Groza nadchodzi.

BRMTvonUngern

Kolejny atak na księdza. Został dźgnięty nożem przez starającego się o azyl
Dodano dzisiaj 08:40
Ksiądz (fot. sxc.hu) / Źródło: sxc.hu
Jak donosi belgijski dziennik „Le Soir”, 65-letni katolicki ksiądz w miejscowości Lanaken został 31 lipca wieczorem zaatakowany nożem przez osobę, którą sam wpuścił do mieszkania. Według wstępnych informacji napastnikiem był człowiek, który stara się o azyl.

Według relacji belgijskich mediów, duchowny wpuścił do mieszkania mężczyznę, który chciał skorzystać z prysznica. Następnie między duchownym, a napastnikiem wywiązała się dyskusja, ponieważ ksiądz nie chciał przekazać pieniędzy człowiekowi, którego wpuścił do domu. Wówczas to został zaatakowany nożem. Duchowny jest ranny w ręce, ale rany nie zagrażają życiu.

Policja poszukuje napastnika, który uciekł z miejsca zdarzenia. Według najnowszych informacji informowano, że agresor jest uchodźcą, który ubiegał się o azyl w Holandii, czym zdementowano pierwotne doniesienia, iż był rezydentem lokalnego ośrodka dla uchodźców. Ponadto śledczy wykluczyli jakiekolwiek związki z tzw. Państwem Islamskim.

65-letni ksiądz Jos Vanderlee służy w ośmiu parafiach na terytorium Lanaken.

To nie pierwszy atak na duchownego w zachodniej Europie w ostatnich dniach. 26 lipca dwóch ekstremistów z Państwa Islamskiego dokonało ataku na kościół w Saint-Étienne-du-Rouvray. Dwóch uzbrojonych w noże mężczyzn wbiegło do kościoła, krzycząc m.in. „Allahu Akbar” oraz nazwę Państwa Islamskiego (doniesienia mediów o wyborze akronimu przez zamachowców są sprzeczne – red.). Jako zakładników wzięli: 86-letniego księdza Jacques’a Hamela, dwie zakonnice oraz dwóch wiernych. Jedna z sióstr zdołała uciec i powiadomić służby. Kiedy islamiści opuścili świątynię, na dziedzińcu czekali już na nich antyterroryści, którzy zabili ich na miejscu.
/ Źródło: Le Soir

...

Znowu! Kolejny meczennik!

BRMTvonUngern

Atak nożownika w Londynie. Nie żyje kobieta
prz/
2016-08-04, 05:13
Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych w ataku nożownika przy Russell Square w centrum Londynu - poinformowała w nocy ze środy na czwartek policja, nie wykluczając motywu terrorystycznego. 19-letni napastnik został aresztowany. Ofiarą śmiertelną nożownika jest ponad 60-letnia kobieta. Ambasada RP w Londynie oświadczyła, że nie ma informacji, aby wśród rannych byli obywatele Polski.

Świat
Niemcy: atak w pociągu. Cztery osoby ciężko...

Służby zostały wezwane o 22.33 czasu lokalnego (23.33 czasu polskiego) po doniesieniach o ataku nożownika. Sześć minut później mężczyzna został obezwładniony paralizatorem i aresztowany, wcześniej zabijając ponad 60-letnią kobietę i raniąc pięć innych osób, w tym dwie kobiety i trzech mężczyzn. 19-letni nożownik jest w szpitalu.

Podczas nocnej konferencji prasowej Mark Rowley z Metropolitan Police podkreślił, że według pierwszych ustaleń zdrowie psychiczne sprawcy "jest istotnym czynnikiem" i "pozostaje główną linią śledztwa", ale zaznaczył, że służby nie są w stanie wykluczyć motywu terrorystycznego.

Rowley ostrzegał, że Państwo Islamskie poszukuje osób z problemami psychicznymi do radykalizacji i przeprowadzania zamachów. Dodał, że w niektórych operacjach służby korzystają z porad specjalistów psychologii.

Podkreślił, że na tym etapie śledztwa sprawę bada wydział ds. zabójstw przy wsparciu oddziału antyterrorystycznego SO15. Już wcześniej, w pierwszym oświadczeniu przekazanym mediom, londyńska policja oceniła, że "terroryzm jest jedną z badanych możliwości na tym etapie śledztwa".

Rowley zapewnił również, że Londyńczycy powinni się spodziewać w czwartek wzmocnionej obecności uzbrojonych patroli policji na ulicach miasta.

Ataki z użyciem noża częste w Londynie

Russell Square to plac w centrum Londynu położony w pobliżu Muzeum Brytyjskiego. W lipcu 2005 roku właśnie w tej okolicy doszło do zamachów w londyńskim metrze i autobusie, w wyniku których zginęło 56 osób, a ponad 700 było rannych.

Ataki z użyciem noża nie są jednak w Londynie rzadkością: według danych Metropolitan Police, w ubiegłym roku policja została wezwana do ok. 9 tys. incydentów. W ciągu minionych 12 miesięcy, zginęło 12 osób, a 291 było poważnie rannych.

"Poważny" poziom zagrożenia terroryzmem

Do incydentu doszło mniej niż 24 godziny po tym, jak szef londyńskiej policji Bernard Hogan-Howe i burmistrz miasta Sadiq Khan poinformowali, że ulice brytyjskiej stolicy będzie patrolowało 600 uzbrojonych policjantów w celu przeciwdziałania atakom terrorystycznym podobnym do tych obserwowanych w krajach kontynentalnej Europy.

Jak podkreślili, decyzja ta ma charakter prewencyjny i nie jest połączona z uzyskaniem przez wywiad informacji o bezpośrednim, konkretnym zagrożeniu. Poziom zagrożenia terrorystycznego w Londynie pozostaje jednak na poziomie "poważnym" - czwartym w pięciostopniowej skali - co oznacza, że atak jest "bardzo możliwy".

PAP, Reuters,

..

Ciagle groza.

BRMTvonUngern

Europejczycy w strachu. Każdy niespodziewany hałas kojarzy się z zamachem
wyślij
drukuj
Kamil Trzaska | publikacja: 04.08.2016 | aktualizacja: 16:25 wyślij
drukuj
Specjaliści ostrzegają przed poddaniem się psychologii tłumu (fot. tvp.info/Piotr Król)
Atak nożownika w Londynie postawił na nogi brytyjskie siły specjalne. Jak mówią eksperci – Europa zaczyna pogrążać się w chaosie i każdy incydent jest od razu kojarzony z działalnością terrorystyczną. Co gorsza coraz częściej dochodzi do fałszywych alarmów, które wywołują masową panikę.

„Zobaczyłem ciało przykryte kocem. Dookoła było pełno krwi”
– Każdy atak, zabójstwo, jest nagłaśniany w kontekście fundamentalizmu islamskiego, a niekoniecznie musi tak być – zauważa politolog, dr Jakub Olchowski.

Co więcej w ostatnich tygodniach w różnych krajach Europy przypadek powodował wybuchy masowej paniki. W jednym z hiszpańskich kurortów turystki z Niemiec zorganizowały rodzaj happeningu – flash mob. Ich dziwne zachowanie i okrzyki zostały zinterpretowane jako atak terrorystów – ludzie rzucili się do ucieczki. 11 osób zostało rannych. Jeden z przechodniów dostał zawału.

Wystrzał petardy, a nawet balonika wywołuje strach, że to atak. Specjaliści ostrzegają przed poddaniem się psychologii tłumu. I powtarzają jak mantrę: w tłumie myśl o tym, co robisz, bo każde twoje zachowanie może wywołać podobne u dziesiątek innych osób. A to, w pewnych sytuacjach, może mieć dramatyczne skutki.
#wieszwiecej | Polub nas
Z pewnością jednak potrzebna jest przede wszystkim wzmożona czujność. Nie tylko służb ale zwykłych obywateli, bo odpowiednia reakcja w odpowiednim czasie może zdecydować o przeżyciu. Nawet jeśli po fakcie okazuje się, że był to fałszywy alarm. TVP Info

...

Bóg im niepotrzebny to niech sobie radza.

BRMTvonUngern

Kolejny atak na duchownego w Europie Zachodniej. Marokańczyk próbował udusić zakonnika
Dodano dzisiaj 21:33 5

Krzyż / Źródło: sxc.hu
Hiszpańska policja poszukuje Marokańczyka, który w Kartagenie zaatakował katolickiego duchownego.

Do ataku na katolickiego duchownego doszło w jednej z kawiarni w Kartagenie. Około 35-letni Marokańczyk podszedł do franciszkanina oczekującego na swoją rodzinę, po czym powiedział: „Powinieneś się mnie bać, bo jestem Arabem”. Dorzucił także kilka wulgaryzmów. Następnie złapał krzyż zawieszony na szyi ofiary i próbował łańcuszkiem udusić zakonnika.

Duchownemu z pomocą przyszedł kelner, jednak został uderzony w głowę szklaną butelką. Następnie Marokańczyk próbował jeszcze skaleczyć franciszkanina fragmentem butelki, ale po tym, jak w obronę zakonnika stanęło dwóch klientów, uciekł. Gdy na miejsce przybyła policja, rozpoczęto poszukiwania mężczyzny. Jak dotychczas wiadomo, że napastnik ma na imię Mohamed i pracował w kilku restauracjach w Kartagenie. W chwili zdarzenia miał być pijany.

Zdaniem franciszkanina, atak był powodowany ideologicznie i był ewidentnym przykładem chrześcijanofobii.

Do ataku doszło kilka dni po zabójstwie księdza Jacquesa Hamela we francuskim Saint-Etienne-de-Rouvray oraz ataku na księdza w belgijskim Lanaken.

/ Źródło: Daily Mail

...

A im pic nie wolno. Taki to ,,religijny muzulmanin". Degenerat... Widac diabelskie sterowanie.

BRMTvonUngern

Francja: 13 ofiar pożaru w barze
ptw/
2016-08-06, 06:29
W pożarze, który wybuchł po północy w barze La Cuba Libre w Rouen w Normandii zginęło 13 osób, 6 osób odniosło rany - poinformował minister spraw wewnętrznych Francji, Bernard Cazeneuve. Policja bada przyczyny pożaru.
Flickr/flightlog/CC BY 2.0

Pożar wybuchł w sali położonej w podziemiach lokalu La Cuba Libre usytuowanego w centrum Rouen. W gaszenie pożaru było zaangażowanych 50 strażaków - powiedział Cazeneuve.

Wśród ofiar przeważają młodzi ludzie, którzy bawili się na zamkniętej imprezie. W lokalu świętowano urodziny jednego z uczestników. Przyczyny pożaru nie są znane.

Reprezentujący władze lokalne, sekretarz prefektury departamentu Seine-Maritime Yvan Cordier powiedział agencji AFP, że stan jednego z rannych jest ciężki.

PAP

...

Nie tylko psychopaci imigranci...

BRMTvonUngern

Belgia: napastnik zaatakował maczetą dwie policjantki
jak/
2016-08-06, 21:48
Ofiarą napastnika w Charleroi w Belgii padły w sobotę dwie policjantki - jedna z nich "ma poważne rany na wysokości twarzy", druga odniosła lekkie obrażenia. Mężczyzna zmarł na skutek ran postrzałowych - podaje państwowa telewizja VTM. Atak potępił premier Belgii Charles Michel, dodał też, że według wstępnych ustaleń wygląda na "akt terroryzmu".

Świat
Atak nożownika w Londynie. Nie żyje kobieta

Według policji jedna z zaatakowanych policjantek "ma poważne rany na wysokości twarzy", druga odniosła lekkie obrażenia.

"Naszym koleżankom nic już nie zagraża" - poinformowali policjanci na Twitterze.

Według pierwszych doniesień mężczyzna, który zaatakował dwie policjantki, miał zostać obezwładniony, potem policja poinformowała, że został on postrzelony przez trzeciego funkcjonariusza i wkrótce potem zmarł.

Premier potępił zamach i napisał na Twitterze: "Nasze myśli zwracają się ku ofiarom, bliskim i policjantom. Śledzimy sytuację".

Do ataku doszło późnym popołudniem przed komendą policji w Charleroi, mieście położonym w Walonii, około 60 km na południe od Brukseli.

Stan podwyższonej gotowości

Służby bezpieczeństwa Belgii utrzymywane są w stanie podwyższonej gotowości. 22 marca doszło do zamachów na lotnisku Zaventem i w brukselskim metrze, w których zginęło 35 osób, w tym trzej zamachowcy samobójcy. Do dokonania zamachów przyznało się Państwo Islamskie.

Premier ostrzegł wówczas, że jest przekonany, iż w Europie, w tym także w Belgii, dojdzie do nowych zamachów i że nie można mówić o czymś takim, jak "zerowe ryzyko".

Po marcowym zamachu alert terrorystyczny podniesiono do najwyższego, czwartego stopnia, a następnie obniżono o jeden stopień i alert ten nadal obowiązuje.

Minister spraw wewnętrznych Belgii Jan Jambon nazwał sobotni zamach "tchórzliwym atakiem" i poinformował, że niezależna od rządu instytucja bada obecnie, czy trzeci poziom alertu jest adekwatny do skali zagrożenia w kraju.

Agencja AFP przypomina, że zamach, do którego doszło w Paryżu w listopadzie ubiegłego roku, był zorganizowany przez belgijską komórkę terrorystyczną, a w ostatnich miesiącach policja zatrzymała w Belgii cztery osoby podejrzane o przygotowywanie zamachów. Ministerstwo spraw wewnętrznych podaje, że 457 Belgów wyjechało z kraju, by walczyć u boku dżihadystów w Syrii lub Iraku.

2 policières blessées par machette devant hôtel de police par auteur criant Allah Ouhakbar. Individu abattu mais vivant #PoliceCharleroi
— Police Charleroi (@PoliceCharleroi) 6 sierpnia 2016

PAP, BBC

...

Znowu groza.

BRMTvonUngern

Niemcy: uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w restauracji. Został zatrzymany
wjk/hlk/
2016-08-07, 13:32
Na zachodzie Niemiec w Saarbruecken uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w restauracji "Dubrovnik" - poinformował dziennik "Bild". W wyniku akcji antyterrorystów przestępcę udało się obezwładnić i zatrzymać.
PAP/EPA/Becker and Bredel

Świat
Zamachowiec z Ansbach czatował z kimś przed...

Jak podaje gazeta, tuż po godz. 9:00 zakrwawiony mężczyzna wdarł się do restauracji i krzyczał "wszyscy wyjść", zmuszając pracowników do opuszczenia budynku. Mężczyzna nie wziął żadnych zakładników.

Na miejsce przybyły specjalne jednostki policji, które otoczyły budynek. Część miasta została zablokowana.

Z relacji służb wynika, że napastnik, którego określono jako Roberta S., wydaje się być w "wyjątkowej sytuacji psychologicznej" i najprawdopodbnie atak nie ma podłoża terrorystycznego.

Dziennik "Bild" podał, że mężczyzna został zatrzymany przez policję i przewieziono go do szpitala. Ma niewielkie obrażenia.

Jak podaje Reuters, według policji mężczyzna jest najprawdopodobniej zięciem właściciela restauracji. Pochodzi z Macedonii, ale od wielu lat mieszka w Niemczech.

Reuters, Bild

...

Niepookoje trwaja...

BRMTvonUngern

Niemcy: uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w restauracji. Został zatrzymany
wjk/hlk/
2016-08-07, 13:32
Na zachodzie Niemiec w Saarbruecken uzbrojony mężczyzna zabarykadował się w restauracji "Dubrovnik" - poinformował dziennik "Bild". W wyniku akcji antyterrorystów przestępcę udało się obezwładnić i zatrzymać.
PAP/EPA/Becker and Bredel

Świat
Zamachowiec z Ansbach czatował z kimś przed...

Jak podaje gazeta, tuż po godz. 9:00 zakrwawiony mężczyzna wdarł się do restauracji i krzyczał "wszyscy wyjść", zmuszając pracowników do opuszczenia budynku. Mężczyzna nie wziął żadnych zakładników.

Na miejsce przybyły specjalne jednostki policji, które otoczyły budynek. Część miasta została zablokowana.

Z relacji służb wynika, że napastnik, którego określono jako Roberta S., wydaje się być w "wyjątkowej sytuacji psychologicznej" i najprawdopodbnie atak nie ma podłoża terrorystycznego.

Dziennik "Bild" podał, że mężczyzna został zatrzymany przez policję i przewieziono go do szpitala. Ma niewielkie obrażenia.

Jak podaje Reuters, według policji mężczyzna jest najprawdopodobniej zięciem właściciela restauracji. Pochodzi z Macedonii, ale od wielu lat mieszka w Niemczech.

Reuters, Bild

...

Niepokoje trwaja...

BRMTvonUngern

Strzelanina w Marsylii. Dwie osoby nie żyją, 14-latka jest ranna
wjk/
2016-08-07, 13:19
W Marsylii na południu Francji doszło do strzelaniny. Jak podaje agencja AFP dwie osoby zginęły, a 14-letnia dziewczynka została ciężko ranna.
FlickrChannone Arif/CC BY-ND 2.0

Świat
Zamach w Nicei. Nie żyją 84 osoby, wśród...

Do strzelaniny doszło na placu Pierre Brossolette w dzielnicy Chartreux, ok. godz. 10:00. Jak poinformował kanał France 3, ofiary, to mężczyźni w wieku około 20 lat.

- Zostali zastrzeleni z broni dużego kalibru, gdy w centrum miasta wysiadali z niewielkiego samochodu - powiedział agencji AFP Laurent Nunez z francuskiej policji. Jak dodał, nastolatka, która przebywała w pobliżu, została poważnie ranna.

Jak podają lokalne media serię strzałów oddali zamaskowani sprawcy z przejeżdżającego obok auta. Z relacji świadków wynika, że wcześniej napastnicy jechali za nimi przez kilka przecznic. Po strzelaninie zbiegli.

Policja przypuszcza, że chodzi o porachunki między miejscowymi grupami przestępczymi. W Marsylii i okolicach działa wiele gangów, związanych głównie z przemytem narkotyków z Afryki. Od początku roku w mafijnych porachunkach zginęło już 15 osób.

La Province, AFP, sputniknews.com, France 3
...

I znowu...

BRMTvonUngern

Hiszpania: strzelanina w pobliżu centrum handlowego w Saragossie
wyślij
drukuj
pch, dmilo | publikacja: 12.08.2016 | aktualizacja: 12:20 wyślij
drukuj
Strzelanina w rejonie centrum handlowego w Saragossie we wschodniej Hiszpanii(fot. Twitter)
Strzelanina w centrum handlowym „Aragonia” w Saragossie, na wschodzie Hiszpanii. Dwie osoby są ciężko ranne. Napastnikiem jest prawdopodobnie były mąż jednej z rannych.
Naczelna Komenda Policji w Aragonii poinformowała, że nieznany osobnik ciężko ranił dwie osoby w centrum handlowym pod Saragossą. Rannymi są kobieta i prawdopodobnie mężczyzna. Napastnik oddał do zaatakowanych kilka strzałów po czym miał próbować odebrać sobie życie. Inni twierdzą, że odjechał z miejsca zdarzenia czarnym samochodem. Zdaniem lokalnych mediów z Saragossy, strzelającym był były mąż kobiety, która przebywała w barze w towarzystwie ich starszej córki. Informacji tej nie potwierdziła jeszcze policja.

AMPLIACIÓN: Un hombre dispara a su mujer e hija y se intenta suicidar cerca de Aragonia [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/tYLjsT7Iex
— Heraldo de Aragón (@heraldoes) 12 sierpnia 2016

Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia, jest poszukiwany przez policję. Dwie osoby są ciężko ranne. Nic na razie nie wskazuje, by był to atak terrorystyczny. IAR, Reuters

...

Nie tylko islamisci. Groza ogolna.

BRMTvonUngern

Atak nożownika w Szwajcarii
luq/
2016-08-13, 19:27
27-letni Szwajcar podpalił wagon w północno-wschodniej Szwajcarii, a następnie zaatakował nożem pasażerów. Do szpitala z ranami kłutymi i poparzeniami trafiło sześć osób, w tym sześcioletnie dziecko - poinformowała policja z miasta Sankt Gallen. Sprawca także jest hospitalizowany. Na razie nie ma informacji o motywach działania 27-latka.
Zdjęcie ilustracyjne. Flickr.com/Joe Haupt/CC BY-SA 2.0

Do incydentu doszło ok. godz. 14:20, gdy pociąg zbliżał się do stacji w Salez w kantonie Sankt Gallen, na trasie między miastami Buchs a Sennwald, w pobliżu granicy z Liechtensteinem.

Mężczyzna podpalił łatwopalny płyn, a następnie zaczął atakować pasażerów nożem.

Wśród rannych jest sześcioletnie dziecko. Oprócz niego do szpitala trafiła 17-letnia dziewczyna i jej rówieśnik, dwie kobiety w wieku 34 i 43 lat oraz 50-letni mężczyzna.

Według policji w chwili ataku w pociągu przebywało kilkadziesiąt osób.

Na miejsce przybyły trzy śmigłowce ratunkowe, policjanci, strażacy i karetki pogotowia.

Policja szacuje, że straty poniesione w wyniku ataku wynoszą ok. 92 tys. euro.

PAP

...

Nie trzeba islamistow.

BRMTvonUngern

Strzelanina w Kolonii. Trwa pościg za sprawcami
luq/
2016-08-15, 16:59
34-letni mężczyzna został poważnie ranny podczas zajścia z udziałem kilku osób, do którego doszło w poniedziałek nad ranem w centrum Kolonii. Uczestnicy starcia użyli broni palnej, noży i siekier - podają lokalne media. Trwa policyjny pościg za dwoma sprawcami bójki.
Reuters

Świat
Atak nożowników i strzały w centrum Kolonii

Świat
Strzelanina w Marsylii. Dwie osoby nie żyją,...

Mieszkańcy okolicznych domów zawiadomili przed godz. 4 policję o kłótni grupy "uderzająco dobrze ubranych" mężczyzn z inną osobą przed barem "Noon" w okolicach Placu Rudolfa. Uczestnicy zajścia użyli siekier - zeznali świadkowie wydarzenia.

Działający w pojedynkę mężczyzna został zraniony w nogę, wskoczył do zaparkowanego nieopodal samochodu i odjechał. Napastnicy oddali do odjeżdżającego serię strzałów, jednak nie trafili kierowcy. Policjanci odnaleźli wkrótce potem rannego uciekiniera w podziurawionym kulami samochodzie. Z ranami kłutymi oraz obrażeniami głowy odwieziono go do szpitala.

Świadkowie zaznali, że z miejsca zajścia z piskiem opon odjechało kilka samochodów - pisze "Koelner Stadt-Anzeiger".

Jak podał lokalny tabloid "Express" policja zatrzymała przed południem dwie osoby podejrzane o udział w zajściu. Dwie dalsze osoby są poszukiwane. Śledztwo przejął wydział zajmujący się morderstwami.

Według niemieckich mediów policja uważa, że zdarzenie prawdopodobnie nie miało podłoża terrorystycznego. Wiele wskazuje na porachunki mafijne. Ranny pracował podobno jako "bramkarz" w jednym z kolońskich klubów.

PAP

...

Jak widac. Obraz spokojniutkiego Zachodu podpalanego przez imigrantow jest mocno falszywy.

BRMTvonUngern

Atak nożownika w pociągu. 60-letni Niemiec poważnie ranił dwóch nastolatków
Dodano dzisiaj 11:43
Austriacki pociąg / Źródło: Flickr / Kecko
Austriacka policja poinformowała o ataku w pociągu, niedaleko wioski Sulz w prowincji Vorarlberg. Dwie osoby w ciężkim stanie trafiły do szpitala.

Atak miał miejsce we wtorek we wczesnych godzinach porannych. Do zdarzenia doszło w pociągu regionalnym z Bludenz do Feldkirch. 60-letni obywatel Niemiec ranił nożem dwóch nastoletnich mężczyzn. 19-latek został ugodzony w brzuch i plecy, 17-latek został raniony w gardło. Obaj zostali niezwłocznie przetransportowani do szpitala.

Policja zdecydowanie wykluczyła jakiekolwiek powiązanie tego zdarzenia z sobotnim atakiem w pociągu w Szwajcarii. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia twierdzą, że zatrzymany mężczyzna jest chory psychicznie.

60-latka udało się obezwładnić dzięki szybkiej interwencji policji oraz pomocy pasażerów. Do powstrzymania napastnika użyto gazu pieprzowego.

...

I znowu.

BRMTvonUngern

Nożownik zaatakował 18-latka. Chłopak zmarł
Dodano dzisiaj 23:33 0

Nożownik, zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Fotolia / fot. pbombaert
W poniedziałkowe popołudnie w dzielnicy Hayes w zachodnim Londynie 18-letni chłopak został zaatakowany nożem. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Chłopak uciekał ulicami przedmieść w Londynie, ponieważ gonił go napastnik z nożem. Według relacji świadków, kiedy chłopak się przewrócił, mężczyzna usiadł obok niego i zadał mu kilka ciosów nożem w plecy. 18-latek zmarł w wyniku obrażeń.

Sąsiedzi relacjonowali londyńskim mediom, że zamordowany nastolatek był uprzejmym, miłym chłopakiem i nie było z nim żadnych problemów.

47-letni Gurdeep Chaggar wybiegł z domu, aby pomóc zaatakowanemu nastolatkowi, po tym jak jego córki opowiedziały mu o zdarzeniu. Na miejsce zdarzenia dotarł jednak za późno.
/ Źródło: Daily Mail

..

Znow strach...

BRMTvonUngern

Francja: kilkadziesiąt osób rannych w katastrofie pociągu
az/
2016-08-17, 17:37
Ok. sześćdziesięciu osób zostało w środę rannych w katastrofie pociągu niedaleko Montpellier na południu Francji - podały służby ratownicze. Rozpędzony skład wpadł na przewrócone na tory drzewo. Kilkanaście osób jest w stanie poważnym. Wg. agencji Reutera jeden z pasażerów jest w stanie krytycznym.
pixabay/tookapic

Pociąg regionalny jechał z Nimes do Montpellier. Wczesnym popołudniem przez ten region przeszły gwałtowne burze z gradobiciem i wiele drzew zostało powalonych przez wiatr. Jedno z nich przewróciło się na tory, którymi z prędkością 140 km/godz. jechał pociąg.

@MarkCollyerReal i'll be late my train the Nimes to Montpellier TER train has just derailed near the town of Le Cres pic.twitter.com/MTSQtTuD1l
— MikeC (@mikethecraigy) 17 sierpnia 2016

ߔ䓎CF-ACCIDENT Autre photo du TER qui a percuté un arbre à Saint-Aunès, près de Montpellier (@DR publié par @lesoir) pic.twitter.com/1K5VOiMhRJ
— infos140 (@infos140) 17 sierpnia 2016

Na miejsce skierowano straż pożarną i policję. Akcję ratunkową utrudniały złe warunki dostępu na miejsce katastrofy.

...

Jak nie islamisci to co innego. Grzechy Zachodu sa olbrzymie.

BRMTvonUngern

Strasburg: Rabin pchnięty nożem przez muzułmanina
Dodano dzisiaj 13:33
Nożownik, zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Fotolia / fot. pbombaert
Brytyjskie media poinformowały o ataku nożownika we francuskim Strasburgu. Ofiarą napastnika jest 55-letni rabin żydowskiej gminy wyznaniowej. Według świadków sprawca miał podczas ataku wznosić okrzyki "Allahu akbar"!.

Do zdarzenia doszło w godzinach porannych w północnej części Strasburga. 55-letni mężczyzna, który szedł w stronę domu, został pchnięty nożem w okolicach klatki piersiowej. Został on natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie został poddany serii specjalistycznych badań. Z informacji lekarzy wynika, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ofiarą nożownika okazał się rabin z pobliskiej żydowskiej gminy wyznaniowej.

Sprawca leczył się psychiatrycznie?

Okoliczności zdarzenia pozostają nieznane. Według świadków, napastnikiem był śniady mężczyzna w wieku około 30-40 lat. Podczas ataku miał wznosić okrzyki „Allahu Akbar!”. Z informacji policji, której udało się już zatrzymać nożownika, sprawca jest muzułmaninem, który w przeszłości leczył się psychiatrycznie.

/ Źródło: Daily Mail

...

Kolejny atak.

BRMTvonUngern

Dania: ktoś zrzucił blok betonu na auto. Nie żyje zagraniczny turysta
hlk/
2016-08-21, 14:58
Duńska policja prowadzi intensywne poszukiwania sprawców tragedii drogowej w Fionii. Zrzucili oni z mostu nad autostradą bloki betonu. Jeden z nich spadł na jadący samochód, którym podróżowała trzyosobowa rodzina. Zginęła jedna osoba, a jedna została ranna. Dziecku nic się nie stało - ma tylko kilka siniaków.
PAP/EPA/Kim Rune Denmark

Kraj
Rzucił petardę pod wózek z dzieckiem. Bez...

Do zdarzenia doszło w niedzielę po północy - według policji około 4:00. Z mostu nad autostradą E20 (Fynskemotorvej) pomiędzy zjazdami do miejscowości Blommenslyst i Vissenbjerg niedaleko Odense ktoś zrzucał betonowe bloki - na miejscu znaleziono dwa duże fragmenty.

Jeden z nich spadł na przejeżdżający dołem na pasie w kierunku Jutlandii samochód. Na miejscu zginęła jedna osoba, a jedną przetransportowano do szpitala z obrażeniami. Podróżującemu dziecku nic się nie stało. Auto zostało bardzo poważnie uszkodzone.

Zdjęcie rozbitego samochodu zamieścił w internecie fioński regionalny kanał telewizyjny TV2/FYN.

Na fotografii u samej góry policja blokuje most w ciągu ulicy Langesøvej w Vissenbjerg, z którego zrzucono betonowe bloki. Powyżej ujęcie z usługi Google Street View - to w tym miejscu doszło do zdarzenia.

Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo i ustala sprawców. Kryminalni poszukują świadków.

Kamień zabezpieczony przez policję i zaprezentowany dziennikarzom mierzy 42 x 31 x 17 cm i waży około 30 kg. Drugi kawałek betonu jest mniejszy i waży 9,5 kilograma. Policja podkreśla, że wygląd zabezpieczonych betonowych kawałków jest charakterystyczny - większy kawałek ma m.in. wcięcia o geometrycznych kształtach.

Zdaniem śledczych może to pozwolić na ustalenie ich pochodzenia, a być może odpowiedzialnych za wypadek.

Miejscowa policja ujawniła zdjęcia zabezpieczonych kawałków betonu.

- Mamy nadzieję, że ktoś coś widział lub może wie coś, co może pomóc w identyfikacji winnych - informuje Mie Broechner z policji w okręgu Fionii.

Ofiary to zagraniczni turyści, którzy zmierzali na wakacje na Jutlandię. Duńska policja podjęła już działania w celu poinformowania krewnych poszkodowanych.

W styczniu tego roku czteroosobowa rodzina jadąca tą samą autostradą samochodem przeżyła zderzenie z 30-kilogramowym kawałem betonu leżącym na drodze. Matka doznała zaledwie urazu głowy, a dwoje dzieci i ojciec rodziny wyszli z wypadku bez szwanku. Miejscowa policja mówiła wręcz o "cudzie". Śledztwo doprowadziło do wniosku, że leżący na pasie ruchu przedmiot musiał spaść z przejeżdżającej tamtędy wcześniej przyczepy.

EPA

...

Groza bez przerwy.

BRMTvonUngern

Kilkanaście podpaleń samochodów w Szwecji
Dodano wczoraj 12:43 17

Samochód pułapka / Źródło: sxc.hu
W nocy z 20 na 21 sierpnia w Szwecji odnotowano kolejne przypadki podpaleń samochodów. Nie były to pierwsze tego typu incydenty. Z szacunkowych danych służb wynika, że od początku 2016 roku spłonęło więcej aut niż w całym 2015 roku.

W nocy z soboty na niedzielę 21 sierpnia doszło do serii podpaleń w kilku szwedzkich miastach. Incydenty miały miejsce m.in. w Hudiksvall, Karlskronie, Vasteras, Helsingborgu oraz w Vaggeryd. Sprawców udało się schwytać jedynie w Vaggeryd. Okazało się, że jest to czterech 18-latków. Ich tożsamość jest znana policji, jednak nie została ona podana do publicznej wiadomości.
Znaczący wzrost liczby podpaleń

Zazwyczaj sprawców podpaleń nie udaje się złapać. Funkcjonariusze mają również problem z oceną motywów, które kierują podpalaczami. Z danych śledczych wynika jednak, że do tego typu czynów dochodzi najczęściej w biedniejszych dzielnicach szwedzkich miast. Statystyki szwedzkiej policji wskazują na to, że liczba podpaleń w 2016 roku znacząco wzrosła. W miejscowości Malmo w całym zeszłym roku odnotowano 157 tego rodzaju incydentów, a w pierwszej połowie 2016 roku było ich już 154. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy spłonęły 84 auta osobowe.

/ Źródło: Polskie Radio / The Local.se

...

I znow ciagly strach.

BRMTvonUngern

Bruksela: kobieta z maczetą zaatakowała pasażerów w autobusie. Są ranni
wyślij
drukuj
bz,k | publikacja: 22.08.2016 | aktualizacja: 19:46 wyślij
drukuj
Podczas policyjnej interwencji kobieta została postrzelona (fot. Twitter)
Uzbrojona w maczetę kobieta zaatakowała ludzi w autobusie w Brukseli. Trzy osoby zostały ranne. Napastniczkę postrzeliła policja podczas interwencji. Przyczyny, które kierowały kobietą, nie są znane.

Zamachy w Brukseli
Napastniczka trafiła do szpitala. Belgijskie media podają, że kobieta, która zaatakowała w autobusie, miała problemy psychiczne i nie należy wiązać tego incydentu z dżihadystami.

Policja w Brukseli cały czas jest w stanie podwyższonej gotowości. Powodem jest seria zamachów, które ostatnio dotknęły Belgię.
#wieszwiecej | Polub nas

BREAKING: 3 wounded on a bus in #Uccle #Brussels after a woman stabbs them with a machete. - @News_Executive pic.twitter.com/uzQXQ44K3r
— Vocal Europe (@thevocaleurope) 22 sierpnia 2016Reuters, „Independent”

...

Dzien w dzien...

BRMTvonUngern

Granat wrzucony do mieszkania w Goteborgu. Nie żyje 8-latek
wyślij
drukuj
pch,az | publikacja: 23.08.2016 | aktualizacja: 10:45 wyślij
drukuj
Do ataku doszło o 3 rano w Biskopsgarten imigranckiej dzielnicy Goteborga (fot. PAP/EPA/BJOERN LARSSON ROSVALL)
8-letni chłopiec zginął w Göteborgu od wybuchu granatu – poinformowała szwedzka policja. Chłopiec, zamieszkały w Wielkiej Brytanii, był wraz rodziną w odwiedzinach u krewnych.

Ciemna strona szwedzkiego multikulti. „Po prostu” w raju dla imigrantów
Do ataku doszło o 3 rano w Biskopsgarten, w biednej, głównie imigranckiej dzielnicy Goteborga. Granat wrzucony z ulicy wpadł do salonu, gdzie chłopiec spał wraz z rodziną. Maluch zmarł z powodu odniesionych obrażeń w drodze do szpitala. Jego matka, siostra i brat doznali drobnych urazów.W mieszkaniu znajdowało się łącznie pięcioro dzieci i kilkoro dorosłych.

Zdaniem policji atak miał związek z porachunkami w lokalnym półświatku.

– Wiadomo, że w lokalu zameldowany był mężczyzna, który został skazany za udział w strzelaninie z marca 2015 r. Zginęły w niej dwie osoby.

#wieszwiecej | Polub nas
Problemy multikulti

Szwecja staje się coraz bardziej multikulti. Przypomnijmy, że 9,5-milionowym kraju 15 proc. mieszkańców to imigranci. Między poszczególnymi grupami często dochodzi do tarć. Działają też lokalne gangi, które krwawo rywalizują o władze w bandyckim półświatku. Coraz częściej zdarzają też chuligańskie ekscesy.

W ciągu ostatniego roku w Szwecji drastycznie wzrosła liczba podpaleń samochodów. W statystkach króluje miasto Malmo. Tylko w 2015 roku w tym mieście odnotowano 157 podpalenia, a w tym już 154. Od początku czerwca do połowy sierpnia płonęły już 84 samochody. To blisko dwa razy więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. BBC

...

To juz tak bedzie. Groza i strach.

BRMTvonUngern

Czy myśmy aby nie zwariowali?" - niemiecka prasa o gromadzeniu zapasów żywności
grz/
2016-08-23, 20:40
Niemieckie gazety krytycznie oceniły plany zachęcania obywateli do gromadzenia zapasów żywności na wypadek poważnego kryzysu. Nazajutrz po ujawnieniu, że w nowym programie obrony cywilnej znalazło się wezwanie do gromadzenia żywności na wypadek kryzysu rząd Niemiec zapewnił, że nie jest to reakcja na konkretne zagrożenie lecz element długofalowej polityki.
Pixabay/stevepb/CC BY 2.0

Świat
Nowy projekt niemieckiej obrony cywilnej...

Świat
Merkel wzywa Turków w Niemczech do lojalności...

Świat
Niemiecki rząd po raz pierwszy od zimnej...

"Czy myśmy aby nie zwariowali? Najpierw minister spraw wewnętrznych chce zakazać zabierania plecaków na festyny ludowe, a teraz, jak w latach zimnej wojny, ludność ma gromadzić w domu zapasy żywności i wody pitnej, aby przygotować się na najgorsze” - zauważa "Leipziger Volkszeitung".

"Zakrawa to na katastrofę"

Gazeta stwierdza, że od strony polityki komunikacyjnej "zakrawa to na katastrofę". "Okazuje się bowiem, że teraz musimy liczyć się znowu z wybuchem wojny, a nie tylko atakiem terrorystycznym. W ten sposób szerzy się strach i panikę. Powstaje też wrażenie, że niektórzy nasi politycy nie panują nad sytuacją" - czytamy w komentarzu gazety z Lipska.

"Landeszeitung" z Lüneburga zauważa, że wezwanie władz "przypomina apele z dawnych czasów, w których MSW zachęcało ludność do gromadzenia zapasów, żeby w ten sposób być przygotowanym na braki w zaopatrzeniu w razie ataku terrorystycznego, albo katastrofy żywiołowej". Dziennik zauważa, że Partia Lewica nie zawahała się zarzucić ministrowi spraw wewnętrznych panikarstwa. W istocie rzeczy przesadą jest nie tyle sam apel MSW o gromadzenie w domu zapasów na wszelki wypadek, tylko reakcje nań. "Rząd w Berlinie nie wzywa nas przecież do przygotowywania się do wojny, tylko właściwego stawienia czoła możliwym, przyszłym wyzwaniom" - napisał "Landeszeitung".

"Przygotowanie na wszelkie możliwe zagrożenia"

"Nowy model obrony cywilnej nie ma nic wspólnego z sianiem strachu i paniki, jak twierdzą partie opozycyjne. Wręcz przeciwnie. Państwo, które coraz bardziej zaostrza przepisy związane z polityką bezpieczeństwa wewnętrznego i ogranicza przez to zakres swobód obywatelskich, ma obowiązek być przygotowane na wszelkie możliwe zagrożenia i sytuacje nadzwyczajne, aby móc skutecznie strzec bezpieczeństwa obywateli. A to oznacza, na przykład, że musi ono dysponować wystarczającym zapasem szczepionek i lekarstw. Wezwanie ludności do gromadzenia w domu minimalnego zapasu żywności i wody pitnej, to naprawdę minimum tego, czego można od niej wymagać" - zauważa "Straubinger Tagblatt/Landshutter Zeitung".

Z takim zdaniem nie zgadza się "Märkische Allgemeine" z Poczdamu, w którym zauważono, że: "Istota problemu polega na tym, że w ostatnich latach w katastrofalny wręcz sposób zaniedbano u nas obronę cywilną kraju. Teraz próbuje się to nadrobić, ale robi się to chaotycznie i nieumiejętnie, ocierając się chwilami o panikarstwo. Nasi politycy nie robią wrażenia, że działają w przemyślany, celowy sposób. A potem dziwią się, że ludzie są coraz bardziej zaniepokojeni, i że im się to wszystko nie podoba".

"Napić się tylko resztki wódki"

Ironiczny jest komentarz berlińskiej "Die Tageszeitung". "Kiedy wyobrażę sobie, że nie mogę z jakichś powodów podjąć pieniędzy z bankomatu, to te 2 euro 95 centów, które mam w portmonetce raczej mi nie wystarczą do wieczora. A gdyby w mieszkaniu wyłączono mi jeszcze nagle wodę, to mogę napić się tylko resztki wódki z butelki, która cudem uchowała się w lodówce. A to akurat jest całkiem niezłym pomysłem na uporanie się z taką sytuacją. No, to na zdrowie!" - czytamy w "Die Tageszeitung".

...

Gdy nadejda katastrofy zobaczycie ze bylo po co gromadzic.

BRMTvonUngern

Włochy: już 247 ofiar trzęsienia ziemi
ml/
2016-08-25, 07:04
Do 247 wzrosła liczba ofiar trzęsienia ziemi w centralnych Włoszech. 190 osób zginęło w regionie Lacjum, a 57 w Marche - poinformowała w czwartek włoska Obrona Cywilna. Pod gruzami wciąż może znajdować się nawet 1500 osób, ponad 400 zostało rannych. Wśród ofiar jest wiele dzieci.
AP

Świat
Silne trzęsienie ziemi we Włoszech. Rośnie...

Świat
Relacje świadków trzęsienia ziemi: spod...

W całym regionie trwa akcja ratunkowa. Tysiące strażaków przeszukuje gruzy i rumowiska. Najbardziej dotknięte zostały regiony Umbria, Lacjum i Marche. Jak przyznają władze Accumoli, Amatrice czy Pescara del Tronto - spore części ich miast po prostu zniknęły z powierzchni ziemi.

- To co się stało ma ogromny wpływ na inne regiony Włoch. Kataklizm najbardziej dotknął trzy gminy. Wstrząsy były tak silne, że odczuwali je mieszkańcy dużej części naszego kraju. Jest wiele ofiar. Obawiam się że to nie jest jeszcze ostateczny ich bilans - powiedział włoski premier Matteo Renzi, który odwiedził miejsce tragedii.

Para Polaków gotowa, by pomagać

W akcję ratunkową włączyli się funkcjonariusze Obrony Cywilnej i wojsko. Strażakom chcą pomagać także zwykli ludzie - między innymi para z Polski, która we Włoszech spędzała urlop.

- Postaramy się znaleźć dowództwo i dowiedzieć się, gdzie brakuje rąk do pracy. Możemy pomagać przy najprostszych zadaniach, jak opatrywanie rannych, zorganizowanie zaplecza socjalnego dla nich, ewentualnie pomagać w poszukiwaniu ludzi pod gruzami. Jesteśmy ratownikami wysokościowymi. Nie jesteśmy może dobrze przygotowani, bo jesteśmy na urlopie. Każda para rąk jest jednak potrzebna, dlatego tu jesteśmy - powiedzieli Polacy korespondentce Polsat News.

Ziemia zatrzęsła się, gdy ludzie spali

Trzęsienie ziemi nastąpiło o godz. 3.36; ognisko wstrząsów zlokalizowano w odległości ok. 80 km na południowy wschód od miasta Perugia, na niewielkiej głębokości 10 km - poinformował amerykański ośrodek sejsmologiczny, USGS. Według służby trzęsienie miało siłę 6,2 w skali Richtera.

W ciągu pierwszych trzech godzin po trzęsieniu odnotowano 17 wstrząsów wtórnych, w tym najsilniejszy o sile 5,5 w skali Richtera - podały włoskie służby sejsmologiczne.

W 2009 roku trzęsienie ziemi o podobnej sile zniszczyło miasto L'Aquila. Zginęło tam wówczas ponad 300 osób.

...

Bilans rosnie.

BRMTvonUngern

Przybywa ofiar kataklizmu we Włoszech. Cały czas pojawiają się wstrząsy wtórne
wyślij
drukuj
bz, dmilo | publikacja: 25.08.2016 | aktualizacja: 19:05 wyślij
drukuj
Apenińskie Amatrice zostało prawie doszczętnie zniszczone (fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI)
W rejonach dotkniętych trzęsieniem ziemi we Włoszech trwa akcja ratownicza. Cały czas zmienia się bilans ofiar. Włoska Obrona Cywilna ocenia, że jest 250 zabitych, a 365 rannych trafiło do szpitali. Sytuacja jest o tyle trudna, że stare budynki, naruszone przez wstrząsy, walą się podczas prac ratowniczych.

Dziesięcioletnia dziewczynka uratowana spod gruzów po 17 godzinach
Szef departamentu obrony cywilnej powiedział, że są uzasadnione obawy, że liczba ofiar może być nawet wyższa od tej z L’Aquili. 5 kwietnia 2009 r. stolicę Abruzji nawiedziło trzęsienie ziemi, w wyniku którego zginęło 409 osób.

Prefektura z Ascoli podaje, że w rejonie miasteczka Arquata zginęło od 46 do 57 osób. W rejonach Amatrice i Accumuli liczba ofiar to od 190 do 195. W szpitalach leżą 264 osoby.

Nie ustają wstrząsy wtórne, zanotowano ich 470; ostatni dzisiaj o 14.36. Wystąpił w Amatrice, miejscowości niemal całkowicie zniszczonej przez środowe poranne trzęsienie ziemi. Jak podała stacja Rai24News, wstrząs miał siłę 4,3 stopnia w skali Richtera. Według stacji, pogłębił on zniszczenia domów naruszonych poprzedniego dnia. Ewakuowano m.in. halę sportową, gdzie zorganizowano wcześniej centrum ratunkowe.

Specjalistyczne ekipy ratownicze i wolontariusze

W akcję poszukiwawczą zaangażowanych jest prawie 5 i pół tysiąca ludzi, w tym wielu wolontariuszy. Strażacy wydobyli spod gruzów 215 osób. Jednocześnie w rejonach objętych tragicznymi w skutkach wstrząsami pracuje ok. 2 tys. strażaków, wyposażonych w specjalnych sprzęt, niezbędny do wykrywania i wydobywania żywych ludzi spod gruzów. Pomagają im specjalnie wyszkolone psy.

Włosi, którzy mieszkają na terenach aktywnych sejsmicznie, mają wyspecjalizowane ekipy, które pracują podczas tego typu akcji.
#wieszwiecej | Polub nas
Korespondentka TVP w rejonie Amatrice: to jest obraz apokalipsy, miasteczko widmo

„Noc w Rzymie była koszmarna, ludzie wybiegli na ulice”
Cudzoziemcy wśród ofiar

Bez dachu nad głową są tysiące ludzi. Władze cały czas szacują, jakie kwoty trzeba przeznaczyć na pomoc. Premier Matteo Renzi zapowiada, że nikt nie zostanie pozostawiony sam sobie.

Wiadomo, że wśród ofiar trzęsienia ziemi są cudzoziemcy. Potwierdzono już śmierć Hiszpania i pięciu obywateli Rumunii. Mogły także zginąć osoby, które pracowały we włoskich miasteczkach jako opiekunowie osób starszych – w większości są to pracownicy zagraniczni.

Włoskie służby sejsmiczne podają, że pierwotne, środowe trzęsienie ziemi było tak silne, że odczuwali je mieszkańcy położonej na północy Bolonii i ludzie z leżącego na południu włoskiego buta Neapolu.

Ofiary trzęsienia ziemi uczciła UE. W siedzibach unijnych biur opuszczono do połowy masztów flagi.

Flags fly at half-mast at @EU_Commission today to honour the victims of #EarthquakeItaly. #Terremoto pic.twitter.com/ZChrXiaVwk
— European Commission (@EU_Commission) 25 sierpnia 2016ANSA, IAR, Retuers

...

Ciagle jeszcze wstrzasy.

BRMTvonUngern

Wybuch w ośrodku sportowym w Belgii. Nie żyje jedna osoba
wyślij
drukuj
pch,az | publikacja: 26.08.2016 | aktualizacja: 07:02 wyślij
drukuj
W centrum sportowym „Le Chalon” doszło najprawdopodobniej do wybuchu gazu (fot. Twitter)
W wyniku eksplozji w ośrodku sportowym w mieście Chimay na południu Belgii zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne – poinformowało Belgijskie Centrum Kryzysowe. Jak dodano, nic nie wskazuje na atak terrorystyczny.

Akcja policji w Belgii. Aresztowano 12 osób podejrzanych o terroryzm
Jak przekazał w rozmowie z agencją Reutera jeden z przedstawicieli Belgijskiego Centrum Kryzysowego, w centrum sportowym „Le Chalon” doszło najprawdopodobniej do wybuchu gazu. Lokalne media poinformowały, że eksplozja nastąpiła kilka minut po północy. W momencie wybuchu w budynku przebywało pięć osób. W wyniku eksplozji zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne, w tym dwie ciężko.

#wieszwiecej | Polub nas
Belgowie w stanie gotowości

Służby bezpieczeństwa Belgii utrzymywane są w stanie podwyższonej gotowości. 22 marca doszło do zamachów na lotnisku Zaventem i w brukselskim metrze, w których zginęło 35 osób, w tym trzej zamachowcy samobójcy. Na początku sierpnia w Charleroi, mieście położonym ok. 60 km na południe od Brukseli, mężczyzna krzyczący "Allah akbar" ranił maczetą dwie policjantki. Do wszystkich zamachów przyznało się Państwo Islamskie (IS). PAP

...

Znowu.

BRMTvonUngern

Pożar w Instytucie Kryminologii w Brukseli. Zatrzymano 5 osób
prz/
2016-08-29, 13:14
Belgijska prokuratura poinformowała w poniedziałek, że doniesienia o wybuchu bomby przed gmachem Instytutu Kryminologii i Kryminalistyki w Brukseli były fałszywe. -To raczej celowe podpalenie o charakterze kryminalnym, a nie akt terroru - podano. . Władze sądzą, że ogień mógł zostać podłożony w celu zniszczenia przechowywanych dowodów przestępstw. Zatrzymano 5 osób.
PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Świat
Kobieta maczetą zaatakowała pasażerów...

Rzeczniczka Ine Van Wymersch powiedziała, że pięć osób zostało zatrzymanych w pobliżu laboratoriów krótko po zgłoszeniu pożaru. Jak poinformowała, ok. godz. 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek samochód staranował ogrodzenie wokół gmachu, a następnie doszło do eksplozji i pożaru.

Wcześniej prokuratura przekazała, że zdarzenie raczej było "aktem kryminalnym", a "hipoteza aktu terrorystycznego nie została potwierdzona". "Jest oczywiste, że wiele osób ma interes w tym, aby usunąć obciążające je dowody. Trwa śledztwo i rozważane są różne tropy" - głosi komunikat.

Eksplozja, którą słyszeli okoliczni mieszkańcy, była spowodowana najprawdopodobniej przez łatwopalne materiały wewnątrz budynku.

Na miejsce przybyło około 30 strażaków, którzy szybko ugasili pożar. Spowodował on duże zniszczenia, ale nikt nie ucierpiał. Do eksplozji doszło w dzielnicy Neder-Over-Heembeek, w północnej części stolicy Belgii.

Belgia jest w stanie podwyższonego pogotowia od czasu skoordynowanych ataków, w których 22 marca w brukselskim metrze i na lotnisku Zaventem zginęło ponad 30 osób.

PAP

...

Groza nieustajaca...

BRMTvonUngern

Szwajcaria: zmarła 17-latka, druga ofiara napastnika z pociągu
wyślij
drukuj
bz,d | publikacja: 31.08.2016 | aktualizacja: 12:05 wyślij
drukuj
Do ataku doszło 13 sierpnia (fot.Twitter)
Nie żyje 17-letnia dziewczyna, druga ofiara napastnika, który przed ponad dwoma tygodniami w szwajcarskim pociągu wzniecił pożar i rzucił się na pasażerów z nożem – poinformowała w środę policja kantonu Sankt Gallen.

Atak nożem w pociągu w Szwajcarii. Siedem osób rannych
Nastolatka zmarła w nocy z wtorku na środę w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń. Agencja dpa przypomina, że z wcześniejszych doniesień mediów wynikało, że była bardzo poparzona.

To druga ofiara śmiertelna ataku z 13 sierpnia; dzień po zamachu na skutek odniesionych ran zmarła 34-letnia kobieta. Nie żyje także sam sprawca.

Sześć osób zostało rannych, gdy 27-letni Szwajcar podpalił łatwopalny płyn i zaatakował nożem pasażerów w wagonie pociągu w pobliżu stacji Salez w kantonie Sankt Gallen, między miastami Buchs a Sennwald przy granicy z Liechtensteinem.
#wieszwiecej | Polub nas
W szpitalu pozostaje nadal sześcioletnia dziewczynka, która została poważnie raniona. Pozostali poszkodowani wrócili już do domów.

Sprawca ataku zmarł, zanim policja miała szansę go przesłuchać, jednak policja na razie nie znalazła przesłanek świadczących, że był to akt terroru lub przestępstwo motywowane politycznie. PAP

...

Nie bylo by imigrantow a tez by sie dzialo.

BRMTvonUngern

Oburzająca wypowiedź deputowanego AfD w parlamencie Saksonii
grz/
2016-09-01, 11:27
Deputowany antyunijnego ugrupowania Alternatywa dla Niemiec (AfD) w parlamencie krajowym Saksonii wywołał skandal ubolewając, że w niedawnych zamachach terrorystycznych w Niemczech nie ucierpieli rządzący politycy - podały w czwartek niemieckie media.
Flickr/Metropolico.org/CC BY 2.0

Świat
Merkel: hasło "damy radę" było słuszne....

W trakcie poświęconej bezpieczeństwu wewnętrznemu środowej debaty w drezdeńskim landtagu deputowany Sebastian Wippel zarzucił kanclerz Angeli Merkel, iż "zrezygnowała z kontroli nad Niemcami", a efektem jej polityki w sprawie uchodźców były akty terroru. - Niestety nie dosięgły one odpowiedzialnych za tę politykę - oświadczył.

Słowa te wywołały powszechne oburzenie, wyrażane zarówno przez polityków, jak i przez użytkowników mediów społecznościowych. Przewodniczący frakcji SPD w saksońskim parlamencie Dirk Panter zaznaczył, że Wippel jako policjant złożył służbową przysięgę, wykluczającą takie wypowiedzi.

"Wypowiedź padła ofiarą złośliwej interpretacji"

Deputowany AfD nie poczuwa się do winy. Jak oświadczył, chciał tylko wskazać, że obywatele muszą ponosić konsekwencje błędnej polityki i nie życzy "oczywiście nikomu śmierci". Dodał, iż jego wypowiedź padła ofiarą "złośliwej interpretacji".

33-letni Wippel jest komisarzem policji w swym rodzinnym mieście Goerlitz przy granicy z Polską. Do AfD wstąpił w 2013 roku, przedtem był przez trzy lata członkiem liberalnej Partii Wolnych Demokratów (FDP).

Z badań sondażowych wynika, że w wyborach do parlamentu krajowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego w najbliższą niedzielę AfD może wyprzedzić kierowaną przez kanclerz Merkel CDU, pozostając jednak w tyle za SPD.

PAP

...

Widzicie jaki element i co mowic o imigrantach.

BRMTvonUngern

Atak w kościele w centrum Paryża. Policja: nie ma zagrożenia
mr/
2016-09-17, 17:02
Operacja sił bezpieczeństwa w centrum Paryża została zakończona, nic nie wskazuje na zagrożenie - poinformowała w sobotę francuska policja. Wcześniej władze wydały ostrzeżenie o ataku w jednym z kościołów. Ludzi wezwano, by nie zbliżali się do miejsca zdarzenia.
Polsat News

Świat
Atak w Normandii. Dżihadyści mieli broń palną...

Kilkudziesięciu policjantów otoczyło jeden z kościołów w Chatalet w samym centrum Paryża. Nad budynkiem krążyły śmigłowce. Francuskie media podają, że policja dostała informację o strzelaninie i wzięciu zakładników w kościele.

Operacja zakończyła się po kilkunastu minutach. Władze ogłosiły, że nie ma już zagrożenia.

Zdaniem brytyjskiego dziennika The Telegraph, który powołuje się na paryską policję - był to fałszywy alarm.

߆آ<️ߔ堃urrently in central #Paris run security operations of the police. It is reported by shooting & hostage-taking. pic.twitter.com/1224DrVdwH
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 17 września 2016

We still don't know what happened #paris #everythingSeemsQuiet pic.twitter.com/5vlxkiPMgv
— Arsjoia (@AmeliaMaestre) 17 września 2016

PAP

...

Czyli falszywy?

BRMTvonUngern

Strzelanina i eksplozja w szwedzkim mieście Malmo
akt. 26 września 2016, 07:08
• Cztery osoby zostały ranne w wyniku strzelaniny, do której doszło w szwedzkim mieście Malmo
• Niedługo potem w dzielnicy Helenholm doszło do eksplozji
• Nie wiadomo czy oba zdarzenia są ze sobą powiązane
• W obydwu miejscach trwa policyjna operacja

Do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 19. Według świadków z samochodu przejeżdżającego z dużą prędkością przez miasto oddano około dwudziestu strzałów w trzech seriach, co może wskazywać na użycie broni maszynowej. Na miejscu policja znalazła łuski od nabojów. Inne relacje mówią, że napastnicy z miejsca strzelaniny odjechali skuterem. Informację o strzelaninie potwierdziła policja w Malmo.

Do eksplozji doszło na obrzeżach miasta. Na policja ustala szczegóły zdarzenia. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych w wyniku wybuchu. W tym samym czasie w mieście odbywały się piłkarskie derby Skanii pomiędzy klubami Malmo FF i Helsingbors IF. Stąd duża liczba policjantów w całym Malmo. W zabezpieczaniu meczu brał udział policyjny helikopter, który może zostać wykorzystany do poszukiwania sprawców strzelaniny.

Four injured in Malmö shooting [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/lNbHtot9aK
— The Local Sweden (@TheLocalSweden) 25 września 2016

Policja nie łączy incydentu z odbywającym się meczem.

Na razie nikogo nie aresztowano.

Ogólnie w Szwecji odnotowuje się stosunkowo niski poziom przestępczości, ale w tzw. trudnych dzielnicach Sztokholmu, Goeteborga, czy Malmoe od kilku lat nastąpił wzrost przemocy, co władze przypisują rywalizacji między gangami związanymi z handlem narkotykami i prostytucją.

Zobacz także: Atak na szkołę w Szwecji

IAR,
PAP

...

Znow groza.

BRMTvonUngern

Strzelanina w supermarkecie pod Paryżem, 2 osoby są ciężko ranne
akt. 26 września 2016, 17:21
• 61-letni mężczyzna otworzył ogień w supermarkecie w mieście Port-Marly (region paryski), poważnie raniąc dwie osoby
• Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia i zabarykadował się w swoim domu
• Na miejsce przyjechały specjalne oddziały policji RAID
• W końcu mężczyzna oddał się w ręce policji
• Zdaniem prokuratury incydent najprawdopodobniej nie był aktem terroru

Według nieoficjalnego źródła cytowanego przez Reutera do zdarzenia doszło w wyniku prywatnej kłótni.

Gdy sprawca postrzelił kobietę w średnim wieku i starszego mężczyznę, uciekł z miejsca zdarzenia i zabarykadował się w swoim domu. Na miejsce została wysłana elitarna jednostka policji. Po negocjacjach oddał się w ręce funkcjonariuszy.

Według francuskich mediów mężczyzna był stałym klientem sklepu. Z kolei agencja Reutera przekazała, że sprawca jest znany policji, ponieważ już wcześniej dopuszczał się aktów przemocy.

PAP,

...

Islamcsi nie musza sie wysilac... Sami sie niszcza...