Euroświnie szaleją!!!

BRMTvonUngern

No wreszcie!Znowu mamy gigantyczna glupawke!
Byly Szalone krowy szalone łabądzie.
Teraz czas na ...
Świnie!
Tak!
To musialo nadejsc!Bo przeciez zostaly juz tylko swinie ze zwierzatek hodowlanych...
Kto to wymyslil?
Świńska grypa to kolejny wynalazek przemysłu farmaceutycznego. Za chwilę rozpocznie sie akcja szczepień - mówią warszawiacy w sondzie Wirtualnej Polski, poproszeni o komentarz na temat ataku świńskiej grypy.
:O))))
Jak widac lud polski od razu wie o co chodzi przewyzszajac inteligencja media tysiackrotnie!
A kto konkretnie:
Zagrożenie pandemią świńskiej grypy sprzyja producentom leków i szczepionek. Szwajcarski koncern farmaceutyczny Roche i brytyjski GlaxoSmithKline zyskają prawdopodobnie najwięcej, ponieważ rządy zwiększają zamówienia na ich leki Tamiflu i Relenza.
Akcje obu firm wzrosły w poniedziałek o odpowiednio 4 i 3 proc., podczas gdy akcje australijskiej firmy Biota, która sprzedała licencję na produkcję Relenzy firmie Glaxo i otrzymuje procent od jego sprzedaży, wzrosły o 82 proc.
>>>>
A wiec mamy od razu nazwy gosci ktorzy skorzystaja.
Potrzeba jeszcze kogo?
Mediow!Bez nich biznesu nie bedzie:
TVN 24:
Ściskał dłoń Obamy. Tydzień później umarł
!!!!
Osshozzzi?
Przeciez Obama to ...
666
!!!!
To nie dziwi!
>>>
A nasz kraj?
.....
Groźny wirus otacza Polskę
!!!!!
Shocked

TADAM!
Przedtem byla Hiszpania teraz:
Juz...
ZGROZA!
Dania i Szwecja!
każdą godziną dochodzą do nas nowe wieści o podejrzeniach zachorować na świńską grypę w Europie.
!!!!!
Zabójczy wirus H1N1 może mieć już pięcioro Szwedów, a na obserwację trafiło też kilkoro Duńczyków. Sprawdzana jest też jedna Włoszka i pięcioro Szwajcarów.
>>>>

Exclamation

A tu jacys podejrzani faceci leza na ulicy!
TAK TO NA PEWNO JUZ U NAS!!!
RAAAATUUUNKUUUUU!!!
>>>
A uratuje nas KTO?
Komisja Europejska zwoła posiedzenie nt. świńskiej grypy!

O tak tych debili nie moze zabraknac!Zabrac?

- Komisarz odpowiedzialna za sprawy zdrowia publicznego (Andrulla Wasiliu) już poprosiła o pilne spotkanie ministrów zdrowia - powiedział w poniedziałek dziennikarzom w Atenach przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
>>>
SAM PIERWSZY DAL GLOS!
>>>

- Jest za wcześnie, by spekulować na temat obecnej sytuacji. Śledzimy ją uważnie wraz z państwami członkowskimi - dodał Barroso.
>>>
Tym bardziej ze My Barroso pierwszy raz slyszymy ze jest taka choroba!
Musim zasiegnac informacji!
:O))))
Ale mozecie czuc sie bezpiecznie!Jak Adas Michnich w Urzedzie Bezpieczenstwa przy butelce z Czesiem.
UE czuwa!
Juz jestescie spokojni prawda?
:O)))))
>>>>
Bedziemy obserwowac ten cyrk bo zapowiada sie na dluzszy serial glupoty nonsensu i debilizmu!

BRMTvonUngern

A tymczasem koszmar:
Wszystkie indeksy warszawskiej giełdy spadły w poniedziałek, choć w ciągu dnia była szansa na zakończenie sesji na plusie. Niestety, coraz bardziej niepokojące doniesienia o świńskiej grypie, skutecznie zniechęciły inwestorów do zakupów.
!!!!!!!!!
No ja tego nie wymyslam!
To te liberalne media!
GPW straciła w poniedziałek w wyniku zagrożenia 'świńska grypą'
Normalnie szalone swinie u bram gieldy!
Zara?Przeciez tam i bez tego jest pelno swin i to szalonych?
Wiec o co chodzi!
>>>
Teraz czekamy na przestarszone zboze ktore nie bedzie chcialo rosnac!
No i ziemniaki ktore nie beda chcialy wypuszczac bulw...Oczywiscie ze krowy nie beda dawac mleka to oczywiste!
Swinska grypa szaleje!

BRMTvonUngern

No i masz swinska grypa sie skonczyla a tutaj...
Euuropka nakupowala szczepionek miliardy poszly na to a ludzie ...
Nie brali bo ci co brali to jeszcze bardziej chorowali wiec inni nie wzieli...
Gigantyczne ilosci szczepionek zalegaja sklady za kilka miesiecy sie przeterminuja i bedzie mozna wyrzucac!

Laughing

W tej sytuacji na zachodzie dostaja szalu ze tyle kasy zmarnowali w bloto!
Teraz MAMY OKAZJE!
Don Aldu powinien okazac Euro-solidarnosc i zaproponowac ze MY KUPIMY OD EUROPEJCZYKOW TE SZCZEPIONKI!TAK JESTESMY RAZEM WSPOLNIE W UE KOLEKTYWNIE TOWARZYSZE!
Za co?
Zapozyczymy sie a KUPIMY!
TAK NAJWAZNIEJSZA JEST UE!
>>>>
Widzimy ze zachod to szpital wariatow...
Nie dziwi nas zreszta.Kto nas zachecal do ,,integracji z UE'' Michnik i jemu podobni.Wszystko co oni mowia jak widac jest klamstwem i podloscia i konczy sie dla nas tragedia.No ale jesli sluchacie takich ,,przewodnikow'' no to walczcie z grypa i ociepleniem!

BRMTvonUngern

No co tam afera globalna!Trwaja sledztwa!Planuja komisje sledcze.
Bo oglosili pandemie,rzady mialy juz przygotowane umowy z firmami i tylko czekaly.Oczywiscie wszystko na kredyt bo dlugi siegaja w tych krajach ,,bogatych'' po 100 i wiecej procent PKB...
Szpital wariatow.
Ale widzimy jak to dziala szemrani politykierzy szemrane umowy z szemranymi koncernami.Szemrane ,,instytucje miedzynarodowe'' typu ONZ czy UE oglaszaja panike i walke z czyms tam.Szemrane media naglasniaja.Kontrakty ida w ruch i przelewy nastepuja...
NA KREDYT :O)))))
I dlug publiczny rosnie...
Niedlugo to wszystko padnie :O))))

BRMTvonUngern · Wysłany: Pią 18:02, 26 Mar 2010 Temat postu:

Kolejny akt wariatkowa:
Pandemia ogłoszona przez Światową Organizację Zdrowia kosztowała już podatników na całym świecie miliardy euro. Teraz setki milionów idą na odszkodowania dla koncernów farmaceutycznych za nieodebranie zamówionych szczepionek.
:O)))))))
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) informuje o kolejnych zachorowaniach. W kwietniu przypadki zarażenia świńską grypą - tak nazwano nowy wirus - potwierdza dziewięć krajów. W czerwcu liczba ta wzrośnie do 74, w lipcu - do 120. Wirus rozprzestrzenia się tak szybko, że w czerwcu WHO ogłasza pandemię.

Szczepionka powstaje w ekspresowym tempie. Opracowanie jej zajmuje koncernom farmaceutycznym zaledwie miesiąc, podczas gdy w przypadku grypy sezonowej trwa to zwykle około pół roku.
:O))))))))
Szczepionka dostaje jednak pozytywną rekomendację Komitetu Pandemicznego WHO.

Francuzi zamawiają szczepionki za 860 mln euro, Niemcy za 417 mln euro, Holandia za 300 mln euro, a Włosi za 184 mln euro. Na wynagrodzenia dla pracujących po godzinach lekarzy i pielęgniarek Francja wydaje 150 mln euro; 95 mln euro - na wynajęcie magazynów, 8,5 mln - na strzykawki, 6 mln euro - na kampanię informacyjną.

Ale zaszczepiło się tylko 5 proc. Francuzów. Niewiele lepiej jest w innych krajach. Na szczepienia zgłasza się 4 proc. Włochów, 10 proc. Niemców, 20 proc. Amerykanów i 25 proc. Brytyjczyków.

Powód? Świńska grypa ma znacznie lżejszy przebieg, niż przewidywali eksperci WHO. Do tej pory na całym świecie z powodu powikłań po nowej grypie zmarło niespełna 17 tys. osób - wynika z marcowego raportu WHO. Natomiast przez grypę sezonową umiera co roku około pół miliona osób. - Pandemia jest słabsza, niż zakładaliśmy - przyznaje Margaret Chan, dyrektor organizacji. Jeszcze kilka miesięcy temu Chan obawiała się, że może umrzeć nawet 7 mln osób.

Rządom pozostały góry szczepionek. Teraz renegocjują umowy z koncernami farmaceutycznymi. Francuzi za rezygnację z ponad połowy zamówionych szczepionek muszą zapłacić trzem koncernom farmaceutycznym - GlaxoSmithKline, Sanofi-Pasteur i Novartis - 48 mln euro odszkodowania. Gdyby nie ugoda, za niepotrzebne leki rząd musiałby zapłacić 358 mln euro.

We włoskich magazynach zalega 10 mln szczepionek, które za kilka miesięcy się przeterminują. A rząd nie dostał jeszcze wszystkich zamówionych leków. Tutaj koncerny są uparte. Godzą się jedynie na zamianę opłaconych szczepionek na inne swoje leki. Część zbędnych szczepionek Włosi przekażą WHO dla biedniejszych krajów, resztę się zniszczy.

Rokowania z koncernami trwają w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Holandii, Hiszpanii, Czechach. Uniknąć odszkodowań udało się tylko Portugalii, choć zrezygnowała z 2 mln (na 6 mln zamówionych) dawek.

Specjalna komisja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy prowadzi śledztwo: Czy WHO ogłosiła pandemię pod naciskiem firm farmaceutycznych? Jednym z ekspertów ma być minister zdrowia Ewa Kopacz, która jako jedyna w Europie odmówiła zakupu szczepionek. Tłumaczyła, że nie ma pewności, czy są one bezpieczne, skoro dopuszczono je na rynek tak pospiesznie.

Drugie śledztwo prowadzi od marca Parlament Europejski. Posłowie chcą sprawdzić, czy koncerny farmaceutyczne straszyły rządy państw UE, że jeśli szybko szczepionek nie kupią, to ich zabraknie. - Holandia wydała na nie 300 mln euro, a teraz może wyrzucić szczepionki do kosza - mówiła tydzień temu Judith Merkies, europosłanka z holenderskiej Partii Pracy.

Trzecie śledztwo, zapowiedziane przez WHO, ma się rozpocząć, gdy pandemia ustąpi.

>>>>

Oto madrosc zachodu!Tam prosty czlowiek jest czeasany przez cwaniakow wywolujacych roznie manie histerie itp. :O)))

BRMTvonUngern

Tymczasem dzisiaj Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła koniec pandemii grypy A/H1N1, tzw. świńskiej grypy, która od kwietnia 2009 roku spowodowała ok. 18,5 tys. zgonów.
>>>>
No i co robic?Co z koncernami?
Ni boj nic!
>>>>
W Europie jest nowa epidemia?
W USA i Europie zaczyna się nowa, groźna epidemia rzadkiej choroby: gorączki Zachodniego Nilu - czytamy w serwisie newizv.ru.
>>>>>
A wiec znow jest sie czego bać!O tym juz niedlugo beda belkotac media a rzady marnowac miliardy!SZOŁ MAST GOŁĄ!

BRMTvonUngern

A wiec final obledu :

W Niemczech niszczą szczepionki przeciw świńskiej grypie. 130 mln euro pójdzie z dymemfot.

Niemcy rozpoczęli niszczenie szesnastu milionów niewykorzystanych szczepionek przeciwko grypie A/H1N1, kupionych w czasie pandemii w 2009 r. Do środy 196 palet z preparatem Pandemrix o wartości 130 mln euro spłonie w spalarni śmieci w Magdeburgu.

Za zniszczenie szczepionek władze niemieckich krajów związkowych zapłacą dalsze 14 tys. euro - podała agencja dpa. W Magdeburgu spłonie tylko ta część niewykorzystanych dawek Pandemrixu, które były przechowywane w centralnym magazynie. Szczepionki, które wydano lekarzom albo ośrodkom zdrowia, zostały już w dużej mierze zniszczone przez niemieckie landy. W czasie pandemii grypy A/H1N1 dwa lata temu Niemcy kupili w sumie 34 mln dawek szczepionki, płacąc za nie 283 mln euro. Pomimo kampanii zachęcającej do szczepień ostatecznie bardzo niewielu mieszkańców Niemiec - od 4 do 14 proc. w zależności od regionu - zdecydowało się na przyjęcie Pandemrixu. Wielu obawiało się skutków ubocznych. Okazało się również, że nowa grypa nie była tak groźna, jak się początkowo obawiano.

Niemieckim landom pozostało 28,7 mln niewykorzystanych szczepionek - których termin ważności minął jesienią - i niepotrzebne koszty w wys. 239 mln euro. Pandemia grypy A/H1N1 wybuchła wiosną 2009 r. Wirus zabił ponad 16 tysięcy ludzi na całym świecie.

>>>>>

Szalony medialny obled ... Miliardy stracon i zyski koncernow ... A teraz do smieci bo to juz trucizna ... Oto zachod . Oto UE ...
Nawiasem mowic te szczepionki zostaly zlaiczone do wyprodukowanego i skonsumowanego PKB !!! Tymczasem nikt ich nie skonsumowal !
Pamietajmy o tym ze duza czesc PKB zachodu jest tego typu . A np. PKB Afryki NIE OBEJMUJE olbrzymiegio recyklingu ! Tam nic sie nie marnuje ! Jeszcze te szczepionki by przerobili na farbe - trucizne czy cos tam a opakowania na cos innego !

BRMTvonUngern

Końska histeria

Obrzydzenie i odruchy wymiotne towarzyszyły najnowszym doniesieniom o dodawania koniny do mięsa wołowego, które następnie w całej Europie było wykorzystywane w burgerach i mrożonkach (lasagna, spaghetti Bolognese, kulki mięsne czy zapiekanki pasterskie).

Niektóre z "wołowych" dań zawierały nawet 100 proc. koniny, a pierwsze testy wskazują, że proceder może sięgać nawet sierpnia 2012 r.

Brytyjski rząd i Unia Europejska zaapelowały o zorganizowanie szczytu, którego uczestnicy zbadaliby żywnościową aferę. Brytyjscy urzędnicy sugerują, że za procederem zanieczyszczania wołowiny tańszą koniną mogą stać zorganizowane grupy przestępcze. Jednak mimo powszechnej histerii i medialnego oburzenia, irlandzki urząd ds. bezpieczeństwa żywności (Food Safety Authority) uważa, że sprawa nie stanowi ryzyka dla zdrowia konsumentów. Ewentualne urazy wynikające z jedzenia koniny mogą charakter jedynie psychologiczny, a nie fizyczny, a jeśli nie psychologiczny, to antropologiczny. Lub po prostu nie ma ich w ogóle. Według Irlandczyków, wszystkie testy przeprowadzone na wołowo-końskich burgerach dały wynik negatywny na obecność fenylbutazonu - często podawanego koniom leku, który jest wyłączony z łańcucha żywieniowego ludzi.

....

Ojojoj ! Europejsi z unitedhomedomami na czele umieraja od koniny . To koszmar . Ofiary leza na ulicach . Oto zachodnie zboki . Konina im szkodzi pedalstwo nie . Tfu co za smierdzaca swolocz . Ohyda . Nie musze mowic ze wole konie . W ogole nie ma porownania koni z nimi to by byla obraza koni !

BRMTvonUngern

opublikowano: 18 września 2015, 10:36
aktualizacja: 18 września 2015, 10:37

Spotkanie Klubu Ronina w dniu 7 września 2015 r. poświęcone było nowej książce Artura Dmochowskiego pt. ”Afera grypowa. Szczepionki, pieniądze i kłamstwa”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Prohibita. Spotkanie odbyło się w klubie „Amicus”, a udział w nim wzięli, oprócz autora, Maciej Pawlicki (który spotkanie prowadził) oraz dr Dariusz Majkowski, Ewa Kochanowska i dr Adam Bochenek.

Największa afera III Rzeczypospolite

— jak określa ją Artur Dmochowski, nie istnieje w świadomości publicznej. Co więcej, ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz chwalona była za przeciwstawienie się presji koncernów farmaceutycznych, które „usiłowały naciągnąć Polskę na grube miliony” w okresie problemów związanych z pojawieniem się wirusa „świńskiej grypy”. Afera ta, wg autora, kosztowała jednak życie kilku tysięcy Polaków, o czym nie wie prawie nikt.

Artur Dmochowski wspomniał, że osobą która zapoznała go z materiałem dotyczącym afery grypowej był dr Dariusz Majkowski. Fakty, dowody i dane statystyczne, które zebrał były tak niespodziewane i zaskakujące, że posłużyły Dmochowskiemu za podstawę do napisania książki.

Fot. MG/Blogpress

W roku 2009 r., gdy pojawił się wirus świńskiej grypy, na całym świecie uznano to za pandemię, czyli globalną epidemię. Autor przypomniał, że w Polsce premier Donald Tusk i minister zdrowia Ewa Kopacz uspokajali, że nam to nie zagraża. Nie wykonano też żadnych działań mających na celu walkę z wirusem, m.in. nie kupiono szczepionek, nie uwrażliwiano lekarzy na zagrożenie. Gdy choroba minęła, wszyscy uważali, że postąpiono słusznie, że rząd poradził sobie znakomicie, a w powszechnej pamięci sprawa pozostała jako sukces minister Ewy Kopacz, która oszczędziła nam poważnych wydatków na niepotrzebne szczepionki.

Tymczasem, jak mówił Dmochowski, minister Ewa Kopacz kupiła inne szczepionki, przestarzałe, nieaktualne i niedziałające na wirusa świńskiej grypy. Okazuje się, że 300 tys. dawek tych szczepionek zastosowano dla tzw. grup wysokiego ryzyka. Ewa Kopacz zapewniała przy tym, że „te szczepionki zapewniają odporność na wirusa nowej grypy i w pierwszej kolejności zostają zaszczepione osoby z grupy ryzyka, w tym kobiety w ciąży, niemowlęta i dzieci do lat 2”.

Autor opisuje w swojej książce, że w okresie wspomnianej pandemii pomóc mogły leki antywirusowe a nie szczepionki. Rzadko się o nich mówi, ponieważ nie są skuteczne przeciwko corocznej tzw. grypie sezonowej. Wirus świńskiej grypy, jako nowy, był natomiast na te leki wrażliwy. Metodę tę zastosowano w niektórych krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii. Jak wspomniał Artur Dmochowski lek ten, zastosowany odpowiednio wcześnie, mógł zmniejszyć śmiertelność o ok. 70%. Tymczasem Ewa Kopacz stwierdziła, że w Polsce nie ma świńskiej grypy, a leki antywirusowe należy stosować dopiero przy cięższych stanach, podczas gdy w Wielkiej Brytanii lek ten stosowano jak najwcześniej, przy pierwszych objawach grypowych.

Artur Dmochowski pokazał wykresy obrazujące jak bardzo w roku 2009 wzrosła w Polsce liczba osób, które zmarły w efekcie problemów z układem krążenia lub oddechowym, a więc w większości przypadków w efekcie problemów związanych z powikłaniami pogrypowymi. Podwyższenie liczby zgonów w roku 2009 w stosunku do lat poprzednich wynosiło około 9000 osób. Te osoby autor traktuje jako ofiary świńskiej grypy, osoby które nie otrzymały leku antywirusowego.

Maciej Pawlicki, prowadzący spotkanie, zwrócił uwagę, że na stronach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) można było znaleźć informację, przekazaną przez stronę polską, że ponad 90% przypadków grypy w Polsce to była wówczas świńska grypa. W tym samym czasie premier Tusk, minister zdrowia Ewa Kopacz, a za nimi media twierdzili, że w Polsce świńskiej grypy nie ma.

Fot. MG/Blogpress

W dalszej części spotkania głos zabrał dr Majkowski. Opowiedział, opierając się na swoim dwudziestoletnim doświadczeniu lekarza, jak odbierał zdarzenia, które miały miejsce w 2009 r.

W okresie nasilenia świńskiej grypy w Polsce zaczął dokumentować dotyczące jej fakty. Jego „rewelacje” nie zainteresowały jednak polskich mediów. Napisał więc razem z dr Adamem Bochenkiem artykuł naukowy o problemach podczas pandemii świńskiej grypy w Polsce, który ukazał się w roku 2013 w znanym w świecie lekarskim piśmie „Lancet”.

Podczas spotkania wystąpiła również Ewa Kochanowska, wdowa po Januszu Kochanowskim, Rzeczniku Praw Obywatelskich i dr Adam Bochenek.

Informacje podane podczas spotkania przerażają. Te relację warto obejrzeć, a książkę Artura Dmochowskiego trzeba przeczytać. Jak powiedział dr Adam Bochenek: „Przeczytajcie tę książkę, miejcie własne zdanie”.

[link widoczny dla zalogowanych]

...

Niekoniecznie podzielam ton oskarzenia o smierc ludzi bo nie jest to latwy problem...
Niestety smutna sprawa. Owszem byla histeria. Swiat przesadza. Media podkrecaja. Epidemie byly i beda. Byla jednak pandemia.
Oczywiscie trudno sie zorientowac kiedy jest naprawde groznie a kiedy histeria. Umrze 5 krów i juz krzyk. Zachod jest przewrazliwiony bo materialistyczny.
Dane ma rzad.
I rzad nas oszukiwal. I ja myslalem ze uratowali nas przed histeria.
Nieprawda ze nie wydali kasy bo wydali na stara szczepionke. A szczycili sie ze unikneli wydatkow.
Nieprawda ze zrezygnowali z zakupu tylko nie mogli kupic bo juz byly olbrzymie zamowienia Zachodu.
Malo tego. Mieli raporty o 90 % zachorowan na te grype a mowili ze jej nie ma. A do WHO slali prawidlowe raporty.
Kilka tysiecy ludzi wiecej zmarlo...
Nie oskarzam rzadu ze to ich wina. Tu nie bylo ich zlej woli. Nie chcieli tego. Co innego glosowanie za in vitro.
Ale niestety oszukiwali. A pozniej zamiast milczec zrobili z tego ,,osiagniecie rzadu". Trzeba bylo uczciwie informowac. Nawet ryzykujac huk medialny.
To nie sa proste sprawy. Tu jest ryzyko. Rzad kupi szczepionke, ludzie kupia i zaszczepia wszystkich wydamy miliardy a pozniej sie okaze ze na prozno. Nie ma pieniedzy na inne leczenie i ludzie umra na co innego. A szczepionka tez nie zadziala na 100%. Tu uratujemy ale tam zabierzemy. W sumie niekoniecznie bedzie lepiej. Gdybysmy kupowali szczepionki na wszelkie ryzyko to oczywiscie ilosc zgonow byla by nizsza. Tak samo gdybysmy podwoili wydatki na sluzbe zdrowia. Tylko zawsze jest pytanie o granice. Jezdzac samochodami wiemy ze tysiace zgina. Trudno jednak nie jezdzic. Zatem w kazdej sytuacji podejmujemy jakies ryzyko.
A szczepionka byla by droga bo kraje bogate placily wysokie ceny. Oni sobie mogli pozwolic. Pozniej zniszczyc. Kraje biedniejsze mialy gorzej. Dla Polski bylby to powazny cios finansowy.
Sam myslalem ze to histeria i mam wyrzuty sumienia ze zlekcewazylem. Nie mialem jednak zlej woli. Za wszystkie szkody przepraszam. Mam nadzieje ze ich nie bylo. Bez Boga nic. Tylko ufnosc Bogu ratuje czlowieka. Zawsze i wszedzie ten wniosek.

BRMTvonUngern

RMF 24
Fakty
Polska
Rekordowa liczba zachorowań na grypę
Rekordowa liczba zachorowań na grypę

Dzisiaj, 6 kwietnia (15:52)

W minionym sezonie zimowym odnotowano w Polsce rekordową liczbę prawie 3,8 mln zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. To o 25 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej – poinformowano w Warszawie na konferencji „Flu Meeting 2017”.
W sezonie 2016/2017 do 13,8 tys. wzrosła również liczba hospitalizacji z powodu grypy
/Archiwum RMF FM

W sezonie 2016/2017 do 13,8 tys. wzrosła również liczba hospitalizacji z powodu grypy. Była ona o 16 proc. większa w porównaniu do sezonu grypowego 2015/2016 - podkreślił dr hab. Ernest Kuchar z Kliniki Pediatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W ostatnich latach stale zwiększa się zarówno zachorowalność, jak i liczba hospitalizacji z powodu grypy i chorób grypopodobnych - powiedział dr Kuchar. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH w Warszawie wynika, że w sezonie 2013/2014 z tego powodu było ok. 2 mln zachorowań i 6,5 tys. hospitalizacji, na przełomie 2014/2015 było ich odpowiednio 2,8 mln i 9 tys., a w sezonie 2015/2016 - 3 mln i 12,3 tys.

Spadła jedynie liczba zgonów. W minionym sezonie odnotowano 24 przypadki śmiertelne z powodu grypy, a w poprzednim sezonie 2015/2016 było ich 111. Najczęściej zdarzały się one u osób po 65. roku życia, które są najbardziej narażone na powikłania grypy.

Dr Kuchar zwrócił jednak uwagę, że oficjalne statystyki nie ujawniają wszystkich zachorowań na grypę, ponieważ nie zawsze są one zgłaszane. Podobnie jest ze zgonami. W razie śmierci chorego z powodu powikłań pogrypowych często jako przyczyna zgonu podawana jest niewydolność krążeniowa oddechowa, a nie grypa.

Wiceminister zdrowia Zbigniew Król powiedział, że najlepszą ochronę przed grypą zapewniają szczepienia ochronne. Powinny się im poddawać głównie osoby po 65. roku życia, jak również przewlekle chorzy, diabetycy, dzieci oraz kobiety w ciąży.
Tylko 3,4 proc. Polaków zaszczepionych przeciw grypie

Z danych przedstawionych na konferencji wynika, że w sezonie 2016/2017 przeciwko grypie zaszczepiło się zaledwie 3,4 proc. Polaków - czyli tyle, ile w analogicznym okresie roku poprzedniego. Z danych NIZP-PZH wynika, że zainteresowanie tymi szczepieniami od wielu lat jest niewielkie. W latach 2012-2014 przeciwko grypie szczepiło się 3,75 proc. społeczeństwa. W 2011 r. zaszczepionych było 4,5 proc. społeczeństwa, w 2010 r. - 5,2 proc., a w 2009 r. - 6,8 proc.

Wiceminister Król powiedział, że osoby po 65. roku życia być może częściej szczepiłyby się przeciwko grypie, gdyby szczepionki dla tej grupy znalazły się na liście bezpłatnych leków dla seniorów (w wieku co najmniej 75 lat).

Przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Podstawowej Opieki Zdrowotnej i Profilaktyki Lidia Gądek (PO) przypomniała podczas spotkania, że taka petycja (sugerująca włącznie szczepionek przeciwko grypie do tzw. Listy 75 plus) została złożona przez posłów tego zespołu do ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.

Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez QuintilesIMS w marcu 2017 r. na reprezentatywnej grupie 1501 lekarzy oraz 226 pielęgniarek wynika, że poprawiła się wyszczepialność personelu medycznego - powiedziała kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. Aneta Nitsch-Osuch.

W sezonie 2016/2017 32,2 proc. lekarzy i 19,9 proc. pielęgniarek zadeklarowało, że się zaszczepiło przeciwko grypie, czyli średnio 22,6 proc. personelu medycznego - powiedziała dr Nitsch-Osuch.

Spośród lekarzy najczęściej szczepili się pediatrzy (53,7 proc.) i lekarze rodzinni (52,1 proc.), a najmniej ortopedzi i psychiatrzy (17 proc.). Najwięcej lekarzy i pielęgniarek szczepiło się w woj. opolskim (50,5 proc.), a najmniej w woj. podlaskim (zaledwie 4,8 proc.). Najrzadziej przeciwko grypie szczepiły się położne - zaledwie 10 proc.

Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz powiedział, że przeciwko grypie sezonowej warto zaszczepić nawet teraz, kiedy sezon grypowy już się kończy.

Przewodniczący Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy prof. Adam Antczak przekonywał, że jedynie na półkuli północnej szczyt zachorowań na grypę przypada w lutym. Na półkuli południowej najczęściej zdarza się on we wrześniu, a w strefie tropikalnej grypa występuje przez cały rok.

Polacy coraz częściej wyjeżdżają w różne rejony świata i nie zdają sobie sprawy, że mogą zarazić się grypą w innym okresie niż tylko w sezonie grypowym jaki u nas najczęściej występuje od stycznia do marca - podkreślił prof. Antczak.

(mal)
RMF24-PAP
100%

...

Taaa smiertolnosc nizsza. I GDZIE TERAZ PISOSCY TROPICIELE ZBRODNI GRYPOWYCH TUSKA? Mowilem... Tez na pewno pare tysiecy osob zmarlo jakby policzyc na ,,powiklania oddechowe".
Za Tuska 2 do 2,8 mln chorych.
Za Kaczynskiego 3 do 3,8 mln chorych .
40% wiecej! Czyli zmarlo 40% wiecej. LOGIKA!
Ale hospitalizacji bylo za Tuska:
6,5 ty i 9 tys.
Za Kaczynskiego
12,3 i 13,8 tys
WZROST O 80% Czyli ciezkich przypadkow bylo 80% wiecej. To i zmarlych musialo byc wiecej. Im ciezsza grypa tym wiecej umiera. Czyli umrzec moglo nawet 2 razy tyle!

Brzydze sie prostackimi klamstwami pisoskich wycierusow.

BRMTvonUngern

Odprawy dla europosłów. O pensjach było głośno. "Odchodne" też imponuje

Zdecydowana większość dotychczasowych polskich europosłów nie utrzymała mandatu po niedzielnych wyborach. Ale to nie powód do rozdzierania szat. Na otarcie łez dostaną sutą odprawę lub bardzo wysoką emeryturę. Wśród nich m.in. Julia Pitera, Bolesław Piecha czy Michał Boni.

...

Te swinie tylko po to tam ida. Korupcja jest olbrzymia bo tak to syjon zaplanowal. Tacy sprzedadza dusze zeby tylko wyzrec z koryta. A teraz nastepni. Ale miejsce w piekle tez maja przygotowane. Bo to jest kradziez.