Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Dziennikarz krytykował organy bezpieczeństwa i zniknął !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 17 Sty 2013    Temat postu:

Janukowycz: rząd sabotuje reformy

Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz oskarżył mianowany zaledwie w grudniu rząd premiera Mykoły Azarowa o sabotowanie reform gospodarczych i nakazał mu zmianę stylu zarządzania państwem na "bardziej odpowiedzialny".

Do ataku prezydenta na rząd doszło podczas czwartkowego posiedzenia komitetu ds. reform w Kijowie. Janukowycz zdenerwował się, gdy usłyszał, że reformy realizowane są jedynie częściowo.

- Jak można wypełniać reformy na 35 czy 25 procent? To sabotaż! Ci ludzie już całkiem stracili odpowiedzialność! - mówił. - Prosiłbym, Mykoło Janowyczu, o pewną zmianę stylu pracy rządu i podsumowywanie jego działalności systematycznie, a nie czekanie, aż zakończy się rok - zwrócił się do Azarowa.

Premier, który jeszcze w środę mówił, że niezależnie od kryzysu Ukraińcy odczuwają znaczną poprawę poziomu życia, przyznał, że wielu celów nie udało się zrealizować.

Janukowycz zaznaczył, że rząd powinien zwrócić szczególną uwagę na przyczyny hamowania przemian. - Jeśli są to kwestie kadrowe, to, proszę, będziemy się nad nimi wspólnie zastanawiać. Z siebie samego także nie zdejmuję odpowiedzialności. Przykro mi o tym mówić, ale nie możemy zamykać oczu na prawdę; nie mamy prawa żyć w różowych okularach - podkreślił szef państwa.

Polecił rządowi, by doprowadził do poprawy klimatu inwestycyjnego. - Siłą napędową naszej działalności powinno stać się polepszenie klimatu inwestycyjnego poprzez uregulowanie wszystkich sektorów gospodarki - powiedział.

Obciążeniem dla ukraińskiego budżetu są wysokie ceny gazu kupowanego od Rosji, a rozwój kraju hamuje brak reform w dziedzinie podatków, ceł i w systemie sądowniczym, i właśnie to odstrasza inwestorów.

Zgodnie z przewidywaniami Banku Światowego, w roku bieżącym wzrost PKB Ukrainy zamiast prognozowanych wcześniej 3,8 proc. wyniesie 2,2 proc.

Azarow podał się do dymisji po październikowych wyborach parlamentarnych na Ukrainie, jednak następnie Janukowycz ponownie powierzył mu misję utworzenia rządu.

...

Janukowycz bynajmniej nie kontroluje sytuacji . Kraj rozrywaja oligarchowie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:48, 18 Sty 2013    Temat postu:

Tymoszenko podejrzana o zlecenie zabicia deputowanego

Pro­ku­ra­tu­ra Ge­ne­ral­na Ukra­iny po­dej­rze­wa byłą pre­mier Julię Ty­mo­szen­ko o or­ga­ni­za­cję mor­der­stwa w 1996 roku par­la­men­ta­rzy­sty i biz­nes­me­na Je­whe­na Szczer­ba­nia - po­in­for­mo­wał na brie­fin­gu pro­ku­ra­tor ge­ne­ral­ny Wik­tor Pszon­ka.

"Śledz­two ze­bra­ło ma­te­ria­ły, które świad­czą o tym, że Ty­mo­szen­ko rze­czy­wi­ście zle­ci­ła to za­bój­stwo razem z (byłym pre­mie­rem Ukra­iny Paw­łem) Ła­za­ren­ką. Dziś grupa śled­cza Pro­ku­ra­tu­ry Ge­ne­ral­nej po­je­cha­ła do Ty­mo­szen­ko, by po­in­for­mo­wać ją ofi­cjal­nie, że jest po­dej­rza­na o to prze­stęp­stwo" - po­wie­dział Pszon­ka.

Ty­mo­szen­ko i Ła­za­ren­ko za­pła­ci­li za za­bi­cie Szczer­ba­nia 2,8 mln do­la­rów - dodał pro­ku­ra­tor ge­ne­ral­ny.

Ty­mo­szen­ko od­by­wa w Char­ko­wie karę sied­miu lat ko­lo­nii kar­nej; sąd uznał ją w 2011 roku za winną nad­użyć przy za­wie­ra­niu przez jej rząd umów ga­zo­wych z Rosją w 2009 roku .

>>>>

Faktycznie w krajach postsowieckich malo kto u wladzy nie jest umoczony w zbrodnie . Ale tu chodzi o jej zniszczenie wszak dlaczego nie badaja mordow po drugiej stronie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:49, 18 Sty 2013    Temat postu:

Stan zdrowia Julii Tymoszenko pogorszył się

Ad­wo­kat Julii Ty­mo­szen­ko - Ser­hij Wła­sen­ko twier­dzi, że stan zdro­wia byłej ukra­iń­skiej pre­mier znacz­nie się po­gor­szył. Ma na to praw­do­po­dob­nie wpływ trwa­ją­cy już ponad 10 dni pro­test, a także po­ran­ne wy­da­rze­nia.

Julia Ty­mo­szen­ko twier­dzi, że w po­miesz­cze­niach, do któ­rych ma do­stęp na te­ry­to­rium szpi­ta­la, za­mon­to­wa­no ka­me­ry wideo.

W związ­ku z tym od ponad 10 dni śpi na ko­ry­ta­rzu lub w ła­zien­ce. Tam też za­stał ją ad­wo­kat Ser­hij Wła­sen­ko, który twier­dzi, że dzi­siaj była w tak złym sta­nie, że przez 2 mi­nu­ty nie po­zna­wa­ła go i nie re­ago­wa­ła na jego obec­ność:

Mi­ni­ster­stwo Ochro­ny Zdro­wia za­pew­nia, że spraw­dzi te in­for­ma­cje.

Rano do sali, gdzie od dwóch dni no­co­wa­ły 3 opo­zy­cyj­ne de­pu­to­wa­ne, które wspie­ra­ły w ten spo­sób żą­da­nia Julii Ty­mo­szen­ko, we­szły od­dzia­ły spe­cjal­ne mi­li­cji, które siłą wy­pro­wa­dzi­ły par­la­men­ta­rzyst­ki ze szpi­ta­la.

Jak twier­dzą, zo­sta­ły po­bi­te. Służ­ba Wię­zien­na prze­ko­nu­je z kolei, że miała prawo do ta­kich dzia­łań, po­nie­waż de­pu­to­wa­ne nie­zgod­nie z pra­wem prze­dłu­ży­ły wi­dze­nie z byłą pre­mier z 4 go­dzin do pra­wie 40.

Dziś, po raz dwu­na­sty, sąd w Char­ko­wie od­ro­czył roz­pra­wę prze­ciw byłej pre­mier Ukra­iny Julii Ty­mo­szen­ko, która od­by­wa­jąc karę sied­miu lat wię­zie­nia, oskar­żo­na jest jesz­cze o nad­uży­cia z cza­sów, gdy kie­ro­wa­ła kor­po­ra­cją Jed­no­li­te Sys­te­my Ener­ge­tycz­ne Ukra­iny.

Ko­lej­ne po­sie­dze­nie w tej spra­wie od­bę­dzie się 12 lu­te­go - ogło­sił sę­dzia Ko­stian­tyn Sa­dow­ski, który po­in­for­mo­wał, że roz­pra­wę prze­ło­żo­no na ten ter­min, gdyż oskar­żo­na znowu nie sta­wi­ła się w są­dzie.

Spra­wa Jed­no­li­tych Sys­te­mów Ener­ge­tycz­nych Ukra­iny do­ty­czy lat 90. Kor­po­ra­cja ta han­dlo­wa­ła m.​in. gazem. Pro­ku­ra­tu­ra ob­wi­nia Ty­mo­szen­ko o sze­reg nad­użyć, wśród któ­rych jest uchy­la­nie się od spła­ty po­dat­ków, oraz kra­dzież środ­ków bu­dże­to­wych. Jeśli wina Ty­mo­szen­ko zo­sta­nie udo­wod­nio­na, grozi jej 12 lat wię­zie­nia.

Wyrok sied­miu lat po­zba­wie­nia wol­no­ści, który była pre­mier wła­śnie od­by­wa, za­padł w 2011 roku. Ty­mo­szen­ko zo­sta­ła uzna­na za winną zła­ma­nia prawa w 2009 roku przy za­wie­ra­niu kon­trak­tów ga­zo­wych z Rosją, które obec­ne wła­dze Ukra­iny uzna­ją za nie­ko­rzyst­ne dla pań­stwa; w tym cza­sie Ty­mo­szen­ko stała na czele rządu.

>>>>

Pokutuje za grzechy co nie znaczy ze wyrok byl sluszny !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:40, 18 Sty 2013    Temat postu:

Posłanki wspierające Tymoszenko usunięte siłą z jej szpitala

Grupa młodych ludzi siłą usunęła wczesnym rankiem ze szpitala w Charkowie trzy opozycyjne posłanki Rady Najwyższej Ukrainy, które wspierały protestującą przeciwko działaniom władz i odbywającą karę siedmiu lat więzienia byłą premier Julię Tymoszenko.

Deputowane, które z nią przebywały, zostały wyniesione z pomieszczenia, gdzie znajdowała się Tymoszenko, mimo że chronił je immunitet. Służba więzienna podała następnie, że posłanki "opuściły szpital".

O zdarzeniu, do którego doszło po godz. 6 (5 czasu polskiego), poinformowała rzeczniczka jednej z protestujących, Ołeksandry Kużel z partii Tymoszenko Batkiwszczyna (Ojczyzna).

- Według jej relacji wczesnym rankiem do pomieszczenia, w którym znajdowały się trzy posłanki (...) wtargnęła grupa ogolonych na łyso młodzieńców. Okazano im legitymacje poselskie, jednak nie zważając na to, z użyciem siły i obrzucając obelgami i groźbami, bandyci wywlekli je z sali - podała przedstawicielka Kużel. Informację tę potwierdziła w rozmowie z mediami sama deputowana.

Trzy opozycyjne deputowane do ukraińskiego parlamentu przyłączyły się do ogłoszonej przez Tymoszenko akcji nieposłuszeństwa wobec władz w środę.

Posłanki Ołeksandra Kużel, Ludmyła Denysowa i Tetiana Sliuz z Batkiwszczyny poinformowały wówczas, że pozostaną w szpitalu, póki służba penitencjarna nie usunie z sali szpitalnej kamer obserwujących byłą premier oraz nie przydzieli do jej ochrony kobiet, a nie - jak obecnie - mężczyzn.

Deputowane opozycji dostały zgodę na widzenie ze skazaną na siedem lat więzienia byłą premier, gdy w ub. tygodniu zablokowały mównicę Rady Najwyższej w Kijowie. Zagroziły wówczas, że jeśli władze nie spełnią ich żądania, wywołają na Ukrainie "kobiecy bunt".

Wcześniej Tymoszenko odmówiła powrotu do sali szpitalnej, gdzie powinna być leczona z przewlekłego schorzenia kręgosłupa, i od tego czasu przebywa w pomieszczeniu sanitarnym, do którego wstawiono dla niej łóżko.

Skazana w październiku 2011 r. za podpisanie umów gazowych z Rosją Tymoszenko uważa się za więźnia politycznego; twierdzi, że za jej uwięzieniem stoi prezydent Wiktor Janukowycz.

>>>>

Bandyci .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:41, 21 Sty 2013    Temat postu:

Tajemnicze zabójstwo 16-letniej Polki na Ukrainie

W Łucku na Ukra­inie za­le­zio­no ciała 16-let­niej Polki i 68-let­nie­go Serba. Tam­tej­sza mi­li­cja wsz­czę­ła już śledz­two w tej spra­wie. Zwło­ki zna­le­zio­no w ho­te­lu Świ­teź z ra­na­mi po­strza­ło­wy­mi głowy - po­in­for­mo­wa­ło RMF FM.

Polka z Ser­bem za­mel­do­wa­li się w ho­te­lu 15 stycz­nia. Po­le­ci­li, by im nie prze­szka­dza­no. Do­pie­ro po upły­wie okre­su, na który wy­na­ję­li pokój, do środ­ka we­szła po­ko­jów­ka i to ona pierw­sza na­tra­fi­ła na zwło­ki.

68-let­ni Serb mógł naj­pierw zabić na­sto­lat­kę, a potem strze­lić sobie w głowę - do­no­si nie­ofi­cjal­nie jeden z ukra­iń­skich por­ta­li in­for­ma­cyj­nych - volynpost.​com, ale śled­czy tego nie po­twier­dzi­li.

Polka i Serb byli miesz­kań­ca­mi Wiel­ko­pol­ski. Ro­dzi­ny zo­sta­ły już po­wia­do­mio­ne o spra­wie. Ak­tu­al­nie trwa­ją czyn­no­ści śled­cze.

>>>>

Wyglada tak jakos mafijnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:45, 21 Sty 2013    Temat postu:

Dramatyczny apel córki Julii Tymoszenko. "Nie zabijajcie mojej mamy!"

"Wkrót­ce minie pół­to­ra roku od czasu, kiedy moja mama prze­by­wa w wię­zie­niu. Dla mnie to oczy­wi­ste, że zo­sta­ła po­zba­wio­na wol­no­ści tylko dla­te­go, że ma honor i od­wa­gę ko­chać Ukra­inę, że nie zmie­nia swo­ich ide­ałów, nie pod­da­je się i nie usta­je" - na­pi­sa­ła w li­ście otwar­tym do naj­wyż­szych ukra­iń­skich władz córka Julii Ty­mo­szen­ko, Je­whe­ni­ja. Za­ape­lo­wa­ła jed­no­cze­śnie do Wik­to­ra Ja­nu­ko­wy­cza i pod­le­głych mu urzęd­ni­ków: "nie po­zwól­cie im zabić mojej mamy!"

"Je­stem dumna z mojej mamy. Je­stem dumna z tego, jak się dziś trzy­ma. Choć to przy­zna­nie po­wo­du­je ból, lęk i cier­pie­nie. Jest ona dla mnie w głów­nej mie­rze nie wiel­kim po­li­ty­kiem, nie li­de­rem opo­zy­cji, a więź­niem po­li­tycz­nym. Jed­nak dla mnie to po pro­stu mama - naj­bliż­sza i naj­droż­sza osoba. I dla­te­go myślę, że jako córka mam mo­ral­ne prawo do zwró­ce­nia się do po­wyż­szych osób z ape­lem" - czy­ta­my w li­ście.

"Dziś za­bra­li jej wszyst­ko: wol­ność, zdro­wie, prawo do obro­ny i pry­wat­ność. W jej celi za­ma­lo­wa­no wszyst­kie okna, aby nie mogła zo­ba­czyć wol­no­ści nawet przez szkło. Żyje pod cią­głym nad­zo­rem kamer. Słu­cha­ją jej roz­mów i nie­ustan­nie ob­ser­wu­ją... Moja mama nie może cho­dzić, bo ma bar­dzo obo­la­łe plecy. W każ­dej mi­nu­cie, w każ­dej se­kun­dzie do­świad­cza sil­ne­go fi­zycz­ne­go bólu, przez który nie może spać. Mię­dzy in­ny­mi dla­te­go te tor­tu­ry cały czas trwa­ją i trwa­ją, a wszyst­ko co się z nią dzie­je - to eks­pe­ry­ment wy­nisz­cze­nia czło­wie­ka" - za­zna­czy­ła córka Julii Ty­mo­szen­ko.

"Nie pro­szę o uczci­wość"

"Dla mnie jest jasne, że chcą zabić moją mamę. Oni nie chcą, żeby żyła. Teraz nie cho­dzi nawet o karę i za­dość­uczy­nie­nie. (...) Cho­dzi o fi­zycz­ne, umyśl­ne za­bój­stwo mojej mamy - Julii Ty­mo­szen­ko" - pod­kre­śli­ła.

"Zwra­cam się do le­ka­rzy (...) Je­stem wam bar­dzo wdzięcz­na, że mimo tej nie­ludz­kiej pre­sji ze stro­ny pod­wład­nych Ja­nu­ko­wy­cza, w tych obec­nych oko­licz­no­ściach, le­czy­cie moją mamę. Pro­szę was, bez wzglę­du na próby za­stra­sza­nia za­cho­waj­cie w swo­ich serca po­wo­ła­nie, któ­re­mu słu­ży­cie przez całe swoje życie. Pro­szę was, po­zo­stań­cie wier­ny­mi temu, co na­zy­wa się przy­się­gą Hi­po­kra­te­sa, aby ra­to­wać życie i po­ma­gać cho­rym. Wzy­wam was, nie po­zwól­cie im zabić mojej mamy!" - stwier­dzi­ła Je­whe­ni­ja Ty­mo­szen­ko.

"Zwra­cam się do (pre­zy­den­ta Ukra­iny - przyp. red.) Wik­to­ra Ja­nu­ko­wy­cza, (ge­ne­ral­ne­go pro­ku­ra­to­ra - przyp. red.) Wik­to­ra Pszon­ka, (za­stęp­cy pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go - przyp. red.) Re­na­ta Ku­zmi­na, pro­ku­ra­to­ra (My­ko­ły - przyp. red.) Gra­bi­ka i wa­szych pod­wład­nych, bo myślę, że wszy­scy po­no­si­cie pełną od­po­wie­dzial­ność za nie­le­gal­ne prze­trzy­my­wa­nie mojej nie­win­nej mamy za krat­ka­mi, za tor­tu­ry (...) i nisz­cze­nie do­bre­go imie­nia. I co naj­waż­niej­sze - je­ste­ście od­po­wie­dzial­ni za życie mojej mamy" - na­pi­sa­ła.

"Nie pro­szę was o uczci­wość, hu­ma­ni­tar­ność i współ­czu­cie, po­nie­waż ro­zu­miem, że dziś w na­szym kraju jest nie­do­bór tych cech. Nie ape­lu­ję do wa­sze­go ho­no­ru, bo wiem, że to nie ma sensu. I nawet nie twier­dzę, że po­win­ni­ście sto­so­wać się do ja­kich­kol­wiek zasad i prze­pi­sów, po­nie­waż one nie funk­cjo­nu­ją. Pro­szę was tylko o jedno: nie za­bi­jaj­cie mojej mamy!" - za­ape­lo­wa­ła.

"(...) Już się z tym po­go­dzi­łam, że nie mam prawa do pry­wat­no­ści. Przy­wy­kłam, że dla mojej ro­dzi­ny normą eg­zy­sten­cji stała się walka o wol­ność mamy, spra­wie­dli­wość oraz prawo do spo­koj­nej pracy i życia pry­wat­ne­go. Wiem, że i dla więk­szo­ści ukra­iń­skich ro­dzin takie nie­ludz­kie trak­to­wa­nie jawi się smut­ną rze­czy­wi­sto­ścią. Po­wsta­nie­my i zwy­cię­ży­my wszy­scy. Ale dzi­siaj chcę tylko jed­ne­go: chcę, żeby moja mama żyła" - tymi sło­wa­mi za­koń­czy­ła swój list córka byłej pre­mier Ukra­iny.

Ty­mo­szen­ko ska­za­na

Julia Ty­mo­szen­ko od­by­wa obec­nie w Char­ko­wie karę sied­miu lat po­zba­wie­nia wol­no­ści w ko­lo­nii kar­nej; sąd uznał ją w 2011 roku za winną nad­użyć przy za­wie­ra­niu przez jej rząd umów ga­zo­wych z Rosją w 2009 roku.

Ty­mo­szen­ko twier­dzi, że za jej pro­ce­sem w 2011 roku i wy­ro­kiem stoi pre­zy­dent Ukra­iny Wik­tor Ja­nu­ko­wycz, który chce wy­ru­go­wać ją z po­li­ty­ki. Ty­mo­szen­ko była naj­waż­niej­szą kon­ku­rent­ką obec­ne­go szefa pań­stwa w wy­bo­rach pre­zy­denc­kich na po­cząt­ku 2010 roku.

Co wię­cej, w stycz­niu br. Pro­ku­ra­tu­ra Ge­ne­ral­na Ukra­iny po­in­for­mo­wa­ła, że po­dej­rze­wa Julię Ty­mo­szen­ko o or­ga­ni­za­cję mor­der­stwa w 1996 r. par­la­men­ta­rzy­sty i biz­nes­me­na Je­whe­na Szczer­ba­nia. Mo­ty­wem za­bój­stwa miał­by być kon­flikt w in­te­re­sach mię­dzy na­le­żą­cą do Ty­mo­szen­ki firmą Jed­no­li­te Sys­te­my Ener­ge­tycz­ne Ukra­iny a de­pu­to­wa­nym. Jeśli doj­dzie do pro­ce­su, byłej pre­mier grozi kara do­ży­wot­nie­go po­zba­wie­nia wol­no­ści.

Spra­wa karna wobec Ty­mo­szen­ko spo­wo­do­wa­ła prze­cią­ga­ją­cy się kry­zys w sto­sun­kach Ukra­iny z Unią Eu­ro­pej­ską. UE uważa, że była pre­mier oraz jej współ­pra­cow­ni­cy, któ­rym rów­nież wy­to­czo­no pro­ce­sy, padli ofia­rą "wy­biór­czej spra­wie­dli­wo­ści" wy­mie­rza­nej przez wła­dze w Ki­jo­wie.

>>>>

Popieramy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:47, 23 Sty 2013    Temat postu:

Ukraina: Tymoszenko: udowodnię, że nie zabiłam Szczerbania

Nie zabiłam Jewhena Szczerbania i udowodnię to w międzynarodowych sądach - oświadczyła we wtorek Julia Tymoszenko w odpowiedzi na informacje prokuratury, że zleciła ona w latach 90. głośne morderstwo posła i biznesmena z Doniecka na wschodzie kraju.

Więziona obecnie opozycyjna polityk określiła Szczerbania jako głównego założyciela Związku Przemysłowego Donbasu (ISD), który jest właścicielem m.in. Huty Częstochowa, i oznajmiła, że na jego śmierci mogło zależeć m.in. prezydentowi Wiktorowi Janukowyczowi.

Według Tymoszenko ISD miał pięciu założycieli, wśród których oprócz Szczerbania był m.in. najbogatszy dziś obywatel Ukrainy Rinat Achmetow. Janukowycz - uważa była premier - także znajdował się w tym gronie, jednak nie ujawniał tego faktu.

W latach 90. "w krótkim czasie trzej (pozostali) właściciele ISD zostali zamordowani. (…) Po tym wszystkim cała własność korporacji ISD, której majątek ocenia się na miliardy dolarów, trafiła w ręce Wiktora Janukowycza i Rinata Achmetowa" - napisała Tymoszenko w liście opublikowanym na stronie swej partii Batkiwszczyna.

Była premier dodała, że podejrzewanie jej o zabójstwo Szczerbania to "agonia" ekipy Janukowycza.

"Te głośne oskarżenia są agonią, histerią Janukowycza, który wie, że wszystkie poprzednie moje sprawy sądowe rozpadły się, okazały się brudem politycznym i w najbliższym czasie, po wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, będzie zmuszony wypuścić mnie na wolność" - czytamy.

Opozycyjna polityk oświadczyła, że jest atakowana przez prezydenta, gdyż obawia się on jej konkurencji w wyborach prezydenckich w 2015 roku. "Boi się, że Ukraina po wyborach nie będzie już jego własnością i przyjdzie mu odpowiedzieć za wszystkie jego bezprawne działania, przemoc, kleptomanię oraz zrujnowanie polityki wewnętrznej i zagranicznej" - czytamy.

Służby prasowe Batkiwszczyny podały we wtorek, że wyrazy poparcia dla b. premier przekazała szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton. "Z ogromnym niepokojem śledzę Pani sytuację i pragnę raz jeszcze zapewnić, że Stany Zjednoczone opowiadają się za Pani niezwłocznym uwolnieniem" - napisała.

W piątek prokuratura poinformowała, że Tymoszenko wraz z przebywającym obecnie w USA byłym premierem Pawłem Łazarenką jest podejrzana o organizację zabójstwa Szczerbania. Motywem miał być konflikt interesów między handlującą m.in. gazem firmą Tymoszenko i Łazarenki Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU) a Szczerbaniem. Prokuratura twierdzi, że Tymoszenko i Łazarenko zapłacili za zabicie Szczerbania 2,8 mln dolarów.

...

Bardzo ciekawe !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:04, 28 Sty 2013    Temat postu:

Ukraina: Premier Azarow: gaz z Zachodu tańszy niż z Rosji

Ukraina jest zainteresowana dostawami gazu z Zachodu, gdyż jest on tańszy od surowca, który Kijów kupuje od Rosji - oświadczył w poniedziałek ukraiński premier Mykoła Azarow.

- Ukraina może nabywać gaz z Europy (zachodniej) na znacznie lepszych warunkach, niż z Rosji; w europejskich kontraktach nie ma postulatu +bierzu albo płać+ (take-or-pay) i nie ma kar za nieodbieranie gazu - oświadczył Azarow.

Premier Ukrainy mówił o zakupach gazu na Zachodzie podczas spotkania z przedstawicielami niemieckiego koncernu Ferrostaal. W ubiegłym roku Ukraińcy podpisali z tą firmą umowę o modernizacji należącego do nich odcinka gazociągu Sojuz. Program pilotażowy objął stację przesyłową w Barze w obwodzie winnickim.

Od 1 listopada 2012 roku Ukraina otrzymuje gaz od niemieckiego koncernu RWE. Do końca 2013 roku Kijów chce kupić od tego dostawcy około 8 mld metrów sześciennych błękitnego paliwa. Cena gazu dostarczanego z Niemiec przez Polskę wynosi około 360 dolarów za 1000 metrów sześciennych, podczas gdy za taką samą ilość rosyjskiego gazu Ukraina płaci ponad 430 USD.

W sobotę państwowa spółka paliwowa Naftohaz Ukrainy potwierdziła, że rosyjski koncern Gazprom domaga się od niej zapłacenia 7 miliardów dolarów kary za to, że nie odbiera ona takich ilości gazu, jakie przewidziano w kontraktach. Naftohaz odpowiedział, iż uprzedził rosyjskich partnerów o planach zmniejszenia odbioru surowca.

Komentatorzy w Kijowie ocenili wówczas że kara ta jest odpowiedzią Moskwy na decyzję o wydobywaniu na Ukrainie gazu łupkowego. W miniony czwartek porozumienie w tej sprawie Ukraińcy zawarli z koncernem Shell.

...

No wlasnie po co kupowac drogo jak mozna tanio ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:53, 29 Sty 2013    Temat postu:

Ukraina: dożywocie dla zabójcy Gongadzego

Wyrok dożywotniego więzienia usłyszał we wtorek były generał MSW Ukrainy Ołeksij Pukacz za zabicie w 2000 r. niezależnego dziennikarza Georgija Gongadzego. Wyrok nie jest prawomocny, obrona Pukacza zapowiedziała apelację.

Sprawca częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak oświadczył, że morderstwo nie było umyślne. Jako zleceniodawcę Pukacz wskazał nieżyjącego już ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Jurija Krawczenkę.

B. generał MSW oznajmił w sądzie, że nie miał zamiaru zabić Gongadzego. Przyznał, że prowadził wobec niego działania śledcze, był przy jego porwaniu i dusił go paskiem, jednak zaznaczył, że nie chciał jego śmierci. Uduszenie dziennikarza Pukacz nazwał dziełem przypadku, mówiąc, że "pasek omsknął się" na szyi Gongadzego.

Według Wałentyny Tełyczenko, adwokatki wdowy po Gongadzem, Myrosławy, w odczytanym we wtorek wyroku sądowym nie było nazwisk b. prezydenta Leonida Kuczmy i b. przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Łytwyna. Tełyczenko twierdzi, że wcześniej Pukacz wymieniał ich jako zleceniodawców morderstwa.

Nazwiska te pojawiły się jednak w sądzie. Gdy po odczytaniu wyroku prowadzący rozprawę sędzia Ołeksandr Melnyk spytał Pukacza, czy zgadza się on z werdyktem, ten odpowiedział: "Zgodzę się, jeśli w tej klatce będzie ze mną Kuczma i Łytwyn". Na Ukrainie podczas procesów sądowych niebezpieczni przestępcy znajdują się w metalowej klatce.

Sprawa przeciwko Pukaczowi toczyła się w sądzie rejonowym dzielnicy Peczersk w Kijowie za zamkniętymi drzwiami. Przyczyną było to, że część materiałów śledztwa była objęta tajemnicą państwową.

Pukaczowi odebrano też stopień generała MSW. Sąd nakazał mu także wypłacenie wdowie po Gongadzem 500 tys. hrywien (ok. 190 tys. złotych) odszkodowania.

Dziennikarz gazety internetowej "Ukrainska Prawda" Georgij Gongadze, który tropił korupcję na najwyższych szczeblach władzy, zaginął we wrześniu 2000 r. Dwa miesiące później jego pozbawione głowy ciało odnaleziono w lesie w okolicach Kijowa. Na opublikowanych w tym samym roku nagraniach dokonanych z podsłuchu przez ochroniarza Kuczmy Mykołę Melnyczenkę słychać, jak ówczesny prezydent w gniewie mówi, że należy pozbyć się Gongadzego.

W marcu 2011 r. opierając się na nagraniach Melnyczenki, prokuratura generalna postawiła Kuczmie zarzut nadużycia władzy poprzez wydanie bezprawnych poleceń "osobom zajmującym wysokie stanowiska" w MSW, co w konsekwencji doprowadziło do zabicia Gongadzego. Kuczma oświadczył wtedy, że gotów jest przysiąc na Biblię, iż to nie on zlecił zabójstwo dziennikarza. Sąd orzekł następnie, że wszczęcie śledztwa wobec Kuczmy było niezgodne z prawem.

Pukacz został zatrzymany w lipcu 2009 roku, po sześciu latach poszukiwań. Tuż po aresztowaniu wskazał miejsce, gdzie ukryto głowę Gongadzego.

...

Czy Pukacz jest sprawca czy wykonawca ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:02, 31 Sty 2013    Temat postu:

Ukraińska opozycja: Tymoszenko musi być leczona za granicą

Ukraińska opozycja będzie domagać się umożliwienia wyjazdu byłej premier Julii Tymoszenko na leczenie za granicę - oświadczył jeden z przywódców opozycyjnych w parlamencie, Arsenij Jaceniuk.

Zdaniem polityka, wyjazd za granicę jest dla więzionej Tymoszenko kwestią "przeżycia". - Udzielenie Tymoszenko pomocy medycznej w klinice poza granicami Ukrainy będzie jednym z głównych zadań opozycji - powiedział Jaceniuk. - Chodzi o fizyczne przetrwanie Tymoszenko - dodał.

Przeciwko ewentualnemu wyjazdowi byłej premier z Ukrainy zaprotestowali już przedstawiciele rządzącej Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza. W ich ocenie taki krok oznaczałby złamanie obowiązującego prawa.

- Z praktyką leczenia skazanych za granicą jeszcze się nie spotykałem. Zgadzając się na to naruszylibyśmy konstytucję, gdyż oznaczałoby to uprzywilejowanie pewnej kategorii obywateli - oświadczył jeden z rzeczników Partii Regionów, Wołodymyr Olijnyk.

Odsiadująca karę siedmiu lat więzienia Tymoszenko jest obecnie leczona w szpitalu w Charkowie ze schorzenia kręgosłupa. Niemieccy lekarze, którzy nadzorują jej kurację twierdzili wcześniej, że skuteczne leczenie tej pacjentki w warunkach ukraińskich jest niemożliwe.

Takiego zdania był w ubiegłym roku szef berlińskiej kliniki uniwersyteckiej Charite, Karl Max Einhaeupl, który apelował wówczas do prezydenta Janukowycza o umożliwienie byłej premier wyjazdu za granicę.

Zdaniem niektórych komentatorów, wyjazd Tymoszenko pozwoliłby władzom pozbyć się problemu, który komplikuje stosunki Ukrainy z Unią Europejską. Bruksela uważa, że Tymoszenko padła ofiarą "wybiórczego stosowania prawa". Między innymi z tego powodu nie podpisano dotychczas umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE.

Obserwatorzy wskazują, że wyjazd byłej premier byłby korzystny i dla ugrupowań opozycyjnych, których obecni przywódcy, w tym Jaceniuk, wystartują prawdopodobnie w zaplanowanych na 2015 rok wyborach prezydenckich.

Tymoszenko została skazana na karę więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Obecna opozycjonistka stała wtedy na czele rządu Ukrainy.

...

Jak musi to musi . Skoro zapada na zdrowiu znaczy ze jej szkodza . Czyli musi wyjechac aby wyzdrowiec .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:26, 31 Sty 2013    Temat postu:

Ukraińska gospodarka w recesji

Ukraińska gospodarka jest w recesji. Urząd Statystyczny przyznał oficjalnie, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku zanotowano spadek PKB o 2,7% w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego.

Spadek zarejestrowano także w trzecim kwartale, choć wyniósł on jedynie 1,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Dwa kwartały spadków z rzędu są jednak uznawane przez ekonomistów za formalny przejaw recesji.

Wzrost PKB w skali całego zeszłego roku wynosił jedynie 2 promile. W 2011 ta liczba była 26 razy wyższa i wynosiła 5,2%.
Ukraińska gospodarka jest zdominowana przez miejscowych oligarchów, którzy niechętnie dopuszczają zagranicznych inwestorów. Biznesmeni zarabiają głównie na eksporcie surowców i wyrobów stalowych i dlatego gospodarka jest bardzo uzależniona od tendencji na światowych rynkach.

Ukraiński rząd przewiduje, że w przyszłym roku PKB wzrośnie o 3,4%. Bank Światowy obniżył ostatnią swoją prognozę. Początkowo przewidywał on taki wzrost,jak rząd. Później jednak obniżył ją do 2,2%.

...

Co tam gospodarka wladza jest zajeta Tymoszenko .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:36, 04 Lut 2013    Temat postu:

Kwaśniewski i Cox spotkali się z więzionym byłym szefem MSW Ukrainy

Około pół­to­rej go­dzi­ny trwa­ło spo­tka­nie by­łe­go pre­zy­den­ta RP Alek­san­dra Kwa­śniew­skie­go i by­łe­go szefa Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go Pata Coxa z wię­zio­nym byłym mi­ni­strem spraw we­wnętrz­nych Ukra­iny Ju­ri­jem Łu­cen­ką. O te­ma­cie spo­tka­nia nie po­in­for­mo­wa­no.

Kwa­śniew­ski i Cox roz­ma­wia­li z nim w ko­lo­nii kar­nej w mie­ście Mena w ob­wo­dzie czer­ni­how­skim, na pół­no­cy Ukra­iny Opo­zy­cjo­ni­sta od­by­wa tam karę czte­rech lat wię­zie­nia za nad­uży­cie wła­dzy w cza­sach, gdy był w rzą­dzie byłej pre­mier Julii Ty­mo­szen­ko.

Kwa­śniew­ski i Cox, któ­rzy z ra­mie­nia PE ob­ser­wu­ją po­stę­po­wa­nia są­do­we w spra­wie Łu­cen­ki oraz ska­za­nej na sie­dem lat Ty­mo­szen­ko, pra­wie od po­cząt­ku swej misji uni­ka­ją wy­po­wie­dzi dla prasy.

Ukra­iń­ska służ­ba wię­zien­na po­da­ła je­dy­nie czas spo­tka­nia i na­pi­sa­ła w ko­mu­ni­ka­cie, że za­gra­nicz­ni go­ście "nie wy­ra­ża­li żad­nych pre­ten­sji ani uwag wobec kie­row­nic­twa" ko­lo­nii kar­nej, w któ­rej prze­by­wa Łu­cen­ko.

Kwa­śniew­ski i Cox roz­po­czę­li swą misję w czerw­cu 2012 roku. Ukra­iń­skie media pi­sa­ły wów­czas, że prócz mo­ni­to­ro­wa­nia pro­ce­sów są­do­wych przed­sta­wi­cie­li opo­zy­cji ich za­da­niem jest za­że­gna­nie kry­zy­su w sto­sun­kach mię­dzy Ukra­iną i UE. Kry­zys ten wy­wo­ła­ny był pa­nu­ją­cą w UE opi­nią, że spra­wy Ty­mo­szen­ko i Łu­cen­ki to część mo­ty­wo­wa­nych po­li­tycz­nie re­pre­sji wobec prze­ciw­ni­ków obec­nych władz Ukra­iny.

W paź­dzier­ni­ku Kwa­śniew­ski i Cox zdali w PE wstęp­ne spra­woz­da­nie ze swej dzia­łal­no­ści. Mó­wi­li wów­czas, że spraw­dza­li, czy była pre­mier Ukra­iny i inni uwię­zie­ni człon­ko­wie jej rządu, w tym Łu­cen­ko, trak­to­wa­ni są zgod­nie ze stan­dar­da­mi mię­dzy­na­ro­do­wy­mi.

Kwa­śniew­ski przy­znał wtedy, że naj­więk­szym suk­ce­sem misji by­ło­by cał­ko­wi­te uwol­nie­nie Ty­mo­szen­ko i chwa­lił wła­dze ukra­iń­skie za re­for­my praw­ne, które zbli­ża­ją Kijów do stan­dar­dów unij­nych.

W stycz­niu Kwa­śniew­ski po­wie­dział, że jego misja po­win­na być kon­ty­nu­owa­na. Jako datę gra­nicz­ną wska­zał li­sto­pad, kiedy to Ukra­ina i UE mają pod­pi­sać w Wil­nie umowę sto­wa­rzy­sze­nio­wą.

>>>>

Niech jezdzi ! Bóg wie ile w tym jest szczerej pomocy a ile autoreklamy ...
Moge tu zdradzic tajemnice ze Kwasniewskiemu bedzie latwiej uniknac piekla niz PiSowcom czy torunskim ... Bo on nie glosi obludnie ze przez niego mowi Bóg ... Tak Kwasniewski NIE JEST BYNAJMNIEJ STRACONY ! Powinien nad tym pomyslec . W koncu chodzi o JEGO DOBRO !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:58, 05 Lut 2013    Temat postu:

Była żona generała skazanego za zabójstwo Gongadzego: w klatce nie siedział mój mąż!

Były ge­ne­rał MSW Ukra­iny Ołek­sij Pu­kacz usły­szał w ubie­głym ty­go­dniu wyrok do­ży­wot­nie­go wię­zie­nia za za­bi­cie w 2000 r. nie­za­leż­ne­go dzien­ni­ka­rza Geo­r­gi­ja Gon­ga­dze­go. Jego była żona twier­dzi jed­nak teraz, że w mo­men­cie ogło­sze­nia wy­ro­ku na ławie oskar­żo­nych wcale nie sie­dział jej mąż.

In­es­sa Sa­la­ta jest prze­ko­na­na, że Pu­kacz nie za­mor­do­wał Gon­ga­dze­go. W roz­mo­wie z ga­ze­tą "Dzi­siaj" po­wie­dzia­ła także, że za­miast jej by­łe­go męża pod­sta­wio­no inną osobę, która pod­czas fi­na­ło­wej roz­pra­wy sie­dzia­ła w klat­ce, słu­cha­jąc uza­sad­nie­nia wy­ro­ku.

- W klat­ce nie sie­dział mój mąż! To nie Alek­siej Pie­tro­wicz! Nie wiem, gdzie jest - może za gra­ni­cą - w taki spo­sób za­re­ago­wa­ła, gdy dzien­ni­ka­rze po­ka­za­li jej fo­to­gra­fię Pu­ka­cza pod­czas pro­ce­su.

Z Sa­la­tą zgo­dził się jeden z są­sia­dów Pu­ka­cza.

Pro­ku­ra­tu­ra jed­nak od razu zde­men­to­wa­ła te twier­dze­nia.

Do­ży­wo­cie dla b. ge­ne­ra­ła

29 stycz­nia Pu­kacz usły­szał wyrok do­ży­wot­nie­go wię­zie­nia za za­bi­cie w 2000 r. nie­za­leż­ne­go dzien­ni­ka­rza Geo­r­gi­ja Gon­ga­dze­go. Wyrok nie jest pra­wo­moc­ny, obro­na Pu­ka­cza za­po­wie­dzia­ła ape­la­cję.

Spraw­ca czę­ścio­wo przy­znał się do za­rzu­ca­nych mu czy­nów, jed­nak oświad­czył, że mor­der­stwo nie było umyśl­ne. Jako zle­ce­nio­daw­cę Pu­kacz wska­zał nie­ży­ją­ce­go już ów­cze­sne­go mi­ni­stra spraw we­wnętrz­nych Ju­ri­ja Kraw­czen­kę.

B. ge­ne­rał MSW oznaj­mił w są­dzie, że nie miał za­mia­ru zabić Gon­ga­dze­go. Przy­znał, że pro­wa­dził wobec niego dzia­ła­nia śled­cze, był przy jego po­rwa­niu i dusił go pa­skiem, jed­nak za­zna­czył, że nie chciał jego śmier­ci. Udu­sze­nie dzien­ni­ka­rza Pu­kacz na­zwał dzie­łem przy­pad­ku, mó­wiąc, że "pasek omsknął się" na szyi Gon­ga­dze­go.

We­dług Wa­łen­ty­ny Te­ły­czen­ko, ad­wo­kat­ki wdowy po Gon­ga­dzem, My­ro­sła­wy, w od­czy­ta­nym wy­ro­ku są­do­wym nie było na­zwisk b. pre­zy­den­ta Le­oni­da Kucz­my i b. prze­wod­ni­czą­ce­go par­la­men­tu Wo­ło­dy­my­ra Ły­twy­na. Te­ły­czen­ko twier­dzi, że wcze­śniej Pu­kacz wy­mie­niał ich jako zle­ce­nio­daw­ców mor­der­stwa.

Na­zwi­ska te po­ja­wi­ły się jed­nak w są­dzie. Gdy po od­czy­ta­niu wy­ro­ku pro­wa­dzą­cy roz­pra­wę sę­dzia Ołek­sandr Mel­nyk spy­tał Pu­ka­cza, czy zga­dza się on z wer­dyk­tem, ten od­po­wie­dział: "Zgo­dzę się, jeśli w tej klat­ce bę­dzie ze mną Kucz­ma i Ły­twyn". Na Ukra­inie pod­czas pro­ce­sów są­do­wych nie­bez­piecz­ni prze­stęp­cy znaj­du­ją się w me­ta­lo­wej klat­ce.

Spra­wa prze­ciw­ko Pu­ka­czo­wi to­czy­ła się w są­dzie re­jo­no­wym dziel­ni­cy Pe­czersk w Ki­jo­wie za za­mknię­ty­mi drzwia­mi. Przy­czy­ną było to, że część ma­te­ria­łów śledz­twa była ob­ję­ta ta­jem­ni­cą pań­stwo­wą.

Pu­ka­czo­wi ode­bra­no też sto­pień ge­ne­ra­ła MSW. Sąd na­ka­zał mu także wy­pła­ce­nie wdo­wie po Gon­ga­dzem 500 tys. hry­wien (ok. 190 tys. zło­tych) od­szko­do­wa­nia.

Śmierć Gon­ga­dze­go

Dzien­ni­karz ga­ze­ty in­ter­ne­to­wej "Ukra­in­ska Praw­da" Geo­r­gij Gon­ga­dze, który tro­pił ko­rup­cję na naj­wyż­szych szcze­blach wła­dzy, za­gi­nął we wrze­śniu 2000 r. Dwa mie­sią­ce póź­niej jego po­zba­wio­ne głowy ciało od­na­le­zio­no w lesie w oko­li­cach Ki­jo­wa. Na opu­bli­ko­wa­nych w tym samym roku na­gra­niach do­ko­na­nych z pod­słu­chu przez ochro­nia­rza Kucz­my My­ko­łę Mel­ny­czen­kę sły­chać, jak ów­cze­sny pre­zy­dent w gnie­wie mówi, że na­le­ży po­zbyć się Gon­ga­dze­go.

W marcu 2011 r. opie­ra­jąc się na na­gra­niach Mel­ny­czen­ki, pro­ku­ra­tu­ra ge­ne­ral­na po­sta­wi­ła Kucz­mie za­rzut nad­uży­cia wła­dzy po­przez wy­da­nie bez­praw­nych po­le­ceń "oso­bom zaj­mu­ją­cym wy­so­kie sta­no­wi­ska" w MSW, co w kon­se­kwen­cji do­pro­wa­dzi­ło do za­bi­cia Gon­ga­dze­go. Kucz­ma oświad­czył wtedy, że gotów jest przy­siąc na Bi­blię, iż to nie on zle­cił za­bój­stwo dzien­ni­ka­rza. Sąd orzekł na­stęp­nie, że wsz­czę­cie śledz­twa wobec Kucz­my było nie­zgod­ne z pra­wem.

Pu­kacz zo­stał za­trzy­ma­ny w lipcu 2009 roku, po sze­ściu la­tach po­szu­ki­wań. Tuż po aresz­to­wa­niu wska­zał miej­sce, gdzie ukry­to głowę Gon­ga­dze­go.

>>>>

Upiorny koszmar ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 06 Lut 2013    Temat postu:

Trwa blokada parlamentu na Ukrainie

Około 80 opozycyjnych posłów blokowało wieczorem trybunę Rady Najwyższej w Kijowie, domagając się, by deputowani rządzącej większości głosowali osobiście i nie wykorzystywali kartek, aby zagłosować za nieobecnych kolegów.

Blokada trybuny trwa od godzin porannych, gdy deputowani opozycyjnej Batkiwszczyny (Ojczyzny) siedzącej w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, Udaru (Ciosu) boksera Witalija Kliczki i nacjonalistycznej Swobody nie pozwolili na otwarcie nowej sesji parlamentu. Posłowie mają zamiar spędzić w parlamencie całą noc.

Opozycjoniści domagają się, by głosowania w Radzie Najwyższej odbywały się nie kartkami, lecz z pomocą przycisków. Ma to uniemożliwić fałszowanie głosowań, o co opozycja oskarża rządzącą Partię Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza oraz ich sojuszników w parlamencie.

Opozycja protestuje także przeciwko zachowaniu przewodniczącego parlamentu Wołodymyra Rybaka, który przed kilkoma dniami odmówił zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Najwyższej. Miało ono być poświęcone sytuacji więzionych polityków opozycyjnych, byłej premier Julii Tymoszenko i eksministra spraw wewnętrznych, Jurija Łucenki.

W styczniu prokuratura generalna oświadczyła, że Tymoszenko, która odsiaduje karę siedmiu lat więzienia, jest podejrzana o udział w zabójstwie w latach 90. polityka Jewhena Szczerbania. Według prokuratury Szczerbań miał ograniczać działalność kierowanej przez Tymoszenko firmy. Adwokaci byłej premier uważają, że jest ona w tej sprawie niewinna.

Skazany na cztery lata więzienia Jurij Łucenko przeszedł niedawno operację układu pokarmowego w szpitalu cywilnym, po czym, jeszcze przed zakończeniem terapii, nieoczekiwanie został wywieziony do kolonii karnej, w której odsiaduje swój wyrok. Stronnicy byłego ministra uznali, że było to celowe działanie władz wobec ich oponenta politycznego.

....

Popieramy . Precz z oszustami !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:29, 09 Lut 2013    Temat postu:

Na Ukrainie aferzyści okradają chore dzieci

Na Ukrainie rodzice ciężko chorych dzieci coraz częściej padają ofiarą oszustów. Podszywając się pod darczyńców, otrzymują oni dostęp do kont poszkodowanych.

Ofiary pochodzą z różnych regionów Ukrainy. Łączy je tylko jedno: ich dzieci są ciężko chore, publicznie apelują oni o pomoc, a takie dane, jak numer telefonu i konta można znaleźć w internecie i w innych mediach. To właśnie wykorzystują oszuści.

Część z nich podszywa się pod wolontariuszy, którzy zbierają pieniądze dla chorego dziecka. Oczywiście, rodzice nigdy z nich nie skorzystają, ponieważ trafiają one do kieszeni oszustów. W drugim przypadku schemat jest bardziej skomplikowany, ponieważ oszuści wyciągają od rodziców dokładne dane dotyczące ich konta, a potem przelewają pieniądze na swój rachunek bądź dokonują zakupów przez internet. Tylko jedna rodzina straciła w wyniku takiego oszustwa 85 tysięcy hrywien, czyli 32 tysiące złotych.

Milicja ignorowała apele rodziców - do momentu, gdy zwrócili się do Prokuratury Generalnej. Ta zażądała od śledczych, aby poważnie zajęli się tą sprawą.

.....

Wampiryzm totalny !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:41, 09 Lut 2013    Temat postu:

Kwaśniewski i Cox zarzucają kłamstwo ukraińskiej służbie więziennej

B. prezydent RP Aleksander Kwaśniewski i b. przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox zarzucili Służbie Więziennej Ukrainy, że mija się z prawdą, utrzymując, że nie mieli zastrzeżeń co do warunków, w jakich przebywa więziona b. premier Julia Tymoszenko.

Po wtorkowej wizycie Kwaśniewskiego i Coxa w szpitalu w Charkowie, gdzie Tymoszenko pod strażą leczona jest ze schorzenia kręgosłupa, ukraińska Służba Więzienna poinformowała, że goście "nie mieli żadnych zażaleń ani uwag" pod adresem kierownictwa więziennego i szpitalnego.

W oświadczeniu, które przekazały ukraińskie media, Kwaśniewski i Cox zaznaczyli, że komunikat ten nie odpowiada prawdzie. "W rzeczywistości misja obserwacyjna Parlamentu Europejskiego poruszyła poważne i pilne kwestie, które dotyczą warunków przetrzymywania Tymoszenko i wywołują zaniepokojenie" - czytamy.

Kwaśniewski i Cox z ramienia Parlamentu Europejskiego obserwują od ubiegłego roku postępowania sądowe wobec skazanej na siedem lat więzienia Tymoszenko oraz odbywającego wyrok czterech lat pozbawienia wolności byłego szefa MSW Jurija Łucenki.

Według córki Julii Tymoszenko, Jewhenii, Kwaśniewski i Cox spotkali się z jej matką w szpitalnej łazience. Była premier przebywa w niej od miesiąca, kiedy ogłosiła akcję nieposłuszeństwa wobec władz i odmówiła powrotu do sali szpitalnej, twierdząc, że jest tam obserwowana przez kamery.

Sprawa Tymoszenko i Łucenki kładzie się cieniem na relacje Ukrainy z Unią Europejską. Bruksela uważa, że ich wyroki były motywowane politycznie. M.in. z tego powodu nie podpisano dotychczas umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE. Obecnie Unia mówi, że dokument ten może być podpisany w listopadzie, jednak pod warunkiem, iż Kijów potwierdzi, że podziela wartości obowiązujące w państwach UE.

....

Klamali !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:36, 14 Lut 2013    Temat postu:

Dania udzieliła azylu byłemu członkowi rządu Tymoszenko

Pełniący obowiązki ministra obrony Ukrainy Wałerij Iwaszczenko, który pracował w rządzie Julii Tymoszenko - odbywającej obecnie siedmioletni wyrok więzienia - otrzymał azyl polityczny w Danii. Informację przekazał ukraiński portal Tyzhden.ua powołując się na duński MSZ oraz samego Iwaszczenkę.

W sierpniu ub.r. - skazany wcześniej na pięć lat pozbawienia wolności - Iwaszczenko decyzją Sądu Apelacyjnego opuścił więzienie. Były minister przebywał w więzieniu w wyniku podejrzeń, że kierując resortem obrony, z naruszeniem prawa wydał zezwolenie na wyprzedaż majątku upadającej stoczni wojskowej.

W opublikowanej w środę rozmowie z Tyzhden.ua Iwaszczenko powiedział, że po wyjściu z więzienia nadal był w centrum zainteresowania władz. - Znowu zaczęto mnie represjonować, znowu chciano mnie posadzić - mówił.

- Obecnie mogę wypowiadać się jako wolny człowiek i mogę więcej uczynić dla swojego kraju. Chciałbym powrócić do ojczyzny, ale na razie jest to niemożliwe. Ukrainą kieruje dziś garstka ludzi, którzy zachowują się tak, jakby ten kraj i jego bogactwa dostały im się w spadku - powiedział Iwaszczenko.

Dotychczas azyl na Zachodzie uzyskał m.in. były minister gospodarki w gabinecie Tymoszenko Bohdan Danyłyszyn. Poszukiwany listem gończym Interpolu za przestępstwa finansowe znalazł on w 2011 r. schronienie w Czechach, które uznały, że obecne władze ukraińskie nie gwarantują Danyłyszynowi sprawiedliwego procesu.

W Czechach mieszka też mąż Julii Tymoszenko, który uzyskał tam azyl na początku 2012 r. Pod koniec ub.r. o zamiarze poproszenia o azyl poinformował Andrij Szkil, który po utracie mandatu poselskiego w wyniku wyborów parlamentarnych nie dostał się do Rady Najwyższej Ukrainy. Opozycyjny polityk wyjechał na Zachód w obawie przed wznowieniem śledztw związanych z protestami przeciwko byłemu prezydentowi Leonidowi Kuczmie, w których uczestniczył.

Ukraińska opozycja alarmuje, że po dojściu do władzy w 2010 r. prezydenta Wiktora Janukowycza w kraju doszło do znacznego obniżenia standardów demokratycznych. Problem ten wytyka Ukrainie Unia Europejska, która ostrzega, że nie podpisze wynegocjowanej już umowy stowarzyszeniowej z Kijowem - dopóki ten nie udowodni, iż podziela wartości panujące na zachodzie Europy.

....

Tak . Ju trzeba azylu udzielac .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:43, 14 Lut 2013    Temat postu:

Deputowani opozycji siłą wyprowadzeni z sądu; poszło o przesłuchanie Julii Tymoszenko

Funkcjonariusze milicji sądowej Hryfon wraz z milicjantami formacji specjalnej Berkut siłą usunęli z sądu w Kijowie opozycyjnych deputowanych, którzy chcieli uczestniczyć w przesłuchaniu byłej premier Julii Tymoszenko, podejrzanej o zlecenie zabójstwa.

Sama Tymoszenko, która odbywa karę siedmiu lat więzienia w Charkowie, na wschodzie Ukrainy, do Kijowa nie przyjechała. W przesłanym sądowi oświadczeniu oznajmiła, że nie może być na rozprawie ze względu na zły stan zdrowia.

Sędzia Oksana Carewycz, która miała prowadzić przesłuchanie, oświadczyła, że Tymoszenko nadesłała swą odmowę faksem i uznała to za obrazę sądu. W ramach kary nałożyła na byłą premier grzywnę o równowartości 6,5 tys. złotych.

Przeciwko ukaraniu swej klientki zaprotestował adwokat Serhij Własenko, który powiedział, że faks od Tymoszenko jest sfałszowany, a ona sama gotowa jest przybyć do sądu. Sędzia Carewycz w odpowiedzi ukarała taką samą grzywną i Własenkę.

Gdy zebrani w sądzie deputowani opozycyjnej partii Batkiwszczyna (Ojczyzna), na czele której stoi Tymoszenko, zaczęli głośno protestować, Carewycz poprosiła funkcjonariuszy Hryfona, by wyprowadzili ich z sali. Próba wyproszenia deputowanych z sądu zakończyła się bójką z milicjantami. Po pewnym czasie władze sądowe wezwały na pomoc komandosów z Berkuta, którzy nie zważając na chroniący posłów immunitet wyprowadzili opozycjonistów na zewnątrz.

Była premier Tymoszenko odbywa obecnie wyrok siedmiu lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Zarówno w ocenie jej samej, jak i Unii Europejskiej, wyrok ten ma podłoże polityczne.

W połowie stycznia Prokuratura Generalna Ukrainy poinformowała Tymoszenko, że jest ona także podejrzana o organizację morderstwa w 1996 roku parlamentarzysty i biznesmena Jewhena Szczerbania. Tymoszenko zaprzecza swym związkom z tym zabójstwem i oświadcza, że dowiedzie swej niewinności w sądzie.

...

Kolejne ekscesy rezimu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:50, 20 Lut 2013    Temat postu:

Ukraina: czy Kuczma zlecił zabójstwo Gongadze?

Prokuratura Generalna Ukrainy ma dowody na związek Leonida Kuczmy z zabójstwem dziennikarza Georgija Gongadzego w 2000 roku. Poinformował o tym zastępca szefa tej instytucji Rinat Kuzmin w rozmowie z radiem Echo Moskwy.

Rinat Kuzmin powiedział, że śledztwo w sprawie zleceniodawców morderstwa zostało wznowione. Na pytanie, czy Prokuratura Generalna jest w stanie udowodnić, że zleceniodawcą był Leonid Kuczma, Rinat Kuzmin odpowiedział twierdząco i podkreślił, że ma wystarczającą liczbę dowodów, które potwierdzają związek Kuczmy z tym przestępstwem.

W grudniu 2011 roku kijowski sąd umorzył sprawę karną wszczętą wobec byłego prezydenta Leonida Kuczmy w związku z zabójstwem dziennikarza. Mimo, że ekspertyza uznała za prawdziwe nagrania, na których głos podobny do głosu ówczesnego prezydenta mówi o konieczności pozbycia się Georgija Gongadzego, to sąd uznał, że nie mogą być one dowodem rzeczowym. Zostały one bowiem nagrane potajemnie, bez pozwolenia MSW. Teraz, zgodnie ze słowami zastępcy prokuratora generalnego Rinata Kuzmina, śledztwo zostało wznowione.

29 stycznia tego roku za zabójstwo Georgija Gongadzego na dożywocie został skazany wyższy rangą funkcjonariusz milicji Ołeksij Pukacz. W wyroku podkreślono jedynie, że działał on na zlecenie ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Jurija Krawczenki, który 8 lat temu popełnił samobójstwo w niejasnych okolicznościach, w dniu, gdy miał zeznawać w sprawie zabójstwa dziennikarza.

Georgij Gongadze był założycielem niezależnego portalu "Ukraińska Prawda". Zajmował się dziennikarstwem śledczym. Został zabity jesienią 2000 roku.

....

Kolejna gra .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:30, 22 Lut 2013    Temat postu:

Ukraina: opozycja odblokowała parlament

fot. AFP

Na Ukrainie zakończyła się trwają­ca od 18 dni blokada parlamentu przez opozycję. Posłowie wrócili do pracy, gdy rządząca Partia Regio­nów zgodziła się na zmiany w regu­laminie, które uniemożliwią głoso­wanie kartami deputowanych nie­obecnych na obradach.

Wznowienie działalności Rady Naj­wyższej umożliwiło uchwalenie wspólnego oświadczenia z popar­ciem parlamentarzystów dla inte­gracji Ukrainy z Unią Europejską. Nastąpiło to praktycznie w ostat­niej chwili - w Brukseli odbędzie się szczyt unijno-ukraiński, na którym - jak mówili wcześniej dyplomaci - będzie oczekiwany wyraźny sy­gnał, że politykom w Kijowie zależy na zbliżeniu z Unią.

Rada Najwyższa zobowiązała się w oświadczeniu do wypełnienia zale­ceń zawartych we wnioskach Rady Europy i Parlamentu Europejskiego wobec Ukrainy. Mówią one m.​in. o konieczności rozwiązania proble­mu selektywnego stosowania prawa, co ma związek ze sprawą uwięzienia przywódców ukraiń­skiej opozycji, byłej premier Julii Ty­moszenko i byłego szefa MSW Juri­ja Łucenki.

Ukraiński parlament zadeklarował, że będzie sprzyjał realizacji ustaleń niezbędnych do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE, co wstęp­nie zaplanowano na listopad bieżą­cego roku. Deputowani zapewnili też, że uchwalą ustawy zbliżające ukraińskie prawo do standardów prawa europejskiego.

Rada Najwyższa zaapelowała do UE o podpisanie umowy stowarzy­szeniowej z Ukrainą oraz o jej reali­zację. W oświadczeniu jest też mowa o konieczności liberalizacji ruchu wizowego.

Parlament Ukrainy był blokowany przez opozycję od 5 lutego. Ugrupo­wania opozycyjne zapowiadały, że odblokują parlament pod warun­kiem, że Partia Regionów zgodzi się na osobiste głosowanie posłów, re­zygnując z praktyki głosowania z użyciem kart nieobecnych kole­gów. Gdyby blokada potrwała do 5 marca, prezydent Wiktor Januko­wycz uzyskałby prawo rozwiąza­nia Rady Najwyższej i ogłoszenia przedterminowych wyborów parla­mentarnych.

....

Popieramy protesty !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:58, 22 Lut 2013    Temat postu:

Julia Tymoszenko wychodzi... ze szpitala?

Ministerstwo Zdrowia Ukrainy oświadczyło, że więziona w Charkowie była premier Julia Tymoszenko nie wymaga dalszego szpitalnego leczenia schorzenia kręgosłupa; przechodzi ona leczenie w charkowskim szpitalu kolejowym.

Do takiego wniosku doszła powołana przez ministerstwo komisja lekarska, która orzekła, że w ciągu dziewięciu miesięcy pobytu w szpitalu Tymoszenko przeszła tyle procedur medycznych, że ich wyniki mogą nawet przynieść "efekt przeciwny".

"Wszystkie możliwe terminy prowadzonej rehabilitacji zostały już dawno wyczerpane" - czytamy w komunikacie, w którym resort zaznaczył, że "Tymoszenko nie potrzebuje dalszego leczenia w szpitalu".

Partia byłej premier Batkiwszczyna ("Ojczyzna") przyjęła oświadczenie ministerstwa z oburzeniem i ogłosiła, że władze pozbawiają Tymoszenko prawa do ochrony zdrowia. "Domagamy się, by reżim prezydenta Wiktora Janukowycza zaprzestał tych prowokacji i spekulowania na temat stanu zdrowia Julii Tymoszenko i przynajmniej w przededniu szczytu Ukraina-UE zrealizował choć jedną z obietnic przestrzegania demokracji, którymi Janukowycz tak szafuje za granicą" - głosi oświadczenie Batkiwszczyny.

Szczyt unijno-ukraiński w Brukseli, który odbędzie się w najbliższy poniedziałek, poprzedzi planowane na listopad podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE. Unia mówi, że nastąpi to pod warunkiem zobowiązania się Kijowa do przestrzegania standardów panujących na Zachodzie. Dotyczy to także problemu znajdujących się w więzieniu opozycjonistów, takich jak skazana na siedem lat Tymoszenko i odbywający karę czterech lat pozbawienia wolności były szef MSW Jurij Łucenko.

Sprawa ta była omawiana podczas czwartkowej wizyty prezydenta Janukowycza w Polsce. Po rozmowach prezydent Bronisław Komorowski oświadczył, że jest optymistą "co do wykonania całego szeregu gestów i decyzji, które pan prezydent Janukowycz zapowiedział w kwestii istotnej z punktu widzenia odbudowy dobrego wizerunku Ukrainy w krajach UE, a związanej z dwoma nazwiskami, zarówno pani Julii Tymoszenko, jak i pana Jurija Łucenki".

...

Znowu kombinacje .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:53, 25 Lut 2013    Temat postu:

Ukraina: pięciotysięczna demonstracja przeciwko represjom

Około pię­ciu ty­się­cy osób prze­ma­sze­ro­wa­ło uli­ca­mi Ki­jo­wa do­ma­ga­jąc się od władz Ukra­iny za­prze­sta­nia re­pre­sji po­li­tycz­nych. Akcję zor­ga­ni­zo­wa­ła opo­zy­cja w dniu szczy­tu ukra­iń­sko-unij­ne­go w Bruk­se­li.

Zwo­len­ni­cy opo­zy­cji pod fla­ga­mi par­tii Bat­kiwsz­czy­na i Swo­bo­da prze­szli obok sie­dzi­by rządu, Rady Naj­wyż­szej (par­la­men­tu) oraz ad­mi­ni­stra­cji pre­zy­den­ta Wik­to­ra Ja­nu­ko­wy­cza. Skan­do­wa­li hasła "Precz z bandą!", oraz "Uwol­nić Julię!", do­ma­ga­jąc się m.​in. wy­pusz­cze­nia z wię­zie­nia b. pre­mier Julii Ty­mo­szen­ko.

Ocze­ku­je się, że spra­wa Ty­mo­szen­ko bę­dzie jed­nym z głów­nych te­ma­tów bruk­sel­skie­go szczy­tu, który po­prze­dza pod­pi­sa­nie umowy sto­wa­rzy­sze­nio­wej Ukra­ina-UE. Unia uważa, że bę­dzie to moż­li­we w li­sto­pa­dzie, jed­nak wcze­śniej Kijów po­wi­nien udo­wod­nić, że na­praw­dę chce in­te­gra­cji z UE, po­dej­mu­jąc nie­zbęd­ne dla osią­gnię­cia stan­dar­dów eu­ro­pej­skich re­for­my.

>>>>

Popieramy !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:36, 13 Mar 2013    Temat postu:

Minister przeprasza kierowców za dziurawe drogi

Minister infrastruktury Ukrainy Wołodymyr Kozak przeprosił w środę kierowców w swym kraju za tragiczny stan głównych dróg, w których - jak oceniają służby drogowe - po srogiej zimie utworzyły się dziury o łącznej powierzchni niemal 180 tys. metrów kwadratowych.

Choć szef resortu zapewnił, że jego podwładni robią wszystko, by poprawić sytuację, ruch samochodowy wciąż jest utrudniony ze względu na zniszczoną nawierzchnię na wielu ukraińskich trasach. Dotyczy to także stolicy Ukrainy, Kijowa.

"Niestety, moje przeprosiny z pewnością nie zadowolą naszych kierowców, ale pragnę zapewnić, że mamy zamiar zrobić wszystko, by ich zadowolić" - powiedział Kozak na konferencji prasowej.

Zły stan dróg po ostatniej zimie wywołuje wściekłość kierowców, którzy stworzyli na Facebooku grupę "Nienawidzę Ukrawtodoru", czyli instytucji, zarządzającej drogami na Ukrainie. Założyciel grupy, kijowski dziennikarz Andrij Czernikow, powiedział, że dziurawe trasy to następstwo korupcji.

"Wszystkiemu winna jest korupcja i ukraiński styl życia; tutaj wszystkim wszystko jest obojętne. Przeprosiny ministra są bardzo miłe, ale przecież my, jako obywatele, płacimy podatki drogowe, a dróg jak nie mieliśmy, tak nie mamy" - wyjaśnił.

Ze względu na przekonanie o panującej na Ukrainie korupcji tutejsi kierowcy rzadko walczą na drodze sądowej o odszkodowania za zniszczone samochody.
"Powinniśmy także zrozumieć, że ewentualne zwycięstwo kierowcy w sądzie opłacane jest z budżetu państwa, czyli raz jeszcze naszym, obywateli, kosztem, natomiast urzędnicy nie ponoszą z tego tytułu żadnej odpowiedzialności" - podkreślił Czernikow w rozmowie z PAP.

....

Przynajmniej przeprosil .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:56, 13 Mar 2013    Temat postu:

Tymoszenko zleciła zabójstwo? Większość obywateli Ukrainy nie wierzy

Większość obywateli Ukrainy nie wierzy, że była premier Julia Tymoszenko w latach 90. zleciła zabójstwo biznesmena i polityka Jewhena Szczerbania, o co podejrzewa ją prokuratura - wskazują wyniki sondażu opublikowanego w Kijowie.

W winę Tymoszenko wątpi aż 76 proc. badanych. W to, że znajdująca się w więzieniu opozycjonistka była jednak zaangażowana w to morderstwo, wierzy 24 proc. respondentów.

Wśród osób, które wierzą, że Tymoszenko zleciła zabójstwo, przeważają mieszkańcy wschodnich i południowych regionów Ukrainy. W niewinność Tymoszenko wierzą mieszkańcy zachodnich obwodów kraju.

W styczniu prokuratura oficjalnie poinformowała Julię Tymoszenko, że jest ona podejrzana o zorganizowanie zabójstwa Szczerbania. Zdaniem prokuratury miała ona zlecić to morderstwo wraz z byłym premierem Ukrainy Pawłem Łazarenką ze względu na konflikt biznesowy.

Tymoszenko zaprzecza swym związkom z zabójstwem Szczerbania i oświadcza, że dowiedzie swojej niewinności w sądzie.

Była premier Ukrainy niejednokrotnie powtarzała, że celem jej uwięzienia oraz nowych oskarżeń pod jej adresem jest wyeliminowanie jej z życia politycznego. Ze względu na ciążący na niej wyrok siedmiu lat więzienia Tymoszenko nie mogła uczestniczyć w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych.

Opozycjonistka, która była główną rywalką prezydenta Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 r., nie będzie także miała prawa startowania w wyborach szefa państwa w 2015 r.

...

I wszystko na nic . Lud i tak nie wierzy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:29, 21 Mar 2013    Temat postu:

Ukraina: europejski gaz tańszy niż rosyjski

W stycz­niu 2013 roku NAK Naf­to­gaz Ukra­iny im­por­to­wał w re­wer­sie z Eu­ro­py przez Pol­skę 46,7 mln me­trów sześć. gazu, za który za­pła­cił 390 do­la­rów za tys.m. sześć. W tym samym cza­sie ro­syj­skie pa­li­wo kosz­to­wa­ło 408,6 do­la­rów - po­da­ła ro­syj­ska agen­cja In­ter­fax.

Do­sta­wy gazu z Eu­ro­py do Ukra­iny od­by­wa­ją się w ra­mach kon­trak­tu pań­stwo­we­go przed­się­bior­stwa ga­zow­ni­cze­go NAK Naf­to­gaz Ukra­iny z nie­miec­kim kon­cer­nem RWE. Z Rosji w tym samym okre­sie zo­sta­ło im­por­to­wa­no 2,44 mld me­trów sześć. pa­li­wa, które kosz­to­wa­ło Ukra­inę 408,6 do­la­rów za tys. me­trów sześć.

Jak za­zna­cza ro­syj­ski dzien­nik "Kom­mier­sant", w stycz­niu tego roku NAK Naf­to­gaz Ukra­iny był je­dy­nym im­por­te­rem ro­syj­skie­go gazu. Na razie nie są znane wiel­ko­ści do­staw gazu do Ukra­iny z Eu­ro­py w lutym br. Ob­ser­wu­je się na­to­miast spa­dek ceny pa­li­wa do­star­cza­ne­go przez RWE. W li­sto­pa­dzie 2012 roku gaz do­star­cza­ny przez nie­miec­kie­go do­staw­cę kosz­to­wał 425 do­la­rów, zaś w grud­niu 407,5 do­la­rów za tys. me­trów sześć. W ciągu ostat­nich dwóch mie­się­cy ub.r. RWE do­star­czył na Ukra­inę 52,7 mln me­trów sześć. gazu.

>>>>

To jak tanszy to po co kupowac u Gazpromu . Tylko kretyn by doplacal .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:46, 29 Mar 2013    Temat postu:

Ukraina: Starszy syn Janukowycza w rok podwoił wielomilionową fortunę


Starszy syn prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, Ołeksandr, podwoił w ciągu roku swą fortunę, która obecnie wynosi niemal 200 mln dolarów - wynika z ratingu najbogatszych ludzi na Ukrainie opublikowanego w ukraińskim magazynie "Fokus".

Magazyn ukaże się w piątek.

39-letni Ołeksandr Janukowycz, który działa w branży budowlanej i bankowej, ma majątek o wartości 196,5 mln dolarów.

Ten stomatolog z wykształcenia, przez długi czas szerzej nieznany, wszedł do klubu milionerów z republik poradzieckich, gdy jego ojciec został głową państwa - pisze agencja AFP.

Według magazynu "Fokus" najbogatszym człowiekiem na Ukrainie pozostaje Rinat Achmetow - potentat metalurgiczny i właściciel klubu piłkarskiego "Szachtar Donieck"; jego majątek to niemal 17 mld dolarów.

Daleko w tyle pozostają kolejni najbogatsi: Ihor Kołomojski - także z branży metalurgicznej - i jego partner Hennadij Boholubow, których stan posiadania wynosi po 3,65 mld dolarów.

Prezydencki syn, który awansował na tej liście na miejsce 76. i nigdy nie rozmawia z prasą, jest uważany za centralną postać w potężnym klanie polityczno-finansowym budowanym wokół głowy państwa i nazywanym "Rodziną" - pisze AFP.

..

Fajnie sie robi biznes u wladzy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:32, 02 Kwi 2013    Temat postu:

Ukraina zwiększa import gazu z Niemiec


Od dziś Ukraina zwiększy 2,5 razy import gazu z Niemiec. Paliwo jest transportowane przez terytorium Polski. Zgodnie z kontraktem ilość gazu kupowanego przez Naftohaz od niemieckiej firmy RWE zwiększy się z 2 milionów metrów sześciennych na dobę do 5 milionów.

W najbliższym czasie, Kijów chce także zwiększyć import paliwa z terytorium Węgier, z 3 milionów metrów sześciennych do 15 milionów na dobę. Prowadzone są także rozmowy ze Słowacją i Rumunią,

Ukraińcy chcą kupić w tym roku od Gazpromu 20 miliardów metrów sześciennych gazu, a od innych kontrahentów 5 miliardów metrów sześciennych. Cena importowanego z Niemiec paliwa wynosi 390 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, czyli jest ona o około 1/5 niższa niż kupowanego od Gazpromu.

...

Brawo ! W ogole zrezygnowac z Gazpromu . Glupi placil by drozej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:44, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Ukraińska opozycja zablokowała mównicę w parlamencie

Zaostrza się kryzys parlamentarny na Ukrainie. W czwartek, w związku z prowadzoną przez opozycję blokadą Rady Najwyższej w Kijowie, zdominowana przez prezydencką Partię Regionów większość parlamentarna zebrała się poza siedzibą Izby, a nawet przyjęła kilka ustaw.

Opozycja oświadczyła, że jest to niezgodne z prawem i porównała sytuację z puczem moskiewskim 1991 r.

- Jakakolwiek decyzja podjęta poza murami parlamentu i - nie daj Boże - zaakceptowana przez (prezydenta Wiktora) Janukowycza, jest próbą przewrotu konstytucyjnego i bezpośrednią podstawą dla impeachmentu prezydenta Ukrainy - oświadczył przewodniczący klubu parlamentarnego opozycyjnej partii Batkiwszczyna, Arsenij Jaceniuk.

Deputowani większości tłumaczyli, że zebrali się poza siedzibą Rady Najwyższej, gdyż nie są już w stanie ścierpieć "darmozjadów z nieodpowiedzialnej opozycji".

- Mamy już dość patrzenia na tępotę, głupotę, agresję i nieodpowiedzialność opozycji, która bez końca blokuje trybunę parlamentarną - powiedziała posłanka Partii Regionów, Ołena Bondarenko.

Zdaniem komentatorów Partia Regionów zdecydowała się na posiedzenie poza parlamentem, obawiając się rozwiązania Rady Najwyższej. Prezydent Ukrainy ma prawo ogłoszenia przedterminowych wyborów, jeśli Izba nie będzie w stanie zebrać się na posiedzenie w ciągu 30 dni.

Opozycja tymczasem blokuje prace Rady Najwyższej, domagając się m.in. wyznaczenia daty wyborów mera i władz miejskich Kijowa, rezygnacji z planów wprowadzenia reformy emerytalnej, oraz dymisji rządu premiera Mykoły Azarowa.

W połowie marca ukraińska opozycja ogłosiła akcję "Powstań Ukraino!", której celem jest zmobilizowanie społeczeństwa do przeciwstawienia się rządzącym, oraz usunięcie od władzy prezydenta Janukowycza.

....

Popieramy protesty przeciw rezimowi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:13, 07 Kwi 2013    Temat postu:

Jurij Łucenko: nie będę marnował czasu na zemstę; będę pracował dla przyszłości

Ułaskawiony przez prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza b. szef MSW i opozycjonista Jurij Łucenko opuścił już męską kolonię karną w Menie w obwodzie czernihowskim i wraz z żoną i synem, którzy witali go na wolności, powraca do Kijowa.

Po wyjściu z więzienia Łucenko oświadczył dziennikarzom, że nie ma zamiaru szukać zemsty za okres spędzony za kratkami. - Nie będę marnował czasu na zemstę. Będę pracował dla przyszłości - powiedział.

Łucenko oznajmił także, że choć ma zamiar nadal zajmować się polityką, to nie będzie kandydował w zaplanowanych na 2015 r. wyborach prezydenckich. - Nie mam żadnych ambicji w związku z kampanią prezydencką 2015 r. Moja działalność będzie polegała na popieraniu kandydatów sił demokratycznych - podkreślił.

Dekret o ułaskawieniu Łucenki Janukowycz podpisał w godzinach porannych. Poinformowała o tym Polską Agencję Prasową rzeczniczka prezydenta Daria Czepak.

Sprawa Łucenki i odbywającej karę siedmiu lat więzienia byłej premier Julii Tymoszenko jest przeszkodą dla podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE, co ma nastąpić w listopadzie w Wilnie. Na rozwiązanie problemów więzionych opozycjonistów, takich jak Łucenko i Tymoszenko, Bruksela dała Kijowowi czas do maja.

W piątek o uwolnienie byłego szefa MSW zaapelowała nieoczekiwanie ukraińska Rzecznik Praw Człowieka Wałerija Łutkowska. Już w sobotę komisja prezydencka ds. ułaskawień zaproponowała prezydentowi Janukowyczowi uwzględnienie tego wniosku.

W środę sąd kasacyjny w Kijowie utrzymał w mocy wyrok na Łucenkę, a jego obrona zapowiedziała, że zaskarży tę decyzję w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.

Sprawa Łucenki była wielokrotnie podnoszona podczas spotkań prezydenta Bronisława Komorowskiego z prezydentem Janukowyczem.

Z apelem o ułaskawienie Łucenki występował też niedawno były prezydent Aleksander Kwaśniewski z byłym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Patem Coksem. Z ramienia PE obserwują oni od ubiegłego roku postępowania sądowe wobec Łucenki i Tymoszenko.

Łucenko, bohater pomarańczowej rewolucji 2004 r. i zagorzały krytyk prezydenta Janukowycza, został skazany za sprzeniewierzenie pieniędzy państwowych w czasach, gdy kierował MSW. Przyznał m.in. swemu kierowcy dodatek emerytalny o równowartości 16 tys. złotych.

Opozycjonista uważa, że jego wyrok zapadł z przyczyn politycznych. Stanowisko to podziela Unia Europejska.

Janukowycz jeszcze w marcu mówił, że rozważy ułaskawienie byłego ministra, gdy wyczerpie już on wszystkie możliwości prawne zmiany wyroku. Łucenko odpowiadał wówczas, że sam o ułaskawienie nie poprosi, gdyż nie jest przestępcą, a więźniem politycznym.

....

Slusznie . Zemsta jest rzecza glupcow takich jak Putin . Prowadzi do piekla . Trzeba czynic dobro .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:15, 07 Kwi 2013    Temat postu:

10-tysięczna demonstracja opozycji w Kijowie

Ponad 10 tysięcy osób uczestniczyło w proteście ukraińskiej opozycji w Kijowie w ramach akcji "Powstań Ukraino!", której celem jest m.in. odsunięcie od władzy prezydenta Wiktora Janukowycza.

W demonstracji wzięli udział zwolennicy partii Batkiwszczyna znajdującej się w więzieniu b. premier Julii Tymoszenko, partii Udar (Cios) boksera Witalija Kliczki oraz partii Swoboda Ołeha Tiahnyboka.

Zwracając się do zebranych Kliczko oświadczył, że choć ugrupowania opozycyjne różnią się od siebie ideologią, to mają jeden, wspólny cel. - Łączy nas to, że wszyscy chcemy żyć w demokratycznym państwie - powiedział. - Jesteśmy przekonani, że razem możemy zmusić władze, by na Ukrainie doszło do wcześniejszych wyborów prezydenckich i parlamentarnych - podkreślił Kliczko.

Arsenij Jaceniuk, szef klubu parlamentarnego Batkiwszczyny, oznajmił, że celem akcji jest całkowita zmiana władz. - Naszym zadaniem jest dymisja Janukowycza, wybranie nowego prezydenta i wcześniejsze wybory do parlamentu - powiedział.

Do uczestników protestu zwrócił się przez telefon b. minister spraw wewnętrznych Jurij Łucenko, który w niedzielę, po ułaskawieniu przez Janukowycza, wyszedł z kolonii karnej, gdzie odsiadywał wyrok czterech lat więzienia. - Jestem przekonany, że to, co robią dziś przywódcy opozycji, którzy wychodzą do ludzi i nawołują do obrony ich praw jest dobrą polityką. Polityki nie robi się w administracji prezydenckiej, nie w parlamencie, lecz robi się ją na majdanach (placach). Zawsze na nich zwyciężaliśmy i będziemy zwyciężać! - oświadczył Łucenko.

Akcję "Powstań Ukraino!" opozycja rozpoczęła w marcu. Prócz nowych wyborów prezydenta i parlamentu przeciwnicy władz żądają uwolnienia więźniów politycznych i zbliżenia z Unią Europejską; sprzeciwiają się też przystąpieniu Ukrainy do Unii Celnej tworzonej przez Rosję, Białoruś i Kazachstan. W ramach akcji opozycyjni przywódcy chcą objechać do maja największe miasta Ukrainy.

...

O to spora deminstracja jak na poczatek !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następny
Strona 14 z 17

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy