Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:36, 06 Maj 2009 Temat postu: Historyczne pojednanie związków! |
|
|
Protesty trwaja:
Protest polskich pracowników koncernu EDF
Ponad 300 pracowników elektrociepłowni należących do francuskiego koncernu Electricite de France (EDF) protestowało w środę w Warszawie w obronie miejsc pracy. W tej sprawie złożyli oni petycję w ambasadzie Francji. Ich zdaniem, zlikwidowanych będzie ok. 1400 miejsc pracy w 7 spółkach.
Francuski koncern posiada w naszym kraju elektrownie i elektrociepłownie m.in. w Krakowie, we Wrocławiu, w Zielonej Górze, Toruniu, Tarnobrzegu i Gdańsku. W Polsce zatrudnia w sumie około 4 tys. osób.
>>>>
Przypomnijmy ze ZADNEJ Z NICH KONCERN NIE WYBUDOWAL!A ZDOBYL JE GANGSTERSKIEJ ,,PRYWATYZACJI''!!!
>>>>
Protest rozpoczął się w południe przed siedzibą firmy na ul. Nowy Świat. "Zebraliśmy się tutaj dziś, aby wyrazić swój sprzeciw przeciwko planom Grupy EDF w spółkach energetycznych w Polsce. Władze firmy chcą wprowadzić kolejny projekt restrukturyzacji (...) pod nazwą +Trefl+. Prowadzi on do likwidacji około 1400 miejsc pracy w 7 spółkach należących do EDF w Polsce" - powiedział przewodniczący NSZZ "Solidarność" przy Elektrociepłowni Kraków Stanisław Chmielewski.
>>>>
Tymczasem dochodza nas jeszcze lepsze wiadomosci:
"Rządowi udało się zbliżyć Solidarność i Sierpień'80"
Związkowcy z dwóch skonfliktowanych dotąd ze sobą związków - Solidarności i Sierpnia'80 - od pewnego czasu współpracują, prowadząc razem negocjacje w sektorze górnictwa węgla kamiennego lub wysyłając swe delegacje na manifestacje partnerów. Ich przedstawiciele uważają, że zbliżeniu stanowisk sprzyja polityka rządu.
- Nadszedł czas, że rządowi Donalda Tuska udało się nawet to, że do niedawna jeszcze bardzo zantagonizowane związki jak Solidarność i Sierpień'80 zaczynają rozmawiać ze sobą przyzwoicie. Mam nadzieję, że te przyzwoite relacje, które niewątpliwie w ostatnim czasie się narodziły, będą kontynuowane - powiedział lider górniczej "S" Dominik Kolorz.
Według lidera Sierpnia'80 Bogusława Ziętka, który jeszcze niedawno oskarżał m.in. Solidarność o zdradę interesów pracowników, stosunki obu związków stały się "poprawne". Ziętek wskazuje m.in. że oba związki wynegocjowały wspólnie - mimo wcześniejszych rozbieżności - podwyżki dla górników Kompanii Węglowej.
W toku trwających, prowadzonych dotąd odrębnie negocjacji w dwóch pozostałych spółkach - związki częściowo zsynchronizowały działania. W środę, gdy górnicza "S" ogłosiła obowiązujące w całym sektorze pogotowie strajkowe oraz przekształcenie swej rady w komitet protestacyjno-strajkowy, krótko potem o pogotowiu strajkowym w Katowickim Holdingu Węglowym poinformował też Sierpień'80.
Pytany o podstawy takiej - nie zawsze oficjalnej - współpracy, Kolorz odpowiedział że "współpraca potrzebna jest z każdym - w kontekście znajdowania pewnego celu, obojętnie czy to współpraca między Sierpniem, a Związkiem Zawodowym Górników czy między Sierpniem, a Solidarnością".
Przypomniał, że delegacje górniczej "S" brały udział w ostatnich dwóch manifestacjach Sierpnia'80 - w obronie finansowania komunikacji tramwajowej przez samorządy aglomeracji katowickiej. "Tam nasza delegacja była i nie wykluczam, że 22 maja też będzie" - dodał.
Na 22 maja związkowcy z Sierpnia'80 zapowiedzieli kolejną demonstrację w Warszawie pod hasłem "Nie będziemy płacić za wasz kryzys". Podczas pierwszej w tym roku warszawskiej demonstracji tego związku - przeciw "antypracowniczej polityce rządu" - 26 marca kilkaset osób przeszło spod resortu zdrowia przed siedzibę Ministerstwa Gospodarki.
W marcu z protestującym w Warszawie Sierpniem'80 nie było Solidarności. Wkrótce potem Ziętek informował, że rozmawia z kolejnymi związkami, "by 22 maja połączyć siły". We wtorek zapowiedział obecność przedstawicieli swego związku 4 czerwca w Gdańsku - podczas obchodów 20. rocznicy odzyskania wolności i upadku komunizmu w Europie.
W ramach uroczystości przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku zaplanowano m.in. spotkanie szefów rządów wielu państw z młodzieżą. W poniedziałek premier zapowiedział jednak, że uroczystość prawdopodobnie nie odbędzie się, jeśli ma ona zostać zakłócona.
Na ten sam dzień, w tym samym miejscu związkowcy z Solidarności zapowiedzieli bowiem manifestację w obronie stoczni i miejsc pracy w innych zakładach. Swoją obecność w Gdańsku potwierdził także Sierpień'80. - Nie widzę powodu, by nie miał to być wspólny protest - wyjaśnił Ziętek. - To są właśnie nasze obchody, a nie elit politycznych - dodał.
Ziętek nawiązał też do poniedziałkowego protestu Sierpnia'80 w biurach poselskich PO w Katowicach, Gdańsku, Radomiu, Łodzi i Szczecinie. Wieczorem policja wyprowadziła związkowców z biur. Lider Sierpnia'80 ocenił, że "wyciągnięta do rządu ręka o podjęcie rozmów została odtrącona w sposób bardzo brutalny". "To jest dla nas oczywisty sygnał, że rząd nie ma intencji, żeby zawierać porozumienie ze stroną społeczną" - ocenił.
Brak intencji porozumienia zarzuca też rządowi górnicza "S", która ogłosiła, że do końca przyszłego tygodnia przygotuje wspólnie z innymi branżowymi organizacjami tego związku listę postulatów gospodarczo-społecznych. Jeśli inne branżowe organizacje dołączą do powołanego w środę komitetu protestacyjnego górniczej "S", do wspólnych działań zaproszone zostaną też inne związki - zapowiedział Kolorz.
- Chcemy powiedzieć rządowi "sprawdzam". Kiedy przedstawimy tę listę do negocjacji stronie rządowej, to faktycznie zobaczymy, czy rząd jest otwarty na konkretne, merytoryczne rozmowy, czy też nie. Jeśli nie, to jeszcze przed wakacjami czeka nas strajk - powiedział lider górniczej "S".
>>>>
Brawo!
Jak mowil wieszcz:
ZGODA ZGODA A BOG WTEDY RĘKĘ PODA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:35, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Polska Partia Pracy-Sierpień 80 zarejestrowała listy
Komitet Wyborczy Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 wystawi kandydatów do Sejmu we wszystkich okręgach - poinformował dzisiaj rzecznik komitetu Patryk Kosela.
Komitet Wyborczy Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 zarejestrował listy wyborcze do Sejmu w 21 okręgach. Oznacza to, że KW PPP-Sierpień 80 jest uprawniony do zarejestrowania list w całym kraju.Wyznaczony w kalendarzu wyborczym termin zgłaszania kandydatów na posłów i senatorów do okręgowych komisji wyborczych mija o północy we wtorek. Lista kandydatów na posłów powinna być poparta podpisami co najmniej 5 tys. wyborców stale zamieszkałych w danym okręgu wyborczym.
Według Kodeksu wyborczego komitet, który zarejestrował listy kandydatów co najmniej w połowie okręgów wyborczych, uprawniony jest do zgłoszenia dalszych list bez poparcia zgłoszenia podpisami wyborców.
Jak zapowiedział Kosela, Polska Partia Pracy zarejestruje listy swoich kandydatów we wszystkich 41 okręgach wyborczych.
Komitet Wyborczy Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 będzie prowadził kampanię pod hasłem "Oni się kłócą, my wybieramy przyszłość". Komitet zamierza wystawić ponad 800 kandydatów do Sejmu.
Wiceszef partii Mariusz Olszewski jest jedynką na liście w Kielcach; Elżbieta Fornalczyk, wiceprzewodnicząca PPP oraz szefowa Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" w hipermarkecie Tesco wystartuje z pierwszego miejsca w okręgu katowickim. W Toruniu jedynką będzie Lech Kuropatwiński, były poseł Samoobrony, a obecnie szef tej partii w województwie kujawsko-pomorskim.W Warszawie jedynką na listach PPP-Sierpień 80 została młoda działaczka partii Magdalena Janiszewska.
>>>>>
No to przynajmniej jakis kolejny komitet spoza bandy4...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:00, 04 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP-Sierpień 80 o tzw. umowach śmieciowych
O potrzebie wyeliminowania tzw. śmieciowych umów o pracę, czyli umów o dzieło i zleceń, mówił w piątek na konferencji prasowej w Radomiu lider Polskiej Partii Pracy – Sierpień 80 Bogusław Ziętek.
Według polityka państwo powinno wspierać przedsiębiorców decydujących się na zatrudnienie pracowników na stałe umowy o pracę. - Powinni oni korzystać z preferencji przy zawieraniu umów i kontraktów z instytucjami państwowymi i samorządowymi – mówił Ziętek.Lider PPP–Sierpień 80 podkreślił, że Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym odsetek "umów śmieciowych" jest tak wysoki. Według niego niedopuszczalne jest, żeby na umowy takie zatrudniały pracowników instytucje państwowe i samorządowe.
Ziętek przekonywał, że "umowy śmieciowe" są niekorzystne nie tylko dla pracowników, ale również dla ZUS. Jak tłumaczył, np. umowy o dzieło nie są objęte składką ZUS, a osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą płacą minimalne składki. Według niego, wszystko to pogarsza sytuację ZUS.
Podczas piątkowej konferencji w Radomiu PPP-Sierpień 80 zaprezentowała liderki list do Sejmu w okręgach na Mazowszu. Ziętek podkreślił, w trzech spośród pięciu mazowieckich okręgów wyborczych na czele list są kobiety.
Kobiety otwierają listy PPP–Sierpień 80 w okręgu radomskim, siedleckim i warszawskim.
W Radomiu listę Polskiej Partii Pracy otwiera Renata Szyszka z radomskiej Fabryki Łączników. W Siedlcach na pierwszym miejscu jest Katarzyna Śniadecka - szefowa Polskiej Partii Ekologicznej–Zieloni. W jednym z dwóch warszawskich okręgów na czele listy znalazła się Magdalena Janiszewska.
Ziętek dodał, że na około 800 kandydatów do Sejmu, zgłoszonych we wszystkich okręgach wyborczych w całym kraju przez jego partię, kobiety stanowią połowę.
>>>>>>
Slusznie - tylko ze najszybciej i najlepiej smieciowe umowy wyeliminuje likwidacja bezrobocia... Jak wlasciciele beda musieli zatrudnic to nie beda poduwac smieci tylko umowy ... Obecnie panuje upodlenie z powodu bezrobocia a wiec schladzania gospodarki a wiec Balcerowicz musi odejsc . CIAGLE DO TEGO SAMEGO WRACAMY BO TO JEST ZRODLEM EKONOMICZNEGO ZLA!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:37, 05 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Polska Partia Pracy-Sierpień 80 zaprezentowała kandydatów
Polska Partia Pracy–Sierpień 80 zaprezentowała swoich kandydatów na posłów i senatorów w kujawsko-pomorskiem - podaje Radio PiK.
Jedynką do Sejmu w okręgu bydgoskim jest Piotr Dubicki a w okręgu toruńsko-włocławskim Lech Kuropatwiński. Do Senatu wystartują w okręgu bydgoskim Henryk Kotrzewski a w okręgu inowrocławskim Krzysztof Pieściński.Hasłem z jakim chce zawalczyć o mandaty Komitet Wyborczy Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 jest "Oni się kłócą, my wybieramy przyszłość".
>>>>>
Przypominamy bo media jak zwykle omieszkuja . Co tam demokracja grunt to uklad!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:23, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP-Sierpień 80: "Tiry na tory"
Polska Partia Pracy – Sierpień 80 chce zrealizować program "Tiry na tory" i przywrócić znaczenie kolei w Polsce - zapowiedział dzisiaj w Białymstoku lider partii Bogusław Ziętek. PPP - Sierpień 80 ma kandydatów do Sejmu we wszystkich okręgach wyborczych.
- Odbudujemy polskie koleje państwowe, przeprowadzimy renesans kolei państwowych. W ciągu ostatnich piętnastu lat zlikwidowano 25 proc. sieci, a byliśmy kiedyś jednym z najlepiej rozwiniętych krajów pod względem infrastruktury kolejowej - mówił Ziętek w Białymstoku.Jego zdaniem, potrzebne jest scalenie "spółek i spółeczek" kolejowych i "postawienie na rozwój transportu kolejowego, zarówno w zakresie przewozów osobowych, jak i towarowych". Kluczowe dla tego projektu ma być właśnie wdrożenie programu "Tiry na tory". Ziętek mówił, że to szansa nie tylko dla PKP ale i mieszkańców miast, przez które odbywa się duży ruch tranzytowy tirów.
Partia idzie też do wyborów z programem dotyczących rolnictwa. - To jest mleko, za które producent otrzymuje 90 groszy w skupie, a to kosztuje 2,60 zł w sklepie - mówił Ziętek, pokazując dziennikarzom mleko w dzbanku i stojące obok na stole, mleko w kartonie, z półki sklepowej.
Mówił, że Polska Partia Pracy - Sierpień 80 chce doprowadzić do zwiększenia opłacalności produkcji, ale nie kosztem podwyżki cen detalicznych, ale zmniejszenia przez pośredników ich marż.
Ziętek uważa, że nieuczciwi pośrednicy zarabiają na tym "powyżej godziwego zysku". - Bo każdy ma prawo do zarobku, ale godziwego, a nie spekulacyjnego, który polega na tym, iż z pracy rolników ci, którzy pośredniczą, mają więcej, niż sami rolnicy - mówił w Białymstoku. Dodał, że np. sieci handlowe mają "dość" zysku, by dzielić się nim z rolnikami.
Przypomniał też postulat partii o konieczności likwidacji pozakodeksowych umów o pracę, które nazywa "śmieciowymi". Jak mówił, obecnie co szósta młoda osoba właśnie na podstawie takiej umowy jest zatrudniana i - jak powiedział - to najwyższy wskaźnik ze wszystkich krajów europejskich.
Mówił, że np. w przetargach z funduszy państwowych i samorządowych powinny być preferowane firmy, które zatrudniają na umowy o pracę dające zabezpieczenie socjalne i fundusz emerytalny. Partia chce też, by samorząd i agendy państwowe były zobowiązane do zatrudniania na podstawie umów kodeksowych i w ten sposób "świeciły przykładem".Hasło wyborcze partii w wyborach brzmi: "Oni się kłócą - my wybieramy przyszłość".
>>>>>
Oczywiscie ! Rozjezdzanie drog krajowych przez 20 tonowe ciezarowki jest obledem w sytuacji bankructwa kolei ... Ile nas kosztuje naprawa drog a ile by kosztowalo przewiezienie tych tirow !
Tylko ze za przewozy musza placic kolesie od tirow a za drogi placa wszyscy ! To sie tirowcom ,,oplaca'' ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:54, 06 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP-Sierpień proponuje 10-złotowy podatek na szpitale
10 zł comiesięcznego podatku lokalnego od osoby na szpital proponuje w programie wyborczym Polska Partia Pracy–Sierpień 80. - Rozwiąże to sporo problemów w ochronie zdrowia – zapewnił Mariusz Olszewski, lider świętokrzyskich kandydatów na posłów z listy tego komitetu.
Jak mówił na konferencji prasowej w Kielcach, obecnie płacimy co miesiąc średnio po 350 zł składki zdrowotnej, jednak tylko od 20 do 40 zł z tej kwoty trafia do kasy szpitala. Rząd PO-PSL proponuje podniesienie składki o ok. 100 zł na miesiąc. - Proponowany przez nas podatek lokalny jest dziesięć razy niższy, ale w całości kierowany do lecznicy zwiększy jej budżet o ok. 25 procent – ocenił Olszewski.Podkreślił, że PPP-Sierpień 80 sprzeciwia się prywatyzacji szpitali i postuluje ogólnokrajowe referendum w tej sprawie.
- Skomercjalizowane oraz sprywatyzowane szpitale wcale nie przynoszą zysków, a jeszcze bardziej się zadłużają, co obarcza budżety lokalnych samorządów, jak m.in. w Rudzie Śląskiej – mówił kandydat na posła, wiceszef PPP.
Jego zdaniem, po sprywatyzowaniu szpitali będą wprowadzane dodatkowe opłaty za leczenie, na które będzie stać tylko najbogatszych pacjentów. W związku z tym zapowiedział akcję ulotkową PPP, wymierzoną w tych kieleckich radnych, którzy głosowali za prywatyzacją Szpitala Miejskiego w Kielcach.
Według PPP–Sierpień 80, rozwój usług prywatnej służby zdrowia powinien postępować niezależnie od wzrostu usług zdrowotnych placówek publicznych.
- Prywatny sektor ochrony zdrowia może być uzupełnieniem silnego publicznego sektora lecznictwa – zaznaczył Olszewski.
Dodał, że jego ugrupowanie opowiada się za bezpłatnymi wizytami u lekarzy publicznej opieki zdrowotnej oraz za szeroką profilaktyką zdrowotną, obejmującą szczególnie dzieci.- Trzeba przywrócić w szkołach stałą opiekę pielęgniarską i stomatologiczną – wskazał Olszewski.
>>>>>
Ciekawy pomysl wart rozwazenia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:26, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Bogusław Ziętek zaprezentował program PPP- Sierpień 80
Szef Polskiej Partii Pracy–Sierpień 80 Bogusław Ziętek prezentował w woj. lubuskim program wyborczy i kandydatów do Sejmu. W Gorzowie mówił o służbie zdrowia, polityce społecznej, rynku pracy i rekompensatach dla byłych pracowników PGR-ów.
PPP–Sierpień 80 sprzeciwia się komercjalizacji służby zdrowia. Ziętek przekonywał, że takie działanie jest ze szkodą dla pacjentów i pracowników szpitali, a służba zdrowia musi zachować swój publiczny, bezpłatny i powszechnie dostępny charakter.Według Ziętka przez minione cztery lata koalicja rządowa nie doprowadziła do żadnego przełomu, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy, a szczególnie sytuację ludzi młodych. Zapewniał, że jego ugrupowanie ma takie rozwiązania.
- Chcemy doprowadzić, żeby eliminować umowy śmieciowe (zawierane na czas określony, umowy o dzieło, cywilno-prawne itp.) m.in. poprzez przyjęcie takiego prawa, w którym jednostki samorządowe, budżetowe, jednostki państwowe będą zobligowane z mocy prawa zatrudniać tych ludzi na umowy kodeksowe, a nie na umowy śmieciowe - powiedział Ziętek.
Jak dodał, przedsiębiorstwa, które tworzą nowe, stałe miejsca pracy, powinny mieć preferencje w przetargach publicznych.
Według lidera PPP-Sierpień 80 zmian wymaga także sposób prowadzenia polityki społecznej, która w jego opinii jest traktowana w Polsce jako "zło konieczne".
- Trzeba w tym zakresie dokonać gruntownego zwrotu. Potraktować politykę społeczną jako inwestycję w przyszłość: dożywianie dzieci, otwieranie żłobków i przedszkoli, tego typu programy, które pozwolą ludziom funkcjonować bezpiecznie - mówił Ziętek.
W programie partii jest podniesienie płacy minimalnej z poziomu 42 proc. do poziomu 68 proc. przeciętnego wynagrodzenia oraz podniesienie minimalnych emerytur i rent do poziomu co najmniej jednego tys. zł. Zapowiedział także wdrażanie specjalnych programów dla obszarów zagrożonych ubóstwem. PPP-Sierpień 80 obiecuje także rekompensaty dla byłych pracowników PGR-ów.
- Chcemy zrealizować program, w ramach którego byli pracownicy PGR-ów, którzy z dnia na dzień pozbawieni zostali środków do życia i utrzymania rodzin, dzisiaj otrzymają rekompensaty za lata pracy, które spędzili w PGR-ach, sięgając po zasoby Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa i ziemię, która tam jest. To jest tylko kwestia przelicznika lat na ilość hektarów, które się za to otrzyma. Uważamy to za konieczną sprawiedliwość dziejową - wyjaśnił Ziętek.
Autorem omówionego wyżej programu jest lider lubuskiej listy kandydatów do Sejmu Leon Żero (przedsiębiorca prowadzący zajazd w Skwierzynie niedaleko Gorzowa). Obok Żero podczas konferencji prasowej w Gorzowie zaprezentowano czworo innych kandydatów do Sejmu: drugiego na liście Edmunda Kotlarskiego, Krzysztofa Maika, Andrzeja Kruszewskiego i Sylwię Melską.
>>>>>
I kolejna porcja propozycji do rozwazenia!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:32, 11 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP – Sierpień’80 przedstawił kandydatów do parlamentu
Polska Partia Pracy – Siepień’80 zaprezentowała w sobotę w Koszalinie (Zachodniopomorskie) kandydatów do Sejmu w okręgu nr 40. Według lidera obu ugrupowań Bogusława Ziętka, to mocna lista, bo znaleźli się na niej ludzie znani z działalności społecznej.
Z listy PPP – Sierpień’80 do Sejmu w koszalińskim okręgu wyborczym startuje 15 osób – 8 kobiet i 7 mężczyzn.Pierwsze cztery miejsca zajmują panie: Krystyna Kasper - prezes oddziału Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Koszalinie, Dorota Kiwertz - handlowiec z Wałcza, Maria Marcinkowska - przewodnicząca Unii Pracy w Białogardzie i Beata Klepuszewska - sołtys Gościnka w gminie Karlino.
Do Senatu komitet PPP – Sierpień’80 w okręgu nr 99 (powiaty: białogardzki, choszczeński, drawski, kołobrzeski, świdwiński, wałecki) wystawia Jerzego Harłacza - technika weterynarii, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Białogardzie.
Ziętek zapowiedział na konferencji, że głównym celem ugrupowania jest zmiana polityki społecznej, która dotychczas traktowana była przez rządy, jako „zbędne wydatki, wyrzucanie pieniędzy, nieistotny element kosztowy w budżecie.”
Tymczasem, według Ziętka, „politykę społeczną należy traktować jako inwestycję w przyszłość.”
Lider PPP – Sierpień’80 zapowiedział, że ugrupowanie zamierza w ciągu kilku lat podnieść płace minimalną do 68 proc. średniej krajowej, zwiększyć minimalną emeryturę i rentę do poziomu co najmniej 1 000 zł miesięcznie i zlikwidować tzw. umowy śmieciowe na pracę.
Ziętek dodał, że przygotowywany jest również program rekompensat dla byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych, którzy – jak się wyraził – „ponieśli największe koszty transformacji ustrojowej w Polsce.”
PPP – Sierpień’80 chciałby w ramach rekompensat przekazać tym ludziom za każdy rok pracy w PGR ziemię znajdującą się w zasobie Agencji Nieruchomości Rolnej. Szczegóły tego pomysłu mają być ujawnione w ciągu najbliższych dni.W koszalińskim okręgu wyborczym nr 40 do obsadzenia jest 8 mandatów poselskich. O miejsca w Sejmie ubiega się łącznie 111 kandydatów z 7 komitetów wyborczych.
>>>>>
Tak ! Zniszczenie PGRow i koszmarne zaglebia nonsensu i pijanstwa na tych obszarach to jeden z horrorow jakie nam zafundowali po 89 ...
Ot PGRy po prostu upadly i juz... Co ich to w Warszawce obchodzilo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:58, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP: zmiany w zakresie podatków i edukacji
Wprowadzenie pięciostopniowej skali podatkowej, zwolnienie z podatków emerytów po 65. roku życia, powiększenie do 15 tys. zł kwoty wolnej od podatku - to propozycje podatkowe Polskiej Partii Pracy, która prezentowała w Olsztynie program i kandydatów.
Szef sztabu wyborczego PPP Mariusz Olszewski poinformował, że pięciostopniowa skala podatkowa wprowadzałaby stawki od 10 do 50 procent - najmniej płaciliby najsłabiej zarabiający, połowę fiskusowi płaciliby krezusi.- Jednocześnie chcemy kwotę wolną od podatku zwiększyć do 15 tys. zł, bo to bardzo niewiele, nie ma co zdzierać z najbiedniejszych - mówił Olszewski. Dodał, że PPP chce też zwolnić z płacenia podatków emerytów po 65. roku życia i tych, których świadczenie od ZUS nie przekracza 2 tys. zł.
PPP poinformowała także, że opowiada się za wprowadzeniem podatku lokalnego w wysokości 10 zł - pieniądze te miałby trafiać do szpitali powiatowych, w których leczyć by się mieli ci, którzy uiszczają tę opłatę.
W dziedzinie edukacji PPP chce zlikwidować opłaty za żłobki i przedszkola, zrewidować podstawy programowe nauczania tak, by nie trzeba było co roku kupować nowych podręczników. Partia chce też zlikwidować gimnazja.Z listy PPP w okręgu olsztyńskim pierwszy na liście znalazł się rolnik spod Kętrzyna Kazimierz Wróblewski, który jest z "Samoobrony". Na konferencji prasowej zapowiedział, że jeśli zostanie posłem, upomni się o los rolników, którzy prowadzą niewielkie gospodarstwa rolne i "żyje im się ciężko".
>>>>>
Ciekawe propozycje ! Z tym ze nie widze potrzeby 5 progow !!! Po co ? Aby komplikowac !? Kwota 15 .000 wolnych od podatku wprowadza wystarczajaca dyfersyfikacje ... Daje to ok . 3000 podatku czyli 250 zl miesiecznie ...
Ja bym zrobil lepsza rzecz . Kazdy dostaje od panstwa te 250 miesiecznie po ukonczeniu 18 lat do reki do 18 opiekunowie...
W zamian za to laczymy urzedy pracy z opieka spoleczna i likwidujemy wydatki na ,,aktywna walke z bezrobociem'' likwidujemy kwote wolna od podatku i wszelkie ,,zasilki''... Oczywiscie ZUS redukuje renty i emerytury o te 250 . ILE KASY BYSMY ZYSKALI a kazdy by mial zasilek !!!
I nie bylo by oszustow bo kazdemu by sie nalezalo... Opieka spoleczna zajmowala by sie niezaradnymi zyciowo i zieraniem ofert pracy i ich publikowaniem a urzedow pracy w ogole by nie bylo ...
Tak prosty system zerszta proponowal Milton Friedman ktory wbrew klamstwom nie popieral wampirycznego kapitalizmu wzietego z ksiazek Marksa a tylko wolny rynek !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:11, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP: darmowe podręczniki i likwidacja gimnazjów
Darmowe podręczniki, likwidacja gimnazjów oraz wybudowanie w ciągu pięciu lat miliona mieszkań dla młodych ludzi - to obietnice programowe Polskiej Partii Pracy Sierpień'80 w dziedzinie edukacji i polityki prorodzinnej.
Program przedstawił na dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie szef sztabu wyborczego PPP Sierpień'80 Mariusz Olszewski. - Chcemy zmienić dotychczasowy system, który polega na tym, że w MEN tworzy się coraz to nowe podstawy programowe, do których drukowane są nowe, droższe podręczniki - oświadczył.Jak powiedział, obecnie rodzice muszą średnio wydać na wyprawkę szkolną jednego dziecka 669 zł. Gdy dzieci jest więcej, rodzice często muszą zaciągać kredyty, by móc posłać je do szkoły - dodał Olszewski. - Nie chcemy, żeby pomysły MEN wiązały się z obciążaniem kieszeni rodziców - mówił. PPP Sierpień'80 chce, by uczniowie mieli dostęp do darmowych podręczników i, jak zapewnił, partia wie, jak osiągnąć ten cel.
- Proponujemy, żeby podręczniki znajdowały się w bibliotece szkolnej (...). Te książki będzie można na początku każdego roku wypożyczyć za drobną opłatą około 20-30 zł - powiedział. Jak wyjaśnił, kwota ta będzie w całości przekazywana na zakup nowych podręczników, kiedy stare ulegną zniszczeniu.
- Jeśli ministerstwo edukacji będzie chciało robić kolejną reformę, która wiąże się z wymianą wszystkich podręczników (...), to będzie zobowiązane dostarczyć je do szkolnych bibliotek - powiedział. Jak dodał, takie rozwiązania funkcjonują obecnie w krajach UE.
Kolejnym pomysłem PPP Sierpień'80 w dziedzinie edukacji jest likwidacja gimnazjów. Według Olszewskiego, gimnazja to "pomysł nietrafiony, to szkoły, które się nie sprawdziły". Jego zdaniem wyrwanie dorastających młodych ludzi ze środowiska, które dobrze znają, czyli szkoły podstawowej i przeniesienie w zupełnie nowe otoczenie, do gimnazjum, jest przyczyną patologii i trudności wychowawczych.
PPP Sierpień'80, mówił Olszewski, ma też pomysł na skuteczną politykę prorodzinną. Według propozycji partii, miałaby się ona opierać na: podniesieniu płacy minimalnej, likwidacji tzw. "umów śmieciowych" oraz rozwoju budownictwa mieszkaniowego.
Olszewski pochwalił rząd za niedawną decyzję o podniesieniu płacy minimalnej, do 1,5 tys. zł, choć jednocześnie zaznaczył, że docelowo partia chce, aby wynosiła ona 68 proc. średniego krajowego wynagrodzenia za pracę, czyli do ok 2.300 zł brutto. - Te pieniądze, o które zostaną zwiększone pensje minimalne, trafią do nas na rynek. Wbrew pozorom będzie to koło zamachowe dla gospodarki, stworzy nowe miejsca pracy - przekonywał.
Jak zaznaczył, polityka prorodzinna musi również obejmować kwestie budownictwa mieszkaniowego. PPP Sierpień'80 postuluje wybudowanie w ciągu pięciu lat miliona nowych mieszkań dla młodych ludzi, mieszkań, które będą przekazane tym, którzy będą zakładali bądź już założyli rodziny - tłumaczył.Olszewski przekonywał też, że nie może być mowy o skutecznej polityce prorodzinnej bez likwidacji "umów śmieciowych" (umowy-zlecenia, umowy o dzieło - przyp. red.). Jak przekonywał, młodzi Polacy, którzy pracują na takich umowach, nie mają zdolności kredytowej i w związku z tym nie mogą nawet marzyć o własnym mieszkaniu, co z kolei powstrzymuje ich przed zakładaniem rodziny.
>>>>>
Generalnie nic nie ma za darmo na tym swiecie od ludzi ... Tylko od Boga...
A z placa minimalna radze sie zasatanowic ???? CO ONA PRAKTYCZNIE DAJE ??? Oprocz oszustw i matactw podatkowych ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:03, 19 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ziętek: kończy się czas ultraliberalnych hochsztaplerów
- Kończy się czas ultraliberalnych hochsztaplerów - przekonywał na konwencji wyborczej PPP Sierpień '80 jej lider Bogusław Ziętek. Zaprezentował program partii, który zakłada m.in. podniesienie podatków dla najbogatszych i likwidację tzw. umów śmieciowych.
Na konwencji zaprezentowano część z 776 kandydatów PPP Sierpień '80, którzy startują w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Partia wystawi kandydatów we wszystkich 41 okręgach wyborczych. Ziętek zachwalał, że w dużej części są to ludzie młodzi oraz kobiety. - Na co dzień działają na swoich terenach, są tam szanowani, poważani i do tego, żeby być między ludźmi nie potrzebują szkiełka telewizora, ponieważ są z nimi na co dzień - powiedział. Jak zaznaczył, kandydaci PPP Sierpień '80 udowadniają, że są jeszcze w Polsce ludzie, którym zależy na tym, żeby Polacy mieli pracę, bezpłatną opiekę zdrowotną, sprawiedliwy system podatkowy i dach nad głową.
Jak podkreślił, "czas najwyższy, żeby w Polsce do głosu doszły prospołeczne siły, które mówią głosem tego społeczeństwa". Według szefa PPP Sierpień '80, partie dotychczas obecne w parlamencie jedynie "toczą spory o nieistotne kwestie". - Dlatego z dumą głoszę hasło, które wymyślili młodzi ludzie z naszych list: "Oni się kłócą, my wybieramy przyszłość" - powiedział.
Zdaniem Ziętka dziś nikt już nie ma wątpliwości, ani w Polsce, ani w Europie, ani na świecie, że liberalny system wartości bankrutuje na wzór banku Lehman Brothers, który upadł w 2008 r. "Kończy się czas ultraliberalnych hochsztaplerów, którzy rządzili Polską przez ostatnie 20 lat. Oni jeszcze twierdzą, że mają recepty na kryzys, w który nas sam wpędzili, ale my im nie wierzymy" - powiedział.
Przewodniczący PPP Sierpień '80 zaprezentował też program, z którym partia idzie do wyborów. Jednym z przewodnich jego haseł jest likwidacja tzw. umów śmieciowych (umowa-zlecenie, umowa o dzieło). Ziętek podkreślił, że jego partia już sześć lat temu przygotowała projekt zmiany prawa, który może rozwiązać ten problem.
Jak zaznaczył, Polska jest dziś w UE liderem pod względem liczby osób zatrudnionych w oparciu o te umowy. - Dziś co szósty młody Polak, jeśli w ogóle dostaje pracę, to dostaję ją właśnie na umowach śmieciowych. To skandaliczny przykład nieodpowiedzialności polityków, którzy rządzili Polską przez ostatnie sześć lat.
Skrytykował też tezy zawarte w przedstawionym we wrześniu przez ministra w Kancelarii Premiera Michała Boniego raporcie "Młodzi 2011". Jak mówił, proponuje się tam, by bezrobociu młodych przeciwdziałać, uelastyczniając formy zatrudnienia. - To jest tak, jakby strażacy gasili pożar benzyną - ocenił.
Ziętek powiedział też, że partia chce przywrócenia w Polsce "sprawiedliwego systemu podatkowego, który służy ludziom, a nie wąskim elitom". - Wprowadzimy progresywny system podatkowy, w którym ci, którzy mają najmniej, płacić będą najmniej, a ci, którzy mają najwięcej, płacić będą proporcjonalnie do swoich dochodów - zadeklarował.
Jak mówił, partia postuluje też wprowadzenia kwoty wolnej o podatku w wysokości 15 tys. zł rocznego dochodu, co - zaznaczył - jest normą w UE i "tylko w naszym kraju liberałowie uparli się, że ludzie, którzy nie mają nic albo prawie nic, muszą jeszcze od tego płacić podatki".
- Tak, chcemy podnieść podatki, chcemy podnieść podatki dla wąskiej, elitarnej grupy ludzi, którzy mają się naprawdę dobrze - przyznał Ziętek. Jak zaznaczył, chodzi o grupę podatników liczącą zaledwie około 300 tys. osób.
Przekonywał też, że jego partia ma rozsądny i oparty na realistycznych założeniach program budowy milion mieszkań komunalnych dla młodych rodzin. Ma on kosztować - według Ziętka - 80 mld zł w ciągu 5 lat, czyli około 16 mld zł rocznie, a środki na jego realizację mają pochodzić m.in. z wpływów podatkowych od najlepiej zarabiających. Jak dodał, najlepiej zarabiający Polacy "powinni brać przykład z innych bogaczy tego świata, takich jak Bill Gates, który powiedział, że swoim majątkiem będzie się dzielił".
Zgodnie z programem PPP Sierpień '80 takie mieszkanie miałoby kosztować młodego człowieka około 20 tys. zł, resztę zapłaciłoby państwo. Ziętek argumentował, że pieniądze te wrócą w kolejnych latach do budżetu dzięki wpływom z podatków VAT, bo - jak mówił - Polacy będą przecież kupować m.in. sprzęt AGD i meble, by te mieszkania wyposażyć.
- Zbudujemy milion mieszkań dla młodych w ciągu pięciu lat i niech nikt nie mówi, że to niemożliwe, niech nikt nie mówi, że to populizm. A budowanie Orlików czym było? Budżet państwa mógł się w to zaangażować. Chwała mu za to, ale czy nie ważniejsze jest, by dać ludziom dach nad głową, żeby państwo rozwiązało najważniejszy problem społeczny, jaki dziś stoi przed młodymi ludźmi? - pytał Ziętek.
Zadeklarował, że celem jego partii jest też "złamanie dyktatu deweloperów", który powoduje, że ceny mieszkań są obecnie w Polsce nieproporcjonalnie wysokie. Jak powiedział, dowód na istnienie takiego dyktatu można znaleźć nawet w dokumentach rządowych. Podał przykład przyjętego kilka miesięcy temu rządowego programu budowy mieszkań komunalnych i socjalnych do roku 2020, w którym - mówił - podano m.in., że w Niemczech za średnią pensję obywatel może kupić 4 metry kwadratowe mieszkania, a w Polsce jedynie 0,8 metra kwadratowego.
PPP Sierpień '80 chce też przeciwdziałać komercjalizacji szpitali, która - zdaniem lidera partii - w konsekwencji oznacza ich prywatyzację. Ziętek poinformował, że jego partia ma projekt zmian w prawie, zakładający podatek lokalny przeznaczony na działalność szpitali powiatowych, co miałoby zastąpić wzrost składki zdrowotnej. "Powstrzymamy prywatyzację szpitali, obronimy państwowe ratownictwo medyczne przed prywatyzacją" - zadeklarował. Jak zaznaczył, ratownictwo medyczne jest taką samą służbą obywatelowi jak Straż Pożarna i policja, dlatego wykluczona jest jej prywatyzacja.
PPP Sierpień '80 chce też stopniowego podniesienia płacy minimalnej do 68 proc. średniego wynagrodzenia, zniesienia podatku od emerytur i rent oraz podniesienia minimalnych emerytur i rent. "Ten sam rząd, który określa minimalną emeryturę na poziomie 730 zł, równocześnie wylicza, że minimum socjalne w Polsce wynosi 930 zł. Jak to się dzieje, że rząd nie potrafi zrozumieć, że w ten sposób skazuję tę grupę ludzi na ubóstwo, bo sam wie, wyliczając kwotę minimum socjalnego, że za te pieniądze wyżyć się nie da" - argumentował Ziętek. Przekonywał też, że jego partia doprowadzi do realizacji hasła "Tiry na tory". Jego zdaniem przyczyni się to z jednej strony do poprawy sytuacji kolei państwowych, a z drugiej strony odblokuje polskie drogi. PPP Sierpień '80 obiecuje też rozdanie ziemi byłych PGR ich dawnym pracownikom oraz wsparcie w budowaniu spółdzielni produkcyjno-przetwórczych.
>>>>
Oby sie skonczyl bo obecnie hochsztaplerzy miejscowi maja plecy w UE ! I ciezej ich usunac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:25, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP-Sierpień'80 chce podnieść emerytury i renty
Przewodniczący Polskiej Partii Pracy-Sierpień'80 Bogusław Ziętek zapowiedział w Łodzi, że jeśli jego ugrupowanie wygra wybory parlamentarne, to podniesie emerytury i renty - na początek najniższe świadczenie miałoby wynieść tysiąc złotych.
- Dzisiaj emerytura i renta to 730 zł. Tymczasem minimum socjalne obliczone przez Ministerstwo Pracy to 930 zł na jedną osobę w gospodarstwie rodzinnym. Jak z tego widać, państwo samo programuje sytuację, w której bardzo wielu ludzi nie może zabezpieczyć swojego utrzymania. Polska Partia Pracy-Sierpień'80 podniesie minimalne emerytury i renty do poziomu 1 tys. zł w roku następnym i 1,2 tys. zł od początku roku 2013 - powiedział Ziętek na konferencji prasowej. Dodał, że jego ugrupowanie chce również zwolnić emerytury i renty z podatku oraz podnieść kwotę wolną od podatku do poziomu 15 tys. zł dochodu rocznego.
- W większości krajów europejskich kwota wolna od podatku jest od 4 do nawet 10 tys. euro. W Polsce ta kwota ma wymiar symboliczny i wynosi niewiele ponad 3 tys. zł rocznie. To ok. 260 zł dochodu miesięcznego, a więc kwota, która na pewno nie zabezpiecza życia nawet na minimalnym poziomie egzystencji – tłumaczył Ziętek.
Wyjaśnił, że podniesienie emerytur i rent oraz zwolnienie ich z podatku pozwoli przeciętnemu świadczeniobiorcy zyskać już w przyszłym roku 5 tys. zł. Związane z tym koszty Ziętek oszacował na ok. 2,4 mld zł.
- To w skali budżetu wydatki minimalne. Oszczędności, jakie udało się uzyskać w wyniku wycofania się z błędnego wspierania prywatnych funduszy emerytalnych OFE to ok. 2 mld zł miesięcznie - powiedział Ziętek.
Dodał, że pieniądze na podniesienie emerytur i rent jego ugrupowanie chce również pozyskać powstrzymując wypływ za granicę pieniędzy wypracowanych przez firmy w Polsce.
- Chodzi o duże firmy z kapitałem zagranicznym, które transferują swoje zyski za granicę. Według wyliczeń niezależnych ekspertów, którzy na pewno nie sympatyzują z PPP-Sierpień'80, roczne straty budżetowe z tego tytułu wynoszą ok. 6 mld zł. To z nawiązką wystarczy na to, żeby wprowadzić wyższe emerytury i renty - wyjaśnił Ziętek.
>>>>>
To oczywiscie jest mozliwe ... W koncu 1000 zl emerytury co to jest - tylko trzeba by aby ludzie wybrali kogos sensownego... Ale z takimi jelopami to nawet na 500 zl nie starczy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:16, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Partia Pracy walczy o głosy. "Taki bajer działa"
- Przejechać się rowerem, rozdawać jabłka, czy przejechać się Tuskobusem. Tak, jakby to coś ludziom dawało, jakby coś miało zmienić. Wiadomo, że taki bajer działa. Polityczne gadżety w kampanii dają więcej w wyborach niż poważna oferta - mówił na antenie TVN 24 Bogusław Ziętek, lider Partii Pracy.
Bogusław Ziętek, fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
- Ja mam społeczeństwu o wiele więcej do zaproponowania niż ci politycy. Kilkanaście tygodni temu przygotowałem program o oddaniu ziemi byłym pracowników PGRu. Ostatnio premier też sobie o ich istnieniu przypomniał - mówił przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80.Ziętek wspomniał też o innym propozycjach Partii Pracy, m.in. o programie budowy tanich mieszkań. - Mamy program finansowania tanich mieszkań. Kosztowałby on około 16 mld rocznie, dzięki niemu powstałyby mieszkania w kosztach 2 tys. złotych za metr kwadratowy - mówił.
Zapytany o ewentualne koalicje, jakie byłaby w stanie utworzyć jego partia powiedział: "Dla nas najważniejsze jest zrealizowanie założeń programowych. Są w Polsce siły, które patrzą na politykę tak jak my. Będę je namawiał do realizacji ważnych dla Polaków postulatów. Taka polityka społeczna jest inwestowaniem w przyszłość" - dodał lider Partii Pracy.
>>>>
Elektorat jest matolkowaty . Caluje reke ktora go bije ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:17, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
PPP Sierpień'80: trzeba uwłaszczyć byłych pracowników PGR
Lider Polskiej Partii Pracy Sierpień '80 Bogusław Ziętek zapowiedział, że jego ugrupowanie ma program uwłaszczenia byłych pracowników PGR i ich rodzin - każdy dostałby od państwa ok. 5 ha ziemi. Ugrupowanie ma też pomysł na budowę miliona mieszkań dla młodych ludzi w ciągu pięciu lat.
Bogusław Ziętek, fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
- Byłym pracownikom Państwowych Gospodarstw Rolnych rozdamy państwową ziemię pozostającą w gestii Agencji Nieruchomości Rolnych. Szacujemy, że program ten obejmie około 400 tys. osób w całym kraju - powiedział dziennikarzom Ziętek podczas spotkania w Bydgoszczy. Z wyliczeń lidera PPP-Sierpień '80 wynika, że każdy z obdarowanych miałby szansę na otrzymanie około 5 hektarów gruntu.
- To nie żadna łaska, ale akt sprawiedliwości dziejowej. To pracownicy PGR, 20 lat temu jako pierwsi zapłacili wysoką cenę za przemiany gospodarcze w kraju - dodał Ziętek. Osoby uwłaszczone w ten sposób powinny, według niego, uzyskać wsparcie państwa w zakładaniu spółdzielni produkcyjno-przetwórczych.
Ziętek zaznaczył, że program uwłaszczenia, który postuluje, to odpowiednik pracowniczych pakietów akcji, które Skarb Państwa przekazywał pracownikom prywatyzowanych przedsiębiorstw. - Wystarczy przypomnieć, że dla pracowników Banku Śląskiego przeznaczono 15 proc. jego akcji - mówił.
W swoim programie wyborczym Ziętek postuluje także znaczne ograniczenie obciążeń podatkowych osób najmniej zarabiających. - Kwota wolna od podatku powinna wynosić 15 tys. zł, a nie jak to jest obecnie - 3 tys. zł. To byłoby zbliżone do standardów stosowanych w tych krajach UE, gdzie wolny od podatku jest dochód od 5 do 10 tys. euro - zaznaczył lider PPP-Sierpnia'80.
Z kolei szef sztabu wyborczego PPP-Sierpień'80 Mariusz Olszewski mówił w środę w Rzeszowie o wybudowaniu miliona mieszkań dla młodych ludzi w ciągu pięciu lat. - Po studiach albo wyjeżdżają za granicę i tam pracują na przysłowiowym zmywaku albo, jeśli jakimś cudem dostaną prace, stają się na 20 lub 30 lat niewolnikiem banku. Chcemy skończyć z niewolnictwem - powiedział Olszewski.
Mieszkania, które chce wybudować PPP-Sierpień 80, miałyby ok. 50 m. kw. Koszt budowy jednego m. kw. wynieść miałby mniej niż 2 tys. zł. Według Olszewskiego cały program budowy miliona mieszkań pochłonąłby 80 mld zł. Pieniądze pochodziłyby z dwóch źródeł: ok. 60 mld zł pochodziłoby z rezerwy dewizowej, byłoby "ulokowaniem" środków państwowych w nieruchomościach; pozostała potrzebna kwota pochodziłaby ze zmienionego systemu podatkowego.
PPP proponuje pięć stawek podatkowych: 10, 20, 30, 40 i 50 proc. dla najbogatszych. - Dla dyrektorów banków, którzy zarabiają po 3, 8 mln zł rocznie. Skoro mamy kryzys, bardzo proszę, aby się panowie podzielili - powiedział Olszewski.
Podkreślił, że wkład własny dla osób, które byłyby zainteresowane takim mieszkaniem wyniósłby 20 tys. zł; miałyby one też prawo sprzedać takie mieszkanie, wówczas 80 proc. sumy ze sprzedaży otrzymywałoby państwo, reszta szłaby do kieszeni tych osób. Zdaniem Olszewskiego, dzięki programowi budowy miliona mieszkań powstałyby też nowe miejsca pracy, a to - według niego – jest bardzo ważne w czasie kryzysu.
>>>>>
Tak uwlaszczenie to sluszny pomysl zwlaszcza w 89 roku i dlatego go nie zrobili... Teraz to nie wiem czy jest cos z tej ziemi bo rozgrabili...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:25, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Partia Pracy: powstrzymajmy transfer zysków za granicę
Przewodniczący Polskiej Partii Pracy - Sierpień 80 Bogusław Ziętek opowiedział się za zwiększeniem wpływów do budżetu poprzez powstrzymanie transferu zysków koncernów za granicę oraz za wprowadzeniem podatku obrotowego.
- Powstrzymajmy transfer zysków koncernów zagranicznych; zysków, które są z Polski wywożone - apelował podczas konferencji prasowej Ziętek. - Niezależni od nas eksperci szacują, że w ten sposób budżet państwa traci rocznie ok. 6 mld złotych. My myślimy, że jest to kwota daleko wyższa i to są kolejne pieniądze, które mogą zasilać polski budżet, mogą wpłynąć na politykę prospołeczną, natomiast są przez nas tracone - ocenił. Zdaniem Ziętka, jednym z obszarów transferu zysków za granicę jest system bankowy. - Polska praktycznie sprywatyzowała w całości swój system bankowy, przytłaczająca większość banków należy w tej chwili do kapitału zagranicznego i polskie banki transferują zyski do swoich central - podkreślił.
W ocenie Ziętka, nie zawsze transfer pieniędzy za granicę dokonywany jest uczciwie. - Mamy również do czynienia z sytuacjami manipulacji zyskami firm zagranicznych - podkreślił. Jego zdaniem, zjawisko to "jest szczególnie rozpowszechnione w wielkich sieciach handlowych".
Ziętek powiedział, że problem ten należy rozwiązać poprzez wprowadzenie podatku obrotowego. - Jeżeli ten podatek zostanie uruchomiony, wówczas tego typu mechanizmy zostaną definitywnie ukrócone" - stwierdził.
Podczas konferencji o głosowanie w wyborach na młodych i kobiety apelowała Magdalena Janiszewska, kandydatka PPP - Sierpień 80 do Sejmu z okręgu warszawskiego. - Potrzeba jest jakościowej zmiany w polskiej polityce i to właśnie PPP ma ludzi młodych na listach. Ponad 50 proc. to osoby poniżej 39. roku życia - podkreśliła.
Jak zauważyła, na listach PPP - Sierpień 80 kobiety zajmują 13 pierwszych miejsc. Podkreśliła, że to więcej, niż na listach innych partii, "głoszących się mianem tych, które stoją na straży kobiet". W czwartkowej konferencji PPP uczestniczyły także Elżbieta Fornalczyk, numer 1 w Katowicach i Tatiana Michalik, startująca do Sejmu z 5 miejsca, także w Katowicach.
>>>>>
Powstrzymanie wywozu zyskow za granice to zagadnienie nr 1 w Polsce ...
Mowiac po prostu mozna to zrobic najlepiej gdy polskie firmy beda w polskich rekach ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:15, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Program budowy mieszkań PPP - Sierpień 80
Szef sztabu wyborczego Polskiej Partii Pracy - Sierpień 80 Mariusz Olszewski przedstawił program wybudowania tanim kosztem miliona mieszkań dla młodych ludzi. Jego zdaniem, lokale mogłyby powstać w ciągu pięciu lat, a w ich budowie uczestniczyliby przeszkoleni bezrobotni.
Jak przekonywał dzisiaj w Kielcach podczas konferencji prasowej Olszewski, eksperci ugrupowania wyliczyli, że cena metra kw. w mieszkaniach wybudowanych w ramach programu PPP - Sierpień 80 wyniosłaby ok. 2 tys. zł. Lokale mają liczyć ok. 50 m kw., więc koszt budowy jednego wyniósłby ok. 100 tys. zł. PPP uważa, że przy realizacji inwestycji nadzorowanych przez profesjonalnych budowlańców, mogliby pracować bezrobotni, przeszkoleni wcześniej przez Powiatowe Urzędy Pracy.
Olszewski podał przykład projektu, który kilka lat temu zrealizowała jedna z gmin na Opolszczyźnie. Przeszkoleni przez PUP na murarzy, zbrojarzy i tynkarzy bezrobotni wybudowali 12-mieszkaniowy blok. Gmina przekazała grunt i przyłącza mediów pod inwestycję. - Metr kwadratowy mieszkania w tym bloku kosztował 800 zł, więc to jest możliwe. Budowlańcy założyli potem własną firmę i teraz z powodzeniem realizują inne inwestycje – podkreślił Olszewski.
Jak mówił polityk, program ma nie być rozdawnictwem, a wejściem państwa w aktywną politykę społeczną oraz inwestycją w nieruchomości. - Jeżeli państwo aktywnie włączy się w politykę mieszkaniową adresowaną do ludzi młodych, to nie będzie to marnotrawienie naszych wspólnych dóbr. A nie ma lepszej inwestycji w przyszłość, jak inwestowanie w młodych, którzy nie będą musieli wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu pracy. Taka inwestycja zwróci się państwu - podkreślał Olszewski.
Według PPP, program mieszkaniowy pobudzi także popyt na rynku wewnętrznym. - Przynajmniej 2 mld 300 mln zł tylko z podatku VAT wpłynie do budżetu państwa z tytułu zakupów sprzętów niezbędnych do wyposażenia tych mieszkań - wyliczał lider świętokrzyskiej listy PPP w wyborach do Sejmu.
PPP uważa, że program mieszkaniowy powinien być w 80 proc. finansowany z budżetu państwa, a w 20 proc. z pieniędzy przyszłych lokatorów. - Młody człowiek jest w stanie zapłacić 20 tys. zł. Jeżeli będzie potem chciał sprzedać to mieszkanie, to 20 proc. z ceny, którą uzyska sprzedając je na rynku, będzie mógł wykorzystać w zakupie kolejnego lokum. 80 proc. otrzymywałoby państwo - tłumaczył Olszewski.
Według PPP, program o wartości 80 mld zł mógłby zostać zrealizowany w ciągu pięciu lat – 60 mld zł na ten cel pochodziłoby z rezerwy dewizowej państwa, a 20 mld z wpływów z podatków. Partia postuluje zmiany podatkowe polegające m. in. na wprowadzaniu 50 proc. podatku dla najbogatszych.
- Tym programem wydajemy wojnę bankom i zmowie deweloperów. Dzisiejsze ceny rynkowe mieszkań nijak się mają do rzeczywistości - dodał Olszewski. W jego opinii, w ostatnich latach rząd wycofał się z polityki społecznej, a brak mieszkań socjalnych i zatrudnianie młodych ludzi na umowach śmieciowych "niszczą strukturę społeczną" w Polsce, zniechęcając młodych do zakładania rodzin.
>>>>
Oczywiscie jak najbardziej - tylko ze do trzeba by aby co najmniej 33 % sejmu byli to ludzie przyzwoici myslacy o dobru kraju a nie jak teraz ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 03 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
PPP - Sierpień 80: tanie mieszkania dla młodych
Tanie mieszkania dla młodych ludzi, podwyższenie najniższych rent i emerytur do tysiąca złotych oraz rozdanie ziemi z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnej dla byłych pracowników PGR - zapowiedział w poniedziałek w Olsztynie przewodniczący Polskiej Partii Pracy - Sierpień 80 Bogusław Ziętek.
Lider PPP - Sierpień 80 przedstawił propozycje swej partii dla ludzi młodych wchodzących na rynek pracy, a także dla najuboższych i potrzebujących pomocy. Powiedział, że młodym ludziom rozpoczynającym zawodowe życie należy zagwarantować możliwość zawierania umów o pracę zgodną z kodeksem pracy, a nie tak zwanych umów śmieciowych, które nie zapewniają żadnych praw pracowniczych.
Podkreślił, że PPP - Sierpień 80 chce także wspierać przedsiębiorców, którzy tworzą nowe miejsca pracy zwłaszcza dla ludzi młodych.
Ziętek stwierdził, że obecnie 6 na 10 umów zawieranych przez pracodawców to tak zwane umowy śmieciowe zawierane na czas określony bez gwarancji praw wynikających z kodeksu pracy.
- Młodzi ludzie kończący szkoły napotykają na coraz większe trudności w znalezieniu pracy, bezrobocie wśród nich wynosi 40 proc. Skończył się czas emigracji zarobkowej - podkreślił.
Inną formą pomocy młodym ludziom - według lidera PPP - Sierpień 80 - jest zaoferowanie im tanich mieszkań, gdzie cena za jeden metr kwadratowy nie przekroczy 2 tysięcy złotych. - Mamy program budowy takich mieszkań - w ciągu pięciu lat powstanie ich 1 mln - zapewnił Ziętek.
PPP - Sierpień 80 chce także wesprzeć byłych pracowników PGR-ów i rozdać im ziemię będącą wciąż w zasobach Agencji Nieruchomości Rolnej.
Jak obliczają liderzy partii byłych pracowników PGR-ów jest w Polsce 400 tysięcy i przekazanie im choćby działek mających po kilka hektarów poprawiły by ich byt.
Według działaczy PPP - Sierpień 80, chodzi o "wyrównanie krzywdy dziejowej", jaka spotkała w okresie transformacji byłych pracowników PGR-ów. - Zagospodarowanie tej ziemi pozwoliłoby im odnaleźć się na rynku- podkreślili. PPP - Sierpień 80 chce także podwyższyć emerytury i renty do 1 tysiąca złotych w 2012 roku. Jako źródła finansowania tych podwyżek wskazuje opodatkowanie firm zagranicznych w tym banków i wielkich sieci handlowych, które - jak podkreślił Ziętek - wyprowadzają zyski do central poza Polską.
>>>>>
Oczywiscie to wszystko trzeba uporzadkowac ... Ale do tego trzeba patriotow ... A wiemy ze nie ma takiej mozliwosci aby patrioci wygrali te wybiry ... Nie beda mieli nawet silnej reprezenatacji . Wiec tego nie bedzie ... Ale ludzie sami chca no to maja ... Moze za 4 lata ??? Tak mowimy od 89 co wybory !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:51, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ziętek: "nie jestem zwolennikiem pracy za miskę ryżu"
Milion mieszkań w 5 lat. Krótszy czas pracy i wyższe zarobki. To proponuje nam Polska Partia Pracy. Na ile jest to możliwe, wyjaśnia Bogusław Ziętek. Czy ma rację?
Gościem kolejnego czatu wyborczego w Onecie był Bogusław Ziętek, lider Polskiej Partii Pracy. Wśród postulatów proponowanych przez jego ugrupowanie znalazły się między innymi skrócenie czasu pracy do 35 godzin tygodniowo. W dobie szalejącego kryzysu, gdy otwarcie mówi się o wydłużaniu wieku przechodzenia na emeryturę i ograniczaniu świadczeń socjalnych, takie rozwiązanie można logicznie uzasadnić? - Otóż cały cywilizowany świat od ponad 100 lat odchodzi od wydłużania czasu pracy. Dziś nie liczy sie to, jak długo będziemy pracowali, lecz jak efektywnie będziemy to robić. Podobne obiekcje pojawiały się, gdy na początku ubiegłego wieku skracano czas pracy z 12 godzin dziennie do 8. Na szczęście świat poszedł w cywilizowanym kierunku i dziś pracujemy 8 godzin i nic nie stoi na przeszkodzie, aby ludzie pracowali krócej – tłumaczy Ziętek
Los pracownika nie jest nam obcy
Zdaniem lidera Polskiej Partii Pracy jedną z największych bolączek polskiego rynku pracy są umowy śmieciowe. Nieprawdą jest również to, że ich likwidacja spowoduje zwiększanie się bezrobocia wśród ludzi młodych. Na umowach śmieciowych tracimy wszyscy.
- W Polsce w ciągu ostatnich 10 lat umowy śmieciowe rozprzestrzeniły się w taki sposób, że dziś już 5 milionów Polaków pracuje na tego typu umowach. Co szósty młody człowiek, jeśli w ogóle otrzymuje pracę, to właśnie na umowę śmieciową. Wskaźnik bezrobocia wśród ludzi młodych, mimo tak powszechnie stosowanych umów śmieciowych nie uległ zmniejszeniu. Nie jest, więc prawdą, że umowy śmieciowe pozwalają ograniczać bezrobocie wśród młodych ludzi. Ponadto stosowanie umów śmieciowych, to nie tylko okradanie ludzi, którzy są w ten sposób zatrudnieni, ale również okradanie nas wszystkich. Jeśli pracownik za cały miesiąc pracy – 8 godzin dziennie - otrzymuje na umowę zlecenie 300 zł brutto, to pozbawieni jesteśmy wpływów do budżetu państwa, systemu emerytalnego i płacimy za to my wszyscy podatnicy. Filozofia pracy za miskę ryżu zupełnie mi nie odpowiada – wyjaśnia lider PPP.
Oprócz skrócenia czasu pracy, PPP postuluje zwiększenie płacy minimalnej. Czy w obecnej sytuacji jest to możliwe?
-Płaca minimalna musi w Polsce wzrosnąć. Dlatego, że mamy jedną z najniższych płacy minimalnych w Europie. Jeśli chcemy powstrzymać młodych Polaków przed emigracją, jest to jeden z koniecznych warunków. Opowieści liberałów, o tym, że podnoszenie płacy minimalnej spowoduje upadek firm i zwiększenie bezrobocia, nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. Brazylia w ciągu ostatnich kilku lat podniosła płacę minimalną o 50 proc., podniosła również emerytury i renty. Spowodowało to stworzenie 14 milionów nowych miejsc pracy, bo uruchomiło popyt wewnętrzny. Takiego impulsu popytowego potrzebuje również Polska – proponuje.
Co z podatkami?
- Większość krajów europejskich stosuje progresywną skalę podatkową. Z duża kwotą wolną od podatku. W Europie jest to od 4 do 10 tys. euro. My proponujemy 15 tys. złotych rocznego dochodu oraz pięciostopniową skalę podatkową z wysokim podatkiem dla osób najlepiej zarabiających. Dotyczyć to będzie wąskiej trzystutysięcznej grupy podatników, którzy zarabiają powyżej 20 tys. zł miesięcznie. Sprawiedliwy system podatkowy to taki, który bierze pod uwagę zdolności podatkowe obywatela – mówi Ziętek.
- Wspomniana kwota wolna od podatku, to mniej więcej dwunastokrotność przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. Dziś w Polsce kwota wolna od podatku wynosi 3090 zł i jest kwotą wręcz symboliczną, ponieważ oznacza miesięczny dochód na poziomie ok. 260 zł, co jest dochodem poniżej minimum egzystencji. Proponujemy pięciostopniową skalę podatkową od 10 proc. do 50 proc.- dodaje.
Skąd brać fundusze na realizację programu?
Propozycje Polskiej Partii Pracy wyróżniają się na tle propozycji innych ugrupowań. Bogusław Ziętek z przekonaniem mówi, o konieczności budowy miliona nowych mieszkań i umożliwieniu kupna własnego mieszkania ludziom młodym. Rodzi to jednak zasadnicze pytania, skąd wziąć na to pieniądze? Lider Polskiej Partii Pracy ma własną receptę.
- Wybudujemy w ciągu 5 lat milion mieszkań. Tanich i dostępnych, których koszt nie będzie przekraczał 2 tys. zł za m2. Osoba, która będzie nabywać takie mieszkanie, będzie nabywać je za 20 proc. wartości i taki też będzie jej udział we własności. W ten sposób 50-metrowe mieszkanie, którego koszt szacujemy na nie więcej niż 100 tysięcy złotych, będzie mogło być nabyte przez młodych ludzi za 20 tys. zł. Całościowy koszt tego programu to 80 mld zł w ciągu 5 lat. A więc 16 mld zł rocznie. 6 mld zł odzyskamy wprowadzając wyższą stawkę podatkową dla wąskiej grupy 300 tys. najbogatszych podatników. Pozostałą cześć programu sfinansujemy z drobnej, niewielkiej części rezerwy dewizowej (obecnie to jest 300 mld zł) oraz funduszy Unii Europejskiej. Pragnę zwrócić uwagę, że w jednej z gmin (Paczków, powiat Nysa) przy wsparciu samorządów i wykorzystaniu pieniędzy przeznaczonych do walki z bezrobociem powstały mieszkania za 800 zł za m2. Trzeba złamać w Polsce dyktat deweloperów, którzy opanowali rynek mieszkaniowy i windują ceny mieszkań do niebotycznych rozmiarów. W Polsce za średnią pensję można kupić 0,8 m2 mieszkania. W Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii za średnią pensję można kupić od 3 do 4 m2. Nie ma żadnego uzasadnienia, aby w Polsce mieszkania miały być tak drogie. Ważne jest również to, że pieniądze, które państwo zainwestuje w ten program, nie będą stracone, ponieważ powstanie trwała wartość w postaci wybudowanych mieszkań. Milion mieszkań, to także milion lodówek, pralek, telewizorów, w które zostaną wyposażone. Oznacza to zmniejszenie bezrobocia w Polsce oraz ogromne wpływy z tytułu podatków z nowych miejsc pracy a także podatku VAT – tłumaczy Ziętek.
Możliwości do oszczędzania znaleźć można w wielu miejscach. Jednak najłatwiej - zdaniem Ziętka - w armii.
- Samo utrzymanie kontyngentu naszych żołnierzy w Afganistanie kosztuje nas 400 mln rocznie. Chcę zwrócić uwagę, że WOŚP przez 18 edycji zebrała 397 mln zł. Prawie każdy z nas bardzo chętnie wspiera akcję WOŚP, ale do wspierania wojny w Afganistanie jesteśmy zmuszani. Gdyby rezygnować z tych wydatków, to bylibyśmy w stanie utworzyć fundusz wspierający młodych zdolnych studentów i 50 tys. z nich mogłoby otrzymywać roczne stypendium w wysokości tysiąc zł miesięcznie. Ponieważ pełny koszt naszego udziału w tych brudnych wojnach to od 600 do 800 mln rocznie. Podniesienie minimalnej emerytury i renty z obecnych 730 zł do tysiąca zł, kosztowałoby nas ok. 2,5 mld złotych. Na to nie ma pieniędzy. Ale w budżecie na przyszły rok przewidziano zwiększenie wydatków na armię o 2 mld złotych. Chcę również zwrócić uwagę, że Graecja, której losem wszyscy się dziś przejmują, jest krajem wydającym najwięcej w ujęciu PKB na swoją armię. I tnie się tam wydatki socjalne, ale wydatków na wojsko – nie - wyjaśnia Bogusław Ziętek.
>>>>>
Ciekawe przedstawienie programu !
Bogusław Ziętek na czacie w OnetBiznes -Iza Procyk-Lewandowska/Onet
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:55, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ziętek: PPP - Sierpień 80 gwarantuje rozwój Polski
Przewodniczący Polskiej Partii Pracy – Sierpień 80 Bogusław Ziętek apelował do Polaków, by głosowali na jego partię. - Gwarantujemy rozwój naszego kraju, przyszłość dla ludzi młodych i dla ludzi starszych - przekonywał.
- Zbliżamy się do zakończenia kampanii wyborczej. Niestety w tej kampanii nie usłyszeliśmy zbyt wielu konkretów ze strony innych komitetów wyborczych. To PPP - Sierpień 80 przedstawiała konkretne programy i konkretne rozwiązania - oświadczył Ziętek na konferencji prasowej w Warszawie. Podkreślił, że swoje postulaty PPP będzie realizowała "w ramach najbliższej kadencji parlamentu".
Według niego, wszystko w tych wyborach jest możliwe. - Apeluję więc do państwa o udział w tych wyborach i abyście uwierzyli, że naprawdę możliwe są zmiany - przekonywał.
Zdaniem Ziętka, dość już w polskiej polityce "pustych pudełek". - Takich jak Janusz Palikot, którego poglądów nt. służby zdrowia nie znamy, nt. systemu podatkowego - nie znamy, (...) nt. przyszłości systemu emerytalnego - nie znamy - wyliczał.
Oświadczył także, iż nie chciałby, by po raz kolejny wyborcy głosowali na tych, którzy zawiedli. - Którzy zmarnowali ostatnie nasze cztery, a nawet sześć lat, czyli rządów PiS i PO. To były zmarnowane lata kłótni o nic - ocenił.
Według niego, nie warto też oddawać głosu na tych, którzy są "niespójni ideowo". - Mam na myśli przede wszystkim SLD, które tak kategorycznie krytykuje PO, rząd Donalda Tuska, ministra (Jacka) Rostowskiego, jednocześnie twierdzi, że z tą formacją polityczną chce w przyszłości rządzić - mówił Ziętek.
Przewodniczący PPP - Sierpień 80 przypomniał, że jego partia opowiada się m.in. za podniesieniem płacy minimalnej, podniesieniem minimalnych emerytur i rent do kwoty 1000 zł, a później 1200 zł w ciągu najbliższych dwóch lat.
- Będziemy likwidować "umowy śmieciowe", które są zmorą współczesnych ludzi zatrudnianych właśnie w ten sposób (...) Będziemy realizować politykę taniego budownictwa mieszkaniowego, uznając że program PPP budowy miliona mieszkań w ciągu pięciu lat jest programem realnym - powiedział.
PPP - Sierpień 80 w ramach polityki prospołecznej chce także zrealizować program dla byłych pracowników PGR, rozdając im ziemię z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnej.
Magdalena Janiszewska, "jedynka" warszawskiej listy PPP - Sierpień 80 mówiła zaś o tym, że partia chce ulepszyć system opieki nad osobami niepełnosprawnymi; postuluje m.in. podwyższenie kwoty świadczenia pielęgnacyjnego z 520 zł do kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Ugrupowanie proponuje też m.in. umożliwienie opiekunom osób niepełnosprawnych podejmowania dodatkowej pracy bez konsekwencji utraty świadczenia. - Po trzecie zniesienie bariery wieku dziecka niepełnosprawnego. Po czwarte - przywrócenie prawa do świadczenia pielęgnacyjnego dla obojga rodziców, którzy zrezygnowali z pracy, a w których rodzinie jest więcej niż jedno dziecko niepełnosprawne - wyliczała Janiszewska. Jak mówiła, partia opowiada się też za nowym systemem opiniowania niepełnosprawności, "w którym będzie brana pod uwagę zarówno sprawność ruchowa, jak i intelektualna w celu sprawiedliwego podziału pomocy".
>>>>>
Popieramy podniesienie biednych i pokrzywdzonych tylko trzeab to zrobic spojnie i zgodnie z regulami ekonomii...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:16, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Związkowcy są, a jakby ich nie było
W Polsce do związków zawodowych należy już tylko 15 procent zatrudnionych. Inni nie widzą sensu, bo syndykaty nie mają już na nic wpływu - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej"
Gazeta pisze, że szeregi związków zawodowych w Polsce topnieją. Pogarszająca się sytuacja gospodarcza powoduje, że pracownicy nie garną się do nich i nie liczą, że w ten sposób chronione będą ich etaty. Podobny trend dotyczy wszystkich państw Zachodu - wynika z danych OECD przeanalizowanych przez "Dziennik Gazetę Prawną".
"Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy w naszym regionie był upadek dużych przedsiębiorstw przemysłowych, które nie poradziły sobie w nowych warunkach rynkowych" - komentuje słowacki socjolog Milan Katuninec. Wyjaśnia, że ludzie, którzy zostali zwolnieni w jednym miejscu, nie wstępowali ponownie do związków po znalezieniu nowego zatrudnienia, ponieważ stracili do nich zaufanie.
Więcej na ten temat - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
....
Niestety zwiazki po 89 ulegly eksterminacji i to poniekad rekami ich zarzadow . Wszak gigantyczna destrukcje ekonomii spowodowal AWS z Balcerowiczem czyli niby rzad zwiazkowy ! W Polsce nie wystraczylo walczyc o pracownikow . Trzeba bylo najpierw stworzyc prace !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:59, 15 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Związkowcy w obronie zwolnionych kobiet w Głuchołazach
Za zwolnionymi z głuchołaskiej firmy kobietami przyjechali się wstawić przedstawiciele organizacji związkowych z południa kraju. Dwie panie miały stracić pracę dlatego, że w mediach wypowiedziały się o swoich niskich zarobkach. Zaprzecza temu kierownictwo firmy z Głuchołaz.
Na medialne doniesienia zareagowały trzy centrale związkowe. W pozytywny skutek takich interwencji wierzy Zbigniew Pietras z gliwickiej "Solidarność 80". Tymczasem Marek Zemło, dyrektor firmy Drobmar w Głuchołazach, zasłaniając się tajemnicą ochrony danych osobowych, nie chciał podać powodów zwolnienia pracownic.
Kobiety zatrudnione przy produkcji cukierków obawiają się likwidacji zakładu w Głuchołazach. Stają w jego obronie mimo że zatrudnione są na umowach śmieciowych.
W głuchołaskiej firmie Drobmar pracuje ponad 110 osób. W większości to kobiety, które nie mogą liczyć na zatrudnienie w okolicznych zakładach. W ubiegłym roku firmie na preferencyjnych zasadach - bez przetargu, gmina sprzedała przejęty wcześniej budynek. Do transakcji doszło pod warunkiem, że utrzymane zostanie zatrudnienie.
....
Brawo ! Trzeba byc solidarnym .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:31, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Związki apelują do pracodawców, by 24 grudnia skrócili godziny pracy
NSZZ "Solidarność" i OPZZ zaapelowały do pracodawców, by 24 grudnia skrócili swoim pracownikom czas pracy, by mogli jak najwięcej czasu poświęcić rodzinie. Szef Solidarności apeluje, by sklepy w Wigilię zamknąć najpóźniej o godz. 14.
OPZZ nie wskazuje konkretnej godziny.
"Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zwraca się do pracodawców i przedsiębiorców z apelem o skrócenie czasu pracy w Wigilię 24 grudnia 2013 wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Wcześniejsze zakończenie pracy w tym dniu pozwoli polskim pracownikom na godne – rodzinne - spędzenie wieczoru wigilijnego" - głosi apel OPZZ.
Związek podkreśla przy tym, że godzenie życia zawodowego i rodzinnego to wartość, o której coraz częściej mówią związki zawodowe, pracodawcy i politycy.
"Przemiany gospodarcze i coraz to nowe elastyczne formy pracy pracowników powodują, że coraz trudniej spotkać się w gronie rodzinnym na wspólne spędzanie czasu. Okazją do spotkań rodzinnych, mocno zakorzenioną w polskiej tradycji jest okres Świąt Bożego Narodzenia, a w szczególności Wigilia" - ocenia OPZZ.
Także Solidarność w liście otwartym podkreśla, że "Wigilia to dla Polaków dzień niezwykły. Dzień gorączkowych przygotowań do jednych z najpiękniejszych świąt w polskiej tradycji".
"Praca w tym dniu w godzinach popołudniowych to zdecydowanie zły obyczaj" - stwierdził w liście do pracodawców szef NSZZ "S" Piotr Duda.
"Dlatego też jestem niezmiernie wdzięczny tym z państwa, którzy wysłuchali naszych argumentów i w tym roku w Wigilię Bożego Narodzenia skrócą godziny otwarcia swoich sklepów do godz. 14, umożliwiając zatrudnionym w nich osobom świętowanie wśród najbliższych, a nie za sklepową ladą" - napisał.
Duda przypomniał, że o skrócenie czasu pracy w Wigilię "S" apeluje od lat "i w ubiegłym roku zdecydowana większość super- i hipermarketów 24 grudnia była czynna do godziny 14".
...
To oczywistosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:34, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Ziętek skazany na grzywnę za pomówienie b. szefów Kompanii Węglowej
Szef Sierpnia 80 Bogusław Ziętek pomówił b. kierownictwo Kompanii Węglowej, mówiąc m.in., że spółka jest "rządzona przez mafię" - uznał katowicki sąd i wymierzył mu karę 9 tys. zł grzywny. Podobny wyrok zapadł wobec innego związkowca z Sierpnia 80.
- Jest mi bardzo smutno, że nie skazano mnie na karę więzienia - skomentował wyrok sam Ziętek.
Jak poinformowano w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód, zgodnie z nieprawomocnym wyrokiem Ziętek ma wpłacić grzywnę w wymiarze 100 stawek dziennych po 90 zł każda, ma też zwrócić koszty procesu. Wyrok ma być opublikowany w prasie. Takie samo orzeczenie zapadło wobec innego działacza Sierpnia 80 Marcelego Murawskiego.
Prywatny akt oskarżenia skierował w 2011 r. do sądu ówczesny zarząd KW. Powodem były słowa wypowiedziane przez związkowców podczas konferencji prasowej. Związkowcy mówili m.in., że "całym polskim górnictwem rządzi mafia", a o KW, że "zorganizowana jest na wzór mafijny, posługując się przestępczymi regułami postępowania". Zarzucili władzom KW, że dochodzi w niej do kradzieży węgla.
Ówcześni szefowie KW uznali słowa związkowców za "nieprawdziwe, nierzetelne, pomawiające i oszczercze". Zarząd uznał, że mogły one narazić Kompanię na utratę w opinii publicznej zaufania koniecznego dla prowadzonej działalności gospodarczej.
- Jestem dumny, że w czasach, kiedy wielu prezesów i dyrektorów spółek węglowych zasiada na ławie oskarżonych w procesach o korupcję, skazuje się mnie za określenie, że polskim górnictwem rządzi mafia, czyli za nazywanie rzeczy po imieniu - powiedział o poniedziałkowym wyroku Ziętek.
- Jest mnóstwo przykładów, jak choćby ten ostatni z "Kazimierza-Juliusza", że niszczenie górnictwa, kopalń i miejsc pracy odbywa się w wyniku działań przestępczych. Dotyczy to wszystkich spółek węglowych - dodał związkowiec.
Ziętek deklaruje, że jest gotowy udostępnić wszelkie protokoły rozpraw, pokazujące skalę nieprawidłowości w górnictwie. Rzecznik Sierpnia 80 Patryk Kosela powiedział, że związkowcy na pewno odwołają się od poniedziałkowego wyroku.
Konferencja prasowa, po której KW skierowała sprawę do sądu, dotyczyła doniesień prasowych na temat różnicy między danymi dotyczącymi wydobycia węgla w kopalni Halemba-Wirek a ilością węgla faktycznie znajdującego się na hałdach. Działacze Sierpnia 80 mówili na konferencji, że od 2007 r. tylko z Halemby-Wirka zniknęło 200-300 tys. ton węgla, o czym - ich zdaniem - wiedzieli członkowie zarządu KW.
Przedstawiciele KW w reakcji na doniesienia prasowe informowali, że węgiel z Halemby-Wirka nie został skradziony, a niedobór wynikał z fałszerstwa statystycznego - ilość wydobywanego węgla została zawyżona. Odpowiedzialną za to osobę ze ścisłego kierownictwa kopalni odsunięto od obowiązków.
...
Wiemy jak jest i w dobroc tego towarzystwa nie wierzymy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:08, 12 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Nie żyje przewodniczący Forum Związków Zawodowych
- PAP
Nie żyje przewodniczący Forum Związków Zawodowych, Tadeusz Chwałka. Zginął wczoraj wieczorem w wypadku drogowym w Stobiecku Szlacheckim koło Radomska wracając z obchodów Święta Niepodległości u prezydenta Andrzeja Dudy.
Na czele FZZ Tadeusz Chwałka był od 2010 roku. W 2001 roku znalazł się w komitecie założycielskim tej organizacji. Forum Związków Zawodowych było jedną z trzech organizacji związkowych wchodzących w skład Komisji Trójstronnej - obok Solidarności i OPZZ. W październiku Tadeusz Chwałka został członkiem Rady Dialogu Społecznego, która zastąpiła Komisję Trójstronną. Miał 62 lata.
...
Nadszedl wyznaczony przez Boga czas.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:21, 06 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
"Utrudnianie działalności". Związkowcy z Portów Lotniczych donoszą na dyrektora
"Utrudnianie działalności". Związkowcy z Portów Lotniczych donoszą na dyrektora
Dzisiaj, 6 listopada (10:00)
Związkowcy z Polskich Portów Lotniczych składają doniesienie do prokuratury na dyrektora naczelnego. Zarzucają Mariuszowi Szpikowskiemu utrudnianie działalności związkowej - ustalił reporter RMF FM.
Mariusz Szpikowski
/Jacek Turczyk /PAP
Doniesienie złożone do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota dotyczy uniemożliwiania spotkań członków Solidarności 80 w PPL. Związkowcy twierdzą, że doszło do złamania przepisów ustawy o związkach zawodowych. Chodzi o brak zgody na tzw. "zwolnienie do doraźnych czynności związkowych".
Zobacz również:
Wojna dyrektora PPL ze związkami: Zwolnienia dyscyplinarne, blokowanie pikiety
Zgodnie z przepisami pracodawca powinien umożliwić członkom związku udział w tych czynnościach, jeżeli nie można wykonać ich w czasie wolnym. W firmie pracującej tak jak PPL w systemie zmianowym nie ma możliwości organizowania takich spotkań poza czasem pracy.
O złamaniu przepisów w PPL związkowcy poinformowali też ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu ujawniliśmy informacje o ostrym sporze między dyrektorem firmy, która odpowiada za port lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie a dwoma największymi związkami zawodowymi. Zwolnienia dyscyplinarne związkowców, szykany i blokowanie pikiety - to niektóre zarzuty związkowców wobec dyrektora.
(az)
Grzegorz Kwolek
...
Znowu szykany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 61 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:01, 20 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
RMF 24
Fakty
Polska
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?
POLECANE
Grudziądz: Zarzuty dla pułkownika, który namawiał...
Brutalny napad pod Lublinem. Celowo spowodowali...
Technologie dronowe w biznesie
Dolny Śląsk: Odkryto tunel kolejowy z okresu II...
dostarczone przez plista
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?
Dzisiaj, 20 listopada (06:53)
Pracownicy warszawskiego lotniska imienia Fryderyka Chopina byli inwigilowani? Nielegalny monitoring był zainstalowany w pomieszczeniach socjalnych. Chodzi o trzy kamery - ustalił reporter RMF FM. Doniesienia związków zawodowych działających w Państwowym Przedsiębiorstwie Porty Lotnicze o inwigilacji potwierdziły kontrole Państwowej Inspekcji Pracy.
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?
/Tomasz Gzell /PAP
Dwie kamery były zainstalowane w pomieszczeniach socjalnych pracowników Służby Ochrony Lotniska służących do przygotowywania i spożywania posiłków. Trzecia była zamontowana w pomieszczeniu do przechowywania mundurów i rzeczy prywatnych. Wszystkie były wycelowane w wejścia do pomieszczeń i - według ustaleń Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie - pracownicy nie zostali poinformowaniu o ich zainstalowaniu.
Montowanie kamer w pomieszczeniach socjalnych i sanitarnych - w dodatku bez wiedzy pracowników - jest niezgodne nie tylko z prawem pracy, ale także z wewnętrznym regulaminem Portów Lotniczych. Kamery - po interwencji Inspektoratu - miały zostać usunięte. Kontrola została przeprowadzona na przełomie grudnia i stycznia tego roku.
Wojna dyrektora PPL ze związkami: Zwolnienia dyscyplinarne, blokowanie pikiety
Dopiero po naszej interwencji i kontroli Inspekcji Prac kamery zostały usunięte - mówią związkowcy w rozmowie z RMF FM.
To absurd. Nie instalowaliśmy kamer w pomieszczeniach socjalnych - twierdzi z kolei dyrektor firmy Mariusz Szpikowski. Podkreśla, że urządzenia były zamontowane wcześniej, gdy pomieszczenia były wykorzystywane do innych celów. Gdy pokoje stały się pomieszczeniami socjalnymi monitoring miał zostać wyłączony. Nie mamy intencji montowania monitoringu w pomieszczeniach socjalnych - podkreśla Mariusz Szpikowski.
Ostrzegaliśmy dyrekcję, że kamery są montowane niezgodnie z prawem i byliśmy ignorowani - odpowiada natomiast Marek Żuk szef Związku Zawodowego Pracowników Lotnictwa Cywilnego w PPL. Dyrektor nie zgadzał się z naszymi zarzutami, ale Państwowa Inspekcja Pracy to potwierdziła - komentuje związkowiec.
Na początku listopada informowaliśmy o konflikcie między dyrektorem naczelnym PP PPL i trzema największymi związkami zawodowymi w przedsiębiorstwie. Związkowcy zarzucają Mariuszowi Szpikowskiemu zwalnianie dyscyplinarne osób, którego go krytykują i szykanowanie przedstawicieli pracowników.
TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O SPRAWIE
(ug)
Grzegorz Kwolek
...
Ubecja to jest to!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|