III Wojna Światowa

BRMTvonUngern

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii: Rosja przerzuca siły na południe Ukrainy
2022.08.06 16:40
Rosja przerzuca swoje siły z Donbasu i innych okupowanych terenów na południe Ukrainy, zwłaszcza w okolice Chersonia; tam, na ok. 350-kilometrowym odcinku między Zaporożem a Chersoniem będę teraz toczyć najcięższe walki – przekazało dziś brytyjskie ministerstwo obrony.

– Siły rosyjskie niemal na pewno gromadzą się na południu w oczekiwaniu na kontrofensywę Ukrainy lub w przygotowaniu do ewentualnego szturmu. Długie konwoje rosyjskich ciężarówek wojskowych, czołgów, holowanej artylerii i innej broni nadal oddalają się z ukraińskiego regionu Donbasu i kierują się na południowy zachód. Doniesiono również, że sprzęt był przemieszczany z okupowanych przez Rosję Melitopola, Berdiańska, Mariupola oraz z właściwego terytorium Rosji przez most Kerczeński na Krym. Batalionowe grupy taktyczne (BGT), które liczą od 800 do 1000 żołnierzy, zostały rozmieszczone na Krymie i prawie na pewno zostałyby wykorzystane do wsparcia rosyjskich oddziałów w rejonie Chersonia. 2 sierpnia na Krymie rozmieszczono nową BGT, a przerzucane są także BGT ze Wschodniego Zgrupowania Sił – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

WIADOMOŚCI
Analitycy: Ukraina przejmuje inicjatywę strategiczną w wojnie?
2022.08.05 09:41
Najprawdopodobniej w najbliższych dniach zostaną one wysłane w rejon Chersonia – twierdzi brytyjski resort obrony.

– Siły ukraińskie koncentrują się na atakowaniu mostów, magazynów amunicji i połączeń kolejowych w południowych regionach Ukrainy, w tym strategicznie ważnego łącznika kolejowego, który łączy Chersoń z okupowanym przez Rosję Krymem, prawie na pewno używając kombinacji efektów blokowania, uszkadzania, degradowania, niszczenia i zakłócania, aby spróbować wpłynąć na zdolność Rosji do logistycznego zaopatrzenia. Wojna Rosji z Ukrainą wkracza w nową fazę, a najcięższe walki przeniosą się na około 350-kilometrową linię frontu rozciągającą się na południowy zachód od okolic Zaporoża do Chersoniu, równolegle do Dniepru – dodano.

...

To pokazuje jak straszliwie się Ruscy wyczerpali o to chodziło. Tak się działa w takiej wojnie. Zgrzytem było to że Ukraińcy zbyt długo trzymali swoje pozycje które często były okrazane sprzęt niszczony. Zwłaszcza w Siewierodniecku. Gdy już wróg przełamie nie da się nic zrobić poza przyspieszonym odwrotem. Pozostawanie w miejscu to już tylko generowanie sobie strat. Czyli oddawanie przeciwnikowi sukcesu za darmo. Walczy się tylko dopóki obrona czegoś ma sens czyli w ogóle musi być możliwa. Oczywiście wtedy trzeba twardo trwac ale nie gdy z obu stron przeciwnik przełamał wdarł się na nasze tyly kilka kilometrów. I wtedy decyzja zostajemy? Po co? To już tylko straty i to nasze przeciwnik otaczający z 3 stron ma je minimalne. Wychodzi wtedy 1 do 10 albo gorzej. To oni mają się wyczerpać.

BRMTvonUngern

Rosyjska broń w Ukrainie. Nielegalna ścieżka zachodniej technologii

SZYMON PALCZEWSKI
10.08.2022 07:42

Rosyjska broń wykorzystywana przez siły Putina podczas wojny w Ukrainie w znacznej mierze opiera się na zagranicznej technologii. Niektóre komponenty trafiły na wschód dzięki fałszowaniu certyfikatów. Zachodnia mikroelektronika wykorzystywana jest w m.in. systemach rakietowych (np. Tornado-S) czy dronach (np. Orlan-10). Wśród eksporterów znajdują się np. Niemcy.

W godzinach wieczornych 29 lipca br. rosyjskie siły przeprowadziły atak rakietowy na Mikołajów (południe Ukrainy). Zginęło pięć osób, a siedem zostało rannych. Wojsko naszego wschodniego sąsiada wskazało, że armia Putina wykorzystała system wyrzutni rakietowych Tornado-S.

Na początku roku eksperci Royal United Services Institute (RUSI) zbadali jeden z modułów sterujących dla tego systemu, który posiada zaawansowane rozwiązania naprowadzania satelitarnego (precyzyjny ostrzał do 120 km). Specjaliści odkryli, że kilka kluczowych komponentów (elektroniki) zostało wyprodukowanych przez firmy z USA.

tornado-s system
Fot. „Silicon Lifeline: Western Electronics at the Heart of Russia's War Machine”/RUSI
Sprawa wygląda podobnie w przypadku innych rosyjskich systemów wykorzystywanych podczas wojny w Ukrainie. „Zawierają one duże ilości zagranicznej elektroniki” – czytamy w raporcie „Silicon Lifeline: Western Electronics at the Heart of Russia's War Machine”.

Pracownicy i partnerzy RUSI zbadali 27 rosyjskich systemów uzbrojenia i elementów sprzętu wojskowego, utraconych lub zużytych od początku inwazji na Ukrainę, która nastąpiła w lutym 2022 r.

Eksperci RUSI, we współpracy z agencją Reutera, wykryli co najmniej 450 komponentów (mikroelektronika) wykorzystanych w rosyjskim uzbrojeniu, które zostały wyprodukowane przez firmy ze Stanów Zjednoczonych, Europy i Azji Wschodniej.

„Rosyjska machina wojenna jest w dużym stopniu uzależniona od importu mikroelektroniki” – czytamy w raporcie. A przecież Kreml podejmuje kroki, aby zastąpić zagraniczne rozwiązania elementami wyprodukowanymi w kraju. W ten sposób chce ograniczyć dotkliwość międzynarodowych sankcji. Wysiłki Moskwy okazują się jednak niewystarczające.

Głównie USA
Warto podkreślić, że z 450 komponentów, o których mówi RUSI, 318 zostało wyprodukowanych przez podmioty z USA (prawdopodobnie 57 amerykańskich firm).

Pozostałe elementy pochodziły z m.in. Japonii, Tajwanu, Szwajcarii, Holandii, Niemiec, Chin, Korei Południowej, Wielkiej Brytanii czy Austrii.

rosyjska broń budowa
Fot. „Silicon Lifeline: Western Electronics at the Heart of Russia's War Machine”/RUSI
Produkty z logiem Texas Instruments wykorzystywane w rosyjskim uzbrojeniu przeważały, biorąc pod uwagę komponenty powstałe w USA. Eksperci wykryli je w m.in. bezzałogowych statkach powietrznych typu „kamikadze” KUB-BLA, dronie E95M, Orlan-10, Iskanderach oraz wielu zestawach radiowych.

Rosja uzbrojenie USA
Komponenty Texas Instruments (USA) w poszczególnych elementach rosyjskiego uzbrojenia.

Fałszywe certyfikaty
W raporcie RUSI podkreślono, że spośród 450 komponentów, około 18 proc. jest objętych amerykańskim systemem kontroli eksportu (ECCN). W praktyce oznacza to, że ich sprzedaż Rosji wymaga wydania licencji od rządu federalnego USA.

W pozostałych przypadkach mówimy o produktach określanych mianem „podwójnego zastosowania" (mogą być wykorzystane w sektorze cywilnym i wojskowym). Mają one oznaczenie EAR99, co oznacza, że nie wymagają licencji na eksport do Rosji.

„Używanie w rosyjskim sprzęcie wojskowym dużej liczby komponentów sklasyfikowanych jako EAR99 oraz niekiedy ECCN sugeruje, że zostały one zakupione przez producentów uzbrojenia od dystrybutorów w Rosji na podstawie fałszywych certyfikatów (...) lub przekształcono ich zastosowanie w późniejszym czasie” – twierdzą eksperci RUSI.

RUSI zbadało blisko milion przypadków importu do Rosji mikroelektroniki i produktów związanych z tą technologią w latach 2017-2022. (...) Kraje, które zidentyfikowano jako eksporterów to Chiny, USA, Niemcy i Wielka Brytania.

Specjaliści podkreślają, że Rosja (a jeszcze wcześniej Związek Radziecki) posiada bogatą historię nielegalnego pozyskiwania zachodniej technologii do integracji z jej systemami wojskowymi, oraz realizacji zadań służb wywiadu i bezpieczeństwa.

Przykładem może być KGB, które zlecało swoim agentom zdobywanie zachodniej technologii, w tym mikroelektroniki.

Rosja pod ścianą
W raporcie RUSI wskazano, że taka zależność od zagranicznych komponentów sprawia, że Rosja może zostać zmuszona do zaprojektowania i produkowania własnych zamienników lub też omijania sankcji.

Zrozumienie tego problemu i jego złożoności pozwala na opracowanie dodatkowych środków, jakie należy wdrożyć wobec Kremla i skłonić rząd do refleksji na temat opłacalności wojny w Ukrainie.

...

Niestety każdego można kupić to tylko kwestia ceny. Dużo w tym prawdy. Na tym bazują służby których emanacją jest obecna ,Rosja'.

BRMTvonUngern

SBU zatrzymała rosyjskich zabójców. Mieli zlecenie na premiera i szefa wywiadu
2022.08.08 17:47
W wyniku wieloetapowej operacji specjalnej zneutralizowana została grupa dywersyjno-wywiadowcza rosyjskiego wywiadu wojskowego – GRU.

Napastnicy byli zaangażowani w przygotowania do zamachów na ministra obrony i szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy (GUR), a także znanego ukraińskiego działacza. Za zabójstwo każdego z nich rosyjscy zleceniodawcy obiecali nagrodę w wysokości od 100 do 150 tysięcy dolarów.

Ustalono, że oddział został utworzony przez agentów wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej do prowadzenia działalności dywersyjnej na terytorium Ukrainy. W jego skład wchodził mieszkaniec czasowo okupowanego Ługańska, który w szeregach separatystów brał czynny udział w operacjach bojowych przeciwko siłom ukraińskim na wschodzie kraju.

Na polecenie koordynatora z Moskwy, wykorzystując swoje znajomości w kręgach przestępczych, szukał wykonawcy zabójstw na zlecenie. Na jego „ofertę” odpowiedział mieszkaniec Kijowa. Za 5 tysięcy dolarów przystał na likwidację ukraińskiego żołnierza, który według okupantów miał brać udział w masakrze rosyjskich jeńców wojennych. Zabójstwo to miało być „próbą” przed głównymi zadaniami.

A żeby zamordować szefów resortów obrony, „łącznik” postanowił osobiście przybyć na terytorium będące pod kontrolą ukraińskich władz. Tutaj wraz ze wspólnikiem musieli przygotować plan „likwidacji” i przedłożyć go do zatwierdzenia swojemu dowództwu w Federacji Rosyjskiej. By zamaskować trasę swojego przybycia, separatysta wjechał na Ukrainę przez terytorium Białorusi. Pracownicy SBU udokumentowali jego przybycie na Wołyń przez punkt kontrolny Domanowe i spotkanie ze wspólnikiem.

Ukraińskie służby specjalne informują, że zatrzymały 2 płatnych morderców, którzy mieli na zlecenie Kremla zabić ministra obrony Ukrainy oraz szefa wywiadu.

Za zabójstwo każdego z nich mieli otrzymać od 100 do 150 tys. dolarów. pic.twitter.com/J2icqC9Soi

— Biełsat (@Bielsat_pl) August 8, 2022

W celu zapobieżenia popełnieniu szczególnie poważnych przestępstw funkcjonariusze kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z udziałem żołnierzy Centralnej Służby Bezpieczeństwa „A” zatrzymali obu przestępców w Kowlu. Podczas przeszukania u „łącznika” znaleziono dowody popełnienia przestępstwa, a także paszport obywatela Federacji Rosyjskiej.

Obecnie obaj zatrzymani zostali oskarżeni o zdradę stanu popełnioną w stanie wojennym i umyślne morderstwo. Rozwiązuje się kwestia wyboru środka zapobiegawczego w postaci detencji.

– Wróg nie może wygrać na polu bitwy, więc ucieka się do swoich zwykłych metod – próbuje zorganizować zamachy na wojsko i szefów ukraińskich władz. I tym samym po raz kolejny udowadnia całemu światu, że Rosja jest państwem terrorystycznym, które nie przestrzega żadnych cywilizowanych zasad. Ale doskonale rozumiemy, czego można oczekiwać od Federacji Rosyjskiej, dlatego działamy z wyprzedzeniem i z góry neutralizujemy operacje specjalne wroga. Będziemy to nadal robić!” – podkreślił pełniący obowiązki szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyl Maluk.

Trwają kompleksowe działania mające na celu postawienie przed sądem rosyjskich koordynatorów działań wywrotowych, którzy obecnie ukrywają się w Federacji Rosyjskiej. Działania w zakresie wykrywania przestępstw prowadzili funkcjonariusze Wydziału Głównego SBU w Kijowie i obwodzie kijowskim wraz z jednostkami SBU obwodu wołyńskiego, Policji Narodowej i pod kierownictwem Prokuratury Rejonowej w Peczersku w Kijowie.

...

Nie zapominajmy że cały czas tacy krążą...

BRMTvonUngern

Ukraina. Siedem osób zabitych, 14 rannych w ciągu ostatniej doby w obwodzie donieckim
2022.08.12 09:05
Siedmiu cywilów zginęło, a 14 zostało rannych w ciągu ostatniej doby w rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy – poinformował szef regionalnych władz Pawło Kyryłenko.

Jak powiadomił, trzy osoby poniosły śmierć w Bachmucie, dwie w miejscowości Kurachowe, a także po jednej w Awdijiwce i Marjince.

Od 24 lutego, czyli początku inwazji Rosji na sąsiedni kraj, zginęło 723 mieszkańców Donbasu, a 1845 zostało rannych. Statystyka ta nie uwzględnia jednak bilansu ofiar w zniszczonych, okupowanych przez agresora miastach Mariupol i Wołnowacha, gdzie zabici mogą być liczeni w tysiącach.

W ocenie większości analityków siły najeźdźcy, po zajęciu na początku lipca większości obwodu ługańskiego, będą próbowały w kolejnych tygodniach opanować Bachmut na północy regionu donieckiego. Następnym celem rosyjskich wojsk mogą stać się miasta Kramatorsk i Słowiańsk, położone około 50 km na północny zachód od Bachmutu.

Pawło Kyryłenko poinformował też, że z obwodu donieckiego wyjechało już trzy czwarte ludności.

– Ewakuacja trwa zgodnie z planem. […] Średnio 600-700 osób na dobę – oznajmił.

Podkreślił, że jednocześnie trwają przygotowania do sezonu jesienno-zimowego, który będzie praktycznie w 100 proc. bez gazu. Kyryłenko wyjaśnił, że został uszkodzony gazociąg na granicy obwodów charkowskiego i donieckiego, a z powodu trwających w regionie walk jego naprawa jest nierealna.

Jak podkreślił, władze szukają alternatywy, by zapewnić mieszkańcom, którzy zdecydują się pozostać, bezpieczeństwo zarówno przed nieustannymi ostrzałami, jak i chłodem.

WIADOMOŚCI
Rosja. Budżet na krawędzi załamania
2022.08.11 15:38
Zapowiadając przymusową ewakuację z obwodu donieckiego wicepremier Iryna Wereszczuk powiedziała, że w regionie pozostało 200-220 tys. osób, w tym 52 tys. dzieci, których nie można narażać na śmiertelne niebezpieczeństwo, związane z brakiem ogrzewania i prądu zimą.

Dodała, że każdy mieszkaniec obwodu donieckiego będzie mógł zrezygnować z ewakuacji, składając podpis pod oświadczeniem, że jest świadom zagrożenia i bierze na siebie odpowiedzialność za własne życie.

Wczoraj były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew odwiedził separatystyczną tzw. Ługańską Republikę Ludową. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, napisał, że przybył tam na polecenie prezydenta Władimira Putina omówić sprawy bezpieczeństwa „w republikach Donbasu”, czyli na okupowanym terytorium ukraińskim. Poruszono też temat „zharmonizowania” prawa separatystycznych republik z prawem Rosji.

Tymczasem, jak informuję ukraińskie władze, Rosjanie terroryzują mieszkańców okupowanych terytoriów. Do przeszukań i zatrzymań miało dojść, między innymi, w Chersoniu.

– Mieszkańcy obwodu chersońskiego na południu Ukrainy bardziej boją się warkotu silników ciężarówek Ural i wulgaryzmów z rosyjskim akcentem na własnym podwórku, niż ostrzałów wroga; okupanci przeprowadzają rewizje i zatrzymania w stylu lat 30. w ZSRR – ocenił lojalny wobec Kijowa wiceprzewodniczący rady regionu Jurij Sobolewski.

Miasto Chersoń, niemal cały obwód chersoński i południowa część sąsiedniego obwodu zaporoskiego znajdują się pod rosyjską okupacją od początku marca. Od kwietnia ukraińskie władze i media informowały, że trwają przygotowania do przeprowadzenia tzw. referendów w sprawie przyłączenia tych obszarów do Rosji lub utworzenia tam zależnych od Moskwy tzw. republik ludowych. 8 sierpnia okupacyjne władze regionu zaporoskiego zadeklarowały, że wkrótce odbędzie się tam nielegalne głosowanie, sankcjonujące „zjednoczenie” z Rosją.

...

Nic im to nie da. Przyspieszyli dramatycznie proces upadku i teraz czekamy na jego finał. Ruscy szarpią się jak tonący w bagnie. A jak wiadomo szarpanie pogarsza tylko sytuację...

BRMTvonUngern

Ukraina. Bezskuteczne ataki wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim
2022.08.13 19:31
W 171. dniu wojny Rosji z Ukrainą trwają zacięte walki w obwodzie donieckim; rosyjscy najeźdźcy kontynuowali ostrzał obiektów cywilnych w różnych częściach Ukrainy z ziemi i powietrza – podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

W wieczornym komunikacie ukraiński sztab poinformował o zaciętych walkach w okolicach Oleksandropola, Krasnohoriwki, Awdijiwki, Marjinki i Pisków w obwodzie donieckim.

W tym samym obwodzie oddziały rosyjskie próbowały bezskutecznie poprawić swoje pozycje taktyczne w okolicach miejscowości Pawliwka, Nowosiłky, Łozowe i Szyroke. W okolicach Bachmutu i Awdijiwki siły rosyjskie prowadzili ostrzał z ziemi i powietrza – napisało dowództwo ukraińskiej armii.

Do starć doszło również w obwodzie charkowskim, w okolicy miejscowości Pytomnyk, gdzie wojsko ukraińskie zadało najeźdźcom straty i zmusiło ich do wycofania się. W tym samym obwodzie ostrzelano infrastrukturę cywilną w kilkunastu miejscowościach, w tym w stolicy obwodu – Charkowie. Rosjanie prowadzą tu również intensywny zwiad przy pomocy dronów.

W dzień doszło też do kilku potężnych eksplozji w okupowanych Mariupolu i Nowej Kachowce. Strona ukraińska dotąd nie potwierdziła swojego udziału – z doniesień medialnych wynika, że prawdopodobnie zostały zaatakowane bazy wojskowe Rosjan.

...

Dotarło już trochę uzbrojenia z Zachodu. Ponadto wycofanie się na bardziej dogodne pozycje wzmocniło obronę. Ataki mocno wyczerpały Ruskich głównie oczywiście sprzęt! Samych czołgów stracili tysiące! Zarówno powrotnie jak i bezpowrotnie! A pamiętajcie że teoretycznie możliwy do odremontowana sprzęt wymaga jednak części! A Ruscy ich nie mają! Już i tak wybierali części z wozów i robili jeden sprawny z dwu. Teraz to zjawisko wystrzeliło pod niebo! Składanie jednego wozu z kilku nieuchronnie zmniejsza ilość sprzętu.
To spowodowało kryzys u Ruskich który trzeba poglebiac.

BRMTvonUngern

Ukraina. Rosjanie nacierają w kierunku Bachmutu, inne ataki – odparte
2022.08.14 19:14
Wojska rosyjskie z „częściowym powodzeniem” prowadziły szturm na kierunku Bachmutu, ale siły ukraińskie odbiły ataki na kierunku miejscowości Dołyna, Wesełe, Spirne i Iwano-Darjiwka – poinformował ukraiński Sztab Generalny w wieczornym komunikacie.

– Przeciwnik zaryzykował podjęcie szturmu niedaleko Spirnego i Iwano-Darjiwki, co zakończyło się dla okupantów stratami i wycofaniem się – głosi oświadczenie sztabu.

Niepowodzeniem zakończyła się też próba rozpoznawczego ataku w kierunku miejscowości Wesełe.

Jednocześnie sztab przyznał, że „na kierunku Bachmutu oddziały przeciwnika odniosły częściowy sukces”.

Bachmut, leżący na północy obwodu donieckiego jest od tygodni celem ofensywy rosyjskiej. Miasto jest ostrzeliwane. Zdaniem analityków następnym kierunkiem wojsk rosyjskich mogą stać się miasta Kramatorsk i Słowiańsk, położone około 50 km na północny zachód od Bachmutu.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych poinformował też, że siły ukraińskie strąciły w czasie weekendu dwa rosyjskie śmigłowce Ka-52. Według władz obwodu chersońskiego, Ukraińcy zniszczyli kolejne dwa rosyjskie magazyny amunicji na okupowanym przez Rosję obszarze tego regionu.

Według brytyjskiego Ministerstwa Obrony, w ciągu mijającego tygodnia priorytetem rosyjskich działań było przegrupowanie oddziałów wojskowych w celu umocnienia pozycji na południu Ukrainy.

Ponadto wspierane przez Rosję siły samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej w Donbasie kontynuowały próby ataków na północ od Doniecka – wynika z aktualizacji danych wywiadowczych, zamieszczonych przez brytyjski resort na Twitterze.

Brytyjski wywiad poinformował również, że rosyjskie natarcie prawdopodobnie ma na celu zapewnienie sobie kontroli nad drogą M04, głównym podejściem do Doniecka od zachodu.

..

Jak widac Ukraina ciągle potrzebuje wsparcia nie jest tak że Ruscy nic już nie mogą zaszkodzić!

BRMTvonUngern

Media: już jesienią wywiad USA wiedział o przygotowywanej inwazji na Ukrainę
2022.08.17 11:28
O zaplanowanej przez Władimira Putina pełnowymiarowej wojnie na Ukrainie wywiad USA dowiedział się już w październiku – pisze The Washington Post. Jego dziennikarze opublikowali obszerne śledztwo oparte na relacjach amerykańskich urzędników państwowych.

Według informacji The Washington Post w październiku 2021 r. w Białym Domu odbyło się pilne spotkanie z udziałem prezydenta Joe Bidena. Przedstawiono mu na nim raport wywiadu wskazujący, że zimą 2022 r. rozpocznie się ofensywa wojsk rosyjskich na Ukrainę.

Biden został poinformowany, że pierwsze główne uderzenie zostanie wymierzone w Kijów, od północy. Okres zimowy zostanie wybrany przez Rosjan ze względu na bagnisty grunt na Polesiu – szczegółnie na obszarze czarnobylskiej strefy wykluczenia.

Zgodnie z tymi planami w ciągu 3-4 dni rosyjskie siły specjalne miały znaleźć i usunąć Wołodymyra Zełenskiego (zabijając go w razie potrzeby) i zainstalować w Kijowie marionetkowy rząd. W ciągu kilku tygodni kolejna grupa wojsk miała zająć południowy i lewy brzeg Dniepru, a następnie ruszyć na zachód.

Raport amerykańskich służb został oparty o zdjęcia satelitarne, przechwycone komunikaty i informacje pochodzące ze źródeł kierownictwa politycznego Federacji Rosyjskiej, sił zbrojnych i rosyjskiego wywiadu.

Wynikiem przekazania raportu była wizyta dyrektora CIA i byłego ambasadora USA w Rosji Williama Burnsa w Moskwie. Burns spotkał się tam z doradcą Władimira Putina ds. polityki zagranicznej Jurijem Uszakowem. Przez telefon w rozmowie brał udział również Putin. Rosyjski prezydent znów powtórzył, że rozszerzenie NATO jest niedopuszczalne i według słów Burnas nie zaprzeczył planom inwazji na Ukrainę. Burns spotkał się także z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Nikołajem Patruszewem. Ten z kolei według relacji szefa CIA miał być zaskoczony informacją o przyszłym rosyjskim ataku na Ukrainę.

21 stycznia w Genewie odbyły się rozmowy sekretarza stanu USA Anthony’ego Blinkena z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. W rozmowie w cztery oczu Blinken zapytał Ławrowa, czy głównym problemem Putina jest ekspansja NATO w Europie Wschodniej, czy też rosyjski prezydent naprawdę kieruje się „prawie religijną wiarą w to, że Ukraina zawsze była częścią Rosji”. Ławrow pozostawił to pytanie bez odpowiedzi.

Jeszcze jedno spotkanie odbyło się 11 lutego, 12 dni przed rozpoczęciem wojny. Brytyjski minister obrony Ben Wallace spotkał się wtedy w Moskwie z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu. W odpowiedzi na ostrzeżenie o potężnych sankcjach szef rosyjskiego resortu obrony powiedział, że Rosjanie mogą „cierpieć jak nikt inny”.

Jako jeden z motywów ataku The Washington Post przytacza „zamykające się okno możliwości dla Putina”: Ukraina zmierza w kierunku UE i NATO, sam Putin ma już 69 lat i coraz mniej czasu, by stać się wielkim przywódcą przywracającym rosyjską dominację w Eurazji i chcąc wykorzystać fakt, że USA i Europa nie są w stanie oprzeć się tym agresywnym planom.

Amerykanie poinformowali o zagrożeniu także Wołodymyra Zełenskiego. Informacje ta miały się jednak wydać prezydentowi Ukrainy nieco spekulatywne, ze względu na wcześniejsze „tricki” rosyjskiej armii. Jak powiedział na łamach The Washinton Post ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba, Stany Zjednoczone przekazały zbyt mało konkretnych danych wywiadowczych, które zweryfikowałyby informacje o sytuacji. Dotarły one dopiero na cztery lub pięć dni przed rozpoczęciem wojny.

...

Pewnie chodziło o to żeby wojna nastapiła! USA już były zdecydowane że Ruskich trzeba wyeliminować. A jedynym atutem Ruskich była armia. Rurociągów Ruskim nie mogli zamknąć. Natomiast wykruszyć im militarne żelastwo dało się jak widać.

BRMTvonUngern

„Tak, jest ich sporo”. Reznikow o liczebności sił rosyjskich
2022.08.17 16:18
Rosyjskie władze państwowe zdołały zgromadzić na chwilę obecną 115 batalionowych grup taktycznych do prowadzenia wojny z Ukrainą. To aż 135 tys. osób, ale nie wszyscy to żołnierze zawodowi. Informacją tą podzielił się w rozmowie z Głosem Ameryki minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

Według niego na froncie działa obecnie 105 batalionowych grup taktycznych.

– Łącznie w wymiarze militarnym jest to chyba do 135 tys. osób. Ale trzeba jeszcze raz powtórzyć, że to już koktajl. Najemnicy i przymusowo zmobilizowani mieszkańcy terenów okupowanych, zmobilizowani studenci, Rosgwardia i inni. Oraz do tego zawodowi wojskowi – powiedział Reznikow.

– To zdecydowanie nie jest już „druga armia świata”. Tak, jest ich sporo. Mają dużo zasobów w magazynach i arsenałach. Ale nawet te zasoby są już stare. Przywożą nawet czołgi T-62 na Ukrainę – dodał Reznikow.

Na początku sierpnia Dowództwo Strategiczne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że 18 rosyjskich batalionowych grup taktycznych armii rosyjskiej przestało istnieć całkiem. A w czerwcu ukraiński wywiad poinformował o 105 batalionowo-taktycznych grupach Federacji Rosyjskiej walczących na terytorium Ukrainy. Wywiad ostrzegał jednak, że liczba ta może wzrosnąć o jedną trzecią.

Według danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, od początku wojny ukraińscy obrońcy zneutralizowali 44 tysiące agresorów, ponad 6 tysięcy rosyjskich czołgów i pojazdów opancerzonych, prawie 1400 dział i wyrzutni rakiet, ponad 1200 samolotów, śmigłowców i dronów, 15 okrętów i kutrów, ponad 3 tysiące samochodów, w tym cystern. Straty wojsk ukraińskich nie są znane.

...

Bez wątpienia jakość ich znacznie spadła. Z początkowej liczby nie ma więcej niż 50%. Reszta to ci nowi. Podobnie spadła jakość uzbrojenia. Stąd utknęli w miejscu. Powoli dzięki dostawom przewaga powinna być po stronie Ukrainy.

BRMTvonUngern

Dym nad sztabem Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu. Rosjanie: na dach spadł dron
2022.08.20 09:48
Nad sztabem rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na anektowanym Krymie uniosły się kłęby gęstego dymu. Do silnej eksplozji doszło kilkanaście minut po ósmej rano.

Wybuch w Sewastopolu. Źródło: unian.net/serwisy społecznościowe
Wkrótce potem poinformowali o tym w serwisach społecznościowych mieszkańcy Sewastopola. Według wojska na dach sztabu spadł dron, który nie został zestrzelony, a potem użyto przeciwko niemu „broni strzeleckiej”. Teren przylegający do gmachu sztabu został odgrodzony przez siły bezpieczeństwa.

Rano wybuchy słyszano też w dwóch innych miastach Krymu – w Eupatorii i Bachczysaraju. Tam też najpierw powiadomili o tym mieszkańcy, a następnie potwierdziły rosyjskie władze. W Eupatorii miano uruchomić system obrony przeciwlotniczej. Poinformował o tym szef krymskiej administracji Siergiej Aksjonow, który zapewnił, że obrona przeciwlotnicza zadziałała „skutecznie”.

Wcześniej na anektowanym Krymie wybuchły już pożary składu amunicji w jednostce wojskowej oraz w bazie lotniczej. 9 sierpnia na terenie lotniska Saki pod Nowofedoriwką odbyła się seria eksplozji i pożar. Zniszczeniu uległo co najmniej 9 samolotów. 16 sierpnia w jednostce wojskowej w pobliżu miejscowości Dżankoj nastąpiła detonacja amunicji w magazynie wojskowym. Wybuchy trwały kilka godzin.

...

Sytuacja powoli odwraca się. Po utracie zdolności agresywnych Ruscy przechodzą do obrony. Niedługo zaś do odwrotu! To mogło być już dawno ale Zachód blokował Ukrainie porządną broń. W końcu i tak ja dał w ilości homeopatycznej a i to wystarczyło do wyczerpania Ruskich! Po co tyłu zginęło? To mogło dotrzeć wcześniej? Widać niedowład umysłowy wierchuszki NATO które działa jak ślimak gdy liczy się czas! Zupełnie jak Francja 39! NATO do złudzenia ja przypomina.

BRMTvonUngern

„9 tysięcy poległych ukraińskich bohaterów”. Generał Załużny podał nowe liczby
2022.08.22 17:32
Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walery Załużny powiedział, że w wojnie z Rosją zginęło już prawie 9 tys. „ukraińskich bohaterów”. Nie sprecyzował, o jakim okresie mówi – od 2014 roku czy od początku pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego.

Załużny podał te dane podczas forum poświęconym obrońcom kraju. Mówił także o ich rodzinach.

– W tej wojnie biorą udział nie tylko wojskowi i nie tylko ci, którzy chwycili za broń, ale i nasze małe dzieci, które nie są w ogóle winne niczego, poza tym, że urodziły się tutaj i w tym konkretnym czasie. Nie rozumieją, co się dzieje, ale na pewno potrzebują ochrony w pobliżu Soledaru, Bachmutu, Wełykiej Nowosełki i tutaj, bo ich ojciec poszedł na front i być może jest jednym z tych prawie 9 tysięcy bohaterów, którzy zginęli – powiedział naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy.

To pierwsze od dłuższego czasu oficjalne dane na temat strat ukraińskiego wojska. W połowie lipca zostały one utajnione i objęte tajemnicą państwową.

– Podczas stanu wojennego liczba poległych jest tajemnicą wojskową. Jest to uzasadnione ze względów wojskowych. Wróg nie powinien znać tych liczb i wykorzystać ich dla własnych celów – mówiła wówczas wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar.

Dziś rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał najnowsze dane dotyczące strat wroga. Mają one wynosić już 45 400 osób. Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło 200 rosyjskich żołnierzy – twierdzą ukraińscy wojskowi.

Wcześniej przedstawiciele administracji prezydenta Ukrainy informowali, że sytuacja na froncie pod względem strat po stronie ukraińskiej zmieniła się diametralnie, odkąd na Ukrainę zaczęły napływać regularne dostawy dalekosiężnej artylerii zachodniej, umożliwiającej niszczenie rosyjskich magazynów amunicji daleko na tyłach wroga.

...

Czyli razem z innymi bezpowrotnymi będzie to 12 tys. Ruscy 45 tys. To chyba mówi za siebie jak walczą jedni i drudzy!

BRMTvonUngern

Putin podpisał dekret o zwiększeniu liczebności rosyjskich sił zbrojnych o ponad 130 tys. ludzi
2022.08.25 15:02
Prezydent Rosji podpisał dekret, na mocy którego liczba żołnierzy w rosyjskich siłach zbrojnych zwiększy się o 137 tys. i osiągnie 1,15 mln. Zarządzenie wejdzie w życie 1 stycznia 2023 roku.

W konsekwencji tej decyzji wzrośnie również całkowita liczebność armii. Od przyszłego roku w siłach zbrojnych Rosji będzie służyło ogółem 2,04 mln osób, z czego ponad połowa jako żołnierze – czytamy w dokumencie opublikowanym w rosyjskim dzienniku urzędowym. W dekrecie nie podano sposobów powiększenia stanu osobowego armii, która składa się z poborowych oraz z żołnierzy i oficerów kontraktowych.

Niezależne media w Rosji informują, rosyjska armia przeżywa trudności w uzupełnianiu jednostek wysyłanych na front na Ukrainie, jednak na razie Kreml nie chce przeprowadzić mobilizacji poborowych. W poszczególnych regionach Federacji Rosyjskiej formowane są za to ochotnicze bataliony złożone z żołnierzy kontraktowych. Do udziału, jak to nazywają władze, w Specjalnej Operacji Wojskowej werbowani są też więźniowie.

Jak powiadomił dziś ukraiński sztab generalny, od 24 lutego, czyli od początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj, wojska agresora straciły już około 45 850 żołnierzy, a także m.in. 1929 czołgów, 4245 pojazdów opancerzonych, 234 samoloty bojowe i 202 śmigłowce.

...

Ludzi więcej sprzętu mniej! I o to chodzi! Trzeba utrzymywać trend.

BRMTvonUngern

CIT: Rosja wysyła na Ukrainę trzeci korpus armii
2022.08.28 09:20
Nowo sformowany trzeci korpus rosyjskiej armii, lub przynajmniej jego część uważana za gotową do walki, jest przenoszony na Ukrainę. Poinformował o tym wczoraj Conflict Intelligence Team.

Źródła CIT twierdzą, że korpus jest „stosunkowo dobrze wyposażony”.

W ostatnich dniach wolontariusze CIT pozyskali zdjęcia i filmy z transportu koleją rosyjskiego sprzętu wojskowego: Buk oraz czołgów T-80BV i T-90M. Pociągi podążają z okolic Niżnego Nowgorodu do granicy z Ukrainą – w obwodzie rostowskim.

– Wyjechali odpowiednio 22 i 24 sierpnia, co w przybliżeniu odpowiada czasowi gotowości do redyslokacji utworzonego tam 3. Korpusu Armii, prognozowanego przez ukraińskiego analityka Kostiantyna Maszowieca i potwierdzonego przez nasze źródła. Transport kompleksów Buk wskazuje na przeniesienie dużej formacji, na przykład armii. W tym przypadku można założyć, że mowa o przeniesieniu całego 3. Korpusu, a przynajmniej jego części, która jest uważana za gotową do walki – głosi komunikat CIT.

Na razie nie wiadomo dokładnie, gdzie rosyjskie dowództwo planuje rozmieścić siły korpusu, jednak ostatni punkt docelowy (stacja Nieklinowka) położony na południu obwodu rostowskiego znajduje się najbliżej odcinków donieckiego i zaporoskiego.

Źródła CIT twierdzą, że korpus jest „stosunkowo dobrze wyposażony w sprzęt, ale personel wojskowy nie wyróżnia się gotowością do walki, dyscypliną i chęcią opanowania nowego przydzielonego im sprzętu”.

W lipcu Rosja zdecydowała się na utworzenie trzeciego samodzielnego korpusu armii. Spodziewano się, że do połowy sierpnia Rosja utworzy z niego nową siłę uderzeniową w wojnie z Ukrainą.

...

Zobaczymy w praktyce. Tak czy inaczej to żelastwo musi trafić na złom za pomocą traktorów czy inaczej więc trzeba dostaw na Ukrainę.

BRMTvonUngern

Zełenski: zmęczenie wojną to wielkie ryzyko dla świata
2022.08.29 19:46
Zmęczenie wojną to wielkie ryzyko dla całego świata – oświadczył dziś prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas Forum Strategicznego w Bledzie w Słowenii, na którym wystąpił przez łącze wideo.

Prezydent powiedział, że Rosja chce „zrealizować swoje autorytarne pragnienia poprzez sztuczne procesy: blokadę dostaw gazu, tranzytu, blokadę żeglugi na Morzu Czarnym”.

– Stale tworzą sztuczny deficyt, robili tak zarówno przed pełnowymiarowym wtargnięciem (na Ukrainę), jak i po nim – dodał, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

WIADOMOŚCI
Reuters: Putin liczy, że zimą Europa naciśnie na Ukrainę, by przyjęła jego warunki
2022.08.25 09:50
– Zmęczenie wojną, to wielkie ryzyko dla całego świata. Rosja stanowi problem strategiczny, który trzeba rozwiązać – podkreślił szef państwa.

Odnosząc się do walki Ukraińców, Wołodymyr Zełenski zaznaczył natomiast, że „walką o swoje życie nie można się zmęczyć”.

Prezydent ocenił także, że żaden kraj europejski nie jest zabezpieczony przed „rosyjskimi zbrodniarzami z ukraińską krwią na rękach, którzy mogą przyjechać w charakterze turystów”.

...

Zdecydowanie. Rozwiązanie kwestii za jednym razem najmniej boli. Już mamy przykład co się stało gdy nie rozwiązali problemu ruskiej agresji w 1914. I co? Wybuchło jeszcze gorzej! Rak nie leczony nie ma tendencji do zaniku.

BRMTvonUngern

Ukraiński wywiad: ukryta mobilizacja w Rosji trwa już nawet w Moskwie i Petersburgu
2022.08.31 15:38
Ukryta mobilizacja na wojnę z Ukrainą trwa już nawet w największych rosyjskich miastach, takich jak Moskwa i Petersburg; osoby powołane do armii trafią do oddziałów na okupowanym Krymie – poinformował ukraiński wywiad wojskowy (HUR).

– Komendy Uzupełnień w obwodach moskiewskim i leningradzkim, w tym w Moskwie i Petersburgu, otrzymały zalecenia w sprawie masowego powoływania miejscowej ludności do służby. Osoby z (największych miast w Rosji) będą (miały za zadanie) uzupełnić personel jednostek wojskowych na Krymie – czytamy w komunikacie HUR.

Ukraińska służba powiadomiła również, że na okupowany półwysep trafi około 1200 żołnierzy z poboru.

– Jako że na Krymie nie trwają obecnie działania wojenne, poborowym nie proponuje się podpisywania kontraktów, co może świadczyć o (dążeniu do) oszczędzania i niechęci do płacenia wszystkich dodatków określonych w rosyjskim ustawodawstwie. 1200 żołnierzy będzie służyć i umierać (…) za wypłatę (zwykłego) poborowego, czyli około 5 tys. rubli (niecałe 400 zł). Oszczędzenie państwowych środków nastąpi również w przypadku niewypłacenia (rodzinie) odszkodowania za śmierć żołnierza, ponieważ Rosja zaprzecza, że poborowi biorą udział w działaniach wojennych – wyjaśnił HUR.

Doniesienia o przeprowadzanej przez rosyjskie władze ukrytej mobilizacji pojawiają się już od kilku miesięcy. Jak informowała w lipcu przedstawicielka prezydenta Ukrainy na Krymie Tamiła Taszewa, na okupowanym Krymie takie działania są podejmowane od początku marca. Do tej pory Kreml starał się jednak nie dopuścić do sytuacji, w której niezbędne byłoby powoływanie do wojska mieszkańców największych miast.

9 sierpnia doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym Saki koło Nowofedoriwki na Krymie, w wyniku czego zniszczonych lub uszkodzonych zostało około 20 rosyjskich samolotów. 16 sierpnia wybuchł pożar w podstacji transformatorowej w mieście Dżankoj i doszło do detonacji magazynu amunicji w pobliskiej wsi Majske. Cztery dni później informowano o odgłosach wybuchów, które słychać było w Eupatorii i Bakczysaraju.

Rosja nielegalnie zaanektowała Krym, część ukraińskiego terytorium, w marcu 2014 roku. Obecnie wykorzystuje półwysep jako zaplecze do prowadzonej od lutego inwazji na Ukrainę.

...

Ta ,piechota' co się ostatnio pojawia to są właśnie tacy. Rosja nie ma zresztą zbyt dużych możliwości bo wszelkie patologie są monstrualne! Młodych zdrowych to jest niewielu! Ponadto gdzie wyszkolenie? Gdzie sprzęt? Jeśli dotychczasowi ,zawodowcy' pokazali taki poziom to co pokażą amatorzy!?
Stąd można ich pokonać względnie łatwo ale trzeba sprzętu!

BRMTvonUngern

Premier Ukrainy apeluje do Waszyngtonu i Berlina o czołgi
2022.09.02 09:51
Ukraiński premier Denys Szmyhal w rozmowie z niemiecką agencją DPA zaapelował o udostępnienie Ukrainie nowoczesnych niemieckich czołgów typu Leopard 2.

Szef ukraińskiego rządu, który jutro przybędzie do Berlina, aby spotkać się w niedzielę z kanclerzem Olafem Scholzem, powiedział w wywiadzie dla niemieckiej agencji, że konieczna jest zmiana filozofii dostaw broni.

– Przez to rozumiem: powinny być dostarczane również nowoczesne czołgi bojowe. Oczekujemy od Amerykanów, że dostarczą nam Abramsów, a od Niemiec, że otrzymamy czołgi typu Leopard 2. To są nowoczesne czołgi, takie, jakie Ukraina potrzebuje na polu walki – powiedział.

Dla kanclerza Scholza bezpośrednia dostawa czołgów i bojowych wozów piechoty pozostaje jednak nadal tematem tabu – zaznacza DPA.

Denys Szmyhal przypomniał, że Niemcy na początku wojny dostarczały tylko sprzęt ochronny i hełmy, jednak obecnie również nowoczesną broń.

– Naszym pragnieniem jest, aby otrzymać jeszcze więcej broni i wyposażenia tak szybko, jak to możliwe – dodał.

Ukraiński premier poruszył też temat systemu obrony powietrznej typ Iris-T. Rząd niemiecki zgodził się dostarczyć cztery sztuki tego sprzętu; według Szmyhala Ukraina potrzebuje 12, czyli trzy razy więcej niż zaoferował Berlin.

Dotąd Niemcy przekazali m.in. 10 samobieżnych haubic Panzerhaubitze 2000 i 15 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych.

Szef ukraińskiego rządu pokłada też duże nadzieje, jeśli chodzi o pomoc finansową.

– Oczekujemy, że kanclerz Scholz, obejmie przewodnią rolę także w kwestii dalszej pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego czy Komisji UE. Bez międzynarodowego wsparcia gospodarce Ukrainy grozi hiperinflacja – powiedział.

Szmyhal zaapelował do narodu niemieckiego o niezapominaniu o toczącej się na Ukrainie wojnie, mimo wszystkich własnych problemów związanych z jej skutkami.

...

Wojna kosztuje. Zachód na razie tylko pieniądze...

BRMTvonUngern

Hajdaj: Rosjanie zalali ukraińskie kopalnie
2022.09.05 12:31
Rosyjscy okupanci zalali kopalnie w obwodzie ługańskim, a sami górnicy zostali wysłani na front w ramach przymusowej mobilizacji. Poinformował o tym szef ukraińskiej administracji wojskowej obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj w swoim kanale Telegram. Całkowite odbudowanie przemysłu węglowego regionu nie będzie możliwe – uważa.

– Nasze kopalnie, pomimo całej propagandy z czasów Janukowycza, były dotowane. A teraz najeźdźcy całkowicie je zalali. Rzucili ludzi na front. Wielu z nich już zginęło, wielu zostało kalekami – napisał Serhij Hajdaj.

– Nie przywrócimy tego przemysłu w takiej formie, w jakiej był. Ale nadal musimy działać w tym kierunku. Region naprawdę ma swoją specyfikę, bo każdy region Ukrainy ma swoją specyfikę – dodał.

Podkreślił, że obszar przemysłowy może zainteresować zagranicznych partnerów Ukrainy, którzy chcą otworzyć tam własne przedsiębiorstwa.

– Jeśli chodzi o inne przedsiębiorstwa przemysłowe, odbudowa odbędzie się zgodnie z nowoczesnymi standardami, porzucimy „standard sowiecki”. Obwód ługański będzie nadal rozwijał swój potencjał przemysłowy. Ale najpierw – zwycięstwo! – podkreślił.

...

Odpłata nadchodzi. Będą płakać...

BRMTvonUngern

Antyrządowe Demonstracje w Niemczech

Nie tylko Czesi protestują, dziś mamy protesty w sprawie cen gazu w Niemieckim Lipsku a w ostatnich dniach również we Francji I Holandii

???

Coś tu onucami zalatuje. A czego się domagają? ,Skończyć z agresją wobec Rosji'? No to by wiele tłumaczyło...

BRMTvonUngern

Pociski z Korei Północnej dla Putina. Czy Rosja potrzebuje dostaw amunicji z KRLD?
2022.09.07 13:21
Broń i amunicję potrzebną do obrony przed rosyjską agresją Ukraina otrzymuje od państw zachodnich. Obecnie jednak to Rosjanie zaczynają borykać się z problemem braku broni i zwracają się o pomoc w tej kwestii do swoich sojuszników. Po doniesieniach o dostarczeniu do Moskwy irańskich dronów pojawiły się informacje o zakupie amunicji od Korei Północnej.

Artyleria samobieżna podczas parady wojskowej z okazji 70. rocznicy powstania Korei Północnej. Pjongjang, Korea Północna. 9 września 2018 roku. Zdj. Danish Siddjuqo / Reuters / Forum
Wiadomości z Pjongjangu i reakcja rosyjskiej propagandy
Jak poinformował The New York Times, powołując się na raport amerykańskiego wywiadu, Rosja kupuje od Korei Północnej „miliony pocisków artyleryjskich i rakiet”, a także „dodatkowy sprzęt”. 6 września rzecznik Pentagonu Patrick Ryder oświadczył, że Departament Obrony USA potwierdził informacje The New York Times. Nie sprecyzował jednak, o jaki konkretnie sprzęt chodzi. Zdaniem amerykańskiego wywiadu takie zakupy wskazują, że sankcje „poważnie ograniczyły” łańcuch dostaw amunicji dla rosyjskiej armii. W raporcie nie ma też informacji o terminach i wielkości dostaw broni z Korei Północnej.

Prokremlowscy eksperci natychmiast stwierdzili, że Rosja nie ma potrzeby kupowania północnokoreańskiej amunicji.

Jedną z osób negujących doniesienia amerykańskiego wywiadu jest Aleksiej Fienienko, profesor nadzwyczajny na Wydziale Polityki Światowej Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego:

– Te doniesienia wywołują wyłącznie śmiech. Kompleksy militarno-przemysłowe Rosji i Korei Północnej są zupełnie nieporównywalne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że kompleks militarno-przemysłowy Korei Północnej jest oparty na radzieckim kompleksie z lat 60. XX wieku – cytuje Fienienkę agencja RIA Nowosti.

Rosyjski ekspert wojskowy Anatolij Matwiejczuk twierdzi, że praktycznie całe uzbrojenie KRLD pochodzi ze Związku Radzieckiego z produkcji z lat 50-60.

– Zakup przez Rosję broni od Korei Północnej to kompletny nonsens. Tym bardziej, że za Uralem znajduje się tak wiele składów amunicji, w których przechowywano całe uzbrojenie i pociski wojsk sowieckich w Niemczech, że nie jestem nawet w stanie powiedzieć, jak wiele lat ciągłej walki wytrzymają. Przy czym Siły Zbrojne Rosji wystrzeliwują 60 tys. pocisków dziennie – powiedział Matwiejczuk w rozmowie z News.ru.

Ale to właśnie portal News.ru jeszcze miesiąc temu donosił, że KRLD może dostarczyć „unikalną broń” przydatną na wojnie z Ukrainą. Wtedy informowano o dostawach broni nie bezpośrednio do Rosji, ale do formacji zbrojnych tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, których siły zbrojne są de facto częścią rosyjskiego wojska.

Zdaniem eksperta Rosyjskiej Rady Stosunków Międzynarodowych ds. Programów Rakietowych i Nuklearnych KRLD Władimira Chrustalewa, z którym rozmawiał portal News.ru, Pjongjang może dostarczyć niektóre typy artylerii, których na froncie brakuje. Byłby to między innymi północnokoreański wieloprowadnicowy system rakietowy o kalibrze 107-mm oparty na chińskim systemie Typ-63 – lekka i kompaktowa „kieszonkowa wyrzutnia rakietowa” zdolna do osiągnięcia zasięgu 8500 metrów.

Zdaniem Chrustalewa, przedmiotem zainteresowania mógłby być również północnokoreański odpowiednik Spike-NLOS – wielozadaniowy pocisk taktyczny zdolny do niszczenia pojazdów opancerzonych, bunkrów i artylerii.

Korea Północna eksporterem broni
Gniewna reakcja rosyjskich prorządowych analityków na informację o zakupach z zacofanej Korei Północnej zdecydowanie przeczy niedawno promowanym przez rosyjską propagandę tezom o rosnącej potędze militarnej północnokoreańskiej armii i obfitości najnowszego północnokoreańskiego sprzętu wojskowego.

Północnokoreański kompleks militarno-przemysłowy jest w stanie zaspokoić potrzeby Korei Północnej w zakresie pojazdów opancerzonych, artylerii, broni strzeleckiej i amunicji. Korea eksportuje również takie wyposażenie – głównie do Afryki i na Bliski Wschód. Pjongjang sprzedaje wieloprowadnicowe systemy rakietowe, broń strzelecką i amunicję artyleryjską.

W latach 80. Korea Północna skopiowała i wprowadziła do masowej produkcji radziecki taktyczny system rakietowy R-17 Elbrus z pociskiem balistycznym 8K14 (oznaczenie NATO – Scud-B) i sprzedawała go Egiptowi, Syrii, Jemenowi i Iranowi. Irańczycy, z pomocą północnokoreańskich specjalistów od rakiet, rozpoczęli później produkcję własnej wersji Scuda, nazwanej Shehab 3.

Obecnie KRLD jest dużym eksporterem broni – znaczna część północnokoreańskich dochodów walutowych jest pozyskiwana właśnie dzięki przemysłowi zbrojeniowemu. Trudno jednak oszacować dokładną ilość broni sprzedawanej przez Koreę Północną oraz wielkość dochodów: handel omija międzynarodowe sankcje.

Rosyjska armia, uwikłana w niespodziewanie długotrwałe działania bojowe o niezwykle dużej intensywności, zaczyna już napotykać na trudności nie tylko z bronią zaawansowaną technologicznie, ale także z amunicją „konwencjonalną”.

„Amunicyjny głów” to zjawisko, z którym najpierw zmierzyła się ukraińska armia. W pewnym stopniu w rozwiązaniu tego problemu Ukraińcom pomogli ich zachodni sojusznicy. Państwa byłego Układu Warszawskiego zaopatrzyły Kijów w pociski o kalibrze 152 mm produkcji radzieckiej, natomiast USA i Europa Zachodnia dostarczyły Kijowowi artylerię własnej produkcji z pociskami 155 mm (standard w armiach krajów NATO).

Wczesnym latem Rosja miała na froncie przewagę artyleryjską bliską przytłaczającej. 10 czerwca rzecznik Ministerstwa Obrony Ukrainy Wadim Skibicki poinformował, że armia rosyjska wystrzeliwała do 60 tys. pocisków dziennie, podczas gdy Siły Zbrojne Ukrainy – od pięciu do sześciu tys.

Jednak dostawy zachodniej artylerii i amunicji do Kijowa, a także uderzenia na duże rosyjskie składy artylerii przez wyrzutnie wieloprowadnicowe HIMARS stały się czynnikami prowadzącymi do wyrównania sił walczących stron. Prawdopodobnie do końca tego roku nie tylko Ukraina, ale i Rosja może stanąć w obliczu „amunicyjnego głodu”.

Wielu ekspertów uważa, że rosyjska armia ma ogromne zapasy amunicji, wystarczające na dziesiątki lat zaciętych wojen. Jednak pociski do artylerii lufowej są zdatne do użytku tylko przez 30 lat, jeśli zasady przechowywania są ściśle przestrzegane.

Jednak zapasy pocisków z czasów radzieckich mają już ponad 30 lat. Ich gotowość bojowa jest jeszcze bardziej wątpliwa, zważywszy na masowe nieprzestrzeganie zasad magazynowania w ciągu trzech dekad po rozpadzie ZSRR. W latach 90. i 2000 rosyjski przemysł obronny produkował niewiele pocisków. Ich masowa produkcja została przywrócona dopiero w drugiej dekadzie XXI wieku. Dwie wojny w Czeczenii i wojna w Donbasie z lat 2014-2015 „pochłonęły” jednak ogromną ilość pocisków. Armia rosyjska zaczęła borykać się z brakiem amunicji 152 mm już podczas drugiej wojny w Czeczenii.

Jak podaje The Insider, w 2014 roku rozpoczęto zakrojony na szeroką skalę program przywracania do gotowości pocisków, które przetrwały w arsenałach artyleryjskich i rakietowych. Do końca 2017 roku w ramach tego programu pozyskano 1,7 mln sztuk amunicji i pocisków wszystkich typów. Mimo to jakość pracy przy „odnawianiu” starej amunicji budzi wątpliwości.

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja rosyjskiej armii w przypadku rakiet. Liczba nowoczesnych rakiet o wysokiej precyzji jest ograniczona, część z nich została już zużyta w wojnie z Ukrainą, część musi pozostać w „nietykalnej rezerwie” na wypadek konfliktu zbrojnego z blokiem NATO, a produkcję nowych pocisków utrudniają rozległe sankcje technologiczne. W sierpniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że wojska rosyjskie wystrzeliły na Ukrainę 3,5 tys. rakiet – zarówno lotniczych, jak i balistycznych.

Rosyjska armia już teraz musi korzystać z przestarzałych radzieckich rakiet Toczka-U, które niedawno miały zostać całkowicie wycofane z użycia, oraz przystosować systemy antyrakietowe S-300 do rażenia celów naziemnych, co potwierdzał wielokrotny ostrzał przez wojska rosyjskie obwodu charkowskiego. W tych okolicznościach rosyjskie dowództwo może być zainteresowane nie tylko północnokoreańskimi zapasami pocisków artyleryjskich, ale także rakietami KRLD.

...

Kraj wyżej stojący technicznie to Ruscy nie mają wyjścia tylko prosić o pomoc!

BRMTvonUngern

W internecie krąży informacja, że co najmniej dwa rosyjskie pułki (siódmy i dziewiąty) 11. Armii Federacji Rosyjskiej zostały rozgromione podczas ofensywy w obwodzie charkowskim. Uważa się, że łączna liczba żołnierzy obu pułków wynosi 5 200 osób. Ponad połowa z nich figuruje jako zabici; brak jest informacji o jeńcach wojennych. Dane te nie zostały oficjalnie potwierdzone.

...

Ciekawe dane!

BRMTvonUngern

Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły Bałakliję. Była okupowana przez ponad 6 miesięcy
2022.09.08 22:44
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym przemówieniu do narodu ukraińskiego potwierdził, że Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły miasto Bałaklija w obwodzie charkowskim. Przed półroczną okupacją to miasto liczyło prawie 30 tys. mieszkańców.

– Panie Prezydencie, Panie Głównodowodzący, miasto Bałaklija w obwodzie charkowskim zostało opanowane. Rozkaz został wykonany. Rosyjskie wojska okupacyjne wycofały się. Jednostka specjalna Głównego Zarządu Wywiadu Kraken. Dziś, 8 września, godzina 16:00 – mówi w opublikowanym przez Wołodymyra Zełenskiego nagraniu ukraiński żołnierz stojący na rosyjskiej fladze z powiewającą za nim flagą ukraińską.

Licząca przed rosyjską inwazją około 27 tys. mieszkańców Bałaklija znajduje się w połowie drogi pomiędzy Charkowem oraz miastami Kramatorsk, Słowiańsk i Bachmut w obwodzie donieckim. Miasto było okupowane przez wojska rosyjskie od początku marca.

Jak przebiegała ukraińska ofensywa w obwodzie charkowskim
Od 6 września ofensywa rozpoczęta pod Bałakliją doprowadziła do przełamania przez Siły Zbrojne Ukrainy (SZU) rosyjskiej linii obrony 50 km w głąb lądu i wyzwolenia ponad 20 miejscowości. Poinformował o tym dzisiaj Sztab Generalny Ukrainy.

Ukraińscy żołnierze dotarli do brzegu Zbiornika Okolskiego i uważa się, że zamknęli tzw. kocioł – czyli operacyjne okrążenie – dla rosyjskich jednostek na linii frontu wokół miejscowości Izium na południu obwodu charkowskiego. Przy dalszym przebiegu walk dzisiejszej nocy, aż 20 tysięcy rosyjskich żołnierzy może znaleźć się w okrążeniu.

– W ramach operacji obronnych na kierunku charkowskim w celu przywrócenia utraconych terytoriów, Siły Zbrojne Ukrainy od początku tygodnia prowadzą aktywne działania bojowe w niektórych rejonach. Obecnie jednostki wojskowe przeniknęły do 50 km w głąb obrony przeciwnika – powiedział 8 września Ołeksij Gromow, zastępca szefa Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Ukrainy.

Według niego, od początku ukraińskiej ofensywy na kierunku charkowskim i chersońskim wyzwolono łącznie 700 kilometrów kwadratowych terytorium i ponad 20 miast.

WIADOMOŚCI
Sztab Generalny Ukrainy potwierdza odzyskanie 20 miejscowości w obwodzie charkowskim
2022.09.08 15:07

Wideo: miejscowi witają ukraińskich żołnierzy. Bałaklija, obwód charkowski, Ukraina. 8 września 2022 roku.

Rosyjscy propagandziści i samozwańcze władze okupowanej części obwodu charkowskiego donoszą, że ukraińskie siły zbrojne nacierają już na miasto Kupiańsk – mające strategiczne znaczenie ze względu na swoje położenie i szlaki logistyczno-zaopatrzeniowe. Ukraińscy użytkownicy mediów społecznościowych piszą z kolei o wyzwoleniu wsi Seńkowe nad brzegiem Zbiornika Okolskiego. Seńkowe jest jedyną drogą wykorzystywaną do zaopatrywania jednostek rosyjskich stacjonujących na froncie w okolicach Iziuma.

Oznacza to, że nawet 20 tys. rosyjskich żołnierzy może się znaleźć w operacyjnym otoczeniu. Jedyną drogą ucieczki jest pas lasu o szerokości nieco ponad 10 km od brzegu Zbiornika Okolskiego do wsi Pasika i Studenok, 5 km na północny zachód od Światohirśka, chyba że SZU rozpocznie ofensywę również w tym kierunku.

Wideo: ukraińscy żołnierze w obwodzie charkowskim, Ukraina. 8 września 2022 roku.

Igor Girkin, który na Ukrainie jest uznawany za terrorystę i jednego z bezpośrednich sprawców hybrydowej agresji Rosji na Ukrainę w 2014 roku, pisze, że ukraińskie siły zbrojne już zbliżają się do Iziuma. Według niego, obecnie trwają walki o węzeł drogowy w pobliżu wsi Wesele i Kuńje, 20 km na północ od miasta.

!!!

Błyskawiczny atak i przełamanie natychmiastowe! Podobnie jak w 1920 nad Wieprzem bo takie są zasady wojny! Ważna część ruskie frontu załamana! W Donbsndzie i Lugbandzie panika! Uciekają do Rosji! Bez wątpienia przełom w wojnie! Pierwszy raz mamy kontrofensywę a nie tylko kontratak Ukrainy! I z tak olbrzymim sukcesem! Nikt się tego nie spodziewał żadni analitycy. Ale nie da się z zasady przewidziec takiego sukcesu!

BRMTvonUngern

Eksperci: wyzwolenie Kupiańska odcina logistykę rosyjskiego zgrupowania wokół Iziumu
2022.09.10 12:38
Wyzwolenie Kupiańska w obwodzie charkowskim jest bardzo ważne dla sił ukraińskich, ponieważ odetnie logistykę rosyjskiego zgrupowania pod Iziumem i zamknie drogę zaopatrzenia ich wojsk w Donbasie – oceniają eksperci.

Wideo: tak wyglądały postępy wojsk ukraińskich w ciągu kilku ostatnich dni wg Andrija Caplienki, ukraińskiego dziennikarza wojskowego

Według ukraińskiego analityka wojskowego Ołeha Żdanowa wyzwolenie Kupiańska „de facto odetnie logistykę zgrupowania iziumskiego i w takiej sytuacji wojska rosyjskie w tym regionie znajdą się w okrążeniu operacyjnym”.

Ukraińskie media i sieci społecznościowe twierdzą w sobotę, że wojska ukraińskie wyzwoliły już Kupiańsk. Informacji tej nie ogłosił dotąd sztab generalny ani władze w Kijowie. Portal Ukraińska Prawda uzyskał jednak potwierdzenie w lokalnych władzach w Charkowie.

– Przejęcie kontroli nad Kupiańskiem oznacza nie tylko odcięcie Iziumu, ale i bardzo duże ograniczenie dla całej logistyki, która północną drogą docierała do rosyjskich wojsk w Donbasie – dodaje w rozmowie z PAP Mariusz Cielma, redaktor naczelny Nowej Techniki Wojskowej.

Rosyjscy blogerzy, którzy są ważnym źródłem informacji o sytuacji po rosyjskiej stronie frontu, podawali wcześniej, że Rosjanie w pośpiechu wycofują się z Iziumu. Informacja ta wymaga jednak weryfikacji. Kupiańsk, leżący na wschód od Charkowa, to ważny węzeł transportowy; podczas inwazji rosyjskiej tą drogą szło zaopatrzenie wojsk rosyjskich.

Żołnierze ukraińscy w wyzwolonym Kupiańsku. Zdj. Natalia Popova / Facebook
Miasto znalazło się od okupacją w pierwszych dniach wojny, gdy mer Hennadij Macegora poddał je Rosjanom. Od tego momentu Kupiańsk stał się bazą, przez którą przerzucano oddziały idące dalej na front. Istotne było również to, że Rosjanie wykorzystali propagandowo poddanie miasta i utrzymywali, że panują w nim nastroje prorosyjskie. Kupiańsk był przez nich nazywany „tymczasową stolicą” obwodu charkowskiego.

W ostatnich dniach siły ukraińskie prowadzą udane natarcie w części obwodu charkowskiego, którego pierwszym głośnym akordem było wyzwolenie miejscowości Bałaklija. Według oficjalnych informacji władz Ukraińcy zdołali wedrzeć się w głąb pozycji rosyjskich na ok. 50 km.

...

Dobrze przeprowadzona kontrofensywa i kolejne miasta wpadają już nam w ręce siłą rozpędu! Następują sprzężenia zwrotne. Ruch jednych oddziałów w przod zwalnia inne które już nie muszą pilnować swoich odcinków skoro wróg uchodzi więc mogą isc na przód. To powoduje kolejne sukcesy itd.

BRMTvonUngern

Ukraińska flaga nad Iziumem
2022.09.11 20:47
Ukraińskie portale informacyjne publikują nagrania wideo, wskazujące, że żołnierze sił zbrojnych Ukrainy znajdują się w Iziumie, mieście w obwodzie charkowskim. Wcześniej informowano o walkach wokół miasta.

Agencja informacyjna UNIAN opublikowała na serwisie Telegram nagranie, na którym żołnierz ukraiński wypowiada się z głównego plac Iziumu:

– Pali się budynek administracji lokalnej (…). To nic, odnowimy. A Izium był, jest i będzie ukraiński – mówi.

Z drugiej strony placu słychać okrzyki: „Chwała Ukrainie!”.

Inne nagranie – jak podano – również zrobione w Iziumie, opublikowała na Telegramie gazeta internetowa Strana.ua. Widać na nim, jak żołnierze na jednym z budynków umieszczają flagę ukraińską.

Wideo: ukraińscy żołnierze w Iziumie

Informacje o tym, że oddziały ukraińskie w trakcie kontrnatarcia w obwodzie charkowskim wkroczyły do okupowanego przez Rosjan Iziumu pojawiły się 10 września. Strona ukraińska nie informowała oficjalnie o zajęciu miasta.

...

Kolejne większe miasto o lokalnym znaczeniu strategicznym! Jak wojsko nabiera impetu to potem posuwa się się sila rozpędu! To jest właśnie ,kinetyczne' :0))) Starcie ,kinetyczne' to oczywiście śmieszne ostatnio modne określenie udające ,naukowosc'. Natomiast już w samej bitwie na polu walki oczywiście działają siły fizyczne! Czy husaria czy wozy bojowe to działa zgodnie z wzorami z fizyki! Przyłożenie siły powoduje pchnięcie i ruch w przód. Tylko że na wojnie trzeba wiedzieć jak i gdzie przyłożyć! Ruscy dotąd też szli siłowo tylko wiemy jak to wyglądało! Burzenie niszczenie łupanie a efekt mizerny! Bo to nie jest tylko fizyka. To jest fizyka ale stosowana! Liczy się nie tylko toporna siła ale jeszcze właściwe miejsce i moment!

BRMTvonUngern

Rosjanie stracili elitarną jednostkę pancerną pod Charkowem. Teraz szukają wsparcia w Tadżykistanie
2022.09.13 14:06
Brytyjski wywiad w swoim codziennym raporcie na temat sytuacji na ukraińskich frontach stwierdził, że jednostki rosyjskich sił zbrojnych utworzone z myślą o ewentualnym przeciwdziałaniu wojskom NATO zostały poważnie osłabione z powodu ciężkich strat poniesionych na Ukrainie. Zdaniem Brytyjczyków odbudowa tego potencjału militarnego zajmie Rosji wiele lat.

Porzucony rosyjski czołg w obwodzie charkowskim. 10 września 2022 roku. Obwód charkowski, Ukraina. Zdj. u1n / Telegram
Analitycy brytyjskiego wywiadu poinformowali, że część rosyjskich oddziałów wycofanych w ubiegłym tygodniu z obwodu charkowskiego wchodziła w skład 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej Zachodniego Okręgu Wojskowego. Jednostka ta poniosła ciężkie straty w początkowej fazie inwazji na Ukrainę i nie zdążyła odzyskać pełnej sprawności bojowej przed rozpoczęciem ukraińskiej kontrofensywy w obwodzie charkowskim.

Jak zaznacza wywiad, jednostka ta była jedną z najbardziej prestiżowych w rosyjskim wojsku, przeznaczoną do obrony Moskwy i prowadzenia kontrataków w przypadku wojny z NATO.

– Wobec poważnej degradacji 1. Armii i innych formacji Zachodniego Okręgu Wojskowego, siły konwencjonalne Rosji przeznaczone do przeciwdziałania NATO są mocno osłabione. Odbudowa tego potencjału zajmie Rosji prawdopodobnie lata – czytamy w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) z kolei poinformował, że Rosja próbuje kupić pociski do systemów artyleryjskich wyprodukowanych jeszcze w ZSRR od poradzieckich państw Azji Środkowej, takich jak Tadżykistan.

– Niedawno rosyjska Federalna Służba ds. Współpracy Wojskowo-Technicznej zwróciła się do ministerstwa obrony Tadżykistanu z zapytaniem na temat dostarczenia pocisków 220 mm do systemów rakietowych Uragan – oświadczył HUR w komunikacie w serwisie Telegram.

REPORTAŻ
Po trzech dniach na front. Sprawdziliśmy, jak wyglądają rekrutacja i zarobki w rosyjskiej armii
2022.06.03 12:55
Według wywiadu Rosjan interesują też pociski do haubicy Pion i silniki do bojowych wozów piechoty BMP-1 i BMP-2, „które przechowywane są w dużej liczbie w magazynach wojskowych w Tadżykistanie”.

HUR informuje również, że Rosjanie proponują rezerwistom i pracownikom tadżyckiego MSW podpisanie kontraktu z rosyjskimi siłami zbrojnymi. Podobne zachęty wysyłane są do absolwentów akademii wojskowych w Kirgistanie. Wcześniej ukraiński wywiad informował, że około 40 proc. sprzętu bojowego otrzymanego przez nowe oddziały tworzone w Rosji do walki na terytorium Ukrainy jest niesprawne i wymaga naprawy. Obecnie, według danych wywiadowczych, tworzone jednostki są wyposażane w broń z czasów sowieckich, pobraną z przestarzałych składów, które w ciągu ostatnich dziesięcioleci ulegały masowej korupcji.

Agencja informacyjna UNIAN podała dziś, że ukraińscy żołnierze schwytali 22-letniego obywatela Kirgistanu, który studiował w Moskwie, ale później podpisał kontrakt z rosyjskimi siłami zbrojnymi. Wcześniej pojawiały się doniesienia, że tzw. Grupa Wagnera prowadzi aktywną rekrutację w tym kraju.

...

Ta 1 Gwardyjska Armia Pancerna to było hohoho! Putin nią straszył! NAtO się jej bało! Co to nie było! A teraz zostały resztki...

BRMTvonUngern

W. Brytania: Rosja zwiększa zakupy broni od Iranu i Korei Płn.
2022.09.14 08:28
W obliczu topniejących zapasów uzbrojenia Rosja najpewniej sprowadza coraz więcej broni z innych krajów obłożonych sankcjami, takich jak Iran i Korea Płn. – ocenił brytyjski resort obrony, komentując strącenie irańskiego drona przez siły ukraińskie.

Wczoraj ukraińska armia poinformowała, że po raz pierwszy najprawdopodobniej zestrzeliła w okolicach Kupiańska w obwodzie charkowskim drona bojowego Shahed-136 wyprodukowanego w Iranie i używanego przez rosyjskie wojsko na Ukrainie.

W najnowszej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony oceniło, że Rosja najpewniej po raz pierwszy wykorzystała takie maszyny w trwającej wojnie.

Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 14 September 2022

Find out more about the UK government’s response: [link widoczny dla zalogowanych]

🇺🇦 #StandWithUkraine 🇺🇦 pic.twitter.com/op9M362TuQ

— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) September 14, 2022

Shahed-136 to bojowe drony-kamikaze o zasięgu 2,5 tys. kilometrów. Podobna broń była prawdopodobnie wykorzystywana w atakach na Bliskim Wschodzie, w tym w uderzeniu na tankowiec MT Mercer Street w 2021 roku – zwrócił uwagę brytyjski resort.

– Rosja prawie na pewno w coraz większym stopniu pozyskuje uzbrojenie z innych silnie obłożonych sankcjami państw, jak Iran czy Korea Północna, podczas gdy jej własne zapasy topnieją – napisano.

Według resortu, strata drona Shahed-136 w pobliżu linii frontu sugeruje, że Rosja próbuje używać tego systemu do prowadzenia taktycznych uderzeń, a nie ataków na bardziej strategiczne cele głębiej na ukraińskim terytorium.

...

Warto by na te kraje nałożyc sankcje! Wspierają agresora!

BRMTvonUngern

Ukraińcy weszli do Swiatohirska. Szef separatystów twierdzi, że to „polscy najemnicy”
2022.09.13 09:57
Ukraińska ofensywa przekracza granicę obwodu charkowskiego. Denis Puszylin – szef „Donieckiej Republiki Ludowej” twierdzi, że w Swiatohirsku na terenie obwodu donieckiego rzekomo zauważono „polskich najemników”. Wczoraj rosyjskie kanały Telegramu stwierdzały, że na północ od Charkowa działają „oddziały NATO”.

WIADOMOŚCI
„Dużo czarnych i anglojęzycznych”: rosyjska propaganda informuje „oddziałach NATO” na Ukrainie przy granicy z Rosją
2022.09.12 10:53
– Prawdopodobnie trudniejszy kierunek… Swiatohirsk. Powiem ci szczerze, że teraz… ani my, ani nieprzyjaciel nie kontrolujemy w pełni tej miejscowości, polscy najemnicy też byli widziani w tym kierunku, ale nasze jednostki również czynią pewne kroki – powiedział Puszylin w filmiku opublikowanym w poniedziałek na jego kanale Telegramu.

Ukraińska Prawda informuje jednak, że wczoraj ukraińskiej armia wkroczyła do Swiatohirska. To czterotysięczne miasta nad brzegiem Dońca od pierwszych dni czerwca znajdowało się pod okupacją rosyjską. W sieci pojawiły się też zdjęcia ukraińskich żołnierzy w centrum miasta oraz ukraińskiej flagi nad budynkiem rady miejskiej.

W Swiatohirsku znajduje się Ławra Świętogórska – jedna z trzech prawosławnych ławr (dużych męskich monastyrów) znajdujących się na Ukrainie. Podlega Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Mer Swiatohirska Wołodymyr Bandura od czerwca br. ma status podejrzanego o zdradę stanu, z powodu przyjęcia posady w tworzonych przez Rosjan okupacyjnych władzach miasta. Ławra Świętogórska została uszkodzona w działaniach bojowych w marcu i w maju. W ostrzałach zginęło kilka osób ze wspólnoty klasztornej.

Tymczasem wiceszef MSW Ukrainy Jewhenij Jenin poinformował, że w ciągu ostatniej doby armia ukraińska przejęła kontrolę nad ośmioma miejscowościami w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy. Wymienił Izium, o którego wyzwoleniu informowano wcześniej i wsie wokół tego miasta.

– W ciągu doby ustanowiliśmy kontrolę nad ośmioma miejscowościami (…), są to: Izium, Buhajiwka, Czystowodiwka, Łypczaniwka, Kapytoliwka, Łewkiwka, Spiwakiwka, Kamjanka” – powiedział Jenin. Są to wsie w rejonie (powiecie) iziumskim.

Jenin, który wypowiadał się w poniedziałek wieczorem, powiedział, że w tych miejscowościach armia prowadzi teraz przeszukania i kontrole. Wiceszef MSW mówił, że na wyzwalanych obszarach obwodu charkowskiego armia natrafia na przebranych wojskowych rosyjskich i że wciąż mogą znajdować się tam grupy dywersyjne. Podał także liczbę 40 wykrytych w regionie zbrodni wojennych.

WIADOMOŚCI
Mer wyzwolonego Iziumu: w mieście jeszcze ukrywają się rosyjscy żołnierze i kolaboranci
2022.09.12 17:35
Amerykański think-tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podkreśla, że oprócz udanej kontrofensywy w obwodzie charkowskim, Ukraińcy odnoszą sukcesy również na południu kraju; siły rosyjskie prawdopodobnie wycofały się ze wsi Kyseliwka 15 km na północny zachód od Chersonia.

...

Tak polscy Murzyni płci żeńskiej wymiataja! Kolejne miasto wyzwolone!

BRMTvonUngern

W Rosji odwołują miejskie święta. Z powodu porażki pod Charkowem
2022.09.15 10:07
W Woroneżu, Rostowie nad Donem i Sowiecku w obwodzie kaliningradzkim władze odwołały obchody Dnia Miasta. Wcześniej prokremlowscy blogerzy ostro skrytykowali huczne obchody Dnia Moskwy, które odbyły się podczas zwycięskiej ukraińskiej kontrofensywy.

Władze Sowiecka odwołanie Dnia Miasta tłumaczyły trudną sytuacją na froncie.

– Powodem jest napięta sytuacja w strefie działań wojennych i śmierć naszych rodaków, którzy pełnili służbę wojskową. Po pogrzebie jednego z uczestników specjalnej operacji wojskowej uważamy za wyjątkowo nieetyczne i niewybaczalne radosne śpiewanie i tańczenie w odniesieniu do pamięci poległych i ich bliskich – powiedział Grigorij Sokołowski , przewodniczący rady deputowanych dzielnicy Sowiecki Rajon.

Władze Woroneża oświadczyły, że odwołają fajerwerki i imprezy publiczne, ale nie podały przyczyny.

– Myślę, że nie ma potrzeby wyjaśniać, dlaczego: w ostatnich dniach na ten temat powiedziano zbyt wiele – powiedział gubernator regionu Aleksandr Gusiew.

Wcześniej patriotyczny ruch społeczny „Front Woroneski” zwrócił się do mera Woroneża Wadima Kstenina o odwołanie Dnia Miasta ze względu na sukces ukraińskiej kontrofensywy:

– Tragiczne wydarzenia z 07-10 września br. w obwodzie charkowskim, w wyniku czego miasta Izium, Bałaklija i Kupiansk zostały opuszczone przez Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej, dokonały korekty życia obywateli całego kraju, w związku z czym uroczyste obchody Dnia Miasta w czasie, gdy mniej niż trzysta kilometrów od Woroneża nasi obrońcy uczestniczą w operacji wojskowej, utrzymując front, a Woroneż przyjmuje uchodźców z tych miast, będą wyglądały bluźnierczo, niepoprawnie i dziko – napisali.

Zdaniem uczestników ruchu, w oczach większości mieszkańców Woroneża obchody miały w tych dniach być „ucztą podczas zarazy” i „tańcami grobach zmarłych rodaków uczestniczących w specjalnej operacji wojskowej”.

Gubernator Rostowa Wasilij Gołubiew również odwołał święto miasta bez wyjaśnienia.

– Przyjaciele, widzę wszystkie komentarze! Postanowiłem odwołać koncert i fajerwerki na Placu Teatralnym w Rostowie – napisał szef regionu.

Według korespondenta rosyjskojęzycznego portalu Biełsatu Vot Tak w Rostowie nad Donem, na świątecznym koncercie miał wystąpić prokremlowski piosenkarz Oleg Gazmanow. Artysta planował też zaśpiewać 11 września w okupowanym Iziumie podczas koncertu „Rosja jest tu na zawsze”. Jego plany pokrzyżowało tempo ukraińskiej kontrofensywa, w wyniku której Rosjanie utracili miasto.

Według Vot-Tak podobny koncert został odwołany również w Kamieńsku-Szachtinsku w obwodzie rostowskim przy granicy z Ukrainą. Pokaz fajerwerków z okazji miejskiego święta zostały odwołane też w Armawirze w Kraju Krasnodarskim, choć nie zrezygnowano całkowicie ze świętowania. Podobnie stało się w Czerniachowsku w obwodzie kaliningradzkim.

10 września Moskwa świętowała swoje 875-lecie, W obchodach brał udział Władimir Putin, który m.in. otworzył największy w Europie diabelski młyn. Wieczorem odbył się pokaz fajerwerków oraz koncert na stadionie Łużniki. Spotkało się to z ostrą krytyką części nacjonalistycznie nastawionych blogerów i polityków, którzy wskazywali, że świętowanie w czasie gdy rosyjska armia ponosi klęskę na froncie, jest nie na miejscu.

...

Żałoba! Ich koniec Bliski. Skoro jest sukces to warto jednak mówić o błędach. Ofensywa na Chersoń która okazała się posunięciem wiążącym była zbyt silna i przyniosła zbyt duże straty. Oczywiście była konieczna ale nie aż tak! Natomiast ofensywa charkowska była z kolei zbyt słaba. Czyli część sił użytych pod Chersoniem powinna być pod Charkowem. Wtedy sukces byłby maksymalny! Konstruktywna krytyka jest potrzebna!

BRMTvonUngern

Krzywy Róg: poziom wody opada. Bombardując tamę Rosjanie chcieli przerwać kontrofensywę?
2022.09.15 12:20
Całą noc trwała likwidacja skutków rosyjskich uderzeń rakietowych na tamę w Krzywym Rogu – rodzinnym mieście Wołodymyra Zełenskiego. Poziom wody w rzece Ingulec w obwodzie dniepropietrowskim obniżył się już o 40 centymetrów – i dalej opada. Analitycy Instytutu Badań nad Wojną (ISW) nie wykluczają, że Rosja chciała zapobiec kontrofensywie Sił Zbrojnych Ukrainy na południu, atakując infrastrukturę hydrotechniczną.

O zapobiegnięciu ryzyku powodzi w korycie Ingulca poinformował szef Dniepropietrowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Walentyn Reznyczenko.

– Dziękuję ratownikom, służbom ratunkowym i wszystkim, którzy pracowali całą noc i nadal pracują. Każdy z was zrobił nieprawdopodobni dużo – dodał Reznyczenko.

Jak zauważył wcześniej szef krzyworoskiej administracji Ołeksander Wiłkuł, służby ratownicze zostały zmuszone do dokonania dwóch kontrolowanych eksplozji zapory w rejonie Czornohirki w celu zwiększenia przepływu wody. Łącznie zalanych zostało 112 domów i domków letniskowych w rejonie inguleckim.

Według zaktualizowanych informacji Rosja zaatakowała tamę w pobliżu Krzywego Rogu wieczorem 14 września pociskami manewrującymi Kindżal i Iskander, z których jeden uderzył m.in. w rurę wodociągową średnicy 600 mm, w wyniku czego doszło do poważnej awarii, zauważył Wiłkuł. Obyło się bez ofiar, ale kilka dzielnic Krzywego Rogu zostało bez wody.

Jednocześnie zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Kyrylo Tymoszenko poinformował, że w miejscu ataku dochodzi do wycieku wody. 100 metrów sześciennych na sekundę. Po ataku Rosjan poziom wody w różnych częściach rzeki Ingulec podniósł się z 1 do prawie 2 metrów. Ewakuowano mieszkańców kilku dzielnic Krzywego Rogu.

– Rosjanie popełnili kolejny akt terrorystyczny. 8 pociskami manewrującymi uderzyli w bardzo dużą konstrukcję wodną w Krzywym Rogu. To próba zmycia części naszego miasta wodą. Kontrolujemy sytuację, trwa likwidacja wypadku, wszystkie służby są zaangażowane, wszyscy w terenie. Ale poziom wody w rzece Ingulec podniósł się. Aby zapobiec niepotrzebnemu ryzyku, proszę mieszkańców niektórych ulic o ewakuację – zwrócił się wieczorem do mieszkańców miasta Ołeksander Wiłkuł.

Zapewnione zostały autobusy komunikacji miejskiej. Ludzie zostali zabrani do szkół i przedszkoli, gdzie mogą przebywać w czasie, gdy trwa eliminacja skutków przebicia tamy. Szef administracji wojskowej miasta Ołeksander Wiłkuł zapewnił też, że wznowiono zaopatrzenie ludności w wodę.

Analitycy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) nie wykluczają, że Rosja chciała przerwać kontrofensywę Sił Zbrojnych Ukrainy na południu, atakując infrastrukturę hydrotechniczną w obwodzie dniepropietrowskim. Napisano o tym w najnowszym w raporcie ISW. Rzeka Ingulec jest ważnym elementem geograficznym trwającej kontrofensywy wojsk ukraińskich wzdłuż granicy Chersoń-Mikołajów, zauważyli eksperci.

– --

Wiadomo rozpaczliwie próbowali robić cokolwiek!

BRMTvonUngern

Spod Petersburga na Ukrainę. Rosjanie przerzucają rakiety przeciwlotnicze, by ostrzeliwać nimi miasta
2022.09.19 18:06
Rosja przerzuca systemy obrony przeciwlotniczej spod Petersburga na południe, prawdopodobnie na Ukrainę – twierdzi fiński portal Yle. Rosyjskie wojska używają na Ukrainie rakietowych systemów przeciwlotniczych S-300 do atakowania celów naziemnych.

Fiński portal Yle przeanalizował zdjęcia satelitarne rosyjskich baz obrony powietrznej wokół Petersburga – widać na nich, że część systemów zniknęła w ostatnich miesiącach.

– Petersburg, drugie co do wielkości miasto w Rosji, był otoczony pierścieniem 14 baz obrony powietrznej. Teraz niektóre z nich są puste – pisze Yle.

Cytowany przez portal ekspert wojskowy Marko Eklund ocenił, że „cztery bazy zostały całkowicie opróżnione”. Oprócz tego z niektórych baz wokół Petersburga wywieziono część systemów przeciwrakietowych i przeciwlotniczych. „Najprawdopodobniej na Ukrainę” – ocenia Yle.

Rosjanie używają zestawów przeciwlotniczych S-300 do atakowania celów naziemnych na Ukrainie. Zdj. Vitaly V. Kuzmin. / wiki cc
Według Eklunda przemieszczenie tego uzbrojenia nie powinno istotnie osłabić rosyjskiej obrony, ponieważ usunięto „najstarszy sprzęt”.

– Najprawdopodobniej usuwane jest przede wszystkim wyposażenie starych systemów (przeciwlotniczych) S-300- ocenił Eklund. Na miejscu pozostają natomiast nowsze i mające dwukrotnie większy zasięg systemy S-400.

Władze Ukrainy w ciągu ostatnich kilku miesięcy regularnie informują o tym, że wojska rosyjskie używają obu systemów S-300 i S-400 do atakowania celów naziemnych. Wynika to według ekspertów z kurczących się szybko zasobów pocisków balistycznych.

WIADOMOŚCI
Rakietowy erzac: Rosjanie zamienili S-300 w wyrzutnie ziemia-ziemia
2022.08.26 11:12
Przeciwlotnicze pociski do systemów S-300 nie są przeznaczone do atakowania celów naziemnych, ale możliwe jest ich wykorzystanie w taki sposób. Oznacza to jednak, jak zaznaczają analitycy, większe zniszczenia i zagrożenie dla cywilów. Jest to również sprzeczne z prawem międzynarodowym.

W przeciwieństwie do rakiet balistycznych, np. typu Iskander, Rosja posiada duże zapasy pocisków do systemów S-300 (według ukraińskiego wywiadu – ok. 7 tys.). Yle szacuje, że przy obecnym natężeniu ataków może je wykorzystywać jeszcze przez trzy lata.

...

Ruscy demontują swoją obronę przeciwlotnicza miast bo po prostu nie ma już sprzętu! Miasta i te główne stają się bezbronne! To nie jest wzrost potęgi!

BRMTvonUngern

200 lokali wyborczych ŁRL będzie na terenie Rosji.

Zrobiono to "Dla mieszkańców republiki, także tych spoza Ługańskiej Republiki Ludowej". Ale że na terenie innego Państwa? Smile

(pic. z ostatniego referendum)

KOMENTARZE (1) : najstarszenajnowszenajlepsze

Fly_agaric 28 min. temu+2
W czym problem? Teraz UKR musi zorganizować po swojej stronie granicy referenda dla mieszkańców okręgu moskiewskiego o przyłączenie tych terenów do Ukrainy.
Easy

...

No właśnie! Ruscy stracili okupowane tereny to komisje wyborcze urządza po drugiej stronie granicy! Ukraina też może zrobić nawet wybory do Dumy moskiewskiej!

BRMTvonUngern

Telewizja Dożdż: rosyjscy poborowi przerzucani pod granicę Rosji z Ukrainą
2022.09.21 11:26
Żołnierze poborowi z obwodu leningradzkiego są przerzucani pod granicę z Ukrainą do obwodu biełgorodzkiego – powiadomiła rosyjska niezależna telewizja Dożdż, powołując się na matki żołnierzy.

Matki poborowych, którzy odbywają obowiązkową służbę wojskową w obwodzie leningradzkim, powiadomiły Dożdż, że ich synowie mają być lub już zostali wysłani do obwodu biełgorodzkiego przy granicy z Ukrainą w celu „wzmocnienia granicy”. Od lipca w przygranicznych bazach są już żołnierze poborowi z innych jednostek – podaje Dożdż. Niektórzy jeszcze nie ukończyli przeszkolenia.

AKTUALIZACJA
Władimir Putin ogłasza częściową mobilizację
2022.09.21 08:38
16 września podobną informację opublikowała rosyjskojęzyczna redakcja BBC. W niej również bliscy poborowych informowali o ich przerzucie pod ukraińską granicę. W obu przypadkach rodziny wojskowych relacjonują, że dowództwo wywiera na nich presję i „agituje”, by podpisali kontrakty z armią, co umożliwiłoby ich udział w wojnie z Ukrainą.

Analitycy wojskowości projektu Conflict Intelligence Team zaznaczają, że poborowi, nawet jeśli nie uczestniczą w działaniach zbrojnych i znajdują się na terytorium Rosji, są „uzasadnionym celem dla sił ukraińskich”, tzn., że dowództwo świadomie naraża poborowych na zagrożenie w wyniku działań zbrojnych.

Formalnie Kreml i osobiście Władimir Putin zapewniali, że na wojnę w Ukrainie nie będą wysyłani poborowi, chociaż o takich przypadkach informowały media w pierwszych miesiącach wojny.

WIADOMOŚCI
Zamiast na Ukrainę – do Turcji i Armenii? Po orędziu Putina Rosjanie wykupują bilety lotnicze
2022.09.21 11:20
W środę Putin ogłosił w Rosji częściową mobilizację. Zaciąg ma objąć rezerwistów i ludzi, którzy przeszli przeszkolenie w armii. Minister obrony Siergiej Szojgu oznajmił, że mobilizacja obejmie trzysta tysięcy ludzi. Zapewniał przy tym, że poborowi nie będą wysyłani na wojnę.

Według analityków jeśli Rosja przeprowadzi nielegalną aneksję ukraińskich terytoriów okupowanych, to armia może tam zacząć wysyłać poborowych, argumentując, że jest to „rosyjskie terytorium”.

...

No patrzcie jak podczytuje. Gdy napisałem artykuł o polskiej mobilizacji w 1939 od razu ogłosili! Jak to nie można nic pisać bo oni przeszukują internet żeby znaleźć jakiś ratunek! Tylko że Polacy w 1939 to chcieli walczyć i szli do najlepszej armii tak że wielu odsyłali do domów z braku broni! Chętnych był nadmiar!
A tu na odwrót!
Już słychać burzenie się i gulgotanie! Szanse na wybuch społeczny gwałtownie wzrosły!