Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:35, 06 Paź 2008 Temat postu: Dorn i nowa partia... |
|
|
Coraz więcej posłów Prawa i Sprawiedliwości namawia Ludwika Dorna aby wystąpił z PiS i założył własną partię – poinformował „Wprost”. Z szacunków dziennikarzy "Wprost" wynika, że za byłym marszałkiem Sejmu mogłoby podążyć nawet 40 posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Popularność partii będzie spadać, co pociągnie za sobą odejścia kolejnych posłów i pogłębi chaos w naszej formacji – mówi jeden z polityków PiS. Jego zdaniem, może dojść nawet do tego, że Prawo i Sprawiedliwość zostanie zmarginalizowane na scenie politycznej.
Posłowie PiS, którzy byliby gotowi podążyć za Dornem, proszą o anonimowość, bojąc się wyrzucenia z partii.
>>>>
Oczywiscie ludzie Prezia tradycyjnie nic nie widza i nie slysza:
Mariusz Kamiński, rzecznik PiS przypomina, że z jego klubu poselskiego nikt ostatnio nie odszedł.Informacje o rozpadzie partii są mocno przesadzone.
>>>>>
Osobiscie uwazam ze jesli ci ludzie chcieli by osiagnac jakis efekt to jest na to jeszcze za wczesnie.Pamietamy jak zalatwili Marka Jurka to tez sie okazalo ze tamci kombinowali kombinowali a w koncu zostali...I pozniej Prezio wyrzucil Zaleskiego.I znow troche ludzi z nim odeszlo.I z kolei Ujazdowski i znow paru ludzi.I teraz Dorn...
.....
Widac ze takie postepowanie jest bez sensu.Lepiej bylo zostac i stworzyc kule sniegowa ktora bedzie rosla niz platek po platku odpadac i nic z tego w efekcie nie stworzyc...
Pomyslmy realnie.
Jest to zasada szczurow uciekajacych z tonacego okretu albo zasada bankrutujace burdelu...Bo taki poziom mamy...
Szczury czy dziwki kombinuja czy jeszcze oplaca sie siedziec na upadajcym interesie czy juz zwiewac.Co bystrzejsi orientuja sie szybciej niezbyt rozgarnieci pozniej.Dziala zasada ,,ciezkiego tylka''.Ze jak juz siedze w tym burdelu to nie chce mi sie ruszac.Dopiero jak zagrozenie jest ostateczne no to juz musze...
A wiec kula sniegowa zadziala wtedy gdy sytuacja PiS pod przewodem Prezia bedzie coraz gorsza gorsza gorsza wtedy szczurodziwki zaczna sie niepokoic rozgladac i kombinowac gdzie zwiac.Jak szala sie przechyli to nastapi lawina...I wtedy nie tylko oni przeskocza ale np. i taki O.Rydzyk pojdzie z pradem szamba jak zawsze...
Bo to nie tylko kwestia jakichs poslow ale i mediow zwiazanych z tym biznesem...
Jest to wstretne i smierdzace bagno ale takie stworzyl Okragly Stol.Zreszta jesli obejrzycie UE czy USA to tam tez burdel choc im zadna komuna nie psula...
No ale Polska jest inna.Pamietamy za zarowno w dawnej Rzeczypospolitej jak i po 1926 polityka polegala na sluzbie Rzeczypospolitej a wszelkie biznesy byly pietnowane jako ,,prywata'' ktora byla czyms podlym a nie jak w liberalizmie podstawa wszystkiego jest egoizm jednostki...
I dlatego o ile syf na zachodzie byl zawsze o tyle w Polsce jest on czyms szokujaco nienormalnym...W koncu Polska jako panstwo jest oparta na Chrcie z 966 i zasadach Ewangelii a nie tak jak na zachodzie na ,,przemocy'' Lewiatana czy nawet na oslawionej ,,umowie spolecznej'' ktore to umowy zachod tak szanuje jak malzenskie przysiegi albo jak zasade ze kredyty bankowe trzeba splacac :O)))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:33, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Prezio pokazuje ze un rzundzi:
Zarząd Główny PiS zdecydował o usunięciu Ludwika Dorna z szeregów partii. PiSowcy wchodząc na posiedzenie zarządu odmawiali licznie zgromadzonym dziennikarzom komentarzy.
Tylko jeden członek partii, Tomasz Dudziński, odważył się głosować przeciw wykluczeniu "trzeciego bliźniaka".
.....
- Z niewiadomych przyczyn Dorn nie chciał sam zrezygnować. Eskalował działaniami, które skutkowały dzisiejszą decyzją - powiedział Joachim Brudziński dziennikarzom.
>>>>
No kurna nie wiadomo!Dorn powinien sie sam rozstrzelac A NIE CHCE!
Oczywiscie zgodnie z zasadami marksizmu-leninizmu trzeba bylo znalezc pretekst:
http://www.ungern.fora.pl/aktualnosci-dzunglowe,3/upadek-gosia,854.html
http://www.ungern.fora.pl/aktualnosci-dzunglowe,3/dornu-sie-haczki-znalazly,807.html
Tak wiec i tutaj wylecial za naruszanie moralnosci komunistycznej.
No bo PiS to partia moralnosci...
>>>
Dorn odwoła od decyzji zarządu.
......
No wlasnie NIE TAK SZYBKO!Niech sie Dorn odwoluje.Nie ma zadnego wychodzenia i niech nikt sie nie wazy samowolnie opuszczac PiS!!!!
Jak moralnosc komunistyczna to trzeba sie odwolywac do komunistycznego poczucia Prawa i Sprawiedliwosci...
O!
I niech Dorn napisze List do Partii wg. najlepszych sprawdzonych wzorcow komunistycznych.Trzeba naswietlic sprawe zdezorientowanym aparatczykom o co chodzi...Bo moze powstac zamięszanie w glowach...
A komu to sluzy?
Wiadomo wrogowi.
Odwolywac sie i pisac listy do partii.
Oto wlasciwa droga...
Nie ma letko...
Trzeba sie trzymac zebami i pazurami...
Taki uklad...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:22, 24 Wrz 2009 PRZENIESIONY Śro 21:33, 30 Lip 2014 Temat postu: Dorn zakłada partię... |
|
|
Tymczasem Dorn juz ostatecznie wyautowany z PiS zaklada nowa partie :
Były wiceprezes PiS Ludwik Dorn zakłada nową partię i rzuca wyzwanie Prawu i Sprawiedliwości oraz Platformie Obywatelskiej - informuje "Polska". W wywiadzie dla tej gazety Dorn zapowiada, że jego nowa formacja polityczna powstanie jesienią.
Dorn potwierdza, że prowadzi rozmowy m.in. z Markiem Jurkiem i Kazimierzem Ujazdowskim. Deklaruje, że może zostać liderem nowej partii, a na pewno "kimś w niej bardzo istotnym", choć niekoniecznie łączy się to z kandydowaniem w wyborach prezydenckich.
W budowie swej partii polityk stawia na cztery środowiska: rozczarowanych ludzi PiS, działaczy prawicowych bez przydziału, samorządowców którzy chcą wejść w dużą politykę ale konflikt PO-PiS ich przeraża, oraz działaczy PO. Ocenia, że 5%-7% wyborców jest dziś rozczarowanych zarówno PiS jak i PO i czeka na nową ofertę.
Dorn podał nawet robocze hasło swej partii: "Już dziś liczcie swoje emerytury". To przekaz skierowany do obecnych 30- i 40-latków, którzy zdaniem Dorna najwięcej zapłacą za jałowość polityki i zaniechania kluczowych dla państwa i jego finansów reform.
(tbe, mj)
>>>>>>
Jak widzimy zastep odrzuconych rosnie.Wlasciwie to wszyscy sa odrzuceni bo poza Kaczorem Donaldem trudno wskazac w POPiS jeszcze jakies znaczace nazwiska (oczywiscie znaczace nie oznacza tych ktorzy duzo znacza w robieniu obciachu!).
W kazdym razie jedno jest pewne.Tak jak jest teraz w polityce to zadna miara tak nie zostanie!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:06, 10 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 21:40, 30 Lip 2014 Temat postu: Dorn stawia warunki! |
|
|
WARUNKI POPARCIA
[link widoczny dla zalogowanych]
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią sformułowałem i podałem do publicznej wiadomości oraz przesłałem Panom Markowi Jurkowi i Jarosławowi Kaczyńskiemu swoje
STANOWISKO W SPRAWIE WARUNKÓW POPARCIA KANDYDATÓW NA STANOWISKO PREZYDENTA RP W WYBORACH PREZYDENCKICH
Biorąc pod uwagę zasadnicze elementy koncepcji politycznych i ideowych zawartych w dokumentach, które współtworzyłem i stworzyłem: Manifeście Ideowym Polski Plus, Deklaracji Politycznej Plus dla Polski oraz Dekalogu Prezydenckim, uznaję, że możliwe jest udzielenie przeze mnie poparcia jednemu z dwóch zarejestrowanych kandydatów: Markowi Jurkowi lub Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Decyzja o udzieleniu poparcia przez musi być poprzedzona zawarciem umowy politycznej z kandydatem na urząd Prezydenta.
Za szczególnie istotne elementy programowe takiej umowy uznaję:
a. Zobowiązanie kandydata, że do końca 2012 roku doprowadzi do wycofania Polskiego Kontyngentu Wojskowego z Afganistanu;
b. Zobowiązanie kandydata, że powoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego, w której skład wchodzić będą: premier, minister spraw zagranicznych, minister obrony narodowej oraz przedstawiciele sił parlamentarnych spoza koalicji rządowej, w tym osoba wskazana przeze mnie;
c. Zobowiązanie kandydata, że zawetuje każdą ustawę, która włącza żołnierzy i funkcjonariuszy do powszechnego systemu ubezpieczeń emerytalnych;
d. Zobowiązanie kandydata, że przeciwstawi się członkostwu Polski w strefie euro;
e. Zobowiązanie kandydata, że zawetuje każde zwiększenie podatków pośrednich i bezpośrednich;
f. Zobowiązanie kandydata, że zawetuje każdą ustawę zwiększającą obciążenia biurokratyczne nakładane na przedsiębiorców ponad wymogi określane przez prawo Unii Europejskiej (zasada UE+0).
Integralną częścią umowy o poparciu kandydata musi być umowa z statutowymi władzami partii, której członkiem jest kandydat, dotycząca perspektyw i warunków kontynuacji współpracy między tą partią, a środowiskiem politycznym, które zadeklarowało chęć dalszej współpracy ze mną.
Ludwik Dorn
>>>>
JK odpada a wiec zostaje tylko Marek Jurek.Widze tu problem glowny w punkcie 1.Czyli dokladna data wycofania.Nie jest to dobre okreslac gdyz daje sie szanse bandytom.Oczywiscie wysylanie zolnierzy do Afagnistanu bez kiwniecia palcem na kazde zadanie w sytuacji jawnych kpin ze strony Waszyngtonu bylo obledem.Jest jeszcze jednak odpowiedzialnosc ogolna za walke z Talibami i to trzeba zrobic w sposob odpowiedzialny.Dyskretny aby nawet cienia podejrzenia nie bylo ze kapitulujemy czy co gorsza ze zbiry maja jakas tam ,,racje''...
Ale projekt takiej umowy popieram.Skonczy to sytuacje w ktorej ,,wybory'' staja sie konkrusikiem audiotele na ,,twarz roku'' co widzimy ostatnio notorycznie.A stana sie powazna umowa spoleczna...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:20, 18 Maj 2010 PRZENIESIONY Śro 21:44, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
No i zgodnie z oczekiwaniami Dorn poparl Jurka bo tylko to byl realny kandydat z dwu przez niego rozwazanych.To cieszy bo niestety jego ,,koledzy partyjni'' zrobili obciach i udowodnili ze nie sa powaznymi osobami.Nie mogli sie doczekac bo ciezko juz bylo bez stolkow...
No ale przynajmniej Dorn sie zachowal.TO CIESZY!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:38, 17 Gru 2010 PRZENIESIONY Śro 21:48, 30 Lip 2014 Temat postu: Nalaźliwi nalaźli na Dorna? |
|
|
No co tam Dorn troche sie kiwal?
I nie zachowywal pionu?
No tez mi tam.Kat odchylenia nie jest znowu taki duzy!
Ale nalaźliwi przylaźli i na Dorna nalaźli tak ze zupelnie go do ziemi przygieli.
No to on ich za KABLE!I FRU!
I tak trzeba!
Sabę bylo wyslac z okrzykiem:
KAMA-ON SABAA!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 19:56, 17 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:49, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ludwik Dorn: na PiS stawiam krzyżyk
- Na PiS stawiam krzyżyk, a nastawiam się na ewentualną współpracę z obecnym obozem władzy. Skończyłem 60 lat, a w moim przekonaniu w polityce człowiek jest wart tyle, ile po sobie pozostawi – mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Ludwik Dorn. Polityk zaznacza, iż przed nim jest jeszcze jakieś 10 lat w polityce, a potem, jak sam zaznacza, będzie "stetryczałym pierdzielem, którego zagryzą dzisiejsi 50-latkowie".
Były minister spraw wewnętrznych i administracji stwierdza, że gdyby miał 50 lat, to bez żadnych wahań mógłby się zoportunizować, pobierać dietę poselską, iść na porozumienie z PiS i czekać na swoją chwilę. Ale ponieważ ma już 60 lat, nie ma już czasu na czekanie.
Pytany, co w takim razie zamierza zrobić, Dorn podkreśla, iż formuje pakiet oczekiwań pod adresem obozu władzy, zarówno prezydenta Bronisława Komorowskiego, jak i premiera Donalda Tuska. - Chodzi o sformułowanie i wcielanie w życie już teraz, żeby było wiarygodne w wyborach, projektu polityki ambitniejszej, odnoszącej się do całej wspólnoty politycznej Polaków – zaznacza i jako przykład wymienia plan budowy mieszkań komunalnych na wynajem czy podniesienie stopy inwestycji z obecnych niecałych 18,5 do ponad 22 procent PKB.
...
Tu akurat nie dziwi . Dorn jest pomiędzy PO i PiS ... Więc to jest naturalne . Pytanie tylko czy to ma sens ? PO upada ... Dla tych co nie kumaja . Dorn to nie jest jakaś skrajność wbrew bełkotowi o jego prawicowości ... To taki ktoś z centrum ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:18, 07 Kwi 2022 Temat postu: |
|
|
Ludwik Dorn nie żyje. Były wicepremier i marszałek Sejmu miał 67 lat
Polska 07.04.2022, 14:18
Polsat News
LUDWIK DORN MARSZAŁEK SEJMU POLSKA ŚMIERĆ WICEPREMIER
Nie żyje Ludwik Dorn, były marszałek Sejmu, wicepremier oraz minister spraw wewnętrznych i administracji w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego - potwierdziła Interia. Miał 67 lat.
Ludwik Dorn był w latach 1997-2015 posłem na Sejm III, IV, V, VI i VII kadencji. Był także współzałożycielem oraz wiceprezesem (2001-2007) Prawa i Sprawiedliwości. W latach 2001-2007 był wicepremierem oraz ministrem spraw wewnętrznych i administracji w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego.
Był żonaty, miał cztery córki.
Ludwik Dorn. Opozycjonista w PRL
Ludwik Stanisław Dorn urodził się 5 czerwca 1954 roku w Warszawie. Uczęszczał do VI Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Reytana w Warszawie. Potem podjął studia na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego.
W PRL-u działał jako opozycjonista. W 1976 roku zaangażował się w pomoc dla prześladowanych robotników i związał się z KOR-em. W 1980 był aresztowany i zwolniony wskutek porozumień sierpniowych. Wstąpił do NSZZ "Solidarność". W stanie wojennym był ścigany listem gończym.
Od 1990 Ludwik Dorn zaczął bliżej współpracować z Jarosławem Kaczyńskim. Wsparł także prezydenturę Lecha Wałęsy i po zwycięstwie w wyborach pracował w Kancelarii Prezydenta. Odszedł stamtąd wraz z innymi urzędnikami wywodzącymi się ze środowiska PC po konflikcie braci Kaczyńskich z Wałęsą.
Opuścił klub PiS
W 2005 roku został ministrem spraw wewnętrznych i administracji w mniejszościowym rządzie Kazimierza Marcinkiewicza. Wkrótce po tej nominacji został także powołany na urząd wicepremiera. Dwa lata później, w lutym złożył dymisję z funkcji wicepremiera i ministra. Premier Jarosław Kaczyński przyjął dymisję jedynie z funkcji ministra.
Z czasem zaczęły się ujawniać kolejne różnice pomiędzy Ludwikiem Dornem a prezes PiS. W listopadzie 2007 r. Dorn złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa PiS, sprzeciwiając się polityce Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS zawiesił o w prawach członka partii. Rok później decyzją zarządu partii, Ludwik Dorn został usunięty z Prawa i Sprawiedliwości.
W wyborach parlamentarnych w 2011 ponownie wystartował z listy PiS, zdobywając mandat. Początkowo pozostawał posłem niezrzeszonym, a następnie przystąpił do klubu parlamentarnego Solidarnej Polski. Odszedł z niego w 2012 roku.
W wyborach prezydenckich w 2015 roku poparł Andrzeja Dudę. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku bez powodzenia ubiegał się o poselską reelekcję z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu radomskim.
...
No cusz jedenz filarow dzialalnosci politycznej prezia ktory jest ohydny. Wysiutany z PiS gdy zaczal myslec... Jest to przyklad jak nie dzialac w polityce...
Ale oczywiscie zycze mu zbawienia mysle ze pomoglem w tej sprawie przez te lata. Co pisalem o nim starczy wpisac Dorn w wyszukiwarce.
Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie a Swiatlosc Wiekuista niechaj mu swieci...
+++
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|