Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Bezkorowcy ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:26, 29 Mar 2013    Temat postu:

Kard. Dziwisz: Kościół nie boi się krytyki opartej na prawdzie


Kościół nie boi się krytyki, ale nie zgodzi się na nią, jeśli jest nieprawdziwa - mówił kard. Stanisław Dziwisz w Wielki Piątek w kazaniu do tysięcy wiernych podczas procesji Drogi Krzyżowej na dróżkach przy sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.

- Mamy świadomość, że jesteśmy grzeszni i dajemy temu wyraz na początku każdej mszy świętej. Nie boimy się krytyki, jeżeli piętnuje nasze słabości, bo pomaga nam ona w nawróceniu. Nie możemy się jednak zgodzić, aby krytyka opierała się na braku prawdy, naruszała podstawowe zasady współżycia w społeczeństwie, które respektuje prawo Boże i szanuje godność każdego człowieka - mówił metropolita krakowski.

Kardynał przypomniał, że Kościół jest często jedyną instytucją, która broni świętości życia. - Broni prawa naturalnego jako fundamentu życia osób i rodzin. Dlatego sprzeciwiamy się i piętnujemy projekty ustaw, które naruszają godność człowieka, dopuszczając możliwość manipulowania ludzkimi zarodkami oraz demolowania małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Jesteśmy przekonani, że tego rodzaju pogańskie prawa zakłamują prawdę o człowieku, niszczą sumienia i nie służą dobru narodu, z którym Kościół był i jest zawsze solidarny od ponad tysiąca lat - podkreślił.

Hierarcha przypomniał, że Kościołowi przewodzi nowy papież, który przybrał imię Franciszka, "biedaczyny z Asyżu, naznaczonego stygmatami przypominającymi mękę Pańską". Podkreślił, że w wyborze imienia i stylu życia papieża zawarte jest wskazanie, w jakim kierunku powinna pójść odnowa Kościoła, by "dla współczesnego świata był jeszcze bardziej wiarygodnym świadkiem ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana". - Wszyscy potrzebujemy nawrócenia, odwracania się od zła i powrotu do źródeł, do korzeni, do Boga - mówił.

Kard. Dziwisz zaznaczył, że do dwóch tysięcy lat za Chrystusem podążają rzesze wyznawców, ale z drugiej strony "istnieją siły, które kontestują Jezusa". Przejawia się to w postawie obojętności wobec Boga, "gdy człowiek próbuje być samowystarczalny i urządzić sobie życie na własną rękę, bez Jezusa, bez Ewangelii, bez Kościoła". Apelował, by wierni towarzysząc Jezusowi w Wielki Piątek w drodze na Golgotę odnowili pragnienie trwania przy nim.

Hierarcha dodał, że ewangeliczny styl życia biskupów i kapłanów, zakonników, zakonnic, a także chrześcijan świeckich, jest najlepszą odpowiedzią na zarzuty i ataki, z jakimi się spotyka Kościół w Polsce.

Duchowny wyraził nadzieję, że na pielgrzymim szlaku papieża Franciszka znajdzie się także sanktuarium kalwaryjskie.

Piątkowa część misterium Męki Pańskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczęła się o świcie przed Domem Kajfasza. Dziesiątki tysięcy wiernych przypatrywało się inscenizacji męki Zbawiciela, przygotowanej przez ojców bernardynów oraz osoby świeckie z różnych rejonów Polski.

Spod Domu Kajfasza wierni dotarli Dróżkami Męki Pańskiej do Ratusza Piłata. To tam odczytany został "Dekret skazujący Jezusa na śmierć przez Piłata". Po słowie pasterskim kardynała Dziwisza wierni w Drodze Krzyżowej przeszli na Wzgórze Ukrzyżowania, gdzie odprawiona została liturgia Wielkiego Piątku. Ciało Chrystusa w Eucharystii zostało przeniesione do Kaplicy Grobu na szczycie góry. Do niedzieli będzie trwała jego adoracja.

Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej jest jednym z głównych ośrodków kultu maryjnego w Polsce. Równolegle z klasztorem Bernardynów wybudowano Dróżki Męki Pańskiej, przypominające kompozycją miejsca święte w Jerozolimie. Tradycja odprawiania w Kalwarii Zebrzydowskiej misterium sięga początków XVII wieku, gdy powstało sanktuarium. W inscenizację wydarzeń Wielkiego Tygodnia zaangażowanych jest co roku około 130 aktorów amatorów.

....

Tak jest ! I trzeba odroznic krytyke wynikajaca z troski . Od zalewu obelg klanstw insynuacji i oszczeestw . To jest od diabla !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:30, 01 Kwi 2013    Temat postu:

Henryka Krzywonos odchodzi z Kongresu Kobiet

Legendarna tramwajarka Henryka Krzywonos rozstaje się z Kongresem Kobiet - dowiedział się "Wprost". Wcześniej z ruchu odeszła była pierwsza dama Jolanta Kwaśniewska. Czy najważniejszą kobiecą inicjatywę na polskiej scenie politycznej czeka kryzys?

Do decyzji o rozstaniu z Kongresem Krzywonos dojrzewała już od dawna. - Ja również napiszę list. Jestem chora, nie mam czasu na spotkania w Warszawie. Na samolot mnie nie stać, a kilkugodzinne podróże pociągiem tylko po to, by uczestniczyć w 40-minutowym spotkaniu, to zbyt uciążliwe - wyjaśnia w rozmowie z "Wprost". Czy to jedyny powód? Legendarna działaczka "Solidarności" przyznaje, że jej decyzja ma także podłoże ideowe. - Z Kongresem mi już coraz bardziej nie po drodze - mówi Krzywonos. Ale o szczegółach rozmawiać nie chce.

Więcej o kulisach rozstania z Kongresem Jolanty Kwaśniewskiej w artykule Anny Gielewskiej i Marcina Dzierżanowskiego w najnowszym numerze "Wprost".

...

Tu akurat nie ma szoku . Rzecz oczywista . Jolanta to jednak byl wyczyn . Dla p. Krzywonos to nie bylo jej srodowisko od poczatku .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:12, 02 Kwi 2013    Temat postu:

Kolejny na haju :

Kutz: katolicy moralnie terroryzują resztę narodu

- Polska przypomina dzisiaj państwo fundamentalistyczne, w którym granica między kościołem a państwem się zatarła - mówi w wywiadzie z "Rzeczpospolitą" Kazimierz Kutz.

...

Ta jest ! Krajem rzadzi prymas Tusk . Jednoczesnie bedacy i prymasem i premierem . Zupelnie zatarl granice miedzy panstwem i Kościołem !
A na zachodzie to w ogole nie do pomyslenia aby glowa panstwa stala na czele kosciola . Np. Brytania nie mowiac o Szwecji ! Drugi Iran normalnie !

Senator dodał, że w naszym kraju "katolicy moralnie terroryzują resztę narodu, bez przerwy na wszystko się obrażając".

....

Prymas Tusk terroryzuje wolne zwiazki zmuszajac je do slubow koscielnych . W ogole chce zabronic innych zwiazkow niz koscielne .

Zdaniem Kutza ta wypowiedź sprzyja laicyzacji Polski. - Do pani Wójciak tylko sam papież może mieć pretensje, bo ona obraziła człowieka. Konkretnego człowieka. A papież nie jest Bogiem - podkreślił w "Rz" Kutz.

....

Tak jest ! Obrazanie czlowieka to jest to !

- Duda nie reprezentuje gniewu ludzi - podkreśla Kazimierz Kutz.

...

To agent watykanskiego imperializmu .

Cała rozmowa w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".

...

Podstawiaja mikrofon kretynowi a ten pieprzy ze glowa mala . Kutz to nikczemnik jak widac bo sytuacja jest dokladnie odwrotna . Trwa agresja na Naród i Kościół . I premier usiluje zniszczyc resztki normalnosci w prawie . Przypominam ze konkubinaty sa juz rowne malzenstwom ! Co niszczy zupelnie malzenstwo . Gdybym byl ateista to rzecz jasna nigdy bym slubu nie zawarl bo po co koszty ? Gdy nic zglaszajac konkubinat mam wszelkie prawa . Taki koszmar . A tu jakis lajdak nadaje ze u nad prawo koscielne obowiazuje . Nie wierze ze jest az tak glupi . Wiec kanalia . A zatem dyskusji juz tu nie ma .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:19, 02 Kwi 2013    Temat postu:

Piotr Halicki | Onet
Pchnął konkubinę nożem kuchennym. Z zazdrości

Dramatycznie zakończyła się awantura domowa w Warszawie. 54-letni mężczyzna pchnął nożem swoją konkubinę. Kobieta trafiła do szpitala. Jej partnerowi grozi 10 lat więzienia. Powodem takiego zachowania mężczyzny była zazdrość.

Wszystko wydarzyło się na warszawskiej Pradze Północ. W nocy policjanci otrzymali informację o awanturze domowej w jednym z mieszkań w tej dzielnicy. Natychmiast pojechali na miejsce.

Okazało się, że pomiędzy 54-letnim Andrzejem S. a jego konkubiną doszło do kłótni. Oboje pili wcześniej alkohol. - Poszło o relacje damsko-męskie. Mężczyzna był zazdrosny o swoją partnerkę i robił jej z tego powodu wyrzuty - mówi Onetowi sierżant sztabowa Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji na Pradze Północ.

Na tym się jednak nie skończyło. - W trakcie kłótni mężczyzna chwycił nóż kuchenny i pchnął nim konkubinę. Po chwili sam poinformował policję o tym, co zrobił - relacjonuje Marta Sulowska.

Kobieta trafiła do szpitala, a jej partner został zatrzymany. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 54-latek ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Gdy doszedł do siebie, został doprowadzony na przesłuchanie do prokuratury. Usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.

Sąd przychyli się do wniosku prokuratury i tymczasowo aresztował Andrzeja S. na trzy miesiące.

....

Partnerstwo kfitnie w zwiazkach radzieckich .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:29, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Małgorzata Kaprys | Onet
Dobroć odpłacona złem

"Aneto, ja już ci wy­ba­czy­łem, moja mama spo­glą­da­ją­ca na nas z nieba też… Nie za­ła­muj się, walcz ze złem…" - tak Mi­chał List­kie­wicz na­pi­sał w li­ście do Anety Bar­czuk - ko­bie­ty, która razem ze swoim chło­pa­kiem za­mor­do­wa­ła matkę by­łe­go pre­ze­sa PZPN-u.

Aneta uro­dzi­ła się w 1980 roku i wy­cho­wa­ła się na obrze­żach Wę­go­rze­wa. Nigdy nie gar­nę­ła się do nauki i czę­sto ucie­ka­ła z domu. Oj­ciec pił i bił. Do­pó­ki żyła matka dało się jakoś wy­trzy­mać, ale kiedy ko­bie­ta zmar­ła, pew­ne­go dnia Aneta wy­szła z miesz­ka­nia i już wię­cej do niego nie wró­ci­ła. Z ojcem al­ko­ho­li­kiem i młod­szym bra­tem zo­sta­wi­ła swoją pię­cio­let­nią có­recz­kę. Po­je­cha­ła do War­sza­wy, na Dwo­rzec Cen­tral­ny. Wie­dzia­ła, że tam od­naj­dzie świat, w któ­rym bę­dzie umia­ła funk­cjo­no­wać. Świat nar­ko­ma­nów.

W nar­ko­ty­ko­wym ciągu

Z dzie­ciń­stwa Aneta pa­mię­ta, że mama bar­dzo dbała o czy­stość i po­rzą­dek w miesz­ka­niu, a oj­ciec pił. Wtedy nie szczę­dził im razów. Cza­sem z mamą i młod­szym bra­tem mu­sie­li ucie­kać z miesz­ka­nia. Ko­czo­wa­li na stry­chu lub u są­siad­ki, wra­ca­li, kiedy męż­czy­zna spał. To była je­dy­na me­to­da aby unik­nąć lania.

Jako 15-lat­ka za­ko­cha­ła się w star­szym o sie­dem lat Grześ­ku. Tylko jemu zwie­rza­ła się ze swo­ich ro­dzin­nych pro­ble­mów. Chło­pak wpro­wa­dził ją w świat nar­ko­ty­ków i był bar­dzo o nią za­zdro­sny. Dziew­czy­na my­śla­ła, że jeśli za­zdro­sny, zna­czy że kocha. Tak też go tłu­ma­czy­ła, kiedy pew­ne­go dnia pod­niósł na nią rękę. To był pierw­szy, ale nie ostat­ni raz… Matka Anety nie była za­chwy­co­na tą zna­jo­mo­ścią, ale na­sto­lat­ka nie brała jej su­ge­stii pod uwagę. Mając za­le­d­wie 16 lat za­szła z nim w ciążę. Nie chcia­ła tego dziec­ka. Matka na­mó­wi­ła ją, aby jed­nak uro­dzi­ła, cho­ciaż już było wia­do­mo, że na chło­pa­ka nie ma co li­czyć.

Ma­leń­stwem zaj­mo­wa­ła się bab­cia, życie jakoś się to­czy­ło, do dnia, kiedy ko­bie­ta zmar­ła. Ane­cie bra­ko­wa­ło matki, z ojcem nie po­tra­fi­ła się do­ga­dać, ucie­kła w świat nar­ko­ty­ków. Ćpała bez umia­ru. Pew­ne­go dnia wy­szła z domu, wsia­dła do au­to­bu­su ja­dą­ce­go do Gi­życ­ka, a potem do­tar­ła do War­sza­wy na Dwo­rzec Cen­tral­ny. Tu wszyst­ko było prost­sze, nar­ko­ty­ków wię­cej i ta­niej. Aneta żyła z dnia na dzień. Ćpała, di­lo­wa­ła, włó­czy­ła się, cza­sem coś ukra­dła. Nie za­sta­na­wia­ła się nad tym, co bie­rze, co się z nią sta­nie, co bę­dzie jutro. Nie in­te­re­so­wa­ła się có­recz­ką, tylko od czasu do czasu dzwo­ni­ła do ojca. Pew­ne­go razu do­wie­dzia­ła się od niego, że Grze­siek - oj­ciec jej dziec­ka - po­wie­sił się. Ta wia­do­mość nie zro­bi­ła na niej naj­mniej­sze­go wra­że­nia.

W sto­li­cy po­zna­ła o pięć lat star­sze­go Darka z Żo­li­bo­rza. Oczy­wi­ście też ćpuna. Darek miał swoje miesz­ka­nie, Aneta raz, drugi go od­wie­dzi­ła, aż wresz­cie z nim za­miesz­ka­ła. Chło­pak "za­ła­twiał" pie­nią­dze na ko­lej­ne dział­ki. Jed­nak po ja­kimś cza­sie i Aneta za­czę­ła przy­no­sić do domu mniej­sze i więk­sze kwoty. Były to pie­nią­dze, które do­sta­wa­ła od 72-let­niej Olgi List­kie­wicz.

Nie­ty­po­wa przy­jaźń

Star­sza pani miesz­ka­ła bli­sko bloku Anety i Darka. Czę­sto wy­cho­dzi­ła na spa­cer i sia­da­ła na ławce. To wła­śnie tam w 2001 roku po­zna­ła Anetę, od razu ją po­lu­bi­ła. Było jej żal dziew­czy­ny, która opo­wia­da­ła o swoim trud­nym dzie­ciń­stwie i cięż­kim życiu. Nar­ko­man­ka ubar­wia­ła zwie­rze­nia, po­da­jąc m.​in., że ma na utrzy­ma­niu młod­szą sio­strę, pod­kre­śla­ła, że jest w cięż­kiej sy­tu­acji ma­te­rial­nej. Eme­ryt­ka bar­dzo współ­czu­ła "bied­nej" dziew­czy­nie i chcia­ła jakoś pomóc. Co jakiś czas da­wa­ła jej pie­nią­dze, je­dze­nie, ubra­nie i inne przed­mio­ty. Aneta wzbu­dza­ła w niej za­ufa­nie. Miała w sobie coś ta­kie­go, czym zjed­ny­wa­ła sobie ludzi i po­tra­fi­ła wy­wo­ły­wać li­tość.

Po pew­nym cza­sie pani Olga za­czę­ła za­pra­szać dziew­czy­nę do sie­bie. Darek śmiał się z na­iw­no­ści sta­rusz­ki i bar­dzo chęt­nie wy­cią­gał rękę po pie­nią­dze, które przy­no­si­ła od niej Aneta. Go­tów­kę od razu "in­we­sto­wał" w nar­ko­ty­ki. W lutym 2002 roku chło­pak za­pro­po­no­wał, aby okraść Olgę List­kie­wicz. Plan był taki, że pod­czas ko­lej­nych od­wie­dzin Aneta wsy­pie jej do her­ba­ty środ­ki na­sen­ne, a kiedy ko­bie­ta za­śnie, ogra­bią ją.

Bez skru­pu­łów

Wy­zna­czo­ne­go dnia Aneta przy­szła od­wie­dzić star­szą panią i od razu w pre­zen­cie otrzy­ma­ła od niej go­tów­kę. Za­py­ta­ła, czy może za­dzwo­nić i skon­tak­to­wa­ła się z Dar­kiem. Po­wie­dzia­ła, że do­sta­ła pie­nią­dze i może warto od­wo­łać "akcję". In­for­ma­cja o wy­so­ko­ści otrzy­ma­nej kwoty nie usa­tys­fak­cjo­no­wa­ła chło­pa­ka, który kazał trzy­mać się usta­lo­ne­go wcze­śniej planu…

Aneta do­da­ła do fi­li­żan­ki pani Olgi dwie ta­blet­ki clo­na­ze­pa­mu i cze­ka­ła, aż ko­bie­ta za­śnie. Ale nic ta­kie­go nie na­stą­pi­ło. Spa­ni­ko­wa­na znowu za­dzwo­ni­ła do Darka, ten kazał zwięk­szyć dawkę. Dziew­czy­na wrzu­ci­ła ko­lej­ną ta­blet­kę, lecz nadal nic się nie dzia­ło, wtedy po­sta­no­wi­ła opu­ścić miesz­ka­nie. Chło­pak nie był za­do­wo­lo­ny. Otrzy­ma­ne pie­nią­dze prze­zna­czy­li na nar­ko­ty­ki i po­sta­no­wi­li w nocy wró­cić do miesz­ka­nia ko­bie­ty, kiedy ta za­śnie…

Pani Olga jed­nak nie spała i w środ­ku nocy otwo­rzy­ła Ane­cie drzwi, za­mar­ła kiedy zo­ba­czy­ła za jej ple­ca­mi Darka. Męż­czy­zna szyb­ko ru­szył w jej kie­run­ku, zła­pał le­żą­cy na ku­chen­nym bla­cie drew­nia­ny tłu­czek do mięsa i za­czął ude­rzać nim star­szą ko­bie­tę. Eme­ryt­ka osu­nę­ła się na pod­ło­gę. Wtedy opraw­cy ob­wią­za­li wokół jej szyi prze­wód od radia i cią­gnę­li za jego oba końce. Po kilku mi­nu­tach pani List­kie­wicz prze­sta­ła się ru­szać, jed­nak Darek "dla pew­no­ści" zadał jej jesz­cze kilka cio­sów nożem (aż zła­ma­ło się ostrze) i po­de­rżnął gar­dło.

Kiedy było już po wszyst­kim, Aneta po­sprzą­ta­ła miesz­ka­nie i za­bra­li się za szu­ka­nie pie­nię­dzy. Zna­leź­li około 10 ty­się­cy zło­tych. Za­bra­li jesz­cze bi­żu­te­rię i wy­szli z miesz­ka­nia. Na­rzę­dzia zbrod­ni i ubra­nia wy­rzu­ci­li na śmiet­nik, a potem, jak gdyby nigdy nic, po­szli spać. Ukra­dzio­ne pie­nią­dze prak­tycz­nie w ca­ło­ści wy­da­li na nar­ko­ty­ki.

Wstrzą­sa­ją­ce od­kry­cie

13 lu­te­go 2001 roku są­sie­dzi za­wia­do­mi­li Mi­cha­ła List­kie­wi­cza, że coś złego dzie­je się z jego matką, że nie wi­dzie­li jej już od kilku dni. Zma­sa­kro­wa­ne zwło­ki Olgi List­kie­wicz zna­lazł współ­pra­cow­nik pana Mi­cha­ła, który po­je­chał do miesz­ka­nia na jego proś­bę (List­kie­wicz w tym cza­sie prze­by­wał na Cy­prze). Sek­cja zwłok wy­ka­za­ła m.​in. dwa­dzie­ścia osiem ran tłu­czo­nych głowy, zła­ma­nie kości czasz­ki, głę­bo­ką ranę ciętą szyi z prze­cię­ciem krta­ni, czter­na­ście ran kłu­tych klat­ki pier­sio­wej i in­nych na­rzą­dów. Olga List­kie­wicz zmar­ła od do­zna­nych ob­ra­żeń.

Za­bój­cy tra­fi­li w ręce po­li­cji po dzie­się­ciu dniach. Aneta przy­zna­ła się do udzia­łu w mor­der­stwie, na­to­miast Da­riusz całą winą obar­czał ko­bie­tę. Sąd jed­nak uznał za wia­ry­god­ne ze­zna­nia Anety. Ko­bie­ta mó­wi­ła, że bar­dzo ża­łu­je tego, co się stało i pro­si­ła ro­dzi­nę pani Olgi o wy­ba­cze­nie. Mi­chał List­kie­wicz po śmier­ci Jana Pawła II na­pi­sał do spraw­czy­ni swo­jej matki list, w któ­rym de­kla­ro­wał, że jej wy­ba­cza. Pro­po­no­wał też rze­czo­wą pomoc ko­bie­cie. Chciał wspo­móc jej có­recz­kę, która tra­fi­ła do ro­dzi­ny za­stęp­czej. W jed­nym z wy­wia­dów po­wie­dział, że wy­ba­czył po­nie­waż "nie­na­wiść, cią­głe pre­ten­sje czy żal za­tru­wa­ją nasze wła­sne życie".

***

Mor­der­cy otrzy­ma­li po 25 lat wię­zie­nia. Za­da­niem Mi­cha­ła List­kie­wi­cza jest to wyrok kom­pro­mi­so­wy, su­ro­wy ale da­ją­cy za­bój­com na­dzie­ję. Na ko­rzyść Anety prze­ma­wiał m.​in. fakt, że przy­zna­ła się do winy oraz jej sy­tu­acja zdro­wot­na - jest no­si­ciel­ką wi­ru­sa HIV.

>>>>

Legalizujmy dragi bedzie wiecej takich radosci !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:53, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Komisja regulaminowa za uchyleniem immunitetu Romanowi Kotlińskiemu

Ko­mi­sja re­gu­la­mi­no­wa i spraw po­sel­skich po­zy­tyw­nie za­opi­nio­wa­ła wnio­sek o uchy­le­nie im­mu­ni­te­tu po­sło­wi Ruchu Pa­li­ko­ta Ro­ma­no­wi Ko­tliń­skie­mu, prze­ciw­ko któ­re­mu pry­wat­ny akt oskar­że­nia wniósł były poseł SLD Ry­szard Zając.

Peł­no­moc­nicz­ka Za­ją­ca po­wie­dzia­ła na po­sie­dze­niu ko­mi­sji re­gu­la­mi­no­wej, że "poseł Ko­tliń­ski, udzie­la­jąc wy­po­wie­dzi pra­so­wej dzien­ni­ko­wi »Rzecz­po­spo­li­ta«, znie­wa­żył Ry­szar­da Za­ją­ca, uży­wa­jąc wobec niego okre­śle­nia uwa­ża­ne­go po­wszech­nie za ob­raź­li­we".

Do­da­ła, że słowa te zo­sta­ły opu­bli­ko­wa­ne w "Rzecz­po­spo­li­tej" 22 li­sto­pa­da 2011 roku i w związ­ku z tym Zając wniósł pry­wat­ny akt oskar­że­nia prze­ciw­ko po­sło­wi Ruchu Pa­li­ko­ta.

Były poseł SLD za­rzu­ca Ko­tliń­skie­mu na­ru­sze­nie art. 216 pa­ra­graf 2 ko­dek­su kar­ne­go, zgod­nie z któ­rym "kto znie­wa­ża inną osobę za po­mo­cą środ­ków ma­so­we­go ko­mu­ni­ko­wa­nia, pod­le­ga grzyw­nie, karze ogra­ni­cze­nia wol­no­ści albo po­zba­wie­nia wol­no­ści do roku".

Ko­tliń­ski wy­ja­śnił, że "cho­dzi o jedno słowo na »s«, koń­ców­ka »syn«", które - jak mówił - "za­strzegł do wia­do­mo­ści dzien­ni­ka­rzy, ale zo­sta­ło umiesz­czo­ne w ar­ty­ku­le". - Po­wo­dem tego okre­śle­nia były pu­bli­ka­cje na mój temat, w któ­rych pan Zając wy­po­wia­dał się na mój temat bar­dzo pe­jo­ra­tyw­nie (...) a do­ty­czy­ły do­mnie­ma­nej współ­pra­cy ze Służ­bą Bez­pie­czeń­stwa" - po­wie­dział poseł RP.

Jed­nak - jak za­uwa­żył Ko­tliń­ski - jego wy­po­wiedź miała miej­sce, ale "była nie­ofi­cjal­na i nie do druku".

Poseł RP przy­po­mniał, że Zając był jego za­stęp­cą w re­dak­cji ty­go­dni­ka "Fakty i Mity", a gdy zo­stał aresz­to­wa­ny, po ponad roku prze­by­wa­nia w wię­zie­niu, zgod­nie z pra­wem zo­stał zwol­nio­ny z pracy.

- Wy­star­czy sobie wy­go­oglo­wać Ry­szar­da Za­ją­ca i można się prze­ko­nać, że jest to być może naj­więk­szy pie­niacz w hi­sto­rii pol­skie­go są­dow­nic­twa. Skar­żył już prak­tycz­nie wszyst­kich - po­wie­dział Ko­tliń­ski.

Po­sło­wie z ko­mi­sji re­gu­la­mi­no­wej zwra­ca­li z kolei uwagę, że sam Ko­tliń­ski przy­znał się, że użył wobec Za­ją­ca ob­raź­li­we­go okre­śle­nia.

Zgod­nie z usta­wą o wy­ko­ny­wa­niu man­da­tu posła i se­na­to­ra par­la­men­ta­rzy­sta, który "po­dej­mu­jąc dzia­ła­nia wcho­dzą­ce w za­kres spra­wo­wa­nia man­da­tu, na­ru­sza prawa osób trze­cich, może być po­cią­gnię­ty do od­po­wie­dzial­no­ści są­do­wej tylko za zgodą Sejmu lub Se­na­tu".

Sejm lub Senat wy­ra­ża zgodę na po­cią­gnię­cie posła lub se­na­to­ra do od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej w dro­dze uchwa­ły pod­ję­tej bez­względ­ną więk­szo­ścią gło­sów usta­wo­wej licz­by po­słów lub se­na­to­rów. Nie­uzy­ska­nie wy­ma­ga­nej więk­szo­ści gło­sów ozna­cza pod­ję­cie uchwa­ły o nie­wy­ra­że­niu zgody na po­cią­gnię­cie posła lub se­na­to­ra do od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej.

>>>>

No to chlopaki z SLD . Popieralista ich to mata ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:40, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Bodio rezygnuje z członkostwa w klubie Ruchu Palikota

Poseł Bartłomiej Bodio poinformował podczas czwartkowej debaty w sejmie nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra transportu Sławomira Nowaka, że rezygnuje z członkostwa w klubie Ruchu Palikota.

- Uważam tę dyskusję za populistyczną i niemerytoryczną. Jako szef zespołu infrastruktury Ruchu Palikota tylko ja nie podpisałem się pod wnioskiem o odwołanie Nowaka. Nie zgadzam się z nim, ta debata nic nie wnosi - oświadczył Bodio.

Według posła czwartkowa debata nad odwołaniem ministra transportu to "polityczne, niemerytoryczne ślepaki, trochę dymu i obrazki w ramkach".

Bodio podkreślił, że polska infrastruktura potrzebuje dialogu. - Drogi, koleje nie potrzebują wojny politycznej tylko konsensusu. Dlatego ja nie mogę poprzeć tego wniosku. Nie mogę również głosować wbrew mojemu klubowi. Niniejszym rezygnuję z członkostwa w klubie poselskim Ruchu Palikota - oświadczył.

Wcześniej minister transportu podziękował podczas swojego wystąpienia posłowi, że nie podpisał się pod wnioskiem SP o wotum nieufności wobec niego.

Dla 40-letniego Bartłomieja Bodio to pierwsza kadencja w sejmie. Bez niego Ruch Palikota będzie miał 40 posłów.

....

Zgodnie z przewidywaniami rozpoczyna sie rozklad Pkota i ucieczka szczurow do PO . Podobnie Partia Piwa przeszla do UD . Jak nie wiadomo o co chodzi w danej partii to glosujesz na UW i Balcerowicza ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:48, 05 Kwi 2013    Temat postu:

Będzie łatwiej zmienić płeć - tego chce rząd!

Rząd zamierza ułatwić korektę płci. Projekt może być rozpatrywany łącznie z propozycjami posłanki Ruchu Palikota - informuje "Rzeczpospolita".

Rząd pracuje nad projektem ustawy, która ułatwi korektę płci. Podobny projekt złożyła transseksualna posłanka Anna Grodzka z Ruchu Palikota.

Czego mają dotyczyć zmiany?

Anna Grodzka chce, by zmiana płci była możliwa od 16. roku życia. Wystarczyłoby złożyć wniosek z opiniami od dwóch specjalistów. Nie trzeba by było też wcześniej poddawać się żadnym zabiegom chirurgicznym.

W przypadku osób, które mają cechy anatomiczne męskie i żeńskie, granica wieku wynosiłaby 13 lat.

W tej chwili, by zmienić płeć, trzeba pozwać swoich rodziców w związku z nieprawidłowym ustaleniem płci dziecka. Teraz rząd chce ułatwić te procedury.

Według politologa dr Wojciech Jabłońskiego, działanie PO jest celowe, by zaprezentować się jako partia liberalna. Ruch Palikota już mówi o kopiowaniu ich pomysłów przez Platformę.

...

Ta bedziemy zmieniac plec jak rekawiczki . Co dzien inna . Plec sie wybiera . Czolem kretyni glosujcie tak dalej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:58, 08 Kwi 2013    Temat postu:

Ryszard Kalisz usunięty z SLD. "Rozpoczynam nowe życie"

Ry­szard Ka­lisz zo­stał wy­klu­czo­ny z SLD. Taką de­cy­zję pod­jął sąd par­tyj­ny. Po­li­tyk zo­stał w ten spo­sób uka­ra­ny za współ­pra­cę z ini­cja­ty­wą Eu­ro­pa Plus. - Roz­po­czy­nam nowe życie - stwier­dził po­li­tyk po za­koń­cze­niu po­sie­dze­nia sądu par­tyj­ne­go. Jak dodał, nie bę­dzie się od tej de­cy­zji od­wo­ły­wał.

Ka­lisz sam od­czy­tał na brie­fin­gu pra­so­wym de­cy­zję sądu par­tyj­ne­go. Uza­sad­nio­no ją m.​in. za­an­ga­żo­wa­niem posła w kon­ku­ren­cyj­ny dla SLD pro­jekt po­li­tycz­ny.

Po­li­tyk po­in­for­mo­wał, że nie bę­dzie się od­wo­ły­wał od roz­strzy­gnię­cia sądu par­tyj­ne­go SLD. - Przyj­mu­ję do wia­do­mo­ści, roz­po­czy­nam nowe życie (...) pod każ­dym po­li­tycz­nym wzglę­dem - po­wie­dział.

Se­ny­szyn: Ka­lisz pra­co­wał na rzecz in­ne­go ugru­po­wa­nia

Ry­szard Ka­lisz od dłuż­sze­go czasu pra­co­wał na rzecz in­ne­go ugru­po­wa­nia po­li­tycz­ne­go, któ­re­go trzo­nem jest Ruch Pa­li­ko­ta - po­wie­dzia­ła eu­ro­po­słan­ka SLD Jo­an­na Se­ny­szyn po po­sie­dze­niu sądu par­tyj­ne­go SLD.

Se­ny­szyn, która re­pre­zen­to­wa­ła za­rząd kra­jo­wy So­ju­szu pod­czas sądu par­tyj­ne­go, mó­wi­ła dzien­ni­ka­rzom, że SLD "jest po­waż­ną par­tią, która nie może po­zwo­lić na to, by jej człon­ko­wie byli nie­lo­jal­ni, dzia­ła­li na rzecz in­nych ugru­po­wań".

- Ry­szard Ka­lisz był am­ba­sa­do­rem Alek­san­dra Kwa­śniew­skie­go przy SLD i to nas nawet cie­szy­ło (...), ale kiedy za­czął być rów­nież am­ba­sa­do­rem Ruchu Pa­li­ko­ta, to już na to par­tia nie mogła po­zwo­lić - po­wie­dzia­ła.

"Będę dzia­łał na rzecz wspól­nej listy le­wi­cy do PE"

Jesz­cze przed roz­po­czę­ciem po­sie­dze­nia sądu Ka­lisz za­pew­niał w roz­mo­wie z dzien­ni­ka­rza­mi, że dzia­ła na rzecz dobra le­wi­cy.

- Je­że­li bę­dzie kilka list na le­wi­cy, to nikt nie wej­dzie do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go. Je­że­li bę­dzie jedna lista, to bę­dzie miała dwa­dzie­ścia kilka proc., a może i wię­cej, i wej­dzie co naj­mniej 12-15 eu­ro­de­pu­to­wa­nych. Będę dzia­łał na rzecz wspól­nej listy le­wi­cy do PE - pod­kre­ślił Ka­lisz.

Jak po­wie­dział, nie ro­zu­mie za­rzu­tów sta­wia­nych mu przez par­tyj­nych ko­le­gów. - Przej­rza­łem sta­tut SLD, re­gu­la­min ko­le­żeń­skich sądów par­tyj­nych So­ju­szu, przej­rza­łem też uchwa­lo­ne w 2012 roku za­sa­dy etyki. Żad­ne­go z tych prze­pi­sów nie na­ru­szy­łem. To co się wokół mnie dzie­je, to jest jakiś ma­triks. Nie mam kom­plet­nie po­ję­cia, co tu się dzie­je - dodał poseł So­ju­szu.

Po­wtó­rzył, że nie bę­dzie się od­wo­ły­wał od ewen­tu­al­ne­go orze­cze­nia sądu par­tyj­ne­go.

Se­kre­tarz ge­ne­ral­ny SLD Krzysz­tof Gaw­kow­ski wy­ra­ził z kolei na­dzie­ję, że Ka­lisz powie przed sądem, iż jego słowa o współ­pra­cy z Eu­ro­pą Plus były błę­dem.

- Moim zda­niem Ry­szard Ka­lisz nie powie dziś nic, co bę­dzie go sta­wia­ło w prze­świad­cze­niu, że to jest już ko­niec ja­kich­kol­wiek wspól­nych de­cy­zji, kro­ków i wspól­ne­go dzia­ła­nia na rzecz SLD - po­wie­dział Gaw­kow­ski.

Jak wy­ni­ka ze sta­tu­tu SLD, sąd mógł Ka­li­sza: upo­mnieć, udzie­lić mu na­ga­ny, od­wo­łać go z peł­nio­nej funk­cji w par­tii (w przy­pad­ku Ka­li­sza np. z za­rzą­du czy Rady Kra­jo­wej SLD), po­zba­wić go prawa peł­nie­nia funk­cji w par­tii na okres do czte­rech lat lub nawet wy­klu­czyć z par­tii. Zde­cy­do­wał się na tę ostat­nią opcję.

Kło­po­ty Ry­szar­da Ka­li­sza w SLD

W marcu za­rząd kra­jo­wy za­wie­sił Ry­szar­da Ka­li­sza na trzy mie­sią­ce w pra­wach człon­ka So­ju­szu Le­wi­cy De­mo­kra­tycz­nej. To po­kło­sie za­an­ga­żo­wa­nia po­li­ty­ka So­ju­szu w pro­jekt bu­do­wy cen­tro­le­wi­co­wej listy w przy­szło­rocz­nych wy­bo­rach do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go pod nazwą Eu­ro­pa Plus.

Pod ko­niec lu­te­go na wspól­nej kon­fe­ren­cji pra­so­wej ini­cja­ty­wę ogło­si­li były pre­zy­dent Alek­san­der Kwa­śniew­ski, szef RP Ja­nusz Pa­li­kot oraz eu­ro­po­seł Marek Si­wiec. Kwa­śniew­ski po­wie­dział wów­czas, że listę bę­dzie two­rzył także Ka­lisz, który ma być w Eu­ro­pie Plus łącz­ni­kiem for­ma­cji ze śro­do­wi­ska­mi ko­bie­cy­mi i rów­no­ścio­wy­mi.

Za­po­wie­dzi te obu­rzy­ły po­li­ty­ków So­ju­szu. Prze­wod­ni­czą­cy SLD Le­szek Mil­ler za­gro­ził po­sło­wi wy­rzu­ce­niem z par­tii. Obaj po­li­ty­cy spo­tka­li się, jed­nak każdy z nich zo­stał przy swoim sta­no­wi­sku.

- Żaden czło­nek SLD, a tym bar­dziej czło­nek naj­wyż­szych władz par­tii, nie może dzia­łać na rzecz in­ne­go ugru­po­wa­nia. Je­że­li Ry­szard Ka­lisz chce być łącz­ni­kiem mię­dzy in­ny­mi ugru­po­wa­nia­mi czy or­ga­ni­za­cja­mi, to może nim być je­dy­nie jako łącz­nik SLD - tłu­ma­czy­ła powód za­wie­sze­nia Ka­li­sza Jo­an­na Se­ny­szyn.

Wy­ja­śni­ła też, że Ka­lisz, jako czło­nek władz naj­wyż­szych par­tii, "re­pre­zen­to­wał in­te­re­sy in­nych ugru­po­wań".

>>>>

Po prostu Ka lich juz zbaczal i cuchnal ohydnie . Najwyzszy czas na zakonczenie jego zenujacych wystepow . Kompromituje kraj .
Pelno tych lichów w kraju tu lisz tam Ka-lisz ... Brrr ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:36, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Lubawa: ciała noworodków w domowej zamrażarce


Ciała trzech noworodków odnaleźli policjanci w zamrażalniku w domu jednorodzinnym w Lubawie (woj. warmińsko-mazurskie). Przebywająca w nim kobieta i jej mąż zostali zatrzymani - podaje TVN24.

Policja natrafiła na zwłoki dzieci w domu małżeństwa D. sprawdzając informację o tym, że 41-letnia kobieta mogła urodzić i sprzedać dziecko. Śledczy ustalają, kiedy kobieta urodziła dzieci, czy były one żywe i zdrowe oraz dlaczego zmarły.

- Trwa ustalanie, co mogło być przyczyną tego, że noworodki znalazły się w zamrażalniku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do ewentualnego zabójstwa mogło dojść na przestrzeni ostatnich pięciu lat - mówiła na antenie TVN24 Anna Fic z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Na miejscu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, prokurator, eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Olsztynie i biegły z zakresu medycyny sądowej. Wykonano oględziny, zabezpieczono ślady, ustalano i przesłuchiwano świadków.

Ciała noworodków zostały zabezpieczone do dalszych badań, które mają wykazać, czy urodziły się one żywe oraz co było przyczyną ich śmierci. Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

...

Chałupniczo robili in vitro ?! Jak lud zamraza niemowlaki to policja . Jak ,,naukowcy" mroza ,,embriony" to refundacja z budzetu . Zachut ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:38, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Sprzeciw Kościoła ws. in vitro. "Zaczyna się od samogwałtu"


Zaprezentowany dzisiaj dokument bioetyczny Konferencji Episkopatu Polski sprzeciwia się in vitro, aborcji, eutanazji, środkom wczesnoporonnym i antykoncepcji - jako zagrożeniom dla człowieka. Biskupi opisują też samą metodę in vitro, przypominając, że "zaczyna się od samogwałtu".

"Wszelkie wątpliwości co do istnienia człowieka należy rozstrzygać na korzyść życia. Trzeba też stanowczo sprzeciwiać się wszelkim działaniom zagrażającym człowiekowi. Nie da się usprawiedliwić nawet najbardziej wzniosłym celem żadnego działania, które prowadzi do zagrożenia życia człowieka" - podkreśla dokument bioetyczny opracowany przez Zespół Ekspertów Episkopatu ds. Bioetycznych.

"Chrześcijanin musi troszczyć się o prawdę. Dlatego jego zadaniem jest też demaskowanie kłamstw, wśród których szczególnie wiele szkody czynią sugestie, jakoby zapłodnienie pozaustrojowe było leczeniem niepłodności. Ono niczego nie leczy - niepłodni takimi pozostają, a wyprodukowanie dziecka powierzają obcym" - napisali biskupi.

Zdaniem autorów dokumentu, in vitro jest źle realizowanym pragnieniem bezpłodnych par, które chcą być rodzicami. Według hierarchów, to zgoda na "poświęcenie kilku kolejnych istnień ludzkich", by mieć dziecko - chodzi m.in. o zarodki z wadami genetycznymi lub te, które zostały zniszczone przy próbach in vitro. "Plemniki uzyskuje się od ojca w akcie samogwałtu, manipuluje się wielokrotnie organizmem matki, a dziecko staje się produktem" - czytamy w dokumencie.

Abp Hoser: brakuje ustawy mówiącej, jaki jest status embrionu

W Polsce brakuje ustawy zasadniczej, która by mówiła, jaki jest status embrionu, jaka jest wartość życia ludzkiego - ocenił ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser.

Abp Hoser ocenia, że mimo braku regulacji prawnych w kwestiach bioetycznych, podejmuje się szczegółowe decyzje dotyczące życia ludzkiego. - W przekonaniu niektórych liderów politycznych w Polsce, wydaje się ona (Polska-red.) opóźniona w stosunku do rewolucji obyczajowej w świecie - powiedział. Podkreślił, że ten kompleks sprawia, iż pojawiają się niebezpieczne inicjatywy nie tylko na płaszczyźnie medialnej, ale także próby tworzenia prawa.

...

O akurat wyszedl dokument o tym ! Na czasie ! Strzal w dziesiatke .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:00, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Poseł napisał o prezydencie Poznania "niezły piii…"

Nie milkną echa sprawy szefowej Teatru Ósmego Dnia, która na swoim facebookowym profilu ubliżyła papieżowi. W komentarzu do nagany, jaką otrzymała za to od prezydenta Poznania, poseł Ruchu Palikota nazwał Ryszarda Grobelnego "niezłym piii...". Prezydent odpowiedział na zaczepkę na swoim oficjalnym profilu.

Poseł Armand Ryfiński wstawił na swoim koncie na Facebooku link do artykułu o naganie dla Ewy Wójciak i skomentował go: "Niezły piii.. z tego prezydenta".

Ryszard Grobelny nie pozostał na to obojętny i na swoim oficjalnym profilu napisał: "Każdy używa takiego słownictwa w jakim się wychował, jakiego się w życiu nauczył i jakie mu w sercu gra. Dlatego bardzo współczuję Panu, Panie Pośle".

....

Jak widac pokoci maja bardzo bogate slownictwo . Wszelkie ,,mysli" wyrazaja jednym slowem . Ile oszczednosci na slownikach !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:42, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Kwaśniewski stawia warunek Millerowi. Nie przyjdzie bez Palikota

Alek­san­der Kwa­śniew­ski przy­jął wczo­raj za­pro­sze­nie na Kon­gres Pro­gra­mo­wy Le­wi­cy. Były pre­zy­dent po­sta­wił jed­nak sze­fo­wi So­ju­szu wa­ru­nek: nie przy­je­dzie na Kon­gres, jeśli nie bę­dzie Pa­li­ko­ta - po­in­for­mo­wa­ło TOK FM. - Żaden z pre­zy­den­tów nie wa­run­ko­wał udzia­łu w Kon­gre­sie od udzia­łu w nim Ja­nu­sza Pa­li­ko­ta - po­wie­dział Le­szek Mil­ler. - Nie znam żad­ne­go wa­run­ku Kwa­śniew­skie­go - dodał.

We­dług re­por­ter­ki TOK FM, były pre­zy­dent tuż po spo­tka­niu z Lesz­kiem Mil­le­rem spo­tkał się z Ja­nu­szem Pa­li­ko­tem. Jego sta­no­wi­sko brzmi: albo SLD ofi­cjal­nie za­pro­si na or­ga­ni­zo­wa­ny przez sie­bie Kon­gres Le­wi­cy Ruch Pa­li­ko­ta, albo on sam zre­zy­gnu­je z udzia­łu w nim. Wia­do­mość ta zo­sta­ła po­twier­dzo­na na fa­lach radia TOK FM przez posła Ruchu Pa­li­ko­ta An­drze­ja Ro­zen­ka.

Ja­nusz Pa­li­kot za­brał głos w spra­wie

Głos za­brał rów­nież Ja­nusz Pa­li­kot. Na an­te­nie TVN24 po­wie­dział, że "Mil­ler staje się śmiesz­ny i ka­ba­re­to­wy". - Je­stem gotów do roz­mów, ale wa­run­kiem jest spo­tka­nie Kwa­śniew­ski- Mil­ler-Pa­li­kot i wy­ja­śnie­nie sobie in­ten­cji i sce­na­riu­sza - po­wie­dział.

Dodał, że "tak się pa­ra­dok­sal­nie skła­da, że myśmy za­pla­no­wa­li na ten sam dzień pik­nik wol­no­ści". - Ruch Pa­li­ko­ta sza­cu­je, że bę­dzie 20 ty­się­cy ludzi. Ja się nie pcham, ja tam nie muszę być. Jeśli bę­dzie taka wola, doj­dzie do spo­tka­nia na szczy­cie. Je­stem gotów roz­ma­wiać. Za­cho­wa­nie Mil­le­ra to stado słoni w skła­dzie por­ce­la­ny. Za­le­cam Mil­le­ro­wi dwa ty­go­dnie w Egip­cie, re­laks, słoń­ce, żad­nych zmar­twień, jak doj­dzie do sie­bie to usta­li­my sce­na­riusz - po­wie­dział na ko­niec.

- Za­pra­sza­my trzech by­łych pre­zy­den­tów, bo każdy z nich jest sym­bo­lem na­szej hi­sto­rii i nie­ko­niecz­nie po­dzie­la­my ich po­glą­dy po­li­tycz­ne - za­zna­czył szef So­ju­szu. - Bę­dzie­my się sta­ra­li, by Kon­gres miał jak naj­szer­szy cha­rak­ter - dodał.

Wcze­śniej Da­riusz Joń­ski, rzecz­nik SLD stwier­dził, że "Pa­li­kot na siłę pró­bu­je się we­pchnąć na kon­gres". - To cał­ko­wi­ta nie­praw­da - po­wie­dział. - Pre­zy­dent Kwa­śniew­ski nie po­sta­wił wa­run­ku. Kilku po­słów RP roz­ma­wia, chce przyjść, ale wśród niech nie ma Pa­li­ko­ta - stwier­dził Joń­ski.

Mil­ler wczo­raj za­prze­czał, ja­ko­by wa­run­kiem udzia­łu Kwa­śniew­skie­go w Kon­gre­sie Pro­gra­mo­wym Le­wi­cy była obec­ność na nim Pa­li­ko­ta. - To nie jest spra­wa sta­wia­nych wa­run­ków. Obaj pa­no­wie (na kon­gres za­pro­szo­ny zo­stał także Woj­ciech Ja­ru­zel­ski - przyp. red), przy­ję­li za­pro­sze­nie, jako byli pre­zy­den­ci i w tej roli będą obec­ni. Na­to­miast spra­wa Ruchu Pa­li­ko­ta to już jest spra­wa mię­dzy SLD a Ru­chem Pa­li­ko­ta - stwier­dził.

Sam Kwa­śniew­ski pod­kre­ślił w roz­mo­wie z TVN24, że pla­no­wa­ny na czer­wiec kon­gres po­wi­nien być "kon­gre­sem jak naj­szer­szej for­mu­ły le­wi­cy". - Roz­ma­wia­li­śmy o tym. Mam na­dzie­ję, że SLD po­dej­mie roz­mo­wy z Ru­chem Pa­li­ko­ta, że za­pro­si­my wszyst­kich, któ­rzy po­czu­wa­ją się do le­wi­co­wej toż­sa­mo­ści i wtedy oczy­wi­ście przyj­dę. RP to jest dzi­siaj co naj­mniej 10 proc. wy­bor­ców i nie wolno ich igno­ro­wać - po­wie­dział były pre­zy­dent po spo­tka­niu z Mil­le­rem.

Na uwagę dzien­ni­kar­ki, że na razie nie widać szans na to, aby SLD za­pro­si­ło Pa­li­ko­ta na kon­gres, Kwa­śniew­ski od­parł: "Ja myślę, że po­ma­łu, ale zbli­ża­my się do tego, aby na le­wi­cy było wię­cej jed­no­ści, a nie mniej".

Mil­ler py­ta­ny był o to, kto jesz­cze weź­mie udział w czerw­co­wym kon­gre­sie. Od­po­wie­dział, że naj­waż­niej­si są oczy­wi­ście trzej byli pre­zy­den­ci - Lech Wa­łę­sa - który już wcze­śniej przy­jął za­pro­sze­nie - oraz gen. Woj­ciech Ja­ru­zel­ski i Alek­san­der Kwa­śniew­ski. Olek­sy i Mil­ler wy­mie­ni­li w tym kon­tek­ście także na­zwi­ska szefa NSZZ "So­li­dar­ność" Pio­tra Dudy oraz prze­wod­ni­czą­ce­go OPZZ Jan Guza. - Szy­ku­je się duże i ważne wy­da­rze­nie po­li­tycz­ne - po­wie­dział Mil­ler.

Kon­gres Le­wi­cy Pro­gra­mo­wej or­ga­ni­zo­wa­ny jest przez SLD 16 czerw­ca na Sta­dio­nie Na­ro­do­wym w War­sza­wie. Ma wziąć w nim udział ponad sto par­tii, or­ga­ni­za­cji i sto­wa­rzy­szeń. Cel zjaz­du to de­ba­ta o przy­szło­ści le­wi­cy, jed­nak nie jej zjed­no­cze­nie. SLD nie widzi na kon­gre­sie miej­sca dla Ruchu Pa­li­ko­ta.

>>>

Kwasniewski zaplatal sie w Pkota na smierc . Dno . Wlasnie to bylo przyczyna najwiekszych afer wokol niego . Oblesne towarzystwo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:44, 11 Kwi 2013    Temat postu:

CBOS: 2 proc. badanych głosowałoby na Ruch Palikota (spadek o 4 punkty proc.).

....

Sytuacja juz jak widze sie znormalizowala . Zbokorewolucja skonczyla sie kleska . To cieszy . Szkoda ze jestescie takimi durniami ze musicie reke wlozyc do kibla aby sie przekonac ze smierdzi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:13, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Kwaśniewski zaprasza SLD do Europy Plus

Były pre­zy­dent Alek­san­der Kwa­śniew­ski za­pro­sił SLD do udział w pro­jek­cie Eu­ro­pa Plus, który bu­du­je wspól­nie m.​in. z Ja­nu­szem Pa­li­ko­tem. Razem z nim i Mar­kiem Siw­cem od­kry­li też pierw­sze karty - za­pre­zen­to­wa­li bo­wiem re­gio­nal­nych ko­or­dy­na­to­rów Eu­ro­py Plus.

- Chce­my, żeby do­łą­czy­ło do nas jak naj­wię­cej pod­mio­tów po­li­tycz­nych, jak naj­wię­cej ludzi. Z tego oczy­wi­ście wy­ni­ka rów­nież - o czym mó­wi­my od sa­me­go po­cząt­ku - nasza ofer­ta wobec SLD, z któ­rym je­stem zwią­za­ny emo­cjo­nal­nie i hi­sto­rycz­nie - mówił były pre­zy­dent. Prze­ko­ny­wał, że two­rzo­ny przez niego ruch pro­jekt jest "ru­chem otwar­tym".

>>>>

No Olek nie rob obciachu . Macie 2 % poparcia . Po co to osmieszanie dla Siwca parszywca ??? I Miller ma wejsc w te 2 % . To jest bolesnie glupie .
Niestety Olek jak 99 % tych kolesi KOMPLETNIE DO POLITYKI SIE NIE NADAJE a byl DWIE KADENCJE PREZYDENTEM . Tak glosujecie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:08, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Wystąpienia Aleksandra Kwaśniewskiego.

Aleksander Kwaśniewski pojawił się na konferencji Europy Plus. Jego wystąpienie wzbudziło bardzo duże zainteresowanie wśród internautów.

W obronie Aleksandra Kwaśniewskiego stanął Marek Siwiec: "Wszystkim o rzekomej chorobie filipińskiej - boicie się i ja was rozumiem Smile" - napisał europoseł.

Wtórował mu Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota: "Strach przed Europą+. Już się zaczyna przyczepianie prez. Kwaśniewskiemu łatki. Nietrzeźwy, naćpany, a może kosmita? Żałosne".

A Zbigniew Hołdys retorycznie pytał: "Co gorsze: pijany Kwaśniewski czy trzeźwy Macierewicz?".

....

Zdecydowanie Macio najgorsza swolocz . Ale dlaczego mamy wybierac zlo ? Tym bardziej ze Olek daje tym bydlakom argumenty . Macierewicz jaki jest taki jest ale jest przynajmniej trzezwy itd . A nie chcemy kaczyzmowi dawac za darmo broni do reki . Jak Olek zle sie bawi to od razu popada w filipinska chorobe goleni lewej . Ta zabawa jest zla .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:03, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Kibice zaatakowali uczestników drugiego Forum Kobiet Pomorza

Wybuchy petard, wulgarne okrzyki i kilkadziesiąt zamaskowanych osób. Kibice Arki Gdynia zaatakowali uczestników drugiego Forum Kobiet Pomorza, które zorganizowano w Gdyni. Powodem ataku była obecność na spotkaniu posłów Ruchu Palikota - Roberta Biedronia i Anny Grodzkiej.

Robert Biedroń zwrócił uwagę, że to nie pierwszy taki atak na organizacje lewicowe. Natomiast Anna Grodzka zapewniła, że podobne akcje prawicowych bojówek nie są w stanie jej przestraszyć. - Będę robiła swoje, czyli to, co robiłam do tego pory - powiedziała. Jej zdaniem najważniejszy jest dialog społeczny, który powinien dominować nad aktami agresji.

Część kibiców, która zaatakowała uczestników Forum Kobiet Pomorza została spisana przez policjantów. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy pojawiło się w Cechu Rzemiosła i Przedsiębiorczości, gdzie odbywało się spotkanie, kilkanaście minut po ataku kibiców.

....

To nie ma sensu . To sa polityczne trupy . Ciszej nad a trumna ! Potepiam jako szkodliwe takie protesty .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:14, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Gazeta Pomorska

Mali bydgoszczanie: Już nikt nie będzie nas wyzywał i katował

- Teraz się, k..., na­uczysz - tak zwracał się mężczyzna do synków konkubiny. Historię Kac­pra i Rafała prześladowanych w domu, poznała cała Polska. Mali bydgoszczanie wiodą już normalne życie.

To było 2,5 roku temu. 4-letni wów­czas Rafał i Kacper, jego o dwa lata młodszy brat, trafili do domu dziec­ka w Bydgoszczy natychmiast po in­terwencji policji w ich rodzinnym domu. W tym domu chłopcy przeży­li piekło.

Mieszkali w starej kamienicy. Z 26-letnią wtedy matką i jej nowym fa­cetem. Prawdziwy tata, chory na schizofrenię, rozstał się z kobietą parę miesięcy wcześniej.

Młoda bydgoszczanka po nieuda­nym pierwszym związku przeby­wała z maluchami w domu samot­nej matki. Wyprowadziła się, gdy poznała - jak myślała - mężczyznę swojego życia. A on im to życie tak rozwalił. Rodzina była pod opieką kuratora. Kuratorka regularnie po­jawiała się w domu Agnieszki i jej bliskich. Pracownica sądu miała za­strzeżenia co do sprawowanej przez kobietę opieki nad synami. Agnieszka jednak uprosiła ją, by nie odbierać jej dzieci. Ukrywała krzywdy, jakich wobec chłopców dopuszcza się jej konkubent.

Lokatorka mieszkania obok które­goś dnia nie wytrzymała. Nagrała telefonem komórkowym odgłosy jednej ze scen. Sąsiedzi zadzwonili na policję. Na nagraniu słychać krzyki Rafała i Kacpra, wyzwiska dorosłych i płacz dzieci. Nawet klap­sy. Funkcjonariusze zastali głodne, posiniaczone biedne dzieci. Chłopcy byli tak wystraszeni, że na widok mundurowych chowali się za zasło­ny i pod stół.

Braciszkowie od razu trafili do domu dziecka. Potem okazało się, jak mieli w domu. Partner Agniesz­ki skatował jednego z jej synków za to, że malec wyjadł dżem ze słoika. Regularnie wyzywał ich od skur... za byle co. Choćby za to, że chcieli pobawić się zabawkami, że pokrzy­kiwali, bawiąc się. Albo, że chcieli schować się za mamę, gdy on próbo­wał rzucić się na nich z pięściami.

Czas leczy rany. Sporo pracy włoży­li psychologowie, pedagogowie i inni pracownicy domu dziecka w to, żeby Rafał i Kacper zapomnieli o przeszłości. Ale się udało.

Wujek-oprawca siedzi w więzieniu. Mama wyszła, ale z chłopcami pra­wie kontaktu nie ma. - Przychodzi­ła do naszej placówki krótko po tym, jak została wypuszczona na wolność. Potem przestała. Dzieci przebywają w rodzinie zastępczej - mówi Natalia Lejbman, wicedyrek­torka Bydgoskiego Zespołu Placó­wek Opiekuńczo-Wychowawczych w Bydgoszczy.

Prawdziwy tata, chociaż jego choro­ba postępuje - ma z Kacprem i Rafa­łem dobry kontakt. - Jeszcze, gdy przychodził tutaj odwiedzić chłop­ców, mali do niego lgnęli - dodaje dy­rektorka. - Tak, jakby byli w domu, razem bawili się, żartowali, wygłu­piali, zwierzali nawzajem. A po odejściu taty, malcy pytali, kiedy znowu przyjdzie. I on przychodzi.

Ojciec nadal odwiedza synków. Tyle że w ich nowej rodzinie. "Stary" tata i "nowi" rodzice przypa­dli sobie od razu do gustu, już pod­czas pierwszego spotkania z udzia­łem personelu domu dziecka.

A mama? Mama nie. Chłopcy pod­czas jednych badań zobaczyli rodzi­cielkę.h To było ponad rok temu. Za­reagowali na nią tak, że nawet psy­cholog był zdumiony. Płaczem, agresją, przeraźliwymi krzykami.

Od tamtej pory chłopcy mamy nie widzieli.

....

Kolejny zwiazek partnerski .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:42, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Kwaśniewski pijany podczas spotkania Europa Plus? Rozenek go broni

- Niemiłe to i niegrzeczne. Pro­szę przesłuchać raz jeszcze jego wypowiedź. Czy on się jąka? Czy bełkocze? Czy mówi jakieś nieprawdziwe, albo głu­pie rzeczy? Skupiamy się nad tym, jak wyglądał, a nie na tym, czy mówił mądrze czy głu­pio - mówił na antenie Radia ZET Andrzej Rozenek (RP) ko­mentując spekulacje nt. tego, że podczas spotkania Europa Plus Aleksander Kwaśniewski był pijany.

Kiedy w piątek trwała konferen­cja Europy Plus, na której wystą­pili Aleksander Kwaśniewski, Marek Siwiec i Janusz Palikot, w internecie rozgorzała dysku­sja na temat stanu trzeźwości tego pierwszego.

- Dlaczego nie zastanawiamy się, co Antoni Macierewicz przyjmuje, że gada takie głupo­ty. Jak ktoś gada głupoty, to się nie zastanawiamy, czy się nie nadaje do leczenia. Nikt mu nie zarzuca, że był pod wpły­wem środków odurzających - mówił dzisiaj poseł Ruchu Pali­kota, stając w obronie byłego prezydenta.

Zdaniem Rozenka Aleksander Kwaśniewski "wyglądał na zmę­czonego".

- Wcześniej kilka godzin obrado­waliśmy, poprzedni dzień też był ciężki, też obradowaliśmy. To nie jest człowiek, który jest bardzo młody - argumentował.

Z Rozenkiem zgodził się Woj­ciech Olejniczak z SLD. - Widzia­łem ten film (z konferencji - red.) i nie doszukuję się żadne­go podtekstu. Aleksander Kwa­śniewski promuje Europę Plus, ale można powiedzieć, że ta Eu­ropa Plus bardzo promuje SLD i Kongres Lewicy - mówił.

Były prezydent nie skomento­wał do tej pory tych doniesień.

...

To nie choroba filipnska to nowa orientacja sekdualna .

ETYLOSEKSUALIZM .



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Nie 13:48, 14 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:41, 15 Kwi 2013    Temat postu:

Bartłomiej Bodio przejdzie do PO?


Bartłomiej Bodio ma przystąpić do Klubu Platformy Obywatelskiej. Jak pisze "Rzeczpospolita" rozmowy mogą zostać sfinalizowane jeszcze w tym tygodniu.

Jak podaje "Rzeczpospolita" parlamentarzyście wstępną ofertę złożył w imieniu władz partii rzecznik Klubu parlamentarnego PO Paweł Olszewski. W tym tygodniu szef klubu Rafał Grupiński zaproponuje mu - co zapowiada w rozmowie z gazetą - dołączenie do posłów Platformy Obywatelskiej.

Rezygnacja posła

Bodio podczas debaty nad wnioskiem o odwołanie ministra transportu Sławomira Nowaka poinformował, że rezygnuje z członkostwa w klubie Ruchu Palikota. "Uważam tę dyskusję za populistyczną i niemerytoryczną. Jako szef zespołu infrastruktury Ruchu Palikota tylko ja nie podpisałem się pod wnioskiem (o odwołanie Nowaka). Nie zgadzam się z nim, ta debata nic nie wnosi" - oświadczył.

Jeszcze przed wystąpieniem Bodio Sławomir Nowak podziękował mu za to, że nie podpisał się pod wnioskiem SP o wotum nieufności wobec niego.

- Wiem, że jeden z posłów Ruchu Palikota zbuntował się przeciw temu politycznemu i nieuczciwemu wnioskowi, nie podpisał się pod tym wnioskiem poseł Bodio, któremu serdecznie dziękuję za tę deklarację, bo widać, że jeszcze można być opozycją i podejmować merytoryczną dyskusję. Bo przynajmniej on (Bodio) jest członkiem komisji infrastruktury w przeciwieństwie do wnioskodawcy (posła SP Patryka Jakiego) - mówił minister.

Później Nowak podziękował posłowi także na Twitterze. "Dziękuję pos. Bodio za odważną i słuszną decyzję o odejściu z Ruchu Palikota. To był jedyny merytoryczny i poważny partner do dyskusji o infrastrukturze u Palikota" - napisał minister.

Posłowi Bodio decyzji pogratulował na Twitterze rzecznik rządu Paweł Graś. "Gratulacje za odwagę dla posła Bodio, jeszcze kilkanaście minut temu członkowi klubu poselskiego Ruchu Palikota. Przeciwstawienie się Palikotowi jest aktem odwagi" - podkreślił.

Posłanka PO Agnieszka Pomaska napisała z kolei: "Uff, na szczęście bohaterem dnia został Poseł Bodio, a nie karaluch. Brawo za rozsądek panie pośle".

...

Takie sa skutki wybierania łachmytów .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Komisja etyki ukarała Palikota naganą za słowa o Kopacz i Nowickiej

Ko­mi­sja etyki po­sel­skiej uka­ra­ła w środę szefa RP Ja­nu­sza Pa­li­ko­ta karą na­ga­ny za jego słowa pod ad­re­sem mar­sza­łek Sejmu Ewy Ko­pacz i wi­ce­mar­sza­łek Wandy No­wic­kiej - po­in­for­mo­wa­ła sze­fo­wa ko­mi­sji Mał­go­rza­ta Ki­da­wa-Błoń­ska (PO). Po­słan­ka do­da­ła, że szef Ruchu Pa­li­ko­ta ma 14 dni na od­wo­ła­nie się od de­cy­zji ko­mi­sji do Pre­zy­dium Sejmu.

Wnio­ski o uka­ra­nie Pa­li­ko­ta zło­ży­ła peł­no­moc­nicz­ka rządu ds. rów­ne­go trak­to­wa­nia Agniesz­ka Ko­złow­ska-Ra­je­wicz, a także kluby PO i SLD.

W lutym, po nie­uda­nej pró­bie od­wo­ła­nia No­wic­kiej z funk­cji wi­ce­mar­szał­ka Sejmu, Pa­li­kot mówił, że Ko­pacz "przy­go­to­wa­ła gwałt po­li­tycz­ny", któ­re­go spraw­ca­mi byli Do­nald Tusk i Le­szek Mil­ler. Pa­li­kot po­wie­dział rów­nież: "być może Wanda No­wic­ka chce być zgwał­co­na, ale to nie ze mną, bo ja nie je­stem typem czło­wie­ka, który się do ta­kiej ro­bo­ty na­da­je".

>>>>

Oto jak PO kompromituje Komisje Etyki . Jak Pkot lamie prawo i lży ze wzgledow religijnych a to jest KARALNE to nic . Natomiast gdy wyraza opinie TO KARA ! A to akurat jest jego prawo ! Po to zboczency . WSZYSTKO NA ODWROT ! Ukarali go za to ze zdjal Nowicka za premie KTORE SAMI BRALI . Czyli ZA WLASNE BRUDNE SUMIENIE ! Tak moze byc ze ukarza was bo jesescie czysci a oni brudni !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:14, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Piotr Tymochowicz zwrócił się też do Janusza Palikota, by pokazał zaświadczenia zdrowotne współpracującego z nim w ramach projektu Europa Plus byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. - Drogi Januszu, mam do ciebie apel: bądź konsekwentny. Jeżeli pokazywałeś małpki prezydenta Lecha Kaczyńskiego, to pokaż teraz zaświadczenia na temat odbytej terapii antyalkoholowej prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego - powiedział Tymochowicz.

Jak podkreślił, ludzie powinni być transparentni. - Lider musi być jak żona Cezara, musi być poza wszelkim podejrzeniem - zaznaczył ekspert.

Zaapelował też, by Kwaśniewski pokazał rozliczenia finansowe. - Zawsze narzekał na to, że emerytura prezydencka jest bardzo niska, że w zasadzie na nic nie ma pieniędzy, więc powinien okazać się transparentny - uważa Tymochowicz.

Tymochowicz w latach 90. był doradcą m.in. szefa AWS Mariana Krzaklewskiego. Przed wyborami w 2001 był także twórcą wizerunku Andrzeja Leppera. Współpracował również ze Stanisławem Tymińskim, kandydatem na prezydenta Polski (w 1990 i 2005). W styczniu 2011 roku Janusz Palikot zapowiedział "sensacyjny transfer" do swego Ruchu, media wskazywały na Ryszarda Kalisza; Palikot jako nowy nabytek RP przedstawił Tymochowicza.

Latem zeszłego roku drogi Palikota i Tymochowicza się rozeszły. Ekspert mówił, że jest rozczarowany liderem RP, ponieważ ten "obrał złą drogę, zarówno jeśli chodzi o strategię polityczną, jak i podejście do ludzi". Już wtedy informował, że będzie współpracował z SLD.

>>>>

W sumie szkoda czlowieka . Tlucze sie jak dusza potepiona od sciany do sciany . Parzy sie caly czas ... Najlepsze co w zyciu zrobil w polityce to pomoc Lepperowi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:28, 17 Kwi 2013    Temat postu:

"Książka zamiast marihuany". Nowy pomysł SLD w walce z Ruchem Palikota

Wojna na lewicy coraz bardziej wyrafinowana. Sojusz Lewicy Demokratycznej atakuje Ruch Palikota darmowymi książkami - informuje "Rzeczpospolita".

Na pomysł, by w Światowy Dzień Książki (23 kwietnia) SLD rozdało Polakom 100 tys. książek, wpadł Włodzimierz Czarzasty, lider partii na Mazowszu. Czytelnictwo spada i to nasz pomysł na przeciwdziałanie temu zjawisku - tłumaczy.

Na woluminach będą nalepki przedstawiające książkę, przekreślony listek marihuany i hasło "Książka zamiast marihuany". Jak podkreśla "Rz", to oczywista aluzja do polityków Europy Plus Aleksandra Kwaśniewskiego i Janusza Palikota, którzy są zaangażowani w propagowanie legalizacji trawki.

Czarzasty zastrzega jednak, że akcja nie ma politycznych podtekstów. Będziemy rozdawać książki, tak jak w zimie rozdawaliśmy węgiel - mówi, zaznaczając, że jeśli chodzi o hasło akcji, to zawsze był przekonany, że lepsza jest lektura niż joint.

Ale sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski wskazuje, że jego partia w ten sposób pokazuje, iż ma bogatszy i ciekawszy program niż RP. Oni chcą legalizować marihuanę, a my namawiamy do czytania - stwierdza.

!!!!

O ! I brawo Leszek o to chodzi !
Jeszcze Millera wyjdzie popierac ! SZOK !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:24, 18 Kwi 2013    Temat postu:

Lewica pławi się w luksusach? Oto ich majątki!

Ostatnie spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego, Janusza Palikota i Marka Siwca odbyło się w ekskluzywnej i drogiej restauracji w Warszawie. Jak policzył "Fakt", za kawę, herbatę oraz słodycze wyszło po 400 zł na głowę! Czy to odpowiednie miejsce, by bez fałszu głosić lewicowe ideały?

Lewica pławi się w luksusach. Zobacz icho majątki - przeczytaj więcej!

Marek Siwiec, Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot podczas prezentacji wojewódzkich koordynatorów Europy Plus. Przed konferencją prasową odbyło się spotkanie w jednej z restauracji, które, zdaniem "Faktu" kosztowało 10 tysięcy złotych.

....

Nie wiem kto jeszcze mowi na Siwca lewica . Tylko media i Siwiec .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:31, 18 Kwi 2013    Temat postu:

Cimoszewicz: gen. Jaruzelski zasługuje na szacunek

- Wojciech Jaruzelski to według mnie człowiek zasługujący na szacunek - mówi "Rzeczpospolitej" Włodzimierz Cimoszewicz.

...

I znow wylazl z puszczy i bredzi . Siedz z zubrami i nie wychodz . To jedyny sposob na robienie dobrego wrazrnia z taka glowa .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:18, 19 Kwi 2013    Temat postu:

Śledztwo w sprawie znieważenia papieża Franciszka. Odpowie za "ch..."?

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie znieważenia papieża Franciszka poprzez obelżywy wpis na jednym z portali społecznościowych - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.

Sprawa dotyczy wypowiedzi dyrektor teatru ósmego Dnia w Poznaniu Ewy Wójciak, która po wyborze papieża Franciszka w dniu 13 marca br. napisała na jednym z portali społecznościowych: "No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży".

Inauguracja pontyfikatu nastąpiła 19 marca.

- Prowadzimy śledztwo w sprawie znieważenia głowy innego państwa. W pierwszej kolejności musimy ustalić czy wypowiedź ta była dostępna publicznie, czy była tylko skierowana do grupy znajomych osób - powiedział Magdalena Mazur-Prus.

Za publiczne znieważenia głowy innego państwa grozi kara grzywny lub do roku pozbawienia wolności.

Doniesienie w tej sprawie złożył w prokuraturze m.in. poseł Solidarnej Polski z Poznania Tomasz Górski.

Na początku kwietnia prezydent Poznania za zamieszczenie wpisu ukarał Ewę Wójciak naganą.

Wójciak komentując naganę powiedziała, że "była to wypowiedź prywatna i w żadnym stopniu nie jest odpowiedzialna za jej upublicznienie".

Według Wójciak papież Franciszek jako kardynał był zamieszany w okrutną historię "brudnej wojny" w Argentynie, w której życie straciło 30 tys. ludzi. - Tamtejszy kościół był w nią zaangażowany i to nie ulega wątpliwości - mówiła.

>>>>

Taa nie wazne czy donosil czy na niego donosili . ,,Byl zamieszany" .
Ks. Jerzy byl zamieszany w SB to nie ulega watpliwosci. Zamordowali go ...
Ohyda !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:30, 24 Kwi 2013    Temat postu:

"Rz": pracownik Ruchu Palikota dostał ponad 18 tys. nagrody z Kancelarii Sejmu

Ruch Palikota wystąpił w sejmie o wysoką nagrodę dla swego pracownika. Rzecznik RP próbował to ukryć - informuje "Rzeczpospolita".

Ruch Palikota wystąpił o nagrodę roczną dla dyrektora swojego klubu Karola Jenego. Tak wysokiej nagrody nie otrzymał dyrektor żadnego innego klubu w sejmie. Wynosiła ona 18 232 zł.

Jak zauważa "Rzeczpospolita" funkcję dyrektorów klubów zazwyczaj pełnią osoby bliskie szefom partii, niebędące posłami. Są wynagradzani ze środków, które klubom przekazuje Kancelaria Sejmu. Nagroda roczna przysługuje im ustawowo.

Ruch Palikota wystąpił o nagrodę na dwa tygodnie przed wybuchem afery wokół premii dla prezydium, w wyniku której z partii wykluczona została Wanda Nowicka. O nagrody wystąpiły też inne kluby, jednak nie o tak wysokie. I w odróżnieniu od Ruchu Palikota nie krytykowały tak ostro apanaży dla szefostwa sejmu - pisze gazeta.

W sprawie nagrody dla Jenego nie udało "Rz"uzyskać komentarza rzecznika Ruchu Palikota. Twierdzi on, że pracownik nagrody... nie dostał. Gazeta zapewnia jednak, że informacje o nagrodzie potwierdziła w dwóch źródłach.

....

Niby odwolali Nowicka a tu masz !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:53, 25 Kwi 2013    Temat postu:

Czerwone kartki dla Janusza Palikota od studentów z Wrocławia .

Podczas przemówienia Janusza Palikota studenci wyciągnęli czerwone karki i stukali dłońmi w ławki - wszytko działo się podczas debaty na temat przyszłości Unii Europejskiej, która odbyła się na Uniwersytecie Wrocławskim. Palikot otrzymał także butelkę "wódki" z wizerunkiem byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

....

Brawo ! Tacy studenci ciesza ! A jaka marka tej wodki ? Goleniówka !?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:59, 26 Kwi 2013    Temat postu:

Andrzej Włodarczyk, były wiceminister, dostał propozycję wstąpienia do Ruchu Palikota

Były wiceminister zdrowia i były szef Instytutu Reumatologii Andrzej Włodarczyk dostał propozycję wstąpienia do Ruchu Palikota. Moje pomysły dotyczące służby zdrowia są zbieżne z poglądami Ruchu - powiedział na konferencji prasowej.

Włodarczyk powiedział, że prawdopodobnie podejmie decyzję o przystąpieniu do RP. Podkreślił, że do tej pory rozmawiał z politykami Ruchu Palikota głównie o sprawach merytorycznych bardziej niż o swojej działalności partyjnej.

W Sejmie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Włodarczyka i Janusza Palikota. Szef RP podkreślał, że Włodarczyk będzie ważnym ekspertem Ruchu pracującym na rzecz koncepcji ochrony zdrowia. Sam Włodarczyk tłumaczył, że chce współpracować z Ruchem, bo uważa, że "w tej chwili jest już tak źle, że chyba, wydaje się, że gorzej być nie może".

Włodarczyk był wiceministrem zdrowia w czasie, gdy szefową resortu była Ewa Kopacz. Został odwołany w lutym 2012 roku, już po objęciu resortu przez Bartosza Arłukowicza. W ministerstwie Włodarczyk był odpowiedzialny m.in. za politykę lekową i wdrażanie ustawy refundacyjnej.

W listopadzie 2012 roku minister zdrowia odwołał Włodarczyka ze stanowiska dyrektora Instytutu Reumatologii po tym, jak Instytut ogłosił, że chce ograniczyć przyjęcia pacjentów. Włodarczyk mówił wówczas, że w uzasadnieniu odwołania podano, że chodzi o to, że podejmowane przez niego "decyzje spowodowały zaburzenia ciągłości Instytutu i nieprzerwanego udzielania świadczeń". - Poinformowałem pana ministra, że odwołam się do sądu pracy, gdyż postawione zarzuty nie są zgodne ze stanem faktycznym - mówił.

Pytany, czy ta sprawa jest już rozstrzygnięta, czy jest w konflikcie z ministerstwem, odparł: "Pozostaję w konflikcie, to znaczy mój pełnomocnik będzie reprezentował mnie przed sądem pracy, prawdopodobnie w lipcu jest termin, o ile dobrze pamiętam".

Palikot poinformował, że posłanka Ruchu Halina Szymiec-Raczyńska przygotowuje razem z całym zespołem roboczym - w którego skład wchodzą też przedstawiciele innych formacji lewicowych - raport ws. służby zdrowia, a efekty tych prac zostaną przedstawione na przełomie maja i czerwca.

>>>>

Super ! Niszczyl sluzbe zdrowia a teraz do Pkota.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 136596
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:38, 28 Kwi 2013    Temat postu:

Wołomin: dwoje dzieci z ranami ciętymi i kłutymi trafiło do szpitala

Do warszawskiego szpitala przy ul. Niekłańskiej przywieziono dwójkę dzieci, które mają liczne rany kłute i cięte na całym ciele. O sprawie informuje TVP Info. Trzy osoby nie żyją - 15-letnia dziewczynka, matka i jej konkubent. To 40-letni partner kobiety miał być sprawcą zbrodni.

Jak podają reporterzy TVP Info, 10-letnia dziewczynka jest w stanie stabilnym, a 8-letni chłopiec w ciężkim stanie jest w tej chwili operowany. Lekarze walczą o jego życie.

Dzieci do szpitala przywieziono prawdopodobnie z Wołomina. Mają rany kłute i cięte na całym ciele. - Zostały przywiezione karetką pogotowia. Rany cięte i kłute zostały zadane najprawdopodobniej nożem - mówił na antenie TVN 24 Maciej Kot, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego przy ul. Niekłańskiej w Warszawie.

Dzieci zostały ranne prawdopodobnie w trakcie rodzinnej awantury. Jak dowiedzieli się dziennikarze TVP Info, oprócz ciężko rannych dzieci są jeszcze trzy ofiary śmiertelne - 15-letnia dziewczynka, matka i jej konkubent. Według nieoficjalnych doniesień to on był sprawcą zbrodni, po której popełnił samobójstwo.

Sąsiedzi relacjonują, że w domu często dochodziło do awantur. Konkubent nadużywał alkoholu i często przychodził do domu pijany.

Śledczy badają szczegóły sprawy.

....

Kolejne partnerskie zwiazki . Jak widzicie jedynym miejscem na dzieci jest malzenstwo .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 8 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy