Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Bieda, nędza i bezdomność ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 89, 90, 91  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:17, 02 Lut 2012    Temat postu:

CBOS: mniej niż połowa Polaków to społecznicy

Spo­łecz­ni­cy sta­no­wi­li w ubie­głym roku dwie piąte ogółu do­ro­słych oby­wa­te­li (39 proc.) - wy­ni­ka z son­da­żu CBOS. An­ga­żo­wa­li się oni w prace na rzecz swo­ich spo­łecz­no­ści lo­kal­nych oraz dzia­ła­li w or­ga­ni­za­cjach oby­wa­tel­skich.

Ba­da­nie po­ka­za­ło, że w ubie­głym roku co ósmy do­ro­sły Polak (13 proc.) an­ga­żo­wał się spo­łecz­nie w pracę za­rów­no na rzecz swo­jej spo­łecz­no­ści, jak i or­ga­ni­za­cji oby­wa­tel­skich. 7 proc. oby­wa­te­li dzia­ła­ło je­dy­nie w śro­do­wi­sku lo­kal­nym, a 19 proc. - wy­łącz­nie w or­ga­ni­za­cjach oby­wa­tel­skich. W sumie spo­łecz­ni­cy sta­no­wi­li w mi­nio­nym roku dwie piąte ogółu do­ro­słych oby­wa­te­li - 39 proc., czyli o 3 punk­ty pro­cen­to­we wię­cej niż w 2009 r. Jest to naj­wyż­szy wskaź­nik od 2001 r.

Je­że­li cho­dzi o za­an­ga­żo­wa­nie w dzia­łal­ność or­ga­ni­za­cji oby­wa­tel­skich, m.​in. sto­wa­rzy­szeń, fun­da­cji, związ­ków, sa­mo­rzą­dów, par­tii, klu­bów, itp., to utrzy­mu­je się ono na po­zio­mie sprzed dwóch lat.

Po­dob­nie jak w la­tach po­przed­nich Po­la­cy naj­czę­ściej po­świę­ca­li swój czas na pracę spo­łecz­ną w ko­mi­te­tach ro­dzi­ciel­skich, ra­dach ro­dzi­ców, fun­da­cjach szkol­nych i uczel­nia­nych oraz w in­nych or­ga­ni­za­cjach dzia­ła­ją­cych na rzecz szkol­nic­twa i oświa­ty. Ak­tyw­ne człon­ko­stwo w nich de­kla­ru­je sied­miu na stu do­ro­słych Po­la­ków (6,9 proc.).

Co osiem­na­sty ba­da­ny (5,6 proc.) jest ak­tyw­nym człon­kiem ja­kiejś or­ga­ni­za­cji cha­ry­ta­tyw­nej, która po­ma­ga dzie­ciom, a mi­ni­mal­nie mniej­szą grupę (5,4 proc.) sta­no­wią ci, któ­rzy udzie­la­ją się w róż­ne­go ro­dza­ju ru­chach re­li­gij­nych i ko­ściel­nych oraz wspól­no­tach pa­ra­fial­nych.

Inne or­ga­ni­za­cje i grupy oby­wa­tel­skie, w któ­rych Po­la­cy są sto­sun­ko­wo ak­tyw­ni, to: or­ga­ni­za­cje cha­ry­ta­tyw­ne po­ma­ga­ją­ce cho­rym, nie­peł­no­spraw­nym, sta­rym, ubo­gim, bez­dom­nym oraz innym po­trze­bu­ją­cym (4,8 proc.), kluby i sto­wa­rzy­sze­nia spor­to­we (4,0 proc.), związ­ki dział­ko­wi­czów, ho­dow­ców, węd­ka­rzy, my­śli­wych (4,0 proc.), OSP, GOPR i inne in­sty­tu­cje spo­łecz­ne­go ra­tow­nic­twa (3,2 proc.), or­ga­ni­za­cje ar­ty­stycz­ne typu: chór, or­kie­stra, ze­spół ta­necz­ny czy te­atral­ny (2,9 proc.), związ­ki za­wo­do­we (2,8 proc.), har­cer­stwo, sto­wa­rzy­sze­nia stu­denc­kie oraz inne or­ga­ni­za­cje mło­dzie­żo­we (2,7 proc.), kluby se­nio­rów (2,6 proc.), a także rady miesz­kań­ców, sa­mo­rzą­dy osie­dlo­we lub dziel­ni­co­we (2,3 proc.). Od­se­tek osób ak­tyw­nie uczest­ni­czą­cych w po­zo­sta­łych or­ga­ni­za­cjach o cha­rak­te­rze oby­wa­tel­skim nie sięga 2 proc.

Z te­go­rocz­ne­go ba­da­nia wy­ni­ka, że ponad dwie trze­cie do­ro­słych Po­la­ków (68 proc.) nie dzia­ła w żad­nej z grup spo­łecz­nych o cha­rak­te­rze oby­wa­tel­skim. Mniej wię­cej co szó­sty re­spon­dent (17 proc.) de­kla­ru­je, że po­świę­ca swój wolny czas na dzia­łal­ność spo­łecz­ną w jed­nej tego typu or­ga­ni­za­cji, co czter­na­sty (7 proc.) dzia­ła w dwóch or­ga­ni­za­cjach, a co trzy­na­sty (8 proc.) – w trzech lub wię­cej. W po­rów­na­niu z ro­kiem 2010 ogól­ny po­ziom ak­tyw­no­ści w or­ga­ni­za­cjach oby­wa­tel­skich wzrósł o 4 punk­ty pro­cen­to­we i był naj­wyż­szy od 1998 r.

Ba­da­nie po­ka­za­ło, że pro­fil spo­łecz­no-de­mo­gra­ficz­ny wpły­wa na wybór or­ga­ni­za­cji, w dzia­łal­ność któ­rej an­ga­żu­ją się re­spon­den­ci. Kadra kie­row­ni­cza, spe­cja­li­ści wyż­sze­go szcze­bla oraz osoby z wyż­szym wy­kształ­ce­niem czę­ściej niż inne grupy dzia­ła­ją w or­ga­ni­za­cjach zwią­za­nych ze szkol­nic­twem i edu­ka­cją, gru­pach cha­ry­ta­tyw­nych po­ma­ga­ją­cych dzie­ciom oraz innym po­trze­bu­ją­cym, gru­pach ar­ty­stycz­nych, sa­mo­rzą­dach dziel­ni­co­wych i osie­dlo­wych.

Na­to­miast pra­cow­ni­cy śred­nie­go szcze­bla i tech­ni­cy wy­róż­nia­ją się na tle in­nych dzia­łal­no­ścią w związ­kach za­wo­do­wych, par­tiach i sto­wa­rzy­sze­niach po­li­tycz­nych, a także związ­kach dział­ko­wi­czów, ho­dow­ców, węd­ka­rzy czy my­śli­wych.

Osoby w wieku 35–44 lata an­ga­żu­ją się w dzia­łal­ność ko­mi­te­tów ro­dzi­ciel­skich, rad ro­dzi­ców czy fun­da­cji szkol­nych, na­to­miast naj­star­si ba­da­ni (ma­ją­cy 65 lat i wię­cej) - w klu­bach se­nio­ra oraz w or­ga­ni­za­cjach kom­ba­tanc­kich.

Rol­ni­cy ce­chu­ją się po­nad­prze­cięt­nym za­an­ga­żo­wa­niem w dzia­łal­ność Ochot­ni­czej Stra­ży Po­żar­nej i in­nych grup ra­tow­nic­twa spo­łecz­ne­go, a także or­ga­ni­za­cji szko­le­nio­wo-oświa­to­wych. Na­to­miast pry­wat­ni przed­się­bior­cy czę­ściej niż inni po­świę­ca­ją swój czas na dzia­łal­ność w sto­wa­rzy­sze­niach węd­ka­rzy, my­śli­wych, ho­dow­ców, dział­ko­wi­czów itp. Ba­da­nie prze­pro­wa­dzo­no w dniach 5 – 11 stycz­nia 2012 roku na li­czą­cej 1058 osób re­pre­zen­ta­tyw­nej pró­bie lo­so­wej do­ro­słych miesz­kań­ców Pol­ski .

>>>

Miejmy nadzieje ze to prawdziwe liczby !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:23, 02 Lut 2012    Temat postu:

Brzeg: znaleziono zamarzniętego mężczyznę

W nocy w Brze­gu przy ulicy Ofiar Ka­ty­nia zna­le­zio­no ciało 55-let­nie­go męż­czy­zny. Leżał na chod­ni­ku przy jed­nym z blo­ków. - Praw­do­po­dob­na przy­czy­na śmier­ci to wy­chło­dze­nie or­ga­ni­zmu - mówi Ma­riusz Baran z tam­tej­sze­go po­go­to­wia. Wcze­śniej, jak in­for­mu­je Cen­trum Za­rzą­dza­nia Kry­zy­so­we­go Wo­je­wo­dy Opol­skie­go, z po­wo­du wy­zię­bie­nia zmar­ło dwóch miesz­kań­ców Opolsz­czy­zny.

- Zwło­ki męż­czy­zny zo­sta­ły zna­le­zio­ne na ulicy, były za­mar­z­nię­te. Trud­no usta­lić przy­czy­nę, być może niska tem­pe­ra­tu­ra miała wpływ na prze­bieg ca­łe­go zaj­ścia, które skoń­czy­ło się śmier­cią - mówi Radiu Opole Ma­riusz Baran. 55-la­tek był znany po­li­cji i służ­bom ra­tun­ko­wym. Mógł być pod wpły­wem al­ko­ho­lu, a to w po­łą­cze­niu z ni­ski­mi tem­pe­ra­tu­ra­mi za­zwy­czaj koń­czy się tra­gicz­nie. - Niska tem­pe­ra­tu­ra i al­ko­hol nie idą w parze i może się to tra­gicz­nie skoń­czyć, za­rów­no dla osób nad­uży­wa­ją­cych al­ko­ho­lu na co dzień, ale rów­nież dla osób, które spo­ży­wa­ją al­ko­hol spo­ra­dycz­nie - ostrze­ga Ma­riusz Baran.

Wcze­śniej, jak in­for­mu­je Cen­trum Za­rzą­dza­nia Kry­zy­so­we­go Wo­je­wo­dy Opol­skie­go, z po­wo­du wy­zię­bie­nia zmar­ło dwóch miesz­kań­ców wo­je­wódz­twa opol­skie­go. Jedną z ofiar zna­le­zio­no w parku w Opolu, druga - praw­do­po­dob­nie po spo­ży­ciu al­ko­ho­lu - nie do­tar­ła do domu.

Przy­po­mnij­my: 800 163 136 to spe­cjal­na linia po­mo­cy w spra­wie bez­dom­nych.

We­dług da­nych Ko­men­dy Głów­nej Po­li­cji ostat­niej doby zmar­ło ko­lej­nych 9 osób, w sumie od piąt­ku (27.01) z po­wo­du wy­chło­dze­nia zmar­ło 29 osób.

Biała Podlaska: 57-letnia kobieta zamarzła przed swoim domem

Ciało 57-let­niej ko­bie­ty zna­le­zio­no wczo­raj po po­łu­dniu przed jed­nym z domów w Bia­łej Pod­la­skiej. Praw­do­po­dob­ną przy­czy­ną jej śmier­ci było wy­chło­dze­nie or­ga­ni­zmu. Jak się oka­za­ło ko­bie­ta zmar­ła przed drzwia­mi swo­je­go domu - po­da­ła po­li­cja.

Ciało 57-lat­ki zna­lazł jej syn, który w go­dzi­nach po­łu­dnio­wych wró­cił do domu. Z wstęp­nych usta­leń po­li­cji wy­ni­ka, że ko­bie­ta po­przed­nie­go wie­czo­ru spo­ży­wa­ła u zna­jo­mych al­ko­hol, po czym wy­szła od nich z za­mia­rem uda­nia się do domu.

>>>>

No koszmar ! ,,Rozgrzewaja sie'' woda ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 16:24, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:14, 02 Lut 2012    Temat postu:

Tragiczny bilans fali mrozów w Polsce

Ostat­niej doby z po­wo­du wy­chło­dze­nia zmar­ło dzie­więć osób; od piąt­ku za­mar­z­ło w sumie 29 osób - po­in­for­mo­wa­ło MSW. - Zwra­caj­my uwagę na po­trze­bu­ją­cych, bez wraż­li­wo­ści oby­wa­te­li służ­by sobie nie po­ra­dzą - za­ape­lo­wał w Radiu Zet szef MSW Jacek Ci­choc­ki.

- Mi­nio­nej nocy za­mar­z­ło dzie­więć osób, czyli pra­wie dwa razy tyle, co po­przed­niej. Trze­ba mówić o tych da­nych i ape­lo­wać o wraż­li­wość, bo nawet jeśli służ­by staną na wy­so­ko­ści za­da­nia, pa­tro­lu­ją mia­sta, noc­le­gow­nie są przy­go­to­wa­ne, sa­mo­rzą­dy mogą do­dat­ko­wo jesz­cze wsta­wiać, do­dat­ko­we łóżka, to tak na­praw­dę naj­wię­cej za­le­ży od oby­wa­te­li - mówił dzi­siaj w Radiu Zet mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych.Ci­choc­ki za­zna­czył, że życie może ura­to­wać każdy z nas, "kto za­dzwo­ni na po­li­cję czy do stra­ży miej­skiej, a może też poda tro­chę her­ba­ty, czy nawet za­pro­si do domu". -To jest ten mo­ment, kiedy od na­szej wraż­li­wo­ści i so­li­dar­no­ści za­le­ży życie ludz­kie. Ja mówię tak gór­no­lot­nie, moim dzie­ciom dzi­siaj mó­wi­łem, ale w taki mróz każdy z nas może być bo­ha­te­rem i nawet o tym nie bę­dzie wie­dział - po­wie­dział.

Py­ta­ny o to czy, pod­jął już dzia­ła­nia w związ­ku z tym tra­gicz­nym bi­lan­sem po­in­for­mo­wał, że razem z ko­men­dan­ta­mi odbył w po­nie­dzia­łek długą roz­mo­wę na ten temat. - Dzi­siaj będę chciał jesz­cze roz­ma­wiać na ten temat z mi­ni­strem Bonim, żeby przez wo­je­wo­dów do­trzeć także do sa­mo­rzą­dów i do służb miej­skich, nie ma nad­mia­ru przy­po­mi­na­nia w ta­kiej sy­tu­acji i ape­lo­wa­nia - stwier­dził.

Zda­niem mi­ni­stra "in­for­ma­cja i uwraż­li­wie­nie to jest pod­sta­wa" w ta­kich sy­tu­acjach i dla­te­go we­zwał swo­ich pra­cow­ni­ków do tego, by "bar­dziej zwra­cać uwagę na tych ludzi, któ­rzy czę­sto nie rzu­ca­ją w oczy". - Ale same służ­by tutaj nie po­ra­dzą, tutaj pod­sta­wą jest wraż­li­wość oby­wa­te­li - dodał.

Tra­gicz­ny bi­lans mro­zów. Ro­śnie licz­ba ofiar

Jak po­in­for­mo­wa­ła rzecz­nicz­ka Mi­ni­ster­stwa Spraw We­wnętrz­nych Mał­go­rza­ta Woź­niak, we­dług da­nych Ko­men­dy Głów­nej Po­li­cji ostat­niej doby za­mar­z­ło dzie­więć osób. W więk­szo­ści byli to bez­dom­ni.

Z wy­chło­dze­nia zmar­ły trzy osoby w woj. ślą­skim, dwie osoby w woj. lu­bel­skim, jedna osoba w woj. war­miń­sko-ma­zur­skim, jedna w woj. lu­bu­skim, jedna w woj. ma­ło­pol­skim, jedna w woj. dol­no­ślą­skim.

MSW ape­lu­je, aby in­for­mo­wać o oso­bach, które zna­la­zły się w sy­tu­acji za­gra­ża­ją­cej życiu. - Pa­mię­taj­my, że nasz te­le­fon na numer 112 lub 997 może ura­to­wać komuś życie. Zwra­caj­my szcze­gól­ną uwagę na osoby bez­dom­ne. Pa­mię­taj­my, aby po­wia­da­miać od­po­wied­nie służ­by, je­że­li za­uwa­ży­my, że osoby bez­dom­ne prze­by­wa­ją w pu­sto­sta­nach, piw­ni­cach czy na klat­kach scho­do­wych - pod­kre­śli­ła Woź­niak.

Za­pew­ni­ła, że po­li­cjan­ci oraz straż­ni­cy miej­scy jak co roku w spo­sób szcze­gól­ny spraw­dza­ją miej­sca, w któ­rych mogą prze­by­wać osoby bez­dom­ne i za każ­dym razem in­for­mu­ją o moż­li­wo­ści sko­rzy­sta­nia z po­mo­cy ośrod­ków, które ofe­ru­ją noc­leg i cie­pły po­si­łek.

Rzecz­nicz­ka zwró­ci­ła także uwagę na osoby star­sze i sa­mot­ne. - Jeśli wiemy, że po­trze­bu­ją one po­mo­cy, za­wsze o ta­kiej sy­tu­acji mo­że­my za­wia­do­mić ośro­dek po­mo­cy spo­łecz­nej - przy­po­mnia­ła.

Od piąt­ku (27 stycz­nia br.) do dzi­siaj z po­wo­du wy­chło­dze­nia zmar­ło łącz­nie 29 osób. Na­to­miast od li­sto­pa­da 2011 roku zmar­ło w sumie 58 osób. Ubie­głej doby do­szło także do pod­truć tlen­kiem węgla – łącz­nie 27 osób, w tym 2 osoby śmier­tel­nie.

We­dług da­nych Ko­men­dy Głów­nej Pań­stwo­wej Stra­ży Po­żar­nej ubie­głej doby pod­tru­ciu tlen­kiem węgla ule­gło 27 osób, z czego naj­wię­cej w wo­je­wódz­twach: ma­ło­pol­skim – 8 osób, ślą­skim - 6 osób, po­mor­skim - 3 osoby. Wczo­raj (31 stycz­nia br.) tlen­kiem węgla pod­tru­ło się 14 osób.

2130 po­ża­rów. Zgi­nę­ło bli­sko 20 osób

W całej Pol­sce w ciągu ostat­nich sze­ściu dni do­szło do 2130 po­ża­rów, w któ­rych zgi­nę­ło dzie­więć osób, a 99 zo­sta­ło ran­nych - po­in­for­mo­wa­ła w czwar­tek straż po­żar­na. W tym cza­sie w wy­ni­ku za­tru­cia tlen­kiem węgla zmar­ło 11 osób, 142 się pod­tru­ły.

- Szcze­gól­nie tra­gicz­na była ostat­nia doba. Po­cząw­szy od pół­no­cy z wtor­ku na środę do go­dzi­ny 24 w nocy z środy na czwar­tek pod­tru­ciu tlen­kiem węgla ule­gły 52 osoby, dwie ko­lej­ne zmar­ły - po­wie­dział rzecz­nik ko­men­dan­ta głów­ne­go Pań­stwo­wej Stra­ży Po­żar­nej Paweł Frąt­czak.

Jak dodał, 1 lu­te­go do­szło do 462 po­ża­rów, w któ­rych zgi­nę­ły dwie osoby, 15 zo­sta­ło ran­nych. - Mi­nio­nej nocy do­szło do trzech ko­lej­nych, w któ­rych nie­ste­ty zgi­nę­ły trzy osoby - po­wie­dział rzecz­nik.

Przy­znał, że tak duża licz­ba po­ża­rów jest zwią­za­na z mro­za­mi i pró­ba­mi do­grze­wa­nia domów i miesz­kań.

Za­ape­lo­wał rów­no­cze­śnie, by ko­rzy­sta­jąc z róż­ne­go ro­dza­ju grzej­ni­ków za­cho­wy­wać pod­sta­wo­we za­sa­dy bez­pie­czeń­stwa. - Wy­cho­dząc z domu nie zo­sta­wiaj­my ich włą­czo­nych. Jeśli do­grze­wa­my się w ten spo­sób, usta­wiaj­my urzą­dze­nia grzew­cze w od­le­gło­ści przy­naj­mniej 50 cm od mebli, fi­ra­nek, za­słon - przy­po­mniał Frąt­czak.

Stra­ża­cy przy­po­mi­na­ją też, że nie wolno za­po­mi­nać o spraw­dza­niu in­sta­la­cji oraz sys­te­mów wen­ty­la­cyj­nych miesz­kań i domów. - Czad jest gazem bez­won­nym, bez­barw­nym. Nie wi­dzi­my go ani go nie wy­czu­wa­my. Po pro­stu je­ste­śmy coraz słab­si, tra­ci­my świa­do­mość i umie­ra­my. Można chro­nić się przed tym in­sta­lu­jąc spe­cjal­ne czuj­ki, które wy­kry­wa­ją CO - przy­po­mniał Frąt­czak.

Tle­nek węgla w ukła­dzie od­de­cho­wym czło­wie­ka wiąże się z he­mo­glo­bi­ną 250 razy szyb­ciej niż tlen, blo­ku­jąc do­pływ tlenu do or­ga­ni­zmu. Na­stęp­stwem ostre­go za­tru­cia może być nie­od­wra­cal­ne uszko­dze­nie ośrod­ko­we­go ukła­du ner­wo­we­go, nie­wy­dol­ność wień­co­wa i zawał albo nawet śmierć.

Stra­ża­cy cały czas ape­lu­ją też, by uni­kać wcho­dze­nia na za­mar­z­nię­te je­zio­ra i stawy oraz nigdy nie wcho­dzić na za­mar­z­nię­te rzeki.

>>>>

Kolejna doba ochlodzenia ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:24, 03 Lut 2012    Temat postu:

Straż Miejska i Caritas pomagają bezdomnym

Straż­ni­cy miej­scy z Ra­do­mia wspól­nie z pra­cow­ni­ka­mi Ca­ri­tas do­star­cza­ją go­rą­cy po­si­łek i suchy pro­wiant do miejsc, w któ­rych prze­by­wa­ją bez­dom­ni. Kil­ko­ro z nich prze­wie­zio­no do noc­le­gow­ni – po­in­for­mo­wał PAP w pią­tek rzecz­nik Stra­ży Miej­skiej w Ra­do­miu Piotr Stę­pień.

Akcja pro­wa­dzo­na jest ze wzglę­du na duży mróz, który może być szcze­gól­nie nie­bez­piecz­ny dla osób bez­dom­nych. - Dla­te­go straż­ni­cy do­cie­ra­ją do miejsc, w któ­rych prze­by­wa­ją bez­dom­ni. Są to stare domy bez ogrze­wa­nia, pu­sto­sta­ny, piw­ni­ce, klat­ki scho­do­we, a nawet sza­ła­sy – wy­ja­śnił rzecz­nik Stra­ży Miej­skiej w Ra­do­miu. W ciągu ostat­nich dni straż­ni­cy do­tar­li do kil­ku­na­stu ta­kich miejsc. Trzy osoby, zmar­z­nię­te i wy­czer­pa­ne, prze­wie­zio­no do noc­le­gow­ni.

We­dług rzecz­ni­ka w cza­sie du­żych mro­zów bez­dom­ni sami pro­szą o prze­wie­zie­nie do noc­le­gow­ni. Chęt­nie ko­rzy­sta­ją też z cie­płej zupy do­star­cza­nej w ter­mo­sach przez pra­cow­ni­ków Ca­ri­tas.

Wi­ce­dy­rek­tor Ca­ri­tas Die­ce­zji Ra­dom­skiej ks. Ro­bert Ko­wal­ski po­wie­dział PAP, że pro­wa­dzo­ne przez Ca­ri­tas w Ra­do­miu noc­le­gow­nie i domy dla bez­dom­nych męż­czyzn i ko­biet, są już pełne. W sumie jest tam 55 miejsc. Jed­nak – jak za­pew­nił – każdy kto się zgło­si do pla­ców­ki znaj­dzie w niej schro­nie­nie.

Ks. Ko­wal­ski za­ape­lo­wał też do ra­do­mian, by prze­ka­zy­wa­li do Ca­ri­tas nie­po­trzeb­ną zi­mo­wą odzież. - Ma­ga­zy­ny są już pra­wie puste, a wciąż jest duże za­po­trze­bo­wa­nie na cie­płe kurt­ki, spodnie, swe­try, buty, czap­ki. Będą one prze­ka­zy­wa­ne ubo­gim i bez­dom­nym – po­wie­dział wi­ce­dy­rek­tor Ca­ri­tas.

>>>>

No i bardzo dobrze . To cieszy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:59, 03 Lut 2012    Temat postu:

Mróz odebrał życie 160 osobom w całej Europie

Co najmniej 160 osób zmarło w całej Europie wskutek fali mrozów, która nawiedziła Stary Kontynent. Silne mrozy przyniosły w Czechach pięć nowych ofiar śmiertelnych, a na Słowacji jedną. W Polsce zmarło dotychczas 29 osób. W nocy temperatura w naszym kraju spadła do minus 32 stopni Celsjusza.

Jeszcze bardziej dramatyczna sytuacja jest na Ukrainie - tam z powodu niskich temperatur życie straciły 63 osoby. Większość z nich zamarzła na ulicy, mimo że władze rozstawiły w całym kraju ponad 2 tysiące tymczasowych schronisk, gdzie można się ogrzać i otrzymać ciepły posiłek.

Temperatura na Ukrainie spadła także poniżej minus 30 stopni. W Rumunii zamarzły 22 osoby, na Łotwie i Bułgarii - co najmniej 10. Śmiertelne ofiary mrozów zanotowano także we Włoszech, Serbii i Grecji.

W Czechach zmarło w wyniku obecnego ataku zimy w sumie osiem osób, a na Słowacji - dwie. W obu krajach występują duże utrudnienia w działaniu transportu.

Jak podała czeska policja, w nocy i w ciągu dnia w Pradze odnaleziono ciała dwóch zamarzniętych bezdomnych, a także mężczyzny, który będąc pod wpływem alkoholu rozebrał się do naga i położył się spać na ławce w parku.

Inna osoba zmarła z wychłodzenia w szpitalu w Ostrawie. Piątą ofiarą był mężczyzna, prawdopodobnie bezdomny, którego wydobyto z zaspy w położonym na północy kraju mieście Hodkovice nad Mohelkou.

Cud i tragedia

Tymczasem cudem przeżył całą noc na dworze, przy 18-stopniowym mrozie, 62-letni mężczyzna z okolic Karlowych Warów, który koło swego domu złamał nogę. Dopiero rano odnalazł go przyjaciel, który wezwał pogotowie.

Jeszcze jedna osoba zmarła na Słowacji. Rano patrol policji w Suczanach, na północy kraju, znalazł 50-letniego mężczyznę. Zmarł z wychłodzenia pod swoim domem; w ręku trzymał klucze od drzwi.

Utrudnienia z powodu mrozu

Mróz sprawia też poważne kłopoty służbom komunalnym. Z powodu pękających szyn kolejowych na kilku liniach kolejowych w Czechach nie kursują pociągi. W autobusach i ciężarówkach zamarzało paliwo, dochodziło do wielu usterek pojazdów. Wciąż rośnie liczba awarii sieci wodociągowej. Strażacy mają problemy z gaszeniem pożarów, gdyż zamarza woda w gaśnicach i hydrantach.

Na Słowacji silny mróz daje się coraz bardziej we znaki drogowcom. Z powodu pęknięcia sklepienia, które rozsadziła zamarzająca woda, zamknięto 800-metrowy tunel tramwajowy w centrum miasta. Na mróz skarżą się również rolnicy. W regionach, gdzie nie ma śniegu, obawiają się, że może dojść do zniszczeń zbóż ozimych, a także drzew owocowych. Najzimniej jest przy granicy z Polską. W Popradzie odnotowano minus 27 stopni. Wycieczki w Tatry, gdzie w dodatku wieje silny wiatr, są - zdaniem słowackich ratowników - "równoznaczne z samobójstwem".

Na Słowacji w Starej Lubowli w kilkuset gospodarstwach domowych od kilku dni nie ma wody pitnej. Ze względu na trudne warunki i panujący mróz, służby nie mogą dokonać niezbędnych napraw.

W Popradzie, w słowackich Tatrach, padł 50-letni rekord zimna; meteorolodzy zarejestrowali tam minus 26,7 stopnia C. W czeskiej miejscowości Adrszpach, w Sudetach, termometry wskazywały minus 28,4 stopnia.

W Austrii z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby, na Węgrzech - cztery.

Austriacka policja apeluje o udzielanie pomocy bezdomnym, również osobom starszym i samotnym. W całym kraju temperatura spadła poniżej minus 20 stopni. Najbliższa noc ma być jeszcze mroźniejsza od poprzedniej.

Ekolodzy apelują o dokarmianie ptaków i dzikiej zwierzyny.

Mimo iż wszystkie trasy tranzytowe w regionie są przejezdne, węgierska policja apeluje do kierowców, aby nie wyruszali w drogę, o ile nie jest to absolutnie konieczne. Przed jazdą należy zaopatrzyć się w ciepłe napoje, dodatkowe ubranie, żywność, zapas paliwa, łańcuchy na koła samochodów i łopatę do odgarniania śniegu.

Przymusowe "wolne" w szkołach

Z powodu silnego mrozu odwoływane są lekcje w polskich szkołach. Nie oznacza to jednak, że rodzic w takiej sytuacji automatycznie jest zwolniony z przyjścia do pracy - mówi ekspert prawa pracy Piotr Wojciechowski. Siarczyste mrozy i obawa o zdrowie i bezpieczeństwo uczniów sprawiają, że na odwoływanie lekcji decyduje się coraz więcej dyrektorów szkół. W stolicy dziś w niektórych placówkach zajęcia skrócone, a jutro nie odbędą się lekcje w trzech warszawskich szkołach, między innymi w zespole szkół numer 43 na Białołęce. Doszło tam do awarii nowej instalacji gazowej.

Meteorolodzy ostrzegają: mróz w niemal całej Polsce

Najsilniejsze mrozy będą w górach oraz we wschodniej i północno-wschodniej Polsce. Rano temperatura przekraczała miejscami minus 30 stopni. Tak było między innymi w Jabłonce na Orawie, gdzie termometry pokazywały nawet minus 37 stopni Celsjusza.

Jutro rano termometry w Bieszczadach i Beskidzie Niskim wskażą minus 30 i mniej, a w dzień od minus 14 do minus 17 stopni.

Cichy zabójca spiskuje z mrozem

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło kolejnych 9 osób. Podtruciu tlenkiem węgla uległy 52 osoby, a dwie zmarły z tego powodu. W związku z tym ministrowie spraw wewnętrznych oraz administracji i cyfryzacji apelowali o pomoc służb najbardziej potrzebującym podczas mrozów. Jacek Cichocki i Michał Boni spotkali się w siedzibie MSW na telekonferencji z wojewodami, komendantem głównym policji oraz zastępcą komendanta głównego straży pożarnej. Podczas konferencji Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wraz z Komendą Główną Straży Pożarnej apelowało o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Stare piece i piecyki gazowe - niesprawdzane i nieczyszczone - mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. MSW apelowało też, by w związku z mrozami zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach - pustostanach, piwnicach i na działkach.

W niektórych miastach w Polsce władze od kilku dni ustawiają koksowniki. Dziś rozstawiono je w Zakopanem przy dworcu PKP i PKS oraz na najważniejszych przystankach autobusowych. Władze Zakopanego rozważały też ustawienie koksowników na Krupówkach, ale z powodu dużego ruchu pieszych zrezygnowano z tego.

Problemy na kolei

Bardzo niskie temperatury spowodowały utrudnienia w ruchu kolejowym. Między Dębicą a Ropczycami na Podkarpaciu z powodu pęknięcia szyny przez około godzinę nie kursowały pociągi. Po przywróceniu ruchu jeździły wolniej.

Podobna sytuacja wystąpiła między Trzcianą a Sędziszowem w tym samym regionie. Z powodu dużego mrozu awarię miał rano szynobus kursujący na trasie Jarosław-Horyniec. Utrudnienia kolejowe dotyczyły też Mazowsza - między innymi linii z Warszawy do Pruszkowa i Piaseczna. Sieć trakcyjna została też zerwana na linii Łódź-Kutno.

Dziś i jutro w nocy Polskie Linie Kolejowe będą naprawiały uszkodzenia spowodowane mrozami. W tym celu wykorzystane będą dodatkowe lokomotywy, a także pługi i odśnieżarki.

>>>>>

Jak to jeszcze potrwa to dopiero ludzi zginie no ale ocieplenie oddala sie a to najwazniejsze ! Co tam ludzie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:08, 03 Lut 2012    Temat postu:

MSW: w ciągu ostatniej doby zamarzło 8 osób

Ostat­niej doby z po­wo­du wy­chło­dze­nia zmar­ło ko­lej­nych osiem osób; w ciągu ty­go­dnia w całym kraju za­mar­z­ło w sumie 37 osób - po­in­for­mo­wa­ło MSW. Re­sort przy­po­mi­na, by in­for­mo­wać służ­by o oso­bach, które zna­la­zły się w sy­tu­acji za­gra­ża­ją­cej życiu.

Jak po­in­for­mo­wa­ła rzecz­nicz­ka MSW Mał­go­rza­ta Woź­niak, tylko przez pierw­sze dwa dni lu­te­go z po­wo­du wy­chło­dze­nia zmar­ło 17 osób. Pod­czas ubie­głej doby z wy­chło­dze­nia zmar­ło w sumie 8 osób: 3 osoby w wo­je­wódz­twie łódz­kim, 1 osoba w wo­je­wódz­twie lu­bel­skim, 1 osoba w wo­je­wódz­twie ma­zo­wiec­kim, 1 osoba w wo­je­wódz­twie lu­bu­skim, 1 osoba w wo­je­wódz­twie pod­la­skim oraz 1 osoba w wo­je­wódz­twie świę­to­krzy­skim.

Woź­niak po­da­ła po­nad­to, że ubie­głej doby pod­tru­ciu ule­gły 54 osoby; woj. dol­no­ślą­skim 2 osoby zmar­ły z tego po­wo­du. Od po­cząt­ku lu­te­go 106 osób pod­tru­ło się tlen­kiem węgla, a w wy­ni­ku za­tru­cia nim zmar­ły 4 osoby.

Stale po­na­wia­ny jest apel stra­ża­ków o pra­wi­dło­we ko­rzy­sta­nie z urzą­dzeń grzew­czych i ga­zo­wych, po­nie­waż nie­spraw­dza­ne mogą do­pro­wa­dzić do za­tru­cia tlen­kiem węgla.

W pią­tek z po­wo­du sil­nych mro­zów w wo­je­wódz­twie świę­to­krzy­skim od­wo­ła­no za­ję­cia szkol­ne m.​in. w po­wie­cie ostro­wiec­kim i włosz­czow­skim. Za­ję­cia od­wo­ła­no także w szko­łach na te­re­nie wo­je­wódz­twa ma­ło­pol­skie­go m.​in. w po­wia­tach: brze­skim, dą­brow­skim, my­śle­nic­kim, no­wo­są­dec­kim. Na te­re­nie wo­je­wódz­twa ma­zo­wiec­kie­go lek­cje nie od­bę­dą się m.​in. w po­wie­cie mław­skim.

Rzecz­nicz­ka MSW przy­po­mnia­ła, że 30 stycz­nia pod­czas od­pra­wy z ko­men­dan­ta­mi służb pod­le­głych MSW mi­ni­ster Jacek Ci­choc­ki, za­ape­lo­wał o pomoc oso­bom wy­ma­ga­ją­cym wspar­cia, w okre­sie sil­nych mro­zów. Na co­ty­go­dnio­wej od­pra­wie z sze­fa­mi m.​in. po­li­cji i Pań­stwo­wej Stra­ży Po­żar­nej mi­ni­ster spraw we­wnętrz­nych zwró­cił się z ape­lem do funk­cjo­na­riu­szy, aby w spo­sób szcze­gól­ny w okre­sie sil­nych mro­zów, zwra­ca­li uwagę na wszyst­kie osoby wy­ma­ga­ją­ce

Pod­czas wi­de­okon­fe­ren­cji, która od­by­ła się w czwar­tek z udzia­łem 16 wo­je­wo­dów oraz mi­ni­stra ad­mi­ni­stra­cji i cy­fry­za­cji oraz szefa MSW, a także ko­men­dan­ta głów­ne­go po­li­cji i za­stęp­cy ko­men­dan­ta PSP, mi­ni­stro­wie za­ape­lo­wa­li do wo­je­wo­dów o wspar­cie, ze stro­ny służb miej­skich, dla osób star­szych i scho­ro­wa­nych.

MSW cały czas przy­po­mi­na, aby w trak­cie sil­nych mro­zów zwra­cać uwagę na osoby, które prze­by­wa­ją w nie­ogrze­wa­nych po­miesz­cze­niach: m.​in. pu­sto­sta­nach, piw­ni­cach czy ogród­kach dział­ko­wych. W tym okre­sie na szcze­gól­ną uwagę za­słu­gu­ją także osoby star­sze i sa­mot­ne.

Woź­niak za­pew­ni­ła, że funk­cjo­na­riu­sze służb pod­le­głych MSW spraw­dza­ją miej­sca, w któ­rych mogą prze­by­wać osoby bez­dom­ne. Osoby te są za każ­dym razem in­for­mo­wa­ne o moż­li­wo­ści sko­rzy­sta­nia z po­mo­cy ośrod­ków, które ofe­ru­ją noc­leg i cie­pły po­si­łek.

>>>>

Z jednej strony mroz z drugiej tlenek wegla ! Gdzie uciec ?! Do Boga ! Zawsze !

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


fot. PAP/Ma­ciej Kul­czyń­ski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:39, 03 Lut 2012    Temat postu:

Mąż poszedł po drzewo i zmarł; żona zmarła z zimna.

O tragicznej śmierci starszego małżeństwa poinformowała małopolska policja. 84-letni mężczyzna chory na serce zmarł w czwartek wieczorem w szopie z drewnem. Jego 80-letnia żona, po nocy w zimnym mieszkaniu zmarła w piątek rano w szpitalu z powodu wyziębienia.

Do tragedii doszło w miejscowości Łowczówek w powiecie tarnowskim (woj. małopolskie) - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Wychłodzoną kobietę, leżącą w łóżku pod kocem, znalazł w piątek rano sąsiad. Temperatura w mieszkaniu wynosiła minus 20 stopni C. Kobietę przewieziono do szpitala, zmarła jednak z powodu wychłodzenia.

Ciało jej 84-letniego męża znaleziono w szopie. Prawdopodobnie mężczyzna w czwartek wieczorem poszedł po drewno, żeby utrzymać ogień w piecu i nie wrócił. Przyczyny jego śmierci ustalą lekarze. Według policji nie można wykluczyć, że mężczyzna doznał zawału, ponieważ leczył się na serce.

Z powodu silnych mrozów w piątek odwołano zajęcia w 110 szkołach i przedszkolach w całej Małopolsce, popękane szyny utrudniły komunikację w Krakowie, a tatrzańskie zwierzęta zeszły do Zakopanego poszukując pożywienia. W niektórych miastach w Małopolsce na ulicach stanęły koksowniki. Tak jest m.in. w Krakowie, Zakopanem, Tarnowie i Nowym Sączu.

>>>>

Dla biednych i starych mrozy sa szczegolnie grozne ! Tez trzeba pomoc !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:48, 03 Lut 2012    Temat postu:

Pierwsza ofiara mrozu w Świnoujściu

Z po­wo­du wy­chło­dze­nia or­ga­ni­zmu, w pią­tek zmarł 64-let­ni męż­czy­zna. No­co­wał razem ze swoim ko­le­gą w jed­nym z opusz­czo­nych bu­dyn­ków - czy­ta­my na stro­nie Radia Szcze­cin.

- Wczo­raj po­ło­ży­li­śmy się razem spać. Tu w tym pu­sto­sta­nie - re­la­cjo­nu­je zna­jo­my 64-lat­ka. - On wypił dwa faj­ran­ty i ja także. Rano pró­bo­wa­łem go bu­dzić, ale on nie dawał znaku życia. Obaj nie chcie­li w nocy iść do schro­ni­ska, po­nie­waż uwa­ża­li, że jako pi­ja­ni nie będą przy­ję­ci. To pierw­sza ofia­ra mro­zów w Świ­no­uj­ściu w tym roku - po­da­je Radio Szcze­cin.

>>>>

Kolejna taka wiadomosc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:25, 04 Lut 2012    Temat postu:

W ciągu doby zamarzło osiem osób. Apel MSW

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera zamarzło w sumie 45 osób.

MSW ponownie przypomina, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Pamiętajmy, że nasz telefon na numer 112 lub 997 może uratować komuś życie. - W trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. W tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.

Funkcjonariusze m.in. policji sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.

- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - podkreślił Woźniak.

Ostatniej doby podtruciu uległy 24 osoby, a dwie osoby zmarły z tego powodu. Od początku lutego 130 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 6 osób.

W piątek premier Donald Tusk poinformował, że po rozmowach z wojewodami oraz szefostwem straży pożarnej, w związku z mrozami zwrócił się o zawieszenie rygoru przyjmowania do noclegowni i ogrzewalni tylko osób trzeźwych. - Największym dramatem jest sytuacja osób bezdomnych - mówię tu o wychłodzeniach - powiedział Tusk. Poinformował o uruchomieniu dla nich dodatkowych ogrzewalni.

W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów.

Jak poinformowała rzeczniczka MSW, wojewodowie zapewnili w trakcie rozmowy z ministrami, że służby miejskie oraz instytucje podległe samorządom są przygotowane i cały czas niosą pomoc wszystkim osobom potrzebującym wsparcia w okresie silnych mrozów.

Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.

>>>>

Niestety ,,statystyka'' sie powieksza ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:36, 04 Lut 2012    Temat postu:

Tragiczna noc na Dolnym Śląsku, 4 osoby zginęły

W trzech pożarach, do których doszło w nocy z piątku na sobotę na Dolnym Śląsku, zginęły cztery osoby bezdomne. Najtragiczniejsze zdarzenie miało miejsce we Wrocławiu, gdzie w pożarze altany zginęły dwie osoby.

Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, około północy strażacy dostali zgłoszenie o pożarze altany, który wybuchł przy ul. Braci Gierymskich, w miejscu, gdzie często obozowali bezdomni. - Po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli zwęglone ciała dwóch osób - relacjonował Gielsa. Do kolejnego zdarzenia doszło w miejscowości Osiek w powiecie lubińskim. Tam w pożarze pustostanu zginął bezdomny mężczyzna. Z kolei nad ranem w wyniku pożaru budynku wielorodzinnego w Świdnicy śmierć poniósł mężczyzna, będący "dzikim lokatorem" jednego z pomieszczeń.

>>>>>

Kolejne ofiary i znow najubozsi !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:50, 04 Lut 2012    Temat postu:

Od 27 stycznia zamarzło w sumie 45 osób

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera zamarzło w sumie 45 osób - dowiedziała się w sobotę PAP w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.

MSW ponownie przypomina, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Pamiętajmy, że nasz telefon na numer 112 lub 997 może uratować komuś życie. - W trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. W tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.

Funkcjonariusze m.in. policji sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.

- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - podkreślił Woźniak.

Ostatniej doby podtruciu uległy 24 osoby, a dwie osoby zmarły z tego powodu. Od początku lutego 130 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 6 osób.

W piątek premier Donald Tusk poinformował, że po rozmowach z wojewodami oraz szefostwem straży pożarnej, w związku z mrozami zwrócił się o zawieszenie rygoru przyjmowania do noclegowni i ogrzewalni tylko osób trzeźwych. - Największym dramatem jest sytuacja osób bezdomnych - mówię tu o wychłodzeniach - powiedział Tusk. Poinformował o uruchomieniu dla nich dodatkowych ogrzewalni.

W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów.

Jak poinformowała rzeczniczka MSW, wojewodowie zapewnili w trakcie rozmowy z ministrami, że służby miejskie oraz instytucje podległe samorządom są przygotowane i cały czas niosą pomoc wszystkim osobom potrzebującym wsparcia w okresie silnych mrozów. Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.

>>>>

Kolejny zlowrogi i straszliwy bilans ...

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:20, 04 Lut 2012    Temat postu:

W Dębnickim schronisku brakuje wolnych miejsc

W Dębickim schronisku dla bezdomnych brakuje wolnych miejsc. W placówce jest 31 łóżek, a już teraz schronienie udzielana jest 40 bezdomnym - podało Radio Rzeszów.

Wszędzie gdzie jest to możliwe rozkładane są dodatkowe łóżka i materace. Ludzie przyjmowani są jednak na noc, dostają ciepły posiłek. Ci dla których zabraknie miejsca by się położyć siedzą na krzesłach. Tymczasem schronisko prze cały czas otrzymuje telefony od samorządów z prośba aby przyjmować osoby bez dachu nad głową. Na Podkarpaciu jest 19 placówek noclegowych dla bezdomnych. Pod numerem telefonu 987 w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego udzielane są informacje , gdzie bezdomni mogą znaleźć nocleg i ciepły posiłek.

!!!!

No to co ? Trzeba szybko zawiezc bezdomnych do najblizszego wolnego !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:48, 04 Lut 2012    Temat postu:

Fala mrozów paraliżuje Europę. Są kolejne ofiary

Wysokie mrozy i opady śniegu zbierają żniwo w Europie. Tylko na Ukrainie, według oficjalnych danych zamarzło już 122 osoby. W całej Europie bilans ten przekracza już 250 osób. Na Ukrainie panują bardzo niskie temperatury, sięgające nocą do minus 38 stopni Celsjusza.

Problemy z zimą mają również mieszkańcy państw bałtyckich, Rumunii, Bułgarii, Czech, Słowacji, Francji, Austrii i Grecji.

Podczas gdy część kontynentu walczy z niskimi temperaturami, południowej Europie dokuczają śnieżyce. Z tego powodu zamknięta jest część lotnisk, kłopoty z rozkładem jazdy ma również kolej. Podczas śnieżycy w pobliżu Rzymu, osiadł na mieliźnie prom pasażerski. Ewakuowano 262 pasażerów.

Wszystkich udało się bezpiecznie przewieźć na ląd mimo, że na statku wybuchła panika. Podróżni obawiali się powtórki sytuacji z Costa Concordia. W styczniu, w katastrofie statku wycieczkowego zginęło 32 osoby. Znaczne opady śniegu sparaliżowały Rzym, zamarzła też część weneckiej laguny.

Czechy: temperatury znów poniżej minus 30 stopni, jest kolejna ofiara

Temperatury w Czechach znów spadły poniżej minus 30 stopni Celsjusza i biły nowe rekordy. W Kvildzie na Szumawie zanotowano w nocy z piątku na sobotę minus 37,7 stopni, a w Jizerce w Górach Izerskich - minus 30 stopni. Liczba ofiar mrozu wzrosła do 12.

Jak podała czeska policja, w piątek wieczorem w Nowym Jiczynie na Morawach znaleziono zmarłą z wychłodzenia bezdomną Słowaczkę. W Czechach od początku roku zamarzło już 12 osób. Mróz w sobotę nie był już tak intensywny, jak noc wcześniej. Czeskie służby wciąż jednak informowały o utrudnieniach w transporcie kolejowym i drogowym: pękały szyny, niektóre drogi pokrywała warstwa lodu.

Według czeskich kolei państwowych CzD usterki nie powodowały większych zmian w weekendowym rozkładzie jazdy. Jedynie pod Prachaticami (na południu) odwołano dwa pociągi osobowe, ponieważ koła lokomotyw ślizgały się na torach.

Nowe rekordy zimna zarejestrowano m.in. na Morawach. Słupek rtęci w Karniowie (na Śląsku Opawskim) spadł do minus 25,2 st. C, w Opawie było minus 21,6, a w Szumperku na północnych Morawach zarejestrowano minus 24,6 st.

Na czeskim Śląsku i Morawach z powodu arktycznych temperatur nad miastami unosi się chmura smogu. Limity pyłów w atmosferze czterokrotnie przekroczyły tam dopuszczalne normy.

10 ofiar śmiertelnych fali zimna na Bałkanach, Bośnia sparaliżowana

Fala mrozu na Bałkanach spowodowała śmierć w ostatnich dniach 10 osób. W sobotę Bośnia była sparaliżowana trwającymi nieustannie od 48 godzin opadami śniegu. Zgon dwóch ostatnich ofiar zanotowano w Czarnogórze i w Bośni. W północnej Czarnogórze jedna osoba zmarła na poboczu drogi z wychłodzenia, a w Bośni ambulans nie zdołał się przebić do chorej, która zmarła.

Z powodu silnych opadów śniegu prezydenci Chorwacji Ivo Josipović i Serbii Boris Tadić zostali unieruchomieni w hotelu w Jahorinie, ośrodku narciarskim pod Sarajewem, gdzie w piątek uczestniczyli w regionalnym spotkaniu.

W stolicy Bośni nie działa transport publiczny. Wiele tramwajów tkwi w zaspach na torach od piątku wieczora. Przejezdna jest jedynie główna arteria miasta. Rano temperatura w Sarajewie spadła do minus 14 stopni.

Drogi w Bośni są zamknięte dla transportu ciężkiego. Całkowicie zamknięto ruch na drogach w środkowej i wschodniej Bośni z uwagi na zagrożenie lawinami. - Zaproponujemy władzom wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i poprosiliśmy o pomoc wojsko - powiedział w sobotę Milimir Doder z obrony cywilnej.

Górzysta, północna część Czarnogóry była w ostatnich godzinach odcięta od świata z powodu silnych opadów śniegu. W nocy ratownikom udało się ewakuować 120 osób z zasypanych wiosek, w tym 30 albańskich uczniów, którzy przyjechali tu na ferie.

Uratowano też 11 osób, które spędziły z zablokowanym przez śnieg autobusie 16 godzin. Temperatura spadła wtedy do minus 20 stopni. Port lotniczy w stolicy kraju, Podgoricy i lotnisko w Tivacie na wybrzeżu Adriatyku są zamknięte. Sparaliżowany jest też ruch kolejowy.

W Serbii stan wyjątkowy ogłoszono w 27 miejscowościach; drogi ze śniegu czyści wojsko i policja.

Wielka Brytania: sroga zima paraliżuje Heathrow, odwołane loty

Właściciel najruchliwszego europejskiego lotniska Heathrow BAA (British Airport Authority) z powodu surowej zimy odwołał jedną trzecią rejsowych lotów wyznaczonych na niedzielę. BAA obawia się opadów śniegu do 15 cm i zamarzającej mgły.

Nowy rozkład niedzielnych lotów BAA opublikuj na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Dyrektor ds. operacji Normand Boivin powiedział, że "decyzję podjęto zawczasu przed spodziewanymi opadami śniegu, by zminimalizować niewygodę dla podróżnych".

Niewykluczone jest odwołanie lotów również na mniejszych lotniskach, w tym na Gatwick i Stansted obsługujących m. in. tanich przewoźników Ryanair i Easyjet.

Z podlondyńskiego Heathrow korzysta LOT, a British Airways obsługuje trasy do Polski z Gatwick. Linie BA zapowiedziały już, że przerejestrują pasażerów mających bilety wykupione na niedzielę na inny termin - od poniedziałku do czwartku.

Do zakłóceń doszło w sobotę także na lotniskach w Birmingham i Manchester. Opóźnione lub skasowane były loty do Rzymu i Amsterdamu.

Nietypowy mróz na Wyspach wymusił odwołanie wielu imprez sportowych, w tym meczów piłkarskich i wyścigów konnych. Zarząd autostrad (Highways Agency) ostrzegł kierowców przed opadami śniegu we wschodniej i południowej Anglii, gdzie według prognoz spadnie ok. 10-15 cm. W niedzielę rano na drogach ma wystąpić gołoledź.

Najniższą temperaturę tej zimy odnotowano w W. Brytanii w miejscowości South Newington - minus 12 stopni C. Niewielkie ocieplenie spodziewane jest od środy.

>>>>

Kolejny bilans w Europie i widzimy co by bylo gdyby UE udalo sie zwalczyc ocieplenie . KOSZMAR !

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:33, 05 Lut 2012    Temat postu:

Europa przegrywa z mrozem
Kolejne ofiary silnych mrozów - nie żyją już 53 osoby
Zmarło osiem osób

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; 60 osób podtruło się, a dwie zmarły z powodu zatrucia tlenkiem węgla - poinformowało w niedzielę MSW. Od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera, zamarzły w sumie 53 osoby.

MSW przypomina, że od początku lutego tlenkiem węgla podtruło się w sumie 190 osób, a w wyniku zatrucia nim zmarło 8 osób. Z powodu wychłodzenia najwięcej osób ostatniej doby zmarło w województwie śląskim - cztery, dwie - w województwie podlaskim, jedna - w mazowieckim i jedna - w wielkopolskim - informuje w komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Policja i MSW ponownie przypominają, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu.

Służby podkreślają, że w trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. Jak przypominają, w tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne.

Funkcjonariusze sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.

- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - czytamy w komunikacie MSW.

W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów. Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.

>>>>>

Tragiczny bilans nadal rosnie ...

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:07, 05 Lut 2012    Temat postu:

Szokująca pomyłka. Dowiedział się, że nie żyje

Życie dało mu się we znaki, jednak nie na tyle, żeby miał się z nim żegnać. Tymczasem pewien bezdomny z Bydgoszczy dowiedział się, że nie żyje. Sprawa wyszła na jaw, kiedy rodzina chciała odebrać jego rzeczy ze schroniska. Nieoczekiwanie, posiadanie własnego aktu zgonu przyniosło jeden pozytywny skutek - ponowne zbliżenie z rodziną, która pomyliła się przy identyfikacji zwłok.

>>>>

Koszmar ! Co njabardziej szokuje to to ze BEZDOMNI CZESTO MAJA RODZINE ! To nie zart ! To fakty !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:52, 05 Lut 2012    Temat postu:

Fala mrozów w Europie, ludzie umierają z zimna

Zima nie daje za wygraną. W kolejnych państwach europejskich śnieg powoduje utrudnienia na drogach. Niestety z wychłodzenia umiera coraz więcej ludzi.

- Na Węgrzech w ciągu ostatnich 24 godzin z wychłodzenia zmarły trzy osoby - podało w niedzielę węgierskie pogotowie ratunkowe. Ofiarą fali mrozów na Węgrzech padło łącznie już dziewięcioro ludzi. Służby meteorologiczne ostrzegają przed "ekstremalnym mrozem". Dużą część Węgier pokrywa śnieg, w niektórych regionach pokrywa śnieżna ma 30 cm, co powoduje problemy na drogach, w transporcie miejskim i kolejowym.

Jak podała policja, jednego dnia do schronisk w całym kraju skierowano ponad 150 bezdomnych.

Meteorolodzy ostrzegają, że w poniedziałek temperatura spadnie do minus 22 stopni, a mrozy i opady śniegu utrzymają się do końca tygodnia.

Dziewięć ofiar zimy we Włoszech

Do dziewięciu wzrosła liczba śmiertelnych ofiar ataku zimy we Włoszech. W Ostii pod Rzymem znaleziono w niedzielę ciało mężczyzny w parku, prawdopodobnie bezdomnego, który zamarzł.

We włoskiej stolicy występują poważne utrudnienia w ruchu. Po piątkowych i sobotnich śnieżycach Wieczne Miasto znalazło się okowach kilkustopniowego mrozu. Z powodu oblodzenia ulic przedłużono zakaz jazdy samochodem bez opon zimowych i łańcuchów.

Cześć ulic zamknięto z powodu oblodzenia. Inne są nieprzejezdne z powodu ogromnych gałęzi, które runęły pod ciężarem śniegu. W odśnieżaniu głównych dróg uczestniczy wojsko z ciężkim sprzętem.

Ogromne opóźnienia notuje komunikacja miejska. Wiele autobusów nie wyjechało na trasy.

Władze apelują do rzymian, by sami odśnieżali chodniki na osiedlach i przed swoimi domami.

Zamkniętych jest wiele sklepów spożywczych, a nieliczne otwarte przeżywają prawdziwe oblężenie. Ludzie masowo kupują zapasy jedzenia.

Nieczynne są muzea. Burmistrz Rzymu podjął decyzję o tym, że w poniedziałek będą zamknięte wszystkie szkoły i urzędy oraz sądy.

Ale pierwszy taki od ponad ćwierćwiecza atak zimy w Wiecznym Mieście ma też inne oblicze; na licznych wzgórzach i pagórkach, od antycznego stadionu Circus Maximus po wzgórze Monte Mario rzymianie zjeżdżają na sankach i na nartach.

Trudna sytuacja panuje w znacznej części Włoch. Stan kryzysowy ogłosiły w niedzielę władze zasypanego śniegiem i sparaliżowanego regionu Abruzja.

Bułgaria: obfite opady śniegu sparaliżowały transport

Obfite, trwające od nocy z soboty na niedzielę, opady śniegu w Bułgarii sparaliżowały transport w wielu regionach kraju. Bardzo utrudniony jest ruch przez pięć górskich przełęczy w Starej Płaninie, dzielącej kraj na część północną i południową.

Cztery przełęcze zostały zamknięte. Ruch przez przełęcze w południowo-zachodnich górach Riła i Pirin jest ograniczony, mogą przejeżdżać nimi tylko samochody osobowe wyposażone w łańcuchy.

Wiele odcinków drogowych w północnej części kraju, gdzie śnieg spadł po sobotnim ociepleniu, jest bardzo śliskich i niebezpiecznych dla jazdy. Według radia publicznego, najtrudniejsza sytuacja panuje w okolicach naddunajskiego miasta Ruse i Razgradzie na północnym wschodzie.

W kilku gminach na południowym wschodzie kraju przy granicy z Turcją i Grecją ogłoszono stan klęski żywiołowej.

Na wschodnim bułgarskim odcinku Dunaju przy mieście Silistra kra zajęła 70 procent powierzchni wody.

Szczególnie skomplikowana jest sytuacja w Sofii, w której opady śniegu są najbardziej obfite. Pogoda spowodowała nawet półgodzinne opóźnienie wizyty sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Wiele tras jest trudno przejezdnych, komunikacja miejska funkcjonuje z opóźnieniem.

W związku z prognozami o kolejnym poważnym spadku temperatur służby drogowe ostrzegają przed gołoledzią.

Litwa: kolejne trzy ofiary mrozu

W ciągu ostatnich dwóch dni na Litwie odnotowano kolejne trzy śmiertelne ofiary mrozu - informują w niedzielę media. Ogółem w ciągu ostatniego tygodnia z powodu nadmiernego wychłodzenia zmarło w całym kraju około 15 osób.

Piątek i sobota na Litwie były najmroźniejszymi dniami tej zimy. Temperatura nad ranem spadała poniżej 30 stopni Celsjusza. Przenikliwy chłód był potęgowany przez wiatr. W niedzielę w Wilnie temperatura jest wyższa, wynosi minus 23 stopnie.

Z powodu silnych mrozów pod koniec tygodnia nie odbywały się zajęcia w szkołach. Domy noclegowe są przepełnione; przyjmowani są do nich wszyscy chętni, nawet w stanie nietrzeźwym.

Mrozy wyludniły ulice miast i spowodowały zakłócenia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. W wileńskiej zajezdni autobusowej w nocy uruchamia się 270 autobusów, by mogły one rano ruszyć w trasę.

Ponadto z powodu awarii magistrali cieplnej w ubiegłym tygodniu centrum Wilna zostało bez ogrzewania. Dostawę ciepła wstrzymano m.in. do budynku Sejmu i szeregu ministerstw, w tym MSZ.

>>>>

No to Ue ma swoje ulubione ochlodzenie . Mrozy + schlodzenie ekonomii zwalcza przeludnienie ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:38, 06 Lut 2012    Temat postu:

Tragedia bezdomnych - spłonęła altanka. Dwie osoby nie żyjąNa pogorzelisko przy ulicy Braci Gierymskich przychodzą ludzie, którzy pomagali bezdomnym przetrwać zimę. Przynoszą żywność i nie mogą uwierzyć w to, co się stało. W piątek w altance spłonęła Ewa i Andrzej. Uratowała się tylko Iwona, która przybywa w schronisku.

Pożar wybuchł w piątek 3 lutego w nocy. Zauważyła go Iwona, jedna z kobiet, która mieszkała w altance obok. Krzycząc obudziła Andrzeja, aby się ewakuować. Sama pobiegła do pobliskiej bazy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej wezwać straż pożarną. Zanim wróciła strażacy byli już na miejscu. Nie wiadomo, dlaczego Andrzej z Ewą nie wyszli z płonącej altanki. Wcześniej wszyscy pili alkohol. - Znałam ich bardzo dobrze. Wiele razy gotowałam im obiady. Nawet dziś przywiozłam gar gulaszu. Jestem w szoku. Można się było jednak spodziewać, że to się tak skończy. Sami nie byli w stanie opanować alkoholowego nałogu – rozkłada ręce pani Ryszarda, która przez wiele lat pomagała bezdomnym.

Ludziom z altanek pomagał jeszcze dzielnicowy oraz pani Ania, która dokarmiała psy i koty bezdomnych.

Kobieta, która zawiadomiła pomoc była przekonana, że Andrzej z Ewą opuścili płonący barak. Tymczasem po dogaszeniu pogorzeliska straż znalazła zwęglone ciała dwóch osób.

- Co się mogło stać? Być może belka uderzyła Andrzeja w głowę. Może zachłysnął się dymem i stracił przytomność. Przecież bezdomni gromadzili w szopie mnóstwo rzeczy z tworzyw sztucznych – opowiada jeden z mieszkańców Sępolna. Kilka lat temu Andrzej pracował we wrocławskim Polarze. Stracił jednak pracę i później mieszkanie. Od kilku lat wszyscy mieszkali w altankach obok mostu Bartoszowickiego. Po pożarze Iwonę przewieziono do schroniska dla bezdomnych kobiet. Kotami zajęła się pani Ania. Psy zabrano do schroniska dla zwierząt na Osobowicach. W całej Polsce kilka osób dziennie umiera z wychłodzenia organizmu lub zaczadzenia. Od 27 stycznia z powodu wychłodzenia zmarło już w całym kraju łącznie 62 osoby.

>>>>>

Niestety kolejne ofiary ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:26, 06 Lut 2012    Temat postu:

Zima zbiera śmiertelne żniwo. Dziesiątki ofiar

Od początku lutego w całym kraju zamarzły już 42 osoby, tylko w niedzielę aż 9 - alarmuje MSW i apeluje by zwracać uwagę na osoby, które nie mają się gdzie schronić lub mają problemy z ogrzewaniem domów.

- Tylko ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło 9 osób, najwięcej w województwie śląskim – 3, łódzkim – 2, mazowieckim – 2, kujawsko - pomorskim 1 i pomorskim również jedna. W dalszym ciągu apelujemy, aby informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszego wsparcia. Jeden telefon może uratować komuś życie - zaapelowała w poniedziałek rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. Jak dodała od 27 stycznia br., kiedy zaczęły się bardzo silne mrozy, z powodu wychłodzenia zmarły łącznie 62 osoby.

- Jeśli zauważymy kogoś, kto nie ma się gdzie schronić dzwońmy na numer 112 lub 997. Zwracajmy uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach, czy ogródkach działkowych - dodała rzecznik.

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski powiedział, że policjanci patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. - Nie możemy być jednak wszędzie. Dlatego nie wahajmy się jeśli zobaczymy, że ktoś od dłuższego czasu przebywa na dworze, np. bezdomnego, który siedzi na przystanku, w przejściu podziemnym lub szuka schronienia w pustostanie czy altance - zadzwońmy na policję - zaznaczył.

Zarówno MSW jak i policja apelują by zwracać uwagę na osoby starsze, które mogą mieć problemy z ogrzewaniem swoich mieszkań czy domów. - Jeśli mamy o kimś takim sygnały również nie zwlekajmy z powiadomieniem służb. Osoby starsze powinny też pamiętać by zawsze powiadamiać swych bliskich, jeśli przy takich temperaturach, wybierają się np. na spacer. Niech poinformują ich, gdzie się wybierają, kiedy mniej więcej zamierzają wrócić - dodał Sokołowski. Z policyjnych statystyk wynika, że jedną z częstszych przyczyn zamarznięć jest alkohol. - Daje on złudne uczucie ciepła, jednak organizm wychładza się znacznie szybciej. Dlatego jeśli zobaczymy osobę pijaną, leżącą w rowie, na ławce w parku, nie bądźmy obojętni. Również kiedy wracamy wieczorem z imprez lepiej weźmy taksówkę, nie wracajmy do domu pieszo - podkreślił Sokołowski.

>>>>>

Kolejny bilans i oczywiscie wieksza ilosc ofiar tego oziebienia ...

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:11, 06 Lut 2012    Temat postu:

Caritas przyjmuje nietrzeźwych bezdomnych

Z po­wo­du sro­gich mro­zów "Ca­ri­tas" w Sar­gar­dzie Szcze­ciń­skim zła­go­dził swoje prze­pi­sy. W ogrze­wal­ni mogą schro­nić się nie­trzeź­wi bez­dom­ni - po­da­ło Radio Szcze­cin.

Wciąż po­ja­wia­ją się sy­gna­ły o li­ba­cjach al­ko­ho­lo­wych w piw­ni­cach czy pu­sto­sta­nach. Pra­cow­ni­cy "Ca­ri­ta­su" od­wie­dza­ją też znane sobie miej­sca w śród­mie­ściu. - Wiemy, gdzie takie osoby mogą prze­by­wać - mówi Da­mian Ma­li­głów­ka, pra­cow­nik so­cjal­ny "Ca­ri­ta­su". - Re­gu­la­min zo­stał tro­chę zła­go­dzo­ny, czyli mogą przy­cho­dzić pod wpły­wem al­ko­ho­lu. By­le­by tylko utrzy­my­wa­ły kon­takt z dy­żur­nym. Do tej pory w ogrze­wal­ni mogli prze­spać się ci, u któ­rych dawka al­ko­ho­lu nie prze­kra­cza­ła 1,5 pro­mi­la. Teraz przyj­mo­wa­ni są wszy­scy bez ogra­ni­czeń, po kon­sul­ta­cji z le­ka­rzem.

>>>>

Tak tylko w miare moznosci nalezy ich oddzielac od reszty . Nie po to aby ich ponizac tylko aby nie robic smrodu gorzelni dla ludzi niepijacych i niewinnych . I tak jest ciasno w schroniskach ...

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:52, 07 Lut 2012    Temat postu:

Tragiczny bilans zimy. Liczba ofiar wciąż rośnie

Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarło już 47 osób - alarmuje MSW. Mimo że mrozy nie są już tak silne, tylko w ciągu ostatniej doby w całej Polsce zamarzło sześć osób.

- W poniedziałek do największej liczby zamarznięć doszło w woj. mazowieckim – 3 osoby. W woj. małopolskim zamarzła jedna osoba, podobnie w Opolskiem i Świętokrzyskiem - powiedziała PAP rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. "Apelujemy, aby mimo wzrastających temperatur nie być obojętnym na los osób, które nie mają się gdzie schronić. Zwracajmy szczególną uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach, m.in.: pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. Dzwońmy pod numer 112 lub 997. Jeden telefon może uratować komuś życie" - powiedziała rzeczniczka.

Policjanci przypominają, że cały czas patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. "Nie możemy być jednak wszędzie. Dlatego prosimy o pomoc i informację o osobach, które od dłuższego czasu przebywają na dworze, np. o bezdomnym, który siedzi na przystanku, w przejściu podziemnym lub szuka schronienia w pustostanie czy altance" - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Zarówno MSW, jak i policja, apelują też o to, aby zwracać uwagę na osoby starsze, które mogą mieć problemy z ogrzewaniem swoich mieszkań czy domów. "Jeśli mamy o kimś takim sygnały, również nie zwlekajmy z powiadomieniem służb. Osoby starsze powinny też pamiętać, aby zawsze powiadamiać swych bliskich, jeśli przy takich temperaturach, wybierają się np. na spacer. Niech poinformują ich, gdzie się wybierają i kiedy mniej więcej zamierzają wrócić" - dodał Sokołowski. Z policyjnych statystyk wynika, że jedną z częstszych przyczyn zamarznięć jest alkohol, który daje złudne uczucie ciepła, jednak organizm wychładza się znacznie szybciej.

>>>>

I kolejny juz bilans bynajmniej nie monotonny bo to ludzie a nie statystyki !

- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:17, 08 Lut 2012    Temat postu:

CBOS: 62 proc. Polaków pomogło potrzebującym

W 2011 roku większość Polaków (62 proc.) co najmniej raz dała pieniądze na cele dobroczynne, a niemal połowa (45 proc.) udzieliła pomocy rzeczowej, np. przekazując potrzebującym ubrania lub książki - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Ankieterzy Centrum Badania Opinii Społecznej sprawdzili m.in., w jakim stopniu Polacy w 2011 r. wspomagali potrzebujących. Wyniki badania pt. "Dobroczynność Polaków w czasach światowego kryzysu" przesłano w piątek PAP. Z badania wynika, że – podobnie jak dotychczas – również w minionym roku większość Polaków (73 proc.) starała się pomagać osobom potrzebującym. Prawie dwie trzecie badanych (62 proc.) co najmniej raz przekazało pieniądze na cele dobroczynne. Niemal połowa respondentów (45 proc.) udzieliła pomocy rzeczowej, np. przekazując potrzebującym ubrania lub książki, a mniej więcej co siódmy dorosły Polak (15 proc.) przynajmniej raz bezinteresownie przeznaczył na cele charytatywne własną pracę lub usługę.

Jak podał CBOS, poprzedni rok, który upłynął pod znakiem światowego kryzysu finansowego, nie przyniósł właściwie żadnych zmian w stosunku do roku 2010, jeżeli chodzi o poziom otwartości Polaków na problemy potrzebujących. "Jak wynika z deklaracji ankietowanych, w minionym roku tylko nieco ponad jedna czwarta ankietowanych (27 proc. – w zasadzie tyle samo co w roku 2010 i aż o 15 punktów mniej niż w 2009) w żaden omawiany sposób nie wspomogła potrzebujących" - wskazuje CBOS.

Jedna trzecia dorosłych Polaków (34 proc.) udzielała pomocy na jeden z trzech wyżej wymienionych sposobów, minimalnie mniejszą grupę (30 proc.) stanowią ci, którzy pomagali potrzebującym na dwa różne sposoby, natomiast co jedenasty badany (9 proc.) ofiarował zarówno pieniądze, dobra materialne, jak i własną pracę.

Jak podkreślono, materialne wspomaganie potrzebujących zależy przede wszystkim od sytuacji materialnej respondentów, poziomu ich wykształcenia oraz wielkości miejscowości zamieszkania. Do przekazywania w 2011 r. pieniędzy oraz dóbr rzeczowych na cele dobroczynne najczęściej przyznają się osoby najlepiej oceniające sytuację materialną swoich gospodarstw domowych, osiągające najwyższe dochody per capita, z wyższym wykształceniem oraz mieszkające w największych miastach.

Ze względu na status zawodowy są to przede wszystkim: kadra kierownicza oraz specjaliści wyższego i średniego szczebla, a także pracownicy administracyjno-biurowi oraz prywatni przedsiębiorcy. Materialne wspieranie potrzebujących częściej niż inni deklarują osoby mające od 35 do 44 lat oraz respondenci praktykujący religijnie kilka razy w tygodniu. W minionym roku w tego typu pomoc nieco częściej angażowały się kobiety niż mężczyźni – zwłaszcza w przekazywanie na cele charytatywne ubrań, książek oraz innego rodzaju darów rzeczowych.

O poświęcaniu innym swojej pracy i czasu także najczęściej mówią przedstawiciele kadry kierowniczej i specjaliści wyższego szczebla, osoby praktykujące religijnie kilka razy w tygodniu, badani z wyższym wykształceniem, respondenci w wieku 35–44 lata, a także prywatni przedsiębiorcy. O tym jednak, że status materialny ma w tym przypadku mniejsze znaczenie, świadczy fakt, że niesienie bezinteresownej pomocy innym w formie własnej pracy lub usług stosunkowo najczęściej deklarują osoby o najniższych dochodach per capita.

Cechy społeczno-demograficzne istotnie różnicują również zakres niesionej pomocy charytatywnej. W 2011 r. w żadną jej formę nie angażowało się około połowy robotników niewykwalifikowanych (51 proc.), osób określających swoją sytuację finansową jako złą (50 proc.) oraz rencistów (47 proc.), a także ponad dwie piąte respondentów z wykształceniem podstawowym (43 proc.) oraz jedna trzecia bezrobotnych (35 proc.), ankietowanych o miesięcznych dochodach per capita do 500 zł (35 proc.), mających co najmniej 65 lat (34 proc.), emerytów (33 proc.), mieszkańców wsi (32 proc.) oraz badanych z wykształceniem zasadniczym zawodowym (32 proc.).

"Z badań CBOS wynika, że w 2011 roku, który upłynął pod znakiem światowego kryzysu ekonomicznego, właściwie nie zmieniła się w stosunku do roku 2010 liczba osób udzielających potrzebującym pomocy finansowej, rzeczowej, a także tych, które, działając charytatywnie, ofiarują innym swoją pracę lub usługi. (...) Światowy kryzys finansowy, którego negatywne skutki – jak wynika z innych badań – są w polskim społeczeństwie ciągle raczej potencjalne niż faktycznie odczuwalne, nie wpłynął w 2011 roku na poziom hojności Polaków" - podkreślono w podsumowaniu sondażu. Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 5–11 stycznia 2012 r. na liczącej 1058 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

>>>>

Oby to byal prawda ! Za pomoc Bóg nagrodzi !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:25, 08 Lut 2012    Temat postu:

Miejsca dla bezdomnych. "Muszą być trzeźwi"

Ośro­dek dla bez­dom­nych i ubo­gich "Mar­kot" z Kę­dzie­rzy­na-Koź­la ma jesz­cze wolne miej­sca. Cze­ka­ją na tych, któ­rzy po­trze­bu­ją cie­płe­go kąta i je­dze­nia. Do­sta­ną także środ­ki czy­sto­ści i hi­gie­ny, ubez­pie­cze­nie i pomoc praw­ną. Dziś w ośrod­ku miesz­ka 45 osób, na czas zimy przy­go­to­wa­no jed­nak do­dat­ko­we miej­sca. – Bez­dom­ni tra­fia­ją­cy do "Mar­ko­tu" muszą być trzeź­wi, to za­sa­da tego miej­sca – mówi Jacek Kul­czyń­ski, kie­row­nik ośrod­ka.

– W za­sa­dzie mamy 15 miejsc, ale myślę, że w miarę po­trze­by zna­la­zło­by się ich wię­cej. Osoby, które do nas przy­cho­dzą, po­tra­fią utrzy­mać abs­ty­nen­cję cho­ciaż przez czas po­by­tu, czyli przy­naj­mniej w okre­sie naj­więk­sze­go śnie­gu i mrozu. Do tego zmu­sza ich sy­tu­acja – prze­ko­nu­je Jacek Kul­czyń­ski. – Są to jed­nak spo­ra­dycz­ne przy­pad­ki. Nie­ste­ty, więk­szość bez­dom­nych re­zy­gnu­je – do­da­je Kul­czyń­ski.

>>>>>

Niestety jak widac glowna przyczyna bezdomnosci jest alkohol ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:58, 10 Lut 2012    Temat postu:

Zebrali prawie 3 tys. termosów dla ubogich

2 931 no­wych i uży­wa­nych ter­mo­sów ze­bra­li oj­co­wie ka­pu­cy­ni pod­czas trwa­ją­cej do końca stycz­nia akcji "Po­da­ruj ter­mos ubo­gie­mu". Tra­fi­ły one do bied­nych i bez­dom­nych, któ­rzy w Kra­ko­wie, War­sza­wie i in­nych mia­stach ko­rzy­sta­ją z punk­tów po­mo­cy pro­wa­dzo­nych przez za­ko­ny.

- Akcja prze­ro­sła nasze ocze­ki­wa­nia. Już po 24 go­dzi­nach od jej ogło­sze­nia otrzy­ma­li­śmy pierw­szy kubek ter­micz­ny. Mie­li­śmy aspi­ra­cję, aby ze­brać 200-400 ter­mo­sów - po­wie­dział brat Paweł Te­per­ski rzecz­nik pra­so­wy za­ko­nu Braci Mniej­szych Ka­pu­cy­nów w Kra­ko­wie pod­czas piąt­ko­we­go pod­su­mo­wa­nia akcji. Jak dodał, ka­pu­cy­ni nie tylko do­sta­wa­li uży­wa­ne na­czy­nia, ale także ofia­ry pie­nięż­ne - z całej Pol­ski - na zakup no­wych. W sumie wpły­nę­ło 38 700 zł.

We­dług rzecz­ni­ka ini­cja­ty­wa po­wsta­ła, aby lu­dzie bez­dom­ni z Kra­ko­wa i War­sza­wy, któ­rzy do tej pory przy­cho­dzi­li do ka­pu­cy­nów po her­ba­tę z pla­sti­ko­wy­mi bu­tel­ka­mi mogli za­bie­rać go­rą­cy napój do me­ta­lo­wych na­czyń.

W związ­ku z dużym od­ze­wem na apel ka­pu­cy­ni prze­ka­za­li ter­mo­sy także dla po­trze­bu­ją­cych z in­nych miej­sco­wo­ści w Pol­sce. Ter­mo­sy tra­fi­ły np. do sióstr al­ber­ty­nek z Kra­ko­wa i Sióstr Mi­sjo­na­rek Mi­ło­ści z Ka­to­wic, które pro­wa­dzą punk­ty po­mo­cy ubo­gim.

- Je­ste­śmy po­ru­sze­ni ofiar­no­ścią kra­ko­wian. Tylko na furtę na­sze­go klasz­to­ru przy ul. Lo­re­tań­skiej przy­nie­sio­no ich ponad 500 - po­wie­dział brat Te­per­ski. Bra­cia ka­pu­cy­ni w Kra­ko­wie wy­da­ją co­dzien­nie go­rą­cą her­ba­tę i pie­czy­wo dla ponad 100 osób, a w War­sza­wie obia­dy dla 250 - 350 po­trze­bu­ją­cych.

>>>>

Kolejne dobre wiadomosci :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:00, 10 Lut 2012    Temat postu:

Francja: osiem ofiar mrozów, w tym bezdomny Polak

W na­stęp­stwie trwa­ją­cej od kilku dni fali mro­zów zmar­ło we Fran­cji już co naj­mniej osiem osób - po­in­for­mo­wa­ły media. We­dług dzien­ni­ka "Le Pa­ri­sien", wśród ofiar jest bez­dom­ny Polak o przy­dom­ku "Dia­blo", który ko­czo­wał w lasku Vin­cen­nes na obrze­żach Pa­ry­ża.

Już od ponad ty­go­dnia na dużej czę­ści te­ry­to­rium Fran­cji utrzy­mu­ją się ni­skie tem­pe­ra­tu­ry do­cho­dzą­ce w dzień do minus 10 stop­ni Cel­sju­sza, a w nocy - do minus 15. Media nad Se­kwa­ną po­da­ją, że atak mro­zów zabił w całym kraju już osiem osób. Wła­dze nie ujaw­ni­ły swo­ich da­nych; przy­pusz­cza się, że licz­ba ofiar śmier­tel­nych może być więk­sza.

"Le Pa­ri­sien" podał w pią­tek na swej stro­nie in­ter­ne­to­wej, że w ciągu ostat­nie­go ty­go­dnia w re­gio­nie pa­ry­skim zmar­li w na­stęp­stwie wy­chło­dze­nia or­ga­ni­zmu dwaj bez­dom­ni męż­czyź­ni: Polak i Rumun.

Jak po­da­je ga­ze­ta, 45-let­ni pol­ski bez­dom­ny, o przy­dom­ku "Dia­blo", miesz­kał na te­re­nie obo­zo­wi­ska w lasku Vin­cen­nes na wscho­dzie sto­li­cy Fran­cji. W pro­wi­zo­rycz­nych ba­ra­kach, skle­co­nych przez sa­mych bez­dom­nych, prze­by­wa tam w zimie około 150 osób.

Ciało Po­la­ka zna­le­zio­no 3 lu­te­go, gdy znaj­do­wał się on w sta­nie "śpiącz­ki al­ko­ho­lo­wej". Nie udało się go ura­to­wać. Jak in­for­mu­je ga­ze­ta, pa­ry­ska pre­fek­tu­ra prze­ka­za­ła me­diom in­for­ma­cję o śmier­ci "Dia­blo" do­pie­ro po ty­go­dniu od jego zgonu. Kon­su­lat RP w Pa­ry­żu nie był w sta­nie po­twier­dzić pol­skie­go oby­wa­tel­stwa, ani wieku zmar­łe­go w lasku Vin­cen­nes męż­czy­zny.

Druga z pa­ry­skich ofiar mrozu, 40-let­ni Rumun, zgi­nął w na­stęp­stwie wy­chło­dze­nia or­ga­ni­zmu w X dziel­ni­cy, nie­da­le­ko od cen­trum fran­cu­skiej sto­li­cy. "Le Pa­ri­sien" twier­dzi, że służ­by so­cjal­ne pro­po­no­wa­ły obu męż­czy­znom pobyt w noc­le­gow­ni, jed­nak mieli od­mó­wić.

Od na­dej­ścia siar­czy­stych mro­zów pa­ry­skie noc­le­gow­nie są prze­peł­nio­ne. Wobec tego wła­dze sto­li­cy za­rzą­dzi­ły przy­go­to­wa­nie do­dat­ko­wych miejsc noc­le­go­wych w sa­lach gim­na­stycz­nych. W re­gio­nie pa­ry­skim udo­stęp­nio­no także tym­cza­so­wo dla osób po­zba­wio­nych dachu nad głową około 600 łóżek w ko­sza­rach woj­sko­wych.

Jak po­in­for­mo­wa­ła kon­sul RP w Pa­ry­żu Anna Bram­ska, w sto­li­cy Fran­cji i oko­li­cach prze­by­wa około 1000 Po­la­ków bez dachu nad głową. Są to sza­cun­ko­we dane sto­wa­rzy­sze­nia Po­most-Pas­se­rel­le, zaj­mu­ją­ce­go się po­mo­cą bez­dom­nym z Eu­ro­py Wschod­niej.

>>>>

No to macie ochlodzenie ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:50, 11 Lut 2012    Temat postu:

Wołomin: pogorzelcy czekają na dary od ludzi

Trzy dni po pożarze kamienic miasto apeluje o pomoc dla setki osób, których domy ucierpiały w ogniu - informuje Radio dla Ciebie.

Pożar w Wołominie całkowicie zniszczył część mieszkań, w niektórych zawaliły się dachy. Pogorzelcy - około 100 osób - schronienie znaleźli w hotelu, gdyż nie mogą wrócić na razie do swoich mieszkań. Nie wiadomo jeszcze, czy kamienice zostaną rozebrane czy wyremontowane. Zdecyduje o tym Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Remont będzie kosztowny i długotrwały, dlatego miasto już przygotowuje dla pogorzelców lokale zastępcze. Nie ma jednak wystarczających funduszy, by mieszkania zapewnić wszystkim. Władze miasta apelują do wszystkich o pomoc dla tych, których mieszkania dotknął pożar.

- Część lokali jest remontowana przez urząd gminy, przez spółkę komunalną tak, aby te osoby mogły jak najszybciej tam wrócić. (...) Apeluję do wszystkich osób, które chciałyby wesprzeć osoby poszkodowane w pożarze. Numer konta znajduje się na stronie internetowej urzędu miasta - mówi burmistrz Wołomina Ryszard Madziar. Zbiórkę darów dla pogorzelców organizują też wołomińskie szkoły. Najbardziej potrzebne są środki czystości, artykuły higieniczne oraz żywność o długim terminie przydatności.

>>>>

No to trzeba pomoc bo wiemy jak urzedasi pomagaja ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:00, 11 Lut 2012    Temat postu:

Pogotowie odmówiło pomocy bezdomnemu
Bezdomny na mrozie. Pogotowie mówi "nie" -

Na trzaskającym mrozie mógł zamarznąć na ulicy, mimo to - nikt nie chciał mu pomóc. Pogotowie ratunkowe, wzywane do nietrzeźwego bezdomnego, pomocy odmawia. Podobnie policja. Sytuacja diametralnie się zmienia, gdy przedstawiciele służb dowiedzieli się od wzywającego pomocy, że nagrywa rozmowę. A może jednak to pogotowie miało rację, rezygnując z wyjazdu do osoby, która nie życzy sobie wsparcia?
- Ustawa wyraźnie mówi: pogotowie służy do stanu nagłego, nie przewlekłego. Bezdomność jest stanem przewlekłym - tłumaczy dyrektor Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.

>>>>

No to trzeba wyjsnic ? Czy ten bezdomny ODMAWIAL ??? Jesli tak to najwyzej policja moze go zatrzymac ustawowo . Policja moze sie powolac na paragarfy o samobojstwie lub zagrozeniu zycia (wlasnego) i takiego zamknac ... Jest to przeciez zgodne z prawem . samobojcow mozna obezwladnic i zamknac ... Tutaj trzeba jasnych procedur . Musza byc miejsca gdzie takich trzeba odwiezc . W istocie pogotowie moglo by reagowac na rannego . Nie jest ono od przewozenia bezdomnych do schronisk . Ale ! Czyz jesli sa mrozy to nie jest to ratowanie zdrowia i to nagle ??? To jest zgodne z ustawa . Jesli bezdomnego nie zabiora to albo umrze albo poniesie trwaly uszczerbek na zdrowiu . A pogotowie po to jest aby nie poniosl . Zatem jak najbardziej miesci sie w zakresie dzialan i pogotowia i policji ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:54, 12 Lut 2012    Temat postu:

Mrozy zabiły w Europie ponad 600 osób.

Bilans 15 dni mrozów w prawie całej Europie to ponad 600 osób, które zmarły z wychłodzenia lub zamarzły - większość we wschodniej części kontynentu. Mróz sięga do Bułgarii i Hiszpanii, a w sobotę rano śnieg pojawił się nawet na Lazurowym Wybrzeżu.

W Serbii i Czarnogórze 100 000 mieszkańców górskich wsi i osiedli nadal jest odciętych od świata. Ekipy złożone z ratowników, wojska i drogowców zdołały w ciągu ostatniej doby odblokować miejscowości, które zamieszkuje 20 000 osób.

Po raz pierwszy od 63 lat półmetrowa warstwa śniegu, jakiej nie oglądano w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, od pół wieku, całkowicie sparaliżowała w sobotę ruch w mieście. Zamknięte zostało też lotnisko.

W Rumunii w sobotę nadal było odciętych od świata przez śnieg 30 000 mieszkańców wsi i miasteczek na wchodzie kraju. W wiosce Carligul Mic domy zasypane przez śnieg aż po kominy odkopują strażacy.

W samej Rumunii od początku wielkich chłodów zamarzło 65 osób.

Na Ukrainie - pisze AFP - władze przestały podawać codzienne komunikaty o zamarzniętych. Ostatnia oficjalna liczba podana do wiadomości to 135 osób.

Czterdziestostopniowe mrozy wystąpiły w sobotę i niedzielę w czeskich Tatrach, podczas gdy w Pradze temperatura spadła do minus 25 stopni.

Żegluga na Dunaju ustała niemal zupełnie. Po raz pierwszy od ćwierć wieku, to jest od zimy z 1984 na 1985 rok, Dunaj zamarzł w północno-zachodniej Bułgarii. Pod lodem znajduje się 450 km rzeki w granicach tego kraju.

Na południu Europy śnieżyca szalała nad północną częścią Korsyki, tworząc w niektórych miejscach w górach tej wyspy przeszło metrową warstwę śniegu. Z powodu śnieżycy i oblodzenia lotnisko w Bastii przestało w nocy z piątku na sobotę przyjmować samoloty.

Śnieżyce dotarły także nad Francję kontynentalną. W sobotę rano śnieg ujrzeli także mieszkańcy Lazurowego Wybrzeża. W Normandii zanotowano minus 11 stopni Celsjusza, w Paryżu - minus 8 stopni.

Meteo France zapowiada, że mróz utrzyma się co najmniej do niedzielnego popołudnia. Od poniedziałku ma być cieplej wraz z nadejściem frontu deszczowego znad Atlantyku.

W Hiszpanii w ostatnich dniach mroźne wichry i śnieżyce spowodowały ogłoszenie alarmu w 39 prowincjach.

W Madrycie temperatura spadła w sobotę do minus 9 stopni. Madryckie metro otwarte jest nocami dla osób bezdomnych.

Słupek rtęci spadł znacznie poniżej zera w całym kraju z wyjątkiem Andaluzji.

W Anglii najniższa zanotowana temperatura wyniosła minus 18 stopni Celsjusza, podczas gdy w zazwyczaj znacznie chłodniejszych Szkocji i Irlandii Północnej nawet nocne temperatury utrzymywały się powyżej zera.

>>>>

To kto jeszcze chce aby Bruksela schlodzilaklimat w Euro-pie ???
???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:24, 13 Lut 2012    Temat postu:

Mają gorzej, bo nie są z Warszawy.

Fakt

Politycy uwielbiają opowiadać bajki o tym, że w Polsce żyje się coraz lepiej. Komu? Im na pewno! Nie dotyka ich coraz większa drożyzna. Zarabiają znacznie powyżej średniej. A na problemy Polaków spoglądają z perspektywy Warszawy. Tymczasem w stolicy właśnie żyje się naprawdę dobrze. Pensje są najwyższe w kraju, a inflacja - najniższa. Tylko, że z Wiejskiej tego nie widać!

Biedni są w Polsce coraz biedniejsi. Poziom życia i wynagrodzenia w województwach podkarpackim, warmińsko–mazurskim czy świętokrzyskim należą do najniższych w kraju. Jest tam w dodatku wysokie bezrobocie. A ceny? Paradoksalnie, najszybciej rosną. I to nie jest tylko kwestia odczuć mieszkańców tych województw. Zaskakujące tendencje potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2011 roku. Inflacja w województwie podkarpackim była o 1,2 pkt. proc. wyższa niż na Mazowszu!

>>>>>

Rzywiscie po 89 roznica miedzy Wszawka a reszta przybrala rozmiary patologiczne . To jest wrecz bestialstwo . Sytuacja jak w kolonialnym wyzysku ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:31, 13 Lut 2012    Temat postu:

Kolejne ofiary mrozu. Dramatyczny bilans lutego

Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło pięć osób a od początku lutego z powodu silnych mrozów już 72. Natomiast w wyniku zatrucia tlenkiem węgla ostatniej doby zmarły dwie, a od początku miesiąca 23 - poinformowało MSW.

- Tylko ostatniej doby z powodu wchłodzenia zmarło pięć osób w województwach: mazowieckim, łódzkim, śląskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. Natomiast tlenkiem węgla ostatniej doby podtruło się 47 osób, a zmarły dwie osoby - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarły 72 osoby. W lutym ub. roku z tego powodu zmarło łącznie 37 osób - podało MSW.

Tylko ubiegłej doby tlenkiem węgla podtruło się 47 osób, z czego najwięcej w województwach: śląskim – 21 osób i podkarpackim – 11 osób. Z powodu zatrucia czadem zmarły dwie osoby w województwach: dolnośląskim i pomorskim.

Od początku lutego 508 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarły 23 osoby - informuje resort.

- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych cały czas apeluje, by odpowiednim służbom przekazywać informacje o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu i mogą potrzebować naszej pomocy - powiedziała Woźniak.

Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej - przypomina MSW.

Czad (tlenek węgla) jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym. Powstaje w wyniku niezupełnego spalania wszelkich paliw np. gazu spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania.

Objawy zatrucia tlenkiem węgla to ból i zawroty głowy, duszność, trudności z oddychaniem, senność, nudności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza, jak najszybciej wynieść poszkodowaną osobę z pomieszczenia i rozluźnić jej ubranie, wezwać służby ratownicze - pogotowie ratunkowe, straż pożarną oraz pogotowie gazowe. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzona osoba nie oddycha, należy wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca.

Prawo budowlane zobowiązuje zarządców oraz właścicieli obiektów budowlanych, w tym budynków mieszkalnych wielorodzinnych oraz jednorodzinnych, do przeprowadzania kontroli przewodów kominowych co najmniej raz w roku.

>>>>

Niestety bilans ofiar rosnie ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:10, 14 Lut 2012    Temat postu:

Mieszkania dla chorych z autyzmem

W Kup powstaną trzy samodzielne mieszkania dla osób z autyzmem. Budynek przy ul. Stawowej kupiło od prywatnego właściciela Stowarzyszenie na Recz Autyzmu "Uczymy się żyć razem". W środku od jesieni działają pracownie, obok jest też działka, gdzie będzie można stworzyć ogród.

To pierwsze takie mieszkania w województwie. Mają pomóc chorym w usamodzielnianiu się. - Będą tam osoby dorosłe, które stracą oparcie w rodzinie. Przy ul. Stawowej już są udostępnione cztery sale terapeutyczne. Chcemy ten budynek rozbudować o jeszcze jedną salę terapeutyczną, klatkę schodową i na górze sala terapeutyczna plus trzy pokoje mieszkalne z łazienkami. Te osoby będą miały stałą opiekę - mówi Elżbieta Sobolewska, prezes stowarzyszenia, które w Kup prowadzi zespół szkół dla osób z autyzmem. Na urządzenie mieszkań stowarzyszenie daje sobie 3 lata. Do tego czasu chorzy stopniowo będą uczyć się samodzielności, władze organizacji będą się starać o pieniądze na remonty. Rodziny chorych będą partycypować w ich utrzymaniu w samodzielnych mieszkaniach w ograniczonym stopniu.

>>>>>

Bardzo ciekawy pomysl pomocy . Zobaczymy czy sie sprawdzi ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 89, 90, 91  Następny
Strona 6 z 91

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy