje pro­de­mo­kra­tycz­ne".

Rzecz­nik De­par­ta­men­tu Stanu Pa­trick Ven­trell po­wie­dział, że USA za­ko­mu­ni­ko­wa­ły Mo­skwie "swoje głę­bo­kie za­nie­po­ko­je­nie", gdy niż­sza izba ro­syj­skie­go par­la­men­tu (Duma) przy­ję­ła w pią­tek w pierw­szym czy­ta­niu pro­jekt usta­wy, po­pie­ra­ny przez de­pu­to­wa­nych do­mi­nu­ją­cej w Dumie par­tii Jedna Rosja.

- Uwa­ża­my, że lu­dzie wszę­dzie po­win­ni cie­szyć się ta­ki­mi sa­my­mi fun­da­men­tal­ny­mi wol­no­ścia­mi i uni­wer­sal­ny­mi pra­wa­mi - po­wie­dział Ven­trell na brie­fin­gu.

- Ro­sja­nie, jak lu­dzie wszę­dzie in­dziej, za­słu­gu­ją na to, by być sły­sza­ny­mi i wy­słu­cha­ny­mi przez rząd. Dla­te­go wy­ra­ża­my za­nie­po­ko­je­nie moż­li­wo­ścią uchwa­le­nia usta­wy o NGO - po­wie­dział przed­sta­wi­ciel De­par­ta­men­tu Stanu.

Pro­jekt wnie­sio­ny do Dumy przez grupę de­pu­to­wa­nych ste­ro­wa­nej z Krem­la par­tii Jedna Rosja za­kła­da, że or­ga­ni­za­cje po­za­rzą­do­we (NGO), otrzy­mu­ją­ce gran­ty z za­gra­ni­cy i uczest­ni­czą­ce w życiu po­li­tycz­nym, otrzy­ma­ją sta­tus "or­ga­ni­za­cji peł­nią­cych funk­cje za­gra­nicz­nych agen­tów" i zo­sta­ną ob­ję­te re­stryk­cyj­ną kon­tro­lą ze stro­ny pań­stwa.

Pro­jekt musi zo­stać pod­da­ny dru­gie­mu czy­ta­niu, co, jak pisze Reu­ters, może na­stą­pić w pią­tek. Na­stęp­nie zo­sta­nie roz­pa­trzo­ny przez Radę Fe­de­ra­cji (izbę wyż­szą par­la­men­tu).

We­dług ini­cja­to­rów tego kon­tro­wer­syj­ne­go aktu praw­ne­go jest on opar­ty na ana­lo­gicz­nej usta­wie obo­wią­zu­ją­cej w USA (Fo­re­ign Agents Re­gi­stra­tion ACT; FARA). Jed­nak rzecz­nik De­par­ta­men­tu Stanu utrzy­mu­je, że ro­syj­ska wer­sja idzie znacz­nie dalej, bo wy­ma­ga re­je­stra­cji "jako za­gra­nicz­ni agen­ci" nie tylko po­li­tycz­nych or­ga­ni­za­cji, ale też i ta­kich, które pro­mu­ją de­mo­kra­cję i sku­tecz­ne za­rzą­dza­nie i które dzia­ła­ją przej­rzy­ście.

Pro­jekt usta­wy jesz­cze na eta­pie opra­co­wy­wa­nia wy­wo­łał ostrą kry­ty­kę ze stro­ny obroń­ców praw czło­wie­ka, któ­rzy oskar­ży­li jego au­to­rów o pla­no­wa­nie sto­so­wa­nia re­pre­sji.

Zda­niem me­diów nowe prze­pi­sy obej­mą ponad 1000 or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym Mo­skiew­ską Grupę Hel­siń­ską (MGH), Ruch Praw Czło­wie­ka i sto­wa­rzy­sze­nie Gołos, czyli or­ga­ni­za­cje, które były wśród naj­gło­śniej­szych kry­ty­ków prze­bie­gu ze­szło­rocz­nych wy­bo­rów par­la­men­tar­nych i te­go­rocz­nych wy­bo­rów pre­zy­denc­kich w Rosji.

>>>>

Dowalcie im sankacjami a nie wyrazaniem ,,zaniepokojenia''...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:45, 13 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: Duma przywróciła odpowiedzialność karną za oszczerstwo

Duma Pań­stwo­wa, niż­sza izba ro­syj­skie­go par­la­men­tu, gło­sa­mi pro­krem­low­skiej par­tii Jedna Rosja uchwa­li­ła w pią­tek usta­wę przy­wra­ca­ją­cą w Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej od­po­wie­dzial­ność karną za oszczer­stwo.

Przy­ję­ciu tej usta­wy sprze­ci­wia­ły się wszyst­kie trzy frak­cje opo­zy­cyj­ne: Ko­mu­ni­stycz­nej Par­tii Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej (KPRF), na­cjo­na­li­stycz­nej Li­be­ral­no-De­mo­kra­tycz­nej Par­tii Rosji (LDPR) i so­cja­li­stycz­nej Spra­wie­dli­wej Rosji. For­ma­cje te uwa­ża­ją, że ten akt praw­ny wy­mie­rzo­ny jest w opo­zy­cjo­ni­stów kry­ty­ku­ją­cych Kreml i Jedną Rosję.

Oszczer­stwo w FR prze­sta­ło być prze­stęp­stwem, a stało się wy­kro­cze­niem za­le­d­wie w li­sto­pa­dzie 2011 roku. Czę­ścio­wa de­pe­na­li­za­cja oszczer­stwa była jedną ze sztan­da­ro­wych re­form po­przed­nie­go pre­zy­den­ta Dmi­tri­ja Mie­dwie­die­wa, który obec­nie kie­ru­je rzą­dem i stoi na czele Jed­nej Rosji.

Zgod­nie z uchwa­lo­ną w pią­tek usta­wą, za oszczer­stwo gro­zić bę­dzie kara pie­nięż­na - do 5 mln rubli (152,9 tys. do­la­rów) - lub kara robót przy­mu­so­wych w wy­mia­rze do 480 go­dzin. Akt praw­ny nie prze­wi­du­je kary po­zba­wie­nia wol­no­ści.

Obec­nie naj­wyż­szą karą za oszczer­stwo jest grzyw­na w wy­so­ko­ści do 5 tys. rubli (152,9 USD) dla osób fi­zycz­nych i do 50 tys. rubli (1529 USD) - dla osób praw­nych.

W pier­wot­nej wer­sji pro­jekt tej kon­tro­wer­syj­nej usta­wy prze­wi­dy­wał ka­ra­nie za oszczer­stwo także po­zba­wie­niem wol­no­ści do lat pię­ciu. We wto­rek roz­wią­za­nie takie skry­ty­ko­wał pre­zy­dent Wła­di­mir Putin i w efek­cie ini­cja­to­rzy aktu praw­ne­go wy­kre­śli­li z niego taką karę.

Pre­mier Mie­dwie­diew nie od­niósł się do tych zmian.

Prze­ciw­ko przy­ję­ciu nowej usta­wy pró­bo­wa­li na­to­miast pro­te­sto­wać dzien­ni­ka­rze, któ­rzy skie­ro­wa­li do Dumy Pań­stwo­wej pe­ty­cję w tej spra­wie pod­pi­sa­ną przez ponad 1500 żur­na­li­stów. Jej au­to­rzy przy­po­mnie­li, że tylko w la­tach 2009-2011 w Rosji za do­mnie­ma­ne oszczer­stwo do od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej po­cią­gnię­to około 800 osób, głów­nie re­gio­nal­nych dzien­ni­ka­rzy i blo­ge­rów. Ini­cja­to­ra­mi ich ści­ga­nia byli urzęd­ni­cy i przed­sta­wi­cie­le władz.

Cy­to­wa­ny przez dzien­nik "Kom­mier­sant" znany ad­wo­kat Genri Rie­znik oce­nił przy­wró­ce­nie od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej za oszczer­stwo jako "roz­krę­ca­nie koła za­ma­cho­we­go re­pre­sji".

- Poza za­się­giem tego koła za­ma­cho­we­go po­zo­sta­wa­li tylko ci, któ­rzy do­pusz­cza­li się ogól­ni­ko­wej kry­ty­ki. Na przy­kład na­zy­wa­li par­tię rzą­dzą­cą "par­tią oszu­stów i zło­dziei". Jeśli wła­dze chcą zna­leźć spo­sób na ta­kich "oszczer­ców", to wy­star­czy, by wpro­wa­dzi­ły do Ko­dek­su Kar­ne­go od­po­wied­nik ar­ty­ku­łu 58. (póź­niej ar­ty­ku­łu 70.) so­wiec­kie­go prawa kar­ne­go - oświad­czył Rie­znik.

Ten sza­no­wa­ny praw­nik przy­po­mniał, że ar­ty­kuł ten nosił nazwę "An­ty­so­wiec­ka agi­ta­cja i pro­pa­gan­da". - Prze­wi­dy­wał ka­ra­nie za roz­po­wszech­nia­nie wia­do­mo­ści, oczer­nia­ją­cych so­wiec­ki ustrój pań­stwo­wy i spo­łecz­ny - dodał Rie­znik.

Jako pierw­szy mia­nem "par­tii oszu­stów i zło­dziei" Jedną Rosję okre­ślił znany opo­zy­cyj­ny ad­wo­kat, bo­jow­nik z ko­rup­cją i blo­ger Alek­siej Na­wal­ny. Jest on jed­nym z li­de­rów pro­te­stów prze­ciw­ko po­wro­to­wi Pu­ti­na na Kreml. Nie­któ­rzy ana­li­ty­cy uwa­ża­ją go za kan­dy­da­ta na przy­szłe­go pre­zy­den­ta FR.

>>>>

Czy to jeszcze faszyzm czy juz nazizm ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:03, 16 Lip 2012    Temat postu:

"Izwiestija": Media też mogą otrzymać status "zagranicznych agentów"

Ro­syj­scy de­pu­to­wa­ni pla­nu­ją uczy­nić "za­gra­nicz­nych agen­tów" z tych me­diów, które są fi­nan­so­wa­ne z za­gra­ni­cy - pisze w po­nie­dzia­łek dzien­nik "Izwie­sti­ja", za­zna­cza­jąc, że po­praw­ka­mi do usta­wy o me­diach Duma, niż­sza izba par­la­men­tu, może zająć się wkrót­ce.

Ga­ze­ta pisze, że sze­reg me­diów pra­cu­ją­cych w Rosji może już je­sie­nią otrzy­mać "szcze­gól­ny sta­tus", a po­praw­ki do usta­wy o środ­kach ma­so­we­go prze­ka­zu będą za­wie­rać obo­wiąz­ko­wą ad­no­ta­cję o "me­diach dzia­ła­ją­cych w in­te­re­sach ob­cych państw".

"Izwie­sti­ja" po­wo­łu­ją się na dwóch de­pu­to­wa­nych do­mi­nu­ją­cej w Dumie par­tii Jedna Rosja. Jeden z nich Ilja Ko­stu­now po­wie­dział, że wiele me­diów otrzy­mu­je pomoc fi­nan­so­wą z za­gra­ni­cy i staje się tubą ob­ce­go pań­stwa, toteż do usta­wy o me­diach trze­ba wpro­wa­dzić po­ję­cie "za­gra­nicz­ny agent", tyle że trze­ba to pre­cy­zyj­niej prze­my­śleć niż w przy­pad­ku usta­wy o or­ga­ni­za­cjach po­za­rzą­do­wych (NGO).

Zda­niem dru­gie­go de­pu­to­wa­ne­go cy­to­wa­ne­go przez "Izwie­sti­ja", Wła­di­mi­ra Bur­ma­to­wa, użyt­kow­ni­cy me­diów mają prawo wie­dzieć, jakie są źró­dła fi­nan­so­wa­nia wy­daw­nictw, z któ­rych ko­rzy­sta­ją, zwłasz­cza, że w Rosji "ist­nie­ją licz­ne stro­ny in­ter­ne­to­we, ga­ze­ty i pe­rio­dy­ki, któ­rych fi­nan­so­wa­nie nie jest przej­rzy­ste".

W ubie­głym ty­go­dniu Duma Pań­stwo­wa uchwa­li­ła bu­dzą­cą za­nie­po­ko­je­nie i kry­ty­kę ze stro­ny obroń­ców praw czło­wie­ka usta­wę za­ostrza­ją­cą za­sa­dy dzia­ła­nia NGO, które otrzy­mu­ją gran­ty z za­gra­ni­cy i uczest­ni­czą w życiu po­li­tycz­nym. Otrzy­ma­ją one sta­tus "or­ga­ni­za­cji peł­nią­cych funk­cje za­gra­nicz­nych agen­tów" i zo­sta­ną ob­ję­te re­stryk­cyj­ną kon­tro­lą ze stro­ny pań­stwa.

Do­nie­sie­nia na temat przy­ję­cia ana­lo­gicz­nych po­pra­wek w usta­wie o me­diach zde­men­to­wał w po­nie­dzia­łek wi­ce­prze­wod­ni­czą­cy Dumy Sier­giej Że­le­zniak z Jed­nej Rosji. Po­wie­dział agen­cji ITAR-TASS, że dzia­łal­ność me­diów jest ure­gu­lo­wa­na praw­nie w stop­niu wy­star­cza­ją­cym i że in­for­ma­cja o źró­dle ich fi­nan­so­wa­nia jest dla każ­de­go chcą­ce­go ją po­znać moż­li­wa do uzy­ska­nia.

>>>>

No tak . Dialektyka . W miare budowy putinizmu ilosc obcych agentow zwieksza sie . Walka klasowa sie zaostrza . Agentura kontratakuje . Nie ma to jak marksistowsko-leninowska nauka ktora wyjasnia wszystko...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:23, 23 Lip 2012    Temat postu:

Rosja: obrońcy praw człowieka przeciw ustawie o "obcych agentach"

Za­słu­że­ni ro­syj­scy obroń­cy praw czło­wie­ka za­po­wie­dzie­li, że nie pod­po­rząd­ku­ją się nowej usta­wie, która okre­śla mia­nem "za­gra­nicz­nych agen­tów" or­ga­ni­za­cje po­za­rzą­do­we (NGO), ko­rzy­sta­ją­ce z za­gra­nicz­nych fun­du­szy - piszą w po­nie­dzia­łek "Mo­skow­ski­je No­wo­sti".

Ro­syj­ski dzien­nik twier­dzi, że sze­fo­wie sze­re­gu naj­więk­szych or­ga­ni­za­cji obro­ny praw czło­wie­ka za­mie­rza­ją sa­bo­to­wać usta­wę, którą w so­bo­tę pod­pi­sał pre­zy­dent i która przy­pi­su­je miano "za­gra­nicz­nych agen­tów" or­ga­ni­za­cjom po­za­rzą­do­wym uczest­ni­czą­cym w dzia­łal­no­ści po­li­tycz­nej i przy tym otrzy­mu­ją­cym do­fi­nan­so­wa­nie z za­gra­ni­cy.

Sze­fo­wie tych or­ga­ni­za­cji oświad­czy­li, że nie zre­zy­gnu­ją z otrzy­my­wa­nia gran­tów z za­gra­ni­cy i nie za­mie­rza­ją się re­je­stro­wać jako za­gra­nicz­ni agen­ci, co - pod groź­bą wy­so­kich kar - wy­mu­sza nowa usta­wa, która wy­wo­ła­ła pro­te­sty i kon­tro­wer­sje jesz­cze na eta­pie opra­co­wy­wa­nia.

Kara za nie­pod­po­rząd­ko­wa­nie się za­sa­dom nowej usta­wy może gro­zić, jak piszą "Mo­skow­ski­je No­wo­sti", przy­wód­cy Ruchu Praw Czło­wie­ka Lwu Po­no­ma­rio­wo­wi, kie­row­nic­twu sto­wa­rzy­sze­nia Me­mo­riał i innym dzia­ła­czom.

- Ro­zu­mie­my, że mogą na­stą­pić sank­cje, lecz nie chce­my, żeby nasz brak zgody wy­glą­dał jakoś pa­te­tycz­nie; po pro­stu wska­zu­je­my na to, że przy­ję­ty do­ku­ment jest nie­zgod­ny z pra­wem - po­wie­dział dzien­ni­ko­wi Po­no­ma­riow. Dodał, że w przy­pad­ku pod­ję­cia ja­kichś kro­ków przez wła­dze, obroń­cy praw czło­wie­ka będą pro­te­sto­wać w ra­mach prawa. "Skie­ru­je­my spra­wę do Sądu Kon­sty­tu­cyj­ne­go, do Eu­ro­pej­skie­go Try­bu­na­łu Praw Czło­wie­ka, w tym w try­bie pre­wen­cyj­nym, czyli przed wej­ściem usta­wy w życie.

Za­skar­że­nie usta­wy w tych sa­mych try­bu­na­łach za­po­wia­da też prze­wod­ni­czą­ca Akcji Oby­wa­tel­skiej Swie­tła­na Gan­nusz­ki­na. Obroń­cy praw czło­wie­ka, jak pisze dzien­nik "Mo­skow­ski­je No­wo­sti", nie za­mie­rza­ją ogra­ni­czać się do za­skar­że­nia usta­wy; są go­to­wi, jak po­wie­dział Po­no­ma­riow, do ogło­sze­nia kam­pa­nii nie­po­słu­szeń­stwa oby­wa­tel­skie­go. O moż­li­wo­ści ta­kiej akcji wspo­mniał też czło­nek władz Me­mo­ria­łu Oleg Orłow.

85-let­nia sze­fo­wa Mo­skiew­skiej Grupy Hel­siń­skiej Lud­mi­ła Alek­sie­je­wa oświad­czy­ła, że jej or­ga­ni­za­cja spró­bu­je pra­co­wać za ro­syj­skie pie­nią­dze. Ta naj­star­sza obroń­czy­ni praw czło­wie­ka ma za­miar prze­zna­czyć na sprze­daż wła­sną ko­lek­cję por­ce­la­ny, a uzy­ska­ne w ten spo­sób środ­ki prze­ka­zać na dzia­łal­ność Grupy Hel­siń­skiej.

Zda­niem me­diów w Rosji nowe prze­pi­sy obej­mą ponad 100 or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym Mo­skiew­ską Grupę Hel­siń­ską, Ruch Praw Czło­wie­ka i sto­wa­rzy­sze­nie Gołos, czyli or­ga­ni­za­cje, które były wśród naj­gło­śniej­szych kry­ty­ków prze­bie­gu ze­szło­rocz­nych wy­bo­rów par­la­men­tar­nych i te­go­rocz­nych wy­bo­rów pre­zy­denc­kich w Rosji.

>>>>

Tak wszedzie ci agenci . Np. wezmy przedszkola . Tam dzieci ucza sie liter...
Np:
U.S.A
Albo:
CIA !
Aresztowac przedszkolanki !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:34, 24 Lip 2012    Temat postu:

248 ludzkich embrionów w leśnym jarze na Uralu.

248 ludzkich embrionów znaleziono w leśnym jarze na Uralu - poinformowały rosyjskie media. Według policji embriony pochodzą z co najmniej czterech ośrodków medycznych. Wszczęto dochodzenie - poinformował urząd spraw wewnętrznych.

Makabrycznego odkrycia dokonali w niedzielę wieczorem mieszkańcy obwodu swierdłowskiego około 75 km na północ od Jekaterynburga - stolicy obwodu. W parowie leśnym znaleziono cztery duże plastikowe pojemniki z ludzkimi embrionami.

Zaalarmowana przez miejscową ludność policja poinformowała, że z wyrzuconych do rowu pojemników spadły wieczka i część zawartości znalazła się na ziemi.

Na miejscu policja wykryła także etykietki z częściowo zachowanymi znakami i liczbami. Przedstawiciel urzędu spraw wewnętrznych Walerij Goriełych powiedział, że może to oznaczać konkretne ośrodki medyczne.

Według Goriełycha ze znaleziskiem mogą mieć związek co najmniej cztery szpitale. Nazwał sprawę "skandaliczną". Miejscowe władze zapowiadają ukaranie winnych.

>>>>

Tak wyglada szacunek dla zycia w Rosji ... I choc kara na nich bedzie mniejsza niz na zachod bo to sa ,,dzieci Stalina'' wychowani na bestialstwie to takie ,,numery'' nie moga przechodzic plazem . Mord to mord a w Rosji morduja REKORDOWO wiele dzieci nienarodzonych !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:38, 31 Lip 2012    Temat postu:

Nawalnemu nie postawiono jeszcze zarzutów, wezwano go na wtorek

Ro­syj­ski opo­zy­cjo­ni­sta Alek­siej Na­wal­ny, pięt­nu­ją­cy ko­rup­cję ad­wo­kat i blo­ger, po­in­for­mo­wał, że mimo za­po­wie­dzi Ko­mi­tet Śled­czy, dokąd we­zwa­no go w po­nie­dzia­łek, nie po­sta­wił mu żad­nych za­rzu­tów w tzw. spra­wie "Ki­row­le­su" i we­zwał go na wto­rek.

Wcze­śniej ad­wo­kat Na­wal­ne­go in­for­mo­wał, że za­rzut spo­wo­do­wa­nia strat ma­te­rial­nych w pań­stwo­wym przed­się­bior­stwie "Ki­row­les" ma być po­sta­wio­ny jego klien­to­wi w po­nie­dzia­łek.

Na­wal­ny po­wie­dział, że we­zwa­no go na wto­rek na go­dzi­nę 11 (9 czasu pol­skie­go).

Ko­mi­tet Śled­czy jest za­in­te­re­so­wa­ny dzia­łal­no­ścią Na­wal­ne­go w ob­wo­dzie ki­row­skim, gdzie w swoim cza­sie był spo­łecz­nym do­rad­cą gu­ber­na­to­ra i prze­ko­nał sze­fo­stwo przed­się­bior­stwa prze­my­słu drzew­ne­go "Ki­row­les" do pod­pi­sa­nia nie­ko­rzyst­ne­go kon­trak­tu.

Sank­cja karna za "spo­wo­do­wa­nie strat ma­te­rial­nych z wy­ko­rzy­sta­niem kłam­stwa lub nad­uży­cia za­ufa­nia bez oznak przy­własz­cze­nia" prze­wi­du­je karę do pię­ciu lat po­zba­wie­nia wol­no­ści.

Do­cho­dze­nie prze­ciw Na­wal­ne­mu w związ­ku ze spra­wą "Ki­row­le­su" wsz­czę­to w maju roku 2011. Rok póź­niej opo­zy­cjo­ni­sta in­for­mo­wał, że spra­wę w sto­sun­ku do niego za­koń­czo­no, co po­twier­dził re­gio­nal­ny przed­sta­wi­ciel Ko­mi­te­tu Śled­cze­go. Póź­niej cen­tral­ny apa­rat Ko­mi­te­tu Śled­cze­go oznaj­mił, że po­sta­no­wie­nie o za­koń­cze­niu spra­wy uchy­lo­no.

W mi­nio­ny pią­tek ame­ry­kań­ski dzien­nik "The New York Times" na­pi­sał, że zwal­cza­ją­cy ko­rup­cję Na­wal­ny po­in­for­mo­wał, że szef Ko­mi­te­tu Śled­cze­go Alek­sandr Ba­stry­kin ma po­zwo­le­nie na pobyt stały w Cze­chach i po­sia­da tam nie­ru­cho­mo­ści, co czyni go "obcym agen­tem" w myśl przy­ję­tej nie­daw­no usta­wy. "NYT" przy­po­mniał, że Ba­stry­kin to bli­ski współ­pra­cow­nik pre­zy­den­ta Wła­di­mi­ra Pu­ti­na, a Ko­mi­tet Śled­czy Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej, któ­rym kie­ru­je, pod­le­ga bez­po­śred­nio sze­fo­wi pań­stwa ro­syj­skie­go.

Alek­siej Na­wal­ny to jeden z li­de­rów pro­te­stów prze­ciw­ko po­wro­to­wi Pu­ti­na na Kreml. Jako pierw­szy mia­nem "par­tii oszu­stów i zło­dziei" na­zwał pro­krem­low­ską par­tię Jedna Rosja.

>>>>

To proces pokazowy typu terrorystycznego . Wziac jednego i mu tak przywalic aby reszta sie bala . Typowa metoda KGB .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:15, 01 Sie 2012    Temat postu:

Protest opozycji w Moskwie i Petersburgu

Po­li­cja za­trzy­ma­ła we wto­rek 25 opo­zy­cjo­ni­stów w Mo­skwie i dzie­wię­ciu w Pe­ters­bur­gu za próbę zor­ga­ni­zo­wa­nia nie­le­gal­nej de­mon­stra­cji. Ra­dy­kal­na opo­zy­cja usi­ło­wa­ła de­mon­stro­wać, po­dob­nie jak każ­de­go 31. dnia mie­sią­ca, w obro­nie prawa do zgro­ma­dzeń.

- Około 25 osób zo­sta­ło za­trzy­ma­nych za próbę zor­ga­ni­zo­wa­nia nie­le­gal­nej de­mon­stra­cji na Placu Trium­fal­nym w cen­trum mia­sta - po­in­for­mo­wał rzecz­nik pra­so­wy mo­skiew­skiej po­li­cji. Wśród za­trzy­ma­nych jest lider ra­dy­kal­ne­go ugru­po­wa­nia Inna Rosja Edu­ard Li­mo­now.

W Pe­ters­bur­gu, dru­gim co do wiel­ko­ści mie­ście kraju, opo­zy­cjo­ni­ści ze­bra­li się na nie­le­gal­ny marsz na New­skim Pro­spek­cie, nio­sąc pla­ka­ty: "Chce­my innej Rosji" oraz "Gar­dzę Pu­ti­nem". Za­trzy­ma­no dzie­wię­ciu uczest­ni­ków de­mon­stra­cji. Jak pisze agen­cja ITAR-TASS, po­li­cja wkro­czy­ła w Pe­ters­bur­gu do akcji, gdy de­mon­stran­ci usie­dli na ulicy i za­czę­li wy­krzy­ki­wać an­ty­rzą­do­we hasła.

Ra­dy­kal­ne ugru­po­wa­nia opo­zy­cyj­ne pró­bu­ją kon­ty­nu­ować Stra­te­gię 31, tj. tra­dy­cję or­ga­ni­zo­wa­nia w ostat­nim dniu każ­de­go mie­sią­ca li­czą­ce­go 31 dni ma­ni­fe­sta­cji w obro­nie za­pi­sa­ne­go w ar­ty­ku­le 31. kon­sty­tu­cji Fe­de­ra­cji Ro­syj­skiej prawa do zgro­ma­dzeń.

Jak pisze AFP, przez nie­ca­łe trzy mie­sią­ce od po­wro­tu na naj­wyż­szy urząd w pań­stwie Wła­di­mir Putin, po ak­cjach pro­te­sta­cyj­nych opo­zy­cji, wzmoc­nił kon­tro­lę nad spo­łe­czeń­stwem oby­wa­tel­skim, wpro­wa­dza­jąc re­pre­syj­ne prawo.

W lipcu przy­ję­to kon­tro­wer­syj­ną usta­wę okre­śla­ją­cą mia­nem "za­gra­nicz­nych agen­tów" or­ga­ni­za­cje po­za­rzą­do­we, ko­rzy­sta­ją­ce z za­gra­nicz­nych fun­du­szy i uczest­ni­czą­ce w życiu po­li­tycz­nym. W lipcu Duma Pań­stwo­wa uchwa­li­ła usta­wę przy­wra­ca­ją­cą od­po­wie­dzial­ność karną za oszczer­stwo. Uważa się, że ten akt praw­ny wy­mie­rzo­ny jest w opo­zy­cjo­ni­stów kry­ty­ku­ją­cych Kreml i pro­pu­ti­now­ską Jedną Rosję.

W czerw­cu Rada Fe­de­ra­cji przy­ję­ła usta­wę, która zwięk­sza aż 150 razy grzyw­ny dla uczest­ni­ków nie­le­gal­nych zgro­ma­dzeń. Usta­wa ta jest po­strze­ga­na jako re­ak­cja na serię wiel­kich an­ty­rzą­do­wych pro­te­stów i ma znie­chę­cić opo­zy­cję do dal­szych ulicz­nych wy­stą­pień prze­ciw­ko pre­zy­den­to­wi Pu­ti­no­wi.

>>>>

A wiec agresja putinowska osiaga rozmiary zwierzece ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:59, 02 Sie 2012    Temat postu:

Ksenia Sobczak potępia akcję Pussy Riot i krytykuje władze

Znana ro­syj­ska pre­zen­ter­ka te­le­wi­zyj­na i a od nie­daw­na rów­nież ak­tyw­na uczest­nicz­ka akcji opo­zy­cji, sko­men­to­wa­ła trwa­ją­cy sąd nad człon­ki­nia­mi pun­ko­wej grupy Pussy Riot. - Szo­ku­ją­ca akcja dziew­czyn za­słu­gu­je na pu­blicz­ne po­tę­pie­nie, jed­nak ich aresz­to­wa­nie było bez­sen­sow­ne - stwier­dzi­ła, do­da­jąc, że jest jej wstyd, że coś ta­kie­go ma miej­sce w jej kraju.

W wy­wia­dzie dla nie­miec­kie­go ta­blo­idu "Bild" Sob­czak stwier­dzi­ła, że to, co dzie­je się w tej spra­wie, już dawno wy­szło poza "ja­kie­kol­wiek normy praw­ne".

Sob­czak od pew­ne­go czasu po­wta­rza, że z po­wo­du swo­jej dzia­łal­no­ści po­li­tycz­nej jest prze­śla­do­wa­na. - Prak­tycz­nie wszyst­ko mi ode­bra­li. Jak tylko za­czę­łam pięt­no­wać nie­do­stat­ki na­sze­go sys­te­mu po­li­tycz­ne­go, to wy­rzu­ci­li mnie ze wszyst­kich pań­stwo­wych sta­cji te­le­wi­zyj­nych. Oprócz tego wsz­czę­to prze­ciw mnie dwie spra­wy karne, a moje miesz­ka­nie prze­szu­ka­li w związ­ku z de­mon­stra­cją, w któ­rej nie wzię­łam udzia­łu - mówi w wy­wia­dzie.

Trzy człon­ki­nie ze­spo­łu Pussy Riot: 22-let­nia Nad­ież­da To­ło­kon­ni­ko­wa, 29-let­nia Je­ka­tie­ri­na Sa­mu­ce­wicz i 24-let­nia Maria Alo­chi­na, od­po­wia­da­ją przed sądem za chu­li­gań­stwo w świą­ty­ni, za co grozi im do sied­miu lat wię­zie­nia. 21 lu­te­go pięć ar­ty­stek w mo­skiew­skim so­bo­rze Chry­stu­sa Zba­wi­cie­la wy­ko­na­ło utwór "Bo­gu­ro­dzi­co, prze­goń Pu­ti­na". Trzy z nich za­trzy­ma­no, gdy umie­ści­ły w in­ter­ne­cie film ze swo­je­go wy­stę­pu.

We­dług opo­nen­tów władz pro­ces trzech mło­dych ko­biet jest mo­ty­wo­wa­ny po­li­tycz­nie i - jak pisze agen­cja Reu­te­ra - sta­no­wi jedną z prób uci­sze­nia ro­syj­skiej opo­zy­cji, która w mi­nio­nych mie­sią­cach or­ga­ni­zo­wa­ła licz­ne i wiel­kie pro­te­sty.

>>>>

No prosze jak madrze ! Calkowicie popieram !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:38, 05 Sie 2012    Temat postu:

Aleksander Lebiediew wycofuje się z Rosji

Rosyjski oligarcha Aleksander Lebiediew zapowiedział, że wycofuje się ze swymi interesami z Rosji. Czuje się zagrożony przez służby specjalne.

- To by było na tyle, wycofuję się, specsłużby wygrały - powiedział krytyczny wobec autorytarnej kremlowskiej władzy rosyjski magnat bankowy i prasowy Aleksander Lebiediew w rozmowie z agencją Interfax. 53-letni biznesmen zapowiedział, że zwija swe interesy w Rosji, ponieważ otrzymuje wciąż pogróżki od służb specjalnych i jest przez nie szantażowany.

Wspiera opozycję

Lebiediew w przeszłości wspierał opozycjonistów i wielokrotnie wypowiadał się krytycznie o rosyjskiej władzy. W przeszłości sam był oficerem KGB. Majątku dorobił się na interesach finansowych i mediach.

Jest m.in. właścicielem banku, udziałowcem w rosyjskich liniach lotniczych Aeroflot i wraz z byłym prezydentem Michaiłem Gorbaczowem ma udziały w opozycyjnej gazecie "Nowaja Gazeta".

Uważa on, że naciski wywierane na niego przez służby specjalne wiąże się z dokumentacją gromadzoną przez tę gazetę demaskującą korupcję władzy. W ciągu ubiegłych trzech lat w jego banku kilkakrotnie dokonywano rewizji. Jak przyznał w rozmowie z rosyjskim portalem gazeta.ru, wie, że ataki na jego osobę zostały zarządzone przez kremlowskie władze.

W ostatnich miesiącach Lebiediew wspierał m.in. znanego blogera oraz krytyka korupcji i nadużyć władzy w Rosji Aleksieja Nalwalnego, który podczas zimowych demonstracji w Moskwie stanął na czele protestów. W kilku osobistych listach rosyjski oligarcha stawał także w obronie trzech piosenkarek z punkowej grupy "Pussy Riot", które za prowokujący występ w cerkwi siedzą w więzieniu i grozi im kara kilku lat pozbawienia wolności.

Nie może sprzedać

Jak zaznaczył Lebiediew, jest on zmuszony zwinąć swoje interesy w Rosji, ponieważ sprzedaż jakiejkolwiek firmy wartości ponad miliarda dolarów nie jest możliwa bez przychylności służb specjalnych. Nie wyklucza on, że przepisze swoje firmy na jakąś zaufaną osobę. Jak donosi radio "Echo Moskwy", możliwe jest, że część swych udziałów w "Nowej Gazecie" Lebiediew przekaże zespołowi redagującemu to opozycyjne pismo, żeby mógł on dalej pracować. Do tej pory jest on jego 51-proc. udziałowcem.

Ma także udziały w Sberbanku, Gazpromie i Unified Ennergy System.

W maju 2009 r. Forbes oszacował jego majątek na 3,1 mld dolarów. Lebiediew zajmuje 26. miejsce na liście 100 najbogatszych ludzi krajów Europy Środkowo-Wschodniej tygodnika "Wprost". Pieniędzy tych dorobił się nie tylko w Rosji, lecz także w Wielkiej Brytanii, gdzie jest właścicielem gazet "The Independent" i "Evening Standart".

Media donosiły w roku 2009, że Aleksander Lebiediew został otruty. Miliarder mieszkający w Londynie przebywał w szpitalu. Stężenie rtęci w jego krwi 14 razy przekraczało normę. Wg opinii lekarzy zatrucie mogło poważnie uszkodzić pamięć biznesmena. "The Daily Telegraph" pisał, iż miliarder oświadczył, że zatrucie nie ma związku z polityką, a prawdopodobnie ze sprawami majątkowymi. Lebiediew lobbował projekt zamknięcia kasyn w Rosji, co miało nie spodobać się organizacjom przestępczym.

afp, dpa / Małgorzata Matzke

red.odp.: Barbara Cöllen

>>>>

Widzimy tutaj dalsza realizacje planu kompletnego wykonczenia opozycji . Kreml wymyslil sobie ze uniknie jasminowej rewolucji jak zniszczy wszystkich podejrzanych o opzycyjnosc . Oto plan ... Calkiem jasny ... A zachodnie matoly nadal beda z nimi balowac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:23, 14 Sie 2012    Temat postu:

Cenzura w internecie. "To uderzy w opozycję"

Urzęd­ni­cy ro­syj­skie­go re­sor­tu łącz­no­ści chcą utaj­nić czar­ną listę por­ta­li, które bez de­cy­zji sądu będą blo­ko­wa­ne za "roz­po­wszech­nia­nie tre­ści szko­dli­wych zdro­wiu lub roz­wo­jo­wi dzie­ci". Jak jed­nak in­for­mu­je "Rzecz­po­spo­li­ta", może to być ko­lej­ne oręże w re­kach Krem­la w walce z an­ty­pu­ti­now­ską opo­zy­cją. W spi­sie mogą więc po­ja­wić się takie por­ta­le spo­łecz­no­ścio­we, jak Fa­ce­bo­ok, Twit­ter i Li­ve­Jo­ur­nal. To wła­śnie dzię­ki nim ro­syj­ska opo­zy­cja ape­lo­wa­ła do ro­da­ków o pro­te­sty.

Zda­niem an­ty­pu­ti­now­skiej opo­zy­cji "czar­na lista" wy­mie­rzo­na jest w jej dzia­ła­nia

Prze­ciw­ko utaj­nie­niu re­je­stru opo­wie­dzie­li się rów­nież wła­ści­cie­le wy­szu­ki­wa­rek in­ter­ne­to­wych – Yan­dex i Go­ogle. Ich zda­niem de­cy­zje urzęd­ni­ków nie będą pod­da­wa­ne spo­łecz­nej kon­tro­li. Za­su­ge­ro­wa­li, że czar­na lista po­win­na być otwar­ta dla do­staw­ców In­ter­ne­tu i firm in­for­ma­cyj­nych.

- To nor­mal­na świa­to­wa prak­ty­ka. Nie mo­że­my robić re­kla­my por­ta­lom, które roz­po­wszech­nia­ją in­for­ma­cje szko­dli­we dla życia lub zdro­wia dzie­ci – tak wpro­wa­dza­ne zmia­ny sko­men­to­wał wi­ce­mi­ni­ster łącz­no­ści Alek­siej Wolin.

Zda­nie na temat in­ter­ne­tu zmie­nił nawet Dmi­trij Mie­dwie­diew. Jak pisze "Rzecz­po­spo­li­ta", gdy był pre­zy­den­tem, ape­lo­wał do po­li­ty­ków, by po­dą­ża­li z du­chem czasu i ak­tyw­nie ko­rzy­sta­li z sieci. Jed­nak już jako pre­mier stwier­dził, że po­li­ty­cy po­win­ni po­świę­cać wię­cej czasu lu­dziom, a nie wir­tu­al­nej rze­czy­wi­sto­ści.

Wię­cej na ten temat w "Rzecz­po­spo­li­tej".

.>>>>

Nowe wymysly putinokracji ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:08, 17 Sie 2012    Temat postu:

Sąd w Moskwie potwierdził zakaz parad gejowskich do 2112 r.

Sąd miejski w Moskwie potwierdził zakaz urządzania w Moskwie parad gejowskich przez najbliższe 100 lat, uznając za legalną wcześniejszą analogiczną decyzję stołecznego merostwa w tej sprawie.

Jak powiedział agencji Interfax znany rosyjski aktywista ruchu gejowskiego Nikołaj Aleksiejew, w sentencji wyroku odrzucono jego skargę kasacyjną, domagającą się rozpatrzenia sprawy przez prezydium moskiewskiego sądu miejskiego.

Aleksiejew zapowiedział jednocześnie, że w najbliższym czasie zaskarży działania rosyjskich władz w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu, by doprowadzić do uznania za nielegalne zakazów, wydanych w odniesieniu zarówno do wcześniejszych, jak i przyszłych masowych imprez obrońców praw mniejszości seksualnych w Moskwie.

23 sierpnia ubiegłego roku aktywiści gejowscy, powołując się na zawarty w rosyjskich przepisach maksymalny termin obowiązywania zezwoleń na masowe imprezy w Moskwie, wystąpili do władz miejskich o wydanie zgody na przeprowadzenie w stolicy 102 parad gejowskich od 2012 do 2112 roku.

Merostwo zareagowało odmownie, uzasadniając to groźbą powstania zamieszek oraz twierdząc, że większość mieszkańców przeciwna jest takim imprezom. 19 stycznia bieżącego roku sąd dzielnicy Twerskiej w Moskwie uznał decyzję merostwa za zgodną z prawem, co zatwierdził następnie 6 czerwca moskiewski sąd miejski. Skarga kasacyjna, żądająca rozpatrzenia sprawy przez prezydium sądu miejskiego, została 16 sierpnia oddalona.

>>>>

Jak widzicie z Rosji mamy tez dobre wiesci . Nie naeguje . Maja silne poczucie normy . Jesli pozbeda sie imperialzmu alkoholizmu sadyzmu itp. to moze byc swietny kraj . Stad jak mowilem beda nasi :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:23, 17 Sie 2012    Temat postu:

Putin żałuje, że już nie ma takiego określenia jak "naród radziecki"

Pre­zy­dent Rosji Wła­di­mir Putin, który nie waha się na­wią­zy­wać do cza­sów ZSRR, wy­ra­ził ubo­le­wa­nie, że nie ma obec­nie okre­śleń tak moc­nych jak "naród ra­dziec­ki", które kon­so­li­do­wa­ły­by na­ro­dy za­miesz­ku­ją­ce Fe­de­ra­cję Ro­syj­ską i całe spo­łe­czeń­stwo.

W cza­sach ra­dziec­kich ro­bio­no wiele nie­do­brych rze­czy, lecz i dużo do­bre­go wy­my­ślo­no. Na przy­kład było takie okre­śle­nie - naród ra­dziec­ki, nowa wspól­no­ta hi­sto­rycz­na - po­wie­dział Putin na spo­tka­niu z re­gio­nal­ny­mi rzecz­ni­ka­mi praw oby­wa­tel­skich, któ­rzy po­ru­szy­li pro­blem sto­sun­ków mię­dzy róż­ny­mi na­ro­do­wo­ścia­mi i re­li­gia­mi w kon­tek­ście wielu kon­flik­tów na tym tle w róż­nych re­gio­nach Rosji.

Zda­niem Pu­ti­na ter­min "naród ra­dziec­ki" był czyn­ni­kiem sil­nie kon­so­li­du­ją­cym. - By­ło­by świet­nie, gdyby ktoś za­pro­po­no­wał coś po­dob­ne­go w no­wych wa­run­kach - za­zna­czył Putin.

Wła­di­mir Putin - ofi­cer KGB w epoce so­wiec­kiej - prze­ja­wia, jak pisze AFP, no­stal­gię za cza­sa­mi po­tę­gi swego pań­stwa na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej. W roku 2005 Putin uznał roz­pad ZSRR za naj­więk­szą ka­ta­stro­fę geo­po­li­tycz­ną XX wieku.

>>>>

Tak wielka szkoda ze nie ma juz kraju radzieckiego te obozy te Staliny te wiezienia . Wspanialy k-raj !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:00, 18 Sie 2012    Temat postu:

I co tam u radzieckich ???
Skazali te feministki za ,,nienawisc do religii''...
Znowu rezim spieprzyl proces pokazowy .
Jaka nienawisc do religii ???
No Putina ...
Aha to Putin jest religia .
Mamy sadowne potwierdzenie !
Sad uznal ze Wolodia jest obiektem kultu religijnego !
OFIVJALNIE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136619
Przeczytał: 63 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:51, 19 Sie 2012    Temat postu:

Cyryl I: wy i my mamy unikalne doświadczenie....

Polacy i Rosjanie wiedzą, że budowanie dobrego społeczeństwa bez Boga jest skazane na niepowodzenie - podkreślił w wystąpieniu na Św. Górze Grabarce na Podlasiu zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi patriarcha Cyryl I.

- Wy w Polsce, a my w Rosji, w b. ZSRR, mamy świadomość, co to znaczy budować państwo i wspólnotę bez Boga. Mamy unikalne doświadczenie, co to znaczy budować przez ludzi państwo bez Boga i wiemy, że taka budowa obraca się później przeciwko samemu człowiekowi - mówił hierarcha, który bierze tam udział w uroczystości Przemienienia Pańskiego, najważniejszej w tym cerkiewnym sanktuarium.

Mówił, że Polacy i Rosjanie mogą pokazać całemu światu, że budowanie dobrego i rozwijającego się społeczeństwa bez Boga i wiary jest skazane na niepowodzenie.

- Dla nas Grabarka jest Taborem w Polsce, ponieważ tutaj przybywa tak wielu ludzi, którzy chcieliby dotknąć tego świętego miejsca i odczuć panującą tutaj łaskę Bożą - powiedział Cyryl I, nawiązując do obchodów Święta Przemienienia Pańskiego na Górze Tabor.

Podkreślał, że na Świętej Górze Grabarce nie ma żadnych szczególnych zabytków czy innych stworzonych rękę ludzką "diamentów", ale w to miejsce przybywają tysiące wiernych z Polski i zagranicy.

>>>>

Tak . Podlasie ... Ziemia Unitów ! Święta Ziemia . To tutaj dokonano najwiekszych zbrodni w imie carskiego prawoslawia z udzialem licznych duchownych na sluzbie cara :

http://www.ungern.fora.pl/wiara-ojcow-naszych,4/unia,1779.html
http://www.ungern.fora.pl/wiara-ojcow-naszych,4/swiadectwa-meczenstwa-unitow,2987.html

To kara za ten grzech byl bolszewizm i cerkiew przeszla to co czynila unitom na wieksza skale . Ku nauce ! Czym jest sadyzm i uzywanie metod bandyckich do rozstrzygania zagadnien duchowych . To jest wielka nauka . Niestety w Rosji wciaz istnieje wiara w sile pieci co widac po tamtejszej wladzy . Unici sa wzorem triumfu sily ducha nad sila pięści . Dzis w niebie jako swieci triumfuja a Rosja niby wtedy ,,zwyciestwa'' nurza sie w odchodach brudach i nieczystosciach ktore sama wytworzyla na wlasna zgube ... Tak wyglada ,,zwyciestwo'' w ,,sojuszu'' z diablem ...
To wszystko bylo potrzebne aby Rosja naczyla sie cenic sile ducha nad sila piesci wladzyi calego tego ziemskiego wladztwa diabla . O tym mowi Ewangelia ktora bynajmniej nie mowi o jakichs abstarkacjach tylko zawsze o konkretach . Studiujac historie trzeba ja porownywac z Biblia i dopiero wtedy sie ja rozumie . Stad i Rosjanie moga wiele zyskac czyniac w ten sposob . Pamietajmy ze dal Rosji droga do boag prowadzi przez Polskę tak postanowil Bóg !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 10 z 34

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy