Euroszambo-czyli o co w tym chodzi?

BRMTvonUngern

Duzo juz powiedzielismy o Euroszambie od strony Polski.Tu sprawa jest jasna Niepodleglosc w Polsce to wartosc BEZDYSKUSYJNA...Kto podejmuje proby relatywizowania stawia sie poza obrebem Narodu...
Natomiast czym jest UE?
Nic nie szkodzi wyjasnic...
>>>>
Niewatpliwie jest zjawiskiem patologicznym o charakterze wirusowym...Wirus atakuje zdrowe komorki niszczy je i w to miejsce wstawia swoje wirusowe...Tak samo dziala UE wstawia w miejsce prawa krajowego swoje stopniowo likwidujac historyczne a wiec naturalne odrebnosci w Europie na rzecz jednolitego totalitarnego modelu.Oczywiscie tak jak zainfekowany organizm funkcjonuje coraz gorzej tak samo i Europa ma sie coraz gorzej...Roznorodnosc Europy jest faktem obiektywnym a nie ,,przypadkowym bledem'' ktory Eurobiurwy ,,naprawia''.Oczywiscie to sa glupcy ktorzy nie sa tego w stanie zrozumiec...Oni sa tylko narzedziem!Wirus nie rozumuje on tylko niszczy...
>>>>
I tutaj widzimy ze wobec takiej sytuacji nonsensem jest to co opowiadaja poniektorzy ze tak jest dobrze.Zatrzymajamy UE na tym poziomie jaki jest...
To nonsens...Wirus nie moze sie zatrzymac abo idzie naprzod i niszczy albo zaczyna umierac i ginac...Lekarz ktory by chcial ,,ustabilizowac'' chorobe na aktualnym poziomie musial by co zrobic?Obnizyc dawke antybiotyku.Ale wtedy wirus sie uodpania I ATAKUJE W INNY SPOSOB i organizm jeszcze szybciej umiera...
Mozna tylko albo wirus zniszczyc poteznymi uderzeniami albo pozwolic aby wirus zniszczyl organizm,ewentualnie organizm sam zwalczy wirus...
Nie ma opcji stabilizacja...
I tak samo z UE...Albo to szambo zniszczy UE albo sie rozleci w sposob naturalny.Albo wezmiemy sie do pracy i rozwalimy to dziadostwo swiadomie (ta opcja mi sie oczywiscie najbardziej podoba jako godna Polski i godna ludzi rycerskich stajacych przeciw zlu)...
>>>>
Tak wiec latwo przewidziec co by bylo gdyby UE przepchnela ten syf...
Pojawi sie kolejny Traktat Paryski tworzacy Eurorzad i eurobudzet(ktory nie bedzie sie nazywal rzadem aby nie prowokowac ciemnego ludu).Oczywiscie beda jakies tam rzady ,,narodowe''.Szał must gołą...
Gfiasty pup-licystyki beda ,,komentowaly'' posuniecia rzadu...Np programy oszczednosciowe na podrozach,skarpetkach papierze toaletowym...
Ale to bedzie tylko groteskowy cyrk bo decyzje beda zapadaly w Brukseli ktora jak wiemy juz teraz zabrania np. Czechom prowadzic polityki zagranicznej...
Z kolei pojawi sie traktat Warszawski (a jakze mendy medialne beda trabic jaki to eurozaszczyt) ktory ujednolici edukacje policje itd...
Pojawi sie kurs eurohistorii jak to w przeszlosci panowal koszmar ale pojawila sie UE i nastal raj.Znamy to z komuny...
I kolejne traktaty:
Praski
Madrycki
Budapesztanski
Wspolny jezyk (oczywiscie staromodni moga sobie pogadac gwara ale po co)...
Ktos powie ale przeciez jak juz wszystko zrobia jednakowe to sie skonczy?
Alez skad!
Wirus albo idzie naprzod albo ginie...
Wtedy pojawia sie reformy...Bo oczywiscie NIC NIE BEDZIE FUNKCJONOWAC wszystko bedzie podupadac...
1 Etap reformy
2 Etap reformy
3 Etap reformy
Biurwy beda uchwalac nowe stosy praw przepisow itd...
A w koncu to zdechnie bo kazde pgwalcenie natury ginie...
Tylko co bedzie soba przedstawial kontynent zniszczony bez moralnosci religii tozsamosci (bo tych juz nie bedzie)?Ruina!Pole walki gangow...
Gdy nie ma kultury pozostaje wulgarna ,,walka o byt''...
>>>>
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze nikt tego nie rozumie.A juz zwlaszcza prymitywy z Wszawki.Tzw. politycy male gnojki cieszace sie ze maja 5 minut na wizji...Tak samo gwiazdki medialne troszczace sie aby zlapac nowy szol(zeby nie bylo bo wiem ze mnie nie rozumieja-MOWIAC MEDIA nie mowie o redakcjach typu sport,pogoda,rozrywka,gotowanie,muzyka itd.,glupota bylo by aby zarzucal ludziom ktorych zawodem jest rozrywka ze zajmuja sie rozrywka...Mowie o tzw. polityce i szolach tego typu i redakcjach politycznych artykulach i programach o tzw. polityce) aby kolejny tysiaczek za glupawy pseudofelieton wplynal na konto...
Ten prymitywny zwierzyniec nie jest zdolny do niczego innego niz za stadnym pedem...
....
No ale fakt ze nikt nie rozumie tego co pisze mnie nie zniecheca...W ogole jak widac malo co mnie zniecheca...
Bo w ogole jak sie patrzy na historie Polski to co jak co ale zasada NIE MA SYTUACJI BEZNADZIEJNYCH jest zasada PODSTAWOWA...