Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:17, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
CBOS: mniej niż połowa Polaków to społecznicy
Społecznicy stanowili w ubiegłym roku dwie piąte ogółu dorosłych obywateli (39 proc.) - wynika z sondażu CBOS. Angażowali się oni w prace na rzecz swoich społeczności lokalnych oraz działali w organizacjach obywatelskich.
Badanie pokazało, że w ubiegłym roku co ósmy dorosły Polak (13 proc.) angażował się społecznie w pracę zarówno na rzecz swojej społeczności, jak i organizacji obywatelskich. 7 proc. obywateli działało jedynie w środowisku lokalnym, a 19 proc. - wyłącznie w organizacjach obywatelskich. W sumie społecznicy stanowili w minionym roku dwie piąte ogółu dorosłych obywateli - 39 proc., czyli o 3 punkty procentowe więcej niż w 2009 r. Jest to najwyższy wskaźnik od 2001 r.
Jeżeli chodzi o zaangażowanie w działalność organizacji obywatelskich, m.in. stowarzyszeń, fundacji, związków, samorządów, partii, klubów, itp., to utrzymuje się ono na poziomie sprzed dwóch lat.
Podobnie jak w latach poprzednich Polacy najczęściej poświęcali swój czas na pracę społeczną w komitetach rodzicielskich, radach rodziców, fundacjach szkolnych i uczelnianych oraz w innych organizacjach działających na rzecz szkolnictwa i oświaty. Aktywne członkostwo w nich deklaruje siedmiu na stu dorosłych Polaków (6,9 proc.).
Co osiemnasty badany (5,6 proc.) jest aktywnym członkiem jakiejś organizacji charytatywnej, która pomaga dzieciom, a minimalnie mniejszą grupę (5,4 proc.) stanowią ci, którzy udzielają się w różnego rodzaju ruchach religijnych i kościelnych oraz wspólnotach parafialnych.
Inne organizacje i grupy obywatelskie, w których Polacy są stosunkowo aktywni, to: organizacje charytatywne pomagające chorym, niepełnosprawnym, starym, ubogim, bezdomnym oraz innym potrzebującym (4,8 proc.), kluby i stowarzyszenia sportowe (4,0 proc.), związki działkowiczów, hodowców, wędkarzy, myśliwych (4,0 proc.), OSP, GOPR i inne instytucje społecznego ratownictwa (3,2 proc.), organizacje artystyczne typu: chór, orkiestra, zespół taneczny czy teatralny (2,9 proc.), związki zawodowe (2,8 proc.), harcerstwo, stowarzyszenia studenckie oraz inne organizacje młodzieżowe (2,7 proc.), kluby seniorów (2,6 proc.), a także rady mieszkańców, samorządy osiedlowe lub dzielnicowe (2,3 proc.). Odsetek osób aktywnie uczestniczących w pozostałych organizacjach o charakterze obywatelskim nie sięga 2 proc.
Z tegorocznego badania wynika, że ponad dwie trzecie dorosłych Polaków (68 proc.) nie działa w żadnej z grup społecznych o charakterze obywatelskim. Mniej więcej co szósty respondent (17 proc.) deklaruje, że poświęca swój wolny czas na działalność społeczną w jednej tego typu organizacji, co czternasty (7 proc.) działa w dwóch organizacjach, a co trzynasty (8 proc.) – w trzech lub więcej. W porównaniu z rokiem 2010 ogólny poziom aktywności w organizacjach obywatelskich wzrósł o 4 punkty procentowe i był najwyższy od 1998 r.
Badanie pokazało, że profil społeczno-demograficzny wpływa na wybór organizacji, w działalność której angażują się respondenci. Kadra kierownicza, specjaliści wyższego szczebla oraz osoby z wyższym wykształceniem częściej niż inne grupy działają w organizacjach związanych ze szkolnictwem i edukacją, grupach charytatywnych pomagających dzieciom oraz innym potrzebującym, grupach artystycznych, samorządach dzielnicowych i osiedlowych.
Natomiast pracownicy średniego szczebla i technicy wyróżniają się na tle innych działalnością w związkach zawodowych, partiach i stowarzyszeniach politycznych, a także związkach działkowiczów, hodowców, wędkarzy czy myśliwych.
Osoby w wieku 35–44 lata angażują się w działalność komitetów rodzicielskich, rad rodziców czy fundacji szkolnych, natomiast najstarsi badani (mający 65 lat i więcej) - w klubach seniora oraz w organizacjach kombatanckich.
Rolnicy cechują się ponadprzeciętnym zaangażowaniem w działalność Ochotniczej Straży Pożarnej i innych grup ratownictwa społecznego, a także organizacji szkoleniowo-oświatowych. Natomiast prywatni przedsiębiorcy częściej niż inni poświęcają swój czas na działalność w stowarzyszeniach wędkarzy, myśliwych, hodowców, działkowiczów itp. Badanie przeprowadzono w dniach 5 – 11 stycznia 2012 roku na liczącej 1058 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski .
>>>
Miejmy nadzieje ze to prawdziwe liczby !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:23, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Brzeg: znaleziono zamarzniętego mężczyznę
W nocy w Brzegu przy ulicy Ofiar Katynia znaleziono ciało 55-letniego mężczyzny. Leżał na chodniku przy jednym z bloków. - Prawdopodobna przyczyna śmierci to wychłodzenie organizmu - mówi Mariusz Baran z tamtejszego pogotowia. Wcześniej, jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Opolskiego, z powodu wyziębienia zmarło dwóch mieszkańców Opolszczyzny.
- Zwłoki mężczyzny zostały znalezione na ulicy, były zamarznięte. Trudno ustalić przyczynę, być może niska temperatura miała wpływ na przebieg całego zajścia, które skończyło się śmiercią - mówi Radiu Opole Mariusz Baran. 55-latek był znany policji i służbom ratunkowym. Mógł być pod wpływem alkoholu, a to w połączeniu z niskimi temperaturami zazwyczaj kończy się tragicznie. - Niska temperatura i alkohol nie idą w parze i może się to tragicznie skończyć, zarówno dla osób nadużywających alkoholu na co dzień, ale również dla osób, które spożywają alkohol sporadycznie - ostrzega Mariusz Baran.
Wcześniej, jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Opolskiego, z powodu wyziębienia zmarło dwóch mieszkańców województwa opolskiego. Jedną z ofiar znaleziono w parku w Opolu, druga - prawdopodobnie po spożyciu alkoholu - nie dotarła do domu.
Przypomnijmy: 800 163 136 to specjalna linia pomocy w sprawie bezdomnych.
Według danych Komendy Głównej Policji ostatniej doby zmarło kolejnych 9 osób, w sumie od piątku (27.01) z powodu wychłodzenia zmarło 29 osób.
Biała Podlaska: 57-letnia kobieta zamarzła przed swoim domem
Ciało 57-letniej kobiety znaleziono wczoraj po południu przed jednym z domów w Białej Podlaskiej. Prawdopodobną przyczyną jej śmierci było wychłodzenie organizmu. Jak się okazało kobieta zmarła przed drzwiami swojego domu - podała policja.
Ciało 57-latki znalazł jej syn, który w godzinach południowych wrócił do domu. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że kobieta poprzedniego wieczoru spożywała u znajomych alkohol, po czym wyszła od nich z zamiarem udania się do domu.
>>>>
No koszmar ! ,,Rozgrzewaja sie'' woda ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 16:24, 02 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:14, 02 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tragiczny bilans fali mrozów w Polsce
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło dziewięć osób; od piątku zamarzło w sumie 29 osób - poinformowało MSW. - Zwracajmy uwagę na potrzebujących, bez wrażliwości obywateli służby sobie nie poradzą - zaapelował w Radiu Zet szef MSW Jacek Cichocki.
- Minionej nocy zamarzło dziewięć osób, czyli prawie dwa razy tyle, co poprzedniej. Trzeba mówić o tych danych i apelować o wrażliwość, bo nawet jeśli służby staną na wysokości zadania, patrolują miasta, noclegownie są przygotowane, samorządy mogą dodatkowo jeszcze wstawiać, dodatkowe łóżka, to tak naprawdę najwięcej zależy od obywateli - mówił dzisiaj w Radiu Zet minister spraw wewnętrznych.Cichocki zaznaczył, że życie może uratować każdy z nas, "kto zadzwoni na policję czy do straży miejskiej, a może też poda trochę herbaty, czy nawet zaprosi do domu". -To jest ten moment, kiedy od naszej wrażliwości i solidarności zależy życie ludzkie. Ja mówię tak górnolotnie, moim dzieciom dzisiaj mówiłem, ale w taki mróz każdy z nas może być bohaterem i nawet o tym nie będzie wiedział - powiedział.
Pytany o to czy, podjął już działania w związku z tym tragicznym bilansem poinformował, że razem z komendantami odbył w poniedziałek długą rozmowę na ten temat. - Dzisiaj będę chciał jeszcze rozmawiać na ten temat z ministrem Bonim, żeby przez wojewodów dotrzeć także do samorządów i do służb miejskich, nie ma nadmiaru przypominania w takiej sytuacji i apelowania - stwierdził.
Zdaniem ministra "informacja i uwrażliwienie to jest podstawa" w takich sytuacjach i dlatego wezwał swoich pracowników do tego, by "bardziej zwracać uwagę na tych ludzi, którzy często nie rzucają w oczy". - Ale same służby tutaj nie poradzą, tutaj podstawą jest wrażliwość obywateli - dodał.
Tragiczny bilans mrozów. Rośnie liczba ofiar
Jak poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Małgorzata Woźniak, według danych Komendy Głównej Policji ostatniej doby zamarzło dziewięć osób. W większości byli to bezdomni.
Z wychłodzenia zmarły trzy osoby w woj. śląskim, dwie osoby w woj. lubelskim, jedna osoba w woj. warmińsko-mazurskim, jedna w woj. lubuskim, jedna w woj. małopolskim, jedna w woj. dolnośląskim.
MSW apeluje, aby informować o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. - Pamiętajmy, że nasz telefon na numer 112 lub 997 może uratować komuś życie. Zwracajmy szczególną uwagę na osoby bezdomne. Pamiętajmy, aby powiadamiać odpowiednie służby, jeżeli zauważymy, że osoby bezdomne przebywają w pustostanach, piwnicach czy na klatkach schodowych - podkreśliła Woźniak.
Zapewniła, że policjanci oraz strażnicy miejscy jak co roku w sposób szczególny sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne i za każdym razem informują o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.
Rzeczniczka zwróciła także uwagę na osoby starsze i samotne. - Jeśli wiemy, że potrzebują one pomocy, zawsze o takiej sytuacji możemy zawiadomić ośrodek pomocy społecznej - przypomniała.
Od piątku (27 stycznia br.) do dzisiaj z powodu wychłodzenia zmarło łącznie 29 osób. Natomiast od listopada 2011 roku zmarło w sumie 58 osób. Ubiegłej doby doszło także do podtruć tlenkiem węgla – łącznie 27 osób, w tym 2 osoby śmiertelnie.
Według danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej ubiegłej doby podtruciu tlenkiem węgla uległo 27 osób, z czego najwięcej w województwach: małopolskim – 8 osób, śląskim - 6 osób, pomorskim - 3 osoby. Wczoraj (31 stycznia br.) tlenkiem węgla podtruło się 14 osób.
2130 pożarów. Zginęło blisko 20 osób
W całej Polsce w ciągu ostatnich sześciu dni doszło do 2130 pożarów, w których zginęło dziewięć osób, a 99 zostało rannych - poinformowała w czwartek straż pożarna. W tym czasie w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 11 osób, 142 się podtruły.
- Szczególnie tragiczna była ostatnia doba. Począwszy od północy z wtorku na środę do godziny 24 w nocy z środy na czwartek podtruciu tlenkiem węgla uległy 52 osoby, dwie kolejne zmarły - powiedział rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
Jak dodał, 1 lutego doszło do 462 pożarów, w których zginęły dwie osoby, 15 zostało rannych. - Minionej nocy doszło do trzech kolejnych, w których niestety zginęły trzy osoby - powiedział rzecznik.
Przyznał, że tak duża liczba pożarów jest związana z mrozami i próbami dogrzewania domów i mieszkań.
Zaapelował równocześnie, by korzystając z różnego rodzaju grzejników zachowywać podstawowe zasady bezpieczeństwa. - Wychodząc z domu nie zostawiajmy ich włączonych. Jeśli dogrzewamy się w ten sposób, ustawiajmy urządzenia grzewcze w odległości przynajmniej 50 cm od mebli, firanek, zasłon - przypomniał Frątczak.
Strażacy przypominają też, że nie wolno zapominać o sprawdzaniu instalacji oraz systemów wentylacyjnych mieszkań i domów. - Czad jest gazem bezwonnym, bezbarwnym. Nie widzimy go ani go nie wyczuwamy. Po prostu jesteśmy coraz słabsi, tracimy świadomość i umieramy. Można chronić się przed tym instalując specjalne czujki, które wykrywają CO - przypomniał Frątczak.
Tlenek węgla w układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet śmierć.
Strażacy cały czas apelują też, by unikać wchodzenia na zamarznięte jeziora i stawy oraz nigdy nie wchodzić na zamarznięte rzeki.
>>>>
Kolejna doba ochlodzenia ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:24, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Straż Miejska i Caritas pomagają bezdomnym
Strażnicy miejscy z Radomia wspólnie z pracownikami Caritas dostarczają gorący posiłek i suchy prowiant do miejsc, w których przebywają bezdomni. Kilkoro z nich przewieziono do noclegowni – poinformował PAP w piątek rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu Piotr Stępień.
Akcja prowadzona jest ze względu na duży mróz, który może być szczególnie niebezpieczny dla osób bezdomnych. - Dlatego strażnicy docierają do miejsc, w których przebywają bezdomni. Są to stare domy bez ogrzewania, pustostany, piwnice, klatki schodowe, a nawet szałasy – wyjaśnił rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu. W ciągu ostatnich dni strażnicy dotarli do kilkunastu takich miejsc. Trzy osoby, zmarznięte i wyczerpane, przewieziono do noclegowni.
Według rzecznika w czasie dużych mrozów bezdomni sami proszą o przewiezienie do noclegowni. Chętnie korzystają też z ciepłej zupy dostarczanej w termosach przez pracowników Caritas.
Wicedyrektor Caritas Diecezji Radomskiej ks. Robert Kowalski powiedział PAP, że prowadzone przez Caritas w Radomiu noclegownie i domy dla bezdomnych mężczyzn i kobiet, są już pełne. W sumie jest tam 55 miejsc. Jednak – jak zapewnił – każdy kto się zgłosi do placówki znajdzie w niej schronienie.
Ks. Kowalski zaapelował też do radomian, by przekazywali do Caritas niepotrzebną zimową odzież. - Magazyny są już prawie puste, a wciąż jest duże zapotrzebowanie na ciepłe kurtki, spodnie, swetry, buty, czapki. Będą one przekazywane ubogim i bezdomnym – powiedział wicedyrektor Caritas.
>>>>
No i bardzo dobrze . To cieszy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:59, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mróz odebrał życie 160 osobom w całej Europie
Co najmniej 160 osób zmarło w całej Europie wskutek fali mrozów, która nawiedziła Stary Kontynent. Silne mrozy przyniosły w Czechach pięć nowych ofiar śmiertelnych, a na Słowacji jedną. W Polsce zmarło dotychczas 29 osób. W nocy temperatura w naszym kraju spadła do minus 32 stopni Celsjusza.
Jeszcze bardziej dramatyczna sytuacja jest na Ukrainie - tam z powodu niskich temperatur życie straciły 63 osoby. Większość z nich zamarzła na ulicy, mimo że władze rozstawiły w całym kraju ponad 2 tysiące tymczasowych schronisk, gdzie można się ogrzać i otrzymać ciepły posiłek.
Temperatura na Ukrainie spadła także poniżej minus 30 stopni. W Rumunii zamarzły 22 osoby, na Łotwie i Bułgarii - co najmniej 10. Śmiertelne ofiary mrozów zanotowano także we Włoszech, Serbii i Grecji.
W Czechach zmarło w wyniku obecnego ataku zimy w sumie osiem osób, a na Słowacji - dwie. W obu krajach występują duże utrudnienia w działaniu transportu.
Jak podała czeska policja, w nocy i w ciągu dnia w Pradze odnaleziono ciała dwóch zamarzniętych bezdomnych, a także mężczyzny, który będąc pod wpływem alkoholu rozebrał się do naga i położył się spać na ławce w parku.
Inna osoba zmarła z wychłodzenia w szpitalu w Ostrawie. Piątą ofiarą był mężczyzna, prawdopodobnie bezdomny, którego wydobyto z zaspy w położonym na północy kraju mieście Hodkovice nad Mohelkou.
Cud i tragedia
Tymczasem cudem przeżył całą noc na dworze, przy 18-stopniowym mrozie, 62-letni mężczyzna z okolic Karlowych Warów, który koło swego domu złamał nogę. Dopiero rano odnalazł go przyjaciel, który wezwał pogotowie.
Jeszcze jedna osoba zmarła na Słowacji. Rano patrol policji w Suczanach, na północy kraju, znalazł 50-letniego mężczyznę. Zmarł z wychłodzenia pod swoim domem; w ręku trzymał klucze od drzwi.
Utrudnienia z powodu mrozu
Mróz sprawia też poważne kłopoty służbom komunalnym. Z powodu pękających szyn kolejowych na kilku liniach kolejowych w Czechach nie kursują pociągi. W autobusach i ciężarówkach zamarzało paliwo, dochodziło do wielu usterek pojazdów. Wciąż rośnie liczba awarii sieci wodociągowej. Strażacy mają problemy z gaszeniem pożarów, gdyż zamarza woda w gaśnicach i hydrantach.
Na Słowacji silny mróz daje się coraz bardziej we znaki drogowcom. Z powodu pęknięcia sklepienia, które rozsadziła zamarzająca woda, zamknięto 800-metrowy tunel tramwajowy w centrum miasta. Na mróz skarżą się również rolnicy. W regionach, gdzie nie ma śniegu, obawiają się, że może dojść do zniszczeń zbóż ozimych, a także drzew owocowych. Najzimniej jest przy granicy z Polską. W Popradzie odnotowano minus 27 stopni. Wycieczki w Tatry, gdzie w dodatku wieje silny wiatr, są - zdaniem słowackich ratowników - "równoznaczne z samobójstwem".
Na Słowacji w Starej Lubowli w kilkuset gospodarstwach domowych od kilku dni nie ma wody pitnej. Ze względu na trudne warunki i panujący mróz, służby nie mogą dokonać niezbędnych napraw.
W Popradzie, w słowackich Tatrach, padł 50-letni rekord zimna; meteorolodzy zarejestrowali tam minus 26,7 stopnia C. W czeskiej miejscowości Adrszpach, w Sudetach, termometry wskazywały minus 28,4 stopnia.
W Austrii z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby, na Węgrzech - cztery.
Austriacka policja apeluje o udzielanie pomocy bezdomnym, również osobom starszym i samotnym. W całym kraju temperatura spadła poniżej minus 20 stopni. Najbliższa noc ma być jeszcze mroźniejsza od poprzedniej.
Ekolodzy apelują o dokarmianie ptaków i dzikiej zwierzyny.
Mimo iż wszystkie trasy tranzytowe w regionie są przejezdne, węgierska policja apeluje do kierowców, aby nie wyruszali w drogę, o ile nie jest to absolutnie konieczne. Przed jazdą należy zaopatrzyć się w ciepłe napoje, dodatkowe ubranie, żywność, zapas paliwa, łańcuchy na koła samochodów i łopatę do odgarniania śniegu.
Przymusowe "wolne" w szkołach
Z powodu silnego mrozu odwoływane są lekcje w polskich szkołach. Nie oznacza to jednak, że rodzic w takiej sytuacji automatycznie jest zwolniony z przyjścia do pracy - mówi ekspert prawa pracy Piotr Wojciechowski. Siarczyste mrozy i obawa o zdrowie i bezpieczeństwo uczniów sprawiają, że na odwoływanie lekcji decyduje się coraz więcej dyrektorów szkół. W stolicy dziś w niektórych placówkach zajęcia skrócone, a jutro nie odbędą się lekcje w trzech warszawskich szkołach, między innymi w zespole szkół numer 43 na Białołęce. Doszło tam do awarii nowej instalacji gazowej.
Meteorolodzy ostrzegają: mróz w niemal całej Polsce
Najsilniejsze mrozy będą w górach oraz we wschodniej i północno-wschodniej Polsce. Rano temperatura przekraczała miejscami minus 30 stopni. Tak było między innymi w Jabłonce na Orawie, gdzie termometry pokazywały nawet minus 37 stopni Celsjusza.
Jutro rano termometry w Bieszczadach i Beskidzie Niskim wskażą minus 30 i mniej, a w dzień od minus 14 do minus 17 stopni.
Cichy zabójca spiskuje z mrozem
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło kolejnych 9 osób. Podtruciu tlenkiem węgla uległy 52 osoby, a dwie zmarły z tego powodu. W związku z tym ministrowie spraw wewnętrznych oraz administracji i cyfryzacji apelowali o pomoc służb najbardziej potrzebującym podczas mrozów. Jacek Cichocki i Michał Boni spotkali się w siedzibie MSW na telekonferencji z wojewodami, komendantem głównym policji oraz zastępcą komendanta głównego straży pożarnej. Podczas konferencji Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wraz z Komendą Główną Straży Pożarnej apelowało o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Stare piece i piecyki gazowe - niesprawdzane i nieczyszczone - mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. MSW apelowało też, by w związku z mrozami zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach - pustostanach, piwnicach i na działkach.
W niektórych miastach w Polsce władze od kilku dni ustawiają koksowniki. Dziś rozstawiono je w Zakopanem przy dworcu PKP i PKS oraz na najważniejszych przystankach autobusowych. Władze Zakopanego rozważały też ustawienie koksowników na Krupówkach, ale z powodu dużego ruchu pieszych zrezygnowano z tego.
Problemy na kolei
Bardzo niskie temperatury spowodowały utrudnienia w ruchu kolejowym. Między Dębicą a Ropczycami na Podkarpaciu z powodu pęknięcia szyny przez około godzinę nie kursowały pociągi. Po przywróceniu ruchu jeździły wolniej.
Podobna sytuacja wystąpiła między Trzcianą a Sędziszowem w tym samym regionie. Z powodu dużego mrozu awarię miał rano szynobus kursujący na trasie Jarosław-Horyniec. Utrudnienia kolejowe dotyczyły też Mazowsza - między innymi linii z Warszawy do Pruszkowa i Piaseczna. Sieć trakcyjna została też zerwana na linii Łódź-Kutno.
Dziś i jutro w nocy Polskie Linie Kolejowe będą naprawiały uszkodzenia spowodowane mrozami. W tym celu wykorzystane będą dodatkowe lokomotywy, a także pługi i odśnieżarki.
>>>>>
Jak to jeszcze potrwa to dopiero ludzi zginie no ale ocieplenie oddala sie a to najwazniejsze ! Co tam ludzie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:08, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
MSW: w ciągu ostatniej doby zamarzło 8 osób
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło kolejnych osiem osób; w ciągu tygodnia w całym kraju zamarzło w sumie 37 osób - poinformowało MSW. Resort przypomina, by informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu.
Jak poinformowała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak, tylko przez pierwsze dwa dni lutego z powodu wychłodzenia zmarło 17 osób. Podczas ubiegłej doby z wychłodzenia zmarło w sumie 8 osób: 3 osoby w województwie łódzkim, 1 osoba w województwie lubelskim, 1 osoba w województwie mazowieckim, 1 osoba w województwie lubuskim, 1 osoba w województwie podlaskim oraz 1 osoba w województwie świętokrzyskim.
Woźniak podała ponadto, że ubiegłej doby podtruciu uległy 54 osoby; woj. dolnośląskim 2 osoby zmarły z tego powodu. Od początku lutego 106 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia nim zmarły 4 osoby.
Stale ponawiany jest apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych, ponieważ niesprawdzane mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla.
W piątek z powodu silnych mrozów w województwie świętokrzyskim odwołano zajęcia szkolne m.in. w powiecie ostrowieckim i włoszczowskim. Zajęcia odwołano także w szkołach na terenie województwa małopolskiego m.in. w powiatach: brzeskim, dąbrowskim, myślenickim, nowosądeckim. Na terenie województwa mazowieckiego lekcje nie odbędą się m.in. w powiecie mławskim.
Rzeczniczka MSW przypomniała, że 30 stycznia podczas odprawy z komendantami służb podległych MSW minister Jacek Cichocki, zaapelował o pomoc osobom wymagającym wsparcia, w okresie silnych mrozów. Na cotygodniowej odprawie z szefami m.in. policji i Państwowej Straży Pożarnej minister spraw wewnętrznych zwrócił się z apelem do funkcjonariuszy, aby w sposób szczególny w okresie silnych mrozów, zwracali uwagę na wszystkie osoby wymagające
Podczas wideokonferencji, która odbyła się w czwartek z udziałem 16 wojewodów oraz ministra administracji i cyfryzacji oraz szefa MSW, a także komendanta głównego policji i zastępcy komendanta PSP, ministrowie zaapelowali do wojewodów o wsparcie, ze strony służb miejskich, dla osób starszych i schorowanych.
MSW cały czas przypomina, aby w trakcie silnych mrozów zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. W tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne.
Woźniak zapewniła, że funkcjonariusze służb podległych MSW sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.
>>>>
Z jednej strony mroz z drugiej tlenek wegla ! Gdzie uciec ?! Do Boga ! Zawsze !
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
fot. PAP/Maciej Kulczyński
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:39, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mąż poszedł po drzewo i zmarł; żona zmarła z zimna.
O tragicznej śmierci starszego małżeństwa poinformowała małopolska policja. 84-letni mężczyzna chory na serce zmarł w czwartek wieczorem w szopie z drewnem. Jego 80-letnia żona, po nocy w zimnym mieszkaniu zmarła w piątek rano w szpitalu z powodu wyziębienia.
Do tragedii doszło w miejscowości Łowczówek w powiecie tarnowskim (woj. małopolskie) - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Wychłodzoną kobietę, leżącą w łóżku pod kocem, znalazł w piątek rano sąsiad. Temperatura w mieszkaniu wynosiła minus 20 stopni C. Kobietę przewieziono do szpitala, zmarła jednak z powodu wychłodzenia.
Ciało jej 84-letniego męża znaleziono w szopie. Prawdopodobnie mężczyzna w czwartek wieczorem poszedł po drewno, żeby utrzymać ogień w piecu i nie wrócił. Przyczyny jego śmierci ustalą lekarze. Według policji nie można wykluczyć, że mężczyzna doznał zawału, ponieważ leczył się na serce.
Z powodu silnych mrozów w piątek odwołano zajęcia w 110 szkołach i przedszkolach w całej Małopolsce, popękane szyny utrudniły komunikację w Krakowie, a tatrzańskie zwierzęta zeszły do Zakopanego poszukując pożywienia. W niektórych miastach w Małopolsce na ulicach stanęły koksowniki. Tak jest m.in. w Krakowie, Zakopanem, Tarnowie i Nowym Sączu.
>>>>
Dla biednych i starych mrozy sa szczegolnie grozne ! Tez trzeba pomoc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:48, 03 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pierwsza ofiara mrozu w Świnoujściu
Z powodu wychłodzenia organizmu, w piątek zmarł 64-letni mężczyzna. Nocował razem ze swoim kolegą w jednym z opuszczonych budynków - czytamy na stronie Radia Szczecin.
- Wczoraj położyliśmy się razem spać. Tu w tym pustostanie - relacjonuje znajomy 64-latka. - On wypił dwa fajranty i ja także. Rano próbowałem go budzić, ale on nie dawał znaku życia. Obaj nie chcieli w nocy iść do schroniska, ponieważ uważali, że jako pijani nie będą przyjęci. To pierwsza ofiara mrozów w Świnoujściu w tym roku - podaje Radio Szczecin.
>>>>
Kolejna taka wiadomosc ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:25, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W ciągu doby zamarzło osiem osób. Apel MSW
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera zamarzło w sumie 45 osób.
MSW ponownie przypomina, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Pamiętajmy, że nasz telefon na numer 112 lub 997 może uratować komuś życie. - W trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. W tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.
Funkcjonariusze m.in. policji sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.
- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - podkreślił Woźniak.
Ostatniej doby podtruciu uległy 24 osoby, a dwie osoby zmarły z tego powodu. Od początku lutego 130 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 6 osób.
W piątek premier Donald Tusk poinformował, że po rozmowach z wojewodami oraz szefostwem straży pożarnej, w związku z mrozami zwrócił się o zawieszenie rygoru przyjmowania do noclegowni i ogrzewalni tylko osób trzeźwych. - Największym dramatem jest sytuacja osób bezdomnych - mówię tu o wychłodzeniach - powiedział Tusk. Poinformował o uruchomieniu dla nich dodatkowych ogrzewalni.
W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów.
Jak poinformowała rzeczniczka MSW, wojewodowie zapewnili w trakcie rozmowy z ministrami, że służby miejskie oraz instytucje podległe samorządom są przygotowane i cały czas niosą pomoc wszystkim osobom potrzebującym wsparcia w okresie silnych mrozów.
Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.
>>>>
Niestety ,,statystyka'' sie powieksza ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:36, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tragiczna noc na Dolnym Śląsku, 4 osoby zginęły
W trzech pożarach, do których doszło w nocy z piątku na sobotę na Dolnym Śląsku, zginęły cztery osoby bezdomne. Najtragiczniejsze zdarzenie miało miejsce we Wrocławiu, gdzie w pożarze altany zginęły dwie osoby.
Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa, około północy strażacy dostali zgłoszenie o pożarze altany, który wybuchł przy ul. Braci Gierymskich, w miejscu, gdzie często obozowali bezdomni. - Po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli zwęglone ciała dwóch osób - relacjonował Gielsa. Do kolejnego zdarzenia doszło w miejscowości Osiek w powiecie lubińskim. Tam w pożarze pustostanu zginął bezdomny mężczyzna. Z kolei nad ranem w wyniku pożaru budynku wielorodzinnego w Świdnicy śmierć poniósł mężczyzna, będący "dzikim lokatorem" jednego z pomieszczeń.
>>>>>
Kolejne ofiary i znow najubozsi !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:50, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Od 27 stycznia zamarzło w sumie 45 osób
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera zamarzło w sumie 45 osób - dowiedziała się w sobotę PAP w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.
MSW ponownie przypomina, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Pamiętajmy, że nasz telefon na numer 112 lub 997 może uratować komuś życie. - W trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. W tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.
Funkcjonariusze m.in. policji sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.
- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - podkreślił Woźniak.
Ostatniej doby podtruciu uległy 24 osoby, a dwie osoby zmarły z tego powodu. Od początku lutego 130 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarło 6 osób.
W piątek premier Donald Tusk poinformował, że po rozmowach z wojewodami oraz szefostwem straży pożarnej, w związku z mrozami zwrócił się o zawieszenie rygoru przyjmowania do noclegowni i ogrzewalni tylko osób trzeźwych. - Największym dramatem jest sytuacja osób bezdomnych - mówię tu o wychłodzeniach - powiedział Tusk. Poinformował o uruchomieniu dla nich dodatkowych ogrzewalni.
W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów.
Jak poinformowała rzeczniczka MSW, wojewodowie zapewnili w trakcie rozmowy z ministrami, że służby miejskie oraz instytucje podległe samorządom są przygotowane i cały czas niosą pomoc wszystkim osobom potrzebującym wsparcia w okresie silnych mrozów. Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.
>>>>
Kolejny zlowrogi i straszliwy bilans ...
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:20, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W Dębnickim schronisku brakuje wolnych miejsc
W Dębickim schronisku dla bezdomnych brakuje wolnych miejsc. W placówce jest 31 łóżek, a już teraz schronienie udzielana jest 40 bezdomnym - podało Radio Rzeszów.
Wszędzie gdzie jest to możliwe rozkładane są dodatkowe łóżka i materace. Ludzie przyjmowani są jednak na noc, dostają ciepły posiłek. Ci dla których zabraknie miejsca by się położyć siedzą na krzesłach. Tymczasem schronisko prze cały czas otrzymuje telefony od samorządów z prośba aby przyjmować osoby bez dachu nad głową. Na Podkarpaciu jest 19 placówek noclegowych dla bezdomnych. Pod numerem telefonu 987 w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego udzielane są informacje , gdzie bezdomni mogą znaleźć nocleg i ciepły posiłek.
!!!!
No to co ? Trzeba szybko zawiezc bezdomnych do najblizszego wolnego !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:48, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fala mrozów paraliżuje Europę. Są kolejne ofiary
Wysokie mrozy i opady śniegu zbierają żniwo w Europie. Tylko na Ukrainie, według oficjalnych danych zamarzło już 122 osoby. W całej Europie bilans ten przekracza już 250 osób. Na Ukrainie panują bardzo niskie temperatury, sięgające nocą do minus 38 stopni Celsjusza.
Problemy z zimą mają również mieszkańcy państw bałtyckich, Rumunii, Bułgarii, Czech, Słowacji, Francji, Austrii i Grecji.
Podczas gdy część kontynentu walczy z niskimi temperaturami, południowej Europie dokuczają śnieżyce. Z tego powodu zamknięta jest część lotnisk, kłopoty z rozkładem jazdy ma również kolej. Podczas śnieżycy w pobliżu Rzymu, osiadł na mieliźnie prom pasażerski. Ewakuowano 262 pasażerów.
Wszystkich udało się bezpiecznie przewieźć na ląd mimo, że na statku wybuchła panika. Podróżni obawiali się powtórki sytuacji z Costa Concordia. W styczniu, w katastrofie statku wycieczkowego zginęło 32 osoby. Znaczne opady śniegu sparaliżowały Rzym, zamarzła też część weneckiej laguny.
Czechy: temperatury znów poniżej minus 30 stopni, jest kolejna ofiara
Temperatury w Czechach znów spadły poniżej minus 30 stopni Celsjusza i biły nowe rekordy. W Kvildzie na Szumawie zanotowano w nocy z piątku na sobotę minus 37,7 stopni, a w Jizerce w Górach Izerskich - minus 30 stopni. Liczba ofiar mrozu wzrosła do 12.
Jak podała czeska policja, w piątek wieczorem w Nowym Jiczynie na Morawach znaleziono zmarłą z wychłodzenia bezdomną Słowaczkę. W Czechach od początku roku zamarzło już 12 osób. Mróz w sobotę nie był już tak intensywny, jak noc wcześniej. Czeskie służby wciąż jednak informowały o utrudnieniach w transporcie kolejowym i drogowym: pękały szyny, niektóre drogi pokrywała warstwa lodu.
Według czeskich kolei państwowych CzD usterki nie powodowały większych zmian w weekendowym rozkładzie jazdy. Jedynie pod Prachaticami (na południu) odwołano dwa pociągi osobowe, ponieważ koła lokomotyw ślizgały się na torach.
Nowe rekordy zimna zarejestrowano m.in. na Morawach. Słupek rtęci w Karniowie (na Śląsku Opawskim) spadł do minus 25,2 st. C, w Opawie było minus 21,6, a w Szumperku na północnych Morawach zarejestrowano minus 24,6 st.
Na czeskim Śląsku i Morawach z powodu arktycznych temperatur nad miastami unosi się chmura smogu. Limity pyłów w atmosferze czterokrotnie przekroczyły tam dopuszczalne normy.
10 ofiar śmiertelnych fali zimna na Bałkanach, Bośnia sparaliżowana
Fala mrozu na Bałkanach spowodowała śmierć w ostatnich dniach 10 osób. W sobotę Bośnia była sparaliżowana trwającymi nieustannie od 48 godzin opadami śniegu. Zgon dwóch ostatnich ofiar zanotowano w Czarnogórze i w Bośni. W północnej Czarnogórze jedna osoba zmarła na poboczu drogi z wychłodzenia, a w Bośni ambulans nie zdołał się przebić do chorej, która zmarła.
Z powodu silnych opadów śniegu prezydenci Chorwacji Ivo Josipović i Serbii Boris Tadić zostali unieruchomieni w hotelu w Jahorinie, ośrodku narciarskim pod Sarajewem, gdzie w piątek uczestniczyli w regionalnym spotkaniu.
W stolicy Bośni nie działa transport publiczny. Wiele tramwajów tkwi w zaspach na torach od piątku wieczora. Przejezdna jest jedynie główna arteria miasta. Rano temperatura w Sarajewie spadła do minus 14 stopni.
Drogi w Bośni są zamknięte dla transportu ciężkiego. Całkowicie zamknięto ruch na drogach w środkowej i wschodniej Bośni z uwagi na zagrożenie lawinami. - Zaproponujemy władzom wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i poprosiliśmy o pomoc wojsko - powiedział w sobotę Milimir Doder z obrony cywilnej.
Górzysta, północna część Czarnogóry była w ostatnich godzinach odcięta od świata z powodu silnych opadów śniegu. W nocy ratownikom udało się ewakuować 120 osób z zasypanych wiosek, w tym 30 albańskich uczniów, którzy przyjechali tu na ferie.
Uratowano też 11 osób, które spędziły z zablokowanym przez śnieg autobusie 16 godzin. Temperatura spadła wtedy do minus 20 stopni. Port lotniczy w stolicy kraju, Podgoricy i lotnisko w Tivacie na wybrzeżu Adriatyku są zamknięte. Sparaliżowany jest też ruch kolejowy.
W Serbii stan wyjątkowy ogłoszono w 27 miejscowościach; drogi ze śniegu czyści wojsko i policja.
Wielka Brytania: sroga zima paraliżuje Heathrow, odwołane loty
Właściciel najruchliwszego europejskiego lotniska Heathrow BAA (British Airport Authority) z powodu surowej zimy odwołał jedną trzecią rejsowych lotów wyznaczonych na niedzielę. BAA obawia się opadów śniegu do 15 cm i zamarzającej mgły.
Nowy rozkład niedzielnych lotów BAA opublikuj na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Dyrektor ds. operacji Normand Boivin powiedział, że "decyzję podjęto zawczasu przed spodziewanymi opadami śniegu, by zminimalizować niewygodę dla podróżnych".
Niewykluczone jest odwołanie lotów również na mniejszych lotniskach, w tym na Gatwick i Stansted obsługujących m. in. tanich przewoźników Ryanair i Easyjet.
Z podlondyńskiego Heathrow korzysta LOT, a British Airways obsługuje trasy do Polski z Gatwick. Linie BA zapowiedziały już, że przerejestrują pasażerów mających bilety wykupione na niedzielę na inny termin - od poniedziałku do czwartku.
Do zakłóceń doszło w sobotę także na lotniskach w Birmingham i Manchester. Opóźnione lub skasowane były loty do Rzymu i Amsterdamu.
Nietypowy mróz na Wyspach wymusił odwołanie wielu imprez sportowych, w tym meczów piłkarskich i wyścigów konnych. Zarząd autostrad (Highways Agency) ostrzegł kierowców przed opadami śniegu we wschodniej i południowej Anglii, gdzie według prognoz spadnie ok. 10-15 cm. W niedzielę rano na drogach ma wystąpić gołoledź.
Najniższą temperaturę tej zimy odnotowano w W. Brytanii w miejscowości South Newington - minus 12 stopni C. Niewielkie ocieplenie spodziewane jest od środy.
>>>>
Kolejny bilans w Europie i widzimy co by bylo gdyby UE udalo sie zwalczyc ocieplenie . KOSZMAR !
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:33, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Europa przegrywa z mrozem
Kolejne ofiary silnych mrozów - nie żyją już 53 osoby
Zmarło osiem osób
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło osiem osób; 60 osób podtruło się, a dwie zmarły z powodu zatrucia tlenkiem węgla - poinformowało w niedzielę MSW. Od 27 stycznia, gdy temperatura spadła znacznie poniżej zera, zamarzły w sumie 53 osoby.
MSW przypomina, że od początku lutego tlenkiem węgla podtruło się w sumie 190 osób, a w wyniku zatrucia nim zmarło 8 osób. Z powodu wychłodzenia najwięcej osób ostatniej doby zmarło w województwie śląskim - cztery, dwie - w województwie podlaskim, jedna - w mazowieckim i jedna - w wielkopolskim - informuje w komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Policja i MSW ponownie przypominają, aby stale informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu.
Służby podkreślają, że w trakcie silnych mrozów należy zwracać uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. Jak przypominają, w tym okresie na szczególną uwagę zasługują także osoby starsze i samotne.
Funkcjonariusze sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Osoby te są za każdym razem informowane o możliwości skorzystania z pomocy ośrodków, które oferują nocleg i ciepły posiłek.
- Stale ponawiany jest także apel strażaków o prawidłowe korzystanie z urządzeń grzewczych i gazowych. Niesprawdzane i nieczyszczone piecyki gazowe, mogą doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla. Pamiętajmy, aby do ogrzewania pomieszczeń używać tylko urządzeń, które posiadają atesty. Jakiekolwiek zasłanianie czy zaklejanie przewodów wentylacyjnych może doprowadzić do zatrucia tlenkiem węgla - czytamy w komunikacie MSW.
W czwartek w siedzibie MSW odbyła się wideokonferencja z udziałem ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego, ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego, komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Janusza Skulicha oraz 16 wojewodów. Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej.
>>>>>
Tragiczny bilans nadal rosnie ...
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:07, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Szokująca pomyłka. Dowiedział się, że nie żyje
Życie dało mu się we znaki, jednak nie na tyle, żeby miał się z nim żegnać. Tymczasem pewien bezdomny z Bydgoszczy dowiedział się, że nie żyje. Sprawa wyszła na jaw, kiedy rodzina chciała odebrać jego rzeczy ze schroniska. Nieoczekiwanie, posiadanie własnego aktu zgonu przyniosło jeden pozytywny skutek - ponowne zbliżenie z rodziną, która pomyliła się przy identyfikacji zwłok.
>>>>
Koszmar ! Co njabardziej szokuje to to ze BEZDOMNI CZESTO MAJA RODZINE ! To nie zart ! To fakty !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:52, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fala mrozów w Europie, ludzie umierają z zimna
Zima nie daje za wygraną. W kolejnych państwach europejskich śnieg powoduje utrudnienia na drogach. Niestety z wychłodzenia umiera coraz więcej ludzi.
- Na Węgrzech w ciągu ostatnich 24 godzin z wychłodzenia zmarły trzy osoby - podało w niedzielę węgierskie pogotowie ratunkowe. Ofiarą fali mrozów na Węgrzech padło łącznie już dziewięcioro ludzi. Służby meteorologiczne ostrzegają przed "ekstremalnym mrozem". Dużą część Węgier pokrywa śnieg, w niektórych regionach pokrywa śnieżna ma 30 cm, co powoduje problemy na drogach, w transporcie miejskim i kolejowym.
Jak podała policja, jednego dnia do schronisk w całym kraju skierowano ponad 150 bezdomnych.
Meteorolodzy ostrzegają, że w poniedziałek temperatura spadnie do minus 22 stopni, a mrozy i opady śniegu utrzymają się do końca tygodnia.
Dziewięć ofiar zimy we Włoszech
Do dziewięciu wzrosła liczba śmiertelnych ofiar ataku zimy we Włoszech. W Ostii pod Rzymem znaleziono w niedzielę ciało mężczyzny w parku, prawdopodobnie bezdomnego, który zamarzł.
We włoskiej stolicy występują poważne utrudnienia w ruchu. Po piątkowych i sobotnich śnieżycach Wieczne Miasto znalazło się okowach kilkustopniowego mrozu. Z powodu oblodzenia ulic przedłużono zakaz jazdy samochodem bez opon zimowych i łańcuchów.
Cześć ulic zamknięto z powodu oblodzenia. Inne są nieprzejezdne z powodu ogromnych gałęzi, które runęły pod ciężarem śniegu. W odśnieżaniu głównych dróg uczestniczy wojsko z ciężkim sprzętem.
Ogromne opóźnienia notuje komunikacja miejska. Wiele autobusów nie wyjechało na trasy.
Władze apelują do rzymian, by sami odśnieżali chodniki na osiedlach i przed swoimi domami.
Zamkniętych jest wiele sklepów spożywczych, a nieliczne otwarte przeżywają prawdziwe oblężenie. Ludzie masowo kupują zapasy jedzenia.
Nieczynne są muzea. Burmistrz Rzymu podjął decyzję o tym, że w poniedziałek będą zamknięte wszystkie szkoły i urzędy oraz sądy.
Ale pierwszy taki od ponad ćwierćwiecza atak zimy w Wiecznym Mieście ma też inne oblicze; na licznych wzgórzach i pagórkach, od antycznego stadionu Circus Maximus po wzgórze Monte Mario rzymianie zjeżdżają na sankach i na nartach.
Trudna sytuacja panuje w znacznej części Włoch. Stan kryzysowy ogłosiły w niedzielę władze zasypanego śniegiem i sparaliżowanego regionu Abruzja.
Bułgaria: obfite opady śniegu sparaliżowały transport
Obfite, trwające od nocy z soboty na niedzielę, opady śniegu w Bułgarii sparaliżowały transport w wielu regionach kraju. Bardzo utrudniony jest ruch przez pięć górskich przełęczy w Starej Płaninie, dzielącej kraj na część północną i południową.
Cztery przełęcze zostały zamknięte. Ruch przez przełęcze w południowo-zachodnich górach Riła i Pirin jest ograniczony, mogą przejeżdżać nimi tylko samochody osobowe wyposażone w łańcuchy.
Wiele odcinków drogowych w północnej części kraju, gdzie śnieg spadł po sobotnim ociepleniu, jest bardzo śliskich i niebezpiecznych dla jazdy. Według radia publicznego, najtrudniejsza sytuacja panuje w okolicach naddunajskiego miasta Ruse i Razgradzie na północnym wschodzie.
W kilku gminach na południowym wschodzie kraju przy granicy z Turcją i Grecją ogłoszono stan klęski żywiołowej.
Na wschodnim bułgarskim odcinku Dunaju przy mieście Silistra kra zajęła 70 procent powierzchni wody.
Szczególnie skomplikowana jest sytuacja w Sofii, w której opady śniegu są najbardziej obfite. Pogoda spowodowała nawet półgodzinne opóźnienie wizyty sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Wiele tras jest trudno przejezdnych, komunikacja miejska funkcjonuje z opóźnieniem.
W związku z prognozami o kolejnym poważnym spadku temperatur służby drogowe ostrzegają przed gołoledzią.
Litwa: kolejne trzy ofiary mrozu
W ciągu ostatnich dwóch dni na Litwie odnotowano kolejne trzy śmiertelne ofiary mrozu - informują w niedzielę media. Ogółem w ciągu ostatniego tygodnia z powodu nadmiernego wychłodzenia zmarło w całym kraju około 15 osób.
Piątek i sobota na Litwie były najmroźniejszymi dniami tej zimy. Temperatura nad ranem spadała poniżej 30 stopni Celsjusza. Przenikliwy chłód był potęgowany przez wiatr. W niedzielę w Wilnie temperatura jest wyższa, wynosi minus 23 stopnie.
Z powodu silnych mrozów pod koniec tygodnia nie odbywały się zajęcia w szkołach. Domy noclegowe są przepełnione; przyjmowani są do nich wszyscy chętni, nawet w stanie nietrzeźwym.
Mrozy wyludniły ulice miast i spowodowały zakłócenia w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. W wileńskiej zajezdni autobusowej w nocy uruchamia się 270 autobusów, by mogły one rano ruszyć w trasę.
Ponadto z powodu awarii magistrali cieplnej w ubiegłym tygodniu centrum Wilna zostało bez ogrzewania. Dostawę ciepła wstrzymano m.in. do budynku Sejmu i szeregu ministerstw, w tym MSZ.
>>>>
No to Ue ma swoje ulubione ochlodzenie . Mrozy + schlodzenie ekonomii zwalcza przeludnienie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:38, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tragedia bezdomnych - spłonęła altanka. Dwie osoby nie żyjąNa pogorzelisko przy ulicy Braci Gierymskich przychodzą ludzie, którzy pomagali bezdomnym przetrwać zimę. Przynoszą żywność i nie mogą uwierzyć w to, co się stało. W piątek w altance spłonęła Ewa i Andrzej. Uratowała się tylko Iwona, która przybywa w schronisku.
Pożar wybuchł w piątek 3 lutego w nocy. Zauważyła go Iwona, jedna z kobiet, która mieszkała w altance obok. Krzycząc obudziła Andrzeja, aby się ewakuować. Sama pobiegła do pobliskiej bazy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej wezwać straż pożarną. Zanim wróciła strażacy byli już na miejscu. Nie wiadomo, dlaczego Andrzej z Ewą nie wyszli z płonącej altanki. Wcześniej wszyscy pili alkohol. - Znałam ich bardzo dobrze. Wiele razy gotowałam im obiady. Nawet dziś przywiozłam gar gulaszu. Jestem w szoku. Można się było jednak spodziewać, że to się tak skończy. Sami nie byli w stanie opanować alkoholowego nałogu – rozkłada ręce pani Ryszarda, która przez wiele lat pomagała bezdomnym.
Ludziom z altanek pomagał jeszcze dzielnicowy oraz pani Ania, która dokarmiała psy i koty bezdomnych.
Kobieta, która zawiadomiła pomoc była przekonana, że Andrzej z Ewą opuścili płonący barak. Tymczasem po dogaszeniu pogorzeliska straż znalazła zwęglone ciała dwóch osób.
- Co się mogło stać? Być może belka uderzyła Andrzeja w głowę. Może zachłysnął się dymem i stracił przytomność. Przecież bezdomni gromadzili w szopie mnóstwo rzeczy z tworzyw sztucznych – opowiada jeden z mieszkańców Sępolna. Kilka lat temu Andrzej pracował we wrocławskim Polarze. Stracił jednak pracę i później mieszkanie. Od kilku lat wszyscy mieszkali w altankach obok mostu Bartoszowickiego. Po pożarze Iwonę przewieziono do schroniska dla bezdomnych kobiet. Kotami zajęła się pani Ania. Psy zabrano do schroniska dla zwierząt na Osobowicach. W całej Polsce kilka osób dziennie umiera z wychłodzenia organizmu lub zaczadzenia. Od 27 stycznia z powodu wychłodzenia zmarło już w całym kraju łącznie 62 osoby.
>>>>>
Niestety kolejne ofiary ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zima zbiera śmiertelne żniwo. Dziesiątki ofiar
Od początku lutego w całym kraju zamarzły już 42 osoby, tylko w niedzielę aż 9 - alarmuje MSW i apeluje by zwracać uwagę na osoby, które nie mają się gdzie schronić lub mają problemy z ogrzewaniem domów.
- Tylko ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło 9 osób, najwięcej w województwie śląskim – 3, łódzkim – 2, mazowieckim – 2, kujawsko - pomorskim 1 i pomorskim również jedna. W dalszym ciągu apelujemy, aby informować służby o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszego wsparcia. Jeden telefon może uratować komuś życie - zaapelowała w poniedziałek rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. Jak dodała od 27 stycznia br., kiedy zaczęły się bardzo silne mrozy, z powodu wychłodzenia zmarły łącznie 62 osoby.
- Jeśli zauważymy kogoś, kto nie ma się gdzie schronić dzwońmy na numer 112 lub 997. Zwracajmy uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach: m.in. pustostanach, piwnicach, czy ogródkach działkowych - dodała rzecznik.
Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski powiedział, że policjanci patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. - Nie możemy być jednak wszędzie. Dlatego nie wahajmy się jeśli zobaczymy, że ktoś od dłuższego czasu przebywa na dworze, np. bezdomnego, który siedzi na przystanku, w przejściu podziemnym lub szuka schronienia w pustostanie czy altance - zadzwońmy na policję - zaznaczył.
Zarówno MSW jak i policja apelują by zwracać uwagę na osoby starsze, które mogą mieć problemy z ogrzewaniem swoich mieszkań czy domów. - Jeśli mamy o kimś takim sygnały również nie zwlekajmy z powiadomieniem służb. Osoby starsze powinny też pamiętać by zawsze powiadamiać swych bliskich, jeśli przy takich temperaturach, wybierają się np. na spacer. Niech poinformują ich, gdzie się wybierają, kiedy mniej więcej zamierzają wrócić - dodał Sokołowski. Z policyjnych statystyk wynika, że jedną z częstszych przyczyn zamarznięć jest alkohol. - Daje on złudne uczucie ciepła, jednak organizm wychładza się znacznie szybciej. Dlatego jeśli zobaczymy osobę pijaną, leżącą w rowie, na ławce w parku, nie bądźmy obojętni. Również kiedy wracamy wieczorem z imprez lepiej weźmy taksówkę, nie wracajmy do domu pieszo - podkreślił Sokołowski.
>>>>>
Kolejny bilans i oczywiscie wieksza ilosc ofiar tego oziebienia ...
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:11, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Caritas przyjmuje nietrzeźwych bezdomnych
Z powodu srogich mrozów "Caritas" w Sargardzie Szczecińskim złagodził swoje przepisy. W ogrzewalni mogą schronić się nietrzeźwi bezdomni - podało Radio Szczecin.
Wciąż pojawiają się sygnały o libacjach alkoholowych w piwnicach czy pustostanach. Pracownicy "Caritasu" odwiedzają też znane sobie miejsca w śródmieściu. - Wiemy, gdzie takie osoby mogą przebywać - mówi Damian Maligłówka, pracownik socjalny "Caritasu". - Regulamin został trochę złagodzony, czyli mogą przychodzić pod wpływem alkoholu. Byleby tylko utrzymywały kontakt z dyżurnym. Do tej pory w ogrzewalni mogli przespać się ci, u których dawka alkoholu nie przekraczała 1,5 promila. Teraz przyjmowani są wszyscy bez ograniczeń, po konsultacji z lekarzem.
>>>>
Tak tylko w miare moznosci nalezy ich oddzielac od reszty . Nie po to aby ich ponizac tylko aby nie robic smrodu gorzelni dla ludzi niepijacych i niewinnych . I tak jest ciasno w schroniskach ...
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:52, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tragiczny bilans zimy. Liczba ofiar wciąż rośnie
Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarło już 47 osób - alarmuje MSW. Mimo że mrozy nie są już tak silne, tylko w ciągu ostatniej doby w całej Polsce zamarzło sześć osób.
- W poniedziałek do największej liczby zamarznięć doszło w woj. mazowieckim – 3 osoby. W woj. małopolskim zamarzła jedna osoba, podobnie w Opolskiem i Świętokrzyskiem - powiedziała PAP rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. "Apelujemy, aby mimo wzrastających temperatur nie być obojętnym na los osób, które nie mają się gdzie schronić. Zwracajmy szczególną uwagę na osoby, które przebywają w nieogrzewanych pomieszczeniach, m.in.: pustostanach, piwnicach czy ogródkach działkowych. Dzwońmy pod numer 112 lub 997. Jeden telefon może uratować komuś życie" - powiedziała rzeczniczka.
Policjanci przypominają, że cały czas patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. "Nie możemy być jednak wszędzie. Dlatego prosimy o pomoc i informację o osobach, które od dłuższego czasu przebywają na dworze, np. o bezdomnym, który siedzi na przystanku, w przejściu podziemnym lub szuka schronienia w pustostanie czy altance" - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.
Zarówno MSW, jak i policja, apelują też o to, aby zwracać uwagę na osoby starsze, które mogą mieć problemy z ogrzewaniem swoich mieszkań czy domów. "Jeśli mamy o kimś takim sygnały, również nie zwlekajmy z powiadomieniem służb. Osoby starsze powinny też pamiętać, aby zawsze powiadamiać swych bliskich, jeśli przy takich temperaturach, wybierają się np. na spacer. Niech poinformują ich, gdzie się wybierają i kiedy mniej więcej zamierzają wrócić" - dodał Sokołowski. Z policyjnych statystyk wynika, że jedną z częstszych przyczyn zamarznięć jest alkohol, który daje złudne uczucie ciepła, jednak organizm wychładza się znacznie szybciej.
>>>>
I kolejny juz bilans bynajmniej nie monotonny bo to ludzie a nie statystyki !
- Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli ?
- To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty i we krwi Baranka je wybielili .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:17, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
CBOS: 62 proc. Polaków pomogło potrzebującym
W 2011 roku większość Polaków (62 proc.) co najmniej raz dała pieniądze na cele dobroczynne, a niemal połowa (45 proc.) udzieliła pomocy rzeczowej, np. przekazując potrzebującym ubrania lub książki - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Ankieterzy Centrum Badania Opinii Społecznej sprawdzili m.in., w jakim stopniu Polacy w 2011 r. wspomagali potrzebujących. Wyniki badania pt. "Dobroczynność Polaków w czasach światowego kryzysu" przesłano w piątek PAP. Z badania wynika, że – podobnie jak dotychczas – również w minionym roku większość Polaków (73 proc.) starała się pomagać osobom potrzebującym. Prawie dwie trzecie badanych (62 proc.) co najmniej raz przekazało pieniądze na cele dobroczynne. Niemal połowa respondentów (45 proc.) udzieliła pomocy rzeczowej, np. przekazując potrzebującym ubrania lub książki, a mniej więcej co siódmy dorosły Polak (15 proc.) przynajmniej raz bezinteresownie przeznaczył na cele charytatywne własną pracę lub usługę.
Jak podał CBOS, poprzedni rok, który upłynął pod znakiem światowego kryzysu finansowego, nie przyniósł właściwie żadnych zmian w stosunku do roku 2010, jeżeli chodzi o poziom otwartości Polaków na problemy potrzebujących. "Jak wynika z deklaracji ankietowanych, w minionym roku tylko nieco ponad jedna czwarta ankietowanych (27 proc. – w zasadzie tyle samo co w roku 2010 i aż o 15 punktów mniej niż w 2009) w żaden omawiany sposób nie wspomogła potrzebujących" - wskazuje CBOS.
Jedna trzecia dorosłych Polaków (34 proc.) udzielała pomocy na jeden z trzech wyżej wymienionych sposobów, minimalnie mniejszą grupę (30 proc.) stanowią ci, którzy pomagali potrzebującym na dwa różne sposoby, natomiast co jedenasty badany (9 proc.) ofiarował zarówno pieniądze, dobra materialne, jak i własną pracę.
Jak podkreślono, materialne wspomaganie potrzebujących zależy przede wszystkim od sytuacji materialnej respondentów, poziomu ich wykształcenia oraz wielkości miejscowości zamieszkania. Do przekazywania w 2011 r. pieniędzy oraz dóbr rzeczowych na cele dobroczynne najczęściej przyznają się osoby najlepiej oceniające sytuację materialną swoich gospodarstw domowych, osiągające najwyższe dochody per capita, z wyższym wykształceniem oraz mieszkające w największych miastach.
Ze względu na status zawodowy są to przede wszystkim: kadra kierownicza oraz specjaliści wyższego i średniego szczebla, a także pracownicy administracyjno-biurowi oraz prywatni przedsiębiorcy. Materialne wspieranie potrzebujących częściej niż inni deklarują osoby mające od 35 do 44 lat oraz respondenci praktykujący religijnie kilka razy w tygodniu. W minionym roku w tego typu pomoc nieco częściej angażowały się kobiety niż mężczyźni – zwłaszcza w przekazywanie na cele charytatywne ubrań, książek oraz innego rodzaju darów rzeczowych.
O poświęcaniu innym swojej pracy i czasu także najczęściej mówią przedstawiciele kadry kierowniczej i specjaliści wyższego szczebla, osoby praktykujące religijnie kilka razy w tygodniu, badani z wyższym wykształceniem, respondenci w wieku 35–44 lata, a także prywatni przedsiębiorcy. O tym jednak, że status materialny ma w tym przypadku mniejsze znaczenie, świadczy fakt, że niesienie bezinteresownej pomocy innym w formie własnej pracy lub usług stosunkowo najczęściej deklarują osoby o najniższych dochodach per capita.
Cechy społeczno-demograficzne istotnie różnicują również zakres niesionej pomocy charytatywnej. W 2011 r. w żadną jej formę nie angażowało się około połowy robotników niewykwalifikowanych (51 proc.), osób określających swoją sytuację finansową jako złą (50 proc.) oraz rencistów (47 proc.), a także ponad dwie piąte respondentów z wykształceniem podstawowym (43 proc.) oraz jedna trzecia bezrobotnych (35 proc.), ankietowanych o miesięcznych dochodach per capita do 500 zł (35 proc.), mających co najmniej 65 lat (34 proc.), emerytów (33 proc.), mieszkańców wsi (32 proc.) oraz badanych z wykształceniem zasadniczym zawodowym (32 proc.).
"Z badań CBOS wynika, że w 2011 roku, który upłynął pod znakiem światowego kryzysu ekonomicznego, właściwie nie zmieniła się w stosunku do roku 2010 liczba osób udzielających potrzebującym pomocy finansowej, rzeczowej, a także tych, które, działając charytatywnie, ofiarują innym swoją pracę lub usługi. (...) Światowy kryzys finansowy, którego negatywne skutki – jak wynika z innych badań – są w polskim społeczeństwie ciągle raczej potencjalne niż faktycznie odczuwalne, nie wpłynął w 2011 roku na poziom hojności Polaków" - podkreślono w podsumowaniu sondażu. Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 5–11 stycznia 2012 r. na liczącej 1058 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
>>>>
Oby to byal prawda ! Za pomoc Bóg nagrodzi !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:25, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Miejsca dla bezdomnych. "Muszą być trzeźwi"
Ośrodek dla bezdomnych i ubogich "Markot" z Kędzierzyna-Koźla ma jeszcze wolne miejsca. Czekają na tych, którzy potrzebują ciepłego kąta i jedzenia. Dostaną także środki czystości i higieny, ubezpieczenie i pomoc prawną. Dziś w ośrodku mieszka 45 osób, na czas zimy przygotowano jednak dodatkowe miejsca. – Bezdomni trafiający do "Markotu" muszą być trzeźwi, to zasada tego miejsca – mówi Jacek Kulczyński, kierownik ośrodka.
– W zasadzie mamy 15 miejsc, ale myślę, że w miarę potrzeby znalazłoby się ich więcej. Osoby, które do nas przychodzą, potrafią utrzymać abstynencję chociaż przez czas pobytu, czyli przynajmniej w okresie największego śniegu i mrozu. Do tego zmusza ich sytuacja – przekonuje Jacek Kulczyński. – Są to jednak sporadyczne przypadki. Niestety, większość bezdomnych rezygnuje – dodaje Kulczyński.
>>>>>
Niestety jak widac glowna przyczyna bezdomnosci jest alkohol ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:58, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zebrali prawie 3 tys. termosów dla ubogich
2 931 nowych i używanych termosów zebrali ojcowie kapucyni podczas trwającej do końca stycznia akcji "Podaruj termos ubogiemu". Trafiły one do biednych i bezdomnych, którzy w Krakowie, Warszawie i innych miastach korzystają z punktów pomocy prowadzonych przez zakony.
- Akcja przerosła nasze oczekiwania. Już po 24 godzinach od jej ogłoszenia otrzymaliśmy pierwszy kubek termiczny. Mieliśmy aspirację, aby zebrać 200-400 termosów - powiedział brat Paweł Teperski rzecznik prasowy zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Krakowie podczas piątkowego podsumowania akcji. Jak dodał, kapucyni nie tylko dostawali używane naczynia, ale także ofiary pieniężne - z całej Polski - na zakup nowych. W sumie wpłynęło 38 700 zł.
Według rzecznika inicjatywa powstała, aby ludzie bezdomni z Krakowa i Warszawy, którzy do tej pory przychodzili do kapucynów po herbatę z plastikowymi butelkami mogli zabierać gorący napój do metalowych naczyń.
W związku z dużym odzewem na apel kapucyni przekazali termosy także dla potrzebujących z innych miejscowości w Polsce. Termosy trafiły np. do sióstr albertynek z Krakowa i Sióstr Misjonarek Miłości z Katowic, które prowadzą punkty pomocy ubogim.
- Jesteśmy poruszeni ofiarnością krakowian. Tylko na furtę naszego klasztoru przy ul. Loretańskiej przyniesiono ich ponad 500 - powiedział brat Teperski. Bracia kapucyni w Krakowie wydają codziennie gorącą herbatę i pieczywo dla ponad 100 osób, a w Warszawie obiady dla 250 - 350 potrzebujących.
>>>>
Kolejne dobre wiadomosci :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:00, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Francja: osiem ofiar mrozów, w tym bezdomny Polak
W następstwie trwającej od kilku dni fali mrozów zmarło we Francji już co najmniej osiem osób - poinformowały media. Według dziennika "Le Parisien", wśród ofiar jest bezdomny Polak o przydomku "Diablo", który koczował w lasku Vincennes na obrzeżach Paryża.
Już od ponad tygodnia na dużej części terytorium Francji utrzymują się niskie temperatury dochodzące w dzień do minus 10 stopni Celsjusza, a w nocy - do minus 15. Media nad Sekwaną podają, że atak mrozów zabił w całym kraju już osiem osób. Władze nie ujawniły swoich danych; przypuszcza się, że liczba ofiar śmiertelnych może być większa.
"Le Parisien" podał w piątek na swej stronie internetowej, że w ciągu ostatniego tygodnia w regionie paryskim zmarli w następstwie wychłodzenia organizmu dwaj bezdomni mężczyźni: Polak i Rumun.
Jak podaje gazeta, 45-letni polski bezdomny, o przydomku "Diablo", mieszkał na terenie obozowiska w lasku Vincennes na wschodzie stolicy Francji. W prowizorycznych barakach, skleconych przez samych bezdomnych, przebywa tam w zimie około 150 osób.
Ciało Polaka znaleziono 3 lutego, gdy znajdował się on w stanie "śpiączki alkoholowej". Nie udało się go uratować. Jak informuje gazeta, paryska prefektura przekazała mediom informację o śmierci "Diablo" dopiero po tygodniu od jego zgonu. Konsulat RP w Paryżu nie był w stanie potwierdzić polskiego obywatelstwa, ani wieku zmarłego w lasku Vincennes mężczyzny.
Druga z paryskich ofiar mrozu, 40-letni Rumun, zginął w następstwie wychłodzenia organizmu w X dzielnicy, niedaleko od centrum francuskiej stolicy. "Le Parisien" twierdzi, że służby socjalne proponowały obu mężczyznom pobyt w noclegowni, jednak mieli odmówić.
Od nadejścia siarczystych mrozów paryskie noclegownie są przepełnione. Wobec tego władze stolicy zarządziły przygotowanie dodatkowych miejsc noclegowych w salach gimnastycznych. W regionie paryskim udostępniono także tymczasowo dla osób pozbawionych dachu nad głową około 600 łóżek w koszarach wojskowych.
Jak poinformowała konsul RP w Paryżu Anna Bramska, w stolicy Francji i okolicach przebywa około 1000 Polaków bez dachu nad głową. Są to szacunkowe dane stowarzyszenia Pomost-Passerelle, zajmującego się pomocą bezdomnym z Europy Wschodniej.
>>>>
No to macie ochlodzenie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:50, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wołomin: pogorzelcy czekają na dary od ludzi
Trzy dni po pożarze kamienic miasto apeluje o pomoc dla setki osób, których domy ucierpiały w ogniu - informuje Radio dla Ciebie.
Pożar w Wołominie całkowicie zniszczył część mieszkań, w niektórych zawaliły się dachy. Pogorzelcy - około 100 osób - schronienie znaleźli w hotelu, gdyż nie mogą wrócić na razie do swoich mieszkań. Nie wiadomo jeszcze, czy kamienice zostaną rozebrane czy wyremontowane. Zdecyduje o tym Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Remont będzie kosztowny i długotrwały, dlatego miasto już przygotowuje dla pogorzelców lokale zastępcze. Nie ma jednak wystarczających funduszy, by mieszkania zapewnić wszystkim. Władze miasta apelują do wszystkich o pomoc dla tych, których mieszkania dotknął pożar.
- Część lokali jest remontowana przez urząd gminy, przez spółkę komunalną tak, aby te osoby mogły jak najszybciej tam wrócić. (...) Apeluję do wszystkich osób, które chciałyby wesprzeć osoby poszkodowane w pożarze. Numer konta znajduje się na stronie internetowej urzędu miasta - mówi burmistrz Wołomina Ryszard Madziar. Zbiórkę darów dla pogorzelców organizują też wołomińskie szkoły. Najbardziej potrzebne są środki czystości, artykuły higieniczne oraz żywność o długim terminie przydatności.
>>>>
No to trzeba pomoc bo wiemy jak urzedasi pomagaja ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:00, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pogotowie odmówiło pomocy bezdomnemu
Bezdomny na mrozie. Pogotowie mówi "nie" -
Na trzaskającym mrozie mógł zamarznąć na ulicy, mimo to - nikt nie chciał mu pomóc. Pogotowie ratunkowe, wzywane do nietrzeźwego bezdomnego, pomocy odmawia. Podobnie policja. Sytuacja diametralnie się zmienia, gdy przedstawiciele służb dowiedzieli się od wzywającego pomocy, że nagrywa rozmowę. A może jednak to pogotowie miało rację, rezygnując z wyjazdu do osoby, która nie życzy sobie wsparcia?
- Ustawa wyraźnie mówi: pogotowie służy do stanu nagłego, nie przewlekłego. Bezdomność jest stanem przewlekłym - tłumaczy dyrektor Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
>>>>
No to trzeba wyjsnic ? Czy ten bezdomny ODMAWIAL ??? Jesli tak to najwyzej policja moze go zatrzymac ustawowo . Policja moze sie powolac na paragarfy o samobojstwie lub zagrozeniu zycia (wlasnego) i takiego zamknac ... Jest to przeciez zgodne z prawem . samobojcow mozna obezwladnic i zamknac ... Tutaj trzeba jasnych procedur . Musza byc miejsca gdzie takich trzeba odwiezc . W istocie pogotowie moglo by reagowac na rannego . Nie jest ono od przewozenia bezdomnych do schronisk . Ale ! Czyz jesli sa mrozy to nie jest to ratowanie zdrowia i to nagle ??? To jest zgodne z ustawa . Jesli bezdomnego nie zabiora to albo umrze albo poniesie trwaly uszczerbek na zdrowiu . A pogotowie po to jest aby nie poniosl . Zatem jak najbardziej miesci sie w zakresie dzialan i pogotowia i policji ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:54, 12 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mrozy zabiły w Europie ponad 600 osób.
Bilans 15 dni mrozów w prawie całej Europie to ponad 600 osób, które zmarły z wychłodzenia lub zamarzły - większość we wschodniej części kontynentu. Mróz sięga do Bułgarii i Hiszpanii, a w sobotę rano śnieg pojawił się nawet na Lazurowym Wybrzeżu.
W Serbii i Czarnogórze 100 000 mieszkańców górskich wsi i osiedli nadal jest odciętych od świata. Ekipy złożone z ratowników, wojska i drogowców zdołały w ciągu ostatniej doby odblokować miejscowości, które zamieszkuje 20 000 osób.
Po raz pierwszy od 63 lat półmetrowa warstwa śniegu, jakiej nie oglądano w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, od pół wieku, całkowicie sparaliżowała w sobotę ruch w mieście. Zamknięte zostało też lotnisko.
W Rumunii w sobotę nadal było odciętych od świata przez śnieg 30 000 mieszkańców wsi i miasteczek na wchodzie kraju. W wiosce Carligul Mic domy zasypane przez śnieg aż po kominy odkopują strażacy.
W samej Rumunii od początku wielkich chłodów zamarzło 65 osób.
Na Ukrainie - pisze AFP - władze przestały podawać codzienne komunikaty o zamarzniętych. Ostatnia oficjalna liczba podana do wiadomości to 135 osób.
Czterdziestostopniowe mrozy wystąpiły w sobotę i niedzielę w czeskich Tatrach, podczas gdy w Pradze temperatura spadła do minus 25 stopni.
Żegluga na Dunaju ustała niemal zupełnie. Po raz pierwszy od ćwierć wieku, to jest od zimy z 1984 na 1985 rok, Dunaj zamarzł w północno-zachodniej Bułgarii. Pod lodem znajduje się 450 km rzeki w granicach tego kraju.
Na południu Europy śnieżyca szalała nad północną częścią Korsyki, tworząc w niektórych miejscach w górach tej wyspy przeszło metrową warstwę śniegu. Z powodu śnieżycy i oblodzenia lotnisko w Bastii przestało w nocy z piątku na sobotę przyjmować samoloty.
Śnieżyce dotarły także nad Francję kontynentalną. W sobotę rano śnieg ujrzeli także mieszkańcy Lazurowego Wybrzeża. W Normandii zanotowano minus 11 stopni Celsjusza, w Paryżu - minus 8 stopni.
Meteo France zapowiada, że mróz utrzyma się co najmniej do niedzielnego popołudnia. Od poniedziałku ma być cieplej wraz z nadejściem frontu deszczowego znad Atlantyku.
W Hiszpanii w ostatnich dniach mroźne wichry i śnieżyce spowodowały ogłoszenie alarmu w 39 prowincjach.
W Madrycie temperatura spadła w sobotę do minus 9 stopni. Madryckie metro otwarte jest nocami dla osób bezdomnych.
Słupek rtęci spadł znacznie poniżej zera w całym kraju z wyjątkiem Andaluzji.
W Anglii najniższa zanotowana temperatura wyniosła minus 18 stopni Celsjusza, podczas gdy w zazwyczaj znacznie chłodniejszych Szkocji i Irlandii Północnej nawet nocne temperatury utrzymywały się powyżej zera.
>>>>
To kto jeszcze chce aby Bruksela schlodzilaklimat w Euro-pie ???
???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:24, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mają gorzej, bo nie są z Warszawy.
Fakt
Politycy uwielbiają opowiadać bajki o tym, że w Polsce żyje się coraz lepiej. Komu? Im na pewno! Nie dotyka ich coraz większa drożyzna. Zarabiają znacznie powyżej średniej. A na problemy Polaków spoglądają z perspektywy Warszawy. Tymczasem w stolicy właśnie żyje się naprawdę dobrze. Pensje są najwyższe w kraju, a inflacja - najniższa. Tylko, że z Wiejskiej tego nie widać!
Biedni są w Polsce coraz biedniejsi. Poziom życia i wynagrodzenia w województwach podkarpackim, warmińsko–mazurskim czy świętokrzyskim należą do najniższych w kraju. Jest tam w dodatku wysokie bezrobocie. A ceny? Paradoksalnie, najszybciej rosną. I to nie jest tylko kwestia odczuć mieszkańców tych województw. Zaskakujące tendencje potwierdzają dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2011 roku. Inflacja w województwie podkarpackim była o 1,2 pkt. proc. wyższa niż na Mazowszu!
>>>>>
Rzywiscie po 89 roznica miedzy Wszawka a reszta przybrala rozmiary patologiczne . To jest wrecz bestialstwo . Sytuacja jak w kolonialnym wyzysku ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:31, 13 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejne ofiary mrozu. Dramatyczny bilans lutego
Ostatniej doby z powodu wychłodzenia zmarło pięć osób a od początku lutego z powodu silnych mrozów już 72. Natomiast w wyniku zatrucia tlenkiem węgla ostatniej doby zmarły dwie, a od początku miesiąca 23 - poinformowało MSW.
- Tylko ostatniej doby z powodu wchłodzenia zmarło pięć osób w województwach: mazowieckim, łódzkim, śląskim, świętokrzyskim i zachodniopomorskim. Natomiast tlenkiem węgla ostatniej doby podtruło się 47 osób, a zmarły dwie osoby - powiedziała rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak. Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarły 72 osoby. W lutym ub. roku z tego powodu zmarło łącznie 37 osób - podało MSW.
Tylko ubiegłej doby tlenkiem węgla podtruło się 47 osób, z czego najwięcej w województwach: śląskim – 21 osób i podkarpackim – 11 osób. Z powodu zatrucia czadem zmarły dwie osoby w województwach: dolnośląskim i pomorskim.
Od początku lutego 508 osób podtruło się tlenkiem węgla, a w wyniku zatrucia tlenkiem węgla zmarły 23 osoby - informuje resort.
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych cały czas apeluje, by odpowiednim służbom przekazywać informacje o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu i mogą potrzebować naszej pomocy - powiedziała Woźniak.
Na terenie całego kraju działają noclegownie, dając bezpieczne schronienie przed mrozami wszystkim osobom bezdomnym. Na bieżąco wydawane są także ciepłe posiłki. Działa także bezpłatny numer infolinii 987, pod którym można uzyskać praktyczne informacje, m.in. gdzie w pobliżu znajdują się schroniska, jadłodajnie, punkty pomocy medycznej - przypomina MSW.
Czad (tlenek węgla) jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym. Powstaje w wyniku niezupełnego spalania wszelkich paliw np. gazu spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu, niezbędnej do zupełnego spalania.
Objawy zatrucia tlenkiem węgla to ból i zawroty głowy, duszność, trudności z oddychaniem, senność, nudności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza, jak najszybciej wynieść poszkodowaną osobę z pomieszczenia i rozluźnić jej ubranie, wezwać służby ratownicze - pogotowie ratunkowe, straż pożarną oraz pogotowie gazowe. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzona osoba nie oddycha, należy wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca.
Prawo budowlane zobowiązuje zarządców oraz właścicieli obiektów budowlanych, w tym budynków mieszkalnych wielorodzinnych oraz jednorodzinnych, do przeprowadzania kontroli przewodów kominowych co najmniej raz w roku.
>>>>
Niestety bilans ofiar rosnie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:10, 14 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mieszkania dla chorych z autyzmem
W Kup powstaną trzy samodzielne mieszkania dla osób z autyzmem. Budynek przy ul. Stawowej kupiło od prywatnego właściciela Stowarzyszenie na Recz Autyzmu "Uczymy się żyć razem". W środku od jesieni działają pracownie, obok jest też działka, gdzie będzie można stworzyć ogród.
To pierwsze takie mieszkania w województwie. Mają pomóc chorym w usamodzielnianiu się. - Będą tam osoby dorosłe, które stracą oparcie w rodzinie. Przy ul. Stawowej już są udostępnione cztery sale terapeutyczne. Chcemy ten budynek rozbudować o jeszcze jedną salę terapeutyczną, klatkę schodową i na górze sala terapeutyczna plus trzy pokoje mieszkalne z łazienkami. Te osoby będą miały stałą opiekę - mówi Elżbieta Sobolewska, prezes stowarzyszenia, które w Kup prowadzi zespół szkół dla osób z autyzmem. Na urządzenie mieszkań stowarzyszenie daje sobie 3 lata. Do tego czasu chorzy stopniowo będą uczyć się samodzielności, władze organizacji będą się starać o pieniądze na remonty. Rodziny chorych będą partycypować w ich utrzymaniu w samodzielnych mieszkaniach w ograniczonym stopniu.
>>>>>
Bardzo ciekawy pomysl pomocy . Zobaczymy czy sie sprawdzi ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|