Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:07, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Grybauskaite ostrzega Janukowycza przed izolacją
Dalia Grybauskaite i Wiktor Janukowycz, fot. PAP/EPA
Ukraina zagwarantuje sobie izolację międzynarodową, jeśli nie będzie przestrzegać praw osób uwięzionych, w tym przedstawicieli opozycji - oświadczyła w piątek po spotkaniu z prezydentem Wiktorem Janukowyczem w Kijowie prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.
Dalia Grybauskaite i Wiktor Janukowycz, fot. PAP/EPA
- Mówiłam (Janukowyczowi), że jeśli nie zapadną decyzje dotyczące gwarancji leczenia, oraz gwarancji przestrzegania praw wszystkich uwięzionych przedstawicieli opozycji, oraz zwykłych ludzi, to stosunek wobec takiego kraju będzie krytyczny i, oczywiście, ten, czy inny poziom izolacji zostanie (takiemu krajowi) zagwarantowany - powiedziała Grybauskaite dziennikarzom opuszczając późnym wieczorem siedzibę prezydenta Ukrainy.
Administracja Janukowycza nie podała ze swej strony żadnych szczegółów rozmów szefa państwa z litewską przywódczynią. Opublikowała jedynie krótki komunikat, iż ich spotkanie w cztery oczy trwało 2,5 godziny.
Grybauskaite poinformowała tymczasem dziennikarzy, że głównym wynikiem jej wizyty było spotkanie z odbywającą karę siedmiu lat więzienia byłą premier Julią Tymoszenko, oraz przekazanie Ukrainie stanowiska UE w jej sprawie. Do rozmów litewskiej prezydent z byłą premier doszło wcześniej w szpitalu w Charkowie, gdzie Tymoszenko jest leczona po zakończeniu prowadzonej w więzieniu głodówki i przygotowywana do kuracji przewlekłego schorzenia kręgosłupa.
- Głównym wynikiem jest to, że mogłyśmy się spotkać, że mogłam zobaczyć w Charkowie byłą premier Tymoszenko i mogłam przekazać opinię UE dotyczącą zaistniałej sytuacji, oraz jej ocenę ze strony UE - powiedziała.
Grybauskaite wyraziła nadzieję, że przesłanie, które przywiozła, usłyszał także prezydent Janukowycz, choć - jak podkreśliła - przesłanie to "było ciężkie".
- Mam nadzieję, że informacje przekazywane przez zaprzyjaźnione (z Ukrainą) państwo (Litwę), informacje od przyjaciela, powinny być usłyszane. Mam nadzieję, że mogłam te informacje donieść - powiedziała prezydent Litwy.
Grybauskaite i prezydent Polski Bronisław Komorowski należeli do niewielu przywódców, którzy nie zrezygnowali z udziału w planowanym na 11-12 maja szczycie państw Europy Środkowej w Jałcie.
W związku z głodówką Tymoszenko, którą ogłosiła ona w więzieniu 20 kwietnia oświadczając, iż protestuje przeciwko pobiciu jej przez funkcjonariuszy służby penitencjarnej, większość zaproszonych na szczyt prezydentów odmówiło przyjazdu na Ukrainę.
51-letnia Tymoszenko została w ubiegłym roku skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przez jej rząd kontraktów gazowych z Rosją. Była premier, najważniejsza przeciwniczka prezydenta Janukowycza, uważa, że skazano ją z motywów politycznych. Podobnego zdania jest Unia Europejska.
Julia Tymoszenko przerwała głodówkę 9 maja.
>>>>
Tym razem glos wladz Litwy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:19, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraińska opozycja zapowiada: obalimy Janukowycza
Obalenie "oligarchicznego reżimu" prezydenta Wiktora Janukowycza, uwolnienie więźniów politycznych i powrót Ukrainy na drogę integracji europejskiej - to główne zadania, którymi zajmie się ukraińska opozycja po zwycięstwie jesiennych wyborów parlamentarnych.
W sobotę na placu Michajłowskim w Kijowie odbyło się Forum Zjednoczonej Opozycji, na którym ogłoszono program jej działań o nazwie "Sprawiedliwe państwo, uczciwa władza, godne życie". Na spotkanie przybyło ok. 3 tysięcy osób.
- Nasze zjednoczenie jest historyczne! Pozostawiliśmy w przeszłości wszelkie polityczne swary i wzajemną wrogość, by zająć się sprawą wyzwolenia Ukrainy spod kryminalnej okupacji - zwróciła się do uczestników Forum znajdująca się w więzieniu była premier Julia Tymoszenko w liście, odczytanym przez jej córkę Jewheniję.
- Jeśli nie będziemy w stanie dokonać tego wraz z aktywną częścią naszego społeczeństwa teraz, na wyborach parlamentarnych, okupanci będą coraz silniejsi, bogatsi, bardziej cyniczni, a ich usunięcie będzie coraz to bardziej trudne - ostrzegła była premier.
Program opozycji przed zaplanowanymi w październiku wyborami do Rady Najwyższej Ukrainy odczytał przywódca partii Front Zmian Arsenij Jaceniuk. W kwietniu jego ugrupowanie zdecydowało, że pójdzie do wyborów wspólnie z partią Batkiwszyna (Ojczyzna), na czele której stoi Julia Tymoszenko.
Prócz obietnic usunięcia obecnej ekipy rządzącej opozycja zadeklarowała, że po dojściu do władzy zapewni ludziom "możliwość pracy za godną zapłatę", zwiększy płace minimalne, oraz wprowadzi ułatwienia podatkowe i łatwiejsze warunki prowadzenia biznesu.
Zapowiedziano walkę z korupcją wraz z lustracją mienia urzędników i członków ich rodzin, reformę sądownictwa i ograniczenie liczebności milicji. "wykorzystywanej dziś przeciwko zwykłym obywatelom".
Zamiast drogiego rosyjskiego gazu opozycja zaplanowała zwiększenie wykorzystania energii uzyskiwanej ze źródeł ukraińskich, oraz zapewniła, że nie odda w obce ręce ukraińskiego systemu przesyłania surowców energetycznych. "Zdejmiemy z państwa ciężar dostarczania gazu przedsiębiorstwom kontrolowanym przez oligarchów. Niech kupują gaz za własne pieniądze" - mówił Jaceniuk.
"Ukraina będzie członkiem Unii Europejskiej, bo Ukraina należy do Europy" - podkreślił polityk pod koniec swego wystąpienia.
Forum Zjednoczonej Opozycji to platforma, której podstawą są dwie najwyżej notowane w sondażach opozycyjne partie Ukrainy, Batkiwszczyna Tymoszenko i Front Zmian byłego przewodniczącego parlamentu Jaceniuka. Ugrupowania te połączyły się 23 kwietnia.
Wraz z nimi na wspólnych listach wyborczych znajdą się także mniejsze formacje polityczne: kierowany przez byłego szefa MSZ Borysa Tarasiuka Ludowy Ruch Ukrainy, Ludowa Samoobrona znajdującego się w więzieniu byłego szefa MSW Jurija Łucenki, partia Za Ukrainę oraz Partia Reformy i Porządek.
>>>>
Zjednoczenie cieszy ! W jednosci sila .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:03, 13 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Julii Tymoszenko grozi kalectwo? Córka ostrzega
"Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko może być kaleką do końca życia - obawia się jej córka Jewhenija. Apeluje do brytyjskiego rządu o nacisk dyplomatyczny na władze w Kijowie i bojkot Euro 2012 na Ukrainie przez VIP-ów.
51-letnia Tymoszenko została skazana w zeszłym roku na karę 7 lat pozbawienia wolności pod zarzutem nadużyć przy zawieraniu umów gazowych z Rosją. Obecnie po zakończeniu 20-dniowej głodówki przebywa w szpitalu. Cierpi m.in. na schorzenia kręgosłupa.
- Byłam zaszokowana, gdy odwiedziłam matkę w szpitalu w czwartek. Straciła 10 kg i teraz nie waży nawet 50 kg - powiedziała Jewhenija Tymoszenko tygodnikowi "Mail on Sunday". Córka opozycjonistki apeluje, by brytyjski rząd zajął wyraźne stanowisko wobec rządu Ukrainy.
- Przy matce jest teraz lekarz z Niemiec, ponieważ nie ma ona zaufania do personelu szpitalnego będącego na usługach władz. Powoli zaczyna przyzwyczajać się do normalnego odżywiania. Co godzinę przyjmuje łyżeczkę pokarmu. Przedtem piła tylko sok i wodę - mówi córka.
- Najbardziej niepokojące jest to, że przez najbliższe 10 dni lekarze nie będą mogli przystąpić do właściwego leczenia, ponieważ matka jest zbyt osłabiona. Najpierw musi odzyskać siły i uregulować przemianę materii. Doktor powiedział, że jeśli nie przystąpi do kuracji od razu, może zostać kaleką na resztę życia - dodaje.
Tymoszenko cierpi na przepuklinę kręgosłupa. Potrzebuje zabiegów chiropraktycznych, leków, zastrzyków i być może operacji. Według jej córki za pogorszenie stanu matki odpowiada służba więzienna, ponieważ Tymoszenko nie była leczona przez pół roku. Ukraińskiemu lekarzowi, któremu ufała, nie zezwolono na kontakt z nią.
- W szpitalu matka czuje się tak, jak w więzieniu, ponieważ jest poddana tej samej presji psychologicznej. Powiedziano jej, że wszędzie są ukryte kamery (...) Nie może się odprężyć nawet na chwilę - opisuje jej stan córka.
Możliwość leczenia w Niemczech zaoferowała Julii Tymoszenko kanclerz Angela Merkel, która wysłała do niej lekarza.
W ramach Euro 2012 drużyna piłkarska Anglii rozgrywa na Ukrainie trzy mecze grupowe. Minister spraw zagranicznych William Hague nie chciał powiedzieć, czy pójdzie w ślad przedstawicieli Austrii, Holandii i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso, którzy zapowiedzieli, że nie pojadą na Ukrainę.
- Mamy nadzieję na poparcie Londynu. Występujemy o pomoc w rozwiązaniu tej zupełnie niesprawiedliwej sytuacji, w której doszło nawet do użycia przemocy (Tymoszenko miała być w więzieniu pobita - PAP). Liczymy na to, że brytyjski rząd będzie miał coś do powiedzenia - zaznacza Jewhenija Tymoszenko.
Córka byłej premier nie chce międzynarodowych sankcji wobec Ukrainy, lecz dochodzenia wobec osób winnych represji. Obawia się, że Ukrainie grozi dyktatura, a po październikowych wyborach parlamentarnych UE może stracić "potencjalny kraj europejski".
Rząd brytyjski nie wypowiedział się jak dotąd oficjalnie w kwestii Tymoszenko, stwierdzając jedynie, że "przygląda się sprawie". Wiadomo już, że na Ukrainę nie pojedzie książę William, pełniący funkcję prezesa angielskiego Związku Piłki Nożnej (Football Association).
>>>>
Coraz lepiej ...
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite z Julią Tymoszenko, fot. AFP -HO
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:58, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: celowe przedłużanie sprawy Tymoszenko
Julia Tymoszenko, fot.AFP -SERGEI SUPINSKY
Sąd Najwyższy Ukrainy odłożył we wtorek do 26 czerwca rozpatrywanie skargi kasacyjnej w sprawie skazania na siedem lat więzienia byłej premier Julii Tymoszenko. O odroczenie wnioskowało oskarżenie, powołując się na nieobecność Tymoszenko w sądzie. Wcześniej we wtorek obrona opozycyjnej polityk, która znajduje się obecnie w szpitalu zapowiadała, że rozprawa zostanie przełożona na termin późniejszy.
Julia Tymoszenko, fot.AFP -SERGEI SUPINSKY
- Wiemy, że oni (władze Ukrainy - przyp. red.) chcą skierować sprawę do powtórnego rozpatrzenia w sądzie apelacyjnym, przy czym Julia Tymoszenko nadal będzie pozostawać za kratkami. Wszystko to zajmie około dwóch-trzech miesięcy, by przenieść to na czas po Euro 2012, żeby pokazać, że coś się (w sprawie Tymoszenko - PAP) na Ukrainie dzieje - oświadczył dziennikarzom adwokat Tymoszenko Serhij Własenko.
Po rozprawie obrońca oświadczył, że mimo wtorkowej decyzji Sądu Najwyższego prawnicy byłej premier Ukrainy skierują jej sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
- Zwracam się do (prezydenta Ukrainy Wiktora) Janukowycza: jeśli sądzicie, że dzisiejszą decyzją zamknęliście nam drogę do Europejskiego Trybunału, to jesteście w błędzie. Dzisiejszą rozprawę uznajemy za ostateczną i zwracamy się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - oznajmił Własenko.
Podobną opinię wyraził zastępca Tymoszenko w jej partii Batkiwszczyna (Ojczyzna) Ołeksandr Turczynow.
- Oni (władze Ukrainy) zaczęli działać na rzecz przeciągania procesu. Ich głównym celem jest utrudnienie drogi do rozpatrzenia tej sprawy przez Europejski Trybunał Praw Człowieka - powiedział.
Zdaniem Turczynowa Sąd Najwyższy otrzymał instrukcje dotyczące odłożenia rozpatrzenia skargi kasacyjnej Tymoszenko od administracji prezydenta Janukowycza. Była premier była najważniejszą konkurentką Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 r.
- Według naszych informacji administracja prezydencka wydała tym lokajom w czarnych togach polecenie przełożenia rozprawy pod jakimkolwiek pretekstem - podkreślił współpracownik byłej premier.
Julia Tymoszenko została skazana w ub. roku za nadużycia, których dopuściła się podczas zawierania umów gazowych z Rosją w 2009 r. Wyrok wywołał niezadowolenie na Zachodzie, który uważa, że była premier została ukarana za podjęcie decyzji politycznej.
Gdy w kwietniu Tymoszenko oświadczyła, że w więzieniu zastosowano wobec niej siłę i ogłosiła głodówkę przedstawiciele krajów zachodnich zaczęli mówić o bojkocie ukraińskiej części Euro 2012. Sprzeciwia się temu m.in. Polska, która organizuje te mistrzostwa wraz z Ukrainą.
W poniedziałek prezydent Janukowycz oświadczył, że Ukraina przysłuchuje się międzynarodowym opiniom w sprawie Tymoszenko, jednak nie chce być poniżana. Szef państwa zapewnił wówczas także, że bez względu na apele o bojkot Euro 2012 rozgrywki piłkarskich mistrzostw Europy w jego kraju zostaną przeprowadzone.
- To zaniepokojenie (wspólnoty międzynarodowej - PAP), które istnieje, jest obecne także w nas - powiedział.
"Bardzo ważne jest jednak, by nas nie poniżano" - podkreślił Janukowycz, który oznajmił, że na to nie pozwoli.
>>>>
Widzimy tu upadalnie czlowieka typu sowieckiego . A oczywiscie sad ma sadzic nie upadlac . Tego nie mozna by robic nawet Hitlerowi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:45, 15 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Amerykańscy politycy z wizytą u Julii Tymoszenko
Przedstawiciel Departamentu Stanu USA Thomas Melia i amerykański ambasador na Ukrainie John Tefft spotkali się w poniedziałek z byłą premier tego kraju Julią Tymoszenko, odbywającą karę siedmiu lat więzienia w Charkowie na wschodzie kraju. To już drugie w ostatnich dniach widzenie opozycyjnej polityk z przedstawicielami obcego państwa. W piątek Tymoszenko rozmawiała z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite.
Po opuszczeniu szpitala, w którym Tymoszenko leczona jest pod strażą z przewlekłego schorzenia kręgosłupa ambasador Tefft powtórzył stanowisko Waszyngtonu, zgodnie z którym była ukraińska premier padła ofiarą wybiórczego zastosowania prawa.
- Nasze stanowisko od samego początku było takie, że stosowanie represji wobec Tymoszenko i członków jej partii jest niedopuszczalne. Niejednokrotnie apelowaliśmy, by ją uwolnić - powiedział Tefft dziennikarzom. Ambasador nie poinformował, co było przedmiotem rozmów z byłą premier.
- Wydamy oficjalne oświadczenie (...) Przekażemy to, czego dowiedzieliśmy się w wyniku tego spotkania naszemu rządowi w Waszyngtonie - zaznaczył dyplomata. Poinformował przy tym, że przekazał Tymoszenko pozdrowienia od amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton.
Towarzyszący Tefftowi Melia mówił dziennikarzom, że podczas spotkania Julia Tymoszenko była w dobrej formie, a na głowie miała charakterystycznie upięty warkocz.
- Muszę powiedzieć, że wyglądała dziś na bardzo energiczną i silną. (...) Powiedziała, że jest zadowolona z pomocy medycznej, którą otrzymuje - relacjonował.
Tymoszenko została skazana w ub. roku za nadużycia, których dopuściła się podczas zawierania umów gazowych z Rosją w 2009 r. Wyrok wywołał niezadowolenie na Zachodzie, który uważa, że była premier została ukarana za podjęcie decyzji politycznej.
Gdy w kwietniu Tymoszenko oświadczyła, że w więzieniu zastosowano wobec niej siłę i ogłosiła głodówkę przedstawiciele krajów zachodnich zaczęli mówić o bojkocie ukraińskiej części Euro 2012. Sprzeciwia się temu m.in. Polska, która organizuje te mistrzostwa wraz z Ukrainą.
>>>>
Kolejni ktorzy ja odwiedzaja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:39, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Uwolnić Tymoszenko! - protest w Kijowie
Sąd okręgowy w Kijowie przełożył przesłuchania w sprawie odwołania złożonego przez Julię Tymoszenko przeciwko orzeczonemu w październiku wyrokowi skazującemu ją na siedem lat więzienia. Rozprawa została przełożona na 26 lipca. Pod budynkiem sądu zgromadzili się zwolennicy byłej premier protestujący przeciwko niesprawiedliwemu ich zdaniem wyrokowi. W sprawie Tymoszenko i jej złego traktowania w zakładzie karnym krytycznie wobec ukraińskich władz wypowiedzieli się szefowie instytucji UE, część z nich zapowiedziała bojkot odbywających się na Ukrainie meczów Euro 2012.
>>>>
Kolejny protest ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:59, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: Tymoszenko oskarża władze o łamanie jej praw, przerywa kurację
Skazana na siedem lat więzienia była premier Ukrainy Julia Tymoszenko po raz kolejny oskarżyła władze swego kraju o łamanie jej praw i przerwała leczenie przewlekłej choroby kręgosłupa, które przechodzi w szpitalu kolejowym w Charkowie.
Niemiecki lekarz Lutz Harms, który nadzoruje jej kurację, oświadczył ze swej strony, że ma wątpliwości co do sensu leczenia Tymoszenko w warunkach stresu, któremu poddawana jest jego pacjentka. Wskazał, że chodzi m.in. o prowadzoną przez kamery stałą obserwację sali, w której przebywa była premier.
Decyzja Tymoszenko o przerwaniu leczenia to wynik opublikowania przez media harmonogramu zabiegów, którym jest poddawana. Dokument udostępniła prasie służba penitencjarna. Córka Tymoszenko Jewhenija zapowiedziała, że adwokaci matki złożą w tej sprawie skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
- Te informacje dotyczą leczenia i stanu zdrowia mojej mamy. (...) Skierujemy skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Będzie ona dotyczyć złamania artykułu 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który dotyczy poszanowania życia prywatnego - oświadczyła Jewhenija Tymoszenko.
Zdaniem doktora Harmsa opublikowanie harmonogramu leczenia pacjenta w prasie jest niedopuszczalne. - Jest to sytuacja, której w większości państw nie można sobie wyobrazić. Wzajemne zaufanie, które (z Tymoszenko) osiągnęliśmy, zostało istotnie nadszarpnięte. Doszło do sytuacji, w której należy się zastanowić, czy kontynuacja leczenia ma sens - powiedział dziennikarzom.
Julia Tymoszenko "zakończyła głodówkę. Są postępy w przyjmowaniu posiłków. Z drugiej strony w związku z warunkami stałej (prowadzonej przez kamery) obserwacji leczenie stało się problematyczne, gdyż trudno jest budować relacje między lekarzem i pacjentem. Nie można pozostać z pacjentem sam na sam" - podkreślił niemiecki lekarz.
Jak donosi z Charkowa agencja Interfax-Ukraina, Harms nie chciał odpowiedzieć na pytanie lekarzy, z kim mu się trudniej współpracuje - z Tymoszenko czy ze służbą więzienną. - Tu działają prawa więzienia i ciężko mi czuć się w takich warunkach swobodnie - powiedział.
Tymoszenko, skazana za zawarcie w 2009 r. umów gazowych z Rosją, w kwietniu oskarżyła strażników więziennych o pobicie, po czym ogłosiła głodówkę. Trwała ona 19 dni. Informacja ta wywołała oburzenie na Zachodzie, co zaowocowało m.in. apelami o bojkot ukraińskiej części organizowanych wraz z Polską piłkarskich mistrzostw Europy.
Tymoszenko, rywalka prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, oskarża go o chęć usunięcia jej ze sceny politycznej. Na Ukrainie osoba skazana nie może startować ani w wyborach prezydenckich, ani parlamentarnych.
>>>>
Oczywiscie ! Jest to nekanie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:35, 16 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tymoszenko wznowiła kurację
Odbywająca wyrok siedmiu lat więzienia była ukraińska premier Julia Tymoszenko wznowiła kurację szpitalną, którą przerwała dzień wcześniej w proteście, m.in. przeciwko zainstalowanym w jej sali kamerom. Informację tę przekazała służba więzienna, która przyznała, że w sali Tymoszenko rzeczywiście zainstalowana jest kamera, zaprzeczyła jednak, że była premier jest obserwowana w pomieszczeniach, gdzie przechodzi zabiegi.
"W innych pomieszczeniach, w tym również tam, gdzie prowadzone są zabiegi, kamery nie są zainstalowane" - czytamy w komunikacie.
We wtorek niemiecki lekarz Lutz Harms, który nadzoruje leczenie Tymoszenko z przewlekłej choroby kręgosłupa, wyraził wątpliwość, czy jej dalsza kuracja ma sens, skoro odbywa się w warunkach stresujących jego pacjentkę.
Sama Tymoszenko oskarżyła władze o łamanie jej praw, gdyż wbrew jej woli służby więzienne udostępniły mediom harmonogram zabiegów, którym jest poddawana.
Córka Tymoszenko, Jewhenija, zapowiedziała, że adwokaci matki złożą w tej sprawie skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zdaniem Jewhenii, przekazując prasie te informacje, ukraińskie władze naruszyły zasadę poszanowania prywatności.
Tymoszenko, skazana za zawarcie w 2009 r. umów gazowych z Rosją, w kwietniu oskarżyła strażników więziennych o pobicie, po czym ogłosiła głodówkę. Trwała ona 19 dni. Informacja ta wywołała oburzenie na Zachodzie, co zaowocowało m.in. apelami o bojkot ukraińskiej części organizowanych wraz z Polską piłkarskich mistrzostw Europy.
Tymoszenko, rywalka prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 r., oskarża go o chęć usunięcia jej ze sceny politycznej.
Jesienią na Ukrainie odbędą się wybory parlamentarne. Była premier jest przewodniczącą partii Batkiwszczyna (Ojczyzna), która jest głównym ugrupowaniem największego klubu opozycyjnego w ukraińskim parlamencie, Bloku Julii Tymoszenko.
>>>>
Przynajmniej cos pozytywnego ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:16, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: wniosek o amnestię Tymoszenko odrzucony
Ukraiński parlament odrzucił w środę opozycyjny projekt ustawy o amnestii, która miałaby objąć m.in. więzionych polityków opozycji, byłą premier Julię Tymoszenko oraz byłego szefa MSW w jej rządzie Jurija Łucenkę.
- Ta ustawa daje Ukrainie możliwość uniknięcia politycznej i gospodarczej izolacji, która grozi naszemu państwu. (...) Poprzyjcie ten projekt, jeśli chcecie, by nasz kraj tej izolacji uniknął - apelował przed głosowaniem w Radzie Najwyższej Ukrainy deputowany Arsenij Jaceniuk, zwracając się do posłów rządzącej prezydenckiej Partii Regionów.
Jego apele nie zostały wysłuchane; projekt poparło jedynie 142 deputowanych w 450-osobowej Izbie.
Jaceniuk, przewodniczący partii Front Zmian, która niedawno zdecydowała, że pójdzie do zaplanowanych na jesień wyborów parlamentarnych wspólnie z Blokiem Julii Tymoszenko, zajmie najważniejsze miejsce na listach wyborczych zjednoczonej opozycji. Choć numerem jeden będzie na nich była premier, ze względu na to, że jest ona osobą karaną, nie może kandydować w wyborach.
Julia Tymoszenko została skazana w ubiegłym roku na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przed ponad trzema laty umów gazowych z Rosją. Jej podwładny, były szef MSW Jurij Łucenko w lutym usłyszał wyrok czterech lat pozbawienia wolności za sprzeniewierzenie pieniędzy państwowych. Przyznał m.in. swemu kierowcy dodatek emerytalny o równowartości 16 tysięcy złotych.
Zdaniem opozycji wyroki na Tymoszenko i Łucenkę mają charakter polityczny i są wyrazem wybiórczego stosowania prawa na Ukrainie. Podobną opinię wyrażają państwa zachodnie.
Zarówno Tymoszenko, jak i Łucenko są zaciekłymi przeciwnikami prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. W 2004 r. wraz z ówczesnym kandydatem opozycji w wyborach prezydenckich Wiktorem Juszczenką stali oni na czele pomarańczowej rewolucji, która była wymierzona m.in. w Janukowycza, ówczesnego premiera i kandydata na prezydenta z obozu władzy.
Rewolucja - masowe protesty w Kijowie i większych miastach Ukrainy - wybuchła, gdy Centralna Komisja Wyborcza w Kijowie uznała, że drugą turę wyborów prezydenckich wygrał Janukowycz. W rezultacie w powtórzonym głosowaniu zwyciężył Juszczenko. Pomarańczowy był kolorem jego kampanii wyborczej.
>>>>
Bez zludzen ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:06, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: Była rzeczniczka praw człowieka schroniła się w Rosji
Nina Karpaczowa, do niedawna rzecznik praw człowieka Ukrainy, która udostępniła prasie zdjęcia pobitej w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, opuściła swój kraj i schroniła się w Moskwie - podała gazeta internetowa "Ukrainska Prawda".
Karpaczowa wyjechała do Rosji, gdy prokuratura zaczęła dochodzić, w jaki sposób pracownicy biura rzecznika praw człowieka zrobili w więzieniu zdjęcia Tymoszenko, które następnie przekazano mediom - twierdzi gazeta.
Informację o wyjeździe Karpaczowej z Ukrainy potwierdziły dwa proszące o anonimowość źródła dyplomatyczne. Według jednego z nich przed udaniem się do Rosji Karpaczowa miała także szukać pomocy w zachodnich placówkach dyplomatycznych w Kijowie.
Wcześniej szef klubu parlamentarnego opozycyjnego Bloku Julii Tymoszenko Andrij Kożemiakin oświadczył, że Karpaczowa uciekła z Ukrainy w związku ze śledztwem, które wszczęła przeciwko niej prokuratura. Miało ono dotyczyć zdjęć Tymoszenko. Prokuratura generalna Ukrainy zaprzeczyła następnie, jakoby takie śledztwo prowadziła.
Nina Karpaczowa udostępniła mediom zdjęcia Tymoszenko, na której ciele widnieją sińce, 27 kwietnia, w ostatnim dniu sprawowania funkcji rzecznika praw człowieka. Na stanowisku tym zastąpiła ją wówczas Wałerija Łutkowska.
Wcześniej Tymoszenko oświadczyła, że w nocy z 20 na 21 kwietnia została pobita przez strażników więziennych, którzy bez jej zgody transportowali ją z kolonii karnej w Charkowie, gdzie odsiaduje swój wyrok, do miejscowego szpitala kolejowego. Była premier poinformowała, że konwojenci, którzy przyszli po nią do celi, bez żadnych wyjaśnień narzucili na nią prześcieradło, po czym "wywlekli ją na dwór".
20 kwietnia, protestując przeciwko takiemu traktowaniu, Tymoszenko ogłosiła głodówkę, którą prowadziła 19 dni.
Gdy informacja o jej proteście dotarła za granicę, na Zachodzie zaczęto mówić o bojkocie ukraińskiej części organizowanych wraz z Polską piłkarskich mistrzostw Europy Euro 2012. Ukraińskie władze zmuszone były także odwołać zaplanowany na 11-12 maja szczyt państw Europy Środkowej w Jałcie na Krymie, gdyż po doniesieniach o Tymoszenko większość zaproszonych prezydentów odmówiło udziału w nim.
51-letnia Julia Tymoszenko została w ubiegłym roku skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przez jej rząd kontraktów gazowych z Rosją. Była premier, najważniejsza przeciwniczka prezydenta Wiktora Janukowycza, uważa, że skazano ją z motywów politycznych. Podobnego zdania jest Unia Europejska.
>>>>
Nie jest to raczej dobry kierunek schronienia sie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:33, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: proces Tymoszenko znowu odroczony
Sąd rejonowy w Charkowie odroczył w poniedziałek do 25 czerwca drugi proces byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, skazanej już w ubiegłym roku w innym postępowaniu karnym na siedem lat więzienia.
Wnioskowała o to prokuratura wskazując, że stan zdrowia opozycyjnej polityk nie pozwala na jej udział w rozprawie. Była premier znajduje się obecnie w szpitalu kolejowym w Charkowie, gdzie pod kontrolą niemieckich lekarzy przechodzi leczenie kręgosłupa.
- Ukraińskie władze po raz kolejny chcą oszukać europejską opinię publiczną - oświadczył w odpowiedzi obrońca Tymoszenko, Serhij Własenko. Jego zdaniem przełożenie procesu związane jest z zaplanowanym w dniach 25-26 czerwca posiedzeniem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, na którym oczekiwana jest dyskusja na temat sytuacji na Ukrainie.
W nowym procesie Tymoszenko oskarżona jest o machinacje finansowe z lat 90., gdy kierowała firmą handlującą gazem Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU).
Prokuratura zarzuca jej m.in. "organizowanie uchylania się od spłaty podatków na ogólną sumę przekraczającą 4,7 mln hrywien (ok. 1,95 mln złotych), kradzież oraz próbę kradzieży środków budżetowych drogą wyłudzenia ponad 25 mln hrywien (ok. 10,4 mln złotych) w ramach zwrotu podatku VAT, fałszowanie dokumentów służbowych, a także uchylanie się od spłaty 681 tys. hrywien (ok. 283 tys. złotych) podatku dochodowego".
W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy Ukrainy odłożył do 26 czerwca rozpatrywanie skargi kasacyjnej w sprawie skazania Tymoszenko na siedem lat więzienia. Wówczas także o odroczenie wnioskowało oskarżenie, powołując się na nieobecność Tymoszenko w sądzie.
Obrona byłej premier oceniła wówczas, że władze chcą odłożyć rozpatrzenie kasacji, gdyż chcą uniknąć hałasu wokół sprawy Tymoszenko podczas Euro 2012. Ukraina organizuje piłkarskie mistrzostwa Europy wraz z Polską.
Julia Tymoszenko została skazana w ubiegłym roku za nadużycia, których dopuściła się podczas zawierania umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Wyrok wywołał niezadowolenie na Zachodzie, który uważa, że była premier została ukarana za podjęcie decyzji politycznej.
Gdy w kwietniu Tymoszenko oświadczyła, że w więzieniu zastosowano wobec niej siłę i ogłosiła głodówkę przedstawiciele krajów zachodnich zaczęli mówić o bojkocie ukraińskiej części Euro 2012. Sprzeciwia się temu m.in. Polska.
>>>>
Dalsze tortury ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:43, 25 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wielka bójka w ukraińskim parlamencie. Poszło o język rosyjski
Przedstawiciel Bloku Julii Tymoszenko, Mykoła Petruk trafił do szpitala, a znany z prorosyjskich poglądów deputowany Partii Regionów, Wadym Kołesniczenko został poturbowany podczas bójki, do jakiej doszło w ukraińskim parlamencie. Starcia uniemożliwiły w czwartek głosowanie nad ustawą językową, która zdaniem opozycji mogłaby otworzyć drogę do zrównania statusu języka rosyjskiego z urzędowym językiem ukraińskim. Bójkę wszczęli opozycyjni politycy, którzy po debacie rzucili się w kierunku trybuny otoczonej przez posłów rządzącej Partii Regionów.
iątkowe posiedzenie Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy nie odbędzie się z powodu zablokowania przez opozycję trybuny parlamentarnej - poinformował na briefingu przewodniczący parlamentu Wołodymyr Łytwyn.
- Dziś nic się nie będzie dziać, bo Rada Najwyższa jest zablokowana, a biegania z kąta w kąt i wykrzykiwania tego, co powinien zrobić przewodniczący parlamentu, nie uważam za właściwe - oświadczył Łytwyn.
W piątek miała być kontynuowana debata nad projektem ustawy o podstawach polityki językowej, który zakłada, że w instytucjach państwowych na terenach z dużymi skupiskami mniejszości narodowych dopuszcza się także używanie języka tych mniejszości. W praktyce oznacza to, że ustawa da preferencje językowi rosyjskiemu, którym posługuje się większość mieszkańców wschodniej Ukrainy.
Takim regionalnym językiem, jak pisze ITAR-TASS, byłby język rosyjski w 13 z 27 regionów Ukrainy.
Wcześniej w piątek na posiedzeniu Rady Najwyższej frakcje opozycyjne wyraziły oburzenie projektem ustawy, co - jak piszą media - przekształciło się w masową bijatykę. Przewodniczący zamknął posiedzenie i opuścił salę.
Podczas spotkania rady porozumiewawczej liderów grup i frakcji parlamentarnych próbowano znaleźć rozwiązanie kompromisowe, lecz - jak powiedział Łytwyn - żadna jego propozycja nie znalazła poparcia zebranych.
Deputowany frakcji "BJuT (Blok Julii Tymoszenko) Batkiwszczyna" Wołodymyr Jaworiwski powiedział w piątek, że opozycja ma zamiar przeciwdziałać przyjęciu tej ustawy. Wyraził nadzieję, że w ciągu dwóch tygodni, gdy nie będzie sesji plenarnych parlamentu, siłom politycznym uda się wypracować kompromis.
Miejsce języka rosyjskiego w życiu publicznym na Ukrainie jest problemem zarówno społecznym, jak i politycznym. Znaczna grupa obywateli średniego i starszego pokolenia (głównie na wschodzie i południu kraju) nie włada językiem ukraińskim ani nie potrafi używać go w piśmie.
Dla środowisk narodowo-demokratycznych eliminacja języka rosyjskiego jest pierwszoplanowym celem politycznym, natomiast środowiska komunistyczne i rusofilskie dążą do nadania rosyjskiemu statusu równorzędnego języka państwowego, otwarcie deklarując, że ma to być krok wymierzony w "ukraiński nacjonalizm".
>>>>>
No tak ale rosyjskojezycznosc jest faktem . Co gorsza na wlasne zyczenie . Pamietajmy ze Ukraina jest JEDYNYM panstwem ktorego Rosja nie podbila sila a ktory SAM SIE IM PODDAL W NIEWOLE DOBROWOLNIE ! Zrobil to bandyta Chmielnicki w haniebnym akcie w roku 1654 . I nie byla to zgoda wymuszona typu Kraje Baltyckie . Zupelnie dobrowolna . Skutki jak widac ... To dedykuja wszystkim ,,giedrojciowcom'' produkujacym falszywy obraz tego kraju . Jest to bagno i to na zyczenie miejscowych . Oni sami je zrobili i jeszcze wezwali Moskwe . Takie sa realia ...
Parlament ukraiński, fot. AFP -SERGEI SUPINSKY
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:07, 26 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Młodzież z Poddębic w obronie Tymoszenko
Kilkadziesiąt listów w obronie Julii Tymoszenko wysłała poddębicka młodzież do prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Akcję zorganizowali uczniowie Liceum Ogólnokształcącego - podało Radio Łódź.
Licealiści sprzeciwiają się działaniom władz tego kraju - uważają jednak, że polityka nie powinna mieć wpływu na zbliżające się mistrzostwa euro 2012.
>>>>
O no prosze ! To mile ! Takie praktyczne zajecia z WOS ! Popieramy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:15, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Media: Julia Tymoszenko zostanie oskarżona o zabójstwo
Prokuratura Generalna Ukrainy jest gotowa, by oskarżyć byłą premier Julię Tymoszenko o zorganizowanie zabójstwa deputowanego Jewhena Szczerbania - pisze "Kommiersant-Ukraina".
Według gazety, śledczy nie zrobili tego dotąd z "powodów technicznych". Źródło dziennika w prokuraturze mówi, że jest ona w posiadaniu "dowodów, które potwierdzają bezpośredni udział Julii Tymoszenko w zabójstwie Jewhena Szczerbania".
- Nie możemy przedstawić zarzutów Tymoszenko, ponieważ oficjalnie jest ona chora. Jak tylko wyzdrowieje, to zrobimy to. Oczekujemy, że nastąpi to pod koniec czerwca lub na początku lipca - powiedziało źródło gazety.
Chodzi o zabójstwo w 1996 roku ukraińskiego deputowanego Jewhena Szczerbania. Akt oskarżenia ma opierać się na zeznaniach świadków.
Wiceszef Prokuratury Generalnej Rinat Kuzmin mówił 10 maja, że jego podwładni mają zeznania świadków, którzy mówią, że zabójstwo finansowała Julia Tymoszenko, kierująca wówczas firmą Zjednoczone Systemy Energetyczne oraz ówczesny premier Pawło Łazarenko. Ten ostatni odbywa karę więzienia w Stanach Zjednoczonych za pranie brudnych pieniędzy.
Adwokat Julii Tymoszenko Serhij Własenko określił te zarzuty mianem absurdalnych bowiem - według jego informacji - są one oparte na zeznaniach syna Szczerbania, Rusłana oraz kierującego grupą zabójców Wadima Bołotoskich.
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko została skazana w październiku na 7 lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Pod koniec grudnia sąd apelacyjny odrzucił odwołanie od tej decyzji. Pod koniec czerwca ma się rozpocząć rozprawa kasacyjna w tej sprawie.
>>>>
No tak zabojstwo ludobojstwo . Przy takich metach to juz nic nie dziwi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:16, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Aleksander Kwaśniewski: ciężko być adwokatem Ukrainy.
- Ciężko jest być adwokatem Ukrainy. Teraz Zachód jest zmęczony Ukrainą. Zachodni politycy mówią: "Dajcie spokój – my mamy własne problemy" – mówi w specjalnym wywiadzie dla Wirtualnej Polski Aleksander Kwaśniewski. – Adwokat powinien dostać od klienta silne argumenty. Dziś Ukraina takich nie daje - mówi były prezydent RP.
Aleksander Kwaśniewski jest jednym z uczestników panelu Wrocław Global Forum, poświęconego trudnym stosunkom Ukrainy i UE. Zasiadł u boku Witalija Kliczki, byłego boksera, a obecnie polityka ukraińskiej opozycji oraz Hanny Herman głównej doradczyni Wiktora Janukowycza, minister w kancelarii prezydenta Ukrainy.
Rozmawiał Aleh Barcewicz
>>>>
Dziki kraj ? Nie jest tak fajnie jak to opisywal Giedroyc w Kulturze co ?
Ano wlasnie to sa realia . Jest to bardzo trudny lud stad mial tak straszna historie . Ale naprawde to ich grzechy to spowodowaly . Przeciez w 1648 roku to oni mieli niemal raj ! Zyli w kraju wolnym demokratycznym jeszcze ich budzet oplacal zeby nie rozrabiali tzw. rejestr . I co ? Bunt Chmielnickiego ! No to poznali co to znaczy twarda reka ...
Niestety bylo to konieczne bo niedoceniali co im Unia z Polska przyniosla . Duzo bardziej nalezy zalowac Bialorus ! Oni zawsze doceniali zawsze byli wierni ! Naprawde narod meczennikow . Moskwa nawet jezyk zniszczyla...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:57, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Julia Tymoszenko: Euro 2012 okazją do korupcji. Oskarża ekipę prezydenta Janukowycza.
Julia Tymoszenko oskarżyła ekipę prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza o to, że finansując inwestycje w ramach Euro 2012, zawyżała koszty i odprowadziła państwowe pieniądze do kieszeni biznesmenów, cieszących się jej względami, w zamian otrzymując łapówki.
Według tygodnika "Sunday Times" była premier Ukrainy zwróciła się do grupy roboczej FATF (Financial Action Task Force), zajmującej się m.in. walką z procederem prania pieniędzy, o wszczęcie dochodzenia w tej sprawie. Ukraina nie jest członkiem FATF.
Tymoszenko przedstawiła grupie dokumenty, przygotowane przez jej partię Batkiwszczyna, które wskazują m.in., że państwowe pieniądze na piłkarski turniej zostały przeznaczone na budowę lądowiska dla helikopterów w miejscu, w którym ukraińscy oligarchowie chętnie polują. Ok. 200 km dzieli je od najbliższego stadionu w Kijowie. Lądowisko kosztowało ponad 20 mln USD.
Inny zarzut dotyczy rachunku za zainstalowanie 10 ławek w charkowskim metrze, jednym z czterech ukraińskich miast-gospodarzy Euro, za sumę ponad 90 tys. USD.
"Matka napisała do FATF, nalegając na wszczęcie dochodzenia, ponieważ zgodnie z naszymi ocenami koszty, które Ukraina poniosła z tytułu piłkarskich mistrzostw w okresie dwóch lat rządów prezydenta Janukowycza, wzrosły z ok. 850 mln USD do blisko 10 mld USD" - twierdzi córka ukraińskiej polityk Eugenia Tymoszenko cytowana przez "Sunday Timesa".
"Podejrzewamy, że fundusze państwowe zostały odprowadzone i że firmom budowlanym przyznano publiczne kontrakty wyłącznie dlatego, że są blisko powiązane z ludźmi władzy" - dodaje.
Za pośrednictwem brytyjskiej gazety i swojej córki była premier Ukrainy, przebywająca obecnie w szpitalu w Charkowie, zaapelowała do zagranicznych dygnitarzy uczestniczących w Euro 2012 na Ukrainie, by stosowali ostracyzm wobec prezydenta Janukowycza.
Ukraińska prasa opozycyjna sugeruje, że na piłkarskich mistrzostwach wzbogaci się syn Janukowycza, 39-letni Ołeksandr, który ma powiązania z holdingiem hotelarskim. Wkrótce po objęciu urzędu jego ojciec wprowadził prawo na 10 lat zwalniające z podatku dochodowego hotele wybudowane lub odrestaurowane z myślą o turnieju.
Tymoszenko została skazana w ubiegłym roku na 7 lat pozbawienia wolności za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 r. Skargę kasacyjną od tego wyroku Sąd Najwyższy Ukrainy rozpatrzy 26 czerwca.
Pod koniec czerwca ma się rozpocząć drugi proces przeciwko niej, w którym oskarżona jest o machinacje finansowe z lat 90., gdy kierowała firmą handlującą gazem Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU).
>>>>
No tak przy okazji euro nakradli . Nic nowego stare metody ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:59, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: procesy działaczy ZPB odroczone
Procesy ośmiorga działaczy nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi (ZPB), którym nakazano w poniedziałek stawić się w sądzie w Grodnie, zostały odroczone - poinformował PAP prezes Rady Naczelnej ZPB Andrzej Poczobut.
"W sądzie powiedziano nam, że milicja nie dostarczyła do sądu protokołów. Jeden z naszych działaczy poszedł na milicję i tam z kolei powiedziano mu, że jak będzie trzeba się stawić, zostanie o tym poinformowany" - powiedział Poczobut. Jak dodał, milicja ma na dostarczenie protokołów dwa miesiące.
Nieuznawany przez władze w Mińsku ZPB zorganizował w piątek w Grodnie pikietę przeciwko wprowadzeniu do szkoły polskiej w tym mieście klas rosyjskojęzycznych. Jeszcze przed jej rozpoczęciem, a potem w jej trakcie zatrzymano 20 osób, w tym dwoje wiceprezesów Związku, Mieczysława Jaśkiewicza i Renatę Dziemiańczuk. Działacz ZPB Igor Bancer jeszcze tego samego dnia został skazany na 13 dni aresztu. Osoby zatrzymane przed rozpoczęciem pikiety, w tym Jaśkiewicza, zwolniono bez spisywania protokołu. Pozostałym nakazano stawienie się w sądzie w poniedziałek i wtorek.
Poczobut uznał odroczenie procesów za sytuację niezwykłą. "Widocznie władze z jakiegoś powodu uznały, że lepiej nie organizować tego procesu teraz. Być może doszły do wniosku, że rozgłos piątkowych zatrzymań i brutalnego rozpędzenia wiecu był nadmierny i lepiej przeprowadzić te procesy osobno" - sugeruje Poczobut.
Piątkowa pikieta, która odbywała się bez zgody władz, została rozbita przez milicję. „Ludzi zabierano do autokarów, wynoszono (trzymając) za ręce i za nogi, rwano ubranie. Było sporo osób starszych, w wieku 60-70 lat” - opowiadała prezes ZPB Andżelika Orechwo. Według Poczobuta Związek złożył cztery wnioski o zgodę na zorganizowanie pikiety, ale wszystkie zostały przez władze odrzucone.
Orechwo na początku maja informowała, że władze Grodna podjęły decyzję o ulokowaniu w polskiej szkole nr 36 klas rosyjskojęzycznych ze szkoły nr 27 w tej samej dzielnicy. Podkreślała, że byłby to "pierwszy krok ku likwidacji szkoły".
Szef wydziału oświaty urzędu dzielnicowego w Grodnie Siarhiej Łamieka uzasadniał w rozmowie z PAP potrzebę przeniesienia klas rosyjskojęzycznych do polskiej szkoły znacznym wzrostem liczby klas w szkole nr 27, które już nie mieszczą się we własnym budynku.
"Dlatego pomyśleliśmy o ewentualności ulokowania dwóch klas pierwszych w innej placówce edukacyjnej” - powiedział. Jak zapewnił, byłoby to rozwiązanie tymczasowe, które ma odciążyć szkołę nr 27 do czasu wybudowania nowej szkoły w dzielnicy. Podkreślił, że kwestia zmiany statusu szkoły z polskim językiem nauczania „nie była, nie jest i nie będzie podnoszona”.
Klas rosyjskojęzycznych nie można w szkole umieścić bez zgody właściciela budynku, czyli uznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi, który jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie.
Orechwo powiedziała PAP, że nieuznawany przez władze ZPB obawia się, że jeżeli decyzja nie zostanie podjęta i ogłoszona teraz, to może dojść do próby wprowadzenia klas „po cichu”.
„Oficjalny ZPB zapowiada cały czas, że podejmie decyzję na swojej Radzie. Ale mamy już koniec roku szkolnego. Wszyscy liczą pewnie na to, że sprawa ucichnie, a na jesieni dzieci przyjdą do szkoły i zobaczą, że są też klasy rosyjskojęzyczne” – powiedziała.
Ambasada RP na Białorusi w maju wystosowała do białoruskiego MSZ notę z pytaniem o zamiary dotyczące polskiej szkoły w Grodnie. "Chcemy znać oficjalne stanowisko władz" - podkreślał w rozmowie z PAP konsul polski w Grodnie Andrzej Chodkiewicz. Jak dodał, wypowiedzi w tej sprawie dzielnicowego kuratora w Grodnie Siarhieja Łamieki nie mają oficjalnego charakteru.
W szkole polskiej w Grodnie uczy się 383 dzieci.
>>>>
I znow ohydne represje ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:03, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Lekarze: Tymoszenko chce do szpitala w Kijowie
albo aresztu domowego
Skazana na siedem lat więzienia była premier Ukra
iny Julia Tymoszenko życzy sobie przeniesienia z
Charkowa do szpitala w Kijowie, albo umieszcze
nia w areszcie domowym - poinformowali leczący
ją niemieccy lekarze.
- To poprawiłoby jej ogólną sytuację i znacznie
uprościłoby możliwość terapii - ocenił szef berliń
skiej kliniki uniwersyteckiej Charite Karl Max Einha
eupl, cytowany przez agencję dpa. Twierdzi on, że
w szpitalu w Charkowie, gdzie obecnie przebywa
Tymoszenko, okna są zaklejone i nie przepuszcza
ją dziennego światła.
Według lekarza stan zdrowia Tymoszenko popra
wił się. Jednak panujące w charkowskim szpitalu
warunki niekorzystnie wpływają na stan jej psychi
ki. Tymoszenko jest w szpitalu pod stałą obserwa
cją strażników.
Jesienią zeszłego roku Tymoszenko została skaza
na na siedem lat więzienia za nadużycia przy za
wieraniu kontraktów gazowych z Rosją. Była pre
mier Ukrainy uważa jednak, że wyrok wydano z po
wodów politycznych i oskarża ukraińskiego prezy
denta Wiktora Janukowycza o próbę wyeliminowa
nia jej z walki politycznej.
Cierpiącej na przepuklinę kręgosłupa Tymoszenko
przez wiele miesięcy odmawiano należytej opieki
lekarskiej. Pod międzynarodową presją ukraińskie
władze zgodziły się, by leczeniem byłej premier za
jęli się niemieccy lekarze z renomowanego berliń
skiego szpitala.
Postępowanie władz ukraińskich wobec Julii Tymo
szenko wywołało protesty w wielu krajach europej
skich, a nawet apele o bojkot zbliżających się pił
karskich mistrzostw Europy, które Ukraina współor
ganizuje z Polską.
....
Istotnie to jedyny sposob na leczenie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:24, 06 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Aleksander Kwaśniewski będzie obserwatorem na procesie Julii Tymoszenko.
2012-06-06 (14:06)
RMF FM
(fot. PAP / Bartłomiej Zborowski)
Aleksander Kwaśniewski będzie obserwatorem z ramienia Unii Europejskiej na procesie kasacyjnym Julii Tymoszenko - informuje RMF FM.
Aleksander Kwaśniewski pojedzie do Kijowa w najbliższych dniach w towarzystwie byłego szefa Europarlamentu Pata Coxa.
Szef ukraińskiej dyplomacji Mykoła Azarow 16 maja zgodził się na udział obserwatora z ramienia Parlamentu Europejskiego w rozprawie kasacyjnej Julii Tymoszenko.
Jesienią zeszłego roku Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją. Była premier Ukrainy uważa jednak, że wyrok wydano z powodów politycznych i oskarża ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza o próbę wyeliminowania jej z walki politycznej.
>>>>
Ciekawe . Obserwatorstwo nam sie rozwija ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:36, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Deutsche Welle: Afera Tymoszenko rzuca cień na EURO 2012
Do Niemiec przyjeżdża Eugenia Tymoszenko, córka Julii Tymoszenko, byłej premier Ukrainy, przebywającej w więzieniu.
Ministrowie sprawiedliwości niemieckich krajów związkowych – jak donosi tygodnik SPIEGEL – przyjmą na środowej konferencji córkę Eugenię przebywającej w więzieniu liderki ukraińskiej opozycji, Julii Tymoszenko. Informację tę podał Der Spiegel w swym internetowym wydaniu w niedzielę. Eugenię Tymoszenko zaprosił minister sprawiedliwości w Hesji, Jörg-Uwe Hahn (FDP), aby z ministrami sprawiedliwości omówić aktualną sytuację byłej szefowej rządu Ukrainy.
Tymoszenko symbolem wątpliwych procesów
Bezpośrednim powodem spotkania jest rozgrywany w Charkowie mecz niemieckiej jedenastki narodowej z Holandią. Właśnie w charkowskim więzieniu przebywa była premier Ukrainy, Tymoszenko. Hahn stwierdził na łamach Spiegla, że radość z rozgrywek i walka o prawa człowieka nie stanowią sprzeczności. Zdaniem liberalnego polityka losy Julii Tymoszenko są symbolem wielu wątpliwych procesów i losów ludzkich. - Mam nadzieję, że konferencja ministrów sprawiedliwości stanie się m.in. sygnałem do poprawy warunków w zakładach karnych w Europie - oświadczył heski minister sprawiedliwości.
Zachód: to proces polityczny
Julia Tymoszenko odbywa od października 2011 roku karę siedmiu lat pozbawienia wolności orzeczoną z powodu nadużycia władzy. Będąc szefową rządu Ukrainy zawarła z Rosją niekorzystną dla Kijowa umowę na dostawy gazu, stwierdza wyrok. Na Zachodzie postrzega się tę karę jako umotywowaną politycznie. Tymoszenko z uwagi na dyskopatię kręgosłupa przebywa aktualnie w szpitalu w Charkowie. Z tego powodu przełożono w maju po raz drugi termin kolejnego procesu. Będzie on kontynuowany podczas EURO 2012.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp.:Alexandra Jarecka / me
>>>>
Trudno aby to nie rzucalo cienia ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:12, 18 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: prokuratura gotowa oskarżyć Tymoszenko o udział w zabójstwie
Ukraińska prokuratura jest gotowa wysunąć wobec byłej premier Julii Tymoszenko oskarżenie o udział w zabójstwie w latach 90. parlamentarzysty i biznesmena z Doniecka Jewhena Szczerbania - oświadczył zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin.
- Mamy wystarczające dowody, które potwierdzają zaangażowanie Tymoszenko w to zabójstwo i mamy zamiar przedstawić jej oskarżenie. Jedyną przeszkodą jest jej długotrwała choroba, która nie pozwala nam na prowadzenie czynności śledczych - powiedział Kuzmin w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla dziennika "Kommiersant-Ukraina".
- Posiadamy dowody potwierdzające, że Tymoszenko była zainteresowana usunięciem Szczerbania. Mamy dowody przelewów pieniężnych, dokonywanych z kontrolowanych przez nią kont. Istnieją zeznania świadków, którzy twierdzą, że to ona organizowała i finansowała zabójstwa. Mamy oświadczenie Rusłana Szczerbania (syna parlamentarzysty), który wprost nazywa ją winną śmierci jego ojca - powtórzył Kuzmin.
W ub. tygodniu także prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz dopuścił, iż jego przeciwniczka polityczna, więziona obecnie Tymoszenko mogła być zaangażowana w zlecenie zabójstwa Szczerbania.
- Wszystko, co dotyczy Tymoszenko, ta historia, trwa dziesięciolecia. Te przestępstwa, których dopuszczali się figuranci różnych spraw karnych, były dokonywane z udziałem Tymoszenko. Dla świata nie jest to tajemnicą. Wszystko to było. W tym także zabójstwo Szczerbania - oświadczył prezydent w wywiadzie dla agencji Bloomberg.
Zdaniem Prokuratury Generalnej Ukrainy Julia Tymoszenko miała opłacić zabójstwo Szczerbania wraz z byłym premierem Pawłem Łazarenką. Ten ostatni odsiaduje karę dziewięciu lat więzienia w Kalifornii za wymuszenia i korupcję.
Szczerbań został zastrzelony w 1996 roku na lotnisku w Doniecku; wraz z nim zginęli jego żona i przypadkowa osoba. Parlamentarzysta miał ograniczać wpływy handlującej m.in. gazem korporacji Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU). Firmą tą, która była kontrolowana przez Łazarenkę w latach 90., kierowała Tymoszenko.
W ubiegłym roku Julia Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu przez jej rząd kontraktów gazowych z Rosją w 2009 roku. Opozycjonistka twierdzi, że za jej procesem i wyrokiem stoi prezydent Janukowycz, który chce wyrugować ją z polityki. Tymoszenko była najważniejszą konkurentką obecnego szefa państwa w wyborach prezydenckich na początku 2010 roku.
M.in. ze względu na sprawę Tymoszenko UE wstrzymała podpisanie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Unia jest zdania, że opozycyjna polityk padła ofiarą wybiórczego stosowania prawa na Ukrainie.
>>>>
Taka prokuratura to ja moze oskarzyc nawet o udzial w holokauscie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:17, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kwaśniewski i Cox przyjechali na widzenie z Tymoszenko.
Były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Pat Cox przyjechali do szpitala w Charkowie na widzenie ze skazaną na siedem lat więzienia byłą premier Ukrainy Julią Tymoszenko.
Kwaśniewski i Cox są specjalnymi wysłannikami Parlamentu Europejskiego (PE), którzy mają monitorować postępowania sądowe dotyczące Tymoszenko. Ich spotkanie z byłą premier odbywa się w szpitalu, gdzie jest leczona opozycyjna ukraińska polityk cierpiąca na przewlekłe schorzenia kręgosłupa.
We wtorek emisariusze PE będą najprawdopodobniej obecni w Sądzie Najwyższym w Kijowie, gdzie ma być rozpatrywana skarga kasacyjna w sprawie wyroku byłej premier Ukrainy.
W ramach swej misji Kwaśniewski i Cox odwiedzili Ukrainę po raz pierwszy 11 czerwca. Po spotkaniach z prezydentem Wiktorem Janukowyczem i premierem Mykołą Azarowem były polski prezydent mówił, że rozwiązanie problemu Tymoszenko będzie trudne. - To będzie wymagać cierpliwych prac i bardzo wielu rozmów - mówił Kwaśniewski polskim dziennikarzom.
Były prezydent podkreślał, że celem jego misji jest szukanie rozwiązań, które pozwolą zachować dotychczasowy dorobek Ukrainy na jej drodze do integracji europejskiej. Chodzi m.in. o parafowaną, jednak wciąż nie podpisaną umowę stowarzyszeniową Ukraina-UE.
- Jesteśmy w kluczowym momencie, w którym to, co się wydarzyło dobre, zostanie zmarnowane, jeśli nie znajdziemy jakichś inicjatyw politycznych, które pozwolą nam wyjść z tej ślepej uliczki - zaznaczył.
Tymoszenko, która jest dziś w opozycji, została skazana w zeszłym roku na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku; Tymoszenko stała wtedy na czele rządu.
>>>>
Jakie wnioski ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:51, 24 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tymoszenko nie zostanie przywieziona na proces.
Służba Więzienna (SW) Ukrainy poinformowała, że była premier Julia Tymoszenko nie zostanie przywieziona na poniedziałkową rozprawę w sądzie w Charkowie, gdzie występuje ona jako oskarżona o machinacje finansowe z lat 90., gdy kierowała firmą handlującą gazem.
Wcześniej obrona opozycyjnej polityk utrzymywała, iż Tymoszenko może zostać przetransportowana na rozprawę siłą. Mówił o tym adwokat i deputowany parlamentarnego Bloku Julii Tymoszenko Serhij Własenko.
W opublikowanym w niedzielę komunikacie SW podkreśliła, że Tymoszenko nie weźmie udziału w swym kolejnym procesie, ze względu na zalecenia niemieckich lekarzy, którzy leczą ją na przewlekłe schorzenie kręgosłupa. "Niemieccy lekarze wydali opinię, w której radzą, by nie przewozić Tymoszenko, żeby nie zaszkodzić leczeniu" - czytamy w oświadczeniu SW.
Julia Tymoszenko odsiaduje obecnie wyrok siedmiu lat więzienia za nadużycia, których dopuściła się podczas zawierania umów gazowych z Rosją w 2009 roku, kiedy stała na czele rządu.
Wyrok wywołał niezadowolenie na Zachodzie, który uważa, że była premier została ukarana za podjęcie decyzji politycznej. Tymoszenko i jej zwolennicy twierdzą, że za śledztwami wokół Tymoszenko stoi prezydent Wiktor Janukowycz. Więziona dziś opozycjonistka była jego największą konkurentką w wyborach prezydenckich w 2010 roku.
W procesie w sprawie firmy Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU) prokuratura zarzuca Tymoszenko "organizowanie uchylania się od spłaty podatków na ogólną sumę przekraczającą 4,7 mln hrywien (ok. 1,95 mln złotych), kradzież oraz próbę kradzieży środków budżetowych drogą wyłudzenia ponad 25 mln hrywien (ok. 10,4 mln złotych) w ramach zwrotu podatku VAT, fałszowanie dokumentów służbowych, a także uchylanie się od spłaty 681 tys. hrywien (ok. 283 tys. złotych) podatku dochodowego".
Niedawno zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin oświadczył, iż gotowe są kolejne oskarżenia wobec Tymoszenko. Tym razem władze zamierzają zarzucić jej udział w zabójstwie w latach 90. parlamentarzysty i biznesmena Jewhena Szczerbania.
Szczerbań został zastrzelony w 1996 roku na lotnisku w Doniecku; wraz z nim zginęli jego żona i przypadkowa osoba. Według prokuratury parlamentarzysta miał ograniczać wpływy w Donbasie korporacji JSEU, którą kierowała latach 90. Tymoszenko.
>>>>
Dobrze wiemy co chca zrobic ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:46, 25 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Proces Tymoszenko odroczony do 10 lipca
Do 10 lipca odroczył w poniedziałek sąd rejonowy w Charkowie proces byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, która skazana w ubiegłym roku na siedem lat więzienia za nadużycie władzy oskarżona jest obecnie o malwersacje finansowe z lat 90.
Sąd podjął decyzję o odroczeniu na wniosek oskarżenia, które domagało się ekspertyzy medycznej, mającej ustalić, czy cierpiąca na schorzenie kręgosłupa Tymoszenko rzeczywiście nie może uczestniczyć w procesie.
W związku z problemami zdrowotnymi i zgodnie z zaleceniami lekarzy byłej premier nie było w poniedziałek na sali sądowej.
Przybyli tu natomiast wysłannicy Parlamentu Europejskiego (PE) na Ukrainę, były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski i były przewodniczący PE Pat Cox, którzy monitorują postępowania sądowe wobec Tymoszenko.
Przed wejściem do sądu Kwaśniewski i Cox rozmawiali przez chwilę ze zgromadzonymi zwolennikami opozycyjnej polityk. Emisariusze PE odmówili jednak rozmowy z dziennikarzami i stwierdzili, że nie będą udzielać komentarzy aż do zakończenia procesu - podała agencja Interfax-Ukraina.
W niedzielę były polski prezydent i były szef PE spędzili ponad 3,5 godziny w charkowskim szpitalu, gdzie Tymoszenko przechodzi kurację. Po opuszczeniu szpitala także nie udzielili prasie żadnej wypowiedzi.
We wznowionym w poniedziałek procesie Tymoszenko oskarżona jest o malwersacje z lat 90., gdy kierowała firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU), która handlowała m.in. gazem.
Prokuratura zarzuca Tymoszenko - organizowanie uchylania się od spłaty podatków na ogólną sumę przekraczającą 4,7 mln hrywien (ok. 1,95 mln złotych), kradzież oraz próbę kradzieży środków budżetowych drogą wyłudzenia ponad 25 mln hrywien (ok. 10,4 mln złotych) w ramach zwrotu podatku VAT, fałszowanie dokumentów służbowych, a także uchylanie się od spłaty 681 tys. hrywien (ok. 283 tys. złotych) podatku dochodowego -.
Niedawno zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin oświadczył, iż gotowe są kolejne oskarżenia wobec Tymoszenko. Tym razem władze zamierzają zarzucić jej udział w zabójstwie w Doniecku w latach 90. parlamentarzysty i biznesmena Jewhena Szczerbania. Według prokuratury parlamentarzysta miał ograniczać wpływy w Donbasie korporacji JSEU.
W zeszłym roku była premier została skazana na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku, kiedy stała na czele rządu ukraińskiego.
>>>>
Teraz rozciagaj cyrk ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:44, 26 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ukraina: odroczono rozpatrzenie kasacji w sprawie Tymoszenko
Sąd Najwyższy Ukrainy odroczył do 12 lipca rozpatrzenie skargi kasacyjnej w sprawie byłej premier Julii Tymoszenko skazanej na siedem lat więzienia za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Tymoszenko stała wtedy na czele rządu.
SN przychylił się do wniosku oskarżenia o przeprowadzenie ekspertyzy medycznej, która pozwoli stwierdzić, czy uskarżająca się na bóle kręgosłupa Tymoszenko może uczestniczyć w rozprawie. Oskarżona, która znajduje się obecnie w szpitalu w Charkowie, nie została przywieziona do sądu.
Posiedzenie SN obserwowali były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego (PE) Pat Cox, którzy jako specjalni wysłannicy PE monitorują postępowania sądowe dotyczące opozycjonistki.
W rozmowie z polskimi dziennikarzami Kwaśniewski odmówił jakichkolwiek komentarzy przed zakończeniem procesu kasacyjnego. Poinformował jedynie, że w niedzielę wraz z Coksem odwiedził Tymoszenko w szpitalu, gdzie przechodzi ona leczenie pod nadzorem lekarzy z Niemiec.
- Ona jest w tej chwili leczona. Rozmawialiśmy z niemieckimi lekarzami, którzy twierdzą, że to leczenie musi być kontynuowane, natomiast w sensie intelektualnym znaleźliśmy ją w świetnej formie; bardzo zdeterminowaną i bardzo precyzyjną w wypowiedziach - powiedział Kwaśniewski.
Tymoszenko usłyszała wyrok siedmiu lat więzienia w zeszłym roku. Była premier twierdzi, że jej skazanie inspirował prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, z którym bez powodzenia walczyła o najwyższe stanowisko w państwie w 2010 roku.
Według Unii Europejskiej sprawa Tymoszenko ma podłoże polityczne, a władze w Kijowie wybiórczo stosują prawo w procesach byłej premier i kilku jej współpracowników. Bruksela chce, by Tymoszenko i inni więzieni politycy ukraińskiej opozycji mogli wziąć udział w zaplanowanych na koniec października wyborach parlamentarnych.
Tymoszenko jest też oskarżona o nadużycia, których miała się dopuścić w latach 90. XX wieku, gdy kierowała handlującą gazem firmą Jednolite Systemy Energetyczne Ukrainy (JSEU). Proces w tej sprawie odbywa się w sądzie rejonowym w Charkowie i został już po raz drugi odłożony. Kolejna rozprawa odbędzie się 10 lipca, gdyż - podobnie jak w przypadku rozprawy kasacyjnej - prokuratura zażądała ekspertyzy na temat stanu zdrowia oskarżonej.
Ukraińska prokuratura twierdzi ponadto, iż gotowa jest oskarżyć opozycyjną polityk o zlecenie w latach 90. zabójstwa parlamentarzysty i biznesmena Jewhena Szczerbania. Według prokuratury parlamentarzysta miał ograniczać wpływy należącej m.in. do Tymoszenko korporacji JSEU.
>>>>
Znowu przedluzaja . Chyba jest rozkaz aby przeciagnac poza mistrzostwa ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:53, 27 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Juszczenko wraca do polityki
Wiktor Juszczenko wraca do polityki. Były prezydent Ukrainy w zaplanowanych na jesień wyborach parlamentarnych ma zamiar wprowadzić do Rady Najwyższej nową siłę polityczną i jest przekonany, że przekroczy ona obowiązujący 5-procentowy próg wyborczy.
- Moim celem jest powołanie (...) partii patriotycznej - oświadczył Juszczenko na konferencji prasowej w Kijowie. Poinformował, że ostateczny kształt nowego ugrupowania zostanie ogłoszony 7 lipca.
Juszczenko ujawnił także, iż do jego inicjatywy przyłączyło się ponad 30 przedstawicieli różnych organizacji. Jest tam m.in. nieobecna w sondażach Ukraińska Partia Ludowa, Kongres Ukraińskich Nacjonalistów oraz ruchy społeczne takie jak "Proswita", czy Stowarzyszenie Więźniów Politycznych i Represjonowanych.
Były prezydent ocenił, że obecne wydarzenia w jego kraju świadczą, iż Ukraina może przekształcić się w "Białoruś numer 2".- Na półkę odłożono (parafowaną, lecz niepodpisaną) umowę stowarzyszeniową Ukraina-UE. Zamrożono rozmowy o ruchu bezwizowym i modernizacji systemu gazociągów. Jestem przekonany, że taka polityka nie odpowiada naszym interesom narodowym - podkreślił.
Juszczenko stoi dziś na czele rozpadającej się i tonącej w długach partii Nasza Ukraina, która ma tak niskie poparcie, że nie jest nawet wymieniana w sondażach przedwyborczych. Kiedy Juszczenko nie zgodził się na wejście Naszej Ukrainy do tzw. Komitetu Zjednoczonej Opozycji, ugrupowanie to opuścili nawet najbardziej wierni mu do niedawna współpracownicy, tacy jak były szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wałentyn Naływajczenko.
Juszczenko nie chce współpracować z Komitetem ze względu na dominującą rolę, jaką odgrywa w nim Blok byłej premier Julii Tymoszenko, jego sojuszniczki z czasów pomarańczowej rewolucji w 2004 r., którą były prezydent od lat traktuje jak swego największego wroga.
Juszczenko, który doszedł do władzy właśnie dzięki tej rewolucji oraz poparciu Tymoszenko, obarczany jest winą za rozbicie obozu ugrupowań prozachodnich i oskarżany o doprowadzenie do władzy obecnego prezydenta Wiktora Janukowycza. W wyborach prezydenckich 2010 r., gdy Janukowycz walczył o najwyższe stanowisko w państwie z Julią Tymoszenko Juszczenko apelował, by Ukraińcy nie popierali ani jednej, ani drugiej kandydatury.
Gdy w ubiegłym roku Tymoszenko została oskarżona o nadużycia przy zawieraniu w 2009 r. umów gazowych z Rosją Juszczenko był świadkiem w jej procesie. Oświadczył wówczas, że podpisując te kontrakty Tymoszenko działała z pobudek politycznych i zasugerował, iż była premier sama zaproponowała Rosjanom wyższą stawkę za gaz dla Ukrainy, licząc na poparcie Moskwy dla swej kandydatury w wyborach prezydenckich na Ukrainie na początku 2010 r.
W październiku Tymoszenko została skazana na siedem lat więzienia i odsiaduje swój wyrok w żeńskiej kolonii karnej w Charkowie.
>>>>
Radze uczyc sie na bledach . I przypominam ze celem nie jest przesiadywanie na stolku tylko zbawienie duszy po smierci ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:03, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Łukaszenka wybiera się na mecz finałowy Euro 2012....
Aleksander Łukaszenka wybiera się na niedzielny mecz finałowy Euro 2012 w Kijowie. Poinformował o tym białoruski ambasador na Ukrainie Walancin Wialiczka. Zapowiedź wzbudziła od razu spore kontrowersje. - Polskie oraz ukraińskie władze powinny przekazać prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence, że jest persona non grata - uważa lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.
- W wypadku braku solidarności ukraińskiego współorganizatora w tej sprawie - ani prezydent Komorowski, ani nikt z władz polskich nie powinien oficjalnie reprezentować Polski na meczu finałowym i uroczystości zakończenia mistrzostw w Kijowie - uważa Jurek.
Jego zdaniem, polskie władze nie mogą uczestniczyć "w publicznej aprobacie dla antypolskiej polityki Łukaszenki i przechodzić do porządku dziennego nad represjami wobec polskich działaczy".
Walancin Wialiczka powiedział też, że białoruski prezydent chce także spotkać się z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem, z którym ma rozmawiać o współpracy dwustronnej.
Na finał piłkarskich mistrzostw Europy wybiera się także prezydent Bronisław Komorowski.
Uczestnictwa w zakończeniu mistrzostw w Kijowie nie wyklucza kanclerz Niemiec Angela Merkel - pod warunkiem, że reprezentacja Niemiec dotrze do finału. Merkel wyraziła taką wolę po ćwierćfinałowym meczu Niemiec z Grecją w Gdańsku, kiedy to odwiedziła piłkarzy w szatni.
Do tej pory czołowi niemieccy politycy unikali wizyt na rozgrywanych przez drużynę trenera Joachima Loewa meczach na Ukrainie w proteście przeciw potraktowaniu przez władze w Kijowie skazanej na siedem lat więzienia byłej premier i liderki opozycji Julii Tymoszenko.
????
Jakto ,,wybiera sie'' ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:54, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Julia Tymoszenko nie zgodziła się na ekspertyzę stanu zdrowia.
Julia Tymoszenko nie zgodziła się na ekspertyzę jej stanu zdrowia. Decyzję o jej przeprowadzeniu podjął charkowski sąd po tym, jak była premier Ukrainy odmówiła udziału w rozprawie, twierdząc, że może to pogorszyć jej samopoczucie i zniwelować efekty leczenia choroby kręgosłupa.
Adwokat Julii Tymoszenko Serhij Własenko powiedział, że taka ekspertyza jest niezgodna z prawem bowiem ukraińska konstytucja zabrania przymusowego leczenia. Była premier odmówiła zatem zgody na takie badanie.
W poniedziałek charkowski sąd odłożył do 10 lipca posiedzenie w sprawie firmy Zjednoczone Systemy Energetyczne, którą w latach 90. kierowała Julia Tymoszenko. Sąd liczy, że do tego czasu zostanie przeprowadzona ekspertyza stanu zdrowia oskarżonej. O zrobienie takich badań wnioskowali prokuratorzy, którzy nie chcą, aby proces sądowy był prowadzony bez udziału Julii Tymoszenko. Ich zdaniem, ekspertyza powinna ostatecznie wyjaśnić, czy była premier może być doprowadzana do sądu, czy nie.
Takie same argumenty prokuratorzy postawili w czasie rozprawy kasacyjnej, która odbyła się dzień później, we wtorek, w Kijowie. Tu z kolei ogłoszono przerwę do 12 lipca także licząc na to, że do tego czasu Julia Tymoszenko zostanie zbadana. W stolicy rozpatrywana ma być kasacja wyroku skazującego ją na 7 lat więzienia za naruszenia proceduralne w czasie podpisywania umów gazowych z Rosją w 2009 roku.
Adwokaci twierdzą, że władze celowo opóźniają procedury sądowe, aby uniemożliwić obronie złożenie wniosku do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jest to możliwe dopiero po przejściu wszystkich instancji na Ukrainie.
>>>
Istotnie podejrzane ekspertyzy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:09, 30 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Obrońcy praw człowieka nie chcą Łukaszenki na Euro 2012.
Ukraińscy obrońcy praw człowieka przekonują, że prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz powinien wycofać zaproszenie na mecz finałowy Euro 2012 dla Aleksandra Łukaszenki. Prezydent Białorusi zapowiedział swój przyjazd w niedzielę do Kijowa. - Jeśli Łukaszenka przyjedzie, to na znak protestu nie powinni przyjeżdżać zachodni przywódcy - apelują obrońcy praw człowieka.
Według ukraińskich obrońców praw człowieka, prezydenci, dyplomaci i przedstawiciele międzynarodowych organizacji powinni zwrócić się do Wiktora Janukowycza z prośbą o odwołanie zaproszenia dla Aleksandra Łukaszenki. Sami także skierowali taki apel do ukraińskiego prezydenta. Jeżeli jednak on tego nie zrobi, wtedy zachodni przywódcy powinni zrezygnować z wizyty na stadionie. Miałby to być znak solidarności z Białorusinami i przejaw walki o prawa człowieka.
Dotąd na meczach turnieju na Ukrainie nie pojawił się żaden znaczący europejski polityk. Jeszcze przed rozpoczęciem Euro 2012 wielu z nich mówiło o bojkocie turnieju ze względu na prześladowania opozycji, a przede wszystkim byłej premier Julii Tymoszenko. W czasie trwania mistrzostw sprawa przycichła.
Na razie swoją obecność na trybunach stadionu Olimpijskiego w Kijowie zapowiedzieli prezydenci Polski Bronisław Komorowski, Gruzji Micheil Saakaszwili, Włoch Giorgio Napolitano oraz premierzy tego ostatniego kraju i Hiszpanii: Mario Monti i Mariano Rajoy. Na stadionie będzie też hiszpański następca tronu książę Asturii Filip.
O wizycie prezydenta Bronisława Komorowskiego na Ukrainie na zakończenie Euro 2012 było wiadomo od dawna. Polska jest bowiem współorganizatorem Mistrzostw wraz z Ukrainą.
>>>>
Akurat Janukowycz jest nie lepszy ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:34, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Starcia między milicją a opozycją w Kijowie
W Kijowie doszło do starć między milicją a opozycją, protestującą przeciwko zmianom w polityce językowej, która rozszerza status języka rosyjskiego na Ukrainie. Zwolennicy opozycji rzucali w milicjantów butelkami z wodą i skandowali "Precz z bandą!". Siły specjalne użyły gazu łzawiącego. W zamieszkach poszkodowany został słynny bokser Witalij Kliczko, który stoi na czele współpracującej z opozycją partii UDAR.
Witalij Kliczko dla WP.PL: Ukraina nie przetrwa bez Polski
W wyniku zamieszek rozbito okna przy wejściu do Ukraińskiego Domu w centrum stolicy. Prezydent Wiktor Janukowycz miał tam przeprowadzić doroczną konferencję prasową, jednak kilkanaście minut przed jej początkiem poinformowano, że konferencja została przeniesiona na inny czas.
Siły specjalne próbowały wyprzeć zwolenników opozycji spod Ukraińskiego Domu. Rozpylono tam gaz łzawiący, a w tłumie widać było ludzi z zakrwawionymi twarzami. Na miejsce przyjechały karetki pogotowia. W zamieszkach poszkodowany został m.in. słynny bokser Witalij Kliczko, który stoi na czele współpracującej z opozycją partii UDAR. Karetka zabrała także głodującego od wtorku przed Ukraińskim Domem dziennikarza Serhija Rachmanina, który według mediów doznał ataku serca. Wraz z Rachmaninem w proteście głodowym uczestniczy pięcioro deputowanych.
Tuż przed południem milicyjne oddziały specjalne Berkut zaczęły wycofywać się z okolic Ukraińskiego Domu, a prezydent Janukowycz zaprosił do siebie przedstawicieli ugrupowań rządzących i opozycji. Ci ostatni odpowiedzieli, że zgodzą się na to spotkanie pod warunkiem, że będzie ono w całości transmitowane w telewizji.
Zdaniem opozycji przegłosowany z inicjatywy prezydenckiej Partii Regionów dokument nadaje preferencje językowi rosyjskiemu i jest pierwszym krokiem do zrównania jego statusu z językiem ukraińskim, będącym obecnie jedynym językiem państwowym.
Opozycja twierdzi, że głosowanie nad ustawą zostało sfałszowane, gdyż tego punktu nie było w porządku obrad. Podczas głosowania w sali obrad Rady Najwyższej Ukrainy nie było także jej przewodniczącego Wołodymyra Łytwyna, który twierdzi, iż został w tym czasie wezwany do administracji prezydenckiej.
- Zostałem oszukany. Oszukany został cały naród ukraiński - oświadczył Łytwyn, informując parlamentarzystów, że podaje się do dymisji. W tym samym czasie dymisję złożył także jego zastępca Mykoła Tomenko.
- Moje dalsze przebywanie w takim prezydium Rady Najwyższej jest bezzasadne i niemożliwe. (...)Jeśli chcemy bronić naszych interesów narodowych i języka ojczystego, to nie można podpisywać ustawy, którą uchwalono z naruszeniem konstytucji i regulaminu parlamentu - powiedział Tomenko.
Ustawa o podstawach polityki językowej daje preferencje językowi rosyjskiemu we wschodniej części kraju. Gdyby dokument ten wszedł w życie, to w regionach, gdzie istnieją duże skupiska mniejszości narodowych (ponad 10 proc. miejscowej ludności), dopuszcza się używanie w życiu publicznym języka tych mniejszości.
Na mocy nowej ustawy język rosyjski byłby regionalnym językiem w 13 z 27 regionów Ukrainy, w tym w Kijowie i Sewastopolu. Krymsko-tatarski (krymski) stałby się regionalnym językiem na Krymie, węgierski - w regionie zakarpackim, a rumuński - w obwodzie czerniowieckim.
>>>>
Znowu ostro !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|