Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:49, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: od zamachu na "Charlie Hebdo" zaatakowano ponad tysiąc stron
Od ataku na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo" 7 stycznia hakerzy, przedstawiający się jako islamiści, zaatakowali ponad tysiąc francuskich stron internetowych - poinformowali w środę agencję AFP eksperci. Głównie są to strony o niewielkim zasięgu.
Celem większości ataków były strony lokalnych społeczności, uniwersytetów, kościołów czy przedsiębiorstw. Na stronach startowych hakerzy zamieścili hasła w rodzaju: "Nie ma Boga nad Allaha", "Śmierć Francji" czy "Śmierć dla Charliego" To ostatnie hasło stanowi nawiązanie do znanego m.in. z publikacji karykatur Mahometa pisma; w ubiegłotygodniowym ataku na redakcję tego magazynu w Paryżu zginęło 12 osób.
Do ataków internetowych przyznali się "cyberdżihadyści", pochodzący z krajów Maghrebu czy Mauretanii.
Sprawcy ataków zapowiedzieli, że ich kulminacja ma nastąpić w czwartek, 15 stycznia - zaznaczył Gerome Billois, ekspert europejskiej organizacji zajmującej się bezpieczeństwem internetowym i konsultant firmy Solucom. Nie wiadomo jednak, jaką formę ataki mają przyjąć tego dnia.
Inny ekspert, Francois Paget z firmy zajmującej się bezpieczeństwem internetowym McAfee ocenił, że "na razie jest to raczej +cyberwandalizm+ niż wyrafinowane ataki na wysokim poziomie". "Jak do tej pory nie mamy do czynienia z dobrze zorganizowanymi grupami" hakerskimi - uspokaja.
...
Nowe czasy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:01, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
"Charlie Hebdo" w świecie arabskim: oburzenie i cynizm
Nowe wydanie tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo" wzbudziło ożywioną debatę w świecie muzułmańskim. Komentarze mediów są powściągliwe, za to dyskusje toczą się w mediach społecznościowych. - "Charlie Hebdo" znów napluł nam w twarz - pisze jeden z użytkowników. Szokująco zareagowała jedna z algierskich gazet, oświadczając, że "prawdziwymi wrogami ludzkości są Żydzi" i opatrując to karykaturą przypominającą antysemickie rysunki z Niemiec hitlerowskich.
Mohamet? W świecie arabskim nie można się go doszukać. Przynajmniej jako karykatury, jako płaczącego proroka, którego francuski tygodnik satyryczny pokazał swoim czytelnikom tydzień po zabójczych zamachach terrorystycznych w Paryżu. Prorok Mohamet płacze w obliczu aktów przemocy rzekomo dokonanych w imieniu islamu, lecz czytelnicy arabskich gazet nie mogą go zobaczyć - żaden dziennik nie opublikował karykatury.
Większość gazet w Algierii, Egipcie i Arabii Saudyjskiej zdecydowało, że nie będzie informować o nowym wydaniu "Charlie Hebdo", co najwyżej na marginesie. Tylko kilka opublikowało karykatury i tym samym wyraziło swoją opinię. Lecz różnią się one od siebie. Tunezyjski dziennik "Al Fajr" opublikował rysunek dżihadysty, który detonuje bombę. Bomba jest kulista i przedstawia globus. Dżihadysta siedzi na niej. Islamscy terroryści niszczą świat, który jest też ich światem - o tym jest rysunek.
Innego rodzaju karykaturę publikuje algierska gazeta "Al Djumhouria". Przedstawia ona ogromną postać Żyda, który przestraszonej na śmierć kobiecie podsuwa pod nos malutką lalkę muzułmanina. Karykatura przypomina antysemickie rysunki z Niemiec hitlerowskich. Gazeta informuje czytelników w Algierii tydzień po zamachach terrorystycznych w Paryżu: "prawdziwymi wrogami ludzkości są Żydzi".
Stosowne oburzenie?
Szczegółowo natomiast zajmuje się karykaturami młoda liberalna gazeta "Al Arabi al-jadeed" z Londynu. Granica między wolną wypowiedzią a wypowiedzią szerzącą nienawiść jest niekiedy bardzo cienka, pisze komentator Azmi Bishara. A mimo to: "Musimy zadać sobie pytanie, czy karykatury, które zwymyślają proroków wszystkich religii - także islamu - rzeczywiście mogą zburzyć ich wizerunek. Czy przypadki takie jak ten są rzeczywiście uzasadnionym powodem dla milionów muzułmanów, aby powstać i ryzykować swą przyszłość i plany oraz relacje z innymi narodami i społeczeństwami?".
Wzburzone głosy
"Tak" - odpowiada na to niemało głosów w internecie. Na Twitterze pojawiły się bowiem też gniewne i wręcz cyniczne komentarze. Dzisiaj "Charlie Hebdo" znów napluł muzułmanom w twarz - pisze użytkownik. "Pomścimy dla was naszego przywódcę" - pisze ktoś z Azji Wschodniej.
Głosy, które nie całkiem potępiają zamachy w Paryżu, pojawiają się też w komentarzach na portalu "Al Jazeera". Co to znaczy, że "Charlie Hebdo" chce "przebaczyć", pyta czytelniczka. "Sprawcy nie żyją, dlatego przebaczenie nie ma już tak dużego znaczenia". Inny użytkownik wskazuje na granice wolności: "Islam jest pokojową religią. Naśmiewanie się z religii czy wymyślanie jej nie ma nic wspólnego z wolnością wypowiedzi - jest to wypowiedź szerzącą nienawiść".
Inne głosy dotyczą tła politycznego zamachów: "Zasadniczym problemem jest słabość państw muzułmańskich, ich panujących, skorumpowanych, słabych i zdradzieckich dynastii". Stosowna reakcja jest oczywista: "Muszą zostać odsunięci od dobrych muzułmanów".
Reakcje z Turcji
Inne niż w świecie arabskim są reakcje w Turcji. Tam niektóre media pokazały na swoich portalach internetowych okładkę tygodnika "Charlie Hebdo". Dlatego turecki sąd wydał nakaz zablokowania odpowiednich stron internetowych.
Krytyczna wobec rządu gazeta "Cumhuriyet" informuje ponadto, że policja zatrzymała w nocy z wtorku na środę w Stambule ciężarówkę wiozącą najnowsze wydanie francuskiego tygodnika. Dziennik zapowiedział, że w solidarności z "Charlie Hebdo" i z myślą o wolności wypowiedzi zamierza wydrukować cztery strony nowego wydania tygodnika satyrycznego. Tureckie Stowarzyszenie Dziennikarzy (TGC) wzięło w obronę "Cumhuriyet" i zarzuciło policji naruszenie wolności prasy.
Ożywiona dyskusja toczy się też w mediach społecznościowych. "W moim kraju nie ma miejsca na magazyn satyryczny "Charlie Hebdo", napisał ktoś poprzez hashtang. Ktoś inny pisze: "Śmierć ludzi, którzy w ten sposób naigrawają się z naszego proroka, nie jest warta ubolewania".
Egipski Urząd ds. Fatwy
Przed ukazaniem się dzisiejszego wydania "Charlie Hebdo" wypowiedział się egipski Urząd ds. Fatwy (Da al-lftaa): "To jest niczym nieusprawiedliwiona prowokacja wobec półtoramiliardowej rzeszy muzułmanów".
Dar al-lftaa wskazuje, że ostatnie wydanie "Charlie Hebdo" wywoła nową falę nienawiści we francuskich i zachodnich (muzułmańskich) gminach. "Działania magazynu utrudniają muzułmanom urzeczywistnienie pokojowego współżycia i dialogu między cywilizacjami".
Podczas gdy Dar al-lftaa przed tygodniem natychmiast potępiła paryskie zamachy, teraz urząd krytykuje karykatury. "Są one niebezpieczne dla humanitarnych wartości, wolności, kulturowej różnorodności i poszanowania praw człowieka. Te wartości są jednak podstawą zachowania spokoju społecznego. Ponadto takie akcje potęgują w sercach muzułmanów i niemuzułmanów takie uczucia jak nienawiść i dyskryminacja".
Nóż kuchenny z Chin
Jeden z czytelników językowej wersji telewizji Al-Jazeera uważa, że to całe poruszenie jest przesadzone. Tak, "Charlie Hebdo" opublikował karykaturą proroka - "No i co? Jeśli teraz cały świat zechce publikować karykatury świętych obrazów, czy mamy całemu światu wypowiedzieć wojnę i rzucić się na wszystkich importowanymi z Chin nożami kuchennymi w czapkach baseballowych z Ameryki?".
...
Z wyjatkiem paru swirow swiat islamu zachowuje odpowiedzialnie czego nie mozna powiedziec o Zachodzie . Kto tu jest dziki ? Poziom Zachodu spadl ponizej dzikich . Islam zaczyna przewyzszac . Tak nie reagujcie nie drukujcie tych karykatur . Im chodzi o szum . Nie dajcie sie prowokowac . Ta gazecine trzeba wyciszyc to najlepsze .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:09, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Prezydent Hollande: "Charlie Hebdo" żyje i żyć będzie
"Charlie Hebdo żyje i żyć będzie" - powiedział prezydent Francji Francois Hollande, z zadowoleniem witając opublikowany tego dnia nowy numer satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo", którego redakcja została zdziesiątkowana 7 stycznia przez dżihadystów.
- Można zabić mężczyzn, można zabić kobiety, lecz nikt nigdy nie zabije ich idei - oświadczył prezydent Hollande.
Najnowszy numer tygodnika został przygotowany w redakcji lewicowego dziennika "Liberation" przez ocalałych z ubiegłotygodniowego zamachu terrorystycznego na redakcję, w wyniku którego zginęło 12 osób, w tym główni rysownicy. Sprawcami ataku byli francuscy dżihadyści pochodzenia algierskiego.
Na okładce najnowszego wydania "Charlie Hebdo" zamieszczono satyryczną podobiznę Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: "Jestem Charlie". Jest to hasło demonstracji solidarności i sprzeciwu wobec terroryzmu, zwoływanych we Francji i za granicą po ubiegłotygodniowych atakach w Paryżu, w których zginęło 17 osób.
Nowy numer tygodnika wydano w rekordowym nakładzie trzech milionów egzemplarzy, które natychmiast znikły z kiosków. Dystrybutor zapowiedział zwiększenie nakładu do 5 milionów.
...
Nie bedzie zyc . Zdechnie nkkczemnie jak caly satanizm a ty tez niedlugo stracisz stolek baranie . Widzicie jak zrobili z tego sztandar satanizmu ? Szatan robi sobie meczennikow zla .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:11, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
"Charlie Hebdo" sprzedał się błyskawicznie. Na aukcjach rekordowe ceny
Pierwsze numery satyrycznego pisma "Charlie Hebdo" rozeszły się błyskawicznie we Francji. Jedna z paryskich sprzedawczyń mówiła, że po otwarciu kiosku przed 6.00 rano, w kolejce stało już kilkadziesiąt osób. 450 egzemplarzy pisma jakimi dysponowała, zniknęło w ciągu 15 minut. Nakład gazety w wysokości 3 milionów okazał się niewystarczający. Kilka egzemplarzy "Charlie Hebdo" pojawiło się na internetowych aukcjach, gdzie osiągnęły rekordowe ceny.
Wydawca wypuścił ok. 3 mln egzemplarzy pisma, sprzedawanego normalnie w liczbie 60 tysięcy egzemplarzy. Ukazało się ono nie tylko po francusku, ale także po angielsku, hiszpańsku, włosku, arabsku i turecku. Na okładce jest karykatura proroka Mahometa. Trzyma w dłoniach kartkę z napisem:„Jestem Charlie”. Nad głową proroka widnieje napis - „Wszystko zostaje przebaczone”.
Świat islamu oburzony najnowszą publikacją francuskiego pisma satyrycznego „Charlie Hebdo”. Tymczasem na aukcjach internetowych gazeta osiąga rekordowe ceny. W Wielkiej Brytanii w ciągu kilku godzin jeden z egzemplarzy sprzedano za 100 tys. funtów, drugi - za 95,5 tys., czyli w obu przypadkach za ponad pół miliona złotych.
W amerykańskiej wersji serwisu eBay ceny numeru wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilku tysięcy dolarów. Jeden ze sprzedających z Belgii oferuje swój egzemplarz - z pominięciem aukcji - za 275 tys. dolarów, czyli blisko milion złotych. Normalna cena numeru wynosi 3 euro, czyli ok. 13 złotych.
Ogromne zainteresowanie gazetą sprawiło, że dystrybutor podjął decyzję o zwiększeniu nakładu bieżącego numeru do pięciu milionów egzemplarzy.
...
Wytapetowac caly Zhud tym kałem . Ludzie jedzcie łajno . Miliony much nie moga sie myslic . Widzicie tu psychologie tlumu . Tlum jest tak glupi ze szok . Dawno juz odkryto .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:02, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Uzbrojony napastnik wziął zakładników na poczcie pod Paryżem - AFP
Uzbrojony napastnik wziął kilku zakładników na poczcie w miejscowości Colombes pod Paryżem - podają francuskie media. Policja i władze lokalne potwierdzają informacje o incydencie. Według mediów, motywem ataku mógł być zawód miłosny. Nie ma żadnych przesłanek, by wzięcie zakładników miało jakikolwiek związek z zamachem w redakcji "Charlie Hebdo".
Według France Info, które powołuje się na źródła w prokuraturze, do napadu doszło ok. południa. Poczta znajduje się w podparyskim Hauts-de-Seine. Według informacji zamieszczanych na Twitterze, na miejscu są już służby: policjanci i przedstawiciele prokuratury - donosi "Le Figaro".
Źródła podają, że prawdopodobnie przetrzymywanych jest od 2 do 5 zakładników. Napastnik jest uzbrojony. Pozostali pracownicy i klienci poczty zdołali uciec.
Francuska policja zapewnia, że atak nie ma charakteru terrorystycznego. Napastnik jest znany funkcjonariuszom. Według bieżących ustaleń, może być osobą niezrównoważoną. Motywem jego działania prawdopodobnie jest zawód miłosny.
BREAKING: Another hostage situation in France - at a post office in Paris suburb #Colombes, say police #CharlieHebdo pic.twitter.com/Tfie6wHQhB
— NOTISUR24 (@JorgeGalindoMIJ) styczeń 16, 2015
(KT;jsch)
...
Znowu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:03, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: dwóch zakładników na przedmieściach Paryża. Trwa akcja antyterrorystów
Uzbrojony mężczyzna przetrzymuje co najmniej dwie osoby w urzędzie pocztowym na przedmieściach Paryża - informują francuskie media. Jak twierdzi France Info, motywem działania napastnika jest zawód miłosny. W chwili, gdy wtargnął do budynku, większość pracowników i klientów zdołała uciec.
Tuż przed godz. 13 napastnik zabarykadował się z zakładnikami w budynku na północny zachód od francuskiej stolicy. Wcześniej kilku osobom udało się uciec.
Mężczyzna, który według mediów był już znany służbom, sam zadzwonił na policję. Wypowiadając się w niespójny sposób powiedział, że jest mocno uzbrojony, m.in. w granaty i kałasznikowa.
Nad pocztą krąży śmigłowiec służb ratunkowych.
W ubiegłym tygodniu w atakach dżiadystowskich w Paryżu zginęło 17 osób. Były to najtragiczniejsze w skutkach zamachy we Francji od kilkudziesięciu lat.
....
Islamista ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:04, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: policja aresztowała napastnika, który wziął zakładników na poczcie - AFP
Uzbrojony napastnik, który wziął zakładników na poczcie w miejscowości Colombes, pod Paryżem został aresztowany - informuje agencja AFP powołując się na źródło w policji. Wszyscy zakładnicy zostali uwolnieni i są już bezpieczni.
Tuż przed godz. 13 napastnik zabarykadował się z zakładnikami w budynku na północny zachód od francuskiej stolicy. Wcześniej kilku osobom udało się uciec. Wydaje się, że sprawa nie miała podłoża terrorystycznego - podawała wcześniej agencja AFP, powołując się na źródła policyjne.
Według francuskich mediów, motywem ataku mógł być zawód miłosny.
Mężczyzna, który według mediów był już znany służbom, sam zadzwonił na policję. Wypowiadając się w niespójny sposób powiedział, że jest mocno uzbrojony, m.in. w granaty i kałasznikowa. Nad pocztą krążył śmigłowiec służb ratunkowych.
W ubiegłym tygodniu w atakach dżiadystowskich w Paryżu zginęło 17 osób. Były to najtragiczniejsze w skutkach zamachy we Francji od kilkudziesięciu lat. 7 stycznia podczas zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma.
Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a 9 stycznia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby.
Terroryści zginęli 9 stycznia podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.
...
Czyli nie islamista .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:16, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Belgia: dwóch zabitych i jeden zatrzymany w operacji antyterrorsytcznej
Belgijskie służby bezpieczeństwa przeprowadziły wczoraj kilka operacji skierowanych przeciwko dżihadystom w mieście Verviers. Zginęło 2 domniemanych terrorystów, jeden został zatrzymany.
Wcześniej podawano, że ofiary są trzy. Według telewizji publicznej RTBF, akcja policyjna w Verviers może być częścią większej operacji prowadzonej w kilku miejscach w Belgii.
Jednak podejrzani z Verviers, którzy zostali wytypowani w trakcie kilkutygodniowego śledztwa, otworzyli do funkcjonariuszy ogień, po czym wywiązała się strzelanina, w której dwóch napastników zginęło.
"To byli niesłychanie dobrze uzbrojeni mężczyźni. (...) Podejrzani natychmiast otworzyli ogień i zanim zostali zneutralizowani, przez kilka minut strzelali do jednostek specjalnych policji federalnej z broni wojskowej i pistoletów" - powiedział prokurator federalny Eric van Der Sypt. Dodał, że na razie nic nie wskazuje na powiązania grupy z Verviers z osobami odpowiedzialnymi za zeszłotygodniowe ataki w Paryżu.
Tego samego dnia policja interweniowała także w regionie Brukseli oraz w Vilvorde. Tam nie doszło do żadnej wymiany ognia, policja dokonała jedynie przeszukań.
Wszystkie te operacje, jak wyjaśniła prokuratura, były częścią postępowania w sprawie grupy domniemanych terrorystów, z których część niedawno wróciła z Syrii. Według śledczych planowali oni zamach w bardzo bliskiej przyszłości. Ich celem mieli być policjanci.
RTBF podało, że kilka osób zostało zatrzymanych przez policję, a w pobliżu dworca, gdzie przeprowadzono operację, słychać było kilka eksplozji i strzały. Dodano, że nie ma ofiar po stronie policji.
Agencja Reutera dodaje, że wśród tamtejszej społeczności wyznawców islamu obserwuje się zwiększenie aktywności radykalnych grup.
...
Tu tez !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:18, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: kolejne zatrzymania w związku z zamachami w Paryżu
Ok. dziesięciu osób zatrzymano w regionie paryskim
Około dziesięciu osób zatrzymano w nocy w regionie paryskim w ramach śledztwa w sprawie zeszłotygodniowych zamachów we francuskiej stolicy - poinformowały francuskie źródła sądowe.
Osoby te zostaną przesłuchane w sprawie "ewentualnego wsparcia logistycznego", jakiego mogły one udzielać zamachowcom, w tym dostarczyć broń i samochody - sprecyzowało źródło w wymiarze sprawiedliwości.
Według źródła w policji, potwierdzającego doniesienia francuskiej telewizji iTele, w regionie paryskim zatrzymano osiem osób - podała agencja AFP. Więcej szczegółów na razie nie ujawniono.
Powołujący się na prokuraturę Reuters pisze o zatrzymaniu 12 osób na południe od Paryża, w tym w Montrouge, gdzie z rąk terrorystów zginęła młoda policjantka Clarissa Jean-Philippe.
Associated Press pisze o aresztowaniu 10 osób w operacji antyterrorystycznej wokół Paryża.
W środę francuska prokuratura poinformowała, że we Francji zatrzymane zostały 54 osoby za stawanie w obronie terroryzmu lub jego gloryfikowanie od czasu dżihadystowskich ataków w Paryżu.
Zatrzymań dokonano w ramach większej kampanii francuskich władz, obejmującej m.in. starania rządu o wprowadzenie ostrzejszych środków w walce z terroryzmem.
Zeszłotygodniowe zamachy terrorystyczne w Paryżu były najtragiczniejszymi w skutkach atakami we Francji od kilkudziesięciu lat. 7 stycznia w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli w piątek podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji.
,.
Zrozumiale posuniecia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:46, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: autor hasła "Jestem Charlie" chce do niego praw autorskich
Autor hasła "Jestem Charlie", pod którym odbywały się manifestacje antyterrorystyczne po zeszłotygodniowych zamachach, chce zastrzec do niego prawa autorskie, by zapobiec jego komercjalizacji - oświadczyła adwokatka projektanta Joachima Roncina.
- Joachim Roncin na podstawie praw autorskich będzie starał się kontrolować rozpowszechnianie (tego hasła) i zachować jego przesłanie - powiedziała Myriam Witukiewicz-Sebban.
Zdanie "Je suis Charlie" ("Jestem Charlie") jest od zeszłego tygodnia wyrazem solidarności z zamordowanymi w zamachu w Paryżu rysownikami satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo".
W Paryżu w niedzielnym marszu przeciwko terroryzmowi uczestniczyło ok. 50 zagranicznych przywódców. Niemal każdy z uczestników marszu miał ze sobą czarną tabliczkę z białym napisem "Je suis Charlie".
Poza Paryżem podobne demonstracje miały miejsce w innych miastach Francji i zgromadziły łącznie ponad milion uczestników, liczbę większą, niż przewidywały lokalne władze. Zgromadzeni skandowali także podobne hasło: "Charlie - Liberte", czyli "Charlie - wolność", bo atak na redakcję uznano za zamach na wolność słowa.
...
Grunt to kasiora i tantiemy . Oto wasz Zahut . Ohyda .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:09, 16 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Pogrzeb Stephane'a Charbonniera
Pogrzeb Stephane'a Charbonniera - Charba - karykaturzysty i redaktora naczelnego "Charlie Hebdo", zabitego 7 stycznia w zamachu na redakcję tygodnika, odbył się w piątek w Pontoise w regionie paryskim z udziałem ministrów i przywódców lewicy.
Przybyciu trumny do Pontoise towarzyszyły dźwięki międzynarodówki. Na pogrzeb Charbonniera przyszły setki ludzi, w tym poza rodziną i bliskimi przedstawicielki rządu - minister sprawiedliwości Christiane Taubira, edukacji Najat Vallaud-Belkacem oraz kultury i komunikacji Fleur Pellerin, a także szef Frontu Lewicy Jean-Luc Melenchon, sekretarz partii komunistycznej Pierre Laurent i Bernard Thibault, sekretarz związku zawodowego CGT w latach 1999-2013.
Charbonnier kierował pismem od 2009 roku. Miał 47 lat. Twierdził, że nikogo się nie boi. Figurował na liście "poszukiwanych - żywych czy martwych - za zbrodnie przeciwko islamowi" opublikowanej na wiosnę 2013 r. przez anglojęzyczny magazyn dżihadystyczny "Inspire".
Pogrzeb Francka Brinsolaro, ochroniarza Charbonniera, zamknięty dla prasy, odbył się w czwartek w kościele Sainte-Croix de Bernay w Eure pod Paryżem. Uczestniczył w nim szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve.
W czwartek odbyły się też pogrzeby innych ofiar ataku na tygodnik "Charlie Hebdo", m.in. rysowników: Bernarda Verlhaca (Tignous) i Georges'a Wolinskiego.
Na pogrzebie Verlhaca minister Taubira powiedziała: "We Francji można rysować wszystko, w tym proroka", a ludzie mają "prawo do wyszydzania wszystkich religii".
...
NIE MA PRAWA DO SZYDZENIA Z RELIGII ! CO ZA BYDLAKI ! KTO IM W MOZGACH KUPY NAROBIL ! ZA MOWIENIE ZE HOMOMTO GRZECH KARY ! A PLUGAWA PORNOGRAFIE ANTYRELIGIJNA MOZNA ! OBLUDA ! TO SA WROGOWIE RELIGII !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:38, 17 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Manifestacje po piątkowych modlitwach na Bliskim Wschodzie i w Afryce
Prowokacyjna karykatura Mahometa opublikowana przez "Charlie Hebdo" wywołała wrzenie w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji. Tysiące muzułmanów wyszło na ulice, w Nigrze podpalano i plądrowano kościoły, tłum uzbrojony w pałki i łuki starł się z policją. Do groźnych wystąpień doszło także w Pakistanie, Jemenie, Jordanii, Jerozolimie, Mauretanii, Tunezji, Algierii, Senegalu, Iranie, Egipcie, Katarze, Syrii i Libanie.
"Charlie Hebdo" w środę opublikował następną karykaturę Mahometa, ze łzą w oku i tabliczką z napisem "Jestem Charlie" (Je suis Charlie) - hasłem, pod jakim manifestowano we Francji przeciwko zamachowi na redakcję tygodnika, w którym zginęło 12 osób.
"Nie jestem Charlie", "Jestem na twoje usługi Mahomecie", "Męczennicy Kuachi" - te i wiele innych haseł wykrzykiwano i noszono na transparentach w krajach muzułmańskich. Nastroje są bardzo gorące, o czym może świadczyć fakt, że jednemu z imamów w Tunezji przerwano kazanie.
Zobacz, jak reagowali muzułmanie na całym świecie na kolejny prowokacyjny rysunek w "Charlie Hebdo".
!!!
NISZCZA KOSCIOLY I MORDUJA KATALIKOW !!! ZA KARE !!! KARA ZA TYCH KTORZY KATOLIKOW ZNIEWAZAJA ! TE BESTIE MAJA BYC UKARANE ! OSTRZEGAM KRAJE ISLAMSKIE BO TU JUZ SPRAWA DOMAGA SIE KARY BOZEJ CIERPIA OFIARY TYCH BLUZNIERCOW !!! PODWOJNIE !!! MACIE ZROBIC Z TAKIMI PORZADEK !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:48, 17 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Jeden ze sprawców zamachu na "Charlie Hebdo" pochowany w Reims
Starszy z braci, którzy dokonali zamachu na paryską redakcję "Charlie Hebdo", Said Kouachi został na wniosek rządu francuskiego pochowany anonimowo w Reims na wschodzie Francji - poinformowały w oświadczeniu władze miasta.
Wyjaśniły, że decyzję o jak najszybszym pochówku jednego z terrorystów podjęły, biorąc pod uwagę ryzyko zakłócenia spokoju publicznego oraz możliwych działań ekstremistycznych. Władze nie chcą, by grób zamachowca przyciągał islamistów.
Said Kouachi "został pochowany w nocy w możliwie jak najbardziej dyskretny i anonimowy sposób" - powiedział burmistrz Reims Arnaud Robinet w wywiadzie dla telewizji BFM TV. Jak dodał, nie wie, gdzie dokładnie znajduje się grób zamachowca.
Robinet zaznaczył, że choć wcześniej "kategorycznie odmówił" rodzinie Kouachi pochówku terrorysty w swoim mieście, to został zmuszony przez rząd, gdyż według francuskich przepisów zmarły ma prawo do pogrzebu w ostatnim miejscu swojego zamieszkania.
Antoine Flasaquier, adwokat wdowy po Saidzie Kouachim, powiedział, że pogrzeb odbył się z dnia na dzień "w największej dyskrecji i godności". Jak dodał, wdowa po zamachowcu nie uczestniczyła w pogrzebie z obawy, że może być śledzona przez dziennikarzy, którzy w ten sposób poznaliby miejsce, gdzie znajduje się grób jej męża.
Dwóch innych terrorystów zabitych podczas strzelaniny z policją po zeszłotygodniowych atakach terrorystycznych w stolicy Francji wciąż czeka na pochówek. Cherif Kouachi zostanie pochowany w mieście Gennevilliers, na obrzeżach Paryża.
Urzędnicy miejscy podkreślają, że aby uniknąć możliwych incydentów oraz "nieprzyzwoitej i bezużytecznej dyskusji" na temat pogrzebu drugiego z braci Kouachi, Cherif zostanie pochowany w "anonimowym grobie".
W ubiegłym tygodniu w atakach terrorystycznych w Paryżu zginęło 17 osób. W zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 7 stycznia 12 osób, w tym głównych rysowników pisma.
Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił policjantkę, a kolejnego dnia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zginęli 9 stycznia podczas operacji sił specjalnych francuskiej policji; deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych.
...
Pochowac trzeba nawet takiego .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:50, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dodruk ostatniego numeru "Charlie Hebdo" - nakład wzrośnie do 7 mln
Nowy numer pisma "Charlie Hebdo", który ukazał się we Francji w środę, tydzień po zabiciu przez terrorystów głównych rysowników magazynu, i rozszedł się w 3 mln egzemplarzy, zostanie dodrukowany, a jego nakład wyniesie w sumie 7 mln - podała EFE.
Początkowo dystrybutor zapowiedział zwiększenie nakładu do 5 milionów, ale w końcu podjęto decyzję o zwiększeniu go o kolejne dwa miliony. Numer ten będzie w sprzedaży przez kilka miesięcy, w 25 krajach. Przetłumaczony zostanie na angielski, hiszpański, arabski, włoski i turecki - poinformowała hiszpańska agencja.
W sobotę rano 5 tys. egzemplarzy, które ukazały się w kioskach w Niemczech, sprzedało się w ciągu kilku minut.
Tygodnik został przygotowany przez ekipę ocalałą z ubiegłotygodniowego zamachu terrorystycznego na redakcję, w którym zginęło 12 osób.
Na okładce pisma zamieszczono rysunek przedstawiający proroka Mahometa na zielonym tle, ze łzą w oku, trzymającego kartkę z napisem: "Jestem Charlie". Nad podobizną proroka widnieją słowa: "Wszystko zostało przebaczone". Wewnątrz numeru znalazły się karykatury przygotowane przez rysowników zabitych w zamachu, a w komentarzu redakcja podziękowała milionom ludzi za wsparcie.
Jak przypomina EFE, zwykły nakład "Charlie Hebdo" wynosił 60 tys. egzemplarzy.
Na stronach internetowych tygodnika można teraz zamówić prenumeratę lub ściągnąć wydanie elektroniczne na telefon komórkowy lub iPada.
W ubiegłotygodniowych atakach terrorystycznych, których sprawcy deklarowali przynależność do organizacji dżihadystycznych, zginęło w Paryżu 17 osób. 7 stycznia w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym pięciu głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zastrzelił policjantkę, 9 stycznia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Terroryści zostali zabici w operacji sił specjalnych francuskiej policji.
...
Jedzenie odchodow to podstawowe pozywienie Zahotu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:59, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niejednolite reakcje Ameryki Łacińskiej na tragedię "Charlie Hebdo"
Protesty po ataku na "Charlie Hebdo" odbywały się na całym świecie - AFP
Krwawy zamach na "Charlie Hebdo" stanowczo potępiły wszystkie rządy i wielkie media Ameryki Łacińskiej, jednak na tym największym katolickim kontynencie rozległy się liczne głosy, że karykatury zamieszczane we francuskim piśmie były "obraźliwe".
Wiele latynoamerykańskich stolic z Meksykiem i Brasilią na czele zadeklarowało solidarność z ofiarami zamachów w Paryżu, ale w dziennikach, na portalach i Facebooku powtarza się również hasło "Nie jestem Charlie", wyrażające przede wszystkim odmienną od europejskiej wrażliwość polityczną i kulturalną regionu.
REKLAMA
"Rozjuszanie fanatycznego wroga za pomocą mocno obraźliwych haseł i wizerunków, i to w trakcie międzynarodowego konfliktu, którego jesteśmy świadkami, nie wydaje mi się przezorne ani inteligentne" - napisała argentyńska lingwistka Ivonne Bordelois w felietonie dla dziennika "La Nacion", którego treść zamieścił też na swym Twitterze Pałac Prezydencki.
Bardziej bezpośrednio wyraziła opinię minister komunikacji Boliwii Amanda Davila. Napisała na Twitterze: "»Charlie Hebdo« posługiwał się w swych karykaturach wymierzonych w islamistów rasistowskim fanatyzmem, ksenofobią i prawem jaskiniowym, ale nie jest to żadne usprawiedliwienie masakry".
W istocie - pisze AFP - w Ameryce Łacińskiej nie ukazują się pisma, które publikowałyby tak prowokujące karykatury, jak "Charlie Hebdo". W większości krajów regionu nie miałoby to akceptacji kulturalnej.
- Wielki problem polega na tym, że są ci, którzy odważają się finansować takie pisma jak "Charlie Hebdo", zamieszczając w nich swe ogłoszenia - twierdzi Luciano Alvarez, b. dyrektor do spraw komunikacji na Uniwersytecie Katolickim Urugwaju.
Tłumacząc pewne specyficzne latynoamerykańskie reakcje na paryską tragedię, Carlos Malamud, znawca regionu, naukowiec z Real Instituto Elcano przypomina o wymierzonym w USA "antyamerykanizmie" oraz "antyeuropeizmie i w pewnym przypadkach nawet antyokcydentalizmie Ameryki Łacińskiej, który uważa za wroga nie tylko Stany Zjednoczone, lecz cały Zachód".
Ekspert zwrócił uwagę na okoliczność, że rządy Kuby, Argentyny, Wenezueli i Ekwadoru - krajów, których media poddane są ścisłej kontroli - składając oficjalne kondolencje z powodu tragedii, która wydarzyła się w Paryżu, zadbały o to, aby nie wspominać ani słowem o wolności prasy. Publiczne zgromadzenie dla wyrażenia solidarności z ofiarami zamachów terrorystycznych w Paryżu odbyło się natomiast w Bogocie, zresztą podobnie jak w wielu innych stolicach Ameryki Łacińskiej.
Wśród głosów krytyki linii redakcyjnej "Charlie Hebdo" znalazła się wypowiedź Argentynki Hebe de Bonafini, rzeczniczki słynnych Matek z Placu Majowego w Buenos Aires, która na swej stronie internetowej poświęconej poszukiwaniu dzieci uprowadzonych przez członków argentyńskiej junty wojskowej przypomina o "kolonialnej przeszłości Francji, która pozostawiła w stanie ruiny Algierię, Haiti i wiele małych krajów, wobec czego nie ma moralnego autorytetu, aby mówić o zbrodniczym terroryzmie".
Jednocześnie Bonafini domaga się od Francji, aby traktowała tak samo jak zamach na redakcję "Charlie Hebdo" ataki islamistów z Boko Haram w Nigerii.
"Wszyscy przeciwko terroryzmowi" - wezwał w przesłaniu do narodu francuskiego prezydent Ekwadoru Rafael Correa, mówiąc o "koszmarze, który ma miejsce we Francji, Pakistanie i Nigerii".
...
Brawo ! Oni tez madrzy . Zachod to obecnie najwieksze debile i zboczency . Wszystkie juz ich przescignely cywilizacyjnie ! TAK ZACHOD NIE JEST DLA WAS WZOREM ! TYLKO JEZUS JEST WZOREM !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:17, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
OWI: rysunki Mahometa w "Charlie Hebdo" wyrazem nienawiści
Organizacja Współpracy Islamskiej (OWI) uznała, że zamieszczenie we francuskim tygodniku "Charlie Hebdo" rysunków przedstawiających Mahometa jest wyrazem nienawiści. OWI wezwała jednak muzułmanów do zachowania spokoju i powściągliwości.
OWI, międzynarodowa organizacja polityczno-religijna, w skład której wchodzą przedstawiciele 56 państw oraz Organizacji Wyzwolenia Palestyny, uznała, że podobizna Mahometa, jaka widnieje na okładce najnowszego numeru "Charlie Hebdo" to wyraz "braku szacunku, nietolerancji oraz nienawiści i braku wrażliwości" w odniesieniu do muzułmanów.
Państwa członkowskie OWI potępiły również zamach na ten tygodnik, nazywając go "barbarzyństwem".
Organizacja ma siedzibę w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej; Saudyjczykiem jest również jej obecny przewodniczący Ijad Madani. W niedzielę zapowiedział on, że podejmie "kroki prawne przeciw Charlie Hebdo" - pisze brytyjski "Independent".
Najnowsze wydanie tygodnika "to idiotyczne posunięcie, wobec którego należy wszcząć postępowanie sądowe" - powiedział Madani.
Na Twitterze szef OWI napisał: "Te karykatury ranią uczucia muzułmanów na całym świecie" - relacjonuje brytyjski dziennik.
Zważywszy jednak na falę agresywnych protestów w świecie muzułmańskim przeciw rysunkom w ostatnim wydaniu "Charlie Hebdo", OWI apeluje o zachowanie spokoju, zwłaszcza po sobotnich zamieszkach w Nigrze, gdzie zginęło 10 osób, a co najmniej osiem kościołów zostało podpalonych.
Wiele budynków w stolicy Nigru, w których mieszczą się francuskie przedsiębiorstwa oraz biura francuskiej firmy telekomunikacyjnej Orange, zostało w sobotę splądrowanych. Protestujący spalili też francuską flagę.
"Charlie Hebdo", publikujący w przeszłości karykatury szydzące m.in. z Mahometa i innych religii, zamieścił w środę następną karykaturę proroka, ze łzą w oku i tabliczką z napisem "Jestem Charlie" (Je suis Charlie) - hasłem, pod jakim manifestowano we Francji przeciwko zamachowi na redakcję tygodnika, w którym zginęło 12 osób.
Ten nowy rysunek wywołał w piątek falę manifestacji w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji.
....
~dimitris : Czy nienawiść ? Nie wiem, ale na pewno skrajna głupota, nieodpowiedzialność za własne czyny i obojętność na sytuację chrześcijana w krajach, w których są mniejszością. I wstyd, za brak kultury, ogólny, potwierdzony przez liczne rządy upadek kultury europejskiej.
...
Co za madre wypowiedzi ! W mediach takich nie uswiadczycie ! Dzieki internetowi madrosc moze sie przebic chociaz na forach .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:19, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Pakistan: protesty przeciwko "Charlie Hebdo"; spalono francuskie flagi
Tysiące osób protestowały na ulicach największych miast Pakistanu przeciw publikacji karykatur proroka Mahometa we francuskim piśmie satyrycznym "Charlie Hebdo". Uczestnicy wieców spalili francuskie flagi oraz kukłę prezydenta Francois Hollande'a.
Kilkutysięczne manifestacje odbyły się m.in. w Lahore, Karaczi, Kwetcie, Peszawarze oraz w Multan i wielu innych miastach w Pakistanie.
Ponad 2 tys. osób przemaszerowało ulicami Karaczi, gdzie islamistyczna partia Dżamat-i-Islami zorganizowała marsz do mauzoleum Muhammada Alego Jinnaha, ojca założyciela kraju. Jak informuje agencja AFP, do protestujących dołączyła delegacja chrześcijańskich pastorów, by w ten sposób pokazać solidarność z muzułmańskimi rodakami.
Blisko 6 tys. osób protestowało z kolei na ulicach miasta Lahore we wschodnim Pakistanie. - Chcemy zainicjować ruch przeciwko obraźliwym karykaturom naszego ukochanego proroka - mówił protestującym Hafiz Saeed, założyciel i lider ekstremistycznego ugrupowania islamistycznego Lashkar-e-Taiba (Armia Pobożnych), oskarżonego m.in. o przeprowadzenie w ostatnim czasie serii ataków na Indie sąsiadujące z Pakistanem.
Saeed zachęcał także przedsiębiorców do zaprzestania importu produktów francuskich, a pakistańskich przywódców wezwał do podjęcia stosownych działań na gruncie prawa międzynarodowego, aby przeciwstawić się bluźnierstwom płynącym z Zachodu, które - jak zaznaczył - w Pakistanie karane są śmiercią.
Ponadto lider Lashkar-e-Taiba, za którego pojmanie rząd amerykański oferuje nagrodę w wysokości 10 milionów dolarów, wezwał do zorganizowania w najbliższy piątek kolejnych wieców przeciwko francuskiemu magazynowi.
Z kolei w mieście Kweta w południowo-zachodnim Pakistanie protestujący spalili francuską flagę, a także zdjęcie i podobiznę prezydenta Francji.
Demonstracje odbyły się także w Islamabadzie, gdzie około 200 osób zgromadzonych przed klubem prasy spaliło kukły rysowników zastrzelonych w Paryżu.
W mieście Multan, na południu kraju, protestujący krzyczeli: "My nie jesteśmy Charlie, jesteśmy Kouachi", solidaryzując się w ten sposób z dwoma paryskimi zamachowcami, braćmi Saidem i Cherifem Kouachi, którzy zastrzeli w redakcji "Charlie Hebdo" 12 osób.
"Charlie Hebdo", publikujący w przeszłości karykatury szydzące m.in. z Mahometa i innych religii, zamieścił w środę następną karykaturę proroka, ze łzą w oku i tabliczką z napisem "Jestem Charlie" ("Je suis Charlie") - hasłem, pod jakim manifestowano we Francji przeciwko zamachowi na redakcję tygodnika. Napastnicy przyznali, że ich atak na redakcję był zemstą za wcześniejsze karykatury, które publikował w ostatnich latach magazyn.
Nowy rysunek wywołał w piątek falę manifestacji w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji.
...
Pakistan tam sa najwieksze psychole . Chca zamordowac Asię Bibi ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:37, 18 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Tematy tabu w książkach edukacyjnych. Unikają nawiązań do wieprzowiny, by nie urazić Żydów i muzułmanów
W podręcznikach OUP niepożądane jest "wszystko, co może być odebrane jako wieprzowina"
Świnie i kiełbasy mogą stać się tematem tabu w szkolnych podręcznikach. Jeden z największych na świecie wydawców książek edukacyjnych unika nawiązań do wieprzowiny w swoich publikacjach, aby nie obrazić muzułmanów i Żydów - informuje "International Business Times".
Zalecenie Oxford University Press (OUP) wyszło na jaw podczas debaty o wolności słowa zainspirowanej decyzją o umieszczeniu proroka Mahometa na okładce najnowszego wydania tygodnika "Charlie Hebdo".
Na antenie brytyjskiej stacji BBC Radio 4 moderator dyskusji zacytował dokument, który otrzymał od jednego z autorów książek dla młodzieży. Wśród tematów, jakich nie należy poruszać w materiałach do publikacji dla OUP, znalazł się punkt: "Świnie i kiełbasy lub wszystko inne, co może być odebrane jako wieprzowina" - donosi internetowy dziennik.
Wytyczna - jak czytamy dalej - spotkała się z negatywnym przyjęciem zarówno prowadzącego, jak i przedstawicieli obu religii. Muzułmański poseł Izby Gmin Khalid Mahmood nazwał zalecenie "absurdalnym" i "absolutną bzdurą". Przedstawiciel stowarzyszenia Jewish Leadership Council stwierdził z kolei: "Żydowskie prawo zabrania jedzenia wieprzowiny. Nie ogranicza używania słowa czy odnoszenia się do zwierzęcia, z którego mięso pochodzi".
Wydawnictwo tłumaczy swoje praktyki globalnym zasięgiem działalności. - Uczulamy naszych autorów na szanowanie różnic kulturowych, różnic wrażliwości - podkreśla przedstawiciel wydawcy. Zaznaczył również, że zalecenia różnią się między strefami geograficznymi i nie dotyczą oksfordzkich publikacji akademickich.
...
Zachodnie glupki . Bluzgi na religie tak . A slowa swinia wymawiac nie wolno . Zahut to naprawde szczyt debilizmu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:43, 19 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niger: 45 kościołów podpalono podczas zamieszek w Niamey
45 kościołów zostało podpalonych w stolicy Nigru Niamey podczas sobotnich zamieszek, w które przerodziła się manifestacja przeciwko opublikowaniu w zeszłym tygodniu przez francuski tygodnik satyryczny "Charlie Hebdo" karykatury proroka Mahometa.
- Zanotowano poważne zniszczenia: 45 kościołów, pięć hoteli, 36 punktów z napojami, jeden sierociniec, szkoła chrześcijańska zostało zrabowanych, a następnie podpalonych - wyliczał na konferencji prasowej rzecznik policji Adily Toro.
W niedzielnych zamieszkach pięć osób poniosło śmierć, 128 zostało rannych, w tym 94 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa i 34 manifestantów. 189 osób zatrzymano.
Rzecznik wyraził ubolewanie, że podczas manifestacji przeciwko "Charlie Hebdo" spalone zostały francuskie flagi.
W rezultacie dwudniowych antychrześcijańskich i antyfrancuskich zamieszek i starć z policją w tym saharyjskim kraju w sumie śmierć poniosło 10 osób.
"Charlie Hebdo", publikujący w przeszłości karykatury szydzące m.in. z Mahometa i innych religii, zamieścił 14 stycznia następną karykaturę proroka, ze łzą w oku i tabliczką z napisem "Jestem Charlie" (Je suis Charlie) - hasłem, pod jakim manifestowano we Francji przeciwko zamachowi na redakcję tygodnika, w którym zginęło 12 osób. Łącznie w zamachach w Paryżu zginęło 17 osób.
Ten nowy rysunek wywołał w zeszłym tygodniu falę manifestacji w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji.
...
Satanisci islamistyczni scieraja sie zachodnimi a w srodku niewinni chrzescijanie gina ! JAK ZAWSZE ! MECZENNICY ! IDA DO BOGA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:58, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Magazyn "Charlie Hebdo" będzie dostępny w Polsce
Janusz Schwertner
Już od dzisiaj w polskich punktach sprzedaży będzie dostępny bieżący numer francuskiego magazynu satyrycznego "Charlie Hebdo". Właśnie zapadła ostateczna decyzja w tej sprawie - dowiedział się Onet.
Najnowszy numer tygodnika - pierwszy po zamachu na jego redakcję, w którym zginęło łącznie 12 osób, w tym kilku pracowników gazety - pojawi się w kioskach już dziś. Na początku w Warszawie, potem w innych dużych miastach.
Bieżący numer "Charlie Hebdo" w Polsce od dzisiaj. Łącznie - 3 tys. egzemplarzy, w Wwie, potem w innych dużych miastach.
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) styczeń 20, 2015
"Charlie Hebdo" będzie sprzedawany w Polsce przez firmę EuroPress Polska, która odpowiada za dystrybucję największych zagranicznych gazet na rynek Polski. Nakład w naszym kraju ma wynieść ok. 3 tys. egzemplarzy. Można się więc spodziewać, że zostanie wyprzedany natychmiast.
Dziś i jutro magazyn pojawi się w punktach sprzedaży w stolicy kraju; z kolei w czwartek ma trafić także do kiosków w innych dużych polskich miastach.
Cena wyniesie 39,90 zł. Magazyn będzie można kupić w punktach inMedio oraz Relay. Trwają ustalenia, czy do Polski trafią także kolejne numery "Charlie Hebdo"; dystrybutor jest tym zainteresowany; decyzja zostanie podjęta po dokonaniu oceny zapotrzebowania rynku.
Po ataku terrorystycznym na redakcję "Charlie Hebdo", łączny nakład pisma wzrósł z ok. 30 tys. egzemplarzy do 7 milionów. Początkowo zakładano, że wydawca wydrukuje 5 mln egzemplarzy, ale pismo sprzedaje się w zawrotnym tempie - we Francji i w wielu innych krajach. Szansę na kupienie "Charlie Hebdo" mają czytelnicy z 25 państw. Zostanie przetłumaczony na angielski, hiszpański, arabski, włoski i turecki.
Z kolei wczoraj poinformowano, że wkrótce do Polski przyjedzie Gerard Briard, redaktor naczelny "Charlie Hebdo". Dziennikarz będzie gościem specjalnym odbywających się w dniach 27-29 marca Dni Ateizmu.
"Tegoroczne »Dni Ateizmu« są organizowane w okolicznościach tragicznego zamachu na redakcję francuskiego satyrycznego tygodnika »Charlie Hebdo«. Dlatego, w hołdzie pracownikom »Charlie Hebdo«, zamordowanym bestialsko przez fundamentalistów religijnych, motywem przewodnim naszego wydarzenia będzie obrona sumienia, słowa i wyrazu" - brzmi komunikat organizatorów opublikowanych na ich stronie internetowej.
...
Nie jestem Charlie . To jest dla debili ja nie jestem debilem , I bojkot wydawcy . Co to jest Euro Press Polska ? Syf . Wszystko co euro to syf .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:31, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: ponad 100 antyislamskich incydentów w ostatnim czasie
Liczba incydentów antymuzułmańskich we Francji wzrosła od zamachów w Paryżu (7-9 stycznia) ponad dwa razy w porównaniu z całym styczniem 2014 roku. Odnotowano ich 116 - poinformowało narodowe obserwatorium przeciwko islamofobii.
W raporcie opublikowanym w poniedziałek we francuskich mediach sprecyzowano, że w tym okresie nastąpił wzrost liczby antyislamskich przejawów wrogości o 110 proc. wobec całego stycznia 2014 roku. Doszło do 28 ataków wymierzonych w miejsca kultu, a także odnotowano 88 gróźb - podano w opracowaniu. Ośrodek opiera się na danych francuskiego MSW.
Szef obserwatorium Abdallah Zekri wezwał w komunikacie francuskie władze do "położenia kresu tej pladze". Potępił "akty nienawiści wobec Francuzów wyznania muzułmańskiego, którzy - jak zaznaczył - w zdecydowanej większości respektują wartości republiki i laickości".
Agencja AFP odnotowuje także inne incydenty, do których doszło w minionych dniach i które świadczą o napięciu utrzymującym się po niedawnych atakach w Paryżu; zginęło w nich w sumie 17 ludzi, w tym 12 w zamachu na siedzibę satyrycznego pisma "Charlie Hebdo".
W nocy z soboty na niedzielę niezidentyfikowany mężczyzna groził bronią żołnierzom pełniącym wartę przed szkołą żydowską w Raincy na przedmieściu Paryża.
W Ajaccio na Korsyce w ciągu weekendu spalono francuską flagę wywieszoną przed szkołą podstawową w dzielnicy zamieszkanej przez ludność o korzeniach w krajach Maghrebu. W miejscu sprofanowanej francuskiej flagi zawisła flaga marokańska; nikt nie przyznał się do tego czynu.
Ponadto w Pontoise niedaleko francuskiej stolicy zatrzymano w poniedziałek 19-letnią licealistkę, która zamieszczała wpisy z groźbami na stronie prowadzonej na Facebooku przez matkę żołnierza będącego jedną z ofiar francuskiego dżihadysty Mohameda Meraha. W 2012 roku przeprowadził on w Tuluzie ataki m.in. na szkołę żydowską i wojskowych. Matka żołnierza, który sam był muzułmaninem, odwiedza szkoły z programem popularyzującym islam tolerancji.
Ta sama nastolatka jest podejrzewana o publikowanie w ubiegłym tygodniu wpisów pochwalających ataki w Paryżu.
...
Skutki .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:33, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francois Hollande: nie obrażamy nikogo, broniąc naszych ideałów
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział podczas uroczystości z okazji 70-lecia AFP: Nie obrażamy nikogo, broniąc naszych ideałów (...) wolność słowa to wartość uniwersalna". Nawiązał w ten sposób do zamachu na tygodnik "Charlie Hebdo".
- Francja nie poucza żadnego kraju, ale nie akceptujemy braku tolerancji (...). Wolności prasy należy bronić wszędzie, każdego dnia - oświadczył prezydent podczas jubileuszu francuskiej agencji prasowej.
- Zabici dziennikarze ("Charlie Hebdo") nie wykonywali tylko swojej pracy. Oni realizowali swoje powołanie, którym jest informowanie nas - dodał Hollande, wspominając 12 osób, które zginęły podczas ataku na tygodnik satyryczny.
Przypomniał też, że francuski parlament ma głosować nad projektem ustawy, która zwiększy zakres poufności, jaka prawnie przysługuje źródłom informacji dziennikarskich.
- Nie obrażamy nikogo, gdy bronimy wolności - powtórzył prezydent, czyniąc aluzję do serii protestów, które odbyły się w krajach muzułmańskich po opublikowaniu w najnowszym numerze "Charlie Hebdo" rysunków przedstawiających Mahometa.
...
Dokladnie obrazacie wszelkich ludzi religijnych . Tolerancja jest wam nieznana . Jestescie dnem moralnym calkowitym .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:37, 20 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wojsko chroni chrześcijan przed atakami muzułmanów
Po dwudniowych demonstracjach muzułmanów przeciwko karykaturom Mahometa we francuskim tygodniku "Charlie Hebdo" w Nigrze w Afryce Zachodniej, ponad 300 chrześcijan znalazło się tam w niedzielę pod ochroną wojska. Władze dokonały aresztowań w szeregach opozycji.
W rezultacie antychrześcijańskich i antyfrancuskich zamieszek i starć z policją w tym saharyjskim kraju łączna liczba śmiertelnych ofiar wzrosła do 10.
AFP podała, powołując się na źródła w organizacjach humanitarnych, że w drugim co do wielkości mieście Zinder ok 250 osób znalazło w niedzielę schronienie w budynkach jednostki wojskowej, zaś 44 osoby przebywały w koszarach gwardii narodowej.
W jednostce wojskowej panują złe warunki sanitarne, ale jeden z przebywających tam duchownych zapewniał AFP, że sytuacja się poprawia, zaś władze robią, co mogą, by chronić chrześcijan i poprawić warunki, w jakich przebywają.
AFP podała ponadto, że nieznana liczba chrześcijan chroni się przed atakami muzułmanów w kościele ewangelickim w Zinder.
To właśnie w tym mieście w piątek w wyniku starć protestujących przeciwko "Charlie Hebdo" z policją śmierć poniosły cztery osoby, a 45 zostało rannych. Podpalono 10 kościołów, a trzy splądrowano. Tamtejsi muzułmanie protestowali przeciw udziałowi prezydenta w paryskim marszu antyterrorystycznym w poprzednią niedzielę w Paryżu.
W Zinder zaatakowano też Instytut Francuski, szkołę prowadzoną przez misjonarzy i siedzibę prezydenckiej partii demokratyczno-socjalistycznej. Następnie zamieszki przeniosły się do stolicy kraju, Niamey, gdzie były kolejne ofiary śmiertelne. Wiele budynków francuskich przedsiębiorstw zostało splądrowanych. Francuski dziennik katolicki "La Croix" podał, że spośród kościołów katolickich w Niamey ocalała jedynie katedra. Palono również domy należące do chrześcijan. Niedzielne msze w stolicy zostały odwołane.
W sobotę i niedzielę policja użyła gazu łzawiącego usiłując rozproszyć młodych muzułmanów, którzy zbierali się na nielegalnych wiecach zwołanych przez przywódców islamskich i opozycję.
AFP podała, powołując się na miejscowe władze i telewizję, że w niedzielę w stolicy zatrzymano około 90 działaczy partii opozycyjnych. Władze oskarżyły opozycję, że wykorzystuje zamieszki do destabilizacji kraju.
Chrześcijanie - w większości protestanci - stanowią mniej niż jeden procent mieszkańców Nigru, dawnej kolonii francuskiej. Muzułmanie stanowią ok. 98 proc.
"Charlie Hebdo", publikujący w przeszłości karykatury szydzące m.in. z Mahometa i innych religii, zamieścił w środę następną karykaturę proroka, ze łzą w oku i tabliczką z napisem "Jestem Charlie" (Je suis Charlie) - hasłem, pod jakim manifestowano we Francji przeciwko zamachowi na redakcję tygodnika, w którym zginęło 12 osób.
Ten nowy rysunek wywołał w piątek falę manifestacji w krajach muzułmańskich na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji.
...
Ochrona OFIAR PRZED BESTIAMI TO OBOWIAZEK KAZDEGO PANSTWA ! Z tego was Bóg rozliczy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:46, 23 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Znaczny wzrost incydentów antymuzułmańskich po ostatnich zamachach
Szacuje się, że islam ma we Francji 3,5-5 mln wyznawców
W ciągu dwóch tygodni po dżihadystowskich zamachach w Paryżu odnotowano we Francji 128 antymuzułmańskich incydentów, czyli prawie tyle, ile w całym ubiegłym roku - poinformowało narodowe obserwatorium przeciwko islamofobii.
Zestawienie przygotowano na podstawie skarg złożonych służbom bezpieczeństwa; nie uwzględniono w nim Paryża i okolic. O antyislamskich przejawach wrogości na tych terenach traktować będzie oddzielny raport.
Od zamachów z 7-9 stycznia, w których zginęło 17 osób, doszło do 33 ataków wymierzonych w muzułmańskie miejsca kultu, głównie meczety. Odnotowano także 95 gróźb - podało obserwatorium, powołane przez Francuską Radę Kultu Muzułmańskiego (CFCM).
W 2014 roku informowano o 133 antymuzułmańskich incydentach, a rok wcześniej - 226.
- Te liczby nie odzwierciedlają jednak rzeczywistości, gdyż wielu muzułmanów nie chce składać skarg, gdy padają ofiarami ksenofobii. Są przekonani, że nie dojdzie do żadnej reakcji i te obawy często się potwierdzają - komentuje obserwatorium.
Od paryskich ataków, za którymi stali francuscy dżihadyści, "akty islamofobii w stosunku do francuskich muzułmanów osiągnęły rekordowy poziom" - napisał w oświadczeniu szef obserwatorium Abdallah Zekri.
Ubolewał, że po raz pierwszy w historii odnotowano przypadki obrzucenia granatami lub ostrzelania. Nie poinformował jednak, gdzie do nich doszło, ani w co były wymierzone.
Zekri skrytykował też francuskich polityków, którzy jego zdaniem nie potępiają tych "odrażających aktów".
Jak przypomina AFP, islam jest drugą religią we Francji i szacuje się, że ma w tym kraju 3,5-5 mln wyznawców. We Francji istnieje 2,3-3 tys. meczetów i sal modlitewnych.
...
Zrozumiale niestety ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 23 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Europejskie więzienia "uniwersytetami" dla terrorystów?
Okazuje się, że nie trzeba wyjeżdżać na Bliski Wschód, aby dać się złapać w sidła islamskich radykałów szkolących terrorystów. Takie "uniwersytety" dla przyszłych zamachowców-samobójców powstają w krajach Europy - w więzieniach. Francja i Wielka Brytania mają bardzo poważne kłopoty z powodu luk w systemie więziennictwa.
Podążając tropem terrorystów zamykanych w więzieniach, dziennikarze doszli do szokujących wniosków. Okazuje się bowiem, że odpowiedzialni za zamachy w "Charlie Hebdo" kontakt z islamistami nawiązali właśnie w więzieniach. Zamiast resocjalizacji spotkali się z indoktrynacją ze strony radykałów.
Z problemem borykają się wszystkie większe kraje Europy oraz USA.
...
Znane zjawisko .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:19, 23 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Kerry: antydżihadystowska koalicja zabiła połowę dowódców IS
Irak i jego międzynarodowi partnerzy odnieśli znaczne sukcesy w walce z dżihadystami z organizacji zbrojnej Państwo Islamskie (IS), zabijając tysiące bojowników i połowę dowódców - oświadczył w Londynie sekretarz stanu USA John Kerry.
Na konferencji prasowej po spotkaniu przedstawicieli 21 państw należących do antydżihadystowskiej koalicji Kerry poinformował też, że irackie siły lądowe, "wspierane przez prawie 2 tys. nalotów, odzyskały kontrolę nad ok. 700 km kwadratowymi".
- W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy wstrzymanie ekspansji (IS - PAP) w Iraku, a w niektórych przypadkach jej cofnięcie - powiedział Kerry.
Przyznał jednocześnie, że koalicja musi robić więcej, by powstrzymać dżihadystowską propagandę, a także dopływ pieniędzy i zagranicznych bojowników. Podkreślił, że zagrożenie ze strony IS nie jest tylko problemem Iraku czy Syrii, lecz stanowi globalny problem, który wymaga "globalnej odpowiedzi".
Szef amerykańskiej dyplomacji zapowiedział, że członkowie koalicji wkrótce zaczną szkolić syryjskich rebeliantów m.in. w Turcji, Katarze i Arabii Saudyjskiej oraz że irackie siły rządowe w najbliższym czasie otrzymają broń z USA. Wyjaśnił, że chodzi o wiele karabinów M16, i dodał, że w Iraku jest szlak przesyłu broni, "który działa".
O dodatkowe dostawy broni do walki z IS zaapelował premier Iraku Hajder al-Abadi. - Irak potrzebuje broni, a społeczność międzynarodowa ma możliwość zapewnienia tej broni - oświadczył Abadi.
Szef irackiego rządu przyznał, że ostatnio zwiększono dostawy broni dla irackich żołnierzy. Dodał, że spadek cen ropy ma katastrofalny wpływ na Irak. - Nie chcemy być świadkami wojskowej klęski z powodu problemów budżetowych i podatkowych - powiedział.
Czwartkowemu spotkaniu wraz z Kerrym współprzewodniczył szef brytyjskiej dyplomacji Philip Hammond. - Na dzisiejszym spotkaniu potwierdziliśmy, że jesteśmy zdeterminowani pokonać nie tylko IS, ale też ideologię, która za nim stoi. Nie tylko w Iraku i Syrii, ale w każdym miejscu, do którego dociera - powiedział Hammond.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy dżihadyści z IS opanowali znaczne tereny w Syrii i Iraku i utworzyli tam kalifat. Ofensywę IS odpiera z powietrza koalicja międzynarodowa pod dowództwem sił USA.
...
Oby to byla prawda ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:37, 24 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nakład historycznego numeru "Charlie Hebdo" przekroczy 7 mln
Sprzedaż historycznego, wydanego tydzień po zamachu na redakcję, numeru francuskiego "Charlie Hebdo", z karykaturą Mahometa na okładce, przekroczy 7 milionów egzemplarzy; trwa dodruk - poinformował w piątek dystrybutor satyrycznego tygodnika.
Sprecyzowano, że do soboty wieczorem na rynek dostarczonych ma być 7 milionów egzemplarzy tygodnika. Przygotowali go pracownicy redakcji, którzy ocaleli z zamachu dżihadystów 7 stycznia. Zginęło wówczas 12 osób. Na okładce tego wydania widnieje satyryczny wizerunek proroka Mahometa na zielonym tle, trzymającego napis "Je suis Charlie". Pod tym hasłem we Francji odbywały się wielkie demonstracje sprzeciwu wobec terroryzmu.
Na 7 milionów egzemplarzy 6,3 mln trafiło do francuskich sieci dystrybucji, a 700 tys. do zagranicznych. Za granicą największe zainteresowanie wykazała Belgia - poinformował dystrybutor MLP. Dodał, że wszystko, co trafiło na rynek, zostało wyprzedane.
Trwa dodruk historycznego wydania magazynu. Od poniedziałku do sprzedaży ma trafić kolejne 300 tys. egzemplarzy. Dodruk ma jednak być dostarczony tylko do punktów sprzedaży, które złożyły takie zamówienie.
W środę portal CNN Money informował, że po numerze z 14 stycznia miała nastąpić dwutygodniowa przerwa, co oznaczałoby, że nowe wydanie trafi do sprzedaży 28 stycznia. Rzecznik dystrybutora mówił jednak, że konkretnego terminu nie ustalono.
Przed zamachem na redakcję, w którym zginęli m.in. znani rysownicy, nakład "Charlie Hebdo" wynosił ok. 60 tys. egzemplarzy.
W świecie islamskim nie ustają protesty przeciwko francuskiemu tygodnikowi i uważanym za obraźliwe karykaturom Mahometa.
...
Podniesli naklad z 60 tys. do 7 mln. Wzbudzili nienawisc do islamu . Poslal ich Szatan . Widzicie tutaj czym jest owczy ped . Tlum rzuca sie kupuje łajno . Bo wszyscy to robia . Ohyda .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:12, 27 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Operacje antyterrorystyczne we Francji i Belgii. Są zatrzymani
Francuska policja zatrzymała cztery osoby w operacji wymierzonej w siatki dżihadystyczne. W podobnej akcji w Belgii służby aresztowały trzy osoby podejrzane o przynależność do radykalnych grup muzułmańskich.
Dwie z czterech zatrzymanych na południu Francji osób wróciły z Syrii - poinformowały agencję Reutera anonimowe źródła policyjne. Aresztowań dokonano w mieście Lunel, gdy pojawiły się doniesienia, że 10 mieszkańców chciało wyjechać do Syrii, aby walczyć po stronie islamistów. Służby bezpieczeństwa postanowiły wtedy zbadać sprawę.
Podobną operację przeprowadzono na zachodzie Belgii, gdzie w mieście Kortrijk zatrzymano trzy osoby, w których mieszkaniach odnaleziono broń - podała lokalna prokuratura. Zanim doszło do aresztowania, śledczy badali, czy te trzy osoby miały powiązania z grupami islamistycznymi.
Policja we Francji i Belgii została postawiona w stan gotowości po atakach islamistów na francuski tygodnik satyryczny publikujący karykatury odbierane przez wielu jako ataki na religie, w tym islam. Masakry w redakcji "Charlie Hebdo" w Paryżu, w której zginęło 12 osób, dokonali 7 stycznia dwaj francuscy dżihadyści, którzy potwierdzili, że są członkami Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego (AQAP), odgałęzienia Al-Kaidy w Jemenie.
9 stycznia cztery osoby zostały zabite w koszernym supermarkecie we francuskiej stolicy przez dżihadystę, który mówił, że jest członkiem dżihadystycznego ugrupowania Państwa Islamskiego.
W styczniu belgijska policja, podczas operacji antyterrorystycznej, zastrzeliła dwóch uzbrojonych mężczyzn na wschodzie kraju w miejscowości Verviers. Służby podkreśliły, że walczyli oni po stronie dżihadystów w Syrii. Władze Belgii szacują, że około 350 osób opuściło kraj, aby walczyć po stronie Państwa Islamskiego, które w zeszłym roku na podbitych w Iraku i Syrii terytoriach utworzyło kalifat.
Europejskie służby specjalne obawiają się, że obywatele, którzy wyjechali w region konfliktu, będą po powrocie stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.
...
Zrozumiale posuniecia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:56, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nigeria: Boko Haram szkoli dzieci-żołnierzy
Islamiści z organizacji powiązanej z Boko Haram opublikowali zdjęcia ze szkolenia dzieci-żołnierzy. Widać na nim chłopców trzymających w rękach kałasznikowy i uczących się obsługiwać broń. Departament Stanu USA uznał zdjęcia za prawdziwe.
Boko Haram walczy o powstanie kalifatu na terenach północno-wschodniej Nigerii i ziemiach Kamerunu i Czadu. Zasłynęło porwaniami młodych dziewcząt i chłopców. W ostatnim czasie organizacja przeszła do ofensywy i dokonała okrutnych rzezi ludności w północno-zachodniej części Nigerii. W styczniu udało im się zająć 100-tysięczne Munguno w stanie Borno.
...
Wlasciwie to u satanistow przestalo dziwic .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135916
Przeczytał: 62 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:13, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Francja: 8-latek nie uczcił ofiar masakry i został przesłuchany przez policję
Francuska policja przesłuchała 8-latka, ponieważ ten w czasie lekcji odmówił uczczenia minutą ciszy pamięci ofiar zamachu na redakcję "Charlie Hebdo". Chłopiec o imieniu Ahmed miał przy okazji powiedzieć, że "dziennikarze zasłużyli na los, jaki ich spotkał" a "Francuzów należy zabijać".
Sprawa wywołała dyskusję, czy przesłuchanie 8-latka było zasadne. - Z tego, że dziecko myśli w określony sposób nie powinno wynikać, że trafi na policję - mówi adwokat rodziny 8-latka.
...
Na kare zasluzyl ale szkolna . Ciaganie policji do szkol to patologia ktorej coraz wiecej .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|