Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Don't euthanize me - nie róbcie mi eutanazji.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:47, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Petycja do Królowej Elżbiety II o akt łaski dla Alfiego Evans`a

Petycja dotyczy chłopca w śpiączce, którego szpital odłączył od aparatury i chciał podać środki do chemicznego uduszenia. Petycja dot. kasacji wyroku. Podstawowy angielski

[link widoczny dla zalogowanych]

Rozumiem intencje ale monachia brytyjska to taki sam absurd jak brytyjskie sady brytyjska sluzba zdrowia i brytyjski koscol... Psu na budę.

..

5000 funtów za zamek dla psa. Buda repliką Zamku Windsor

Brytyjka ufundowała pupilowi budę - replikę Zamku Windsor za 5 tys. funtów. Susan Crossland może sobie pozwolić na takie wydatki, ponieważ wygrała fortunę na loterii. Nowa milionerka jest fanką rodziny królewskiej i wszystkiego, co ma brytyjski charakter.

...
Kamą barbi gerl lets my party cos tam...

OTO KRÓL:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:47, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Facebook blokuje wyszukiwania ws. Alfie Evans po ostatniej odrzuconej apelacji

Dzisiejsza apelacja rodziców chłopca została odrzucona. Chwilę po niej zablokowano wszelkie wyszukiwania na facebooking for. sprawy angielskiego chłopca.

...

Widzicie?! To nie przypadek! To sa sily ktore chca mordu. Widocznie masoni wydali wyrok. Zamordowac. Szatan kazal im. To walka duchowa!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:53, 26 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd odrzucił wniosek rodziców Alfiego o wyjazd do Włoch
L
"Sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek rodziców dwuletniego Alfiego Evansa o zgodę na przewiezienie chłopca do Włoch w celu dalszego podtrzymywania jego życia.Twierdzi że taki ruch byłby zbyt niebezpieczny dla zdrowia dziecka."

...

Tak! Zwyrodnialcy w togach mordujacy dziecko siekierami mowia ze transport do szpitala,, zagraza zdrowiu" dziecka! Naprawde tak! To sa bestie. Jedyna dyskusja z nimi to karabin maszynowy. A i tak to byla by nagroda! Powinni nimi zajac sie talibowie swoimi pomyslowymi metodami. Albo ludozercy z zastrzezeniem ze za szybko nie beda konsumowac bo tez byloby za lagodne.

Te bestie praktycznie pojda do piekla. A to juz stare oblesne dziady wiec niedlugo.
Wiem ze kazdy ma szanse ale wierzcie mi jesli nie rusza ich sumienia piekny widok Alfiego to juz nic ich nie poruszy. To jest pieklo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:35, 26 Kwi 2018    Temat postu:

„God Save Alfie Evans”. Pokojowy protest przed ambasadą Wielkiej Brytanii [ZDJĘCIA]
Kamil Szumotalski | 25/04/2018
PROTEST W SPRAWIE ALFIEGO EVANSA
Kamil Szumotalski/ALETEIA
Udostępnij Komentuj
Późnym wieczorem w Warszawie przed ambasadą Wielkiej Brytanii odbył się pierwszy z trzech zaplanowanych protestów.

W sprawie małego Alfiego Evansa zgromadziło się kilkadziesiąt osób, które wysłuchały listu skierowanego do ambasadora Wielkiej Brytanii, wzniosły kilka okrzyków oraz pomodliły się w intencji chłopca i jego rodziców. Następnie kontynuowano czuwanie w ciszy. Osoby, które dołączały do zgromadzenia, przynosiły kolejne znicze, tablice i maskotki, które mieszkańcy Warszawy składali także w ciągu dnia. Organizatorem protestu jest Fundacja Mamy i Taty. Czuwanie odbędzie się także w następnych dniach.

...

Demonstracja na szybko. Jednak kazde dobro sie liczy.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:06, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd Apelacyjny odrzucił apelację w sprawie Alfiego Evansa
Katolicka Agencja Informacyjna | 25/04/2018

Udostępnij Komentuj
Po trwającej blisko 5 godzin rozprawie, Sąd Apelacyjny w Londynie odrzucił apelację złożoną przez ojca Alfiego Evansa i tym samym odmówił zgody na transport chorego dwulatka do Włoch „gdyż nie jest to w jego najlepszym interesie”.

Po blisko pięciogodzinnej rozprawie Sądu Apelacyjnego w Londynie, zapadł wyrok w sprawie dwuletniego Alfiego Evansa, cierpiącego na niezdiagnozowaną i najprawdopodobniej nieuleczalną chorobę neurologiczną. Sąd odrzucił apelację złożoną przez ojca chłopca. Tym samym choremu dziecku po raz drugi odmówiono zgody na wyjazd do Włoch, w celu kontynuowania leczenia, argumentując to faktem, że „nie jest to w jego najlepszym interesie”.

Alfie Evans przebywa obecnie w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu. W poniedziałek został odłączony od aparatury podtrzymującej życie, na polecenie sądu i wbrew woli jego rodziców. Po 11 godzinach chłopcu ponownie podano tlen, a władze szpitala poinformowały, że kontynuowane będzie leczenie paliatywne. Rodzice chłopca walczyli o przetransportowanie go do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus w Rzymie. Także dyrektor szpitala przybył do Liverpoolu, by osobiście porozmawiać z władzami placówki, w której przebywa chłopiec, jednak nie został wysłuchany.



Franciszek apeluje o ratunek dla Alfiego Evansa
Apele o ratowanie chłopca ponawia wiele środowisk kościelnych i świeckich. Kilkukrotnie prosił o to papież Franciszek, wezwanie ponawiał także prezes papieskiej Akademii Życia abp Vicenzo Paglia. Wiele instytucji zbiera podpisy pod petycjami o pomoc dla Alfiego. CitizenGo zebrała ponad 200 tys. podpisów pod apelem skierowanym do władz szpitala Alder Hey. Z kolei ojciec Alfiego, Thomas Evans, prowadzi w internecie zbiórkę podpisów pod prośbą do królowej Elżbiety II i brytyjskiego Parlamentu.

Niespełna 2-letnie Alfie Evans cierpi na niezdiagnozowaną i najprawdopodobniej nieuleczalną chorobę neurologiczną. Od grudnia 2016 roku przebywa w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu, gdzie, według lekarzy, utrzymywany jest przy życiu jedynie dzięki aparaturze medycznej.

...

Widzimy ze sedziole zachodu to psychopaci. Sady to wladza. A Matka mowi w objawieniach ze wiekszosc rzadzacych to opetani. Steruje nimi szatan. Teraz widzicie ze Matka zawsze ma racje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:32, 27 Kwi 2018    Temat postu:

"Atmosfera chłodna, niegościnna". Szokująca relacja dyrektor rzymskiego szpitala, która przyjechała po Alfiego Evansa do Liverpoolu
ostatnia aktualizacja:
24.04.2018 14:47

- Spotkałam się z bardzo chłodnym przyjęciem. Wpuszczono mnie jedynie do poczekalni, gdzie rozmawiałam przede wszystkim z rodzicami – powiedziała Radiu Watykańskiemu dyrektor rzymskiego szpitala dr Maria Enoc. Trwają negocjacje w sprawie opuszczenia przez Alfiego Evansa Wielkiej Brytanii i jego przetransportowania do Włoch.
AUDIO 2 pliki
 00'49 
Papież apeluje o ocalenie życia Alfiego (IAR)
 01'01 
Niespełna dwuletni Alfie Evans został odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Watykan - zdjęcie ilustracyjne
Watykan - zdjęcie ilustracyjneFoto: Krakauer1962/Pixabay
Radio Watykańskie przytoczyło relację dr Maria Enoc, która przyjechała do szpitala w Liverpoolu - w nocy z poniedziałku na wtorek odłączono tam, mimo protestu rodziców, ciężko chorego dwulatka Alfiego Evansa od aparatury. Miał się udusić w ciągu kilku, dziecko jednak wciąż żyje. W poniedziałek chłopiec uzyskał włoskie obywatelstwo, co miałoby mu pomóc w opuszczeniu Wysp i przbyciu do rzymskiego szpitala.


dzieci2.jpg
Eutanazja Alfiego Evansa. Krystian Kratiuk: Zachód jest przeżarty "cywilizacją śmierci"
Dr Maria Enoc poinformowała, że szpital, w którym przetrzymywany jest Alfie, nie chciał z nią jednak rozmawiać.
- Spotkałam się z bardzo chłodnym przyjęciem. Atmosfera chłodna, niegościnna. Wpuszczono mnie jedynie do poczekalni, gdzie rozmawiałam przede wszystkim z rodzicami. Tata Alfiego Thomas był oczywiście bardzo rozdrażniony. Trudno nam było w ogóle zrozumieć, co się dzieje. Kiedy powiadomiono nas, że rozpocznie się cała procedura musiałam odejść. Również dlatego, że Thomas był zdruzgotany, był w złym stanie. Bardzo dobrze go rozumiem. Było z nami wielu krewnych, rodzina bardzo prosta, liczne rodzeństwo. Mnie towarzyszył lekarz z naszego szpitala. Był też kapłan, który, jak mi się wydaje, udzielił dziecku sakramentów – powiedziała Radiu Watykańskiemu Maria Enoc.
Maria Enoc zapewnia, że w rzymskim szpitalu wszystko jest gotowe na przyjęcie angielskiego chłopca. Włoskie władze podały zaś, że zajmą się jego transportem samolotem rządowym. Dyplomacja musi się jednak uporać z oporem brytyjskich urzędów.
Dziś papież Franciszek ponowił swój apel na Twitterze o pomoc chłopcu. „Poruszony modlitwami i wielką solidarnością wobec małego Alfiego Evansa ponawiam mą prośbę, aby wysłuchano cierpienia jego rodziców i spełniono ich prośby o podjęcie nowych prób leczenia".

Apel o uwolnienie Alfiego ponowił też dziś rano prezes Papieskiej Akademii Życia abp Vincenzo Paglia.
- Myślę, że Papież w swym ostatnim apelu dał wyraz odczuciom zdecydowanej większości ludzi, którzy rozumieją ból rodziców, tych, którzy dali mu życie i teraz nie mogą przyglądać się dziełu śmierci – stwierdził abp Paglia. - Potrzebujemy nowej kultury, nowego przymierza między lekarzami i tymi, którzy są przywiązani do życia najsilniejszymi więzami rodzicielstwa. Nie można podejmować takich decyzji bez uwzględniania tych więzi. Jak to możliwe, że decyzję o kontynuowaniu leczenia powierza się sądowi. Trzeba uszanować te podstawowe więzi, aby uniknąć jeszcze większego dramatu. Musimy się wyzwolić z atmosfery sporów ideologicznych i potwierdzić, że najważniejsze jest człowieczeństwo. Tylko w ten sposób możemy uniknąć tych nieludzkich i bolesnych wypaczeń – zaznaczył.
Kilka dni wcześniej ojciec Alfiego spotkał się w Watykanie z papieżem Franciszkiem i poprosił go o wsparcie w walce o życie syna.

...

To jest doswiadczenie demoniczne. To nie sa przeciez lekarze tylko mordercy w fartuchach. Serdecznosc z ich strony bylaby jeszcze wieksza potwornoscis niz naturalny u bestii odrazajacy chlod...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:49, 27 Kwi 2018    Temat postu:

Sąd Najwyższy odrzucił odwołanie w sprawie Alfiego Evansa. Chłopiec nie może polecieć do Rzymu
25 kwietnia 20180736



Sąd Najwyższy w zakończonej właśnie sprawie odwoławczej dotyczącej Alfiego Evansa odrzucił odwołanie rodziców chłopca i podtrzymał wczorajszą decyzję sędziego Sądu Najwyższego.


W zakończonej dziś popołudniu sprawie odwoławczej sędzia odrzucił odwołanie rodziców Alfiego i nie zgodził się na jego leczenie w Rzymie.

Sprawa odwoławcza

Adwokaci zarówno ojca jak i matki Alfiego tłumaczyli w sądzie, że nie chodzi o znalezienie lekarstwa, ale o możliwości opieki nad ich synem, które zmieniły się po odłączeniu go od aparatury.

Wysuwali także argumenty prawne dotyczące uszanowania poglądów religijnych rodziców i związanym z tym podejściem do godności.



Adwokat matki Alfiego wskazał również, że prawo Unii Europejskiej o swobodzie przepływu ludności zezwala na zabranie chłopca do Włoch. Sędzia McFarlane w odpowiedzi stwierdził, że “Sąd nie uważa, aby było to w najlepszym interesie dziecka”.

Prawnicy szpitala Alder Hey twierdzili w trakcie sprawy, że samodzielne oddychanie nie jest zmianą jego stanu. Uważają też, że szpital nigdy nie twierdził, że śmierć Alfiego będzie natychmiastowa.

W mowie końcowej, adwokat ojca Alfiego – Toma Evansa zwrócił się do sędziego słowami: “Nie pozwólmy mu umrzeć z głodu na szpitalnym łóżku .. jakim krajem się stajemy?”.

Poprosił również sąd, aby ten “wyszedł poza system, w którym najlepszy interes oznacza, że ktoś musi umrzeć”.

Po krótkiej naradzie sąd ostatecznie odrzucił odwołanie rodziców Alfiego od wtorkowego wyroku.

Walka Alfiego Evansa

Alfie Evans urodził się w maju 2016 r. i jest w stanie pół wegetatywnym. Jego stan neurologiczny nie został ostatecznie zdiagnozowany, ale specjaliści twierdzą, że mózg chłopca uległ degradacji i jest uszkodzony w niemal 70 procentach.

Rodzice Alfiego przegrywali kolejne batalie sądowe o nie odłączanie go od aparatury podtrzymującej życie, łącznie z Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości i Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.

Za rodzicami wstawił się nawet papież Franciszek i zaoferował, aby chłopcem zajęli sie lekarze w Watykanie, ale lekarze ze szpitala w Liverpoolu nie chcieli zgodzić sie na transport Alfiego do Włoch.

Według opinii lekarzy szpitala Alder Hey Children’s Hospital w Liverpoolu, mały Alfie miał nie przetrwać 3 minut po odłączeniu aparatury podtrzymującej życie. Alfie chyba o tym nie wiedział bo oddycha samodzielnie już drugą dobę po odłączeniu.

Lekarze odmawiają jednak podania mu jedzenia, dosłownie próbując zagłodzić go na śmierć. Ojciec chłopca złożył już pozew o planowanie morderstwa przez trzech lekarzy “zajmujących” się jego synem. Podobne kroki przewiduje rząd Włoch.

W poniedziałek Włochy przyznały obywatelstwo 23-miesięcznemu Alfie’emu, a na chłopca cały czas czeka gotowy do startu samolot udostępniony przez włoską minister obrony Robertę Pinotti, który miałby przylecieć po niego i zabrać do Rzymu.

O ratowanie Alfiego zaapelował także Prezydent RP Andrzej Duda:

Alfie Evans must be saved! His brave little body has proved again that the miracle of life can be stronger than death. Perhaps all that’s needed is some good will on the part of decision makers. Alfie, we pray for you and your recovery!

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 25 April 2018

...

Mamy do czynienia z bestiami nie ludzmi. Zatem apelowanie do sumienia nie ma sensu. Logiczne jest to co robila AK z nazistami. Odstrzal. Np. Kutchera. Choc to zbyt lagodne na nich...





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:31, 27 Kwi 2018    Temat postu:

-wp.pl chce walczyć z "mową nienawiści" przeciwko sędziemu Haydenowi

Sędzia Hayden zabronił wyjazdu Alfiego Evansa do Włoch. Portal wp.pl martwi się mową nienawiści wobec sędziego Haydena1

...

Proponuję wp pójść dalej i walczyć z mową nienawiści wobec htilera, stalina, kogo tam jeszcze mamy...

...

No pewnie. To straszne.,, Nienawisc" do wspanialych ludzi! Ktorzy troszcza sie o dziecko.
Dlatego opuscilem ten portal.
Badzmy realistami dobrych ludzi jest mniejszosc. Teraz zamilkli bo chwilowo dobrzy ludzie sa na fali. Nie oznacza to bynajmniej ze po cichu nie czekaja na smierc tego dziecka meczennika. Bestii jest niestety wiecej.

Ciekawe nazwisko Hyde i lekarz pewnie Jackyll czy cos? Mr Hyde i dr Jackyll? Skad my to znamy? Z horroru tez brytyjskiego. Tak ten kraj ma w sobie bestie.

Jednak patrzmy bardziej na dobro.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:47, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Rodzice Alfiego Evansa będą współpracować z lekarzami

Ojciec Alfiego Evansa zapowiedział w czwartek, że rodzina będzie współpracowała z lekarzami ze szpitala Alder Hay w Liverpoolu nad dalszym planem opieki nad dzieckiem.

ostrzyjnoz 11 godz. temu -1
Cóż, są też teorie, że ich zastraszyli, że oświadczenie, które zostało wydrukowane na kartce, nie jest w takim samym tonie, jak dotychczas się wypowiadał ojciec, że ojciec był jakiś taki przestraszony, że za nim stał gościu, który pilnował, czy aby na pewno wszystko zostało dobrze odczytane... Pojawiają się też głosy rodziny czy innych rzekomo bliskich osób (czy to lekarzy czy innych), że rodzice potajemnie chcą, żeby działać.

..

Istotnie makabrycznie! Jak maja wspolpracowac i w czym? Z ludzmi ktorzy chca zamordowac dziecko? Horror!
Ale sa w strasznej sytuacji bo bestie przetrzymuja dziecko. Nie pozwalaja wywiezc np. do Polski czy Watykanu gdzie jeszcze sa prawdziwi lekarze. Koszmar.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Nie żyje Alfie Evans
Redakcja | 28/04/2018
Alfie e Kate
Alfie's Army
Udostępnij 568 Komentuj 0
Dziś w nocy o 3:30 czasu polskiego Mały Wojownik Alfie Evans, odszedł do Domu Ojca.

Smutną informację przekazali jego rodzice za pomocą mediów społecznościowych.

Mały Alfie cierpiał na nieznaną chorobą, w wyniku której w znacznym stopniu został uszkodzony jego mózg. We wtorek 23 kwietnia na mocy decyzji sądu został odłączony od respiratora.

...

Kolejny meczennik odszedl do nieba.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:02, 28 Kwi 2018    Temat postu:

Alfie Evans już piąty dzień oddycha samodzielnie
Redakcja | 27/04/2018
Tom e Alfie
Alfie's Army
Udostępnij 393 Komentuj 0
Niektórzy mówią, że to cud. Ojciec Alfiego ma na ten temat własne zdanie.

Alfie Evans zaskakuje wiele osób. Najpierw lekarzy, którzy obserwują jak chłopiec samodzielnie oddycha już piąty dzień. Później opinię publiczną, przez którą przetacza się ogromna dyskusja na temat uporczywej terapii, etyki lekarskiej i wielu innych tematów. Wreszcie samych rodziców, którzy nie do końca radzą sobie z zainteresowaniem całego świata.

„To nie cud, to błędna diagnoza”
Ojciec Alfiego, Thomas Evans, we wcześniejszych wypowiedziach, odnoszących się do długiego czasu życia Alfiego bez aparatury podtrzymującej życie, powiedział, że nie uważa, że jest to cud, ale błędna diagnoza. Mimo to przekazał wczoraj dziennikarzom wiadomość, że razem z żoną decydują się na współpracę ze szpitalem Alder Hay. Podziękował za dotychczasową opiekę i pracę lekarzy, a także poprosił, aby media uszanowały prywatność rodziny.

...

Absurdem jest mowienie o cudzie skoro lekarze nie umieli zdiagnozowac. Cud w stosunku do czego? Przeciez nie brakuje mu serca pluc itd. I w koncu umarl bo przeciez bez jedzenia kazdy umrze. Udowodnili ze bez jedzenia sie umiera. Bestie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:58, 29 Kwi 2018    Temat postu:



...

Tak bestie sa wsrod nas. To teraz udowodnijmy na Liszu ze lekarze mieli racje. Kilka dni bez jedzenia i picia udowodni ze Lisz nie jest zdolny do zycia..

Zwyrol kompletny. Tak sa bestie i w Polsce. Czarne marsze nie biora sie znikad. Jest spora grupa zwyrodnialcow opetanych przez szatana nie tak duzo jak w Brytanii ale sa. Oni kibicowali mordercom i nie mogli sie doczekac na smierc dziecka. A jak juz zmarlo z radocha rzucili sie na facebuki wyrazac sady sfakcje. Tfu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:21, 29 Kwi 2018    Temat postu:

Papież Franciszek głęboko poruszony śmiercią małego Alfiego
ostatnia aktualizacja:
28.04.2018 15:58

Papież wyraził swoje współczucie dla rodziców zmarłego minionej nocy Alfie Evansa. Franciszek uczynił to za pośrednictwem Twittera. "Jestem głęboko dotknięty śmiercią małego Alfiego. Dziś szczególnie modlę się za jego rodziców, a Bóg Ojciec niech przyjmie go w Swe czułe ramiona." - napisał papież.
AUDIO 1 plik
 00'57 
Nie żyje Alfie Evans. Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR)
Papież Franciszek
Papież Franciszek Foto: flickr/Catholic Church England and Wales
Chwilę wcześniej Franciszek zamieścił także następujący wpis: ,,Pan Jezus daje nam swoją miłość, abyśmy potrafili kochać Boga i bliźniego, tak jak On nas pokochał, ofiarując za nas swoje życie".

I am deeply moved by the death of little Alfie. Today I pray especially for his parents, as God the Father receives him in his tender embrace.
— Pope Francis (@Pontifex) April 28, 2018
O śmierci chłopca poinformował na Facebooku jego ojciec Tom Evans. "Mój gladiator złożył broń i zyskał skrzydła o 2.30. (Jestem) kompletnie załamany. KOCHAM CIĘ, MÓJ CHŁOPCZYKU" - napisał po 7 rano w sobotę czasu polskiego.

Alfie przebywał w szpitalu w Liverpoolu od grudnia 2016 r. W ocenie brytyjskich lekarzy jego choroba doprowadziła do nieodwracalnych i "katastrofalnych" zmian w mózgu, wykluczających nie tylko powrót do zdrowia, ale jakiekolwiek znaczące przedłużenie życia.
alfie tt.jpg
Sprawa Alfiego Evansa - raport specjalny
W poniedziałek wieczorem chłopiec został odłączony od aparatury podtrzymującej życie w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu, ponieważ opiekujący się nim zespół medyczny, który reprezentuje przed sądem interesy chłopca, ocenił, że zmiany w mózgu pozbawiły go zmysłów wzroku, słuchu, smaku i czucia, a dalsza terapia "nie jest w jego najlepszym interesie" i może być nie tylko "daremna", ale także "nieludzka".
Starania o uratowanie dziecka podjęła na prośbę rodziców znana watykańska placówka pediatryczna Bambino Gesu, deklarując gotowość do przyjęcia chłopca; doszło do tego na polecenie papieża Franciszka, który 18 kwietnia przyjął na audiencji ojca Alfiego. Jednocześnie włoskie MSZ zdecydowało o pilnym nadaniu Alfiemu włoskiego obywatelstwa i zapewniło o gotowości przewiezienia go do kraju w dowolnym momencie.
Jednak we wtorek sąd rodzinny w Manchesterze odrzucił wniosek rodziców Alfiego o zgodę na przewiezienie chłopca do Włoch w celu dalszego podtrzymywania jego życia. Sędzia przychylił się do opinii lekarzy, że taki ruch byłby zbyt niebezpieczny dla zdrowia dziecka. Również brytyjski sąd apelacyjny odrzucił w środę odwołanie rodziców od tej decyzji sądu niższej instancji.
Sprawa Alfiego Evansa spotkała się z żywym odzewem w Polsce. Wsparcie dla dwulatka i jego rodziny zadeklarował m.in. prezydent Andrzej Duda. Od środy trwały manifestacje w obronie chłopca przed ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie. Temat dwulatka został też poruszony - na wniosek wicepremier Beaty Szydło - podczas czwartkowego posiedzenia rządu.
W tym tygodniu w intencji chłopca odbyły się także czuwania modlitewne na placu Świętego Piotra w Rzymie, w których udział wzięły setki osób. Wierni umówili się na nie za pośrednictwem portali społecznościowych.
mr/pp

...

Wstrzasajacy mord oczywiscie na oczach swiata! I jeszcze w wykonaniu rzekomych sedziow i rzekomych lekarzy czyli tych co maja ratowac zycie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:26, 29 Kwi 2018    Temat postu:

PiS chciał, by kobiety rodziły dzieci "skazane na śmierć". Ile rodzin dostało pieniądze?
Patryk Strzałkowski 27.04.2018 16:36
29




Zobacz zdjęcia (3)
Gdy PiS wprowadzał ustawę o programie "Za życiem", krytycy mówili o "trumienkowym". Teraz ze specjalnego dodatku skorzystało kilka tysięcy osób. Jednak wielu aspektów programu wciąż nie zrealizowano.
Rodzice dzieci niepełnosprawnych ponad tydzień protestują w Sejmie i wszystko wskazuje, że zostaną tam co najmniej przez majówkę. Domagają się zwiększenia renty socjalnej i dostatku rehabilitacyjnego wysokości 500 zł. W sprawie tego ostatniego wciąż nie ma porozumienia z rządem. To jeden z powodów, dla których w Polsce zaczęła się dyskusja o pomocy nieuleczalnie chorym.

Drugim jest sprawa Alfiego Evansa. Wicepremier Beata Szydło uznała, że polski rząd powinien zaangażować się w sprawę nieuleczenie chorego brytyjskiego dziecka. Wypowiadał się też prezydent Andrzej Duda. "Alfie Evans musi zostać uratowany" - napisał. W wywiadzie dla TVP mówił o "cynizmie i draństwie" sądu, który zdecydował o odłączeniu Alfiego od aparatury podtrzymującej życie. 


...

Wyborcza! Syjonistyczne bestialstwo! Kobiety rodza dzieci bez główna wy dla pieniedzy! Jakim odpadkiem trzeba byc zeby tak napisac. Syjonistycznym...
Ohydne kanalie od mordowania chorych dzieci teraz udaja zainteresowanie nimi. Bo urzadzono nikczemny pseudoprotest w sejmie grajacy na uczuciach w celach wylacznie sondazowych zeby obnizyc PiS. To sa kanalie i to zwyrodniale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:47, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Eksperci Episkopatu o Alfiem: To nie było odstąpienie od uporczywej terapii
Katolicka Agencja Informacyjna | 28/04/2018
KONFERENCJA EPISKOPATU POLSKI
Mazur/episkopat.pl
Udostępnij Komentuj
Odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było z punktu widzenia przewidywalnego skutku aktem zabójstwa dziecka, nie zaś dopuszczalnym moralnie i prawnie odstąpieniem od terapii uporczywej

W przypadku Alfiego Evansa konieczne jest podjęcie działań ratujących życie człowieka do czasu, gdy jednoznacznie sprzeciwia się temu prawidłowo pojęte dobro osoby ludzkiej – stwierdza Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych w wydanym dziś stanowisku. Eksperci piszą, że ma to miejsce wyłącznie wtedy, gdy podejmowane środki są jaskrawie nieproporcjonalne do ich efektów, przedłużają cierpienie pacjenta i gdy to nie one są powodem jego śmierci.

Czytaj także: Uporczywa terapia a opieka paliatywna – gdzie leży granica?
Publikujemy treść stanowiska:

Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych w jedności z Ojcem św. Franciszkiem, z rodzicami dziecka i z wieloma ludźmi dobrej woli w naszej Ojczyźnie i poza jej granicami, występuje w obronie fundamentalnego prawa do życia Alfiego Evansa. Jednocześnie solidaryzujemy się z rodzicami małego pacjenta, którzy stają się ofiarami bezdusznej normy prawnej.
I. Aspekt bioetyczny
Stanowisko Zespołu opiera się na uniwersalnych wartościach ludzkich, pośród których naczelne miejsce zajmuje godność osobowa każdego bez wyjątku człowieka oraz świętość ludzkiego życia oparta na racjach, zarówno teologicznych, jak i humanistycznych. Racje te odbijają się wzmożonym echem w ludzkich sumieniach, kiedy chodzi o godność i życie istot najmniejszych i najsłabszych, zwłaszcza bezsilnego dziecka, które nie jest zdolne do upominania się o zagwarantowanie mu należnego miejsca w życiu społeczności. Również w tym przypadku międzyludzka solidarność zdaje egzamin z moralnej wrażliwości będącej afirmacją bezinteresownej miłości, szacunku i uznania każdego człowieka za brata. Powyższy fundament życia społecznego i praw Alfiego Evansa podkreślają wszystkie ważne akty prawa międzynarodowego, takie jak Powszechna Deklaracja Praw Człowieka (10.12.1948), Konwencja praw dziecka (20.11.1989) czy Europejska Konwencja o prawach człowieka i biomedycynie (4.04.1997). W obronie takich pacjentów regularnie występuje również Kościół katolicki.
Z powyższych przesłanek wynika bezwzględny obowiązek troski o życie Alfiego i pacjentów w podobnym stanie zdrowia. Odłączenie go od aparatury wspomagającej pracę płuc było z punktu widzenia przewidywalnego skutku aktem zabójstwa dziecka, nie zaś dopuszczalnym moralnie i prawnie odstąpieniem od terapii uporczywej. W każdym jednym przypadku było aktem pogwałcenia jego fundamentalnego prawa do życia.
Zgodnie ze stanowiskiem bioetyki szanującej świętość życia ludzkiego troska o pacjenta w wymiarze normalnej, nawet minimalnej opieki, stanowi obowiązek moralny. W zakres tej opieki we współczesnej medycynie wchodzi nie tylko nawadnianie i odżywianie, ale także wentylacja, jak długo organizm pacjenta jest zdolny do życia, a zatem do czasu, gdy właściwe mu procesy nie są wyłącznie efektem wymuszania za pomocą zabiegów medycznych. Ma to miejsce w przypadku śmierci mózgowej lub osiągnięcia przez organizm swego naturalnego kresu (stany terminalne w efekcie starości, choroby, skutków wypadku). Stan Alfiego Evansa w żadnym przypadku nie jest porównywalny z tymi sytuacjami.
II. Aspekt medyczny
Troska o dobro chłopca wymaga poszukiwania przyczyn jego choroby i metod leczenia. Jest to również zasadne dla dobra innych dzieci, które są lub w przyszłości znajdą się w podobnym stanie.
W przypadku braku precyzyjnej diagnozy i braku wiedzy o etiologii schorzenia nie można w sposób kompetentny wypowiadać się o prognozie rozwoju choroby. Rokowanie jest jeszcze bardziej nieprzewidywalne, gdy dotyczy młodego, rozwijającego się organizmu. Należy zawsze rozważyć, czy poszerzenie konsylium lekarskiego o dodatkowe specjalizacje nie zwiększy szansy na pozyskanie diagnozy i sformułowanie dalszego postępowania terapeutycznego.
Brak rozpoznania przyczyny choroby Alfiego Evansa nie zwalnia służby zdrowia z obowiązku opieki lekarskiej wobec niego. Zgodnie z zasadami bioetyki, stan zdrowia Alfiego upoważnia ponadto do tego, aby za zgodą rodziców, poszukiwać alternatywnych rozwiązań terapeutycznych, nawet jeżeli miałyby one tylko charakter eksperymentalny, a więc z trudnym do przewidzenia skutkiem.
III. Aspekt prawny
W obszarze ochrony życia i zdrowia człowieka system prawny jest zobowiązany do bezwzględnego rozpoznania i poszanowania godności człowieka jako kategorii fundamentalnej dla systemu prawnego, wrodzonej i niezbywalnej. Oznacza to m.in. obowiązek ratowania życia i podejmowania działań terapeutycznych, o ile nie sprzeciwi się temu pacjent. Tam, gdzie cel ten nie może być zrealizowany, pojawia się obowiązek prawny do podejmowania działań minimalizujących ból, dyskomfort fizyczny i psychiczny, oraz do zapewnienia warunków odpowiadających godnemu traktowaniu osoby ludzkiej. W przypadkach tzw. terapii uporczywej, a zatem wtedy, gdy możliwe jest technicznie podtrzymywanie czynności narządów nieprzynoszące korzyści pacjentowi w postaci poprawy stanu zdrowia, odstąpienie od działań terapeutycznych jest dopuszczalne prawnie jedynie wówczas, gdyby wiązały się one z nadmiernymi, nieproporcjonalnymi dolegliwościami dla pacjenta lub gdy nie można by ich ocenić jako czynności ratujących życie wobec tego, że przedłużają one jedynie stan agonalny. W sytuacjach skrajnych przewidziane prawem poszanowanie godności człowieka oznacza, że w miejsce obowiązku ratowania życia wstępuje obowiązek odstąpienia od podejmowania tego rodzaju zabiegów leczniczych, które ze względu na podtrzymywanie funkcji życiowych bez jakichkolwiek medycznie uzasadnionych nadziei na ich przywrócenie prowadzą do przedmiotowego traktowania pacjenta. Obowiązek ten powstaje niezależnie od poglądu rodziny, a w przypadku małoletnich – jego rodziców lub opiekunów prawnych. Niemniej, odstąpienie od działań terapeutycznych lub asystujących nie może nastąpić w sposób powodujący cierpienie pacjenta.
W wyroku sądu w sprawie Alfiego Evansa (Alder Hey Children’s NHS Foundation Trust v. Evans [2018] EWHC 308) zastosowano odmienne, uznawane w orzecznictwie sądów brytyjskich zasady. Zgodnie z nimi ocena, czy dalsza terapia jest w interesie pacjenta, wymaga odniesienia się nie tylko do aspektu medycznego, ale również społecznego i psychologicznego. Wymaga zbadania prawdopodobieństwa skuteczności terapeutycznej podjętych działań i prawdopodobieństwa osiągnięcia poprawy stanu zdrowia pacjenta, a także ustalenia rzeczywistej lub prawdopodobnej woli pacjenta odnośnie do dalszego postępowania leczniczego (sprawa Aintree University Hospital NHS Trust v. James [2013] UKSC 67). Do kryteriów, które bierze się pod ocenę określając, czy w interesie dziecka jest dalsza terapia należy to, czy możliwe będzie uczestniczenie przez nie w relacjach z otoczeniem, w tym dzięki zmysłom, oraz czy prawdopodobne jest reagowanie na bodźce zewnętrzne, dzięki czemu dziecko będzie czerpać satysfakcję lub poczucie komfortu z relacji z otoczeniem. Ważne jest to, czy będzie mogło odczuwać miłość swoich rodziców i innych bliskich oraz ją odwzajemniać. W szczególności rozstrzygające jest to, czy pacjent będzie zdolny odczuwać podstawowe dobrodziejstwa, jakie przynosi życie, w tym doświadczać miłości, posiadać świadomość własnej tożsamości, czy zachować zdolności poznawcze (sprawa Kings College Hospital Foundation Trust v Haastrup [2018] EWHC 127). Ocena, czy w interesie pacjenta będącego dzieckiem jest zaprzestanie terapii w brytyjskim systemie prawnym rozstrzyga o dalszym postępowaniu z dzieckiem, niezależnie od poglądu rodziców co do zasadności dalszej opieki medycznej nad tym pacjentem (sprawa Yates and Gard v Great Ormond Street Hospital for Children NHS Foundation Trust [2017] EWCA Civ 410).
Zespół Ekspertów podkreśla, że tak rozumiane normy prawne nie dają się pogodzić z obowiązkiem poszanowania godności osoby ludzkiej. Zakładają bowiem rozróżnienie życia, które jest wartościowe, a zatem pozostające w interesie pacjenta, od tego, które takim nie jest, bowiem pozbawiono je podstawowego wymiaru relacyjnego, jakim jest samoświadomość, zdolność do interakcji i pozostałych przejawów udziału w otaczającej rzeczywistości. Legalność decydowania o tym, czy dalsza terapia danego pacjenta jest w jego interesie ze względu na zdolność tego pacjenta do konkretnego sposobu przeżywania świata jest wysoce wątpliwa moralnie i wynika ze ściśle arbitralnego rozstrzygnięcia co do norm regulujących życie społeczne. Pozbawienie życia pacjenta w takich okolicznościach prawidłowo powinno być pojmowane jako eutanazja lub zabójstwo.
W przypadku Alfiego Evansa decyzja o zaprzestaniu wspomagania oddychania, odżywiania i nawadniana nastąpiła z uzasadnieniem, że jego mózg z nieustalonych przyczyn uległ uszkodzeniu, w wyniku czego pacjent nie może samodzielnie oddychać, pić i jeść, jak też że nie ma nadziei na poprawę jego stanu ani dalszych sensownych metod diagnostycznych. Obecnie już wiadomo, że część twierdzeń lekarzy, jak choćby to, że dziecko jest w pełni zależne od mechanicznej wentylacji, okazała się mylna. Akcentowano, że jakość życia Alfiego jest niska – nie ma on odruchów spontanicznych, nie potrafi się komunikować i ma powracające epizody padaczkowe. W ocenie Zespołu Ekspertów, w takich warunkach system prawny rzeczywiście uwzględniający zasadę ochrony godności osoby ludzkiej wymaga podjęcia działań ratujących życie człowieka do czasu, gdy jednoznacznie sprzeciwia się temu prawidłowo pojęte dobro osoby ludzkiej. Ma to miejsce wyłącznie wtedy, gdy podejmowane środki są jaskrawie nieproporcjonalne do ich efektów, przedłużają cierpienie pacjenta i gdy to nie one są powodem jego śmierci.
Bp Józef Wróbel SCJ
za Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych
Warszawa, 27 kwietnia 2018 r.
BP KEP / Warszawa

...

Nie ma zadnych watpliwosci. Zmarl na skutek pozbawienia leczenia ktore jest mozliwe na naszym poziomie wiedzy. Odstapienie od podawania antybiotyku choremu na zapalenie oskrzeli tez doprowadzi czesto do smierci. Ba zwykle okulary wspomagaja wzrok. Wspomaganie oddychania niczym sie nie rozni. Nie mowiac juz o niepodawaniu jedzenia. Jedzenie jako,, uporczywa terapia"... Szok! Jakim trzeba byc psycholem i zwyrodnialcem!

To bylo morderstwo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:48, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Prof. Jacek Bartyzel zablokowany na Facebooku za krytykę protestantów
fot. wikipedia.org1 DŻIEŃ TEMU0
REKLAMA

– Chyba żaden naród na świecie nie został aż tak znicestwiony duchowo przez protestantyzm, jak Anglicy. Purytanizm zabił old merry England i uczynił z Anglików zimne, bezduszne potwory, których jedyną moralnością jest hipokryzja” – skomentował na Facebooku prof. Jacek Bartyzel bulwersujące wydarzenia, do jakich doszło wokół małego Alfiego Evansa. I został za to zablokowany.

Można tylko przypuszczać, że prof. Bartyzel został „zaatakowany” przez protestantów. To oni mogli zgłosić naruszenie zasad Facebooka poprzez opublikowanie rzekomo nienawistnego postu.

– Dostałem informacje, że w moim przypadku zostało zgłoszone naruszenie – powiedział prof. Jacek Bartyzel w rozmowie z PCh24.pl. Historyk przyznał jednak, że za absurdalną skargę wcale nie musieli być odpowiedzialni protestanci. Mogli też to zrobić Anglicy. – Trudno jednoznacznie powiedzieć od kogo pochodziła ta skarga – ocenił.

Profesor nie ukrywa jednak, że zablokowanie jego konta za wpis, w którym nie pojawiły się żadne nienawistne słowa, a jedynie wyrazista opinia w palącej kwestii dotyczącej umierającego chłopca, jest znakiem czasów. – Walka klasowa zaostrza się w miarę postępu socjalizmu, więc i kryteria się zaostrzają – skomentował zasady, jakimi kieruje się Facebook, przy blokowaniu kont.

Prof. Bartyzel odpowiednio wcześniej zdołał jednak zabezpieczyć się przed ewentualną blokadą oficjalnego konta. Prowadzi też drugie konto – Ardalion Bartyzel. Tam można śledzić jego wpisy, komentujące rzeczywistość oraz słynny „Kalendarz reakcjonisty”.

Najpopularniejszy serwis społecznościowy zaostrza cenzurę, i tak już opresyjną wobec osób i organizacji głoszących poglądy odległe od lewicowo-liberalnych. Pretekstem – zwalczanie rasizmu i nienawiści. Niedawno informowaliśmy, że w ostatnich dniach FB zablokował też konta organizacji narodowych.

PCH24

...

To sie robi horror! Wycinaja za analize antropologiczna pewnej formacji,, kulturowej" (o ile to mozna kultura nazwac) czyli Brytanii.
Nie ma w tym zadnego lewactwa. Przeczytajcie tylko:

– Chyba żaden naród na świecie nie został aż tak znicestwiony duchowo przez protestantyzm, jak Anglicy. Purytanizm zabił old merry England i uczynił z Anglików zimne, bezduszne potwory, których jedyną moralnością jest hipokryzja.

...

To jest o Brytanii! Potwornym imperium eksterminujacym ludy Ameryki Afryki Azji.
Lewacy podobno potepiaja kolonializm i imperializm? Powinno sie im podobac?

Cenzorzy facebooka zjadaja wlasny ogon. Przez glupote i tępotę zaczynaja wycinac wypowiedzi antyrasistowskie i antykolonialne! Czyli cos co niby maja popierac.
Przeciez WASP White Anglo Saxon Protestant to najgorsza bestia amerykanskich lewakow! I Bartyzel o tym mowi. Potwierdza ze WASP to bestie. I te buraki intelektualne zera to wycinaja! Imbecyle.
Bronia rasizmu!

Zuckerberg i wladze facebooka niech sie ucza od Bartyzela zeby poszerzyc wiedze. Nie zajmujcie sie cenzura tresci intelektualnych bo zyczajnie nie kumacie o co chodzi. Wy jestescie od facebooka i tym sie zajmijcie. Inni sa od analizy cywilizacji i tez sie tym zajmuja.

Wyglada mi na cytat! To nie Bartyzel przeciez pierwszy zauwazyl to bestialstwo.

– Chyba żaden naród na świecie nie został aż tak znicestwiony duchowo przez protestantyzm, jak Anglicy. Purytanizm zabił old merry England i uczynił z Anglików zimne, bezduszne potwory, których jedyną moralnością jest hipokryzja.

Na pewno powiedzial to Anglik! Skad niby Polak ma wiedziec jaka byla Old England?

Wyjasnia to jednak znakomicie ten ohydny mord.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:41, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Media: to przez katolicyzm Polacy i Włosi zaangażowali się w sprawę Alfiego

Brytyjski portal „Daily Star” zwrócił uwagę na zaangażowanie Polaków i Włochów w sprawię małego Alfiego Evansa. Redakcja z delikatnym zdziwieniem odebrała solidarność z niewinnym, ale także całkowicie obcym chłopcem. Zdaniem portalu, to silne przekonania katolickie stoją za zaangażowaniem w ratowanie 23-miesięcznego Alfiego. Podobne zdanie mają redaktorzy znanego serwisu “Politico”.

W ostatnich dniach mały Alfie Evans stał się bohaterem wielu osób z całego świata, które w mediach społecznościowych wyrażają solidarność z nim i jego rodzicami. Oprócz wsparcia w internecie, na ulice wielu miast wyszły tysiące osób, które manifestują swoje wsparcie dla malucha z Liverpoolu. W szczególny sposób tę solidarność widać jednak w Polsce oraz we Włoszech. Wsparcie płynące z obu krajów zostało przyjęte przez niektóre brytyjskie media z pewną nutą zdziwienia.

Portal „Daily Star” na swych łamach zastanawia się co jest powodem tak dużego zainteresowania życiem Alfego Evansa, przejawianym przez Polaków i Włochów. Autorzy tekstu po przeprowadzeniu małego śledztwa „odkryli”, że najprawdopodobniej jest to silny katolicyzm obecny w obu Narodach. W tekście zwrócono uwagę, że w obronie małego dziecka stanął m.in. polski prezydent Andrzej Duda, którego redakcja przedstawiła jako „zdecydowanego katolika”. „Daily Star” przywołuje oczywiście również fakt, że Włochy nadały Alfiemu obywatelstwo, co zdaniem redakcji może być efektem zaangażowania w sprawę papieża Franciszka. Redakcja zwraca uwagę na to, że papież kilkukrotnie zabierał głos biorąc w obronę życie niewinnego dziecka. Autorzy piszą także o symbolicznym geście ze strony Ojca Świętego, którym była prywatna audiencja Thomasa Evansa, ojca Alfiego.

Temat szczególnego zainteresowania przez Polaków i Włochów sprawą malucha podejmuje również „Liverpool Echo”. Redakcja zwraca uwagę, że w obu tych krajach duży wpływ na opinię publiczną ma katolicyzm. Podają przy tym statystyki, z których wynika, że 88 proc. mieszkańców Polski to katolicy. Co ciekawe, brytyjskie media podkreślają przy tym, że papież Franciszek cieszy się, zarówno w Polsce jak i we Włoszech, dużym uznaniem, dlatego tak ważne w całej sprawie ratowania Alfiego były jego słowa i wpisy na Twitterze.

Sprawą zainteresował się również portal “Politico”. W jednym ze swoich tekstów zwrócił uwagę, że pomoc Alfiemu Evansowi zaproponowały bardzo katolickie kraje. Autorzy zwracają uwagę także na wypowiedzi polskich polityków, m.in. prezydenta Andrzeja Dudy oraz byłej premier Beaty Szydło, której komentarz został zacytowany na portalu. “Ta sprawa to kolejny dowód na to, że cywilizacja śmierci zaczyna wygrywać” – powiedziała Szydło. “Jeśli Europa nie wróci do swoich korzeni i wartości, prawdopodobnie będzie coraz więcej takich przypadków” – czytamy na Politico.eu.

Źródło: Daily Star, Liverpool Echo, Politico.eu

...

Trafnie na odkryli. Nie pojmuja o co chodzi? Robic krzyk o mord na jednym dzieciaku? U nich nie do pojecia. Widzicie jak trafne sa te słowa :

– Chyba żaden naród na świecie nie został aż tak znicestwiony duchowo przez protestantyzm, jak Anglicy. Purytanizm zabił old merry England i uczynił z Anglików zimne, bezduszne potwory, których jedyną moralnością jest hipokryzja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:24, 30 Kwi 2018    Temat postu:

janek-pudlewski
23 godz. temu dodał
Wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego tak wypowiada się o zmarłym dziecku.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

T

Wykładowca UWR nazywa Alfiego Evansa "biednym bezmózgiem z Anglii"

Wykładowca UWR wypowiada się w sposób niedopuszczalny o zmarłym dziecku mieszając w to Politykę.

...

Mixajlo 3 godz. temu via Android 0
Nasze elity wytłukli niemcy i ruscy. Zostało kilku niedobitków a cała reszta to komunistyczne elyty wyrosłe z partii robotniczej. Czego sie po takich ludziach spodziewać? Skąd oni mogą wiedzieć co to jest kultura?

..

Nie tylko Lis... Z tym ze co tam wyklada?,, Dziennikarstwo" czyli klamstwo praktyczne. Coz to za,, naukowiec"?
Niestety to juz nowy narybek. Amerykany. Wiecej czytaja po angielsku niz po polsku. Nasiakli tamta ment alnoscia ktora przypomne jest taka:
– Chyba żaden naród na świecie nie został aż tak znicestwiony duchowo przez protestantyzm, jak Anglicy. Purytanizm zabił old merry England i uczynił z Anglików zimne, bezduszne potwory, których jedyną moralnością jest hipokryzja

...

To juz jest definicja sporej ilosci tutejszych wynarodowionych po 89.
Anglosasizm szkodzi. Dlatego gry z duzymi tekstami musze miec po polsku albo nie gram. Nie chce nasiakac ta mentalnoscia. Tylko Polska.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pon 21:32, 30 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:39, 01 Maj 2018    Temat postu:

Mroczna przeszłość szpitala, w którym przebywa Alfie Evans

Tablica w centrum Liverpoolu, dedykowana pamięci dzieci, których organy pobrano i przechowywano w szpitalu Alder Hey
CHARLES01 / CC-SA 4.0
REKLAMA

Szpital Dziecięcy Alder Hey w Liverpoolu, w którym przebywa Alfie Evans, był przed laty miejscem skandalu, który wstrząsnął Wielką Brytanią.

W latach 1988-1995 bez zgody rodzin pobrano tam, przechowywano i dysponowano organami 850 martwych niemowląt. Bez zgody rodziców przechowywano tam także szczątki 1500 dzieci poronionych, wyabortowanych i martwo urodzonych. Podobne problemy dotyczyły także innych brytyjskich szpitali.

Sprawa stała się głośna po tym, jak w 1992 r. w szpitalu Bristol Royal Infirmary podczas operacji na otwartym sercu zmarła 11-miesięczna Samantha Rickard. Cztery lata później jej matka dowiedziała się, że placówce zarzuca się, iż podczas operacji serca umiera w nim zbyt wiele dzieci. Zażądała od szpitala kopii dokumentacji medycznej swojej córki. Znalazła w niej dokument, świadczący o tym, że lekarz dokonujący sekcji zwłok dziecka bez zgody rodziny zachował jego serce. Wybuchł skandal. W 1999 r. świadek zeznający w dochodzeniu w tej sprawie zeznał, że duża liczba serc przechowywana jest w Szpitalu Dziecięcym Alder Hey w Liverpoolu.

W styczniu 2001 r. opublikowano oficjalny raport Alder Hey (raport Redfern). Ujawniono, że pracujący w tym ośrodku od 1988 r. holenderski patolog Dick van Velzen systematycznie zlecał nieetyczne i nielegalne pobieranie organów od wszystkich zmarłych tam dzieci, nawet tych, których rodzice wyraźnie odmówili zgody na sekcję zwłok. Na jaw wyszło i to, że Alder Hey, a także Szpital Dziecięcy w Birmingham sprzedały - mówiąc wprost - grasice, usunięte żywym dzieciom podczas operacji serca, firmom farmaceutycznym. Formalnie było to przekazanie organów do celów naukowych, ale w zamian za darowizny finansowe.

Odszkodowania wypłacone przez Alder Hey - według jego oświadczenia - sięgnęły 5 milionów funtów. Szczątki dzieci zostały pochowane. Dr van Velzen uniknął odpowiedzialności karnej, ale na zawsze stracił prawo wykonywania zawodu lekarza w Wielkiej Brytanii. Sprawa ta przyczyniła się walnie do przyjęcia nowego prawa regulującego kwestię pobierania ludzkich tkanek.

Prasa pisała o Alder Hey także przy innych okazjach:

...

Horror Hospital aka Zombie Hospital... Mowiac jezykiem lokalsow. Alderf Heytler Childrens Hospital.



Ps. Jak tworzycie grafike dotyczaca szpitali NIE UZYWAJCIE KRZYZA KTORY JEST ZNAKIEM CZERWONEGO KRZYZA! To organizacja humanitrana nie sluzba zdrowia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:46, 01 Maj 2018    Temat postu:

W 2014 r. rodzice potajemnie zabrali dziecko z brytyjskiego szpitala i wywieźli za granicę. Chłopiec został wyleczony w Czechach

WYDARZENIAW 2014 r. rodzice potajemnie zabrali dziecko z brytyjskiego szpitala i wywieźli za granicę. Chłopiec został wyleczony w CzechachKwi 26, 2018, 19:013472

Głośna przez czterema laty sprawa 5-letniego ówcześnie chłopca – Ashya King’a dotyczyła chłopca, u którego brytyjscy lekarze zdiagnozowali guz mózgu, oferując leczenie według zasad stosowanych w Wielkiej Brytanii.
Z tym werdyktem nie zgodzili się jego rodzice, Brett i Naghemeh King, wskutek czego bez zezwolenia personelu medycznego zabrali syna z Southampton General Hospital w sierpniu 2014 r. Mały Ashya miał rdzeniaka zarodkowego (pierwotny nowotwór złośliwy ośrodkowego układu nerwowego, najczęściej rozwijający się w móżdżku – przyp.red.), który został usunięty chirurgicznie w dniu 24 lipca 2014 r. Na tym jednak nie koniec, gdyż w leczeniu rdzeniaka stosuje się połączenie resekcji (usunięcia) guza z następową radioterapią i chemioterapią.

Rodzice chcieli jednak, aby ich syn był leczony terapią protonową, która ich zdaniem była mniej szkodliwa niż konwencjonalna radioterapia. W tym czasie Narodowa Służba Zdrowia (NHS) nie zapewniała terapii protonowej w Wielkiej Brytanii, jednak finansowała leczenie za granicą w niektórych przypadkach. W tym przypadku lekarze nie popierali przeniesienia chłopca, tak aby mógł on przejść terapię protonową. W dniu 28 sierpnia 2014 r. rodzice zabrali syna ze szpitala bez poinformowania zespołu medycznego i wsiedli na pokład promu do Francji.

Jeszcze tego samego dnia powiadomiona została policja i rozpoczęła się międzynarodowa obława na dziecko i jego rodziców. 30 sierpnia Ashya i jego rodzice zostali odnalezieni w Velez Malaga w Hiszpanii. Rodzice zostali aresztowani, a ich syn został wysłany do lokalnego szpitala w celu natychmiastowego leczenia. Małzenstwo King’ów zostało przetrzymane w areszcie przez 3 doby i zwolnione, gdy wycofano wniosek o ich ekstradycję do Zjednoczonego Królestwa.

Kwestie dotyczące leczenia chłopca były przedmiotem postępowania przed brytyjskim Sądem Najwyższym, który już 5 września 2014 r. orzekł, że chłopiec może otrzymać terapię protonową w Pradze. Lekarze z Southampton General Hospital stwierdzili w toku postępowania, że leczenie będzie miało takie same skutki uboczne, jak konwencjonalna radioterapia. 9 września mały King przybył do Centrum Terapii Protonowej w Pradze, gdzie przeszedł terapię wiązką protonów. W marcu 2015 r. Brett King ogłosił, że skan mózgu nie wykazał żadnego śladu na to, że Ashya ma guza tego organu. Terapia zakończyła się więc pełnym sukcesem, aczkolwiek przez kolejne miesiące chłopiec był regularnie nadzorowany przez onkologów z hiszpańskiej Malagi.

Testy przeprowadzone na początku 2018 r. w Southampton General Hospital wykazały, że nie ma nawrotu choroby. Chłopiec nie wykazuje większych odstępstw od rówieśników, aczkolwiek ma nieco słabszą prawą stronę ciała.

za: telegraph.co.uk

...

Niestety Alfiego rodzice bali sie zabrac bo oddychanie szwankowalo. Ale widzimy za najlepsza metoda leczenia w Brytanii jest blyskawiczny wyjazd z kraju zanim sie zorientuja.
Kto tylko moze jeszcze chodzic omija tamtejszych lekarzy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:11, 01 Maj 2018    Temat postu:

Brytyjski polityk chce zmienić prawo po śmierci Alfie Evans

Brytyjski MEP chce zmienić prawo, po tym jak Alfie Evans został uwięziony w szpitalu i nie mógł spokojnie umrzeć w swoim domu. Chce również dopuszczalności opinii niezależnych lekarzy aniżeli tylko państwowych NHS. Przytacza również przykłady gdzie szpital się mylił w podobnych przypadkach.

...

Istotnie na Brytyjczykow padl blady strach. Do szpitala pojsc straszno...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:39, 02 Maj 2018    Temat postu:

Okres II wojny światowej przyniósł prawie całkowity zanik jakkolwiek rozumianej moralności. „Rasa panów” świadomie zaczęła eksterminować inne narody, jednocześnie trwając w przekonaniu, że masowe mordy przeprowadzane na Żydach, Romach czy Polakach są pozbawione znaczenia ze względu na bezwartościowość wymienionych „podludzi”. W pewien sposób morderstwo przeprowadzone na konkretnej grupie ludności z czynu niemoralnego i karygodnego, który zasługiwał na surową karę i zbiorowe potępienie stał się swego rodzaju sukcesem i powodem do osobistej dumy. Poszukiwania idealnego człowieka doprowadziły bowiem do uznania konkretnych jednostek za niewartych życia. Takimi właśnie „podludźmi” stali się pacjenci kościańskiego zakładu psychiatrycznego.

...

Wlasnie! Czym to sie rozni od Alfiego? Likwidowali,, bezmozgow" jak,, przepieknie" nazwali meczennika poplecznicy tego szpitala i sedzioli.
Ci sobie uznali ze,, bezmozgie" rasy niepotrzebnie marnuja zasoby przyrody.
Niby dlaczego nazisci sa zli? Bo nie powolali,, sądów"? Jakby robili to w togach byloby dobrze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:09, 02 Maj 2018    Temat postu:

Trybunał Praw Człowieka odrzucił wniosek o zajęcie się sprawą małego Alfiego Evansa
savealfieevans.com

Rzecznik Europejskiego Trybunału Praw Człowieka poinformował, że sędziowie odrzucili wniosek o interwencję w sprawie małego Alfiego Evansa. Decyzja najprawdopodobniej będzie skutkowała odłączeniem dziecka od aparatury podtrzymującej je przy życiu. Przeciwko tej decyzji protestują mieszkańcy Liverpoolu, którzy manifestowali przed budynkiem szpitala.

Brytyjskie media podają, że rodzice Alfiego Evansa najprawdopodobniej nie zdołają uratować życia swego małego dziecka. Decyzją lekarzy, Alfie ma zostać odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu. Rodzice otrzymali szerokie wsparcie opinii publicznej, a także samego papieża Franciszka, który przyjął na prywatnej audiencji ojca Alfiego. Niestety w piątek Sąd Najwyższy nie zgodził się na ponowne rozpatrzenie sprawy, a tym samym odroczenie momentu odłączenia dziecka od aparatury.

Ostatnią deską ratunku był Europejski Trybunał Praw Człowieka, ale w poniedziałek po południu rzecznik Trybunału poinformował, że sędziowie odrzucili wniosek rodziców o zbadanie decyzji Sądu Najwyższego. Wszystko wskazuje więc na to, że 23-miesięczny Alfie Evans zostanie odłączony od aparatury medycznej, co doprowadzi do jego śmierci. Z decyzją nie mogą pogodzić się rodzice małego, a także kilkuset protestujących przed szpitalem w Liverpoolu, gdzie znajduje się mały pacjent. Decyzja sędziów Europejskiego Trybunału Praw Człowieka spowodowała, że protestujący chcieli wedrzeć się do środka szpitala. Wzburzenie było tak duże, że interweniowała policja.

Rodzice Alfiego walczyli o skierowanie swojego syna do szpitala w Rzymie, gdzie zaproponowano specjalistyczne leczenie, które mogło doprowadzić do poprawy stanu zdrowia dziecka. Nie wyrazili na to zgody lekarze w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu, a także sędziowie Sądu Najwyższego. Badania wskazują, że Alfie ma rzadką zwyrodnieniową chorobę mózgu.

„Alfie wygląda jak normalne dziecko, ale jednogłośna opinia lekarzy, którzy go badali i skany jego mózgu potwierdzają, że prawie cały jego mózg został zniszczony. Nikt nie wie, dlaczego się to wydarzyło, ale Alfie nie może oddychać, jeść ani pić bez zaawansowanego wsparcia medycznego. Oznacza to również, że nie ma nadziei na to, że kiedykolwiek się polepszy” – twierdzą lekarze, a ich opinie zostały potwierdzone przez Sąd Najwyższy.

W oświadczeniu sędziowie stwierdzili, że nie ma powodu do dalszych opóźnień w wycofywaniu wsparcia dla życia, dodając: „szpital musi mieć swobodę działania, które zostało określone w najlepszym interesie Alfiego”. Brzmi to kuriozalnie, biorąc pod uwagę fakt, że odłączenie dziecka od aparatury będzie skutkowało jego śmiercią.

..

Nie zapomnijmy o potworach z Tybunalu niszczenia praw czlowieka w Europie. Bestie. Tez ich czeka pieklo...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:23, 09 Maj 2018    Temat postu:

Chłopiec wybudził się ze śpiączki tuż przed planowanym odłączeniem od aparatury.

Lekarze twierdzili, że mózg jest nieodwracalnie uszkodzony i nie ma szans na normalne funkcjonowanie. Brzmi znajomo?

...

hudinni 40 min. temu via Android 0

Cud, ze go nie dobili by nie wyszlo, ze sie mylili

...

Wlasnie zeby teraz nie udowodnili ze,, mieli racje" mowiac charkotem Lisza mordujac go jak Alfiego. Uratowany przed brtyjskimi lekarzeznikami i sadodziami.
Mordercy nadal dzialaja! Alfi nie byl pierwszym i nie wyglada na ostatnia ofiare.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:29, 09 Maj 2018    Temat postu:

Srebrna łyżeczka dla Royal Baby... z Legnicy

Książę Louis, najmłodszy potomek Księcia Williama i Kate Middleton, otrzyma z Polski srebrną łyżeczkę z wygrawerowanym imieniem oraz datą urodzin.

...

I datą śmierci. Imię to Alfie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:34, 13 Maj 2018    Temat postu:

Koszmarny poród. Przy porodzie urwano głowę dziecka. 18+

W wyniku błędu lekarza, dziecko zmarło w trakcie porodu, ponieważ oderwano jego głowę od reszty ciała. Zdarzenie miało miejsce w szkockim Dundee.

Kobieta urodziła dziecko bez głowy bo lekarz się pomylił

Lekarka, która asystowała przy feralnym porodzie wciąż nie może zapomnieć widoku dziecka bez głowy. Lekarka główna była bezwzględna - ciągnęła tak długo aż główka się urwała

...

Brzmi jak czarna komedia. Ale to brytyjscy lekarze. Znamy ich. To tak tam odbieraja porody? Ciagna za glowe do oporu? Ruscy szamani maja lepsze metody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:52, 13 Maj 2018    Temat postu:

13-letni chłopiec ożył 15 minut po śmierci klinicznej

Chłopiec uległ wypadkowi, gdy w przewróciła się na niego przyczepka samochodowa zgniatając mu czaszkę. 13-latek przez 15 minut znajdował się w stanie śmierci klinicznej.

...

Widzicie jak lekarze musza byc ostrozni. Nie oni decyduja o smierci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:23, 16 Maj 2018    Temat postu:

Tłumy na pogrzebie Alfiego Evansa. Tak Liverpool żegnał małego „wojownika” [WIDEO, ZDJĘCIA]
Redakcja | 14/05/2018

Powered by Aleteia
Udostępnij Komentuj
Płaczący żałobnicy klaszczą i rzucają kwiaty na karawan wiozący ciało niespełna 2-letniego Alfiego Evansa – podaje dziennik „Daily Mirror”. W poniedziałek 14 maja o godzinie 11.00 odbył się pogrzeb chłopca, którego historia poruszyła świat. Uroczystości miały charakter prywatny, ale rodzice wyrazili zgodę, by chętni ustawili się na trasie konduktu żałobnego. Mieli jednak jedno życzenie - by uczestnicy tego pożegnania nie ubierali się na czarno.

Na wstęgach wypisano słowa „wojownik” i „nasz bohater”. Ojciec Alfiego, Tom, jest zagorzałym kibicem Evertonu. Jak przypomniano, uroczystości pogrzebowe, zgodnie z życzeniem rodziców chłopca, miały charakter ściśle prywatny. Nie podano miejsca nabożeństwa. Jednak rzesze osób wspierających rodziców chłopca mogły oddać mu hołd około południa czasu miejscowego na ulicach w pobliżu kompleksu sportowego Goodison Park.



Alfie Evans – bohater i wojownik
Gdy karawan około godz. 12.30 czasu polskiego mijał kibiców, zrozpaczony ojciec Alfiego, Tom, siedział obok małej białej trumny. Karawan ozdobiono kwiecistymi napisami: „nasz bohater”, „syn” i „wojownik”. Zgromadzone tłumy rzucały na maskę karawanu róże. Wiele osób miało specjalne t-shirty ze zdjęciem malucha i napisem „Chłopiec, który zjednoczył świat”.

Jak donoszą media, dostrzec można było liczne rodziny, a niektórzy przybyli z daleka, by oddać hołd zmarłemu 28 kwietnia chłopcu. Z kolei prasa włoska podaje, że w godzinie pogrzebu Alfiego rozdzwoniły się dzwony w wielu miastach włoskich.

Czytaj także: „God Save Alfie Evans”. Pokojowy protest przed ambasadą Wielkiej Brytanii [ZDJĘCIA]
Hundreds gather outside Goodison Park to bid final farewell to Alfie Evans [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/YSBDJFMGNO

— ITV News (@itvnews) May 14, 2018


Odłączony od aparatury
23 kwietnia cierpiący na niezdiagnozowaną i najprawdopodobniej nieuleczalną chorobę neurologiczną 23-miesięczny Alfie Evans został odłączony od aparatury podtrzymującej życie, na polecenie sądu i wbrew woli jego rodziców. Po 11 godzinach chłopcu ponownie podano tlen, a władze szpitala poinformowały, że kontynuowane będzie leczenie paliatywne. Rodzice chłopca walczyli o przetransportowanie go do należącego do Watykanu szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus w Rzymie. Także dyrektor szpitala przybył do Liverpoolu, by osobiście porozmawiać z władzami placówki, w której przebywał chłopiec, jednak nie został wysłuchany.

Liverpool says goodbye to Alfie Evans – in pictures. [link widoczny dla zalogowanych]

— Liverpool Echo (@LivEchonews) May 14, 2018


Apel o ratowanie Alfiego Evansa
Apele o ratowanie chłopca ponawiało wiele środowisk kościelnych i świeckich. Kilkukrotnie prosił o to papież Franciszek. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Wezwanie ponawiał także prezes papieskiej Akademii Życia abp Vicenzo Paglia.

Wiele instytucji zbierało podpisy pod petycjami o pomoc dla Alfiego. CitizenGo zebrała ponad 200 tys. podpisów pod apelem skierowanym do władz szpitala Alder Hey. Z kolei ojciec Alfiego, Thomas Evans, prowadził w internecie zbiórkę podpisów pod prośbą do królowej Elżbiety II i brytyjskiego parlamentu.

...

Nie myslcie ze to byla jedna wielka kleska. Pobudzenie sumien bylo duze. A to wielkie dobro! Po to gina meczennicy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:37, 19 Maj 2018    Temat postu:

Alfie Evans już nie wzrusza ludzi? Zbeszcześcili miejsce ku jego pamięci

przez admin
18 Maj 2018, 17:09
51 Views




Alfie Evans po długiej i dzielnej walce zmarł 28 kwietnia. Decyzja o odłączeniu chłopca z poważnie uszkodzonym mózgiem wstrząsnęła całym światem. Rodzice nie zgadzali się z decyzją sądu, ale wyrok zapadł. Chłopiec został odłączony od aparatury, a ludzie, którzy obserwowali jego walkę o życie stworzyli drzewo pamięci Alfiego. Niestety niektórzy postanowili zniszczyć miejsce ku pamięci malca.

Cały świat żył losami Alfiego Evansa. Pomoc zaoferował papież Franciszek, a Andrzej Duda udostępnił na swoim Twitterze wpis, w którym zamieścił słowa otuchy. Ludzie zjednoczyli się i robili wszystko, aby chłopiec został podtrzymany przy życiu. Sąd jednak podjął drastyczną, ale ostateczną decyzję, która jasno wskazywała, że chłopiec zostanie odłączony od aparatury.

Alfie wykazał się ogromną wolą walki. Lekarze dawali mu kilkanaście minut życia, a chłopiec zaskoczył wszystkich i żył samodzielnie kilka dni. Wiele osób uważało to za istny cud, a pod szpitalem, w którym znajdował się Evans, stworzono drzewo pamięci, które teraz jest niszczone przez ludzi.

Alfie Evans już nie wzbudza wzruszenia?

Nieprzyjemna wiadomość ukazała się na Facebooku, którą zamieściła kobieta należąca do grupy Alfie’s Army – Jo Vaughan. Z jej relacji wynika, że przy drzewie pamięci, które znajduje się niedaleko szpitala w Liverpoolu, zostają rozkradane pozostawione prezenty.

– Ze smutkiem informujemy, że ktoś kradnie prezenty, pozostawione dla Alfiego przy jego drzewie pamięci. Członkowie Armii pozostawili różne upominki dla naszego wspaniałego wojownika. To, co się stało, poruszyło nie tylko nas, ale też bliskich Alfiego. To niezwykle haniebny czyn – napisała kobieta należąca do grupy.

To straszne, że ludzie wykazują się takim brakiem empatii. Miejsce, które miało upamiętniać Alfiego Evansa, stało się miejscem licznych kradzieży drobiazgów pozostawionych przez ludzi, którzy mocno wspierali chłopca. Czy apel grupy Alfie’s Army zmieni podejście ludzi? Czy może rodzice nadal będą rozkradać maskotki i balony? Trudno sobie wyobrazić, jak można dopuścić się takiego czynu.

...

Zadne zaskoczenie. A kto powiedzial ze wszyscy byli wzruszeni? Slowa o bezmózgu to co? Liczna grupa popierala mord ale siedziala cicho.

Poza tym nie rozumiecie. Ten meczennik wielu ludzi zabierze do nieba. Te olbrzymie grupy na calym swiecie! Zaden swiety nie sam do Nieba. Szatan jest w furii i miota opetanymi. Co wiecej moze zrobic niz zniszczyc? Dusze mu sie wymknely. Owszem pseudolekarze i pseudosedziowie do piekla ale to juz bylo wiadome. Nie jest to ich pierwsza zbrodnia. I tak bylo by piekło za dawne rzeczy. Tymczasem iluz ludzi pobudzilo i ozywilo ducha! To jest olbrzymie dobro!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135933
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:20, 19 Maj 2018    Temat postu:

Różaniec w intencji Alfiego. Warszawiacy modlili się przed ambasadą Wielkiej Brytanii [FOTO]

Przed ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie odbył się publiczny różaniec w intencji życia Alfiego Evansa. W modlitwie wzięła udział ok. 140 osób, które przyniosły ze sobą transparenty, świece oraz pluszowe misie. Zgromadzeniu z zainteresowaniem przyglądali się dyplomaci, którzy odwiedzali ambasadę.

„Dzieci są rodziców, a nie państwa”, „Alfie=bohater”, „Szatan to tchórz, niezdolny znieść spojrzenia niewinnego dziecka”, „Chrońcie prawa rodziny” – to tylko niektóre z transparentów trzymanych przez uczestników modlitwy różańcowej. Mieszkańcy Warszawy, pomimo deszczu, zebrali się przed budynkiem ambasady Wielkiej Brytanii, gdzie wyrażali swoje wsparcie i troskę o życie „małego wojownika” z Liverpoolu. W intencji życia Alfiego Evansa i nawrócenia jego prześladowców modliło się wspólnie ok. 140 osób.

Maciej Maleszyk z Krucjaty Młodych w rozmowie z PCh24.pl zwracał uwagę na zaangażowanie osób, które pojawiły się przed ambasadą. Dodaje, że pomimo deszczu, o uratowanie Alfiego modliło się wiele osób. Maleszyk relacjonuje również reakcje przechodniów. Część z nich widząc zgromadzenie, dołączała do wspólnej modlitwy.

Przedstawiciel organizatorów publicznego różańca podkreśla także zainteresowanie dyplomatów, którzy w ramach swych obowiązków przyjeżdżali do ambasady Wielkiej Brytanii. Szczególnie zainteresowani akcją byli pasażerowie auta z flagą Watykanu. Po krótkiej chwili okazało się, że byli nimi biskupi.

***

Dzis tvp raczy nas mielodramatem pt. Brytyjska rodzina krolewska sie zeni. Falszywa monarchia falszywi ksieza falszywy kraj. Plastikowe wzruszenia. Falszywy swiat.

Po drugiej stronie macie Alfiego. Prawdziwy swiat. Pelnia zycia. Ludzie sie jednocza.

Ty wybierasz co ci odpowiada. Prawda czy falsz. Zycie czy plastik...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy