Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Andrzej Duda.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:13, 30 Sie 2015    Temat postu:

Duda: prezydent Kaczyński był człowiekiem "S" całym sercem

Andrzej Duda - PAP

Prezydent Lech Kaczyński był całym sercem człowiekiem Solidarności, a jego pomnik byłby symbolem jego dbałości o Pomorze Zachodnie - powiedział w Szczecinie prezydent Andrzej Duda. W mieście powstał komitet budowy monumentu.

Prezydent wziął udział w organizowanych przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej obchodach 35. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych oraz powstania NSZZ "Solidarność".
REKLAMA


Budowa pomnika jest inicjatywą społecznego komitetu. Pod koniec lipca radni zgodzili się na wzniesienie monumentu. Uchwałę w sprawie pomnika uchylił jednak wojewoda.

- Z serca chcę podziękować ludziom, którzy tu w Szczecinie w ostatnim czasie dali świadectwo dbałości o pamięć - panu prof. Sewerynowi Wiechowskiemu i komitetowi budowy pomnika pana prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego - powiedział pod stocznią Duda.

Jak podkreślił, prezydent Kaczyński "był człowiekiem Solidarności całym sercem" i "z Solidarności wyrósł do polityki". Duda dodał, że właśnie przez pryzmat Solidarności Lech Kaczyński realizował politykę.

- Uważam za wielki symbol, że jego pomnik miałby stanąć właśnie w Szczecinie, bo pan prezydent miał Pomorze Zachodnie ogromnie na sercu - podkreślił.

Przypomniał, że Lech Kaczyński był inspiratorem budowy gazoportu w Świnoujściu. "Uważał, że trzeba robić wszystko, by Pomorze Zachodnie miało dla Polski jak największe znaczenie i w ten sposób było coraz bardziej związane z Polską strategicznie" - podkreślił.

Podziękował też za inicjatywę budowy pomnika, jako gestu wobec najbliższych Lecha Kaczyńskiego oraz tych wszystkich, "którzy uważają go za wielkiego patriotę i wielkiego Polaka, bo takim rzeczywiście był"

Pod inicjatywą budowy pomnika autorstwa byłego rektora Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie prof. Seweryna Wiechowskiego podpisało się kilkadziesiąt osób, wśród nich m.in.: wicepremier i minister pracy w rządzie AWS Longin Komołowski, przewodniczący zachodniopomorskiej "Solidarności" Mieczysław Jurek, były prezydent Szczecina Bartłomiej Sochański. Środowisko zgromadzone wokół inicjatywy wzniesienia pomnika planuje zacząć społeczną zbiórkę pieniędzy na ten cel.

Przed miesiącem szczecińscy radni zgodzili się na wzniesienie monumentu na skwerze im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w centrum miasta.

Jeszcze przed podjęciem uchwały ws. pomnika odezwali się przeciwnicy upamiętnienia Lecha Kaczyńskiego, którzy na profilu społecznościowym gromadzą głosy sprzeciwu w tej sprawie; jest ich obecnie kilkanaście tysięcy.

Ponad 5 tys. podpisów znalazło się także pod projektem uchwały obywatelskiej przeciwko stawianiu pomnika Lecha Kaczyńskiego w centrum, nieopodal Bramy Królewskiej. W czwartek listy z podpisami trafiły do przewodniczącego rady miasta.

Uchwałę radnych uchylił już wojewoda. Jego zdaniem, pomnik może powstać, ale nie na skwerze Lecha Kaczyńskiego, bo tam obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego, który na to nie pozwala. Decyzja wojewody podlega zaskarżeniu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

...

Z napisem dziekujemy za Lizbone. Jeden z najgorszych w historii Polski. Sprzeniewierzyl sie przysiedze ze bedzie stal na strazy suwerennosci i niepodleglosci Polski. Wiem ze Duda pisal u niego doktorat ale fakty sa jednoznaczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:37, 31 Sie 2015    Temat postu:

Schetyna do Dudy: odsuńmy kampanię wyborczą od spraw powagi państwa

Grzegorz Schetyna - AFP

Odrzućmy i odsuńmy partyjną, bieżącą kampanię wyborczą od spraw ustroju państwa i jego powagi – zaapelował w Gdańsku szef MSZ do prezydenta. - Nawet gdybyśmy mieli się jak najbardziej różnić, to warto te różnice wpisywać w naszą rozmowę w kraju – dodał.

...

To pomyliles adresata Grzechu. Pisz do Kopacz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:36, 01 Wrz 2015    Temat postu:

Duda: człowiek uczy się całe życie


Człowiek uczy się całe życie, niezależnie od tego, jaki zawód wykonuje - mówił prezydent, nawiązując do słów św. Jana Pawła II, patrona gimnazjum w Jastarni, gdzie uczestniczył wraz z małżonką w inauguracji roku szkolnego.

Prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą we wtorek wziął udział w inauguracji roku szkolnego w szkole podstawowej i gimnazjum w Jastarni.
REKLAMA


- Człowiek uczy się całe życie, niezależnie od tego, jaki zawód wykonuje - mówił prezydent, nawiązując do słów św. Jana Pawła II, patrona tamtejszego gimnazjum. - Jeżeli chce go wykonywać dobrze, jeżeli chce być szanowany jako specjalista, jako ekspert, jako dobry rzemieślnik, musi się uczyć cały czas - dodał. - Tak to jest, że wcale nie będzie tego dnia, kiedy zakończycie szkołę i już więcej nie będzie się musieli uczyć w ogóle. Dlatego warto się przyzwyczajać, bo to potem trwa całe życie - zwrócił się do uczniów.

Duda odniósł się do słów św. Jana Pawła II: "Wielki jest człowiek, który zawsze chce się uczyć". Hasło było umieszczone na ścianie, na tle której odbyła się uroczystość.

Zapewniał zgromadzonych, że "bardzo się cieszy, że jest w szkole, która tak pięknie się prezentuje". - To świadczy o tym, że władze miasta, powiatu poważnie traktują sprawę wychowania i edukacji, także swoich mieszkańców, także tych najmłodszych, że robią wszystko aby mogli uczyć się w jak najlepszych warunkach - tłumaczył.

- Szkoła prezentuje się pięknie i można powiedzieć, że pod tym względem może stanowić wzór - dodał. Na swojej stronie internetowej szkoła pisze, że "jest szkołą »tysiąclatką«".

Prezydent złożył wszystkim uczniom życzenia, aby ten rok szkolny minął im "szybko i lekko". - Szybko i lekko i zakończył się jak najlepszymi rezultatami" - dodał. Podkreślił, że "szybko i lekko mija wtedy, kiedy człowiek pracuje, uczy się z przyjemnością; chciałbym żeby ten rok szkolny taki właśnie dla was był - oświadczył.

Złożył też życzenia nauczycielom. "Aby państwo byli zadowoleni z władz, nie tylko tych władz samorządowych, ale także tych władz centralnych, bo doskonale wiecie o tym, że również i ta wielka polityka wpływa na to, jak wam się pracuje, jakie macie warunki, na ile możecie sobie pozwolić w zakresie edukacji" - powiedział prezydent. Dodał, że "trzeba stwarzać i państwu, i uczniom jak największe możliwości samorozwoju; trzeba tutaj zostawiać sferę wolności, tak potrzebną".

Duda życzył także miejscowym uczniom, by uczyli się języka kaszubskiego. "Dobrze byłoby żeby jak najwięcej z was ten język znało i go pielęgnowało, bo jest on językiem pięknym, który ubogaca Polskę" - oświadczył.

Prezydent przypomniał również, że jego żona Agata "musiała przerwać wykonywanie zawodu nauczyciela". "Ale pewnie do niego kiedyś wróci, bo go bardzo kocha" - dodał.

Tłumaczył uczestniczącym w uroczystości w Jastarni, że w związku z zakończeniem wakacji próbował pocieszyć we wtorek „pewną waszą koleżankę”, która poprosiła go na Twitterze o "jakieś słowo pocieszenia na początek roku szkolnego i postawiła smutną minkę". Zdradził, że odpisał jej: "głowa do góry, za dziesięć miesięcy będą wakacje; tylko dobrze by było żeby były zasłużone”.

Dyrektor gimnazjum w Jastarni Ewa Kwiecińska życzyła uczniom przede wszystkim "marzeń, wielkich, wzniosłych, sięgających wysoko – spełniajcie je krok po kroku, a nawet jeżeli po drodze zdarzy się upadek, ważniejsze jest, abyście powstali silniejsi w nowe doświadczenia i będziecie mogli pójść dalej".

Dla prezydenta i jego małżonki dzieci przygotowały przedstawienie, w którym padły m.in. słowa o Polsce w Europie, w której prezydentem jest Andrzej Duda. Jak przyznał później prezydent, przedstawienie "bardzo mu się podobało". - Jestem bardzo poruszony i cieszę się, że też wykazały się dużą wiedzą - tłumaczył później dziennikarzom.

Na zakończenie uroczystości uczniowie i nauczyciele robili sobie pamiątkowe zdjęcia z prezydentem i jego małżonką.

W szkole podstawowej i w gimnazjum w Jastarni uczy się ok. 400 uczniów z Jastarni, Juraty i Kuźnicy. Przedstawiciele władz gminy podają, że była to pierwsza wizyta prezydenta kraju w historii Jastarni.

...

Trzeba sie uczyc cale zycie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:12, 04 Wrz 2015    Temat postu:

Senat odrzucił wniosek prezydenta Andrzeja Dudy ws. październikowego referendum

Andrzej Duda - Jacek Bednarczyk / PAP

Senat odrzucił wniosek prezydenta o przeprowadzeniu referendum w październiku. Prezydent chciał, by Polacy w dniu wyborów parlamentarnych wypowiedzieli się w sprawie obniżenia wieku emerytalnego, zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków oraz ochrony Lasów Państwowych. Za przyjęciem wniosku było 35 senatorów, a przeciw 53. Dwóch wstrzymało się od głosu.

W referendum, które miałoby się odbyć razem z wyborami parlamentarnymi, Polacy odpowiadaliby na trzy pytania: czy są "za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe" i czy są "za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia".
REKLAMA


W ubiegłym tygodniu członkowie senackich komisji: Środowiska, Ustawodawczej, Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, Budżetu i Finansów Publicznych, Nauki, Edukacji i Sportu oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zdecydowali, by rekomendować Senatowi odrzucenie wniosku prezydenta.

Datę 25 października zaproponował - podczas wspólnego z pozostałymi inicjatorami referendów obywatelskich spotkania z prezydentem - szef "Solidarności" Piotr Duda.

Do zarządzenia przez prezydenta referendum ogólnokrajowego potrzebna jest zgoda Senatu. Prezydent przekazuje Senatowi projekt postanowienia o zarządzeniu referendum, w którym znajduje się treść pytań lub wariantów rozwiązania w danej sprawie oraz termin przeprowadzenia referendum. Następnie Senat ma 14 dni na podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zarządzenie referendum.

Senat wyraża zgodę na jego zarządzenie bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

Prezydent Andrzej Duda powołuje wnioskuje o referendum

W specjalnym telewizyjnym wystąpieniu Andrzej Duda oświadczył, że zwraca się do Senatu z wnioskiem, aby w dniu wyborów parlamentarnych odbyło się również referendum w sprawie obniżenia wieku emerytalnego, zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków oraz ochrony Lasów Państwowych.

Prezydent Andrzej Duda dodał, że uszanuje decyzję Bronisława Komorowskiego i nie odwoła referendum m.in. ws. JOW-ów. Podkreślił, że zdecydował się uszanować wolę poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego popartą decyzją Senatu.

Prezydent przypomniał w swoim wystąpieniu, że spotkał się z przedstawicielami inicjatyw obywatelskich.

– Reprezentują oni sześć milionów Polaków, którzy podpisali się pod wnioskiem o referendum w trzech, niezwykle istotnych dla państwa i społeczeństwa sprawach – możliwości zniesienia obowiązku szkolnego sześciolatków, obniżenia wieku emerytalnego, ochrony Lasów Państwowych – podkreślił.

– Obowiązek posyłania do szkoły sześciolatków wywołał w społeczeństwie liczne kontrowersje. Zmiany w systemie oświaty winny być wprowadzane z poszanowaniem środowisk związanych ze szkołą – nauczycieli i specjalistów, ale również rodziców, którzy najlepiej znają indywidualne potrzeby i możliwości swoich dzieci. Opinia rodziców domagających się prawa do decydowania o kształcie systemu edukacji w Polsce musi być wysłuchana – zaznaczył prezydent.

Ocenił, że podwyższenie do 67 lat wieku emerytalnego doprowadziło do zmian w życiu wszystkich pracujących obywateli i ich rodzin, a także przyszłych pokoleń. – Wzbudziło wiele wątpliwości co do zasadności wprowadzanych regulacji. Zasady nabywania uprawnień emerytalnych są jedną z kluczowych kwestii społecznych. Dlatego należy umożliwić obywatelom wypowiedzenie się również w tej, tak ważnej dla nas wszystkich sprawie – powiedział Duda.

Prezydent podkreślił także, że Lasy Państwowe są jednym z ostatnich niesprywatyzowanych zasobów narodowych. – Obowiązujący model zarządzania nimi służy zrównoważonemu użytkowaniu zasobów środowiska i gwarantuje racjonalną gospodarkę leśną. W odczuciu społecznym dobro to powinno podlegać szczególnej ochronie państwa i pozostać jego własnością – zaznaczył.

– Biorąc pod uwagę wolę milionów Polaków, zwracam się do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z wnioskiem, by poddać te kwestie pod ogólnokrajowe referendum, w dniu wyborów parlamentarnych 25 października. Referendum w połączeniu z wyborami do Sejmu i Senatu będzie znacząco tańsze niż przeprowadzone w osobnym terminie – oświadczył prezydent.

Podkreślił, że przyjęte rozwiązanie, umożliwi poznanie woli Polaków i wskaże kierunek oczekiwanych przez społeczeństwo zmian.

– Zdecydowałem, by uszanować wolę mojego poprzednika popartą decyzją Senatu i nie odwoływać referendum zarządzonego na dzień 6 września, nie ingerować w tamtą decyzję. Wierzę w to, że to Naród jest najwyższym suwerenem, a głos społeczeństwa, głos Polaków musi być wysłuchany – powiedział prezydent.

Z wnioskiem do prezydenta, by do wrześniowego referendum dopisać trzy pytania: o wiek emerytalny, obowiązek szkolny 6-latków i Lasy Państwowe, zwróciła się wiceprezes PiS Beata Szydło.

NSZZ "Solidarność" chciał w 2012 roku, aby w referendum Polacy wypowiedzieli się, czy są za utrzymaniem wieku emerytalnego (zanim podniesiono go do 67. roku życia), czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. "S" złożyła w Sejmie prawie 1,4 mln podpisów pod wnioskiem o takie referendum. Sejm wniosku nie poparł.

Pod – zainicjowanym przez Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców – wnioskiem o referendum ws. obowiązku szkolnego 6-latków podpisało się prawie milion osób. Sejm wniosek odrzucił. Do stycznia 2015 r. Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie w sumie ponad 2,5 mln podpisów o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum ws. Lasów Państwowych; formalnie jest to inicjatywa obywatelska. Polacy mieliby odpowiedzieć na pytanie m.in. dot. finansowania Lasów Państwowych.

6 września zgodnie z inicjatywą poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego Polacy mają odpowiadać na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".

...

Obrzygliwa ale prawdziwa twarz PO. Duda uszanowal ich glupie bezsensowne imbecylne referendum robione dla kampanii wyborczej. ONI NIE USZANOWALI REFERENDUM KTOREGO CHCIALY MILIONY OBYWATELI!
Tu nie ma zadnej rownosci. Szambo jest tylko po jednej stronie. Stronie chamstwa agresji i obledu przeciw Dudzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:01, 04 Wrz 2015    Temat postu:

Borusewicz: prezydent ma szanse złożyć kolejny wniosek po wyborach

Bogdan Borusewicz - PAP

Prezydent Andrzej Duda ma szanse złożyć ponowny wniosek o zarządzenie referendum po wyborach parlamentarnych, jeśli jest przekonany co do pytań w nim zawartych - powiedział marszałek Senatu Bogdan Borusewicz po tym, jak Izba odrzuciła wniosek prezydenta ws. referendum.

...

Stwierdzil obrzydliwie Borusewicz. Ktory mam nadzieje konczy z ,,polityka". Duda mial nadzieje ze jak nie odwola referendum Bronka to i jemu uszanuja. NIC Z TEGO! PLUGAWA HOLOTA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:59, 04 Wrz 2015    Temat postu:

Elbanowski: odrzucenie wniosku ws. referendum to arogancja senatorów


Arogancją i ubezwłasnowolnieniem społeczeństwa przez senatorów nazwał Tomasz Elbanowski ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców decyzję Senatu o nieprzeprowadzeniu 25 października referendum. Zapowiedział powrót dyskusji o sześciolatkach po jesiennych wyborach.

Senat w piątek nie wyraził zgody na zarządzenie ogólnokrajowego referendum 25 października, które miałoby być przeprowadzone jednocześnie z wyborami parlamentarnymi. Jedno z pytań miało dotyczyć zniesienia obowiązku szkolnego dla sześciolatków i powrotu do obowiązku szkolnego dla siedmiolatków. Wniosek o przeprowadzenie referendum złożył prezydent Andrzej Duda.
REKLAMA


- Śledziliśmy dyskusję w Senacie na temat wniosku o referendum od posiedzenia komisji. Muszę powiedzieć, że mamy do czynienia z ogromną arogancją senatorów. Kojarzy się to nam z ubezwłasnowolnieniem - dorośli obywatele chcą decydować o sprawach dla siebie ważnych, a nie mogą. Wychodzi na to, że możemy sobie raz na cztery lata wybrać kuratora, który będzie podejmował za nas wszystkie decyzje - powiedział po głosowaniu Tomasz Elbanowski.

- Senatorowie mówili na komisji, że boją się, iż społeczeństwo będzie zgłaszać różne inne postulaty. To obraźliwe, bo skąd się senatorowie wzięli w Senacie? To społeczeństwo ich wybrało, któremu teraz oni odmawiają prawa do decydowania o innych rzeczach - podkreślił.

Zapowiedział, że po wyborach Stowarzyszenie chce wrócić do dyskusji na temat wieku rozpoczynania nauki w szkołach. - Chcemy rozmawiać na ten temat z tymi, którzy wygrają wybory - zaznaczył.

- Mam takie poczucie, że nikt nie myślał o konsekwencjach zadania w referendum pytania o sześciolatki - mówiła dziennikarzom minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska, która przed południem gościła na jubileuszu 70-lecia szkoły podstawowej nr 19 w Olsztynie.

- Wyobraźmy sobie sytuację, w której cofamy reformę sześciolatków, czyli 1 września 2016 r. sześciolatki nie idą do szkoły. Co to znaczy? To znaczy, że w szkołach nie ma całej pierwszej klasy. To znaczy, że ci nauczyciele, którzy powinni wziąć klasę pierwszą nie mają pracy przez 3 lata, bo tyle nauczyciel wczesnoszkolny prowadzi swoją klasę. To jest ponad 30 tys. nauczycieli, którzy z dnia na dzień nie mają pracy - powiedziała. Dodała, że sytuacja później "przeciąga się" na starsze klasy, na gimnazjum, szkołę ponadgimnazjalną, studia, gdzie również nie będzie jednego rocznika.

Według szefowej resortu edukacji na cofnięciu reformy straciłyby też same sześciolatki i dzieci młodsze. - Tracą sześciolatki, bo już dziś wiemy - szanując poszczególne sytuacje, gdy dziecko nie ma gotowości szkolnej - że one są na tę edukację gotowe. Gdy sześciolatki zostaną w przedszkolu, to znowu będzie brakowało miejsc dla młodszych dzieci - powiedziała Kluzik-Rostkowska.

Zainaugurowany we wtorek rok szkolny 2015/2016 jest pierwszym, w którym do I klasy szkoły podstawowej poszedł obowiązkowo cały rocznik dzieci sześcioletnich.

...

Pokazali nikczemnosc podlosc i moralna karlowatosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:03, 06 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent Duda do rolników: chleb nie jest dziś sprawiedliwie rozdzielany

Andrzej Duda w Częstochowie - PAP

Potrzeba, aby chleb w naszym kraju nie tylko był, ale był sprawiedliwie rozdzielany; dziś tak nie jest – powiedział dziś podczas Dożynek Jasnogórskich w Częstochowie prezydent Andrzej Duda. Chwalił także polskich rolników, mówiąc, że "nie zawiedli, także wtedy, kiedy trzeba było bronić ojczyzny".

- Dziękujemy dziś za chleb. Dziękujemy dziś za wielki trud pracy polskich rolników, ich rodzin, ale potrzeba nam z całą pewnością jeszcze jednego w naszym kraju: potrzeba nam nie tylko tego, żeby ten chleb był, ale potrzeba nam także tego, żeby był sprawiedliwie rozdzielany. Dziś nie jest on sprawiedliwie rozdzielany i nie jest sprawiedliwie rozdzielany od lat. Mówiłem o tym wielokrotnie, spadają na mnie za to gromy, ale ja się prawdy nie boję - powiedział prezydent w wystąpieniu do rolników zgromadzonych na uroczystej sumie dożynkowej.
REKLAMA


- Prawda jest taka, że wzrasta produkcja w polskim rolnictwie, wzrasta eksport - w ostatnich latach eksport polskich produktów rolnych wzrósł o 20 proc., ale w tych samych ostatnich latach o 11 proc. spadł dochód gospodarstw rolnych. Czy to sprawiedliwe? Czy to jest dobra polityka wobec rolnictwa, czy państwo polskie spełnia swoje obowiązki wobec tych, którzy "żywią i bronią"? Odpowiedź chyba jest jednoznaczna. I chcę powiedzieć: to są wielkie zadania na przyszłość, które władze w Polsce muszą zrealizować - dodał prezydent Duda.

"Rolnicy nigdy nie zawiedli"

- Polscy rolnicy nigdy nie zawiedli, także wtedy, kiedy trzeba było bronić ojczyzny - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas Dożynek Jasnogórskich w Częstochowie. Podkreślił, że to właśnie w rolniczych rodzinach jest utrzymywana wielka tradycja patriotyzmu, wiary, ciężkiej pracy, modlitwy.

- Ta pielgrzymka przychodzi dzisiaj tutaj już po raz 33., przyszli tutaj rolnicy na wezwanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych Solidarność w czasie stanu wojennego. Było was wtedy 300 tys. Zawsze przychodzicie tu dziękować naszej jasnogórskiej Królowej Polski za wasz ciężki trud, za chleb, za rodziny, za wszelkie dobro i modlić się o łaskę na rok następny – powiedział prezydent. - Na sztandarach, pod którymi stają polscy rolnicy, polscy chłopi od dziesięcioleci jest wypisane: żywią i bronią – mówił.

- Tak, polscy rolnicy nigdy nie zawiedli, także wtedy, kiedy trzeba było bronić ojczyzny. To przecież w dwudziestym roku na wezwanie Wincentego Witosa stanęli, by własną piersią bronić Polski przed sowiecką nawałą, to w czasie drugiej wojny światowej w batalionach chłopskich i innych organizacjach podziemnych, partyzanckich, w wojsku polskim, na wszystkim frontach (…) wszędzie byli ludzie polskiej wsi (…) gotowi własną piersią bronić i wyzwalać Polskę, walczyć o niepodległość. To właśnie w chłopskich, w rolniczych rodzinach jest utrzymywana nasza wielka tradycja patriotyzmu, wiary, ciężkiej pracy, modlitwy, tego co dla nas najważniejsze, tego dzięki czemu trwamy jako naród mimo wszelkich przeciwności – powiedział do zgromadzonych na Jasnej Górze rolników.

Okrzyki i gwizdy podczas wystąpienia ministra rolnictwa

W uroczystościach wziął udział również minister rolnictwa Marek Sawicki. W przemówieniu mówił, że mijający rok był bardzo trudny. - Najpierw afrykański pomór świń, potem rosyjskie embargo (...), to wreszcie ogromna susza, która pustoszy plony i zbiory tegoroczne. Na to wszystko nakłada się niski poziom cen w Europie, na świecie i w Polsce – powiedział Sawicki.

- Tu, z Jasnej Góry w szczególny sposób dziękuję rolnikom za ich trud, poświęcenie i cierpliwość (…). Dziękuję także wszystkim tym, którzy z rolnikami współpracują i uczestniczą w długim, trudnym procesie wytwarzania najlepszej na świecie polskiej żywności – podkreślał minister rolnictwa.

Zapewnił, że rząd wspiera rolników na ile jest to możliwe. - W minionym roku pomagaliśmy sektorowi owoców i warzyw zarówno środkami krajowymi jak i unijnymi, pomoc ta będzie kontynuowana także w roku bieżącym. Przyjęliśmy krajowy program pomocy suszowej, wystąpiłem o dofinansowanie zwalczania skutków suszy ze środków unijnych dla producentów bydła - już jutro będziemy w tej sprawie podejmować decyzje – powiedział Sawicki.

- Przyjęliśmy pakiet ustaw i rozporządzeń uruchamiających sprzedaż bezpośrednią, uchwaliliśmy wreszcie ustawę o ochronie polskiej ziemi. Panie prezydencie, pan ją podpisał, za to serdecznie panu dziękuję – powiedział Sawicki.

Wystąpieniu ministra rolnictwa towarzyszyły okrzyki i gwizdy.

Pierwsze dożynki na Jasnej Górze odbyły się 5 września 1982 roku z inicjatywy wspólnoty ogrodników, rolników i działaczy ludowych, którzy zwrócili się z prośbą o zorganizowanie dziękczynienia za plony do ówczesnego prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Do Częstochowy przybyło wówczas 300 tys. rolników. Od tego czasu rolnicy z całej Polski spotykają się na Jasnej Górze w każdą pierwszą niedzielę września.

...

Niestety gwizdy na mszy... Zadne krzywdy tego nie usprawiedliwiaja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:08, 10 Wrz 2015    Temat postu:

A. Duda: To, co mówiłem w kampanii, to nie były obietnice wyborcze

A. Duda: To, co mówiłem w kampanii, to nie były obietnice wyborcze - PAP

Prezydent Andrzej Duda zapewnił dziś podczas spotkania z mieszkańcami Sokółki (Podlaskie), że to, o czym mówił w kampanii prezydenckiej, to nie były obietnice wyborcze, tylko "umowa" z polskim społeczeństwem, którą będzie się starał zrealizować.

- To nie były tylko obietnice. To była moja umowa zawarta z polskim społeczeństwem, z moimi rodakami, z moimi współobywatelami Rzeczypospolitej. Jeżeli zostałem wybrany, to znaczy, że treść tej umowy odpowiadała oczekiwaniu większości polskiego społeczeństwa, a moim obowiązkiem jest tę umowę zrealizować. Jestem prezydentem Rzeczypospolitej i zrobię wszystko, żeby ta umowa została zrealizowana - zadeklarował Andrzej Duda.
REKLAMA


Prezydent zaznaczył, że dotyczy to również kwestii "odbudowywania wspólnoty" i "przywracania godności" tym, którzy są w trudnej sytuacji, bo uważają, że władza poprzez brak zainteresowania odebrała im tę godność. "Chciałbym, żeby ta sytuacja się zmieniła. Wierzę, że te pięć lat mojej prezydentury do tego się przyczyni" - podkreślił.

Jak mówił, na "większą opiekę" i "adekwatną" pomoc ze strony państwa zasługują polscy rolnicy i hodowcy, którzy ponieśli straty m.in. z powodu suszy. Jego zdaniem adekwatna pomoc oznacza wyrównanie strat.

- Państwo powinno być na tę okoliczność zabezpieczone, mieć odpowiednie rezerwy. Nie może być takiej sytuacji, że susza powoduje miliardowe straty, a pokrycie szkód jest zaledwie w kilkunastu czy kilkudziesięciu procentach. Szkody powinny być wyrównane w całości. To kwestia także tego, czy państwo jest państwem silnym, czy dba o swoich obywateli, czy nie. I to jest wyzwanie na przyszłość - ocenił prezydent.

Dodał, że państwo powinno mieć gotowe rozwiązania ustawowe na takie sytuacje, by straty były szacowane szybko i sprawiedliwie, a pieniądze jak najszybciej trafiały do poszkodowanych.

- To jest zadanie, które stoi przed nami. Będę jako prezydent brał udział w przygotowaniu odpowiednich przepisów, bo wiem, że dzisiaj ich brakuje, a te, które są, muszą być udoskonalone - zapowiedział Duda.

W Mońkach, w miejscowości, która była ostatnim punktem wizyty prezydenta w Podlaskiem, Duda zadeklarował, że zależy mu, aby rolnicy dostali wsparcie w okolicznościach niezawinionych przez nich, takich jak susza. Jego zdaniem wsparcia trzeba szukać "w możliwościach krajowych i twardo się ubiegać o nie na rynku Unii Europejskiej".

- To trudne, bo Unia, oczywiście, chce zachować jak najwięcej pieniędzy. Bo polski rolnik nie jest dzisiaj w Unii Europejskiej równo traktowany - zaznaczył Duda.

Jego zdaniem trzeba zabiegać też o to, by dopłaty bezpośrednie były wyrównane. "Trzeba o to z odwagą walczyć" - podkreślił.

Jak mówił, Podlaskie jest liderem w kraju w produkcji mleka. Dodał, że obecnie gospodarstwa produkujące mleko są często "dotknięte" karami za przekroczenie kwot mlecznych, suszą i "horrendalnym" wzrostem kwot pasz.

- Niech dzisiaj chociaż zostanie wywalczone w Unii Europejskiej, żeby z tych kar za przekroczenie kwot mlecznych zostali zwolnieni, żeby jakoś pomóc tym gospodarstwom, pomóc tym ludziom. To jest dzisiaj jedno z tych doraźnych zadań, ale najważniejszych - powiedział Duda.

...

W miare czasu widac ze traktuje swoje slowa powaznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:18, 13 Wrz 2015    Temat postu:

Andrzej Duda gospodarzem Dożynek Prezydenckich w Spale
13 września 2015, 11:49
Msza święta z udziałem pary prezydenckiej odprawiona w Kaplicy Polowej AK w Spale w woj. łódzkim rozpoczęła w niedzielę Dożynki Prezydenckie. Wcześniej prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką złożyli kwiaty przy kamieniu upamiętniającym lekkoatletkę i mistrzynię olimpijską Kamilę Skolimowską.

Po nabożeństwie odprawionym w intencji rolników przez arcybiskupa Władysława Ziółka poświęcone zostaną dożynkowe wieńce. Para prezydencka wraz z korowodem dożynkowym przejdzie na stadion Centralnego Ośrodka Sportu, gdzie zaplanowana jest ceremonia dożynkowa i wystąpienie Andrzeja Dudy.

Wizytę prezydenckiej pary zakończy zwiedzanie rozstawionego na stadionie COS Miasteczka Regionów, w którym swoje zwyczaje, regionalne specjalności i kulturę prezentuje każde z 16 województw.

Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda rozpoczęli swój niedzielny pobyt w Spale od złożenia wiązanki kwiatów przy kamieniu upamiętniającym Kamilę Skolimowską - zmarłą przedwcześnie w 2009 r. polską lekkoatletkę i mistrzynię olimpijską.

Dzień wcześniej - w sobotę - małżonka prezydenta wzięła udział w prezentacji grup z całego kraju uczestniczących w konkursie na najpiękniejszy i najokazalszy wieniec dożynkowy. Na stadionie COS zwiedziła Kiermasz Produktów Tradycyjnych i Aleję Twórców Ludowych.

Początki tradycji Dożynek Prezydenckich w Spale sięgają okresu międzywojennego. W latach 1927-1938 organizowano je z inicjatywy Ignacego Mościckiego. Po 62 latach tradycję wskrzesił prezydent Aleksander Kwaśniewski. W latach 2006-2008 Święto Plonów miało charakter regionalny. W 2009 r. gospodarzem spalskich dożynek był Lech Kaczyński, w kolejnych latach - Bronisław Komorowski. Andrzej Duda jako prezydent bierze w nich udział po raz pierwszy.

...

Normalne obowiazki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:01, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Olejnik przeprasza za umieszczenie fotomontażu Andrzeja Dudy

Monika Olejnik - Adam Kozak / Agencja Gazeta

Monika Olejnik umieściła dziś rano na Facebooku cytat z wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że nie zachęcałby obecnie Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii do powrotu do kraju. Swój komentarz opatrzyła fotomontażem Dudy, stylizowanym na postać Andersa Breivika. Jej post wywołał oburzenie, dziennikarka szybko przeprosiła.

Prezydent Andrzej Duda, który składa wizytę w W. Brytanii, powiedział, że obecnie nie zachęcałby Polaków do powrotu do kraju, bowiem - w jego ocenie - sytuacja gospodarcza nie jest jeszcze sprzyjająca.
REKLAMA


- Ja nie mam dzisiaj odwagi powiedzieć: wracajcie do kraju. Czy jest więcej miejsc pracy w ich miejscowościach, czy łatwiej prowadzić działalność gospodarczą, czy obciążenia są mniejsze? Ja tych zmian nie widzę. Polski rozwój jest głównie w statystykach -opowiadał w Londynie Duda. Jego słowa Monika Olejnik skomentowała ironicznymi gratulacjami.

"To kolejne po Berlinie wspaniałe wystąpienie prezydenta. Bravissimo!" - napisała Olejnik. Problem w tym, że swój wpis opatrzyła nie zdjęciem, a fotomontażem Dudy stylizowanym na Andersa Breivika.

Red.Olejnik nie mogła się zdecydować na zdjęcie... /via @michalgornicki pic.twitter.com/TA7sKUml8R
— Aleksandra Dyjak (@AleksandraDyjak)wrzesień 15, 2015

Wpis Moniki Olejnik szybko spotkał się z reakcją m.in. użytkowników Twittera. Dziennikarka zdążyła już przeprosić.

"Przepraszam za pierwsze zdjęcie, które było fejkiem. Niestety to jedno z pierwszych zdjęć, które pojawia się, gdy wpisze się »Andrzej Duda« w wyszukiwarkę. Tylko w chorej głowie mógł powstać pomysł na taki fotomontaż " - napisała Olejnik.

...

Kolejny psychoptyczny wyskok pseudodziennikarzy. CIAGLE CI SAMI LIS OLEJNIK! Ohyda. Zwykla kasjerka w markecie jakby tak ,,pracowala" to by wylali dyscyplinarnie. Koszmarni ludzie zniszczyli Polske po 89. Kazdy robil co innego ale zawsze na szkode kraju. Takie ,,dziennikarstwo" niszczy kraj. To nie jest ze o poszlo. Mowa trawa. Na jej miejcu mogly ktos madry cos robic. Tak samo na miejscu Lisa. Wystepy takich osobnikow sa szkodliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:30, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent Duda: nie powiedziałbym dzisiaj Polakom - wracajcie

Prezydent RP Andrzej Duda - PAP

Prezydent Andrzej Duda, który składa wizytę w W. Brytanii, powiedział, że obecnie nie zachęcałby Polaków do powrotu do kraju, bowiem - w jego ocenie - sytuacja gospodarcza nie jest jeszcze sprzyjająca. Opowiedział się za rozwiązaniem problemu uchodźców uwzględniającego specyfikę danego kraju.

- Ja nie mam dzisiaj odwagi powiedzieć: wracajcie do kraju. Czy jest więcej miejsc pracy w ich miejscowościach, czy łatwiej prowadzić działalność gospodarczą, czy obciążenia są mniejsze? Ja tych zmian nie widzę. Polski rozwój jest głównie w statystykach - ocenił w rozmowie z mediami polonijnymi prezydent RP Andrzej Duda.
REKLAMA


Po oficjalnej części spotkania z ponad 200 reprezentantami polskich organizacji w Wielkiej Brytanii prezydent Duda przez ponad dwadzieścia minut rozmawiał z dziennikarzami lokalnych mediów polonijnych.

- Widzimy postępujące rozwarstwienie społeczne, zanika wytwarzająca się po 1989 roku klasa średnia, ludzie ubożeją. To jest proces, który musi być zatrzymany, a nawet odwrócony. Dzisiaj nie powiem: pakuj się, wracaj do Polski, bo wtedy ktoś mi zarzuci: ten człowiek mnie oszukał - powiedział Duda.

Prezydent poruszył również kwestię kryzysu humanitarnego związanego z uchodźcami. - Jeżeli na cokolwiek mamy się zgodzić, to proponowane rozwiązanie musi uwzględniać nasze możliwości i specyfikę kraju. W Polsce stopa życiowa jest cały czas dużo niższa niż na zachodzie Europy. Uchodźcy i emigranci ekonomiczni też sobie zdają z tego sprawę - podkreślił.

- Dopiero w ostatnich tygodniach czy miesiącach ten napływ zaczął być lawinowy. To nie jest kwestia intensyfikacji działań wojennych, które się ostatnio przecież nie zmieniły, tylko jakiś proceder. Musimy zadać sobie pytania: jakie są tego przyczyny i kto na tym zarabia. To gigantyczny interes - ocenił prezydent, dodając, że w pełni popiera sprzeciw polskiego rządu wobec obowiązkowych kwot podziału uchodźców na poszczególne kraje UE.

Andrzej Duda rozpoczął wizytę w Wielkiej Brytanii

Od złożenia wieńca pod Polish War Memorial, londyńskim pomnikiem ku czci polskich lotników pomagających aliantom podczas II wojny światowej, prezydent Andrzej Duda rozpoczął wczoraj dwudniową wizytę w Wielkiej Brytanii.

Monument wzniesiono z inicjatywy polskiego stowarzyszenia Polish Air Force Association. Został odsłonięty koło bazy RAF Northolt w 1948 roku.

Andrzej Duda odwiedził, przylegający do pomnika, Polski Park Pamięci (The Polish War Memorial Remembrance Garden), który ma na celu uczczenie pamięci o polskich uczestnikach bitwy o Wielką Brytanię. Prezydenta przywitała grupa kilkudziesięciu Polaków mieszkających w Londynie. Wielu z nich miało biało-czerwone flagi. - Andrzej Duda, nasz prezydent - skandowali.

Andrzej Duda spotka się także z kilkusetosobową reprezentacją młodej Polonii zamieszkującej Wyspy. - Będzie mówił nie tylko o historycznych zasługach Polaków dla dziejów brytyjskich, ale i o współczesnym znaczeniu dynamicznej, polskiej społeczności. Droga powrotu do Polski dla niej jest otwarta - powiedział prezydencki minister Krzysztof Szczerski.

Dzisiaj prezydent spotka się w Lancaster House z polskimi weteranami II wojny światowej mieszkającymi w Wielkiej Brytanii. Weźmie też udział w uroczystościach 75. rocznicy Bitwy o Anglię w katedrze św. Pawła w Londynie z udziałem m.in. premiera Davida Camerona i księcia Edwarda, najmłodszego z czworga dzieci panującej królowej Elżbiety II.

Bitwa o Anglię trwała od 10 lipca do 31 października 1940 roku między brytyjskim RAF i niemiecką Luftwaffe w przestrzeni powietrznej nad Wielką Brytanią. U boku RAF walczyły cztery polskie dywizjony: dwa bombowe (300 i 301) oraz dwa myśliwskie (302 i 303) i 81 polskich pilotów w brytyjskich dywizjonach.

Andrzej Duda w trakcie wizyty w Instytucie Sikorskiego nada stopnie oficerskie łączniczkom i sanitariuszkom z Powstania Warszawskiego mieszkającym obecnie w Wielkiej Brytanii.

Dzisiaj spotka się również z premierem Davidem Cameronem. Rozmowa w wąskim gronie jest zaplanowana na ponad godzinę. Prezydent jest także zaproszony do Pałacu Buckingham. W imieniu królowej Andrzeja Dudę podejmie książę Edward z małżonką.

...

Biorac pod uwage ekonomie to tak. Powrot jest trudny. ALE! Skoro Brytania ma zatonac z uwagi na zboczenia to ekonomia juz jest niewazna. Trzeba ratowac zycie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:40, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent Andrzej Duda: powinniśmy zastanowić się, kto zarabia na fali uchodźców
15 września 2015, 12:55
Powinniśmy zastanowić się, jakie są przyczyny ostatniej fali uchodźców i kto tak naprawdę na tym zarabia, bo to jest gigantyczny interes - powiedział w Londynie prezydent Andrzej Duda. Jak mówił, ma wrażenie, że nie jest to "kwestia intensyfikacji sytuacji wojennej".



- Mam takie nieodparte wrażenie, że ta fala uchodźców, czy imigrantów - która podniosła się ostatnio tak bardzo, bo to jest kwestia ostatnich dosłownie tygodni, miesięcy, kiedy ten napływ zaczął być tak lawinowy - że to nie jest kwestia jakiejś intensyfikacji sytuacji wojennej, bo przecież ta sytuacja wojenna w niektórych krajach trwa od dawna, tylko, że jest to jakiś proceder, który gdzieś jest realizowany - powiedział Duda podczas spotkania z dziennikarzami.

- Powiedzmy sobie otwarcie, ja zresztą mówiłem o tym także na forum międzynarodowym, myślę tutaj o moich spotkaniach, czy to w Niemczech, czy w Estonii (...), że my dzisiaj powinniśmy się zastanowić jakie są tego przyczyny i kto tak naprawdę na tym zarabia, bo to jest gigantyczny interes - oświadczył prezydent.

Od stycznia do Europy przez Morze Śródziemne przybyło już ponad 464 tys. uchodźców i migrantów - poinformowała we wtorek Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).

...

Skad ta fala? Przeciez nie nastapila zadna naturalna katastrofa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:50, 16 Wrz 2015    Temat postu:

Andrzej Duda: musimy budować pozytywną pamięć o żołnierzach wyklętych

Andrzej Duda - PAP

Naszym obowiązkiem jest budowanie jak najbardziej pozytywnej pamięci o żołnierzach wyklętych - powiedział dzisiaj prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że prezydent Lech Kaczyński jako pierwszy upamiętniał w sposób państwowy żołnierzy niezłomnych.

Andrzej Duda spotkał się w środę w Pałacu Prezydenckim z przedstawicielami rodzin ofiar terroru komunistycznego oraz instytucji i środowisk zaangażowanych w ich odnalezienie i upamiętnienie na tzw. Łączce na Wojskowych Powązkach.
REKLAMA


- Spotykamy się tutaj w sprawie niezwykle istotnej, w sprawie, która jest raną na naszym narodzie, raną na polskiej historii od ponad 60 lat. Spotykamy się w sprawie zakończenia wielkiego kłamstwa, które było drugim obok kłamstwa katyńskiego fundamentem komunistycznego terroru, komunistycznego reżimu, który panował w naszym kraju przez 50 lat - powiedział Duda.

Jak podkreślił pamięć o żołnierzach wyklętych, odrodziła się dzięki pracy historyków oraz dzięki niezłomności wielu ludzi, także dzięki działalności prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- To on pierwszy upamiętniał ich w sensie państwowym przez wręczanie żyjącym bohaterom orderów, poprzez dawanie tych orderów rodzinom także pośmiertnie dla ich ojców, dziadków. To były te pierwsze elementy oddania czci tym, którym ta cześć się należała za niezłomność, za bohaterstwo, wielką odwagę, wielkie oddanie Rzeczpospolitej Polskiej, oddanie do samego końca, oddanie bardzo często aż do śmieci, okrutnej, często po torturach, zakończonych morderstwem, jak niektórzy mówią, na sposób katyński, przez strzał w tył głowy - mówił prezydent.

- Cieszy mnie ogromnie, że pamięta się o tych ludziach, że o nich się mówi, że stali się oni w polskiej historii postaciami pomnikowymi; to niezwykle ważne. Naszym obowiązkiem, moim jako prezydenta RP, jest budowanie tej pamięci, w sposób jak najbardziej pozytywny - powiedział Andrzej Duda.

Zaznaczył, że wokół kwestii poszukiwania i pochówku tych "wspaniałych ludzi, bohaterów naszej ojczyzny" narosło wiele sporów. - Nie mam jednak wątpliwości, że one nie dotyczą kwestii tego, czy uczcić czy nie uczcić bohaterów. Myślę, że tutaj nie tylko my, ale zdecydowana większość polskiego społeczeństwa, zwłaszcza ludzi młodych ma zdanie absolutnie jednoznaczne. Myślę, że wszelkie wątpliwości związane są z tym, jak to zrobić, w jakim terminie - powiedział Duda.

Jak dodał, spory te mają wymiar pozytywny, wiążą się z troską o to, by upamiętnienie żołnierzy wyklętych zostało wykonane w sposób należyty, w sposób, który szanuje także ból rodzin.

...

Tym bardziej ze byli oni strasznie skrzywdzeni. NAWET NIE MOGLI BYC WETERANAMI JAWNIE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:20, 20 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent do pielgrzymów: będę patronował dialogowi w sprawach społecznych

Andrzej Duda - Artur Reszko / PAP

Zawsze będę patronował dialogowi zmierzającemu do rozwiązywania najważniejszych problemów społecznych – zadeklarował prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników 33. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy, odczytanym w niedzielę na Jasnej Górze.

Doroczna Pielgrzymka Ludzi Pracy gromadzi w większości członków związku Solidarność. Według biura prasowego sanktuarium, w tegorocznym spotkaniu wzięło udział ok. 15 tys. osób. Na ołtarzu umieszczono relikwie serca bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona Pielgrzymek Ludzi Pracy na Jasną Górę.
REKLAMA


W liście do uczestników pielgrzymki odczytanym przez szefową Kancelarii Prezydenta Małgorzatę Sadurską Andrzej Duda odwołał się m.in. do encykliki Jana Pawła II "Laborem exercens". "Spoglądając w przyszłość, poszukując kompasu, warto wsłuchać się w nauczanie Kościoła, w które tak znaczący wkład wniósł papież Polak. W jednej z encyklik zapisał: »Praca ma to do siebie, że przede wszystkim łączy ludzi i na tym polega jej siła społeczna: siła budowania wspólnoty«" - przypomniał.

"Jestem przekonany, że ta wspólnototwórcza funkcja pracy, o której mówi Jan Paweł II, pozostaje jedną z kluczowych dla budowania ładu społecznego. Wspominam o tym w 35-lecie Porozumień Sierpniowych i narodzin »Solidarności«" - zaznaczył prezydent. Dodał, że choć zwycięstwo "S" przyniosło wiele pozytywnych zmian, m.in. poprawę warunków życia, "nie może to usprawiedliwiać bierności wobec problemów czasu obecnego".

"Wiele razy mówiłem o moim pragnieniu odbudowania wspólnoty. Wiem, że ludzie marzą o takiej wspólnocie, jaka wśród Polaków powstała w latach 80., właśnie w czasach Solidarności. Jej spoiwem są wzajemne zrozumienie, solidarność i szacunek. Jako naród tworzymy wspólnotę historii, tożsamości, ale także – w dobrym rozumieniu – wspólnotę interesów" - wskazał Andrzej Duda.

Jak zaznaczył, istotna jest kwestia zrównoważonego rozwoju kraju. Edukacja, służba zdrowia, system emerytalny, infrastruktura drogowa i komunikacyjna nie mogą ograniczać różnych grup społecznych, a państwo powinno skutecznie, wiarygodnie i sprawiedliwie dzielić i ciężary i profity. - Dzisiaj znaczne rozwarstwienie ekonomiczne społeczeństwa jest faktem. Rośnie liczba tych, którzy nie w pełni korzystają z owoców wzrostu gospodarczego. Małe i duże miejscowości, choć zamieszkane przez równoprawnych obywateli, nie są traktowane równoprawnie. Te niezwykle ważne i aktualne kwestie nagląco domagają się odpowiedzi. Dlatego jako prezydent RP będę poświęcał im szczególną uwagę - zapowiedział w liście Andrzej Duda.

Podkreślił, że jego celem jest stworzenie warunków do poważnej, rzeczowej debaty. "Potrzeba przemyślanych, wspólnych działań obejmujących rząd, parlament, różne instytucje naszego państwa, samorządy, związki zawodowe, a także Kościół" - uznał.

Przypomniał, że w swoim orędziu deklarował wiarę w możliwość takiej współpracy – gdyż chodzi o sprawy żywotne dla Polski i Polaków. "Dzisiaj chciałbym powtórzyć, że zawsze będę patronował dialogowi zmierzającemu do rozwiązywania najważniejszych problemów społecznych i zawsze będę zachęcał, by taki dialog podejmować, nawet jeżeli różnice zdań między jego uczestnikami są znaczne. Dialogowi społecznemu trzeba przywrócić jego należytą rangę" - zaznaczył Andrzej Duda.

Podkreślił, że podstawową perspektywą w tych działaniach powinno pozostać dobro osoby ludzkiej i poszanowanie jej godności. "Historia Polski, także historia tego świętego miejsca, uczy nas, że wiara i nadzieja pomagają przetrwać i wydobyć się z nawet bardzo trudnego położenia. Jestem pewien, że wspólnym wysiłkiem przeprowadzimy niezbędne zmiany w naszej ojczyźnie, że jej dobra przyszłość będzie naszym wspólnym zwycięstwem" - zadeklarował prezydent.

Zwracając się do uczestników pielgrzymki przewodniczący Solidarności Piotr Duda mówił na Jasnej Górze m.in. o bieżącej roli związku. - Jako Solidarność jesteśmy wyznacznikiem tego, co dzieje się w naszym kraju i będziemy się wypowiadać na bardzo ważne tematy dotyczące pracowników i spraw społeczno-gospodarczych, choć i Solidarności, i Kościołowi odmawia się tego (...) - mówił.

- Ale my jako Solidarność od tego jesteśmy, bo co roku na tej pielgrzymce przypominamy słowa Ojca Świętego, św. Jana Pawła II, który mówił do nas: "Władza przechodzi z rąk do rąk, a wy, ludzie Solidarności, macie być z górnikami, pielęgniarkami, robotnikami i wszystkimi innymi branżami, którzy potrzebują waszej pomocy" - zaakcentował szef "S". "I w tym jesteśmy konsekwentni - zapewnił.

W kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych Piotr Duda przypomniał o przygotowywanej przez związek akcji "Sprawdzam polityka". - Tam dowiecie się prawdę, co poszczególni politycy robili przez ostatnie cztery, a nawet osiem lat, jak zachowywali się w bardzo ważnych sprawach społecznych (...). I to powinien być wyznacznik do tego, czy zagłosujemy na tę czy inną osobę - wskazał.

...

Sluszne slowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:57, 21 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent złożył projekt ustawy ws. wieku emerytalnego

- Janek Skarzyński / AFP

Niższy wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn - zakłada projekt ustawy, który w poniedziałek skierował do Sejmu prezydent Andrzej Duda. Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska wskazała, że obecny Sejm nie ma możliwości zająć się projektem.

Projekt zakładana obniżenie wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Emerytura będzie jednak dobrowolna. Jeśli ktoś osiągnie ten wiek, będzie mógł pracować dalej, jeśli będzie tego chciał.
REKLAMA


Prezydent chciałby uchwalenia ustawy jeszcze w tej kadencji Sejmu. Jeżeli tak się nie stanie, Andrzej Duda deklaruje złożenie projektu po raz kolejny w nowej kadencji. Ma to związek z zasadą dyskontynuacji prac parlamentu.

- Mam nadzieję, że ta ustawa zostanie uchwalona jeszcze w tej kadencji Sejmu, koalicja rządząca pokazała, że potrafi uchwalać ustawy w sposób bardzo szybki, wielokrotnie pokazała to w ciągu ostatnich 8 lat, mam nadzieję, że tak samo rzetelnie będzie się mogła zająć tą ustawą - mówił prezydent na poniedziałkowej konferencji prasowej.

- Jeżeli tego nie zrobi, ja się absolutnie ze swojego zobowiązania nie wycofuję, projekt ustawy zostanie złożony w następnej kadencji Sejmu, kiedy będzie nowa koalicja rządząca - dodał.

Andrzej Duda mówił też, że jego projekt jest dowodem na to, że politycy mogą dotrzymywać obietnic składanych społeczeństwu. Wyraził nadzieję, że stanie się to regułą i przyczyni się do odbudowy zaufania do państwa.

- Wierzę w to, że wiek emerytalny w Polsce, z inicjatywy prezydenta RP, zostanie obniżony - powiedział Andrzej Duda.

...

Jednak nowa jakosc w polityce. DOTRZYMYWANIE SLOWA! Tego nie bylo od 89 roku z wyjatkiem KPN.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:47, 23 Wrz 2015    Temat postu:

Andrzej Duda: nie wolno takich rzeczy robić wbrew głosowi społeczeństwa

Andrzej Duda - Sebastian Kahnert / PAP

Podczas wizyty w Gostyniu (woj. wielkopolskie) prezydent Andrzej Duda skrytykował wywołujące kontrowersje wśród lokalnej społeczności plany postawienia kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. - Nie wolno takich rzeczy robić wbrew głosowi społeczeństwa - ocenił. Andrzej Duda mówił także o konieczności realizowania polityki zrównoważonego rozwoju w regionie, w ramach której konieczne jest uwzględnienie planów budowy obwodnicy Gostynia, która odciążyłaby centrum miasta, przez które obecnie przebiega droga krajowa nr 12.

- Nie wolno takich rzeczy robić wbrew głosowi społeczeństwa - mówił w Gostyniu prezydent Duda o planach zlokalizowania w tamtym rejonie kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Podczas spotkania mieszkańców z głową państwa obecni byli reprezentanci środowisk lokalnych sprzeciwiających się budowie odkrywki. Prezydent Polski udzielił wsparcia stronnictwom przeciwnym inwestycji w następujących słowach: "Nie mam żadnych wątpliwości, że głos państwa w tej sprawie powinien mieć przeważające znaczenie". Duda zasugerował możliwość rozstrzygnięcia sporu w drodze głosowania. - Ten głos powinien być wysłuchany, nawet w formie referendum - podkreślił.
REKLAMA


Podczas wizyty w Gostyniu Duda opowiedział się także za modyfikacją planów infrastrukturalnych. Chodziło o budowę obwodnicy Gostynia. - Jeśli czegoś w Wielkopolsce brakuje, to zrównoważonego rozwoju, czego brak całej Polsce - mówił. Prezydent podkreślił, że istotna jest "kwestia budowy obwodnicy Gostynia, żeby droga krajowa nr 12 nie biegła przez centrum miasta". - Nie ma jej w planach, które rząd przyjął na najbliższe lata, ale ja wierzę, że można to zmienić - ocenił.

Prezydent Duda zaznaczył także, że budowa obwodnicy jest także dbałością o kwestie ekologiczne regionu. - To jest kwestia zachowania dla was środowiska - podkreślił.

...

W koncu mamy demokracje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:07, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent Andrzej Duda wziął udział w pokazie filmu "Pilecki"

Andrzej Duda - PAP

Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w pokazie filmu "Pilecki" w Muzeum Powstania Warszawskiego. Fabularyzowany dokument o rtm. Witoldzie Pileckim, który - aby zebrać informacje o Auschwitz - dobrowolnie dał się tam uwięzić.

- To ważny i znamienny moment. Za chwilę zobaczymy film o może największym bohaterze Rzeczpospolitej połowy XX w. O człowieku, którego życiorysem można by było pewnie obdarzyć wiele osób. O człowieku, którego bohaterstwo, oddanie polskiej sprawie, oddanie także po prostu ludziom trudno jest w ogóle wysłowić. Człowieku, który dla Polski, dla polskiego społeczeństwa, narodu poczynił wielkie zasługi - mówił przed pokazem prezydent.
REKLAMA


Jak podkreślił, "za te swoje zasługi miast odebrać honory wojskowe i odznaczenia państwowe został przez komunistów brutalnie, zdradziecko, z pogwałceniem wszelkich zasad zamordowany".

W ocenie Andrzeja Dudy jest "rzeczą niezwykle znamienną", że życiorys, który mógłby się "spokojnie stać fabułą niejednego hollywoodzkiego filmu, który pewnie byłby przebojem kinowym, gdyby rtm. Witold Pilecki był bohaterem Stanów Zjednoczonych, przez tyle lat po 1989 r. nie doczekał się żadnego zobrazowania".

- Kiedy wreszcie znaleźli się ludzie, którzy postanowili to dzieło przeprowadzić, to polskie władze nie były zainteresowane tym, aby to wspomóc. Aby to dzieło było w należyty sposób finansowane - zauważył prezydent.

- Chcę to mocno zaakcentować, bo to dla mnie bardzo znamienne, kiedy widzę napis 26 lat wolności. Cóż to za wolność, w której państwo nie widzi potrzeby upamiętnienia bohatera. Cóż to za wolność, w której państwo polskie nie widzi potrzeby budowania postaw obywatelskich na tak bohaterskich przykładach? - powiedział prezydent, co zgromadzeni na pokazie przyjęli oklaskami.

Duda przypomniał, że szczątki rotmistrza do dzisiaj nie zostały odnalezione. - Wierzymy głęboko, że zostaną odnalezione podczas dalszych prac na warszawskiej Łączce, gdzie dzisiaj wydobywa się ciała pomordowanych bestialsko przez komunistów żołnierzy wyklętych, rzeczywistych bohaterów polskiej wolności. Którzy w walce o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę nie poddali się nigdy, mimo że wiedzieli, że jest to walka beznadziejna i że przeciwnik jest tak potężny, że nie mają z nim żadnych szans. A jednak trwali, byli niezłomni - podkreślił Duda.

- I takim właśnie największym przykładem niezłomności obok pięknej postaci +Inki+ był rtm. Witold Pilecki. Chciałbym oddać hołd rodzinie rotmistrza, która przez lata komunizmu tyle wycierpiała. To smutne, że w III Rzeczpospolitej dopiero dzisiaj możemy zobaczyć film i to nie stworzony za środki państwowe, tylko ze środków prywatnych. Dzięki ofiarności zwykłych ludzi, a nie dzięki przyzwoitości polskiego państwa - dodał prezydent.

Film "Pilecki" to fabularyzowany dokument przedstawiający historię rotmistrza Witolda Pileckiego od czasów jego młodości, poprzez działania w czasie II wojny, aż do uwięzienia i śmierci w maju 1948 r. Film wyreżyserował Mirosław Krzyszkowski.

- Chcemy opowiedzieć historię uniwersalną o człowieku, którego ukształtowały wartości, który pozostał im wierny. Pilecki nie był bohaterem jednego czynu, ale przede wszystkim pracował nad sobą, kształtował swój charakter, był oddany rodzinie, ojczyźnie, służbie - mówi Krzyszkowski.

Jak podkreśla reżyser, twórcy chcieli "zrobić film o Pileckim, będąc jak najbliżej samego Pileckiego". - Dlatego sięgaliśmy do wszelkiego rodzaju tekstów naszego bohatera: wspomnień, raportu, poezji - dodał.

W filmie wystąpił syn rotmistrza Pileckiego, Andrzej. Opowiada on o ojcu, którego zapamiętał z dzieciństwa, o zabawach, które Pilecki wymyślał dla dzieci, obrazach, które malował w wolnym czasie, pasji, z jaką oddawał się gospodarowaniu w majątku Sukurcze koło Lidy.

Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w maju ub.r. W główną role wcielił się Marcin Kwaśny. W filmie wystąpili również Piotr Głowacki, absolwentka krakowskiej PWST Małgorzata Kowalska oraz członkowie rodziny Witolda Pileckiego. Przez plan zdjęciowy przewinęło się ok. 150 osób; zawodowych aktorów, ale także członków zespołu teatralnego "Czwarta Ściana" z Brzeszcz oraz grup rekonstrukcyjnych z Nowego Targu, Bielan i Nawojowej Góry.

Sceny plenerowe zrealizowano m.in. w dworze Tetmajerów w Łopusznej koło Nowego Targu, którego wnętrza posłużyły za rodzinny majątek Pileckich, pod Krzeszowicami, w Oświęcimiu, Brzezince i Brzeszczach.

Film powstał dzięki zorganizowanej przez Stowarzyszenie Auschwitz Memento zbiórce publicznej, bez udziału i wsparcia instytucji państwowych. Na budżet - ok. 250 tys. zł - złożyły się darowizny ponad 2 tys. osób oraz dotacja nowojorskiego okręgu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce i wkład Auschwitz Memento.

Witold Pilecki urodził się w 1901 r. Był bohaterem wojny z bolszewikami 1920 r., uczestnikiem wojny obronnej w 1939 r. Oficer Armii Krajowej, dobrowolny więzień Auschwitz, gdzie trafił 22 września 1940 r. i autor pierwszych raportów o niemieckich zbrodniach w obozie.

Po ucieczce z Auschwitz walczył w powstaniu warszawskim. Później był żołnierzem 2. Korpusu Polskiego we Włoszech, a po zakończeniu wojny powrócił do kraju. Został zamordowany przez komunistów po pokazowym procesie w 1948 r.; zrehabilitowano go w 1991 r. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie rtm. Pileckiego Orderem Orła Białego. W 2013 r. został awansowany do stopnia pułkownika.

...

Oczywostosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:50, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Andrzej Duda: nie można łączyć pomocy z narzucaniem systemu wartości czy ideologii

Andrzej Duda podczas wystąpienia w siedzibie ONZ - PAP

Nie powinniśmy łączyć pomocy rozwojowej z działaniami, które inni postrzegają jako narzucanie systemu wartości czy ideologii – przekonywał prezydent Andrzej Duda na forum ONZ. Wyjaśnił, że dotyczy to zwłaszcza kwestii modelu rodziny, wychowania dzieci i ochrony życia.

Duda podkreślił podczas wystąpienia w ramach szczytu ONZ dot. agendy rozwojowej po 2015 r., że w Polsce wiele lat temu wszystkie wskaźniki ekonomiczne odbiegały od krajów rozwiniętego świata. Jak dodał, rozwój Polski był możliwy m.in. dzięki wielomilionowemu ruchowi "Solidarności", ale też dzięki wsparciu bogatszych państw.
REKLAMA


- Wiem, ile kosztowało nas przebycie tej drogi, ale wiele przed nami. Jako prezydent RP jestem przekonany, że energia moich rodaków, pracowitość i zmysł innowacyjności sprawią, że osiągniemy wspólnie w naszej ojczyźnie poziom rozwoju, do którego aspirujemy wciąż od lat - powiedział prezydent.

- Gdy przyglądam się dziejom współczesnej Polski, przypominam sobie zwięzłe hasło pewnego znanego amerykańskiego polityka. Hasło pełne wigoru i nadziei: "Yes we can". Tak. Nam się udaje i teraz jest pytanie, czy może udać się innym. Nie mam wątpliwości, że tak, że kiedyś będą mogli wypowiedzieć to samo zdanie: nam też się udało - dodał.

Duda ocenił, że zrealizowanie celów trwałego i zrównoważonego rozwoju, jakie wyznaczył ONZ, będzie się wiązało z gigantycznymi nakładami finansowymi. - Tym bardziej powinniśmy dbać o to, aby środki przeznaczone na te cele były wydawane rozsądnie, by przynosiły konkretne rezultaty - zaznaczył.

- Nie powinniśmy łączyć pomocy rozwojowej z działaniami, które inni postrzegają jako narzucanie im systemu wartości czy ideologii. Dotyczy to zwłaszcza kwestii modelu rodziny, programów edukacji, wychowania dzieci i ochrony życia. Skupmy się na normach, które w równym stopniu wszystkim przyniosą gwarancję wolności i poprawę bytu - powiedział Duda.

- Dobre rządzenie to także powinien być cel zrównoważonego rozwoju - dodał.

Minister Krzysztof Szczerski relacjonował dziennikarzom szczegóły spotkania z sekretarzem ONZ i prezydentem Węgier.

- Spotkanie z sekretarzem generalnym trwało dłużej niż przewidziano, niż trwają standardowe rozmowy z szefami delegacji. Dotyczyło międzynarodowej roli Polski - powiedział.

- Rozmowa z prezydentem Węgier dotyczyła kwestii uchodźców. To początek dyskusji. 8-9 października odbędzie się szczyt Wyszehradzki na Węgrzech. Prezydenci omawiali też plan tego spotkania - poinformował Szczerski.

Dziś rano lokalnego czasu prezydent zabierze głos w Debacie Generalnej 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Duda wystąpi jako trzeci mówca, bezpośrednio po Baracku Obamie, przed prezydentem Chin i prezydentem Rosji, w czasie wystąpień inaugurujących sesję ONZ.

- Wystąpienie będzie miało jedno, fundamentalne przesłanie: pokój i prawo. Pokój przez prawo i dzięki prawu. To motyw przewodni naszej kampanii na rzecz członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ - mówił, zapowiadając wizytę w USA Szczerski.

- Padnie też deklaracja dotycząca polskiego stanowiska wobec promowanego m.in. przez Francję na forum Narodów Zjednoczonych, żeby kraje, które łamią podstawowe prawa człowieka i zachowania w relacjach międzynarodowych, miały ograniczone prawa w wykonywaniu swoich uprawnień w ramach systemu Narodów Zjednoczonych - dodał.

...

Brawo! Coraz madrzejsze slowa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:22, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Andrzej Duda spotkał się z Barackiem Obamą. Rozmawiali o Ukrainie

Andrzej Duda - PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w kuluarach siedziby ONZ z prezydentem Barackiem Obamą. Zgodnie ze słowami Dudy, Obama miał podkreślić wagę problemu Ukrainy. - Kwestia Ukrainy jest sprawą niezwykłej wagi - powiedział prezydent USA.

Sytuacji na Ukrainie dotyczyła kilkuminutowa, kuluarowa rozmowa prezydentów Polski i USA - Andrzeja Dudy i Baracka Obamy - podczas 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ. Jak mówił dziennikarzom Duda, strona amerykańska ma stworzyć możliwość także dłuższego spotkania.
REKLAMA


Podczas debaty generalnej na 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych prezydent Polski występował bezpośrednio po Baracku Obamie.

- Miałem krótką możliwość rozmowy z panem prezydentem USA. Zatrzymaliśmy się na moment w kuluarach, kiedy prezydent Obama zakończył swoje wystąpienie - powiedział Duda w rozmowie z dziennikarzami w Nowym Jorku. - Rozmawialiśmy przez moment - dodał.

Jak mówił Duda, Obama "zaakcentował, że kwestia Ukrainy jest w tej chwili tematem niezwykle ważnym". - Ja również tę sprawę poruszyłem w swoim wystąpieniu - zaznaczył.

- Nie będę ukrywał, że zwróciliśmy się do strony amerykańskiej o to, by rozmowa między mną a prezydentem była możliwa - dłuższa, a nie tylko kilkuminutowa. Ta propozycja spotkała się z przychylnością i Amerykanie dzisiaj jeszcze taką możliwość stworzą - powiedział Duda.

...

Jaki jest Obama niestety, wiemy. Ale Duda musial probowac choc nikt nie wierzy w sukces rozmow z Obama...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:26, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Duda w ONZ: wolność i pokój nie są dane raz na zawsze

Andrzej Duda - PAP

- Wolność i pokój nie są dane raz na zawsze - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu skierowanym do Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jak dodał, kiedy jakieś państwo dokonuje agresji, prowadząc politykę zagraniczną przy pomocy faktów dokonanych, społeczność międzynarodowa jest zobowiązana do odrzucenia tych faktów.

- Polska, tak boleśnie doświadczona w okresie II wojny światowej i przez ponad 40-letni okres reżimu komunistycznego, jest szczególnie wyczulona na używanie siły w stosunkach między państwami, na stosowanie agresji zbrojnej, na łamanie praw człowieka" - mówił prezydent Duda na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku.
REKLAMA


Dlatego - mówił - "Polska czuje się w obowiązku przypomnieć, że "takie metody są nie tylko niemoralne, niezgodne z szeroko rozumianym humanizmem, ale przede wszystkim sprzeczne z prawem międzynarodowym".

- Międzynarodowe traktaty są nadal łamane; prawa człowieka nagminnie deptane - powiedział w swoim przemówieniu Andrzej Duda. Prezydent podkreślał także znaczenie międzynarodowych instytucji stojących na straży bezpieczeństwa na świecie: "prawo międzynarodowe to podstawowa wartość i narzędzie do budowania pokoju na świecie".

- Żadne deklaracje przywódców państw, obietnice i zaklęcia nie zastąpią traktatów, konwencji, rezolucji. Żadne negocjacje za zamkniętymi drzwiami nie mogą prowadzić do naruszenia, złamania, podeptania tych traktatów - stwierdził Andrzej Duda podczas swojego wystąpienia.

Podkreślił też, że II wojna światowa, "największa i najbardziej krwawa wojna w dziejach ludzkości, pogrążyła w mroku zbrodni, barbarzyństwa i cierpień całą Europę, wschodnią i południowo-wschodnią Azję, północną Afrykę, Bliski Wschód i wszystkie oceany".

- Jedną z pierwszych ofiar tamtej wojny było prawo międzynarodowe, kolejną zaś - prawa człowieka. Począwszy od fundamentalnego prawa do życia aż po prawa żołnierzy uczestniczących w starciach zbrojnych, prawa cywili ginących pod bombami, prawa uchodźców. Skala terroru, zniszczeń oraz bezprawia tamtych lat postawiły społeczność międzynarodową przed ważną próbą - należało podjąć wzmożone wysiłki w celu ochrony i zagwarantowania pokoju w przyszłości - powiedział prezydent.
Zobacz na TVP

- Chciałbym w imieniu Polski wyrazić sprzeciw wobec wizji świata zbudowanego na podziale stref wpływów i agresji ze strony tych, którzy dla własnych korzyści ignorują prawo - mówił dalej.

Zapewnił również, że Polska zobowiązuje się do aktywnej współpracy na rzecz budowy porządku międzynarodowego opartego na prawie. - Twórzmy świat oparty na sile prawa, a nie na prawie siły - argumentował.

Prezydent Andrzej podkreślił także konieczność dokonania reformy w mechanizmach funkcjonowania ONZ. - W ostatnich latach prawo weta prowadziło do impasu prac Rady - powiedział. Zaznaczył, że zmiany potrzebne są "w przypadku, kiedy mamy do czynienia z najcięższymi zbrodniami w rozumieniu prawa międzynarodowego".

"Polska ma niebagatelny wkład w ochronę klimatu"

- Polska aktywnie uczestniczy w międzynarodowych wysiłkach na rzecz nowego uzgodnienia klimatycznego - powiedział Duda. Dodał także, że "Polska ma niebagatelny wkład w ochronę klimatu - nasza transformacja gospodarcza przyczyniła się od ograniczenia dwutlenku węgla o 30 proc. Gotowi jesteśmy także zwiększać nasz bezpośredni wkład w utrzymanie bezpieczeństwa"

... To ocieplenie to mu wrzucili aby udobruchac zachodnich baranow.

Prezydent zapowiedział także "zgłoszenie kandydatury na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa.

Prezydent Andrzej Duda podczas swojej wizyty w USA, oprócz udziału w debacie, odbędzie także rozmowy m.in. z przywódcami Chile, Jordanii, Ukrainy, Kazachstanu, Węgier, Senegalu i Nowej Zelandii.

...

Z wyjatkiem ocieplenia przemowienie dobre BO BYL SZCZERY ! NAPRAWDE TAK MYSLI! A NIE CZYTA PRZYGOTOWANY TEKST KTORY MU JEST OBOJETNY ALE TRZEBA! SZCZEROSC PRZEPISEM NA SUKCES!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:59, 28 Wrz 2015    Temat postu:

Kuźniar o wystąpieniu Andrzeja Dudy: zaskoczyła mnie bojaźń prezydenta
akt. 28 września 2015, 19:51
Profesor Roman Kuźniar skrytykował Andrzeja Dudę za zbytnią zachowawczość w czasie przemówienia na debacie generalnej ONZ. Ekspert ds. stosunków międzynarodowych podkreślał w radiowej Jedynce, że choć prezydent mówił o agresji i ludobójstwie, to nie połączył tych sformułowań z Rosją i konfliktem na Ukrainie.


Doradca byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego zaznaczył, że my w tej części Europy wiemy co i kogo miał na myśli Andrzej Duda, ale przywódcy odległych państw - niekoniecznie. - Żałuję, że prezydent nie odważył się nazwać sytuacji, do której się odnosił - powiedział prof. Kuźniar i zaznaczył, że jest zaskoczony "bojaźnią" prezydenta.

Andrzej Duda apelował na forum ONZ, by stałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa oznaczało konieczność podejmowania działań zmierzających do realizacji podstawowych celów ONZ.

Polski prezydent mówił również, że prawo weta powinno być uchylane w sytuacjach, gdy głosuje się nad rezolucjami dotyczącymi ludobójstwa. - Kiedy państwo dokona agresji i prowadzi politykę za pomocą faktów dokonanych, to społeczność międzynarodowa powinna odrzucić fakty powstałe w wyniku takich działań - Andrzej Duda.

Kuźniar: Obama źle ocenił sytuację w Syrii

Kuźniar ocenił też wystąpienie prezydenta USA Baracka Obamy. Stwierdził, że jego deklaracja o tym,, że Stany Zjednoczone nie zacieśnią współpracy z Baszarem al-Asadem była "nierozumna". Według eksperta, prezydent USA, mimo takich zapowiedzi, prędzej czy później będzie musiał się porozumieć z prezydentem Syrii, by zakończyć krwawą wojnę domową w tym kraju.

Były doradca Bronisława Komorowskiego wskazywał, że słowa to jedno, a realne działania to drugie. - Amerykanie już teraz rozmawiają z sojusznikami reżimu w Damaszku, takimi jak Rosja czy Iran - powiedział. Zdaniem eksperta, będą oni musieli podjąć współpracę z syryjskimi władzami, bo daje to szanse na rozwiązanie konfliktu. - Poza tym większość Syryjczyków opowiada się za stabilizacją i woli pozostanie al-Asada przy władzy niż kontynuację wojny domowej - mówił.

Barack Obama w czasie swojego wystąpienia na debacie generalnej Organizacji Narodów Zjednoczonych sceptycznie odniósł się do możliwości współpracy z Baszarem al-Asadem, o którym mówił, że "masakruje bombami beczkowymi małe dzieci".

...

Z tym ze rozroznijmy. Barrack bredzil a Duda mowil prawde.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:13, 29 Wrz 2015    Temat postu:

TVP i PR nie lubią prezydenckich ministrów?

- PAP

Kancelaria Prezydenta zwróciła się do mediów publicznych o wyjaśnienie, dlaczego nie dostaje zaproszeń do publicystycznych audycji, informuje "Gazeta Wyborcza". – To nieprawda i insynuacja, odpowiada TVP Info.

– Z „Woronicza 17” usunięto krzesło prezydenckie. W piątek wycofano zaproszenie dla Krzysztofa Szczerskiego do „Politycznego salonu Trójki”, poskarżyła się „Wyborczej” Katarzyna Adamiak-Sroczyńska, szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta. Dodała, że skierowała do TVP i Polskiego Radia pytania o kryteria doboru gości do programów.
REKLAMA


Nieobecność reprezentantów Kancelarii w niektórych audycjach media publiczne tłumaczą tym, że w kampanii wyborczej wybrane programy są poświęcone przedstawieniu stanowisk komitetów, a niedebacie polityków. Rzecznik Polskiego Radia tłumaczy, że „byłoby nierzetelnością dopuszczenie do recenzowania ofert politycznych poszczególnych ugrupowań przez przedstawiciela Kancelarii”.

Kancelaria Prezydenta dostaje więcej zaproszeń od TVN i Polsatu niż od TVP twierdzi Adamiak-Sroczyńska.

...

Czyli reczne sterowanie politrukow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:44, 29 Wrz 2015    Temat postu:

Prezydent Duda rozmawiał z prezydentami USA, Ukrainy i szefem Rady Europejskiej

Andrzej Duda i Barack Obama - PAP

Prezydent Andrzej Duda rozmawiał przy okazji 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego NZ z prezydentem Barackiem Obamą, a także m.in. z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką i przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem - poinformował prezydencki minister Krzysztof Szczerski.`

Z prezydentem USA Andrzej Duda miał wczoraj okazję rozmawiać trzy razy. - Były dwie krótkie rozmowy. Jedna - kuluarowa po wystąpieniu prezydenta Obamy, a przed wystąpieniem prezydenta Dudy. To była krótka wymiana zdań. Później długa, półtoragodzinna rozmowa, która realizowana była podczas lunchu, wydanego przez sekretarza generalnego ONZ - powiedział Szczerski.
REKLAMA


- Panowie siedzieli obok siebie. Mamy satysfakcję, że prezydent Andrzej Duda był gościem stołu numer 1, którego bezpośrednim gospodarzem był sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, przy którym zasiadała grupa bardzo wpływowych osób współczesnej światowej polityki - dodał.

Duda uczestniczył też w kolacji wydawanej przez prezydenta USA. - Rozmowy z prezydentem Obamą to dyskusja o bezpieczeństwie, zwłaszcza w perspektywie przyszłorocznego szczytu NATO w Warszawie i jego przygotowań, tego co powinno się wydarzyć, żeby zakończył się sukcesem, Ukraina, polityka wschodnia, sankcje wobec Rosji, dyskusja, że tylko dyplomacja oparta na prawie międzynarodowym jest szansą, żeby wyjść z kryzysu - poinformował Szczerski.

- To były poważne i ważne rozmowy, które posunęły znacznie naprzód całą politykę, którą realizuje prezydent Duda, i która ma wzmocnić bezpieczeństwo Polski - ocenił minister.

Prezydent Duda w Nowym Jorku spotkał się po raz pierwszy z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką. Wcześniej miał okazję rozmawiać z nim tylko przez telefon. - Była dyskusja o roli Polski i Grupy Wyszehradzkiej w zaprowadzeniu pokoju w perspektywie długoterminowej na Ukrainie - poinformował Szczerski.

Andrzej Duda spotkał się też z królem Jordanii. - Była to bardzo ważna, długa rozmowa na temat bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, walce z Państwem Islamskim - podkreślił Szczerski.

Prezydent rozmawiał również z prezydentami Kazachstanu i Czech, Narsułtanem Nazarbajewem i Miloszem Zemanem.

Andrzej Duda spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. Szczerski nie mówił o jej szczegółach. - Miała charakter, rzekłbym, przyjacielski - powiedział.

Szczerski poinformował też, że "był uścisk dłoni" z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Dziennikarzy dopytywali, jaki to był uścisk. - Między mężczyznami uścisk dłoni bardzo wiele znaczy. To był męski uścisk dłoni - odparł Szczerski.

...

Fakty...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:12, 29 Wrz 2015    Temat postu:

Schetyna: wystąpienie prezydenta pokazało, że potrafimy mówić jednym głosem
29 września 2015, 17:25
Szef MSZ Grzegorz Schetyna stwierdził, że przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy na forum ONZ "pokazało wspólnotowość polskiej polityki zagranicznej". - Wczorajszy dzień był potwierdzeniem, że jesteśmy w stanie mówić jednym głosem - podkreślił minister.



- Dobre przemówienie, nie czysto polityczne, o projekcie politycznym. Bardzo ciekawe spojrzenie na politykę międzynarodową, na konieczności, na wyzwania. Mieliśmy takie poczucie, że zgodne z polityką zagraniczną, którą w Polsce udaje się prowadzić przez ostatnie lata - ocenił minister spraw zagranicznych, który razem z prezydentem przebywa w Nowym Jorku. - Wczorajszy dzień był potwierdzeniem, że jesteśmy w stanie mówić jednym głosem i opisywać wspólnie problemy, pokazywać wspólnotowość polskiej polityki zagranicznej - dodał Schetyna.

- To był dobry krok i jestem dobrej myśli na następny czas - komentował poniedziałkowe przemówienie prezydenta Dudy podczas debaty generalnej na 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

...

Widzicie. Jak jest dobro to nie jest rzecza godna atakowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:40, 29 Wrz 2015    Temat postu:

Beata Szydło: jedna z pierwszych ustaw - przywrócenie wieku szkolnego 7 lat
29 września 2015, 12:30
Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło poinformowała, że jeśli jej ugrupowanie obejmie rządy w Polsce, to jedna z pierwszych przyjętych ustaw będzie dotyczyć przywrócenia obowiązku szkolnego dla dzieci w wieku 7 lat. Młodsze będą mogły iść do szkoły za zgodą rodziców.



Szydło w jednym z krakowskich klubów malucha spotkała się z rodzicami i nauczycielami.

- Wszystkie fakty i doświadczenia, które płyną z posyłania dzieci 6-letnich do szkoły pokazują, że to była bardzo zła decyzja. Dlatego my przychylamy się do zdania rodziców, ekspertów i pedagogów i proponujemy wprowadzenie zmiany ustawowej. To jest jedna z tych ustaw, którą będziemy chcieli przeprowadzić i przyjąć w ciągu 100 pierwszych dni rządów Prawa i Sprawiedliwości - zadeklarowała Szydło w rozmowie z dziennikarzami.

Według niej w przygotowanym już projekcie ustawy obowiązek szkolny przewidziany jest dla dzieci w wieku 7 lat, a rodzice będą mieli prawo posłać do szkoły dzieci młodsze, jeśli uznają, że są do tego przygotowane.

Kandydatka PiS na premiera podkreśliła, że przygotowane zmiany są efektem wielu rozmów i konsultacji, a także obywatelskiego projektu ustawy w tej sprawie, którą koalicja PO-PSL "wyrzuciła do kosza".

- Te argumenty, które dzisiaj usłyszałam pojawiały się i wcześniej w naszych rozmowach. W tej chwili rządząca koalicja PO-PSL podejmuje decyzję dotyczące rożnych obszarów naszego życia, a w tym przypadku dzieci 6-letnich, autorytatywnie, bez pytania o zdanie rodziców, pedagogów i ekspertów - zaznaczyła Szydło.

Oceniła też, że najlepszym sposobem na zdrowe i właściwe odżywianie uczniów są stołówki szkolne, dlatego PiS będzie dążyć do ich przywrócenia w szkołach. - Stołówki szkolne były gwarancją, że dzieci były nie tylko dobrze i zdrowo żywione. Te posiłku były ciepłe, przygotowane na potrzeby dziecka - dziś tego nie ma, trzeba do tego wrócić - oświadczyła.

"Doskonałe" wystąpienie Dudy

Kandydatka PiS na premiera pytana przez dziennikarzy o wizytę prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych oceniła, że jej najważniejszym elementem było wystąpienie polskiej głowy państwa w ONZ.

- Pan prezydent miał wczoraj bardzo dobre, doskonałe wystąpienie, które pokazało najważniejsze sprawy, z którymi pojechał prezydent na forum ONZ. Zwrócił uwagę na sprawy, które we współczesnym świecie, a szczególnie w naszej części Europy budzą nasze obawy - zaznaczyła.

Jak podkreśliła prezydent Duda zwrócił uwagę, że powinniśmy wybrać drogę "siły prawa a nie prawo siły". - To jest to przesłanie, z którym wszyscy powinniśmy się dzisiaj mierzyć - podkreśliła.

Według Szydło wizyta prezydenta Dudy w USA będzie "owocować dobrymi efektami". Jak zapowiedziała Stany Zjednoczone i relacje z tym państwem będą ważne dla PiS. - Cieszę się, że prezydenta Andrzej Duda siedział przy stoliku, przy którym siedział też prezydenta Stanów Zjednoczonych i był w gronie polityków, którzy byli uznani, za najważniejszych na tym spotkaniu - dodała.

...

Miejmy nadzieje ze dotrzymywanie slowa sie upowszechni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:21, 02 Paź 2015    Temat postu:

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o uzgodnieniu płci

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o uzgodnieniu płci - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta. Miała ona uprościć procedurę zmiany płci wpisanej m.in. w akt urodzenia, jeśli nie odpowiada ona płci odczuwanej przez daną osobę.

Kancelaria Prezydenta: ustawa o uzgodnieniu płci pełna luk

W opinii prezydenta Andrzeja Dudy ustawa o uzgodnieniu płci jest pełna luk i nieścisłości; ponadto dopuszcza zawarcie małżeństwa przez osoby tej samej płci biologicznej oraz adopcję przez takie pary dzieci - podała Kancelaria Prezydenta.

Dziś prezydent Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o uzgodnieniu płci.

"W opinii prezydenta RP ustawa jest pełna luk i nieścisłości, a także stoi w sprzeczności z dotychczasową praktyką orzeczniczą. Rozwiązania przyjęte przez parlament dopuszczają m.in. wielokrotną zmianę płci metrykalnej na podstawie uproszczonych procedur oraz nie wymagają wykazania trwałości poczucia przynależności do określonej płci. Ustawa dopuszcza także zawarcie małżeństwa przez osoby tej samej płci biologicznej oraz adopcję przez takie pary dzieci" - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta.

Ustawa dotyczy wyłącznie procedur prawnych, nie dotyka kwestii medycznych. Jej głównym celem jest ich uproszczenie i zlikwidowanie obowiązującego obecnie w tego typu sprawach trybu procesowego, z powództwa przeciwko własnym rodzicom. Wniosek o uzgodnienie płci mogłaby złożyć osoba pełnoletnia, która nie pozostaje w związku małżeńskim. Dołącza się do niego m.in. orzeczenie wydane przez dwóch lekarzy ze specjalizacją w psychiatrii lub seksuologii stwierdzające utrwalone występowanie tożsamości płciowej, odmiennej od płci metrykalnej.

...

To przelomowa chwila. Faktycznie wreszcie rzadzi moralnosc nie kloaka. Przelom na miare upadku komuny. Potwierdza mi sie ze 1050 lat Chrztu to bedzie przelom dla Polski a 100 lecie Fatimy dla Swiata. Polska jako wzor wyprzedza Swiat! ZLO PONOSI KLESKE SmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:10, 06 Paź 2015    Temat postu:

RMF FM: Andrzej Duda podpisał ustawę antysmogową

Prezydent Andrzej Duda - Janek Skarzyński / AFP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę antysmogową - dowiedział się reporter RMF FM Mariusz Piekarski. Andrzej Duda do dziś miał czas, by zdecydować, co zrobić z ustawą, która może poprawić jakość powietrza.

Przedstawiciele Krakowskiego Alarmu Smogowego przekonują, że podpisanie nowelizacji przepisów o ochronie środowiska, to szansa na lepsze powietrze i zdrowie Polaków, bo smog zabija co roku około 40 tysięcy osób.
REKLAMA


Dlatego na ręce prezydenta Andrzeja Dudy, pochodzącego z Krakowa- najbardziej zanieczyszczonego miasta w Polsce, złożyli apel o podpisanie ustawy.

Jej przeciwnicy twierdzą, że w przepisach nie został zabezpieczony interes najbiedniejszych rodzin, których nie stać na wymianę źródła energii na bardziej ekologiczne.

Ustawa nie nakazuje, a jedynie daje możliwość wprowadzenia zakazu palenia węglem oraz wyznaczenia standardów technicznych kotłów.

O jej wprowadzenia zabiegały m.in. władze Krakowa, w którym normy stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu przekraczane są przez dwieście dni w roku.

...

Pamietajcie ze ustawa o najsluszniejszym tytule moze byc kompletnym potworkiem prawnym. Najwieksza glupota popierac szkodliwe ustawy o wspanialych tytulach. Jak jest z ta ustawa? Nie wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 06 Paź 2015    Temat postu:

Radio Zet
Prezydent Andrzej Duda celem oszustów? Próba wyłudzenia 50 mln złotych

Andrzej Duda - ANDRES TEISS / AFP

Jedna z warszawskich firm doradczych domaga się od prezydenta Andrzeja Dudy 50 milonów złotych za wykonane usługi. Kancelaria Prezydenta już złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. O sprawie informuje Radio Zet.

Jak donosi Radio Zet, Kancelaria Prezydenta otrzymała fakturę wystawioną na nazwisko prezydenta Andrzeja Dudy. Wśród usług znalazło się planowanie kampanii wyborczej, czy porady telefoniczne. Za całość zleceń firma zażądała 50 mln złotych.

...

CO TO JEST? KTOS SLYSZAL O TEJ FIRMIE?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:08, 09 Paź 2015    Temat postu:

Sejm nie zajmie się wetem prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci

Sejm nie zajmie się wetem prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci - Tomasz Gzell / PAP

Sejm nie zajmie się wetem prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci ze względu na brak sprawozdawcy - poinformowała Stanisława Prządka, szefowa komisji sprawiedliwości. Wcześniej w sejmowych komisjach przeprowadzono dwa głosowania. Na początku komisje opowiedziały się za podtrzymaniem prezydenckiego weta, by w ponownym głosowaniu opowiedzieć się za jego odrzuceniem.

Sejmowe komisje opowiedziały się dzisiaj rano za odrzuceniem weta prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci. Wniosek prezydenta nie może być jednak głosowany w rozpoczynającym się o godz. 9 bloku głosowań, ponieważ komisje nie wybrały sprawozdawcy.
REKLAMA


Było to drugie głosowanie tego wniosku; zarządzono reasumpcję pierwszego głosowania, w którym nie wzięła udział duża część posłów i którego wyniku nie chciała uznać PO. W pierwszym głosowaniu komisja opowiedziała się za podtrzymaniem prezydenckiego weta.

Choć w kolejnym głosowaniu rekomendowano odrzucenie weta, wniosek o ponowne rozpatrzenie ustawy nie będzie głosowany, ponieważ komisjom zdrowia oraz sprawiedliwości i praw człowieka nie udało się wybrać posła sprawozdawcy, a tym samym przyjąć sprawozdania. A bez tego - jak tłumaczyła prowadząca obrady Stanisława Prządka (SLD) wniosek nie może być głosowany.

Prządka podała, że po głosowaniach w Sejmie komisje mogą ponownie zebrać się ws. weta prezydenta. W ich obradach zarządzona została przerwa.

Ustawę o uzgodnieniu płci prezydent zawetował w piątek. Ustawa - jak wielokrotnie przekonywali jej autorzy - dotyczy wyłącznie procedur prawnych, nie dotyka kwestii medycznych. W trakcie prac parlamentarnych projekt zgłoszony przez Annę Grodzką (niezrz.) dość znacząco zmienił swój pierwotny kształt - został okrojony do kwestii, które nie budziły kontrowersji.

Kancelaria Prezydenta, uzasadniając weto, wskazywała, że ustawa o uzgodnieniu płci "jest pełna luk i nieścisłości, a także stoi w sprzeczności z dotychczasową praktyką orzeczniczą". Stwierdzono ponadto, że ustawa dopuszcza m.in. wielokrotną zmianę płci metrykalnej na podstawie uproszczonych procedur, a także umożliwia zawarcie małżeństwa przez osoby tej samej płci biologicznej oraz adopcję przez takie pary dzieci.

Blok głosowań

Po godz. 9.00 Sejm wznowił posiedzenie. Zaplanowany jest dwugodzinny blok głosowań - głosowania nad wetem prezydenta nie będzie. Posłowie będą decydować w sprawie senackich poprawek do wielu ustaw.

Dwudniowe posiedzenie jest 102. i ostatnim w VII kadencji Sejmu.

W bloku głosowań o godz. 9 Sejm nie zajmie się wetem prezydenta do ustawy o uzgodnieniu płci; komisje, które pracowały nad wnioskiem prezydenta nie wybrały bowiem posła sprawozdawcy.

Szefowa komisji sprawiedliwości Stanisława Prządka nie wykluczała jednak, że po głosowaniach w Sejmie komisje mogą ponownie zebrać się ws. weta.

Posłowie będą głosować m.in. nad stanowiskiem Senatu, który odrzucił nowelizację Prawa o ruchu drogowym, zakładającą, że pieszy będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem nie tylko na przejściu dla pieszych, ale i przed - oczekując na możliwość wejścia na pasy. Sejmowa komisja infrastruktury zarekomendowała w czwartek głosowanie za wnioskiem Senatu o odrzucenie nowelizacji kodeksu drogowego w tej sprawie.

Sejm zajmie się też poprawkami Senatu m.in. do ustawy o wsparciu kredytobiorców. Jedna z nich zakłada, że prawo do pomocy mieliby nie tylko ci kredytobiorcy, którzy są bezrobotni, ale także ci o najniższych dochodach na członka rodziny. Inna poprawka zakłada, że Bank Gospodarstwa Krajowego będzie mógł inwestować środki pochodzące z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.

Posłowie będą też głosować nad senackimi poprawkami do ustawy likwidującej Bankowy Tytuł Egzekucyjny; do nowelizacji ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i do nowelizacji ustawy, która ma zabezpieczać lasy należące do Skarbu Państwa przed prywatyzacją.

Popularne komentarze

~razabi : Dla mnie jest to nie zrozumiałe. jak można debatować czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą. Gdyby dziecko się urodziło bez narządów rozrodczych to owszem. Ale to , że ktoś się czuje innym aniżeli się urodził to jedynie psychika nic więcej. Może za kilka lat ktoś powie , że czuje się psem, kotem , szczurem to co wtedy sejm też będzie debatował nad tym? A jeśli uzna kogoś za psa to będzie miał prawo głosować w wyborach? To wówczas mój kundel też będzie mógł pójść na wybory zagłosować? Obecna cywilizacja chyli się ku upadkowi. Dawniej dziwiłem się jak takie cywilizacje chińskie czy Inków mogły upaść nie rozwijając się dalej.

...

I brawo Duda! Wielkie dobro. Nikczemnicy nie dali rady zebrac glosow choc chcieli... Wiec odpuscili. ZLO GLOWNIE STRASZY ALE GDY KTOS NIE JEST STRACHLIWY ROZPLYWA SIE JAK MGŁA! Istotnie mamy nowa jakosc. Lech Kaczynski by pomarudzil ale podpisal jak bylo z Lizbona. Tu wreszcie wzor jak postepowac. A krzyku nie bylo bo mediole zajeli sie wyskokiem opetanego Chamasy ...Tchorzostwo ze bedzie atak okazalo sie zalosne. TAK TAK NIE NIE! I TAK TRZEBA POSTEPOWAC! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 135910
Przeczytał: 62 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:26, 09 Paź 2015    Temat postu:

A. Duda: gazociąg zagrożeniem dla Polski

- PAP

Jako zagrożenie dla Polski, Ukrainy i Słowancji ocenił inwestycję Nord Stream2 prezydent Andrzej Duda. Wymiar tej inwestycji jest polityczny, a nie ekonomiczny - dodał prezydent.

Na konferencji podsumowującej szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej (V4) w węgierskim Balatonfuered prezydent Polski ocenił, że opłacalność ekonomiczna Nord Stream 2 jest "wątpliwa, ale poważny jest wymiar polityczny". "Nie dość, że jest to niezwykle kosztochłonna inwestycja, to jeszcze wiemy, że dzisiejsze gazociągi z Rosji do Europy nie są w pełni wykorzystane" - mówił Andrzej Duda. "To nie jest tak, że brakuje mocy przerobowych i konieczna jest budowa kolejnych nitek" - dodał.
REKLAMA


Zdaniem prezydenta nowy gazociąg "ma przede wszystkim wymiar polityczny, geopolityczny nawet, i tak to trzeba postrzegać". "W takim ujęciu stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa Ukrainy, Słowacji, Polski i szeregu innych krajów europejskich" - ocenił Andrzej Duda.

"Trudno, by kraje, które widzą, że znajdują się w potencjalnym zagrożeniu, nie protestowały" - powiedział polski prezydent.

Na początku września przedstawiciele Gazpromu, niemieckich firm E.On i BASF-Wintershall, brytyjsko-holenderskiego Royal Dutch Shell, austriackiego OMV i francuskiego Engie (dawniej GdF Suez) podpisali prawnie obowiązujące porozumienie akcjonariuszy w sprawie budowy Nord Stream 2, nowej dwunitkowej magistrali gazowej o przepustowości 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie.

Prezydent Polski podkreślał także, że "niezwykle istotna jest kwestia suwerenności, zarówno tej państwowej, jak i suwerenności całej UE na zewnątrz, także suwerenności energetycznej". "Suwerenność jest najsilniejsza wtedy, gdy wykorzystujemy własny potencjał. Poszczególne kraje członkowskie UE powinny mieć prawo wykorzystywania swojego potencjału surowcowego, także jeśli chodzi o węgiel" - zaznaczył Andrzej Duda.

"Niech to, że węgiel jest surowcem energetycznym i będzie wykorzystywany, da impuls do tego, by dla ochrony klimatu inwestować w nowoczesne technologie" - apelował prezydent. Innowacyjna gospodarka i rozwój nauki - dodał - "jest ważną i dobra inwestycją".

....

Jak najbardziej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 12, 13, 14  Następny
Strona 2 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy