BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 135926
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:47, 16 Wrz 2009 Temat postu: 17 września w Rosji! |
|
|
Gdy w Polsce media funduja nam zenujacy cyrk malpoludow z okazji 17 wrzesnia w Rosji bynajmniej nie trzeba nikogo uczyc jak bylo:
Rosjanie: najazd ZSRR na Polskę hańbą
Jako jedną z najhaniebniejszych kart w historii Europy określiło rosyjskie stowarzyszenie Memoriał porozumienie między Józefem Stalinem i Adolfem Hitlerem oraz będące jego konsekwencją wtargnięcie we wrześniu 1939 roku do Polski najpierw Wehrmachtu, a następnie Armii Czerwonej.
Ta znana rosyjska organizacja pozarządowa broniąca praw człowieka, zajmowała się również badaniem stalinowskich zbrodni. Z okazji 70. rocznicy najazdu ZSRR na Polskę, która przypada na 17 września, stowarzyszenie Memoriał wydało specjalne oświadczenie.
Dwa drapieżniki
"23 sierpnia - 1 września - 17 września - te trzy daty na wieki złączyły dwóch dyktatorów. Porozumienie między Stalinem i Hitlerem oraz będące jego konsekwencją wtargnięcie do Polski najpierw Wehrmachtu, a następnie Armii Czerwonej - to jedna z najhaniebniejszych kart w historii Europy" - oznajmił Memoriał.
Stowarzyszenie zauważyło, że "amoralność paktu Mołotow-Ribbentrop była oczywista od samego początku, nawet dla bolszewickiego kierownictwa". "Nieprzypadkowo protokoły do paktu zostały utajnione, a ich istnienie przez 50 lat było zaciekle negowane przez radzieckie władze" - wskazało.
Memoriał podkreślił, że "nawet jeśli pakt oraz towarzyszące mu tajne protokoły pozostałyby tylko na papierze i nie miałyby żadnych politycznych skutków, to i tak byłyby amoralne". "Rozmowa o wytyczeniu 'stref wpływów' i 'sfer interesów' - to rozmowa dwóch drapieżników, opierających się na sile i nie szanujących wolności narodów" - wyjaśnił.
"Jednak pakt z 23 sierpnia miał polityczne konsekwencje. Wśród tych konsekwencji: rozbiór terytorium przedwojennej Polski przez III Rzeszę i Związek Radziecki, utrata niepodległości przez trzy kraje bałtyckie, agresywna wojna z Finlandią, za którą ZSRR w 1939 roku wykluczono z Ligi Narodów" - podkreśliło stowarzyszenie.
"Masowe 'czystki' i deportacje na przyłączonych do ZSRR ziemiach - to też skutki paktu" - dodało.
Nie naród, lecz Stalin
Memoriał zaznaczył, że "próby obarczenia narodu radzieckiego, a tym bardziej współczesnej Rosji, winą za te zbrodnie są bezpodstawne". "Ludność ZSRR nie miała pojęcia o tym, że tzw. układ o nieagresji w rzeczywistości był paktem o podziale Europy Wschodniej" - oświadczył.
Stowarzyszenie oznajmiło, że "radzieccy obywatele nie dążyli ani do 'powiększenia przestrzeni życiowej', ani do podbicia sąsiednich narodów". "Oni nie podpisywali i nie akceptowali tajnych protokołów. Oni po prostu o nich nie wiedzieli" - wskazało.
W ocenie Memoriału, "odpowiedzialność za ostrą zmianę polityki w stosunku do hitlerowskich Niemiec, za przejście do 'przyjaźni złączonej krwią', ponosi nie naród, lecz Stalin i jego kompani z Politbiura".
"Nie naród, lecz Stalin od 1939 do 1941 roku był sumiennym partnerem Hitlera. Narodom Związku Radzieckiego przyszło później naprawiać skutki zbrodniczej polityki Stalina - za cenę dziesiątków milionów istnień ludzkich i niewyobrażalnych wyrzeczeń" - skonstatowało stowarzyszenie.
W jego opinii, "danie precyzyjnej oceny stalinowskiej polityce zagranicznej w latach 1939-41, ujawnienie całej prawdy o niej - to obowiązek Rosji wobec samej siebie, wobec świata i wobec przyszłych pokoleń".
Przemilczenie Putina
Memoriał wyraził zdumienie, że "w Rosji pojawia się coraz więcej polityków, usprawiedliwiających partnerstwo Stalina z Hitlerem w latach 1939-41". Zauważył, że "w przededniu 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej rosyjskie stacje telewizyjne, a nawet niektórzy urzędnicy państwowi rozpętali na wielką skalę kampanię propagandową, mającą na celu usprawiedliwienie radziecko-niemieckiego paktu z 23 sierpnia 1939 roku".
Stowarzyszenie podkreśliło, że "na tym tle nie można nie przyjąć z zadowoleniem faktu, iż w niedawnym artykule premiera Federacji Rosyjskiej Władimira Putina w polskiej 'Gazecie Wyborczej' pakt Mołotow-Ribbentrop określono jako 'amoralny'".
"Wszelako to, że w artykule nie wspomina się o tajnych protokołach i będących ich konsekwencją tragicznych dla narodów Europy Wschodniej wydarzeniach, raczej nie sprzyja umocnieniu zaufania między Rosją i jej sąsiadami" - oznajmiło.
Powiedzieć prawdę do końca
Zdaniem Memoriału, "przezwyciężyć tę nieufność można w sposób stosunkowo prosty - wystarczy powiedzieć prawdę do końca i w pełni udostępnić badaczom wszystkie materiały, przechowywane w archiwach różnych krajów, a dotyczące epoki przedwojennej".
"Dopóki tak się nie stanie, wszelkie apele o budowę nowych systemów zbiorowego bezpieczeństwa - a przede wszystkim apele ze strony Rosji - nie będą traktowane poważnie" - oświadczyło stowarzyszenie.
"Czwarty rozbiór Polski" w rosyjskiej gazecie
We wrześniu 1939 roku w wyniku skutecznych działań Wehrmachtu i Armii Czerwonej ZSRR i Niemcy zostały sąsiadami, rozszerzając swoje granice - wybija niezależna "Nowaja Gazieta" w artykule "Czwarty rozbiór Polski".
Autorka zajmującej niemal trzy kolumny publikacji - znana rosyjska historyk prof. Natalia Lebiediewa podkreśla, że "wprowadzając o świcie 17 września jednostki Armii Czerwonej na terytorium Polski, stalinowskie władze pogwałciły wszystkie radziecko-polskie porozumienia i szereg międzynarodowych aktów zakazujących agresji".
"18 września podpisany został radziecko-niemiecki komunikat, przygotowany przez Stalina, w którym otwarcie mówiono o wspólnym zadaniu ZSRR i Niemiec w wojnie z Polską. Faktycznie polegało ono na likwidacji Polski jako niepodległego państwa" - pisze Lebiediewa.
Rosyjska historyk wylicza, że w operacjach Armii Czerwonej na wschodnich ziemiach Polski uczestniczyło 35 dywizji, 10 brygad pancernych i siedem pułków artyleryjskich; liczyły one ponad 466 tys. żołnierzy, około 4 tys. czołgów i ponad 5,5 tys. dział.
Lebiediewa podaje, że w ciągu 12 dni działań bojowych na terytorium Polski Armia Czerwona zajęła ziemie o łącznej powierzchni 190 tys. km kwadratowych, tj. 50,4 proc. terytorium Polski, zamieszkałe przez około 13 mln osób.
Historyk pisze, że w czasie tej kampanii Armii Czerwonej z polskiej strony zginęło 3500 wojskowych i osób cywilnych, a około 20 tys. zostało rannych lub zaginęło bez wieści. Strona radziecka oficjalnie przyznała się do 737 zabitych i 1862 rannych.
Lebiediewa podkreśla, że "choć ZSRR nie wypowiedział Polsce wojny, to jednak prowadził ją w ścisłym współdziałaniu z Niemcami". "Atak i działania wojenne były szczegółowo zaplanowane, przygotowane i zrealizowane z wykorzystaniem wielkiej liczby wojsk i sprzętu bojowego" - dodała.
Historyk zaznacza, że "ogromna machina wojenna Armii Czerwonej najechała na prawie bezbronnych ludzi; na jednostki przerzedzone w bojach z Niemcami i - zgodnie z rozkazem swojego naczelnego dowódcy - niemal nie stawiające jej oporu".
Lebiediewa zauważa, że "główną metodą rządzenia na przyłączonych do ZSRR ziemiach stały się terror i masowe deportacje".
"Niedawno w aktach przekazanych przez Archiwum Prezydenta FR do Rosyjskiego Państwowego Archiwum Historii Społecznej i Politycznej natrafiłam na notatkę Berii, skierowaną 12 grudnia 1940 roku do Stalina. Podsumowuje on w niej prace, mające na celu »oczyszczenie z antyradzieckiego i wrogiego elementu«, wykonane przez organy NKWD od września 1939 roku do 1 grudnia 1940 roku na Zachodniej Ukrainie i Zachodniej Białorusi. W tym czasie (cytuję) »aresztowano 407 tys. osób, a wysiedlono do Kazachstanu i północnych obwodów ZSRR 275 784 osoby«" - czytamy w artykule Lebiediewej.
Historyk przytacza też uwagi, poczynione przez Stalina 7 września 1939 roku podczas spotkania z sekretarzem generalnym Kominternu Georgim Dymitrowem. "Unicestwienie tego państwa (Polski) w obecnych warunkach oznaczałoby, że byłoby o jedno państwo faszystowskie mniej. Co złego byłoby w tym, gdybyśmy w wyniku rozgromienia Polski objęli systemem socjalistycznym nowe ziemie i ludność" - powiedział wówczas Stalin.
"Właśnie to było głównym motywem radzieckiego wodza w jego »polskiej operacji«. Oprócz tego snuł on plany zebrania utraconych w latach 1917-21 ziem byłego imperium rosyjskiego" - podkreśla Lebiediewa.
>>>>
Tak prawda jest tylko jedna i historia tez jak widac!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 19:47, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|