Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:27, 05 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Będą nowe mieszkania socjalne. Chętnych jest wielu
200 rodzin ze Skarżyska Kamiennej czeka na przydział mieszkania socjalnego. Ponad połowa z nich ma zasądzone wyroki eksmisji z mieszkań spółdzielczych i komunalnych. W tym miesiącu zostaną oddane wybudowane przez miasto dwa bloki socjalne - podało Radio Kielce.
Każdy z nowo powstałych bloków składa się z dwunastu jedno i dwupokojowych mieszkań. Nowi lokatory powinni odebrać klucze jeszcze w tym miesiącu. Chętnych jest wielu, ale szanse na wprowadzenie się do nowych lokali maja tylko ci, którzy wcześniej pokazali, ze potrafią dbać o zajmowane mieszkania. Wśród oczekujących są bowiem osoby, które mogłyby dokonać dewastacji nowych obiektów. Władze miasta planują budowę osiedla socjalnego. Do istniejących trzech bloków ma zostać dobudowanych jeszcze pięć.
>>>>>
Trzeab zdecydowanie oddzielac biednych ktorzy nie mieli pieniedzy od pijakow i awanturnikow ktorzy niszcza mieszkania ... Nie wyobrazam sobie usadowienia rodziny dwojga bezrobotnych wsrod alkoholikow ... Sa biedni i biedni ... I nie mozna ich mieszac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:57, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Polskie banki żywności biją na alarm
Federacja Polskich Banków Żywności alarmuje, że z powodu zmniejszenia środków na realizację Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej (PEAD) w przyszłym roku blisko 800 tys. podopiecznych organizacji, otrzymujących żywność z Banków, może zostać bez pomocy.
W czerwcu Komisja Europejska opublikowała rozporządzenie dotyczące zasad realizacji Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej (PEAD) na 2012 r., przeznaczając na ten cel 113 mln euro - mniej niż w poprzednich latach, kiedy było to ok. 500 mln euro. Zmniejszenie pomocy jest wynikiem kwietniowego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości, który na wniosek Niemiec orzekł, że pomoc żywnościowa rozdzielana w ramach programu może pochodzić jedynie z zapasów publicznych UE i wykluczył możliwość kupowania w ramach programu żywności na wolnym rynku.
W związku z tym, program na 2012 r. przewiduje rozdzielanie pomiędzy potrzebujących jedynie istniejących nadwyżek produktów rolnych, czyli - jak szacuje KE - 162 tys. ton zboża i 54 tys. ton odtłuszczonego mleka w proszku. Ilość żywności, która trafi do Banków, pozwoli na zapewnienie pomocy w dotychczasowym wymiarze tylko ok. 250 tys. potrzebujących w skali roku; obecnie Banki Żywności docierają do ok. miliona osób.
Polska jest jednym z największych beneficjentów programu PEAD. W tym roku wartość programu dla Polski wyniosła 75,3 mln euro. Środki na przyszły rok stanowią zaledwie 20 proc. tej kwoty; wartość, która została obcięta, to około 250 mln zł.
- Niezrozumiałe są dla mnie decyzje krajów blokujących. Niemcy są jednym z państw przyjmujących postawę ratowania Grecji, wsparcia miliardami euro banków, a jednocześnie blokują realizację programu mającego ogromne znaczenie dla ubogich mieszkańców UE. Brak tu konsekwencji w postępowaniu – powiedział prezes Federacji Polskich Banków Żywności Marek Borowski.
Sześć państw członkowskich: Niemcy, Wielka Brytania, Szwecja, Dania, Holandia i Czechy, nie chce przeznaczać środków finansowych na realizację programu, choć Komisja Europejska oraz 21 krajów UE wykazuje wolę kontynuowania programu w skali, która pozwala na zabezpieczenie potrzeb najuboższych. Za jego realizacją opowiedziało się również 85 proc. posłów Parlamentu Europejskiego.
Polska prezydencja starała się doprowadzić do kompromisu umożliwiającego kontynuację programu w pełnym wymiarze, a minister rolnictwa Marek Sawicki podkreślał, że grupę blokującą tworzą państwa, które wcześniej "bardzo obficie korzystały z instrumentów interwencji na rynku i gdy zapasy były wysokie, nie widziały nic zdrożnego w przekazywaniu ich najuboższym".
Zdaniem Borowskiego na skutek ograniczenia środków może upaść wiele przedsiębiorstw, ponieważ wielu polskich producentów żywności produkowało żywność na rzecz programu.
Podkreślił, że szanse na zmiany w programie na 2012 r. są niewielkie. - Jeszcze większe zagrożenia widzę na 2013 r., gdyż w zasobach UE nie ma zapasów interwencyjnych surowca, z którego można by realizować program. Konieczne jest jego wsparcie środkami finansowymi, tak jak było do tej pory. Lepiej sytuacja może wyglądać w latach 2014-2020, lecz to też zależy od decyzji UE. Wstępnie w Funduszu Spójności proponuje się przeznaczenie ponad 2 mld euro na realizację programu - poinformował.
W jego opinii tego, że program jest bardzo potrzebny, nie rozumieją kraje, których gospodarki funkcjonują znacznie lepiej niż nasza i system pomocy społecznej jest tak zbudowany, że wystarcza w nim środków finansowych na wszystkie działania osłonowo–bytowe.
Borowski zapowiedział, że Banki Żywności nadal będą walczyć o przywrócenie środków na realizację programu, ale trzeba się zastanowić, jak rozwiązać problem pomocy żywnościowej. - Do działań, które mogłyby złagodzić skutki tej decyzji należy np. zniesienie podatku VAT od darowizn żywnościowych dla dystrybutorów, o co zabiegamy od kilku lat. Dzięki temu do potrzebujących trafiłyby dodatkowe kilka tysięcy ton żywności - przekonywał. Jego zdaniem potrzebne jest także większe promowanie programu zagospodarowania owoców i warzyw na potrzeby pomocy społecznej. - Jest on realizowany w różnych krajach UE z powodzeniem, w Polsce jeszcze się to nie udało - dodał.
Program PEAD w Polsce realizowany jest od 2004 r. Do tej pory jego wartość dla Polski wyniosła łącznie 470 mln euro. Z regularnej pomocy żywnościowej korzysta 4 mln osób, z czego żywność dystrybuowana przez Banki Żywności dociera do ponad miliona potrzebujących Polaków.
Federacja Polskich Banków Żywności zrzesza 27 Banków Żywności działających na terenie całego kraju, które udzielają pomocy 3,4 tys. organizacjom i instytucjom społecznym za pośrednictwem których trafia ona do potrzebujących.
>>>>>
No i znowu Cala dziedzina bankow zywnosci byla oparta na UE totez teraz pada ... Bo kasy coraz mniej . Jak z wszystykim . Sen o UE byl snem wariata ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:43, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Radio Dla Ciebie
Warszawa jest przygotowana do pomocy bezdomnym
Jedni są przejazdem, inni zostają na dłużej, bo miasto zapewnia sporo miejsc noclegowych, posiłki, opiekę medyczną i ogrzewalnie - podało Radio Dla Ciebie.
Na razie jest jeszcze wiele wolnych miejsc noclegowych. Zresztą osoby nie mające stałego miejsca zamieszkania korzystają z nich zazwyczaj niechętnie. Pan Zenon, który niedawno przyjechał do Warszawy, na razie szuka różnych możliwości zorganizowania swojego życia. Bezdomnym jest pierwszy rok. Mówi, że z noclegowni korzystałby chętnie, ale zraża go konieczność opuszczania placówki po każdej nocy.
Także w schroniskach nie można pozostawać na długo. Pani Elżbieta także niedawno przyjechała do Warszawy, na razie nie ma kłopotu z noclegiem, ale z niepokojem myśli o zimie. W Warszawie działa dziewięć jadłodajni, przed którymi w porze wydawania posiłków jest zawsze tłoczno.
W placówce prowadzonej przez zakon Kapucynów przy Miodowej porządku pilnuje jeden z braci. Zakonnik zapewnia, że potrzebujący mogą liczyć nie tylko na ciepły posiłek, ale mogą też dostać ciepłe ubrania i w razie potrzeby skorzystać z konsultacji lekarskiej. Warunkiem skorzystania z pomocy jadłodajni Kapucynów jest trzeźwość. Dla wielu to kryterium jest trudne do spełnienia.
Jak zapewniają władze miasta - Warszawa jest przygotowana do pomocy bezdomnym w czasie zimy. W stolicy jest 1500 miejsc noclegowych, w tym około tysiąca w schroniskach i 500 w noclegowniach. W czasie ostrych mrozów w razie potrzeby mają być tworzone dodatkowe miejsca w istniejących.
>>>>>
No tak akurat w Warszawie maja najlepiej . Najgorzej na prowincji ...
Paweł Stepniewski/ Newspix
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:27, 08 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
"Rzeczpospolita": trudny lokator do noclegowni
Na nową ustawę o ochronie praw lokatora narzekają i samorządy, i noclegownie. Najważniejszy problem to brak miejsc dla eksmitowanych – alarmuje "Rzeczpospolita".
Od 16 listopada zaczną obowiązywać przepisy, zgodnie z którymi lokatorzy znęcający się nad rodziną, organizujący libacje i dewastujący mieszkania po wyroku sądu będą mogli zostać bezpośrednio eksmitowani do schronisk i noclegowni - również w zimie. Do tej pory w takiej sytuacji gmina musiała przyznać im lokal zastępczy. - Te przepisy generują nowych bezdomnych" – mówi Bolesław Sameryt, kierownik ośrodka dla bezdomnych przy ul. Kijowskiej w Warszawie. I zaznacza, że w zimie miejsc w jego ośrodku brakuje, ludzie śpią nawet na dostawkach. - U nas zostało już tylko kilka miejsc, a jeszcze zimy nie ma – mówią opiekunowie z poznańskiego Schroniska św. Brata Alberta.
Samorządy zastanawiają się, jak rozwiązać problem. W Krakowie urzędnicy chcą się spotkać z przedstawicielami noclegowni, które opłaca miasto. - Choć osoby, co do których zapadły wyroki eksmisyjne, mogą trafić do noclegowni, trudno sobie wyobrazić, aby została tam skierowana np. matka z małymi dziećmi – zaznacza Edward Siatka, zastępca dyrektora Wydziału Mieszkalnictwa Urzędu Miasta Krakowa.
Ustawa wprowadziła też inne regulacje, które mogą być dużym kłopotem dla samorządów. Będą musiały zapewnić tymczasowe lokale także tym eksmitowanym, którym sąd nie przyznał prawa do lokalu socjalnego. Piotr Ciszewski z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów bardzo ostro ocenia nowe zapisy. - To wprowadzanie tylnymi drzwiami eksmisji na bruk. I rozłożenie jej na raty. Lokal tymczasowy przysługuje tylko na pół roku, a co potem? Tego nikt nie wie - podkreśla.
>>>>>
No wlasnie robienie z alkoholikow bezdomnych jaki problem rozwiazuje ??? Zadnego ...
Nie wiem - trzeba zrobic jakies baraki z oddzielnym kiblem dla kazdego bo jak bedzie wspolny to kto go ma sprzatac i niech wegetuja ...
W takim barku oprocz kibla jakies legowisko do spania i starczy - nie trzeba luksusow . Woda doprowadzana jakimis solidnymi rurami aby sie nie dalo urwac i siermiezny kran taki jak w dawnych beczkach na piwo czyli kawalek metalu z przekrecana dziura jak sie odkreci leci jak nie to nie leci . To trudno urwac ... Metal najtanszy aby nie wynosili na zlom ...
Jednym slowem ogrzewane baraki z doprowadzeniem wody i kiblem oraz legowiskiem . To powinno byc tansze niz budowa obory ... Zepsuc nie ma czego a nie umieraja na mrozie ...
Oczywiscie zwyklym biednym ktorzy nie maja pracy nie mozna oferowac takich warunkow ale alkoholikom niszczacym mieszkania komunalne trudno awac cos lepszego ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:14, 10 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Straż miejska apeluje o pomoc dla bezdomnych
Nadchodzą chłody i coraz więcej bezdomnych może szukać schronienia na klatkach schodowych, w zsypach i garażach i w innych miejscach gdzie przy dużych spadkach temperatur grozi im zamarznięcie. Warszawska straż miejska apeluje aby nie przeganiać takich osób ale zgłosić ich obecność na numer alarmowy 112 lub telefon straży 986.
Komendant straży miejskiej Zbigniew Leszczyński powiedział, że świadomość społeczeństwa się już zmienia, bo jeszcze kilka lat temu bezdomni byli przeganiani. Teraz coraz częściej mieszkańcy wzywają straż, która może zaproponować przewiezienie do schroniska , gdzie taka osoba może otrzymać ciepły posiłek , ubranie i nocleg. Wezwania w sprawie bezdomnych są realizowane w pierwszej kolejności. Wicewojewoda mazowiecki Dariusz Piątek powiedział, że obowiązkiem odpowiednich służb jest zapewnienie bezpieczeństwa bezdomnym, i ustalenie jakiej pomocy potrzebują i takie działania przynoszą coraz lepsze efekty.
Nie wszyscy bezdomni chcą korzystać z noclegowni, ale w czasie chłodów te miejsca są bardzo doceniane. Natomiast zasady działania noclegowni nie wzbudzają pozytywnych odczuć lokatorów. Noclegownie zaczynają przyjmować po zmroku, ale trzeba je opuścić już rano.
Bezdomni narzekają , że nie mają gdzie podziać się w ciągu dnia, bo miejsc w schroniskach oferujących opiekę całodobową nie wystarcza. Większość placówek pomagających bezdomnym wymaga od nich trzeźwości, a jest to kryterium dla wielu osób trudne do spełnienia. W Warszawie działają dwie noclegownie, w których w czasie mrozów będą przyjmowane także osoby pod wpływem alkoholu, o ile ich zachowanie nie stanowi zagrożenia dla innych. W większości palcówek pomagających bezdomnym przed zimą mają powstać ogrzewalnie, gdzie będzie można w cieple przeczekać do następnego noclegu.
>>>>>
Tak jest - trzeba pomagac !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:10, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ruszyła infolinia dla osób bezdomnych
Na Podkarpaciu pod numerem telefonu 987 udzielane są m.in. informacje o miejscach, gdzie bezdomni mogą znaleźć nocleg i ciepły posiłek - poinformowała w środę rzeczniczka wojewody podkarpackiego Małgorzata Oczoś.
- Połączenie jest bezpłatne, działa całodobowo. Numer obsługuje służba dyżurna w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego. Jest do dyspozycji każdej osoby, która potrzebuje pomocy - powiedziała Oczoś. Dodała, że z telefonu korzystają głównie bezdomni oraz ci, którzy chcą pomóc osobom nocującym na klatkach schodowych, strychach, czy na działkach.
Służby wojewody podkarpackiego apelują do mieszkańców regionu o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby starsze, samotne oraz bezdomne i w razie potrzeby udzielenie im pomocy lub powiadomienie odpowiednich instytucji. Pod numerem telefonu 987 można uzyskać wykaz schronisk i noclegowni w regionie i dowiedzieć się, która placówka dysponuje wolnymi miejscami.
Szacuje się, że w woj. podkarpackim może przebywać około tysiąca bezdomnych.
W regionie działa 19 placówek noclegowych dla bezdomnych, w tym 12 dla mężczyzn, pięć dla kobiet, jedna dla matek z dziećmi oraz jedna wspólna dla mężczyzn i kobiet. Działa również jeden hostel. Łącznie dysponują one 726 miejscami. - W przypadku szczególnie trudnych warunków atmosferycznych są one w stanie przyjąć prawie tysiąc osób - podkreśliła rzeczniczka.
Wojewoda podkarpacki każdego roku przekazuje wsparcie finansowe na rzecz organizacji i stowarzyszeń niosących pomoc bezdomnym. W tym roku jest to 500 tys. zł.
>>>>>
Tak ... Bezdomni nie moga ot tak sobie wymierac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:55, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
6. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych
Około tysiąca pielgrzymów zgromadziła w sobotę w częstochowskim sanktuarium organizowana przez Caritas 6. Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę. Caritas szacuje, że w całym kraju problem bezdomności dotyka ponad 100 tys. osób.
Jak podkreślają jej organizatorzy, to m.in. okazja do zwrócenia uwagi na problem bezdomności w Polsce, szczególnie palący przed zbliżającą się zimą. - W tym czasie szczególnie chcemy zauważyć ludzi bezdomnych. Gdy przychodzą mrozy, gdy aura jest niesprzyjająca, ludziom bezdomnym jest szczególnie trudno. Tym bardziej trzeba o nich pamiętać, zatroszczyć się, by nadchodzący czas był łatwiejszy - zaznaczył cytowany przez biuro prasowe sanktuarium dyrektor Caritas diecezji kieleckiej, ks. Stanisław Słowik.
Jak dodał, takie uroczyste, wspólnotowe pojawienie się przedstawicieli tej grupy na Jasnej Górze to okazja do ich zaistnienia w świadomości innych - tym bardziej, że środowisko bezdomnych ma uzasadnione poczucie pewnego odrzucenia. - Ci ludzie jak najbardziej mają prawo i chcą być wszędzie tam, gdzie upływa życie całego narodu, każdego z nas - zaakcentował ks. Słowik.
- To także możliwość utwierdzenia się w przekonaniu, że w pewnych obszarach życia wykluczenie nie powinno mieć miejsca, czy nie ma racji bytu. (...). Przekonujemy się niejednokrotnie, że właśnie ludzie doświadczający ubóstwa, różnych problemów życiowych, są o często o wiele bliżej Pana Boga niż ci, którym się dobrze powodzi - wskazał dyrektor kieleckiej Caritas.
Z obserwacji przedstawicieli Caritas zajmujących się pomocą temu środowisku, wynika, że wraz ze stałym wzrostem liczby osób bezdomnych, zaczęły pojawiać się wśród nich osoby dawniej radzące sobie, nawet dawni przedstawiciele klasy średniej. Są także ludzie młodzi, którym nie udał się start w dorosłe życie.
- Wzrastającą liczbę bezdomnych obserwujemy już od szeregu lat. Drugi element, to jest zmieniająca się kategoria. Ludzie bezdomni to nie tylko ci z czerwonym nosem, nałogowi alkoholicy, ciągnący za sobą wszystko to, co najgorsze. Tacy też bywają, ale jest ich zdecydowana mniejszość - ocenił ks. Słowik.
Podkreślił, że pojawiają się wśród bezdomnych ludzie, którzy do niedawna całkiem nieźle prosperowali lub przynajmniej do pewnego czasu radzili sobie na jakimś bezpiecznym poziomie życia, a "coś się stało, często nawet nie z ich winy, i znaleźli się bez dachu nad głową, bez środków do życia".
Coraz częściej wśród bezdomnych pojawiają się również młodzi, którzy nie potrafili poradzić sobie na początku dorosłego życia. To często osoby, które wychowały się w środowisku dysfunkcyjnym, czasem bez rodziny, czy w rodzinach rozbitych. Wielu z nich od samego początku szuka schronienia i oparcia w placówkach dla bezdomnych - wskazał ks. Słowik.
Mszy odprawionej w sobotę dla bezdomnych pielgrzymów w Kaplicy Cudownego Obrazu przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. W homilii nawiązał m.in. do skali problemu bezdomności w Polsce.
- W statystyce to wygląda tak spokojnie, ale w przeżywaniu bezdomności to jest naprawdę trudny, bolesny świat. Konkretne osoby, istniejące w tym świecie, bardzo dotkliwie przeżywają tę swoją bezdomność. Przychodzimy, by to ofiarować i aby wołać: Jezu, dotknij, uzdrów, niech się ta sytuacja już na tym świecie odmieni, polepszy, ale przede wszystkim dotknij tym miłosierdziem ostatecznym, otwórz dla tych ludzi, którzy nie mają domu na tym świecie, otwórz swój Dom - mówił metropolita częstochowski.
Ogólnopolska Pielgrzymka Osób Bezdomnych na Jasną Górę odbyła się w sobotę po raz szósty. Uczestniczyło w niej około tysiąca osób - bezdomni, a także wolontariusze i kapłani z Caritas Polska i oddziałów diecezjalnych Caritas. Pierwszą pielgrzymkę zorganizowano w grudniu 2006 r. - z powołaniem się na myśli o bezdomnych zawartych w Jasnogórskich Ślubach Narodu Polskiego.
- Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem Domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących - napisał w tej modlitwie prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński. Śluby, które powstały pobytu prymasa w więzieniu, po raz pierwszy zostały wygłoszone 26 sierpnia 1956 r. na Jasnej Górze.
>>>>>
Tak ! Najwiekszym bledem jest ograniczyc pomoc bezdomym tylko do jedzenia i ubrania oraz noclegu ... Tak dzieje sie gdy wynika to ze swieckiego humanizmu . Tymczasem wzorem jest br. Albert ktory dal im BOGA !!! Bo tutaj jest najwieksza bieda ! Zawsze zaniedbanie moralne jest przyczyna zla...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:07, 13 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Radio Olsztyn
W schroniskach w regionie przybywa bezdomnych
Na Warmii i Mazurach, podobnie jak w całej Polsce, pierwsze mrozy. A z dnia na dzień schroniska dla bezdomnych coraz bardziej się zapełniają - podało Radio olsztyn
Noc z piątku na sobotę spędziło w olsztyńskim schronisku ponad 100 osób. Na Warmii i Mazurach ruszyła już bezpłatna, całodobowa infolinia dla bezdomnych. Do końca marca pod numerem telefonu 800 165 320 można uzyskać informacje m.in. na temat miejsc noclegowych, jadłodajni oraz punktów udzielania pomocy rzeczowej.
>>>>>
Dobrze ze w schroniskach a nie na cmentarzach ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:01, 18 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Radom przygotowany na pomoc bezdomnym
54 miejsca przygotowały w tym roku radomskie domy dla bezdomnych i noclegownie. Potrzebujący mogą też liczyć na wsparcie finansowe, posiłki i pomoc psychologa.
By móc skorzystać z pomocy, trzeba mieć radomski meldunek i przejść badania lekarskie. Jest jeszcze jeden, bardzo ważny warunek - trzeba być trzeźwym. Trzeźwość jest sprawdzana codziennie. Osoby, które wracają do ośrodka po wyjściu do miasta muszą dmuchać w alkomat. Noclegownie i dom dla bezdomnych prowadzi radiomska Caritas.
>>>>>
To dobrze !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:54, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W.Brytania: rząd sprzeda domy i mieszkania socjalne
Lokatorzy domów i mieszkań socjalnych będą mogli kupić je na własność i uzyskać zniżkę do 50 proc. w porównaniu z ceną rynkową - donoszą sobotnie media brytyjskie. Szczegóły planu ogłoszą w poniedziałek premier David Cameron i wicepremier Nick Clegg.
Przychód ze sprzedaży potencjalnie do 2 mln lokali mieszkalnych zostanie przeznaczony na budowę nowych mieszkań w tej samej okolicy, z myślą o ich podnajmie dla rodzin i osób o niskich dochodach, oczekujących na przydział kwater socjalnych. Rząd liczy na to, że do użytku oddanych zostanie 100 tys. nowych mieszkań, a sektor budownictwa wygeneruje ok. 200 tys. nowych miejsc pracy.
Wysokość zniżki będzie zależała głównie od tego, jak długo potencjalny nabywca mieszkał w lokalu przed jego zakupem. Rząd ma dopilnować, by osoby mieszkające w modnych dzielnicach nie stały się dzięki zakupowi lokali socjalnych z dnia na dzień milionerami. Udostępni też władzom lokalnym wcześniej użytkowane grunty obecnie będące nieużytkami.
Deweloperzy będą mogli zapłacić za grunt po sprzedaży domów i mieszkań, które wybudują. W ten sposób nie będą musieli borykać się z problemem braku kapitału na rozpoczęcie prac.
Podobny plan realizowała z początkiem lat 80. ówczesna premier Margaret Thatcher, dążąc do zwiększenia liczby właścicieli nieruchomości i widząc bezpośredni związek między posiadaniem domu na własność, przynależnością do klasy średniej i demokratycznym systemem rządów.
Koalicji konserwatywno-liberalnej mniej idzie o względy ideologiczne, za to bardziej o ożywienie rynku mieszkaniowego, zwłaszcza o przyciągnięcie do niego osób, które dotychczas nie miały na własność kąta, w którym mieszkały. Grupie tej rząd chce udzielić wsparcia, gwarantując do 95 proc. pożyczki hipotecznej.
Ze względu na wysokie ceny nieruchomości, które nie staniały mimo wyhamowania gospodarki, własność mieszkania jest poza zasięgiem możliwości młodych ludzi, zwłaszcza w świetle większych trudności na rynku pracy.
Ok. 2 mln lokatorów mieszkań socjalnych nabyło je na własność w latach 1980-98. Za poprzedniego rządu Partii Pracy mieszkania socjalne wciąż sprzedawano, ale maksymalny rabat, który nabywca mógł uzyskać, ustalono na 38 tys. funtów. W ostatnich latach liczba sprzedawanych lokali socjalnych stopniowo malała. W ub.r. w W. Brytanii sprzedano ich 3 690.
>>>>>
Sluszna decyzja . Nikt lepiej nie zadba o mieszkanai niz wlasciciciel a nikt gorzej niz urzednik ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:26, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Policjanci rozpoczęli kontrole miejsc pobytu bezdomnych
Zielonogórscy policjanci rozpoczęli kontrolę miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne - podaje rzg.info.pl.
Policjanci sprawdzają m.in. węzły ciepłownicze, zsypy na śmieci, ogródki działkowe i klatki schodowe. Funkcjonariusze będą przewozić bezdomnych do noclegowni i Izby Wytrzeźwień. Większość skutecznych interwencji jest możliwa dzięki sygnałom od mieszkańców.
>>>>>
Tak to dobra i sluszna akcja ... Jak mowilem przydal by sie jakis system nawet dl atych alkoholikow ... Jakies barki ogrzewane z kiblem ( takim ktorego nie mozna popsuc ) choc bez opieki to przynajmniej nie zamarzna ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:26, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jak kryzys sprawia, że bogaci się bogacą, a biedni biednieją
W 2007 roku średni majątek osoby dorosłej według danych Credit Suisse wyniósł 50 917 dol. W 2008 r. spadł do 42690 dol. W ciągu kilku miesięcy zubożeliśmy o niemal 20 proc.
W kolejnych latach społeczeństwo odrobiło stratę z kryzysu, ale poziom sprzed załamania osiągnął dopiero w 2011 r. Gdy cały świat w trzy lata odrabiał 20-procentową stratę, najbogatsza część społeczeństwa, posiadająca majątek warty co najmniej milion dolarów, zwiększyła swój stan posiadania odpowiednio o 18,9 proc. w 2009 i 9,7 proc. w 2010 roku (dane Capgemini i Merrill Lynch World Wealth Report). Produkt światowy brutto zwiększył się w tym czasie o 4,5 proc., a w 2009 roku zanotował ujemny wzrost gospodarczy.
Jeszcze więcej zarobili superbogacze, których majątek przekracza 30 mln dol. (93 mln zł). Zgodnie z wyliczeniami Capgemini i Merrill Lynch w 2010 roku zyskali oni 11,5 proc. W analogicznym czasie duża część społeczeństwa nie była w stanie nawet odrobić poniesionych strat, często do dziś nie mogąc znaleźć pracy po finansowym krachu.
Jedną z najbardziej poszkodowanych grup są ludzie młodzi, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy. Gospodarka dopiero odrabia straty po kryzysie i obecny rozwój nie jest wystarczająco duży, by tworzyć na masową skalę nowe miejsca pracy. Przez nadchodzące spowolnienie sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
- Zjawisko narastających dysproporcji obserwujemy od 30 lat, a kryzysy nie pomagają zmienić tej sytuacji - mówi Piotr Kuczyński z firmy Xelion Doradcy Finansowi. Jak wskazuje, problem polega na tym, że zwykli ludzie nie mają siły przebicia, jaką daje kapitał. Tymczasem ci, którzy dysponują pieniędzmi, nawet jeśli tracą, to mogą w momentach kryzysowych zmienić alokację środków i kupować dużo taniej. Sprzedając to, co kupili po powrocie koniunktury, zarabiają krocie.
Innym powodem pogłębiających się różnic jest to, że kryzys sprzyja akumulacji kapitału. Ci, którzy mają bezpieczniejszą sytuację w momencie nadejścia kryzysu, mogą przejmować firmy konkurentów lub ich udziały. W konsekwencji kryzys ich tylko wzmacnia.
Najbogatsi mają też lepszy dostęp do analityków i specjalistów od rynków kapitałowych czy innych inwestycji. Pozwala to skuteczniej alokować kapitał i w razie potrzeby uchronić się przed dużymi stratami.
- Klientom posiadającym znaczne środki inwestycyjne i dysponującym szeroką perspektywą czasową oferuje się bogatszy katalog produktów. Zapewnia także dostęp do specjalistów oraz szersze spektrum informacji - mówi Konrad Widuliński z Xeliona.
To wszystko dzieli klasę ludzi bogatych na najbogatszych, którzy najczęściej dokonują akwizycji, oraz resztę, która często jest bardziej stratna, a na dodatek po kryzysie wolniej odbudowuje swój majątek.
Rozwarstwienie społeczne w Polsce jest porównywalne z rozwarstwieniem Francji, lecz oczywiście mamy tu do czynienia z innym punktem odniesienia, wynikającym z ogólnie wyższego poziomu życia. Tymczasem najbardziej zaogniona jest sytuacja w Stanach Zjednoczonych. Jest to jeden z najwyżej rozwiniętych krajów, który jednocześnie ma jedną z największych dysproporcji w podziale majątku i dochodów.
- W USA jest to bardzo duży problem - mówi Aleksander Łaszek z Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju. - Obecnie na 1 proc. społeczeństwa amerykańskiego przypada 20 proc. dochodów. Wynika to przede wszystkim z tego, że źródłem wzrostu gospodarczego jest tam w ogromnym stopniu kapitał.
Ci, którzy go nie posiadają, mają niezwykle utrudniony start na rynku. Z badań w ramach amerykańskiego Projektu Mobilności Ekonomicznej wynika, że coraz większa liczba Amerykanów uzależnia sukces ekonomiczny z czynnikami związanymi z możliwościami w momencie startu i majętną rodziną.
Uderzające w obecnej sytuacji Stanów Zjednoczonych jest to, że gdy ludzie majętni, tak jak wszędzie na świecie zwiększają stan swojego posiadania, to znaczna część społeczeństwa amerykańskiego traci swój dotychczasowy status. Według biura badawczego FED Saint Louis od 2008 roku średnie przychody gospodarstw domowych spadły za oceanem o 10 proc.
Doskonale obrazuje to współczynnik Giniego. Wyliczony przez Credit Suisse dla USA zwiększył się przez ostatni rok z 79,9 do 82,9. A im wyższa jego wartość, tym większa nierówność. Ta zmiana pokazuje jak szybko przyrasta zróżnicowanie majątkowe. W Europie wskaźnik Giniego wynosi 81,6.
???? To cos namacili ze wskaznikiem Gniego gdyz wyraza sie on np. tak 0.351 Tajwan - gdyby bylo 0 to znaczy ze wszyscy maja po rowno . Gdy jest 1 to znaczy jeden ma wszystko reszta nic ... Natomiast 81,6 to nie wiem co taka liczba oznacza u Giniego. :O))))
Poza dominacją kapitału jako czynnika wzrostu gospodarczego istotnym akceleratorem opisywanego procesu jest system podatkowy. Po zmianach dokonanych przez konserwatywną administrację George'a Busha na początku wieku, najbogatsi płacą obecnie jedne z najniższych podatków w historii USA. Dodatkowo potrafią w sposób legalny ominąć niektóre przepisy.
- Bardziej sprawiedliwy system podatkowy powinien odznaczać się efektywnością. Musimy pamiętać, że nie może tłumić wzrostu gospodarczego - komentuje Aleksander Łaszek.
- Aby zachować rozsądne proporcje nierówności majątkowej, należy odpowiednio opodatkować najbardziej majętnych - mówi Piotr Kuczyński. - Uproszczenie systemu podatkowego powinno w tym pomóc. Należy także zobligować płatników do odprowadzania podatku w kraju, a nie w rajach podatkowych. W końcu istotne jest, aby uniemożliwić drogę szybkiego wzbogacania się. Menedżerowie wyższego szczebla powinni być nagradzani w bardziej motywacyjny sposób - dodaje ekonomista.
Właśnie niebotyczne zarobki najwyższej kadry zarządzającej, której członkowie są powszechnie obwiniani za kryzys ekonomiczny, stał się iskrą, która roznieciła bunt społeczny przeciw obecnej sytuacji. Gdy większa część społeczeństwa cierpi z powodu następstw załamania ekonomicznego dyrektorzy generalni największych instytucji inkasują ogromne sumy, które nie mają często nic wspólnego z wynikami firm.
CEO (dyrektorzy generalni w dużych korporacjach) zarabiają 1723 razy tyle, co przeciętny pracownik. Tutaj ramy zdrowego rozsądku już dawno zostały przekroczone.
Jak jednak wskazuje Andrzej Sadowski, wszelka ingerencja w zasady panujące na wolnym rynku przyniosą więcej złego niż korzyści.
- Problem polega na tym, że obecny rynek już jest zdeformowany właśnie przez ingerencję polityków - tłumaczy. Zdaniem Sadowskiego dzisiejsze problemy wynikają właśnie z mieszania się polityki do gospodarki. To przez to powstają monopole instytucji finansowych, które przez swoje nieodpowiedzialne działania doprowadzają do załamania rynku.
Czy jesteśmy zatem w stanie powstrzymać proces rozwarstwiania się społeczeństwa? Jak zaznacza Aleksander Łaszek, dysproporcje są dobre do pewnego momentu. Muszą motywować społeczeństwo do pracy. Nie powinny jednak powodować napięć społecznych i barier blokujących mobilność ekonomiczną.
- Ta jest tamowana przez układ władzy politycznej z biznesem. Niewielu udaje się przez nią przebić - dodaje Andrzej Sadowski.
Jednocześnie jak już ktoś da radę, to najczęściej blokuje dostęp następnym. Stawka w grze jest dla indywidualnego gracza zbyt cenna, aby przejmować się zasadami fair play.
>>>>>
Generalnie jak widzicie to musi pasc i nie ma czego zalowac . Wlasciwie to juz nie ma dalszych mozliwosci bogacenia sie bogatych bo to juz ogarnia caly glob . Piramida finansowa objela juz calosc swiata i nie moze rosnac przez ekspansje gdzies tam ... Bo nie ma gdzie . Zreszta te majtki staly sie basudalne i wlasciwie juz niczemu nie sluza . Nikt nie powie przeciez ze oni sa tak ,,produktywni'' ze dzieki ich bogactwu zwieksza sie produkcyjnosc . Ta ich produkcyjnosc to polega na kupowaniu obligacji na wysoki procent od roznych Grecji Italii itp . Jest to ewidentna patologia . Koncentracja bogactwa dawno przekroczyla granice sensu ...
A nie zbiednieli na kryzysie bo te pakiety ,,pomocowe'' pomogly glownie im ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:11, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Prosty przepis, by nakarmić dzieci.
Polska Akcja Humanitarna zaprasza do wzięcia udziału w dziesiątej, jubileuszowej edycji Świątecznego Stołu Pajacyka, która w tym roku odbędzie się w piątek 2 grudnia 2011 r. w wielu miastach w Polsce.
Jest to jednodniowa akcja, podczas której właściciele restauracji, pubów i kawiarni przekazują 10% obrotu na rzecz dożywiania dzieci w Polsce i na świecie. Dzięki temu przedsięwzięciu, przez ostatnie 10 lat PAH zapewniła dzieciom ponad sto tysięcy posiłków!
Każdy, kto zdecyduje się wesprzeć działalność Pajacyka może udać się 2 grudnia do restauracji, pubu czy kawiarni oznaczonych charakterystycznym plakatem Świątecznego Stołu. Wystarczy zamówić kawę, czy też zjeść obiad z rodziną i można mieć pewność, że 10% z każdego rachunku zostanie przeznaczone na dożywianie dzieci w Polsce i na świecie.
Do tej pory do akcji włączyło się ponad 400 lokali z całego kraju. Pełna lista dostępna jest na stronie [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych]
Ambasadorką Pajacyka i kampanii PAH „Świat bez głodu” jest Agnieszka Dygant. Jak co roku, akcję wspierają znani właściciele lokali gastronomicznych oraz miłośnicy kuchni Robert Sowa, Marta Gessler, Wojciech Malajkat oraz Zbigniew Zamachowski.
To wyjątkowa akcja pełna myśli o naszych dzieciach. Świąteczny Stół Pajacyka pozwala zająć stanowisko, troszczyć się, edukować, wspierać i pomagać. Wszystko zaczyna się od jedzenia. - powiedziała Marta Geissler - restauratorka, właścicielka Qchni Artystycznej.
Polska Akcja Humanitarna od 1998 roku prowadzi program dożywiania dzieci „Pajacyk”. Potrzeby nadal są ogromne. Szacuje się, że 153 miliony dzieci na świecie cierpią z powodu głodu*. W Polsce w 2010 r. ok. 12% dzieci do lat 18 żyło w rodzinach, w których poziom wydatków był niższy od ustawowej granicy ubóstwa. Konsekwencją tego stanu było niedożywienie, będące przyczyną wielu deficytów w rozwoju dziecka objawiających się na trzech płaszczyznach: fizycznej, psychicznej i społecznej.
Dzieci, których dieta jest uboga w witaminy i mikroelementy niezbędne do prawidłowego rozwoju mają obniżoną odporność, cierpią na niedowagę, przeważnie są mniejsze od rówieśników. Niedożywione dzieci z ubogich rodzin na ogół charakteryzuje brak wiary we własne możliwości i niska samoocena, nierzadko towarzyszą im również poczucie osamotnienia i bezsilności.
Polska Akcja Humanitarna zachęca do wspierania programu Pajacyk. W okresie świątecznym polecamy szczególnie książkę kulinarną "Gotuj z sercem", ze sprzedaży której dochód przekazywany jest na dożywianie dzieci. Znani Szefowie kuchni oraz Restauratorzy dzielą się sekretami kulinarnymi z czytelnikami, jest to także swego rodzaju kulinarny przewodnik po Polsce, który pozwala odkryć restauracje, w których fascynacja sztuką kulinarną łączy się z wrażliwością społeczną.
- Zachęcam wszystkich celebrytów, restauratorów, szefów kuchni do udziału w tym przedsięwzięciu i marzę, aby taka akcja była kontynuowana również w ciągu całego roku. Nauczmy się dostrzegać potrzeby innych ludzi - małych ludzi, którzy są przecież naszą przyszłością - mówi jeden z ambasadorów książki i Świątecznego Stołu Pajacyka - Robert Sowa.
Niedożywionym dzieciom pomóc można nie tylko 2 grudnia, lecz przez cały rok. Wystarczy dokonać wpłaty na konto: BZ WBK 84 1090 1043 0000 0001 0264 1926
>>>>>
Niestety przy takich razadach to trzeba bedzie coraz wiecej ludzi dokarmiac ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:34, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Świąteczną Zbiórkę Żywności czas zacząć!
Już po raz 15-ty Banki Żywności organizują Świąteczną Zbiórkę Żywności – ogólnopolską kampanię, która każdemu daje szansę łatwej i skutecznej pomocy najbardziej potrzebującym. Wystarczy kilogram żywności, czy jedno opakowanie produktu.
W dniach 2-4 grudnia, w blisko 3000 sklepów, w ponad 400 miejscowościach w Polsce, odbędzie się zbiórka żywności. Wolontariusze Banków Żywności będą zachęcać konsumentów, aby zakupili dodatkowy produkt i przekazali go na rzecz potrzebujących. Rekomendowane produkty to te o długiej dacie przydatności do spożycia, w szczególności olej, cukier, konserwy, ryż i słodycze. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, trafią one do potrzebujących w całej Polsce. Zbiórka Żywności organizowana jest przez 35 Banków Żywności, w tym 27 współpracujących w ramach Federacji Polskich Banków Żywności. Lista sklepów biorących udział w akcji dostępna jest na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Tak szeroko zakrojona, ogólnopolska kampania wymaga zaangażowania wielu osób – w szczególności wolontariuszy. Bez ich wsparcia akcja nie miałaby szans realizacji. Dlatego też Banki Żywności zachęcają do wolontariatu przy Świątecznej Zbiórce Żywności. Aby zostać wolontariuszem należy zgłosić się do najbliższego Banku Żywności, ich lista znajduje się na stronie banków.
>>>>>
Trzeab pomagac glodujacym !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:19, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Lublin: w niedzielę rusza Wielka Uliczna Zbiórka Darów.
Potrzebni są wolontariuszePotrzebni są wolontariusze na Wielką Uliczną Zbiórkę Darów akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Zbiórka odbędzie się w najbliższą niedzielę, 27 listopada w 70 punktach Lublina.
Wolontariuszami mogą być osoby, które ukończyły 18 lat. Deklaracje są dostępne na stronie akcji [link widoczny dla zalogowanych] Należy ją wypełnić i przyjść z nią do biura akcji , które mieści się w siedzibie Polskiego Radia Lublin, przy ul. Obrońców Pokoju 2 w Lublinie. Trzeba również przynieść swoje zdjęcie. Zgłoszenia są przyjmowane do piątku.
Przypominamy, że w akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę nie zbieramy pieniędzy tylko wyłącznie dary rzeczowe.
Więcej słuchaj w Radio Lublin!
>>>>>
Trzeba pomagac . Bóg wszystko wynagrodzi ! Jakby komus bylo ,,szkoda starcic''...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:08, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Rusza Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom
3 mln wigilijnych świec rozprowadzi Caritas Polska podczas tegorocznej akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom - poinformował na konferencji prasowej w Warszawie dyrektor Caritas ks. Marian Subocz. Tegorocznej akcji patronuje Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.
Świece będzie można kupić w parafiach na terenie całej Polski od pierwszej niedzieli adwentu (27 listopada) do Wigilii Bożego Narodzenia. Dochód z ich sprzedaży będzie przeznaczony na całoroczne dożywianie dzieci w szkołach i świetlicach, a także leczenie i rehabilitację, pomoc edukacyjną oraz letni wypoczynek. 10 groszy ze sprzedaży każdej świecy Caritas przeznacza też na pomoc głodującym dzieciom z Afryki, w tym roku będą to dzieci z Somalii. Akcja "Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom" w tym roku będzie prowadzona pod hasłem "Podarujmy dzieciom czas". Jak powiedział dyrektor Caritas, jej organizatorzy chcą pokazać, jakie wartości ma dla dziecka rodzina zapewniająca miłość i poczucie bezpieczeństwa. - Nie pozwólmy, żeby w naszych domach, rodzinach czy u sąsiadów dzieci miały święta tylko w telewizji. Okres Bożego Narodzenia jest szczególny – to najlepszy moment na wspólne spędzanie czasu – wspólne rozmowy i zabawy - apelował ks. Subocz.
Zapewnił też, że Caritas zorganizuje w świetlicach zajęcia dla dzieci, które spędzają samotnie czas przed telewizorem w domach.
Jak zaznaczył ks. Subocz, już po raz dwunasty kampania ma charakter ekumeniczny. W ubiegłym roku Caritas, Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i prawosławny Ośrodek Miłosierdzia "Eleos" rozprowadziły ponad 3 miliony wigilijnych świec. Dyrektor generalny Diakonii Wanda Falk i dyrektor "Eleosu" ks. Doroteusz Sawicki poinformowali, że w tegorocznej kampanii zamierzają rozprowadzić po 13 tys. świec.
Od kilku lat kampania przekracza granice Polski. Wigilijne świece Caritas płoną podczas wieczerzy wigilijnej na stołach naszych rodaków na Białorusi, Ukrainie, Litwie, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Stanach Zjednoczonych, Włoszech i wielu innych krajach.
Aby pomóc w utrzymaniu świetlic prowadzonych przez Caritas, można kupić wigilijną świecę, wysłać SMS o treści POMAGAM pod numer 72052 (za 2,46 zł) lub dokonać wpłaty na konto Caritas Polska lub Caritas diecezjalnych z dopiskiem "Wigilijne Działo Pomocy Dzieciom". Wpłat można dokonać także na konto: Caritas Polska, ul. Skwer Kard. Stefana Wyszyńskiego 9 01-015 Warszawa PL 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384Bank Millennium S.A. Departament Bankowości Przedsiębiorstw ul. Stanisława Żaryna 2A, 02-593 Warszawa SWIFT: BIGBPLPW.
>>>>>
No i brawo ! Kupuje co roku !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:42, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zarabiają 160 razy więcej niż średnia krajowaW Wielkiej Brytanii ogłoszono statystykę zarobków: średnia płaca dyrektorów stu największych firm na londyńskiej giełdzie to 4 miliony 200 tysięcy funtów rocznie - 160 razy więcej niż średnia krajowa. Zaraz po ogłoszeniu tych danych podniosły się głosy oburzenia.
Postawy Brytyjczyków wyznacza świeża pamięć o niekompetencji najwyżej płatnych bankierów, którzy wywołali globalny kryzys. Koczujący pod katedrą św. Pawła ruch "Okupacja Londyńskiej Giełdy" to tylko najbardziej widoczny przejaw tej powszechnej niechęci. Prezes niezależnej Komisji Wysokich Płac Deborah Hargreaves powiedziała BBC: "Najbardziej mnie szokuje to, że w ciągu minionych 30 lat górny ułamek procenta zatrudnionych tak bardzo odbił od całej reszty. W 1980 roku dyrektorzy zarabiali średnio 13 razy więcej niż średnia pensja. Ale od tego czasu ich zarobki wzrosły o 4-5 tysięcy procent".
Problem dostrzega minister gospodarki, liberał Vince Cable, który twierdzi, że sternicy kapitalizmu muszą odzyskać poczucie realizmu i odpowiedzialności. - To nie w porządku, że mamy te ogromne, ekstremalne wypłaty, zupełnie niezwiązane z tym, jak sobie radzą firmy. I tym trzeba się naprawdę zająć - podkreślił. W brytyjskiej koalicji nie ma jednak zgody, czy rząd ma prawo interweniować w poziom płac na szczytach wielkich samorządnych firm. Liberałowie są za jakąś formą regulacji prawnej, ale Konserwatyści przeciw.
>>>>
Najbardziej niekompetentni zarabiaja najwiecej ? Jak to sie dzieje ? Przeciez niby w kapiatlizme ci ,,wydajni'' zarabiaja najwiecej ...
To proste . Sektor finansowy to zaden kapitalizm ... jak normalna firm bankrutuje to bankrutuje - jak bankrutuje bank to dostaje ,,pomoc'' i istnieje nadal . Stad sila rzeczy negatywna selekcja bo nie sa usuwani najgorsi zatem i nie wyplywaja najlepsi . Najgorsi sa utrzymywani na sile przez ,,pomoc'' stad najgorsi sa na czele i zarabiaja najwiecej ... W sumie to nie jest rynek ... Nie mowmy zatem o ,,wadach rynku'' tam gdzie go nie ma...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:55, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bezpłatna szkoła dla dzieci prostytutek
W jednej z najbiedniejszych dzielnic Lahore, drugiego co do wielkości miasta w Pakistanie, rozbrzmiewają dziecięce wierszyki. Głosy należą do dzieci pakistańskich prostytutek i tancerek. Szkoła wyrywa je z nędzy dzięki Lubnie Tayyab, która mówi, że konserwatywne organizacje religijne nie raz groziły jej, by zamknęła szkołę.
>>>>>
No prosze w bestailskim Pakistanie tyle dobra ! Ale miejscowi zwyrodnialcy chca pewnie kamienowac prostytutki razem z ich dziecmi !
Koszmar !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:42, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W niedzielę akcja charytatywna "Pomóż dzieciom przetrwać zimę"
Uliczna zbiórka darów rozpocznie w niedzielę doroczną akcję charytatywną pod hasłem "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Akcja organizowana jest już po raz 19; początkowo odbywała się w Lublinie i na Lubelszczyźnie, z czasem objęła inne regiony.
W niedzielę dary na ulicach będzie zbierać kilka tysięcy wolontariuszy w wielu miejscowościach w różnych regionach kraju – poinformowała PAP w piątek inicjatorka akcji, dziennikarka Radia Lublin Ewa Dados. - Nie przyjmujemy pieniędzy, nie mamy konta, zbieramy wyłącznie dary rzeczowe – podkreśliła Dados.
Zbierana będzie m.in. trwała żywność, słodycze, ubrania, zabawki, przybory szkolne, kosmetyki. Dary przyjmować będą wolontariusze przy oznakowanych samochodach ustawionych na ulicach miast, przy kościołach, supermarketach, szkołach. Punkty zbiórki będą oznakowane plakatami z logo akcji: żółtym, uśmiechniętym słoneczkiem z napisem - "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Na ulice Lublina wyjedzie 70 samochodów na podarunki dla dzieci.
Dary będą zbierane na całej Lubelszczyźnie i w innych regionach kraju, m.in. na Podkarpaciu, w Małopolsce, w Warszawie, Koszalinie, Łodzi i Białymstoku. Do piątku w lubelskim komitecie społecznym kierującym akcją zarejestrowanych było 400 sztabów organizujących zbiórkę na swoim terenie i ciągle zgłaszały się kolejne. Powstają przy szkołach, parafiach, wyższych uczelniach, domach kultury; akcję wspierają media.
W ostatnich latach zbierano ponad 300 ton darów. Trafiają one do potrzebujących za pośrednictwem organizacji prowadzących działalność charytatywną, takich jak Caritas, PCK, TPD i ośrodki pomocy społecznej. - Każdy sztab przed rozpoczęciem zbiórki ustala, do jakiej organizacji trafią dary. Dostarczamy je także bezpośrednio rodzinom, które się o to do nas zwracają. W ubiegłym roku pomoc trafiła do ponad 130 placówek opiekuńczo-wychowawczych oraz około 15 tys. rodzin – powiedziała Dados.
Akcja uliczna rozpoczyna zbiórkę darów. Później, do końca roku, będzie ona prowadzona podczas aukcji, na koncertach, zawodach sportowych i innych imprezach, na które biletem wstępu będzie upominek dla dzieci.
>>>>
Juz niedlugo !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:05, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dramat samotnych matek. Zostały bez pieniędzy
Dramat mieszkanek Domu Samotnej Matki w Zopowych na Opolszczyźnie. Przez 10 lat był przystanią dla pokrzywdzonych i ich dzieci, ale dziś jest tonącym okrętem - a wszystko przez nieuczciwość kierowniczki, która okradła podopieczne i wyczyściła konto domu.
Gdy dowiedzieli się o tym wspomagający placówkę sponsorzy, natychmiast się wycofali. Kobiety z dziećmi zostały na lodzie. Była kierowniczka została zatrzymana przez policję, prokuratura postawiła jej zarzuty, jednak konsekwencje jej działania są odczuwalne do dzisiaj. Zarówno te finansowe, jak i psychiczne.
>>>>>
Niestety w dzialalnosci pomocowej jak wszedzie sa zlodzieje . Oczywiscie nie namawiam aby im pakowac kase bez wzgledu na wszystko . Ale trzeba patrzec realnie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:13, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Świąteczna Zbiórka Żywności od 2 do 4 grudnia
Już za tydzień - od 2 do 4 grudnia - w wybranych sklepach w Polsce Banki Żywności organizują Świąteczną Zbiórkę Żywności. Akcja ma na celu zebranie żywności, która tuż przed Świętami Bożego Narodzenia trafi do najbardziej potrzebujących.
Wolontariusze Banków Żywności będą zbierać produkty spożywcze w 3 tys. sklepów, w 400 miejscowościach w Polsce. Dary będzie można włożyć przy specjalnych koszach tuż za sklepowymi kasami. - Podczas tych trzech dni każdy z nas może zrobić coś dobrego i pomóc osobom, które takiej pomocy potrzebują. Niejednokrotnie żywność przekazana przez Banki Żywności jest dla ludzi potrzebujących pomocy jedyną szansą na godne spędzenie Świąt Bożego Narodzenia – przekonuje prezes Federacji Polskich Banków Żywności Marek Borowski.
Najbardziej potrzebne są produkty z długim terminem przydatności do spożycia m.?in. olej, ryż, cukier, konserwy i słodycze.
- Zbieramy olej do smażenia wigilijnych potraw, cukier na świąteczne wypieki i słodycze dla dzieci, żeby na ich buziach zagościł uśmiech – przekonuje Dorota Wesołowska z Federacji Polskich Banków Żywności.
Lista sklepów biorących udział w akcji dostępna jest na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Na tej stronie akcję mogą też wesprzeć internauci. Klikając w baner, można przejść do sklepu i wybrać jeden z 32 produktów z listy. Zakupów na rzecz internetowej zbiórki żywności dokonuje się tak samo jak w każdym sklepie internetowym.
Zebrane artykuły trafią do magazynów Banków Żywności, gdzie zostaną posegregowane i przekazane lokalnym organizacjom charytatywnym, które tuż przed świętami dostarczą je do osób najbardziej potrzebujących.
Banki Żywności prowadzą też akcję SMS-ową. Do końca roku, pod numer 75 365 można wysłać charytatywne SMS-y o treści "Wspieram" (koszt SMS to 5 zł +VAT). Dochód z SMS-ów zostanie przeznaczony na wsparcie Banków Żywności w transporcie i przechowaniu zbieranej żywności, m.?in. zakup chłodni oraz wózków magazynowych.
Świąteczna Zbiórka Żywności jest organizowana już po raz 15. Od 1997 roku w ramach kampanii udało się zebrać ponad 4,8 tys. ton żywności, która trafiła m.?in. do osób bezdomnych, matek samotnie wychowujących dzieci, rodzin wielodzietnych, osób starszych, chorych, a także placówek dla dzieci.
W ub. r. zbiórka w sklepach przyniosła ponad 602 tony żywności, a zaangażowanych w nią było blisko 33 tys. wolontariuszy. Świąteczną Zbiórkę Żywności organizują 34 Banki Żywności, w tym 27 zrzeszonych w ramach Federacji Polskich Banków Żywności. Federacja jest organizacją pożytku publicznego, której misją jest przeciwdziałanie marnowaniu żywności oraz niedożywieniu w Polsce. Banki Żywności udzielają bezpłatnej pomocy żywnościowej ponad 3,4 tys. organizacjom i instytucjom społecznym, za pośrednictwem których trafia ona do blisko miliona osób najbardziej potrzebujących.
>>>>
Przypominam o akcji !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:28, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Akcja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom
Na Kujawach i Pomorzu ruszyła akcja Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. To inicjatywa Caritas - informuje Radio PiK.
W parafiach są sprzedawane świece wigilijne, a uzyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na zimowy i letni wypoczynek dla dzieci i młodzieży z rodzin potrzebujących. Tegorocznej akcji towarzyszy hasło "Podarujmy dzieciom czas".
>>>>
Tak jak mowilem sam biore udzial ... Caritas ma renome i historie . Przypomne ze haniebnie zniszczony przez komune - odrodzil sie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:22, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wolontariat szansą na rozwój również dla osób starszych
Polacy uważają, że wolontariat to głównie altruistyczna praca na rzecz innych, tymczasem jest on też doskonałą okazją do rozwoju i zdobycia nowych kompetencji, także dla osób starszych - przekonują przedstawiciele europejskiego programu Grundtvig.
Program Grundtvig wspiera niezawodową edukację osób dorosłych i skierowany jest do działających w tym obszarze organizacji. W piątek w Warszawie zakończyła się konferencja Grundtviga na temat wolontariatu dorosłych. - Wszyscy wiedzą, że wolontariat młodzieżowy służy uczeniu się, a nie tylko dawaniu czegoś światu. Nie wszyscy jednak identyfikują wolontariat osób dorosłych jako okazję do uczenia się - oceniła Alina Respondek z Fundacji Systemu Rozwoju Edukacji - Narodowej Agencji Programu Grundtvig.
Jak wyjaśniła, program Grundtvig pomaga organizować wolontariat dorosłych. - Jest wiele organizacji, które działają na rzecz wolontariatu młodzieżowego i one nie otwierają się na osoby dorosłe czy starsze. My przekonujemy, że dorośli wolontariusze mogą dawać coś innym dzięki swojemu doświadczeniu, np. mogą uczyć inne osoby lub organizacje, dla których pracują - powiedziała.
Zaznaczyła, że starsi wolontariusze mają inne niż osoby młode kompetencje. - Dorosły wolontariusz jest przede wszystkim bardziej doświadczony życiowo. Seniorzy mają też więcej tolerancji na różne zachowania, mają więcej empatii, dzięki czemu na przykład doskonale sprawdzają się w pracy z osobami starszymi - powiedziała.
Grundtvig dofinansowuje programy współpracy partnerskich organizacji z różnych krajów europejskich, zajmujących się edukacją dorosłych. Jedną z organizacji korzystających ze wsparcia programu jest działające w Krakowie stowarzyszenie "Akademia Pełni Życia", w którym na rzecz seniorów działają także inni seniorzy. Od sierpnia wspólnie z holenderską organizacją seniorów ANBO realizuje ono program "Rowery i przyjaciele".
Jak powiedziała Barbara Kaszkur-Niechwiej, reprezentująca to stowarzyszenie na warszawskiej konferencji, w ramach programu seniorzy z Holandii przyjadą do Krakowa, by wspólnie z seniorami z Polski opracować propozycje wycieczek rowerowych po tym mieście, specjalnie dla osób starszych. Z kolei polscy seniorzy, którzy wyjadą do Holandii, będą uczyć posługiwania się komunikatorem internetowym Skype.
Kaszkur-Niechwiej oceniła, że zapotrzebowanie na wolontariat dla osób dorosłych jest w Polce ogromne. - Ludzie w średnim i starszym wieku chcą uczyć się wielu rzeczy, bo chcą brać udział w życiu na normalnych zasadach. Najstarsi uczestnicy prowadzonych przez nas kursów komputerowych mają 90 lat - powiedziała.
- Absolutnym przebojem są nasze kursy laptopowe, ponieważ ostatnio dzieci często kupują swoim rodzicom laptopy, a oni nie bardzo wiedzą, jak ich używać. U nas uczą się głównie używania internetu i prowadzenia korespondencji, bo często mają dzieci za granicą - powiedziała.
Jak dodała, na zajęciach komputerowych seniorzy uczą się też m.in. korzystania z bankowości internetowej oraz tworzenia stron www i prezentacji multimedialnych. "Akademia Pełni Życia" organizuje dla seniorów także kursy językowe, zajęcia z filozofii, literatury współczesnej.
- Uczestnikami naszych zajęć są na ogół osoby z wykształceniem co najmniej średnim. To osoby, które chciałyby coś zrobić ze swoim życiem, i zorientowały się, że edukacja jest najlepszym pomysłem na tę trzecią fazę życia - powiedziała.
Rok 2011 został przez Komisję Europejską ogłoszony Europejskim Rokiem Wolontariatu. Z raportu Instytutu Spraw Publicznych (ISP) i CBOS z końca maja wynika, że 28 proc. Polaków deklaruje, że w ostatnich dwunastu miesiącach przynajmniej raz zaangażowało się w wolontariat za pośrednictwem różnego rodzaju instytucji i organizacji, lub działając na rzecz środowiska naturalnego. Natomiast, gdyby uwzględnić wolontariat bezpośredni - na rzecz konkretnych osób, odsetek ten wynosi 48 proc.
Z kolei 60 proc. respondentów stwierdza, że wolontariat nie cieszy się w ich kręgach dużym uznaniem. Nazwa programu Grundtvig pochodzi od nazwiska Mikołaja Grundtviga (1783-1872) - duńskiego filozofa, poety, pedagoga i teologa, założyciela pierwszego uniwersytetu ludowego i autora koncepcji uczenia się przez całe życie. W piątek w Warszawie podsumowano trzydniową konferencję programu Grundtvig.
>>>>
O to chodzi ! Bóg godzi sie na biede bo uczy ona pomocy . Czlowiek w raju wybral zlo i egoizm - teraz na ziemi ma nauczyc sie bezinteresownosci ... Taki jest sens nedzy i chorob ktore poza tym nie maja sensu . Zreszta w XXI wieku padna nie tylko rezimy . Skonczy sie tez bieda i nedza oraz choroby ! To cieszy :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:08, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Akcja Pomagamy Dzieciom Przetrwać Zimę
Ruszyła Ogólnopolska Akcja Charytatywna Pomóż Dzieciom Przetwać Zimę. To zbiórka darów która potrwa do końca roku. W województwie podkarpackim powstało 48 sztabów akcji. Polskie Radio Rzeszów uczestniczy w niej od 12 lat. W Radiu Lublin , gdzie zrodziła się ta idea jest prowadzona po raz 19. - informuje Radio Rzeszów.
Ewa Dados pomysłodawczyni, dziennikarka Radia Lublin powiedziała na antenie Radia Rzeszów, że Akcja stała się programem pomocy i troski o dzieci. Często wolontariusze Pomóż Dzieciom Przetwać Zimę odwiedzają rodziny, do których trafiają dary zebrane podczas zbiórki i pomagają dzieciom w nauce.
Wolontariusze czekają na ofiarodawców w miejscach oznaczonych żółtym uśmiechniętym słoneczkiem - logo Akcji. Są one między innymi w Rzeszowie, Krośnie, Przemyślu, Tarnobrzegu, Dębicy, Jarosławiu. Nie zbieramy pieniędzy, a jedynie dary rzeczowe.
>>>>
Kolejna akacja . Ale dobra nigdy za wiele ! :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:58, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Powstaną osiedla dla eksmitowanych mieszkanców
"Polska Dziennik Łódzki": W Łodzi powstaną 3 osiedla kontenerów dla eksmitowanych. Przesiedleni zostaną do nich łodzianie z mieszkań komunalnych, którzy od lat nie płacą czynszu.
Pierwsi eksmitowani trafia do kontenerów latem 2012 roku. - Osoby chore, niepełnosprawne i emeryci nie trafią do kontenerów - mówi Arkadiusz Banaszek, wiceprezydent Łodzi. Kontenery staną w pobliżu kilku łódzkich osiedli mieszkaniowych. Miasto nie chce tworzyć gett - powiedział nam Tomasz Kacprzak, przewodniczący Rady Miejskiej.
W Łodzi jest 3600 osób z orzeczoną eksmisją. Jeden kontener kosztuje ok.
38 tys. zł. Miasto na budowę osiedli kontenerów przeznaczyło w budżecie 3 mln zł.
>>>>>
Z tego co widze na obrazku mozna by do takich wyslac wylacznie alkoholikow nie chcacych sie leczyc i kolesi niszczacych mieszkania komunalne . Ale nie normalnych ludzi tylko biednych ! Tym trzeba dac cos lepszego ! Wyraznie odroznijmy patologie z wyboru od biedy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:08, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tragiczne fatum ciąży nad rodziną z Grudziądza
Tragiczne zrządzenie losu, fatum, a może zwykły pech. Trudno znaleźć dobre słowo na opisanie tragedii rodziny spod Grudziądza, która już dwa razy, w ciągu trzech lat straciła dach nad głową. Najpierw dom zniszczyła trąba powietrzna, co pod Grudziądzem nieczęsto się zdarza. Teraz dom, odbudowany gigantycznym wysiłkiem, z pomocą sąsiadów i innych życzliwych osób, spłonął.
>>>>>
To wyglada na diabla ...
nawiasem mowic nie ma mowy aby takie osoby szly do kontenerow ...
Ale bez obaw Bóg wszystko zrejestrowal ! kazda pomoc - kazdy dobry czyn . U NIEGO NIC SIE NIE ZMARNUJE :O))) Nie patrzcie tylko na materialny efekt tu ale i na duchowy TAM ! Ten jest najwazniejszy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:53, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Rusza akcja "Zaopiekuj się aniołkiem"
W Białymstoku rusza przedświąteczna akcja charytatywna "Zaopiekuj się aniołkiem" organizowana przez Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „Droga”. Każdego roku dzięki akcji pomoc otrzymuje kilka tysięcy najbardziej potrzebujących osób.
To jedna z większych i bardziej znanych świątecznych akcji charytatywnych w regionie; jest organizowana od kilkunastu lat. Hasłem tegorocznej są słowa: "Otwórzcie oczy" - powiedział na konferencji prasowej w czwartek w siedzibie Stowarzyszenia "Droga" jego szef, ojciec werbista Edward Konkol. Konkol opowiadał o akcji w towarzystwie przebranych za aniołki dzieci, podopiecznych Stowarzyszenia.
Jak mówił Konkol, w akcji nie chodzi o zebranie jak największej ilości pieniędzy, ale uwrażliwienie na potrzeby innych: na "cierpiące dzieci, samotne, opuszczone, zapomnianych odrzuconych ludzi". - Nasza akcja ma na celu otworzenie oczu, ażeby serce zadrżało, zaczęło żyć, zaczęło reagować na rzeczywistość, która cię otacza - mówił. Podkreślił, że tylko dzięki otwarciu serc na potrzeby innego, można przeżyć prawdziwie Boże Narodzenie.
W ramach akcji 6 grudnia w centrum Białegostoku zostanie otwarta żywa szopka. Szopka już jest budowana w centrum miasta obok ratusza. W okresie świątecznym będzie tam Święta Rodzina oraz osiołek z Akcentu ZOO w Białymstoku. Między katolickimi a prawosławnymi świętami Bożego Narodzenia dzieci i młodzież będą tam śpiewać kolędy.
W szopce oraz w 16 dużych sklepach w Białymstoku (na specjalnych stołach) będzie można kupić świąteczne ozdoby wykonane ręcznie przez wolontariuszy oraz przez rodziców dzieci, którym pomaga Stowarzyszenie. Będą m.in. rozprowadzane świece, stroiki, kartki świąteczne, ozdoby choinkowe, żłóbki. Do akcji włączyli się też białostoccy więźniowie. Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży Stowarzyszenie pomoże najbardziej potrzebującym mieszkańcom regionu.
18 grudnia w centrum Białegostoku na Rynku Kościuszki odbędzie się ekumeniczna Wigilia. Podobnie jak w ubiegłym roku darczyńcy przygotują ok. 10 tys. pierogów, 250 kg smażonych karpi, ok. 200 litrów kapusty.
W czasie trzech grudniowych weekendów, w trzech centrach handlowych, wolontariusze "Drogi", ale też aktorzy i piłkarze będą kwestować na rzecz podopiecznych Stowarzyszenia. Przed samymi świętami Bożego Narodzenia najbiedniejszym rodzinom będą wydawane produkty, z których będą mogli przygotować świąteczne potrawy. Natomiast 8 stycznia 2012 roku dla dzieci zostanie zorganizowana impreza choinkowa.
Jak mówił w czwartek dziennikarzom szef Stowarzyszenia "Droga", w ubiegłym roku po pomoc przez Bożym Narodzeniem zgłosiło się do Stowarzyszenia ok. 7 tys. osób. By pomóc wszystkim, do środków pozyskanych w ramach akcji Stowarzyszenie dołożyło ok. 100 tys. zł z innych źródeł, m.in. z pieniędzy, jakie dostaje w ramach odpisów 1 proc. podatku. Paczki dostało przed rokiem 1,1 tys. dzieci. Założone w 1991 roku Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie "Droga" zajmuje się dziećmi z rodzin ubogich i patologicznych. Prowadzi dom, gdzie znajdują one schronienie, mogą coś zjeść, odrobić lekcje. Stowarzyszenie wspiera też całe rodziny, organizuje letni wypoczynek, zbiórki żywności i odzieży, pomoc terapeutyczną.
>>>>
Brawo ! Akcje nie musza byc wielkie i miedzynarodowe . Kazdy moze pomoc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:02, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko kilka miast na Pomorzu ma schroniska dla bezdomnych
"Dziennik Bałtycki": Już za tydzień wielkie liczenie bezdomnych, które odbywa się w Pomorskiem co dwa lata, zawsze zimą. Fakt, że bezdomność to problem w wielu miastach nie do końca rozwiązany pokazuje przykład powiatu wejherowskiego, gdzie aglomeracja licząca niemalże 200 tys. mieszkańców nie ma własnego schroniska, a bezdomni są wysyłani do placówek w Trójmieście, nie do końca skutecznie zresztą.
- Kierujemy naszych bezdomnych do Gdyni, otrzymują oni nawet bilety na pociąg, by tam dojechać - tłumaczy Zenon Hinca, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Wejherowie. - Staramy sobie też radzić z "pomysłowością" naszych podopiecznych, bo okazało się, że otrzymane bilety kolejowe sprzedają oni pod dworcem po tańszej cenie, by pieniądze przeznaczyć na napoje alkoholowe. Jak wynika z szacunków strażników, obecnie w Wejherowie przebywa 14 bezdomnych, w tym dwie panie.
Wszyscy jako przyczynę bezdomności podają nadużywanie alkoholu lub trudne sytuacje rodzinne. Potrzebującym pomagają też wejherowscy zakonnicy, którzy w ramach Kuchni św. Franciszka wydają codziennie w południe gorące posiłki. - Zimą zawsze przybywa ludzi, obecnie wydajemy 120 obiadów dziennie - tłumaczą ojcowie franciszkanie.
Tymczasem w Gdańsku bezdomni mają gdzie się schronić. W chwili obecnej na terenie Gdańska działa 10 noclegowni i schronisk, w których na potrzebujących czeka 600 miejsc. Znajdą tam nocleg oraz posiłek. Przy Dworcu Głównym PKP funkcjonuje również ogrzewalnia. Szacuje się, że w Gdańsku przebywa około 800 bezdomnych. W tym roku władze miasta na pomoc dla nich przeznaczyły ponad 3,5 mln zł.
Gdynia dysponuje pięcioma schroniskami dla osób bezdomnych. Poza tym MOPS podpisał umowę z 10 innymi schroniskami, do których w razie potrzeby kierowane są osoby bezdomne. - Nikt nie zostanie na ulicy - zapewnia Cezary Horewicz, rzecznik prasowy gdyńskiego MOPS-u. - Schroniska powoli się zapełniają, ale - jeżeli zima będzie ostra i zajdzie taka potrzeba - zorganizujemy więcej miejsc.
Z kolei miejsce w słupskiej noclegowni jest, ale tylko dla trzeźwych. A pijani bezdomni także chcieliby móc przenocować w łóżkach w ogrzewalni. Nie jest to możliwe ze względu na przepisy. Dlatego bezdomni, którzy korzystają w Słupsku z miejskiej ogrzewalni przy ulicy Przemysłowej, narzekają na niewygody. - Nawet pies ma legowisko, a my nie możemy się położyć - mówi jeden z bywalców ogrzewalni.
Obecnie na miejsca leżące nie zezwala regulamin ogrzewalni. Bezdomni napisali w tej sprawie skargę do władz miasta, w której domagają się miejsc leżących.
- W ogrzewalni celowo nie ma miejsc leżących. Ma to spełniać rolę dyscyplinującą. Kto chce, może przecież spać w noclegowni. Tylko musi być trzeźwy - tłumaczy Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.
Z kolei na terenie Kościerzyny już w pierwszych dniach grudnia ma powstać ogrzewalnia dla bezdomnych. Będzie ona zlokalizowana na rogatkach miasta w budynku po dawnym Przedsiębiorstwie Budownictwa Komunalnego. Nie będzie to jednak typowa noclegownia, ponieważ będą tam tylko i wyłącznie miejsca siedzące. Bezdomni otrzymają również ciepłą herbatę.
W Smętowie Granicznym, w powiecie starogardzkim, znajduje się Schronisko im.
Św. Brata Alberta. W placówce schronienie może znaleźć około 40 osób, kierowanych tam przez ośrodki pomocy społecznej. W tej chwili jest tam jeszcze kilka miejsc wolnych. Przy starogardzkiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego istnieje jadłodajnia, w której pomoc uzyskają ludzie potrzebujący.
W Malborku placówką, w której mężczyźni mogą znaleźć dach nad głową, jest Centrum Socjalne Dom Fides. Schronisko dysponuje 110 miejscami. W powiecie malborskim działa jeszcze jedno schronisko - Centrum Usług Socjalnych i Wsparcia Agape w Szawałdzie.
- Jeśli przechodzień widzi osobę bezdomną w sytuacji zagrożenia jej życia, np. śpiącą na mrozie, powinien zadzwonić na policję i podać, gdzie dokładnie ona się znajduje - mówi st. asp. Zbigniew Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Jeśli okaże się, że ta osoba jest nietrzeźwa, policjanci zabiorą ją do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych lub - gdyby stwierdzili zagrożenie zdrowia lub życia - wezwą pogotowie ratunkowe.
Jeśli natomiast warunki atmosferyczne nie zagrażają bezdomnemu, nie zakłóca on porządku publicznego i nie chce udać się do placówki, np. noclegowni czy schroniska, nikt nie może go do tego zmusić. - Bo, jak każdy, jest on wolnym człowiekiem - dodaje Zbigniew Kowalczyk.
9 i 10 grudnia ankieterzy będą szukać osób bezdomnych na terenie całego Pomorza. Będzie to 6 edycja badania socjodemograficznego, które ma pokazać, jaka jest skala tego problemu. Jej organizator, Pomorskie Forum na rzecz Wychodzenia z Bezdomności, już teraz zachęca, aby się przyłączyć i m.in. na Facebooku wskazywać miejsca niemieszkalne, gdzie przebywają osoby bez dachu nad głową.
Joanna Kielas, AMN, AT "Dziennik Bałtycki"
>>>>>
Niestety opieka jest bardzo kiepska !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:14, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wolontariusze prowadzą zbiórkę żywności
Ponad 400 wolontariuszy bierze udział w rozpoczętej Świątecznej Zbiórce Żywności. Akcję zorganizował już po raz 20.
Grudziądzki Bank Żywności. Zbiórka prowadzona jest w kilkudziesięciu miastach i miasteczkach regionu. Potrzeba wszystkiego - mąki, oleju, cukru, puszek oraz słodyczy. Wszystkie dary jeszcze przed świętami trafią do najbardziej potrzebujących rodzin i dzieci.
>>>>
No i prosze - pomagaja !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:42, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Spotkanie "Wigilijnego dzieła pomocy dzieciom"
Najmłodsi podopieczni wyznaniowych organizacji charytatywnych - katolickiej Caritas i prawosławnej Eleos, a także dzieci uchodźców mieszkających w Białymstoku - wzięli udział w sobotnim spotkaniu mikołajkowym w tym mieście. Był koncert i świąteczne paczki.
Impreza została zorganizowana w ramach tegorocznego „Wigilijnego dzieła pomocy dzieciom”. To ogólnopolska akcja Caritas, Eleos oraz Diakonii (organizacja Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego), w ramach której przed świętami Bożego Narodzenia sprzedawane są specjalne świece, a dochód z nich przeznaczony jest na pomoc dzieciom. W Białymstoku, oprócz sprzedaży świec, już po raz szesnasty zostały zorganizowane spotkania mikołajkowe. Wzięły w nim udział dzieci z najuboższych rodzin z białostockich parafii, ze świetlic środowiskowych i socjoterapeutycznych prowadzonych przez Caritas i Eleos, a także dzieci uchodźców, którymi opiekuje się Caritas oraz dzieci z Kościoła Chrześcijan Baptystów.
Impreza odbyła się na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Białymstoku. Jego studenci przygotowali specjalny koncert, były też występy dzieci i spotkanie z Mikołajem, który miał dla nich prezenty. W sumie wzięło w niej udział 170 osób. Podobna grupa dzieci weźmie udział w takim samym niedzielnym spotkaniu.
Jak powiedziała Bogumiła Maleszewska-Oksztol z Caritas Archidiecezji Białostockiej, spotkanie mikołajkowe jest okazją do wspólnego spędzenia czasu, wprowadza też dzieci w atmosferę zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Dodała, że dla niektórych z nich to jedyna okazja, aby „spotkać się z Mikołajem” i otrzymać podarunek.
Maleszewska-Oksztol zwróciła uwagę, że choinka jest też formą integracji dzieci. Według niej, podczas tych spotkań nikt nie zwraca uwagi na pochodzenie czy wyznanie, ale wszyscy wspólnie bawią się.
W województwie podlaskim, w ramach akcji „Wigilijne dzieło pomocy dzieciom 2011”, Caritas przygotowała do sprzedaży 30 tys. świec, Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia "Eleos" 3 tys., a Diakonia ok. 150. Dochód z nich ma być przeznaczony przede wszystkim na posiłki dla dzieci, zorganizowanie podopiecznym letnich i zimowych wyjazdów, czy sfinansowanie wyprawek szkolnych.
Województwo podlaskie uważane jest za centrum prawosławia w Polsce, hierarchowie tego kościoła szacują, że mieszka tam ok. połowy z 550-600 tys. wiernych w całym kraju. Zdecydowana większość wiernych Cerkwi w tym regionie obchodzi Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni po katolikach.
>>>>
No i prosze ! Jak pieknie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|