Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:41, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie rekrutuje kobiety. Jest 200 bojowniczek z czternastu krajów
Według organizacji zajmującej się badaniem organizacji terrorystycznych, kobiety stanowią 15 procent zagranicznych bojowników Państwa Islamskiego, co daje liczbę około 200 kobiet z 14 krajów świata. To nie pierwszy raz, kiedy kobiety przyłączają się do jihadu, jednak po raz pierwszy ta grupa jest tak liczna.
W jednym dniu dyskutują o broni i Koranie, w kolejnym – dzielą się przepisami kuchennymi i poradami zakupowymi. Tak wygląda świat kobiet Państwa Islamskiego w internecie. Dawniej była nieśmiałą uczennicą w Glasgow, dziś jest żoną bojownika tej organizacji w Syrii.
Prowadzony przez nią blog wygląda jak poradnik dla kobiet-rekrutów, pragnących dołączyć do tej organizacji. Do najważniejszych porad zaliczyć można: "zróbcie sobie wszystkie niezbędne szczepienia", "weźcie jakieś solidne buty i ciepłą kurtkę", a także "przymierzcie i zabierzcie odpowiedni, trzywarstwowy nikab".
Inna Brytyjka, nazywająca się UmmKhatab, pozuje do zdjęcia z kałasznikowem i domaga się wbicia głowy brytyjskiego premiera na pal.
Jednak mudżahedinki w większości nie zamierzają walczyć, mają być ostoją dla swoich mężów w domu: gotując, sprzątając, wychowując dzieci. Śledzący poczynania organizacji w sieci twierdzą jednak, że Państwo Islamskie stał się równie atrakcyjny dla przedstawicieli obu płci.
...
Ale kretynki . Chcą być niewolnicami . Tak u kobiet występuje też patologia masochizmu . Bo to że mężczyźni mają być władza to wynika z natury mózgu a nie jest wyrazem jakiegoś zboczenia .Rządzenie nie polega na sadyzmie tylko na mądrości ,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:08, 14 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kobieta porwana przez rebeliantów z ISIS, mówi o ich okrucieństwie
Dżihadyści porywają kobiety, które nie chcą przejść na islam
Porwana kobieta ma 17 lat i jest jedną z około 40-osobowej grupy kobiet, która została uwięziona przez rebeliantów w Iraku. Jak donosi The Telegraph, są one bite i wykorzystywane seksualnie z wyjątkową brutalnością. 17-latka apeluje i prosi o ratunek.
Młoda kobieta jest Jazydką, która została porwana 3 sierpnia wraz z innymi kobietami. Są one trzymane w bardzo złych warunkach, w wiosce na południe od Mosulu. Okna pomieszczenia są zakratowane, a wyjścia pilnowane przez uzbrojonych strażników.
Kontakt z dziewczyną udało się nawiązać za pomocą telefonu komórkowego. Jak mówi, na początku dżihadyści zabrali jej telefon, ale później zmienili swoją strategię działania i zwrócili urządzenie. Ich celem jest to, aby porwane kobiety donosiły światu o warunkach, w jakich są trzymane oraz o cierpieniach, jakich doznają.
- Żeby zranić nas jeszcze bardziej, opowiedzieli naszym rodzicom, o wszystkim, co nam robią. Śmiali się z nas, ponieważ myślą, że są niepokonani. Uważają siebie za supermanów, ale są po prostu ludźmi bez serca - mówi porwana kobieta.
- Torturują nas bez względu na wiek oraz na to czy kobiety mają ze sobą swoje małe dzieci. Niektóre dziewczynki nie mają nawet 13 lat. Niektóre z nich już nigdy nie wypowiedzą słowa po tym, co przeszły - dodaje.
Dziewczyna mówi, że są gwałcone na najwyższym piętrze budynku w trzech pokojach. Do gwałtów dochodzi nawet trzy razy dziennie, za każdym razem przez inne osoby.
- Traktują nas jak niewolników. Mężczyźni biją nas i grożą, kiedy chcemy się sprzeciwić. Czasem znęcają się tak mocno, że wolałabym już umrzeć - skarży się kobieta.
Dziewczyna nie chcę ujawniać swojego imienia, bo wstydzi się tego, co robią z nią islamiści. Jak sama mówi, jeśli uda się jej uciec z niewoli, to i tak nigdy nie wymaże ze swojego umysłu tych przerażających doświadczeń.
Kobiety proszą swoich oprawców o śmierć, jednak ci twierdzą, że są zbyt cenne dla nich, żeby je zabijać. Porwane nie wyznają islamu, dlatego rebelianci z Państwa Islamskiego traktują je jak przedmioty i swoją własność.
Porwana kobieta modli się o ratunek. Jak sama mówi, mężczyźni zabijają jej ciało oraz umysł i nie wie, jak długo jeszcze wytrzyma.
....
To są potworni satanisci ... Niosą po prostu zło ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:54, 14 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie wykonało egzekucję na ośmiu sunnitach
Bojownicy dżihadystycznej, sunnickiej organizacji zbrojnej Państwo Islamskie wykonali w weekend na północy Iraku egzekucję na ośmiu sunnitach za rzekome spiskowanie przeciwko tej organizacji - poinformował agencję Reutera świadek zajścia.
Egzekucje rozpoczęły się w piątek w nocy, gdy dwóch zamaskowanych bojowników Państwa Islamskiego (IS) zamordowało policjanta we wsi al-Dżumasah, około 120 km na północ od Tikritu. Grupa oskarżyła funkcjonariusza o szpiegowanie dla Kurdów i irackich sił zbrojnych - poinformował świadek.
Bojownicy IS zebrali okolicznych mieszkańców, aby oglądali egzekucję we wsi. "Członkowie Państwa Islamskiego powiedzieli, że taki los spotka każdego, kto im się przeciwstawi" - przekazał świadek Reuterowi.
Następnie w odwecie za stracenie policjanta niewielka grupa uzbrojonych mężczyzn zaatakowała dom jednego z bojowników IS. W sobotę rano dżihadyści w dziesięciu samochodach objeżdżali wieś w poszukiwaniu sprawców ataku. Dwóch zamaskowanych informatorów pomagało terrorystom zidentyfikować dziesięć osób, które w nocy miały zaatakować dom jednego z bojowników IS.
W sobotę wieczorem dżihadyści uwolnili trzy osoby, a siedem stracili. Sześć ofiar było krewnymi zabitego policjanta.
Państwo Islamskie, które w czerwcu opanowało większość północnego Iraku, kontroluje obecnie duże obszary prowincji Salah ad-Din, Niniwa, Dijala i Anbar. Często współpracuje z mniejszymi ugrupowaniami zbrojnymi. Na zajętych terenach Iraku i Syrii ogłosiło kalifat.
...
Kolejny bestialski mord na muzulmanach ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 15 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Włochy: kodeks antymafijny do walki z dżihadystami
Włosi chcą stosować kodeks antymafijny do walki z dżihadystami -
Przeciwko dżihadystom i ich sympatykom przebywającym na terytorium Włoch oraz osobom werbowanym do walki w ich szeregach należy stosować przepisy antymafijne - uważa włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano.
Jego zdaniem niektóre z przepisów należy jednak zaktualizować.
W liście opublikowanym dziś na łamach dziennika "Corriere della Sera" Alfano przypomniał, że w 2005 roku po zamachach terrorystycznych w Londynie wprowadzono do włoskiego kodeksu karnego przestępstwo werbowania i szkolenia osób, potencjalnych sprawców aktów terroryzmu. Szef MSW Włoch podkreślił, że należy tak zmodyfikować obowiązujące przepisy, by ścigać także wszelkie próby udziału w takim werbunku i ćwiczeniach.
Poza tym zdaniem ministra bardzo przydatny powinien być surowy kodeks antymafijny w punktach dotyczących prewencji wobec osób, które podejrzewa się o możliwość przygotowania aktów terroru. Chodzi w tym przypadku także o tzw. samotne wilki, prowadzące indywidualne przygotowania do zamachu lub szykujące się do wyjazdu na front, by walczyć w szeregach dżihadystów w Iraku bądź Syrii. Obecnie różne środki prewencji stosowane są wobec osób podejrzanych o przynależność do mafii.
Celem wykorzystania istniejących norm prawnych i zaktualizowania niektórych z nich jest "neutralizacja źródeł zagrożenia" – podkreślił minister. Wskazał, że wobec osób podejrzanych należy stosować specjalny nadzór ze strony organów bezpieczeństwa publicznego.
Alfano zauważył, że w związku z zagrożeniem ze strony Państwa Islamskiego Włochy zaproponowały partnerom z Zachodu stworzenie nadzwyczajnej wielodyscyplinarnej komórki do spraw monitorowania zagranicznych najemników.
Według włoskiego MSW na wojnę do Syrii wyjechało dotychczas z Włoch co najmniej 48 mężczyzn, w tym dwóch z włoskimi paszportami.
>>>
Bardzo madry pomysl ! Duze podobienstwo !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:12, 16 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Miliony Państwa Islamskiego. Skąd terroryści czerpią największe dochody?
Ekstremiści z Państwa Islamskiego każdego dnia zarabiają ponad trzy miliony dolarów. Oznacza to, że stali się zupełnie niezależni od zamożnych prywatnych sponsorów z krajów Zatoki Perskiej - ujawniła agencja AP, powołując się na oficerów amerykańskiego wywiadu i niezależnych ekspertów.
Głównymi źródłami dochodu terrorystów są przemyt ropy naftowej, handel żywym towarem, wymuszenia i kradzieże. Anonimowy przedstawiciel wywiadu stwierdził w rozmowie z AP, że pod względem możliwości pozyskiwania zasobów Państwo Islamskie prześcignęło wszystkie organizacje terrorystyczne w historii.
Ropa od ekstremistów
Zdaniem analityków, islamiści kontrolują 11 pól naftowych na terenie Syrii i Iraku. To z nich pochodzi surowiec, który następnie jest szmuglowany za granicę ciężarówkami. W związku z tym procederem administracja Baracka Obamy naciska na rządy Turcji, Jordanii i autonomii kurdyjskiej w Iraku, by przykładały szczególną uwagę do działań przemytników.
Sukces "islamskiej" ropy kryje się za jej ceną. Luaj al-Chatib z katarskiego oddziału amerykańskiego think-tanku Brookings Institionon, twierdzi, że ekstremiści sprzedają baryłkę za 60 dolarów, podczas gdy rynkowa cena wynosi około 95 dolarów. Zdaniem eksperta, kolejną dochodową gałęzią przemytu jest wywóz starożytnych zabytków z Iraku oraz sprzedawanie kobiet i dzieci jako seksualnych niewolników.
Wymuszenia, okupy i kradzieże
Innymi źródłami zarobków są wymuszenia , okupy i wszelkiego rodzaju kradzieże w miastach, które przejęło Państwo Islamskie. - Gromadzenie gotówki przypomina działania organizacji mafijnych. (Islamiści) są dobrze zorganizowani, systematyczni i narzucają swoje zasady poprzez zastraszanie i przemoc - powiedział inny anonimowy przedstawiciel amerykańskiego wywiadu. Z kolei organizacja Council on Foreign Relations szacuje, że "podatki" nakładane na każdą działalność ekonomiczną w irackim Mosulu, który w czerwcu przejęli terroryści, przynoszą Państwu Islamskiemu osiem milionów dolarów miesięcznie.
Do znacznego zasilenia budżetu organizacji przyczyniło się także zajęcie skarbców bankowych, które przyniosło miliony dolarów wpływów. Jednak, jak zaznacza amerykański wywiad, początkowe pogłoski o setkach milionów dolarów były znacznie przesadzone.
Kolejnym źródłem wpływów są okupy pozyskiwane głównie z porwań zagranicznych obywateli. Wiosną tego roku czterech Francuzów i dwóch Hiszpanów odzyskało wolność w zamian za wielomilionowe wpłaty z państwowych budżetów.
Jak zauważa AP, Państwo Islamskie przeszło długą drogę od organizacji, żyjącej na garnuszku bogatych donatorów z Kuwejtu i Kataru, do w pełni samowystarczalnej grupy. Zdaniem przedstawicieli amerykańskich władz, mimo tych postępów, islamiści wciąż są narażeni na gwałtowne zmniejszenie dochodów. Wszystko za sprawą znaczącego braku ich dywersyfikacji. Amerykanie twierdzą, że uderzenie w syryjską i iracką infrastrukturę naftową pozbawi Państwo Islamskie największych wpływów. Jednak, jak do tej pory nie podjęto decyzji o nalotach na instalacje tego typu.
...
Zarabiają dokładnie tak samo jak goście z Kremla .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:08, 23 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
17-latek cudem przeżył masakrę urządzoną przez Państwo Islamskie
17-letni Irakijczyk Khidir cudem przeżył masową egzekucję, jaką urządzili bojownicy Państwa Islamskiego po zajęciu jego wioski. Kula tylko drasnęła nastolatka w szyję, który postanowił udawać martwego, nim oprawcy nie odejdą. Swoją historię opowiedział amerykańskiemu magazynowi "Foreign Policy".
15 sierpnia - to miał być dzień śmierci Khadira. Przynajmniej tak chcieli dżihadyści, którzy zaatakowali wówczas jego wioskę, Kocho. Jak opisuje amerykański magazyn, zgromadzili jej mieszkańców w szkole, odebrali im kosztowności, nawet ślubne obrączki, a potem podzielili na grupy.
17-latek usłyszał, że zostanie wywieziony pod górę Sindżar, gdzie uciekły wcześniej tysiące jazydów - członków jednej z irackich mniejszości religijnych. Chłopiec, podobnie jak inni mężczyźni, bez oporów wsiadł do podstawionej ciężarówki.
Khidir opowiedział "Foreign Policy", że dżihadyści nie odwieźli jednak zatrzymanych ludzi do reszty uchodźców. Zamiast tego wysadzili ich na środku pola, które stało się miejsce kaźni. Dżihadyści zaczęli rozstrzeliwać swoich więźniów. Chłopiec miał szczęście, kula tylko go drasnęła. 17-latek przeżył, ale by nie zostać dobitym przez bojowników, przez dwie godziny udawał martwego. Z egzekucji ocalał jeszcze jeden mężczyzna, ranny w nogę. Ostatecznie obu udało się dotrzeć na tereny kontrolowane przez kurdyjskie siły.
Jak opisuje amerykański magazyn, Khidir nie wie, co stało się z jego ojcem i czterema braćmi, ale nie ma dużych nadziei. Wie, że jego matka i siostry są w niewoli Państwa Islamskiego. Jednej z nich udało się zadzwonić do Khidira z przemyconego telefonu komórkowego.
...
To nie satanisci decydują o końcu życia na ziemi a Bóg !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:52, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
120 sunnickich ulemów potępiło działalność Państwa Islamskiego
Ponad 120 sunnickich ulemów z całego świata potępiło samozwańczego kalifa Abu Bakra al-Bagdadiego, przywódcę Państwa Islamskiego, za gwałty i masowe mordy oraz prześladowanie innych wspólnot religijnych. "To gwałt na islamie" - oświadczyli ulemowie.
Islamscy teolodzy, uczeni i duchowni w liście ogłoszonym w czwartek w Kairze wezwali Bagdadiego do wycofania się z drogi przemocy. Przypominają, że islam zabrania "zabijania niewinnych", wśród nich "pracowników organizacji humanitarnych, dziennikarzy czy dyplomatów".
Autorzy listu, powołując się na Koran przypominają, że ich religia nie pozwala na "krzywdzenie i złe traktowanie" chrześcijan czy wyznawców jakiejkolwiek religii monoteistycznej. Protestują m.in. przeciwko krzywdzeniu jazydów, wyznawców religii, która łączy w sobie m.in. elementy islamu, judaizmu i chrześcijaństwa. Są oni najokrutniej prześladowani przez Państwo Islamskie.
Ulemowie protestują w liście przeciw utożsamianiu dżihadu z wojną ofensywną przeciwko "niewiernym". Podkreślają, że dżihad to "wojna obronna", którą wolno prowadzić jedynie w "słusznej sprawie, z zachowaniem obowiązujących norm".
Ulemowie przypominają również, że islam zabrania nawracania siłą, negowania praw kobiet i dzieci, torturowania i "przypisywania Bogu działań właściwych szatanowi".
Nie wolno też niszczyć meczetów, grobów i mauzoleów towarzyszy Mahometa, jak to czynią w północnym Iraku bojownicy Państwa Islamskiego.
Ulemowie oskarżają Państwo Islamskie o wypaczanie Koranu i fałszywe przedstawianie czynów i słów Mahometa, na przykład przez tendencyjne cytowanie jedynie fragmentów zdań wypowiedzianych przez Proroka, a przemilczanie innych.
Islam zabrania też proklamowania kalifatu bez zgody wszystkich muzułmanów.
Sygnatariusze listu pochodzą z różnych krajów, m.in. z Egiptu i krajów zachodnich, są rektorami i profesorami instytutów religijnych, organów upoważnionych do ogłaszania fatw, czyli islamskich edyktów.
Tzw. Państwo Islamskie Bagdadiego, które proklamowało pod koniec czerwca kalifat na znajdujących się pod jego kontrolą znacznych terytoriach Iraku i Syrii, ze względu na swe okrucieństwa ściągnęło już na siebie surową krytykę wielu sunnickich ulemów, a także licznych muftich, tj. najwyższych autorytetów religijnych w każdym kraju.
Międzynarodowa koalicja, której przewodzą Stany Zjednoczone i w której skład wchodzą m.in. sunnickie państwa arabskie, takie jak Arabia Saudyjska, rozpoczęła w tym tygodniu bombardowania pozycji dżihadystów w Syrii, podczas gdy USA i Francja atakują z powietrza ich pozycje w Iraku.
...
Brawo uczeni ! Bóg jest miłością ! Zatem ci co mordują są od diabła ! A jeszcze jak w Jego rzekomo imię ! To jest potworny niewyobrażalny satanizm . Samo dno perwersji . Szkodzić w ludziom ,,w imię Boga" . Największe kary piekielne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:09, 26 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Świadek działań ISIS. "Liczba ukrzyżowanych rośnie"
Jeden ze świadków, który przebywał w budynku kwatery głównej ISIS, opowiedział, co wydarzyło się po ataku rakietowym. Świadek, który chciałby pozostać anonimowy, twierdzi, że przywódcy ISIS uciekli z Al-Rakki. - Uciekli w panice. Niektórzy z nich mieszkali w domach zwykłych mieszkańców, co było bardzo niebezpieczne - opowiada.
- Liczba ukrzyżowanych oraz przypadków dekapitacji rośnie. Dotyczy to wszystkich, którzy sprzeciwiają się Państwu Islamskiemu mówi świadek, który chciał pozostać anonimowy.
Amerykańskie władze podały, że w Al-Rakka zwolennicy ISIS stosują groźby i przemoc, by zastraszać mieszkańców. Według świadków informatorami są również nastoletnie dzieci.
...
To są słudzy szatana .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:44, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Somalia: islamiści ukamienowali kobietę skazaną za cudzołóstwo
Somalijscy islamiści z ugrupowania Al-Szabab ukamienowali kobietę, skazaną przez ustanowiony przez nich sąd za cudzołóstwo - poinformowali w sobotę przedstawiciele lokalnych władz i świadkowie. Do egzekucji doszło w mieście Barawa na południu Somalii.
33-letniej Safii Ahmed Dżimale zawiązano oczy i zakopano w ziemi aż po szyję. Następnie grupa zamaskowanych mężczyzn zaczęła obrzucać głowę kobiety kamieniami - pisze agencja AFP.
Do egzekucji, na której zgromadziły się setki mieszkańców, doszło wczoraj. Sędzia powołanego przez islamistów sądu oświadczył, że kobieta wyszła za mąż za czterech mężczyzn i przyznała się do winy - podała AFP.
Z kolei Reuters pisze, że kobieta przyznała się, iż ma trzech mężów. Mężczyźni zeznali, że nie wiedzieli, iż ożenili się z tą samą kobietą.
Związani z Al-Kaidą islamiści z Al-Szabab kontrolują znaczne obszary na południu i w środkowej części Somalii, gdzie stosują ostre zasady szariatu.
...
Oni niosa tylko zlo .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:51, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Somalia: islamiści ukamienowali kobietę skazaną za cudzołóstwo
Somalijscy islamiści z ugrupowania Al-Szabab ukamienowali kobietę, skazaną przez ustanowiony przez nich sąd za cudzołóstwo - poinformowali w sobotę przedstawiciele lokalnych władz i świadkowie. Do egzekucji doszło w mieście Barawa na południu Somalii.
33-letniej Safii Ahmed Dżimale zawiązano oczy i zakopano w ziemi aż po szyję. Następnie grupa zamaskowanych mężczyzn zaczęła obrzucać głowę kobiety kamieniami - pisze agencja AFP.
Do egzekucji, na której zgromadziły się setki mieszkańców, doszło wczoraj. Sędzia powołanego przez islamistów sądu oświadczył, że kobieta wyszła za mąż za czterech mężczyzn i przyznała się do winy - podała AFP.
Z kolei Reuters pisze, że kobieta przyznała się, iż ma trzech mężów. Mężczyźni zeznali, że nie wiedzieli, iż ożenili się z tą samą kobietą.
Związani z Al-Kaidą islamiści z Al-Szabab kontrolują znaczne obszary na południu i w środkowej części Somalii, gdzie stosują ostre zasady szariatu.
...
Oni niosa tylko zlo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:51, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
UNESCO: IS niszczy zabytki i finansuje się ze sprzedaży antyków
Państwo Islamskie w Iraku niszczy zabytki i sprzedaje starożytności, żeby sfinansować swoją działalność - mówili eksperci zgromadzeni w Paryżu na seminarium zorganizowanym przez UNESCO i poświęconym zagrożonemu dziedzictwu narodowemu w Iraku. Organizacja zaapelowała o "najwyższą czujność w stosunku do przedmiotów, które mogą pochodzić z grabieży dziedzictwa Iraku"
- Dziedzictwo irackiej kultury jest w wielkim niebezpieczeństwie. Możemy odczuwać skrupuły, potępiając zbrodnie przeciwko dziedzictwu, podczas gdy najgorsze zbrodnie popełniane są wobec ludzi - mówił francuski ambasador w UNESCO Philippe Lalliot. - Czy należy zajmować się "czystkami kulturowymi", kiedy liczba zabitych idzie w dziesiątki tysięcy - pytał. - Tak, należy - zaznaczył, podkreślając znaczenie dziedzictwa kultury dla pokoju i dialogu.
Dżihadystyczne Państwo Islamskie, które uważa posągi za bałwochwalstwo, wysadziło w powietrze liczne kościoły i inne świątynie, chrześcijańskie, żydowskie i muzułmańskie - podkreślali liczni mówcy.
Ostrzeżenie dla państw UNESCO
Wysadzone w powietrze zostały w Mosulu grób proroka Jonasza i liczne posągi, a nawet asyryjskie pałace w rejonach opanowanych przez IS - powiedzieli dr Abdullah Chorsid Kader, dyrektor Irackiego Instytutu Konserwacji Starożytności i Dziedzictw Narodowego w Irbilu oraz Kajs Husen Raszid, były dyrektor muzeum dziedzictwa i starożytności w Bagdadzie.
Dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa ze swojej strony "ostrzegła wszystkie państwa członkowskie, główne muzea świata i rynek sztuki", jak i wszystkie zainteresowane strony, by zachowały "najwyższą czujność w stosunku do wszelkich przedmiotów, które mogą pochodzić z obecnej grabieży dziedzictwa Iraku".
- UNESCO zaapelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ o przyjęcie rezolucji zakazującej prewencyjnie wszelkiego obrotu obiektami kulturowego dziedzictwa irackiego i syryjskiego, aby w ten sposób zwalczać nielegalny handel - podała Bokowa.
...
Jak Lenin ... Wszystko juz bylo ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:17, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
W niewoli Państwa Islamskiego - dwie nastolatki z Iraku opowiedziały, co przeżyły
Jazydzi to jedna z irackich grup etniczno-religijnych, które wyjątkowo mocno ucierpiały w wyniku ofensywy dżihadystów Państwa Islamskiego (IS) na północy kraju. Serwis Global Post dotarł do dwóch jazydzkich dziewczyn, którym udało się uciec z niewoli sunnickich ekstremistów: 15-letniej Sary, oddanej "w prezencie" starszemu, brutalnemu mężczyźnie, i 19-letnie Leili, młodej matki, która była świadkiem egzekucji własnego męża.
Sara wyznała w rozmowie z Global Post, że wielokrotnie myślała o samobójstwie, będąc w niewoli. Przy życiu trzymała ją jednak nadzieja, że jeszcze kiedyś zobaczy swoich bliskich, zwłaszcza brata. Nie wiedziała, że młody Jazyda już wtedy nie żył.
Czytaj również: Ludobójstwo nr 73 - dramatyczny los jazydów w Iraku.
15-latka i jej rodzina (matka, młoda ciężarna bratowa oraz brat) próbowali uciec przed atakiem Państwa Islamskiego i na początku sierpnia schronili się w gospodarstwie w górach regionu Sindżar. Było tam wielu jazydzkich uciekinierów. Ale ostatecznie także ich dosięgnęła ofensywa sunnickich rebeliantów, którzy stłoczyli starsze kobiety (w tym matkę Sary) w jednym z pokoi, a młodszym kazali wsiąść do pickupów. 15-latka i jej bratowa zostały wywiezione do Mosulu. Natomiast jej brat, podobnie jak inni mężczyźni - rozstrzelany.
Do Mosulu, drugiego największego miasta w Iraku, które znajduje się obecnie pod kontrolą dżihadystów, trafiła też 19-Leila. Jej rodzina szukała schronienia przed IS, gdy zatrzymali ją dżihadyści. Rebelianci zabili męża nastolatki na jej oczach, a ją samą i rocznego synka wywieźli.
Choć Sara i Leila się nie poznały, ich historie są podobne. Były trzymane w budynkach z wieloma innymi kobietami i dziewczynkami. Rebelianci chcieli, by przeszły na islam. Co jakiś czas mężczyźni wybierali z grupy kobiety - niektóre wracały, inne nie. Jak podaje amerykański serwis, powtarzają się historie o gwałtach i przymusowych małżeństwach. Porwane kobiety były sprzedawane lub oddawane w "prezencie".
Tak właśnie 15-letnia Sara trafiła do Falludży. Więził ją starszy mężczyzna. Była bita, głodzona, poniżana. Kazano jej oglądać nagrania z brutalnych egzekucji jazydów. - Pytali nas: znasz go? Śmiali się - wyznała Global Post nastolatka.
Dziewczynce i inne więzionej nastolatce udało się w końcu uciec, gdy przetrzymujący je mężczyzna wyszedł z domu na piątkowe modły. Pomogła im napotkana rodzina, która wysłała je taksówką do Bagdadu. Stamtąd Sara, dzięki pomocy kolejnej osoby, dostała się do Ibrilu, gdzie czekali na nią matka i ojciec. Mimo to dziewczynka znów myśli o samobójstwie. Uciekła też Leila z małym dzieckiem - w nocy, gdy rebelianci spali. I jej schronienia udzielił przypadkowy człowiek.
Jak podaje Global Post, jedna z jazydzkich organizacji stworzyła listę 12 tysięcy nazwisk zaginionych Jazydów, którzy prawdopodobnie zostali schwytani lub zginęli podczas ataków rebeliantów Państwa Islamskiego.
Państwo Islamskiego przejęło kontrolę na północnych terenach Iraku w wyniku błyskawicznej ofensywy przeprowadzonej w czerwcu tego roku. Bojownicy sprawują też władzę, opartą na najostrzejszej wersji prawa koranicznego, w niektórych miastach Syrii.
....
To nie ludzie to bestie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:15, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Irak: dżihadyści rozstrzelali w Mosulu sześć kobiet, w tym dwie lekarki
Islamscy dżihadyści, którzy okupują od czerwca drugie co do wielkości miasto Iraku, Mosul, rozstrzelali tam sześć kobiet, wśród nich dwie lekarki - poinformowały w czwartek irackie źródła rządowe. Stracone zostały w koszarach wojskowych.
Zabite lekarki, to Maha Subhan i Lamia Ismail. Były znanymi irackimi chirurgami.
Państwo Islamskie proklamowane przez skrajnych sunnickich islamistów w kilku prowincjach Iraku i Syrii karze okrutną śmiercią osoby uznane przez nie za politycznych i religijnych przeciwników.
W ostatnich miesiącach stracono dziesiątki osób. Wczoraj do publicznej wiadomości dotarła informacja o straceniu przez dżihadystów kobiety, która w kwietniu tego roku startowała w wyborach parlamentarnych z miasta Tel Afar w prowincji Niniwa.
...
To sa bestie . Tylko ohydne zbrodnie . Nic wiecej . Szatan ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
180 tysięcy cywilów uciekło z jednego z miast w Iraku w obawie przed islamistami
Co najmniej 180 tysięcy cywilów uciekło z jednego z miast w prowincji Anbar w Iraku w obawie przed islamistami - alarmuje ONZ. Prowincja Anbar to kolejne miejsce, w którym fanatycy z Państwa Islamskiego zdobywają kontrolę. Regionalne władze rozpaczliwie proszą o pomoc, ale ta nie nadchodzi.
Położona na zachodzie Iraku przy granicy z Syrią prowincja Anbar od wielu miesięcy jest areną walk między islamistami a rządową armią. Jednak w ostatnim czasie fanatycy znów zaczęli zdobywać kolejne miasta i wsie.
ONZ szacuje, że tylko z miasta Hit, opanowanego przez radykałów uciekło w ostatnich dniach 180 tysięcy cywilów. To niemal tyle samo, ile uciekło z syryjskiego miasta Kobani do Turcji. Wielu irackich uchodźców nie ma jedzenia, namiotów ani koców. Część z nich już wcześniej ratowała się ucieczką z innych rejonów w Iraku. Władze prowincji Anbar zaapelowały w sobotę o pomoc amerykańskich wojsk lądowych, ale rząd centralny w Iraku wykluczył taką możliwość.
To właśnie w Iraku oraz w Syrii fanatycy z Państwa Islamskiego zdobywają od początku roku kolejne tereny i przekształcają je w samozwańcze państwo pod wodzą samozwańczego kalifa, przywódcy grupy Abu Bakr al-Baghdadiego. Na zdobytych terenach dokonują egzekucji innowierców - chrześcijan, jazydów i szyitów i wprowadzają drakońskie przepisy oparte na radykalnej wersji islamu.
Tymczasem w syryjskim mieście Kobani islamiści znów zajęli nowe dzielnice. Amerykanie informowali, że Turcja, której granica znajduje się zaledwie kilometr od Kobani, zgodziła się udostępnić amerykańskiemu lotnictwu swoje bazy wojskowe. Władze Turcji zaprzeczyły jednak tym informacjom, twierdząc, że rozmowy z Waszyngtonem w tej sprawie trwają.
...
Tylko zbrodnie i bestialstwo . Dar szatana .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:04, 19 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Islamiści ukrzyżowali 17-latka za robienie zdjęć
Dzihadyści dokonali egzekucji na 17-letnim chłopcu, którego złapali na robieniu zdjęć bojownikom. W internecie pojawiły się zdjęcia ukrzyżowanego nastolatka z przyczepioną kartką informującą, ze poniósł karę za robienie dla pieniędzy zdjęć baz ISIS oraz bojowników. Taką informację podaje brytyjska gazeta "Independent".
Zabójstwa dokonano w Syrii. Islamiści uznali 17-latka za buntownika, zaś przestępstwo, jakiego miał się dopuścić chłopiec uznano jako "apostazję",za którą Koran przewiduje karę "śmierć i ukrzyżowanie na okres trzech dni"- podaje "The Independent”. Za to przewinienie mogli też rozcinać mu dłonie i stopy albo wygnać z kraju.
Nie wiadomo, kto jest autorem zdjęcia ciała nastolatka, które zwolennicy Państwa Islamskiego rozpowszechnili w mediach społecznościowych.
Ukrzyżowanie to kara, którą bojownicy Państwa Islamskiego stosują w ściśle określonych przypadkach. Obok ścięcia głowy najczęściej ukrzyżowanie stosowane jest przez bojowników ISI wobec tych osób, które dopuściły się zdrady.
...
I znowu to samo . Satanisci nic innego nie potrafia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:01, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Syria: oskarżona o cudzołóstwo ukamienowana przez ojca i dżihadystów
Młoda kobieta oskarżona o cudzołóstwo została ukamienowana przez własnego ojca i dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) - wynika z wideo opublikowanego na portalu YouTube. Do okrucieństwa doszło w środkowej Syrii.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka potwierdziło, że do ukamienowania młodej Syryjki doszło w sierpniu lub wrześniu w wiejskiej okolicy na wschodzie prowincji Hama, kontrolowanej przez IS.
Na wideo młoda kobieta w czerni ukazana jest naprzeciw własnego ojca i uzbrojonego dżihadysty.
Ojciec, w białej galabii (wierzchniej arabskiej sukni) i czerwonej kefii (arabska tradycyjna chusta, w Polsce często nazywana "arafatką") na głowie, skłaniał się ku przebaczeniu, o które błagała go córka, lecz pod presją dżihadysty ustąpił.
Jak opisuje brytyjska gazeta "Daily Mail", mężczyzna mówi do związanej córki: - Nie nazywaj mnie ojcem. Ta w odpowiedzi prosi go o modlitwę.
"Potępiamy tę okropną zbrodnię popełnioną przez IS. Zbrodnia ta nie ma nic wspólnego z rewolucją syryjską" - oświadczyła w komunikacie koalicja syryjskiej opozycji.
Wojna domowa trwa w Syrii od ponad trzech lat. Zaczęła się od brutalnych represji w marcu 2011 roku, jakim władze poddały ruch kontestacji, który przekształcił się wnet w zbrojną rebelię. Konflikt uległ dalszemu skomplikowaniu po włączeniu się w wojnę dżihadystów, zwłaszcza z IS, które kontroluje rozległe rejony Syrii.
...
Tak teraz tam jest a pamietajcie ze fakt ze te kanalie oskarzyly nie znaczy ze to prawda .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:17, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie to najbogatsi terroryści świata
Państwo Islamskie najbogatszą organizacją terrorystyczną świata. Miesięcznie czerpie dochody w wysokości kilkudziesięciu milionów dolarów z okupów i nielegalnej sprzedaży ropy - oświadczył amerykański podsekretarz stanu do spraw terroryzmu i wywiadu finansowego, David Cohen.
Jak mówił, strategia finansowa Państwa Islamskiego opiera się na sprzedaży kradzionej ropy, pobieraniu okupu za porwanych zakładników, grabieży podbitych terytoriów. Sama sprzedaż ropy ze zdobytych rafinerii w Iraku i Syrii pozwala dżihadystom produkować około 50 tysięcy baryłek dziennie, co przynosi dzienny zysk w wysokości około miliona dolarów. Islamscy fanatycy sprzedają ropę pośrednikom po obniżonych cenach, kupują ją często iraccy Kurdowie, a później trafia ona na czarny rynek do Turcji. Niewykluczone, że surowiec kupuje też od dżihadystów syryjski rząd.
Według Davida Cohena, porwania przyniosły Państwu Islamskiemu zyski w wysokości około 20 milionów dolarów. Dżihadyści zarabiają też, wymuszając okup od przedsiębiorców z podbitych terytoriów. Amerykański podsekretarz stanu, który jest w powołanym przez Baracka Obamę zespole do spraw walki z Państwem Islamskim, oświadczył, że celem Waszyngtonu jest ograniczenie dostępu dżihadystów do międzynarodowego systemu finansowego - tak, by osłabić ich zdolność do gromadzenia pieniędzy z zagranicy. Stany Zjednoczone planują też sankcje wobec tych, którzy kupują nielegalnie ropę, sprzedawaną przez fanatyków.
Państwo Islamskie zajmuje kolejne tereny w Iraku i Syrii, ogłaszając na podbitych terytoriach powstanie kalifatu. Dokonują rzezi chrześcijan, jazydów, szyitów i Kurdów.
...
Powietrzem nie pozyli by dlugo . Assad od nich kupuje . No tak i Ruscy tez cos tam nimi handluja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:16, 23 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Obserwatorium: naloty amerykańskiej koalicji w Syrii zabiły 553 osoby
W wyniku trwających od miesiąca nalotów dowodzonej przez USA koalicji przeciw dżihadystom z Państwa Islamskiego (IS) w Syrii zginęło 553 osób, w tym 32 cywilów - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Grupa monitorująca przebieg syryjskiej wojny domowej podała, że większość ofiar to bojownicy z IS - 464 osób. 57 zabitych to członkowie innego radykalnego ugrupowania islamistycznego Frontu Al-Nusra. Natomiast wśród ofiar cywilnych śmierć poniosło sześcioro dzieci i pięć kobiet.
Stany Zjednoczone rozpoczęły naloty na pozycje IS w Iraku w lipcu br., a w Syrii we wrześniu. W atakach na dżihadystów w Syrii biorą udział również państwa arabskie, m.in. Arabia Saudyjska. Natomiast w bombardowaniach bojowników w Iraku Amerykanów wspierają siły m.in. Wielkiej Brytanii, Francji.
W zeszłym tygodniu przedstawiciele amerykańskich sił zbrojnych poinformowali, że prowadzą śledztwo w sprawie zbombardowania celów cywilnych. Rzecznik Centralnego Dowództwa USA pułkownik Patrick Ryder przyznał wtedy, że Waszyngton "otrzymał raporty o ofiarach cywilnych" nalotów i zapewnił, że sprawa zostanie dokładnie zbadana.
...
Czyli okolo 5 % to cywile, Zreszta jacy cywile ? Jesli to kumple terrorystow to trudno uznac ich za niewinnych ... To obala brednie medialne jakoby naloty ,,zabijaly cywilow" . Z wypadkow robia regule . W Rosji to macie pokaz jak wyglada bestialska wojna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:34, 24 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie sprzedaje dziennie wrogom ropę o wartości 1 mln USD
Państwo Islamskie (IS) zarabia dziennie milion dolarów sprzedając ropę naftową tureckim pośrednikom, irackim Kurdom i reżimowi syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada - informuje "Financial Times", powołując się na ministerstwo finansów USA.
O kontrowersyjnym źródle finansowania dżihadystów mówił w tym tygodniu David S. Cohen odpowiedzialny w ministerstwie finansów USA za sprawy związane z terroryzmem i wywiadem finansowym. Poinformował o tym na forum Carnegie Foundation. Doniesieniom Cohena zaprzeczają zarówno przedstawiciele tureckich władz, jak i iraccy Kurdowie.
"Wyraziliśmy się w tej kwestii bardzo jasno. Minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu i szef resortu energii Taner Yildiz zaprzeczali, że IS sprzedaje ropę Turcji" - powiedział rzecznik tureckiego MSZ. "Liczymy, że nasi sojusznicy będą dzielić się z nami informacjami wywiadowczymi, a nie będą publicznie oskarżać Turcji. Konsekwentnie walczymy z przemytnikami ropy i przejęliśmy w zeszłym roku 78 mln litrów tego surowca" - dodał.
W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele mieszkających w Iraku Kurdów, którzy zapewniają, że jako producenci ropy naftowej nie muszą i nie kupują od nikogo tego surowca. Przyznają jednak, że trwa postępowanie w sprawie oskarżeń dwóch żołnierzy o pomoc dla pośredników w sprzedaży ropy dostarczonej przez dżihadystów.
"Pośrednicy, przemytnicy, pracownicy rafinerii, firmy transportowe i każdy, kto pomaga ISIL (Islamskie Państwo Iraku i Lewanut - poprzednia nazwa IS) powinni wiedzieć, że pracujemy ciężko nad ich zidentyfikowaniem i dysponujemy narzędziami do ich powstrzymania" - mówił w tym tygodniu Cohen.
Przedstawiciel amerykańskiego ministerstwa finansów zwraca uwagę, że Zachód musi kompleksowo potraktować działania ograniczające finansowanie IS, ponieważ poza handlem ropą dżihadyści zdobywają środki poprzez m.in. wymuszanie okupów za porwanych ludzi.
Firma analityczna IHS szacuje, że wpływy IS z rabunku i kontrabandy ropy wynoszą 800 mln dolarów w skali roku. Jednak prowadzone od sierpnia amerykańskie naloty na ich pozycje dwukrotnie zredukowały te przychody.
???
Iraccy Kurdowie kupuja rope i wspieraja mordercow swoich braci ? Toz maja swoja . Cos nie tak ale ze Turcja to widac . Jest to nowe bizancjum ... No i Assad oraz Rosja ale to sa wyrzutki spoleczne ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:06, 26 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie szmugluje ropę
Filarem działalności Państwa Islamskiego jest biznes - uważa Patrycja sasnal, ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Samozwańczy kalifat, nazywany też najbogatszą organizacją terrorystyczną świata, czerpie olbrzymie profity ze sprzedaży ropy i zabytków archeologicznych.
W opinii ekspertki trudno dojść, kto kupuje ropę, ale można zakładać, że pośrednicy znajdują się po stronie tureckiej. Ropa nie jest wysyłana rurociągami, tylko nielegalnie przewożona ciężarówkami przez granicę z Syrią. Dzihadyści są w stanie produkować około 100 tysięcy baryłek dziennie, sprzedają je za około 1/3 ceny rynkowej, dzięki czemu miesięcznie są w stanie zebrać do 100 milionów dolarów. Ekspertka zwraca uwagę, że każdy potrzebuje ropy, dlatego też nie jest wielkim problemem znaleźć kupców na paliwo za ułamek ceny.
Nie jest to jednak dla dżihadystów jedyne źródło finansów - jak mówi Sasnal prowadzą oni także sprzedaż dzieł sztuki i artefaktów archeologicznych, które rabują z wykopalisk znajdujących się na terenie dawnej Mezopotamii. Zatrudnieni ludzie demontują dzieła sztuki, które od razu sprzedawane są pośrednikom, a następnie trafiają do Turcji, Jordanii lub Libanu, i najprawdopodobniej do tych trzech państw trafia też nielegalna ropa.
Sasnal podkreśla, że nie da się skontrolować sieci spedycji ropy i zabytków, ponieważ są to mali odbiorcy. Do zysku ze sprzedaży tego typu artykułów dokładają się jeszcze fundusze, wysyłane z rejonu Zatoki Perskiej. Nie da się wskazać konkretnych osób, ale ekspertka wymienia konkretne narody: Kuwejtczyków, Saudyjczyków, Emiratczyków, czy też Katarczyków. Wszystkie te źródła składają się na olbrzymie fundusze, którymi nie może się pochwalić żadna inna organizacja o charakterze terrorystycznym. Celem działań Państwa Islamskiego nie jest jednak działalność wojskowa czy szkoleniowa, a biznes, a w tym dżihadyści ISIS okazują się być najlepsi - podsumowuje Patrycja Sasnal.
...
Jest tylko kilka mozliwosci
Turcja na pewno widzimy ze to sojusznik .
Assad on moze ze wszystkimi .
Jordania ?
Ewentualnie Izrael ale nie bardzo msja jak przez Wzgorza Golan nie ida rury do Syrii . A odbierac moga wszyscy . Pewnie sa to glownie Chiny bo oni zawsze ze zbrodniarzami robia biznes .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:17, 28 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Hiszpańska policja alarmuje: dżihadyści przemycają narkotyki
Mieszkający w Hiszpanii dżihadyści utrzymują się z przemytu narkotyków. Jak informuje w opublikowanym raporcie hiszpańska policja, w ponad dziesięciu prowadzonym przeciwko nim dochodzeniach wykryto związki między radykalnym islamizmem a handlem haszyszem, heroiną i kokainą.
Szariat - prawo kierujące życiem wyznawców islamu - nie pozwala na zażywanie narkotyków, ale zezwala na handlowanie nimi, o ile zarobione w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na "świętą wojnę". Tak - zdaniem policji - dzieje się w przypadku grup wspierających al-Kaidę i Państwo Islamskie.
Po raz pierwszy policja wykryła związki między terrorystami a handlem narkotyków po krwawym zamachu w Madrycie w 2004 roku. Jeden ze skazanych zajmował się przemytem heroiny. Ten sam narkotyk przemycali islamiści, którzy w 2007 roku usiłowali przeprowadzić zamach w Barcelonie. Dwa lata temu, podczas rewizji u podejrzanego o przynależność do al-Kaidy policja znalazła nie tylko kokainę, ale też wagi do odważania dawek.
Towar ma być przemycany z Maroka, Algierii i prawdopodobnie z Afganistanu. Z zarobionych w ten sposób pieniędzy mają być opłacane m.in. podróże do Syrii i Iraku zwerbowanych w Hiszpanii dżihadystów.
...
Bardzo religijni jak widac ... Satanistycznie .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:43, 29 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Irak: dżihadyści z IS rozstrzelali 30 sunnitów
Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) rozstrzelali dzisiaj na głównej ulicy miasta Hit na zachód od Bagdadu 30 sunnitów, których oskarżyli o apostazję - informują przedstawiciele irackich władz i mieszkańcy.
Przewodniczący rady prowincji Anbar, Sabah Karhut, powiedział, że rozstrzelani sunnici byli bojownikami plemiennymi sprzymierzonymi z rządem oraz członkami sił bezpieczeństwa. Dżihadyści pojmali ich, gdy w zeszłym miesiącu opanowali miasto Hit, położone ok. 140 km na zachód od Bagdadu.
Mieszkańcy Hit mówią, że dżihadyści przeprowadzili tych mężczyzn przez miasto, wykrzykując przez megafony, iż są to apostaci, którzy walczyli przeciwko nim.
Irak jest pogrążony w największym kryzysie od czasu, gdy w 2011 roku wycofały się stamtąd wojska amerykańskie. Sunniccy radykałowie z Państwem Islamskim na czele opanowali jedną trzecią kraju. Armia iracka okazała się bezradna wobec rozpoczętej latem tego roku ofensywy dżihadystów, którzy kontrolują obecnie kluczowe miasta na północy kraju.
Na opanowanych obszarach Iraku i Syrii dżihadyści proklamowali kalifat. Celem ich ataków są także chrześcijanie i inne mniejszości religijne.
...
Klamstwem jest ze to szyici . To sa satanisci .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:32, 30 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Irak: zwłoki 150 przeciwników Państwa Islamskiego w zbiorowym grobie
Zwłoki 150 Irakijczyków z sunnickiego plemienia, które walczy z Państwem Islamskim (IS), znaleziono w mieście Ramadi, stolicy prowincji Anbar na zachodzie Iraku - poinformowali przedstawiciele irackich sił bezpieczeństwa.
Według tych źródeł dżihadyści z IS zabrali ich do Ramadi z okolicznych wsi w nocy ze środy na czwartek, zabili i zakopali zwłoki.
W środę dżihadyści rozstrzelali na głównej ulicy miasta Hit na zachód od Bagdadu 30 sunnitów, których oskarżyli o apostazję.
Irak jest pogrążony w największym kryzysie od czasu, gdy w 2011 roku wycofały się stamtąd wojska amerykańskie. Sunniccy radykałowie z Państwem Islamskim na czele opanowali jedną trzecią kraju. Armia iracka okazała się bezradna wobec rozpoczętej latem tego roku ofensywy dżihadystów, którzy kontrolują obecnie kluczowe miasta na północy kraju.
Na opanowanych obszarach Iraku i Syrii dżihadyści proklamowali kalifat. Celem ich ataków są także chrześcijanie i inne mniejszości religijne.
>>>
To oni niosa swiatu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:53, 01 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dżihadyści z Państwa Islamskiego zabili ok. 85 członków plemienia Albu Nimr
Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) zabili co najmniej 85 członków plemienia Albu Nimr w prowincji Al-Anbar na zachód od stolicy Iraku. Masowych mordów islamiści dokonali w akcie zemsty za stawianie im oporu - poinformowano dzisiaj.
Jeden z przywódców plemienia powiedział agencji Reutera, że do zamordowania 50 osób doszło w piątek. W okolicy miejsca zbrodni odkryto także masowy grób, w którym pochowano 35 ciał.
Członkowie plemienia Albu Nimr od tygodni bronią się przed atakami bojowników IS. Jednak braki w zaopatrzeniu, żywności i amunicji zmusiły ich do wycofania się z zajmowanych pozycji. Wiele osób zostało pojmanych przez islamistów, a następnie straconych. Bojownicy IS oskarżali ich o apostazję i wspieranie władz w Bagdadzie.
Agencja Associated Press, powołując się na władze lokalne, podała, że do zbrodni doszło we wsi Ras al-Maa, niedaleko stolicy regionu Al-Anbar - Ramadi. Wśród ofiar mają być kobiety.
W zeszłym miesiącu bojownicy IS opanowali Hit, położone ok. 140 km na zachód od Bagdadu. Po zajęciu miasta wielu członków plemienia uciekło przed dżihadystami i szukało schronienia m.in. w Ras al-Maa.
Irak jest pogrążony w największym kryzysie od czasu, gdy w 2011 roku wycofały się stamtąd wojska amerykańskie. Sunniccy radykałowie z Państwem Islamskim na czele opanowali jedną trzecią kraju. Armia iracka okazała się bezradna wobec rozpoczętej latem tego roku ofensywy dżihadystów, którzy kontrolują obecnie kluczowe miasta na północy kraju.
Na opanowanych obszarach Iraku i Syrii dżihadyści proklamowali kalifat. Celem ich ataków są także chrześcijanie i inne mniejszości religijne.
...
Kolejne dziwki szatana ilu dobtowolnie oddaje sie diablu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:05, 03 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Dżihadyści rekrutują. „Praca marzeń” w rafinerii
Paweł Strawiński
Rafinerie, które zajęli w Iraku dżihadyści, zaczynają świecić pustkami. Dawni pracownicy uciekli albo już nie żyją. Państwo Islamskie, uznawane za najbogatszą organizację terrorystyczną świata, postanowiło więc użyć marchewki zamiast kija i znaleźć managera w otwartym konkursie, oferując niemałe pieniądze.
Jesteś pełen entuzjazmu? Masz doświadczenie w branży naftowej? Chcesz pracować w ciekawym, wielonarodowym środowisku i zarabiać ćwierć miliona dolarów? To stanowisko stworzone z myślą o tobie. Nie zdziw się tylko, jeśli twój szef zagrozi twoje żonie, że odetnie jej głowę, kiedy zechcesz odejść do konkurencji. I wcale nie będzie wtedy żartował.
Państwo Islamskie rekrutuje. Jak informuje "The Times", tajniacy w północnym Iraku próbują zwerbować wśród pracowników przemysłu wydobywczego kandydatów na stanowisko managera w rafinerii. Przez sieci dżihadystawów wieść o rekrutacji dotarła już do północnej Afryki. Od kandydatów wymaga się doświadczenia i "niezachwianego oddania kwestii islamskiej". Wybraniec może zarabiać nawet 225 tys. dolarów rocznie.
Źródełko wysycha
Państwo Islamskie to nieuznawany na arenie międzynarodowej dżihadystyczny kalifat, który obecnie kontroluje znaczne tereny w rozchwianym politycznie Iraku i w ogarniętej wojną domową Syrii. Radykałowie przejęli na okupowanych terenach liczne pola naftowe i rafinerie. Początkowo w trakcie walk pomagali pracownikom branży naftowej w ewakuacji, bo chcieli, aby wrócili oni do pracy. Jednak polityka kija szybko wyparła politykę marchewki. Z czasem dżihadyści zaczęli grozić pracownikom rafinerii, od których wymagali bezwarunkowej lojalności, że zabiją ich rodziny. Teraz polityka marchewki przeżywa swój renesans. I nie bez powodu.
Bojowników do tej zmiany pchnął rachunek zysków i strat. Państwo Islamskie jest uznawane za najbogatszą na świecie organizację terrorystyczną. Jej zasoby szacuje się na 2 mld dolarów. Dżihadyści zasilają swoje kufry pieniędzmi z porwań, kradzieży, przemytu oraz z "podatków", którymi obłożyli zajęte tereny. Handlują także antykami i ropą, co stanowi ich najbardziej lukratywny interes. Latem do ich kasy ze sprzedaży czarnego złota na czarnym rynku, zwykle dzięki tureckim pośrednikom, trafiały 2-3 mln dolarów dziennie. To źródło dochodu ostatnio jednak przyschło, a zyski spadły aż o dwie trzecie.
A to z powodu wakatów, ucieczek, krwawych wypadków w trzymających się na taśmę klejącą rafineriach i braku ideologicznego zaangażowania pracowników. Niestety marchewka, którą serwują dżihadyści potencjalnym kandydatom, może się okazać niewystarczająco apetyczna, żeby skarbiec kalifa znowu się wypełnił.
Zaciskanie pasa nie wystarczy
Ponad dekadę temu sunniccy dżihadyści, działając jako Islamskie Państwo w Iraku, walczyli z zachodnimi interwentami w Iraku oraz szyitami, którzy przejęli władzę po wyjściu Amerykanów. Ekstremiści rzucili się także do walki w Syrii, gdy wybuchła tam wojna domowa. Ścierali się nie tylko z rządem prezydenta al-Asada, ale także z mniej radykalnymi muzułmanami. Z czasem szeregi ruchu zaczęli zasilać ochotnicy przybywający z całego świata, w tym z Europy.
29 czerwca 2014 roku, w pierwszy dzień ramadanu, na zajętych terenach irackich i syryjskich ogłoszono powstanie kalifatu. Od tego czasu organizacja, wbrew twierdzeniom propagandystów, wykazuje się rosnącym pragmatyzmem i unika wielkich przedsięwzięć, które byłyby destrukcyjne dla jej finansów. Ściera się głównie ze słabszymi przeciwnikami, celuje w zajmowaniu terenów, których nikt nie będzie bronił, a swojego bogactwa w żaden sposób nie redystrybuuje.
Samo zaciskanie pasa jednak nie wystarczy, jeśli organizacja chce przetrwać. Tymczasem rozkręcenie na nowo przemysłu naftowego na zajętych terenach wcale nie wydaje się zadaniem łatwym. Podobnie jak znalezienie kandydatów na stanowiska managerów, które wymagają o wiele większych kwalifikacji niż owinięcie się materiałami wybuchowymi. Fanatycy ściągający do Państwa Islamskiego z Zachodu ich nie posiadają. Z kolei specjaliści z regionu mogą się nie zainteresować ofertą - kalifat jest tutaj naczelnym straszakiem. Straszą nim swoich obywateli nie tylko kraje arabskie, ale nawet Al-Ka’ida. Co więcej, pensja, jaką oferują dżihadyści, jest mniejsza od tej, jaką na podobnym stanowisku można dostać w irackich rafineriach. A i głowa żony pozostanie na swoim miejscu.
...
Surrrealizm . Jaki to by musial byc debil zeby sie zglosic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:15, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak islamscy terroryści szkolą dzieci do walki
Szokujące nagranie pokazuje szkolenie dziecka w walkach ulicznych w Syrii. Film ujawnili działacze organizacji Being Slaughtered Silently, która dokumentuje zbrodnie dżihadystów. Aktywiści twierdzą, że chłopczyk ma pięć lat - donosi dailymail.co.uk.
Na nagraniu widać, jak dziecko uczy się obsługiwać broń, atakować i chronić się przed ostrzałem. Szkolenie odbywało się na ulicy miasta Rakka w północnej Syrii, gdzie co dziesiąty mieszkaniec jest zwolennikiem Państwa Islamskiego.
- To kolejny dowód na indoktrynację dzieci przez islamistów. Tak chcą umocnić swoją pozycję w tym regionie - mówi Charlie Winter, rzecznik Fundacji Quilliam w Londynie, która przeciwdziała ekstremistom w środowiskach islamskich.
Zdaniem analityków szkolenie bojowe w kilku obozach Państwa Islamskiego w Syrii przeszło ponad 300 dzieci.
...
Nie spodziewacie sie chyba jakiejkolwiek moralnosci po tych bestiach ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:16, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak handlują dziewczynkami. Zobacz targ niewolnic islamistów
Tak handlują jazydzkimi dziewczynkami. Zobacz targi niewolnic organizowane przez Państwo Islamskie.
To dzień targu niewolnic. Z woli Boga każdy weźmie to, co chce – mówi bojownik Państwa Islamskiego, który przechadza się między swymi kompanami. Na filmie widać, że szykują się na handel jazydzkimi dziewczynkami.
Przysięgam, szukam dziewczynki. I mam nadzieję, że jakąś znajdę, Gdzie jest moja jazydzka dziewczynka, gdzie ona jest? - mówią na nagraniu rozbawieni, bojownicy Państwa Islamskiego.
Akcja filmiku toczy się w "dniu targu niewolnicami", podczas którego odbywa się handel jazydzkimi dziewczynkami uprowadzonymi przez Państwo Islamskie - pisze serwis Ibtimes.co.uk.
Ktokolwiek chce sprzedać swoją niewolnicę, ktokolwiek chce ją podarować komuś w prezencie ma do tego pełne prawo. Ja chcę sprzedać moje niewolnice. Chcę trzy papiery (ok. 300 dolarów) za sztukę - słyszymy na filmie.
Serwis przypomina, że Jazydzi są iracką mniejszością mówiącą językiem kurdyjskim. Wyznają religię powstałą w XII wieku z połączenia wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu. Sunniccy islamiści uważają ich natomiast za czcicieli diabła.
...
Po prostu satanisci . Islamisci to kult diabla .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:26, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Państwo Islamskie szkoli dzieci na terrorystów. Upubliczniono film
Państwo Islamskie (ISIS) upubliczniło nagranie wideo, na którym widać małe dzieci szkolone na terrorystów. Film został przygotowany do celów propagandowych przez aktywistę, który chciał pokazać światu, z czym świat się dziś musi zmierzyć.
Na pierwszy rzut oka wygląda to na jakiś szkolny maraton filmowy na świeżym powietrzu – tyle, że dzieci przyglądają się scenom kamieniowania i egzekucjom...
Na filmie widzimy dziesiątki dzieci (których mogą być nawet setki tysięcy). Wywijający pięściami i skandujący z entuzjazmem gniewni, młodzi chłopcy mają 7-10-lat. Część z nich jest nawet dużo młodsza, na filmie widać nawet pięciolatków.
...
Kazdy zbrodniczy system taki sam .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:04, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Interpol: dżihadyści docierają do stref walk statkami wycieczkowymi
Europejczycy zamierzający przyłączyć się do dżihadystów coraz częściej rezygnują z podróży lotniczych do stref walk na Bliskim Wschodzie na rzecz podróży na pokładzie statków wycieczkowych; unikają w ten sposób kontroli - ostrzegł Interpol.
Międzynarodowa organizacja policji wezwała kraje do nasilenia kontroli we wszystkich węzłach komunikacyjnych - "na lotniskach, ale w coraz większym stopniu również na statkach wycieczkowych".
Sekretarz generalny organizacji Ronald Noble przyznał w czasie zgromadzenia ogólnego Interpolu, odbywającego się w tym tygodniu w Monako, że jednym z celów dżihadystów jest Turcja, skąd następnie przedostają się do Syrii. Nie sprecyzował, do jakich jeszcze krajów trafiają przyszli dżihadyści; nie podano też żadnych liczb.
Pierre St. Hilaire, dyrektor ds. zwalczania terroryzmu, powiedział agencji AP, że planujący przyłączenie się do dżihadystów wiedzą, że lotniska są ściśle monitorowane i dlatego wybierają inne środki transportu.
Są dowody, że ludzie, głównie z Europy, podróżują przede wszystkim do miasta portowego Izmit w północno-zachodniej Turcji, ale także do innych miejsc, żeby włączyć się do walk - dodał.
Według przedstawicieli Interpolu zjawisko to obserwuje się od mniej więcej trzech miesięcy.
Tureckie władze informują, że w minionych miesiącach deportowały setki domniemanych zagranicznych dżihadystów zatrzymanych na lotniskach lub dworcach autobusowych.
W niedawnym raporcie ONZ szacowała, że w szeregach Państwa Islamskiego (IS) i innych ekstremistycznych ugrupowań w Syrii i Iraku walczy 15 tys. zagranicznych dżihadystów z ponad 80 krajów.
...
Uszczelnic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:27, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Bezcenne zabytki, których nigdy już nie zobaczymy
Państwo Islamskie niszczy zabytki i sprzedaje starożytności, żeby sfinansować swoją działalność. Świadkowie mówią o buldożerach przebijających ściany świątyń i wysadzaniu meczetów za pomocą ładunków wybuchowych.
Dżihadystyczne Państwo Islamskie, które uważa posągi za bałwochwalstwo, wysadziło w powietrze liczne kościoły i inne świątynie, chrześcijańskie, żydowskie i muzułmańskie.
- Wysadzone w powietrze zostały w Mosulu grób proroka Jonasza i liczne posągi, a nawet asyryjskie pałace w rejonach opanowanych przez IS - powiedzieli dr Abdullah Chorsid Kader, dyrektor Irackiego Instytutu Konserwacji Starożytności i Dziedzictw Narodowego w Irbilu oraz Kajs Husen Raszid, były dyrektor muzeum dziedzictwa i starożytności w Bagdadzie.
Dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa ze swojej strony "ostrzegła wszystkie państwa członkowskie, główne muzea świata i rynek sztuki", jak i wszystkie zainteresowane strony, by zachowały "najwyższą czujność w stosunku do wszelkich przedmiotów, które mogą pochodzić z obecnej grabieży dziedzictwa Iraku".
Zobacz zabytki kultury, które zostały bezpowrotnie zniszczone.
...
Zobaczymy ale na tamtym swiecie . Zwyrodnialcy . Wrogowie religii ... Satanisci .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|